Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

XVI GC 1778/13 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2017-04-12

Sygn. akt XVI GC 1778/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 kwietnia 2017 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie XVI Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Cezary Skwara

Protokolant:

sekretarz sądowy Agnieszka Rozen

po rozpoznaniu 12 kwietnia 2017 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa E. K.

przeciwko Przedsiębiorstwu Państwowemu (...) w W.

o odszkodowanie

I.  Zasądza od pozwanego Przedsiębiorstwa Państwowego (...)
w W. na rzecz powódki E. K. kwotę 53 700 zł (pięćdziesiąt trzy tysiące siedemset złotych) tytułem odszkodowania za obniżenie wartości nieruchomości powódki, położonej w W. przy ul. (...), dla której to nieruchomości prowadzona jest księga wieczysta (...), w wyniku wprowadzenia strefy ograniczonego użytkowania dla (...) im. (...) w W. wraz z odsetkami ustawowymi od 11 kwietnia 2012 roku do 31 grudnia 2015 roku oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty.

II.  Oddala w pozostałym zakresie powództwo.

III.  Kosztami postępowania w sprawie w 73% obciąża powódkę E. K., zaś w 27% pozwanego Przedsiębiorstwo Państwowe (...) w W., pozostawiając ich szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu.

SSO Cezary Skwara

Sygn. akt: XVI GC 1778/13

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 12 kwietnia 2017 r.

Powódka E. K. wniosła do Sądu Rejonowego Lublin-Zachód w Lublinie w elektronicznym postępowaniu upominawczym pozew przeciwko Przedsiębiorstwu Państwowemu (...) w W. domagając się zasądzenia kwoty 200 000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 24 lutego 2012 r. do dnia zapłaty, w tym:

- kwoty 40 000 zł tytułem zwrotu kosztów tzw. rewitalizacji akustycznej budynku powódki

- kwoty 160 000 zł tytułem odszkodowania za zmniejszenie wartości nieruchomości strony powodowej.

W uzasadnieniu pozwu wskazano, że powódka jest właścicielką zabudowanej nieruchomości położonej przy ul. (...) w W.. Przedmiotowa nieruchomość położona jest w granicach obszaru ograniczonego użytkowania dla lotniska im. (...) (...) w W., w strefie Z1. Zdaniem powódki wprowadzenie OOU spowodowało powstanie po jej stronie szkody w postaci ograniczenia w korzystaniu z nieruchomości, które wyraża się w konieczności znoszenia oddziaływania działalności pozwanego na korzystanie z nieruchomości. W szczególności doszło do obniżenia wartości nieruchomości strony powodowej. Ponadto powstała konieczność dokonania nakładów w celu zabezpieczenia zdrowia i życia ludzkiego przed niebezpieczeństwami wynikającymi z hałasu. Jako podstawę prawną roszczeń powódka podała art. 129 p.o.ś. oraz art. 435 k.c. (pozew k. 2-10, 173-209).

W dniu 14 maja 2013 r. referendarz sądowy w Sądzie Rejonowym Lublin – Zachód w Lublinie, VI Wydział Cywilny wydał nakaz zapłaty, w którym uwzględnił żądanie powódki w całości, sygn. akt VI Nc-e 676233/13 (nakaz zapłaty - k. 12).

W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie kosztów postępowania wraz z kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu sprzeciwu pozwany zarzucił upływ terminu zawitego na dochodzenie roszczeń z art. 129 p.o.ś. Pozwany zwrócił uwagę, że szkoda nie powstaje, gdy kolejny akt prawny utrzymuje zakres ograniczeń na dotychczasowym poziomie. Nieruchomość powódki znajdowała się w strefie M – OOU ustanowionego Rozporządzeniem Wojewody (...) nr 50 z dnia 7 sierpnia 2007 r., a następnie wraz z wejściem w życie uchwały nr 76/11 Sejmiku Województwa (...) znalazła się w strefie Z1. Zdaniem pozwanego uchwała z 2011 roku nie wprowadziła w odniesieniu do nieruchomości powódki żadnych nowych ograniczeń. W ocenie pozwanego powódka nawet nie uprawdopodobniła poniesienia szkody związanej z wejściem w życie uchwały nr 76/11 Sejmiku Województwa (...) (sprzeciw k. 13-162, 213-296).

Postanowieniem z dnia 14 czerwca 2013 r. w związku ze skutecznym wniesieniem sprzeciwu Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie przekazał sprawę do rozpoznania do tutejszego Sądu na podstawie art. 505 36 k.p.c. (postanowienie k. 163).

W kolejnym piśmie procesowym powódka wskazała, że zarzut upływu terminu zawitego (określany przez pełnomocnika powódki błędnie jako termin przedawnienia) nie znajduje uzasadnienia prawnego, gdyż Uchwała nr 76/11 utworzyła nowy obszar ograniczonego użytkowania, nie była to jedynie korekta już obowiązującego obszaru. Powódka zwróciła również uwagę, że uchwała przewiduje dalej idące bardziej rygorystyczne ograniczenia i wymogi, niż czyniło to rozporządzenie (pismo powódki k. 308-323).

W następnym piśmie powódka wskazała, że w dniu 20 sierpnia 2014 r. nabyła w drodze cesji wierzytelności przysługujące jej matce - Z. B., wynikające z objęcia nieruchomości przy ul. (...) w W. obszarem ograniczonego użytkowania ustanowionym na mocy Rozporządzenia Wojewody (...) nr 50 z dnia 7 sierpnia 2007 r. Jednocześnie powódka zaznaczyła, że już w dniu 15 grudnia 2011 r. zgłosiła swoje roszczenie pozwanemu (pismo powódki k. 351-368).

W odpowiedzi pozwany wskazał, że nieistotne z punktu widzenia toczącego się postępowania jest nabycie zarówno nieruchomości przez powódkę od swojej matki, jak i późniejsze nabycie ewentualnych wierzytelności wynikający z objęcia nieruchomości strefą ograniczonego użytkowania. Pozwany wskazał, że powódka w chwili wniesienia pozwu nie miała legitymacji procesowej do wytoczenia powództwa, ponieważ w stosunku do niej upłynął już dwuletni termin zawity. Pozwany zaznaczył, że w akcie notarialnym darowizny znalazło się oświadczenie powódki, że znany jest stan prawny i faktyczny przedmiotowej nieruchomości. To na powódce po nabyciu nieruchomości ciążył obowiązek zgłoszenia roszczenia, czego nie dokonała. Ponadto we wniosku z dnia 10 marca 2008 r. został zgłoszony jedynie wniosek o przyznanie odszkodowania, a powódka nie sprecyzowała w jego następstwie roszczenia. W związku z powyższym umowa cesji była bezprzedmiotowa, skoro roszczenie jako takie nie zostało zgłoszone (pismo pozwanego k. 372-375).

Na rozprawie w dniu 9 lutego 2017 r. pełnomocnik powódki wniósł o zasądzenie odsetek od dnia 1 stycznia 2016 r. za opóźnienie (protokół rozprawy k. 729, protokół elektroniczny k. 732).

W piśmie procesowym z dnia 23 lutego 2017 r. powódka wskazała jakie prace w jej budynku zostały wykonane w zakresie izolacji dźwiękowej. Jednocześnie powódka wskazała, że prace były związane z pożarem domu i jego odbudową. Powódka wskazała również, że zgodnie z Uchwałą Sejmiku Województwa (...) 76/11 budynek po pożarze należy traktować jako nowoprojektowany, gdyż przestał on istnieć po pożarze i nie można do niego zastosować norm mówiących o istniejących budynkach (pismo powódki k. 737-759).

Na rozprawie w dniu 12 kwietnia 2017 r. pełnomocnik powódki wniósł o zasądzenie odsetek od dnia otrzymania przez pozwanego zawezwania do próby ugodowej. Wniósł ponadto o nieobciążanie powódki kosztami postępowania, w przypadku oddalenia powództwa. Pełnomocnik pozwanego natomiast oświadczył, że pozwany nie może być obciążony kosztami rewitalizacji akustycznej (protokół rozprawy k. 729, protokół elektroniczny k. 732).

Sąd ustalił, co następuje:

Powódka E. K. jest właścicielką nieruchomości gruntowej, położonej przy ul. (...) w W. ( nr działki ewid. (...), obręb (...)), dla której to Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie, XIII Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą nr (...).

/okoliczności bezsporne, ponadto: odpis z księgi wieczystej ( k. 190-197), wypis z rejestru gruntów ( k. 198 ), wypis z kartoteki budynków ( k. 199 )/.

Nieruchomość powyższą powódka nabyła w drodze umowy darowizny zawartej w dniu 29 czerwca 2009 roku z swoją matką Z. B..

/okoliczności bezsporne, ponadto: umowa darowizny z dnia 29 czerwca 2009 r.( k. 356-359 )

Przedmiotowa nieruchomość w całości znalazła się w obszarze ograniczonego użytkowania (w strefie M), utworzonego na podstawie rozporządzenia Wojewody (...) nr 50 z dnia 7 sierpnia 2007 r. w sprawie utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania dla (...) im. (...) w W.. Na mocy uchwały nr 76/11 Sejmiku Województwa (...) z dnia 20 czerwca 2011 r. (dalej: OOU) w sprawie utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania dla (...) im. (...) w W. nieruchomość powódki znalazła się w strefie Z1 obszaru ograniczonego użytkowania.

/okoliczności bezsporne a nadto dowód: rozporządzenia Wojewody (...) nr 50 (k. 224-225), uchwała nr 76/11 Sejmiku Województwa (...) z dnia 20 czerwca 2011 r. (k. 226-229), załącznik nr 6 do uchwały nr 76/11 (k.230-231), Dziennik urzędowy Województwa (...) nr 156 (k. 232) /

Pismem z dnia 10 marca 2008 r., ówczesna właścicielka nieruchomości przy ul. (...) w W. - Z. B., wezwała pozwanego do zapłaty odszkodowania w związku z objęciem jej nieruchomości obszarem ograniczonego użytkowania. Zgłoszone roszczenie obejmowało wniosek o wypłatę odszkodowania w zakresie zarówno zmniejszenia się wartości nieruchomości, jak i kosztów koniecznych do zapewnienia nieruchomości właściwego klimatu akustycznego. Wezwanie do zapłaty zostało doręczone pozwanemu w dniu 12 marca 2008 r. i pozostało bezskuteczne.

/dowód: wniosek o przyznanie odszkodowania wraz z prezentatą biura podawczego pozwanego ( k. 336-337 )/

W dniu 20 sierpnia 2014 r. Z. B. zbyła zgłoszone pozwanemu roszczenia odszkodowawcze powódce - E. K.

/dowód: umowa z dnia 20 sierpnia 2014 r.( k. 360-361 )/

Pismem z dnia 15 grudnia 2011 r. powódka wystąpiła do pozwanego z propozycją ugodową dotyczącą polubownego rozwiązania kwestii roszczeń odszkodowawczych wynikających z art. 129 p.o.ś.

/okoliczności bezsporne, ponadto: propozycja ugodowa wraz z dowodem nadania na poczcie ( k. 362-364 )/

W dniu 24 lutego 2012 r. powódka złożyła do Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy w Warszawie wniosek o zawezwanie do próby ugodowej dotyczący pokrycia kosztów z tytułu zapewnienia właściwego klimatu akustycznego w budynku oraz z tytułu utraty wartości nieruchomości położonej przy ul. (...) w W.. Odpis wniosku o zawezwanie do próby ugodowej został doręczony pozwanemu w dniu 10 kwietnia 2012 r. Powyższe postępowanie nie doprowadziło do zawarcia ugody.

/okoliczności bezsporne a nadto dowód: wniosek o zawezwanie do próby ugodowej wraz z prezentatą biura podawczego Sądu (dokumenty znajdujące się w aktach sprawy o sygn. II Co 541/12: wniosek o zawezwanie do próby ugodowej k. 2-8, z.p.o. k. 12, protokół posiedzenia k. 15)/

W związku z objęciem nieruchomości przy ul. (...) w W. obszarem ograniczonego użytkowania na podstawie Rozporządzenia Wojewody (...) Nr 50 nie doszło do spadku wartości tej nieruchomości. Spadek wartości nieruchomości nastąpił wskutek wejście w życie uchwały nr 76/11 Sejmiku Województwa (...) z dnia 20 czerwca 2011 r. i wyniósł on 53 700 zł.

/dowód: opinia biegłego sądowego M. G. wraz z załącznikami (k. 605-643), opinia uzupełniająca biegłego (k. 711-714) , wyjaśnienia biegłego złożone na rozprawie w dniu 9 lutego 2017 roku (protokół rozprawy k. 729-731 , protokół elektroniczny k. 732 )/.

W trakcie trwania niniejszego postępowania budynek znajdujący się na nieruchomości powódki uległ całkowitemu zniszczeniu wskutek pożaru.

/okoliczności bezsporne, nadto: pismo powódki ( k. 737-759 )/

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o niezaprzeczone twierdzenia stron oraz w oparciu o dokumenty dołączone do akt sprawy a także do sprawy o sygn. akt II Co 541/12, a także w oparciu o pisemną opinię biegłej sądowej M. G., opinię uzupełniającą oraz ustne wyjaśnienia opinii sporządzonych na piśmie. Wiarygodność przedłożonych w toku postępowania dokumentów nie była kwestionowana przez strony, Sąd zaś nie znalazł podstaw, by czynić to z urzędu. Pozostałe dokumenty znajdujące się w aktach sprawy, nie wymienione jako dowody w opisie stanu faktycznego sprawy, nie miały kluczowego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.

W sprawie zostały sporządzone opinie przez dwóch biegłych sądowych – J. M. i M. G.. Wskazać w tym miejscu należy, że opinia sporządzona przez biegłą J. M. (k. 438-476, 527-532) nie mogła być wzięta przez Sąd pod uwagę w przedmiotowej sprawie. Opinia przedstawiona przez biegłą J. M. była w ocenie Sądu wykonana w sposób bardzo niestaranny, zawierała bowiem bardzo dużą ilość błędów, pomyłek i nieścisłości, które ją dyskwalifikowały. Chodzi tutaj m.in. o błędy w zakresie tabel, numeracji. Ponadto biegła J. M. nie posiadała rozeznania, jeżeli chodzi o tego typu sprawy. Należy wskazać, że opinie dotyczące wyceny nieruchomości w sprawach o odszkodowanie z tytułu wprowadzenia obszaru ograniczonego użytkowania, to nie są typowe opinie, gdzie należy sporządzić operat szacunkowy, wymagają one bardziej zaawansowanej analizy. Tymczasem biegła oszacowała wartość nieruchomości na rok 2008 zamiast na datę sporządzenia opinii, odnosiła się ona również do kwestii prawnych obowiązywania rozporządzenia Wojewody (...) nr 50, które to kwestie należą do oceny Sądu. Na powyższe wady wskazywał zarówno pełnomocnik strony powodowej jak i pozwanej.

Opinia w takim kształcie była zupełnie nieprzydatna dla rozstrzygnięcia sprawy. W związku z powyższym opinia biegłej J. M. podlegała w ocenie Sądu pominięciu.

Jak wskazał Sąd Najwyższy w uzasadnieniu postanowienia z dnia 19 sierpnia 2010 roku „sąd ma obowiązek dopuszczenia dowodu z dalszej opinii lub opinii innego biegłego, gdy zachodzi taka potrzeba, a więc gdy opinia, którą dysponuje, zawiera istotne luki, nie odpowiada na postawione pytania tezy dowodowej, jest niejasna, nienależycie uzasadniona albo nieweryfikowalna tj. gdy przedstawiona przez eksperta analiza nie pozwala organowi orzekającemu skontrolować jego rozumowania co do trafności jego wniosków końcowych.” (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 19 sierpnia 2009 roku, III CSK 7/09, Lex nr 533130). O ewentualnym dopuszczeniu dowodu z opinii innego biegłego tej samej specjalności nie decyduje wyłącznie wniosek strony, niezadowolonej z efektów dotychczasowego postępowania dowodowego, lecz konkretne argumenty podważające rzetelność dotychczasowej opinii lub co najmniej podające w wątpliwość tę rzetelność.

Mając na względzie powyższe okoliczności, Sąd w toku przewodu sądowego uznał, że niezbędnym będzie dopuszczenie kolejnej opinii biegłego z zakresu wyceny nieruchomości, sporządzonej przez innego biegłego. Poziom merytoryczny opinii biegłej J. M. nie pozwalał bowiem na to, aby mogła ona zostać wykorzystana jako pełnoprawny i wiarygodny materiał dowodowy, a wszelkie wady tej opinii nie mogły być, zdaniem Sądu, usunięte w wyniku dopuszczenia dowodu z uzupełniającej opinii tego biegłego.

Z kolei złożoną do akt sprawy opinię (k. 605-643) oraz opinię uzupełniającą (k. 711-714) sporządzone przez biegłego M. G. Sąd uznał za rzetelne, jasne i w pełni wyczerpujące. Biegła w sposób rzeczowy i kompleksowy odniosła się do przedmiotu opinii. Z treści opinii jasno wynika również, jaką metodę zastosowała biegła sądowa celem ustalenia kwoty, o jaką nastąpił spadek wartości nieruchomości powódki w związku z ustanowieniem obszaru ograniczonego użytkowania oraz przyczyna dokonania wyboru tej metody wyceny. Ponadto w niniejszej sprawie został dopuszczony także dowód z uzupełniającej opinii biegłego, w której biegła w sposób kompleksowy i szczegółowy odniosła się do zarzutów zgłoszonych przez pozwanego do sporządzonej opinii głównej. W ocenie Sądu, opinia główna, jak i uzupełniająca, sporządzona przez biegłego sądowego, udziela jasnej, logicznej i stanowczej odpowiedzi na okoliczności objęte tezą dowodową postanowienia Sądu, a nadto pozwala na jednoznaczne określenie, w jakiej części spadek wartości nieruchomości nastąpił w związku z ustanowieniem obszaru ograniczonego użytkowania.

W szczególności biegła wskazała, że w opinii została dokonana analiza cen nieruchomości znajdujących się w obszarze objętym strefą ograniczonego użytkowania utworzoną po wejściu w życie rozporządzenia Wojewody (...) nr 50 z dnia 7 sierpnia 2007 r. Biegła wyjaśniła, ż badano ceny transakcyjne z okresu dwóch lat poprzedzających datę wprowadzenia nowej strefy tj. uchwały z 2011 r., i wyniki pokazały, że nie odnotowano różnic w cenach transakcyjnych wynikających z położenia nieruchomości w obszarze OOU, w tym w strefie M lub poza nią w odniesieniu do końca okresu obowiązywania Rozporządzenia nr 50. Natomiast badanie cen transakcyjnych w okresie po wejściu w życie Uchwały nr 76/11 wykazało różnicę w cenach transakcyjnych nieruchomości znajdujących się w obszarze OOU i poza tym obszarem, stąd dokonano oszacowań i przeprowadzono procedurę wyceny, w wyniku której ustalono, iż nastąpił spadek wartości przedmiotowej nieruchomości na poziomie 53 700 zł (k.712).

Biegła odniosła się także do zarzutów pozwanego, który podnosił błędne określenie zbioru nieruchomości stanowiących podstawę do oszacowania wartości rynkowej nieruchomości powódki. Biegła odnosząc się do powyższych zarzutów wskazała, że przyjęte do porównania w procedurze wyceny nieruchomości spełniają warunki podobieństwa i zostały dobrane w taki sposób, aby w próbkach reprezentatywnych znalazły się nieruchomości, które posiadają wszystkie cechy, które posiada nieruchomość wyceniana.

Zdaniem Sądu zastosowana przez biegłą sądową metoda porównywania parami jest w ocenie Sądu zrozumiała i logiczna, a nadto pozwala na jednoznaczne określenie, w jakiej części spadek wartości nieruchomości nastąpił w związku z ustanowieniem obszaru ograniczonego użytkowania. Opinia sporządzona została zgodnie z zasadami przewidzianymi w ustawie z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (Dz.U.2010.102.651 j.t.). Przyjęta przez biegłego metoda wyceny była zgodna z przepisami regulującymi określanie wartości nieruchomości. Stosownie bowiem do art. 152 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (Dz.U.2010.102.651 j.t.), oszacowanie wartości nieruchomości może nastąpić między innymi poprzez zastosowanie podejścia porównawczego, taki zaś sposób wyceny w rozpoznawanej sprawie przyjęła biegła. Ponadto stosownie do treści art. 154 ust. 1 ustawy o gospodarce nieruchomościami wyboru właściwego podejścia oraz metody i techniki szacowania nieruchomości dokonuje rzeczoznawca majątkowy, uwzględniając w szczególności cel wyceny, rodzaj i położenie nieruchomości, przeznaczenie w planie miejscowym, stan nieruchomości oraz dostępne dane o cenach, dochodach i cechach nieruchomości podobnych. Również w zakresie wiedzy specjalnej pozostaje dobór nieruchomości podobnych do porównań. Zdefiniowanie rynku, jego obszaru i przeprowadzona analiza, w tym także dotycząca określania cech i ich wpływu na cenę nieruchomości, to również wiedza specjalna o charakterze ekonomicznym, a nie prawnym.

Wskazać należy, iż specyfika oceny dowodu z opinii biegłego wyraża się w tym, że sfera merytoryczna opinii kontrolowana jest przez Sąd, który nie posiada wiadomości specjalnych i w istocie sprowadza się do oceny zakresu zgodności wniosków opinii z zasadami logicznego myślenia, doświadczenia życiowego i wiedzy powszechnej. Sąd dokonując oceny przedmiotowych opinii nie dostrzegł w nich uchybień wyżej wymienionych i uznał wnioski z nich wypływające za prawidłowe. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19 grudnia 1990 roku (I PR 148/90, opubl. OSP 1991/11/300) wskazał, iż Sąd może oceniać opinie biegłego pod względem fachowości, rzetelności czy logiczności. Nie może jednak nie podzielać poglądów biegłego, czy w ich miejsce wprowadzać własnych stwierdzeń. W takim stanie sprawy Sąd przyjął za podstawę ustaleń wnioski, jakie wynikają z opinii biegłej z zakresu wyceny nieruchomości. Sąd bowiem doszedł do przekonania, iż opinia biegłej z zakresu wyceny nieruchomości jest wyczerpująca, spełnia wszelkie przesłanki, które pozwalają obdarzyć ją walorem wiarygodności, na co wskazał Sąd już powyżej i może stanowić dla Sądu podstawę do orzekania. W pisemnej, a następnie w ustnych wyjaśnieniach opinii sporządzonych na piśmie, dodatkowo, odpowiadając na pytania biegła wyczerpująco oraz w sposób spójny wyjaśniła podstawy oraz tok rozumowania i zasadność przyjętej metody oraz dokonania wyboru nieruchomości do badania.

Sąd oddalił wniosek pozwanego o dopuszczenie dowodu z opinii kolejnego biegłego do spraw wyceny nieruchomości, bądź dowodu z opinii uzupełniającej biegłej M. G. albowiem wniosek ten zmierzał do przedłużenia postępowania w sprawie, a okoliczności sporne zostały już dostatecznie wyjaśnione na podstawie opinii biegłego sądowego sporządzonej w niniejszej sprawie (art. 217 § 3 k.p.c.). W szczególności należy zauważyć, że strona pozwana wnosząc o powołanie kolejnego biegłego na uzasadnienie swojego wniosku wdała się w kolejna polemikę z ustaleniami biegłego zawartymi w sporządzonej opinii, do których to zarzutów biegły odniósł się w opinii uzupełniającej. Należy mieć na uwadze, iż w judykaturze ugruntowany jest pogląd, zgodnie z którym fakt, iż pierwotna ekspertyza nie ma treści odpowiadającej stronie, nie uzasadnia kontynuowania postępowania dowodowego i dopuszczenia dowodu z opinii uzupełniającej lub z opinii innego biegłego, dopuszczenie dowodu z kolejnej opinii uzasadniają tylko konkretne i umotywowane uwagi oraz argumenty podważające miarodajność dotychczasowej opinii lub co najmniej miarodajność tą poddające w wątpliwość (por . wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 października 2001 r., IV CKN 478/00, LEX nr 52795; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 stycznia 2002 r., II CKN 639/99, LEX nr 53135, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 lutego 1974 r., II CR 817/73, opubl. w LEX nr 7404; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 listopada 1974 r., II CR 638/74, opubl. w OSPiKA 1975/5/108; por. też wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 5 czerwca 2002 r., III AUa 811/02, opubl. w OSA 2003/9/35). Za równie nieuzasadnione należy uznać także stanowisko, według którego nie wolno zaniechać przeprowadzenia dowodu z dalszych opinii biegłych, jeżeli dotychczas opracowane opinie nie dają podstaw do rozstrzygnięcia sprawy w sensie stwierdzonym przez stronę. Odmienne stanowisko oznaczałoby bowiem przyjęcie, że należy przeprowadzić dowód z wszelkich możliwych biegłych, by się upewnić, czy niektórzy z nich nie byliby takiego zdania, jak strona. (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 28 lutego 2013 r., I AUa 1180/12, LEX nr 1294835). Potrzeba zlecenia kolejnej opinii powinna wynikać z okoliczności sprawy, a nie z samego niezadowolenia strony z dotychczas złożonej opinii (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 22 lutego 2013 r., I ACa 76/12, LEX nr 1312019, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 lutego 1974 roku II CR 5/74 LEX nr 7407, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 sierpnia 1999 r., I PKN 20/99,OSNP 2000/22/807). Specyfika dowodu z opinii biegłego polega na tym, że jeżeli taki dowód już został przez sąd dopuszczony, to stosownie do treści art. 286 k.p.c. opinii dodatkowego biegłego można żądać jedynie "w razie potrzeby". Potrzeba taka nie może być jedynie wynikiem niezadowolenia strony z niekorzystnej dla niej opinii, lecz musi być następstwem umotywowanej krytyki dotychczasowej opinii. Pozwany żądał przeprowadzenia kolejnej opinii tylko dlatego, że dotychczasowa opinia biegłego z zakresu wyceny nieruchomości była dla niego niekorzystna.

Podzielając w całości poglądy wyrażone w powołanych judykatach, Sąd uznał, że postępowanie dowodowe przeprowadzone w sprawie doprowadziło do wyjaśnienia wszystkich okoliczności spornych i sprawa dojrzała do rozstrzygnięcia. W konsekwencji powyższego, Sąd oddalił wniosek dowodowy pozwanego w przedmiocie dopuszczenia dowodu z innego biegłego sądowego z tej samej dziedziny bądź o dopuszczenie opinii uzupełniającej biegłego powołanego w sprawie. Sąd oddalił także wniosek powódki i pozwanego o dopuszczenie z opinii biegłego z zakresu wyceny nieruchomości w takim zakresie, w jakim nie został uwzględniony w postanowieniu z dnia 11 stycznia 2016 r. i 17 sierpnia 2016 r., a więc z zakresie określenia tezy dla powołanego biegłego. Zdaniem Sądu wskazane w postanowieniach pytania do biegłego były wystarczające do sporządzenia opinii, która stanowiła podstawę ustaleń faktycznych w sprawie, a określanie biegłemu tezy o treści wskazanej przez powódkę i pozwanego stanowiłoby nadmierną ingerencję Sądu w stosowaną przez biegłego metodę wyliczenia spadku wartości nieruchomości powódki.

Sąd oddalił również wszystkie pozostałe nierozpoznane wnioski dowodowe zgłoszone przez strony postępowania (wnioski o powołanie biegłych sądowych z zakresu budownictwa, wniosek o zobowiązanie do przedstawienia przez pozwanego dokumentu obrazującego ruch lotniczy przez ostatnie 10 lat, wniosek o dopuszczenie dowodu z przesłuchania stron ograniczony do przesłuchania powódki (k. 183-184), dowód z dokumentu – analizy sporządzonej przez (...) (k. 215v). W świetle argumentacji przedstawionej poniżej przeprowadzenie tych dowodów było zbyteczne.

Sąd zważył, co następuje:

W przedmiotowej sprawie powódka dochodziła zasądzenia odszkodowania z tytułu spadku wartości nieruchomości oraz z tytułu tzw. rewitalizacji akustycznej.

Zdaniem Sądu roszczenie powódki w zakresie żądania odszkodowania za utratę wartości nieruchomości wskutek objęcia nieruchomości powódki obszarem ograniczonego użytkowania jako zasadne częściowo.

Przechodząc do szczegółowych rozważań dotyczących przedmiotowego roszczenia, po pierwsze wskazać należy, że powódka wykazała przysługującą jej legitymację czynną do wystąpienia z roszczeniem w niniejszej sprawie. W szczególności z przedłożonego przez powodów odpisu z księgi wieczystej wynika, że powódka była właścicielką nieruchomości położonej przy ul. (...) w W. w chwili wejścia w życie uchwały nr 76/11 Sejmiku Województwa (...) z dnia 20 czerwca 2011 r.

Z kolei legitymacja bierna pozwanego wynika z art. 136 ust. 2 prawa ochrony środowiska (dalej: p.o.ś.), według którego obowiązany do wypłaty odszkodowania lub wykupu nieruchomości jest ten, którego działalność spowodowała wprowadzenie ograniczeń w związku z ustanowieniem obszaru ograniczonego użytkowania. Z § 1 uchwały nr 76/11 Sejmiku Województwa (...) z dnia 20 czerwca 2011 r. w sprawie utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania dla (...) im. (...) w W. (M..2011, Nr 128, poz. 4086) wynika natomiast, że obszar ograniczonego użytkowania został utworzony dla (...) im. (...) w W., którego zarządcą jest Przedsiębiorstwo Państwowe (...) w W..

Roszczenie formułowane na podstawie art. 129 ust. 2 ustawy p.o.ś. podlega poważnym ograniczeniom. Według art. 129 ust. 4 powołanej wyżej ustawy, z roszczeniem o odszkodowanie na podstawie art. 129 ust. 2 tej ustawy można wystąpić w okresie 2 lat od dnia wejścia w życie rozporządzenia lub aktu prawa miejscowego powodującego ograniczenie sposobu korzystania z nieruchomości.

Dwuletni termin określony w art. 129 ust. 4 prawa ochrony środowiska jest terminem zawitym, co oznacza, iż jego niedochowanie powoduje wygaśnięcie roszczenia, a fakt upływu tego terminu sąd ma obowiązek wziąć pod uwagę z urzędu (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 października 2008 r., II CSK 216/08, LEX nr 577165; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 sierpnia 2013 r., II CSK 578/12, OSNC 2014, nr 4, poz. 47). Dla zachowania tego terminu wystarczające jest zgłoszenie żądania bezpośrednio obowiązanemu do zapłaty (wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 17 stycznia 2013 r., I ACa 1104/12, LEX nr 1271919).

W przedmiotowej sprawie niespornym było, że nieruchomość należąca do powódki w całości znajdowała się w obszarze ograniczonego użytkowania (w strefie M) utworzonego na podstawie rozporządzenia Wojewody (...) nr 50 z dnia 7 sierpnia 2007 r. w sprawie utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania dla (...) im. (...) w W.. Uchwałą nr 76/11 Sejmiku Województwa (...) z dnia 20 czerwca 2011 r. w sprawie utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania dla (...) im. (...) w W. przedmiotowa nieruchomość również w całości znalazła się w OOU, w strefie Z1.

W przedmiotowej sprawie pozwany zarzucał, że nieruchomość powódki została po raz pierwszy objęta obszarem ograniczonego użytkowania utworzonym na podstawie rozporządzenia nr 50 Wojewody (...) z dnia 7 sierpnia 2007 r. Pozwany wskazywał przy tym, że wejście w życie uchwały z 2011 r. nie wprowadziło żadnych nowych ograniczeń w odniesieniu do nieruchomości, a z roszczeniami, których obecnie próbuje dochodzić strona powodowa można było wystąpić już od dnia wejścia w życie rozporządzenia nr 50 z 2007 roku. Zatem roszczenia dochodzone pozwem, jeśli nawet istniały, to należy uznać, że już wygasły.

W sprawie kluczowym było, iż jak ustaliła biegła sądowa, ustanowienie strefy ograniczonego użytkowania na podstawie rozporządzenia Wojewody (...) nr 50 z dnia 7 sierpnia 2007 r. nie spowodowało spadku wartości nieruchomości. Spadek taki nastąpił dopiero wskutek wejścia w życie uchwały nr 76/11 Sejmiku Województwa (...) z dnia 20 czerwca 2011 r. Nieruchomość powódki znalazła się wówczas w strefie Z1 (k. 634).

Należy wskazać, że obszar ograniczonego użytkowania dla (...) im. (...) w W. został utworzony w drodze rozporządzenia z dnia 7 sierpnia 2007 r. wydanego przez Wojewodę (...). Podstawą prawną do wydania wskazanego aktu stanowił art. 135 ust. 2 p.o.ś. w wówczas obowiązującym brzmieniu. W oparciu o powyższy przepis kompetencja do utworzenia OOU została powierzona wojewodzie. Na skutek nowelizacji dokonanej na podstawie art. 19 pkt 5 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o zmianie niektórych ustaw w związku ze zmianami w podziale zadań i kompetencji administracji terenowej (Dz. U. z 2005 r. Nr 175 poz. 1462 ze zm.), kompetencja do utworzenia OOU została powierzona sejmikowi województwa, który taki obszar tworzy w drodze uchwały. Powyższa nowelizacja zgodnie z art. 48 pkt 2 p.o.ś. weszła w życie z dniem 1 stycznia 2008 r. Ustawa z dnia 29 lipca 2005 r. zawierała także przepisy przejściowe, stanowiące, iż akty prawa miejscowego wydane na podstawie przepisów zmienianych niniejszą ustawą z zakresu zadań i kompetencji podlegających przekazaniu ustawą zachowują moc do czasu wydania nowych aktów prawa miejscowego przez organy przejmujące zadania i kompetencje (art. 47 ust. 2 ww. ustawy).

W związku z powyższym funkcjonowały dwie koncepcje dotyczące obowiązywania rozporządzenia Wojewody (...) nr 50 z dnia 7 sierpnia 2007 roku. Pierwsza koncepcja – koncepcja ciągłości zakładała, że wymienione rozporządzenie obowiązywało do dnia wejścia w życie uchwały sejmiku Województwa (...) z dnia 20 czerwca 2011 r. Koncepcja przeciwna zakładała natomiast, że rozporządzenie Wojewody (...) nr 50 z dnia 7 sierpnia 2007 roku i uchwała sejmiku Województwa (...) z dnia 20 czerwca 2011 r. to dwa odrębne akty na podstawie których można osobno dochodzić roszczeń odszkodowawczych.

Sąd Najwyższy w Uchwale składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 22 listopada 2016 r. w sprawie III CZP 62/16 (Legalis nr. 1532498) wskazał, że zmiana artykułu 135 ust. 2 ustawy p.o.ś. dokonana 3 października 2008 r. nie powodowała utraty mocy obowiązującej aktu prawa miejscowego w postaci Rozporządzenia nr 50 Wojewody (...). Wobec tego rozporządzenie określające obszar ograniczonego użytkowania miało moc obowiązującą do dnia wejścia w życie Uchwały Sejmiku Województwa (...) nr 76/11. Sąd Najwyższy opowiedział się zatem za koncepcją ciągłości. Podobnie wypowiedział się SN w uchwale z dnia 09 lutego 2017 roku, wskazując na zasadę zachowania ciągłości legislacyjnej w zakresie aktów prawa miejscowego i podkreślając, że podjęcie przez Sejmik Województwa (...) Uchwały nr 76/11 o utworzeniu ograniczonego użytkowania dopiero w dniu 20 czerwca 2011 r., oznaczało założenie honorowania wcześniejszego stanu prawnego w odniesieniu do obszaru ograniczonego użytkowania ukształtowanego Rozporządzeniem nr 50. Sąd Najwyższy wyjaśnił, że konsekwencją obowiązywania Rozporządzenia nr 50 do dnia wejścia w życie Uchwały nr 76/11 jest ciągłość istnienia utworzonej przed dniem wejścia w życie tej uchwały, instytucji obszaru ograniczonego użytkowania. Sąd Najwyższy wskazał, że koncepcja, według której pomiędzy utratą mocy przez dotychczasowe przepisy, a wejściem w życie nowych przepisów istniał stan ,,bez prawa”, nie ma ani logicznego, ani formalnego uzasadnienia. Gdyby miała wystąpić luka czasowa między ustaniem mocy wiążącej dotychczasowych, a wejściem w życie nowych przepisów regulujących tę samą materię, musiałoby to wynikać wprost z treści tych przepisów.

Zgodnie z koncepcją ciągłości, za którą opowiedział się Sąd Najwyższy, roszczenie odszkodowawcze wynikające z ustanowienia obszaru ograniczonego użytkowania na mocy Rozporządzenia nr 50 Wojewody (...) z dnia 07 sierpnia 2007 r. winno być zgłoszone pozwanemu w 2-letnim terminie zawitym wynikającym z art. 129 p.o.ś. Takowe roszczenie w wymaganym terminie zgłosiła pozwanemu Z. B., ówczesna właścicielka nieruchomości przy ul. (...) w W.. Na powódce E. K. ciążył zaś obowiązek ewentualnego zgłoszenia roszczenia we wskazanym 2-letnim terminie zawitym w zakresie dodatkowej szkody, jako mogła powstać w związku z wejściem w życie Uchwały nr 76/11 Sejmiku Województwa (...) z dnia 20 czerwca 2011 r. W przypadku powódki ten termin upływał z dniem 4 sierpnia 2013 r. i został on także dochowany przez powódkę, która zgłosiła pozwanemu roszczenia w zawezwaniu do próby ugodowej z dnia 24 lutego 2012 roku.

Warunkiem zaś uwzględnienia zgłoszonych roszczeń przez powódkę, byłoby ustalenie, iż nowy akt prawa miejscowego (w tym przypadku Uchwała 76/11) wprowadzał nowe lub zwiększał dotychczasowe ograniczenia dla jej nieruchomości. Na powyższe wskazywał również Sąd Najwyższy we wspomnianej powyżej uchwale III CZP 114/15 z dnia 9 lutego 2017 r., wskazując, że termin do występowania z roszczeniami na podstawie art. 129 p.o.ś. rozpoczyna się od nowa wyłącznie dla osób, dla których zmiana obszaru powoduje negatywne skutki i wyłącznie w zakresie tych skutków.

Należałoby zatem zbadać o ile, i w jakim zakresie ograniczenia te wpłynęły na dotychczasowy sposób korzystania z nieruchomości. Szkoda ma być bowiem normalnym następstwem wejścia w życie rozporządzenia lub aktu prawa miejscowego wprowadzającego ograniczenia w sposobie korzystania z nieruchomości. Szkoda taka może powstać, gdy akt prawa miejscowego wprowadza nowe lub zwiększa dotychczasowe ograniczenia, co do sposobu korzystania z nieruchomości lub też przedłuża na kolejny okres ograniczenia, które zostały wprowadzone na określony czas. Szkoda nie powstaje, gdy kolejny akt prawny utrzymuje zakres ograniczeń na dotychczasowym poziomie (jak poprzednio obowiązujący). Powyższe stanowisko znajduje odzwierciedlenie w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 27 czerwca 2012 r. (sygn. akt IV CSK 28/12 Legalis nr 551896).

W ocenie Sądu wejście w życie Uchwały Nr 76/11 Sejmiku Województwa (...) wprowadziło dalsze większe ograniczenia na nieruchomości powódki. Zgodnie z treścią § 5 Uchwały nr 76/11 w strefie Z1:

a) zakazuje się przeznaczania terenów pod zabudowę mieszkaniową jedno i wielorodzinną, mieszkaniowo-usługową, zagrodową, zamieszkania zbiorowego, związaną ze stałym lub czasowym pobytem dzieci i młodzieży, szpitale i domy opieki społecznej,

b) zakazuje się lokalizowania budynków o funkcji mieszkaniowej, mieszkaniowo-usługowej, zagrodowej, zamieszkania zbiorowego, szpitali, domów opieki społecznej oraz o funkcjach związanych ze stałym lub czasowym pobytem dzieci i młodzieży,

c) zakazuje się zmiany funkcji budynków istniejących na budynki o funkcji mieszkaniowej, mieszkaniowo-usługowej, zagrodowej, zamieszkania zbiorowego, szpitali, domów opieki społecznej oraz o funkcjach związanych ze stałym lub czasowym pobytem dzieci i młodzieży;

Przepis ten w sposób jednoznaczny wskazuje, iż ze względu na natężenie hałasu na terenie strefy Z1 zabroniona jest jakakolwiek nowa zabudowa uwzględniająca funkcję mieszkaniową w jakiejkolwiek formie. Niemożliwa jest też zmiana funkcji budynków istniejących na funkcje mieszkaniową. Celem takiego zapisu jest całkowita degradacja funkcji mieszkaniowej na terenie objętym strefą Z1. Wykluczona jest - co też jednoznacznie wynika z treści cytowanego wyżej przepisu - jakakolwiek rozbudowa budynków o charakterze mieszkalnym, jak też odbudowa budynku zniszczonego, przykładowo w wyniku spalenia (co w przypadku powódki może wskazywać na niezgodne z prawem działania, w zakresie odbudowy spalonego budynku).

Z kolei zgodnie z § 4 Rozporządzenia nr 50 z 2007 roku:

1. W obszarze ograniczonego użytkowania zabrania się:

- przeznaczania nowych terenów pod szpitale, domy opieki oraz zabudowę związaną ze stałym lub wielogodzinnym pobytem dzieci i młodzieży, a w strefie M także pod zabudowę mieszkaniową;

- zmiany sposobu użytkowania budynków w całości lub w części na szpitale i domy opieki oraz na stały lub wielogodzinny pobyt dzieci i młodzieży, a w strefie M - także na cele mieszkaniowe, z zastrzeżeniem ust. 2;

- budowy nowych szpitali, domów opieki, zabudowy związanej ze stałym lub wielogodzinnym pobytem dzieci i młodzieży, a w strefie M także budynków mieszkalnych, z zastrzeżeniem ust. 2.

2. W strefie M dopuszcza się zmianę sposobu użytkowania budynków w całości lub w części na cele mieszkaniowe oraz budowę nowych budynków mieszkalnych jednorodzinnych jako towarzyszących innym funkcjom, na warunkach określonych w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, a w przypadku braku planu miejscowego, na warunkach określonych w decyzji o warunkach zabudowy),

Analiza tego przepisu wskazuje, iż ograniczenia wymienione w treści § 4 ust. 1 rozporządzenia były prawie całkowicie wyłączone poprzez treść § 4 ust. 2. Zatem, w praktyce wyjątki wskazane w ust. 2 w sposób jednoznaczny pozwalały na zmianę sposobu użytkowania istniejących budynków z innego przeznaczenia na przeznaczenie mieszkaniowe, rozbudowę istniejących budynków o charakterze mieszkalnym, budowę nowych budynków (jednorodzinnych i wielorodzinnych) o charakterze mieszkalnym jako towarzyszących innym funkcjom oraz budowę nowych budynków o charakterze mieszkalnym w zabudowie zagrodowej.

W związku z wejściem w życie Uchwały Sejmiku Województwa (...) Nr 76/11 i wprowadzeniem w miejsce strefy M – strefy Z1 i Z2, w przypadku strefy Z1 doszło po stronie właścicieli nieruchomości do znaczącego dalszego ograniczenia ich uprawień właścicielskich.

W tej sytuacji zgłoszenie roszczeń odszkodowawczych przez powódkę pozwanemu w związku z wejściem w życie Uchwały Sejmiku Województwa (...) Nr 76/11 było w pełni zasadne.

W przedmiotowej sprawie ja wynika z opinii biegłej, ustanowienie strefy ograniczonego użytkowania na podstawie Rozporządzenia Wojewody (...) nr 50 z dnia 7 sierpnia 2007 r. nie spowodowało spadku wartości nieruchomości powódki, zatem powódka nie poniosła wraz z wejściem w życie rozporządzenia Wojewody (...) nr 50 szkody obejmującej spadek wartości nieruchomości.

Jak wskazywała biegła, spadek wartości nieruchomości powódki nastąpił dopiero w wyniku objęcia nieruchomości strefą Z1, ustanowioną na mocy Uchwały nr 76/11 Sejmiku Województwa (...) z dnia 20 czerwca 2011 r. Wprowadzenie rygorystycznych ograniczeń w zakresie zabudowy mieszkaniowej w strefie Z1 spowodowało spadek wartości nieruchomości powódki o 53 700 zł. Biegła wyliczyła, iż nastąpił spadek wartości rynkowej przedmiotowej nieruchomości o 10,99 %, przy czym w przedmiotowej opinii zaznaczono, że rzeczywista utrata wartości nieruchomości, wynika jedynie z objęcia nieruchomości powódki strefą ograniczonego użytkowania (strefa Z1). Tym samym należało uznać, iż powódka poniosła szkodę w postaci utraty wartości nieruchomości w wysokości 53 700 zł.

Z art. 129 ust. 2 ustawy p.o.ś. wynika, iż szkodą jest także zmniejszenie wartości nieruchomości, co koresponduje z pojęciem straty w rozumieniu art. 361 § 2 k.c., przez którą rozumie się między innymi zmniejszenie aktywów. Według art. 129 ust. 2 p.o.ś. właściciel może żądać odszkodowania za poniesioną szkodę (w tym zmniejszenie wartości nieruchomości) „w związku z ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości", przy czym ograniczeniem, tym jest także ustanowienie obszaru ograniczonego użytkowania. Obniżenie wartości nieruchomości stanowi przy tym wymierną stratę, niezależnie od tego czy właściciel ją zbył, czy też nie zamierza podjąć w tym kierunku żadnych działań, nieruchomość jest bowiem dobrem o charakterze inwestycyjnym. Naprawieniu na podstawie art. 129 ust. 2 p.o.ś. podlega szkoda wynikła z obniżenia wartości nieruchomości, będącego następstwem ograniczeń ustanowionych wprost w Uchwale nr 76/11 W praktyce orzeczniczej zwraca się uwagę na to, że przesłanką roszczenia odszkodowawczego przewidzianego w art. 129 ust. 2 p.o.ś. nie jest zbycie nieruchomości, a odszkodowanie nie jest ograniczone do rzeczywistej straty, obowiązuje bowiem zasada pełnej odpowiedzialności odszkodowawczej za wprowadzenie ograniczeń w korzystaniu z nieruchomości (wyrok SN z dnia 25 lutego 2009 r., II CSK 546/08, LEX nr 503415).

Powódka wykazała również istnienie związku przyczynowego pomiędzy powstałą szkodą, a wprowadzeniem ograniczeń wynikających z Uchwały nr 76/11 Sejmiku Województwa (...) z dnia 20 czerwca 2011 r. w sprawie utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania dla (...) im. (...) w W..

W myśl art. 361 § 1 k.c., zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. Kryterium adekwatności, jakie zostało przyjęte w art. 361 § 1 k.c. odwołuje się do „normalnych” następstw działania i zaniechania wywołującego szkodę. Innymi słowy adekwatne są „normalne” następstwa działania i zaniechania, z którego szkoda wynikła. Wszystkie inne zaś są „nieadekwatne”. Dla stwierdzenia istnienia związku przyczynowego nie wystarcza, więc jakiekolwiek powiązanie przyczynowe między zachowaniem poszkodowanego, a powstaniem lub zwiększeniem szkody, gdyż musi to być związek przyczynowy normalny w rozumieniu art. 361 § 1 k.c. (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 lipca 2008 r., IV CSK 127/08, M. Praw. 2009, nr 19, s. 1065).

W niniejszej sprawie nie budzi wątpliwości związek przyczynowy pomiędzy powstałą szkodą w postaci utraty wartości nieruchomości powódki, a wejściem życie Uchwały nr 76/11 Sejmiku Województwa (...). Wprowadzenie przez ten akt prawa miejscowego nowych dodatkowych ograniczeń w zakresie zabudowy na terenach objętych strefą Z1 spowodował spadek wartości nieruchomości powódki, czego wcześniej nie odnotowano w skutek wprowadzenia ograniczeń Rozporządzeniem Wojewody (...) Nr 50. Należy zatem uznać, że tak wyliczona szkoda jest normalnym następstwem objęcia nieruchomości dodatkowymi ograniczeniami wynikającymi z Uchwały Sejmiku Województwa (...) Nr 76/11.

Mając na uwadze powyższe rozważania, należało uznać, że powódka udowodniła wszystkie przesłanki roszczenia odszkodowawczego z art. 129 ust. 2 p.o.ś. w zakresie szkody obejmującej spadek wartości jej nieruchomości w związku z wprowadzeniem OOU z 2011 r. Tym samym żądanie powódki w zakresie roszczenia odszkodowawczego co do kwoty 53 700 zł., należało uznać w całości za zasadne, o czym Sąd orzekł w pkt I sentencji wyroku.

W pozostałym zakresie roszczenie (tj. w zakresie kosztów tzw. rewitalizacji akustycznej) było niezasadne i podlegało oddaleniu (pkt II sentencji wyroku).

Bezspornym w niniejszej sprawie jest, że budynek posadowiony na nieruchomości powódki uległ całkowitemu zniszczeniu wskutek pożaru. Wskutek zniszczenia budynku niemożliwym stało się przeprowadzeniu dowodu z opinii biegłego akustyka, celem określenia stopnia izolacyjności akustycznej budynku. Brak możliwości przeprowadzenia tego dowodu, uniemożliwiał ustalenie czy nieruchomość powódki wymagała rewitalizacji akustycznej czy też nie. Celem ustawodawcy przy tworzeniu regulacji art. 129 p.o.ś. było zapewnienie odszkodowania osobom, które w chwili wejścia w życie aktu prawa miejscowego, który wprowadza ograniczenia związane z OOU ponoszą szkodę. Dla ustalenia, czy strona poniosła szkodę, istotna jest kwestia ustalenia jaki był stan nieruchomości na chwilę wprowadzenia OOU, a następnie ustalenie na datę sporządzenia opinii ewentualnej wysokości szkody. Powołany biegły sądowy winien zatem w opinii ustalić, jaki był stan nieruchomości na dzień wprowadzenia OOU i w tym zakresie ustalić, jakie ewentualnie koszty rewitalizacyjne konieczne byłyby w przypadku tejże nieruchomości.

Niemożność przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego akustyka, spowodowała, iż strona powodowa nie była w stanie wykazać, zgodnie z ciężarem dowodu na niej spoczywającym, że na jej nieruchomości w chwili objęcia nieruchomości obszarem ograniczonego użytkowania nie był zapewniony właściwy klimat akustyczny. Powódka nie wykazała w żaden sposób istnienia w tym zakresie po jej stronie szkody.

Wskazać należało jeszcze, że nie było w niniejszej sprawie podstaw do zastosowania art. 322. k.p.c., zgodnie z którym jeżeli w sprawie o naprawienie szkody, o dochody, zwrot bezpodstawnego wzbogacenia lub o świadczenie z umowy o dożywocie sąd uzna, że ścisłe udowodnienie wysokości żądania jest niemożliwe lub nader utrudnione, może w wyroku zasądzić odpowiednią sumę według swej oceny, opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy. Przepis powyższy stosuje się wtedy, gdy jest pewność, że szkoda nastąpiła, tylko nie można ustalić jej wysokości. W tej sprawie nie ma możliwości ustalenia, czy powódce należałoby się w jakiekolwiek odszkodowanie, bowiem nie ma możliwości stwierdzenia istnienia szkody, a co za tym idzie, brak jest możliwości zastosowania art. 322 k.p.c.

Wskazywany przez stronę powodową art. 435 k.c. nie mógł stanowić podstawy odpowiedzialności pozwanego. Sąd orzekający popiera stanowisko Sądu Najwyższego, który w wyroku z dnia 9 kwietnia 2010 r. (III CZP 17/10, LEX nr 584036; zob. także wyrok SN z dnia 6 maja 2010 r., II CSK 602/09, LEX nr 585768 oraz postanowienie SN z dnia 24 lutego 2010 r., III CZP 128/09, LEX nr 578138) podkreślił, że: „Przepisy art. 435 k.c. w związku z art. 322 p.o.ś. i art. 129 p.o.ś. przewidują rozłączne reżimy odpowiedzialności. Za taką interpretacją przemawia również dążenie do kompleksowego uregulowania skutków ustanowienia obszaru ograniczonego użytkowania w zakresie szkody polegającej na obniżeniu wartości nieruchomości. Rozszczepienie tych skutków na szkody wynikające z ograniczeń przewidzianych wprost w rozporządzeniu o ustanowieniu obszaru ograniczonego użytkowania oraz szkody wynikające w emisji hałasu byłoby zresztą sztuczne”. Zresztą nawet gdyby przyjąć dopuszczalność zastosowania art. 435 k.c. jako alternatywnej podstawy odpowiedzialności, to port lotniczy nie jest przedsiębiorstwem w całości (jak wymaga ugruntowany w orzecznictwie pogląd) wprawianym w ruch za pomocą sił przyrody w rozumieniu tego przepisu, bowiem siły elementarne są wykorzystywane jedynie do części jego działalności (por. wyrok SA w Warszawie z dnia 7 marca 2014 r., VI ACa 1047/13, http://orzeczenia.waw.sa.gov.pl/, wyroki Sądu Najwyższego z dnia 25 maja 2012 r., I CSK 509/11, LEX nr 1215402, z dnia 23 maja 2012r,, I PK 198/11, LEX nr 1219494). Nadto należy zauważyć, że przyjęcie dopuszczalności zastosowania art. 435 k.c. jako podstawy odpowiedzialności prowadziłoby do ominięcia 2-letniego terminu zawitego przewidzianego w art. 129 ust. 4 p.o.ś i niweczyłoby funkcję gwarancyjną tego przepisu, który pozwala podmiotowi nadmiernie ingerującemu w środowisko naturalne na prowadzenie racjonalnej gospodarki finansowej, umożliwiając mu zaspokojenie roszczeń poszkodowanych w przewidywalnym terminie.

Roszczenie odsetkowe było uzasadnione częściowo. Strona powodowa wnosiła o zasądzenie odsetek od daty złożenia do Sądu wniosku o zawezwanie do próby ugodowej tj. od dnia 24 lutego 2012 r.

Odsetki Sąd zasądził na podstawie art. 481 § 1 k.c. zgodnie z którym jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Chwilę, w której dłużnik dopuszcza się opóźnienia, określić należy na podstawie art. 476 k.c.

Dochodzone przez powódkę roszczenie ma charakter bezterminowy, co oznacza, że staje się wymagalne po upływie odpowiedniego terminu wyznaczonego dłużnikowi do jego spełnienia (art. 455 k.c.). Z jego upływem dłużnik popada w opóźnienie, co uprawnia wierzyciela do żądania odsetek ustawowych na podstawie art. 481 § 1 i 2 zd 1 k.c. (Wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 18 lutego 2016 r. sygn. akt I ACa 814/15 nie publ.). W realiach sprawy istotne jest zatem, czy w dacie wezwania pozwanego do dobrowolnego spełnienia zobowiązania był on zobowiązany do świadczenia z tytułu odszkodowania co najmniej wartości ustalonej w toku postępowania, tj. czy w jego majątku już wówczas istniał uszczerbek w tej wysokości. Rozmiar szkody, a tym samym wysokość zgłoszonego żądania podlega weryfikacji w toku procesu, nie zmienia to jednak faktu, że chodzi o weryfikację roszczenia wymagalnego już w dacie zgłoszenia, a nie dopiero w dacie sprecyzowania kwoty i przedstawienia dowodów. Jeżeli po weryfikacji okaże się, że ustalona kwota odszkodowania nie przekracza wysokości kwoty żądanej już wcześniej, nie ma przeszkód do zasądzenia odsetek od tej wcześniejszej daty (Wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 15 czerwca 2016 r. sygn. akt I ACa 50/15 nie publ.). Roszczenie powódki powstało jeszcze przed wyrokiem zasądzającym odszkodowanie, gdyż pozwany był skutecznie wezwany do zapłaty. Jeśli w próbie ugodowej jest podana konkretna suma roszczenia i tytuł okoliczności faktycznych, to należy przyjąć, że wezwanie do próby ugodowej, które do niej nie doprowadziło może i powinno być potraktowane jak wezwanie do zapłaty. Nawet jeśli kwota roszczenia jest sporna, to także traktuje się próbę ugodową jak zawezwanie dłużnika do zapłaty, a zatem dopiero od tego momentu możliwe jest naliczenie odsetek za opóźnienie. Jak wynika z akt sprawy o sygn. II Co 541/12 (k. 12), odpis wniosku o zawezwanie do zapłaty został doręczony pozwanemu w dniu 10 kwietnia 2012 r. Pozwany pozostawał zatem w opóźnieniu od dnia następnego po dniu doręczenia mu odpisu wniosku, tj. od dnia 11 kwietnia 2012 r. Natomiast roszczenie odsetkowe od dnia 24 lutego 2012 r. do dnia 10 kwietnia 2012 r. podlegało oddaleniu co znalazło swoje odzwierciedlenie w pkt II sentencji wyroku.

Zasądzając odsetki Sąd miał na względzie zmianę ww. przepisu, w wyniku której z dniem 1 stycznia 2016 r. zmieniono wysokość odsetek ustawowych za opóźnienie. W szczególności od dnia 1 stycznia 2016 r. na podstawie § 2 wymienionego przepisu wysokość odsetek ustawowych za opóźnienie równa jest sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 5,5 punktów procentowych. Zasadnicze znaczenie ma przy tym przepis art. 56 Ustawy z dnia 9 października 2015 r. o zmianie ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. poz. 1830), którą to ustawą zmieniono regulacje art. 481 k.c. Zgodnie z wymienionym przepisem ww. ustawy zmieniającej, od odsetek należnych za okres kończący się przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy stosuje się przepisy dotychczasowe. Oznacza to, że odsetki ustawowe od żądanej pozwem kwoty do dnia 31 grudnia 2015 r. oblicza się na zasadach obowiązujących przed wejściem w życie zmiany przepisu art. 481 k.c., po dniu wejścia w życie nowego brzmienia wskazanego przepisu zaś tj. od dnia 1 stycznia 2016 r. odsetki obliczane są już na podstawie zmienionego art. 481 k.c.

Sąd w punkcie III wyroku obciążył powódkę w 73% kosztami sądowymi oraz w 27% pozwanego pozostawiając szczegółowe wyliczenie w tym przedmiocie referendarzowi sądowemu, mając na uwadze procentowy zakres uwzględnionego żądania powódki, w stosunku do całości zgłoszonego roszczenia (art. 108 § 1 k.p.c .w zw. z art. 100 k.p.c.).

Mając powyższe na uwadze, Sąd orzekł jak w sentencji.

SSO Cezary Skwara

(...)

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Wioleta Żochowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Cezary Skwara
Data wytworzenia informacji: