I C 959/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2025-04-11

Sygn. akt I C 959/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Warszawa, dnia 22 stycznia 2025 roku

Sąd Okręgowy w Warszawie I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący sędzia Marcin Polit

Protokolant sekretarz sądowy Zuzanna Kurek

po rozpoznaniu w dniu 9 stycznia 2025 roku w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa M. I.

przeciwko (...) S.A. w W.

o zapłatę, rentę i ustalenie

I.  zasądza od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powoda M. I. kwotę 95 286,72 zł (dziewięćdziesiąt pięć tysięcy dwieście osiemdziesiąt sześć złotych i siedemdziesiąt dwa grosze) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie:

1.  od kwoty 46 000 (czterdzieści sześć tysięcy) złotych od dnia 19 grudnia 2016 roku do dnia zapłaty,

2.  od kwoty 49 286,72 zł (czterdzieści dziewięć tysięcy dwieście osiemdziesiąt sześć złotych i siedemdziesiąt dwa grosze) od dnia 29 sierpnia 2018 roku do dnia zapłaty;

II.  w pozostałej części oddala powództwo;

III.  znosi wzajemnie między stronami koszty procesu;

IV.  nakazuje pobranie na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Warszawie tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych:

1.  od powoda M. I. kwoty 8 127,27 zł (osiem tysięcy sto dwadzieścia siedem złotych i dwadzieścia siedem groszy), w tym 2 592,28 zł (dwa tysiące pięćset dziewięćdziesiąt dwa złote i dwadzieścia osiem groszy) wyłącznie z roszczenia, zasądzonego na jego rzecz w punkcie I niniejszego orzeczenia,

2.  od pozwanego (...) S.A. w W. kwoty 10 540,62 zł (dziesięć tysięcy pięćset czterdzieści złotych i sześćdziesiąt dwa grosze).

Sygn. akt I C 959/22

UZASADNIENIE

Pozwem wniesionym do tut. Sądu w dniu 19 grudnia 2019 roku (data stempla pocztowego – k. 88) powód M. I. zastępowany przez profesjonalnego pełnomocnika będącego radcą prawnym wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) S.A. w W. (dalej: (...) S.A.) na rzecz powoda:

1.  kwoty 146 000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę spowodowaną wypadkiem komunikacyjnym z dnia 14 września 2007 roku, wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwoty 46 000 zł od dnia 19 grudnia 2016 roku do dnia zapłaty, zaś od kwoty 100 000 zł od dnia 29 sierpnia 2018 roku do dnia zapłaty;

2.  kwoty 29 426,72 zł tytułem kosztów opieki wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 29 sierpnia 2018 roku do dnia zapłaty;

3.  1 000 zł tytułem renty w związku ze zwiększeniem się potrzeb i pogorszeniem sytuacji życiowej płatnej od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w przypadku uchybienia płatności którejkolwiek z rat.

Nadto wniósł o ustalenie odpowiedzialności pozwanego na przyszłość za skutki wypadku z dnia 14 września 2007 roku, jakiemu uległ powód, a także o zasądzenie od pozwanego na jej rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego (pozew – kk. 3-11).

W odpowiedzi na pozew wniesionej w dniu 22 kwietnia 2021 roku (data stempla pocztowego – k. 128) pozwany (...) S.A. wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym zastępstwa procesowego obliczonego według norm przepisanych. Pozwany wskazał, że:

roszczenie dotyczące zwrotu kosztów opieki jest przedawnione, a w każdym razie niewykazane

roszczenie tytułem zadośćuczynienia jest nieudowodnione co do wysokości – wypłacona dobrowolnie powodowi kwota odpowiada skutkom wypadku,

brak jest podstaw do zasądzenia renty, gdyż poszkodowany nie wymaga dalszego leczenia powypadkowego, rehabilitacji ani farmakoterapii – poszkodowany jest osobą samodzielną i nie wymaga pomocy innych osób,

rokowania poszkodowanego wskazują, że jego stan nie zmieni się, a leczenie następstw szkody zostało zakończone, wobec czego żądanie powoda co do ustalenia odpowiedzialności pozwanego za szkody mogące powstać w przyszłości, również nie jest zasadne.

(odpowiedź na pozew – kk. 122-125).

W dalszym toku postępowania stanowiska stron nie uległy zmianie.

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 14 września 2007 roku, na drodze (...) w gminie L. (woj. (...)) miał miejsce wypadek komunikacyjny, którego sprawcą był kierujący samochodem ciężarowym marki I. o nr rej. (...) Ł. G. (1) (w chwili zdarzenia właścicielem pojazdu kierowanego przez sprawcę zdarzenia była M. W. – ubezpieczona w (...) S.A. w zakresie OC posiadaczy pojazdów mechanicznych – okoliczność bezsporna, ponadto druk zgłoszenia szkody – k. 15), a w którym uczestniczył również i był poszkodowanym M. I., kierujący wówczas samochodem ciężarowym marki R. (...) o nr rej. (...), z naczepą o nr rej. (...). Wyrokiem Sądu Rejonowego w Suwałkach z dnia 17 listopada 2008 roku (sygn. II K 306/08) Ł. G. (2) został uznany za winnego i skazany za przestępstwo z art. 177§2 k.k. na karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności, której wykonanie zawieszono na okres 3 lat (kopia wyroku z 17.11.2008 – kk. 26-27; protokół ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy – kk. 80-83).

M. I. pracował wówczas jako kierowca mechanik w firmie transportowej – był to jego pierwszy kurs do Belgii. Na skutek wypadku M. I. doznał obrażeń narządów ciała – urazu wielonarządowego. W Szpitalu (...)w Z., na Oddziale Chirurgii Ogólnej, Onkologicznej i Naczyń, gdzie M. I. był leczony, rozpoznano: pęknięcie śledziony, krwiak przestrzeni zaotrzewnowej, stłuczenie ogona trzustki, stłuczenie grzbietowych części obu płuc, złamanie wieloodłamowe łopatki lewej, złamanie żebra X lewego, rana ramienia lewego i policzka prawego. Zakwalifikowano pacjenta do leczenia operacyjnego, na skutek którego została usunięta śledziona (zabieg splenektomii) i po którym przetransportowano go na OIOM, a w 5. dobie po operacji do Oddziału Chirurgii Ogólnej. Konsultowany był ortopedycznie ze względu na złamanie łopatki – założono opatrunek gipsowy; konsultowany był torakochirurgicznie ze względu na płyn w lewej jamie opłucnowej – wykonano nakłucie jamy, celem jego usunięcia. Ponadto w 13. dobie po operacji uwidoczniono płyn w loży po śledzionie, który zakwalifikowano do leczenia zachowawczego i który ostatecznie wchłonął się samoistnie. Następnie przebył reoperację z powodu torbieli pourazowej trzustki i odczynowych ropni podprzeponowych (w listopadzie 2007 roku). Łącznie był operowany 4-krotnie – z powodu źle i ciężko gojących się powikłań pooperacyjnych, a w szpitalu był łącznie ok. 6 tygodni. Na skutek urazu głowy pozostała blizna pourazowa (ok. 4 cm) w okolicy potylicznej. Na dzień przeprowadzenia badania przez biegłych, tj. na dzień 13 lipca 2023 roku, widoczne są również pooperacyjne blizny na brzuchu i liczne pourazowe blizny na kończynach górnych – są to blizny szpecące, jednak bez wpływu na funkcje narządu ruchu i bez wpływu na orzekanie o uszczerbku na zdrowiu. W palpacji także wyczuwalne są zniekształcenia wzdłuż grzebienia lewej łopatki – złamania łopatki wygoiły się w nieprawidłowym ustawieniu odłamów kostnych.

Obecnie ograniczenia statyczno-dynamiczne narządu ruchu M. I. (przy chodzeniu na palcach dyskretne utykanie na kończynę dolną lewą) są niewielkie i w niewielkim stopniu ograniczają jego wydolność lokomocyjną i sprawność ogólną, nie mają jednak związku z przedmiotowym wypadkiem – wynikają ze zmian zwyrodnieniowo-dyskopatycznych z dodatnimi objawami korzeniowymi po stronie lewej. Jednakże wynik badania USG Doppler żył kończyn dolnych z dnia 28 września 2023 roku „może przemawiać za wystąpieniem późnych następstw przebytego urazu w zakresie lewej goleni”. Ograniczenia zdolności chwytnej i manipulacyjnej lewej kończyny górnej są niewielkie, dotyczą tych czynności, przy których istnieje konieczność pracy z oporem i uniesionymi ramionami powyżej linii barków – te dolegliwości są związane i spowodowane doznanym złamaniem lewej łopatki. Istnieje również związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy subiektywnymi dolegliwościami a wypadkiem w zakresie objawów ze strony lewej kończyny górnej, brzucha oraz częstszych niż przed wypadkiem infekcji. Ogólny stopień naruszenia sprawności fizycznej w związku z wypadkiem jest nieznaczny. Mimo że doszło do trwałych uszkodzeń struktur anatomicznych, a następstwa i dysfunkcje związane ze zdarzeniem mają charakter trwały, to ostatecznie uraz nie spowodował istotnego pogorszenia sytuacji życiowej M. I..

M. I. doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu, ocenianego na podstawie Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 1 grudnia 2020 roku w sprawie szczegółowych zasad orzekania o trwałym i długotrwałym uszczerbku na zdrowiu (…) (Dz.U. z 2020 r., poz. 233) następująco:

­

„punkt 71, podpunkt b) – 30%

­

punkt 72, podpunkt a) – 10%

­

pozycja w tabeli L, punkt 99, podpunkt a) – 5%

­

§8.3 per analogiam punkt 160 – 5%”

Z kolei zgodnie z orzeczeniem lekarza orzecznika ZUS z dnia 13 lutego 2009 roku, uszczerbek na zdrowiu spowodowany skutkami wypadku został oceniony na 42%.

Po wypisaniu ze szpitala do domu, w okresie rekonwalescencji powypadkowej wskazana była pomoc przy wykonywaniu zwykłych czynności życia codziennego i przy czynnościach samoobsługowych w okresie ok. 10-12 tygodni w wymiarze ok. 4 godzin dziennie. M. I. przebywał na zwolnieniu lekarskim w okresie od dnia 1 grudnia 2007 roku do dnia 10 czerwca 2008 roku. Obecnie nie wymaga leczenia ortopedycznego, neurologicznego ani chirurgicznego.

(dokumentacja medyczna – kk. 28-47; zwolnienia lekarskie – kk. 74-79; opinia biegłych – kk. 173-188; uzupełniająca opinia biegłych – kk. 235-240; opinia biegłego psychologa – k. 196; orzeczenie lekarza orzecznika ZUS – kk. 70-71; zeznania świadka J. I. – protokół k. 160).

W okresie rekonwalescencji M. I. opiekowała się matka J. I., a także siostra A. B.. Suma wydatków poniesionych przez A. B. w związku z opieką nad bratem stanowiła kwotę 15 926,72 zł i obejmowała koszty noclegów (wynajmu hoteli), transportu (przejazdów autobusami, pociągami, przelotów samolotami – A. B. zamieszkuje poza Polską), prywatnej konsultacji lekarskiej, a także utraty zarobku w związku z urlopem bezpłatnym. M. I. nie opiekowała się żona – ich wzajemne relacje uległy pogarszaniu jeszcze przed wypadkiem z dnia 14 września 2007 roku, zaś po wypadku rozwiedli się. M. I. aktualnie może jeździć samochodem, choć nie mógł znaleźć pracy jako kierowca ani żadnej innej i przeszedł na emeryturę (zestawienie wydatków – k. 58; zeznania świadka J. I. – protokół kk. 159-161; zeznania świadka A. B. – protokół kk. 161-163; zeznania powoda – protokół kk. 163v.-165v.).

Na skutek wypadku i fizycznych cierpień M. I. doznał również cierpienia psychicznego – utrzymują się symptomy wzmożonego pobudzenia, zaburzenia snu, wzmożona czujność, problemy z koncentracją uwagi. Przeżył silny stres pourazowy, nadal przeżywa traumę powypadkową (opinia biegłego psychologa – k. 198).

Pismem z dnia 20 stycznia 2014 roku pełnomocnik M. I. zawiadomił (...) S.A. o szkodzie (pismo z 20.01.2014 – kk. 23-24; pełnomocnictwo – k. 25; druk zgłoszenia szkody – kk. 15-18; oświadczenie dotyczące okoliczności zdarzenia drogowego – kk. 19-21).

(...) S.A. uznał swą odpowiedzialność co do zasady i decyzją z dnia 17 marca 2014 roku wypłacił M. I. kwotę 45 000 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę (pismo (...) S.A. z 17.03.2014 – k. 48; pismo (...) S.A. z 21.03.2014 – k. 50).

Pismem z dnia 27 czerwca 2018 roku stanowiącym przedsądowe wezwanie do zapłaty M. I. wezwał (...) S.A. do zapłaty dalszej kwoty tytułem zadośćuczynienia w wysokości 155 000 zł, kosztów opieki w wysokości 29 426,72 zł oraz renty w wysokości 1 000 zł płatnej co miesiąc, wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wymagalności roszczeń do dnia zapłaty. Wniósł także o ustalenie odpowiedzialności (...) S.A. na przyszłość za skutki zdarzenia z dnia 14 września 2007 roku Pismo zostało nadane w dniu 28 czerwca 2018 roku (wezwanie – kk. 51-56; potwierdzenie nadania – k. 59).

Decyzją z dnia 28 sierpnia 2018 roku (...) S.A. przyznał M. I. dalszą kwotę 9 000 zł tytułem zadośćuczynienia i odmówił uwzględnienia dalszych roszczeń (pismo z 28.08.2018 – kk. 60-62).

M. I. za pośrednictwem pełnomocnika pismem z dnia 6 listopada 2019 roku złożył odwołanie od decyzji (...) S.A. z dnia 28 sierpnia 2018 roku, wskazując że do dopłaty pozostaje jeszcze 5 700 zł tytułem zadośćuczynienia (odwołanie - kk. 63-65; potwierdzenie nadania – k. 66).

Pismem z dnia 4 grudnia 2019 roku (...) S.A. podtrzymał dotychczasowe stanowisko (pismo z 4.12.2019 – k. 67-69)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie wymienionych wyżej dokumentów zgromadzonych w aktach przedmiotowej sprawy, które nie były kwestionowane przez żadną ze stron procesu, a Sąd nie znalazł podstaw, aby powziąć wątpliwość wobec któregokolwiek z dokumentów. M.in. Sąd uznał za wystarczająco wiarygodne zestawienie wydatków poniesionych w związku z opieką nad powodem, sporządzone przez A. B. – siostrę powoda. Celem uzyskania wiadomości specjalnych – ustalenia zakresu obrażeń ciała powoda, procentowego uszczerbku na zdrowiu, intensywności dolegliwości po wypadku, długości koniecznej opieki osób trzecich – Sąd oparł się na opinii instytutu medycznego, sporządzonej przez biegłych z zakresu chirurgii urazowo-ortopedycznej i rehabilitacji medycznej, neurologii, chirurgii ogólnej i naczyniowej, a także opinii biegłej z zakresu psychologii, które należało uznać w całości za prawidłowe. Zeznania powoda, a także wymienionych świadków Sąd uznał za wiarygodne i stanowiące cenne uzupełnienie okoliczności faktycznych wynikających z dokumentów.

Sąd pominął dowód z ustnej opinii uzupełniającej biegłych, albowiem zmierzałaby ona do ustalenia faktów już udowodnionych – w ocenie Sądu pisemna opinia biegłych oraz pisemna opinia uzupełniająca w sposób wystarczający wykazały okoliczności (rozmiar uszczerbku, całokształt cierpienia powoda, wpływ wypadku na aktualny stan zdrowia powoda) mające stanowić podstawę do dokonania przez Sąd oceny żądania powoda objętego powództwem.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Powództwo podlegało uwzględnieniu w części.

Roszczenie powoda o zasądzenie zadośćuczynienia za doznaną krzywdę należy zakwalifikować jako żądanie oparte na art. 445§1 k.c. i art. 448§1 k.c., zaś roszczenie o odszkodowanie – na art. 444§1 k.c.

Zgodnie z art. 445§1 k.c., w wypadkach przewidzianych w artykule poprzedzającym sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Krzywda polega na odczuwaniu cierpienia fizycznego (bólu i innych dolegliwości) i psychicznego (ujemnych uczuć przeżywanych w związku z wypadkiem). Zadośćuczynienie pieniężne ma na celu przede wszystkim złagodzenie cierpienia osoby poszkodowanej (tak: G. Bieniek w Komentarzu do kodeksu cywilnego, Księga trzecia, Zobowiązania, teza 13 i 14 do art. 445, Warszawa 1999). Ustawa stwierdza jedynie, że sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia. Ze względu na niewymierność krzywdy określenie w konkretnym wypadku odpowiedniej sumy pozostawione zostało Sądowi. Odpowiednia suma w rozumieniu omawianego przepisu nie oznacza jednak sumy dowolnej, określonej wyłącznie według uznania Sądu, a jej prawidłowe ustalenie wymaga uwzględnienia wszystkich okoliczności mogących mieć w danym przypadku znaczenie.

Z kolei zgodnie z art. 444§1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Na żądanie poszkodowanego zobowiązany do naprawienia szkody powinien wyłożyć z góry sumę potrzebną na koszty leczenia, a jeżeli poszkodowany stał się inwalidą, także sumę potrzebną na koszty przygotowania do innego zawodu. Zgodnie z art. 448§1 k.c., w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę albo zasądzić odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez niego cel społeczny, niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia.

Powód w pozwie wywodził, że na skutek zdarzenia drogowego doznał znacznych obrażeń ciała, które następnie skutkowały cierpieniem fizycznym i psychicznym. Należy wskazać, że pozwany co do zasady uznał swoją odpowiedzialność, jako ubezpieczyciel z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej właściciela pojazdu, którym kierował sprawca zdarzenia z dnia 14 września 2007 roku. Tym samym legitymacja bierna pozwanego opiera się na art. 822§1 i nast. k.c. i nie budziła wątpliwości Sądu. Stosownie zaś do art. 805 k.c. świadczenie ubezpieczyciela obejmuje zapłatę sumy pieniężnej odpowiadającej wysokości szkody poniesionej przez poszkodowanego. Wysokość odszkodowania powinna zostać ustalona zgodnie z regułami określonymi w art. 363 i 361 k.c., przy uwzględnieniu dodatkowych przesłanek zawartych w art. 444 i 445 k.c. W sytuacji przypisania odpowiedzialności wskazanemu ubezpieczycielowi jest on zobowiązany stosownie do treści art. 361 k.c. do pełnego naprawienia szkody poniesionej przez powoda.

Biorąc pod uwagę ustalenia stanu faktycznego nie budziły wątpliwości Sądu okoliczności dotyczące sprawstwa wypadku z dnia 14 września 2007 roku, a przede wszystkim tego, że pojazd, którym kierował sprawca wypadku, objęty był polisą OC wystawioną przez (...) S.A. Jak wykazało postępowanie dowodowe, krzywda w postaci rozstroju zdrowia powoda co do zasady również nie budziła wątpliwości – zarówno bowiem na etapie postępowania likwidacyjnego, jak w postępowaniu sądowym, pozwany nie kwestionował co do zasady swojej odpowiedzialności odszkodowawczej za to zdarzenie, albowiem wypłacił on już wcześniej powodowi zadośćuczynienie i odszkodowanie. Powód żądał jednak zrekompensowania swojej krzywdy w większym wymiarze, a także zasądzenia odszkodowania w postaci zwrotu poniesionych kosztów opieki oraz zasądzenia renty. Z treści pozwu wynikało, że powód domagał się łącznie 200 000 zł tytułem zadośćuczynienia.

Zgodnie z dorobkiem judykatury określając wysokość zadośćuczynienia Sąd powinien wziąć pod uwagę wszystkie okoliczności mające wpływ na rozmiar doznanej krzywdy, a zwłaszcza stopień i czas trwania cierpień psychicznych i fizycznych, trwałość skutków czynu niedozwolonego, prognozy na przyszłość, wiek osoby poszkodowanej, a także ewentualne przyczynienie się poszkodowanego do powstania szkody. W razie uszkodzeń ciała pierwszorzędne znaczenie muszą mieć orzeczenia lekarskie co do charakteru doznanych obrażeń, ich rodzaju i czasu leczenia. Zadośćuczynienie powinno uwzględniać nie tylko krzywdę istniejącą w chwili orzekania, ale również taką, którą poszkodowany będzie
w przyszłości na pewno odczuwać oraz krzywdę dającą się z dużym prawdopodobieństwem przewidzieć (tak: Sąd Najwyższy w uzasadnieniu do wyroku z dnia 10 marca 2006 roku, IV CSK 80/05, OSNC 2006/10/175). W orzecznictwie podnosi się uzupełniający charakter zasady umiarkowanego zadośćuczynienia w stosunku do kwestii zasadniczej, jaką jest rozmiar szkody niemajątkowej, i wskazuje się, że powołanie się przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia na potrzebę utrzymania go w rozsądnych granicach nie może prowadzić do podważenia jego kompensacyjnej funkcji (tak: Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 22 czerwca 2005 roku, III CK 392/04, Lex nr 177203, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 września 2002 roku, IV CKN 1266/00 niepubl. oraz z dnia 30 stycznia 2004 roku, I CK 131/03, OSNC 2005, nr 2, poz. 40). Zadośćuczynienie spełnia funkcję łagodzącą za doznaną niewymierną materialnie krzywdę (por.: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 października 1999 roku, II UKN141/99, Lex nr 151535). Długotrwałość cierpień i rodzaj skutków ma znaczenie i to istotne dla określenia wysokości zadośćuczynienia (por.: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 marca 1975 roku, II CR 18/75, LEX nr 7669).

Biorąc pod uwagę zakres cierpień powoda, w ocenie Sądu zadośćuczynienie jest uzasadnione w łącznej kwocie 130 000 zł, a skoro pozwany uiścił już 54 000 zł – zasądzeniu podlegała kwota 76 000 zł.

Powód na skutek wypadku doznał licznych urazów i uszkodzeń narządów – pęknięcia śledziony, krwiaka przestrzeni zaotrzewnowej, stłuczenia ogona trzustki, stłuczenia grzbietowych części obu płuc, złamania wieloodłamowego łopatki lewej, złamanie żebra lewego, rany ramienia lewego, policzka prawego, głowy. To skutkowało koniecznością hospitalizacji – kilkukrotnego pobytu w szpitalu, operacji oraz konsultacji lekarskich i długotrwałej rekonwalescencji. Uraz jamy brzusznej skutkował koniecznością operacyjnego usunięcia śledziony (splenektomii), a następnie reoperacją z uwagi na pojawienie się torbieli trzustki. Miał również inne powikłania – pojawienie się płynu w lewej jamie opłucnowej, który należało usunąć w wyniku punkcji, płynu w loży po śledzionie, który ostatecznie wchłonął się samoistnie, a także pojawienie się odczynowych ropni podprzeponowych. Powód aktualnie ma też liczne blizny na ciele – na głowie, ramionach, brzuchu. Wszystko to niewątpliwie świadczy o znacznym cierpieniu fizycznym, jakiego doznał powód, ale także cierpieniu psychicznym – powód przeżył silny stres pourazowy, nadal przeżywa traumę powypadkową, utrzymują się zaburzenia snu, problemy z koncentracją. Ponadto M. I. nie wrócił już do pracy zarobkowej, musiał korzystać ze zgromadzonych wcześniej oszczędności, a zatem wypadek niewątpliwie wpłynął również na jego życie zawodowe i sytuację majątkową. W tym miejscu należy jedynie nadmienić, że nie został wykazany związek przyczynowy między wypadkiem a rozpadem małżeństwa powoda – co prawda po wypadku powód rozwiódł się z małżonką, jednak jak wykazało postępowanie dowodowe, ich wzajemne relacje ulegały pogarszaniu jeszcze przed zdarzeniem z dnia 14 września 2007 roku. Tej akurat okoliczności Sąd nie uwzględnił przy ocenie rozmiaru krzywdy powoda, natomiast w pozostałym zakresie rozmiar krzywdy wynikający z załączonej dokumentacji medycznej oraz opinii biegłych nie budził wątpliwości Sądu.

W ocenie Sądu jednak łączna kwota 200 000 zł, której się domagał powód od pozwanego tytułem zadośćuczynienia (pozwany zapłacił 54 000 zł, a zatem na drodze sądowej powód dochodził 146 000 zł) była wygórowana. Owszem, powód doznał znacznego uszczerbku na zdrowiu, musi zmagać się z pewnymi dolegliwościami zdrowotnymi po dzień dzisiejszy (ograniczenia ruchowe, problemy z lewą golenią, częstsze infekcje, liczne blizny stanowiące niewątpliwe defekty estetyczne). Mimo wszystko jednak należy uznać powoda za osobę wyleczoną, niewymagającą dalszego leczenia ortopedycznego, neurologicznego ani chirurgicznego, zdolną do dalszego, w miarę samodzielnego funkcjonowania. Sąd, miarkując przyznawaną wysokość zadośćuczynienia, musiał uznać, że mimo niewątpliwego cierpienia powoda, wypadek z dnia 14 września 2007 roku nie pozostawił na życiu i zdrowiu powoda na tyle trwałych i dostrzegalnych następstw, by taka kwota była w całości zasadna.

Natomiast w zakresie roszczenia o odszkodowanie – zwrot kosztów opieki, Sąd uznał za zasadne zasądzenie kwoty 19 286,72 zł. Jak wynika z wykazu wydatków poniesionych w związku z pomocą M. I., sporządzonego przez jego siostrę A. B., poniosła ona koszty w kwocie 15 926,72 zł. Obejmują one koszty noclegów (wynajmu hoteli), transportu (przejazdów autobusami, pociągami, przelotów samolotami), prywatnej konsultacji lekarskiej, a także utraty zarobku z uwagi na konieczność osobistej opieki i skorzystania z urlopu bezpłatnego. Nadto jak ustalili biegli, wskazana była pomoc powodowi przy wykonywaniu zwykłych czynności życia codziennego i przy czynnościach samoobsługowych w okresie maksymalnie 12 tygodni w wymiarze ok. 4 godzin dziennie. Łącznie stanowi to 336 godzin koniecznej opieki. W ocenie Sądu uzasadnione jest przyjęcie wnioskowanej przez powoda w pozwie stawki 10 zł za jedną godzinę opieki, co w przeliczeniu na liczbę godzin koniecznej opieki daje kwotę 3 360 zł. Tym samym łączne koszty opieki podlegające zasądzeniu wynoszą 19 286,72 zł (15 926,72 + 3 360 = 19 286,72).

Ustawowe odsetki za opóźnienie zasądzono na podstawie art. 481§1 i §2 k.c. zgodnie z żądaniem pozwu, albowiem decyzję o przyznaniu świadczenia wydano już w 2014 roku, a zatem roszczenie w zakresie żądanych kwot w dniu 19 grudnia 2016 roku (w zakresie kwoty 46 000 zł) oraz w dniu 29 sierpnia 2018 roku (w zakresie pozostałej kwoty 49 286,72 zł, w dniu następującym po wydaniu decyzji (...) S.A. o przyznaniu kwoty 9 000 zł) należało uznać już za wymagalne.

Mając na uwadze wszystkie powyższe rozważania, Sąd orzekł jak w punkcie I sentencji wyroku.

W konsekwencji w pozostałym zakresie, ponad zasądzone kwoty, powództwo o zadośćuczynienie, odszkodowanie oraz w zakresie roszczenia odsetkowego podlegało oddaleniu jako nieudowodnione, podobnie jak żądanie zasądzenia renty – jak Sąd wnioskuje, miesięcznej – w wysokości 1 000 zł z tytułu zwiększonych potrzeb i zmniejszenia widoków powodzenia na przyszłość. Jak już wskazano, powód – mimo pewnych oczywistych dolegliwości, jakie najczęściej po tak ciężkich wypadkach komunikacyjnych pozostają – jest osobą wyleczoną, zdolną do w miarę samodzielnego funkcjonowania, nie wymagającą już – jak ustalili biegli – leczenia ortopedycznego, neurologicznego ani chirurgicznego, zaś konieczność sporadycznego korzystania z pomocy lekarskiej, odbywania wizyt lekarskich, nie stanowi dostatecznego uzasadnienia roszczenia dochodzonego na podstawie art. 444§2 k.c. Nie może też stanowić dostatecznego wykazania tego, że widoki na przyszłość zostały zmniejszone, sam fakt planowania wyjazdu do Wielkiej Brytanii i podjęcia tam pracy (jak podnoszono w pozwie) – nie zostało wykazane w żaden sposób, że taką ofertę pracy powód miał, ani jakie zarobki by tam osiągał.

Z kolei jako całkowicie bezzasadne należało uznać żądanie ustalenia odpowiedzialności pozwanego na przyszłość za skutki wypadku, a to z uwagi na wejście w życie w 2017 roku art. 442 1 k.c. Zgodnie z §1 tego przepisu, roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się albo przy zachowaniu należytej staranności mógł się dowiedzieć o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia; jednakże termin ten nie może być dłuższy niż dziesięć lat od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę. Zgodnie zaś z §2, jeżeli szkoda wynikła ze zbrodni lub występku, roszczenie o naprawienie szkody ulega przedawnieniu z upływem lat dwudziestu od dnia popełnienia przestępstwa bez względu na to, kiedy poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Tym samym brak jest interesu prawnego w dochodzeniu takiego roszczenia, albowiem gdyby zaistniała kolejna szkoda (krzywda) – ujawniłyby się zupełnie nowe dolegliwości zdrowotne, które byłyby skutkiem wypadku z dnia 14 września 2007 roku – to powód w dalszym ciągu może domagać się na drodze sądowej odszkodowania i zadośćuczynienia, w terminach określonych ww. przepisami, a skoro sprawca wypadku został skazany za popełnienie przestępstwa, to nie ulega wątpliwości, że termin liczony od dnia zdarzenia (popełnienia przestępstwa) jeszcze nie upłynął.

Mając na uwadze ww. rozważania, należało orzec jak w punkcie II sentencji wyroku.

W przedmiocie kosztów procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. Powód wygrał sprawę w wymiarze 51%, zaś pozwany w wymiarze 49%, a zatem w ocenie Sądu uzasadnionym było zniesienie wzajemnie poniesionych kosztów, o czym orzeczono jak w punkcie III sentencji wyroku.

W przedmiocie nakazania pobrania nieuiszczonych kosztów procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98§1 k.p.c. w zw. z art. 113 ust. 1 u.k.s.c. Koszty te stanowiły kwota 8 372 zł tytułem nieuiszczonej części opłaty od pozwu oraz kwota 20 667,89 zł tytułem wynagrodzenia instytutu medycznego za sporządzenie opinii (postanowienia – k. 208, k. 245). W myśl ww. wyniku sprawy strona powodowa obowiązana jest pokryć te koszty w kwocie 10 127,27 zł (49% x 20 667,89), zaś strona pozwana w kwocie 10 540,62 zł (51% x 20 667,89), przy czym należało uwzględnić, że powód poniósł już koszty w kwocie 2 000 zł (1 000 zł tytułem opłaty od pozwu oraz 1 000 zł tytułem zaliczki na poczet wynagrodzenia biegłego). Tym samym od strony powodowej pobraniu podlega kwota 8 127,27 zł wyłącznie z roszczenia, zasądzonego na jego rzecz w punkcie I niniejszego orzeczenia (na mocy art. 113 ust. 2 pkt 1 u.k.s.c.) Tak też orzeczono jak w punkcie IV sentencji wyroku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Wioleta Żochowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Marcin Polit
Data wytworzenia informacji: