I C 872/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2024-09-11
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 11 września 2024 roku
Sąd Okręgowy w Warszawie I Wydział Cywilny w składzie następującym:
Przewodniczący: Sędzia del. Agnieszka Onichimowska
Protokolant: Maksymilian Obrębski
po rozpoznaniu w dniu 29 sierpnia 2024 r. w Warszawie
na rozprawie
sprawy z powództwa G. N., M. B. i M. N.
przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W.
o zapłatę
I. zasądza od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powoda G. N. kwotę 80.000,00 (osiemdziesiąt tysięcy i 00/100) złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 06 stycznia 2018 roku do dnia zapłaty;
II. oddala powództwo w pozostałym zakresie;
III. zasądza od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powódki M. B. kwotę 60.000,00 (sześćdziesiąt tysięcy i 00/100) złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 06 stycznia 2018 roku do dnia zapłaty;
IV. oddala powództwo w pozostałym zakresie;
V. zasądza od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powoda M. N. kwotę 60.000,00 (sześćdziesiąt tysięcy i 00/100) złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 06 stycznia 2018 roku do dnia zapłaty;
VI. oddala powództwo w pozostałym zakresie;
VII. kosztami postępowania obciąża pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. w całości, pozostawiając Referendarzowi sądowemu szczegółowe ich rozliczenie.
Sędzia del. Agnieszka Onichimowska
UZASADNIENIE
Pozwem z 02 grudnia 2022 r. G. N., M. B. oraz M. N. wnieśli o zasądzenie od (...) S.A. w W.:
1. na rzecz G. N. kwoty 80.000 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 4 stycznia 2018 roku do dnia zapłaty,
2. na rzecz M. B. kwoty 60.000 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 4 stycznia 2018 r. do dnia zapłaty;
3. na rzecz M. N. kwoty 60.000 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 4 stycznia 2018 r. do dnia zapłaty;
Ponadto powodowie wnieśli o zasądzenia od pozwanego na rzecz każdego z nich zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz kwoty 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.
W uzasadnieniu powodowie wskazali, że domagają się zapłaty zadośćuczynienia w związku ze śmiercią w dniu 03 grudnia 2014 r. L. N. (1) na skutek niewydolności pnia mózgu i w konsekwencji niewydolności oddechowo – krążeniowej. W ocenie powodów działanie personelu medycznego (w szczególności dr D. Z.) w trakcie dyżuru na Izbie Przyjęć Szpitala w G., na którą L. N. (1) została przewieziona karetką Pogotowia w dniu 22 listopada 2014r., należy oceniać jako sprzeczne z ówczesną, jak i aktualną wiedzą medyczną, standardami postępowania w trakcie czynności diagnostycznych. Z powodu braku przeprowadzenia szczegółowego wywiadu lekarskiego oraz braku skierowania na dodatkowe badania specjalistyczne (TK głowy), co było wskazane manifestowanym stanem zdrowia pacjentki, nie podjęto właściwego leczenia. Powodowie wskazali, że w związku z zaistniałym zdarzeniem oraz opóźnieniem leczenia, u L. N. (2) zmniejszyła się szansa na przeżywalność, wystąpiło długotrwałe krwawienie wewnętrzne, a w konsekwencji wstrząs hipowolemiczny. W ich ocenie wszczęcie w stosunku do pacjenta prawidłowej procedury medycznej dzień wcześniej i skierowanie jej na Oddział Chorób Wewnętrznych lub przekazanie do Szpitala z Oddziałem Neurochirurgicznym, z pewnością pozwoliłoby personelowi medycznemu przeprowadzić prawidłową diagnostykę medyczną i w kluczowym dla życia pacjenta momencie, podjąć niezbędne czynności chirurgiczne zmierzające do zatamowania wewnętrznego krwotoku i uratowania jego życia. Powodowie wskazali, że L. N. (1) była żoną G. N. oraz matką M. B. i M. N.. Jej śmierć była dla nich dużym szokiem oraz traumatycznym przeżyciem, które odcisnęło negatywne piętno na ich psychice, zaburzając funkcjonowanie całej rodziny. W dalszym ciągu nie potrafią oni zaakceptować tragicznego zdarzenia, codziennie odczuwają silny ból, przygnębienie oraz poczucie niesprawiedliwości. (pozew k. 3-17)
W odpowiedzi na pozew pozwany (...) S.A. w W. wniósł o oddalenie powództwa oraz zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwany wskazał, że dokumentacja medyczna zebrana w sprawie nie daje podstaw do wywiedzenia tezy błędu diagnostycznego. Początkowe objawy kliniczne sugerowały, że u Pacjentki wystąpiło nadciśnienie tętnicze i w takim zakresie postępowanie lekarza w SOR było prawidłowe. Dlatego też zdaniem pozwanego nie można stwierdzić związku przyczynowo - skutkowego pomiędzy postępowaniem personelu ubezpieczonej placówki medycznej, a śmiercią L. N. (1). (odpowiedź na pozew – k. 105-107)
Do czasu zamknięcia rozprawy stanowiska stron nie uległy zmianie.
Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 22 listopada 2014 roku L. N. (1) została przewieziona karetką Pogotowia Ratunkowego na Szpitalny Oddział Ratunkowy Szpitala w G. w związku z dolegliwościami w postaci nagłego silnego bólu głowy z promieniowaniem do karku, wymiotów oraz wysokiego ciśnienia tętniczego. Lekarzem dyżurującym w tym dniu na SOR Szpitala w G. była dr D. Z.. W przeprowadzonym badaniu D. Z. stwierdziła nadciśnienie tętnicze, podała leki obniżające ciśnienie krwi i odesłała L. N. (1) do domu, nie zalecając dalszych konsultacji i badań.
Dowód: okoliczność bezsporna, a ponadto: karta medycznych czynności ratunkowych – k. 24, zeznania powoda M. N. – k. 189v-190, zeznania powódki M. B. - k. 190-190v,
W dniu 23 listopada 2014 roku stan zdrowia L. N. (1) zaczął się pogarszać, wobec czego rodzina przewiozła ją na SOR Szpitala w G., gdzie po zbadaniu przez innego lekarza dyżurnego, przewieziono Pacjentkę do (...) Szpitala (...). W wykonanym TK naczyń mózgowych ((...)) rozpoznano m.in. krwotok podpajęczynówkowy oraz nadciśnienie tętnicze.
W trybie pilnym L. N. (1) została przewieziona została do Wojewódzkiego Szpitala (...) w L., gdzie przy przyjęciu znajdowała się w stanie ogólnym średnim, wykazując objawy oponowe dodatnie bez niedowładu. Pacjentkę zakwalifikowano do diagnostyki wewnątrznaczyniowej i leczenia zachowawczego. Pomimo intensywnej terapii stan chorej nie poprawił się.
W dniu 28 listopada 2014 roku wykonano kolejne badania (...) uwidoczniając skurcz naczyniowy obejmujący BA, jednoczasowo wykonano balonizację tętnicy podstawnej uzyskując radiologiczną poprawę.
W dniu 01 grudnia 2014 roku stan chorej uległ dalszemu pogorszeniu, wystąpiło nasilenie zaburzeń świadomości. Wykonano kolejne CT głowy uwidoczniając niewielką progresje wodogłowia.
Wobec ciężkiego stanu neurologicznego chorą operowano, wykonano drenaż komorowy zewnętrzny. Po zabiegu stan chorej był ciężki, była nieprzytomna i wentylowana mechanicznie. Pomimo intensywnego leczenia zachowawczego nie uzyskano poprawy.
W dniu 03 grudnia 2014 roku nastąpił zgon L. N. (1). Przyczyną śmierci było krwawienie z pękniętego naczynia patologicznego podstawy mózgu uwikłane obrzękiem płuc i mózgu.
Dowód: karta informacyjna leczenia szpitalnego – k. 25-26, badanie TK – k. 27, skierowanie do Szpitala Wojewódzkiego w L. – k. 28, karta informacyjna leczenia szpitalnego – k. 29-31, epikryza – k. 32, historia choroby – k. 33-35, wypis ze szpitala – k. 36, protokół sekcyjny z dnia 29 stycznia 2015 r. – k. 37-28, zeznania powoda M. N. – k. 189v-190, zeznania powódki M. B. - k. 190-190v
Wyrokiem z dnia 06 sierpnia 2021 roku (sygn. akt II K 19/21) Sąd Rejonowy w Głogowie II Wydział Kamy uznał D. Z. - lekarza pełniącego dyżur w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym Szpitala w G. w dniu 22 listopada 2014 r. za winną tego, że jako lekarz dyżurny oddziału ratunkowego Szpitala (...) w G., a zatem osoba na której ciążył obowiązek opieki nad pacjentką, nieumyślnie naraziła L. N. (1) na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w ten sposób, że pomimo stwierdzenia u w/w nagłych, silnych bólów głowy z promieniowaniem do karku, wielokrotnymi wymiotami i znaczną zwyżką ciśnienia tętniczego krwi, nie podjęła właściwych działań diagnostycznych w postaci natychmiastowego skierowania na badanie tomograficzne głowy lub też zlecenia konsultacji neurologicznej albo pozostawienia chorej do obserwacji w ramach izby przyjęć lub oddziału internistycznego szpitala i wypisała chorą do domu, przez co znacznie opóźniła rozpoznanie zaistniałego u chorej krwawienia podpajęczynówkowego powstałego na skutek pęknięcia tętniaka, a przez to zwiększyła istniejące niebezpieczeństwo dla życia i za to na podstawie art. 160 § 3 kk w zw. z art. 33 § 1 i 3 kk wymierzył jej karę grzywny w wysokości 200 stawek dziennych w wysokości jednej stawki po 100 złotych.
Na skutek apelacji wniesionych przez obrońcę oskarżonej i pełnomocnika oskarżycieli posiłkowych, wyrokiem z dnia 26 października 2021 r. (sygn. akt IV Ka 557/21) Sąd Okręgowy w Legnicy, utrzymał w mocy wyrok Sądu Rejonowego w Głogowie z dnia 6 sierpnia 2021 r.
Dowód: wyrok Sądu Rejonowego z dnia 6 sierpnia 2021 r. – k. 40, wyrok Sądu Okręgowego w Legnicy z dnia 26 października 2021 r. – k. 39
Nieprzyjęcie i odesłanie do domu - z oddziału SOR Szpitala w G. w dniu 22 listopada 2014 roku - bez diagnostyki L. N. (2) stanowiło poważne zaniechanie, które w sposób znaczący skutkowało zwiększeniem istniejącego zagrożenia dla życia i zdrowia. Krwawienie podpajęczynówkowe jest stanem zagrożenia życia, które należy podejrzewać zawsze, gdy pacjent skarży się na ból głowy o niespotykanej dotąd sile. Podstawą rozpoznania jest TK, a w przypadku jej negatywnego wyniku badanie płynu mózgowordzeniowego. Prawidłowe podanie leków oraz diagnostyka w pierwszej dobie po krwotoku ma istotne znaczenie w prewencji skurczu naczyniowego naczyń mózgowych.
Dowód: pisemna opinia medyczna biegłego sądowego dr n. med. A. D. z dnia 05 marca 2024 r. – k. 149-156
Zmarła L. N. (2) tworzyła z G. N. i ich dziećmi M. B. oraz M. N. bardzo zżytą rodzinę, przy czym L. N. (2) była osoba scalającą bliskich. Po śmierci L. N. (2) -w ocenie jaj najbliższych - „rodzina się skończyła”. Mąż i dzieci wciąż nie pogodzili się z jej śmiercią.
Stan zdrowia G. N. po śmierci żony pogorszył się, zaczął leczyć się na nadciśnienie, pogorszył mu się słuch i wzrok. G. N. po śmierci żony był podłamany, zaczął stronić od ludzi. Chciał aby ktoś był w domu, bo cisza w domu była dla niego przerażająca.
Córka zmarłej M. B. po śmierci mamy przez półtora miesiąca przebywała na zwolnieniu lekarskim. Zaczęła mieć problemy ze zdrowiem i stany depresyjne, gdy po wspólnym weekendzie opuszczała tatę mieszkającego w domu rodzinnym i musiała wracać do W., w którym wówczas mieszkała i pracowała. Ograniczyła swoją aktywność towarzyską. Z uwagi trudności związane z łaczeniem mieszkania na stałe we W. i troską o tatę, M. B. przeprowadziła się z mężem i dzieckiem do domu ojca.
M. N. bardzo przeżył utratę mamy, za którą wciąż tęskni. Śmierć mamy wpłynęła na spowolnienie jego wcześniejszych planów związanych z remontem domu i powiększeniem rodziny. Codziennie wraz z córką chodzi na cmentarz, opowiadając dziecku o zmarłej babci.
Dowód: zeznania powoda M. N. – k. 189v-190, zeznania powódki M. B. - k. 190-190v, zeznania powoda G. N. – k. 190v-191
Na dzień 22 listopada 2014 r. Szpital (...)sp. z o.o. objęty był ubezpieczeniem OC podmiotu leczniczego w (...) S.A. w W..
Dowód: okoliczność bezsporna
Pismami sporządzonymi w dniu 04 grudnia 2017 r. G. N., M. B. i M. N. wezwali ubezpieczyciela do wypłaty świadczenia w związku zaistnieniem zdarzenia ubezpieczeniowego wobec zaistnienia zawinionego błędnego postępowania diagnostycznego i terapeutycznego prowadzonego przez lekarzy (...) Sp. z o.o. Od ubezpieczyciela zażądano wypłaty zadośćuczynienia w kwocie: 150.000,00 zł na rzecz R. N., 150.000,00 zł na rzecz M. B. oraz 250.000,00 zł na rzecz G. N.. Ubezpieczyciel pismem z dnia 14 grudnia 2017 r. odmówił wypłaty świadczeń ubezpieczeniowych.
Dowód: wezwania do zapłaty – k. 63-76, potwierdzenie nadania – k. 77, potwierdzenie otrzymania zgłoszenia z dnia 11 grudnia 2017– k. 78, protokół uszkodzenia przesyłki – k. 81, odpowiedź ubezpieczyciela zgłoszoną szkodę – k. 111-112
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie wskazanych wyżej dowodów z dokumentów zgromadzonych w aktach niniejszej sprawy, które nie pozostawały ze sobą w sprzeczności i których autentyczności oraz zgodności z rzeczywistym stanem rzeczy nie zakwestionowała żadna ze stron postępowania. Wobec niekwestionowania złożonych do akt kserokopii i wydruków dokumentów brak było podstaw do żądania złożenia wyżej wymienionych dokumentów w oryginale. Wskazane dowody wzajemnie się uzupełniają i potwierdzają, w zestawieniu ze sobą tworzą spójny stan faktyczny i brak jest zdaniem Sądu przesłanek do odmówienia im mocy dowodowej w zakresie, w jakim stanowiły one podstawę ustaleń faktycznych w sprawie.
Dokonując ustaleń faktycznych Sąd oparł się również na zeznaniach powodów M. N. (k. 189v-190), M. B. (k. 190-190v), G. N. (k. 190v-191), które Sąd ocenił jako wiarygodne i wzajemnie się uzupełniające. Zeznając powodowie opisali zarówno relacje panujące w ich rodzinie przed zdarzeniem, jak i skutki jakie śmierć L. N. wywarła na życie każdego z nich i rodziny.
Podstawę dla dokonania kluczowych w sprawie ustaleń faktycznych stanowiła również pisemna opinia medyczna biegłego sądowego dr n. med. A. D. z dnia 05 marca 2024 r. (k. 149-156). Przedmiotowa opinia pozwoliła potwierdzić fakt wystąpienia w dniu 22 listopada 2014 r. błędu medycznego przejawiającego się w nieprzyjęciu i odesłaniu do domu z oddziału SOR Szpitala w G. w dniu 22 listopada 2014 roku bez diagnostyki L. N. (2). Z opinii tej wynikało również, że zaniechanie to w sposób znaczący skutkowało zwiększeniem istniejącego zagrożenia dla życia i zdrowia. Sądu ocenił przedmiotową opinię jako rzeczową i spójną, a wnioski z niej wyprowadzone uwzględnił w dokonanych ustaleniach faktycznych. Opinia ta zawierała logiczny i spójny wywód, a wnioski z niej płynące stanowiły odpowiedź na pytania Sądu dotyczące wiadomości specjalnych.
Sąd Okręgowy zważył co następuje.
Powództwo zasługiwało na uwzględnienie.
W niniejszej sprawie powodowie dochodzili zapłaty zadośćuczynienia od ubezpieczyciela podmiotu medycznego (Szpital (...) sp. z o.o.) na rzecz:
1. G. N. kwoty 80.000 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 4 stycznia 2018 roku do dnia zapłaty;
2. M. B. kwoty 60.000 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 4 stycznia 2018 r. do dnia zapłaty;
3. M. N. kwoty 60.000 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 4 stycznia 2018 r. do dnia zapłaty.
Pozwane Towarzystwo (...) S.A. w W. zakwestionował zgłoszone roszczenia powołując się na brak związku przyczynowo skutkowego pomiędzy działaniami personelu medycznego w trakcie dyżuru na Izbie Przyjęć Szpitala w G. w dniu 22 listopada 2014r., a śmiercią L. N. (1).
Niesporny był fakt objęcia powyższego podmiotu leczniczego umową ubezpieczenia na dzień 22 listopada 2014r. oraz fakt uznania przez Sąd Rejonowy w Głogowie – prawomocnym wyrokiem z dnia 06 sierpnia 2021 roku (sygn. akt II K 19/21) D. Z. - lekarza pełniącego dyżur w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym Szpitala w G. w dniu 22 listopada 2014 r. winną tego, że jako lekarz dyżurny oddziału ratunkowego Szpitala(...)w G., a zatem osoby na której ciążył obowiązek opieki nad pacjentką, nieumyślnie naraziła L. N. (1) na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Ze względu na charakter zarzutów powoływanych w podstawie faktycznej dochodzonych roszczeń ich ocena przebiega w płaszczyźnie odpowiedzialności z art. 430 k.c. w zw. z art. 415 k.c. czyli odpowiedzialności ubezpieczonego za zawinione działania względnie zaniechania jego personelu ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 stycznia 2011 r., IV CSK 308/10 oraz wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 2 marca 2012 r., I ACa 123/12).
Przy czym zaznaczyć trzeba, że zgodnie z treścią art. 822 k.c. w wyniku zawarcia umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na rzecz której została zawarta umowa ubezpieczenia. Świadczenie ubezpieczyciela obejmuje zapłatę sumy pieniężnej odpowiadającej wysokości poniesionej przez poszkodowanego szkody (art. 805 k.c.). Odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń obejmuje zatem tylko i wyłącznie świadczenie, do spełnienia którego byłby w konkretnym przypadku zobowiązany sprawca. Odpowiedzialność ubezpieczyciela ma zatem charakter kontraktowy i stanowi pochodną odpowiedzialności cywilnej ubezpieczonego. Jak wynika natomiast z art. 822 § 4 k.c., uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela.
Zgodnie z treścią art. 415 k.c., kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. Przesłanki odpowiedzialności deliktowej w świetle przywołanego przepisu stanowią zatem wina, szkoda oraz związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy zdarzeniem sprawczym wywołującym szkodę a tą szkodą.
Zakład leczniczy ponosi odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną przez personel medyczny. Obowiązkiem całego personelu szpitala jest dołożenie należytej staranności w leczeniu każdego pacjenta. Odpowiedzialność szpitala wynika z treści art. 430 k.c. Przesłankami odpowiedzialności z art. 430 k.c. są: 1) powierzenie na własny rachunek wykonania czynności podwładnemu; 2) zawiniony czyn niedozwolony podwładnego; 3) szkoda wyrządzona przy wykonywaniu powierzonej podwładnemu czynności; 4) związek przyczynowy między czynem niedozwolonym podwładnego a szkodą.
Zachowanie lekarzy czy też innego personelu medycznego musi być obiektywnie bezprawne i subiektywnie zawinione. Placówka medyczna ponosi odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną przez wskazane podmioty. Konstrukcja ta pozwala zerwać personalną więź między działaniem lub zaniechaniem prowadzącym do powstania szkody, a zarzutem niewłaściwego zachowania się, poprzestając na ustaleniu, że niewątpliwie zawinił organ lub któryś z pracowników pozwanego zakładu opieki zdrowotnej. Tym samym wina zostaje odniesiona do dostrzeżonych wadliwości w działaniu zespołu ludzi lub funkcjonowaniu określonej struktury organizacyjnej.
Kodeks cywilny przyjął dualistyczną koncepcję winy, polegającą na tym, że wina łączy w sobie element obiektywny, tj. niezgodność działania sprawcy z określonymi regułami postępowania, czyli każde zachowanie niewłaściwe, a więc niezgodne bądź z przepisami prawa przedmiotowego lub też – w stosunku do lekarza – naruszenie obowiązujących reguł wynikających z zasad wiedzy medycznej, doświadczenia i deontologii zawodowej lub też zachowania się sprzecznego z powszechnie obowiązującymi zasadami współżycia. Bezprawność zaniechania ma miejsce wówczas, gdy istniał obowiązek działania, występował zakaz zaniechania lub też zakaz sprowadzenia skutku, który przez zaniechanie mógłby być sprowadzony. Element subiektywny winy wyraża się w niewłaściwym nastawieniu psychicznym sprawcy szkody (w postaci umyślności lub nieumyślności) i może – w zakresie dotyczącym techniki medycznej - wyrażać się w niewiedzy lekarza, nieostrożności w postępowaniu, nieuwadze bądź też niedbalstwie polegającym na niedołożeniu pewnej miary staranności. Zachowanie lekarza musi być obiektywnie bezprawne i subiektywnie zawinione, a między działaniem lekarza, a powstałą szkodą musi istnieć związek przyczynowy.
W niniejszej sprawie strona powodowa wywodziła, iż śmierćL. N. (1)pozostawała w normalnym związku przyczynowym z zawinionym działaniem pracowników placówki objętej ochroną ubezpieczeniową przez pozwany zakład ubezpieczeń, a przez to możliwe jest przypisanie odpowiedzialności ubezpieczycielowi za krzywdę doznaną przez powodów w wyniku śmierci L. N. (1).
Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, a w szczególności prawomocny wyrok Sądu Rejonowego w Głogowie z dnia 06 sierpnia 2021 roku, w ramach którego D. Z. - lekarz pełniący dyżur w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym Szpitala w G. w dniu 22 listopada 2014 r., została uznana za winną popełnienia zarzucanego jej czynu, potwierdza winę lekarza będącego pracownikiem ubezpieczonej placówki medycznej.
Powyższe znajduje także potwierdzenie w przeprowadzonym w niniejszej sprawie dowodzie z pisemnej opinii biegłego sądowego dr n. med. A. D. (k. 149-156). Biegły potwierdził, że nieprzyjęcie i odesłanie do domu z oddziału SOR Szpitala w G. w dniu 22 listopada 2014 roku bez diagnostyki L. N. (2) stanowiło poważne zaniechanie, które w sposób znaczący skutkowało zwiększeniem istniejącego zagrożenia dla życia i zdrowia. Biegły wskazał, że symptomy jakie wystąpiły u chorej tj. krwawienie podpajęczynówkowe jest stanem zagrożenia życia, które należy podejrzewać zawsze, gdy pacjent skarży się na ból głowy o niespotykanej dotąd sile. Biegły zaznaczył, że w takim przypadku podstawą rozpoznania jest TK, a w przypadku jej negatywnego wyniku badanie płynu mózgowordzeniowego. Istotnym jest również spostrzeżenie zawarte w opinii, co do tego, że prawidłowe podanie leków oraz diagnostyka w pierwszej dobie po krwotoku ma istotne znaczenie w prewencji skurczu naczyniowego naczyń mózgowych. W świetle powyższego oczywistym jest, że w trakcie świadczenia usług medycznych na rzecz L. N. (2)w dniu 22 listopada 2014 roku doszło do popełnienia błędu diagnostycznego, który w istotny sposób rzutował na dalszy przebieg leczenia pacjentki. Winę zaś za powyższe uchybienia ponosi personel medyczny ubezpieczonej placówki leczniczej.
Niewątpliwie śmierć L. N. (1)- żony i matki powodów, stanowi dla nich do chwili obecnej źródło znaczącej krzywdy. Cierpienia związane ze śmiercią osoby najbliższej były niezwykle intensywne i rzutowały na sytuację życiową powodów. Powód M. N. do chwili obecnej nie pogodził się ze śmiercią mamy. Fakt zaś, że zamieszkuje w miejscowości gdzie jest ona pochowana jedynie dodatkowo utrwala pamięć o traumatycznym przeżyciu. Mąż zmarłej – powód G. N. po śmierci żony podupadł na zdrowiu i odciął się od społeczeństwa. Córka zmarłej - powódka M. B., niezwykle silnie odczuła śmierć matki, o czym świadczy fakt pozostawania przez znaczny okres na zwolnieniu lekarskim. Co więcej obawa o ojca, który po śmierci żony załamał się, była przyczyną podjęcia decyzji o przeprowadzce. Z zeznań powodów (które Sąd uznał za w pełni wiarygodne) wynika, że ich rodzina była niezwykle zżyta. Wobec tego, zdaniem Sądu, nie może dziwić, że niespodziewana śmierć osoby spajającej całą rodzinę, stanowiła dla powodów niezwykle śliny wstrząs, z którego (jak wynika z zeznań) rodzina do chwili obecnej się nie podźwignęła.
W światle powyższego należy uznać, że również istnienie krzywdy po stronie powodów zostało w niniejszej sprawie wykazane.
Przechodząc do dalszej części rozważań zaznaczyć trzeba, że dochodzone przez powodów kwoty obejmowały roszczenia o zadośćuczynienie za doznaną krzywdę, jaką ponieśli oni w związku ze śmiercią L. N. (1)
Zgodnie z treścią art. 446 § 4 kc, dodanego ustawą z dnia 30 maja 2008 roku o zmianie ustaw – kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw Sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.
Sąd ustalając wysokość zadośćuczynienia nie dysponuje żadnymi wskazówkami, czy tabelami określającymi wysokość zadośćuczynienia dla poszczególnych przypadków. Przyznanego poszkodowanemu zadośćuczynienia nie należy jednakże traktować na zasadzie ekwiwalentności, którą charakteryzuje wynagrodzenie szkody majątkowej. Ma ono bowiem służyć złagodzeniu doznanej krzywdy, a jednocześnie nie być źródłem wzbogacenia.
Ustalając zatem wysokość zadośćuczynienia, Sąd kieruje się przyjętym przez doktrynę i praktykę poglądem, że pieniądze, w braku lepszego równoważnika mogą w pewnym senesie zrównoważyć uszczerbek niemajątkowy. Sąd przy ustalaniu wysokości należnego powodom zadośćuczynienia miał również na uwadze charakter kompensacyjny, w związku z czym jego wysokość musi przedstawić jakaś ekonomicznie odczuwalną wartość. Wartość ta jednakże nie może być nadmierna w stosunku do doznanej krzywdy i aktualnych stosunków majątkowych społeczeństwa, a więc powinna być utrzymana w rozsądnych granicach. Przy czym ustalenie wysokości zadośćuczynienia wymaga uwzględnienia wszystkich okoliczności istotnych dla określenia rozmiaru doznanej krzywdy. Sąd Najwyższy bowiem wskazał, że przy ocenie, jaka suma jest odpowiednia tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę spowodowaną naruszeniem dóbr osobistych, należy mieć na uwadze rodzaj dobra, które zostało naruszone oraz charakter, stopień nasilenia i czas trwania doznanych przez osobę, której dobro zostało naruszone ujemnych przeżyć psychicznych spowodowanych naruszeniem (por. wyrok SN z dnia 11 kwietnia 2006 r., I CSK 159/05). Ponadto, podstawowym kryterium dla ustalenia wysokości należnego poszkodowanemu zadośćuczynienia jest rozmiar i intensywność doznanej krzywdy, ocenianej według miar obiektywnych oraz stopień negatywnych konsekwencji dla pokrzywdzonego wynikających z dokonanego naruszenia dobra osobistego, w tym także niewymiernych majątkowo (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 22 lutego 2004 r., II ACa 641/03). Przypomnieć jednocześnie należy, iż życie ludzkie nie ma ceny, a zatem nie można wyrazić i ustalić w sposób ekonomiczny powstałej w związku z tym krzywdy. Dolegliwości psychofizyczne powstałe w związku z tragedią nie koniecznie muszą się przejawiać w jakiejś chorobie. Chodzi tu bowiem o sam fakt i o powstałe w związku z tym cierpienie – pustkę, lęk, samotność. Jak zauważył bowiem Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z dnia 14 grudnia 2007 r., w sprawie o sygn. akt I ACa 1137/07, spowodowanie śmierci osoby bliskiej – męża, ojca przez osobę trzecią stanowi naruszenie dobra osobistego najbliższych członków rodziny zmarłego – żony, dzieci, w postaci prawa do życia w związku małżeńskim, posiadania ojca, życia w pełnej rodzinie.
W ocenie Sądu, zgromadzony w niniejszej sprawie materiał dowodowy, nie pozostawia wątpliwości, (o czym mowa była już w wcześniej), że więzy emocjonalne w rodzinie N. były bardzo silne. W zeznaniach tych uwidacznia się niezwykle bliska relacja małżeńska i rodzicielska. Nie sposób również pominąć przewijającej się w zeznaniach okoliczności, tj. bycia przezL. N. (1)spoiwem rodziny.
W ocenie Sądu, zebrany materiał dowodowy jednoznacznie potwierdza, że powodowie (którzy na skutek tragicznego zdarzenia stracili żonę/matkę), doznali krzywdy w postaci cierpienia, bólu i poczucia osamotnienia po śmierci najbliższego członka rodziny.
Ustalając wymiar należnego zadośćuczynienia Sąd miał na względzie to, iż o jego wysokości rozstrzyga stopień i nasilenie odczuwanej krzywdy oraz potrzeba zrekompensowania jej skutków. O odczuwanym poczuciu krzywdy decydują różne okoliczności, w tym przede wszystkim stopień bliskości i poziom oraz charakter relacji z osobą zmarłą. Decyduje o nim również osobista wrażliwość osoby pokrzywdzonej, która jest właściwa każdej z osób pokrzywdzonych i inna u każdej z nich (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 29 kwietnia 2013 r., V ACa 22/13). W literaturze i orzecznictwie wskazuje się, że na rozmiar krzywdy mają wpływ przede wszystkim: wstrząs psychiczny i cierpienia moralne wywołane śmiercią osoby bliskiej, poczucie osamotnienia i pustki po jej śmierci, rodzaj i intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego ze zmarłym, rola w rodzinie pełniona przez osobę zmarłą, wystąpienie zaburzeń będących skutkiem śmierci osoby bliskiej, stopień, w jakim pokrzywdzony będzie umiał odnaleźć się w nowej rzeczywistości i zdolność do jej zaakceptowania, wiek pokrzywdzonego ( por. między innymi wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 czerwca 2011 r. III CSK 279/10, niepubl.)
W świetle powyższych rozważań Sąd uznał, iż żądanie objęte pozwem nie może być uznane za wygórowane, a zatem zasadnym jest przyznanie na rzecz G. N. kwoty 80.000 zł, zaś na rzecz M. B. i M. N. kwot po 60.000 zł. W ocenie Sądu wskazane wyżej kwoty - w stosunku do rozmiaru doznanej krzywdy - nie były wygórowane, wobec czego ich przyznanie nie prowadzi do niezasadnego wzbogacenia powodów.
Sąd zasądził powyższe kwoty tytułem zadośćuczynienia z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 06 stycznia 2018 r. Termin początkowy naliczania odsetek Sąd ustalił na podstawie brzmienia art. 817 k.c. jako dzień następny po upływie trzydziestodniowego terminu od dnia doręczenia wezwania do zapłaty. Zgodnie z art. 817 k.c. ubezpieczyciel winien spełnić roszczenie poszkodowanego w terminie 30 dni, a po jego upływie pozostawał w zwłoce, co uzasadniało zasądzenie odsetek od tej daty. Sąd miał na względzie, iż roszczenie powodów zostało sformułowane już na etapie przedsądowego wezwania do zapłaty skierowanego do ubezpieczyciela. Przedmiotowe pismo zostało skutecznie doręczone do ubezpieczyciela w dniu 06 grudnia 2017 r. Od tej chwili ubezpieczycielowi znany był całokształt okoliczności faktycznych sprawy. W konsekwencji od dnia następnego po upływie 30 dniu od dnia doręczenia pozwany pozostawał w opóźnieniu z realizacją obowiązku wypłaty zadośćuczynienia. Z tego też względu Sąd oddalił roszczenie w niewielkiej części tj. co do roszczenia odsetkowego za dwa dni (powodowie żądali bowiem zasądzenia wskazanych kwot od dnia 04 stycznia 2018 r.).
O kosztach procesu orzeczono w pkt. VI sentencji wyroku, na podstawie art. 100 w zw. z art. 108 § 1 k.p.c., obciążając stronę pozwaną obowiązkiem zwrotu kosztów, jako, że powodowie przegrali jedynie w nieznacznej części. Przy czym szczegółowe rozliczenie kosztów Sąd pozostawił Referendarzowi sądowemu.
Mając powyższe na względzie, orzeczono jak w sentencji wyroku.
Sędzia del. Agnieszka Onichimowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację: Sędzia Agnieszka Onichimowska
Data wytworzenia informacji: