Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

V Ca 1216/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2025-02-12

Sygn. akt V Ca 1216/24

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 lutego 2025 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie V Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący:

Sędzia Magdalena Daria Figura

Protokolant:

Katarzyna Wyszogrodzka

po rozpoznaniu w dniu 12 lutego 2025 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa B. M.

przeciwko (...) S.A. z siedzibą w S. (K.)

o zapłatę

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Rejonowego dla m. st. Warszawy w Warszawie

z dnia 1 grudnia 2023 r., sygn. akt I C 728/22

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od B. M. na rzecz (...)S.A. z siedzibą w S.(K.) kwotę 450 (czterysta pięćdziesiąt) złotych wraz z ustawowymi odsetkami
za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia w tym zakresie do dnia zapłaty, tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego w instancji odwoławczej.

Magdalena Daria Figura

Sygn. akt V Ca 1216/24

UZASADNIENIE

Z uwagi, że niniejsza sprawa podlega rozpoznaniu według przepisów o postępowaniu uproszczonym, stosownie do art. 505 13 § 2 k.p.c., Sąd Okręgowy ograniczył uzasadnienie wyroku do wyjaśnienia jego podstawy prawnej z przytoczeniem przepisów prawa. Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powódki nie zasługiwała na uwzględnienie.

Na wstępie wskazać należy, iż Sąd Okręgowy w całości podzielił ustalenia faktyczne dokonane w sprawie przez Sąd Rejonowy, czyniąc je jednocześnie podstawą swojego rozstrzygnięcia.

Sąd I instancji, w wyniku prawidłowo przeprowadzonego postępowania dowodowego, ustalił wszystkie istotne dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności, które znajdowały odzwierciedlenie w całokształcie zaoferowanego przez strony materiału dowodowego. Jednocześnie na podstawie tak przeprowadzonego postępowania dowodowego i zgromadzonych dowodów, Sąd I instancji wywiódł trafne wnioski i oceny prawne, które Sąd Okręgowy przyjął za własne.

Odnosząc się do treści wniesionej apelacji, zaznaczyć należy, że w ocenie Sądu Okręgowego rozpoznającego przedmiotową sprawę żaden z podniesionych przez skarżącą zarzutów nie zasługiwał na uwzględnienie.

Kwestią sporną w niniejszej sprawie było to, czy odwołanie lotu powódki na trasie T.-C. w dniu 29 lipca 2019 r. miało miejsce z powodu nadzwyczajnych okoliczności i czy strona pozwana dokonując zmiany rezerwacji powódki umożliwiła powódce dotarcie do lotniska docelowego w najwcześniejszym możliwym terminie.

Sąd Okręgowy podzielił stanowisko Sądu I instancji, że przeprowadzone w niniejszej sprawie postępowanie dowodowe, a zwłaszcza dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu meteorologii W. S. jednoznacznie wykazał, że 29 lipca 2019r. w rejonie lotniska w C. od godziny 17:21 UTC do godziny 21:51 występowały burze. Z uwagi na okoliczność, że takie warunki pogodowe w poszczególnych przedziałach czasowych bądź ograniczały bądź uniemożliwiały wykonanie lotu, wówczas decyzją kontroli ruchu lotniczego (ATC) zamknięto przestrzeń powietrzną nad lotniskiem. W takich okolicznościach pozwany przewoźnik lotniczy nie miał możliwości kontynuowania lotu zgodnie z planem. Słusznie Sąd Rejonowy wskazał, że skoro zamknięta została przestrzeń powietrzna nad lotniskiem w C. to również inny przewoźnik lotniczy nie miałby obiektywnej możliwości wylądowania w miejscu destynacji.

W wyroku z 26 czerwca 2019 r. (C-159/18, ECLI:EU:C:2019:535) Trybunał Sprawiedliwości UE wskazał, że ponieważ nie wszystkie nadzwyczajne okoliczności skutkują zwolnieniem z obowiązku wypłaty odszkodowania pasażerom, to na podmiocie, który zamierza się na nie powołać, spoczywa obowiązek wykazania, że okoliczności tych w żadnym razie nie można by było uniknąć za pomocą dostosowanych do sytuacji środków, to jest środków, które w chwili wystąpienia nadzwyczajnych okoliczności odpowiadają między innymi warunkom technicznie i ekonomicznie możliwym do przyjęcia przez danego przewoźnika lotniczego. To on musi zatem wykazać, że nawet przy użyciu wszystkich dostępnych mu zasobów osobowych lub materialnych, a także zasobów finansowych, w sposób oczywisty nie mógł – bez poświęceń niemożliwych do przyjęcia z punktu widzenia możliwości jego przedsiębiorstwa w danym czasie – uniknąć sytuacji, w której zaistniałe nadzwyczajne okoliczności doprowadziły do odwołania lotu lub do opóźnienia tego lotu wynoszącego trzy godziny po planowanym przylocie. Powyższy pogląd oparto o stanowisko Trybunału Sprawiedliwości wyrażone w wyroku z dnia 4 maja 2017 r. (P. i P., C 315/15, EU:C:2017:342 pkt 28 i 29), w którym ponadto stwierdzono, że w sytuacji (…) w której opóźnienie wynoszące w chwili lądowania na lotnisku docelowym co najmniej trzy godziny jest następstwem nie tylko nadzwyczajnej okoliczności, ale także innej, nienależącej do tej kategorii okoliczności, zadaniem sądu krajowego jest ustalenie, czy w odniesieniu do części opóźnienia, co do której przewoźnik lotniczy twierdzi, że jest ona następstwem nadzwyczajnej okoliczności, przewoźnik ten udowodnił, że owa cześć opóźnienia jest następstwem nadzwyczajnej okoliczności, której nie można było uniknąć, mimo że podjęte zostały wszelkie racjonalne środki, i w odniesieniu do której podjął on wszelkie racjonalne środki zmierzające do uniknięcia jej następstw (pkt 50). Jak stanowi pkt. 15 Preambuły rozporządzenia nr 261/04, za nadzwyczajne okoliczności powinno się uważać sytuację, gdy decyzja kierownictwa lotów w stosunku do danego samolotu spowodowała danego dnia powstanie dużego opóźnienia, przełożenie lotu na następny dzień albo odwołanie jednego lub więcej lotów tego samolotu pomimo podjęcia wszelkich racjonalnych środków przez zainteresowanego przewoźnika, by uniknąć tych opóźnień lub odwołań lotów. Nadto, jak wskazuje się w orzecznictwie, za nadzwyczajne okoliczności w rozumieniu art. 5 ust. 3 ww. rozporządzenia można uznać zdarzenia, które ze względu na swój charakter lub swoje źródło nie wpisują się w ramy normalnego wykonywania działalności danego przewoźnika lotniczego i nie pozwalają na skuteczne nad nim panowanie (zob. wyroki TSUE: z dnia 22 grudnia 2008 r., C 549/07; z dnia 31 stycznia 2013 r., C 12/11; z dnia 17 września 2015 r., C 257/14).

Na gruncie niniejszej sprawy Sąd Okręgowy nie miał wątpliwości, że wydanie przez kontrolę lotów wiążących zarówno pozwanego, jak i wszystkich innych przewoźników zarządzeń dotyczących zamknięcia przestrzeni powietrznej nad lotniskiem w C. – tj. uniemożliwienie zarówno startów, jak i lądowań samolotów - jest zdarzeniem nadzwyczajnym, któremu przewoźnik nie może przeciwdziałać ani na nie wpłynąć. Nadto, jak słusznie podkreślił Sąd Rejonowy powódka podróżowała z trzema innymi osobami w ramach jednej rezerwacji. Biorąc pod uwagę powyższe pozwany musiał przy zmianie rezerwacji zapewnić lot dla 4 osób, nie dla jednej i z uwagi na brak wolnych miejsc na wcześniejsze loty – co wiązało się z wielogodzinnym zamknięciem przestrzeni powietrznej dla wielu lotów i koniecznością zapewnienia zmian rezerwacji dla pasażerów z wielu lotów - zapewnił powódce i pozostałym podróżującym z nią osobom lot następnego dnia w godzinach porannych. Słusznie w ocenie Sądu Okręgowego Sąd Rejonowy wskazał, że pozwana sprostała ciężarowi dowodu podjęcia wszelkich racjonalnych środków by zapobiec odwołaniu lub znacznemu opóźnieniu lotu, bowiem wykazał, że powódka nie mogła skorzystać z lotów przez nią wskazanych ze względu na brak 4 wolnych miejsc w samolotach obsługujących te loty.

Biorąc pod uwagę powyższe bezzasadne są zatem zarzuty apelacji dotyczące naruszenia art. 5 ust. 3 Rozporządzenia 261/2004 poprzez błędną wykładnię i uznanie, że strona pozwana udowodniła, że odwołanie lotu było spowodowane zaistnieniem nadzwyczajnych okoliczności oraz poprzez uznanie, że pozwana udowodniła podjęcie wszelkich racjonalnych środków polegających na zmianie rezerwacji na inny lot bezpośredni lub łączony do miejsca docelowego.

Podobnie za całkowicie chybiony uznać należy zarzut apelacji dotyczący naruszenia przez Sąd I instancji art. 233 § 1 k.p.c. Przepis ten przyznaje sądowi swobodę w ocenie zebranego materiału dowodowego, zaś zarzut naruszenia tego uprawnienia tylko wtedy można uznać za usprawiedliwiony, jeżeli sąd zaprezentuje rozumowanie sprzeczne z regułami logiki bądź doświadczeniem życiowym. Dla skuteczności zarzutu naruszenia ww. przepisu nie wystarcza samo twierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie sądu w tym zakresie. Jeżeli zaś z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu na podstawie tego samego materiału dowodowego dawały się wysnuć wnioski odmienne (por. wyrok SN z dnia 27 września 2002 r., II CKN 817/00). Zwalczanie oceny dowodów nie może polegać tylko na przedstawieniu własnej, korzystnej dla apelującego wersji ustaleń opartej na jego subiektywnej ocenie, lecz konieczne jest przy posłużeniu się argumentami wyłącznie jurydycznymi wykazanie, że określone w art. 233 § 1 k.p.c. kryteria oceny wiarygodności i mocy dowodów zostały naruszone, co miało wpływ na wynik sprawy. Reasumując, swobodna sędziowska ocena dowodów może być podważona jedynie wówczas, gdyby okazała się rażąco wadliwa lub oczywiście błędna (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 kwietnia 2001 r., II UKN 346/00 /LEX nr 1164857/). W niniejszej sprawie sytuacja taka w żadnym razie nie zachodzi. Sąd Rejonowy prawidłowo ocenił materiał dowody uznając zarówno, że przyczyną odwołania lotu były niekorzystne warunki pogodowe, jak i to, że pozwana udowodniła, że zmieniła rezerwację powódki na najwcześniejszą możliwą - co zostało już omówione powyżej.

W tym stanie rzeczy, apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu, o czym orzeczono na podstawie ar. 385 k.p.c.

Rozstrzygniecie o kosztach postępowania apelacyjnego zapadło z kolei zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu, na mocy art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 k.p.c., przy uwzględnieniu dyspozycji § 10 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (pkt 2.). O odsetkach od kosztów procesu orzeczono na podstawie 98 § 1 1 k.p.c.

SSO Magdalena Daria Figura

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Iwona Lubańska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Magdalena Daria Figura
Data wytworzenia informacji: