I C 1647/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2025-02-25

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 lutego 2025 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie, I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: sędzia Piotr Królikowski

Protokolant: Maciej Narożny

po rozpoznaniu w dniu 28 stycznia 2025 r. w Warszawie

na rozprawie sprawy z powództwa A. J.

przeciwko (...) Bank S.A. z siedzibą w W.

o zapłatę

1.  umarza postępowanie w zakresie żądania zapłaty kwoty 1.000,00 zł (tysiąca złotych 00/100);

2.  oddala powództwo w pozostałym zakresie;

3.  zasądza od powoda A. J. na rzecz pozwanego (...) Bank S.A. z siedzibą w W. kwotę 5.417,00 zł (pięć tysięcy czterysta siedemnaście złotych 00/100) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia uprawomocnienia się niniejszego wyroku do dnia zapłaty – tytułem zwrotu kosztów procesu;

4.  nakazuje zwrócić na rzecz powoda A. J. od Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Warszawie kwotę 220,43 zł (dwieście dwadzieścia złotych 43/100) tytułem zwrotu nadpłaconej zaliczki na poczet wynagrodzenia biegłego sądowego zaksięgowanej pod pozycją 570011661471.

sędzia Piotr Królikowski

Sygn. akt I C 1647/21

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 25 lutego 2025 r.

Pozwem z 28 maja 2021 r. (data stempla pocztowego) skierowanym przeciwko (...) Bankowi S.A. z siedzibą w W. (dalej: (...) Bank S.A. lub Bank) A. J. wniósł o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 180 311,09 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia złożenia pozwu pozwanemu do dnia zapłaty. Wniósł także o zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty.

W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że dochodzi od pozwanego Banku zwrotu kosztów związanych z nabyciem 105 certyfikatów emitowanych przez Fundusz (...)(obecnie Inwestycje (...), w związku z dopuszczeniem się przez Bank nieuczciwych praktyk rynkowych. Podał, że roszczenie to można oprzeć alternatywnie aż na trzech podstawach prawnych – odszkodowawczej, unieważnienia umowy z obowiązkiem wzajemnego zwrotu świadczeń lub zwrotu przez przedsiębiorcę kosztów związanych z nabyciem produktu. Zaznaczył, że pracownik Banku nie zwrócił powodowi uwagi na pozostałe ryzyka związane z zawarciem Umowy, w tym na ryzyko utraty całości lub części zainwestowanych środków, a wyeksponował jedynie korzyści, w tym gwarancję zysku i kapitału (pomijając przy tym okoliczności, że korzyści te były tylko potencjalne i uzależnione od wypłacalności i jednostronnej woli gwaranta). Powód został zapewniony o całkowitym bezpieczeństwie lokowanych środków i gwarancji zysku, co w związku z zaniechaniem wykupów przez fundusz i nierealizowaniem gwarancji przez gwaranta okazało się być nieprawdą. Zaakcentował przy tym, że nieprzekazanie powodowi ww. dokumentów doprowadziło do wywołania u powoda mylnego wyobrażenia co do braku ryzyka finansowego związanego z zakupem certyfikatów i możliwości poniesienia straty oraz spowodowało, że powód podjął decyzję o zawarciu spornej transakcji, której w innych okolicznościach by nie podjął. Finalnie powód wskazał, że pozwany nie miał prawa oferować powodowi tego typu instrumentów finansowych, bowiem stanowi to bezsprzecznie doradztwo inwestycyjne, o którym mowa w art. 76 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi, które natomiast może być świadczone jedynie przez firmy inwestycyjne po zawarciu z klientem umowy o świadczenie tego typu usług (pozew – k. 3-7).

W odpowiedzi na pozew z dnia 14 marca 2022 r. (data stempla pocztowego) (...) Bank S.A. wniósł o oddalenie powództwa w całości jako bezzasadnego oraz zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwany wskazał, że był jedynie pośrednikiem przy sprzedaży Certyfikatów Inwestycyjnych, a co za tym idzie nigdy nie był wzbogacony względem powoda, gdyż środki na zakup Certyfikatów Inwestycyjnych przekazał podmiotowi trzeciemu – emitentowi, a w konsekwencji nie powinien być adresatem roszczeń powoda. Kolejno, pozwany stwierdził, że powództwo winno zostać oddalone z uwagi na brak odpowiedzialności odszkodowawczej Banku, który wynika z należytego wykonania obowiązków informacyjnych przez pracowników Banku w stosunku do powoda związanych z oferowaniem certyfikatów inwestycyjnych (...), świadomości powoda co do ryzyka dotyczącego nabycia Certyfikatów Inwestycyjnych oraz warunkach wykupu Certyfikatów Inwestycyjnych, braku zaistnienia szkody w majątku powoda związanego z nabyciem certyfikatów inwestycyjnych (...), braku związku przyczynowo-skutkowego pomiędzy działaniem Banku, a ewentualną szkodą w majątku powoda (pismo procesowe z dnia 14 marca 2022 r. (data stempla pocztowego) – k. 66-94).

Pismem procesowym z dnia 3 listopada 2022 r. (data stempla pocztowego) powód cofnął pozew wraz ze zrzeczeniem się roszczenia w zakresie kwoty 1 000,00 zł, podtrzymując stanowisko w pozostałym zakresie. Powyższa modyfikacja została przez powoda uzasadniona sprzedażą certyfikatów za kwotę jedynie 1 000,00 zł – co wynikało z faktu, iż nabycie certyfikatów funduszu znajdującego się w likwidacji było obarczone bardzo wysokim ryzykiem straty oraz niepewnością co do terminu zakończenia likwidacji (pismo procesowe powoda z dnia 3 listopada 2022 r. (data stempla pocztowego) – k. 259-259v).

Postanowieniem z dnia 2 kwietnia 2024 r. – w rezultacie rozpoznania wniosku pozwanego o zawieszenie postępowania na podstawie art. 177 § 1 pkt 1 k.p.c. do czasu prawomocnego zakończenia postępowania likwidacyjnego Funduszu (...), zawartego w piśmie z dnia 23 czerwca 2023 r. (data stempla pocztowego) – Sąd m.in. oddalił tenże wniosek (pismo pozwanego z dnia 23 czerwca 2023 r. (data stempla pocztowego) – k. 342-346v; postanowienie z dnia 2 kwietnia 2024 r. – k. 379).

Do czasu zamknięcia rozprawy w dniu 28 stycznia 2025 r. stanowiska procesowe stron nie uległy zmianie (protokół z rozprawy z dnia 28 stycznia 2025 r. – k. 428-428v).

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Biuro Maklerskie(...)Bank S.A. prowadziło czynności w zakresie oferowania certyfikatów inwestycyjnych (...). Oferowanie certyfikatów odbywało się w drodze oferty niepublicznej.

W dniu 22 października 2015 r. pomiędzy A. J., a (...) Bank S.A. z siedzibą w W. została zawarta umowa o świadczenie usługi przyjmowania i przekazywania zleceń nabycia lub zbycia tytułów uczestnictwa.

(dowód: umowa o świadczenie usługi przyjmowania i przekazywania zleceń nabycia lub zbycia tytułów uczestnictwa przez (...) Bank S.A. – k. 102-102v)

W październiku 2015 r. pracownik (...) Banku S.A.D. P., skontaktowała się telefonicznie z A. J., oferując mu propozycję imienną, ważną do dnia 30 października 2015 r. – wykupu certyfikatów serii (...) Funduszu (...). Powód – który nie inwestował wcześniej w fundusze – początkowo nie był zainteresowany ww. ofertą, bowiem wraz z żona I. J. planował zgromadzone środki przeznaczyć na zakup nieruchomości. Nadto, nie miał on czasu na spotkanie, gdyż szykował się do podróży zagranicznej. Wówczas D. P. zaproponowała mu spotkanie w miejscu jego pobytu na co powód wyraził zgodę. Podczas spotkania tego powód został bardziej szczegółowo zapoznany z możliwością zainwestowania swoich środków w Fundusze Inwestycyjne. Został poinformowany, że jest to inwestycja bezpieczna, ale skierowana jedynie wobec wybranych klientów Banku. Pojawiła się informacja o gwarancji – A. J. został poinformowany, że Fundusz jest gwarantowany, a inwestycja przyniesie 10% zysk. Dodatkowo – podczas kolejnego spotkania, w oddziale Banku – powodowi zaproponowano obniżenie prowizji. Warunki te, jak również zapewniona gwarancja, w postaci aktu notarialnego, przekonały powoda do skorzystania z przedstawionej oferty. Powód jednak – ze względu na wyjazd –skorzystać z niej chciał dopiero w listopadzie. D. P. poinformowała go jednak, iż wizyta powoda w oddziale Banku jest ostatnim momentem na podpisanie certyfikatu. Powód musiał więc na szybko zapoznać się z większością przygotowanej wcześniej dokumentacji.

Na drugi dzień okazało się, iż do podpisania jest jeszcze jeden dokument, który także został przez powoda przeczytany i podpisany w warunkach niepozwalających na spokojne zapoznanie się z jego treścią.

(dowód: zeznania powoda A. J. złożone na rozprawie w dniu 6 października 2022 r. – k. 253-2254v)

Propozycja nabycia Certyfikatów Inwestycyjnych (...) serii (...)nr (...) złożona została A. J. 7 października 2015 r. Podpisana została 22 października 2015 r. W propozycji nabycia wskazano, że maksymalna łączna wartość oferowanych certyfikatów wynosi 98 598 000,00 zł, zaś jednostkowa cena emisyjna oferowanego certyfikatu określona została na kwotę (...) zł. Termin przyjęcia propozycji oznaczono do dnia 26 października 2015 r.

(dowód:propozycja nabycia certyfikatów inwestycyjnych – k. 103-103v)

W dniu 22 października 2015 r. A. J. złożył zapis na (...) certyfikatów inwestycyjnych serii (...), przy cenie emisyjnej jednego certyfikatu (...) zł. Łączna wpłata powoda na certyfikaty wyniosła (...) zł, do tego powód uiścił opłatę manipulacyjną w wysokości 4,5% wartości certyfikatów tj.(...)zł.

Składając zapis na certyfikaty powód podpisał oświadczenie, że znane są mu treści Statutu oraz Warunków Emisji, w tym zasady przydziału Certyfikatów i wyraża na nie zgodę. Ponadto, w dniu 22 października 2015 r. podpisał oświadczenie, że został poinformowany, iż certyfikaty inwestycyjne Funduszy Inwestycyjnych Zamkniętych (FIZ) są instrumentami finansowymi, które mogą charakteryzować się ograniczoną płynnością. W związku z powyższym przed podjęciem ostatecznej decyzji inwestycyjnej (...) Banku rekomenduje dokładne zapoznanie się z dokumentami informacyjnymi funduszy, a w szczególności zwrócenie uwagi na warunki wykupu certyfikatów. Biuro Maklerskie przestrzega przed inwestowaniem w FIZ klientów z krótkim horyzontem inwestycyjnym oraz Klientów nieposiadających doświadczenia inwestycyjnego. Inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem poniesienia straty. Inwestycja w FIZ nie jest przeznaczona dla Klientów nieakceptujących ryzyka utraty nawet niewielkiej części zainwestowanego kapitału.

(dowód: formularz zapisu na certyfikaty inwestycyjne serii (...) – k. 13-14; oświadczenie – k. 106v)

W dniu 22 października 2015 r. A. J. dokonał wpłaty 180 311,09 zł na poczet ceny zakupu certyfikatów Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego (...) serii (...). Jakiś czas później otrzymał akt notarialny z dnia 6 października 2015 r. – oświadczenie o udzieleniu gwarancji, z którego treścią mógł się dopiero wówczas zapoznać.

(dowód: historia transakcji – k. 15; akt notarialny z dnia 6 października 2015 r., Rep. A Nr (...) – k. 16-17v)

Pismem z dnia 6 listopada 2015 r. (...) S.A. (prowadzący ewidencję uczestników Funduszu (...) Inwestycje Selektywne, Fundusz Inwestycyjny Zamknięty(...)) zawiadomił A. J., że w związku z przydziałem certyfikatów inwestycyjnych Funduszu serii (...) w dniu 30 października 2015 r. został on wpisany do Ewidencji uczestników Funduszu jako posiadacz 105 certyfikatów inwestycyjnych serii (...) tego Funduszu.

(dowód: potwierdzenie wpłaty i wpisu do ewidencji uczestników z dnia 6 listopada 2015 r. – k 11)

Pracownik Banku nie zwrócił powodowi uwagi na ryzyka związane z zawarciem umowy, w tym na ryzyko utraty całości lub części zainwestowanych środków, eksponując jedynie korzyści, w tym gwarancję zysku i kapitału. Powód został zapewniony o bezpieczeństwie lokowanych środków oraz gwarancji zysku. Ofertę przedstawiono jako porównywalną do lokowania środków w nieruchomościach.

(dowód: zeznania powoda A. J. złożone na rozprawie w dniu 6 października 2022 r. – k. 253-2254v)

Nabyte przez powoda certyfikaty (serii (...)), co okazało się później, bo wynikało z treści znalezionego w internecie Statusu, nie były objęte gwarancją ceny wykupu – wbrew temu o czym zapewniano powoda przy proponowaniu nabycia Certyfikatów. W Statucie – § 26 ust. 1-3 – taka gwarancja nie była zapewniona.

(dowód: statut (...) Fundusz Inwestycyjny Zamknięty – k. 20-30v)

Problemy z płynnością funduszy zaczęły się na przełomie 2016 i 2017 r. 22 listopada 2017 r. Komisja Nadzoru Finansowego odebrała towarzystwu zarządzającemu funduszami licencję. Ostatecznie Fundusz (...) Inwestycje Selektywne Fundusz Inwestycyjny Zamknięty(...) znalazł się w likwidacji. W dniu 22 listopada 2017 r. Komisja Nadzoru Finansowego wydała Komunikat dot. nałożenia na (...) Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych S.A. z siedzibą we W. karę pieniężną w wysokości (...) zł oraz cofnięcia (...) S.A. zezwolenia na wykonywanie działalności polegającej na tworzeniu funduszy inwestycyjnych otwartych oraz funduszy zagranicznych, zarządzania nimi, w tym pośredniczenia w zbywaniu i odkupywaniu jednostek uczestnictwa. Decyzji w zakresie dot. cofnięcia zezwolenia nadano rygor natychmiastowej wykonalności. Powodem decyzji KNF były stwierdzone w wyniku postępowania administracyjnego rażące naruszenia przez (...) S.A. art. 45a ust. 4a ustawy o funduszach inwestycyjnych i zarządzaniu alternatywnymi funduszami inwestycyjnymi poprzez niewykonywanie bieżącego nadzoru nad podmiotem, któremu (...) powierzyło zarządzanie portfelem inwestycyjnym m.in. Inwestycje(...)oraz rażące naruszenie przez (...)postanowień statutów w zakresie wykupu certyfikatów w okresie od 30 czerwca 2016 r. do 30 czerwca 2017 r.

(dowód: zeznania świadka Ł. F. złożone na rozprawie w dniu 22 marca 2022 r. – k. 141v-142; Komunikat KNF z 22 listopada 2017 r. – k. 31-31v)

W dacie oferowania certyfikatów powodowi proces oferowania tych produktów finansowych nie różnił się szczególnie od innych. Wówczas A. Bank nie był jedynym dystrybutorem certyfikatów, ale zbywał ich zdecydowaną większość. Oferty mogły być kierowane do osób spełniających kryteria wystarczających środków. Bank otrzymywał wynagrodzenie w związku ze sprzedażą ww. certyfikatów. Pracownicy Oddziału w W. odbywali szkolenia w zakresie funduszy prowadzone przez pracowników (...) oraz otrzymywali dodatkowe materiały bezpośrednio z Banku dostępne np. w intranecie. D. P. oferując powodowi certyfikaty była przekonana, że jest to inwestycja przynosząca korzyści, zabezpieczona gwarancją. Taką też informację przekazała powodowi.

(dowód: zeznania świadka Ł. F. złożone na rozprawie w dniu 22 marca 2022 r. – k. 141v-142; zeznania świadka D. P. złożone na rozprawie w dniu 6 października 2022 r. – k. 252v-253)

Fundusze (...) zostały postawione w stan w likwidacji. Likwidatorem został były depozytariusz Funduszy – (...) Bank (...) Oddział w Polsce. W czasie likwidacji nie było możliwe wykupienie certyfikatów, których wartość spadła z (...) zł do 324,76 zł. Wobec osób zasiadających w zarządzie Funduszu toczą się postępowania karne. W toku likwidacji sprzedano wszystkie aktywa posiadane przez Fundusz.

(dowód: informacja półroczna o stanie likwidacji funduszu – k. 32-32v; informacja półroczna o stanie likwidacji funduszu – k. 139-139v; zeznania świadka Ł. F. złożone na rozprawie w dniu 22 marca 2022 r. – k. 141v-142; opinia biegłego sądowego dr A. M. – k. 272-286)

Od 2017 r. powód podejmował próby zbycia certyfikatów inwestycyjnych. W tym celu złożył żądanie ich wykupu. Nie wiedział jednak, że fundusz może odmówić wykupu certyfikatów. Ostatecznie, w dniu 31 października 2022 r. A. J. odsprzedał certyfikaty osobie prywatnej – J. J., za łączną cenę 1 000,00 zł.

(dowód: żądanie wykupu certyfikatów inwestycyjnych – k. 18-19; zeznania powoda A. J. złożone na rozprawie w dniu 6 października 2022 r. – k. 253-254v; umowa sprzedaży certyfikatów inwestycyjnych – k. 261-261v)

Pismem z 9 grudnia 2020 r. (data stempla pocztowego) A. J. na podstawie art. 12 ustawy z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym wezwał (...) Bank S.A. do zapłaty na jego rzecz kwoty 180 311,09 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia otrzymania wezwania do dnia zapłaty.

(dowód: wezwanie do zapłaty – k. 33; potwierdzenie nadania – k. 33v)

Fundusz Inwestycje Selektywne F. w likwidacji w dniu 5 czerwca 2024 r. umorzył swoje certyfikaty wypłacając każdemu uczestnikowi 927,99 zł na każdy certyfikat. W konsekwencji powyższego, powód – uprawniony był do otrzymania wypłaty za 105 certyfikatów inwestycyjnych i taką kwotę na jego rachunek przelał likwidator funduszu. Powód wobec zbycia certyfikatów wskazał, iż nie był uprawniony do otrzymania środków z tego tytułu, które należą się nabywcy certyfikatów.

(dowód: odpowiedź na wezwanie Sądu – k. 407; potwierdzenie transakcji – k. 416, pismo pełnomocnika powoda k. 422)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie zgromadzonych dokumentów, których prawdziwości nie kwestionowała żadna ze stron. Zaznaczyć przy tym należy, że przedłożone przez strony odpisy i kopie orzeczeń Sąd ocenił jedynie jako poparcie argumentacji strony, która je przedstawiła. Tożsamy przymiot został przyznany dowodom z dokumentów prywatnych, gdyż ich autentyczność i prawdziwość nie była kwestionowana przez żadną ze stron.

Sąd dał również wiarę złożonym zeznaniom świadków – D. P. oraz Ł. F.. Ich zeznania były spójne, wyczerpujące i logiczne. Świadkowie przybliżyli zasady przedstawiania klientom propozycji nabycia certyfikatów inwestycyjnych w pozwanym Banku. Zeznania świadka D. P., która zaoferowała nabycie certyfikatów powodowi, pozwoliły na wyciągnięcie wniosku jakoby pracownicy oferujący nabycie tych produktów finansowych nie byli w sposób odpowiedni przeszkoleni, nie posiadali odpowiedniej i wystarczającej wiedzy na temat oferowanych produktów. Nie sposób nie zauważyć, że pracownicy – przygotowywani na szkoleniach przeprowadzanych przez pracowników (...) i czerpiący wiedzę z materiałów szkoleniowych dostępnych np. w intranecie – nie mieli wystarczającej wiedzy na temat gwarancji zysku, jak i skali ryzyka związanego z zakupem przedmiotowych certyfikatów, wprowadzając tym samym klientów w błąd.

Sąd za wiarygodne uznał zeznania powoda, który podał, że podejmując decyzję o zakupie opierał się głównie na zapewnieniach o gwarancji w postaci aktu notarialnego, ale również informacjach uzyskanych od pracownika pozwanego Banku, a nie na dokumentacji, z którą nie zapoznał się w sposób wystarczająco wnikliwy i której nie rozumiał dostatecznie dobrze. Wyjaśnienia powoda były zgodne z dowodami z dokumentów, a nie zostały przedstawione dowody wykazujące odmienny stan faktyczny w tym zakresie.

Ostatecznie jednak zarówno zeznania ww. świadków, jak i powoda nie miały wpływu na merytoryczną ocenę roszczenia pozwu, a to z przyczyn jakie legły u podstaw nieuwzględnienia powództwa, o czym w dalszej części uzasadnienia.

Wobec zakończenia procesu likwidacji w toku postepowania bez znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy okazała się opinia biegłej sądowego z zakresu ekonomiki – dr A. M. oraz jej pisemna opinia uzupełniająca. Biegła wskazała na zmienną wartość certyfikatów do dnia ich zbycia i potencjalną zmniejszoną płynność.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie, ale z innych przyczyn niżby tego chciał pozwany.

W pierwszej kolejności Sąd pragnie jednak zauważyć, że pismem z dnia 3 listopada 2022 r. powód cofnął pozew ze zrzeczeniem się roszczenia w zakresie kwoty 1 000,00 zł podtrzymując dotychczasowe żądania i wnioski (k. 259-259v).

Wobec powyższego w pierwszej kolejności Sąd badał zasadność i dopuszczalność cofnięcia powództwa w ww. zakresie.

Zgodnie z art. 355 § 1 k.p.c. Sąd wydaje postanowienie o umorzeniu postępowania, jeżeli powód cofnął ze skutkiem prawnym pozew lub jeżeli wydanie wyroku stało się z innych przyczyn zbędne lub niedopuszczalne. Stosownie do treści art. 203 § 1 k.p.c. pozew może być cofnięty bez zezwolenia pozwanego aż do rozpoczęcia rozprawy, a jeżeli z cofnięciem połączone jest zrzeczenie się roszczenia – aż do wydania wyroku, zaś zgodnie z § 4 przywołanego przepisu Sąd może uznać za niedopuszczalne cofnięcie pozwu, zrzeczenie się lub ograniczenie roszczenia tylko wtedy, gdy okoliczności sprawy wskazują, że wymienione czynności są sprzeczne z prawem lub zasadami współżycia społecznego albo zmierzają do obejścia prawa.

Oceniając częściowe cofnięcie pozwu ze zrzeczeniem się roszczenia dokonane przez powoda z punktu widzenia przesłanek zawartych w art. 203 § 1 - 4 k.p.c. tut. Sąd nie dopatrzył się, aby czynność ta była sprzeczna z prawem lub zasadami współżycia społecznego lub by zmierzała do obejścia prawa – zostało ono dokonane w następstwie zawarcia pomiędzy powodem, a J. J. umowy sprzedaży spornych certyfikatów inwestycyjnych i odnosiło się wyłącznie do części roszczenia będącej równowartością ceny uzyskanej przez powoda tytułem zawarcia tejże umowy. Wobec powyższego postępowanie podlegało umorzeniu co do żądania zapłaty w zakresie kwoty 1 000,00 zł – o czym orzeczono w punkcie 1. sentencji wyroku.

Przechodząc do meritum sprawy wskazać należy, że powód w niniejszym postępowaniu dochodził od pozwanego Banku zapłaty kwoty 180 311,09 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia złożenia pozwu pozwanemu do dnia zapłaty w związku z poniesioną stratą na skutek zaoferowanego przez Bank i zakupionego przez niego produktu w postaci certyfikatów emitowanych przez Fundusz (...) Inwestycje Selektywne (...).

Dokonując oceny tak sformułowanego powództwa Sąd pragnie w pierwszej kolejności zauważyć, że działania pracownika pozwanego Banku – świadka D. P., polegające na zaoferowaniu powodowi zainwestowania zebranych środków celem zakupu nieruchomości w konkretne certyfikaty, przy jednoczesnym zapewnianiu o gwarancji zysku, stanowiło udzielenie przez pracownika Banku rekomendacji dot. tego konkretnego produktu finansowego. Istotnym jest przy tym, że działania D. P. nie sposób było uznać za jedynie przedstawienie „suchych faktów”, informacji o produkcie. Zalecenie zostało przedstawione jako odpowiednie dla konkretnej osoby – powoda. Zostało przyrównane do planowanej przez powoda i jego żonę inwestycji w nieruchomość, a więc ewidentnie miało to spowodować zmianę dotychczasowego sposobu ulokowania zgormadzonych środków.

Należy w tym miejscy zaznaczyć, że w sprawie niniejszej mamy do czynienia z umową konkludentną – pozwany, działając przez swojego pracownika, zwrócił się wprost z propozycją nabycia certyfikatów, mimo iż środki pieniężne powoda i jego żony miały już zaplanowane przeznaczenie. Pracownik rekomendował inwestycję w certyfikaty wiedząc, że aby do tego doszło powód będzie musiał diametralnie zmienić przedmiot inwestycji. Takie propozycje musiały zostać dostatecznie uzasadnione spodziewanym dużo wyższym zyskiem. Nie sposób więc uznać, że działania pracownika pozwanego Banku polegały jedynie na przedstawieniu informacji o tym produkcie finansowym. Wręcz przeciwnie, zapewnienia pracownika pozwanego D. P. odnośnie certyfikatów inwestycyjnych i wyrażenie oceny, że są one zabezpieczone gwarancją, a co za tym idzie zapewniają osiągnięcie zysku należy jednoznacznie uznać za udzielenie rekomendacji zakupu tych konkretnych instrumentów finansowych, świadczące o konkludentnym zawarciu umowy o doradztwo inwestycyjne.

Nie umknęło przy tym uwadze Sądu, że pozwany Bank nie sprostał ciążącym na nim obowiązkom informacyjnym wynikających z art. 83a ust. 2 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi w brzmieniu obowiązującym w dacie oferowania powódce przez pozwanego spornych certyfikatów oraz § 8 ust. 1 i § 9 ust. 1 i 2 oraz § 13 i § 15 rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 24 września 2012 r. w sprawie trybu i warunków postępowania firm inwestycyjnych, banków, o których mowa w art. 70 ust. 2 ustawy o obrocie instrumentami finansowymi, oraz banków powierniczych. Co więcej, w ocenie Sądu, powód padł ofiarą nieuczciwej praktyki rynkowej ze strony Banku. Pracownik Banku sam wyszedł z inicjatywą, proponując powodowi zainwestowanie w certyfikaty emitowane przez Fundusz (...) Inwestycje Selektywne (...), zapewniał o gwarantowanym zysku, wyższym niż w przypadku inwestowania w nieruchomości. Pracownik informował o zabezpieczeniu, które jak się następnie okazało nie było gwarantowało bezpieczeństwa inwestycji powoda. Powyższe błędne informacje wywołały u powoda błędne poczucie bezpieczeństwa inwestycji. Gdyby powód wiedział, że zysk nie jest gwarantowany a inwestycja zebranych środków w ten produkt finansowy wiąże się z dużo wyższym ryzykiem niż w przypadku zakupu nieruchomości, to z mógłby nie zdecydować się na zakup certyfikatów. Nie sposób zatem uznać, że działanie pozwanego miało na celu ochronę interesu klienta, że informacje upowszechniane przez firmę inwestycyjną były rzetelne i zrozumiałe – wręcz przeciwnie – wywoływały u klienta błędne przeświadczenie o bezpieczeństwie inwestycji. Ponadto nie można przyjąć, ażeby sposób i okoliczności przestawienia dokumentów, z którymi powód musiał się zapoznać przed ich podpisaniem dawały mu realną możliwość rzetelnego zapoznania się z ich treścią, jak również zdobycia wiedzy o ryzyku, z jakim wiąże się proponowana zmiana ulokowania oszczędności.

Wprowadzenie w błąd stanowiło natomiast – stosownie do art. 4 ust .1 i 2 ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym – jeden ze środków (jedną z metod) prowadzących do ukształtowania w świadomości konsumenta zniekształconego wyobrażenia o produkcie, które w konsekwencji miało skłonić go do decyzji korzystnej z punktu widzenia przedsiębiorcy, lecz powodującej szkodę w majątku konsumenta, lub choćby tylko możliwość poniesienia takiej szkody. Włączenie się pozwanego w proces sprzedaży certyfikatów inwestycyjnych prowadziło do tego, że powód przyjął przedstawioną mu ofertę „gwarantowanego” zysku. Kierował się przy tym zaufaniem do pozwanego jako Banku czyli w powszechnej opinii instytucji zaufania publicznego, mającej dla swojej działalności określone gwarancje państwowe zapisane w ustawie Prawo bankowe. W warunkach faktycznych rozpoznawanej sprawy można było więc z bardzo wysokim prawdopodobieństwem przyjąć, że gdyby powód nie został zachęcony przez pozwanego perspektywą zysku większego niż w ramach zainwestowania w nieruchomości, to nie zakupiłby owych certyfikatów inwestycyjnych, co do których de facto nie było gwarancji osiągnięcia zysku, a w konsekwencji charakteryzowały się wysokim ryzykiem.

W sprawie niniejszej koniecznym było natomiast ustalenie czy zostały kumulatywnie spełnione przesłanki odpowiedzialności deliktowej określonej art. 415 k.c. – będącej źródłem zgłoszonego przez powoda roszczenia – szkoda, jako uszczerbek w dobrach prawnie chronionych osoby poszkodowanego, wysokość szkody, działanie bądź zaniechanie sprzeczne z prawem, z którego szkoda wynikła, zawinienie oraz związek przyczynowy pomiędzy działaniem względnie zaniechaniem podmiotu odpowiedzialnego oraz skutkiem w postaci szkody. Także art. 12 ust. 4 ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym kreuje po stronie konsumenta którego interes został naruszony taką praktyką roszczenie o naprawienie szkody na zasadach ogólnych, bądź unieważnienia umowy i zwrotu wzajemnych świadczeń. Powód w niniejszej sprawie wniósł jedynie o zapłatę – nie domagając się unieważnienia umowy, nadto pozwany jedynie pośredniczył w transakcji nabycia przezeń udziałów (nie ma więc legitymacji biernej w tym zakresie), a środki na ich nabycie zostały przelane na rzecz (...) S.A. a nie pozwanego, więc mimo wskazania takiej podstawy w pozwie to nie mogła ona przynieść zasądzenia dochodzonej kwoty od pozwanego Banku w niniejszej sprawie.

Analiza stanu faktycznego przedmiotowej sprawy, w kontekście przywołanych wyżej regulacji wskazuje, iż o ile doszło po stronie pozwanego do zastosowania nieuczciwych praktyk polegających przede wszystkim na zatajeniu lub nieprzekazaniu w sposób jasny lub jednoznaczny istotnych informacji dotyczących produktu we właściwym czasie to jednocześnie nie sposób uznać by powód wykazał szkodę, a także związek przyczynowy pomiędzy działaniem pozwanego oraz skutkiem w postaci szkody.

Podkreślenia wymaga w tym miejscu, że postępowanie cywilne ma kontradyktoryjny charakter, czego wyrazem jest przede wszystkim dyspozycja art. 232 k.p.c., określająca obowiązek stron do wskazywania dowodów dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne, co z kolei jest potwierdzeniem reguły art. 6 k.c., wyznaczającej sposób rozłożenia ciężaru dowodu. Zasady art. 6 k.c. i 232 k.p.c. nie określają jedynie zakresu obowiązku zgłaszania dowodów przez strony, ale rozumiane muszą być przede wszystkim i w ten sposób, że strona, która nie przytoczyła wystarczających dowodów na poparcie swych twierdzeń ponosi ryzyko niekorzystnego dla siebie rozstrzygnięcia, o ile ciężar dowodu, co do tych okoliczności na niej spoczywał. Wobec powyższego należy stwierdzić, że zgodnie z ogólną regułą z art. 6 k.c. i w myśl art. 232 k.p.c., który odpowiada temu przepisowi na gruncie prawa procesowego, ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z tego faktu wywodzi skutki prawne. Wskazana zasada oznacza, że strona powodowa składając pozew powinna udowodnić fakty, które świadczą o zasadności powództwa, przy pomocy wszelkich środków dowodowych przewidzianych przez kodeks postępowania cywilnego. Przepis ten jest zatem normą decyzyjną w tym znaczeniu, że przesądza w określonych sytuacjach o sposobie wyrokowania sądu w postaci oddalenia powództwa.

Powód tak zakreślonym obowiązkowym dowodowym zaś nie sprostał. Z ustalonego stanu faktycznego wprost bowiem wynika, iż szkoda, na którą powołuje się powód, była wynikiem jego własnej czynności rozporządzającej – w dniu 31 października 2022 r. sprzedał on certyfikaty inwestycyjne osobie prywatnej – J. J., po odbiegającej od wycen certyfikatów cenie – łącznej kwocie jedynie 1 000,00 zł. Powód przy tym nie wyjaśnił przyczyn tej decyzji, nie wskazał na żadne przymusowe położenie zmuszające go do zbycia certyfikatów w cenie poniżej 10 zł za udział, w sytuacji gdy 20 lutego 2023 r. były one wyceniane na 649,42 zł, zaś w dniu 5 czerwca 2024 r. Fundusz (...)umorzył swoje certyfikaty wypłacając każdemu uczestnikowi 927,99 zł na każdy certyfikat. W konsekwencji powyższego, powód – uprawniony do otrzymania wypłaty za (...)certyfikatów inwestycyjnych – uzyskałby łączną kwotę (...) zł i ewentualnie wtedy można by mówić o szkodzie stanowiącej różnicę między wpłaconą kwotą, a uzyskaną z tego tytułu oraz adekwatnym związku przyczynowo skutkowym pomiędzy działaniem pozwanego a wysokością szkody powoda. Powód jednakże zbył udziały po cenie ustalonej według niewyjaśnionych w toku niniejszego postępowania kryteriów, nie dopełniając obowiązku minimalizowania szkody wynikającego z art. 354 § 2 k.c. Pozwany nie miał na te cenę żadnego wpływu, powód nie wykazał także by miała ona charakter rynkowy w dacie zawarcia umowy. Nie wykazał także związku pomiędzy działaniami pozwanego, a zbyciem przezeń udziałów poniżej wartości wykupu prezentowanej przez Likwidatora Funduszu w toku jak i po zakończeniu likwidacji. Szkoda powoda zmaterializowała się więc w dniu 31 października 2022 r. wskutek jego samodzielnej decyzji o zbyciu certyfikatów i nie sposób przypisać za tę decyzję odpowiedzialności Bankowi, nie sposób także ustalać szkodę w wysokości nie odpowiadającej wysokości uszczerbku w majątku powoda wbrew dyspozycji art. 361 § 2 k.c. Podkreślić wypadnie, iż sam powód wskazał, że wobec zbycia udziałów nie ma żadnych uprawnień do uzyskania jakichkolwiek kwot z tytułu likwidacji Funduszu, podejmując więc decyzję o ich zbyciu miał wiedzę o konsekwencjach z tym związanych.

Wobec powyższego tut. Sąd doszedł do konstatacji, iż źródłem szkody była decyzja powoda, w konsekwencji której określił on wartość posiadanych przez siebie certyfikatów na kwotę wiele razy niższą niż faktycznie przez nie posiadaną. Brak jest przy tym jakichkolwiek dowodów wskazujących na to, aby pozwany wywarł wpływ na decyzję powoda lub w inny sposób doprowadził do zbycia certyfikatów po tak skrajnie niekorzystnych warunkach. Zaprzeczają temu nadto okoliczności ustalonego stanu faktycznego, jak również logika i zasady doświadczenia życiowego.

W konsekwencji uznać należało, iż powód nie zdołał wykazać zarówno szkody, jak i adekwatnego związku przyczynowego pomiędzy zachowaniem pozwanego a szkodą, której naprawienia się domagał. Podkreślić bowiem należy, że sam fakt poniesienia straty nie może uzasadniać roszczenia odszkodowawczego – konieczne jest ścisłe wykazanie, że to działania tej osoby były przyczyną szkody, a to w rozumieniu art. 361 § 1 k.c.

Wobec niewykazania podstaw odpowiedzialności deliktowej pozwanego powództwo podlegało oddaleniu, o czym Sąd orzekł w punkcie 2. sentencji wyroku.

O kosztach Sąd orzekł w punkcie 3. sentencji wyroku, na podstawie art. 98 § 1 k.p.c., zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). Stronie pozwanej – jako stronie wygrywającej niniejszą sprawę – należał się w konsekwencji zwrot kosztów procesu w całości. Na koszty te składały się wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika pozwanego w wysokości 5 400,00 zł, obliczone na podstawie § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz.U. z 2023 r. poz. 1935) oraz zwrot opłaty od pełnomocnictwa w wysokości 17,00 zł. Koszty te należało zasądzić – stosownie do art. 98 § 1 1 k.p.c. – wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty.

Nadto, w punkcie 4. sentencji wyroku Sąd, kierując się dyspozycją art. 84 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t.j. Dz.U. z 2024 r. poz. 959) nakazał zwrócić powodowi kwotę 220,43 zł tytułem nadpłaconej zaliczki na poczet wynagrodzenia biegłego sądowego zaksięgowanej pod pozycją 570011661471.

Mając na uwadze powyższe orzeczono jak na wstępie.

sędzia Piotr Królikowski

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Wioleta Żochowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Piotr Królikowski
Data wytworzenia informacji: