I C 2124/20 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2024-05-08
Sygn. akt I C 2124/20
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 8 maja 2024 r.
Sąd Okręgowy w Warszawie, I Wydział Cywilny w składzie:
Przewodniczący: SSO Ewa Ligoń-Krawczyk
Protokolant: starszy sekretarz sądowy Ewa Kocielnik
po rozpoznaniu w dniu 16 kwietnia 2024 r. w Warszawie
na rozprawie sprawy z powództwa C. K., I. K.
przeciwko Bankowi (...) S.A. z siedzibą w W.
o ustalenie i zapłatę ewentualnie o zapłatę ewentualnie o ustalenie i zapłatę ewentualnie o zapłatę
I. oddala powództwo,
II. ustala, że powodowie przegrali proces w 100% i pozostawia rozliczenie kosztów postępowania referendarzowi sądowemu po uprawomocnieniu się wyroku.
Sygn. akt I C 2124/20
UZASADNIENIE
Pozwem z dnia 9 września 2020 r. C. K. i I. K., zastępowani przez profesjonalnego pełnomocnika, wnieśli przeciwko Bankowi (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W. o:
1. ustalenie, że umowa o kredyt hipoteczny nr (...) zawarta w dniu 19 lipca 2005 r. pomiędzy powodami a pozwanym jest nieważna;
2. zasądzenie od Banku (...) S. A. w W. na rzecz powodów solidarnie:
a) kwoty 169.136,09 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty;
b) kwoty 48.228,82 CHF wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, ewentualnie równowartości wskazanej kwoty w PLN, tj. 181.018,23 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty,
3. zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów solidarnie zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych, o ile nie zostanie złożony spis kosztów.
Ewentualnie, wnieśli o:
1. zasądzenie od pozwanego Banku (...) S.A. w W. na rzecz powodów solidarnie:
a) kwoty 169.136,09 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty;
b) kwoty 48.228,82 CHF wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, ewentualnie równowartości wskazanej kwoty w PLN, tj. 181.018,23 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty;
2. zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów solidarnie zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych, o ile nie zostanie złożony spis kosztów.
III.
Ewentualnie, wnieśli o:
1. ustalenie, że postanowienia umowne zamieszczone w § 2 ust. 2, § 7 ust. 1 umowy o kredyt hipoteczny nr (...) zawartej w dniu 19 lipca 2005 r. pomiędzy C. K. i I. K. a Bankiem (...) S.A. w W., stanowią niedozwolone postanowienia umowne i w związku z tym są bezskuteczne;
2. zasądzenie od pozwanego Banku (...) S.A. w W. na rzecz powodów solidarnie kwoty 50.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty;
3. zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów solidarnie zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych, o ile nie zostanie złożony spis kosztów.
IV.
Ewentualnie, wnieśli o:
1. zasądzenie od pozwanego Banku (...) S.A. w W. na rzecz powodów solidarnie kwoty 50.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty;
2. zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów solidarnie zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych, o ile nie zostanie złożony spis kosztów (pozew, k. 3-11).
W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie solidarnie od strony powodowej na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania, w tym zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych (odpowiedź na pozew, k. 195-220).
Do czasu zamknięcia rozprawy stanowiska stron nie uległy zmianie (protokół rozprawy z 16 kwietnia 2024 r., k. 742).
Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:
C. K. i I. K. poszukiwali środków na wykończenie rozpoczętej budowy domu o pow. 252,56 m ( 2) w miejscowości S. (...) oraz na spłatę innego kredytu mieszkaniowego w kwocie 90.780 zł. W przeszłości, w lipcu 1999 r. zawarli umowę o kredyt na cele mieszkaniowe z (...) na kwotę 133.686 zł (umowa nr (...) o kredyt na cele mieszkaniowe z odroczoną spłatą części należności z 16 lipca 1999 r., k. 293-298). Udali się bezpośrednio do (...), gdyż było to najbardziej popularny bank w O.. Odbyli w banku kilka spotkań. Małżonkowie wspólnie podejmowali wszystkie. W banku przedstawiono im ofertę kredytu w CHF, który miał niższe koszty od kredytu złotowego (zeznania powoda C. K., protokół rozprawy z 9 grudnia 2022 r., k. 563-564, nagranie 00:06:46-00:18:39; zeznania powódki I. K., protokół rozprawy z 9 grudnia 2022 r., k. 564, nagranie 00:19:32).
W 2005 r. w Banku (...) dostępne w ofercie były kredyty hipoteczne w PLN oraz indeksowane do kursu waluty obcej w CHF, USD i Euro (zeznania na piśmie świadka M. D., k. 522).
Klient przychodził do banku i prowadzona z nim była rozmowa odnośnie jego oczekiwań. Klient otrzymywał porównanie do kredytu w PLN, nawet jeśli był zainteresowany tylko kredytem indeksowanym. Następnie był wypełniany wniosek kredytowy, w którym klient wskazywał oczekiwaną wysokość kredytu, walutę kredytu, podstawowe zabezpieczenie, zarobki, aktywa oraz zobowiązania. Wybór produktu należał zawsze do klienta. Na tej podstawie bank wydawał decyzje kredytową. Po pozytywnej decyzji, jeśli klient nadal był zainteresowany umową bank przystępował do formułowania projektu umowy. Taki projekt umowy był omawiany z klientem, klient mógł zadawać pytania oraz zabrać projekt do domu. Pracownicy banku byli zobowiązani do udzielania odpowiedzi na pytania klientów oraz omawiania procesu, decyzji kredytowej, umowy i wszystkich dokumentów stanowiących załączniki do umowy kredytowej. Klient mógł też wnioskować o zmianę parametrów o które wcześniej wnioskował. Na każdym etapie procesu mógł zrezygnować z dalszego etapu. W dokumencie o ryzyku, stanowiącym załącznik do umowy, była klauzula, że klient zapoznał się z ofertą kredytu w PLN i świadomie z niego rezygnuje na rzecz kredytu indeksowanego. Cennik i regulaminy wydawane były na każdym etapie, kiedy klient o nie poprosił. Obowiązkowo musiały być przekazane najpóźniej podczas podpisywania umowy o kredyt, gdyż stanowiły załączniki do umowy. To klient decydował w którym momencie i czy w ogóle chce podpisać umowę (zeznania na piśmie świadka M. D., k. 522-522v).
Pracownicy banku byli zobowiązani do udzielania odpowiedzi na pytania klientów oraz omawianie procesu, decyzji kredytowej, umowy i wszystkich dokumentów stanowiących załączniki do umowy kredytowej. W przypadku wątpliwości pracownika banku na zadawane przez klienta pytanie, w pierwszej kolejności dzwoniono na helpdesk hipoteczny, jeśli tam nie otrzymujemy odpowiedzi kontaktujemy się z analitykami, którzy wydawali decyzję dla konkretnego klienta (zeznania na piśmie świadka M. D., k. 522v).
Klienci mogli sprawdzać wartość kursów walut na stronie internetowej banku, w placówce banku oraz na infolinii banku. Mogli również sprawdzić swoje zadłużenie po zalogowani na stronie internetowej banku oraz na infolinii banku (zeznania na piśmie świadka M. D., k. 523).
Bank (...) od samego początku oferowania produktu umożliwiał klientom spłatę kredytu bezpośrednio w walucie CHF. Waluta spłaty zależała od decyzji klienta i nie była niczym uwarunkowana. Także od początku oferowania produktu Bank umożliwiał zmianę pierwotnej decyzji w zakresie waluty spłaty, czyli nawet jeśli pierwotnie klient zdecydował się na spłatę w PLN mógł po podpisaniu odpowiedniego aneksu zmienić pierwotną decyzję. Od początku oferowania produktu byli w banku klienci, którzy spłacali kredyt bezpośrednio w walucie CHF, ale do lat 2010-2011 liczba takich klientów była niewielka. Obecnie już prawie 30% klientów spłaca kredyt bezpośrednio w walucie CHF (zeznania na piśmie świadka J. C., k. 542v-543).
W dniu 22 czerwca 2005 r. I. K. i C. K. złożyli do Banku (...) wniosek kredytowy na łączną kwotę 300.000 zł, w tym 209.220 zł na budowę domu oraz 90.780 zł na refinansowanie kredytu mieszkaniowego. Wniosek dotyczył kredytu w walucie CHF, z okresem kredytowania wynoszącym 240 miesięcy. W dacie składania wniosku I. K. prowadziła działalność gospodarczą (...)w branży (...) uzyskując dochód w średniej wysokości (...) zł miesięcznie. Z kolei C. K. prowadził działalność gospodarczą (...) w branży (...), uzyskując dochód w średniej wysokości (...)zł miesięcznie. Małżonkowie posiadali aktywa w postaci mieszkania własnościowego o wartości(...)zł. Posiadali zobowiązanie finansowe w postaci kredytu na cele mieszkaniowe w (...) S.A. w kwocie (...) zł (wniosek kredytowy z 22 czerwca 2005 r., k. 251-253; umowa nr (...) o kredyt na cele mieszkaniowe z odroczoną spłatą części należności z 16 lipca 1999 r., k. 293-298).
W dniu 19 lipca 2005 r. C. K. i I. K. zawarli z Bankiem (...) S.A. z siedzibą w W. umowę o kredyt hipoteczny nr (...) (dalej: Umowa). Na mocy § 1 ust. 2 Umowy bank udzielił kredytobiorcy kredytu w kwocie, na cel i na warunkach określonych w niniejszej Umowie, a kredytobiorca zobowiązał się do spłaty kredytu wraz z odsetkami oraz opłatami i prowizjami wynikającymi z umowy i aktualnego cennika w oznaczonych terminach spłaty, oraz wywiązania się z pozostałych postanowień niniejszej Umowy.
Zgodnie z § 2 ust. 1 i 3 Umowy, kwota kredytu została ustalona na 303.000 zł na wykończenie rozpoczętej budowy lub mieszkania w wysokości 209.220 zł, spłatę innego kredytu mieszkaniowego w kwocie 90.780 zł oraz koszty wliczone w kredyt w wysokości 3.000 zł.
W myśl § 2 ust. 2 Umowy, kredyt był indeksowany do CHF, po przeliczeniu wypłaconej kwoty zgodnie z kursem kupna CHF według Tabeli Kursów Walut Obcych obowiązującej w Banku (...) w dniu uruchomienia kredytu lub transzy.
Okres kredytowania strony ustaliły na 240 miesięcy, w tym okres karencji 6 licząc od dnia wypłaty kredytu lub jego pierwszej transzy (§ 2 ust. 6 Umowy).
Zgodnie z § 4 ust. 1 Umowy, od kwoty udzielonego kredytu Bank pobiera jednorazową bezzwrotną prowizję w wysokości 3.000 zł, płatną przed uruchomieniem kredytu lub jego pierwszej transzy.
Kredyt został oprocentowany według zmiennej stopy procentowej w wysokości 3,85 % w stosunku rocznym, co stanowiło sumę stopy referencyjnej LIBOR 3M (CHF) obowiązującej w dniu sporządzenia Umowy oraz marży w wysokości 3.10 p.p. stałej w całym okresie kredytowania (§ 6 ust. 1 i 2 Umowy). Oprocentowanie kredytu ulegało zmianie w zależności od zmiany stopy referencyjnej LIBOR 3M (CHF) (§ 6 ust. 4 Umowy).
Stosownie do § 7 ust. 1 Umowy, kredytobiorca zobowiązał się spłacić kwotę kredytu w CHF ustaloną zgodnie z § 2 w złotych polskich, z zastosowaniem kursu sprzedaży CHF obowiązującego w dniu płatności raty kredytu, zgodnie z Tabelą Kursów Walut Obcych Banku (...) S.A.
W Umowie ustalono, że zabezpieczeniem spłaty kredytu wraz z odsetkami i innymi kosztami, kredytobiorca ustanowi na rzecz Banku: 1) hipotekę kaucyjną do kwoty 515.100 zł na rzecz Banku na kredytowanej nieruchomości, 2) cesję na Bank praw z polisy ubezpieczeniowej od ognia i innych zdarzeń losowych kredytowanej nieruchomości oraz 3) cesję na bank praw z polisy ubezpieczeniowej na życie kredytobiorcy C. K. zgodnie z warunkami określonymi w § 3 i § 5 Umowy oraz cesję na bank praw z polisy ubezpieczeniowej na życie kredytobiorcy I. K., zgodnie z warunkami określonymi w § 3 i § 5 Umowy oraz 4) ubezpieczenie kredytów zabezpieczonych hipotecznie do czasu otrzymania przez bank odpisu z księgi wieczystej nieruchomości (§ 9 ust. 1 pkt 1-5 Umowy).
W myśl § 9 ust. 1 pkt 5 Umowy, kredytobiorca zobowiązany był do zwrotu Bankowi kosztów składki ubezpieczeniowej wnoszonej przez Bank w związku z niniejszym ubezpieczeniem. Miesięczna opłata z tytułu refinansowania składki ubezpieczeniowej wynosi 1/12 z 0,81 % kwoty przyznanego kredytu (co stanowi kwotę 211 zł), przy uwzględnieniu kursów waluty obcej, do jakiej kredyt jest indeksowany na pierwszy dzień miesiąca, w którym została sporządzona umowa kredytowa według Tabeli Kursów Walut Obcych Banku (...) S.A.
Integralną część umowy stanowił Regulamin (§ 11 ust. 2 pkt 1 Umowy). W zakresie nieuregulowanym Umową zastosowanie miały postanowienia Regulaminu (§ 11 ust. 3 Umowy) (umowa o kredyt hipoteczny nr (...)z 19 lipca 2005 r., k. 15-17).
Małżonkowie przeczytali umowę przed jej podpisaniem. Przed podpisaniem umowy nie analizowali kursu CHF (zeznania powoda C. K., protokół rozprawy z 9 grudnia 2022 r., k. 563-564, nagranie 00:09:11 i 00:18:39; zeznania powódki I. K., protokół rozprawy z 9 grudnia 2022 r., k. 564, nagranie 00:19:32).
Kwota udzielonego kredytu w wysokości 303.000 zł została wypłacona w transzach:
- w dniu 27 lipca 2005 r. poprzez wypłatę kwoty 93.780 zł, w tym 90.780 zł na refinansowanie kosztów kredytu mieszkaniowego oraz 3.000 zł tytułem bezzwrotnej prowizji za udzielenie kredytu, którą to kwotę bank przeliczył po kursie 2,5821 na kwotę 36.319,28 CHF;
- w dniu 2 sierpnia 2005 r. poprzez wypłatę kwoty 95.220 zł, którą to kwotę bank przeliczył po kursie 2,5656 na kwotę 35.438,65 CHF;
- w dniu 16 listopada 2005 r. poprzez wypłatę kwoty 90.000 zł, którą bank przeliczył po kursie 2,5396 na kwotę 35.438,65 CHF (opinia z 9 października 2023 r. H. D. biegłego sądowego z zakresu bankowości, k. 633).
W 2008 r. zawarli umowę pożyczki hipotecznej w (...) Bank w walucie CHF (zeznania powoda C. K., protokół rozprawy z 9 grudnia 2022 r., k. 563, nagranie 00:07:45).
Aneksem nr (...) z dnia 1 czerwca 2007 r. (data zawarcia aneksu) do Umowy o kredyt hipoteczny strony zmieniły § 6 ust. 2 Umowy, zgodnie z nowym brzmieniem:
„Kredyt jest oprocentowany według zmiennej stopy procentowej, opartej na stopie referencyjnej LIBOR 3M (dla CHF) zmienny w cyklu kwartalnym, powiększonej o stałą marżę banku w wysokości2,10 p.p.” (Aneks nr (...) z 1 czerwca 2007 r. do umowy o kredyt hipoteczny nr (...), k. 247).
Aneksem nr (...) z dnia 22 lutego 2013 r. do Umowy o kredyt hipoteczny w § 2 Umowy dodano zapis:
„Kurs wymiany walut obcych, na podstawie którego przeliczane są na złote polskie zobowiązania kredytobiorcy wyrażone w walucie obcej, podawany jest w Tabeli Kursów Walut obcych Banku. Podstawą do ustalenia kursów kupna i sprzedaży zawartych w Tabeli Kursów Walut Obcych Banku jest kurs bazowy, stanowiący średnią arytmetyczną z ofert kupna i ofert sprzedaży tej waluty oferowanych przez profesjonalnych uczestników rynku walutowego i podanych na stronie serwisu (...) w chwili tworzenia Tabeli Kursów Walut Obcych. Wartości kursu kupna i wartości kursu sprzedaży z Tabeli Kursów Walut Obcych mogą odbiegać od kursu bazowego o nie więcej niż 10%.
Tabela Kursów Walut Obcych Banku tworzona jest przynajmniej raz dziennie każdego dnia roboczego. Pierwsza Tabela Kursów Walut Obcych Banku tworzona jest pomiędzy godziną 8:00 a godziną 10:00 danego dnia. Tabela Kursów Walut Obcych publikowana jest każdorazowo na stronie (...).
W przypadku, gdy Tabela Kursów Walut Obcych tworzona jest w danym dniu co najmniej dwukrotnie, do ustalenia wysokości zobowiązania wyrażonego w walucie obcej przyjmowany jest kurs sprzedaży dewiz dla danej waluty najkorzystniejszy dla kredytobiorcy spośród kursów sprzedaży dewiz obowiązujących w Banku w dniu przeliczania zobowiązania na złote polskie. W przypadku wcześniejszej częściowej spłaty kredytu będzie to najkorzystniejszy kurs sprzedaży dewiz spośród kursów obowiązujących w Banku danego dnia do chwili złożenia dyspozycji wcześniejszej częściowej spłaty”.
Nadto zmianie uległ § 7 ust. 1 oraz ust. 3 Umowy i otrzymały brzmienie:
„Spłaty rat kredytu oraz przedterminowa spłata pełnej lub częściowej kwoty kredytu będzie dokonywana przez kredytobiorcę w walucie obcej, do której kredyt jest indeksowany lub denominowany. Otwarcie i prowadzenie rachunku walutowego o numerze: (...), służącego do gromadzenia środków przeznaczonych na spłatę kredytu jest bezpłatne. Spłata kredytu następować będzie poprzez bezpośrednie potrącenie przez Bank należnych mu kwot z ww. rachunku. Bank nie pobiera opłaty za zmianę rachunku do obsługi kredytu” (Aneks nr (...) z 22 lutego 2013 r. do umowy o kredyt hipoteczny nr (...), k. 18).
Aneksem nr (...)z dnia 12 czerwca 2013 r. do Umowy o kredyt hipoteczny dodano pkt 4, 5 i 6 do § 5 ust. 1 Umowy, dotyczące polisy ubezpieczenia nieruchomości (Aneks nr (...) z 12 czerwca 2013 r. do umowy o kredyt hipoteczny nr (...), k. 249).
Od marca 2013 r. kredytobiorcy mieli możliwość spłaty kredytu bezpośrednio w walucie CHF (opinia z 9 października 2023 r. H. D. biegłego sądowego z zakresu bankowości, k. 622).
Małżonkowie nadal mieszkają w kredytowanej nieruchomości. Adres nieruchomości był wskazany jako miejsce prowadzenia działalności gospodarczej, jednak koszty kredytu nie były rozliczane w działalności. Odliczane były jedynie drobne kwoty za energię elektryczną (zeznania powoda C. K., protokół rozprawy z 9 grudnia 2022 r., k. 563, nagranie 00:10:08; zeznania powódki I. K., protokół rozprawy z 9 grudnia 2022 r., k. 564, nagranie 00:19:32).
Do stycznia 2015 r. (...)Bank stosował kurs konkurencyjny rynkowo, oparty na kursie mogącym stanowić kurs rynkowy. Od dnia 26 stycznia 2015 r. Bank (...) rozpoczął obsługę kredytów hipotecznych przy zastosowaniu kursów średnich NBP (posiadających znamiona obiektywnie określonych wartości) (opinia z 9 października 2023 r. H. D. biegłego sądowego z zakresu bankowości, k. 624).
W okresie od dnia 25 lipca 2005 r. do dnia 1 lipca 2020 r. kredytobiorcy uiścili tytułem składki na ubezpieczenie na życie łącznie 7.824,17 zł, w tym 3.129,57 zł tytułem składki na życie C. K. oraz 4.694,60 zł tytułem składki na życie I. K.. Nadto opłaty z tytułu refinansowania kosztów ubezpieczenia pomostowego w kwocie 211 zł (zaświadczenie o poniesionych kosztach od kredytu hipotecznego z 2 lipca 2020 r., k. 19-19v).
Przedsądowym wezwaniem do zapłaty z dnia 29 lipca 2020 r. kredytobiorcy wezwali Bank (...) do złożenia na piśmie oświadczenia, że umowa kredytowa nr (...) z dnia 19 lipca 2007 r. jest w całości nieważna oraz wezwali do zapłaty na rzecz kredytobiorców kwoty 161.100,92 zł i 48.228,82 CHF (przedsądowe wezwanie do zapłaty z 29 lipca 2020 r., k. 157).
W odpowiedzi na wezwanie do zapłaty (...) Bank nie znalazł podstaw do uznania zgłoszonego roszczenia za zasadne. Zdaniem Banku Umowa jest ważna, skuteczna i wiąże strony w brzmieniu z dnia jej zawarcia (odpowiedź na wezwanie do zapłaty, k. 158-161).
W okresie od sierpnia 2005 r. do września 2020 r. kredytobiorcy uiścili tytułem rat kapitałowo-odsetkowych (przy dokonaniu przeliczenia rzeczywistych spłat raty dokonanych przez kredytobiorców w walucie spłaty CHF po kursie średnim NBP z dnia dokonania spłaty) łącznie 349.068,92 zł (opinia z 9 października 2023 r. H. D. biegłego sądowego z zakresu bankowości, k. 633).
Przyjmując, że spłaty dokonywane przez kredytobiorców byłyby przeliczane po kursie międzybankowym (udostępnionym w serwisie (...)), wzbogacony o marże/spread, to w okresie od sierpnia 2005 r. do września 2020 r. kredytobiorcy uiściliby łącznie 344.594,32 zł. Tym samym różnica pomiędzy ww. kwotą a faktycznymi wpłatami dokonanymi przez kredytobiorców wyniosłaby 4.474,60 zł i stanowiłaby hipotetyczną nadpłatę po stronie kredytobiorców (opinia z 9 października 2023 r. H. D. biegłego sądowego z zakresu bankowości, k. 633).
Z kolei przyjmując założenie, że kredyt udzielony kredytobiorcom stanowiłby kredyt złotowy oprocentowany zmiennym oprocentowaniem WIBOR 3M, powiększony o odpowiednią marżę oraz przy zachowaniu pozostałych warunków umownych, to w okresie od sierpnia 2005 r. do września 2020 r. kredytobiorcy uiściliby łącznie tytułem rat kapitałowo-odsetkowych (przy dokonaniu przeliczenia rzeczywistych spłat raty dokonanych przez kredytobiorców w walucie spłaty CHF po kursie średnim NBP z dnia dokonania spłaty) 360.341,71 zł. Tym samym różnica pomiędzy ww. kwotą a faktycznymi wpłatami kredytobiorców wyniosłaby 11.272,78 zł (opinia z 9 października 2023 r. H. D. biegłego sądowego z zakresu bankowości, k. 625 i 637v).
Zakładając, że raty kredytu byłyby przeliczone według kursu średniego NBP przy uwzględnieniu warunków umowy kredytu, tj. marży, liczby rat, okresu karencji, to w okresie od sierpnia 2005 r. do września 2020 r. kredytobiorcy uiściliby tytułem rat kapitałowo-odsetkowych kwotę 342.308,17 zł. Tym samym różnica pomiędzy ww. kwotą a faktycznymi wpłatami kredytobiorców w tym okresie wyniosłaby 6.760,76 zł i stanowiłaby hipotetyczną nadpłatę po stronie kredytobiorców (opinia z 9 października 2023 r. H. D. biegłego sądowego z zakresu bankowości, k. 625 i 648v).
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie złożonych do akt sprawy dokumentów. Sąd w całości dał wiarę dokumentom wymienionym w stanie faktycznym, bowiem żadna ze stron nie kwestionowała ich autentyczności, a Sąd nie miał podstaw do podważenia ich wiarygodności bądź zawartej w nich treści z urzędu.
Sąd ustalając stan faktyczny oparł się na zeznaniach świadka M. D. (zeznania na piśmie, k. 522-523v) oraz świadka J. C. (zeznania na piśmie, k. 542-545) w zakresie wskazanym w stanie faktycznym. W tej części zeznania świadków należało uznać za istotne dla rozstrzygnięcia sporu oraz wiarygodne, albowiem w sposób spójny i jasny przedstawił posiadaną przez siebie wiedzę w zakresie procedury udzielania kredytu w walucie CHF, możliwości negocjowania umowy, wypełniania przez bank obowiązków informacyjnych względem klientów, pozyskiwania przez bank waluty obcej w celu udzielenia kredytów walutowych oraz umożliwienia wypłaty i spłaty kredytu w jego walucie. Okoliczności te znajdują również odzwierciedlenie w dowodach z dokumentów. Zeznania ww. świadków nie miały przesądzającego znaczenia dla ustaleń Sądu co do prawidłowości pouczenia powodów o ryzyku kursowym, kursie waluty, spreadzie czy kosztach kredytu, gdyż świadkowie ci nie brali udziału w procedurze udzielania powodowi kredytu .
Dokonując ustaleń faktycznych Sąd oparł się również częściowo na dowodzie z przesłuchania powoda C. K. (protokół rozprawy z 9 grudnia 2022 r., k. 563-564) oraz powódki I. K. (protokół rozprawy z 9 grudnia 2022 r., k. 564) w zakresie wskazanym w ustalonym stanie faktycznym. Jakkolwiek w ocenie Sądu powodowie rzetelnie przedstawili informacje na temat przyczyn i samego zawarcia umowy kredytowej to w przypadku pozostałych okoliczności, tj. niespełnienia w sposób należyty obowiązków informacyjnych przez bank itd., ich relacje nie znajdują potwierdzenia w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym. Zebrane w sprawie dowody i ustalony stan faktyczny wskazują, że w chwili zawierania umowy kredytu powodowie zostali należycie poinformowani i posiadali pełną świadomość różnicy pomiędzy kredytem PLN i kredytem waloryzowanym w walucie CHF. W oparciu o otrzymane dane dokonali własnej analizy opłacalności produktów bankowych i zdecydowali się na skorzystanie z kredytu waloryzowanego, który miał niższą ratę.
Ustalając stan faktyczny Sąd oparł się na opinii biegłego sądowego H. D. biegłego z zakresu bankowości, dopuszczonej postanowieniem tut. Sądu z dnia 5 stycznia 2023 r. (k. 569-570). Zdaniem Sądu opinia sporządzona została zgodnie z zasadami wiedzy i doświadczenia zawodowego biegłego w oparciu o całokształt materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie. Opinia ta w sposób dokładny, zwięzły i wyczerpujący odpowiada na zadane w tezie dowodowej pytania (opinia z 9 października 2023 r. H. D. biegłego sądowego z zakresu bankowości, k. 620-648).
Sąd w pkt 2 i 3 postanowienia z dnia 5 stycznia 2023 r., na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c., oddalił wniosek strony pozwanej o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego w pozostałym zakresie oraz oddalił wniosek strony powodowej o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego jako nieistotne dla rozstrzygnięcia sprawy (postanowienie z 5 stycznia 2023 r., k. 569v) oraz z przyczyn jakie legły oddaleniu powództwa w niniejszej sprawie.
Sąd Okręgowy zważył co następuje:
Powództwo główne oraz ewentualne nie zasługiwały na uwzględnienie.
Strona powodowa w niniejszym postępowaniu domagała się ustalenia, że umowa o kredyt hipoteczny nr(...) zawarta w dniu 19 lipca 2005 r. pomiędzy powodami a pozwanym jest nieważna oraz zasądzenia od Banku (...) S. A. w W. na rzecz powodów solidarnie: kwoty 169.136,09 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty i kwoty 48.228,82 CHF (tytułem rat kapitałowo odsetkowych, ubezpieczenia na życie w kwocie 7.824 zł i refinansowania kosztów ubezpieczenia pomostowego) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, ewentualnie równowartości wskazanej kwoty w PLN, tj. 181.018,23 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty (roszczenie główne). Ewentualnie (roszczenie ewentualne pierwsze), wnieśli o zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów solidarnie kwoty 169.136,09 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz kwoty 48.228,82 CHF wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, ewentualnie równowartości wskazanej kwoty w PLN, tj. 181.018,23 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Ewentualnie (roszczenie ewentualne drugie), wnieśli o ustalenie, że postanowienia umowne zamieszczone w § 2 ust. 2, § 7 ust. 1 Umowy o kredyt hipoteczny stanowią niedozwolone postanowienia umowne i w związku z tym są bezskuteczne oraz zasądzenie od na rzecz powodów solidarnie kwoty 50.000 zł (tytułem nadpłaconych rat kredytu) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Ewentualnie (roszczenie ewentualne trzecie), wnieśli o zasądzenie od pozwanego Banku (...) S.A. w W. na rzecz powodów solidarnie kwoty 50.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty.
Jako abuzywne strona powodowa wskazała § 2 ust. 2 oraz § 7 ust. 1 Umowy (klauzule indeksacyjne) zawierają klauzule indeksacyjne.
Przechodząc do oceny zgłoszonego powództwa o ustalenie, wskazać należy na podstawę prawną dochodzonego przez powoda roszczenia, a więc art. 189 k.p.c. Stosownie do wymienionego przepisu powód może żądać ustalenia przez Sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. Zgodnie z ogólną zasadą wynikającą z art. 6 k.c. strona powodowa powinna wykazać istnienie po jej stronie interesu prawnego. Sąd z urzędu bada interes prawny będący materialno-prawną przesłanką powództwa o ustalenie, a ustalenie jego braku skutkuje oddaleniem powództwa wprost bez analizy żądania strony powodowej.
Interes prawny w rozumieniu art. 189 k.p.c. występuje wówczas, gdy istnieje niepewność stanu prawnego lub prawa; niepewność ta powinna być obiektywna, tj. zachodzić według rozumnej oceny sytuacji, a nie tylko subiektywna, tj. według odczucia powoda. Interes ten należy rozumieć jako potrzebę wprowadzenia jasności co do konkretnego prawa lub stosunku prawnego – w celu ochrony przed grożącym naruszeniem sfery uprawnień powoda (wyrok Sądu Najwyższego z 24 marca 1987 r., sygn. akt III CRN 57/87, OSNPG 1987, Nr 7, poz. 27). Skuteczne powołanie się na interes prawny wymaga wykazania, że oczekiwane rozstrzygnięcie wywoła takie skutki w stosunkach między stronami, w następstwie których ich sytuacja prawna zostanie określona jednoznacznie i tym samym wyeliminowane zostanie ryzyko naruszenia w przyszłości praw powoda. W przypadku, gdy dojdzie już do naruszenia prawa, w związku z którym stronie służy dalej idące roszczenie np. o świadczenie (danie, czynienie, zaniechanie lub znoszenie), wyłączona jest możliwość skutecznego wystąpienia z powództwem o ustalenie, skoro sfera podlegająca ochronie jest w takiej sytuacji szersza, a rozstrzygnięcie o różnicy zdań w stanowiskach stron nabiera charakteru przesłankowego. Takie stanowisko wyraził Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 15 marca 2002 r. sygn. akt: II CKN 919/99 (LEX nr 54376), które Sąd Okręgowy w całości podziela.
Biorąc pod uwagę powyższe rozważania, należało przyjąć, iż strona powodowa ma interes prawny w wytoczeniu powództwa o ustalenie. Zdaniem Sądu, w przedmiotowej sprawie, oceniając interes prawny w powództwie o ustalenie, szczególną uwagę zwrócić należy na fakt, iż powódkę oraz pozwany bank w dalszym ciągu łączy Umowa kredytowa, jak również brak spłaty całości zadłużenia wygenerowanego w oparciu o zawartą między stronami Umowę. W tej sytuacji nie sposób jest przyjąć, że powodom służy dalej idące roszczenie, w szczególności o przyszłe należności przysługujące bankowi, które mogliby oni uiścić na podstawie nieważnej w ich ocenie Umowy. Można rozważać, czy skoro powodowie spłacają kredyt w wysokości podawanej przez bank, to czy istnieje jakakolwiek niepewność ich sytuacji prawnej zważywszy na pogląd zaprezentowany w cytowanym wyżej wyroku Sądu Najwyższego z dnia 19 marca 2015 r. (sygn. IV CSK 362/14). Biorąc pod uwagę podnoszone przez stronę powodową twierdzenia o abuzywności postanowień dotyczących indeksacji zawartych w Umowie oraz nieważności Umowy, uznać należy, że niepewność sytuacji prawnej powodów została wykazana w sposób uzasadniający rozpoznanie sprawy merytorycznie w zakresie powództwa o ustalenie.
W ocenie Sądu, nie ma jednak racji strona powodowa, iż Umowa łącząca strony jest nieważna.
Zgodnie z art. 58 § 1 i 2 k.c. czynność sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy jest nieważna, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, w szczególności ten, iż w miejsce nieważnych postanowień czynności prawnej wchodzą odpowiednie przepisy ustawy. Nieważna jest czynność prawna sprzeczna z zasadami współżycia społecznego.
Istotne z punktu widzenia rozstrzygnięcia sprawy jest również wskazanie przepisów regulujących umowę kredytu bankowego, tj. art. 69 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe (dalej: prawo bankowe). Zgodnie z art. 69 ust. 1 prawa bankowego, w brzmieniu obowiązującym na datę zawarcia umowy kredytowej, przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Stosownie do ust. 2 wskazanego przepisu, umowa kredytu powinna być zawarta na piśmie i określać w szczególności: strony umowy, kwotę i walutę kredytu, cel, na który kredyt został udzielony, zasady i termin spłaty kredytu, wysokość oprocentowania kredytu i warunki jego zmiany, sposób zabezpieczenia spłaty kredytu, zakres uprawnień banku związanych z kontrolą wykorzystania i spłaty kredytu, terminy i sposób postawienia do dyspozycji kredytobiorcy środków pieniężnych, wysokość prowizji, jeżeli umowa ją przewiduje, warunki dokonywania zmian i rozwiązania umowy.
W treści art. 69 ust. 2 prawa bankowego wskazano zatem, jakie niezbędne postanowienia powinny być zawsze ujawnione w umowie bankowej. Nie wszystkie z tych elementów stanowią essentialia negotii umowy kredytowej. Elementów konstrukcyjnych tej umowy poszukiwać należy w art. 69 ust. 1 prawa bankowego.
W ocenie Sądu przedmiotowa Umowa zgodna jest z art. 69 ustawy prawo bankowe i spełnia wszystkie wymogi zawarte w przytoczonym artykule, nie jest próbą obejścia przepisów prawa bankowego, jak również nie wypacza natury umowy kredytu. W Umowie kwotę kredytu ustalono na 303.000 zł, zaś walutę waloryzacji na CHF i w efekcie w chwili wypłaty kredytu jego kwotę poddano waloryzacji do CHF, wyrażając ostatecznie saldo kredytu w kwocie 108.872,06 CHF (§ 2 ust. 1 Umowy, k. 15; opinia z 9 października 2023 r. H. D. biegłego sądowego z zakresu bankowości, k. 633). Strona powodowa nie wnosiła przy tym, aby kwotę kredytu wypłacono we franku szwajcarskim. Zdaniem Sądu odpowiadają prawu również postanowienia Umowy odnoszące się do oprocentowania kredytu, w tym wysokość oprocentowania kredytu i warunki jego zmiany. Umowa przewidywała też okoliczności, w jakich może dojść do zmiany oprocentowania oraz sposoby jakimi kredytobiorca o tej zmianie zostanie poinformowany (§ 6 Umowy, k. 16). Zauważyć też należy, że w dacie podpisania Umowy przepisy prawa bankowego nie przewidywały obowiązku zawarcia w umowie postanowień określających mechanizm tworzenia tabel kursowych, kursów walut czy też umożliwiających stronie wpływanie na ww. elementy. Zawarcia w umowach takich postanowień nie domagali się również powodowie.
Umowa kredytu waloryzowanego mieści się w konstrukcji ogólnej umowy kredytu bankowego i stanowi jej możliwy wariant (art. 353 1 k.c. w zw. z art. 69 ustawy Prawo bankowe). Umowa ta nie jest zatem sprzeczna z art. 358 1 § 2 k.c. wedle którego strony mogą zastrzec w umowie, że wysokość świadczenia pieniężnego zostanie ustalona według innego niż pieniądz miernika wartości. Natomiast § 3 tego przepisu stanowi podstawę sądowej waloryzacji świadczeń. Należy wyjaśnić, że przepis art. 69 prawa bankowego nie należy do przepisów określających w sposób sztywny wysokości świadczenia pieniężnego, w szczególności świadczenia kredytobiorcy, tj. kwoty kredytu, którą powinien zwrócić w wykonaniu zobowiązania wynikającego z umowy kredytu. Z tego względu waloryzacja umowna tego świadczenia była dopuszczalna na podstawie art. 358 1 § 2 k.c. Przyjęcie za miernik waloryzacji waluty obcej nie stanowiło również naruszenia bezwzględnie obowiązujących przepisów ani zasad współżycia społecznego. Waloryzacja umowna przy zastosowaniu jako jej miernika waluty obcej wyraża się w tym, że kredytobiorca zwraca kredytodawcy wykorzystaną sumę kredytu, przy czym w związku z kursem waluty obcej suma ta może być wyższa odpowiednio do relacji do waluty obcej. Suma wykorzystana w dniu wykonywania umowy kredytu może mieć bowiem inną wartość rynkową w wyniku indeksacji walutowej. Innymi słowy, kredytobiorca może być zobowiązany do zwrotu bankowi sumy pierwotnie wykorzystanego kredytu (w chwili wykonania umowy przez bank), ale taka wykorzystana suma (w całości lub części) może mieć inną (wyższą) wartość rynkową w okresie spłaty kredytu. Tym samym należy zaznaczyć, że zasada nominalizmu zawarta w artykule 358 1 k.c., znajduje rozszerzenie w ustępie 2 wspomnianego artykułu, umożliwiającego waloryzację w drodze umowy (wyrok Sądu Najwyższy z 22 stycznia 2016 r., sygn. akt I CSK 1049/14).
Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 29 kwietnia 2015 r. (sygn. V CSK 445/14, Lex nr 1751291), który to pogląd Sąd Okręgowy podziela i odnosi do przedmiotowej sprawy, potwierdził, że dopuszczalne jest ułożenie stosunku prawnego w taki sposób, że strony ustalą w umowie inną walutę zobowiązania i inną walutę wykonania zobowiązania. Wspomniany powyżej art. 69 Prawa bankowego statuuje, że waluty samego kredytu oraz waluta jego spłaty nie muszą być tożsame. Tym samym, dopuszczalne jest tworzenie umów realizujących essentialia negotii umowy kredytu przy założeniu spłaty wierzytelności w walucie obcej.
Biorący kredyt, zwłaszcza długoterminowy z przeliczeniem zobowiązań okresowych (rat spłacanego kredytu) według umówionej waluty (klauzula walutowa) ponosi ryzyko polegające albo na płaceniu mniejszych rat w walucie kredytu, albo większych, niż to wynika z obliczenia w tej walucie, gdyż na wysokość każdej raty miesięcznej wpływa wartość kursowa waluty kredytu w stosunku do waloryzacji tego kredytu (wyrok Sądu Najwyższego z 24 maja 2012 r., sygn. akt II CSK 429/11, Legalis nr 526856). Podkreślenia wymaga więc, że istotną konsekwencją umowy kredytu jest brak pewności w zakresie ostatecznego całkowitego jego kosztu zarówno ze strony banku, jak i kredytobiorcy. Dotyczy to także kredytów wyrażonych w PLN, nieindeksowanych do waluty obcej, szczególnie w przypadku zastosowania zmiennego oprocentowania kredytu, zależnego od szeregu czynników, na które kredytobiorca także nie ma wpływu. W przypadku wzrostu oprocentowania w okresie kredytowania, tak samo jak w przypadku zmian na rynku walutowym, które mogą dotykać CHF, kwota wierzytelności wobec banku może ulegać zmianie, jednak nawet wówczas będzie to jedno i to samo zobowiązanie z tego samego tytułu, bez cech innych stosunków zobowiązaniowych. Zjawisko to nie stanowi naruszenia ustawy Prawo bankowe, ani Kodeksu cywilnego w zakresie prawa zobowiązań. Brak ekwiwalentności świadczeń jest więc pozorny, z uwagi na konieczność zachowania wzajemnej wartości waluty PLN i CHF. Nie można oczekiwać od banku (który, jako spółka prawa handlowego, prowadzi nastawioną na zysk działalność gospodarczą) udzielania kredytów bez umożliwienia mu osiągnięcia korzyści z umowy kredytu, bo tylko wówczas nie dochodziłoby do rozbieżności pomiędzy udzielonym kredytem, a zobowiązaniem do zwrotu wykorzystanego kredytu. Kredytobiorca, niedysponujący własnymi środkami pieniężnymi oraz taki kredytobiorca, który nie zamierza zaangażować posiadanych przez siebie środków finansowych, korzysta z finansowego wsparcia ze strony banku, dla którego umowa kredytu jest źródłem przychodu, tym samym dochodzi do naruszenia równowagi między stroną konsumencką a spółką prawa bankowego. Nie jest to jednak równoznaczne z nieważnością umowy kredytu, ponieważ wykorzystanie mechanizmu waloryzacji nie narusza natury kredytu, gdyż zapewnia kredytodawcy zarobek w zamian za udzielenie kredytu.
Powodowie zawarli przedmiotową Umowę jako konsumenci w rozumieniu art. 22 1 k.c. Zgodnie z przywołanym przepisem, konsumentem można być wyłącznie w zakresie czynności prawnych niezwiązanych bezpośrednio z własną działalnością gospodarczą lub zawodową. Decyduje więc brak związku danej czynności z wymienioną działalnością, a nie to, czy taka działalność jest w ogóle prowadzona przez osobę dokonującą czynności prawnej. Do uznania, że mamy do czynienia z konsumentem, wystarczy brak bezpośredniego związku czynności z działalnością gospodarczą lub zawodową; istnienie pośredniego związku nie wyklucza zatem uznania danej osoby za konsumenta (K. Osajda (red.), P. Miklaszewicz, Kodeks cywilny, Komentarz, wyd. 20, 2018, Legalis). Co prawda w dacie zawarcia Umowy każdy z powodów prowadził działalność gospodarczą, która była zarejestrowana pod adresem kredytowanej nieruchomości, jednak koszty kredytu nie były rozliczane w prowadzonej przez niech działalności (zeznania powoda C. K., protokół rozprawy z 9 grudnia 2022 r., k. 563, nagranie 00:10:08; zeznania powódki I. K., protokół rozprawy z 9 grudnia 2022 r., k. 564, nagranie 00:19:32). Zakup nieruchomości posłużył zaspokajaniu ich podstawowych potrzeb mieszkaniowych, a powodowie nadal mieszkają w kredytowanej nieruchomości.
Zawarcie umowy jako konsument nie oznacza jednak „gwarancji satysfakcji”, tj. że umowa – w szczególności taka, która wiąże się z ryzykiem i uzależniona jest od czynników zewnętrznych, niezależnych od stron – będzie ostatecznie zawsze dla konsumenta korzystna. Jak wskazał Sąd Okręgowy w Warszawie w wyroku z dnia 18 kwietnia 2016 r. (sygn. III C 275/15, Mon.Pr.Bank. 2016 nr 10, str. 3) „działanie Państwa w zakresie ochrony konsumentów winno bowiem ograniczać się do ochrony przed działaniami podstępnymi bądź nieuczciwymi, nie mogą oni natomiast oczekiwać, że państwo ochroni ich przed wszelkimi negatywnymi konsekwencjami podejmowanych przez nich decyzji gospodarczych”, który to pogląd Sąd w tym składzie w pełni podziela. Podkreślić należy, że zawarcie umowy w charakterze konsumenta nie oznacza zwolnienia konsumenta z obowiązku dokonania przy zawieraniu umowy oceny rozmiaru zaciąganego zobowiązania i związanych z nim ryzyk. Jednocześnie żadne przepisy nie zabraniają konsumentom zawierania umów wiążących się z ryzykiem, jeżeli są oni gotowi je ponieść. Od konsumenta, należycie dbającego o własne interesy, należy oczekiwać aktywności i dążenia do wyjaśnienia wszelkich wątpliwości czy wszelkich niezrozumiałych kwestii szczególnie w kontekście umowy, która stanowi dla niego zobowiązanie. Jak słusznie wskazał Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z dnia 5 października 2016 r. „w relacjach cywilnoprawnych nie jest dopuszczalne faworyzowanie żadnej ze stron, choćby była konsumentem, kosztem praw profesjonalisty. Trzeba też uwzględnić stale podnoszący się poziom wykształcenia, wiedzy, doświadczenia i świadomości prawnej ogółu społeczeństwa, w tym konsumentów, coraz lepiej przygotowanych do asertywnego uczestnictwa w obrocie prawnym” (wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 5 października 2016 r., sygn. I ACa 47/16, Legalis nr 1533035). W ocenie Sądu, nie ma podstaw do przyznania stronie powodowej uprzywilejowanej pozycji, w której byłaby zwolniona z obowiązku przejawiania jakiejkolwiek staranności przy dokonywaniu oceny treści zawieranej umowy i od odpowiedzialności za jej skutki.
Oceny wymaga więc czy przed zawarciem przedmiotowej Umowy powodowie zostali w sposób należyty poinformowani o treści umowy o kredyt hipoteczny waloryzowany do waluty obcej i związanych z jej zawarciem ryzykach.
W ocenie Sądu, z materiału dowodowego zgromadzonego w niniejszej sprawie wynika, że powodowie – zarówno na etapie składania wniosku o udzielenie kredytu, jak i zawierania samej Umowy – zostali poinformowani m.in. o ryzyku związanym z zaciągnięciem kredytu hipotecznego waloryzowanego kursem waluty obcej, a przede wszystkim o ryzyku kursowym i tabelach kursowych. Powodowie odbyli w banku kilka spotkań w trakcie których przedstawiono im ofertę kredytu w CHF, który miał niższe koszty od kredytu złotowego (zeznania powoda C. K., protokół rozprawy z 9 grudnia 2022 r., k. 563-564, nagranie 00:06:46-00:18:39; zeznania powódki I. K., protokół rozprawy z 9 grudnia 2022 r., k. 564, nagranie 00:19:32). Powyższe, zdaniem Sądu, zadecydowało nad wyborem przez powodów oferty kredytu waloryzowanego do waluty CHF. Jak wynika z zeznań świadka M. D., pracownicy banku byli zobowiązani do udzielania odpowiedzi na pytania klientów oraz omawianie procesu, decyzji kredytowej, umowy i wszystkich dokumentów stanowiących załączniki do umowy kredytowej. W przypadku wątpliwości pracownika banku na zadawane przez klienta pytanie, w pierwszej kolejności dzwoniono na helpdesk hipoteczny, jeśli tam nie otrzymujemy odpowiedzi kontaktujemy się z analitykami, którzy wydawali decyzję dla konkretnego klienta (zeznania na piśmie świadka M. D., k. 522v).
Zdaniem Sądu powyższe potwierdza, że bank wypełnił względem powodów wszelkie obowiązki informacyjne, w tym poinformowania o ryzyku zmiany kursów walutowych i ryzyku zmiany stóp procentowych.
Strona powodowa nie wykazała więc, aby pozwany bank nie wypełnił względem powódki ciążącego na nim obowiązku informacyjnego. Powodowie posiadali pełną i niezbędną wiedzę na temat spłaty rat kredytu waloryzowanego, jak również mieli świadomość istnienia kursu walutowego, jego wahań i tabel kursowych. Zostali też poinformowani, iż uruchomienie kredytu i spłata rat kredytowych następuje według kursu kupna i sprzedaży waluty obcej, do której waloryzowany był kredyt.
Na ważność umowy kredytu nie wpływa również fakt, że waloryzacja kredytu była dokonywana jednostronnie przez bank w oparciu o kurs waluty u niego obowiązujący. Powodowie dobrowolnie zawarli umowę kredytu hipotecznego waloryzowanego do waluty obcej, zgadzając się na wprowadzenie do niej obecnie kwestionowanych przez nich klauzul.
Podnoszone przez stronę powodową zarzuty dotyczące umowy o kredyt hipoteczny waloryzowanej do waluty CHF wynikają, w ocenie Sądu, ze wzrostu kursu franka szwajcarskiego, na który pozwany bank nie miał żadnego wpływu i z którego to wzrostu nie odniósł żadnej korzyści. Wzrost kursu CHF wynikał bowiem z działań Centralnego Banku Szwajcarii, który w 2011 r. i 2015 r. doprowadził do uwolnienia sztywnego kursu CHF do innych walut. Zmiana kursu waluty, obiektywnie niekorzystna dla kredytobiorcy, nie może stanowić podstawy do stwierdzenia, że zawarta przez powódkę Umowa jest nieważna.
Bank spełnił względem powodów wszelkie wymagane w dacie zawierania Umowy obowiązki informacyjne. Wskazać należy, że trudno jest oczekiwać od banku, by na chwilę zawierania kredytu przedstawiał kredytobiorcy np. symulacje kredytu, w których kurs waluty rośnie o 100 lub 200%. Wystarczające jest, w ocenie Sądu, aby bank poinformował kredytobiorcę o ryzyku kursowym. Ostatecznie każdy kredytobiorca ryzyko to oceni inaczej. Na kredytobiorcy „odważnym”, „ryzykancie” nawet informacja o ryzyku wzrostu kursu waluty o 200% nie zrobi wrażenia, zaś inaczej zareaguje kredytobiorca „ostrożny” i „zapobiegliwy”. Sąd przyjął zatem, że strona powodowa posiadała pełną wiedzę na temat spłaty rat kredytu, to znaczy, że wysokość zadłużenia tytułem zaciągniętego kredytu (koszt kredytu), przeliczona na złotówki na dany dzień, podlega ciągłym wahaniom zgodnie z prawami rynków walutowych, w zależności od aktualnego kursu PLN i CHF, jak również miała świadomość istnienia kursu walutowego, jego wahań i tabel kursowych. Nie ma też wątpliwości, że wybierając zadłużenie w CHF, powodowie świadomie chcieli skorzystać z oprocentowania niższego w porównaniu z kredytem złotowym i tym samym z miesięcznie niższej raty kredytu, a tym samym zauważali korzyści płynące z zawartej Umowy kredytu.
Uznać również należy, iż dopuszczalne było zawarcie z bankiem umowy o kredyt waloryzowany do waluty obcej. Przedmiotowa Umowa nie może być zatem uznana za bezwzględnie nieważną w związku z art. 58 k.c., gdyż nie narusza przepisów prawa, ani nie zmierza do obejścia ustawy, jak również nie jest sprzeczna z zasadami współżycia społecznego.
Tym samym brak jest podstaw do uznania zawartej pomiędzy stronami Umowy za nieważną.
Odnosząc się do roszczenia ewentualnego dotyczącego uznania za abuzywne wskazanych w pozwie postanowień umownych wskazać należy, że uznanie kwestionowanych przez stronę powodową postanowień za abuzywne wymaga subsumpcji przepisu art. 385 1 § 1 k.c., zgodnie z którym postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Paragraf 2 powołanego przepisu wskazuje, że jeżeli postanowienie umowy zgodnie z § 1 nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie. Z kolei paragraf 3 wskazanego artykułu definiuje nieuzgodnione indywidualnie postanowienia umowy jako te, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. Zgodnie z § 4 powołanego przepisu ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie spoczywa na tym, kto się na to powołuje.
Strona powodowa wskazała, że postanowienia stanowiące klauzule indeksacyjne, tj.: § 2 ust. 2 i § 7 ust. 1 – stanowią klauzule niedozwolone (abuzywne).
W ocenie Sądu strona powodowa nie podołała wykazaniu abuzywności ww. postanowień Umowy i Regulaminu, o czym szerzej w dalszej części uzasadnienia.
Zdaniem Sądu niedopuszczalne jest uproszczenie rozpoznania niniejszej sprawy poprzez odwołanie się tylko i wyłącznie do prejudycjalnego charakteru wyroków Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Tym samym dotychczasowe orzecznictwo nie ma decydującego wpływu na interpretację sprawy, albowiem każdorazowo sąd obowiązany jest do dokonania całościowej oceny materiału dowodowego w celu ustalenia wiążącej strony treści stosunku prawnego. Jak stwierdził Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 19 grudnia 2003 r. (sygn. akt III CZP 95/03), kontrola dokonywana w trybie przepisów art. 479 36 -479 45 k.p.c. dotyczy nie analizy konkretnego stosunku zobowiązaniowego, lecz abstrakcyjnie rozumianej treści normatywnej wzorca umownego (niezależnie od tego nawet, czy znalazł on zastosowanie w następstwie zawarcia umowy), tj. na kontroli wzorca jako takiego, w oderwaniu od konkretnej umowy, której wzorzec dotyczy.
Postanowienia umowy kredytu, które łączą strony postępowania, ustalone zostały w oparciu o preferencje powodów (konsumentów), zgłoszone we wniosku o udzielenie kredytu (wniosek kredytowy z 22 czerwca 2005 r., k. 251-253). Ostatecznie sama treść Umowy, z wyjątkiem postanowień odzwierciedlających dane zawarte we wniosku kredytowym, nie były indywidualnie uzgadniane, co do końcowego słownego brzmienia, lecz na kształt ostatecznie przyjętego wariantu tej umowy i w ogóle na decyzję o jej zawarciu decydujący wpływ mieli powodowie, o czym w dalszej części uzasadnienia.
Sąd stanął na stanowisku, że w niniejszej sprawie konieczna jest całościowa kontrola, polegająca na badaniu wszystkich przesłanek abuzywności. Jest to sytuacja najwłaściwsza z punktu widzenia założeń procedury cywilnej, gdyż pozwala w oparciu o przeprowadzone postępowanie dowodowe w sposób wszechstronny i niezredukowany zrekonstruować wszystkie istotne dla przedmiotowego indywidualnego stosunku prawnego okoliczności.
Zakres zastosowania przytoczonej regulacji art. 385 1 k.c. sprowadza się do umów zawieranych przez przedsiębiorców z konsumentami. Dotyczy on jedynie postanowień innych niż określające główne świadczenia stron, nieuzgodnionych z konsumentem indywidualnie. Ponadto przesłankami uznania postanowień umownych jest taka ich treść, która kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy. Należy, wobec tego zbadać umowy wiążące strony w aspekcie wszystkich powołanych przesłanek.
W judykaturze istnieje spór co do przyjęcia czy klauzule waloryzacyjne regulują świadczenie główne, czy też nie.
Zdaniem Sądu regulacje umowne związane z waloryzacją kredytu dotyczą głównych świadczeń stron. Co prawda ustawodawca nie określił, co należy rozumieć przez sformułowanie „główne świadczenia stron”, wskazane w art. 385 1 § 1 k.c., ale niewątpliwie są to takie elementy konstrukcyjne umowy, bez których uzgodnienia nie doszłoby do jej zawarcia. Pojęcie to z pewnością należy interpretować w nawiązaniu do elementów przedmiotowo istotnych umowy. Strona powodowa kwestionowała zapisy przedmiotowej Umowy dotyczące indeksacji, a zatem sposobu przeliczenia udzielonego powodom kredytu i rozliczenia wpłat dokonywanych przez nią na rzecz pozwanego banku tytułem spłaty zaciągniętego zobowiązania. Pojęcie „głównych świadczeń stron” w odniesieniu do umowy należy rozpatrywać w kontekście art. 69 ust. 1 Prawa bankowego, zawierającego essentialia negotii umowy kredytu. Analizując kwestionowane przez powódkę postanowienia umowne stwierdzić należy, że miały one wpływ na wysokość kredytu oraz wysokość poszczególnych rat. Stanowiły częściowo klauzulę waloryzacyjną, która wprost oddziałuje na wysokość świadczenia głównego stron. Z uwagi na powyższe, nie ulega wątpliwości, że w niniejszej sprawie nie wystąpiła podstawowa przesłanka wynikająca z art. 385 1 § 1 k.c. Kwestionowane postanowienia określały bowiem główne świadczenia stron, a strona powodowa nie wykazała, aby zostały one sformułowane w sposób niejednoznaczny. Omawiane regulacje odwołują się wprost do kursu kupna lub sprzedaży waluty obowiązującego w pozwanym banku w chwili wypłaty lub spłaty kredytu. Wskazać również należy, że kredytujący bank de facto nie miał technicznej możliwości wykonania umowy w inny sposób niż w oparciu o własne tabele kursów. Zdaniem Sądu treść tych postanowień nie budzi też wątpliwości.
Przyjmując nawet, że postanowienia te – jako dotyczące głównych świadczeń stron – nie zostały określone w sposób jednoznaczny, ewentualnie, że regulacje dotyczące waloryzacji nie regulują głównych świadczeń stron, to żądanie pozwu również nie zasługiwało na uwzględnienie.
W przedmiotowej sprawie należy zwrócić uwagę na realia zawierania umów w sprawach takich jak niniejsza, polegające na tym, że z jednej strony bank posiada pewną paletę produktów finansowych do wyboru i uzgodnienia, zaś z drugiej strony konsument zgłasza swoje konkretne potrzeby najpierw w drodze ustnej, a po dopasowaniu konkretnego instrumentu do jego potrzeb – w drodze wniosku o udzielenie kredytu.
Niewątpliwie, z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie wynika, że powodowie poszukiwali produktu finansowego (kredytu), który zapewniłby uzyskanie potrzebnej im kwoty, przy jednocześnie możliwie najniższych kosztach uzyskania kredytu. W rezultacie zgłoszone przez powodów potrzeby wywołały ze strony banku reakcję w postaci przedstawienia oferty, która mogłaby sprostać zgłoszonym potrzebom. Po otrzymaniu satysfakcjonującej oferty powodowie de facto nie pretendowali nawet do ingerencji w treść postanowień. Jakkolwiek strona powodowa w zasadzie nie wywierała wpływu na konkretne brzmienie kwestionowanych w sprawie postanowień końcowej Umowy, to należy zauważyć, że kształt zaproponowanych warunków umownych był zdeterminowany potrzebami powodów świadomie przez nich zgłoszonymi. Ponadto strona powodowa nie podnosiła twierdzeń jakoby poszczególne zapisy Umowy były dla niej niekorzystne w momencie jej zawierania. Sąd zaznacza, że wskazane okoliczności nie obalają wprawdzie przesłanki nieuzgodnienia indywidualnego kwestionowanych postanowień z konsumentem, ale mają zdecydowany wpływ na ocenę zaistnienia dalszych przesłanek, o których mowa w przepisie art. 385 1 k.p.c. (rażącego naruszenia interesu konsumenta i sprzeczności dobrymi obyczajami).
W odniesieniu do przesłanek sprzeczności postanowień z dobrymi obyczajami i rażącego naruszenia interesów konsumenta, a także naruszenia zasad współżycia społecznego Sąd uznał, że strona powodowa nie wykazała zajścia tychże przesłanek w niniejszym postępowaniu, co do żadnej ze spornych klauzul.
Jak podnosi się w doktrynie i orzecznictwie „dobre obyczaje” są w zasadzie odpowiednikiem „zasad współżycia społecznego”. Zgodnie z utrwaloną judykaturą do zasad tych zalicza się reguły postępowania niesprzeczne z etyką, moralnością, aprobowanymi społecznie zasadami. W rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. „działanie wbrew dobrym obyczajom” w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego wyraża się w tworzeniu przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową tego stosunku, zaś „rażące naruszenie interesów konsumenta” oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku zobowiązaniowym. Rażące naruszenie należy interpretować jako znaczne odbieganie przyjętego uregulowania od zasad uczciwego wyważenia praw i obowiązków. Naruszenie interesów konsumenta ma być niewątpliwe, bezsporne i nacechowane znacznym ujemnym ładunkiem (por. m. in. wyrok Sądu Najwyższego z 13 lipca 2005 r., sygn. I CK 832/04, Biul. SN 2005 nr 11).
Wskazane w tym przepisie formuły prawne, służą do oceny tego, czy standardowe klauzule umowne zawarte we wzorcu umownym przekraczają zakreślone przez ustawodawcę granice rzetelności kontraktowej twórcy wzorca w zakresie kształtowania praw i obowiązków konsumenta (por. wyrok Sądu Najwyższego z 13 lipca 2005 r., sygn. I CK 832/2004, Biul. SN 2005/11/13). Nie jest zatem wystarczające ustalenie nierównomiernego rozkładu praw i obowiązków stron umowy (sprzeczność z dobrymi obyczajami), lecz konieczne jest stwierdzenie prawnie relewantnego znaczenia tej nierównowagi (rażące naruszenie interesów konsumenta).
Zgodnie z art. 354 k.c. dłużnik powinien wykonywać zobowiązanie zgodnie z jego treścią i w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu oraz zasadom współżycia społecznego, a jeżeli istnieją w tym zakresie ustalone zwyczaje – także w odpowiadający tym zwyczajom. Jest niewątpliwe, że strona powodowa dokonała świadomie wyboru kredytu i jego warunków, które to w chwili zawierania umowy były dla niej korzystne. Dopiero, gdy wahania rynku walutowego doprowadziły do znaczącego wzrostu kwoty rat kredytu powodowie ocenili, że kredyt nie był dla nich korzystny, a ryzyko, o którym zostali poinformowani, faktycznie było znaczące. Nie było to jednak wynikiem naruszenia dobrych obyczajów przy zawieraniu umowy kredytu przez pozwanego. Niewątpliwie ryzyko jest zawsze wpisane w tego rodzaju transakcje z uwagi na wahania kursów walut, co jednak nie daje podstaw do uznania w efekcie postanowień umownych jako naruszających dobre obyczaje, czy też uzasadnione interesy strony.
Strona powodowa nie wykazała również, by kurs CHF z tabeli kursowej pozwanego banku był ustalony dowolnie, a w szczególności z rażącym pokrzywdzeniem interesów kredytobiorców.
W okresie od sierpnia 2005 r. do września 2020 r. kredytobiorcy uiścili tytułem rat kapitałowo-odsetkowych (przy dokonaniu przeliczenia rzeczywistych spłat raty dokonanych przez kredytobiorców w walucie spłaty CHF po kursie średnim NBP z dnia dokonania spłaty) łącznie 349.068,92 zł (opinia z 9 października 2023 r. H. D. biegłego sądowego z zakresu bankowości, k. 633).
Powołany w sprawie biegły sądowy H. D. oszacował, że gdyby spłaty dokonywane przez powodów byłyby przeliczane po kursie międzybankowym (udostępnionym w serwisie (...)), wzbogacony o marże/spread, to w okresie od sierpnia 2005 r. do września 2020 r. powodowie uiściliby łącznie 344.594,32 zł. Tym samym różnica pomiędzy ww. kwotą a faktycznymi wpłatami dokonanymi przez kredytobiorców wyniosłaby 4.474,60 zł i stanowiłaby hipotetyczną nadpłatę po stronie kredytobiorców (opinia z 9 października 2023 r. H. D. biegłego sądowego z zakresu bankowości, k. 633).
Biegły wyliczył również, zakładając, że raty kredytu byłyby przeliczone według kursu średniego NBP przy uwzględnieniu warunków umowy kredytu, tj. marży, liczby rat, okresu karencji, to w okresie od sierpnia 2005 r. do września 2020 r. kredytobiorcy uiściliby tytułem rat kapitałowo-odsetkowych kwotę 342.308,17 zł. Tym samym różnica pomiędzy ww. kwotą a faktycznymi wpłatami kredytobiorców w tym okresie wyniosłaby 6.760,76 zł i stanowiłaby hipotetyczną nadpłatę po stronie kredytobiorców (opinia z 9 października 2023 r. H. D. biegłego sądowego z zakresu bankowości, k. 625 i 648v).
W ocenie Sądu z powyższego wynika, że zastosowany przez pozwany bank kurs CHF/PLN pochodzący z Tabeli Kursów Walut Obcych pozwanego banku nie odbiegał w sposób istotny od kursów rynkowych a nawet od kursu średniego NBP, tym samym nie można uznać, że doszło do rażącego pokrzywdzenia interesów powódki jaki kredytobiorcy.
Z kolei przyjmując założenie, że kredyt udzielony kredytobiorcom stanowiłby kredyt złotowy oprocentowany zmiennym oprocentowaniem WIBOR 3M, powiększony o odpowiednią marżę oraz przy zachowaniu pozostałych warunków umownych, to w okresie od sierpnia 2005 r. do września 2020 r. kredytobiorcy uiściliby łącznie tytułem rat kapitałowo-odsetkowych (przy dokonaniu przeliczenia rzeczywistych spłat raty dokonanych przez kredytobiorców w walucie spłaty CHF po kursie średnim NBP z dnia dokonania spłaty) 360.341,71 zł. Tym samym różnica pomiędzy ww. kwotą a faktycznymi wpłatami kredytobiorców wyniosłaby 11.272,78 zł (opinia z 9 października 2023 r. H. D. biegłego sądowego z zakresu bankowości, k. 625 i 637v).
Nie do zaakceptowania jest natomiast koncepcja przedstawiona przez stroną powodową (pozew, k. 4v-5) dotycząca kredytu złotowego z oprocentowaniem LIBOR. Przyjmując taką koncepcję nastąpiłaby niedopuszczalna zmiana przedmiotu świadczenia głównego. W takim przypadku doszłoby bowiem do zniekształcenia konstrukcji prawnej i ekonomicznej takiego typu kredytu z uwagi na zastosowanie nieadekwatnego wskaźnika oprocentowania. Kredyt złotówkowy podlega bowiem oprocentowaniu zmiennym wskaźnikiem WIBOR (plus stała marża banku), o którego wahaniach decydują inne czynniki, aniżeli czynniki w odniesieniu do wskaźnika LIBOR. Zdaniem sądu nie ma też wątpliwości, że wybierając zadłużenie w walucie szwajcarskiej, strona powodowa świadomie chciała skorzystać z niższego oprocentowania (LIBOR) w porównaniu z kredytem złotowym (gdzie obowiązywał WIBOR) i tym samym miesięcznie niższej raty kredytu. Modyfikacja treści umowy i Regulaminu jedynie poprzez wyeliminowanie klauzul uznanych za niedozwolone w sposób zaproponowany przez stronę powodową nie może zyskać aprobaty. Proste wyeliminowanie zakwestionowanych klauzul doprowadziłoby do niedopuszczalnej zmiany pierwotnego charakteru stosunku prawnego, łączącego strony. Doszłoby de facto do zastąpienia kredytu indeksowanego kursem waluty CHF, kredytem złotowym. Sąd podziela w tym zakresie pogląd wyrażony przez Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 29 marca 2017 r. (sygn. akt I ACa 1233/16, LEX nr 2287417 , iż „zmiana charakteru zobowiązania (z kredytu walutowego na kredyt stricte złotowy) musiałaby pociągać za sobą konsekwentnie zmianę stawki referencyjnej oprocentowania na stawkę WIBOR (znacznie mniej korzystną dla kredytobiorców), czyli indeks funkcjonujący dla obrotu złotowego przy giełdzie (...)”.
Zauważyć również należy, że pozwany bank od samego początku trwania Umowy umożliwił spłatę rat kapitałowo-odsetkowych bezpośrednio w walucie waloryzacji kredytu, z której to możliwości powodowie skorzystali dopiero w lutym 2013 r. (zeznania na piśmie świadka J. C., k. 542v-543; Aneks nr (...) z 22 lutego 2013 r. do umowy o kredyt hipoteczny nr (...), k. 18).
Żądanie powodów, zdaniem Sądu, jest też sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, tj. zasadą uczciwego postępowania w obrocie gospodarczym, równego traktowania kontrahentów czy lojalności. Gdyby bowiem roszczenie strony powodowej zostało uwzględnione, a pozwany zobowiązany zostałby do zapłaty dochodzonych przez powodów kwot, pomimo że powodowie zrealizowali cel umowy, tj. przez wiele lat korzystali z udostępnionego im kapitału i nabyła określony majątek to stanowiłoby to naruszenie praw osób, które w tym samym okresie zaciągały kredyty, jednak z uwagi na ryzyko związane z kredytami indeksowanymi nie zdecydowały się na ich zaciągnięcie i zaciągnęły kredyt złotówkowy, który w tym czasie był znacznie mniej korzystny finansowo.
Mając powyższe na uwadze, w ocenie Sądu, strona powodowa nie wykazała, aby interesy powodów jako konsumentów w omawianym stosunku zobowiązaniowym zostały w jakikolwiek sposób naruszone. W chwili zawierania przedmiotowej Umowy powodowie znali kwestionowane postanowienia, wiedzieli o tym, że kredyt jest waloryzowany do waluty obcej, mieli wiedzę w zakresie postanowień dotyczących ryzyka walutowego, oprocentowania, zabezpieczenia kredytu i początkowo odnosili wymierne korzyści z wyboru tego rodzaju instrumentu finansowego.
Kolejnym argumentem wykluczającym możliwość przyjęcia, iż w niniejszej sprawie doszło do rażącego pokrzywdzenia interesów kredytobiorcy jest okoliczność czasookresu obowiązywania Umowy, która została zawarta na 240 miesięcy, tj. 20 lat (§ 2 ust. 6 Umowy, k. 15). Strona powodowa, mając na uwadze chwilową zmianę kursu waluty CHF, wniosła o uznanie jej za rażąco pokrzywdzoną niejako wyjmując część rozliczeń Umów z całego okresu kredytowania, a nie jest wiadome jak w ostatecznym rozrachunku zostałyby one rozliczone i czy rzeczywiście doszłoby do rażącego pokrzywdzenia powodów oraz czy kurs waluty stosowany przez bank byłby końcowo rażąco dla nich krzywdzący, czy odbiegałby od kursu rynkowego. Nie można tutaj tracić z pola widzenia treści art. 385 2 k.c. który stanowi, iż według stanu z chwili zawarcia umowy dokonuje się oceny jej postanowień wyłącznie co do zgodności z dobrymi obyczajami.
Strona powodowa nie wskazywała na abuzywność postanowień Umowy czy Regulaminu dotyczących ubezpieczenia „pomostowego” czy ubezpieczenia na życie kredytobiorców jednocześnie domagając się zwrotu pobranych przez bank środków tytułem ubezpieczenia na życie w kwocie 7.824 zł i refinansowania kosztów ubezpieczenia pomostowego.
Odnosząc się do opłaty z tytułu refinansowania kosztów ubezpieczenia pomostowego, wskazać należy, że do czasu otrzymania przez pozwany bank odpisu z księgi wieczystej nieruchomości z prawomocnym wpisem hipoteki na rzecz banku, zabezpieczenie kredytu stanowiło ubezpieczenie kredytów zabezpieczanych hipotecznie na podstawie umowy zawartej przez Bank z ubezpieczycielem (tzw. ubezpieczenie pomostowe). Istotą ubezpieczenia pomostowego jest zapewnienie ochrony do momentu uzyskania przez bank wpisu hipoteki do księgi wieczystej nieruchomości – zwrot kredytu następuje w przypadku jego niespłacenia przez kredytobiorcę w okresie między zawarciem umowy kredytu a wpisem hipoteki w księdze wieczystej. Ubezpieczenie to zapewnia bankowi zwrot kwoty kredytu, ale jednocześnie nie zwalnia z obowiązku spłaty kredytu samego kredytobiorcy. W rezultacie w pierwszym okresie trwania umowy, do czasu prawomocnego wpisu hipoteki pozwany bank posiadał zabezpieczenie całego udzielonego kredytu w postaci ubezpieczenia (na podstawie umowy zawartej z tożsamym ubezpieczycielem).
Podobnie ubezpieczenie na życie kredytobiorców, określone w § 9 ust. 3 Umowy (k. 16v), stanowiło jedno z zabezpieczeń kredytu. Wprawdzie to w wykonaniu Umowy kredytowej zobowiązującej go do dokonania cesji wierzytelności z tej umowy w ramach zabezpieczenia umowy kredytu powodowie przystąpili do umowy ubezpieczenia, jednak wskazać należy, iż to nie po stronie pozwanego doszło do wzbogacenia z tytułu uiszczenia składek z tytułu zawarcia ww. umowy ubezpieczenia. To nie pozwany bank był bowiem zobowiązany do ich uiszczenia na rzecz ubezpieczyciela, nie on był zatem beneficjentem świadczenia powoda. To zaś, że za pośrednictwem pozwanego następowało przekazywanie świadczeń na rzecz ubezpieczyciela nie miało znaczenia dla uznania, kto został faktycznie wzbogacony na skutek spełnienia przez powodów tego świadczenia. Podmiotem tym nie był z całą pewnością pozwany bank, którego tak aktywa nie uległy zwiększeniu, ani pasywa nie uległy zmniejszeniu wskutek pobrania składek ubezpieczeniowych. Ubezpieczenie na życie kredytobiorcy zmniejsza bowiem ryzyko kredytowe banku, co w pełni uzasadnia uzależnienie marży banku od tej formy zabezpieczenia kredytu.
Z tych względów roszczenie strony powodowej o zwrot składek z tytułu refinansowania wskazanych kosztów ubezpieczenia należało uznać za niezasadne.
Stosownie do treści art. 354 k.c., dłużnik powinien wykonywać zobowiązanie zgodnie z jego treścią i w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu oraz zasadom współżycia społecznego, a jeżeli istnieją w tym zakresie ustalone zwyczaje – także w odpowiadający tym zwyczajom. Zdaniem Sądu jest niewątpliwe, że strona powodowa świadomie dokonała wyboru kredytu denominowanego i jej warunków, które to w chwili zawierania Umowy były dla nich korzystne. Dopiero, gdy wahania rynku walutowego doprowadziły do znaczącego wzrostu kwoty rat kredytu powodowie ocenili, że kredyt nie był dla nich korzystny, a ryzyko faktycznie było znaczące. Nie stanowiło to jednak wyniku naruszenia dobrych obyczajów przy zawieraniu umowy kredytu przez pozwanego. Bezsprzecznie ryzyko jest wpisane w tego rodzaju transakcje z uwagi na wahania kursów walut, co jednak nie daje podstaw do uznania postanowień umownych jako naruszających dobre obyczaje czy uzasadnione interesy strony.
Zasadą jest, że każde przejście wartości majątkowej z jednej osoby na drugą musi być prawnie uzasadnione. W związku z tym stosownie do art. 405 k.c., kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby nie było to możliwe, do zwrotu jej wartości.
Przepis ten – w myśl art. 410 § 1 k.c. – stosuje się w szczególności do świadczenia nienależnego. Świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia (§ 2).
Okoliczności sprawy i dokonana ocena dowodów prowadzą do wniosku, iż wpłacone przez powodów na rzecz pozwanego, na podstawie postanowień Umowy kredytu kwoty nie stanowią świadczenia nienależnego. Uiszczane były na ważnej podstawie, a powodowie zobowiązani byli i nadal są względem pozwanego banku. Sąd nie dopatrzył się podstaw nieważności przedmiotowej Umowy, w związku z tym żądanie powodów nie znajduje uzasadnienia. Sąd nie uznał również kwestionowanych postanowień Umowy za niedozwolone.
Tym samym powództwo główne oraz powództwa ewentualne, podlegały oddaleniu w całości (pkt I wyroku).
Zgodnie z art. 108 § 1 k.c. sąd rozstrzyga o kosztach w każdym orzeczeniu kończącym postępowanie w instancji. Podstawę rozstrzygnięcia o kosztach procesu w niniejszej sprawie stanowi przepis art. 98 § 1 k.p.c., zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu).
W niniejszej sprawie Sąd, w myśl przepisu art. 108 § 1 zd. 2 k.p.c., rozstrzygnął jedynie o zasadach ponoszenia kosztów procesu ustalając, że powodowie przegrali proces w 100% i pozostawił rozliczenie kosztów postępowania referendarzowi sądowemu po uprawomocnieniu się niniejszego wyroku, o czym orzekł w punkcie II wyroku.
Sędzia Ewa Ligoń-Krawczyk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację: Ewa Ligoń-Krawczyk
Data wytworzenia informacji: