Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 1138/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2024-10-01

Sygn. akt I C 1138/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 1 października 2024 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie, I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: sędzia Piotr Królikowski

Protokolant: Maksymilian Obrębski

po rozpoznaniu w dniu 10 września 2024 r. w Warszawie

na rozprawie sprawy z powództwa J. S.

przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powoda J. S. kwotę 173.633,00 zł (sto siedemdziesiąt trzy tysiące sześćset trzydzieści trzy złote 00/100) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od:

a)  kwoty 141.235,02 zł (sto czterdzieści jeden tysięcy dwieście trzydzieści pięć złotych 00/100) od dnia 16 listopada 2020 r. do dnia zapłaty;

b)  kwoty 4.920,00 zł (cztery tysiące dziewięćset dwadzieścia złotych 00/100) od dnia 16 lutego 2021 r. do dnia zapłaty;

c)  kwoty 32.397,98 (trzydzieści dwa tysiące trzysta dziewięćdziesiąt siedem złotych 98/100) od dnia 20 sierpnia 2024 r. do dnia zapłaty.

2.  dalej idące powództwo oddala.

3.  stwierdza, iż pozwany (...) S.A. z siedzibą w W. winien ponieść koszty postępowania w całości pozostawiając szczegółowe rozliczenie kosztów postępowania referendarzowi sądowemu.

sędzia Piotr Królikowski

Sygn. akt: I C 1138/21

UZASADNIENIE WYROKU

z 01 października 2024 r. (k. 363)

Pozwem skierowanym do Sądu Okręgowego w Warszawie powód J. S. domagał zasądzenia od pozwanego (...) S.A. kwoty 173.633 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie naliczanymi:

od kwoty 168.713 zł od 16.11.2020 r. do dnia zapłaty,

od kwoty 4.920 zł od 16.02.2021 r. do dnia zapłaty

oraz koszty postępowania w tym koszty zastępstwa procesowego (pozew k. 3 – 96).

W uzasadnieniu powód wskazywał że 17.09.2020 r. doszło do stłuczki w której uszkodzeniu uległ samochód powoda (...) nr rej (...), którym kierował za zgodą powoda jego bratanek H. S.. Sprawca poruszający się samochodem (...) był ubezpieczeniowy w zakresie odpowiedzialności OC w pozwanym Towarzystwie (...). Po zgłoszeniu szkody pozwanemu ten odmówił jej uznania decyzją z 16.11.2020 r. wskazując, że postępowanie likwidacyjne które przeprowadził wyklucza możliwość powstania zgłaszanych uszkodzeń w deklarowanych okolicznościach, uszkodzenia pojazdów nie korelują ze sobą a w pojazdach widoczna jest znaczna różnica na wydatek energetyczny, brak korelacji geometrycznej. Ze względu na treść decyzji powód zlecił sporządzenie ekspertyzy wraz z symulacją, które w sposób bezsprzeczny wskazują, że zdarzenie miało miejsce i to w okolicznościach opisanych przez kierującego, zaś koszt naprawy to 168.713 zł brutto. Koszt ekspertyzy wyniósł 4.920 zł co także zostało objęte powództwem. Dokumentację tę powód przekazał pozwanemu wraz z odwołaniem od Decyzji. Pozwany podtrzymał swoje stanowisko w zakresie odmowy wypłaty odszkodowania. Powód wskazał, iż dysponuje także zeznaniem świadka – kierowcy śmieciarki, która w czasie kolizji była na drodze. W tych okolicznościach stanowisko pozwanego jest całkowicie pozbawione podstaw, zaś powód domagał się wypłaty odszkodowania w pełnej wysokości na podstawie art. 361 §1 oraz 363 k.c.

W odpowiedzi na pozew (...) S.A. z siedzibą w W. (dalej także: Ubezpieczyciel) wnosił o oddalenie powództwa w całości oraz o zsądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych oraz opłaty skarbowej wraz z odsetkami ustawowymi za późnienie (odpowiedź na pozew k. 114 – 140).

Pozwany zakwestionował swoją odpowiedzialność za skutki rzekomego zdarzenia z 17.09.2020 r., zaistnienie i przebieg rzekomego zdarzenia z 17.09.2020 r., aby na skutek zdarzenia doszło do uszkodzeń pojazdu (...)VIN (...), możliwość powstania uszkodzeń na pojeździe powoda w deklarowanych przez uczestników okolicznościach oraz ich korelacja, zakres uszkodzeń mogących powstać na pojeździe (...) w dn. 17.09.2020 r. w tym aby doszło do uszkodzenia przekładni kierowniczej, kwotę dochodzoną przez powoda jako uzasadniony koszt naprawy, rodzaj zamontowanych części w (...) przed 17.09.2020 r. i aby był wyposażony wyłącznie w części oryginalne, zasadność dochodzenia zwrotu kosztów ekspertyzy prywatnej. Ubezpieczyciel wskazywał że nawet jeśli do zdarzenia doszło w dacie i miejscu opisywanych przez świadków zostało ono upozorowane zaś zeznający byli w zmowie.

Pozwany zarzucił, że:

zakres wysokości uszkodzeń w pojeździe (...) na zderzaku przednim prawym zawiera się na wysokości 0,28m do 0,54m. Regularne wzdłużne przerysowania usytuowane wzajemnie równolegle wskazują na kontakt ze stałą przeszkodą o ostrych krawędziach. Brak jest korelacji energetycznej i wysokościowej z uszkodzeniami pojazdu (...), w którym na analogicznych wysokościach brak jest uszkodzeń - zarówno na zderzaku przednim, jak i na błotniku przednim oraz drzwiach strony lewej;

zakres wysokości uszkodzeń w pojeździe (...) na błotniku przednim prawym zawiera się na wysokości 0,55m do 0,70m. Regularne wzdłużne przerysowania usytuowane wzajemnie równolegle wskazują na kontakt ze stałą przeszkodą o ostrych krawędziach. Brak jest korelacji energetycznej i wysokościowej z uszkodzeniami pojazdu (...), w którym na analogicznych wysokościach stwierdzono jednopunktowe wgniecenia błotnika przedniego lewego przy łączeniu ze zderzakiem przednim bez śladów ciągłości przerysowań na pozostałych elementach pojazdu;

zakres wysokości uszkodzeń pojeździe (...) na tarczy/feldze koła przedniego prawego zawiera się na wysokości 0,10 m do 0,55 m. Głębokie przerysowania z ubytkiem materiału na krawędziach oraz na ramionach tarczy/felgi koła przedniego prawego świadczą o kontakcie ze stałą przeszkodą o ostrych krawędziach. Brak jest korelacji energetycznej i wysokościowej z uszkodzeniami samochodu (...), w którym na analogicznych wysokościach brak jest obwodowych kolistych uszkodzeń powstałych podczas kontaktu z obracającym się kołem pojazdu poszkodowanego, zarówno na zderzaku przednim, jak i na błotniku przednim oraz drzwiach strony lewej;

na reflektorze przednim prawym w pojeździe (...) widoczne są wcześniejsze prowizoryczne ślady naprawy mocowań wewnętrznych po wcześniejszych kolizjach;

na zdjęciach widoczne są ślady wcześniejszych prowizorycznych napraw podłużnicy prawej przedniej po wcześniejszych kolizjach. Powód zgłasza poza uszkodzeniem felg obu kół również elementy zawieszenia przedniego oraz przekładni kierowniczej. Wszystkie te uszkodzenia pochodzą z wcześniejszych szkód kolizyjnych pojazdu i nie mogły powstać w opisanych przez poszkodowanego okolicznościach;

zakres wysokości uszkodzeń w pojeździe (...) zawiera się w części przedniej błotnika przedniego lewego przy łączeniu ze zderzakiem przednim na wysokościach 0,55 m do 0,70 m. Widoczne jest jedno miejscowe wgniecenie bez śladów ciągłości przerysowań na łuku nadkola błotnika. Brak jest korelacji z uszkodzeniami opisanymi w pojeździe (...);

na przednich lewych drzwiach pojazdu (...) widoczne są nieregularne ślady przerysowania w postaci jednej długiej linii na wysokości 0,70m. Brak jest korelacji z zakresem i charakterem uszkodzeń w samochodzie (...).

Z powyższych zarzutów wg pozwanego Ubezpieczyciela wynika, że wskazane uszkodzenia pojazdu (...) nie mogły powstać w deklarowanych przez powoda okolicznościach.

Zdaniem pozwanego w kalkulacji przedłożonej przez powoda bezzasadnie uwzględniono wymianę zawieszenia przedniego oraz przekładni kierowniczej, w sytuacji gdy uszkodzenia tych elementów nie mogły powstać w zdarzeniu z 17.09.2020 r. W kalkulacji uwzględniono także zawyżone stawki za usługi blacharsko – lakiernicze, bezzasadnie uwzględniono też wyłącznie ceny części zamiennych oznaczanych symbolem „O” w sytuacji, gdy uszkodzony (...) był po wcześniejszych szkodach, które nie były naprawiane zgodnie z technologią producenta – przywrócenie do stanu poprzedniego polega na odzyskaniu użyteczności i walorów estetycznych sprzed wypadku co nie oznacza identyczności. Naprawa samochodu powoda jako pojazdu po wcześniejszych szkodach w tym dużej szkodzie zagranicznej oraz naprawianego wcześniej niezgodnie z technologią producenta przy użyciu części opatrzonych logo producenta nie jest wydatkiem koniecznym do przywrócenia samochodu do stanu technicznej używalności, istniejącej przed uszkodzeniem. Wystarczające jest użycie części oznaczanych symbolami Q oraz P. Szkoda i jej naprawa nie ma być bowiem źródłem wzbogacenia przez powoda. Pozwany zanegował także zasadność zwrotu powodowi kosztów prywatnej ekspertyzy.

Pismem z 08.04.2024 r. strona powodowa ustosunkowała się do opinii biegłego stwierdzając zarazem, że rozszerza powództwo o kwotę 42.502,47 zł brutto na którą składa się różnica w kalkulacji wynikająca ze zmian cen części. Strona powodowa doręczyła odpis pisma bezpośrednio pozwanemu (pismo procesowe k. 311 – 314).

W toku postępowania strony podtrzymywały swoje stanowiska.

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Pozwany prowadzi działalność gospodarczą w zakresie ubezpieczeń osobowych i majątkowych, w tym ubezpieczeń OC pojazdów mechanicznych (KRS k. 33 – 46, 133-139).

Powód jest właścicielem samochodu (...) nr rej. (...) VIN (...) (dowód rejestracyjny k. 20-21, 157-158, pismo (...) Ltd k. 159 - 167). Samochód po imporcie z USA został naprawiony w centrum serwisowym w I. a następnie sprawdzony w Niemczech – właściciel nie stosował w nim zamienników, do napraw używano oryginalnych części. W Polsce samochód nie miał żadnej kolizji – jedynie zarysowanie lakieru od krzaków na błotniku, co wymagało napraw lakierniczych, a nie wymiany samego błotnika. Auto nie posiadało żadnych uszkodzeń w zakresie układu kierowniczego – uszkodzenia powstałe na terenie USA nie obejmowały tej części samochodu. Powód zamieszkuje w W. zaś auto przechowuje w I. i tam też serwisuje. (zeznania powoda k. 274 – 275 znacznik 00:06:38 – 00:20:02, opinia biegłego k. 292 – 293).

W dn. 17.09.2020 r. H. S. za zgodną wuja jechał (...) z J. do I. – było sucho i pogodnie. J. P. poruszał się samochodem (...) nr rej. (...), który w zakresie OC był ubezpieczony w pozwanym Towarzystwie. Do zdarzenia doszło na ul. (...) – na jedni poruszały się trzy pojazdy – wolno jadąca śmieciarka, za nią (...) i (...). Kierowca (...) zdecydował się wyprzedzić (...) i poprzedzającą ją śmieciarkę - rozpoczął manewr wyprzedzania i zjechał na lewy pas. W tym momencie również kierowca (...) zdecydował się wyprzedzić śmieciarkę, jednakże rozpoczynając manewr nie spojrzał w luterko wsteczne. Skutkiem tego doszło do kolizji obu pojazdów – uszkodzona została prawa strona (...) i lewa strona (...). Kierowcy obu aut nie wezwali policji, bowiem w ich ocenie wina była bezsporna. Kierowca (...) przyznał, iż wina za kolizję leży po jego stronie ze względu na niezachowanie należytej ostrożności przy rozpoczynaniu manewru wyprzedzania i nieupewnienie się w lusterku wstecznym, że może rozpocząć wyprzedzanie. Kierujący sporządzili na miejscu dokumentację fotograficzną obu pojazdów. H. S. wraz z ojcem D. S., który przyjechał na miejsce zdarzenia oraz J. P. pojechali do punktu likwidacji kolizji przy ul. (...) w I. i tam spisali oświadczenie o przebiegu zdarzenia. (oświadczenie świadka M. Z. k. 32, w zakresie ubezpieczenia M. (...) – przyznane k. 118, zeznania J. P. k. 224 – 224v znacznik 00:24:02 – 00:37:34, zeznania M. Z. k. 224v – 225 znacznik 00:40:34 – 00:50:52, zeznania H. S. k. 225 – 225v znacznik 00:55:04 – 01:07:49, opinia biegłego ds. wypadków k. 231 - 251).

Uszkodzenia powstałe i uwidocznione na pojazdach (...) i (...) korelują ze sobą wzajemnie i powstałymi uszkodzeniami pojazdów. Są to:

otarcia na prawej bocznej powierzchni zderzaka przedniego,

otarcia na przedniej części błotnika prawego przedniego,

pękniecie błotnika przedniego prawego,

otarcia obręczy przedniego prawego koła,

zarysowania prawego lusterka,

wgniecione i zarysowane poszycie drzwi prawych,

otarcia i gniecenia prawego tylnego błotnika,

otarcia obręczy tylnego prawego koła,

Na skutek przedmiotowego zdarzenia doszło także do uszkodzenia przekładni kierowniczej w (...), która wcześniej nie była uszkodzona w czasie eksploatacji tego pojazdu (opinia biegłego k. 242 – 251, opinia uzupełniająca k. 292 – 293, protokół k. 322, kalkulacja k. 325 – 332, dokumentacja płyta k. 96, zeznania powoda k. 274v – 275 znacznik 00:06:38 – 00:20:02).

Pierwsze oględziny (...) przez przedstawicieli Ubezpieczyciela odbyły się 18.09.2020 r. zaś kolejne 23.09.2020 r. – ubezpieczyciel w swojej kalkulacji kosztów naprawy wskazał m. in. uszkodzoną na skutek zdarzenia przekładnię kierowniczą, rysy na felgach. Wg stanu na dzień 24.09.2020 r. Ubezpieczyciel ustalił koszt naprawy (...) na kwotę 31.047,86 zł jednakże nie wypłacił powodowi żadnej części odszkodowania (protokół oględzin pojazdu z 18.09.2020 r. k. 320 – 321, protokół oględzin pojazdu z 23.09.2020 r. k. 322, ustalenie kosztu naprawy i kalkulacja napraw k. 323 – 333).

Zgodnie z kalkulacją naprawy nr (...) z 05.10.2020 r. jej koszt wyniósłby 168.276,99 zł (kalkulacja k. 11-19) i takiego zgłoszenia dokonał powód do pozwanego Towarzystwa.

Decyzją z 16.11.2020 r. (...) S.A. w W. odmówiło wypłaty odszkodowania. Ubezpieczyciel wskazał, że po przeprowadzeniu analizy uszkodzeń pojazdów biorących udział w zdarzeniu, przyjęto wyjaśnienia i informacje uczestników kolizji. Po przeprowadzeniu szczegółowej analizy zgromadzonej dokumentacji, przy uwzględnieniu zwłaszcza okoliczności towarzyszących przedmiotowemu zdarzeniu oraz charakteru powstałych uszkodzeń wykluczono możliwość powstania zgłaszanych uszkodzeń w deklarowanych okolicznościach. W ocenie Ubezpieczyciela uszkodzenia pojazdów nie korelują ze sobą. W pojazdach widoczna jest znaczna różnica na wydatek energetyczny, nie występuje korelacja geometryczna. (decyzja z 16.11.2020 r. znak (...) k. 22 – 24).

W związku z treścią decyzji powód zlecił sporządzenie ekspertyzy w zakresie odtworzenia przebiegu zdarzenia z 17.09.2020 r. której koszt wyniósł 4.920 zł (ekspertyza z 08.01.2021 r. k. 47 – 95, płyta CD k. 96, faktura z potwierdzeniem przelewu k. 30 – 31).

Powód złożył odwołanie od decyzji w dn. 16.01.2021 r. wraz z wezwaniem do zapłaty odszkodowania wraz z odsetkami od 16.11.2020 r. tj. od daty wydania decyzji do dnia zapłaty oraz w zakresie kwoty 4.920 zł w terminie 7 dni od dnia otrzymania pisma – powód przesłał zleconą ekspertyzę pozwanemu (odwołanie z 16.01.2021 r. k. 25 – 28).

Ubezpieczyciel ponownie odmówił wypłaty odszkodowania oraz zwrotu kosztów ekspertyzy pismem z 10.02.2021 r., kwestionując nadal związek przyczynowy pomiędzy szkodą a ruchem pojazdu mechanicznego sprawcy tj. brak winy kierowcy ubezpieczonego w zakresie OC w pozwanym Towarzystwie (decyzja k. 29 – 29v).

Koszt naprawy (...) przy zastosowaniu oryginalnych nowych części i materiałów oraz stawek za roboczogodzinę wg cen obowiązujących w miejscu zamieszkania powoda w 2020 r. wynosił 141.235,02 zł brutto (z VAT – opinia biegłego k. 283-284)) zaś na 2024 r. wynosi 187.114,22 zł brutto (części zamienne 137.265,65 +2% normalia = 140.010,96 netto tj 172.213,48 zł brutto) (opinia biegłego z zakresu wyceny k. 339-340).

Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił na podstawie dokumentacji zgromadzonej w aktach sprawy której autentyczności i rzetelności nie kwestionowały strony, a i Sąd nie znalazł podstaw do odmówienia jej mocy dowodowej.

Sąd oparł się na zeznaniach przesłuchany w toku postępowania świadków:

S. D. (protokół k. 223 – 224 znacznik 00:08:15 – 00:22:53), którym Sąd dał wiarę w całości w zakresie tego jak świadek opisał dane na podstawie których sporządził swoją ekspertyzę,

J. P. (protokół k. 224 – 224v znacznik 00:24:02 – 00:37:34),

M. Z. (k. 224v – 225 znacznik 00:40:34 – 00:50:52),

H. S. (k. 225 – 225v znacznik 00:55:04 – 01:07:49).

Sąd dał wiarę zeznaniom świadków – uczestników kolizji drogowej w całości, bowiem co do zasady zeznali oni jednomyślnie o przebiegu zdarzenia, co potwierdził także kierowca śmieciarki. Nieścisłość w zeznaniach J. P. który wskazał, że śmieciarka jechał bardzo wolno lub stała nie ma znaczenia dla prawdziwości ustalenia przebiegu zdarzenia z 17.09.2020 r.

Sąd oparł się na zeznaniach stron z ograniczeniem do strony powodowej – J. S. (protokół k.274v – 275 znacznik 00:06:38 – 00:20:02) który w sposób przekonujący i wiarygodny oraz zgodny z dokumentacją zgormadzoną w aktach sprawy przedstawił losy (...), uszkodzenia i naprawy wykonane przed i po sprowadzeniu pojazdu do Polski, jej stan techniczny.

Ze względu na wnioski składane przez strony Sąd Okręgowy dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego na okoliczność ustalenia jakie uszkodzenia powstały w (...) i czy powstały one w okolicznościach które ostały opisane w pozwie oraz przez świadków zeznających na rozprawie. Opinia biegłego w zakresie rekonstrukcji wypadku (k. 2131 – 251, opinia uzupełniająca k. 292 – 293) jest w ocenie Sądu przekonująca, pełna, logiczna. Biegły w sposób rzeczowy i poparty zarówno oględzinami jak i dokumentacją fotograficzną odtworzył przebieg zdarzenia z 17.09.2020 r. wskazując także zgodność uszkodzeń powstałych w aucie powoda na skutek kolizji z (...). W ocenie Sądu opinia ta jest przydatna do ustaleń stanu faktycznego w sprawie. Zarzuty pozwanego zawarte w pismach procesowych są chybione i opierają się na powielaniu tej samej argumentacji, z pominięciem wyjaśnień udzielonych przez biegłego w odpowiedzi na sformułowane zarzuty. Biegły zarówno w opinii podstawowej jak w opinii uzupełniającej z 22.02.2024 r. (k. 292 – 293) w sposób rzeczowy i poparty fotografiami odniósł się do zarzutu pozwanego o przyczynie uszkodzenia koła przedniego i tylnego (...). Pozwany w swoim piśmie z z 02.04.2024 r. w sposób oczywiście nieprawidłowy przedstawiał zdjęcia koła tylnego (...) twierdząc, iż jest to koło przednie – zdjęcia użyte w piśmie są zdjęciami z k. 237 akt gdzie biegły sfotografował i opisał koła tylne pojazdu (por. zacisk hamulcowy na kole przednim jest po lewej stronie a na tylnym – po prawej co wynika także z opinii uzupełniającej k. 293). Ponadto w ww. piśmie pozwany kwestionował zasadność naprawy przekładni kierowniczej, podczas gdy już w toku postępowania likwidacyjnego w protokole sporządzonym przez przedstawicieli Ubezpieczyciela uwzględniono konieczność tej naprawy. Zarzuty pozwanego do opinii biegłego zawarte w piśmie z 02.09.2024 r. powielały wcześniejszą argumentację pozwanego (k. 355). Z tych przyczyn dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego było bezprzedmiotowe i zmierzałoby jedynie do przedłużenia postępowania. Z tego względu Sąd Okręgowy pominął wniosek pozwanego na podstawie art. 235 ( 2) §1 pkt 5 k.p.c. (postanowienie k. 357 znacznik 00:04:06).

Sąd dopuścił także dowód z opinii biegłego do spraw wyceny pojazdów i szkód komunikacyjnych, pomijając w części wniosek pozwanego (postanowienie k. 275, opinia z 25.02.2024 r. k. 282 – 2291 oraz aktualizacja z 28.07.2024 r. k. 339 – 341). Sąd uznał, iż także ta opinia jest sporządzona w sposób rzetelny, klarowny i przekonujący, ze wskazaniem źródeł danych, które zostały wzięte pod uwagę przez biegłego. Pozwany nie zakwestionował skutecznie opinii biegłego w zakresie wyceny stwierdzając – pomimo, iż biegły wskazał źródła aktualnych cen – że ich pochodzenie jest nieudokumentowane. W ocenie Sądu Okręgowego pozwany nie podważył skutecznie wniosków wynikających z opinii biegłego i stały się ona podstawą dla ustaleń w sprawie.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Roszczenie zasługiwało na uwzględnienie w całości w zakresie kwoty żądania głównego oraz w przeważającej części w zakresie roszczenia odsetkowego.

W sprawie bezsporne było, iż pozwany Ubezpieczyciel posiada legitymację bierną w sprawie w ramach OC sprawcy zdarzenia. Sporne było natomiast czy doszło w dniu 17.09.2020 r. do kolizji pojazdów (...) i (...) w okolicznościach opisywanych przez kierujących pojazdami, adekwatność uszkodzeń występujących na samochodzie powoda do opisanego przebiegu zdarzenia oraz zakres koniecznych napraw spowodowanych ww. zdarzeniem ewentualne istnienie wcześniejszych uszkodzeń.

Odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń unormowana jest zasadniczo w art. 822 k.c. oraz art. 35 Ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (t.j. Dz. U. z 2023 r. poz. 2500 z późn. zm., dalej: u.u.o). W art. 822 § 1 k.c. ustawodawca określił, że: „Przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony”. Przedmiotem ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej jest odpowiedzialność ubezpieczającego za szkody wyrządzone osobom trzecim. Wskazać zatem należy, że jest to ubezpieczenie odpowiedzialności za szkody wyrządzone na podstawie ryzyka lub winy (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 15.11.2019 r., I ACa 116/19, LEX nr 2780966.).

Z kolei w art. 35 u.u.o. wskazany został zakres podmiotowy wyrażony w następującej normie: „Ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu”. Wskazać zatem należy, że na tej podstawie ustawodawca przesądził o akcesoryjności odpowiedzialności gwarancyjnej Ubezpieczyciela wobec odpowiedzialności sprawcy szkody. Wskazane normy prawne mają charakter bezwzględnie wiążący, a co za tym idzie – Ubezpieczyciel nie może kształtować ich w sposób odmienny (zawężający).

W świetle art. 34 ust. 1 u.u.o. Ubezpieczyciel ponosi odpowiedzialność za szkodę wówczas, kiedy taką odpowiedzialność ponosi samoistny posiadacz pojazdu, którego dotyczy ubezpieczenie lub kierujący tym pojazdem. Odpowiedzialność ta jest niezależna od podstawy, a więc obejmuje zarówno szkodę za którą posiadacz ponosi odpowiedzialność na zasadzie ryzyka - art. 436 § 1 k.c. w zw. z art. 435 k.c., jak i takie sytuacje, gdy podstawą odpowiedzialności posiadacza będzie wina (art. 436 § 2 k.c. czy też art. 415 k.c.).

W ocenie Sądu powód poprzez złożone dokumenty – dowody rejestracyjne oraz pismo (...) Ltd wraz z tłumaczeniem przysięgłym (k. 159- 167), a także zeznania samego J. S. wykazał, że posiada legitymację czynną w sprawie jako właściciel pojazdu (...) nr rej (...) nr (...).

W przedmiotowej sprawie Sąd ustalił, że w dniu 17.09.2020 r. ok godz. 14 w I. na ulicy (...) doszło do zderzenia dwóch pojazdów pozostających w ruchu – M. (...) kierowanej przez J. P. i C. (...) kierowanego przez H. S.. Zdarzenie to wynikło z niezachowania przez J. P. bezpieczeństwa w ruchu drogowym i rozpoczęcie manewru wyprzedzania śmieciarki bez uprawnienia się czy po pasie, na który zamierzał wjechać, nie porusza się inny pojazd. C. jechał H. S., bratanek powoda za jego wiedzą i zgodą. W ocenie Sądu Okręgowego, popartej również opinią biegłego zdarzenie miało miejsce w tym miejscu i czasie, w sposób opisany przez uczestniczących w nim kierowców oraz kierowcę śmieciarki pana M. Z.. Przebieg zdarzenia wskazuje na winę kierowcy (...), od której nie uchylał się, składając stosowne oświadczenie niezwłocznie po zaistnieniu zderzenia. Brak było podstaw do uznania, iż uczestnicy zdarzenia pozostają ze sobą w zmowie, co zarzucał pozwany. Zeznający wskazywali że nie znają się i nie znali wcześniej, zeznania obu kierowców potwierdził świadek M. Z., pracownik zakładu miejskiego, osoba obca dla świadków i nie posiadająca w ocenie Sądu interesu w zeznawaniu na korzyść którejkolwiek ze stron w sprawie. Twierdzenia pozwanego były więc gołosłowne, skoro nie miały potwierdzenia w żadnym dowodzie zgromadzonym w aktach sprawy.

Ślady i uszkodzenia, które znajdują się na (...) korelują ze śladami ujawnionymi na (...)sprawcy zdarzenia, w tym które kwestionował pozwany w toku procesu, w tym w szczególności otarciach na felgach, zderzaku i błotnikach (...). W zakresie twierdzeń pozwanego o śladach wcześniejszych prowizorycznych napraw podłużnicy prawej przedniej po wcześniejszych kolizjach to przewód sądowy nie wykazał aby uszkodzenia te pochodziły z wcześniejszych szkód kolizyjnych pojazdu – jak wskazuje dokumentacja uszkodzenia których doznał pojazd powoda na terenie USA nie dotyczyły w ogóle przekładni kierowniczej lub podłużnicy prawej przedniej. W ocenie Sądu pozwany żaden sposób nie wykazał swoich zarzutów, ograniczając się do ich podniesienia (niekonsekwentnego w stosunku do etapu postępowania przedsądowego oraz uporczywego) kwestionowania dowodów zgromadzonych w toku postępowania.

Nieprawidłowe zachowanie J. P. na drodze we wskazanej dacie pozostaje w adekwatnym związku przyczynowym ze szkodą odniesioną przez powoda. Z tych przyczyn Sąd Okręgowy doszedł o wniosku, iż w sprawie strona powodowa wykazała zawinienie kierowcy samochodu (...) J. P. w spowodowaniu szkody po stronie powoda, ze względu na to że w dn. 17.09.2020 r. ok godz. 14 rozpoczął wyprzedzanie śmieciarki nie upewniając się w lusterku wstecznym, że może ten manewr ten bezpiecznie wykonać, a zatem i odpowiedzialność pozwanego Ubezpieczyciela.

Pozwany kwestionował także kwotę dochodzoną przez J. S. tytułem odszkodowania.

Sąd Okręgowy podziela i przyjmuje za własne stanowisko wyrażone w uchwale Sądu Najwyższego z 12.04.2012 r. (III CZP 80/11), że zakład ubezpieczeń zobowiązany jest na żądanie poszkodowanego do wypłaty, w ramach odpowiedzialności z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego, odszkodowania obejmującego celowe i ekonomicznie uzasadnione koszty nowych części i materiałów służących do naprawy uszkodzonego pojazdu. Jeżeli ubezpieczyciel wykaże, że prowadzi to do wzrostu wartości pojazdu, odszkodowanie może ulec obniżeniu o kwotę odpowiadającą temu wzrostowi - ciężar dowodu w tym zakresie obciąża ubezpieczyciela. Jeżeli w tym celu należy wymienić uszkodzoną część, to niewątpliwie jest to normalne następstwo działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła, w rozumieniu art. 361 § 1 k.c. (por. także uzasadnienie postanowienia SN (7) z 20.06.2012 r. III CZP 85/11). Zaznaczyć należy, że zakres odszkodowania powinien zostać ustalony w oparciu o art. 363 k.c. w zw. z art. 361 § 1 k.c. W uchwale z 2001 r. Sąd Najwyższy zważył, że: „wysokość odszkodowania powinna być ustalona według reguł określonych w art. 363 k.c. w zw. z art. 361 § 2 k.c., gdyż powszechnie przyjmuje się, iż naprawienie szkody, polegającej na uszkodzeniu pojazdu, polega przede wszystkim na zapłaceniu kwoty koniecznej do przywrócenia samochodu do stanu poprzedniego, odpowiadającej jednocześnie obowiązkowi tzw. pełnej kompensaty szkody (III CZP 57/01).

Ubezpieczyciel wskazywał, że kalkulacja naprawy powinna zostać przeprowadzona z uwzględnieniem części oznaczonych soplem Q oraz symbolem P gdyż powód nie wykazał aby pojazd był serwisowany lub naprawiany wyłącznie przy użyciu części pochodzących bezpośrednio od producenta pojazdu.

W ocenie Sądu nie było podstaw do podzielenia stanowiska pozwanego. Przede wszystkim naprawa pojazdu powinna zostać przeprowadzona zgodnie z technologią przewidzianą przez jego producenta, w sposób gwarantujący bezpieczeństwo późniejszej eksploatacji i skuteczność wykonanych operacji. Jak wskazywał biegły sądowy ze względu na wiek pojazdu i fakt że jest to nietypowe sportowe auto jego naprawa powinna odbywać się w ASO posiadającym możliwość zastosowania technologii producenta.

Nie budzi wątpliwości, że oryginalność części wykorzystywanych do naprawy pojazdu stanowi istotny czynnik decydujący o tym, czy naprawa jest wystarczająca dla przywrócenia jego do stanu poprzedniego. Jest oczywiste, że ich dobór może prowadzić do pogorszenia położenia poszkodowanego. Miałoby ono miejsce zarówno wtedy, gdyby użyta część była częścią gorszą (pod istotnymi względami) od tej, która uległa uszkodzeniu, jak i wtedy, gdyby równowartość „restytucyjna” części zastępczej byłaby niepewna. Nie oznacza to jednak, że w razie uszkodzenia części pochodzącej bezpośrednio od producenta pojazdu, do naprawy albo obliczania kosztów naprawy mogą być wykorzystane tylko ceny takich części („części oryginalnych bezpośrednio pochodzących od producenta pojazdu”). W ten sam sposób należy co do zasady ocenić wykorzystanie przy ustalaniu odszkodowania także innych części nowych, które są tej samej jakości, co części pochodzące bezpośrednio od producenta pojazdu, oznaczone jego znakiem towarowym albo logo (rozprowadzone w opakowaniach w ten sposób oznaczonych) i dystrybuowane w ramach jego sieci dystrybucji. Takimi częściami są występujące w obrocie części wyprodukowane przez tego samego producenta części, który dostarcza producentowi pojazdu części do montażu pojazdów lub części zamienne. Są to części produkowane zgodnie ze specyfikacjami i standardami produkcyjnymi, ustalonymi przez producenta pojazdu, a więc części dokładnie tej samej jakości co części pochodzące bezpośrednio od producenta pojazdu, a różniące się tylko oznakowaniem. Stąd ich użycie należy co do zasady uznać za równoważne użyciu części oryginalnych. Dla wykazania przez ubezpieczyciela, że podstawą kalkulacji odszkodowania były ceny takich właśnie części wystarczające byłoby wskazanie, iż części pochodzą od producenta części dostarczającego te części producentowi pojazdu (jako komponenty i zamienniki), i że producent tych części zaświadczył, iż zostały wyprodukowane zgodnie ze specyfikacjami i standardami produkcyjnymi ustalonymi przez producenta danych pojazdów. Oczywiście, okoliczności te powinny być uprzednio przez ubezpieczyciela ustalone. Zarazem wytyczne na które powoływał się Ubezpieczyciel nie znajdują podstaw do zastosowania w niniejszym postępowaniu – de facto prowadziłyby ona do pozakodeksowego ograniczenia odpowiedzialności Ubezpieczyciela.

W niniejszej sprawie pozwany nie wykazał aby części oznaczone symbolami Q lub P gwarantowały bezpieczeństwo eksploatacji oraz posiadają zaświadczenie, że zostały wyprodukowane zgodnie ze specyfikacjami i standardami produkcyjnymi producenta. Również biegły w ramach swojej opinii wskazywał na zasadność oparcia wyceny odszkodowania na koszcie części oryginalnych. Zarazem z dokumentacji pojazdu i zgodnych z nią zeznaniami J. S. wynika, że auto było serwisowane w autoryzowanych stacjach i tam naprawiane. Pozwany nie wykazał, aby miało dojść na bezpodstawnego wzbogacenia powoda poprzez zastosowanie do wyliczenia wartości szkody cen i kosztów części oryginalnych.

Z tych przyczyn Sąd uznał, iż roszczenie strony powodowej jest zasadne w zakresie wysokości:

zgodnie z opinią biegłego z 25.02.2024 r. koszt naprawy pojazdu powoda wynosił 141.235,02 zł brutto (z VAT, k. 284),

zgodnie z opinią biegłego z 28.07.2024 koszt naprawy auta w 2024 r. wynosił 187.114,22 zł (opinia k. 339 – 340).

Jednakże w ocenie Sądu powód nie dokonał skutecznego rozszerzania powództwa w zakresie pisma z 08.04.2024 r. – pismo to było co do zasady ustosunkowaniem się do opinii biegłego i wnioskiem o jej aktualizację, nie została uiszczona opłata od pozwu w zakresie rozszerzenia ani nie został złożony odpis pisma celem doręczenia go pozwanemu. Zatem w ocenie Sądu roszczenie powoda opiewało zgodnie z pozwem na kwotę 173.633 zł i w takim zakresie spór zawisł pomiędzy stronami, a sąd był nimi związany zgodnie z art. 321 k.p.c. (por. Uchwała SN z 21.01.2016 r., III CZP 95/15, OSNC 2017, nr 1, poz. 7).

Sąd uznał zarazem za zasadne koszty dochodzone przez powoda tytułem zwrotu ceny za prywatną opinię z 08.01.2021 r. – powód nie miał innej możliwości wobec odmowy pozwanego wypłaty odszkodowania, aby wykazać że do zdarzenia doszło w miejscu i czasie wskazywanym przez świadków oraz że uszkodzenia pojazdów pozostają w korelacji z przebiegiem zdarzeń i ze sobą wzajemnie. Powód niewątpliwie poniósł koszt koszty opinii co zostało udokumentowane poprzez fakturę oraz potwierdzenie przelewu. Sąd uznaje, że koszty ekspertyz i pomocy prawnej wygenerowane przez poszkodowanego w postępowaniu likwidacyjnym są niezbędne i konieczne jeśli istota, przebiegi i zakres, szczególnie trudności postępowania likwidacyjnego tego wymagały (por. uchwała (7) Sądu Najwyższego z 13.03.2012 r., III CZP 75/11). Ekonomiczny ciężar działań potrzebnych do pełnego naprawienia szkody, a więc także ciężar określenia należnego odszkodowania (a wcześniej ustalenia szkody), powinien w pełni obciążać osobę odpowiedzialną za tę szkodę i zobowiązaną do jej naprawienia, nawet jeżeli potrzebne działania zostały podjęte przez poszkodowanego ze względu na jego obowiązek współdziałania z dłużnikiem (art. 354 § 2 k.c.) lub ciążący na nim ciężar dowodu. Reguły tej nie zmienia w żaden sposób art. 14 u.u.o., nakładający na ubezpieczyciela OC obowiązek wyjaśnienia okoliczności niezbędnych do ustalenia wysokości odszkodowania, ponieważ zakład ubezpieczeń nie jest bezstronnym uczestnikiem postępowania likwidacyjnego, a prawidłowe określenie przez poszkodowanego żądania i jakość przedstawionego materiału dowodowego mogą wpłynąć na zakres i czas naprawienia szkody (por. uchwała Sądu Najwyższego z 18.05.2004 r., III CZP 24/04, OSNC 2005, nr 7–8, poz. 117). W ocenie Sądu istnieje także związek przyczynowy pomiędzy wydatkiem na opinię biegłego, stanowiącym szkodę powoda a odmową Ubezpieczyciela wypłaty odszkodowania i z tego względu kwota ta także została zasądzona na rzecz powoda. Natomiast opinia ta nie potwierdziła się w zakresie wysokości roszczenia objętego pozwem. W zakresie zatem żądania zapłaty kwoty 141.235,02 zł ustalonej w opinii z 25.02.2024 r. oraz kwoty 4.902 zł zwrotu kosztów opinii prywatnej Sąd uwzględnił roszczenie w kształcie wskazanym przez powoda n podstawie art. 481 §1 w zw. z art. 455 k.c.

Natomiast w zakresie opinii biegłego aktualizującej koszt naprawy a pozostającej w zakresie żądania pozwu (k. 339 – 340) to jej odpis został doręczony pozwanemu 19.08.2024 r. (k. 350). W ocenie Sądu pozwany popadł w zwłokę z dniem kolejnym pod dacie doręczenia tj. od 20.08.2024 r. w zakresie różnicy między kwotą dochodzoną pozwem a kwotami zasądzonymi w pkt 1 a i b wyroku, o czym orzeczono w pkt 1 c.

Z tych przyczyn orzeczono jak w sentencji w punkcie 1, zaś w zakresie w jakim Sąd nie uwzględnił żądania odsetkowego roszczenie podlegało oddaleniu o czym orzeczono jak w sentencji w punkcie 2.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 108 §1 k.p.c. w zw. z art. 100 k.p.c. -wobec oddalenia powództwa jedynie w nieznacznej części należało obciążyć kosztami procesu w całości Ubezpieczyciela. Sąd miał także na względzie art. 103 §1 k.p.c. – pozwany na etapie postępowania sądowego przedstawiał pisma z zarzutami do biegłego usiłując wprowadzić Sąd Okręgowy w błąd co do poprawności opinii, przedstawiał zarzuty i twierdzenia zatajając swoje stanowisko na etapie postępowania likwidacyjnego lub prezentując je zgoła odmiennie od stanowiska wcześniejszego. Pozwany podejmował także działania mające przedłużyć postępowanie poprzez wielokrotne składanie zastrzeżeń o tej samej treści, bez żadnych nowych dowodów i argumentów, dążył do przedłużenia postępowania.

Szczegółowe wyliczenie kosztów procesu Sąd pozostawił referendarzowi sądowemu po uprawomocnieniu się orzeczenia – z tych przyczyn Sąd Okręgowy postanowił jak w sentencji w punkcie 3.

Sędzia Piotr Królikowski

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Anna Leszczyńska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Piotr Królikowski
Data wytworzenia informacji: