I C 2100/20 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2024-07-04
Sygn. akt I C 2100/20
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 4 lipca 2024 r.
Sąd Okręgowy w Warszawie, I Wydział Cywilny w składzie:
Przewodniczący: SSO Ewa Ligoń-Krawczyk
Protokolant: sekretarz sądowy Ewa Kocielnik
po rozpoznaniu w dniu 11 czerwca 2024 r. w Warszawie
na rozprawie sprawy z powództwa J. C. (1), K. C.
przeciwko Bankowi (...) S.A. z siedzibą w W.
o zapłatę ewentualnie o ustalenie i zapłatę
I. oddala powództwo,
II. ustala, że powodowie przegrali proces w 100% i pozostawia rozliczenie kosztów postępowania referendarzowi sądowemu po uprawomocnieniu się niniejszego wyroku.
Sygn. akt I C 2100/20
UZASADNIENIE
W dniu 8 września 2020 r. J. C. (1) i K. C., zastępowani przez profesjonalnego pełnomocnika, skierowali przeciwko Bankowi (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W. pozew o:
1. zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów łącznie kwoty 75.645,72 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od tej kwoty od dnia 26 maja 2020 r. do dnia zapłaty, tytułem zwrotu nienależnych świadczeń spełnionych przez powodów na rzecz pozwanego w okresie od dnia 20 września 2010 r. do dnia 20 marca 2020 r. w związku z zastosowaniem w umowie kredytu hipotecznego nr (...) z dnia 13 lutego 2006 r. niedozwolonych postanowień umownych,
ewentualnie, w przypadku nieuwzględnienia powyższych żądań w wyniku przyjęcia przez Sąd, że strony nie pozostają związane stosunkiem prawnym kredytu i istnieją przesłanki do stwierdzenia nieważności umowy kredytowej, wnieśli o:
2. ustalenie nieistnienia pomiędzy stronami stosunku prawnego kredytu w związku z nieważnością umowy kredytu nr (...)z dnia 13 lutego 2006 r. zawartej pomiędzy powodami, a Bankiem (...) S.A.
3. zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów kwoty 199.562,39 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od tej kwoty od dnia 26 maja 2020 r. do dnia zapłaty, tytułem zwrotu nienależnie pobranych rat kapitałowo-odsetkowych spełnionych przez powodów na rzecz pozwanego w okresie od dnia 20 września 2010 r. do dnia 20 marca 2020 r. w związku z wykonywaniem umowy kredytu hipotecznego nr (...)z dnia 13 lutego 2006 r.
4. zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów kosztów postępowania według norm przepisanych, w tym dwukrotności kosztów zastępstwa procesowego, tj. 10.800 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w zapłacie liczonymi od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, którym je zasądzono do dnia zapłaty oraz opłaty skarbowej od pełnomocnictw w wysokości 34 zł (pozew, k. 3-21).
W odpowiedzi na pozew Bank (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od strony powodowej na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu, w tym zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych oraz opłaty skarbowej od pełnomocnictwa (odpowiedź na pozew, k. 117-224).
Pismem procesowym z dnia 23 sierpnia 2023 r. strona pozwana złożyła oświadczenie o częściowym uznaniu powództwa w zakresie kwoty 71.084,36 zł, gdyż zdaniem pozwanego taka powinna być wysokość roszczenia powoda przy przyjęciu założeń zgodnych z żądaniem pozwu (za okres od 20 września 2010 r. do 20 marca 2020 r.). W pozostałym zakresie bank konsekwentnie kwestionował roszczenie wywodzone z nieważności (trwałej bezskuteczności) Umowy kredytu lub też z powołaniem na nieważność Umowy kredytu. W ocenie pozwanego ewentualna abuzywność może dotyczyć wyłącznie sposobu ustalania Tabeli Kursów Walut Obcych (pismo procesowe pozwanego, k. 582-583).
W odpowiedzi powód wskazał, że wyraża wolę ugodowe załatwienia sprawy oraz nie widzi przeszkód w zakresie skutecznego uznania przez pozwanego roszczeń wskazanych w pozwie w pkt 1, tj. do kwoty 71.084,36 zł oraz wnosi o zwrot kosztów procesu od pozwanego na rzecz powoda, na podstawie art. 100 zd. 2 k.p.c. (pismo procesowe powoda, k. 588).
Do czasu zamknięcia rozprawy stanowiska stron nie uległy zmianie (protokół rozprawy z 1 marca 2024 r., k. 594).
Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:
K. C. i J. C. (1) poszukiwali środków na zakup domu na rynku wtórnym położonego przy ul. (...) w C.. W przeszłości zawarli umowę kredytu hipotecznego w walucie PLN. Udali się do doradcy finansowego, który polecił im Bank (...). Odbyli z nim dwa spotkania. Małżonkowie nie mieli zdolności kredytowej w PLN w żadnym banku, ale w każdym banku mieli zdolność kredytową w CHF. K. C. wiedziała, że jeśli wzrośnie kurs CHF to rata kredytu będzie wyższa. Wiedziała też co to jest ryzyko kursowe. Powiedziano im, że kurs CHF może wzrastać, bądź może maleć (zeznania powódki K. C., protokół rozprawy z 15 listopada 2022 r., k. 518-519, nagranie 00:04:50-00:18:25; zeznania powoda J. C. (1), protokół rozprawy z 15 listopada 2022 r., 519, nagranie 00:21:22).
W 2006 r. w Banku (...) dostępne w ofercie były kredyty hipoteczne w PLN oraz indeksowane do kursu waluty obcej w CHF, USD i EUR (zeznania świadka K. G., zeznania na piśmie, k. 464).
Jeśli klient był zainteresowany kredytem hipotecznym oferowanym przez Bank (...) odwiedzał placówkę Banku, gdzie w rozmowie z pracownikiem przedstawiał swoje preferencje, możliwości i mógł zadawać pytania. Wówczas na podstawie rozmowy z klientem i w oparciu o informacje od niego uzyskanie, przeprowadzana była symulacja dotyczącą żądanego produktu, przekazywane były informacje o produkcie, czasie procesowania, kosztach, dokumentach, zabezpieczeniach. Jeśli klient był zainteresowany produktem wówczas składał wniosek kredytowy wraz z wymaganą dokumentacją i ewentualnymi wnioskami negocjacyjnymi. Dokumentacja taka była przekazywana do centrali banku do działu analiz gdzie na podstawie dokumentacji przeprowadzana była pełna analiza wniosku i podejmowana decyzja kredytowa. Informacje o decyzji były następnie przekazywane klientom. Jeśli warunki na jakich mogła być zawarta umowa były dla klienta akceptowalne wówczas przygotowywana była spersonalizowana umowa. W trakcie całego procesu, również już po podpisaniu umowy i w trakcie jej trwania, klient mógł składać wnioski o ustalenie indywidualnych warunków umowy. Nie było również w Banku katalogu spraw podlegających negocjacji, klient mógł złożyć wniosek dotyczycący dowolnego zakresu. Po otrzymaniu umowy klient zapoznawał się z jej treścią i jeśli chciał skorzystać z takiego produktu wówczas podpisywał umowę. Po podpisaniu umowy klient składał dyspozycje wypłaty kredytu. Klienci ubiegający się o produkt kredytowy byli informowani w trakcie trwania całego procesu o ryzyku walutowym, warunkach umowy, zobowiązaniach, kosztach, sposobie wykonywania i realizacji umowy. Czas procesu zależał od indywidualnego przypadku każdego klienta (zeznania na piśmie świadka K. G., k. 464).
Bank (...) od samego początku oferowania produktu umożliwiał klientom spłatę kredytu bezpośrednio w walucie CHF. Waluta spłaty zależała od decyzji klienta i nie była niczym uwarunkowana. Także od początku oferowania produktu Bank umożliwiał zmianę pierwotnej decyzji w zakresie waluty spłaty, czyli nawet jeśli pierwotnie klient zdecydował się na spłatę w PLN mógł po podpisaniu odpowiedniego aneksu zmienić pierwotną decyzję (zeznania świadka J. C. (2), zeznania na piśmie, k. 574v-475).
W dniu 30 grudnia 2005 r. K. C. i J. C. (1), za pośrednictwem dorady finansowego z (...), złożyli do Banku (...) wniosek kredytowy na łączną kwotę 354.000 zł, w tym 340.000 zł na zakup domu i działki budowalnej na rynku wtórnym oraz 14.000 zł na remont. Wniosek dotyczył kredytu w walucie CHF, z okresem kredytowania wynoszącym 312 miesięcy. W dacie składania wniosku J. C. (1) miał wykształcenie wyższe. Pracował na umowę o pracę na czas nieokreślony na stanowisku kierownika apteki za wynagrodzeniem w wysokości(...) zł brutto miesięcznie oraz prowadził działalność gospodarczą w zakresie usług informatycznych – (...) firma usługowa (...). Posiadał zobowiązanie finansowe w postaci karty kredytowej w banku (...) z limitem (...) zł. K. C. również miała wykształcenie wyższe. Pracowała na umowę o pracę na czas nieokreślony w Akademii (...) w C. na stanowisku adiunkta za wynagrodzeniem w wysokości (...) zł brutto miesięcznie. Również posiadała limit na karcie kredytowej w (...) w wysokości (...) zł (wniosek kredytowy z 30 grudnia 2005 r., k. 269-273).
Wraz z wnioskiem kredytowym K. C. i J. C. (1) złożyli pisemne oświadczenie dotyczące przedstawionej im Informacji dla Wnioskodawców ubiegających się o produkty hipotecznej indeksowane kursem waluty obcej, oparte na zmiennej stopie procentowej (dalej: Informacja) w którym każdy z kredytobiorców wskazał, że zapoznał się ze wskazaną Informacją oraz że w pierwszej kolejności przedstawiono mu ofertę kredytu w PLN, z której zrezygnował. W Informacji wskazano, że w ofercie Banku (...) S.A. dla klientów indywidualnych są zarówno kredyty i pożyczki hipoteczne złotowe, jak i indeksowane kursem waluty obcej: CHF, USD, EUR, oparte na zmiennej stopie procentowej. Przed podjęciem decyzji o wyborze waluty kredytu poproszono o zapoznanie się z poniższymi informacjami dotyczącymi ryzyka kursowego i ryzyka zmian stóp procentowych.
W zakresie ryzyka zmiany kursów walutowych wskazano, że wybierając zadłużenie w walucie obcej, kredytobiorcy aktualnie korzystają z oprocentowania niższego w porównaniu z kredytem złotowym i spłacają miesięcznie niższą ratę kredytu. Dotyczy to przede wszystkim kredytów w euro i we frankach szwajcarskich, a wynika to ze znacznej różnicy w wysokości stawek referencyjnych, które są podstawą do ustalenia oprocentowania kredytu. Zgodnie z cennikiem Kredyt Hipoteczny/Pożyczka Hipoteczna w okresie do 30 czerwca br. stawki referencyjne wynosiły:
- dla kredytów złotowych – 5,91 % (WIBOR 3M);
- dla kredytów indeksowanych kursem CHF – 0,78 % (LIBOR 3M CHF);
- dla kredytów indeksowanych kursem EUR – 2,15 % (EURIBOR 3M);
- dla kredytów indeksowanych kursem USD – 3,12 % (LIBOR 3M USD).
Podkreślono, że zaciągając zobowiązanie w walucie obcej, kredytobiorcy narażeni są na ryzyko zmiany kursów walutowych. Występowanie ryzyka walutowego sprawia, że zarówno rata spłaty, jak i wysokość zadłużenia tytułem zaciągniętego kredytu przeliczona na PLN na dany dzień podlega ciągłym wahaniom, w zależności od aktualnego kursu waluty. Ryzyko kursowe jest znacznie mniejsze, jeżeli o kredyt walutowy ubiega się kredytobiorca, osiągający dochody w tej samej walucie obcej. Z wyżej wymiennych powodów warto rozważyć zaciągnięcie długoterminowego kredytu w PLN jako korzystną alternatywę w stosunku do kredytów walutowych, które mimo atrakcyjnych aktualnie warunków cenowych w długim okresie mogą okazać się droższe na skutek wzrostu kursów walutowych. W informacji poinformowano również o ryzyku zmian stóp procentowych wskazując, iż zarówno w przypadku kredytów zlotowych jak i walutowych, oprocentowanych w oparciu o zmienną stopę procentową, kredytobiorca ponosi ryzyko zmian stóp procentowych. W informacji wyjaśniono również, że oprocentowanie kredytów i pożyczek hipotecznych składa się ze stałej marży Banku (...) i zmiennej stopy referencyjnej (np. EURIBOR, LIBOR – w zależności od waluty kredytu) i zmienia się co kwartał. Bank, ustalając stawkę oprocentowania kredytu na dany okres, uwzględnia wysokość stopy referencyjnej z ostatniego dnia roboczego miesiąca poprzedzającego kolejny kwartał kalendarzowy. Ryzyko zmiany stóp procentowych oznacza, iż w przypadku wzrostu poziomu stopy referencyjnej wyższe będzie oprocentowanie kredytu i wzrośnie wówczas wysokość miesięcznej raty kapitałowo-odsetkowej. Bank (...) nie określa wysokości stopy referencyjnej – jest ona ustalana na rynku międzybankowym i zależy między innymi od decyzji banku centralnego w zakresie obniżenia lub podwyższenia stóp procentowych. Na wysokość stóp procentowych w danym kraju ma wpływ szereg czynników, m.in. inflacja, podaż pieniądza, cykl koniunkturalny, wysokość PKB itp. Informacja o wysokości stóp referencyjnych dla poszczególnych walut jest podawana do publicznej wiadomości i dostępna w dziennikach ogólnopolskich oraz na stronach portali internetowych. Dwa powyżej wspomniane czynniki – zmienność kursów walutowych oraz wahania stóp procentowych powodują, że rzeczywiste koszty obsługi długu mogą okazać się znacząco wyższe od wcześniej założonych. Jednocześnie bank zachęcał klientów do zapoznania się z danymi historycznymi i sporządzanymi przez analityków prognozami dotyczącymi wahań kursu oraz wysokości stawek referencyjnych dla danej waluty (wartości, które w danym momencie mogą być korzystne dla klienta, w długim okresie mogą się okazać niekorzystne), a także do zapoznania się z przykładem symulacji modelowej przedstawiającej przykładowy wpływ zmiany stopy procentowej oraz kursu waluty na wysokość raty kredytu. Wskazano, że po przeanalizowaniu w/w informacji każdy Wnioskodawca wybiera walutę najkorzystniejszą dla siebie, umożliwiającą optymalną formę spłaty zadłużenia. Podkreślono też, że Bank oferuje możliwość zmiany waluty kredytu, wielokrotnie w trakcie okresu spłaty - na PLN bezpłatnie. Do ww. Informacji załączono też historię zmian kursu CHF do złotego oraz historię zmian stawki referencyjnej dla CHF (Informacja dla Wnioskodawców ubiegających się o produkty hipoteczne indeksowane kursem waluty obcej, oparte na zmiennej stopie procentowej podpisana dnia 30 grudnia 2005 r., k. 309 wraz z historią zmian kursu franka szwajcarskiego do złotego, k. 310).
W dniu 14 lutego 2006 r. (data złożenia podpisów, k. 27v) K. C. i J. C. (1) zawarli z Bankiem (...) S.A. z siedzibą w W. umowę o kredyt hipoteczny nr (...) (dalej: Umowa). Na mocy § 1 ust. 2 Umowy bank udzielił kredytobiorcy kredytu w kwocie, na cel i na warunkach określonych w niniejszej Umowie, a kredytobiorca zobowiązał się do spłaty kredytu wraz z odsetkami oraz opłatami i prowizjami wynikającymi z umowy i aktualnego cennika w oznaczonych terminach spłaty, oraz wywiązania się z pozostałych postanowień niniejszej Umowy.
Zgodnie z § 2 ust. 1 i 3 Umowy, kwota kredytu została ustalona na 330.000 zł na nabycie prawa własności nieruchomości na rynku wtórnym.
W myśl § 2 ust. 2 Umowy, kredyt był indeksowany do CHF, po przeliczeniu wypłaconej kwoty zgodnie z kursem kupna CHF według Tabeli Kursów Walut Obcych obowiązującej w Banku (...) w dniu uruchomienia kredytu lub transzy.
Okres kredytowania strony ustaliły na 312 miesięcy, w tym okres karencji 0 licząc od dnia wypłaty kredytu lub jego pierwszej transzy (§ 2 ust. 6 Umowy).
Zgodnie z § 4 ust. 1 Umowy, od kwoty udzielonego kredytu Bank pobiera jednorazową bezzwrotną prowizję w wysokości 0,00 zł, płatną przed uruchomieniem kredytu lub jego pierwszej transzy.
Kredyt został oprocentowany według zmiennej stopy procentowej w wysokości 2,91 % w stosunku rocznym, co stanowiło sumę stopy referencyjnej LIBOR 3M (CHF) obowiązującej w dniu sporządzenia Umowy oraz marży w wysokości 1,90 p.p. stałej w całym okresie kredytowania (§ 6 ust. 1 i 2 Umowy). Oprocentowanie kredytu ulegało zmianie w zależności od zmiany stopy referencyjnej LIBOR 3M (CHF) (§ 6 ust. 4 Umowy).
Stosownie do § 7 ust. 1 Umowy, kredytobiorca zobowiązał się spłacić kwotę kredytu w CHF ustaloną zgodnie z § 2 w złotych polskich, z zastosowaniem kursu sprzedaży CHF obowiązującego w dniu płatności raty kredytu, zgodnie z Tabelą Kursów Walut Obcych Banku (...) S.A.
W umowie ustalono, że zabezpieczeniem spłaty kredytu wraz z odsetkami i innymi kosztami, kredytobiorca ustanowi na rzecz Banku: 1) hipotekę kaucyjną do kwoty 561.000 zł na rzecz Banku na kredytowanej nieruchomości, 2) cesję na Bank praw z polisy ubezpieczeniowej od ognia i innych zdarzeń losowych kredytowanej nieruchomości oraz 3) cesję na bank praw z polisy ubezpieczeniowej na życie kredytobiorcy K. C. zgodnie z warunkami określonymi w § 3 i § 5 Umowy; 4) cesję na bank praw z polisy ubezpieczeniowej na życie kredytobiorcy J. C. (1), zgodnie z warunkami określonymi w § 3 i § 5 Umowy oraz 5) ubezpieczenie kredytów zabezpieczonych hipotecznie do czasu otrzymania przez bank odpisu z księgi wieczystej nieruchomości (§ 9 ust. 1 pkt 1-5 Umowy).
Dodatkowym zabezpieczeniem kredytu do czasu, gdy saldo zadłużenia z tytułu udzielonego kredytu stanie się równe lub niższe niż 280.280 zł, stanowiło ubezpieczenie kredytów hipotecznych z niskim udziałem własnym kredytobiorcy na podstawie umowy zawartej przez Bank (...) S.A. z (...) S.A. (§ 9 ust. 10 Umowy).
W myśl § 9 ust. 11 Umowy, kredytobiorca jest zobowiązany do zwrotu Bankowi kosztów ubezpieczenia w wysokości 1.824 zł za pierwsze 36-miesięczny okres trwania ochrony ubezpieczeniowej.
Stosowanie do § 9 ust. 12 Umowy, jeżeli w ciągu okresu 36 miesięcy ochrony ubezpieczeniowej saldo zadłużenia z tytułu udzielonego kredytu nie stanie się równe lub niższe niż 280.280 zł, kredytobiorca jest zobowiązany do zwrotu kosztów ubezpieczenia za kolejny 36-o miesięczny okres udzielonej Bankowi przez (...) S.A. ochrony ubezpieczeniowej, o czym kredytobiorca zostanie poinformowany przez Bank pisemnie.
Integralną część umowy stanowił Regulamin (§ 11 ust. 2 pkt 1 Umowy). W zakresie nieuregulowanym Umową zastosowanie miały postanowienia Regulaminu (§ 11 ust. 3 Umowy) (umowa o kredyt hipoteczny nr (...) z dnia 14 lutego 2006 r., k. 26-27; Regulaminu kredytowania osób fizycznych w ramach usług bankowości hipotecznej w Banku (...) S.A., k. 28-37).
Zgodnie z § 8 ust. 3 Regulaminu kredytowania osób fizycznych w ramach usług bankowości hipotecznej w Banku (...) S.A. (dalej: Regulamin), w przypadku kredytu w walucie obcej kredytobiorca może zastrzec w umowie kredytu, iż Bank będzie pobierał ratę spłaty z rachunku w walucie, do jakiej kredyt jest indeksowany, o ile ten rachunek jest dostępny w aktualnej ofercie Banku.
W myśl § 9 ust. 4 Regulaminu, w przypadku kredytu w walucie obcej, Bank w następnym dniu po upływie terminu wymagalności kredytu, dokonuje przewalutowania całego wymagalnego zadłużenia na PLN, z zastosowaniem aktualnego kursu sprzedaży dewiz, określonego przez Bank w Tabeli Kursów Walut Obcych. Od wymagalnego kapitału, wyrażonego w PLN Bank nalicza dalsze odsetki w wysokości dwukrotności odsetek ustawowych.
W § 10 ust. 4 Regulaminu wskazano, że w przypadku kredytu w walucie obcej kwota wcześniejszej spłaty jest obliczana według kursu sprzedaży dewiz na podstawie obowiązującej w Banku Tabeli Kursów Walut Obcych z dnia realizacji, wskazanego przez Kredytobiorcę w dyspozycji o dokonanie wcześniejszej spłaty.
Przy dokonaniu wcześniejszej częściowej spłaty kredytu kredytobiorca może ubiegać się o dokonanie przeliczenia rat spłaty kredytu przy zachowaniu dotychczasowego okresu spłaty kredytu lub o skrócenie okresu kredytowania z zachowaniem dotychczasowej wysokości raty spłaty kredytu. Zmiana taka nie wymaga zawarcia aneksu do umowy ( § 10 ust. 5 Regulaminu) .
Zgodnie z § 11 ust. 4 Regulaminu, przewalutowanie następuje według kursów, z zastrzeżeniem ust. 5:
1) kupna dewiz z dnia złożenia wniosku o przewalutowanie na podstawie obowiązującej w Banku Tabeli Kursów Walut Obcych w przypadku zmiany waluty z PLN na walutę obcą;
2) sprzedaży dewiz z dnia złożenia wniosku o przewalutowanie na podstawie obowiązującej w Banku Tabeli Kursów Walut Obcych w przypadku zmiany waluty z waluty obcej na PLN.
W myśl § 11 ust. 11 Regulaminu, w przypadku kredytu w walucie obcej prowizja za przewalutowanie ustalana jest od kwoty sprzed przewalutowania, przeliczonej według kursu sprzedaży dewiz na podstawie obowiązującej w Banku Tabeli Kursów Walut Obcych z dnia dokonania przewalutowania.
Stosownie do treści § 12 ust. 3 Regulaminu, w przypadku kredytu w walucie obcej prowizja za podwyższenie kwoty kredytu ustalana jest od kwoty podwyższenia, przeliczonej według kursu sprzedaży dewiz na podstawie obowiązującej w Banku Tabeli Kursów Walut Obcych z dnia sporządzenia aneksu.
W § 13 ust. 4 Regulaminu wskazano, że w przypadku kredytu w walucie obcej dla odnawiania zabezpieczeń kredytu stosuje się kurs sprzedaży dewiz obowiązujący w dniu odnawiania zabezpieczenia na podstawie obowiązującej w Banku Tabeli Kursów Walut Obcych (Regulaminu kredytowania osób fizycznych w ramach usług bankowości hipotecznej w Banku (...) S.A., k. 28-37).
W dniu podpisania Umowy kredytowej K. C. mogła dowolnie długo czytać umowę i załączony do niej Regulamin, a pracownik banku pytał się czy wszystko jest przyszłych kredytobiorców dla nich jasne (zeznania powódki K. C., protokół rozprawy z 15 listopada 2022 r., k. 519, nagranie 00:12:48).
Kwota udzielonego kredytu w wysokości 329.999,99 zł została wypłacona jednorazowo w dniu 20 lutego 2006 r., którą to Bank przeliczył po kursie 2,3668 na kwotę 139.428,76 CHF (zaświadczenie o udzieleniu kredytu hipotecznego z 31 marca 2020 r., k. 51).
J. C. (1) prowadził działalność gospodarczą, która była zarejestrowana pod adresem kredytowanej nieruchomości, tj. ul. (...) w C., jednak żadne koszty kredytu nie były rozliczane w prowadzonej działalności (zeznania powódki K. C., protokół rozprawy z 15 listopada 2022 r., k. 519, nagranie 00:15:19; wydruk z Centralnej Ewidencji i Informacji o działalności gospodarczej (...), k. 311). Od momentu zakupu kredytobiorcy zamieszkują kredytowaną nieruchomość (zeznania powódki K. C., protokół rozprawy z 15 listopada 2022 r., k. 518, nagranie 00:07:01).
Kursy stosowane przez Bank (...) można zaliczyć do kursów konkurencyjnych rynkowo, co może również oznaczać, że kursy stosowane przez pozwanego mają charakter rynkowy, ponieważ znaczna część uczestników rynku walutowego w Polsce buduje swoje kursy na kursach przedstawianych przez (...), w tym Bank (...), a co za tym idzie tylko różnią się marżą wzbogacającą dane kursy (opinia z 30 kwietnia 2023 r. H. D. biegłego sądowego z zakresu bankowości, k. 549v).
Do chwili obecnej kredytobiorcy uiszczają raty w walucie PLN. W okresie od 20 lutego 2006 r. do 21 września 2020 r. faktycznie uiścili tytułem rat kapitałowo-odsetkowych kwotę 348.018,66 zł, w tym 166.960,91 zł tytułem kapitału oraz 181.057,75 zł tytułem odsetek (opinia z 30 kwietnia 2023 r. H. D. biegłego sądowego z zakresu bankowości, k. 557).
Przyjmując, że kredyt udzielony kredytobiorcom został udzielony w złotych polskich, a oprocentowany według każdorazowo aktualnej stawki WIBOR 3M i marży właściwej dla kredytu zlotowego, to w okresie od 20 lutego 2006 r. do 21 września 2020 r. po stronie kredytobiorców byłaby niedopłata w wysokości 4.248,19 zł (opinia z 30 kwietnia 2023 r. H. D. biegłego sądowego z zakresu bankowości, k. 550).
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie złożonych do akt sprawy dokumentów. Sąd w całości dał wiarę dokumentom wymienionym w stanie faktycznym, bowiem żadna ze stron nie kwestionowała ich autentyczności, a Sąd nie miał podstaw do podważenia ich wiarygodności bądź zawartej w nich treści z urzędu.
Sąd ustalając stan faktyczny oparł się na zeznaniach świadka K. G. (zeznania na piśmie, k. 464-469) oraz świadka J. C. (2) (zeznania na piśmie, k. 474-480) w zakresie wskazanym w stanie faktycznym. W tej części zeznania świadków należało uznać za istotne dla rozstrzygnięcia sporu oraz wiarygodne, albowiem w sposób spójny i jasny przedstawił posiadaną przez siebie wiedzę w zakresie procedury udzielania kredytu w walucie CHF, możliwości negocjowania umowy, wypełniania przez bank obowiązków informacyjnych względem klientów, pozyskiwania przez bank waluty obcej w celu udzielenia kredytów walutowych oraz umożliwienia wypłaty i spłaty kredytu w jego walucie. Okoliczności te znajdują również odzwierciedlenie w dowodach z dokumentów. Zeznania ww. świadków nie miały przesądzającego znaczenia dla ustaleń Sądu co do prawidłowości pouczenia powodów o ryzyku kursowym, kursie waluty, spreadzie czy kosztach kredytu, gdyż świadkowie ci nie brali udziału w procedurze udzielania powodowi kredytu .
Dokonując ustaleń faktycznych Sąd oparł się również częściowo na dowodzie z przesłuchania powódki K. C. (protokół rozprawy z 15 listopada 2022 r., k. 518-519) oraz powoda J. C. (1) (protokół rozprawy z 15 listopada 2022 r., k. 519) w zakresie wskazanym w ustalonym stanie faktycznym. Jakkolwiek w ocenie Sądu powodowie rzetelnie przedstawili informacje na temat przyczyn i samego zawarcia umowy kredytowej to w przypadku pozostałych okoliczności, tj. niespełnienia w sposób należyty obowiązków informacyjnych przez bank itd., ich relacje nie znajdują potwierdzenia w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym. Zebrane w sprawie dowody i ustalony stan faktyczny wskazują, że w chwili zawierania umowy kredytu powodowie zostali należycie poinformowani i posiadali pełną świadomość różnicy pomiędzy kredytem PLN i kredytem waloryzowanym w walucie CHF. W oparciu o otrzymane dane dokonali własnej analizy opłacalności produktów bankowych i zdecydowali się na skorzystanie z kredytu waloryzowanego, który miał niższą ratę. Kredyt w walucie CHF był też jedyną szansą dla powodów na otrzymanie potrzebnej im kwoty kredytu, gdyż powodowie nie mieli zdolności kredytowej na kredyt złotowy.
Ustalając stan faktyczny Sąd oparł się na opinii biegłego sądowego H. D. biegłego z zakresu bankowości, dopuszczonej postanowieniem tut. Sądu z dnia 23 listopada 2022 r. (k. 528). Zdaniem Sądu opinia sporządzona została zgodnie z zasadami wiedzy i doświadczenia zawodowego biegłego w oparciu o całokształt materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie. Opinia ta w sposób dokładny, zwięzły i wyczerpujący odpowiada na zadane w tezie dowodowej pytania (opinia z 30 kwietnia 2023 r. H. D. biegłego sądowego z zakresu bankowości, k. 548-550).
Sąd w pkt 2 i 3 postanowienia z dnia 23 listopada 2022 r., na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c., oddalił wniosek strony pozwanej o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego w pozostałym zakresie oraz oddalił wniosek strony powodowej o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego jako nieistotne dla rozstrzygnięcia sprawy (postanowienie z 23 listopada 2022 r., k. 528) oraz z przyczyn jakie legły oddaleniu powództwa w niniejszej sprawie.
Sąd Okręgowy zważył co następuje:
Powództwo główne oraz ewentualne nie zasługiwały na uwzględnienie.
Strona powodowa w niniejszym postępowaniu domagała się zasądzenia od pozwanego Banku na rzecz powodów łącznie kwoty 75.645,72 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od tej kwoty od dnia 26 maja 2020 r. do dnia zapłaty, tytułem zwrotu nienależnych świadczeń spełnionych przez powodów na rzecz pozwanego w okresie od dnia 20 września 2010 r. do dnia 20 marca 2020 r. w związku z zastosowaniem w umowie kredytu hipotecznego nr (...)z dnia 13 lutego 2006 r. niedozwolonych postanowień umownych. Ewentualnie, w przypadku nieuwzględnienia powyższych żądań w wyniku przyjęcia przez Sąd, że strony nie pozostają związane stosunkiem prawnym kredytu i istnieją przesłanki do stwierdzenia nieważności umowy kredytowej, wnieśli o ustalenie nieistnienia pomiędzy stronami stosunku prawnego kredytu w związku z nieważnością Umowy kredytu oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów kwoty 199.562,39 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od tej kwoty od dnia 26 maja 2020 r. do dnia zapłaty, tytułem zwrotu nienależnie pobranych rat kapitałowo-odsetkowych spełnionych przez powodów na rzecz pozwanego w okresie od dnia 20 września 2010 r. do dnia 20 marca 2020 r. w związku z wykonywaniem Umowy kredytu. Jako abuzywne strona powodowa wskazała § 2 ust. 2 , § 7 ust. 1 Umowy oraz § 8 ust. 3, § 9 ust. 4, § 10 ust. 4, § 10 ust. 5, § 11 ust. 4, § 11 ust. 11, § 12 ust. 3, § 13 ust. 4 Regulaminu, zawierające klauzule indeksacyjne.
Powodowie w pierwszej kolejności ( powództwo główne) domagali się zapłaty na ich rzecz kwoty 75.645,72 zł tytułem zwrotu nienależnych świadczeń spełnionych przez powodów na rzecz pozwanego w okresie od dnia 20 września 2010 r. do dnia 20 marca 2020 r. w związku z zastosowaniem w Umowie kredytowej i Regulaminie wyżej wymienionych niedozwolonych postanowień umownych.
Uznanie kwestionowanych przez stronę powodową postanowień za abuzywne wymaga subsumpcji przepisu art. 385 1 § 1 k.c., zgodnie z którym postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Paragraf 2 powołanego przepisu wskazuje, że jeżeli postanowienie umowy zgodnie z § 1 nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie. Z kolei paragraf 3 wskazanego artykułu definiuje nieuzgodnione indywidualnie postanowienia umowy jako te, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. Zgodnie z § 4 powołanego przepisu ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie spoczywa na tym, kto się na to powołuje.
Strona powodowa wskazała, że postanowienia § 2 ust. 2, § 7 ust. 1 Umowy oraz § 8 ust. 3, § 9 ust. 4, § 10 ust. 4, § 10 ust. 5, § 11 ust. 4, § 11 ust. 11, § 12 ust. 3, § 13 ust. 4 Regulaminu – zawierające klauzule indeksacyjne – stanowią klauzule niedozwolone (abuzywne).
W ocenie Sądu strona powodowa nie podołała wykazaniu abuzywności ww. postanowień Umowy i Regulaminu, o czym szerzej w dalszej części uzasadnienia.
Zdaniem Sądu niedopuszczalne jest uproszczenie rozpoznania niniejszej sprawy poprzez odwołanie się tylko i wyłącznie do prejudycjalnego charakteru wyroków Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Tym samym dotychczasowe orzecznictwo nie ma decydującego wpływu na interpretację sprawy, albowiem każdorazowo sąd obowiązany jest do dokonania całościowej oceny materiału dowodowego w celu ustalenia wiążącej strony treści stosunku prawnego. Jak stwierdził Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 19 grudnia 2003 r. (sygn. akt III CZP 95/03), kontrola dokonywana w trybie przepisów art. 479 36 -479 45 k.p.c. dotyczy nie analizy konkretnego stosunku zobowiązaniowego, lecz abstrakcyjnie rozumianej treści normatywnej wzorca umownego (niezależnie od tego nawet, czy znalazł on zastosowanie w następstwie zawarcia umowy), tj. na kontroli wzorca jako takiego, w oderwaniu od konkretnej umowy, której wzorzec dotyczy.
Postanowienia umowy kredytu, które łączą strony postępowania, ustalone zostały w oparciu o preferencje powodów (konsumentów), zgłoszone we wniosku o udzielenie kredytu. Ostatecznie sama treść Umowy, z wyjątkiem postanowień odzwierciedlających dane zawarte we wniosku kredytowym, nie były indywidualnie uzgadniane, co do końcowego słownego brzmienia, lecz na kształt ostatecznie przyjętego wariantu tej Umowy i w ogóle na decyzję o jej zawarciu decydujący wpływ mieli powodowie, o czym w dalszej części uzasadnienia.
Sąd stanął na stanowisku, że w niniejszej sprawie konieczna jest całościowa kontrola, polegająca na badaniu wszystkich przesłanek abuzywności. Jest to sytuacja najwłaściwsza z punktu widzenia założeń procedury cywilnej, gdyż pozwala w oparciu o przeprowadzone postępowanie dowodowe w sposób wszechstronny i niezredukowany zrekonstruować wszystkie istotne dla przedmiotowego indywidualnego stosunku prawnego okoliczności.
Zakres zastosowania przytoczonej regulacji art. 385 1 k.c. sprowadza się do umów zawieranych przez przedsiębiorców z konsumentami. Dotyczy on jedynie postanowień innych niż określające główne świadczenia stron, nieuzgodnionych z konsumentem indywidualnie. Ponadto przesłankami uznania postanowień umownych jest taka ich treść, która kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy. Należy, wobec tego zbadać umowy wiążące strony w aspekcie wszystkich powołanych przesłanek.
W judykaturze istnieje spór co do przyjęcia czy klauzule waloryzacyjne regulują świadczenie główne, czy też nie.
Zdaniem Sądu regulacje umowne związane z waloryzacją kredytu dotyczą głównych świadczeń stron. Co prawda ustawodawca nie określił, co należy rozumieć przez sformułowanie „główne świadczenia stron”, wskazane w art. 385 1 § 1 k.c., ale niewątpliwie są to takie elementy konstrukcyjne umowy, bez których uzgodnienia nie doszłoby do jej zawarcia. Pojęcie to z pewnością należy interpretować w nawiązaniu do elementów przedmiotowo istotnych umowy. Strona powodowa kwestionowała zapisy przedmiotowej Umowy dotyczące indeksacji, a zatem sposobu przeliczenia udzielonego im kredytu i rozliczenia wpłat dokonywanych przez nich na rzecz pozwanego tytułem spłaty zaciągniętego zobowiązania. Pojęcie „głównych świadczeń stron” w odniesieniu do umowy należy rozpatrywać w kontekście art. 69 ust. 1 Prawa bankowego, zawierającego essentialia negotii umowy kredytu. Analizując kwestionowane przez powódkę postanowienia umowne stwierdzić należy, że miały one wpływ na wysokość kredytu oraz wysokość poszczególnych rat. Stanowiły częściowo klauzulę waloryzacyjną, która wprost oddziałuje na wysokość świadczenia głównego stron. Z uwagi na powyższe, nie ulega wątpliwości, że w niniejszej sprawie nie wystąpiła podstawowa przesłanka wynikająca z art. 385 1 § 1 k.c. Kwestionowane postanowienia określały bowiem główne świadczenia stron, a strona powodowa nie wykazała, aby zostały one sformułowane w sposób niejednoznaczny. Omawiane regulacje odwołują się wprost do kursu kupna lub sprzedaży waluty obowiązującego w pozwanym banku w chwili wypłaty lub spłaty kredytu. Wskazać również należy, że kredytujący bank de facto nie miał technicznej możliwości wykonania umowy w inny sposób niż w oparciu o własne tabele kursów. Zdaniem Sądu treść tych postanowień nie budzi też wątpliwości.
Przyjmując nawet, że postanowienia te – jako dotyczące głównych świadczeń stron – nie zostały określone w sposób jednoznaczny, ewentualnie, że regulacje dotyczące waloryzacji nie regulują głównych świadczeń stron, to żądanie pozwu również nie zasługiwało na uwzględnienie.
W przedmiotowej sprawie należy zwrócić uwagę na realia zawierania umów w sprawach takich jak niniejsza, polegające na tym, że z jednej strony bank posiada pewną paletę produktów finansowych do wyboru i uzgodnienia, zaś z drugiej strony konsument zgłasza swoje konkretne potrzeby najpierw w drodze ustnej, a po dopasowaniu konkretnego instrumentu do jego potrzeb – w drodze wniosku o udzielenie kredytu.
Niewątpliwie, z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie wynika, że powodowie poszukiwali produktu finansowego (kredytu), który zapewniłby uzyskanie potrzebnej im kwoty, przy jednocześnie możliwie najniższych kosztach uzyskania kredytu. W rezultacie zgłoszone przez powodów potrzeby wywołały ze strony banku reakcję w postaci przedstawienia oferty, która mogłaby sprostać zgłoszonym potrzebom. Po otrzymaniu satysfakcjonującej oferty powodowie de facto nie pretendowali nawet do ingerencji w treść postanowień. Trudno natomiast podważyć fakt, że mimo braku prób wpływania na kształt Umowy, mieli prawo to zrobić . Jakkolwiek strona powodowa w zasadzie nie wywierała wpływu na konkretne brzmienie kwestionowanych w sprawie postanowień końcowej Umowy, to należy zauważyć, że kształt zaproponowanych warunków umownych był zdeterminowany potrzebami powodów świadomie przez nich zgłoszonymi doradcy kredytowemu, a następnie wskazanymi we wniosku o udzielenie kredytu (wniosek kredytowy z 30 grudnia 2005 r., k. 269-273). Ponadto strona powodowa nie podnosiła twierdzeń jakoby poszczególne zapisy Umowy były dla powodów niekorzystne w momencie zawierania Umowy. Sąd zaznacza, że wskazane okoliczności nie obalają wprawdzie przesłanki nieuzgodnienia indywidualnego kwestionowanych postanowień z konsumentem, ale mają zdecydowany wpływ na ocenę zaistnienia dalszych przesłanek, o których mowa w przepisie art. 385 1 k.p.c. (rażącego naruszenia interesu konsumenta i sprzeczności dobrymi obyczajami).
W odniesieniu do przesłanek sprzeczności postanowień z dobrymi obyczajami i rażącego naruszenia interesów konsumenta, a także naruszenia zasad współżycia społecznego Sąd uznał, że strona powodowa nie wykazała zajścia tychże przesłanek w niniejszym postępowaniu, co do żadnej ze spornych klauzul.
Jak podnosi się w doktrynie i orzecznictwie „dobre obyczaje” są w zasadzie odpowiednikiem „zasad współżycia społecznego”. Zgodnie z utrwaloną judykaturą do zasad tych zalicza się reguły postępowania niesprzeczne z etyką, moralnością, aprobowanymi społecznie zasadami. W rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. „działanie wbrew dobrym obyczajom” w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego wyraża się w tworzeniu przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową tego stosunku, zaś „rażące naruszenie interesów konsumenta” oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku zobowiązaniowym. Rażące naruszenie należy interpretować jako znaczne odbieganie przyjętego uregulowania od zasad uczciwego wyważenia praw i obowiązków. Naruszenie interesów konsumenta ma być niewątpliwe, bezsporne i nacechowane znacznym ujemnym ładunkiem (por. m. in. wyrok Sądu Najwyższego z 13 lipca 2005 r., sygn. I CK 832/04, Biul. SN 2005 nr 11).
Wskazane w tym przepisie formuły prawne, służą do oceny tego, czy standardowe klauzule umowne zawarte we wzorcu umownym przekraczają zakreślone przez ustawodawcę granice rzetelności kontraktowej twórcy wzorca w zakresie kształtowania praw i obowiązków konsumenta (por. wyrok Sądu Najwyższego z 13 lipca 2005 r., sygn. I CK 832/2004, Biul. SN 2005/11/13). Nie jest zatem wystarczające ustalenie nierównomiernego rozkładu praw i obowiązków stron umowy (sprzeczność z dobrymi obyczajami), lecz konieczne jest stwierdzenie prawnie relewantnego znaczenia tej nierównowagi (rażące naruszenie interesów konsumenta).
Zgodnie z art. 354 k.c. dłużnik powinien wykonywać zobowiązanie zgodnie z jego treścią i w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu oraz zasadom współżycia społecznego, a jeżeli istnieją w tym zakresie ustalone zwyczaje – także w odpowiadający tym zwyczajom. Jest niewątpliwe, że strona powodowa dokonała świadomie wyboru kredytu i jego warunków, które to w chwili zawierania Umowy były dla powodów korzystne. Dopiero, gdy wahania rynku walutowego doprowadziły do znaczącego wzrostu kwoty rat kredytu powodowie ocenili, że kredyt nie był dla nich korzystny, a ryzyko, o którym zostali poinformowani, faktycznie było znaczące. Nie było to jednak wynikiem naruszenia dobrych obyczajów przy zawieraniu umowy kredytu przez pozwanego. Niewątpliwie ryzyko jest zawsze wpisane w tego rodzaju transakcje z uwagi na wahania kursów walut, co jednak nie daje podstaw do uznania w efekcie postanowień umownych jako naruszających dobre obyczaje, czy też uzasadnione interesy strony.
Strona powodowa nie wykazała również, by kurs CHF z tabeli kursowej pozwanego banku był ustalony dowolnie, a w szczególności z rażącym pokrzywdzeniem interesów kredytobiorców.
Sąd zważył, że ustawodawca nie sprecyzował stopnia szczegółowości postanowień przewidujących sposób i termin ustalania przez bank kursu wymiany walut, na podstawie którego obliczane są raty kapitałowo-odsetkowe. Zdaniem Sądu, sporne postanowienia zostały też sformułowane na tyle precyzyjnie, na ile pozwala na to materia, której one dotyczą.
W okresie od 20 lutego 2006 r. do 21 września 2020 r. kredytobiorcy faktycznie uiścili na rzecz pozwanego banku tytułem rat kapitałowo-odsetkowych kwotę 348.018,66 zł, w tym 166.960,91 zł tytułem kapitału oraz 181.057,75 zł tytułem odsetek (opinia z 30 kwietnia 2023 r. H. D. biegłego sądowego z zakresu bankowości, k. 557).
Biegły sądowy z zakresu bankowości H. D. w dopuszczonej w niniejszej sprawie opinii wskazał, że kursy stosowane przez Bank (...) można zaliczyć do kursów konkurencyjnych rynkowo, co może również oznaczać, że kursy stosowane przez pozwanego mają charakter rynkowy, ponieważ znaczna część uczestników rynku walutowego w Polsce buduje swoje kursy na kursach przedstawianych przez (...), w tym Bank (...), a co za tym idzie tylko różnią się marżą wzbogacającą dane kursy (opinia z 30 kwietnia 2023 r. H. D. biegłego sądowego z zakresu bankowości, k. 549v).
W ocenie Sądu z powyższego wynika, że zastosowany przez pozwany bank kurs CHF/PLN pochodzący z Tabeli Kursów Walut Obcych pozwanego banku nie odbiegał w sposób istotny od kursów rynkowych a nawet od kursu średniego NBP, tym samym nie można uznać, że doszło do rażącego pokrzywdzenia interesów powodów jako kredytobiorców.
Co więcej, przyjmując, że kredyt udzielony kredytobiorcom został udzielony w złotych polskich, a oprocentowany według każdorazowo aktualnej stawki WIBOR 3M i marży właściwej dla kredytu zlotowego, to w okresie od 20 lutego 2006 r. do 21 września 2020 r. kredytobiorcy posiadaliby – w stosunku do faktycznie uiszczonych w tym okresie rat kredytowych – niedopłatę w wysokości 4.248,19 zł (opinia z 30 kwietnia 2023 r. H. D. biegłego sądowego z zakresu bankowości, k. 550).
W sytuacji zaciągnięcia przez powodów kredytu złotowego uiściliby oni wyższą o 4.248,19 zł kwotę tytułem rat kapitałowo-odsetkowych w porównaniu z kwotami faktycznie uiszczonymi na rzecz pozwanego banku.
Nie do zaakceptowania jest natomiast koncepcja dotycząca kredytu złotowego z oprocentowaniem LIBOR, a taką koncepcję zawierał wniosek dowodowy powodów o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu ekonomii, finansów i rachunkowości (pozew, k. 4). Wyeliminowanie zakwestionowanych klauzul doprowadziłoby do niedopuszczalnej zmiany pierwotnego charakteru stosunku prawnego, łączącego strony. W takim przypadku doszłoby bowiem do zniekształcenia konstrukcji prawnej i ekonomicznej takiego typu kredytów z uwagi na zastosowanie nieadekwatnego wskaźnika oprocentowania. Kredyt złotówkowy podlega bowiem oprocentowaniu zmiennym wskaźnikiem WIBOR (plus stała marża banku), o którego wahaniach decydują inne czynniki, aniżeli czynniki w odniesieniu do wskaźnika LIBOR. Zdaniem Sądu nie ma też wątpliwości, że wybierając zadłużenie w walucie szwajcarskiej, powodowie świadomie chcieli skorzystać z niższego oprocentowania (LIBOR) w porównaniu z kredytem złotowym (gdzie obowiązywał WIBOR) i tym samym miesięcznie niższej raty kredytu. Modyfikacja treści Umowy jedynie poprzez wyeliminowanie klauzul uznanych za niedozwolone w sposób zaproponowany przez stronę powodową nie może zyskać aprobaty. Proste wyeliminowanie zakwestionowanych klauzul doprowadziłoby do niedopuszczalnej zmiany pierwotnego charakteru stosunku prawnego, łączącego strony. Doszłoby de facto do zastąpienia kredytu indeksowanego kursem waluty CHF, kredytem złotowym. Sąd podziela w tym zakresie pogląd wyrażony przez Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 29 marca 2017 r. (sygn. akt I ACa 1233/16, LEX nr 2287417 , iż „zmiana charakteru zobowiązania (z kredytu walutowego na kredyt stricte złotowy) musiałaby pociągać za sobą konsekwentnie zmianę stawki referencyjnej oprocentowania na stawkę WIBOR (znacznie mniej korzystną dla kredytobiorców), czyli indeks funkcjonujący dla obrotu złotowego przy giełdzie (...)”.
Zauważyć również należy, że pozwany bank od samego początku trwania Umowy umożliwił spłatę rat kapitałowo-odsetkowych bezpośrednio w walucie waloryzacji kredytu (zeznania świadka J. C. (2), zeznania na piśmie, k. 574v-475), z której to możliwości powodowie do chwili obecnej nie skorzystali, uiszczając raty kredytu w złotych (zeznania powódki K. C., protokół rozprawy z 15 listopada 2022 r., k. 519, nagranie 00:19:57).
Żądanie powodów, zdaniem Sądu, jest też sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, tj. zasadą uczciwego postępowania w obrocie gospodarczym, równego traktowania kontrahentów czy lojalności. Gdyby bowiem roszczenie strony powodowej zostało uwzględnione, a pozwany zobowiązany zostałby do zapłaty dochodzonych przez powodów kwot, pomimo że powodowie zrealizowali cel umowy, tj. przez wiele lat korzystali z udostępnionego im kapitału i nabyli określony majątek to stanowiłoby to naruszenie praw osób, które w tym samym okresie zaciągały kredyty, jednak z uwagi na ryzyko związane z kredytami indeksowanymi nie zdecydowali się na ich zaciągnięcie i zaciągnęły kredyt złotówkowy, który w tym czasie był znacznie mniej korzystny finansowo.
Mając powyższe na uwadze, w ocenie Sądu, strona powodowa nie wykazała, aby interesy powodów jako konsumentów w omawianym stosunku zobowiązaniowym zostały w jakikolwiek sposób naruszone. W chwili zawierania przedmiotowej Umowy powodowie znali kwestionowane postanowienia, wiedzieli o tym, że kredyt jest waloryzowany do waluty obcej, mieli wiedzę w zakresie postanowień dotyczących ryzyka walutowego, oprocentowania, zabezpieczenia kredytu i początkowo odnosili wymierne korzyści z wyboru tego rodzaju instrumentu finansowego.
Kolejnym argumentem wykluczającym możliwość przyjęcia, iż w niniejszej sprawie doszło do rażącego pokrzywdzenia interesów kredytobiorcy jest okoliczność czasookresu obowiązywania Umowy, która została zawarta na 312 miesięcy (§ 2 ust. 6 Umowy, k. 26). Strona powodowa, mając na uwadze chwilową zmianę kursu waluty CHF, wniosła o uznanie jej za rażąco pokrzywdzoną niejako wyjmując część rozliczeń Umów z całego okresu kredytowania, a nie jest wiadome jak w ostatecznym rozrachunku zostałyby one rozliczone i czy rzeczywiście doszłoby do rażącego pokrzywdzenia powodów oraz czy kurs waluty stosowany przez bank byłby końcowo rażąco dla nich krzywdzący, czy odbiegałby od kursu rynkowego. Nie można tutaj tracić z pola widzenia treści art. 385 2 k.c. który stanowi, iż według stanu z chwili zawarcia umowy dokonuje się oceny jej postanowień wyłącznie co do zgodności z dobrymi obyczajami.
Odnosząc się ostatecznie do częściowego uznania powództwa w zakresie kwoty 71.084,36 zł dokonane przez pozwanego w piśmie procesowym z dnia 23 sierpnia 2023 r. (pismo procesowe pozwanego, k. 582-583) które dotyczyło ewentualnej abuzywności w zakresie sposobu ustalania kursów w Tabeli Kursów Walut Obcych pozwanego banku, wskazać należy, że bank jednocześnie konsekwentnie kwestionował roszczenie wywodzone z nieważności (trwałej bezskuteczności) Umowy kredytu lub też z powołaniem na nieważność Umowy kredytu. Sąd zobowiązał pozwanego do sprecyzowania czy częściowe uznanie pozwu dotyczyło również żądania odsetkowego, a jeśli tak, to w jakim zakresie oraz do sprecyzowania w jaki sposób została wyliczona kwota uznana przez pozwanego (k. 603), jednak pozwany w piśmie procesowym z dnia 14 maja 2024 r. wskazał, że nie jest w stanie wskazać sposobu wyliczenia uznanej kwoty (k. 618) i do zamknięcia rozprawy nie złożył żadnego pisma w tym zakresie.
Zaznaczyć należy, że uznanie powództwa jest aktem dyspozycyjności materialnej pozwanego, który za zasadne uznaje zarówno roszczenie powoda, jak i przyznaje uzasadniające je przytoczone przez powoda okoliczności faktyczne, a w konsekwencji godzi się na wydanie wyroku uwzględniającego żądanie pozwu (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 14 września 1983 r., III CRN 188/83, OSNC 1984, nr 4, poz. 60). Jest to stanowcze, bezwarunkowe oświadczenie woli i wiedzy pozwanego (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 1 czerwca 1973 r., sygn. II CR 167/73, OSNC 1974, nr 5, poz. 94,) według którego wyrok nie może być oparty na uznaniu, które uzależnia spełnienie dochodzonego pozwem żądania od warunku.
Nie jest bowiem uznaniem powództwa uznanie żądania przy równoczesnym zaprzeczeniu jego podstawy faktycznej. Uznać można także tylko część roszczenia lub niektóre z żądań pozwu. Instytucja uznania powództwa stanowi wyraz tego, że pozwany rezygnując z obrony, korzysta z zasady autonomii w dysponowaniu swoim prawem podmiotowym. Sąd jest związany uznaniem, jednakże obowiązany jest dokonać oceny, czy czynność ta nie jest sprzeczna z prawem lub zasadami współżycia społecznego albo zmierza do obejścia prawa. W doktrynie zauważono, że ocena, czy zachodzi niedopuszczalność uznania powództwa, powinna nastąpić w zasadzie wyłącznie w świetle materiału procesowego znajdującego się w aktach sprawy (por. Przemysław Telenga - Komentarz aktualizowany do art. 213 Kodeksu postępowania cywilnego).
W okolicznościach sprawy, Sąd nie miał możliwości zweryfikowania sposobu wyliczenia uznanej przez pozwanego kwoty, gdyż takowych wyliczeń strona pozwana – pomimo wezwania Sądu – do zakończenia niniejszego postępowania nie przedłożyła. Złożone przez pozwanego oświadczenie o częściowym uznaniu powództwa przy jednoczesnym konsekwentnym kwestionowaniu wszelkich roszczeń wywodzonych przez stronę powodową z nieważności (trwałej bezskuteczności) Umowy kredytu lub też z powołaniem na nieważność Umowy kredytu, nie można uznać za dopuszczalne i skuteczne.
Wskazać w tym miejscu należy, że nawet w przypadku uznania, iż w Umowie znajdują się niedozwolone postanowienie umowne, które nie wiązałyby konsumentów, to strony byłyby związane Umową w pozostałym zakresie. Co do zasady bowiem abuzywność niektórych postanowień umowy zawartej przez przedsiębiorcę z konsumentem nie oznacza nieważności umowy (por. uchwała Sądu Najwyższego z 15 września 2020 r., sygn. akt III CZP 87/19).
Przechodząc do oceny zgłoszonego powództwa ewentualnego o ustalenie, wskazać należy na podstawę prawną dochodzonego przez powodów roszczenia (ewentualnego), a więc art. 189 k.p.c. Stosownie do wymienionego przepisu powód może żądać ustalenia przez Sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. Zgodnie z ogólną zasadą wynikającą z art. 6 k.c. strona powodowa powinna wykazać istnienie po jej stronie interesu prawnego. Sąd z urzędu bada interes prawny będący materialno-prawną przesłanką powództwa o ustalenie, a ustalenie jego braku skutkuje oddaleniem powództwa wprost bez analizy żądania strony powodowej.
Interes prawny w rozumieniu art. 189 k.p.c. występuje wówczas, gdy istnieje niepewność stanu prawnego lub prawa; niepewność ta powinna być obiektywna, tj. zachodzić według rozumnej oceny sytuacji, a nie tylko subiektywna, tj. według odczucia powoda. Interes ten należy rozumieć jako potrzebę wprowadzenia jasności co do konkretnego prawa lub stosunku prawnego – w celu ochrony przed grożącym naruszeniem sfery uprawnień powoda (wyrok Sądu Najwyższego z 24 marca 1987 r., sygn. akt III CRN 57/87, OSNPG 1987, Nr 7, poz. 27). Skuteczne powołanie się na interes prawny wymaga wykazania, że oczekiwane rozstrzygnięcie wywoła takie skutki w stosunkach między stronami, w następstwie których ich sytuacja prawna zostanie określona jednoznacznie i tym samym wyeliminowane zostanie ryzyko naruszenia w przyszłości praw powoda. W przypadku, gdy dojdzie już do naruszenia prawa, w związku z którym stronie służy dalej idące roszczenie np. o świadczenie (danie, czynienie, zaniechanie lub znoszenie), wyłączona jest możliwość skutecznego wystąpienia z powództwem o ustalenie, skoro sfera podlegająca ochronie jest w takiej sytuacji szersza, a rozstrzygnięcie o różnicy zdań w stanowiskach stron nabiera charakteru przesłankowego. Takie stanowisko wyraził Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 15 marca 2002 r. sygn. akt: II CKN 919/99 (LEX nr 54376), które Sąd Okręgowy w całości podziela.
Biorąc pod uwagę powyższe rozważania, należało przyjąć, iż strona powodowa ma interes prawny w wytoczeniu powództwa o ustalenie. Zdaniem Sądu, w przedmiotowej sprawie, oceniając interes prawny w powództwie o ustalenie, szczególną uwagę zwrócić należy na fakt, iż powodów oraz pozwany bank w dalszym ciągu łączy Umowa kredytowa, jak również brak spłaty całości zadłużenia wygenerowanego w oparciu o zawartą między stronami Umowę. W tej sytuacji nie sposób jest przyjąć, że powodom służy dalej idące roszczenie, w szczególności o przyszłe należności przysługujące bankowi, które mogliby oni uiścić na podstawie nieważnej w ich ocenie Umowy. Można rozważać, czy skoro powodowie spłacają kredyt w wysokości podawanej przez bank, to czy istnieje jakakolwiek niepewność ich sytuacji prawnej zważywszy na pogląd zaprezentowany w cytowanym wyżej wyroku Sądu Najwyższego z dnia 19 marca 2015 r. (sygn. IV CSK 362/14). Biorąc pod uwagę podnoszone przez stronę powodową twierdzenia o abuzywności postanowień dotyczących indeksacji zawartych w Umowie i Regulaminie oraz nieważności Umowy, uznać należy, że niepewność sytuacji prawnej powodów została wykazana w sposób uzasadniający rozpoznanie sprawy merytorycznie w zakresie powództwa o ustalenie.
W ocenie Sądu, nie ma jednak racji strona powodowa, iż Umowa łącząca strony jest nieważna.
Zgodnie z art. 58 § 1 i 2 k.c. czynność sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy jest nieważna, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, w szczególności ten, iż w miejsce nieważnych postanowień czynności prawnej wchodzą odpowiednie przepisy ustawy. Nieważna jest czynność prawna sprzeczna z zasadami współżycia społecznego.
Istotne z punktu widzenia rozstrzygnięcia sprawy jest również wskazanie przepisów regulujących umowę kredytu bankowego, tj. art. 69 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe (dalej: prawo bankowe). Zgodnie z art. 69 ust. 1 prawa bankowego, w brzmieniu obowiązującym na datę zawarcia umowy kredytowej, przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Stosownie do ust. 2 wskazanego przepisu, umowa kredytu powinna być zawarta na piśmie i określać w szczególności: strony umowy, kwotę i walutę kredytu, cel, na który kredyt został udzielony, zasady i termin spłaty kredytu, wysokość oprocentowania kredytu i warunki jego zmiany, sposób zabezpieczenia spłaty kredytu, zakres uprawnień banku związanych z kontrolą wykorzystania i spłaty kredytu, terminy i sposób postawienia do dyspozycji kredytobiorcy środków pieniężnych, wysokość prowizji, jeżeli umowa ją przewiduje, warunki dokonywania zmian i rozwiązania umowy.
W treści art. 69 ust. 2 prawa bankowego wskazano zatem, jakie niezbędne postanowienia powinny być zawsze ujawnione w umowie bankowej. Nie wszystkie z tych elementów stanowią essentialia negotii umowy kredytowej. Elementów konstrukcyjnych tej umowy poszukiwać należy w art. 69 ust. 1 prawa bankowego.
W ocenie Sądu przedmiotowa Umowa zgodna jest z art. 69 ustawy prawo bankowe i spełnia wszystkie wymogi zawarte w przytoczonym artykule, nie jest próbą obejścia przepisów prawa bankowego, jak również nie wypacza natury umowy kredytu. W Umowie kwotę kredytu ustalono na 330.000 zł, zaś walutę waloryzacji na CHF i w efekcie w chwili wypłaty kredytu jego kwotę poddano waloryzacji do CHF, wyrażając ostatecznie saldo kredytu na 139.428,76 CHF (§ 2 ust. 1 Umowy, k. 26; zaświadczenie o udzieleniu kredytu hipotecznego z 31 marca 2020 r., k. 51). Strona powodowa nie wnosiła przy tym, aby kwotę kredytu wypłacono we franku szwajcarskim. Zdaniem Sądu odpowiadają prawu również postanowienia Umowy odnoszące się do oprocentowania kredytu, w tym wysokość oprocentowania kredytu i warunki jego zmiany. Umowa przewidywała też okoliczności, w jakich może dojść do zmiany oprocentowania oraz sposoby jakimi kredytobiorca o tej zmianie zostanie poinformowany (§ 6 Umowy, k. 27). Zauważyć też należy, że w dacie podpisania Umowy przepisy prawa bankowego nie przewidywały obowiązku zawarcia w umowie postanowień określających mechanizm tworzenia tabel kursowych, kursów walut, czy też umożliwiających stronie wpływanie na ww. elementy. Zawarcia w umowach takich postanowień nie domagali się również powodowie.
Umowa kredytu waloryzowanego mieści się w konstrukcji ogólnej umowy kredytu bankowego i stanowi jej możliwy wariant (art. 353 1 k.c. w zw. z art. 69 ustawy Prawo bankowe). Umowa ta nie jest zatem sprzeczna z art. 358 1 § 2 k.c. wedle którego strony mogą zastrzec w umowie, że wysokość świadczenia pieniężnego zostanie ustalona według innego niż pieniądz miernika wartości. Natomiast § 3 tego przepisu stanowi podstawę sądowej waloryzacji świadczeń. Należy wyjaśnić, że przepis art. 69 prawa bankowego nie należy do przepisów określających w sposób sztywny wysokości świadczenia pieniężnego, w szczególności świadczenia kredytobiorcy, tj. kwoty kredytu, którą powinien zwrócić w wykonaniu zobowiązania wynikającego z umowy kredytu. Z tego względu waloryzacja umowna tego świadczenia była dopuszczalna na podstawie art. 358 1 § 2 k.c. Przyjęcie za miernik waloryzacji waluty obcej nie stanowiło również naruszenia bezwzględnie obowiązujących przepisów ani zasad współżycia społecznego. Waloryzacja umowna przy zastosowaniu jako jej miernika waluty obcej wyraża się w tym, że kredytobiorca zwraca kredytodawcy wykorzystaną sumę kredytu, przy czym w związku z kursem waluty obcej suma ta może być wyższa odpowiednio do relacji do waluty obcej. Suma wykorzystana w dniu wykonywania umowy kredytu może mieć bowiem inną wartość rynkową w wyniku indeksacji walutowej. Innymi słowy, kredytobiorca może być zobowiązany do zwrotu bankowi sumy pierwotnie wykorzystanego kredytu (w chwili wykonania umowy przez bank), ale taka wykorzystana suma (w całości lub części) może mieć inną (wyższą) wartość rynkową w okresie spłaty kredytu. Tym samym należy zaznaczyć, że zasada nominalizmu zawarta w artykule 358 1 k.c., znajduje rozszerzenie w ustępie 2 wspomnianego artykułu, umożliwiającego waloryzację w drodze umowy (wyrok Sądu Najwyższy z 22 stycznia 2016 r., sygn. akt I CSK 1049/14).
Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 29 kwietnia 2015 r. (sygn. V CSK 445/14, Lex nr 1751291), który to pogląd Sąd Okręgowy podziela i odnosi do przedmiotowej sprawy, potwierdził, że dopuszczalne jest ułożenie stosunku prawnego w taki sposób, że strony ustalą w umowie inną walutę zobowiązania i inną walutę wykonania zobowiązania. Wspomniany powyżej art. 69 Prawa bankowego statuuje, że waluty samego kredytu oraz waluta jego spłaty nie muszą być tożsame. Tym samym, dopuszczalne jest tworzenie umów realizujących essentialia negotii umowy kredytu przy założeniu spłaty wierzytelności w walucie obcej.
Biorący kredyt, zwłaszcza długoterminowy z przeliczeniem zobowiązań okresowych (rat spłacanego kredytu) według umówionej waluty (klauzula walutowa) ponosi ryzyko polegające albo na płaceniu mniejszych rat w walucie kredytu, albo większych, niż to wynika z obliczenia w tej walucie, gdyż na wysokość każdej raty miesięcznej wpływa wartość kursowa waluty kredytu w stosunku do waloryzacji tego kredytu (wyrok Sądu Najwyższego z 24 maja 2012 r., sygn. akt II CSK 429/11, Legalis nr 526856). Podkreślenia wymaga więc, że istotną konsekwencją umowy kredytu jest brak pewności w zakresie ostatecznego całkowitego jego kosztu zarówno ze strony banku, jak i kredytobiorcy. Dotyczy to także kredytów wyrażonych w PLN, nieindeksowanych do waluty obcej, szczególnie w przypadku zastosowania zmiennego oprocentowania kredytu, zależnego od szeregu czynników, na które kredytobiorca także nie ma wpływu. W przypadku wzrostu oprocentowania w okresie kredytowania, tak samo jak w przypadku zmian na rynku walutowym, które mogą dotykać CHF, kwota wierzytelności wobec banku może ulegać zmianie, jednak nawet wówczas będzie to jedno i to samo zobowiązanie z tego samego tytułu, bez cech innych stosunków zobowiązaniowych. Zjawisko to nie stanowi naruszenia ustawy Prawo bankowe, ani Kodeksu cywilnego w zakresie prawa zobowiązań. Brak ekwiwalentności świadczeń jest więc pozorny, z uwagi na konieczność zachowania wzajemnej wartości waluty PLN i CHF. Nie można oczekiwać od banku (który, jako spółka prawa handlowego, prowadzi nastawioną na zysk działalność gospodarczą) udzielania kredytów bez umożliwienia mu osiągnięcia korzyści z umowy kredytu, bo tylko wówczas nie dochodziłoby do rozbieżności pomiędzy udzielonym kredytem, a zobowiązaniem do zwrotu wykorzystanego kredytu. Kredytobiorca, niedysponujący własnymi środkami pieniężnymi oraz taki kredytobiorca, który nie zamierza zaangażować posiadanych przez siebie środków finansowych, korzysta z finansowego wsparcia ze strony banku, dla którego umowa kredytu jest źródłem przychodu, tym samym dochodzi do naruszenia równowagi między stroną konsumencką a spółką prawa bankowego. Nie jest to jednak równoznaczne z nieważnością umowy kredytu, ponieważ wykorzystanie mechanizmu waloryzacji nie narusza natury kredytu, gdyż zapewnia kredytodawcy zarobek w zamian za udzielenie kredytu.
W sprawie bezsporne jest, że powodowie zawarli przedmiotową Umowę jako konsumenci w rozumieniu art. 22 1 k.c. Zgodnie z przywołanym przepisem, konsumentem można być wyłącznie w zakresie czynności prawnych niezwiązanych bezpośrednio z własną działalnością gospodarczą lub zawodową. Decyduje więc brak związku danej czynności z wymienioną działalnością, a nie to, czy taka działalność jest w ogóle prowadzona przez osobę dokonującą czynności prawnej. Do uznania, że mamy do czynienia z konsumentem, wystarczy brak bezpośredniego związku czynności z działalnością gospodarczą lub zawodową; istnienie pośredniego związku nie wyklucza zatem uznania danej osoby za konsumenta (K. Osajda (red.), P. Miklaszewicz, Kodeks cywilny, Komentarz, wyd. 20, 2018, Legalis). Powodowie zakupili nieruchomość dla własnych potrzeb mieszkaniowych i do chwili obecnej w niej mieszkają. Co prawda powód J. C. (1) w dacie zawarcia Umowy kredytowej prowadził działalność gospodarczą, która była następnie zarejestrowana w kredytowanej nieruchomości, jednak koszty kredytu nie były rozliczane w prowadzonej działalności gospodarczej. Powyższe nie wyklucza uznaniu, że powód zawierał sporną Umowę kredytową jako konsument.
Zawarcie umowy jako konsument nie oznacza jednak „gwarancji satysfakcji”, tj. że umowa – w szczególności taka, która wiąże się z ryzykiem i uzależniona jest od czynników zewnętrznych, niezależnych od stron – będzie ostatecznie zawsze dla konsumenta korzystna. Jak wskazał Sąd Okręgowy w Warszawie w wyroku z dnia 18 kwietnia 2016 r. (sygn. III C 275/15, Mon.Pr.Bank. 2016 nr 10, str. 3) „działanie Państwa w zakresie ochrony konsumentów winno bowiem ograniczać się do ochrony przed działaniami podstępnymi bądź nieuczciwymi, nie mogą oni natomiast oczekiwać, że państwo ochroni ich przed wszelkimi negatywnymi konsekwencjami podejmowanych przez nich decyzji gospodarczych”, który to pogląd Sąd w tym składzie w pełni podziela. Podkreślić należy, że zawarcie umowy w charakterze konsumenta nie oznacza zwolnienia konsumenta z obowiązku dokonania przy zawieraniu umowy oceny rozmiaru zaciąganego zobowiązania i związanych z nim ryzyk. Jednocześnie żadne przepisy nie zabraniają konsumentom zawierania umów wiążących się z ryzykiem, jeżeli są oni gotowi je ponieść. Od konsumenta, należycie dbającego o własne interesy, należy oczekiwać aktywności i dążenia do wyjaśnienia wszelkich wątpliwości czy wszelkich niezrozumiałych kwestii szczególnie w kontekście umowy, która stanowi dla niego zobowiązanie. Jak słusznie wskazał Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z dnia 5 października 2016 r. „w relacjach cywilnoprawnych nie jest dopuszczalne faworyzowanie żadnej ze stron, choćby była konsumentem, kosztem praw profesjonalisty. Trzeba też uwzględnić stale podnoszący się poziom wykształcenia, wiedzy, doświadczenia i świadomości prawnej ogółu społeczeństwa, w tym konsumentów, coraz lepiej przygotowanych do asertywnego uczestnictwa w obrocie prawnym” (wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 5 października 2016 r., sygn. I ACa 47/16, Legalis nr 1533035). W ocenie Sądu, nie ma podstaw do przyznania stronie powodowej uprzywilejowanej pozycji, w której byłaby zwolniona z obowiązku przejawiania jakiejkolwiek staranności przy dokonywaniu oceny treści zawieranej umowy i od odpowiedzialności za jej skutki.
Oceny wymaga więc czy przed zawarciem przedmiotowej Umowy powodowie zostali w sposób należyty poinformowani o treści Umowy o kredyt hipoteczny waloryzowany do waluty obcej i związanych z jej zawarciem ryzykach.
W ocenie Sądu, z materiału dowodowego zgromadzonego w niniejszej sprawie wynika, że powodowie – zarówno na etapie składania wniosku o udzielenie kredytu, jak i zawierania samej Umowy – zostali poinformowani m.in. o ryzyku związanym z zaciągnięciem kredytu hipotecznego waloryzowanego kursem waluty obcej, a przede wszystkim o ryzyku kursowym i tabelach kursowych. W tym zakresie powodowie otrzymali dokument „Informację dla Wnioskodawców ubiegających się o produkty hipoteczne indeksowane kursem waluty obcej, oparte na zmiennej stopie procentowej”, który podpisali oświadczając jednocześnie, iż zapoznali się z powyższą informacją oraz że w pierwszej kolejności przedstawiono mu ofertę kredytu w PLN (Informacja dla Wnioskodawców ubiegających się o produkty hipoteczne indeksowane kursem waluty obcej, oparte na zmiennej stopie procentowej podpisana dnia 30 grudnia 2005 r., k. 309 wraz z historią zmian kursu franka szwajcarskiego do złotego, k. 310). W dokumencie tym szczegółowo opisano ryzyko zmiany kursów walutowych, ryzyko zmiany stóp procentowych i przedstawiono przykładowy wpływ zmiany stopy procentowej oraz kursu waluty na wysokość rat kredytu, a także załączono historię zmian kursu CHF do złotego oraz historię zmian stawki referencyjnej dla CHF (k.309-310).
Strona powodowa nie wykazała więc, aby pozwany bank nie wypełnił względem powodów ciążącego na nim obowiązku informacyjnego. W ocenie Sądu powodowie posiadali pełną i niezbędną wiedzę na temat spłaty rat kredytu waloryzowanego, jak również mieli świadomość istnienia kursu walutowego, jego wahań i tabel kursowych.
Na ważność Umowy kredytu nie wpływa również fakt, że waloryzacja kredytu była dokonywana jednostronnie przez bank w oparciu o kurs waluty u niego obowiązujący. Powodowie dobrowolnie zawarli Umowę kredytu hipotecznego waloryzowanego do waluty obcej, zgadzając się na wprowadzenie do niej obecnie kwestionowanych przez nich klauzul.
Podnoszone przez stronę powodową zarzuty dotyczące umowy o kredyt hipoteczny waloryzowanej do waluty CHF wynikają, w ocenie Sądu, ze wzrostu kursu franka szwajcarskiego, na który pozwany bank nie miał żadnego wpływu i z którego to wzrostu nie odniósł żadnej korzyści. Wzrost kursu CHF wynikał bowiem z działań Centralnego Banku Szwajcarii, który w 2011 r. i 2015 r. doprowadził do uwolnienia sztywnego kursu CHF do innych walut. Zmiana kursu waluty, obiektywnie niekorzystna dla kredytobiorców, nie może stanowić podstawy do stwierdzenia, że zawarta przez powodów Umowa jest nieważna.
Bank spełnił względem powodów wszelkie wymagane w dacie zawierania Umowy obowiązki informacyjne. Wskazać należy, że trudno jest oczekiwać od banku, by na chwilę zawierania kredytu przedstawiał kredytobiorcy np. symulacje kredytu, w których kurs waluty rośnie o 100 lub 200%. Wystarczające jest, w ocenie Sądu, aby bank poinformował kredytobiorcę o ryzyku kursowym. Ostatecznie każdy kredytobiorca ryzyko to oceni inaczej. Na kredytobiorcy „odważnym”, „ryzykancie” nawet informacja o ryzyku wzrostu kursu waluty o 200% nie zrobi wrażenia, zaś inaczej zareaguje kredytobiorca „ostrożny” i „zapobiegliwy”. Sąd przyjął zatem, że strona powodowa posiadała pełną wiedzę na temat spłaty rat kredytu, to znaczy, że wysokość zadłużenia tytułem zaciągniętego kredytu (koszt kredytu), przeliczona na złotówki na dany dzień, podlega ciągłym wahaniom zgodnie z prawami rynków walutowych, w zależności od aktualnego kursu PLN i CHF, jak również powodowie mieli świadomość istnienia kursu walutowego, jego wahań i tabel kursowych. Nie ma też wątpliwości, że wybierając zadłużenie w CHF, powodowie świadomie chcieli skorzystać z oprocentowania niższego w porównaniu z kredytem złotowym i tym samym z miesięcznie niższej raty kredytu, a tym samym zauważali korzyści płynące z przedstawionej im oferty umowy kredytu. Skorzystanie z kredytu waloryzowanego do waluty CHF stanowiło też jedyną opcję uzyskania potrzebnych środków, gdyż powodowie nie posiadali zdolności kredytowej na kredyt złotowy, co w swych zeznaniach przyznają sami powodowie (zeznania powódki K. C., protokół rozprawy z 15 listopada 2022 r., k. 518-519, nagranie 00:04:50-00:18:25; zeznania powoda J. C. (1), protokół rozprawy z 15 listopada 2022 r., 519, nagranie 00:21:22).
Uznać również należy, iż dopuszczalne było zawarcie z bankiem umowy o kredyt waloryzowany do waluty obcej. Przedmiotowa Umowa nie może być zatem uznana za bezwzględnie nieważną w związku z art. 58 k.c., gdyż nie narusza przepisów prawa, ani nie zmierza do obejścia ustawy, jak również nie jest sprzeczna z zasadami współżycia społecznego.
W związku z brakiem podstaw do uznania Umowy za nieważną, powództwo ewentualne o ustalenie i zapłatę kwoty 199.562,39 zł tytułem zwrotu nienależnie pobranych rat kapitałowo-odsetkowych spełnionych przez powodów na rzecz pozwanego w okresie od dnia 20 września 2010 r. do dnia 20 marca 2020 r., również należy uznać za bezpodstawne.
Stosownie do treści art. 354 k.c., dłużnik powinien wykonywać zobowiązanie zgodnie z jego treścią i w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu oraz zasadom współżycia społecznego, a jeżeli istnieją w tym zakresie ustalone zwyczaje – także w odpowiadający tym zwyczajom. Zdaniem Sądu jest niewątpliwe, że strona powodowa świadomie dokonała wyboru kredytu denominowanego i jej warunków, które to w chwili zawierania Umowy były dla nich korzystne. Dopiero, gdy wahania rynku walutowego doprowadziły do znaczącego wzrostu kwoty rat kredytu powodowie ocenili, że kredyt nie był dla nich korzystny, a ryzyko faktycznie było znaczące. Nie stanowiło to jednak wyniku naruszenia dobrych obyczajów przy zawieraniu umowy kredytu przez pozwanego. Bezsprzecznie ryzyko jest wpisane w tego rodzaju transakcje z uwagi na wahania kursów walut, co jednak nie daje podstaw do uznania postanowień umownych jako naruszających dobre obyczaje czy uzasadnione interesy strony.
Zasadą jest, że każde przejście wartości majątkowej z jednej osoby na drugą musi być prawnie uzasadnione. W związku z tym stosownie do art. 405 k.c., kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby nie było to możliwe, do zwrotu jej wartości.
Przepis ten – w myśl art. 410 § 1 k.c. – stosuje się w szczególności do świadczenia nienależnego. Świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia (§ 2).
Okoliczności sprawy i dokonana ocena dowodów prowadzą do wniosku, iż wpłacone przez powodów na rzecz pozwanego, na podstawie postanowień Umowy kredytu kwoty nie stanowią świadczenia nienależnego. Uiszczane były na ważnej podstawie, a powodowie zobowiązani byli i nadal są względem pozwanego banku. Sąd nie dopatrzył się podstaw nieważności przedmiotowej Umowy, w związku z tym żądanie powodów nie znajduje uzasadnienia. Sąd nie uznał również kwestionowanych postanowień Umowy i Regulaminu za niedozwolone.
Tym samym powództwo główne oraz ewentualne, podlegały oddaleniu w całości (pkt I wyroku).
Zgodnie z art. 108 §1 k.c. sąd rozstrzyga o kosztach w każdym orzeczeniu kończącym postępowanie w instancji. Podstawę rozstrzygnięcia o kosztach procesu w niniejszej sprawie stanowi przepis art. 98 §1 k.p.c., zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu).
W niniejszej sprawie Sąd, w myśl przepisu art. 108 § 1 zd. 2 k.p.c., rozstrzygnął jedynie o zasadach ponoszenia kosztów procesu ustalając, że powodowie przegrali proces w 100% i pozostawił rozliczenie kosztów postępowania referendarzowi sądowemu po uprawomocnieniu się niniejszego wyroku, o czym orzekł w punkcie II wyroku.
Sędzia Ewa Ligoń-Krawczyk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację: Ewa Ligoń-Krawczyk
Data wytworzenia informacji: