Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II C 164/25 - zarządzenie, wyrok, uzasadnienie Sąd Okręgowy w Warszawie z 2025-03-03

Sygn. akt II C 164/25

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

dnia 3 marca 2025 roku

Sąd Okręgowy w Warszawie, II Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: sędzia Łukasz Szyszka

po rozpoznaniu w dniu 3 marca 2025 roku w Warszawie

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa W. S. (1) i (...) w G.

przeciwko Skarbowi Państwa – Ministrowi Sprawiedliwości

o ochronę dóbr osobistych

oddala powództwo w całości.

sędzia Łukasz Szyszka

Sygn. akt II C 164/25

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 20 września 2024 r. ( data nadania przesyłki poleconej – k. 29), skierowanym przeciwko Skarbowi Państwa reprezentowanemu przez Ministra Sprawiedliwości, powodowie W. S. (1) i (...) wnieśli o nakazanie pozwanemu usunięcia skutków naruszenia dóbr osobistych powodów w postaci: czci człowieka oraz godności ludzkiej, prawa do reprezentowania przed sądem podmiotu gospodarczego w związku z uzyskaniem statusu pełnomocnika i prawidłowym wypełnieniem obowiązku nałożonego przez Sąd, prawa do prawidłowej procedury sądowej oraz prawa do rzetelnego procesu sądowego będących następstwem wydania bezprawnego postanowienia Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 16 października 2020 r., sporządzonego przez SSO Barbarę Zwierzyńską -Wach, w sprawie o sygnaturze IX GC 307/17, co do okoliczności mającej znaczenie prawne, w zakresie poświadczenia nieprawdy w dokumencie urzędowym, poprzez użycie stwierdzenia, że powód nie wywiązał się z nałożonego przez Sąd obowiązku, w brzmieniu: „… W związku z tym należy stwierdzić, że W. S. (1) zgłaszający się jako pełnomocnik pozwanej nie wywiązał się z obowiązku wykazania dokumentem, iż należy do kręgu osób wymienionych w art. 87 k.p.c., z tytułu bycia pracownikiem pozwanej spółki …” w sytuacji, gdy powód nie miał obowiązku wykazywania żadnych dokumentów w tym zakresie, a pomimo to prawidłowy dokument został złożony, lecz poprzez mataczenie sądu nie został prawidłowo wpięty do akt.

Powodowie wnieśli o złożenie oświadczenia, wydrukowanego na papierze firmowym pozwanego, podpisanego przez Ministra Sprawiedliwości, na własny koszt, poprzez zlecenie zamieszczenia skanowanej, elektronicznej, kolorowej wersji tego oświadczenia na stronie internetowej wydawnictwa (...), (...), przepraszającego (...) spółkę z o.o., o następującej treści:

„… Minister Sprawiedliwości, odpowiedzialny za prawidłową realizację postępowania sądowego Sądu Okręgowego w Krakowie, o sygnaturze IX GC 307/17, niniejszym przeprasza Pana W. S. (1) i (...) z siedzibą w R., za bezprawne uniemożliwienie reprezentacji spółki przez prawidłowo powołanego pełnomocnika i poświadczenie nieprawdy w dokumencie urzędowym, przez SSO Barbarę Zwierzyńską-Wach, które spowodowało konieczność złożenia zażalenia, poniesienia jego kosztów oraz ustanowienia profesjonalnego pełnomocnika procesowego. Niniejsze oświadczenie jest publikowane w rezultacie przegranego procesu sądowego. W podpisie Minister Sprawiedliwości”, w terminie 14 dni od daty uprawomocnienia się wyroku Sądu I instancji, a w razie jego zaskarżenia – w terminie 14 dni od daty wydania wyroku przez Sąd II instancji.

Powodowie wnieśli także o zasądzenie od pozwanego na ich rzecz kosztów procesu według zestawienia, które zostanie przedłożone w końcowej fazie postępowania.

W uzasadnieniu pozwu powodowie wskazali, że w Sądzie Okręgowym w Krakowie toczy się proces o sygnaturze IX GC 307/17, w którym powód występuje jako pozwany. Postanowieniem z dnia 16 października 2020 r., Sąd odrzucił sprzeciw od wyroku zaocznego wydanego w tej sprawie, złożony przez pozwanego reprezentowanego przez pracownika spółki, pełnomocnika – W. S. (1). Na przedmiotowe postanowienie, reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika Spółka, w dniu 17 grudnia 2020 r. złożyła zażalenie. W wyniku rozpoznania tego zażalenia przez Sąd Apelacyjny w Krakowie, postanowieniem o sygnaturze I AGz 7/21, z dnia 13 lipca 2021 r., zarzuty podnoszone przez powoda zostały potwierdzone przez Sąd II instancji, a skarżone postanowienie z dnia 16 października 2020 r. zostało uchylone.

Zdaniem powodów, taka sytuacja nakazuje przyjąć, że przedmiotowe postanowienie z dnia 16 października 2020 r., zostało wydane z rażącym naruszeniem prawa, poświadcza nieprawdę i w sposób oczywisty narusza dobra osobiste powoda. Dobra osobiste powoda w postaci: prawa do reprezentowania przed sądem prawidłowo powołanego pełnomocnika podmiotu gospodarczego, w związku z uzyskaniem w tym sądzie statusu pełnomocnika strony postępowania i w związku z prawidłowym wykonaniem przez tego pełnomocnika, wezwania do sądu, prawa do prawidłowej procedury sądowej, prawa do rzetelnego procesu sądowego, zostały naruszone przez bezprawne działania osoby funkcyjnej Sądu Okręgowego w Krakowie, które praca jest nadzorowana pośrednio przez Ministra Sprawiedliwości, co pozew niniejszy czyni słusznym i zasadnym ( pozew – k. 3-5, pismo powoda – k. 41).

Sąd zważył co następuje:

Powództwo jako oczywiście bezzasadne podlegało oddaleniu w całości.

Zgodnie z art. 191 ( 1) k.p.c. jeżeli z treści pozwu i załączników oraz okoliczności dotyczących sprawy, a także faktów, o których mowa w art. 228, wynika oczywista bezzasadność powództwa, stosuje się przepisy § 2–4 (§ 1). Sąd może oddalić powództwo na posiedzeniu niejawnym, nie doręczając pozwu osobie wskazanej jako pozwany ani nie rozpoznając wniosków złożonych wraz z pozwem (§ 3). Uzasadnienie wyroku sporządza się na piśmie z urzędu. Powinno ono zawierać jedynie wyjaśnienie, dlaczego powództwo zostało uznane za oczywiście bezzasadne. Wyrok z uzasadnieniem sąd z urzędu doręcza tylko powodowi z pouczeniem o sposobie i terminie wniesienia środka zaskarżenia (§ 4). Pozew oczywiście bezzasadny to taki, którego treść pozwala przewidywać, że w żadnym wypadku nie ma on szans uwzględnienia, wobec czego nadawanie mu biegu jest stratą czasu i pracy sądu (wyr. SA w Katowicach z 21.3.2022 r., V ACa 58/22, Legalis). Oczywista bezzasadność powództwa zachodzi więc wówczas, gdy każdy prawnik z góry, bez głębszej analizy prawnej stanu faktycznego może powiedzieć, że powództwo nie może być uwzględnione. Oczywista bezzasadność powództwa może dotyczyć wypadków całkowicie jednoznacznych (wyr. SA w Katowicach z 1.6.2022 r., V ACa 237/22, Legalis). Oczywista bezzasadność roszczenia to bezzasadność niebudząca jakichkolwiek wątpliwości co do tego, że roszczenie, z którym występuje powód, nie zasługuje na udzielenie mu ochrony prawnej, a wniosek taki nasuwa się niezwłocznie po zaznajomieniu się z roszczeniem oraz jego podstawą faktyczną i prawną (wyr. SA w Białymstoku z 19.10.2021 r., I ACa 888/21, Legalis). Bezzasadność powództwa oznacza obiektywny brak roszczenia, co może być kwestią natury prawnej, jak i faktycznej. Bezzasadność powództwa może wiązać się także z brakiem legitymacji procesowej czy też brakiem interesu prawnego przy powództwie o ustalenie (zob. Zembrzuski Tadeusz (red.), Kodeks postępowania cywilnego. Koszty sądowe w sprawach cywilnych. Dochodzenie roszczeń w postępowaniu grupowym. Przepisy przejściowe. Komentarz do zmian. Tom I i II).

W niniejszej sprawie powodowie wystąpili z powództwem o ochronę dóbr osobistych – czci człowieka oraz godności osobistej, prawa do reprezentowania przed sądem podmiotu gospodarczego w związku z uzyskaniem statusu pełnomocnika i prawidłowym wypełnieniem obowiązku nałożonego przez sąd, prawa do prawidłowej procedury sądowej oraz prawa do rzetelnego procesu. Do naruszenia dóbr osobistych miało dojść w wyniku wydania w dniu 16 października 2020 r. bezprawnego postanowienia Sądu Okręgowego w Krakowie. Przedmiotowe postanowienie zostało uchylone w dniu 13 lipca 2021 r.

Tak sformułowane powództwo jest oczywiście bezzasadne.

Powodowie twierdząc, że pozwany swoim zachowaniem naruszył ich dobra osobiste w istocie swoje roszczenie wywodzili z art. 23 i 24 k.c., które stanowią, że dobra osobiste człowieka są chronione oraz, że osoba, której dobro osobiste zostało zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. Przepis art. 24 k.c. przewiduje w przypadku zagrożenia dobra osobistego lub jego naruszenia dwa roszczenia o charakterze niemajątkowym, po pierwsze o zaniechanie działania i po drugie o dopełnienie czynności potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia chronionego dobra. Niezależnie od tych roszczeń osoba, której dobra osobiste zostały naruszone na podstawie art. 448 k.c. może domagać się przyznania jej odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia.

Wskazać należy, że ocena czy roszczenia powodów są usprawiedliwione zależała w pierwszym rzędzie od ustalenia, czy pozwany naruszył ich dobra osobiste. Dobra osobiste człowieka podlegają bowiem ochronie prawa cywilnego (art. 23 k.c.), ciężar zaś wykazania, że doszło do ich naruszenia spoczywa na powodach. Dla przyjęcia odpowiedzialności niezbędne jest jednakże, by działanie prowadzące do naruszenia dóbr osobistych było bezprawne. Dopiero uznanie, że działanie miało charakter bezprawny pozwala na uwzględnienie roszczeń zmierzających do ochrony dóbr osobistych i usunięcia skutków naruszeń.

Z art. 24 § 1 k.c. wynika domniemanie bezprawności naruszenia dobra osobistego, co oznacza, że wykazanie samego faktu naruszenia dobra obciąża powoda, ale już nie na powodzie spoczywa ciężar wykazania bezprawności działań naruszających dobra osobiste. To pozwany chcąc uwolnić się od odpowiedzialności, może wykazywać, że jego działanie nie nosi cech bezprawności. Z powołanego przepisu wynika bowiem w sposób jednoznaczny, że ochrona przysługuje wyłącznie przed działaniem bezprawnym. Bezprawność jest więc konieczną przesłanką do udzielenia ochrony. Przyjmuje się, że bezprawnym jest każde działanie, które jest sprzeczne z normą prawną, porządkiem prawnym, a także z zasadami współżycia społecznego. W orzeczeniu z dnia 19 października 1989 roku II CR 419/89 (OPS 11-12/90 poz. 377) Sąd Najwyższy stwierdził, że za bezprawne uważa się każde działanie naruszające dobro osobiste, jeżeli nie zachodzi jedna ze szczególnych okoliczności usprawiedliwiających je oraz, że do okoliczności wyłączających bezprawność naruszenia dóbr osobistych na ogół zalicza się: działanie w ramach porządku prawnego tj. działanie dozwolone przez obowiązujące przepisy prawa, wykonywanie prawa podmiotowego, zgodę pokrzywdzonego oraz działanie w obronie uzasadnionego interesu. By zatem uwolnić się od odpowiedzialności pozwany musi wykazać, że zachodzi któraś z wymienionych okoliczności.

W pierwszej kolejności należy podnieść, że przywołane przez powodów: prawo do reprezentowania przed sądem podmiotu gospodarczego w związku z uzyskaniem statusu pełnomocnika i prawidłowym wypełnieniem obowiązku nałożonego przez sąd, prawo do prawidłowej procedury sądowej oraz prawo do rzetelnego procesu nie stanowią dóbr osobistych. Dobra osobiste ujmowane są w kategoriach obiektywnych, jako wartości o charakterze niemajątkowym, ściśle związane z człowiekiem, decydujące o jego bycie, pozycji w społeczeństwie, będące wyrazem odrębności fizycznej i psychicznej oraz możliwości twórczych, powszechnie uznane w społeczeństwie i akceptowane przez system prawny. Nierozerwalne związanie tych wartości, jako zespołu cech właściwości człowiekowi, stanowiących o jego walorach, z jednostką ludzką wskazuje na ich bezwzględny charakter, towarzyszący mu przez całe życie, niezależnie od sytuacji, w jakiej się znajduje w danej chwili (wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 25 września 2014 r., I ACa 131/14). Katalog dóbr osobistych jest otwarty. Przykładowy zestaw takich dóbr zawiera przykładowo art. 23 k.c., co oznacza, iż strona może wskazywać na naruszenie dóbr w nim nie wymienionych. Zawsze jednakże muszą one odpowiadać cechom wskazywanym powyżej, a tego warunku nie spełniają w ocenie Sądu ww. wartości wskazane przez powodów. Prawa do sprawiedliwego (określone przez powoda jako prawo do prawdy i sprawiedliwości) i rzetelnego procesu, prawo od życia w praworządnym państwie są jedynie uprawnieniami publicznoprawnym, przyznanymi jednostce regulacjami Konstytucji czy też Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i Podstawowych Wolności z dnia 4 listopada 1950 r. w związku z funkcjonowaniem w określonej sferze życia społecznego. Brak jest jednak podstaw do ujmowania ich jako dobra osobiste człowieka (wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku, I ACa 131/14). Nie ma podstaw do przyjęcia, że wszystkie prawa podstawowe objęte konwencją oraz wolności i prawa osobiste, wymienione w Konstytucji, powinny być chronione za pomocą środków wskazanych w art. 24 k.c.. Gwarancją tych praw jest natomiast dwuinstancyjność postępowania, istnienie nadzwyczajnych środków zaskarżenia, możliwość złożenia skargi o wznowienie postępowania, czy skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia, a także odszkodowanie za niesłuszne skazanie, tymczasowe aresztowanie lub zatrzymanie. W toku spraw toczących się na wskazanych podstawach sąd ma możliwość merytorycznego badania wydanych w sprawie orzeczeń i ich zgodności z prawem (co zresztą w sprawie powodów uczynił). Możliwość oceny zgodności z prawem orzeczenia sądu nie istnieje natomiast w sprawie o naruszenie dóbr osobistych.

W zakresie wskazanych przez powodów dóbr osobistych: czci człowieka oraz godności osobistej należy stwierdzić, że już z treści inkryminowanego postanowienia wynika, że nie doszło do naruszenia ww. dóbr osobistych powodów. Jak wskazano w orzecznictwie: „Kwalifikowanie określonego zachowania jako naruszenie dóbr osobistych nie może odbywać się według miary indywidualnej wrażliwości (ocena subiektywna) zainteresowanego, który czuje się dotknięty zachowaniem innej osoby, ale powinno uwzględniać elementy obiektywne, a więc mieć na uwadze odczucia przeciętnego odbiorcy – osoby rozsądnej i racjonalnie oceniającej, nieobciążonej uprzedzeniami, nieskłonnej do wyrażania ekstremalnych sądów” (wyr. SN z 23.6.2017 r., I CSK 272/16, Legalis i wskazane tam dalsze orzeczenia). Pogląd ten jest mocno ugruntowany zarówno w orzecznictwie, jak i w doktrynie. W ocenie Sądu nie sposób uznać, że stwierdzenie Sądu Okręgowego w Krakowie, że powód W. S. (2) nie wywiązał się z obowiązku wykazania dokumentem, iż należy do kręgu osób wymienionych w art. 87 k.p.c. czy szerzej dokonana przez ten Sąd ocena braku umocowania pozwanego może stanowić naruszenie dóbr osobistych powodów. W przedmiotowym uzasadnieniu Sąd ocenił jedynie ściśle prawną, procesową kwestię umocowania jednej ze stron postępowania, nie ingerując w ogóle w jakiekolwiek dobra osobiste. Uzasadnienie to miało charakter rzeczowy, nie odnosiło się w ogóle do żadnych indywidualnych cech powodów. Mając na uwadze obiektywny miernik kwalifikacji danego zachowania jako naruszającego dobra osobiste, nie mogło być mowy o naruszeniu dóbr osobistych powodów.

Niezależnie od powyższego, już materiał przedstawiony przez powodów obala domniemanie bezprawności rzekomego naruszenia ich dóbr osobistych. Działaniem bezprawnym nie jest działanie, które mieści się w ramach porządku prawnego, czyli jest dozwolone przez obowiązujące przepisy prawa, a ponadto - choć nie tylko - działanie polegające na wykonywaniu prawa podmiotowego bądź na obronie uzasadnionego interesu prywatnego lub publicznego. Przy czym w judykaturze Sądu Najwyższego wyjaśniono, że działanie w ramach porządku prawnego wyłącza bezprawność tylko wtedy, gdy jest dokonywane w granicach określonych tym porządkiem, rzeczowe, obiektywne i ostrożne, nie może zaś mieć na celu wyłącznie, czy też nawet w przeważającym stopniu, dyskryminacji albo szykany, ani wykraczać poza rzeczywistą potrzebę oceny dla określonych celów, użyte sformułowania muszą mieć odpowiednią formę i nie mogą bez istotnej potrzeby poniżać godności osobistej ocenianej osoby, powinny mieścić się w kompetencji określonej osoby (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 7 marca 2007 r., II CSK 493/06, niepubl.). Przy dokonywaniu oceny bezprawności należy uwzględniać oprócz sformułowań naruszających dobro osobiste także miejsce, formę, czas, cel, kontekst i rodzaj badanych wypowiedzi. Z oceną bezprawności wiąże się problem dozwolonej krytyki, która nie powinna przekraczać granic potrzebnych do osiągnięcia pożądanego celu oraz przybierać formy nieakceptowanej w danym środowisku (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 6 lutego 2013 r., V CSK 123/12, niepubl.). Ujemna ocena postępowania osoby dokonana przez organ państwowy (jego funkcjonariusza) w granicach ustawowej kompetencji, gdyby nawet nie była w konkretnych okolicznościach dostatecznie zweryfikowana lub usprawiedliwiona (np. przez błędną ocenę pewnych faktów lub ze względu na brak pełnego materiału faktycznego), nie jest oceną bezprawną (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 23 lipca 1997 r., II CKN 285/97, niepubl.). Działanie w ramach kompetencji, na określonej podstawie prawnej oraz w celu urzędowym nie wyłącza jednak automatycznie i w każdym wypadku bezprawności działania funkcjonariusza. Niemożliwość ingerowania sądu w samą decyzję administracyjną i jej podstawy merytoryczne nie oznacza całkowitego pozbawienia osoby, której ona dotyczy, ochrony przewidzianej w art. 23 i 24 KC, jeżeli bowiem motywacja decyzji narusza dobra osobiste zainteresowanego, wykracza poza niezbędne ramy, zawiera niewłaściwe pod względem formy oceny dotyczące właściwości lub postępowania danej osoby lub posługuje się sformułowaniami godzącymi w chronione dobra osobiste, to może dojść do zniweczenia podstawy wyłączenia bezprawności działania. Nie jest natomiast bezprawnym zawarcie w decyzji ocen mieszczących się w dozwolonych prawem granicach i pozostających w rzeczywistym związku z zakresem i celem działania funkcjonariusza wydającego decyzję wraz z uzasadnieniem (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 19 grudnia 2002 r., II CKN 167/01, niepubl.). Biorąc pod uwagę powyższe, w realiach niniejszej sprawy nie sposób uznać zachowania Sądu (sędziego) za bezprawne. Sąd Okręgowy w Krakowie wydający postanowienie z dnia 16 października 2020 r. działał w granicach ustawowej kompetencji. Dokonana przez Sąd ocena umocowania jednej ze stron, będąca podstawą odrzucenia sprzeciwu od wyroku zaocznego nie może być uznana za zachowanie bezprawne – Sąd nie wykroczył poza przyznane ustawą kompetencje judykacyjne. W przedmiotowym postanowieniu Sąd nie użył jakichkolwiek sformułowań godzących w dobra osobiste powodów. Nie ma przy tym znaczenia czy dokonana przez Sąd ocena prawna była błędna – wszelkie zastrzeżenia względem postanowienia winny zostać podniesione w stosownym środku zaskarżenia (i tak się stało w niniejszej sprawie).

W zakresie powoda W. S. (1) stwierdzić wypada ponadto, że powód w ogóle nie był w żaden sposób objęty skutkami postępowania, o jakim mowa w pozwie. Orzeczenia tam zapadły dokonywały jedynie weryfikacji tego, czy powód mieści się w kręgu podmiotów o jakich mowa w art. 87 k.p.c., a więc osób które w ramach postępowania cywilnego mogą występować jako pełnomocnicy procesowi. Samo stwierdzenie (nawet jeśli błędne), że powód tym kręgiem nie jest objęty nie może wypełniać jakiejkolwiek formy naruszenia dobra osobistego, zarówno bezprawnego, jak i mieszczącego się w ramach przydanych uprawnień.

Wywiedzione przez powodów powództwo należało uznać za oczywiście bezzasadne. Dokonana przez Sąd rzeczowa ocena danej kwestii procesowej, podjęta w granicach ustawowej kompetencji nie może stanowić bezprawnego naruszenia dobra osobistego. W tym stanie rzeczy roszczenie powodów nie może zasługiwać na ochronę prawną.

Dlatego Sąd orzekł jak w sentencji.

sędzia Łukasz Szyszka

ZARZĄDZENIE

(...)

sędzia Łukasz Szyszka

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Teresa Sielczak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Łukasz Szyszka,  Łukasz Szyszka
Data wytworzenia informacji: