V Ca 1224/25 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2025-09-29
Sygn. akt V Ca 1224/25
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 29 września 2025 r.
Sąd Okręgowy w Warszawie V Wydział Cywilny Odwoławczy
w składzie:
Przewodniczący: Sędzia Marcin Semeniuk
po rozpoznaniu w dniu 29 września 2025 r. w Warszawie
na posiedzeniu niejawnym
sprawy z powództwa A. S., M. S. (1) i M. S. (2)
przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W.
o zapłatę
na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego dla miasta stołecznego Warszawy w Warszawie z dnia 14 listopada 2024 r., sygn. akt II C 342/24
1. zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że oddala powództwo w całości oraz zasądza od pozwanych A. S., M. S. (1) i M. S. (2) na rzecz (...) S.A. z siedzibą w W. kwoty po 605,66 zł (sześćset pięć złotych sześćdziesiąt sześć groszy) od każdego z nich tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego za czas od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty;
2. zasądza od pozwanych A. S., M. S. (1) i M. S. (2) na rzecz (...) S.A. z siedzibą w W. kwoty po 250 zł (dwieście pięćdziesiąt złotych) od każdego z nich tytułem zwrotu kosztów procesu w postępowaniu apelacyjnym, z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego za czas od dnia uprawomocnienia się niniejszego wyroku w zakresie tego rozstrzygnięcia do dnia zapłaty.
Sygn. akt V Ca 1224/25
UZASADNIENIE
Wyrokiem wydanym w dniu 14 listopada 2024 r., sygn. akt II C 342/24, Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy w Warszawie:
I. zasądził od (...) S.A. z siedzibą w W. (dalej jako „(...)S.A.”) na rzecz A. S., M. S. (1) i M. S. (2) kwoty po 300 euro wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 25 czerwca 2020 r. do dnia zapłaty;
II. w pozostałym zakresie powództwo oddalił;
III. zasądził od (...) S.A. na rzecz A. S., M. S. (1) i M. S. (2) kwoty po 105 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się niniejszego wyroku do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów procesu.
Apelację od powyższego wyroku wywiódł pozwany (...) S.A., zaskarżając go w części, tj. w zakresie pkt. I i III.
Zaskarżonemu wyrokowi pozwany zarzucił:
-
-
naruszenie prawa materialnego, tj. art. 5 ust. 3 Rozporządzenia (WE) Nr 261/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 lutego 2004 r. ustanawiającego wspólne zasady odszkodowania i pomocy dla pasażerów w przypadku odmowy przyjęcia na pokład albo odwołania lub dużego opóźnienia lotów, uchylającego rozporządzenie (EWG) nr 295/91 (Dz.U. UE seria L z 2004 r. Nr 46, s. 1; dalej jako „Rozporządzenie 261/2004”) poprzez jego błędną wykładnię i przyjęcie, że wada projektowa ujawniona kilka miesięcy czy tygodni wcześniej, nie stanowi okoliczności nadzwyczajnej, podczas, gdy zgodnie z najnowszym orzeczeniem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (dalej jako „TSUE”) w sprawie C-411/23 z dnia 23 czerwca 2024 r., który dotyczył silników (...), „ chwila, w której związek między usterką techniczną a ukrytą wadą konstrukcyjną został ujawniony przez producenta samolotu, producenta silnika lub właściwy organ, jest bowiem pozbawiona znaczenia, w sytuacji gdy ukryta wada konstrukcyjna istniała w momencie odwołania lub dużego opóźnienia lotu, a przewoźnik nie dysponował żadnymi środkami kontroli pozwalającymi na zaradzenie jej”;
-
-
naruszenie prawa materialnego, tj. art. 7 w zw. z art. 5 ust. 1 lit. c) Rozporządzenia 261/2004 poprzez jego zastosowanie, co w konsekwencji doprowadziło do uznania powództwa i obowiązku wypłaty odszkodowania na rzecz powodów, pomimo, iż w przedmiotowym stanie faktycznym nieregularność powstała w związku z zaistnieniem okoliczności nadzwyczajnych, czyli wady projektowej silników;
-
-
naruszenie przepisów postępowania mających wpływ na rozstrzygnięcie sprawy, tj. art. 233 § 1 k.p.c., poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego i pominięcie w ocenie dowodów w postaci dokumentacji technicznej, korespondencji z producentem silników (...), raportu działu (...) pozwanego, podczas gdy dowody zostały zgłoszone w terminie i zmierzały do wykazania faktów istotnych dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy, w szczególności, iż pozwany podjął wszelkie działania możliwe z punktu widzenia przedsiębiorstwa w celu uniknięcia odwołania lotu, a w konsekwencji poczynienie istotnych ustaleń faktycznych sprzecznych z treścią materiału dowodowego, co miało wpływ na treść wyroku;
-
-
naruszenie przepisów postępowania mających wpływ na rozstrzygnięcie sprawy, tj. art. 233 § 1 k.p.c., poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego zebranego w sprawie i pominięcie istotnych dla sprawy okoliczności, iż pozwany podejmował szereg działań zmierzających do zminimalizowania niedogodności wynikających z wady projektowej silników (...), w tym zaoferował powodom zmianę planu podróży w najszybszym możliwym terminie, a w konsekwencji poczynienie ustaleń faktycznych sprzecznych z treścią materiału dowodowego zebranego w sprawie, co miało wpływ na treść wyroku;
-
-
naruszenie przepisów postępowania mających wpływ na rozstrzygnięcie sprawy, tj. art. 233 § 1 k.p.c., poprzez poczynienie ustaleń faktycznych sprzecznych z treścią materiału dowodowego i przyjęcie, że pozwany nie wykazał, iż nie mógł wypożyczyć samolotu zastępczego od innego przewoźnika, podczas gdy z treści Procedury Leasingowej oraz zeznań świadka wynika, iż wynajęcie samolotu w tak krótkim terminie nie byłoby możliwe a Sąd uznał te zeznania i dowody za wiarygodne oraz niebudzące wątpliwości, co w konsekwencji miało wpływ na treść wyroku.
W oparciu o tak sformułowane zarzuty pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w [zaskarżonej] części i oddalenie powództwa oraz o zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania za drugą instancję, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, oraz ponowne rozstrzygnięcie o kosztach procesu za pierwszą instancję.
Alternatywnie, na wypadek stwierdzenia, że Sąd I instancji nie rozpoznał istoty sprawy lub gdy wydanie wyroku wymagałoby przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości, pozwany wniósł o uchylenie w części zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu dla m. st. Warszawy w Warszawie, przy uwzględnieniu kosztów dotychczasowego postępowania.
Sąd Okręgowy, zważył, co następuje:
Z uwagi na to, że niniejsza sprawa podlega rozpoznaniu według przepisów o postępowaniu uproszczonym, stosownie do art. 505 13 § 2 k.p.c., Sąd Okręgowy ograniczył uzasadnienie wyroku do wyjaśnienia jego podstawy prawnej z przytoczeniem przepisów prawa.
Apelacja pozwanego (...) S.A. okazała się zasadna, skutkując zmianą zaskarżonego wyroku we wskazanym w niej kierunku.
Istota zagadnienia, którego rozstrzygnięcie determinuje ocenę zasadności roszczenia oddanego pod osąd w niniejszej sprawie, sprowadza się do odpowiedzi na pytanie, czy wykrycie ukrytej wady konstrukcyjnej silnika statku powietrznego skutkujące opóźnieniem przylotu może stanowić „nadzwyczajną okoliczność” w rozumieniu art. 5 ust. 3 Rozporządzenia 261/2004 w sytuacji, gdy przewoźnik lotniczy został przedtem poinformowany o możliwości wystąpienia tej wady przez producenta silnika.
Zgodnie z art. 5 ust. 3 Rozporządzenia 261/04, obsługujący przewoźnik lotniczy nie jest zobowiązany do wypłaty rekompensaty przewidzianej w art. 7, jeżeli może dowieść, że odwołanie jest spowodowane zaistnieniem nadzwyczajnych okoliczności, których nie można było uniknąć pomimo podjęcia wszelkich racjonalnych środków. Za „nadzwyczajne okoliczności” w rozumieniu powołanego przepisu można uznać zdarzenia, które ze względu na swój charakter lub swoje źródło nie wpisują się w ramy normalnego wykonywania działalności danego przewoźnika lotniczego i nie pozwalają na skuteczne nad nim panowanie (zob. wyroki TSUE: z dnia 22 grudnia 2008 r., C-549/07 / (...) (...); z dnia 31 stycznia 2013 r., C-12/11 / (...) (...); z dnia 17 września 2015 r., C-257/14 / (...) (...)).
Przewoźnik w celu uchylenia się od odpowiedzialności odszkodowawczej musi więc udowodnić łączne wystąpienie dwóch przesłanek egzoneracyjnych: wystąpienia okoliczności nadzwyczajnej oraz podjęcia wszelkich racjonalnych środków celem uniknięcia skutków tego nadzwyczajnego zdarzenia, tzn. musi wykazać, że nawet przy użyciu wszystkich zasobów ludzkich i materiałowych oraz środków finansowych, jakimi dysponował, w sposób oczywisty nie mógł - bez poświęceń niemożliwych do przyjęcia z punktu widzenia możliwości jego przedsiębiorstwa w tym momencie - uniknąć sytuacji, w której zaistniałe nadzwyczajne okoliczności skutkowały opóźnieniem lotu (wyrok NSA z dnia 27 marca 2014 r., I OSK 1971/12 /LEX nr 1487768/).
W niniejszej sprawie pozwany (...) S.A. nie kwestionował tego, że powodowie A. S., M. S. (1) i M. S. (2) posiadali potwierdzoną rezerwację na sporny lot (...) w dniu 21 sierpnia 2019 r., ani też faktu opóźnienia tego lotu przy przylocie do miejsca docelowego, które wyniosło 3 godziny i 58 minut. Podnosił natomiast, że przyczyną powstałego opóźnienia było ujawnienie wady produkcyjnej silnika samolotu, który miał odbyć wskazany rejs.
Z uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynika, że zdaniem Sądu Rejonowego wada projektowa silnika może stanowić okoliczność nadzwyczajną w rozumieniu art. 5 ust. 3 Rozporządzenia 261/2004, jednakże nie można jej uznać za taką w sytuacji, gdy „pozwany wiedział o niej od ponad roku. Pozwany sam wskazał, że wiedzę o wadzie uzyskał od producenta silników, który w kwietniu 2018 r. wystosował biuletyn, potwierdzony następnie Dyrektywą Europejskiej Agencji Bezpieczeństwa Lotniczego” (s. 5-6 uzasadnienia / k. 159-159 verte/), natomiast boroskopia silników samolotu, za pośrednictwem którego miał odbyć się zaplanowany lot, została wykonana bezpośrednio przed rejsem, tj. w dniu 21 sierpnia 2019 r., i zakończyła się uziemieniem samolotu. W konkluzji Sąd I instancji wskazał, że „[z] tego też względu pozwany ponosi odpowiedzialność za to opóźnienie, a żądanie powodów zasądzenia na ich rzecz odszkodowania jest uzasadnione” (s. 6 uzasadnienia / k. 159 verte/).
Sąd Rejonowy zdaje się zatem stać na stanowisku, że określona okoliczność, która spowodowała duże opóźnienie lotu, może być kwalifikowana jako „nadzwyczajna okoliczność” zwalniająca przewoźnika lotniczego od odpowiedzialności za opóźnienie na podstawie przepisów Rozporządzenia 261/2004, albo może nie podlegać takiej kwalifikacji, w zależności od tego, jaki okres upłynął od chwili jej ujawnienia. Sąd Okręgowy nie podziela tego stanowiska, albowiem z przytoczonego już wyżej orzecznictwa TSUE jednoznacznie wynika, że o tym czy określona okoliczność, która spowodowała opóźnienie lotu, stanowi okoliczność nadzwyczajną, rozstrzyga wyłącznie jej charakter lub źródło. Wymiar czasu dzielącego zaistnienie tej okoliczności od planowanego lotu może mieć natomiast znaczenie dla oceny czy przewoźnik dopełnił wymogu podjęcia wszelkich racjonalnych środków w celu uniknięcia skutków danej okoliczności nadzwyczajnej. Długość tego okresu może bowiem, w konkretnych okolicznościach, uzasadniać wniosek, że wachlarz ww. środków był szerszy niż w przypadku, w którym bliskość czasowa wystąpienia okoliczności nadzwyczajnej oraz zaplanowanego rozpoczęcia lotu byłaby mniejsza.
Kluczowe znaczenie dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy ma wyrok z dnia 13 czerwca 2024 r. w sprawie C-411/23 ( (...) (...)), w którym, wyjaśniając pojęcie „nadzwyczajnych okoliczności”, TSUE przesądził, że wykrycie ukrytej wady konstrukcyjnej silnika samolotu, który miał wykonać lot, jest objęte pojęciem „nadzwyczajnych okoliczności” w rozumieniu art. 5 ust. 3 Rozporządzenia 261/2004 - nawet jeśli przewoźnik lotniczy został poinformowany o istnieniu wady tego rodzaju przez producenta silnika kilka miesięcy przed danym lotem. Sąd Okręgowy w składzie rozpoznającym niniejszą apelację stanowisko to aprobuje i przyjmuje za własne.
W uzasadnieniu powołanego wyroku TSUE w pierwszej kolejności wskazał, że o ile na przewoźniku lotniczym spoczywa obowiązek zapewnienia obsługi technicznej i właściwego funkcjonowania statku powietrznego wykorzystywanego przez niego do celów gospodarczych, o tyle można wątpić, czy w przypadku ujawnienia ukrytej wady konstrukcyjnej przez producenta danego statku powietrznego lub producenta silnika lub też przez właściwy organ dopiero po oddaniu do użytku tego statku powietrznego. przewoźnik ten rzeczywiście dysponuje kwalifikacjami w zakresie ustalenia i usunięcia tej wady, wobec czego nie można uznać, iż panuje on nad wystąpieniem takiej wady.
Zdaniem TSUE z pojęcia „nadzwyczajnych okoliczności” w rozumieniu art. 5 ust. 3 Rozporządzenia 261/2004 wynika, że zdarzenia, których pochodzenie ma charakter „wewnętrzny”, należy odróżnić od zdarzeń, których pochodzenie ma charakter „zewnętrzny” wobec przewoźnika lotniczego, jako że tylko te ostanie mogą pozostawać poza zakresem skutecznej kontroli tego przewoźnika. Pojęcie „zdarzeń mających pochodzenie zewnętrzne” obejmuje zdarzenia, które wynikają z działalności przewoźnika lotniczego i z okoliczności zewnętrznych, spotykanych w praktyce z różną częstotliwością, nad którymi jednak przewoźnik lotniczy nie panuje, ponieważ są one spowodowane zachowaniem osoby trzeciej, takiej jak inny przewoźnik lotniczy lub podmiot publiczny, względnie prywatny, ingerujący w działalność lotniczą lub działalność portu lotniczego. Jednocześnie wskazał, że z jego orzecznictwa nie wynika, by uzależniał zakwalifikowanie ukrytej wady konstrukcyjnej jako „nadzwyczajnej okoliczności” od warunku, aby producent samolotu, producent silnika lub właściwy organ ujawnili istnienie tej wady przed wystąpieniem usterki technicznej spowodowanej wspomnianą wadą. Chwila, w której związek między usterką techniczną a ukrytą wadą konstrukcyjną został ujawniony przez producenta samolotu, producenta silnika lub właściwy organ, jest bowiem pozbawiona znaczenia, w sytuacji, gdy ukryta wada konstrukcyjna istniała w momencie odwołania lub dużego opóźnienia lotu, a przewoźnik nie dysponował żadnymi środkami kontroli pozwalającymi na zaradzenie jej.
W konkluzji swych rozważań TSUE doszedł do przekonania, iż art. 5 ust. 3 Rozporządzenia 261/2004 należy interpretować w ten sposób, że wykrycie ukrytej wady konstrukcyjnej silnika samolotu, który miał wykonać lot, jest objęte pojęciem „nadzwyczajnych okoliczności” w rozumieniu tego przepisu, nawet jeśli przewoźnik lotniczy został poinformowany o istnieniu wady tego rodzaju przez producenta silnika kilka miesięcy przed danym lotem.
W związku z powyższym należy przyjąć, że wykrycie ukrytej wady konstrukcyjnej silnika samolotu, którym miał być wykonany sporny lot, jest objęte pojęciem „nadzwyczajnych okoliczności”. Ma ono bowiem charakter „zewnętrzny” wobec przewoźnika lotniczego, ponieważ zostało spowodowane zachowaniem osoby trzeciej – producenta silnika. Bez znaczenia pozostaje okoliczność, że pozwany (...) S.A. został poinformowany o istnieniu tej wady przez producenta silnika kilka, czy nawet - jak w niniejszej sprawie - kilkanaście miesięcy przed danym lotem. Sam fakt posiadania wiedzy o ukrytej wadzie konstrukcyjnej nie jest tożsamy z ujawnieniem spowodowanej nią usterki, tym bardziej, że - jak wynika z materiału dowodowego sprawy - aż 80% przeglądów kończy się wynikiem pozytywnym i nie powoduje wyłączenia poddanych im statków powietrznych z eksploatacji.
Zatem mając na uwadze stan faktyczny niniejszej sprawy zasadne jest twierdzenie, że opóźnienie lotu nr (...) było spowodowane zaistnieniem nadzwyczajnej okoliczności, tj. wykryciem przed bezpośrednio go poprzedzającym lotem nr (...) usterki w postaci pęknięcia podstawy łopatki (...), co uniemożliwiało dalszą eksploatację statku powietrznego, który miał obydwa te loty wykonać.
Jednocześnie, w ocenie Sądu Okręgowego, zgromadzony materiał dowodowy potwierdza, że (...) S.A. podjął wszelkie możliwe i racjonalne środki służące minimalizacji skutków wystąpienia niedogodności związanej z odwołaniem zaplanowanego lotu. Zgodnie z powołanym wyrokiem TSUE, artykuł 5 ust. 3 Rozporządzenia 261/2004 należy interpretować w ten sposób, że: tytułem „wszelkich racjonalnych środków”, jakie przewoźnik lotniczy jest zobowiązany podjąć, aby uniknąć wystąpienia i skutków „nadzwyczajnej okoliczności” w rozumieniu tego przepisu, takiej jak wykrycie ukrytej wady konstrukcyjnej silnika w jednej z jego maszyn, może on zastosować środek zapobiegawczy polegający na utrzymaniu w gotowości floty zastępczych statków powietrznych, pod warunkiem że środek ten pozostaje technicznie i ekonomicznie wykonalny w świetle możliwości przewoźnika w odnośnym momencie.
Boroskopia silnika samolotu, który miał wykonać loty nr (...) z W. do L. oraz nr (...) z L. do W., którego dotyczy niniejsza sprawa, została wykonana w dniu 21 sierpnia 2019 r. w godzinach 12:45 - 14:45 UTC i zakończyła się uziemieniem samolotu. Lot nr (...) zaplanowany był na godzinę 14:45 UTC, a więc gdyby badanie nie wykazało usterki, rozpocząłby się on bez opóźnienia. Nie doszłoby również do opóźnienia lotu nr (...), w którym uczestniczyli powodowie. Pozwany (...) S.A. podjął racjonalne środki w celu zminimalizowania opóźnienia i nie odwołał rejsu powodów, lecz w celu jego wykonania przebazował z B. samolot o oznaczeniu (...). Powyższe spowodowało, że rejs powodów z L. do W. nie został odwołany, a jedynie opóźniony o 3 godziny 58 minut.
W świetle powyższego, Sąd Okręgowy uznał, iż w realiach niniejszej sprawy przewoźnik wykazał przesłanki określone w art. 5 ust. 3 Rozporządzenia nr 261/04 wyłączające jego odpowiedzialność za opóźniony lot, tj. wystąpienie okoliczności nadzwyczajnej oraz podjęcie wszelkich racjonalnych środków celem uniknięcia skutków tego nadzwyczajnego zdarzenia.
Dlatego na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy orzekł jak w pkt 1. sentencji i zmieniając zaskarżony wyrok oddalił powództwo.
Wydanie orzeczenia reformatoryjnego skutkowało koniecznością modyfikacji rozstrzygnięcia o kosztach postępowania przed Sądem Rejonowym. Wobec oddalenia powództwa w całości Sąd Okręgowy orzekł o tych kosztach w oparciu o art. 98 § 1 i 3 k.p.c. (a o należnych od nich odsetkach – na podstawie art. 98 § 1 1 k.p.c.), zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu, obciążając nimi w całości powodów w równych częściach, stosownie do treści art. 105 § 1 zd. 1 k.p.c. Zasądzoną od każdego z nich na rzecz pozwanego z tego tytułu kwotę po 605,66 zł (łącznie 1.817 zł) stanowi wynagrodzenie pełnomocnika pozwanego będącego adwokatem, którego wysokość (1.800 zł) Sąd Okręgowy ustalił na podstawie § 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokacie (tekst jednolity: Dz.U. z 2023 r. poz. 1964 ze zm.), powiększone o kwotę 17 zł, tj. opłatę skarbową od pełnomocnictwa.
O kosztach procesu w instancji odwoławczej orzeczono w pkt 2. sentencji na podstawie tych samych przepisów co o kosztach postępowania przed Sądem I instancji, przy czym na zasądzoną z tytułu obowiązku ich zwrotu od każdego z powodów na rzecz pozwanego kwotę 250 zł (łącznie 750 zł) składają się: opłata od apelacji – 300 zł oraz wynagrodzenie pełnomocnika pozwanego – 450 zł, którego wysokość Sąd Okręgowy ustalił na podstawie § 2 pkt 4 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 powołanego wyżej rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r.
Z tych wszystkich względów Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji.
Zarządzenie: (...)
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację: Sędzia Marcin Semeniuk
Data wytworzenia informacji: