IV C 924/23 - zarządzenie, wyrok, uzasadnienie Sąd Okręgowy w Warszawie z 2024-10-01
Sygn. akt IV C 924/23
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 1 października 2024 r.
Sąd Okręgowy w Warszawie Wydział IV Cywilny w składzie:
Przewodniczący: sędzia Artur Grajewski
Protokolant: sekr. sąd. Anna Kozłowska
po rozpoznaniu w dniu 1 października 2024 r. w Warszawie na rozprawie
sprawy z powództwa K. L. i J. L.
przeciwko Bankowi (...) S.A. z siedzibą w W.
o ustalenie i zapłatę
1. umarza postępowanie w zakresie żądania głównego i ewentualnego o zapłatę
2. oddala powództwo główne i ewentualne o ustalenie.
3.
zasądza od każdego z powodów K. L. i J. L. na rzecz pozwanego Banku (...) S.A. z siedzibą w W. kwoty po 5.408,50 zł (pięć tysięcy czterysta osiem i 50/100 złotych) wraz
z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia do dnia zapłaty, tytułem zwrotu kosztów procesu.
sędzia Artur Grajewski
Sygn. akt IV C 924/23
UZASADNIENIE
Powodowie K. L. i J. L. wnieśli przeciwko Bankowi (...) S.A. z siedzibą w W. powództwo o:
1.
zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów solidarnie 34.084,90 zł wraz
z odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz ustalenie, że postanowienia umowy kredytu mieszkaniowego z 4 lipca 2019 r. łączącej strony, a zawarte w § 9 ust. 1-4 oraz 10 pkt 1 i § 21 ust. 1 oraz § 11 ust. 3
i 6-8 Regulaminu - w zakresie w jaki odnoszą się do WIBOR, stanowią niedozwolone postanowienia umowne i nie wiążą powodów (są bezskuteczne) od chwili zawarcia umowy;
ewentualnie:
2.
zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów solidarnie 34.084,90 zł wraz
z odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz ustalenie, że postanowienia umowy kredytu mieszkaniowego z 4 lipca 2019 r. łączącej strony, a zawarte w § 9 ust. 1-4 oraz 10 pkt 1 i § 21 ust. 1 oraz § 11 ust. 3
i 6-8 Regulaminu - w zakresie w jaki odnoszą się do WIBOR, są nieważne od chwili zawarcia umowy;
3.
w każdym przypadku zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów zwrotu kosztów postępowania sądowego, w tym kosztów zastępstwa procesowego,
w wysokości czterokrotności stawki minimalnej powiększonych o podatek VAT.
W uzasadnieniu pozwu powodowie podnieśli następujące zarzuty:
1. na kształtowanie wskaźnika WIBOR mają wyłączny wpływ banki udzielające kredytów, w tym pozwany;
2. pozwany posiada realną możliwość dowolnego kształtowania zobowiązania powodów, w szczególności jego zwiększenia, niezależnie od warunków gospodarczych;
3. w każdym miesiącu pozwany pobiera od powodów zawyżoną opłatę tytułem refinansowania kosztów pozyskania przez pozwanego środków oddanych do dyspozycji powodów;
4.
pozwany podstępem przerzucił na powodów całości ryzyko stopy procentowej zapewniając, że zmienne oprocentowanie jest bezpieczne
i znacznie korzystniejsze od stałego;
5. Pozwany nie wyjaśnił powodom mechanizmu ustalania wskaźnika WIBOR ani istotnych okoliczności wpływających na jego zmiany, tym samym nie wywiązał się z obowiązku zapewnienia im kompletnej, zrozumiałej i jasnej informacji nt. okoliczności mogących mieć wpływ na wysokość ich zobowiązania;
6. Pozwany nie wprowadził do umowy treści, która regulowałaby sposób ustalania WIBOR;
7. Klauzule umowne nie zawierają informacji, czym jest stawka WIBOR i od czego uzależniona jest jej wysokość;
8. Klauzula z § 9 ust. 2 umowy jest sprzeczna z art. 29 ust. 2 w zw. z art. 4 pkt 28 u.k.h.
9. Wyłącznie powodowie ponoszą ryzyko zmiany stopy procentowej.
10.
Treść umowy nie pozwala powodom na oszacowanie konsekwencji ekonomicznych zaciąganego zobowiązania, bo powodom nie wskazano,
co odzwierciedla WIBOR;
11. Pozwany nie poinformował powodów, że w przypadku wzrostu WIBOR może dojść do sytuacji, że powodowie będą spłacali jedynie odsetki.
W odpowiedzi na pozew pozwany bank wniósł o oddalenie powództwa
w całości oraz o zasądzenie od powodów kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego na postawie norm przepisanych.
Pozwany zarzucił powodom brak interesu prawnego w dochodzeniu roszczenia o ustalenie. Odrzucił wszystkie zarzuty powodów sformułowane
w pozwie. Jego zdaniem umowa nie zawiera postanowień abuzywnych. Pozwany
w sposób zgodny z prawem wprowadził do umowy wskaźnik WIBOR. Zdaniem pozwanego postanowienia odwołujące się do wskaźnika referencyjnego WIBOR 3M zostały sformułowane w sposób jednoznaczny, zrozumiały, dostępny, obiektywny oraz weryfikowalny. Pozwany zaznaczył, że wskaźnik referencyjny WIBOR administrowany jest przez niezależny od niego podmiot. Dodał, że powodowie byli należycie informowani o ryzyku zmiennej stopy procentowej.
W piśmie z 4 września 2024 r. ( k. 749) powodowie dokonali częściowego cofnięcia powództwa w zakresie żądania o zapłatę bez zrzeczenia się roszczenia.
Sąd ustalił, co następuje:
Powodowie złożyli w pozwanym banku przez pośrednika finansowego wniosek o udzielenie kredytu hipotecznego z przeznaczeniem na zakup kredytowanej nieruchomości na kwotę 919.035 złotych, z oprocentowaniem zmiennym opartym na wskaźniku WIBOR 3M ( wniosek o kredyt k. 407 i nast.).
Powodowie w dniu 18 kwietnia 2019 r. otrzymali dokumenty pt. „Formularz informacyjny dotyczący kredytu hipotecznego”, które zawierały informacje na temat ryzyk związanych ze zmienną stopą procentową, w tym m.in. informację, że gdyby stopa procentowa kredytu wzrosła do 10%, rata kredytu wyniosłaby ponad 9.200 zł ( formularz informacyjny k. 459 i nast.)
Tego samego dnia otrzymali informacje ogólne dotyczące umowy (…), przygotowane zgodnie z rekomendacją S KNF, w których również podkreślono ryzyko związane z takim kredytem, historyczne wahania WIBOR 3M oraz wpływ jego zmian na wysokość raty ( informacje k. 470 i nast.).
W dniu 4 lipca 2019 r. powodowie zawarli z pozwanym umowę o kredyt hipoteczny z oprocentowaniem zmiennym nr (...)
z przeznaczeniem na zakup lokalu mieszkalnego. Kwota kredytu wyniosła 714.805 złotych. Okres kredytowania ustalono na 28 lat (
umowa k. 54 i nast.).
Powodowie otrzymali wówczas kolejny dokument pt. „Formularz informacyjny dotyczący kredytu hipotecznego” z dnia 4 lipca 2019 r., który zawiera m.in. szczegółową informację na temat ryzyk związanych ze zmienną stopą procentową, w tym m.in. informację, że gdyby stopa procentowa kredytu wzrosła do 10%, rata kredytu wyniosłaby niemal 7.000 zł ( formularz informacyjny k. 452 i nast.)
Powodowie w dniu 4 lipca 2019 r. otrzymali ponownie informacje ogólne dotyczące umowy (…), przygotowane zgodnie z rekomendacją S KNF, w których ponownie podkreślono ryzyko związane z takim kredytem, historyczne wahania WIBOR 3M oraz wpływ jego zmian na wysokość raty ( informacje k. 466 i nast.).
Co bezsporne, kwota kredytu została powodom udostępniona.
Umowa przewidywała oprocentowanie zmienne oparte o wskaźnik referencyjny: WIBOR 3M, wysokość wskaźnika referencyjnego w dniu sporządzenia umowy wynosiła 1,72 % (§ 9 ust. 10 pkt 1 umowy).
Marża banku wynosiła, po uprawomocnieniu się wpisu hipoteki, 1,84% (§ 9 ust. 1 i ust. 10 pkt 2 i 3 umowy).
W dniu otwarcia rachunku kredytowego oprocentowanie kredytu wynosiło 3,56% (§ 9 ust. 10 pkt 4 umowy).
W § 9 ust. 1-4 oraz 7 umowy wyjaśniony został mechanizm zmiany oprocentowania w trakcie obowiązywania umowy. Mianowicie wskazano, że:
1.
Kwota kredytu oprocentowana jest wg zmiennej stopy procentowej
w wysokości stanowiącej sumę stopy bazowej kredytu mieszkaniowego
i marży w wysokości 1,84% w całym okresie kredytowania,
z zastrzeżeniem jej podwyższenia na zasadach wskazanych w umowie.
W przypadku, gdy dla danego okresu obrachunkowego suma stopy bazowej kredytu mieszkaniowego i marży banku osiągnie poziom zera lub poniżej, oprocentowanie kredytu przyjmie wartość zero. Wysokość oprocentowania kredytu nie może przekroczyć odsetek maksymalnych,
a jeśli tak się stanie, stopa oprocentowania kredytu będzie równa wysokości odsetek maksymalnych.
2. Stopa bazowa kredytu mieszkaniowego jest wyliczana w ostatnim dniu roboczym każdego miesiąca jako średnia arytmetyczna ze wszystkich dziennych notowań stawki WIBOR 3M (tj. oprocentowania 3-miesięcznych złotowych pożyczek na polskim rynku międzybankowym) z ostatniego miesiąca poprzedzającego okres obrachunkowy, dla którego jest ustalana, z zastrzeżeniem ust. 3.
3. Stopa bazowa wyliczona zgodnie z ust. 2, obowiązuje włącznie do ostatniego dnia 3-miesięcznego okresu obrachunkowego, rozumianego jako okres kolejnych 3 miesięcy. Pierwszy okres obrachunkowy liczony jest od dnia otwarcia rachunku kredytowego do ostatniego dnia 3-ego miesiąca, a miesiąc, w którym otwarty został rachunek kredytowy, jest traktowany jako pierwszy miesiąc tego okresu obrachunkowego. Dniem otwarcia rachunku był 4 lipca 2019 r.
4. W przypadku zmiany wysokości stopy bazowej ustalanej dla kolejnego okresu obrachunkowego w porównaniu z dotychczas obowiązującą, wysokość oprocentowania kredytu zmieni się o tyle p.p., o ile zmieni się stopa bazowa kredytu, z zastrzeżeniem ust. 1 i § 26 ust. 2-4. Nowa wysokość oprocentowania kredytu obowiązuje od 1-ego dnia kolejnego kresu obrachunkowego.
5.
O zmianie oprocentowania kredytu spowodowanej zmianą wysokości stopy bazowej lub marży, bank pisemnie powiadomi kredytobiorcę
w zawiadomieniu i wysokości raty spłaty kredytu. Zmiana wysokości oprocentowania kredytu, spowodowana zmianą wysokości stopy bazowej lub marży, powoduje zmianę wysokości raty kapitałowo – odsetkowej i nie wymaga zawarcia aneksu do umowy. Bank podaje informacje o wysokości stopy bazowej kredytu do publicznej informacji w lokalach jednostek banku oraz na jego stronie internetowej (ust. 7).
W § 21 ust. 1 umowy wskazano sposób spłaty kredytu – w ratach annuitetowych (równe raty kapitałowo – odsetkowe). Wysokość raty kapitałowej stanowi różnica pomiędzy kwotą obowiązującej raty kapitałowo – odsetkowej,
a kwotą naliczonych odsetek. Kapitał kredytu spłacany jest co miesiąc, począwszy od następnego miesiąca po zakończeniu okresu obligatoryjnej karencji w spłacie kapitału kredytu w części budowlanej. Na dzień zawarcia umowy rata kapitałowo – odsetkowa wynosiła 3.969,31 zł, a jej ostateczna wysokość zależna jest od terminu uruchomienia kredytu i zostanie określona w zawiadomieniu o wysokości raty spłaty kredytu. Raty będą płatne w 5 dniu miesiąca. Odsetki naliczane są od faktycznego zadłużenia (przy założeniu, że rok ma 360 dni, a każdy miesiąc 30 dni
i płatne miesięcznie począwszy od następnego miesiąca po wypłacie kredytu. Jako dzień płatności odsetek przyjmuje się dzień określony dla spłaty rat kapitałowo – odsetkowych.
§ 11 ust. 3 i 6-8 Regulaminu powtarzały powyższe zapisy umowne.
Powodowie do chwili obecnej mieszkają w lokalu nabytym za środki
z kredytu. W toku procedury kredytowej nie uzyskali szczegółowych informacji dotyczących sposobu wyznaczania stawek WIBOR, jednak mieli świadomość, że stawka ta może wzrosnąć, nie zakładali jedynie, że tak bardzo. Nie zwracali się do banku o zmianę rat na raty ze stałą stopą procentową. Mieli jednocześnie możliwość zaznajomienia się z umową w domu przed jej podpisaniem (
zeznania powodów k. 793-794).
Ocena zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego:
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie całokształtu materiału dowodowego zgromadzonego w aktach niniejszej sprawy, a w szczególności na podstawie dokumentów (ich kopii) wskazanych we wcześniejszej części uzasadnienia oraz zeznań powodów. Zeznania świadków M. C.
i E. K. nie wniosły wiele do sprawy. Chociaż pamiętały powodów,
to z uwagi na upływ czasu nie potrafiły przekazać szczegółów spotkania,
w tym szczegółowości udzielanych powodom pouczeń. Zeznania świadka A. R. również niewiele wniosły do sprawy (
k. 716-718), nie uczestniczyła bowiem w spotkaniach z powodami.
Sąd dał wiarę załączonym do akt sprawy dokumentom i ich kopiom, gdyż ich prawdziwość i wiarygodność w świetle wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego nie nasuwała żadnych wątpliwości.
Sąd uznał zeznania powodów za wiarygodne. Zachowanie powodów przy zawieraniu umowy nie odbiega od typowego zachowania osób zawierających umowy kredytowe – powodowie zapoznali się jedynie pobieżnie z dokumentami, opierali się na informacjach ustnych i swojej ogólnej wiedzy dotyczącej funkcjonowania rynku finansowego; oceniając, mimo przedstawionych wykresów
i symulacji, uznali ryzyko zmiany stopy procentowej za mało prawdopodobne.
Pozostałe wnioski dowodowe zostały pominięte jako zbędnego dla rozstrzygnięcia na podstawie art. 235 2 § 1 pkt. 2 k.p.c.
Sąd zważył co następuje:
Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.
Po pierwsze, należało ustalić, czy strona powodowa miała interes prawny
w dochodzeniu roszczenia o ustalenie. Norma art. 189 k.p.c. kreuje szczególną formę ochrony prawnej praw podmiotowych, która to, pomimo zamieszczenia
w przepisach prawa procesowego, ma charakter materialnoprawny. W doktrynie
i orzecznictwie utrwalił się pogląd, zgodnie z którym interes prawny rozumieć należy jako obiektywnie występującą potrzebę ochrony sfery prawnej powodów, których prawa zostały lub mogą zostać zagrożone, bądź też co do istnienia lub treści których występuje stan niepewności. Zatem interes prawny zachodzi, jeżeli sam skutek, jaki wywoła uprawomocnienie się wyroku ustalającego, zapewni stronie powodowej ochronę jej prawnie chronionych interesów. Oznacza to, że istnieje możliwość definitywnego zakończenia sporu istniejącego lub prewencyjnie zapobiegnie się powstaniu takiego sporu w przyszłości, na skutek uprawomocnienia się wyroku ustalającego.
W ocenie Sądu powodowie wykazali istnienie po ich stronie interesu prawnego w wytoczeniu niniejszego powództwa. W braku ustalenia na przyszłość faktu niezwiązania kredytobiorcy poszczególnymi postanowieniami umowy, istniałoby ryzyko, że powodowie musieliby w dalszym ciągu ponosić koszty kredytu wskazane w umowie i wytaczać kolejne powództwo o zapłatę. Dopiero stwierdzenie w wyroku, że postanowienia umowne kredytu są nieważne lub bezskuteczne, gwarantują zwolnienie strony powodowej z obowiązku regulowania rat kredytu
w przyszłości w wysokości wg niej zawyżonej. Zatem merytoryczne rozpoznanie roszczeń powodów zgłoszonych w niniejszym postępowaniu definitywnie zakończy powstały między stronami spór.
Powodowie w pozwie zawarli żądanie ewentualne, tj. ustalenie, że zapisy odnoszące się do WIBOR w spornej umowie są nieważne. Jako że sankcja nieważności jest dalej idąca niż bezskuteczności, w ocenie Sądu zasadne było nietypowo rozstrzygnięcie tej kwestii przed przystąpieniem do oceny roszczenia zgłoszonego jako główne.
Zgodnie z art. 69 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe,
w brzmieniu obowiązującym w dacie zawarcia umowy pomiędzy stronami, przez umowę kredytu bankowego bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych
z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania
z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. W myśl art. 69 ust. 2 Prawa bankowego, umowa kredytu powinna być zawarta na piśmie i określać w szczególności: 1) strony umowy,
2) kwotę i walutę kredytu, 3) cel, na który kredyt został udzielony, 4) zasady i termin spłaty kredytu, 5) wysokość oprocentowania kredytu i warunki jego zmiany,
6) sposób zabezpieczenia spłaty kredytu, 7) zakres uprawnień banku związanych
z kontrolą wykorzystania i spłaty kredytu, 8) terminy i sposób postawienia do dyspozycji kredytobiorcy środków pieniężnych, 9) wysokość prowizji, jeżeli umowa ją przewiduje, 10) warunki dokonywania zmian i rozwiązania umowy.
Natomiast art. 76 Prawa bankowego stanowił, że zasady oprocentowania kredytu określa umowa kredytu, z tym że w razie stosowania stopy zmiennej należy:
1) określić w umowie kredytowej warunki zmiany stopy procentowej kredytu,
2) powiadomić w sposób określony w umowie kredytobiorcę, poręczyciela oraz, jeżeli umowa nie stanowi inaczej, inne osoby będące dłużnikami banku z tytułu zabezpieczenia kredytu o każdej zmianie stopy jego oprocentowania.
W ocenie Sądu zawarta przez strony umowa spełnia wszystkie ustawowe wymogi wynikające z treści art. 69 ust. 1 i 2 ustawy Prawo bankowe,
w szczególności spełnia wymogi z art. 69 ust. 2 pkt 2 i 4-5 Prawa bankowego oraz
art. 76 Prawa bankowego. Strony określiły w umowie kredytu kwotę kredytu, walutę kredytu, jego przeznaczenie, okres kredytowania, terminy i zasady jego zwrotu przez powoda, a także oprocentowanie kredytu i sposób jego zmiany. Żaden
z zapisów umownych, w tym dotyczący sposobu ustalania oprocentowania, nie jest zatem sprzeczny z ustawą, ani zasadami współżycia społecznego.
W ramach powództwa głównego powodowie powoływali się na ochronę, jaka przysługuje im z mocy przepisów chroniących prawa konsumentów. Art. 22 1 k.c. definiuje konsumenta jako osobę fizyczną dokonującą z przedsiębiorcą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową. Zaś art. 2 lit. b) dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich, definiuje „konsumenta” jako osobę, która zawarła umowę kredytu do użytku częściowo związanego z jej działalnością gospodarczą lub zawodową, a w części niezwiązanego z tą działalnością, wspólnie z innym kredytobiorcą, który nie działał w ramach swojej działalności gospodarczej lub zawodowej, jeżeli cel działalności gospodarczej lub zawodowej jest tak ograniczony, że nie jest on dominujący w ogólnym kontekście tej umowy. W związku z zawarciem kredytu przeznaczonego na zakup nieruchomości mieszkalnej, w której nadal zaspokajają swoje potrzeby mieszkaniowe, powodów należało uznać za konsumentów, zaś Sąd mógł badać umowę zawartą między stronami pod kątem ewentualnie zawartych w niej postanowień abuzywnych.
Powodowie podnosili, że w umowie znajdują się klauzule abuzywne, które określają wysokość oprocentowania jako sumę marży wskazanej w umowie
i zmiennej stopy referencyjnej WIBOR.
Powodowie zawierając niniejszą umowę nie mieli możliwości negocjowania treści umowy, poza wysokością marży, która nie jest sporna między stronami. Zawarta umowa należy do grupy umów adhezyjnych, tzn. umów przez przystąpienie. Powodowie mieli do wyboru albo przystąpić do umowy sporządzonej na wzorcu umowy i uzyskać kredyt, albo nie uzyskać kredytu.
Odnosząc się do zarzutu strony powodowej dotyczącego abuzywności postanowień umownych, Sąd uznał, że postanowienia umowne dotyczące zmiennego oprocentowania w oparciu o wskaźnik referencyjny WIBOR 3M co do zasady nie powinny stanowić przedmiotu badania na podstawie przepisów dyrektywy unijnej 93/13 i przepisów krajowych o niedozwolonych postanowieniach umownych (art. 385 1 k.c.), pomimo tego, że jak podnosili powodowie, bank nie transponował do umowy literalnie treści odpowiednich przepisów ustawy .
Stosownie do przepisu art. 1 ust. 2 dyrektywy 93/13 warunki umowy odzwierciedlające obowiązujące przepisy ustawowe lub wykonawcze oraz postanowienia lub zasady konwencji międzynarodowych, których stroną są państwa członkowskie lub Wspólnota, nie podlegają przepisom tej dyrektywy. Regułę tę potwierdził TSUE w wyroku z 9 lipca 2020 r. wydanym w sprawie o sygn. C-81/19, czy ostatnio w wyroku z 6 lipca 2023 r. w sprawie o sygn. C 593/22. Brak ochrony
w tym przypadku jest tak daleki, że do celów ustalenia, czy warunek ujęty
w umowie kredytu zawartej między konsumentem a przedsiębiorcą jest objęty wyłączeniem z zakresu stosowania tej dyrektywy przewidzianym w ww. przepisie, nie jest istotna okoliczność, że konsument ten nie wiedział o tym, że warunek ten odzwierciedla obowiązujący przepis ustawowy lub wykonawczy prawa krajowego. W ostatnim z ww. wyroków TSUE ponadto przypomniał, że wyłączenie ustanowione w tym przepisie dyrektywy 93/13 jest uzasadnione tym, że co do zasady można słusznie domniemywać, że prawodawca krajowy ustanowił równowagę pomiędzy ogółem praw i obowiązków stron niektórych umów, którą to równowagę prawodawca Unii miał wyraźnie zamiar zachować. Ponadto okoliczność, że taka równowaga została ustanowiona, nie stanowi warunku zastosowania wyłączenia, o którym mowa we wspomnianym art. 1 ust. 2, lecz uzasadnienie takiego wyłączenia, tak więc do sądu nie należy uprzednie sprawdzenie, czy poprzez ten akt ustawodawca krajowy zadbał o ustanowienie równowagi pomiędzy całością praw i obowiązków stron danej umowy.
Aby warunek umowy odzwierciedlał obowiązujący przepis ustawowy
w rozumieniu art. 1 ust. 2 dyrektywy 93/13, warunek ten musi powtarzać treść normatywną obowiązującego przepisu mającego zastosowanie do danej umowy, tak że można uznać, że wyraża on w konkretny sposób tę samą normę prawną co norma ujęta w tym obowiązującym przepisie (por. wyrok TSUE z 6 lipca 2023 r., sygn.
C-593/22, pkt 25).
Zgodnie zaś z przepisem art. 29 ust. 2 u.k.h. jeśli strony nie uzgodniły stałej stopy oprocentowania, to sposób ustalania stopy procentowej określa się jako wartość wskaźnika referencyjnego oraz wysokość marży ustalonej w umowie.
Natomiast zgodnie z art. 4 pkt 28 u.k.h. wskaźnikiem referencyjnym jest wskaźnik opisany w art. 3 ust. 1 pkt 3 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego
i Rady (UE) 2016/1011 z dnia 8 czerwca 2016 r. w sprawie indeksów stosowanych jako wskaźniki referencyjne w instrumentach finansowych i umowach finansowych lub do pomiaru wyników funduszy inwestycyjnych i zmieniającego dyrektywy 2008/48/WE i 2014/17/UE oraz rozporządzenie (UE) nr 596/2014.
Stosownie do art. 3 ust. 1 pkt 3 ww. rozporządzenia, tym wskaźnikiem referencyjnym jest dowolny indeks stanowiący odniesienie do określenia kwoty przypadającej do zapłaty z tytułu instrumentu finansowego lub umowy finansowej lub do określenia wartości instrumentu finansowego, bądź indeks stosowany do pomiaru wyników funduszu inwestycyjnego w celu śledzenia stopy zwrotu takiego indeksu lub określenia alokacji aktywów z portfela, lub obliczania opłat za wyniki. Parametry takiego wskaźnika spełnia właśnie wskaźnik WIBOR 3M. Co więcej, został on wskazany wprost jako kluczowy wskaźnik referencyjny w załączniku do rozporządzenia wykonawczego Komisji (UE) 2016/1368 z dnia 11 sierpnia 2016 r. ustanawiającego wykaz kluczowych wskaźników referencyjnych stosowanych na rynkach finansowych.
Powyższe uzasadnia wyłączenie wskazane w art. 1 ust. 2 dyrektywy 93/13, albowiem wbrew zarzutom strony powodowej, wskaźnik ten spełnia kryteria rozporządzenia BMR, a Sąd jest w tym przypadku związany również decyzjami Komisji Europejskiej i Komisji Nadzoru Finansowego.
Gdyby nawet hipotetycznie uznać, że postanowienia te podlegają badaniu pod kątem zgodności z postanowieniami ww. dyrektywy, to klauzulę zmiennego oprocentowania uregulowaną w spornej umowie należałoby bezspornie potraktować jako klauzulę dotyczącą głównego świadczenia, a ta jako transparentna nie podlegałaby kontroli pod względem abuzywności zgodnie z wyłączeniem z art. 4 (2) dyrektywy 93/13.
Zgodnie bowiem z przepisem art. 385
(
1) § 1 k.c. niedozwolonymi postanowieniami umownymi nie są postanowienia umowy, które określają wynagrodzenie, jeśli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Na uwagę
w tym względzie zasługują tezy 54-56 wyroku TSUE z 13 lipca 2023 r. w sprawie Z.
B. S., C-265/22, gdzie TSUE wskazał, że decydującą rolę w ramach tej oceny odgrywają, po pierwsze, kwestia, czy warunki umowne zostały wyrażone prostym i zrozumiałym językiem, w taki sposób, że umożliwiają przeciętnemu konsumentowi, czyli konsumentowi właściwie poinformowanemu oraz dostatecznie uważnemu i rozsądnemu, ocenę tego kosztu (tu oprocentowania), a po drugie, wskazanie albo niewskazanie w umowie kredytu informacji uważanych w świetle charakteru towarów i usług będących jego przedmiotem za istotne (zob. podobnie wyrok z dnia 20 września 2017 r., w sprawie A. i in., C-186/16, teza 47
i przytoczone tam orzecznictwo). Co się tyczy w szczególności warunku przewidującego w ramach umowy kredytu hipotecznego wynagrodzenie za ten kredyt w postaci odsetek obliczonych na podstawie zmiennej stopy ustalonej, tak jak w sprawie w postępowaniu głównym, poprzez odniesienie do oficjalnego wskaźnika, to wymóg przejrzystości należy rozumieć w ten sposób, że wymaga on
w szczególności, aby właściwie poinformowany oraz dostatecznie uważny
i rozsądny przeciętny konsument był w stanie zrozumieć konkretne działanie sposobu obliczania tej stopy i oszacować w ten sposób, na podstawie jasnych
i zrozumiałych kryteriów, potencjalnie istotne konsekwencje ekonomiczne takiego warunku dla jego zobowiązań finansowych (wyrok z dnia 3 marca 2020 r., w sprawie G. (...) M. G., C-125/18, teza 51 i przytoczone tam orzecznictwo). Wśród istotnych elementów, które sąd krajowy powinien wziąć pod uwagę przy dokonywaniu niezbędnych ustaleń w tym względzie, znajdują się nie tylko treść informacji udzielonych przez kredytodawcę w ramach negocjacji danej umowy kredytu, lecz również okoliczność, że główne elementy dotyczące obliczania wskaźnika referencyjnego są łatwo dostępne ze względu na ich publikację (zob. podobnie przytaczany wyrok w sprawie G. (...)
M. G., tezy 52, 53, 56).
Bank w całości wypełnił obowiązki informacyjne wobec powodów. Powodowie zostali wielokrotnie poinformowani o ryzyku zmiennej stopy procentowej, otrzymali symulacje wysokości rat w zależności od wysokości WIBOR, w tym wysokości, której WIBOR 3M nigdy nie osiągnął oraz informacje o ryzykach związanych z zaciągnięciem zobowiązania o zmiennym oprocentowaniu na tak długi okres. Następnie powodowie wybrali ofertę kredytu u pozwanego, wskazali kwotę kredytu i system spłaty rat. W treści zarówno formularza informacyjnego jak
i symulacji poinformowano powodów o tym, że oprocentowanie kredytu w razie zmiany wysokości WIBOR ulegnie zmianie. Przedstawiono szczegółowe informacje o ryzykach zmiennej stopy procentowej. Zawarcie umowy poprzedzał wniosek
o zawarcie umowy o kredyt hipoteczny. Wówczas pozwany także przedstawił powodom informacje związane z ryzykami, z kosztem kredytu i wszelkie inne informacje wymagane przez obowiązujące przepisy prawa. Powodowie składając wniosek o zawarcie umowy o kredyt hipoteczny oświadczyli, że zostali poinformowani o ryzyku zmiany wskaźnika referencyjnego polegającym na tym, że wzrost wskaźnika referencyjnego WIBOR 3M, jego istotna zmiana, skutkować może potencjalnie nieograniczonym wzrostem odsetkowej części raty kredytu. Powodowie byli wielokrotnie informowani, w jakiej wysokości będzie rata kredytu, jeżeli wzrośnie stawka WIBOR, co więcej pozwany wskazywał powodom, gdzie można sprawdzić wysokość tego wskaźnika (jest publikowany m.in. na stronie banku)
i podkreślał, że jest on ustalany poza bankiem. Bank poinformował powodów kiedy
i w jaki sposób aktualizuje stawkę bazową, która wyznaczona jest na podstawie stopy referencyjnej wskaźnika referencyjnego WIBOR 3M, który opracowywany jest przez niezależnego od banku administratora, stosowany na rynku usług finansowych i znajduje się on w Internecie. Powodowie po analizie uzyskanych danych mogli stwierdzić, ile wynosiłyby ich raty, gdyby oprocentowanie zostało podwyższone ze względu na zmianę stawki referencyjnej WIBOR. To, że jak sami twierdzili, nie zwracali na to szczególnej uwagi, nie może obciążać banku. Podobnie jak i ich przypuszczenia co do tego, że scenariusz przewidujący taki wzrost stawki WIBOR jest mało prawdopodobny.
W ocenie Sądu wszelkie informacje przekazywane na piśmie przez bank,
a dotyczące oprocentowania kredytu, sformułowane zostały prostym i zrozumiałym językiem. Powodowie, w oparciu o informacje przekazane przez Bank, byli w stanie, gdyby poświęcili tym zapisom większą uwagę, zrozumieć metodę obliczania stopy procentowej przez Bank i oszacować w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria (stała marża + WIBOR 3M) potencjalnie istotne konsekwencje ekonomiczne takiego warunku dla swoich zobowiązań. Błędne jest bowiem założenie, zgodnie z którym Bank był zobowiązany do dokładnego wyjaśnienia kredytobiorcy sposobu wyznaczania wskaźnika WIBOR przez jego administratora, w tym wskazać panelistów etc. Za wystarczające należy uznać informacje zawarte w przekazanych przez Bank dokumentach, albowiem to nie Bank ustala wysokość tego wskaźnika,
a jedynie bazuje na nim ustalając ostateczną stopę procentową udzielonego kredytu, tak jak wszystkie inne banki w Polsce. Procedura informowania o ryzyku zmiennego oprocentowania odbywała się zgodnie z Rekomendacją S Komisji Nadzoru Finansowego oraz ustawą z 23 marca 2017 r, o kredycie hipotecznym oraz nadzorze nad pośrednikami kredytu hipotecznego i agentami i była dostateczna. Sąd nie ma podstaw, aby przypisać bankowi działanie w złej wierze, podobnie jak nie ma podstaw do przyjęcia, że kierowane do powodów informacje w zakresie ryzyka zmiennego oprocentowania były dla nich niejasne i niezrozumiałe, nie tylko pod względem gramatycznym, ale i ekonomicznym. Powodowie mieli wiedzę co do nieprzewidywalności zmienności oprocentowania przez wielość różnorodnych czynników gospodarczych i politycznych. Jak wyżej wskazano, strona powodowa otrzymała symulacje uwzględniające zmiany wskaźnika, w tym w szczególności symulacje obrazujące, jak wzrost wskaźnika może wpłynąć na wysokość spłacanych przez powodów rat. Przedstawiona powodom symulacja świadczy o dopełnieniu wymogów przedstawienia wszystkich informacji mogących mieć wpływ na zakres obowiązków kredytobiorcy i pozwalających samodzielnie ocenić m.in. całkowity koszt kredytu w zależności od zmiany tego wskaźnika.
To, że powodowie nie mieli świadomości, że w razie drastycznej stawki WIBOR będą przez pierwszy okres spłacać znacznie większe odsetki, a niższą ratę kapitałową, nie miało znaczenia o tyle, że wzrost części odsetkowej raty i tak nie wpływał na ogólny czas trwania umowy – kapitał kredytu i tak zostałby spłacony
w czasie umówionym przez strony.
Stawki WIBOR publikowane są i były w serwisach internetowych takich jak B., R., (...).pl, czy (...), a wcześniej poprzedniego administratora wskaźnika, a więc są ogólnodostępne. Ogólnodostępną jest i była również informacja o tym, jak jest wyliczany. Ogólnodostępność tych informacji oznacza, że każdy kredytobiorca ma możliwość z łatwością zapoznać się z nimi przed zawarciem umowy kredytu, w tym o jego historycznych poziomach, które mogą dać konsumentowi wyobrażenie o możliwym wzroście raty na skutek wzrostu tego wskaźnika (por. tezę 58 i 60 wyroku TSUE C-265/22).
Należało zatem uznać, że postanowienia umowne dotyczące zmiennej stopy procentowej opisanej jako suma uśrednionej na dany moment wysokości wskaźnika referencyjnego WIBOR 3M oraz stałej marży wskazanej w umowie kredytu, regulują wynagrodzenie banku i czynią to w sposób jednoznaczny w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. Oznacza to, że w sprawie nie ma co do zasady podstaw do badania wskazanych w petitum pozwu postanowień umownych pod kątem ich abuzywności.
Nawet gdyby uznać, że postanowienia dotyczące oprocentowania kredytu nie zostały sformułowane w sposób jednoznaczny, co umożliwiałoby zbadanie ich pod kątem abuzywności, to należy wskazać, że zgodnie z treścią art. 385
1 § 1 k.c., postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Jeżeli postanowienie umowy zgodnie z powyższym nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie (§ 2). Nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta (§ 3). Ciężar dowodu,
że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje (§ 4).
Podkreślenia wymaga, że świadczenie banku stanowi odpowiednik świadczenia kredytobiorcy. Umowa kredytu zrealizowała cele zakładane przez obie strony umowy według stanu na dzień jej zawarcia. Wskazana data to właściwy moment oceny powyższej kwestii, zwrócić jednak należy uwagę na to, że cele te
w dalszym ciągu są spełnione. Strona powodowa miała i wciąż ma możliwość zmiany stopy procentowej na okresowo stałą, jednakże dobrowolnie i świadomie
z tej możliwości nie korzysta.
Niezależnie od powyższego nie można podzielić poglądu, że postanowienie umowne dotyczące zmiennego oprocentowania w oparciu o wskaźnik referencyjny WIBOR 3M jest nieuczciwe. Zarzut postawiony w tym zakresie sprowadza się
w istocie do braku rynkowego charakteru tego wskaźnika, na tym że wskaźnik ten nie jest oparty na transakcjach rzeczywistych i że jest arbitralnie ustalany przez banki.
WIBOR to wskaźnik oprocentowania pożyczek na krajowym rynku międzybankowym
. Banki biorąc pod uwagę to, po jakiej stopie są w stanie sobie nawzajem pożyczać pieniądze, ustalają oprocentowanie kredytów dla klientów. Faktycznie WIBOR nie musi być oparty na rzeczywistych transakcjach pomiędzy bankami, ale na przybliżeniach, które wynikają z modeli matematycznych, a które pozwalają na złożenie oferty założenia depozytu. Te modele matematyczne nie mają bowiem abstrakcyjnego charakteru. Stawka ta wyznaczana jest każdego dnia roboczego o godzinie 11:00 podczas tzw. fixingu, jako średnia arytmetyczna wielkości oprocentowania (w ujęciu rocznym) podawanych przez 10 największych banków działających w Polsce, które są uczestnikami panelu WIBOR, gdzie odrzucane są dwie najniższe i dwie najwyższe oferty. W wyniku takiej kalkulacji ustalana jest wysokość stawki WIBOR. W sytuacji, gdy w fixingu bierze udział mniejsza liczba banków (od 8 do 9), to odrzucane są dwie skrajne oferty - najwyższa
i najniższa. W wariancie, kiedy banków jest mniej niż 8 w obliczaniu średniej biorą udział wszystkie zgłoszone oferty. WIBOR 6M nie uwzględnia tego, co dzieje się aktualnie na rynku, ale przewiduje, co wydarzy się na rynku w ciągu najbliższych trzech miesięcy, uwzględniając zachodzące procesy ekonomiczne. Co jednak najistotniejsze, stawka WIBOR zależy w istocie od stóp procentowych NBP. Banki lokują bowiem własne środki nabywając od NBP bony pieniężne, dzięki czemu zyskują odsetki w wysokości równej stopie referencyjnej NBP. Nabycie takiego bonu to odpowiednik założenia depozytu w NBP. Z uwagi na charakter oferenta tego bonu (NBP), jest to w istocie dla banku transakcja bez ryzyka. W rezultacie, aby bankowi opłacało się założyć taki depozyt w innym banku celem uzyskania odsetek, a zatem liczyć się z większym ryzykiem inwestycyjnym, kwota odsetek musi być odpowiednio wyższa od stopy referencyjnej NBP. Ponadto okres inwestycji w ww. bony pieniężne wynosi 7 dni, podczas gdy depozyt międzybankowy 1, 3 lub 6 miesięcy, a zatem ryzyko inwestycyjne jest także wydłużone w czasie. Stąd WIBOR jest zawsze powiązany ze stopą referencyjną NBP i zawsze jest notowany nieco wyższej od niej. Stopa referencyjna NBP jest zatem ekonomicznym fundamentem dla określenia stopy wskaźnika WIBOR. Celem wyznaczenia ceny, po której bankowi warto zainwestować środki w innym banku niż NBP, bank musi oszacować również, jak przez czas inwestycji może zmieniać się stopa referencyjna.
W tym stanie rzeczy brak jest podstaw do przyjęcia, że WIBOR jest wskaźnikiem arbitralnie ustalanym przez banki, bez związku z realiami ekonomicznymi na rynku.
Jednocześnie powodowie nie wykazali, aby dochodziło do manipulacji wskaźnikiem WIBOR, w szczególności aby miało to miejsce na skutek zachowania się pozwanego banku oraz by w ogóle wskaźnik ten był podatny na manipulacje, jak miało to miejsce z LIBOR.
Jak wcześniej wskazano, wysokość wskaźnika WIBOR ustalana jest na podstawie danych przekazywanych przez dziesięć banków, którymi są:
- ⚫
-
(...) Bank (...) S.A.,
- ⚫
-
(...) Bank (...) S.A.,
- ⚫
-
Bank (...) S.A.,
- ⚫
-
Bank (...),
- ⚫
-
(...) Bank (...) S.A.,
- ⚫
-
Bank (...) S.A.,
- ⚫
-
(...) S.A.,
- ⚫
-
(...) Bank (...) S.A.,
- ⚫
-
Bank (...) S.A.,
- ⚫
-
(...) Bank (...) S.A.,
natomiast korzystają z niego wszystkie banki, a nie tylko pozwany bank.
Podzielając poglądy strony powodowej, za „abuzywny” należałoby uznać również zapis ustawowy odwołujący się do średniego kursu NBP waluty obcej (art. 358 k.c.), albowiem ustalany jest podobnie do WIBOR. Kursy walut obcych są ustalane przez NBP zgodnie regulacjami zawartymi w uchwale nr 51/2002 zarządu Narodowego Banku Polskiego z dnia 23 września 2002 r. w sprawie sposobu wyliczenia i ogłaszania bieżących kursów walut obcych (tekst jedn.: Dz. Urz. NBP
z 2022 r., poz. 10). Jak wynika z przepisów tej uchwały np. kurs CHF jest liczony co środę na podstawie wyliczonego kursu euro w złotych (na godz. 11) i kursu rynkowego EUR do tej waluty dostępnych w serwisach informacyjnych T. R. i B. (§ 1, § 2 pkt 3 w zw. z obwieszczeniem Prezesa NBP w sprawie ogłoszenie wykazu walut wymienialnych). Na to skąd się biorą kursy w tych serwisach i czy rzeczywiście są to stawki rynkowe, żaden „konsument” nie ma wpływu i nie posiada takowej wiedzy, zaś ustawodawca zdecydował, że takiej wiedzy posiadać nie musi. Mimo to ustawa nakazuje ten kurs stosować.
Podsumowując należy jednoznacznie podkreślić, że konsument nie musi rozumieć, ani nawet znać sposobu ustalania przez podmiot inny, niż kredytodawca, składowych odsetek należnych od konsumenta. Gdyby bowiem bank odwoływał się np. do odsetek ustawowych, sposobowi ich ustalania można by postawić tożsamy zarzut, co byłoby absurdalne. Notabene, sposób ustalania odsetek ustawowych
i wskaźnika WIBOR powoduje, że odsetki ustawowe są niemal zawsze wyższe,
niż wskaźnik WIBOR i marża banku, a z pewnością w przypadku tej umowy.
Odnośnie rozkładu ryzyka przy umowie kredytu o zmiennym oprocentowaniu ustalanym na podstawie wskaźnika referencyjnego WIBOR, należy ponownie podnieść, że ryzyko zmiany wysokości wskaźnika WIBOR, wbrew twierdzeniom powodów, obciąża obie strony kontraktu, a nie tylko kredytobiorcę. Wskaźnik WIBOR ulega zmianom będącym odbiciem zmieniającej się sytuacji ekonomicznej w skali makro. Czynniki makroekonomiczne, które wpływają na wysokość wskaźnika WIBOR, podlegają zmianom zarówno na korzyść kredytobiorcy, jak i na korzyść kredytodawcy. Umowa nie zawiera, wbrew twierdzeniom powodów, również klauzuli minimalnego oprocentowania, co także świadczy o braku uprzywilejowania banku i równomiernego rozkładu ryzyka związanego ze zmiennym oprocentowaniem. W § 9 ust. 1 umowy postanowiono,
że stopa procentowa nie może spaść poniżej zera. Jest to o tyle zrozumiałe, że nie mogłoby dojść do sytuacji, w której to bank płaciłby konsumentowi za korzystanie
z kredytu. Inna regulacja prowadziłaby do istotnych aberracji i byłaby sprzeczna
z istotną umowy kredytu.
Wobec powyższego orzeczono jak w pkt. 1 sentencji.
Sąd umorzył na podstawie art. 203 § 1 i 4 w zw. z art. 355 k.p.c. postępowanie w zakresie, w jakim powodowie cofnęli powództwo o zapłatę. Zrobili to przed pierwszą rozprawą, więc nie było konieczne uzyskanie zgody pozwanego na tę czynność, pomimo tego, że nie zrzekli się roszczenia. Aczkolwiek dla celów rozliczenia kosztów procesu zostali uznani w tym zakresie za przegrywających proces.
O kosztach procesu orzeczono zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu - art. 98 § 1-3 k.p.c. Powództwo zostało oddalone w całości w zakresie,
w jakim postępowanie nie ulegało umorzeniu, wobec czego zasadnym było obciążenie powodów całością kosztów poniesionych przez pozwanego, na które składały się koszty zastępstwa procesowego w łącznej wysokości 10.817 zł, w tym opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł. Przy czym koszty zasądzono od każdego z powodów na rzecz pozwanego po połowie (po 5.408,50 zł) na podstawie art. 105 ust. 1 k.p.c.
sędzia Artur Grajewski
ZARZĄDZENIE
(...)
Warszawa 23 października 2024 r. sędzia Artur Grajewski
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację: sędzia Artur Grajewski
Data wytworzenia informacji: