XXIII Gz 929/16 - postanowienie z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2016-11-29

Sygn. akt XXIII Gz 929/16

POSTANOWIENIE

Dnia 29 listopada 2016 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie XXIII Wydział Gospodarczy Odwoławczy

w następującym składzie:

Przewodniczący:

Sędziowie:

SSO Anna Gałas (spr.)

SO Monika Skalska

SO Bolesław Wadowski

po rozpoznaniu w dniu 29 listopada 2016 r. w Warszawie

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z urzędu

z udziałem (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W.

o wykreślenie danych z KRS

na skutek zażalenia A. K.

na postanowienie Sądu Rejonowego dla m. st. Warszawy w Warszawie

z dnia 5 kwietnia 2016r., sygn. akt Wa XII Ns-Rej.KRS (...)

postanawia:

oddalić zażalenie.

SSO Monika Skalska SSO Anna Gałas SSO Bolesław Wadowski

Sygn. akt XXIII Gz 929/16

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie postanowieniem z dnia 5 kwietnia 2016 r. w sprawie z urzędu z udziałem (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W. (dalej: spółka) o wykreślenie danych członka zarządu na skutek skargi A. K. na orzeczenie referendarza sądowego z dnia 26 lutego 2016 r. odmówił dopuszczenia do udziału w sprawie (pkt 1) oraz odrzucił skargę na orzeczenie referendarza sądowego (pkt 2).

Sąd Rejonowy ustalił, że A. K., działając w imieniu własnym, złożyła skargę na orzeczenie referendarza sądowego z dnia 26 lutego 2016 r., w którym referendarz sądowy stwierdził brak podstaw do wykreślenia z urzędu danych tej osoby ze składu członków zarządu. Sąd pierwszej instancji wskazał, że wpis do rejestru nie ma znaczenia dla praw i obowiązków A. K., wpis nie ma bowiem charakteru kreującego jej praw do udziału w zarządzie. Sąd Rejonowy wskazał również, że A. K. uważa, że nie wiąże ją ze spółką stosunek zlecenia, charakterystyczny dla członka zarządu, to jest osobą trzecią wobec spółki, jako taka nie wykazuje interesu w rozumieniu art. 510 k.p.c. do wstąpienia do udziału w sprawie.

Zażalenie na powyższe postanowienie wywiodła A. K., zaskarżyła postanowienie w całości i wniosła o jego uchylenie i dopuszczenie do udziału w sprawie oraz w związku z powyższym wniosła o nakazanie sądowi pierwszej instancji rozpoznania złożonej skargi na orzeczenie z dnia 26 lutego 2016 r. i wykreślenie z urzędu danych skarżącej jako członka zarządu spółki. Zaskarżonemu postanowieniu skarżąca zarzuciła:

1.  dokonanie przez sąd pierwszej instancji błędnych ustaleń faktycznych w zakresie:

- stwierdzenia, że na złożonej przez skarżącą rezygnacji widnieje pieczątka innej spółki, w związku z czym nie zostało uprawdopodobnione, że rezygnacja została złożona w siedzibie spółki i doszła do wiadomości zarządu,

- błędnym uznaniu, że wpis osoby skarżącej jako członka zarządu nie ma znaczenia dla praw i obowiązków skarżącej,

- dokonanie błędnej wykładni art. 510 k.p.c. w efekcie czego uznanie, że skarżąca nie wykazała interesu prawnego,

2.  wewnętrzną sprzeczność w zakresie dokonanych ustaleń, poprzez z jednej strony uznanie, że skarżąca jest osobą trzecią wobec spółki, przy jednoczesnym uznaniu, że nie złożyła skutecznie rezygnacji z członkostwa w zarządzie spółki.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Zażalenie nie zasługiwało na uwzględnienie.

Zasadniczą kwestią było ustalenie, czy skarżąca jest zainteresowana w postępowaniu rejestrowym z urzędu o zmianę wpisu w KRS. Trzeba też dodać, że A. K. nie została potraktowana, jako wnioskodawca, zaś sąd rejestrowy uznał jej „wniosek” z dnia 15 lutego 2016 r. (k. 230), jako pismo inicjujące postępowanie z urzędu w związku z przedstawioną informacją o tym, że zachodzą podstawy do wykreślenia jej osoby z KRS, gdzie figuruje jako członek zarządu spółki. Z pewnością skarżąca w swoim piśmie powołuje się na obowiązek sądu wynikający z art. 12 ust. 6 ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym, co oznacza działanie z urzędu. Innymi słowy skarżąca sama siebie nie uznaje za wnioskodawcę i domagała się podjęcia przez sąd czynności z urzędu.

Sąd drugiej instancji nie ma wątpliwości, co do prawidłowości proceduralnej postępowania sądu rejestrowego.

Odnośnie zarzutów zażalenia, to godzi się na wstępie wskazać, że postępowanie w sprawie wpisu/zmian wpisu w KRS jest postępowaniem nieprocesowym, do którego wprost mają zastosowanie przepisy Księgi drugiej Kodeksu postepowania cywilnego z uwzględnieniem szczegółowej regulacji dotyczącej Postępowania rejestrowego w Dziale VI. Z art. 510 § 1 k.p.c. wynika, że zainteresowanym w sprawie jest każdy czyich praw dotyczy wynik postępowania, zaś art. 694 3 § 2 k.p.c. stanowi, że zawsze uczestnikiem jest podmiot rejestrowy, czyli w tym przypadku (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w W..

Jeśli zaś chodzi o prawa innej osoby, to winna ona w sposób nie budzący wątpliwości przedstawić swoje uprawnienie do bycia zainteresowanym w rozumieniu art. 510 § 1 k.p.c. W szczególności chodzi o wynik postępowania nieprocesowego mogący wywołać choćby pośrednie skutki prawne w sferze jej praw i obowiązków.

Analizując stan sprawy Sąd Okręgowy stwierdza, że skarżącej takie uprawnienie nie przysługuje. Zgodnie z art. 510 § 1 k.p.c. interes w udziale należy rozumieć w znaczeniu prawnym, nie emocjonalnym. Skarżąca podnosi, że jest byłym członkiem zarządu spółki, bowiem złożyła skutecznie rezygnację z pełnienia funkcji członka zarządu. Jak słusznie wskazał Sąd Rejonowy wpis do rejestru w zakresie zmian członków organów osoby prawnej, w tym spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, ma charakter deklaratywny, czyli potwierdzający już istniejący stan prawny, który został ukształtowany innym, wcześniejszym zdarzeniem prawnym. Zdarzeniem tym będącym źródłem nabycia lub utraty przez określoną osobę funkcji członka organu jest najczęściej odpowiednia uchwała właściwego organu lub skuteczna rezygnacja, a nie wpis takiej zmiany do rejestru, będący jedynie następstwem podjęcia owej uchwały lub złożenia rezygnacji. Na gruncie sprawy, to zdecydowanie skarżąca powołuje się na fakt, że nie jest członkiem zarządu, ponieważ złożyła skutecznie rezygnację. Słusznie wskazał Sąd Rejonowy, że skarżąca niezależnie od tego czy jest byłym czy też aktualnym członkiem zarządu, jako osoba fizyczna działająca we własnym imieniu nie posiada interesu prawnego w rozumieniu art. 510 § 1 k.p.c., uprawniającego ją do działania w charakterze uczestnika we wszczętej przez sąd rejestrowy sprawie rejestrowej z urzędu. Skarżąca w zażaleniu w ogóle nie podważa motywów zaskarżonego orzeczenia, zaś zarzuty naruszenia wymienionych przepisów zostały opisane poprzez stwierdzenie, że skarżąca ma legitymację do występowania w charakterze uczestnika. Przekonanie to jednak nie jest uzasadnione w świetle art. 510 § 1 k.p.c.

Trzeba też dodać, że Sąd Rejonowy nie popadł w wewnętrzną sprzeczność, jak pisze się w zażaleniu ale wskazał skarżącej na nieprawidłowości odnośnie do powołanej rezygnacji i okoliczności, które nie pozwalają na wykreślenie danych członka zarządu na podstawie tego dokumentu. Jednak ma rację zażalenie, że Sąd Rejonowy błędnie wskazał, że pieczątka na rezygnacji miałaby należeć do innej spółki. Otóż, jak wynika z kopii dokumentu rezygnacji, to pieczątka jest zgodna z danymi spółki. Niezależnie jednak od tego Sąd Rejonowy odnosił się tylko do samego dokumentu rezygnacji (kserokopii), zaś zupełnie pominął szereg innych danych i dokumentów w aktach rejestrowych a dotyczących skuteczności owej rezygnacji (złożonych przed i po skardze na orzeczenie referendarza sadowego). To sprawia, że w istocie obowiązkiem Sądu Rejonowego będzie wszczęcie postępowania z urzędu w przedmiocie wykreślenia danych pani A. K., ponieważ dotychczas zaniechał oceny szeregu pozostałych dokumentów, czy innych czynności dopuszczalnych i koniecznych w postępowaniu nieprocesowym tj. sąd jest uprawniony do żądania danych czy dokumentów od osób lub instytucji jeśli ma o nich wiedzę lub mieć powinien. Bez wątpienia akta rejestrowe zawierają zdecydowanie więcej danych i dokumentów niż tylko ksero pisma o rezygnacji.

Jednak powyższe uwagi dotyczące konieczności stosownego postępowania przez sąd rejestrowy z urzędu, sąd drugiej instancji czyni na marginesie i poza istotą rozpoznawanego zażalenia, ponieważ skarżąca bez wątpienia nie ma w niniejszej sprawie przymiotu uczestnika postepowania. Skarżąca występuje bez pełnomocnika i tym bardziej należało wyjaśnić powyższe kwestie, nie zaś tylko względy proceduralne w niniejszej sprawie.

Należy zwrócić uwagę skarżącej na to, że brak uprawnienia do udziału w postępowaniu rejestrowym oznacza, że skarga na wydane w tym postępowaniu orzeczenie referendarza sądowego jest oczywiście niedopuszczalna, co oznacza konieczność jej odrzucenia. Sąd Rejonowy właściwie w tym względzie zastosował per analogiam art. 370 k.p.c. odnośnie skargi na orzeczenie referendarza sądowego wniesionej przez A. K.. Okoliczność powyższa oznacza, że skuteczność złożenia rezygnacji z pełnienia funkcji członka zarządu w niniejszym postępowaniu nie była oceniana - skarga jako wniesiona przez podmiot, który nie ma do tego legitymacji nie powinna być badana merytorycznie, a winna być odrzucona a limine z przyczyn formalnych.

Wobec tego, zarzuty podniesione w zażaleniu są całkowicie niezasadne.

Brak usprawiedliwionych podstaw do uwzględnienia zażalenia, obligował Sąd Okręgowy do oddalenia zażalenia na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.

SSO Monika Skalska SSO Anna Gałas SSO Bolesław Wadowski

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Damian Siliwoniuk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Anna Gałas,  Monika Skalska ,  Bolesław Wadowski
Data wytworzenia informacji: