Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

XXIV C 917/11 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Warszawie z 2013-02-05

Sygn. akt XXIV C 917/11

UZASADNIENIE

W pozwie z 8 sierpnia 2011 r. (koperta: k. 14) R. S. domagała się zasądzenia od (...) Banku S.A. ( Oddziału (...) Hipoteczny z siedzibą w W.) kwoty 237.000 zł tytułem odszkodowania wraz z kosztami postępowania. Swoje roszczenie powódka wiązała z nieprawidłowym, jej zdaniem, postępowaniem pozwanego banku wobec niej z tytułu umowy kredytu nr (...). Powódka oświadczyła, że od kwietnia 2006 r. do sierpnia 2011 r. uiszczała na rzecz banku należności na poczet swego zadłużenia z umowy kredytu. Przyznała, że przez kilka miesięcy w 2009 r. nie płaciła rat kredytu z powodu trudnej sytuacji rodzinnej. Według powódki bank bezpodstawnie wypowiedział umowę kredytu i po rozwiązaniu tej umowy niesłusznie domagał się spłaty całego zadłużenia, mimo jej próśb o „przywrócenie umowy kredytowej”. Powódka zarzuciła, że mimo jej starań i chęci polubownego załatwienia sprawy bank nie prezentował ugodowego stanowiska, był do niej wrogo nastawiony, w końcu wszczął egzekucję przeciwko niej, kierując ją między innymi do jej nieruchomości w Ż.. Powódka zwróciła uwagę na fakt, że wysokość udzielonego jej kredytu wynosiła 63.844,41 zł, zaś po wypowiedzeniu umowy bank żądał od niej zwrotu kwoty 130.000 zł. Powódka wskazała, że pozwany w całym okresie kredytowania zawyżał stopy procentowe, co spowodowało niemożność spłacania kredytu. Jej zdaniem, bank nie dopełnił formalności związanych z ubezpieczeniem kredytu i tym samym nie dotrzymał warunków umowy, co zwiększyło jej zadłużenie o kwotę ponad 15.000 zł. Powódka wyjaśniła, że bank był ubezpieczony od ryzyka braku spłat rat kredytu przez cztery lata od 1 kwietnia 2006 r. do 30 marca 2010 r., stąd wypowiedzenie przez niego umowy z datą 15 czerwca 2009 r. było sprzeczne z umową. W piśmie z 12 września 2011 r. powódka domagała się uznania, że pozwany nie dotrzymał warunków umowy kredytu, nie rozliczył prawidłowo kredytu, zawyżał oprocentowanie. Działając przez pełnomocnika zawodowego, powódka zarzuciła, że umowa kredytu nie została wypowiedziana skutecznie. Zapewniła, że problemy z wywiązywaniem się przez nią z umowy nie były przez nią zawinione, lecz stanowiły konsekwencję nieprzewidzianego wzrostu wysokości poszczególnych rat, który przekraczał dopuszczalne i przewidywalne ryzyko kursowe. Powołując się na art. 5 k.c., powódka oświadczyła, że pozwany, wypowiadając umowę, nie uczynił tego w zgodzie z zasadami współżycia społecznego. Stwierdziła, że postępowanie pozwanego nie zasługuje na aprobatę, skoro skorzystał on z możliwości wypowiedzenia umowy, wykorzystując moment, kiedy wysokość poszczególnych rat w sposób drastyczny urosła. Powódka wyjaśniła, że żądana kwota 237.000 zł wynika z wyceny nieruchomości, które były objęte postępowaniem egzekucyjnym prowadzonym na wniosek banku. W jej ocenie została ona pozbawiona możliwości swobodnego dysponowania zajętymi nieruchomościami, co skutkowało szkodą w wysokości żądanej pozwem kwoty. Pełnomocnik powódki wniósł o przyznanie mu wynagrodzenia za udzielenie powódce pomocy prawnej z urzędu. Oświadczył, że koszty zastępstwa procesowego nie zostały uiszczone w całości ani w części. (pozew – k. 1, pisma powódki – k. 124-125, k. 182, k. 197, k. 236, k. 241-255, k. 268-270, pisma pełnomocnika powódki – k. 199-202, k. 285-286)

W odpowiedzi na pozew (...) Bank S.A., jako następca prawny wskazanego w pozwie (...) Banku S.A., wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powódki kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Pozwany zapewnił, że wszystkie czynności prowadzone w związku z realizacją umowy kredytu zawartej z powódką oraz w związku z wypowiedzeniem tej umowy i dochodzeniem należności z niej były prowadzone zgodnie z prawem, z postanowieniami umowy oraz obowiązującego strony Regulaminu. Pozwany zakwestionował, aby w sposób nieuprawniony zawyżał stopy procentowe. Pozwany określił powództwo jako nieudowodnione co do zasady oraz co do wysokości. (odpowiedź na pozew – k. 47-51, pisma procesowe pozwanego – k. 207-209, k. 265)

Sąd Okręgowy ustalił, co następuje:

(...) Bank S.A. w 2006 r. był związany z (...) S.A. umową generalną ubezpieczenia kredytów z dnia 12 września 2005 r. Umowa nr (...) została objęta ubezpieczeniem udzielonym przez (...) S.A. w zakresie spłaty kredytu przez R. S.. Ubezpieczenie spłaty kredytu przewidziane w umowie nr (...) zawartej z R. S. polegało na tym, że podmiotem ubezpieczonym w (...) S.A. w zakresie spłaty kredytu był (...) Bank S.A., zaś R. S. została ostatecznie obciążona pokryciem składki ubezpieczeniowej należnej dla (...) S.A. z tytułu objęcia spłaty kredytu ochroną ubezpieczeniową. Część kredytu udzielonego R. S. w wysokości 3.830,66 zł została przeznaczona na uiszczenie opłaty z tytułu ubezpieczenia od ryzyka braku spłat rat kredytu za czteroletni okres ochrony, co stanowiło refinansowanie przez kredytobiorcę na rzecz banku składki z tytułu ubezpieczenia uiszczonej przez bank dla (...) S.A. na mocy umowy generalnej. Ostatecznie opłata za ubezpieczenie obciążała kredytobiorcę zgodnie z treścią umowy kredytu, choć podmiotem ubezpieczonym był bank. (dowód: umowa generalna – k. 210-227, umowa kredytu – k. 5-7, informacja o ubezpieczeniu – k. 198)

W związku z uiszczeniem opłat w łącznej wysokości 1.463,75 zł na pokrycie składek na ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej i ochrony prawnej oraz na (...) od 14 kwietnia 2006 r. została objęta ochroną ubezpieczeniową w zakresie ubezpieczenia na życie w (...) S.A. oraz w zakresie ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej i ochrony prawnej w (...) S.A. (dowód: potwierdzenia ubezpieczeń – k. 143-144)

W związku z zawarciem umowy kredytu nr (...) Bank S.A. przekazał R. S. pierwszy harmonogram spłat z 14 kwietnia 2006 r. z wyszczególnionymi w nim ratami kapitałowymi i odsetkowymi, łączną ratą do zapłaty oraz terminami płatności, przy czym oprocentowanie kredytu od 14 kwietnia 2006 r. wynosiło 11,56% zgodnie z § 6 umowy i § 15 Regulaminu. Po dostarczeniu odpisu księgi wieczystej z wpisem hipoteki na rzecz banku (...) S.A. podjął decyzję o obniżeniu oprocentowania kredytu R. S. i przekazał jej nowy harmonogram spłat kredytu uwzględniający niższe oprocentowanie. Od kwietnia 2006 r. (...) Bank S.A. informował R. S. o każdorazowej zmianie oprocentowania kredytu, dokonywanej stosownie do § 14 Regulaminu w związku ze zmianą stóp procentowych na rynku międzybankowym (zmianą LIBOR 3M wiążącą się ze zmianą indeksu (...)), przesyłając jej za każdym razem nowy harmonogram spłat uwzględniający zmianę oprocentowania kredytu. Wskutek zmian dokonanych przez (...) Bank S.A. wynikających ze zmian stóp procentowych na rynku międzybankowym stopa procentowa udzielonego R. S. kredytu wynosiła: od 1 czerwca 2006 r. – 11,93%, od 1 października 2006 r. - 12,25%, od 1 stycznia 2007 r. - 12,53%, od 1 marca 2007 r. – 11,53%, od 1 kwietnia 2007 r. - 11,79%, od 1 lipca 2007 r. - 12,05 %, od 1 września 2007 r. - 12,31%, od 1 listopada 2008 r. - 12,57%, od 1 grudnia 2008 r. - 11,79%, od 1 stycznia 2009 r. - 10,54%, od 1 kwietnia 2009 r. - 10,02%. Przy każdej zmianie oprocentowania R. S. otrzymywała uaktualniony harmonogram spłat, według którego, zgodnie z umową, miała spłacać kredyt. (dowód: zawiadomienia o zmianie oprocentowania z harmonogramami – k. 126-138)

Termin płatności pierwszej raty kredytu nr (...) przypadał na 30 kwietnia 2006 r. R. S. miała spłacać raty do końca każdego miesiąca przez kolejne 240 miesięcy, licząc od kwietnia 2006 r. Do końca 2008 r. R. S. w zasadzie wywiązywała się z terminowej spłaty poszczególnych rat, uiszczając należności zgodnie z przekazywanymi jej harmonogramami. Od końca 2008 r. pojawiły się opóźnienia w płatnościach poszczególnych rat. Od tego czasu R. S. nie uiszczała rat kredytu w pełnej wysokości i w terminach wskazanych w aktualnym harmonogramie z powodu trudności finansowych i problemów rodzinnych, w tym wiążących się ze stanem zdrowia córki i wnuczki. Poczynając od raty za styczeń 2009 r., płatnej do 31 stycznia 2009 r., R. S. zaczęła wpłacać na poczet poszczególnych rat jedynie część wymaganych sum. Od stycznia 2009 r. nie spłacała już kredytu zgodnie z harmonogramem. Opóźniała się odtąd z zapłatą każdej raty. Od stycznia 2009 r. wpłacała mniej niż wynikało to z przekazanych jej harmonogramów. W maju 2009 r. miała ona do zapłacenia już dwie zaległe raty. Od 17 czerwca 2009 r. R. S. nie dokonywała już żadnych wpłat na poczet spłaty kredytu aż do 6 kwietnia 2010 r. W 2009 r. R. S. nie posiadała wystarczających środków finansowych na spłatę rat kredytu nr (...). W czerwcu 2009 r. utraciła ona dodatkowe źródło dochodów jako dziennikarka. Od czerwca 2009 r. utrzymywała się tylko z emerytury w wysokości około 1.500 zł netto. Zajmowała się wtedy utrzymaniem siedmioletniej wnuczki. Ponosiła opłaty za mieszkanie. (dowód: zestawienie wpłat – k. 2-3, k. 184-184, zeznania powódki – k. 120, 0:05:45-0:07:35 nagrania z 22 stycznia 2013 r., płyta: k. 311)

Na dzień 14 maja 2009 r. R. S. zalegała wobec (...) Banku S.A. z zapłatą dwóch rat kredytowych należnych na podstawie umowy nr (...) w łącznej wysokości 590,62 CHF obejmującej należność kapitałową w wysokości 180,70 CHF i należność odsetką w wysokości 409,92 CHF. Raty te powinny być uiszczone przed końcem kwietnia 2009 r. (dowód: pismo (...) Banku S.A. z 14.05.2009 r. – k. 68; okoliczności bezsporne)

(...) Bank S.A. uznał, że z dniem 23 lipca 2009 r. umowa kredytu nr (...) zawarta z R. S. uległa rozwiązaniu w związku z upływem terminu wypowiedzenia. W dniu 24 lipca 2009 r., jako w następnym dniu po upływie terminu wymagalności całego kredytu, (...) Bank S.A. stosownie do § 6 ust. 5 umowy dokonał przewalutowania całego wymagalnego zadłużenia na PLN, z zastosowaniem aktualnego kursu sprzedaży dewiz. Poczynając od dnia przewalutowania, bank naliczał od wymagalnego kapitału karne odsetki w wysokości dwukrotności oprocentowania kredytów udzielanych w PLN na zasadach wskazanych w § 5 ust. 5 umowy. Na dzień 24 lipca 2009 r. jej zadłużenie po przewalutowaniu (kapitał z odsetkami) wynosiło 74.092,07 zł. (okoliczności bezsporne)

Po rozwiązaniu umowy kredytu nr (...) i przewalutowaniu zadłużenia (...) Bank S.A. pismem z 24 lipca 2009 r. zwrócił się do (...) S.A. o wypłacenie odszkodowania w związku z niespłaceniem tego kredytu przez kredytobiorcę. W sierpniu 2009 r. na wniosek (...) Banku S.A. (...) S.A. wszczęło postępowanie likwidacyjne szkody z ubezpieczenia kredytu hipotecznego nr (...) udzielonego R. S.. Po przeprowadzeniu postępowania szkodowego w tej sprawie decyzją z 16 września 2009 r. (...) S.A. odmówiło wypłaty odszkodowania na rzecz (...) Banku S.A., powołując się na zapisy umowy generalnej z 12 września 2005 r. (dowód: informacja o ubezpieczeniu – k. 198, dokumenty z postępowania szkodowego – k. 289-305, w tym zawiadomienie o wszczęciu tego postępowania – k. 289, decyzja z 16.09.2009 r. – k. 302)

Od 2009 r. R. S. prowadziła korespondencję z (...) Bankiem S.A. w sprawie dotyczącej umowy kredytu nr (...). Chciała polubownie rozwiązać tę sprawę z bankiem. W piśmie z 3 września 2009 r. R. S. zwróciła się do przedstawiciela (...) Banku S.A. z prośbą o obniżenie stopy procentowej i zawarcie z nią nowej umowy kredytu z niską stopą procentową. W piśmie tym powołała się na swoją trudną sytuację życiową. Wskazała, że bank nie miał podstawy prawnej do wypowiedzenia umowy kredytowej. Wniosła o anulowanie naliczania odsetek od 24 lipca 2009 r. Oświadczyła, że pragnie dalej spłacać kredyt na normalnych zasadach, przy obniżonych stopach procentowych. Podtrzymała chęć polubownego załatwienia sprawy. W piśmie z 10 lutego 2010 r. R. S. zwróciła się do przedstawiciela (...) Banku S.A. z prośbą o zawarcie z nią umowy kredytowej ze zwykłą stopą procentową, a nie podwyższoną. Jednocześnie wystąpiła o odstąpienie przez bank od działań komorniczych. W piśmie z 6 kwietnia 2010 r. R. S. zwróciła się do (...) Bank (...) S.A. z prośbą o zawarcie z nią nowej umowy kredytowej ze zwykłą stopą procentową, a nie podwyższoną. Powołując się na swoją trudną sytuacja rodzinną, wskazała, że nie może spłacać kredytu przy podwyższonych stopach procentowych. Domagała się odstąpienia od działań komorniczych. Oświadczyła, że jest w stanie płacić raty w wysokości po 500 zł miesięcznie. Wystąpiła o zawarcie ugody z bankiem. (...) Bank S.A. nie uwzględniał wniosków R. S.. W piśmie z 16 maja 2011 r. (...) Bank S.A., jako następca prawny (...) Bank S.A., poinformował R. S., że nie ma możliwości przywrócenia umowy kredytowej. (dowód: pisma powódki 9-12, pismo pozwanego z 16.05.2011 r. – k. 2-3, k. 184-185, zeznania powódki - 0:05:45-0:07:35 nagrania z 22 stycznia 2013 r., płyta: k. 311)

Dynamika zmian wskaźnika (...) od 1 kwietnia 2006 r. do 31 lipca 2009 r. wykazywała odchylenie o 71,18% względem wartości początkowej. Dynamika zmian tego wskaźnika od 1 lipca 2009 r. do 13 stycznia 2012 r. wykazywała odchylenie o 12,39% względem wartości początkowej. (dowód: wykaz zmian – k. 90-93; okoliczności bezsporne)

Na dzień 19 września 2012 r. zadłużenie R. S. wobec (...) Bank S.A. wiążące się z umową nr (...) wynosiło 109.100,22 zł. (okoliczność bezsporna, por. k. 209)

Sąd ustalił stan faktyczny w oparciu o przywołane wyżej dowody oraz okoliczności między stronami bezsporne. Zeznania powódki co do okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy były wiarygodne. Podczas składania zeznań powódka przedstawiała także swoje oceny, opinie co do postępowania banku, co nie mogło stanowić podstawy ustaleń faktycznych. (...) S.A. (k. 194) nie zawierało istotnych w sprawie informacji.

Sąd oddalił wniosek o dopuszczenie dowodu z zeznań świadka K. S. na okoliczność złej woli banku przy zawieraniu umowy, podwyższania oprocentowania przez bank czy niskich zarobków powódki (k. 119-120). Dowód ten nie miał istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. K. S. nie była stroną umowy kredytu. Nie uczestniczyła przy zawieraniu umowy. Nie miała więc wiedzy co do dobrej czy złej woli banku przy zawieraniu umowy. Kwestie związane z podwyższeniem oprocentowania przez bank wynikały ze złożonych przez strony dokumentów.

Nie zasługiwały na uwzględnienie wnioski powódki o powołanie biegłych sądowych, to jest wniosek o powołanie biegłego sądowego na okoliczność oszacowania nieruchomości w Ż. przy ul. (...) oraz wniosek o powołanie biegłych na okoliczność oceny prawidłowości postępowania banku. Ustalenie aktualnej wartości nieruchomości powódki położonych w Ż. przy ul. (...) nie miało żadnego znaczenia w sprawie. Wniosek o dopuszczenie dowodu z biegłego w celu oszacowania tych nieruchomości nie miał więc istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Wnioski powódki dotyczące powołania biegłych w celu oceny prawidłowości postępowania banku również nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia. Powódka, reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika, nie wskazała takich okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, a wymagających wiadomości specjalnych, mieliby wypowiedzieć się biegli. To Sąd miał bowiem ocenić w świetle zarzutów powódki, czy postępowanie banku było zgodne z przepisami i postanowieniami umowy oraz Regulaminu czy nie.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powódka, przedstawiając swe ostateczne stanowisko w sprawie, żądała zasądzenia od pozwanego kwoty 237.000 zł tytułem odszkodowania. Swoje roszczenie wiązała z nieprawidłowym zachowaniem pozwanego. W toku procesu nie zostało jednak wykazane, że pozwany postępował niewłaściwie w zakresie dotyczącym umowy kredytu nr (...) (zarówno przez rozwiązaniem tej umowy, jak i po jej rozwiązaniu). Powódka nie sprecyzowała podstawy prawnej swego żądania, stąd też jej roszczenie o odszkodowanie należało rozpoznać na tle przepisów o odpowiedzialności deliktowej oraz kontraktowej.

Powódka nie wykazała takiego działania pozwanego, które byłoby bezprawne i zawinione, i które wyrządziłoby jej szkodę.

Powódka zarzuciła, że bank wypowiedział umowę kredytu bezskutecznie, nieprawidłowo. Jednak z ustalonego w sprawie stanu faktycznego wynika, że (...) Bank S.A. (poprzednik prawny pozwanego (...) Bank S.A.) w czerwcu 2009 r. miał podstawy do wypowiedzenia umowy kredytu nr (...) zawartej z powódką oraz dokonał tego wypowiedzenia w sposób skuteczny. Nie było sporne między stronami, że według stanu na połowę maja 2009 r. powódka zalegała z zapłatą na rzecz banku co najmniej dwóch rat na poczet kredytu nr (...) (raty kapitałowej i raty odsetkowej). Na dzień 14 maja 2009 r. zalegała ona z zapłatą na rzecz banku kwoty stanowiącej równowartość 1.934,37 zł, w tym dwóch rat kredytu w łącznej wysokości 590,62 CHF obejmującej należność kapitałową w wysokości 180,70 CHF i należność odsetką w wysokości 409,92 CHF. Od 1 maja 2009 r. powódka posiadała więc przeterminowaną zaległość wobec banku w wysokości 590,62 CHF, na którą składały się dwie raty. Z tego powodu bank wezwał ją pismem z 14 maja 2009 r. do uregulowania zaległości w wyznaczonym terminie. W wezwaniu bank wskazał skutki niewywiązania się przez powódkę z zapłaty kwoty 1.934,37 zł w wyznaczonym terminie (rygor wypowiedzenia umowy). Jednocześnie poinformował powódkę o konieczności uiszczenia raty za maj 2009 r. Pismem z 14 maja 2009 r. bank dał powódce szansę na uregulowanie zaległości bez dodatkowych konsekwencji. Powódka jednak, chociaż otrzymała wezwanie do zapłaty, w żaden sposób nie zareagowała na nie. Przede wszystkim nie uiściła wskazanej w wezwaniu należności, czym naraziła się na możliwość wypowiedzenia umowy kredytu. Na dzień 15 czerwca 2009 r. bank miał podstawy do wypowiedzenia umowy kredytu na mocy § 11 ust. 2 umowy. Zaistniała sytuacja wprost przewidziana w tym postanowieniu – kredytobiorca nie uiścił dwóch rat odsetkowo – kapitałowych. Skoro na dzień 15 czerwca 2009 r. powódka nie uiściła co najmniej dwóch rat, bank mógł wypowiedzieć umowę kredytu w całości. Takie postępowanie banku było tym bardziej uzasadnione, że powódka już od przełomu 2008 r. i 2009 r. miała trudności w spłacaniu kredytu, nie przedstawiała swego stanowiska co do spłacania kredytu, z powodu postawy powódki zachodziła obawa zagrożenia terminowej spłaty kredytu z powodu złego stanu majątkowego kredytobiorcy. Bank dał powódce szansę spłacenia zaległości w piśmie z 14 maja 2009 r., z czego powódka nie skorzystała. Nadto w wypowiedzeniu umowy kredytu bank wskazał, że rozważy cofnięcie wypowiedzenia umowy w przypadku uregulowania w okresie wypowiedzenia całości zaległych należności obejmujących łączną kwotę 1.924,39 zł. Powódka nie skorzystała z tej możliwości. Powódka w ogóle nie odebrała przesyłki nadanej przez bank, dwukrotnie awizowanej w jej miejscu zamieszkania. Miała przy tym świadomość, że korespondencja z banku może mieć dla niej negatywne skutki. Do wypowiedzenia umowy kredytu w pełni uprawniał bank § 11 ust. 2 umowy. Dokonanie wypowiedzenia nie stanowiło czynności sprzecznej z zasadami współżycia społecznego. Bank wskazywał powódce rozwiązania, które uchroniłyby ją przed skutecznym wypowiedzeniem umowy kredytu w pismach z maja i czerwca 2009 r. Z tych propozycji jednak to sama powódka nie skorzystała. W maju i czerwcu 2009 r. powódka nie podejmowała z bankiem żadnych rozmów na temat spłacania przez nią kredytu. Z powodu takiej postawy powódki tym bardziej uzasadnione było rozwiązanie umowy w związku z upływem okresu wypowiedzenia. Skoro zaistniała sytuacja wskazana w § 11 ust. 2 umowy oraz powódka nie przejawiała chęci spłacania zaległości według stanu na czerwiec 2009 r., stąd bank nie tylko mógł, ale powinien, dbając o własne interesy, a także interesy pozostałych swoich klientów, kontrahentów oraz o prawidłowe funkcjonowanie systemu bankowego, skorzystać z uprawienia do wypowiedzenia umowy.

Zauważyć trzeba, że postępowanie pozwanego było zgodne z przepisami obowiązującej wówczas ustawy z dnia 20 lipca 2001 r. o kredycie konsumenckim (Dz.U. Nr 100, poz. 1081 ze zm.), w tym z art. 14 tej ustawy. Kredytobiorca nie zapłacił w terminach określonych w umowie pełnych rat kredytu za co najmniej dwa okresy płatności, stąd bank mógł wypowiedzieć umowę, gdyż wypełnił obowiązek uprzedniego wezwania kredytobiorcy. Postępowanie pozwanego nie naruszało także przepisów ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe (Dz.U. z 2002 r., Nr 72, poz. 665 ze zm.), w tym art. 75 tej ustawy.

Wbrew zarzutom powódki wypowiedzenie umowy kredytu było w pełni skuteczne. Wypowiedzenie z 15 czerwca 2009 r. zostało wysłane na adres zamieszkania powódki. Wcześniejszą przesyłkę zawierającą wezwanie do zapłaty z 14 maja 2009 r. wysłaną na ten sam adres powódka odebrała osobiście. Przesyłka zawierająca wypowiedzenie umowy była dwukrotnie awizowana. Mimo to powódka jej nie podjęła. Dodać trzeba, że w piśmie z 3 września 2009 r. powódka podniosła, że bank nie miał podstaw do wypowiedzenia umowy, a więc co najmniej na początku września 2009 r. wiedziała ona o wypowiedzeniu umowy kredytu. Mając na uwadze treść § 9 ust. 3 Regulaminu, uznać należy, że wypowiedzenie zostało doręczone powódce z dniem 23 czerwca 2009 r. (7 dni od pierwszego awizowania). W dniu 23 czerwca 2009 r. zaczął biec termin wypowiedzenia umowy kredytu. Umowa ta uległa rozwiązaniu z dniem 23 lipca 2009 r. W dniu 24 lipca 2009 r. bank był zobowiązany do przewalutowania zadłużenia, co uczynił stosownie do § 6 ust. 5 umowy.

Dla możliwości wypowiedzenia umowy nie miały znaczenia okoliczności dotyczące przyczyn niewywiązywania się przez powódkę z umowy kredytu od końca 2008 r. i w ciągu 2009 r. W pierwszej połowie 2009 r. powódka opóźniała się z zapłatą co najmniej dwóch rat. Nie wyjaśniała swej sytuacji aż do września 2009 r. Nie skorzystała z możliwości spłaty zadłużenia przed wypowiedzeniem umowy. Żadnego znaczenia nie miało to, że powódka nie posiadała wystarczających środków na spłatę rat w pełnej wysokości we wskazanych w harmonogramach terminach, że w połowie 2009 r. utraciła dodatkowe źródło dochodu, że miała problemy rodzinne związane ze stanem zdrowia córki i wnuczki, że wnuczka pozostawała na jej utrzymaniu. Powódka, obiektywnie oceniając, naruszyła postanowienia umowy kredytu, w szczególności § 4 ust. 4. W związku z tym naruszeniem bank był uprawniony, a nawet zobowiązany z punktu widzenia interesu gospodarczego (w tym jako instytucji wchodzącej w skład systemu bankowego) do podjęcia określonych działań wobec niej, z czego skorzystał. Dał szansę powódce na możliwość zaspokojenia zadłużenia przed wypowiedzeniem umowy, z czego powódka nie skorzystała. Dbając o interesy innych uczestników rynku bankowego, w tym pozostałych swoich klientów, w zaistniałej sytuacji bank był uprawniony, także z punktu widzenia ekonomii i zasad prowadzenia działalności bankowej, do wypowiedzenia umowy kredytu i domagania się od powódki zwrotu należności wiążących się z wypowiedzeniem tej umowy.

Należności wiążące się z rozwiązaniem umowy, które naliczył bank, były uzasadnione. Znajdowały oparcie w § 6 ust. 4 i 5 umowy oraz w Regulaminie. Nie było podstaw do kwestionowania wysokości tych należności. Powódka nie udowodniła nieprawidłowości banku, które łączyłyby się z podejmowaniem przez bank czynności w oparciu o weksel in blanco.

Nie miał znaczenia dla zobowiązania powódki fakt, czy bank skorzystał z możliwości zaspokojenia swych należności od ubezpieczyciela. Ubezpieczenie kredytu od braku spłaty stanowiło jedno z czterech zabezpieczeń spłaty kredytu. Z tego zabezpieczenia bank mógł, ale nie musiał skorzystać. Nawet gdyby z niego nie skorzystał, to i tak mógłby występować przeciwko powódce o zwrot swych należności. Jak wykazało postępowanie dowodowe, bank już w lipcu 2009 r. wystąpił do zakładu ubezpieczeń, w którym kredyt był ubezpieczony od braku spłaty, jednak ubezpieczyciel po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego odmówił wypłaty odszkodowania. Niezasadne były więc zarzuty powódki co do niewywiązania się przez bank z formalności w stosunku do ubezpieczyciela. Kredyt został ubezpieczony od braku spłaty. Część kwoty z tego kredytu została przeznaczona na opłacenie składki ubezpieczenia. Jednak w świetle postanowień umowy zawartej między bankiem a ubezpieczycielem nie było podstaw do wypłaty odszkodowania na rzecz banku z powodu szczególnych okoliczności sprawy. W związku z tym bank postanowił wystąpić bezpośrednio do swej dłużniczki na drodze postępowania egzekucyjnego.

Analiza całokształtu zebranego w sprawie materiału w świetle zarzutów powódki przemawia za uznaniem, że postępowanie pozwanego i jego poprzednika prawnego opierało się na prawie. Było zgodne z przepisami, postanowieniami umowy i Regulaminu. Nie naruszało też zasad współżycia społecznego. Nie stanowiło szykany, celowego udręczenia powódki. Bank w sposób typowy korzystał ze swych uprawnień. Wnioski i prośby powódki prezentowane już po rozwiązaniu umowy kredytu były nie do zaakceptowania przez bank ze względów ekonomicznych. Poza tym bank nie był zobowiązany do uwzględnienia tych próśb. Nie sposób też zarzucić bankowi, że ten działał bezprawnie czy w sposób zawiniony wobec powódki. Z uwagi na fakt, że powódka nie wykazała takiego działania bądź zaniechania pozwanego, które byłoby bezprawne, wobec tego jej roszczenie o odszkodowanie nie zasługiwało na uwzględnienie z mocy art. 415 k.c. i nast. jako nieudowodnione. Powódka nie udowodniła zaistnienia bezprawnego postępowania pozwanego, z którego wyniknęłaby dla niej szkoda. Nie wykazała tej szkody ani związku przyczynowego między postępowaniem banku a szkodą.

Mając na uwadze treść żądania powódki i przywoływane przez nią podstawy faktyczne powództwa, stwierdzić trzeba, że dochodzone przez nią w niniejszym procesie roszczenie jest pozbawione podstaw prawnych, nie znajduje uzasadnienia w treści obowiązujących przepisów prawa. Z tych przyczyn powództwo w całości podlegało oddaleniu jako nieuzasadnione w żadnej części. Nie zostało ono udowodnione ani co do zasady, ani co do wysokości.

Na podstawie art. 102 k.p.c. Sąd nie obciążył powódki kosztami postępowania w sprawie. Sąd wziął przy tym pod uwagę przede wszystkim względy natury podmiotowej związane z sytuacją finansową i życiową powódki.

Powódka była reprezentowana przez adwokata z urzędu. Z uwagi na fakt, że żądanie pozwu okazało się niezasadne, nie było podstaw do obciążania pozwanego kosztami pomocy prawnej świadczonej przez pełnomocnika powódki. Wynagrodzenie przysługujące pełnomocnikowi powódki ustanowionemu z urzędu należało więc wypłacić ze Skarbu Państwa (kasy Sądu Okręgowego w Warszawie). Wysokość tego wynagrodzenia Sąd ustalił w oparciu o § 2 ust. 1 - 3 i § 6 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2002 r. Nr 163, poz. 1348 ze zm.). Wobec tego Sąd nakazał pobrać ze Skarbu Państwa - kasy Sądu Okręgowego w Warszawie na rzecz adwokata G. D. kwotę 7.200 złotych plus VAT tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata ustanowionego z urzędu.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Aneta Krasuska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Data wytworzenia informacji: