Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

XXI Pa 855/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2017-05-09

Sygn. akt XXI Pa 855/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 maja 2017 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie XXI Wydział Pracy w składzie:

Przewodniczący:

SSO Grzegorz Kochan (spr.)

Sędziowie:

SO Dorota Czyżewska

SO Monika Sawa

Protokolant:

st.sekr.sądowy Marlena Skonieczna

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 9 maja 2017 r. w Warszawie

sprawy z powództwa P. K.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w K.

o zadośćuczynienie

na skutek apelacji wniesionej przez powódkę

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy - Żoliborza VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie

z dnia 13 września 2016 roku sygn. akt VII P 81/15

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od P. K. na rzecz (...) Spółki Akcyjnej w K. kwotę 1350 (tysiąc trzysta pięćdziesiąt) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego w instancji odwoławczej.

Dorota Czyżewska Grzegorz Kochan Monika Sawa

Sygn. akt XXI Pa 855/16

UZASADNIENIE

1.  stanowiska stron

P. K. po ostatecznym sprecyzowaniu żądania pozwu wystąpiła do sądu pracy o zasądzenia od (...) sp. z o.o. z siedzibą w K. zadośćuczynienia w wysokości 15.000,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od 4 marca 2014 r. do dnia zapłaty tytułem rekompensaty za doznaną krzywdę oraz kwoty 7.058,00 zł tytułem odszkodowania za niewydanie w terminie świadectwa pracy. Nadto wniosła ona o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

(...) sp. z o.o. z siedzibą w K. w odpowiedzi na pozew z 22 kwietnia 2015 r. wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych.

2.  wyrok Sądu I instancji

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Żoliborza w Warszawie, VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z 13 września 2016 r. oddalił powództwo oraz zasądził od P. K. na rzecz (...) S.A. kwotę 1.800,00 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego.

3.  ustalenia faktyczne Sądu I instancji

P. K. była zatrudniona w (...) S.A. z siedzibą w K. od 27 listopada 2012 r. na podstawie umów o pracę na czas określony, w pełnym wymiarze czasu pracy, na stanowisku sprzedawca-kasjer. Aneksem do umowy o pracę z 16 grudnia 2013 r. pracodawca powierzył P. K. obowiązki na stanowisku zastępcy kierownika sklepu.

P. K. świadczyła pracę w sklepie (...) przy Al. (...) w P.. Do obowiązków P. K. na zajmowanym przez nią stanowisku zastępcy kierownika sklepu należała m.in. kontrola zgodności działań pracowników z przekazywanymi poleceniami i zasadami firmowymi.

4 marca 2014 r. zastępca kierownika sklepu – P. K. wykonując powierzone jej obowiązki, dokonywała kontroli pracy kasjerki – A. S.. Przełożona zauważyła, że pracownica w trakcie pracy udała się na zaplecze sklepu zostawiając kasę bez nadzoru. P. K. podczas rozliczania wspólnie z pracownicą kasy sporządziła notatkę w „pamiętniku sklepu” o niewłaściwym zachowaniu kasjerki. Zastępca kierownika sklepu poprosiła A. S. o podpisanie sporządzonej notatki, co wywołało u pracownicy wybuch agresji, w wyniku którego zaatakowała ona przełożoną, łapiąc ją za szyję i uderzając w głowę. Wystraszona P. K. wybiegła na halę sprzedaży informując znajdujące się tam pracownice o zdarzeniu, które miało miejsce podczas rozliczania pracy kasjerki A. S.. Poprosiła je, aby udały się wraz z nią na zaplecze, gdzie pokazała pracownicom zapis z monitoringu, który zarejestrował całe zajście.

P. K. następnego dnia po powyższym zdarzeniu, była nieobecna w pracy. Przebywała na zwolnieniu lekarskim. Pracownica A. S. po 4 marca 2014 r. nie pojawiła się już w miejscu pracy.

Umowa o pracę łącząca strony 4 lipca 2014 r. została rozwiązana na podstawie porozumienia stron.

Pracodawca 8 lipca 2014 r. wystawił P. K. świadectwo pracy. Dokument został wysłany do pracownicy przesyłką poleconą za pośrednictwem (...) 9 lipca 2014 r. P. K. nie otrzymała przesyłki zawierającej świadectwo pracy, wobec czego (...) z siedzibą w K., 18 grudnia 2014 r. wystawiła duplikat dokumentu.

Wynagrodzenie P. K. liczone jak ekwiwalent za urlop wypoczynkowy wynosiło 3.271,40 zł.

Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, wnioski konstruując w szczególności w oparciu o złożone do akt dokumenty, a także zeznania świadków: J. B., U. K., A. G. oraz o przesłuchanie powódki.

Sąd Rejonowy uznał, że dokumenty przedłożone przez strony niniejszego postępowania stanowią materiał dowodowy obiektywny oraz w pełni wiarygodny, gdyż nie znalazł podstaw do podważenia wiarygodności przedmiotowych dowodów. Walor wiarygodności Sąd Rejonowy przyznał dokumentom prywatnym, oceniając je na podstawie art. 245 k.p.c. z którego wynika , że dokument prywatny stanowi dowód tego, iż osoba, która go podpisała, złożyła oświadczenie o treści w nim zawartej.

Oceniając zeznania słuchanych w sprawie świadków Sąd Rejonowy, co do zasady, uznał je za wiarygodne, gdyż są one jasne, logiczne i rzeczowe, uzupełniają się wzajemnie, a nadto korespondują z materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie oraz pokrywają się z przesłuchaniem powódki. Sąd Rejonowy oceniając wiarygodność zeznań świadków miał na uwadze fakt, iż pracownice nie były naocznymi świadkami zdarzenia, do którego doszło 4 marca 2014 r. Swoją wiedzę w tym zakresie czerpały jedynie z informacji uzyskanych od powódki oraz z odtworzonego im nagrania z kamer monitoringu.

Sąd Rejonowy co do zasady walorem wiarygodności obdarzył także zeznania powódki, ponieważ znajdowały one odzwierciedlenie w pozostałym materiale dowodowym zgromadzonym w sprawie, w tym w szczególności w zeznaniach przesłuchanych w sprawie świadków.

4.  ocena prawna Sądu I instancji

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał, że powództwo P. K. jest nieuzasadnione.

W pierwszej kolejności Sąd Rejonowy odniósł się do roszczenia powódki o zadośćuczynienie za doznaną krzywdę spowodowaną zdarzeniem z 4 marca 2014 r.

Powódka, jak wynika z treści pozwu, powyższego roszczenia dochodziła w oparciu o art. 430 k.c., który stanowi że kto na własny rachunek powierza wykonanie czynności osobie, która przy wykonywaniu tej czynności podlega kierownictwu i ma obowiązek stosować się do wskazówek, ten jest odpowiedzialny za szkodę wyrządzoną z winy tej osoby przy wykonywaniu powierzonej czynności. Analiza zasadności dochodzonego przez powódkę roszczenia wymaga także odwołania się do art. 120 k.p. Zgodnie z § 1 powołanego przepisu, w razie wyrządzenia przez pracownika przy wykonywaniu przez niego obowiązków pracowniczych szkody osobie trzeciej, zobowiązany do naprawienia szkody jest wyłącznie pracodawca. Przesłanką odpowiedzialności pracodawcy za szkodę wyrządzoną osobie trzeciej zgodnie z poglądem wyrażanym w orzecznictwie jest wymóg, aby wyrządzenie szkody powstało w związku z wykonywaniem obowiązków pracowniczych, bądź w przypadku roszczenia dochodzonego na postawie art. 430 k.c. przy wykonywaniu czynności powierzonych.

Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z 19 lutego 1976 r. (III PR 21/76) pracownik wyrządza szkodę przy wykonywaniu swych obowiązków pracowniczych wówczas, gdy szkoda ta pozostaje w normalnym wewnątrzorganizacyjnym funkcjonalnym związku przyczynowym z powierzonymi mu czynnościami, które podjął na podstawie stosunku pracy w ramach wykonywania zadań związanych z przedmiotem działalności tego zakładu. Jak wskazał Sąd Najwyższy, z tych przyczyn w świetle art. 120 § 1 k.p. zakład pracy nie ponosi odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną na terenie tego zakładu przez osobę pozostającą z nim w stosunku pracy, jeżeli sprawca szkody wyrządził ją innej osobie w czasie przeznaczonym na wykonywanie przez niego pracy, przez czynności wykraczające poza zakres jego obowiązków pracowniczych i poza zakres działalności zakładu pracy. Sprawca takiej szkody, wyrządzając ją jedynie przy sposobności zatrudnienia w zakładzie pracy, nie występuje w charakterze pracownika, nie działa bowiem w zamiarze osiągnięcia celów objętych działalnością zakładu pracy.

Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy Sąd Rejonowy zauważył, że pracownik dochodząc odszkodowania obowiązany jest wykazać przesłanki odpowiedzialności pracodawcy za czyn innego pracownika tj. powinien wykazać szkodę, która wynikła z tego czynu, jak również związek przyczynowy pomiędzy wykonywaniem obowiązków pracowniczych a wyrządzoną szkodą. Zgodnie z zasadą rozkładu ciężaru dowodu wyrażoną w art. 6 k.c. to na powódce ciążył obowiązek wykazania okoliczności uzasadniających odpowiedzialność odszkodowawczą pracodawcy.

Sąd Rejonowy uznał, że powódka nie wykazała szkody, jaką w jej ocenie doznała na skutek zdarzenia z 4 marca 2014 r. P. K. nie przedstawiła żadnych dowodów na wykazanie jakiego rodzaju i rozmiaru szkody doznała na skutek ataku kasjerki A. S.. Powódka ograniczyła się jedynie do wskazania, że powyższe zdarzenie wywołało u niej uczucie niepokoju oraz strachu, a dnia następnego przebywała na zwolnieniu lekarskim. Przy czym nie przedstawiła ona żadnego zaświadczenia lekarskiego potwierdzającego, że na skutek zdarzenia z 4 marca 2014 r. doszło u niej do jakiegokolwiek rozstroju zdrowia. Wskazywane zaś przez powódkę odczucia lęku, jakkolwiek w ocenie Sądu Rejonowego prawdziwe, również nie zostały poparte żadnymi dowodami.

Sąd Rejonowy podzielił przy tym stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z 22 listopada 2001 r. (I PKN 660/00, Wokanda 2002, nr 7-8, s. 44), iż samo twierdzenie strony nie jest dowodem, a twierdzenie dotyczące istotnej dla sprawy okoliczności (art. 227 k.p.c.) powinno być udowodnione przez stronę to twierdzenie zgłaszającą (art. 232 k.p.c. i art. 6 k.c. w zw. z art. 300 k.p.).

Pomijając kwestię braku wykazania przez powódkę szkody doznanej na skutek zdarzenia z 4 marca 2014 r. Sąd Rejonowy zwrócił uwagę, że jak słusznie podniosła strona pozwana, że opisywane zdarzenie nie mieściło się w zakresie zadań powierzonych kasjerce. Ponadto zachowania tego typu nie były aprobowane przez pracodawcę oraz wykraczały poza zakres działalności zakładu pracy. Wobec czego brak jest jakiegokolwiek związku przyczynowego pomiędzy ewentualną szkodą wyrządzoną powódce zdarzeniem z 4 marca 2014 r., a wykonywaniem obowiązków pracowniczych przez kasjerkę A. S..

W ocenie Sądu Rejonowego już choćby na tej podstawie nie sposób uznać, że pracodawca ponosi jakąkolwiek odpowiedzialność za wybuch agresji pracownicy A. S. w stosunku do powódki.

Przechodząc natomiast do art. 430 k.c. wskazywanego przez powódkę jako podstawa prawna dochodzonego przez nią roszczenia, Sąd Rejonowy podzielił stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z 14 marca 2012 r. (II CSK 343/11) zgodnie z którym przewidziana w art. 430 k.c. odpowiedzialność zwierzchnika za podwładnego, a więc za czyn cudzy, ma charakter obiektywny i jest odpowiedzialnością za skutek. Może ona wchodzić w grę, jeżeli szkoda została wyrządzona osobie trzeciej przez podwładnego i nastąpiło to, po pierwsze, z winy podwładnego, i po drugie, przy wykonywaniu przez niego powierzonej czynności. Poza tym konieczne jest wykazanie związku przyczynowego między zachowaniem podwładnego a szkodą (art. 361 § 1 k.c.). Zatem powódka dochodząc zadośćuczynienia na tej podstawie prawnej obowiązana była wykazać, że szkoda jaka została jej wyrządzona nastąpiła z winy kasjerki, przy wykonywaniu przez nią powierzonych jej czynności, a pomiędzy zachowaniem A. S. i wyrządzoną szkodą zachodził związek przyczynowy.

Sąd Rejonowy wskazał, że w niniejszej sprawie poza sporem pozostawała kwestia winy pracownicy A. S. za czyn, którego dopuściła się 4 marca 2014 r. Co do szkody poniesionej przez powódkę oraz związku przyczynowego, również w świetle tej podstawy prawnej wyżej przedstawiona argumentacja Sądu Rejonowego jest w pełni uzasadniona.

Sąd Rejonowy skonstatował, że powódka nie udowodniła, iż faktycznie doznała uszczerbku na zdrowiu na skutek zdarzenia z 4 marca 2014 r. W związku z powyższym roszczenie o zadośćuczynienie podlegało oddaleniu.

Odnosząc się do drugiego roszczenia powódki tj. o zapłatę odszkodowania w tytułu niewydania jej w terminie świadectwa pracy Sąd Rejonowy wskazał, że zgodnie z treścią art. 97 § 1 zd 1 k.p. w związku z rozwiązaniem lub wygaśnięciem stosunku pracy pracodawca jest obowiązany niezwłocznie wydać pracownikowi świadectwo pracy. Jak stanowi natomiast art. 99 § 1 k.p. pracownikowi przysługuje roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej przez pracodawcę wskutek niewydania w terminie lub wydania niewłaściwego świadectwa pracy. Odszkodowanie, o którym mowa w § 1, przysługuje w wysokości wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy z tego powodu, nie dłużej jednak niż 6 tygodni (§ 2).

Sąd Rejonowy podzielił stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z 10 listopada 1978 r., I PRN 107/78 iż, w świetle art. 99 § 2 k.p. odszkodowanie z powodu niewydania w terminie lub wydania niewłaściwego świadectwa pracy przysługuje pracownikowi tylko wówczas, gdy nie mógł uzyskać z tego powodu nowej pracy pomimo podejmowania w tym kierunku starań, co sam powinien udowodnić.

Odnosząc powyższe do okoliczności niniejszej sprawy Sąd Rejonowy doszedł do przekonania, że powódka nie udowodniła jakoby brak w jej ocenie wydania świadectwa pracy w przepisanym terminie uniemożliwił jej podjęcie pracy. Co więcej, powódka nie wykazała, że podejmowała jakiekolwiek próby uzyskania nowego zatrudnienia. Kwestia wydania świadectwa pracy powódce sprowadzała się jedynie do polemiki między stronami postępowania, co do terminu jego wystawienia i ewentualnego nadania przesyłki zawierającej dokument. Pomijając kwestię prawdziwości twierdzeń stron, powódka ostatecznie otrzymała prawidłowy dokument.

Wobec powyższego również to roszczenie powódki wobec braku udowodnienia okoliczności uzasadniających jego uwzględnienie podlegało oddaleniu, o czym Sąd Rejonowy orzekł w punkcie I wyroku.

Sąd Rejonowy orzekł o kosztach procesu zgodnie z dyspozycją art. 98 § 1 k.p.c., zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę zobowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. Zgodnie z regulacją art. 98 § 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. do niezbędnych kosztów procesu strony reprezentowanej przez radcę prawnego zalicza się wynagrodzenie, jednak nie wyższe niż stawki opłat określone w odrębnych przepisach i wydatki jednego radcy prawnego, koszty sądowe oraz koszty nakazanego przez sąd osobistego stawiennictwa strony. Na koszty celowego dochodzenia swoich praw strony pozwanej składało się wynagrodzenie pełnomocnika procesowego będącego radcą prawnym ustalone zgodnie z regulacją § 11 ust. 1 pkt 2 w zw. z § 6 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. 2002, Nr 163, poz. 1349) w wysokości 1.800,00 zł. Zgodnie z regulacją § 11 ust. 1 pkt 2 powyższego Rozporządzenia stawki minimalne wynoszą za prowadzenie spraw z zakresu prawa pracy o wynagrodzenie za pracę lub odszkodowanie inne niż wymienione w pkt 4 - 75% stawki obliczonej na podstawie § 6 od wartości wynagrodzenia lub odszkodowania będącego przedmiotem sprawy. W myśl § 6 pkt 5 tego Rozporządzenia stawki minimalne wynoszą przy wartości przedmiotu sprawy powyżej 10.000 zł do 50.000 zł – 2.400 zł. Zatem z uwagi na regulację § 11 ust. 1 pkt 2 w zw. z § 6 pkt 5 ww. Rozporządzenia Sąd Rejonowy ustalił wysokość wynagrodzenia pełnomocnika pozwanej spółki na kwotę 1.800 zł zgodnie ze wzorem: 2.400 zł x 75%.

5.  apelacja powódki P. K.

Powódka P. K. zaskarżyła powyższy wyrok w części, tj. w zakresie zadośćuczynienia, zarzucając:

1)  naruszenie art. 430 k.c. poprzez jego niewłaściwą wykładnię;

2)  błąd w ustaleniach faktycznych poprzez przyjęcie, że pomiędzy żądaniem powódki by pracownica pozwanej A. S. wykonywała wewnętrzne regulacje prawne pozwanej, a naruszeniem nietykalności powódki przez pracownicę pozwanej nie istniał związek przyczynowy.

Wobec powyższego strona powodowa wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku w części i zasądzenie kwoty 15.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia.

6.  odpowiedź na apelację

Pozwana (...) S.A. w odpowiedzi na apelację wniosła o jej oddalenie oraz zasądzenie kosztów procesu.

7.  ocena prawna Sądu Okręgowego

Apelacje powódki podlegała oddaleniu jako bezzasadna,.

Sąd Okręgowy w pełni podziela ustalenia stanu faktycznego niniejszej sprawy dokonane przez Sąd I instancji. Zdaniem Sądu Okręgowego, Sąd Rejonowy przeprowadził prawidłową i szczegółową analizę zebranego materiału dowodowego, a następnie dokonał jego rzetelnej i wszechstronnej oceny. Wyprowadzone na tej podstawie wnioski są zgodne z zasadami logiki i doświadczeniem życiowym i jako takie znalazły aprobatę Sądu odwoławczego.

Zasadniczo stan faktyczny między stronami nie był sporny. Stron zgodnie wskazywały na okoliczności, które doprowadziły do zaistnienia zdarzenia, które miało miejsce 4 marca 2014 r. oraz nie negowały dopuszczenia się przez A. S. niewłaściwego zachowania wobec przełożonej. Sporna jedynie pozostawała okoliczność, czy pozwana w związku z powyższym zdarzenia ponosiła odpowiedzialność cywilnoprawną względem powódki za reakcję pracownika na polecenie podpisania notatki służbowej.

Podstawę prawną powództwa w niniejszej sprawie stanowiły przepisy art. 430 k.c. w zw. z art. 120 k.p., regulujące odpowiedzialność pracodawcy za zawinione działanie podporządkowanego mu pracownika, wyrządzającego szkodę.

Z uwagi na przyjętą wyżej podstawę prawną powództwa, w sprawie musiały znaleźć zastosowanie zasady ciężaru dowodu przewidziane w postępowaniu cywilnym w zakresie dochodzenia roszczeń z tytułu czynów niedozwolonych, a zatem art. 6 k.c. zgodnie z którym ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Na powódce ciążył więc obowiązek wykazania wszystkich okoliczności, które warunkowały odpowiedzialność odszkodowawczą pozwanej. W tej sytuacji powódka powinna wykazać istnienie następujących przesłanek: ciążącą na pracodawcy odpowiedzialność z tytułu czynu niedozwolonego, poniesioną krzywdę oraz związek przyczynowy pomiędzy zdarzeniem będącym wypadkiem przy pracy a powstaniem szkody.

Zgodnie z treścią art. 120 § 1 k.p. w razie wyrządzenia przez pracownika przy wykonywaniu przez niego obowiązków pracowniczych szkody osobie trzeciej, zobowiązany do naprawienia szkody jest wyłącznie pracodawca. Przez osobę trzecią w rozumieniu art. 120 § 1 k.p. należy także rozumieć innego pracownika zatrudnionego przez tego samego pracodawcę (uchwała Sądu Najwyższego z 13 maja 1975 r., III PZP 5/75, Legalis). Sąd Okręgowy uznał, że warunkiem koniecznym dla ponoszenia przez pracodawcę odpowiedzialności za szkody wyrządzone przez pracownika osobie trzeciej (na zasadzie art. 120 § 1 k.p.) jest wina nieumyślna sprawcy szkody. W doktrynie i orzecznictwie panuje zgodność co do tego, że umyślne wyrządzenie osobie trzeciej szkody powoduje, że to pracownik-sprawca ponosi wobec niej odpowiedzialność i to na zasadach określonych w kodeksie cywilnym. Oznacza to, że w takiej sytuacji odpowiedzialność pracodawcy zostaje wyłączona i ponosi ją wyłącznie pracownik jako sprawca szkody.

Co istotne, pracodawca ponosi odpowiedzialność jedynie za szkodę pozostającą w związku przyczynowym z czynnością powierzoną, a więc z taką czynnością, którą pracownik wykonywał dla i w interesie przełożonego. Zatem jeżeli czynność, przy której pracownik wyrządził szkodę, nie była wykonywana na rachunek przełożonego, to za tę szkodę przełożony nie odpowiada. Wymaganie wyrządzenia szkody przy wykonywaniu powierzonej czynności oznacza, że między powierzeniem czynności, a działaniem, w którego wyniku nastąpiła szkoda, powinien zachodzić związek przyczynowy i to związek takiego rodzaju, jaki w myśl obowiązujących zasad usprawiedliwia odpowiedzialność zobowiązanego do odszkodowania. Chodzi tu więc o związek przyczynowy w rozumieniu art. 361 § 1 k.c., ograniczający się do następstw normalnych, tj. takich, jakie na podstawie doświadczenia życiowego należy uznać za stanowiące z reguły skutki danego rodzaju działań lub zaniechań, w odróżnieniu od wypadków, które poza taką regułę wykraczają. Zwrot „przy wykonywaniu powierzonej czynności” w rozumieniu art. 120 § 1 k.p. i art. 430 k.c. winien być interpretowany, jak sformułowanie z art. 417 k.c. Powierzenie wykonywania czynności podwładnym przez zakład pracy nie musi być wyrażone i odnosić się do jakiejś konkretnej czynności, lecz pozostawać w związku z wykonywaniem czynności powierzonych w ogólności podwładnemu przez pracodawcę (wyrok Sądu Najwyższego z 22 kwietnia 1977 r., IV CR 46/77, wyrok Sądu Najwyższego z 5 maja 1998 r., I CKU 110/97, wyrok Sądu Najwyższego z 2 grudnia 1975 r., II CR 621/75, OSP 1977/6/105, Legalis).

W konsekwencji zaznaczyć należy, że nie można automatycznie uznawać, że skoro dane zdarzenie nastąpiło na terenie zakładu pracy i w godzinach pracy, to odpowiedzialność za nie ponosi pracodawca. W myśl normy art. 430 k.c. wyrządzenie szkody nastąpić musi w związku powierzeniem czynności drugiemu, a nie tylko przy jego okazji, co oznacza, iż osoba, której taka czynność została powierzona, działać musi na podstawie i w granicach posiadanego umocowania (tak Sąd Najwyższy wyrok z 21 grudnia 1971 r., III CRN 402/71, OSN 1972, Nr 6, poz. 115).

Jak wyżej wskazano art. 120 § 1 k.p. jako przesłankę odpowiedzialności wprowadza również wyrządzenie szkody pozostające w związku z wykonywanymi obowiązkami pracowniczymi, czego w niniejszej sprawie trudno się doszukać.

Przyjmuje się też, że czynności podejmowane w interesie zakładu pracy lub pozostające w bezpośrednim związku ze świadczeniem pracy mieszczą się w zakresie obowiązków pracowniczych. Doktryna i orzecznictwo są zgodne, że art. 120 § 1 k.p. nie stosuje się w sytuacji, gdy szkoda została wyrządzona „przy okazji (sposobności) wykonywania obowiązków pracowniczych”. Ponadto w wyroku Sądu Najwyższego z 19 lutego 1976 r. (III PR 21/76, LexisNexis, NP 1977, nr 3, s. 414) stwierdzono, że: „W świetle art. 120 § 1 k.p. pracodawca nie ponosi odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną na terenie zakładu pracy przez osobę pozostającą z nim w stosunku pracy, jeżeli sprawca szkody wyrządził ją innej osobie w czasie przeznaczonym na wykonywanie przez niego pracy, przez czynności wykraczające poza zakres jego obowiązków pracowniczych i poza zakres działalności zakładu pracy. Sprawca takiej szkody, wyrządzając ją jedynie przy sposobności zatrudnienia w zakładzie pracy, nie występuje w charakterze pracownika, nie działa bowiem w zamiarze osiągnięcia celów objętych działalnością zakładu pracy”.

Nie ponosi zatem odpowiedzialności na podstawie art. 120 § 1 k.p. pracodawca za pracownika-sprawcę szkody, który wyrządził ją co prawda w czasie przeznaczonym na wykonywanie pracy, ale podejmując czynności wykraczające poza zakres jego obowiązków pracowniczych i poza zakres działalności zakładu pracy. Sprawca szkody, którą wyrządził przy sposobności zatrudnienia w zakładzie pracy, nie występuje w charakterze pracownika, nie działa bowiem w zamiarze osiągnięcia celów objętych działalnością pracodawcy. Działaniem swym sprawca takiej szkody nie zmierza też do wykonania swych obowiązków pracowniczych, wprost przeciwnie – takie jego działanie wykracza poza ich zasięg, nie dotyczy bowiem wykonywania zleconych mu przez pracodawcę czynności, które w ramach umowy o pracę obowiązany jest wykonywać.

Odnosząc powyższego do przedmiotowej sprawy należy uznać, że zachowanie sprawcy zdarzenia z 4 marca 2014 r. – A. S. – polegające na zaatakowaniu powódki poprzez złapanie jej za szyję i uderzeniu w głowę, nie może być uznane ani za działanie w ramach czynności pracowniczych, ani w interesie pracodawcy, nie mówiąc już o działaniu na polecenie pracodawcy. Zachowanie takie należy uznać za rażąco wykraczające poza ramy wykonywanej pracy i obowiązków pracowniczych – eksces. Nie sposób jest bowiem doszukać się w napaści na powódkę związku z czynnościami pracowniczymi. Krzywda na powódce powstała przy okazji wykonywania pracy, natomiast z pewnością nie pozostawała w związku z wykonywaniem obowiązków pracowniczych ani też nie powstała przy wykonywaniu powierzonej czynności. Nie można dopatrywać się żadnych uogólnień, pozwalających na przyjęcie istnienia w przypadku takiego zdarzenia normatywnego związku z pracą. W dorobku orzeczniczym nie można doszukać się podstaw do wyciągnięcia wniosku, że sam fakt, iż zdarzenie miało miejsce w czasie i w miejscu pracy oznacza, że zostaje zachowany normatywny związek takiego zdarzenia z pracą i odpowiedzialnością pracodawcy.

W ocenie Sądu Okręgowego należy zauważyć, że w sytuacji gdy poszkodowany pracownik dochodzi przyznania zadośćuczynienia pieniężnego, to należy poddać analizie to, czy w takim stanie faktycznym jak w niniejszym procesie po stronie powoda aktywizuje się w ogóle prawo do żądania zadośćuczynienia skierowane przeciwko pracodawcy. Zgodnie z powyżej wskazanymi regułami, które nakazują również w przypadku roszczenia o zadośćuczynienie odwoływać się do ogólnych reguł odpowiedzialności odszkodowawczej, należy wskazać, iż w myśl przepisu art. 361 § 1 k.c. zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa swego działania lub zaniechania. Zatem konieczne jest dla roszczeń odszkodowawczych przede wszystkim, aby zwracać się do podmiotu zobowiązanego do naprawienia szkody. W niniejszej sytuacji odpowiedzialnym za krzywdę powódki pozostaje jedynie bezpośredni sprawca tj. A. S.. Sąd Rejonowy ustalił sprawstwo A. S. na podstawie dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy, jak również na podstawie zeznań świadków korespondujących z tymi dokumentami oraz przesłuchania powódki w zakresie, w jakim korespondowały one z materiałem zgromadzonym w sprawie.

W rezultacie Sąd Rejonowy ustalając sprawstwo A. S., jednocześnie uznał je za dokonane przy rażącym zerwaniu związku ze świadczoną pracą, wyznaczonymi obowiązkami i czynnościami wykonywanymi na rzecz pracodawcy. Zresztą po stronie A. S. można doszukać się winy umyślnej w jej działaniu, gdyż poprzez swoje zachowanie – złapanie powódki za szyję oraz uderzenie jej w głowę – zmierzała do nastraszenia jej oraz wyrządzenia jej uszczerbku na zdrowiu. Z uwagi na regulacje wyżej przywołaną, tj. art. 122 k.p., jedynym zobowiązanym do naprawienia krzywdy pozostaje zatem A. S..

Sąd Okręgowy o kosztach procesu w postępowaniu apelacyjnym orzekł zgodnie z zasadą odpowiedzialności stron za wynik procesu (art. 98 k.p.c.) oraz zasadą rozstrzygania o kosztach w orzeczeniu kończącym sprawę w danej instancji (art. 108 § 1 k.p.c.). Powódka okazała się stroną przegrywającą postępowanie apelacyjne, jej apelacja została w całości oddalona. W toku postępowania apelacyjnego pozwana poniosła koszty zastępstwa procesowego w kwocie 1.350,00 zł ustalone zgodnie z § 10 ust. 1 pkt 1 w zw. § 9 ust. 1 pkt 2 i § 2 ust. 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015 r. poz. 1804), które została obciążona powódka jako przegrywająca.

Mając na uwadze całość rozważań, Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p. oddalił apelację P. K. jako bezzasadną.

Dorota Czyżewska Grzegorz Kochan Monika Sawa

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Wioleta Żochowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Grzegorz Kochan,  Dorota Czyżewska ,  Monika Sawa
Data wytworzenia informacji: