Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 274/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2018-11-26

Sygn. akt I C 274/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 listopada 2018 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie, I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: SSR del. Tadeusz Bulanda

Protokolant: sekretarz sądowy Agnieszka Skolimowska

po rozpoznaniu w dniu 19 listopada 2018 r. w Warszawie

na rozprawie sprawy z powództwa S. B.

przeciwko Skarbowi Państwa - Ministrowi Obrony Narodowej

o zapłatę

I.  zasądza od Skarbu Państwa - Ministra Obrony Narodowej na rzecz S. B. kwotę 100 000 (sto tysięcy) złotych tytułem zadośćuczynienia oraz kwotę 50 000 (pięćdziesiąt tysięcy) złotych tytułem odszkodowania za znaczne pogorszenie sytuacji życiowe, wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 26 listopada 2018 roku do dnia zapłaty;

II.  oddala powództwo w pozostałym zakresie;

III.  znosi koszty procesu między stronami;

IV.  nie obciąża powoda kosztami sądowymi.

Sygn. akt I C 274/16

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 1 marca 2016 roku S. B. wniósł o zasądzenie na jego rzecz od Skarbu Państwa – Ministra Obrony Narodowej kwoty 250 000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia za krzywdę związaną ze śmiercią syna – st. sierż. T. M. (1), poniesioną podczas wykonywania obowiązków w trakcie misji wojskowej w I., oraz odszkodowania związanego ze śmiercią syna za znaczne pogorszeniem się sytuacji życiowej. S. B. nadto wniósł o zasądzenie od pozwanego na swoją rzecz kosztów procesu według norm przepisanych (pozew – k. 3-7).

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie na rzecz Skarbu Państwa – Prokuratorii Generalnej kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Pozwany potwierdził, że syn powoda pełniąc służbę wojskową w ramach (...) w Składzie (...) w Republice I. poniósł śmierć w wyniku ataku terrorystycznego na konwój (...) w dniu (...) roku na drodze do miejscowości A.. Stwierdził, że Skarb Państwa nie ponosi odpowiedzialności deliktowej za atak terrorystyczny. Prokurator Wojskowej Prokuratury Garnizonowej w E. umorzył śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków przez osoby funkcyjne nie dopatrując się znamion czynu zabronionego. Pozwany zakwestionował szczególną emocjonalną więź jak miała łączyć powoda z synem, wskazując, ze powód w 1988 roku został pozbawiony władzy rodzicielskiej. Uznał, że wysokość żądanego zadośćuczynienia jest rażąco wygórowana. W ocenie strony pozwanej powód nie wykazał znacznego pogorszenia sytuacji życiowej. W chwili śmierci T. M. (1) żył już w innej rodzinie i po śmierci syna mógł liczyć na pomoc najbliższych mu osób. Pozwany podniósł zarzut przedawnienia roszczenia o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym, powołując się na art. 442 ( 1) k.c. i art. 442 § 1 k.c., wskazując jednocześnie, iż początek biegu przedawnienia należy wiązać z dniem zamachu. Ocenił, że ewentualne odsetki ustawowe mogłyby zostać uwzględnione od dnia wydania wyroku (odpowiedź na pozew – k. 53-62).

W piśmie procesowym z 14 lipca 2016 roku powód podniósł, że uwzględnienie zarzutu przedawnienia byłoby sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Oświadczył, że pozwany wypłacał stosowane rekompensaty uprawnionym zgłaszającym podobne roszczenia bez względu na upływ czasu, jaki upłynął od śmierci osoby syna powoda. Rekompensatę otrzymała matka zmarłego i jego ojczym, i wobec nich pozwany nie podnosił zarzutu przedawnienia (pismo procesowe powoda – k. 76-77).

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Dnia 25 listopada 1972 roku S. B. i A. B. zawarli związek małżeński. Z małżeństwa pochodziła dwójka dzieci: M. B. (1), urodzona (...) i T. B., urodzony (...).

Wyrokiem z dnia 17 listopada 1982 roku Sąd Rejonowy w Elblągu rozwiązał poprzez rozwód związek małżeński S. i A. B. bez orzekania o winie, powierzył obojgu rodzicom wykonywanie władzy rodzicielskiej nad małoletnimi dziećmi, ustalając ich miejsce zamieszkania przy matce.

W dniu 25 maja 1985 roku A. B. wstąpiła w związek małżeński z J. M., przyjmując nazwisko męża.

Postanowieniem z 12 lipca 1988 roku Sąd Rejonowy w Elblągu, po rozpoznaniu sprawy z wniosku A. M. (1), pozbawił wykonywania władzy rodzicielskiej S. B. nad dziećmi: M. B. (1), mającą wówczas 15 lat i T. B., mającym wówczas 12 lat. W toku postępowania S. B. nie zgadzał się z wnioskiem byłem żony i twierdził, że ich matka utrudnia mu kontakt z potomstwem (kopia aktu urodzenia – k. 8, wyrok Sądu Rejonowego w Elblągu – k. 130-130v, postanowienie – k. 131, odpis skrócony aktu małżeństwa – k. 135, odpisy zwykłe aktów urodzeń – k. 136-136v i 137 i 137v, odpis skrócony aktu małżeństwa – k. 138, akta postępowania prowadzonego przed Sądem Rejonowym w Elblągu pod sygnaturą III Nsm 27/88: postanowienie – k. 31, protokół z przesłuchania uczestnika – k. 19-19v).

J. M., ojczym M. B. (1) i T. B., złożył wniosek o zmianę nazwisk małoletnich na swoje nazwisko. Wniosek uzasadnił faktem, iż wstąpił w związek małżeński z matką dzieci, a zmiana nazwiska będzie korzystna dla ich rozwoju psychicznego i osobowego. Zmiana nazwisk M. i T. B. na nastąpiła decyzją Kierownika Urzędu Miejskiego w E. z dnia 8 czerwca 1989 roku po uprzednim wyrażeniu zgody przez dzieci (informacja – k. 125, zawiadomienie – k. 126, decyzja – k. 127, pismo – k. 128, podanie – k. 129, oświadczenia – k. 132, 133, 134).

Po rozwodzie ze S. B., wstąpieniu w drugi związek małżeński i pozbawieniu byłego męża władzy rodzicielskiej, A. M. (1) nie dopuszczała do kontaktu dzieci z biologicznym ojcem. S. B. kilkukrotnie próbował zaistnieć w życiu swych dzieci, ale uniemożliwiała to ich matka (zeznania świadka M. M. (2) – k 191-196).

Po uzyskaniu pełnoletności M. M. (2) i T. M. (1) nawiązali i utrzymywali kontakt z biologicznym ojcem. M. i T. M. (2) nie powiadomili ojca o przybraniu nazwiska ojczyma. S. B. dowiedział się o tym przypadkiem i od razu próbował podważyć prawidłowość decyzji o zmianie nazwisk. Złożył zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa polegającego na wyłudzeniu poświadczenia nieprawdy przez podstępne wprowadzenie w błąd funkcjonariusza publicznego w sprawie zmiany nazwisk dzieci. Prokuratura odmówiła wszczęcia dochodzenia, a sąd podtrzymał tę decyzję uznając, że zmiana nazwisk dzieci nastąpiła zgodnie z ustawą z dnia 15 listopada 1956 roku o zmianie imion i nazwisk i nie stanowiła czynu zabronionego.

Odmienność nazwisk nie miała wpływu na relacje S. B. i T. M. (1). Syn dobrze się czuł w towarzystwie ojca. Odwiedzał go, jego drugą żonę i syna z drugiego małżeństwa. Na spotkania zabierał swoją żonę i dzieci. Rodzina wspólnie spędzała czas w okresie świąt czy urlopów. Kontakty były bardzo życzliwe. Syn pomagał ojcu przy prowadzeniu działalności gospodarczej – budowie przyczep. Pomagał rąbać i układać opał na zimę. T. B. nosił się z zamiarem powrotu do nazwiska biologicznego ojca. Planował kupić ziemię w niedalekiej odległości od posiadłości S. B. i tam osiąść z własną rodziną.

S. B. kochał syna. Był dumny, iż T. M. (1) wyrósł na zaradnego i silnego mężczyznę – żołnierza. Opowiadał ludziom o jego profesji. Obawiał się o syna i odwodził go od wyjazdu na misje wojskowe poza granice Polski. W czasie misji korespondowali ze sobą, wspierali się.

(kopia listu – k. 9-10, kopie zdjęć – k. 13-14, kopia postanowienia Prokuratora Rejonowego w Elblągu – k. 17-18, kopia postanowienia Sądu Rejonowego w Elblągu – k. 19-21, kopia pism z Urzędu Miejskiego w E. – k. 22 i 23, zeznania świadka M. B. (2) – k. 179v-181, zeznania świadka M. W. – k. 181-181v, zeznania świadka M. B. (3) – k. 181v-182, dowód z przesłuchania powoda – k. 182-183, protokół przesłuchania M. S. – k. 191-193, opinia biegłych – k. 225-233, 263-267, 307-310).

W dniu (...) roku na drodze w miejscowości A. w Republice I. miał miejsce zamach terrorystyczny na konwój (...), w skład którego wchodził pojazd łączności (...), prowadzony przez sierż. T. M. (1) – żołnierza wykonującego służbę wojskową w ramach (...) w Republice I.. Do zamachy została użyta prowizoryczna mina lądowa i broń maszynowa. Wskutek zamachu T. M. (1) zmarł.

Prokurator Wojskowej Prokuratury Garnizonowej w E. w dniu 11 kwietnia 2007 roku umorzył śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków przez osoby funkcyjne z Brygadowej Grupy Bojowej w A., skutkującego atakiem terrorystycznym z (...)roku, z uwagi na brak znamion czynu zabronionego (okoliczności bezsporne, kopia postanowienia o umorzeniu śledztwa – k. 63-71).

S. B. dowiedział się o śmierci T. M. (1) w dniu zamachu. Nie wierzył, iż przekazana mu wiadomość jest prawdziwa. Starał się jak najszybciej zobaczyć syna, aby przekonać się, że jednak żyje. S. B. po śmierci T. M. (1) zaczął odczuwać bardzo silnie żałobę. Wyrażał to przygnębieniem i izolacją towarzyską. Miał obniżoną motywację do działania, do pracy i kontaktów z innymi osobami. Syn śnił mu się. Prześladowały go w snach sceny śmierci syna. Zaczął przejawiać objawy depresji, przejawiać skłonności samobójcze. Znacząco obniżyła się u S. B. zdolność do cieszenia się. Śmierć syna w zamachu z (...) roku spowodowała u niego zaburzenia stresowe pourazowe. Z ich powodu wymagał i wciąż wymaga leczenia lekami o działaniu przeciwdepresyjnym i uspokajającym. Natężenie stresu pourazowego dehumanizuje funkcjonowanie powoda. Zmarły syn zdominował myślenie i sferę emocjonalną S. B., marginalizując wcześniej ważne dla niego osoby w tym żonę, drugiego syna, synową, córkę.

Po 10 miesiącach od śmierci syna u S. B. wystąpił udar niedokrwienny mózgu, który utrwalił objawy stresu pourazowego. Udar mózgu nie był bezpośrednim wynikiem zamachu na syna, lecz miał znaczący wpływ na zespół stresu pourazowego. Wystąpił, kiedy psychika S. B. była obciążona po stracie syna (opinia biegłych – k. 225-233, 263-267, 307-310, kopia części opinii – k. 15, zeznania świadka M. B. (2) – k. 179v-181, zeznania świadka M. W. – k. 181-181v, zeznania świadka M. B. (3) – k. 181v-182, dowód z przesłuchania powoda – k. 182-183, protokół przesłuchania M. S. – k. 191-193).

Po udarze S. B. nie pracuje. Jest na rencie. Jego lewa strona ciała jest sparaliżowana. Porusza się na wózku inwalidzkim. W domu używa trójnogu. Wymaga pomocy w przygotowaniu jedzenia, w wykonaniu czynności higienicznych. Pomocy najczęściej udziela jego żona M. B. (2) (zeznania świadka M. B. (2) – k. 179v-181).

W dniu 22 sierpnia 2012 roku pełnomocnik S. B. skierował do Skarbu Państwa – Ministra Obrony Narodowej wezwanie do zapłaty, a następnie, w braku odpowiedzi, w dniu 19 września 2012 roku złożył wniosek o zawezwanie do próby ugodowej, domagając się zapłaty 250 000 złotych tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę i odszkodowania z tytułu znacznego pogorszenia się sytuacji życiowej – w terminie 14 dni od daty zawarcia ugody. Po pertraktacjach Minister Obrony Narodowej odmówił zawarcia ugody ze S. B., powołując się na brak więzi pomiędzy poległym żołnierzem a wnioskodawcą. Powód wystąpił do Skarbu Państwa z ww. żądaniem, po dowiedzeniu si ę od córki o takiej możliwości (akta postępowania prowadzonego przed Sądem Rejonowym dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie pod sygnaturą I Co 2413/12: zawezwanie do próby ugodowej k. 1-3, wezwanie do zapłaty k. 4-9, książka nadawcza – k. 10, protokół posiedzenia w przedmiocie zawezwania do próby ugodowej k. 24 i 25, zeznania świadka M. B. (2) – k. 179v-181).

Skarb Państwa reprezentowany przez Ministra Obrony Narodowej wypłaca członkom rodzin żołnierzy poległych na misjach w Republice I. świadczenia pieniężne związane ze śmiercią członka rodziny z tytułu odszkodowania i zadośćuczynienia. Przyznawanie świadczeń należy do zadań Zespołu do spraw analizy i oceny roszczeń rodzin żołnierzy, którzy ponieśli śmierć pełniąc służbę w kraju i za granicą. Kwota zadośćuczynienia dla jednego członka rodziny ograniczona jest do 100 000 złotych, natomiast odszkodowania z tytułu pogorszenia się sytuacji życiowej do 150 000 złotych (pisma Ministra Obrony Narodowej- k. 340-341, 349-350, decyzje Ministra Obrony Narodowej – k. 351-353, 354-355, 356-357- 358-359).

Skarb Państwa reprezentowany przez Ministra Obrony Narodowej na podstawie ugód sądowych wypłacił najbliższym członkom rodziny T. M. (1) następujące świadczenia:

1.  na rzecz A. M. (1) (matki) – 100 000 złotych z tytułu zadośćuczynienia oraz 65 000 złotych z tytułu odszkodowania,

2.  na rzecz J. M. (ojczyma) – 100 000 złotych z tytułu zadośćuczynienia oraz 50 000 złotych z tytułu odszkodowania,

3.  na rzecz M. M. (3) (żony) – 100 000 złotych z tytułu zadośćuczynienia,

4.  na rzecz A. M. (2) (córki) – 100 000 złotych z tytułu zadośćuczynienia oraz 150 000 złotych z tytułu odszkodowania,

5.  na rzecz L. M. (córki) – 100 000 złotych z tytułu zadośćuczynienia oraz 150 000 złotych z tytułu odszkodowania (kopia pisma Ministra Obrony Narodowej – k. 375).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie materiału procesowego, obejmującego wskazane dokumenty, zeznania świadków i dowód z przesłuchania powoda. Prawdziwość i wiarygodność powołanych szczegółowo powyżej dokumentów nie była kwestionowana przez strony, a Sąd nie znalazł podstaw do podważenia ich z urzędu.

Sąd uznał za wiarygodne i przydatne dla rozstrzygnięcia sprawy dowody z zeznań świadków M. B. (2) (k. 179v-181), M. W. (k. 181-181v), M. B. (3) (k. 181v-182), M. S. (k. 191-193), jak i zeznań powoda (k. 182-183), ponieważ były szczere, spontaniczne, wzajemnie uzupełniały się i potwierdzał je pozostały materiał dowodowy zgromadzony w sprawie. Drobna rozbieżność wystąpiła pomiędzy zeznaniami siostry zmarłego M. S., a zeznaniami żony powoda co do pomocy finansowej świadczonej przez zmarłego powodowi. W tym zakresie Sąd uznał za wiarygodne oświadczenie żony powoda, która podała, że T. M. (1) czasami wspomagał jej rodzinę drobnymi kwotami pieniężnymi. Żona powoda miała bezpośredni kontakt z mężem, zaś córka powoda mieszka w W. i ma mniejszą wiedzę o sytuacji rodzinny ojca w P.. Córka powoda miała najpełniejszą wiedzę odnośnie stosunków panujących pomiędzy jej matką a biologicznym ojcem, w tym o ograniczaniu kontaktów powoda z dziećmi, gdyż była bezpośrednim świadkiem tych zdarzeń.

Sąd uznał za pełnowartościową wnikliwą i szczegółową opinię biegłych sądowych z zakresu psychologii i psychiatrii. Opinia ta została sporządzona przez kompetentne osoby, posiadające wiedzę adekwatną do jej przedmiotu, a nadto została wydana po przeprowadzeniu badań S. B., charakterystycznych dla przedmiotu opinii. Opinia konkretnie i jednoznacznie określa stan zdrowia powoda.

Nie było możliwości dopuszczenia dowodu z dokumentów znajdujących się w aktach Prokuratury Rejonowej w Elblągu (sygn. akt PR 1 Ds. 2445/06), Sądu Rejonowego w Elblągu (II Kp 170/07, III RC 1527/82) i Wojskowej Prokuratury Garnizonowej w E. (Pg. Śl. 145/06), ponieważ zostały wybrakowane. Jednakże w aktach sprawy znajdują się kopie najważniejszych dokumentów z wymienionych akt (pisma – k. 92, 118, 120, 181-182).

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Powództwo zasługuje na uwzględnienie w części.

S. B. wywodził odpowiedzialność Skarbu Państwa z działań i decyzji osób podlegających Ministrowi Obrony Narodowej, które w jego ocenie doprowadziły do śmierci jego syna, służącemu w czasie misji wojskowej w I..

Zgodnie z art. 417 § 1 k.c. za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej ponosi odpowiedzialność Skarb Państwa lub jednostka samorządu terytorialnego lub inna osoba prawna wykonująca tę władzę z mocy prawa. Prowadzone przez prokuraturę śledztwo w kierunku niedopełnienia obowiązków przez osoby funkcyjne z Brygadowej Grupy Bojowej w A., skutkującego atakiem terrorystycznym z (...) roku zostało umorzone, bowiem nie ustalono by ktokolwiek z przełożonych T. M. (1) ponosił odpowiedzialności za jego śmierć. Została ona spowodowana aktem terrorystycznym. Nie można pominąć okoliczności, iż zdarzenie miało miejsce w warunkach konfliktu o charakterze zbrojnym, na obszarze skrajnie niebezpiecznym, w toku wykonywania czynności służbowych. Każdy żołnierz podejmujący decyzję o wyruszeniu na misję w rejony działań wojennych musi zdawać sobie sprawę z niebezpieczeństwa i ryzyka pełnienia służby w takich warunkach.

Po wykluczeniu odpowiedzialności Skarbu Państwa na zasadach ogólnych, Sąd uznał, że pozwany ponosi odpowiedzialność na zasadzie słuszności, która określona jest w art. 417 2 k.c. Na mocy powołanego przepisu, jeżeli przez zgodne z prawem wykonywanie władzy publicznej została wyrządzona szkoda na osobie, poszkodowany może żądać całkowitego lub częściowego jej naprawienia oraz zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę, gdy okoliczności, a zwłaszcza niezdolność poszkodowanego do pracy lub jego ciężkie położenie materialne, wskazują, że wymagają tego względy słuszności.

Przepis art. 417 2 k.c. stanowi korektę ogólnej zasady odpowiedzialności za szkody wyrządzone działaniem władzy publicznej. Regulacja ta modyfikuje ogólny schemat odpowiedzialności odszkodowawczej (zdarzenie wywołujące szkodę, szkoda oraz związek przyczynowy między nimi) odwołując się do zasad słuszności.

W art. 417 2 k.c. chodzi o takiego rodzaju uszczerbki, które dotyczą osoby fizycznej, są więc między innymi związane z dobrami osobistymi rozumianymi jako wartości niematerialne, które w życiu społecznym uznaje się za doniosłe i zasługujące z tego względu na ochronę. Do katalogu dóbr osobistych niewymienionych wprost w art. 23 k.c. należy np. pamięć o osobie zmarłej, prawo do intymności i prywatności życia, prawo do planowania rodziny lub płeć człowieka (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 stycznia 2010 r., IV CSK 307/2009). Śmierć osoby najbliższej powoduje naruszenie dobra osobistego osoby związanej emocjonalnie ze zmarłym. Nie każdą więź rodzinną niejako automatycznie należy zaliczyć do katalogu dóbr osobistych, lecz jedynie taką, której zerwanie powoduje ból, cierpienie, rodzi poczucie krzywdy (patrz: uchwała Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 2011 r., III CZP 32/11).

Z opinii biegłych z zakresu psychiatrii M. P. i psychologii P. Z. wynika niezbicie, że istnieje związek przyczynowy pomiędzy śmiercią T. M. (1) oraz wystąpieniem u powoda zespołu stresu pourazowego i w konsekwencji obniżeniem jakości jego życia. S. B. ma poczucie ogromnej straty, cierpi, bardzo silnie odczuwa żałobę. Ma obniżoną motywację do działania, do pracy i kontaktów z innymi osobami. Zaczął przejawiać objawy depresji, skłonności samobójcze. Znacząco obniżyła się u S. B. zdolność do cieszenia się. Śmierć syna w zamachu z (...) roku spowodowała u niego zaburzenia stresowe pourazowe, wymagające leczenia lekami o działaniu przeciwdepresyjnym i uspokajającym. Po 10 miesiącach od śmierci syna nastąpił u niego udar niedokrwienny mózgu, dodatkowo utrwalający objawy stresu pourazowego. Po udarze S. B. nie pracuje. Jest na rencie. Jego lewa strona ciała jest sparaliżowana. Porusza się na wózku inwalidzkim. W domu używa trójnogu. Wymaga pomocy w przygotowaniu jedzenia, w wykonaniu czynności higienicznych.

Zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę ma na celu naprawienie, poprzez rekompensatę pieniężną, szkody niemajątkowej wyrażającej się krzywdą w postaci cierpień fizycznych i psychicznych Sąd uznał, że odpowiednią i słuszną kwotą rekompensującą krzywdę powoda, polegającą na zaburzeniach w jego psychice, które nastąpiły na skutek śmierci syna w czasie wykonywanych obowiązków w Republice I., przy uwzględnieniu stopnia cierpień, ich intensywności, czasu trwania i nieodwracalności następstw, będzie kwota 100 000 złotych. Kwota ta stanowi odczuwalną dla powoda satysfakcję finansowa i nie jest wygórowana.

Powód od ponad 10 lat odczuwa skutki stresu pourazowego. Doznał udaru mózgu, który nie wynikał bezpośrednio z samopoczucia powoda po śmierci syna, lecz utrwalił negatywne objawy stresu. Powód w codziennym życiu wymaga pomocy innych osób. Jest na rencie i od czasu śmierci syna nie pracuje. Sąd uznał, że słuszne będzie przyznanie powodowi kwoty 100 000 złotych tytułem zadośćuczynienia i 50 000 złotych tytułem odszkodowania za znacznie pogorszenie się sytuacji życiowej, o którym mowa w art. 446 § 3 k.c. Po śmierci syna powód przestał pracować i został pozbawiony pomocy, jakiej syn mu udzielał.

Podnieść należy, że kwota zadośćuczynienia i odszkodowania pokrywa się z sumą uzyskaną przez ojczyma T. M. (1), co ugruntowuje słusznościową podstawę odpowiedzialności pozwanego.

Podstawą rozstrzygnięcia o odsetkach ustawowych za opóźnienie jest art. 481 § 1 k.c. Obciążenie odpowiedzialnością pozwanego w tej sprawie stanowi wyraz prawa sędziowskiego . Mając na uwadze ogólną podstawę odpowiedzialności, pozwany nie musiał do czasu wyrokowania poczuwać się do zapłaty określonej kwoty i nie można uznać, iżby wcześniej pozostawał w opóźnieniu w zapłacie na rzecz powoda zadośćuczynienia i odszkodowania w wysokości ustalonej w wyroku.

Nie zasługuje na uwzględnienie podniesiony przez pozwanego zarzut przedawnienia.

Zgodnie z treścią art. 442 1 § 1 i 3 k.c. (który ma zastosowanie w rozpoznawanej sprawie z mocy art. 2 ustawy z dnia 16 lutego 2007 roku o zmianie ustawy Kodeks cywilny) roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem 3 lat od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i osobie odpowiedzialnej do jej naprawienia. Jednakże termin ten nie może być dłuższy niż 10 lat od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę, w razie szkody na osobie, przedawnienie nie może skończyć się wcześniej niż z upływem 3 lat od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i osobie obowiązanej do jej naprawienia.

Powód dowiedział się o zamachu na jego syna w dniu zdarzenia czyli (...) roku. Wniosek o zawezwanie do próby ugodowej został złożony w 2012 roku, zaś pozew w niniejszej sprawie w 2016 roku. Powód nie wykazał, aby przed upływem terminu przedawnienia, w odpowiednim czasie doszło do podjęcia przez niego czynności prowadzącej do przerwania biegu terminu przedawnienia.

Zgodnie z art. 117 § 2 k.c. po upływie terminu przedawnienia ten, przeciwko któremu przysługuje roszczenie może uchylić się od jego zaspokojenia, chyba że zrzeka się korzystania z zarzutu przedawnienia. Uprawnienie do podniesienia zarzutu przedawnienia podlega regulacji z art. 5 k.c., zgodnie z którym nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony. W okolicznościach konkretnej sprawy podniesienie zarzutu przedawnienia, jako sprzeczne z zasadami współżycia społecznego nie będzie uważane za wykonanie prawa. Przy ocenie zarzutu nadużycia prawa istotne znaczenie ma w szczególności charakter uszczerbku, jakiego doznał poszkodowany, przyczyna opóźnienia w dochodzeniu roszczenia i czas jego trwania (patrz: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 kwietnia 2013 roku, IV CSK 611/12).

Uchybienie przez powoda terminowi zgłoszenia roszczenia o zadośćuczynienie i odszkodowanie wynikało ze szczególnych okoliczności. Powód po śmierci syna miał objawy depresji, zamknął się w sobie. Nie myślał w sposób racjonalny. Taki wniosek wynika z opinii biegłych sądowych, badających powoda. Pozwany w 2012 roku podjął negocjacje ugodowe z powodem w sprawie wypłaty zadośćuczynienia i odszkodowania jednak ostatecznie zerwał je. Pomimo upływy terminu przedawnienia pozwany wypłacił innym członkom rodziny zmarłego żołnierza świadczenia pomijając przy tym powoda. Przyczyną odmowy wpłaty świadczenia było mylne przeświadczenie pozwanego o nieistnieniu stosunków rodzinnych powoda z synem. Materiał dowodowy zgromadzony w sprawie wskazuje na okoliczności przeciwne. Pomimo pozbawienia praw rodzicielskich nad synem S. B. próbował szukać z nim kontaktu. Spotkania uniemożliwiała była żona powoda. Po osiągnięciu przez syna powoda dorosłości, chętnie spotykał się on z ojcem. Pomagał mu. Stosunki rodzinne były zażyłe. Dlatego pozwany, odmawiając powodowi wypłaty świadczenia, wychodził z mylnego założenia, że skoro w 1982 roku powód został pozbawiony władzy rodzicielskiej nad synem to zachodzi brak pomiędzy nimi więzi rodzinnej. Okazało się to nieprawdą.

Mając na uwadze stan zdrowia powoda, czynności podejmowane przez pozwanego, a także charakter dochodzonego świadczenia, w upływu okresu przedawnienia nie można poczytywać na niekorzyść powoda. Wobec wypłacenia przez pozwanego takich samych świadczeń innym członkom rodziny zmarłego żołnierza, niesprawiedliwe byłoby pozbawienie tych świadczeń powoda. Podniesienie w niniejszej sprawie zarzutu przedawnienia jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, bowiem jest sprzeczne z elementarnym poczuciem sprawiedliwości i potrzeby równego traktowani.

W punkcie II wyroku Sąd oddalił powództwo w pozostałej części jako wygórowane.

Na podstawie art. 102 k.p.c. Sąd zniósł pomiędzy stronami koszty procesu, mając na uwadze charakter i podstawę faktyczną dochodzonego przez powoda świadczenia, stosunek wielkości jego żądania do zasądzonej kwoty, jak i obecną sytuację życiową i majątkową powoda (pkt III wyroku).

Pry uwzględnieniu powyższej zasady ponoszenia kosztów procesu, na podstawie art. 113 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tj. Dz.U. z 2018 r. poz. 300), Sad nie obciążył powoda kosztami sądowymi (pkt IV wyroku).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Anna Muchlia
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Tadeusz Bulanda
Data wytworzenia informacji: