Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

XXV C 573/17 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2019-05-20

Sygn. akt XXV C 573/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 maja 2019 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie XXV Wydział Cywilny, w składzie:

Przewodniczący:

SSO Monika Włodarczyk

Protokolant:

Łukasz Staszewski

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 20 maja 2019 r. w Warszawie

sprawy z powództwa T. P.

przeciwko Towarzystwu (...) S.A. z siedzibą we W.

o zapłatę

1.  zasądza od Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą we W. na rzecz T. P. kwotę 208 526,39 zł (dwieście osiem tysięcy pięćset dwadzieścia sześć złotych trzydzieści dziewięć groszy) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 22 marca 2017 r. do dnia zapłaty;

2.  zasądza od Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą we W. na rzecz T. P. kwotę 11 317,00 zł (jedenaście tysięcy trzysta siedemnaście złotych zero groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 10 800,00 zł (dziesięć tysięcy osiemset złotych zero groszy) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w sprawie;

3.  nakazuje pobrać od Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą we W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Warszawie kwotę 13 260,60 zł (trzynaście tysięcy dwieście sześćdziesiąt złotych sześćdziesiąt groszy ) tytułem zwrotu kosztów sądowych wyłożonych tymczasowo z sum budżetowych Skarbu Państwa.

Sygn. akt XXV C 573/17

UZASADNIENIE

Pozwem z 22 marca 2017 r. powód T. P. wystąpił przeciwko pozwanemu Towarzystwu (...) S.A. we W. o zapłatę kwoty 208 526,39 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia wytoczenia powództwa do dnia zapłaty oraz kosztami postępowania, w tym kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Uzasadniając wywodzone roszczenie, powód wskazał, iż wynika ono z tytułu nieważności dwóch umów grupowego ubezpieczenia na życie i dożycie, w których ubezpieczycielem jest pozwany: (...) zawartej pomiędzy Towarzystwem (...) S.A., a (...) S.A. oraz (...).
Z tytułu pierwszej umowy, powód wpłacił na rzecz pozwanego składkę ubezpieczeniową
w łącznej kwocie 200 000,00 zł. Z tytułu drugiej umowy powód wpłacił pozwanemu składkę ubezpieczeniową w łącznej kwocie 207 450,00 zł. Powód zrezygnował z obu umów zaś pozwany po umorzeniu jednostek uczestnictwa i potrąceniu opłat likwidacyjnych wypłacił powodowi odpowiednio 172 334,57 zł oraz 26 589,04 zł. Różnice między sumami wpłaconymi przez powoda a kwotami dotychczas otrzymaną z tytułu obu umów ubezpieczenia wynoszą łącznie 208 526,57 zł, stanowiąc kwotę objętą powództwem. Strona powodowa nieważności umowy ubezpieczenia grupowego (...), upatrywała w braku precyzyjnego określenia zasad wyceny aktywów ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych, będących podstawą do ustalenia wysokości świadczenia należnego ubezpieczonemu, co stanowi naruszenie art. 353 ( 1) k.c. w zw. z art. 58 k.c. (brak określenia przyjętego modelu wyceny). Przedmiotowe umowy są także sprzeczne z naturą zobowiązania oraz zasadami współżycia społecznego. Umowa grupowego ubezpieczenia na życie „(...)”, mimo, że środki ubezpieczonych nie były lokowane w UFK, jest nieważna, gdyż z jej postanowień nie sposób określić sposobu wyceny instrumentów pochodnych przez pozwanego. Powód jako podstawę prawną wywodzonych roszczeń wskazał art. 410 § 2 k.c.

Niezależnie od podnoszonej nieważności rzeczonych umów, strona powodowa wskazała również na abuzywność postanowień umownych zawartych w produkcie (...) przewidujących pobranie od ubezpieczonego zryczałtowanej opłaty likwidacyjnej oraz opłat administracyjnych (pozew – k. 4-12; pismo z 18 kwietnia 2017 r. – k. 67).

Towarzystwo (...) S.A. we W. w odpowiedzi na pozew wniosło o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na swoją rzecz zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Pozwany podniósł zarzut braku legitymacji powoda do żądania unieważnienia umów grupowego ubezpieczenia na życie, gdyż nie posiada statusu strony tychże umów. Ubezpieczyciel wskazał, że wycena aktywów UFK dokonywana jest zgodnie z § 4 ust. 2 i 5 Regulaminu Funduszy. Wartość certyfikatu jest uzależniona od indeksu, który jest dostępny publicznie w serwisie (...). Wysokość jednostki uczestnictwa publikowana jest codziennie na stronie internetowej pozwanego, podobnie jak sprawozdanie ubezpieczeniowego funduszu kapitałowego. Według pozwanego sposób wyceny UFK regulują przepisy prawa (art. 26 ust. 6 ustawy o rachunkowości, Rozporządzenie PE nr 648/2012) strony nie mogą tej kwestii uregulować odmiennie. Na wartość wyceny funduszu, wpływają także czynniki rynkowe, niezależne od pozwanego. Zastosowanie dźwigni finansowej powoduje natomiast, że wycena wartości udziału jednostkowego jest wrażliwa na czynniki rynkowe. Istotą umowy ubezpieczenia z UFK, jest natomiast ryzyko inwestycyjne. Według pozwanego umowa ubezpieczenia z UFK nie zawiera także postanowień abuzywnych. Opłata likwidacyjna jest ekonomiczną konsekwencją konieczności zabezpieczenia interesów ubezpieczyciela oraz pozostałych klientów. Pozwany odwołał się również do wzoru przeciętnego konsumenta, wskazując, że powód zdawał sobie sprawę
z postanowień umownych przewidujących pobieranie dodatkowych opłat w związku
z rezygnacją z ubezpieczenia (odpowiedź na pozew – k. 99-114).

W toku postępowania strony podtrzymywały swoje stanowiska, uszczegółowiając je oraz odnosząc się do zarzutów i twierdzeń przeciwnika procesowego. Powód wskazał dodatkowo na możliwość wystąpienia odpowiedzialności kontraktowej pozwanego
w związku z nieprawidłowym ustalaniem wysokości świadczeń należnych powodowi – naruszenie art. 13 ust. 5 oraz art. 13 ust. 4 pkt 5 uprzednio obowiązującej ustawy o działalności ubezpieczeniowej. Pozwany zaniechał poinformowania klientów, że aktywa nabyte za składki mogą być obciążane opłatami pobieranymi przez emitenta instrumentów finansowych nabytych do UFK. Świadczy to również o nieważności stosunku prawnego łączącego strony (pismo procesowe powoda z 01 sierpnia 2017 r. – k. 181-182; pismo pozwanego z 15 września 2017 r. – k. 188-189; pismo powoda z 03 listopada 2017 r. – k. 216; pismo pozwanego z 21 marca 2018 r. – k. 279-280; pismo powoda z 03 kwietnia 2018 r. – k. 288-289v).

Pogląd w niniejszym postępowaniu wyraził również Rzecznik Finansowy, przychylając się do twierdzeń i zarzutów podnoszonych przez powoda (pismo RF z 12 kwietnia 2018 r. – k. 304-319).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W 2009 roku powód wobec zakończeniu długotrwałego postępowania sądowego uzyskał odszkodowanie i zadośćuczynienie za szkodę poniesioną w zdarzeniu komunikacyjnym w 1992 roku. Z uwagi na stan zdrowia (niepełnosprawność ruchową) i związane z nim wydatkami, powód zdecydował się na zainwestowanie - ulokowanie pozyskanej kwoty, nawet na dłuższy okres czasu ( d: wyjaśnienia powoda w charakterze strony – nagranie rozprawy z 8.04.2019 r. godz. 00:15:47, 00:17:43 k. 548v, godz. 00:29:47 k. 549).

W tym celu powód udał się do (...). Doradca przedstawił powodowi symulację produktów inwestycyjnych w różnych wariantach. Powód został zapoznany
z opłatami za wcześniejszą rezygnację z tytułu umowy (...). Przed przystąpieniem do umowy z UFK, powód wraz z doradcą podjęli próby obliczenia za pomocą odpowiedniego kalkulatora, wartości jednostek uczestnictwa, aby obliczyć ewentualną kwotę zwrotu z tytułu umowy (...). W przypadku produktu (...) doradca wskazywał powodowi na co można ulokować bezpośrednio środki pieniężne. W momencie przystępowania do obu umów, doradca nie przekazywał informacji o metodzie wyceny przez Ubezpieczyciela (d: zeznania świadka M. S. (1) – nagranie rozprawy z 10.01.2018 r. k. 220--221, wyjaśnienia powoda w charakterze strony – nagranie rozprawy z 8.04.2019 r. godz. 00:33:38 k. 549).

Na etapie oferowania produktu powód był zapewniany co do gwarancji kapitału
w przypadku rozwiązania każdej z umów przed upływem terminu ale po upływie 3 lat, która to okoliczność była decydująca w zakresie podjęcia przez niego decyzji o zainwestowaniu środków w zaproponowane instrumenty. Powód wraz z przedstawioną informacją o opłacie likwidacyjnej, został jednocześnie zapewniony, iż pomimo jej wysokości już po trzech latach odzyska zainwestowaną składkę w całości. Oferowane produkty zasadniczo miały prowadzić do uzyskania oprocentowania nieznacznie wyższego niż oprocentowanie lokat ( d: wyjaśnienia powoda w charakterze strony – nagranie rozprawy z 8.04.2019 r. 00:17:43 k. 548v, godz. 00:35:12, godz. 00:41:48, godz. 00:43:30 k. 549v, godz. 00:20:18, godz. 00:21:35, 00:22:50, 00:23:33 godz. 549, godz. 00:47:35, godz. 00:52:41- k. 550).

Przystępując do powyższych grupowych umów ubezpieczenia, powód miał świadomość ryzyka inwestycyjnego, które było przedmiotem rozmów podczas spotkań informacyjnych ( d: wyjaśnienia powoda w charakterze strony – nagranie rozprawy z 8.04.2019 r. godz. 00:46:26 k. 549-550, zeznania świadka M. S. (1) – nagranie rozprawy z 10.01.2018 r. godz. 00:19:50 - k. 220) .

W dniu 23 lipca 2009 r. T. P. jako Ubezpieczony i jednocześnie konsument w rozumieniu art. 22 k.c., przystąpił do umowy grupowego ubezpieczenia na życie i dożycie (...). Ubezpieczającym był (...) S.A. Ubezpieczycielem Towarzystwo (...) S.A.

Integralną część umowy stanowiły: Warunki Ubezpieczenia „(...)” - których otrzymanie przed przystąpieniem do ww. Umowy T. P. potwierdził własnoręcznym podpisem. Przedmiotowe dokumenty zostały przekazane w momencie podjęcia decyzji o przystąpieniu do ubezpieczenia (d: odpis Deklaracji przystąpienia (...) – k. 28-29; odpis Załącznika nr 1 do Deklaracji Przystąpienia – k. 30; odpis Certyfikatu – k. 31; odpis Warunków Ubezpieczenia „(...)”, kod:(...) (...)_v.04 - k. 32-34; zeznania świadka M. S. (1) – k. 219v-221).

Według deklaracji przystąpienia do umowy ubezpieczenia składka wynosiła 200 000,00 zł. Suma ubezpieczenia z tytułu zgonu wynosiła: 100,1% x składka = 200 200,00 zł. Suma ubezpieczenia z tytułu dożycia = 100% x składka powiększona o premię liczoną według wzoru: składka x współczynnik udziału x Max [0%: Index final : Index intial – 1]. Współczynnik udziału to wielkość określona procentowo, która ustalana jest 5 Dnia roboczego po zakończeniu Okresu Subskrypcji; dla wszystkich Ubezpieczonych, którzy przystąpili do ubezpieczenia w danym Okresie Subskrybcji, ustalany jest jednakowy współczynnik udziału; Ubezpieczony w dniu przystąpienia do ubezpieczenia, otrzymuje
w Załączniku nr 1 do Deklaracji Przystąpienia informację o przedziale procentowym,
w którym będzie mieścić się ostateczny współczynnik udziału. Okres ubezpieczenia ustalono na 48 miesięcy (d: Deklaracja przystąpienia (...) – k. 28-29).

W myśl Załącznika nr 1 do Deklaracji przystąpienia, współczynnik udziału, w części dotyczącej premii wynosił od 71% do 91%. Daty obserwacji: t0 – 13 sierpnia 2009 r.; t1 – 13 sierpnia 2013 r. (...) (...) (...) (...) (kod (...) (...)). Finalnie Współczynnik udziału określono w Certyfikacie na poziomie 81% (d: Załącznik nr 1 do Deklaracji Przystąpienia – k. 30; Certyfikat – k. 31).

Warunki Ubezpieczenia „(...)” posługiwały się m.in. następującymi pojęciami zdefiniowanymi w Rozdziale 1: Świadczenie Ubezpieczeniowe – świadczenie pieniężne Ubezpieczyciela wypłacane Ubezpieczonemu lub Uprawnionemu w razie zajścia Zdarzenia ubezpieczeniowego. Zdarzenie ubezpieczeniowe – zgon Ubezpieczonego w okresie odpowiedzialności Ubezpieczyciela lub dożycie przez Ubezpieczonego do końca okresu ubezpieczenia. Wartość wykupu – wielkość wyrażona kwotowo, obliczana przez Ubezpieczyciela w oparciu o rynkową wycenę instrumentów bazowych, które Ubezpieczyciel nabył w celu realizacji zobowiązań wynikających z Umowy. Wartość wykupu może być zarówno wyższa, jak i niższa od składki zapłaconej przez Ubezpieczonego (d: Rozdział 1 ust. 7,13,15 Warunków Ubezpieczenia „(...)” – k. 32).

Przedmiotem ubezpieczenia jest życie Ubezpieczonego. Ochrona ubezpieczeniowa jest udzielana przez Ubezpieczyciela Ubezpieczonemu na wypadek zgonu w okresie odpowiedzialności Ubezpieczyciela lub dożycia Ubezpieczonego do końca okresu ubezpieczenia (d: Rozdział 2 Warunków Ubezpieczenia „(...)” – k. 32).

Odpowiedzialność Ubezpieczyciela w stosunku do Ubezpieczonego kończy się
z upływem 48 miesięcy a także: z dniem zgonu Ubezpieczonego lub z dniem rezygnacji przez ubezpieczonego z ubezpieczenia (d: Rozdział 3 ust. 1 i 2 Warunków Ubezpieczenia „(...)” – k. 32).

Klient w Okresie Subskrypcji lub Ubezpieczony po rozpoczęciu ochrony ubezpieczeniowej, może zrezygnować z ubezpieczenia z zachowaniem formy pisemnej.
W razie rezygnacji Ubezpieczonego z ubezpieczenia po rozpoczęciu ochrony ubezpieczeniowej, Ubezpieczyciel w terminie 14 Dni roboczych od dnia otrzymania oryginału oświadczenia w tym zakresie wycenia i wypłaca Ubezpieczonemu na rachunek bankowy wskazany przez Ubezpieczonego w oświadczeniu o rezygnacji z ubezpieczenia Wartość wykupu pomniejszoną o koszty rezygnacji wynoszące 200 zł (d: Rozdział 11 ust. 1 i 4 Warunków Ubezpieczenia „(...)” – k. 33-34).

W dniu 23 lipca 2009 r. T. P. jako Ubezpieczony i jednocześnie konsument w rozumieniu art. 22 k.c., przystąpił do umowy grupowego ubezpieczenia na życie i dożycie z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym (...) o numerze certyfikatu (...). Ubezpieczającym był (...) S.A. Ubezpieczycielem Towarzystwo (...) S.A.

Integralną część umowy stanowiły Warunki Ubezpieczenia „(...)”, Regulamin Ubezpieczeniowego Funduszu Kapitałowego (...), Tabela Opłat i Limitów do Umowy (...) z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym (...) – których otrzymanie przed przystąpieniem do ww. Umowy T. P. potwierdził własnoręcznym podpisem. Przedmiotowe dokumenty zostały przekazane w momencie podjęcia decyzji o przystąpieniu do ubezpieczenia (d: odpis deklaracji przystąpienia (...) – k. 35-36; odpis Załącznika nr 1 do Deklaracji Przystąpienia – k. 37; odpis Certyfikatu – k. 38; odpis Warunków Ubezpieczenia „(...)”, kod: (...) (...)_v.03 - k. 43-46; odpis Regulaminu Ubezpieczeniowego Funduszu Kapitałowego (...)(...) – k. 48-49; odpis Tabeli Opłat i Limitów” (...)” – k. 47; zeznania świadka M. S. (1) – k. 219v-221).

Według deklaracji przystąpienia do umowy ubezpieczenia: Składka Zainwestowana wynosiła 506 250,00 zł; Składkę Pierwszą ustalono na kwotę 101 250,00 zł; Składkę Bieżącą na kwotę 2 655,00 zł; Suma ubezpieczenia z tytułu zgonu = 1% x Składka Zainwestowana + 100% x Wartość Rachunku. Suma ubezpieczenia z tytułu dożycia: 100% Wartości Rachunku. Alokacja środków miała nastąpić w Ubezpieczeniowy Fundusz Kapitałowy (...). Długość Okresu odpowiedzialności: 180 miesięcy. Data początku Okresu odpowiedzialności: 5 Dzień roboczy po zakończeniu Okresu Subskrypcji.

W myśl Załącznika nr 1 do Deklaracji Przystąpienia, Okres Subskrypcji, w którym Klient ma możliwość przystąpienia do ubezpieczenia został ustalony od 13 lipca 2009 r. do 06 sierpnia 2009 r. Daty obserwacji: t intial: 13 sierpnia 2009 r., t final: 13 sierpnia 2024 r.

Powód w deklaracji przystąpienia złożył nadto oświadczenie, iż wyraża zgodę na objęcie ochroną ubezpieczeniową przez Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą we W. (d: deklaracja przystąpienia (...) – k. 35-36; Załącznik nr 1 do Deklaracji Przystąpienia (...) – k. 37).

Warunki Ubezpieczenia „(...)” posługiwały się m.in. następującymi pojęciami zdefiniowanymi w Rozdziale 1: Aktywa ubezpieczeniowego Funduszu Kapitałowego – środki pieniężne z tytułu wpłat Składek Pierwszych i Składek Bieżących po pomniejszeniu o Opłatę Administracyjną oraz prawa nabyte przez Ubezpieczeniowy Fundusz Kapitałowy oraz pożytki wynikające z tych praw; Alokacja – nabycie jednostek Uczestnictwa Funduszu za część Składki Pierwszej oraz Składki Bieżącej; Całkowity Wykup – zmiana przez Ubezpieczyciela Jednostek Uczestnictwa Funduszu zapisanych na Rachunku na środki pieniężne na zasadach określonych w Rozdziale 14; Data Umorzenia – data zamiany przez Ubezpieczyciela Jednostek Uczestnictwa Funduszu na środki pieniężne; Jednostki Uczestnictwa Funduszu – wyodrębniona część Aktywów UFK, jednostki Uczestnictwa Funduszu posiadają jednakową wartość i reprezentują prawa majątkowe uczestników UFK, Jednostki Uczestnictwa Funduszu nie stanowią odrębnego od Umowy prawa, nie mogą być zbywane na rzecz osób trzecich, nie są oprocentowane; Składka Zainwestowana – wskazana w Deklaracji Przystąpienia kwota, która zostanie zainwestowana w UFK w ciągu całego Okresu odpowiedzialności; Ubezpieczeniowy Fundusz Kapitałowy – wydzielony fundusz aktywów, stanowiący rezerwę tworzoną ze Składek Pierwszych i Składek Bieżących, inwestowany zgodnie z przyjętą w Regulaminie UFK strategią inwestycyjną; Wartość Aktywów Netto – wartość wszystkich Aktywów UFK pomniejszonych o inne zobowiązania wynikające z powszechnie obowiązujących przepisów prawa, ustalona zgodnie z zasadami zawartymi w Regulaminie UFK; Wartość Jednostki Uczestnictwa Funduszu – Wartość aktywów netto UFK dzielona przez liczbę wszystkich Jednostek Uczestnictwa Funduszu; Wartość Rachunku – bieżąca liczba Jednostek Uczestnictwa Funduszu znajdująca się na Rachunku pomnożona przez aktualną na dany dzień Wartość Jednostki Uczestnictwa Funduszu; Zdarzenie Ubezpieczeniowe – zgon Ubezpieczonego w Okresie odpowiedzialności Ubezpieczyciela lub dożycie przez Ubezpieczonego do końca Okresu odpowiedzialności (d: Rozdział 1 Warunków Ubezpieczenia „(...) ” – k. 43).

Przedmiotem i zakresem ubezpieczenia było życie Ubezpieczonego. Ochrona ubezpieczeniowa była udzielana przez Ubezpieczyciela, Ubezpieczonemu na wypadek zgonu Ubezpieczonego w Okresie odpowiedzialności Ubezpieczyciela lub dożycia Ubezpieczonego do końca Okresu odpowiedzialności. Celem ubezpieczenia było nadto gromadzenie i inwestowanie środków finansowych Ubezpieczonego przy wykorzystaniu UFK (d: Rozdział II ust. 1 i 2 Warunków Ubezpieczenia „(...)” – k. 43).

Ubezpieczeniowy Fundusz Kapitałowy podzielony jest na jednostki Uczestnictwa Funduszu reprezentujące udziały Ubezpieczonych w Aktywach Ubezpieczeniowego Funduszu Kapitałowego. Jednostki Uczestnictwa Funduszu nie przyznawały Ubezpieczonemu prawa do aktywów Ubezpieczyciela. Zasady Funkcjonowania ubezpieczeniowego Funduszu Kapitałowego, w szczególności sposób lokowania środków UFK oraz sposób wyceny jednostek Uczestnictwa Funduszu regulował Regulamin Ubezpieczeniowego Funduszu Kapitałowego (...) (d: Rozdział 7 ust. 1 i 2 Warunków Ubezpieczenia „(...)” – k. 44).

Ubezpieczyciel pobierał opłaty: Administracyjną, w ramach której pobierana była Opłata za ryzyko; Likwidacyjną – wysokość których określa Tabela Opłat i Limitów Składek.

Opłata Administracyjna naliczana była procentowo zgodnie z Tabelą Opłat i Limitów Składek od wartości Składki Zainwestowanej i pobierana była miesięcznie ze Składki Bieżącej w Dniu zapłaty Składki Bieżącej.

Opłata Likwidacyjna naliczana i pobierana była, w przypadku Całkowitego wykupu, procentowo zgodnie z Tabelą Opłat i Limitów Składek od wartości umorzonych Jednostek Uczestnictwa Funduszu z Rachunku. Pobranie następowało poprzez pomniejszenie kwoty wypłacanej Ubezpieczonemu o wartość Opłaty Likwidacyjnej.

Opłata za ryzyko była opłatą z tytułu udzielenia ochrony ubezpieczeniowej, pobieraną w ramach Opłaty Administracyjnej (d: Rozdział 8 ust. 1-5 Warunków Ubezpieczenia „(...)” – k. 44-45).

Zgodnie z Tabelą Opłat i Limitów Składek do Umowy z (...) opłata likwidacyjna przez pierwsze trzy lata trwania okresu odpowiedzialności wynosiła 100% wartości rachunku. W latach następnych jej wysokość malała wynosząc po okresie 4 lat – 75%, 5 lat – 50%, 6 lat – 30%, 7 lat – 20%, 8 lat – 15%, 9 lat – 10%, 10 lat – 5%, 10 lat – 4%, 12 lat – 3%, 13 lat – 2%, 14 – 15 lat – 1% wartości rachunku. Opłata Administracyjna wynosiła 0,96% w skali roku zaś Opłata za ryzyko 0,05% w skali roku – naliczane od Składki Zainwestowanej (d: Tabela Opłat i Limitów UFK „(...)” – k. 47).

W razie zajścia Zdarzenia ubezpieczeniowego, ubezpieczyciel wypłacał Ubezpieczonemu lub Uprawnionemu Świadczenie ubezpieczeniowe po pobraniu podatku, zgodnie z powszechnie obowiązującymi przepisami prawa.

Wysokość Świadczenia ubezpieczeniowego z tytułu dożycia przez Ubezpieczonego do końca Okresu odpowiedzialności wynosiła 100% Wartości Rachunku w Dacie Umorzenia, ustalonej zgodnie z zapisami § 4 ust. 5 Regulaminu, tj. Po zakończeniu Okresu odpowiedzialności, certyfikaty gwarantują zwrot kwoty odpowiadającej Składce Zainwestowanej powiększonej o ewentualną dodatnią zmianę Indeksu (...) (...). Po zakończeniu Okresu odpowiedzialności Wartość Rachunku miała zostać obliczona wzorem: Składka Zainwestowana x (100% + MAX [0%: Index ( final) dzielony przez Index ( intial) – 1]).

Wysokość Świadczenia ubezpieczeniowego z tytułu zgonu wynosiła 101% Wartości Rachunku w Dacie Umorzenia (d: Rozdział 10 Warunków Ubezpieczenia „(...)” – k. 45; §4 ust. 5 Regulaminu UFK „(...)” – k. 48).

Klient w Okresie Subskrypcji lub Ubezpieczony po rozpoczęciu ochrony ubezpieczeniowej mógł zrezygnować z ubezpieczenia z zachowaniem formy pisemnej.
W razie rezygnacji Klienta z ubezpieczenia w Okresie Subskrypcji, Ubezpieczyciel,
w terminie 5 Dni roboczych od dnia otrzymania oryginału oświadczenia, zwracał Klientowi zapłaconą Składkę Pierwszą oraz pierwszą Składkę Bieżącą na rachunek bankowy wskazany przez Klienta.

W razie Całkowitego Wykupu, Ubezpieczyciel wypłacał Ubezpieczonemu kwotę równą Wartości Rachunku pomniejszoną o stosowny podatek (w przypadku wypracowania zysku) oraz o Opłatę Likwidacyjną. Umorzenie wszystkich Jednostek Uczestnictwa Funduszu na Rachunku następowało najpóźniej 10 Dnia roboczego po dniu otrzymania przez Ubezpieczonego oryginału oświadczenia o rezygnacji, według Wartości Jednostki Uczestnictwa Funduszu obowiązującej w Dacie Umorzenia (d: Rozdział 14 ust. 1,2,6,7 Warunków Ubezpieczenia „(...)” – k. 46).

Ubezpieczający, nie rzadziej niż raz w roku, zobowiązał się pisemnie informować Ubezpieczonego o wysokości Świadczeń ubezpieczeniowych przysługujących na określony dzień z tytułu Umowy, ustalonych przy założeniu, że w tym dniu nastąpiłoby Zdarzenie ubezpieczeniowe lub ustalana byłaby wartość Całkowitego wykupu, niezwłocznie po otrzymaniu o tym informacji od Ubezpieczyciela (d: Rozdział 15 ust. 6 Warunków Ubezpieczenia „(...)” – k. 46).

Zgodnie z postanowieniami Regulaminu UFK „(...) Ubezpieczeniowy Fundusz Kapitałowy powstawał ze Składek Pierwszych i Składek Bieżących, wpłacanych przez Ubezpieczonych po pomniejszeniu o Opłatę Administracyjną.

Celem Ubezpieczeniowego Funduszu Kapitałowego było powiększanie wartości aktywów UFK w wyniku wzrostu wartości lokat.

Ubezpieczyciel nie gwarantował osiągnięcia celu inwestycyjnego (d: § 3 ust. 1-3 Regulaminu UFK „(...)” – k. 48).

Ubezpieczeniowy Fundusz Kapitałowy jest wydzieloną rachunkowo częścią aktywów Ubezpieczyciela, podzieloną na Jednostki Uczestnictwa Funduszu.

Aktywa netto UFK są wyceniane według wartości rynkowej, pozwalającej na rzetelne odzwierciedlenie ich wartości, z zachowaniem zasady ostrożnej wyceny.

Środki UFK lokowane są do 100% w certyfikaty wyemitowane przez (...) gwarantowane przez Bank (...), z których wypłata oparta jest na indeksie (...) (...) (Kod (...): (...)). Certyfikaty emitowane przez (...) wyceniane są w PLN.

Indeks (...)* (...) (...) stworzony przez Bank (...) umożliwia zdywersyfikowaną ekspozycję na rynek europejskich, amerykańskich, japońskich i rynków rozwijających się, nieruchomości europejskich, obligacji europejskich i surowców.

Po zakończeniu Okresu odpowiedzialności, certyfikaty gwarantują zwrot kwoty odpowiadającej Składce Zainwestowanej powiększonej o ewentualną dodatnią zmianę Indeksu (...) (...). Po zakończeniu Okresu odpowiedzialności Wartość Rachunku miała zostać obliczona wzorem: Składka Zainwestowana x (100% + MAX [0%: Index ( final) dzielony przez Index ( intial) – 1]) (d: § 4 ust. 1-5 Regulaminu UFK „(...)” – k. 48).

Wartość jednostki Uczestnictwa Funduszu ustalana była w Dniach wyceny – obliczana jako iloraz Wartości aktywów netto UFK w Dniu wyceny i liczby Wszystkich Jednostek Uczestnictwa Funduszu w Dniu wyceny. Wartość jednostki Uczestnictwa Funduszu publikowana była nie rzadziej niż raz w roku w dzienniku o zasięgu ogólnopolskim oraz na stronie internetowej (...) (d: § 6 ust. 2-4 Regulaminu UFK „(...)” – k. 48).

Ubezpieczeniowy Fundusz Kapitałowy podzielony jest na jednostki Uczestnictwa Funduszu o jednakowej wartości nabywane za Składkę Pierwszą oraz Składki Bieżące po pomniejszeniu o Opłatę Administracyjna, alokowane w UFK.

Nabyta liczba Jednostek Uczestnictwa Funduszu równa jest ilorazowi kwoty przekazywanej do UFK z tytułu opłacenia przez Ubezpieczonego Składki Pierwszej oraz Składek Bieżących po pomniejszeniu o Opłatę Administracyjną i wartość Jednostki Uczestnictwa Funduszu w Dacie nabycia.

Wartość początkowa Jednostki Uczestnictwa Funduszu wynosiła 200,00 zł. Wartość Jednostki Uczestnictwa Funduszy zmieniała się zgodnie ze zmianą Wartości aktywów netto Ubezpieczeniowego Funduszu Kapitałowego przypadających na Jednostkę Uczestnictwa Funduszu.

Nabycie Jednostek Uczestnictwa Funduszu następuje w dniu wskazanym
w Certyfikacie (d: § 7 ust. 1-5 Regulaminu UFK „(...)” – k. 48).

Umorzenie jednostek Uczestnictwa Funduszu następowało w razie: likwidacji Rachunku; likwidacji UFK. Umorzenie Jednostek Uczestnictwa Funduszu polega na zamianie Jednostek Uczestnictwa Funduszu na kwotę pieniężną według Wartości jednostki Uczestnictwa Funduszu obowiązującej w Dacie Umorzenia (d: § 8 ust. 1 i 2 Regulaminu UFK „(...)” – k. 49).

Likwidacja Rachunku polegała na umorzeniu wszystkich zgromadzonych przez Ubezpieczonego Jednostek Uczestnictwa Funduszu i następowała w przypadku:

a.  Rezygnacji z ubezpieczenia,

b.  Rozwiązania stosunku ubezpieczenia,

c.  Wypłaty Świadczenia ubezpieczeniowego z tytułu zgonu,

d.  Wypłaty Świadczenia ubezpieczeniowego z tytułu dożycia (d: § 9 ust. 1 i 2 Regulaminu UFK „(...)” – k. 49).

Likwidacja Rachunku w przypadku rezygnacji z ubezpieczenia, następuje według Wartości Jednostki Uczestnictwa Funduszu najpóźniej10 Dnia roboczego po otrzymaniu przez Ubezpieczyciela oryginału „Oświadczenia o rezygnacji z ubezpieczenia” (d: § 9 ust. 3 Regulaminu UFK „(...)” – k. 49).

Zgodnie ze strategią inwestycyjną opisaną w regulaminach obu ww. umów, składki Ubezpieczonych lokowane były w certyfikaty strukturyzowane i obligacje emitowane przez bank (...) z siedzibą w H.. Certyfikaty miały gwarancję banku (...) z siedzibą w P.. Certyfikaty miały 15 letni okres zapadalności licząc od daty emisji. W dacie zapadalności wypłacają nominał posiadaczowi certyfikatu powiększony
o zysk, jeżeli ten się pojawił z indeksu powiązanego z certyfikatem, wskazanym
w Regulaminach. Zysk kalkulowany był na zasadzie zmiany procentowej indeksu pomiędzy dwoma datami, datą początkowa ubezpieczenia i datą końcową. Jeżeli indeks nie wzrośnie pomiędzy dwiema ww. datami, wówczas każdy uczestnik funduszu w dacie zapadalności tego funduszu, czyli po 15 latach otrzymywał nominał certyfikatu, będący tak naprawdę ekwiwalentem składki zainwestowanej przez klienta. Klient ryzykował w okresie 15 lat inwestycji opłaty administracyjne pobierane przez cały okres ubezpieczenia od Składki Zainwestowanej (d: zeznania świadka R. P. godz. 00:14:33 – 00:16:40 – k. 293v transkrypcja nagrania rozprawy z 2.03.2018 r.).

Wartość aktywów w certyfikatach strukturyzowanych wyznaczana jest przez agenta kalkulacyjnego. Jest to podmiot wskazany przez bank (...), który wyznacza na bazie dziennej wyceny tych certyfikatów w oparciu o wycenę aktywów, składników tych certyfikatów. Ubezpieczyciel bazując na tej wycenie dokonywał, codziennej wyceny jednostki uczestnictwa funduszu UFK. Ubezpieczyciel mógł dokonywać jedynie weryfikacji wyceny tychże instrumentów finansowych przez agenta ubezpieczeniowego, raz w miesiącu, na każdą datę bilansową za pomocą danych z systemu (...).

Okoliczność, że rzeczonej wyceny dokonuje agent kalkulacyjny wynika z umowy zawartej między Ubezpieczycielem a bankiem inwestycyjnym. Zakład ubezpieczeń nie zna dokładnie modelu wyceny stosowanego przez agenta kalkulacyjnego. Metody wyceny stosowane przez agenta kalkulacyjnego oraz Ubezpieczyciela prawdopodobnie są jednakże bardzo zbliżone. Opracowanie stosownego modelu wyceny, Ubezpieczyciel zlecił profesjonalnemu podmiotowi, zajmującemu się budowaniem tego rodzaju modeli (d: zeznania świadka R. P. – godz. 00:18:18 – 00:21:14 – k. 294; 00:54:47, 00:55:21; 00:56:26 – 00:59:01 – k. 299-299v – transkrypcja nagrania rozprawy z 2.03.2018 r. ).

Wartość certyfikatów wpływała na wartość wyceny funduszu z UFK, przekładając się na wycenę rachunku klienta, zwłaszcza w przypadku wcześniejszego rozwiązania umowy. Na bazie dziennej agent kalkulacyjny przekazuje wycenę wartości aktywów (certyfikatów). Zakład ubezpieczeń codziennie wycenia fundusz bazując na wycenie agenta. Zakład ubezpieczeń znając ile klient nabył jednostek funduszu, przemnaża wartość jednostki wynikającą z wartości aktywów (d: zeznania R. P. – godz. 00:30:13 – 00:32:11 – transkrypcja nagrania rozprawy z 2.03.2018 r. k. 295-295v).

Sposób w jaki ustalany jest kurs ww. indeksów wynika natomiast z dokumentu zatytułowanego jako tzw. (...), określającego zasady wyceny oraz tego w jakie instrumenty, indeks może inwestować. Dokument ten został udostępniony Ubezpieczycielowi już na etapie wykonywania umów. Ubezpieczyciel dokumentuje, zapisuje przeliczenia i kalkulacje związane z weryfikacją wyceny jednostki (d: zeznania świadka R. P. – godz. 01:08:18, 01:09:44 – k. 300v-301 – transkrypcja rozprawy z 2.03.2018 r.).

Instrumenty finansowe nabywane przez ww. fundusze nie są notowane na rynku giełdowym, publicznym lecz są przedmiotem obrotu na rynku międzybankowym (d: zeznania świadka R. P. – godz. 01:10:28 – k. 301; godz. 01:11:55 – k. 301v – transkrypcja nagrania rozprawy z 2.03.2018 r.).

Zakład ubezpieczeń nabywając certyfikaty zobowiązany jest zapłacić składkę pierwszą w wysokości 20% wartości certyfikatu, plus pierwszą składkę bieżącą, czyli 0,44% wartości. Pozostałe prawie 80%, dzielone jest na równe miesięczne raty na okres 15 lat (d:: zeznania świadka R. P. – godz. 01:20:03 – k. 302v – transkrypcja nagrania rozprawy z 2.03.2018 r.).

Na wartość inwestycji w przypadku wcześniejszego rozwiązania umowy przez Ubezpieczonego, zwłaszcza na początku obowiązywania umów z UFK, miały również wpływ koszty ponoszone przez emitenta instrumentu finansowego. W regulaminie UFK brak jest informacji o tychże kosztach ponoszonych przez emitenta instrumentu finansowego (d: zeznania świadka R. P. – godz. 01:23:50 – 01:26:06 – k. 303; 01:26:26 – k. 303v – transkrypcja nagrania rozprawy z 2.03.2018 r.).

Warunki ubezpieczenia (...) , udostępnione ubezpieczonym, nie zawierają sposobu wyliczenia Wartości wykupu, nie pozwalają na ustalenie i zweryfikowanie wyliczeń Ubezpieczyciela (d: Rozdział 11 ust. 1 i 4 Warunków Ubezpieczenia „(...)” – k. 33-34; pisemna opinia biegłego sądowego rewidenta – k. 457).

Zważywszy na wyżej przywołane postanowienia umowne grupowego ubezpieczenia (...) z UFK, ze składanych przez pozwanego do Komisji Nadzoru Finansowego, okresowych sprawozdań finansowych, nie sposób określić czy wyceny dokonywane przez Ubezpieczyciela w przypadku wcześniejszej rezygnacji z polisy, odpowiadają wartości rynkowej. Ubezpieczony w oparciu o postanowienia umowne nie mógł ustalić lub
w jakikolwiek sposób zweryfikować metodologii wyceny wartości aktywów ubezpieczeniowego funduszu kapitałowego (...), a tym samym ustalić wartość rachunku. Na Wartość Rachunku, może mieć również wpływ przyjęta przez Ubezpieczyciela metoda wyceny, która może dawać różne wyniki (d: pisemna opinia biegłego sądowego rewidenta – k. 462-465, ustna opinia uzupełniająca – godz. 00:11:48 – k. 538v, godz. 00:28:39 – k. 539 – nagranie rozprawy z 18.03.2019 r.).

Stosunek ubezpieczenia (...) potwierdzony certyfikatem nr (...) został rozwiązany na wniosek powoda z dniem 09 stycznia 2012 r. Wartość wykupu wyniosła według wyliczeń Ubezpieczyciela 172 534,57 zł. Przedmiotowa kwota została pomniejszona o koszty rezygnacji w kwocie 200,00 zł. Pozwany wypłacił powodowi z tego tytułu kwotę 172 334,57 zł.

Stosunek ubezpieczenia (...) potwierdzony certyfikatem nr (...) został rozwiązany z dniem 28 marca 2013 r. w związku
z nieopłaceniem składki. Powód zaniechał uiszczania składki miesięcznej z uwagi na zaprzestanie uzyskiwania świadczenia rentowego, wobec wyczerpania się Sumy Gwarancyjnej. Liczba Jednostek Uczestnictwa Funduszu na Rachunku - 1 499,66409. Cena jednostki Uczestnictwa Funduszu według wyliczeń Ubezpieczyciela odpowiadała kwocie 70,92 zł. Wartość Rachunku według wyliczeń Ubezpieczyciela wynosiła 106 356,18 zł. Wysokość Opłaty Likwidacyjnej odpowiadała 75% Wartości Rachunku, tj. kwocie 79 767,14 zł. Kwota wypłacona przez pozwanego powodowi z tytułu rozwiązania w/w umowy wyniosła 26 589,04 zł (okoliczności bezsporne; d: odpis pisma pozwanego z 19 października 2016 r. – k. 39-42 rozliczenie k. 374-374v, wyjaśnienia powoda w charakterze strony – nagranie rozprawy z 18.04.2019 r. godz. 00:29:47- k. 549, godz. 00:38:58 – k. 549v).

Pismem z 21 lutego 2017 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 208 326,39 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia otrzymania pisma do dnia zapłaty (d: odpis wezwania do zapłaty wraz z potwierdzeniem nadania przesyłki pocztowej w dniu 23.02,2017 r. – k. 53-54).

Za podstawę ustaleń faktycznych w rozpoznawanej sprawie Sąd przyjął dokumentację zgromadzoną w aktach sprawy, a załączoną przez strony w postaci dokumentów prywatnych złożonych w uwierzytelnionych odpisach. Wartość dowodowa rzeczonych dokumentów nie była podważana przez żadną ze stron. Zważywszy, iż ich treść została potwierdzona przez przesłuchanych w toku postępowania świadków, Sąd również nie znalazł podstaw do kwestionowania ich zgodności z rzeczywistością, dlatego uznał je za wiarygodne źródło dowodowe.

Sąd pominął natomiast złożone przez pozwane Towarzystwo (...) kopie materiałów prasowych oraz opinie prywatne sporządzone na zlecenie pozwanego jako irrelewantne dla wyniku niniejszego postępowania. Nie dotyczyły one bowiem okoliczności faktycznych, a jedynie przedstawiały oceny osób trzecich w spornym zakresie. Ocena ta była natomiast w niniejszym postępowaniu zastrzeżona dla Sądu.

Czyniąc ustalenia faktyczne istotne dla rozstrzygnięcia Sąd oparł się także na zeznaniach: świadka M. S. (1) (k. 219v-221) – agenta oferującego powodowi sporne umowy z ramienia (...) S.A. oraz świadka R. P. (k. 236v-239, k. 293-303v) pracownika pozwanego, posiadającego wiedzę w zakresie konstrukcji spornych produktów, sposobu ich kalkulacji przez Ubezpieczyciela.

Pochylając się nad zeznaniami M. S. (1), są one zdaniem Sądu logiczne i spójne. Świadek przedstawił w sposób rzetelny mechanizm oferowania powodowi spornych produktów, przedstawiając stosownie do posiadanej wiedzy oraz własnej pamięci, okoliczności korzystne jak i nie korzystne z punktu widzenia oceny działań i procedur stosowanych przez multiagenta za pośrednictwem którego doszło do przystąpienia przez powoda do spornych umów ubezpieczenia.

W przypadku zeznań R. P., Sąd miał na względzie, iż miały one jedynie na celu przybliżenie sposobu ustalania przez pozwanego wysokości świadczeń ubezpieczeniowych w przypadkach wskazanych w ww. wzorcach umownych. Poza potwierdzeniem przez świadka informacji zawartych w postanowieniach umownych, nie sposób było zweryfikować ich prawdziwości w pełnym zakresie. Skoro jednakże pozwany odmówił udostępnienia stosownych dokumentów, zasłaniając się tajemnicą przedsiębiorstwa, powód nie podważał walorów dowodowych tychże zeznań, powołując się na nie na poparcie zasadności swojego stanowiska, co uzasadniało zdaniem Sądu poczynienie na ich podstawie ustaleń faktycznych a tym samym uznanie ich za spójne i logiczne.

W ocenie Sądu na walor wiarygodności zasługiwały również wyjaśnienia powoda
w charakterze strony, który w sposób logiczny i rzeczowy przedstawił okoliczności w jakich doszło do zawarcia spornych umów, jak również motywy jakimi kierował się podejmując decyzję o zainwestowaniu środków w długiej perspektywie czasowej.

Oceniając wiarygodność wyjaśnień powoda Sąd miał na uwadze fakt, iż nie kwestionował on przekazania mu informacji odnośnie ryzyka inwestycyjnego czy konieczności poniesienia opłat likwidacyjnych przed wcześniejszym rozwiązaniem umowy, co wskazuje, iż starał się powziąć jak najszerszą wiedze o oferowanym produkcie, aby móc faktycznie ocenić konsekwencje jakie wiązały się z zawarciem umów. Powyższe tym samym wskazuje na bardzo rozważne i świadome podjęcie decyzji odnośnie w/w produktów. Z uwagi na powyższe Sąd nie znalazł również podstaw do zakwestionowania twierdzeń powoda, iż okolicznością, która miała dla niego istotne znaczenie przy podjęciu decyzji o zawarciu umów, była przekazana mu informacji odnośnie gwarancji kapitału po upływie trzech lat ich realizowania. Wskazując na przywołaną okoliczność powód na rozprawie w dniu 18 kwietnia 2019 r. odczytał również treść e-maila od doradcy finansowego, w którym taka też informacja została zawarta. W ocenie Sądu informacja o gwarancji kapitału miała ogromne znaczenie dla powoda z uwagi na jego sytuację życiową, w jakiej się znalazł a także źródło, z którego pochodziły środki finansowe, które zainwestował.

Sąd włączył w całości do podstaw rozstrzygnięcia, opinię biegłego sądowego rewidenta G. S. (pisemna opinia podstawowa – k. 452-481; ustna opinia uzupełniająca – k. 538v-539v). W ocenie Sądu biegły podjął wszelkie możliwe działania zmierzające do odpowiedzi na wszystkie pytania zawarte w tezie dowodowej, w tym zmierzające do zweryfikowania poprawności wyliczenia świadczeń wypłaconych przez pozwanego powodowi w związku z rezygnacją ze spornych produktów. Brak pełnej odpowiedzi na sformułowane tezy dowodowe były wynikiem stanowiska pozwanego, który zasłaniając się tajemnicą przedsiębiorstwa odmówił udostępnienia wszelkich danych, o które wnioskował biegły w Załączniku nr 1 do opinii podstawowej (k. 466) oraz powód w pkt 7 i 8 petitum pozwu. Przedmiotową odmowę Sąd uznał za wywołującą skutki wynikające z art. 233 § 2 k.p.c. Zwrócić należy bowiem uwagę, iż przedmiotowe żądanie obejmowało m.in. udzielenie informacji na temat podstawowych elementów wyceny jak chociażby wartości netto UFK na wskazywane daty, czy też jego składu, który powinien być znany ubezpieczonym.

Niezależnie jednak od braku odpowiedzi na pytania odnośnie zweryfikowania poprawności wyliczeń dla wypłaconych przez Ubezpieczyciela świadczeń, biegły w sposób jednoznaczny i kategoryczny wskazał, że na podstawie postanowień spornych umów, ubezpieczeni nie mieli możliwości w oparciu o postanowienia umowne zweryfikować wysokości świadczeń wypłacanych przez Ubezpieczyciela. Takich danych nie można było także uzyskać w oparciu o obowiązkowe wynikające z ustawy, okresowe raporty publikowane przez pozwanego.

Na rozprawie w dniu 18 kwietnia 2019 r. Sąd oddalił również wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego. W ocenie Sądu sam fakt, iż biegły G. S.
w oparciu o złożony materiał dowodowy przedstawił wnioski niekorzystne dla strony pozwanej nie mógł uzasadniać przeprowadzenia dowodu przez innego biegłego, w tym wskazanego przez pozwanego pełniącego funkcję w Okręgu Sądu Okręgowego w Warszawie. Zaznaczyć przede wszystkim należy, iż jak wskazał biegły G. S. warunkiem udzielenia odpowiedzi na postawione tezy dowodowe było przede wszystkim przedstawienie żądanych danych/dokumentów przez stronę pozwaną, czego pomimo zobowiązania strona pozwana nie uczyniła. Na powyższy warunek wskazał nie tylko biegły G. S. ale również biegła K. J. ( k. 355). Zatem z tych już względów uwzględnienie wniosku pozwanego zgłoszonego w piśmie z 23 stycznia 2019 r. ( k. 507) nie było możliwe. Ponadto w ocenie Sądu brak było podstaw do kwestionowania umiejętności i wiedzy biegłego G. S., będącego biegłym rewidentem, która to okoliczność miałaby zdaniem pozwanego stanowić argument przemawiający za podjęciem decyzji o przeprowadzeniu dowodu przez innego biegłego.

Sąd oddalił również wniosek pozwanego o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego aktuariusza. Czynienie ustaleń w przedmiocie wysokości kosztów obsługi ubezpieczenia (...) było zbędne, zważywszy na treść łączącego strony stosunku prawnego. Ubezpieczony nie był umownie ani ustawowo zobowiązany do zwrotu Ubezpieczycielowi poniesionych przez niego kosztów operacyjnych. Szerzej w tym zakresie Sąd wypowie się dalszej części uzasadnienia.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo o zapłatę zasługuje w całości na uwzględnienie.

Poza sporem pozostawało, iż objęte postępowaniem umowy ubezpieczenia były zawierane przez (...) S.A. z pozwanym Towarzystwem (...) SA. Powód występował jako Ubezpieczony, pozwany jako Ubezpieczyciel. W myśl art. 805 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę. Ubezpieczający może zawrzeć umowę na cudzy rachunek. (art. 808 § 1 k.c., art. 829 § 2 k.c.). Ubezpieczony może dochodzić wówczas świadczeń bezpośrednio od ubezpieczyciela.

Przystępując do badania zasadności wywodzonych roszczeń o zapłatę, opartych na zarzucie nieważności spornych umów ubezpieczenia na życie, na zasadach ogólnych wynikających z Kodeksu cywilnego (art. 58 k.c.) zasadniczą kwestią wstępną wymagającą wyjaśnienia przed właściwym ustosunkowaniem się przez Sąd do koncepcji powoda, jest podnoszony przez pozwanego zarzut braku legitymacji procesowej powoda do formułowania żądania nieważności umów, ze względu na okoliczność polegającą na tym, iż powód nie jest stroną tychże umów.

Pochylając się nad przedmiotową kwestią, trzeba zauważyć, że powód nie domaga się wprost stwierdzenia w wyroku nieważności tychże umów, lecz wywodzi przesłankowo
z tegoż faktu zasadność roszczenia o zapłatę od pozwanych kwoty pieniężnej określonej w pozwie. Tak skonstruowane roszczenie w żaden sposób nie mogło rozciągać się na prawa i obowiązki pozostałych ubezpieczonych.

Artykuł 365 § 1 k.p.c., z którego wynika moc wiążąca prawomocnego orzeczenia w stosunku do sądu, stron, osób trzecich nie reguluje wprost przedmiotowych granic mocy wiążącej orzeczenia, co wywołuje wątpliwości co do zakresu tego związania. Wyznaczając te granice należy mieć przede wszystkim na względzie, że wyrok jest rozstrzygnięciem o konkretnym przedmiocie procesu, którym jest określone świadczenie, jakie ma spełnić pozwany na rzecz powoda. Sentencją wyroku objęte jest rozstrzygnięcie o żądaniach stron (art. 325 k.p.c.), którego faktyczne i prawne podstawy zawiera uzasadnienie (art. 328 § 2 k.p.c.). Z mocy wiążącej wyroku o świadczenie korzysta jedynie rozstrzygnięcie, nie rozciąga się ona na kwestie pozostające poza sentencją, w tym ustalenia i oceny dotyczące stosunku prawnego stanowiącego podstawę żądania, o którym orzeczono. Moc wiążąca w zakresie ustanowionym w art. 365 k.p.c. odnosi się tylko do „skutku prawnego”, który stanowił przedmiot orzekania i nie oznacza związania sądu (stron, innych podmiotów) ustaleniami zawartymi w uzasadnieniu orzeczenia.

Takie wąskie ujęcie zakresu mocy wiążącej prawomocnego wyroku przeważa
w piśmiennictwie i dominuje w orzecznictwie. Stanowisko to można ująć syntetycznie
w tezie, że wynikająca z art. 365 § 1 k.p.c. moc wiążąca wyroku dotyczy związania sentencją, a nie uzasadnieniem wyroku sądu, czyli przesłankami faktycznymi i prawnymi przyjętymi za jego podstawę, gdyż zakresem prawomocności materialnej jest objęty tylko ostateczny wynik rozstrzygnięcia a nie jego przesłanki (por. orzeczenia SN: z 13 stycznia 2000 r. II CKN 655/98, Lex nr 51062; z 23 maja 2002 r. IV CKN 1073/00, LEX nr 55501; z 08 czerwca 2005 r. V CK 702/04, Lex nr 402284; z 03 października 2012 r. II CSK 312/12, Lex nr 1250563). Jednostkowe orzeczenia, w których przyjęto szerszy zakres związania, obrazują pewne wahania występujące przy wykładni art. 365 § 1 k.p.c., lecz pozostają na uboczu głównego, dominującego nurtu orzecznictwa (zob. m.in. wyrok SN z 19 października 2012 r. V CSK 485/11, Lex nr 1243099) i Sąd w składzie rozpoznającym roszczenia powoda ich nie podziela.

Tytułem wstępu do właściwych rozważań w zakresie poszczególnych, zaskarżonych umów, zważywszy na fakt, iż zarzuty powoda w zakresie ważności tychże czynności prawnych dwustronnie zobowiązujących, opierają się na wspólnej koncepcji o braku dostatecznego doprecyzowania sposobu w jaki Ubezpieczyciel określa wysokość należnego Ubezpieczonemu świadczenia pieniężnego w przypadku wcześniejszej rezygnacji z umów – należy naświetlić w pierwszym rzędzie ogólne unormowania ustawowe w zakresie prawa zobowiązań, zawarte w Księdze III, Tytule I, Kodeksu cywilnego. Przedstawiona poniżej wykładnia prawa, stanowi punkt wyjścia dla oceny twierdzeń podnoszonych przez pozwanego, a także oceny zgodności kwestionowanych zapisów umownych z przepisami powszechnie obowiązującymi, zawartymi także w innych aniżeli Kodeks cywilny aktach prawnych.

Przepis art. 353 § 1 k.c. definiuje zobowiązanie jako stosunek prawny polegający na tym, że jedna osoba (wierzyciel) jest uprawniona do żądania spełnienia świadczenia, natomiast druga (dłużnik) jest obowiązana świadczenie spełnić. Świadczeniem jest takie zachowanie dłużnika, które jest zgodne z treścią zobowiązania. Dłużnik ma wykonać zobowiązanie nie tylko zgodnie z jego treścią ale jednocześnie w sposób odpowiadający jego celowi społeczno - gospodarczemu oraz zasadom współżycia społecznego, a jeśli istnieją
w tym zakresie ustalone zwyczaje, w sposób odpowiadający tym zwyczajom (art. 354 § 1 k.c.). Przypomnieć należy również, że umowa jest wzajemna, gdy obie strony zobowiązują się w taki sposób, że świadczenie jednej z nich ma być odpowiednikiem świadczenia drugiej (art. 487 § 2 k.c.).

Pośród wymienionych kryteriów określających powinność dłużnika jak i uprawnienia wierzyciela, zasadnicze znaczenie ma więc treść zobowiązania, które określa źródło jego powstania, a więc w przypadku zobowiązań umownych - umowa, w razie potrzeby dookreślana przez przepisy Kodeksu cywilnego albo innych ustaw.

W związku z tak pojmowanym świadczeniem w stosunkach zobowiązaniowych, kluczowym elementem jest to aby świadczenie w momencie powstania zobowiązania było oznaczone lub chociażby oznaczalne. W tym drugim wypadku muszą być wskazane obiektywnie dostrzegalne oraz weryfikowalne kryteria (parametry), niezależne od woli stron stosunku prawnego, wedle których ustalane będzie umówione świadczenie w przypadkach określonych w treści danego zobowiązania.

Przepisem, który ogranicza swobodę umów stron jest art. 353 1 k.c., który pozostawia stronom swobodę ułożenia stosunku umownego, co do kwestii regulowanych w przepisach dyspozytywnych. Naruszenie jednak któregokolwiek z wymienionych w nim kryteriów, powoduje nieważność czynności prawnej, która zgodnie z art. 58 k.c. zostanie uznana za sprzeczną z prawem, zmierzającą do obejścia prawa bądź sprzeczną z zasadami współżycia społecznego.

W celu rozwiania jakikolwiek wątpliwości należy wyjaśnić, iż sprzeczność czynności prawnej z ustawą polega (w najogólniejszym ujęciu) na tym, że indywidualna i konkretna „norma" postępowania wynikająca z czynności prawnej koliduje z normą generalną i abstrakcyjną wynikającą z ustawy. Sprzeczność taka występuje przede wszystkim wtedy, gdy czynność nie respektuje zakazu ustawowego oraz gdy nie zawiera treści lub innych elementów objętych nakazem wynikającym z normy prawnej.

Przez czynność prawną mającą na celu obejście ustawy należy natomiast rozumieć czynność wprawdzie nieobjęte zakazem ustawowym, ale przedsięwziętą w celu osiągnięcia skutku zakazanego przez ustawodawcę. Czynność mająca na celu obejście ustawy zawiera pozór zgodności z ustawą, ponieważ jej treść nie zawiera elementów wprost sprzecznych
z ustawą, ale skutki, które wywołuje i które objęte są zamiarem stron naruszają zakazy lub nakazy ustawowe (zob. wyrok SN z 23 lutego 2006 r., II CSK 101/05, LEX nr 180197). Jako podstawowy wyróżnik obejścia prawa należy więc przyjąć zaistnienie okoliczności, które prowadzą, za pomocą legalnych działań, do sytuacji prawnej sprzecznej z obowiązującymi przepisami, a także należałoby znaleźć normę prawną, która wynikałaby z przepisów prawa i była wskutek powyższych działań naruszona.

Co do zasady, regulacje dotyczące umowy ubezpieczenia, jako typu umowy, są zawarte w Kodeksie cywilnym (Dział III Tytuł XXVII). Jednakże Kodeks cywilny, poza ogólnym nakreśleniem zakresu ubezpieczeń osobowych, do których zalicza się ubezpieczenia na życie lub dożycie (zob. art. 829-834 k.c.), nie zawiera szczegółowych przepisów, które szerzej odnosiłyby się do treści zobowiązania w ubezpieczeniach na życie i dożycie, czy też umowie ubezpieczenia na życie i dożycie z UFK. Brak szczegółowych regulacji tych konkretnych rodzajów ubezpieczenia w Kodeksie cywilnym, nie oznacza, że regulacje zawarte w innych aktach prawnych równorzędnych nie mają takiej samej mocy prawnej,
a kwestia sposobu ułożenia tychże stosunków prawnych została całkowicie pozostawiona swobodzie kontraktowej stron.

Zasadnicze elementy decydujące o cechach i charakterze spornego stosunku prawnego (z uwagi na daty przystąpienia powoda do rzeczonych umów), zostały sformułowane
w ustawie z dnia 22 maja 2003 r. o działalności ubezpieczeniowej, stanowiącej implementację regulacji unijnych, zawartych w dyrektywie dotyczącej ubezpieczeń na życie, tj. dyrektywy nr 2002/83/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 05 listopada 2002 r. dotyczącej ubezpieczeń na życie (Dz. Urz. UE L 345 z 19 grudnia 2002 r.) – zob. Załącznik nr I do tejże dyrektywy.

Wspomniana ustawa, w ramach podziału ryzyka według działów, grup i rodzajów ubezpieczeń, w zakresie Działu I „Ubezpieczenia na życie”, analogicznie jak ww. dyrektywa wymienia:

1.  Ubezpieczenia na życie.

2.  Ubezpieczenia posagowe, zaopatrzenia dzieci.

3.  Ubezpieczenia na życie, jeżeli są związane z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym.

4.  Ubezpieczenia rentowe.

5.  Ubezpieczenia wypadkowe i chorobowe, jeśli są uzupełnieniem ubezpieczeń wymienionych w grupach 1-4.

W myśl art. 13 ust. 1 powyższej ustawy: „W zakresie ubezpieczeń, o których mowa w dziale I załącznika do ustawy, zakład ubezpieczeń jest obowiązany do zawarcia w umowie ubezpieczenia:

1)  definicji poszczególnych świadczeń;

2)  wysokości składek odpowiadających poszczególnym świadczeniom podstawowym i dodatkowym;

3)  zasad ustalania świadczeń należnych z tytułu umowy, w szczególności sposobu kalkulacji i przyznawania premii, rabatów i udziału w zyskach ubezpieczonego, określenia stopy technicznej, wskazania wartości wykupu oraz wysokości sumy ubezpieczenia w przypadku zmiany umowy ubezpieczenia na bezskładkową, o ile są one gwarantowane, określenia kosztów oraz innych obciążeń pobieranych przez zakład ubezpieczeń przy wypłacie świadczeń;

4)  opisu tych czynników w metodach kalkulacji rezerw techniczno-ubezpieczeniowych, które mogą mieć wpływ na zmianę wysokości świadczenia zakładu ubezpieczeń;

5)  wskazania przepisów regulujących opodatkowanie świadczeń zakładu ubezpieczeń.

W przypadku umowy grupowego ubezpieczenia na życie i dożycie (...) pojęcia Świadczenia Ubezpieczeniowego, Zdarzenia Ubezpieczeniowego zostały zdefiniowane w Rozdziale 1 Warunków Ubezpieczenia odpowiednio w ust. 7 i 15 (k. 32). Wysokość składki ubezpieczeniowej została określona w Rozdziale 2 Warunków Ubezpieczenia (k. 32). Zasady i sposób obliczania Świadczenia Ubezpieczeniowego określa Rozdział 5 (k. 32-33) oraz Rozdział 10 (k. 33) Warunków Ubezpieczenia. Umowa w tym zakresie uzależnia wysokość Świadczenia Ubezpieczeniowego od wysokości opłaconej Składki oraz wartości we wskazanych datach ściśle określonego I., notowanego przez niezależny podmiot trzeci na rynku międzybankowym, którego notowania są powszechnie dostępne w serwisie (...). Ubezpieczony bądź osoba uposażona, w oparciu o przedstawiony wzór może więc określić samodzielnie wysokość Świadczenia Ubezpieczeniowego.

Problematyczne jest natomiast określenie sposobu wypłaty zgromadzonych środków w przypadku wcześniejszej rezygnacji z Umowy. Według ogólnych regulacji Kodeksu cywilnego, przy ubezpieczeniu osobowym, ubezpieczający może wypowiedzieć umowę
w każdym czasie z zachowaniem terminu określonego w umowie lub ogólnych warunkach ubezpieczenia (art. 830 § 1 k.c.). Umowa ubezpieczenia (...) przewidywała możliwość rezygnacji z zawartego ubezpieczenia, przed końcem okresu ubezpieczenia. Stosowne postanowienia zawarto w Rozdziale 11 Warunków Ubezpieczenia (k. 33-34). Według ust. 4 tegoż Rozdziału, ubezpieczony otrzymywał w terminie wskazanym w umowie Wartość wykupu pomniejszoną o koszty rezygnacji wynoszące 200 zł.

Według umownej definicji zawartej w Rozdziale 1 ust. 13 (k. 32) Wartość wykupu – jest to wielkość wyrażona kwotowo, obliczana przez Ubezpieczyciela w oparciu o rynkową wycenę instrumentów bazowych, które Ubezpieczyciel nabył w celu realizacji zobowiązań wynikających z Umowy.

W świetle powołanych postanowień umownych, zwrócić należy uwagę, iż Warunki Umowy: Po pierwsze w ogóle nie precyzują jakie instrumenty bazowe (i co należy przez nie rozumieć) Ubezpieczyciel nabył w celu realizacji zobowiązań wynikających z Umowy. Po wtóre w jaki sposób, według jakiej metody, wyceniana jest wartość tychże instrumentów bazowych. Powołane postanowienia umowne powodują, że ustalenie Wartości wykupu, pozostawione jest w zasadzie nieograniczonej swobodzie Ubezpieczyciela, zaś Ubezpieczony na gruncie omawianej Umowy nie ma absolutnie żadnej możliwości zweryfikowania poprawności wyliczenia wysokości świadczenia należnego mu wobec rezygnacji
z ubezpieczenia.

Sąd zdaje sobie sprawę, iż oceniana Umowa (...) jest umową
o charakterze mieszanym, ubezpieczeniowo – inwestycyjnym. Nie zmienia to jednak faktu, iż treść łączącego strony zobowiązania, winna w sposób obiektywnie mierzalny i weryfikowalny, z zastosowaniem z góry umówionych i znanych stronom kryteriów, umożliwiać określenie świadczenia należnego Ubezpieczonemu na wypadek wcześniejszej rezygnacji z rzeczonego stosunku prawnego. Znamiennym pozostaje przy tym, iż pozwany odwołuje się do rynkowej wyceny instrumentów bazowych, odmawiając jednak definitywnie, mimo wniosku powoda oraz biegłego sądowego ujawnienia składu i wartości tychże instrumentów bazowych na datę rezygnacji z umowy. W odróżnieniu od ustawowych zasad obowiązujących w przypadku umów grupowego ubezpieczenia na życie, Ubezpieczyciel
w zakresie Umowy (...) ma w zasadzie nieograniczoną swobodę przy inwestowaniu i wycenie bliżej niedookreślonych instrumentów bazowych. Na marginesie należy dodać, że przedmiotowa Umowa (...) nie jest objęta również złożoną przez pozwanego decyzją (...) z 11 kwietnia 2011 r. (zob. k. 121-123).

W tym stanie rzeczy, mając na względzie wyżej powołane minimalne wymagania ustawowe, co do treści stosunku zobowiązaniowego jako takiego, jak i umowy ubezpieczenia na życie objętej Załącznikiem nr 1 do ustawy o działalności ubezpieczeniowej, należało stwierdzić, iż stosunek prawny łączący strony jest nieważny z mocy prawa ze skutkiem ex tunc. Stanowi on naruszenie nie tylko bezwzględnie obowiązujących przepisów ustawowych, ale również istoty zobowiązań jako takich. Oznacza to, że pozwany wobec odpadnięcia podstawy prawnej (art. 410 § 2 k.c.) należną powodowi kwotę 27 265,43 zł (200 000,00 zł [uiszczona Składka] – 172 543,57 zł [Wartość wykupu]) – 200 zł [koszty rezygnacji], zatrzymał bez podstawy prawnej.

Nadmienić należy jedynie na marginesie, że nawet w przypadku, gdyby roszczenie powoda na wyżej omawianej podstawie, nie zasługiwało na uwzględnienie, powództwo byłoby uzasadnione w oparciu o art. 471 k.c., a więc alternatywną podstawę faktyczną, wskazywaną przez powoda.

Ciężar dowodu istnienia faktu aktualizującego odpowiedzialność z art. 353 k.c. i art. 471 k.c., istnienia związku przyczynowego oraz powstania szkody, w świetle art. 6 k.c. spoczywa na wierzycielu jako osobie, która z tychże faktów wywodzi skutki prawne. Musi on najpierw udowodnić istnienie ważnego zobowiązania o określonej treści, w stosunku do którego czyni dłużnikowi zarzuty jego naruszenia, oraz wykazać fakt niespełnienia zobowiązania oraz przedstawić powstałą szkodę. Na dłużnika przesuwa się natomiast ciężar wykazania przesłanek egzoneracyjnych, czyli wykazania zasadności niewykonania zobowiązania oraz brak szkody, czy też brak odpowiedzialności za powstałą szkodę.

Powód w oparciu o dane umowne oraz ogólnodostępne informacje, nie był obiektywnie w stanie wykazać, iż pozwany określając wysokość Wartości wykupu umowy (...) zaniżył wartość rynkową wspomnianych instrumentów bazowych. Z tego względu już w pozwie sformułował stosowne wnioski dowodowe zmierzające do przedstawienia przez Ubezpieczyciela niezbędnych do wyceny informacji. Pozwany zasłaniając się tajemnicą przedsiębiorstwa, odmówił przedstawienia jakichkolwiek danych
w tymże zakresie, w tym dotyczących składu instrumentów bazowych. W tej sytuacji należało przyjąć, że powód sprostał spoczywającemu na nim ciężarowi dowodowemu, który został przerzucony na pozwanego. Uchylenie się przez pozwanego od wskazania rzeczonych danych oceniać należy jako formę przyznania zasadności twierdzeń i zarzutów powoda (art. 233 § 2 k.p.c.). Zdaniem Sądu przedstawienie składu „portfela inwestycyjnego” w który zainwestowane zostały środki powoda w określonych datach, nie może być uznane za tajemnicę przedsiębiorstwa. Gołosłowne twierdzenia pozwanego w tym zakresie wydają się tym bardziej niewiarygodne, gdy weźmiemy pod uwagę, że przedmiotowa inwestycja była przewidziana na okres 48 miesięcy, a zatem w momencie procedowania już się zakończyła.

Pochylając się nad zasadnością roszczenia wywodzonego z tytułu nieważności drugiego z kwestionowanych stosunków prawnych, Umowy grupowego ubezpieczenia na życie i dożycie (...), poza już poczynionymi wyżej ustaleniami, co do natury stosunku zobowiązaniowego, wymagań ustawowych, co do minimalnej treści umów objętych Załącznikiem nr 1 do ustawy o działalności ubezpieczeniowej, nadmienić należy, iż Regulacje dotyczące ubezpieczeń na życie z UFK zostały zawarte zarówno we wspomnianej ustawie o działalności ubezpieczeniowej jak i dyrektywie nr 2002/83/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 05 listopada 2002 r. dotyczącej ubezpieczeń na życie (Dz. Urz. UE L 345 z 19 grudnia 2002 r.).

Zgodnie z art. 25 ust. 1 dyrektywy: w przypadku, gdy świadczenia przewidziane
w umowie są bezpośrednio powiązane z wartością jednostek uczestnictwa przedsiębiorstwa zbiorowego inwestowania w zbywalne papiery wartościowe lub z wartością aktywów zawartych w funduszu wewnętrznym zakład ubezpieczeń, zwykle podzielonym na jednostki uczestnictwa, rezerwy techniczno – ubezpieczeniowe odnoszące się do tych świadczeń muszą znajdować jak najwierniejsze odzwierciedlenie w tych jednostkach lub, w przypadku gdy nie zostały utworzone takie jednostki, w tych aktywach.

Należy także przytoczyć definicję „produktu inwestycyjnego opartego na ubezpieczeniu” użytą w tzw. dyrektywie (...) (dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE z 15 maja 2014 r. w sprawie rynków instrumentów finansowych oraz zmieniająca dyrektywę 2002/92/WE i dyrektywę 2011/61/UE – Dz. Urz. UE L 173): produkt inwestycyjny oparty na ubezpieczeniu oznacza produkt ubezpieczeniowy zapewniający wartość w dniu zapadalności lub wartość wykupu, w przypadku gdy ta wartość w dniu zapadalności lub wartość wykupu jest całkowicie lub częściowo narażona, bezpośrednio lub pośrednio, na wahania rynków, a ponadto nie obejmuje: produktów ubezpieczeniowych innych niż ubezpieczenia na życie, wymienionych w załączniku nr I do dyrektywy 2009/138/WE (grupy ubezpieczeń innych niż na życie), umów ubezpieczenia na życie,
w przypadku gdy świadczenia z umowy są wypłacane wyłącznie w przypadku śmierci lub
w związku z niezdolnością z powodu uszczerbku na zdrowiu, choroby lub niepełnosprawności.

Polska ustawa w art. 2 ust. 13 w nawiązaniu do wytycznych unijnych, definiuje ubezpieczeniowy fundusz kapitałowy w ubezpieczeniu, o którym mowa w dziale I grupa 3 załącznika do ustawy jako: wydzielony fundusz aktywów, stanowiący rezerwę tworzoną ze składek ubezpieczeniowych, inwestowany w sposób określony w umowie ubezpieczenia.

Wymagane przez ustawodawcę, minimalne elementy w zakresie treści umowy ubezpieczenia na życie z UFK zawiera art. 13 ust. 4 i 5 ustawy o działalności ubezpieczeniowej, który w brzemieniu obowiązującym na daty przystępowania przez powoda do spornej Umowy (porównaj Dz.U.2005.143.1204 i tekst jednolity Dz.U.2010.11.66) stanowiły:

W zakresie ubezpieczeń na życie, jeżeli są związane z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, o których mowa w dziale I grupa 3 załącznika do ustawy, zakład ubezpieczeń jest obowiązany do określenia lub zawarcia w umowie ubezpieczenia:

1)wykazu oferowanych ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych;

2) zasad ustalania wartości świadczeń oraz wartości wykupu ubezpieczenia, w tym również zasad umarzania jednostek ubezpieczeniowego funduszu kapitałowego i terminów ich zamiany na środki pieniężne i wypłaty świadczenia ;

3)regulaminu lokowania środków ubezpieczeniowego funduszu kapitałowego obejmującego w szczególności charakterystykę aktywów wchodzących w skład tego funduszu, kryteria doboru aktywów oraz zasady ich dywersyfikacji i inne ograniczenia inwestycyjne;

4) zasad i terminów wyceny jednostek ubezpieczeniowego funduszu kapitałowego ;

5)zasad ustalania wysokości kosztów oraz wszelkich innych obciążeń potrącanych ze składek ubezpieczeniowych lub z ubezpieczeniowego funduszu kapitałowego;

6)zasad alokacji składek ubezpieczeniowych w jednostki ubezpieczeniowego funduszu kapitałowego, w szczególności w zakresie określonym w pkt 4 i 5, oraz terminu zamiany składek na jednostki tego funduszu.

Na podstawie powołanych przepisów nie może ulegać wątpliwości, iż omawiany stosunek prawny, podobnie jak pierwsza z ocenionych wyżej Umów, nie jest klasyczną umową ubezpieczenia osobowego na życie, zapewniającą w zamian zapłaty umówionej składki, ściśle określone świadczenie ubezpieczeniowe na wypadek zajścia zdarzenia ubezpieczeniowego, rozumianego jak zdarzenie przyszłe i niepewne. Kalkulacja składki ubezpieczeniowej, nie następuje w oparciu o kryteria wynikające z art. 18 ustawy
o działalności ubezpieczeniowej. Ubezpieczenia na życie z UFK, w ramach jednej umowy łączą funkcje ochronne, zabezpieczające pokrycie ryzyka ubezpieczeniowego oraz funkcje oszczędnościowo - inwestycyjne. Proporcje pomiędzy sposobem realizacji obu celów, dla jakich dana umowa jest zawierana, zostały pozostawione przez ustawodawcę stronom umowy.

Powód wywodził naruszenie przez sporną umowę art. 58 § 1 k.c., przede wszystkim ze względu na brak precyzyjnego określenia we wzorcu umownym, sposobu określania wysokości Świadczeń Ubezpieczeniowych, Całkowitego Wykupu - co stanowi naruszenie art. 13 ust. 4 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o działalności ubezpieczeniowej oraz art. 13. ust. 5 poprzez zatajenie faktu pobierania dodatkowych opłat z UFK przez emitenta obligacji.

Nie ulega wątpliwości, że indeks międzybankowy określony w Regulaminie, na podstawie których określana była finalnie wartość certyfikatów a w rezultacie także UFK i Jednostek Uczestnictwa, podobnie jak w przypadku klasycznych indeksów giełdowych, był zależny od aktualnej koniunktury, popytu, podaży, na inwestowanych rynkach, decyzjach i koncepcjach inwestycyjnych emitenta certyfikatów. Poza jednak niezależnymi od stron czynnikami rynkowymi, na wartość wypłacanego Ubezpieczonemu świadczenia wpływała także sama metoda wyceny zakupionych certyfikatów w momencie rezygnacji
z ubezpieczenia. Stosowany przez pozwanego model wyceny nie został natomiast ujawniony w treści umowy.
Z uwagi na ustawowe sposoby nadzoru nad UFK, nie świadczy to jeszcze a limine o zasadności zarzutów powoda. Umowa wskazywała zgodnie z art. 13 ust. 4 w jakie instrumenty finansowe wpłacane przez ubezpieczonych środki będą inwestowane, zakreślając w Regulaminach ogólne założenia inwestycyjne, mające na celu maksymalizację zysków przy ograniczaniu ryzyka inwestycyjnego. Wyraźnego podkreślenia wymaga także, iż z punktu widzenia założeń ustawodawczych, dostosowywania polskiego porządku do wymagań unii europejskiej nakreślonych w ww. dyrektywach, cechą charakterystyczną ubezpieczenia
z UFK jest ryzyko związane z inwestowaniem kapitału w instrumenty finansowe, które może poprzez wybór mniej lub bardziej agresywnych rozwiązań inwestycyjnych zostać ograniczone, jednakże w żadnej mierze całkowicie wyłączone. Możliwość osiągnięcia ponad przeciętnego zysku, wiąże się z ryzykiem inwestycyjnym.

W myśl art. 13 ust. 5 ustawy o działalności ubezpieczeniowej w zakresie umów ubezpieczenia z działu I grupa 3 załącznika do ustawy, zakład ubezpieczeń jest obowiązany do: 1) dokonywania wyceny jednostek ubezpieczeniowego funduszu kapitałowego nie rzadziej niż raz w miesiącu; 2) ogłaszania, nie rzadziej niż raz w roku, w dzienniku o zasięgu ogólnopolskim wartości jednostki ubezpieczeniowego funduszu kapitałowego ustalonej w miesiącu poprzedzającym miesiąc, w którym jest dokonywane ogłoszenie; 3) sporządzania i publikowania rocznych i półrocznych sprawozdań ubezpieczeniowego funduszu kapitałowego. Stosownie z kolei do art. 13 ust. 6 ustawy o działalności ubezpieczeniowej, Minister właściwy do spraw instytucji finansowych określi, w drodze rozporządzenia, zakres sprawozdań, o których mowa w ust. 5 pkt 3, a także formę, sposób sporządzania oraz termin i sposób publikacji tych sprawozdań, uwzględniając konieczność właściwego i pełnego poinformowania ubezpieczających, ubezpieczonych, uposażonych lub uprawnionych z umów ubezpieczenia, o ubezpieczeniowym funduszu kapitałowym. Aktem wykonawczym wskazanym przez ustawodawcę w cytowanym przepisie obowiązującym na dzień przystępowania przez powoda do spornej umowy, było Rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 08 grudnia 2003 r. w sprawie rocznych i półrocznych sprawozdań ubezpieczeniowego funduszu kapitałowego (Dz.U. z 2003 r. nr 217 poz. 2132).

Zwrócić należy także uwagę, iż zgodnie z art. 167 ustawy o działalności ubezpieczeniowej, zakład ubezpieczeń przedstawia organowi nadzoru roczne sprawozdanie finansowe, sporządzone zgodnie z przepisami o rachunkowości, w terminie 6 miesięcy od ostatniego dnia roku obrotowego (ust. 1). Sprawozdanie finansowe zakładu ubezpieczeń wykonującego działalność w zakresie działu I oraz działu II grupa 10 załącznika do ustawy, obok osób określonych w odrębnych ustawach, podpisuje również aktuariusz (ust. 2).

W kontekście powyższych rozważań i uregulowań prawnych, przywołać należy również treść art. 28 ust. 6 ustawy z 29 września 1994 r. o rachunkowości, stanowiącej, iż za wartość godziwą (przy wycenie aktywów i pasywów – dopisek własny Sądu) przyjmuje się kwotę, za jaką dany składnik aktywów mógłby zostać wymieniony, a zobowiązanie uregulowane na warunkach transakcji rynkowej, pomiędzy zainteresowanymi i dobrze poinformowanymi, niepowiązanymi ze sobą stronami. Wartość godziwą instrumentów finansowych znajdujących się w obrocie na aktywnym rynku stanowi cena rynkowa pomniejszona o koszty związane z przeprowadzeniem transakcji, gdyby ich wysokość była znacząca. Cenę rynkową aktywów finansowych posiadanych przez jednostkę oraz zobowiązań finansowych, które jednostka zamierza zaciągnąć, stanowi zgłoszona na rynku bieżąca oferta kupna, natomiast cenę rynkową aktywów finansowych, które jednostka zamierza nabyć, oraz zaciągniętych zobowiązań finansowych stanowi zgłoszona na rynek bieżąca oferta sprzedaży.

W powołanym świetle nie może ulegać wątpliwości, iż w ramach omawianego typu stosunku prawnego, ustawowym mechanizmem kontrolnym nad wyceną przez ubezpieczycieli UFK, z założenia ustawodawcy były półroczne i roczne sprawozdania finansowe, opracowywane według ściśle określonego wzoru załączonego do ustawy, publikowane w sposób określony w ww. ustawie oraz rozporządzeniu wykonawczym do tejże ustawy. Na podstawie danych zawartych we wspomnianych sprawozdaniach ubezpieczeni, a także organy Komisji Nadzoru Finansowego, powinny posiadać możliwość zweryfikowania poprawności wycen ubezpieczycieli w przypadku zajścia określonego w umowie Zdarzenia Ubezpieczeniowego, aktualizującego obowiązek świadczenia pieniężnego na rzecz ubezpieczonych bądź uposażonych. Rzecz jednak w tym, iż jak wynika z ustaleń biegłego sądowego, w oparciu o dane opublikowane przez pozwanego w złożonych sprawozdaniach okresowych, nie sposób dokonać weryfikacji poprawności wyceny zastosowanej przez pozwanego Ubezpieczyciela w sytuacji objętej niniejszym postępowaniem, nawet posiadając wiedzę specjalistyczną ( opinia pisemna k. 464-465, ustne opiniowanie k. 538v-539v ). Oznacza to, że Ubezpieczyciel uzyskał uprawnienie do swobodnego określenia wysokości świadczenia należnego Ubezpieczonemu z tytułu zakończenia trwania okresu odpowiedzialności. Sytuacja, w której jedna ze stron decyduje o wysokości świadczenia pozwalającego na zwolnienie się z własnego świadczenia, jest niedopuszczalna z punktu widzenia prawa zobowiązań oraz przywołanych wymogów ustawowych w zakresie UFK, co samo w sobie stanowi o zasadności omawianego roszczenia.

Mając na uwadze zeznania świadka R. P., słuszny jest również zarzut naruszenia art. 13 ust. 5 ww. ustawy. Według zeznań tegoż świadka, umowa łącząca Ubezpieczyciela z emitentem, przewidywała dodatkowe opłaty, o których Ubezpieczony nie został poinformowany na etapie przystępowania do Umowy, których obowiązek poniesienia, wpływ na wartość UFK i tym samym Jednostek Uczestnictwa nie wynika z treści spornej Umowy.

Zważywszy na całokształt przedstawionych okoliczności, w ocenie Sądu prawo Ubezpieczyciela do kształtowania stosunku prawnego w ramach zakreślonych w ustawach nie może służyć takiemu ukształtowaniu jego treści, aby z formalnego punktu widzenia nie sprzeciwiał się ustawie, ale w rzeczywistości zmierzał do zrealizowania celu ustawowo zakazanego. Sytuacja, w której Ubezpieczony w żaden sposób, bazując na postanowieniach umownych, okresowych raportach, nie może zweryfikować czy wycena zastosowana w jego przypadku przez Ubezpieczyciela odpowiada wartości godziwej, obiektywnej wartości rynkowej nie może być akceptowana. Z tego względu Sąd uznał żądanie powoda
w omawianym zakresie za słuszne, zasługujące na ochronę prawną. Umowa grupowego ubezpieczenia na życie i dożycie (...) jest ex tunc przesłankowo nieważna na podstawie art. 58 § 1 k.c., w związku z czym pozwany jest bezpodstawnie wzbogacony kosztem powoda (art. 410 § 2 k.c.), winien mu zwrócić w całości zatrzymaną sumę, którą wpłacił powód, a która odpowiada wysokości 180 860,96 zł (207 450 zł (kwota uiszczona tytułem składek bieżących i pierwszej składki) – 26 589,04 zł (kwota wypłacona jako wartość rachunku).

Na marginesie należy również nadmienić, iż żądanie powoda w tej części zasługiwałoby na uwzględnienie w sytuacji zastosowania art. 471 k.c. Odmowę przedstawienia przez pozwanego danych potrzebnych do zweryfikowania wartości Jednostek Uczestnictwa w UFK, należy traktować jako potwierdzenie nienależytego wykonania zobowiązania przez Ubezpieczyciela (art. 233 § 2 k.p.c.). Dla zweryfikowania zgodności wyceny przyjętej przez pozwanego z wymaganiami ustawowymi, potrzebne były bardziej szczegółowe dane, które pozwany powinien udostępnić Ubezpieczonemu. O ile sama metoda wyceny - postrzegana jako pewien wzór matematyczny, może podlegać tajemnicy przedsiębiorstwa, to już sam skład (...) we wnioskowanych datach z całą pewnością takową tajemnicą być nie może. Biegły znając skład (...) mógłby wycenić wartość rynkową certyfikatów z zastosowaniem powszechnie stosowanych metod wyceny, co dawałoby pogląd, czy metoda stosowana przez pozwanego spełnia powołane wyżej wymagania ustawowe, tj. czy stanowi wycenę godziwą, odzwierciedlająca możliwą do osiągnięcia na rynku cenę za dane certyfikaty.

Celem wyczerpania wszystkich zarzutów podnoszonych w toku instancji odnieść należy się także do zarzutu abuzywności postanowień umowy (...) przewidujących pobranie zryczałtowanej Opłaty Likwidacyjnej.

Aby określone postanowienie umowy mogło zostać uznane za abuzywne stosownie do uregulowań zawartych w art. 385 1 k.c., spełnione muszą zostać cztery zasadnicze warunki: (1) postanowienie umowy nie zostało uzgodnione indywidualnie, (2) postanowienie kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, (3) rażąco naruszając jego interesy, a (4) postanowienie nie dotyczy „głównych świadczeń stron”.

W realiach niniejszej sprawy w istocie sporne pozostawało to czy kwestionowane postanowienia dotyczą „głównych świadczeń stron”, czy sporne postanowienia kształtują prawa i obowiązki konsumenta (powoda) w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Pozwany w kontekście spornych przesłanek, próbował wykazać, odwołując się do uregulowań ustawowych, iż sporne zapisy umowne na podstawie których potrącił ze świadczenia należnego powodowi Opłatę Likwidacyjną nie są abuzywne i
w dalszym ciągu obowiązują, stanowiąc tym samym ważną podstawę do pobrania kwoty dochodzonej z tego tytułu przez powoda.

W świetle powyższych uregulowań prawnych skupić się należało na ostatniej z ww. przesłanek ustawowych. Uznanie bowiem, iż zastrzeżenie dopuszczalności pobrania przez pozwanego Opłaty Likwidacyjnej za główne świadczenie stron, eliminowało w zasadzie możliwość rozpatrywania tych postanowień pod kątem ich niedozwolonego charakteru.

W ocenie Sądu, wbrew twierdzeniom pozwanego postanowienia dotyczące Opłaty Likwidacyjnej nie określały „głównych świadczeń stron”, w związku z czym mogą być one oceniane pod kątem abuzywności. Pojęcie „główne świadczenia stron” należy interpretować ściśle, w nawiązaniu do pojęcia elementów umowy przedmiotowo istotnych ( essentialia negotii). W przedmiotowej sprawie, co do zasady, do głównych świadczeń stron należało spełnienie przez Ubezpieczyciela określonego w umowie świadczenia w przypadku zajścia przewidzianego w umowie warunku/ów, a ze strony powoda opłacanie składek ubezpieczeniowych (Pierwszej Składki i Składek Bieżących). Tylko postanowienia bezpośrednio regulujące wskazane kwestie można zaliczyć do postanowień określających główne świadczenia stron.

Dla prawidłowej interpretacji „świadczenia głównego” niezbędna może okazać się jednak analiza nie tylko postanowienia umowy, która go definiuje, ale także charakter, ogólna systematyka i całość postanowień danej umowy, a także jej kontekst prawny i faktyczny. Sąd nie powinien przy tym sugerować się jedynie postanowieniem umownym skonstruowanym przez ubezpieczyciela, który arbitralnie przesądza w umowie, co jest świadczeniem głównym. Przyjmując taką argumentację, każdy przedsiębiorca mógłby wyłączyć dowolne postanowienie umowne z kontroli abuzywności, tylko z tego powodu, że zdefiniował je
w umowie jako świadczenie główne.

W niniejszym przypadku w oparciu o art. 805 § 1 i § 2 pkt 2 k.c. w zw. z art. 829 § 1 pkt 1 k.c., art. 13 ust. 4 pkt. 2 i 5 Ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o działalności ubezpieczeniowej oraz treść umowy ubezpieczenia na życie, należało przyjąć, iż „świadczeniem głównym” ze strony powoda biorąc pod uwagę ubezpieczeniowy aspekt umowy była zapłata Składki Pierwszej i Składek Bieżących, zaś świadczeniem głównym pozwanego Ubezpieczyciela wypłata umówionego Świadczenia Ubezpieczeniowego
w przypadku zajścia Zdarzenia Ubezpieczeniowego bądź upływie okresu obowiązywania ubezpieczenia.

Umowę zawarto na czas określony 180 miesięcy (15 lat). Wysokość świadczenia
w zależności od tego, który z warunków świadczenia pieniężnego przez Ubezpieczyciela został spełniony uzależniona była od:

wysokości Składki Zainwestowanej,

liczby wniesionych przez Ubezpieczonego składek (czasu obowiązywania umowy), nabytych za te środki liczby jednostek uczestnictwa w UFK,

wartości jednostek UFK na moment ich wyceny (umorzenia), a właściwie Wartości Rachunku w Dacie Umorzenia w przypadku zajścia Zdarzenia Ubezpieczeniowego lub wcześniejszej rezygnacji z ubezpieczenia,

wartości certyfikatów o której mowa w § 4 ust. 3 Regulaminu oraz indeksu w dacie t final oraz t intial.

Strony, jasno sprecyzowały warunki, w których nastąpi wypłata Świadczenia Ubezpieczeniowego, świadczenia w innych przypadkach, zakres odpowiedzialności Ubezpieczyciela, osobę upoważnioną do odbioru świadczenia, wysokość opłat pobieranych
w toku wykonywania umów, które to elementy składały się na główne świadczenia stron, zważywszy na ubezpieczeniowy i inwestycyjny aspekt przedmiotowej Umowy.

Odstępstwem w porównaniu do klasycznej umowy ubezpieczenia jest to, że Umowa, jak już zaznaczono, przypomina zarządzanie powierzonymi aktywami na zlecenie. W takim ujęciu, poza ochroną ubezpieczeniową, świadczeniem głównym Ubezpieczyciela było zarządzanie środkami pieniężnymi zainwestowanymi w określony fundusz kapitałowy (aspekt kapitałowy umowy).

Taki właśnie sposób zachowania Ubezpieczyciela (świadczenia) został określony przez strony jako zobowiązanie Ubezpieczyciela względem Ubezpieczonego (czy też raczej inwestora), który w zamian zobowiązał się wnosić na rzecz Ubezpieczyciela (wykonującego przyjęte zlecenie, obsługującego polisę) wynagrodzenie w postaci umówionych z tego tytułu Opłat Administracyjnych. Dopiero po odliczeniu Opłat Administracyjnych, pozwany za pozostałe środki pieniężne dokonywał inwestycji (kupna) w jednostek uczestnictwa UFK
w postaci ww. certyfikatów. W tak przyjętym układzie stosunków, świadczenie jednej strony było skorelowane z zobowiązaniem drugiej strony tworząc wyżej przedstawiony stosunek prawny z elementami umowy ubezpieczenia oraz umowy inwestycyjnej.

Wyżej wymienione elementy, umowy (rozpoznawane pod kątem umowy ubezpieczenia i umowy o charakterze inwestycyjnym) składały się w ocenie Sądu na treść spornego stosunku prawnego, wyznaczając jego elementy przedmiotowo istotne, których określenie było niezbędne dla oceny abuzywności kwestionowanych postanowień umownych na podstawie art. 385 1 i nast. k.c.

Wartość Umorzonych Jednostek Uczestnictwa w przypadku Całkowitego Wykupu jako „świadczenie”, na podstawie którego określano procentową wysokość Opłat Likwidacyjnych, nie ma natomiast wyodrębnionego, wyraźnie w Umowie zobowiązania drugiej strony, któremu odpowiadałoby obowiązek świadczenia pieniężnego Ubezpieczonego na rzecz Ubezpieczyciela w wysokości określonej w Umowie oraz Tabeli Opłat. Podstawę taką starał się dopiero wykreować pozwany na kanwie niniejszego postępowania, wskazując, iż Opłata Likwidacyjna służyć miała pokryciu kosztów ponoszonych przez Ubezpieczyciela w związku z zawarciem, obsługą i zakończeniem umowy przed upływem obowiązywania umowy. Z powyższych względów nie sposób jednak przyjąć, aby Opłata Likwidacyjna stanowiła świadczenie główne stron.

W powołanym świetle należy również zauważyć, iż Opłata Likwidacyjna,
w odróżnieniu od pozostałych ww. elementów składających się na sporne stosunki prawne, nie była nieodłącznym elementem Umowy, bez którego niemożliwym była wypłata umówionego świadczenia w przypadku zajścia Zdarzenia Ubezpieczeniowego lub dożycia końca okresu ubezpieczenia. Naliczenie Opłat Likwidacyjnych, uzależnione było od zdarzenia przyszłego i niepewnego w postaci rezygnacji z ubezpieczenia przed upływem subskrypcji. Jednocześnie warto zwrócić uwagę na fakt, iż Ubezpieczony mimo, że stosunek prawny w założeniu miał obowiązywać w dłuższej perspektywie czasu, nie zobowiązał się do jego wykonywania przez okres co najmniej 15 lat (Umowa stanowi o okresie odpowiedzialności Ubezpieczyciela z określonymi włączeniami).

Kwestionowane przez powoda postanowienia umowne określają wyłącznie przyczyny naliczenia Opłaty Likwidacyjnej (rozwiązanie Umowy na określonym etapie jej wykonywania), sposób ustalenia wysokości tejże opłaty poprzez odwołanie się do ułamka Wartości Rachunku, bez wskazania kosztów poniesionych przez Ubezpieczyciela, a którym miałyby one odpowiadać. W umowie nie zdefiniowano także Opłaty Likwidacyjnej.

Świadczenie z tytułu Całkowitego Wykupu stanowiło natomiast zwrot wpłaconych przez Ubezpieczonego składek w okresie objęcia ochroną ubezpieczeniową, pomniejszonych o Opłatę Administracyjną, zamienionych na Jednostki Uczestnictwa w UFK, które na skutek oświadczenia o rozwiązaniu umowy były następnie zamieniane przez pozwanego w sposób wskazany w ww. zapisach Regulaminu, podważanych przez powoda, powołującego się na dowolność Ubezpieczyciela w ustalaniu Wartości Aktywów UFK na podstawie której wyceniane były następnie Jednostki Uczestnictwa w UFK.

W tym stanie rzeczy odmienna konstatacja, co do dodatkowego a nie głównego zastrzeżenia Opłaty Likwidacyjnej, stałaby w sprzeczności z cywilnoprawnym rozumieniem zobowiązania, długu oraz jego korelatu – wierzytelności. Upada z tego względu w ocenie Sądu także teza pozwanego, że dopiero długi okres utrzymywania środków sprawić może, że zostanie wypracowany zysk pozwalający Ubezpieczycielowi na skompensowanie kosztów zawarcia umowy. Do wypracowania tego zysku wcale nie musiało dojść. Kompensacja zaś tych kosztów wyłącznie z kapitału wpłaconego przez Ubezpieczonego sprawia, że to w istocie Ubezpieczony płaci m.in. za zawarcie umowy za pośrednictwem agenta (właściwie Ubezpieczającego), nie zaś Ubezpieczyciel za wyszukanie klienta przez agenta ubezpieczeniowego (Ubezpieczającego). Z tego też względu Sąd oddalił wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego akcjonariusza. Wykazanie przez pozwanego wysokości poniesionych kosztów nie miało żadnego znaczenia zważywszy na treść spornego stosunku prawnego, w którym brak jest zobowiązania powoda do poniesienia tychże kosztów.

Na gruncie powołanej Umowy, mając na uwadze jej systematykę, sposób pobierania opłat, semantykę którą posługiwano się we wzorcach umownych, a także ww. mieszany charakter Umowy, należało przyjąć, iż pokryciu bieżących kosztów administrowania, inwestycji w wybrane fundusze służyć miała Opłata Administracyjna. Powyższego zastrzeżenia mając na uwadze powołane motywy nie sposób natomiast odnieść do Opłaty Likwidacyjnej. To bowiem jaką koncepcję prowadzenia działalności gospodarczej (jaka była jej wykładnia zysków i strat, przyjęty model funkcjonowania, sposób ustalania bieżących opłat za zawarcie, obsługę i zakończenie umów) pozwany przyjął dla omawianego produktu, o ile nie zostało to ujawnione w treści Umowy, pozostaje na gruncie niniejszego postępowania, irrelewantne. Sąd podziela tym samym zbliżony pogląd wyrażony w wyrokach Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 26 czerwca 2012 r. VI ACa 87/12 (LEX nr 1220721) oraz z 06 września 2012 r., VI ACa 458/12 (LEX nr 1240299), gdzie również stwierdzono, iż opłaty likwidacyjne nie stanowią głównego świadczenia stron umowy ubezpieczenia z UFK.

Podsumowując rozważania w zakresie głównych świadczeń stron należy wskazać, iż w prawidłowym układzie stosunków (bez ww. uchybienia) na treść łączącej strony Umowy ubezpieczenia z UFK składało się:

I. z punktu widzenia ubezpieczeniowego charakteru tej umowy:

• zobowiązanie Ubezpieczyciela do udzielenia określonej ochrony ubezpieczeniowej na zasadach i wymiarze określonym w umowie, któremu odpowiadało świadczenie wzajemne Ubezpieczonego w postaci wnoszenia Składki Pierwszej i Składek Bieżących przez Ubezpieczonego za okres udzielonego ubezpieczenia, pobieranie opłaty od ryzyka stanowiącej część Opłaty Administracyjnej;

II. z punktu widzenia inwestycyjnego, kapitałowego charakteru tej umowy:

• zobowiązanie Ubezpieczyciela do lokowania składek wnoszonych przez Ubezpieczonego w fundusz kapitałowy, obracanie tymi środkami, któremu odpowiadał wskazany w umowie obowiązek świadczenia w postaci ponoszenia przez Ubezpieczonego Opłaty Administracyjnej, pobieranej przez Ubezpieczyciela przed zainwestowaniem tychże środków poprzez potrącenie ich ze składek wnoszonych przez Ubezpieczonego.

Należy przy tym na marginesie wyjaśnić, iż spodziewaną korzyścią ze strony Ubezpieczonego wynikającą z kapitałowego charakteru umowy było potencjalne wypracowanie przez Ubezpieczyciela z tego tytułu zysku przewyższającego wartość nominalną wnoszonych w okresie ubezpieczenia składek oraz pobranych opłat, zaś
w przypadku zaistnienia zdarzenia ubezpieczeniowego uzyskania dla uposażonego świadczenia w wysokości określonej w Deklaracji Przystąpienia oraz ww. postanowieniach umownych.

Pozwany określając sposób ustalenia Opłaty Likwidacyjnej z jednej strony przyjął więc, iż będzie pobierał Opłatę Administracyjną, z drugiej natomiast nie będzie ponosić ryzyka inwestowania Składek Pierwszych i Bieżących w instrumenty finansowe, a także przerzuci na Ubezpieczonego (co zostało ujawnione dopiero w toku niniejszego postępowania) wszelkie koszty prowadzenia własnej działalności gospodarczej (ubezpieczeniowej) obarczonej wszakże ryzykiem ekonomicznym, mogąc przynosić zarówno zyski jak i straty.

Powyższe rozważania stanowią więc de facto nie tylko o dodatkowym charakterze zastrzeżonej Opłaty Likwidacyjnej, ale także w kontekście ich oceny pod kątem przesłanek pozytywnych określonych w art. 385 1 k.c., stanowią transparentny przykład jednostronnych sprzecznych z dobrymi obyczajami postanowień umownych, naruszających przy tym rażąco interesy konsumenta o czym szerzej w dalszej części uzasadnienia.

W ramach omawianego zagadnienia, należało także rozstrzygnąć czy kwestionowane przez powoda postanowienia umowne w zakresie Opłaty Likwidacyjnej kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy, albowiem jedynie w takim wypadku można mówić, iż dane postanowienie nie jest dla konsumenta wiążące.

Kwestie obydwu przesłanek do uznania abuzywności danego postanowienia zostały już dostatecznie opracowane zarówno w doktrynie jak i judykaturze, nie ma więc potrzeby szczegółowego przytaczania wyrażonej tam argumentacji (w tym zakresie zob. wyrok SN z 13 lipca 2005 r., I CK 832/04, LEX nr 159111; wyrok SA w Warszawie z 17 kwietnia 2013 r., VI ACa 1096/12, LEX nr 1335762; E. Łętowska, Prawo umów konsumenckich, Wydawnictwo C.H.Beck 2001, s. 341 oraz G. Bieniek, H. Ciepła, St. Dmowski, J. Gudowski, K. Kołakowski, M. Sychowicz, T. Wiśniewski, Cz. Żuławska, Komentarz do Kodeksu cywilnego. Księga trzecia. Zobowiązania, tom 1, Wielkie Komentarze, Lexis Nexis 2009).

W powołanym orzecznictwie jak i w doktrynie przyjmuje się, że istotą „dobrego obyczaju” jest szeroko rozumiany szacunek do drugiego człowieka. Dobre obyczaje odwołują się do takich wartości, jak uczciwość, szczerość, zaufanie, lojalność, rzetelność i fachowość. Sprzeczne z dobrymi obyczajami będą działania uniemożliwiające realizację tych wartości,
w tym również takie, które zmierzają do niedoinformowania, dezinformacji, wykorzystania naiwności lub niewiedzy konsumenta. W orzecznictwie Sądu Najwyższego wskazuje się, że działanie wbrew dobrym obyczajom wyraża się w tworzeniu klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową stosunku obligacyjnego.

Jeśli chodzi o przesłankę „rażącego naruszenia interesów konsumenta” to znaczenie mają nie tylko (choć w przeważającym zakresie) interesy o charakterze ekonomicznym, lecz także takie dobra konsumenta jak jego czas, prywatność, wygoda, zdrowie konsumenta i jego bliskich, rzetelne traktowanie, prywatność, poczucie godności osobistej, satysfakcja
z zawarcia umowy o określonej treści. Naruszenie jest „rażące”, jeśli poważnie i znacząco odbiega od sprawiedliwego wyważenia praw i obowiązków stron.

Dla oceny abuzywności danego postanowienia umownego miarodajny jest test polegający na ustaleniu hipotetycznego stanu faktycznego, w którym kwestionowany zapis nie zostałby zastrzeżony i ustalenie, jak wówczas wyglądałyby prawa lub obowiązki konsumenta. Jeżeli konsument byłby w lepszej sytuacji, gdyby konkretnego postanowienia wzorca nie było, należy przyjąć, że ma ono charakter nieuczciwy (por. wyrok SA
w Warszawie z 11 października 2011 r., VI ACa 421/11, LEX nr 1171445)
.

Przenosząc powyższe na grunt przedmiotowej sprawy uznać należy, że zastrzeżenie przez pozwanego pobrania Opłat Likwidacyjnych ustalonych jako w istocie ryczałtowy ułamek od Wartości Rachunku na wypadek rezygnacji z Umowy przed upływem 15 lat od daty jej zawarcia, pozostaje w sprzeczności z dyspozycją art. 385 1 § 1 k.c.

W pierwszej kolejności wskazać należy, że umowa na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym należy do kategorii umów z zakresu ubezpieczeń osobowych. Zgodnie z umową jej przedmiotem jest życie ubezpieczonego. W wypadku powoda zakresem ubezpieczenia objęto śmierć Ubezpieczonego, lub dożycie końca okresu ubezpieczenia, co wprost wyartykułowano w treści przedmiotowego stosunku prawnego. Ubezpieczeniowy aspekt umowy miał wprawdzie drugorzędne znaczenie, jednakże mimo wszystko, chodź wypłata Świadczenia Ubezpieczeniowego uzależniona była od aktualnej na Dzień Umorzenia wartości nabytych Jednostek Uczestnictwa, sporny model umowy przewidywał w swojej konstrukcji udzielenie ochrony ubezpieczeniowej.

Umowę ubezpieczenia osobowego z mocy bezwzględnie obowiązującego przepisu prawa (art. 830 § 1 k.c.) ubezpieczony może wypowiedzieć w każdym czasie z zachowaniem terminu określonego w umowie lub ogólnych warunkach ubezpieczenia, a w razie jego braku – ze skutkiem natychmiastowym. Przepis ten ma charakter ius cogens a co za tym idzie, niedopuszczalne byłoby wyłączenie możliwości wypowiedzenia umowy przez ubezpieczającego w jej treści lub w treści ogólnych warunków ubezpieczenia. Możliwość wypowiedzenia jest prawem podmiotowym, z którego ubezpieczający może skorzystać bez względu na umowny czas trwania takiego stosunku ubezpieczenia osobowego a zatem zarówno w umowach zawartych na czas nieoznaczony jak i na czas oznaczony.

Zdaniem Sądu pozwany w Ogólnych Warunkach ubezpieczenia zapewnił w sposób jedynie formalny możliwość skorzystania z omawianego uprawnienia. Jest ono iluzoryczne a to z uwagi na to, że w razie rozwiązania Umowy, pozwany dokonuje wypłaty Wartości Rachunku (Całkowity Wykup) z potrąceniem wysokiej Opłaty Likwidacyjnej, stanowiącej istotną barierę psychiczną dla konsumenta przed skorzystaniem z tegoż uprawnienia.

W ocenie Sądu stanowisko pozwanego co do pokrywania ponoszonych przez niego kosztów, nie jest przekonywujące ze względu na wskazywane przez niego wydatki, których poniesienie miało zostać zrekompensowane poprzez potrącenie spornych opłat ze środków finansowych zgromadzonych na rachunku umownym powoda. Analiza twierdzeń i deklarowanych wydatków wskazuje, iż nie były one powiązane z kosztami stricte towarzyszącymi rozwiązaniu umowy ubezpieczenia na życie. Wręcz przeciwnie, zdaniem Sądu, pozwany w ten sposób przerzuca na konsumentów koszty poniesione przy zawarciu umowy czy wręcz koszty ogólne prowadzenia własnej działalności gospodarczej, próbując całkowicie wyłączyć ryzyko finansowe związane z prowadzoną działalnością.

Godzi się wskazać, że to pozwany posiada pełną autonomię co do podejmowanych decyzji o zorganizowaniu swej działalności. To on decyduje o strategii sprzedaży produktów ubezpieczeniowych, o tym, w jakim stopniu korzystać będzie z własnych zasobów a w jakim z usług akwizycyjnych innych firm. Pozwany a nie konsument bierze udział w ustalaniu prowizji dla pośredników. Na powyższą okoliczność powód nie miał żadnego wpływu. To strona pozwana decyduje także o innych aspektach swej działalności w tym co do liczby otwartych placówek, zatrudnionych tam pracowników, czy wydatkach związanych z reklamą i promocją a zatem o tzw. kosztach pośrednich. Pozwany nie wykazał, by którakolwiek z tych kwestii mogła mieć adekwatny związek z kosztami rezygnacji powoda z ubezpieczenia.

W ocenie Sądu dążenie do pomniejszenia start bądź zapewnienia zysków dla pozwanego nie może prowadzić do obciążenia tymże ryzykiem oraz wszelkimi ponoszonymi przez niego kosztami Ubezpieczonego. Usprawiedliwienia dla powyższego nie stanowi nawet akcentowany przez pozwanego fakt, że umowy ubezpieczenia na życie, ze swej natury, mają długoterminowy charakter, co pozwala na rozłożenie w czasie kosztów ponoszonych przez zakład ubezpieczeń.

Przypomnieć należy ponownie, że pozwany pobierał w trakcie trwania Umowy Opłatę Administracyjną. Sama zastosowana semantyka sugeruje, że służyły one pokrywaniu bieżących wydatków, stąd też uwagi pozwanego o ponoszonych kosztach, uznać należy za budzące dodatkowe wątpliwości. W licznym orzecznictwie sądowym dotyczącym opłat likwidacyjnych bądź podobnych klauzul umownych, nie zakwestionowano w prawdzie samej możliwości zastrzeżenia i pobrania opłat likwidacyjnych przez ubezpieczycieli. Za niedozwolone uznano jednakże klauzulę kształtujące jej wysokość ryczałtowo, w oderwaniu od kosztów faktycznie ponoszonych.

Mimo, że pozwany miał prawo zagwarantować sobie zabezpieczenia na wypadek odstąpienia od umowy przez Ubezpieczonego, to nie może zyskać akceptacji fakt, że uczynił to w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami. Pozwany jako profesjonalista powinien bowiem skonstruować warunki umów w taki sposób, aby jak najbardziej jasno i przejrzyście wskazywały one konsumentowi, jakie będą realne koszty związane z funkcjonowaniem umowy, a także jakie będą realne koszty związane z wcześniejszym jej rozwiązaniem. Generalnie zatem już w samej umowie powinno być ustalone, np. w jakiej konkretnie kwocie prowizja w związku z zawarciem umowy została wypłacona pośrednikowi, który skierował powoda do tego towarzystwa i doradził mu zawarcie umowy. Wówczas rzeczywiście mogłaby być to podstawa do tego, aby pewne kwoty potrącić ze zwracanego świadczenia, tym bardziej , że konsument znając te kwoty , mógłby ocenić ryzyko, jakie wiązałoby się
z wycofaniem się z umowy. O tym wszystkim powinien on być jednak powiadomiony już na etapie zawierania umowy. Nie wystarcza tu ogólnikowe powołanie się na rzekomo powszechnie znany fakt, że koszt wykupu alokowanych środków jest w pierwszych latach trwania umowy ubezpieczenia wyższy niż w następnych. Nie stanowi też dostatecznego usprawiedliwienia dla stosowania tak rygorystycznego automatyzmu okoliczność, że umowy ubezpieczenia na życie mają ze swej natury długoterminowy charakter.

Sąd nie odmawia pozwanemu prawa do rozliczenia kosztów akwizycji i innych poniesionych w związku z przedterminowym rozwiązaniem umowy, wskazując jedynie na konieczność ich konkretyzacji i rzetelnego poinformowania klienta przed zawarciem umowy, czego pozwany w realiach niniejszej sprawy nie dopełnił. Wskazać również należy, iż
w czasie spotkań poprzedzających zawarcie umowy, doradca M. S. (1) co prawda informował powoda o obowiązku uiszczenia opłaty likwidacyjnej, niemniej jednak jak już wskazano powyżej, podane przez niego informacje nie były rzetelne. Z wyjaśnień powoda wynika bowiem, iż potrącenie przedmiotowej opłaty likwidacyjnej, po upływie trzech lat trwania stosunku umownego, w żaden sposób nie miało wpływać na wartość, którą powód miał uzyskać gdyby rozwiązał stosunek umowny przed upływem terminu. Doradca wskazywał bowiem, iż wysokość zysku po upływie w/w okresu będzie tak duża, że nie będzie miała wpływu na wysokość świadczenia podlegającego wypłacie, co miało stanowić o gwarancji wypłaty kapitału ( k. 549-550). Tak przedstawiona konstrukcja umowy, co do w/w okoliczności, która w sytuacji życiowej powoda (osoby niepełnosprawnej ruchowo), miała szczególne znaczenie odnośnie podjętej decyzji zawarcia umowy inwestycyjnej, bezspornie stanowiła informację nierzetelną, wprowadzającą w błąd co do ewentualnego ryzyka związanego z zawarciem umowy długoterminowej. Dodać również wypada, iż zaprzestanie opłacania regularnej składki, odnośnie umowy (...) (...), wynikało z sytuacji życiowej powoda, w jakiej się znalazł na skutek zaprzestania spełniania na jego rzecz świadczenia rentowego. Powyższe stanowiło okoliczność od niego niezależną, niemniej jednak powód uzyskując informację o gwarancji kapitału w przypadku wcześniejszego rozwiązania umowy, jednakże po upływie 3 lat, nawet licząc się z w/w sytuacją, zawierając umowę był przekonany, że nie poniesie negatywnych skutków z nią związanych.

W realiach niniejszej sprawy brak jest także możliwości określenia wydatków połączonych z funkcjonowaniem przedsiębiorstwa pozwanego mianem szkody podlegającej naprawieniu w ramach reżimu odpowiedzialność kontraktowej za niewykonanie zobowiązania.

Podsumowując, należy skonstatować, iż powód wykazał w sposób niebudzący wątpliwości wszystkie przesłanki abuzywności zapisów wzorców umownych w zakresie Opłat Likwidacyjnych, a tym samym zasadność powództwa o zapłatę, co do kwoty 79 767,14 zł, która wobec bezskuteczności ww. zapisów umownych została pobrana bez podstawy prawnej, stanowiąc nienależne świadczenie (art. 410 § 2 k.c.).

Sąd nie podziela natomiast zarzutu powoda co do nieważności postanowień umownych o Opłacie Administracyjnej. Zwrócić należy bowiem uwagę, iż przedmiotowa opłata stanowiła główne świadczenie przysługujące Ubezpieczycielowi z tytułu obracania kapitałem ubezpieczonych, zarządzania UFK. Pobieranie przez pozwanego, Opłat Administracyjnych od całości Składki Zainwestowanej, związane było z przyjętym
w spornych umowach modelem inwestycyjnym. Ubezpieczyciel od pierwszego dnia,
w związku z zastosowaniem mechanizmu dźwigni finansowej, obracał całością Składki Zainwestowanej, która inwestowana była w kupno certyfikatów. Zważywszy na dokładne zdefiniowanie we wzorcu umownym wszystkich elementów składających się na wysokość Opłaty Administracyjnej wraz z podaniem wzoru, na podstawie którego jest ona obliczana, nie sposób mówić o nieważności tej części Umowy, ze względu na brak dokładnego oszacowania jej wysokości. Rozważny konsument, a do tej kategorii należy zaliczać powoda, bez problemu mógł oszacować wysokość przedmiotowego świadczenia. Sąd nie widzi z tego względu także podstaw do stwierdzenia nieważności postanowień umownych przewidujących pobranie Opłaty Administracyjnej czy to na podstawie art. 58 § 1 k.c. czy to na podstawie art. 58 § 2 k.c.

Poczynione rozważenia w zakresie abuzywności postanowień dotyczących opłaty likwidacyjnej związane z umową (...)(...) zostały poczynione jedynie na marginesie albowiem niedookreśloność zasad ustalania wysokości świadczenia przysługującego powodowi w przypadku wcześniejszego rozwiązania umowy stanowiła
w ocenie Sądu podstawę do przestankowego stwierdzenia nieważności przystąpienia do umowy grupowego ubezpieczenia, co uzasadniało uznanie kwoty zatrzymanej przez pozwanego z uwagi na rozliczenie w/w umowę opatrzonej certyfikatem (...) za świadczenie nienależne w całości.

O odsetkach ustawowych od zasądzonej kwoty orzeczono na podstawie art. 455 k.c.
w zw. z art. 481 k.c. Wezwanie do zapłaty tejże kwoty przez pozwanego zostało sformułowane przez powoda przed wystąpieniem z przedmiotowym powództwem. Z tego też względu, żądanie świadczenia odsetkowego od dnia wniesienia powództwa nie mogła budzić wątpliwości.

O kosztach postępowania orzeczono zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu wyrażoną w art. 98 § 1 i 3 k.p.c. oraz art. 113 u.k.s.c. w zw. z art. 98 § 1 k.p.c. Pozwany uległ powodowi w całości w związku z czym ma on obowiązek zwrotu poniesionych przez powoda kosztów postępowania, jak i kosztów poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa.

Na koszty poniesione przez powoda składają się opłata skarbowa od dokumentu pełnomocnictwa -17,00 zł, koszty zastępstwa procesowego w stawce minimalnej ustalonej na podstawie § 2 pkt 7 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r.
w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2018 r. poz. 265 j.t.) - 10 800,00 zł, spożytkowana w całości zaliczka na poczet wynagrodzenia biegłego sądowego - 500,00 zł (k . 326 – kwit; k. 485- postanowienie z 03 stycznia 2019 r.).

Ponadto na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych ( Dz. U. z 2019 r. poz. 785) w zw. z art. 98 k.p.c. Sąd nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Warszawie kwotę 13 260,60 zł, która została poniesiona tymczasowo przez Skarb Państwa. Na w/w kwotę składały się koszty stawiennictwa świadka M. S. (2) - 150,00 zł ( postanowienie z 16 stycznia 2018 r. – k. 225); część wynagrodzenie biegłego sądowego z zakresu finansów – 2 693,60 zł ( postanowienie z 03 stycznia 2019 r. – k. 485) oraz opłata od pozwu od uiszczenia której powód był zwolniony w kwocie 10 417 zł ( postanowienie z 23 maja 2017 r.- k. 90).

Z powołanych względów rozstrzygnięto jak w sentencji wyroku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Wioleta Żochowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Monika Włodarczyk
Data wytworzenia informacji: