V Ca 1495/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2024-06-06
Sygn. akt V Ca 1495/23
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 06 czerwca 2024 r.
Sąd Okręgowy w Warszawie V Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:
Przewodnicząca: |
Sędzia Aleksandra Łączyńska |
Protokolant: |
Karolina Grudnicka |
po rozpoznaniu w dniu 06 czerwca 2024 r. w Warszawie
na rozprawie
sprawy z powództwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą we W.
przeciwko (...) Bankowi (...) spółce akcyjnej z siedzibą w W.
o zapłatę
na skutek apelacji powoda
od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie
z dnia 08 marca 2023 r., sygn. akt II C 3459/22 upr
I. zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:
- w pkt 1 zasądza od pozwanego (...) Banku (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powoda (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą we W. kwotę 2.905,95 zł (dwa tysiące dziewięćset pięć złotych i dziewięćdziesiąt pięć groszy) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 13 lipca 2022 r. do dnia zapłaty;
-w pkt 2 zasądza od pozwanego (...) Banku (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powoda (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą we W. kwotę 1.117 zł (jeden tysiąc sto siedemnaście złotych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia do dnia zapłaty;
II. zasądza od pozwanego (...) Banku (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powoda (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą we W. kwotę 650 zł (sześćset pięćdziesiąt złotych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów procesu w instancji odwoławczej.
Aleksandra Łączyńska
Sygn. akt V Ca 1495/23
UZASADNIENIE
Pozwem z dnia 29 lipca 2022 r. powód (...) sp. z o.o. z siedzibą we W. wniósł o wydanie nakazu zapłaty w postepowaniu upominawczym i zażądał zasądzenie na jego rzecz od pozwanego (...) Banku (...) S.A. z siedzibą w W. kwoty w wysokości 2 905,95 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 13 lipca 2022 r., w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przypisanych oraz opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.
Dnia 6 września 2022 r. pełnomocnik pozwanego wniósł sprzeciw od nakazu zapłaty, w którym wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od strony powodowej na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przypisanych.
Wyrokiem z dnia 8 marca 2023 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa w Warszawie w pkt 1 oddalił powództwo; w pkt 2 zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 917 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty tytułem kosztów procesu.
Apelację od powyższego rozstrzygnięcia wywiódł powód, zaskarżając je w całości i zarzucając naruszenie:
a. art. 45 ust. 5 ustawy o kredycie konsumenckim w zw. z art. 45 ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim poprzez błędną wykładnię przepisu i przyjęcie, że pojęcie „wykonanie umowy” należy rozumieć dzień udostępnienia środków pożyczkobiorcy, podczas gdy do wygaśnięcia uprawnienia nie doszło, termin na złożenie oświadczenia o skorzystaniu z sankcji kredytu darmowego został zachowany, umowa kredytu nie została jeszcze wykonana i kredyt jest regularnie spłacany przez cedenta;
b. art. 98 k.c. zw. z art. 65 § 1 k.c. poprzez błędną wykładnię i uznanie, że w sprawie sporządzono pełnomocnictwo ogólne w sytuacji, gdy o rodzaju pełnomocnictwa świadczy nie tylko zwrot „ogólne”, ale cała treść udzielonego pełnomocnictwa, tj. zakres i rodzaj czynności wymienionych w & pełnomocnictwie, do których mocodawca upoważnił pełnomocnika oraz okoliczności w jakich pełnomocnictwo zostało udzielone i było wykonywane, które to czynniki wskazują na pełnomocnictwo mieszane - rodzajowe i szczególne, a powódka nie miała zostać umocowana do wszelkich czynności zwykłego zarządu;
c. art. 6 k.c. w zw. z art. 454 § 1 k.c. poprzez błędną wykładnię i ocenę, że ciężar dowodu w zakresie wysokości roszczenia, w tym wysokości spłaconych odsetek umownych spoczywał na stronie powodowej, podczas gdy zobowiązanie kredytowe ma charakter oddawczy i tylko strona pozwana decyduje o sposobie rozksięgowania spłat;
d. art. 45 ust. 1 ustawy z 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim poprzez jego niezastosowanie i oddalenie powództwa, w sytuacji gdy Pozwana zawierając z konsumentem umowę kredytu naruszyła obowiązki informacyjne określone w tym przepisie, co winno skutkować zastosowaniem sankcji kredytu darmowego { i uwzględnieniem powództwa w całości;
a. art. 30 ust. 1 pkt 7 u.k.k. w zw. z art. 5 ust. 6-7,10 i 12 u.k.k. w zw. z art. 45 ust. 1 u.k.k. poprzez jego błędną wykładnię i uznanie, że Pozwana nie naruszyła obowiązku informacyjnego poprzez zaliczenie do całkowitego kosztu kredytu odsetek pobieranych od części kredytowanych kosztów umowy, tj. prowizji i wskazała tym samym prawidłowe RRSO wraz z całkowitą kwotą do zapłaty, podczas gdy zaliczenie przez kredytodawcę odsetek pobieranych od części kredytowanych kosztów umowy, tj. prowizji, do całkowitego kosztu kredytu skutkuje zawsze wadliwym, tj. niezgodnym z ustawą o kredycie konsumenckim, wskazaniem RRSO i całkowitej kwoty do zapłaty w umowie kredytu, a podanie jakiejkolwiek wartości RRSO i całkowitej kwoty do zapłaty nie czyni zadość obowiązkowi informacyjnemu;
b. art. 6 k.c. w zw. z art. 5 i 8 Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/48/WE z dnia 23 kwietnia 2008 r. w sprawie umów o kredyt konsumencki oraz uchylającej dyrektywę Rady 87/102/EWG poprzez błędną wykładnię i ocenę, że samo wskazanie dowolnej wartości i założeń przyjętych do jej obliczenia RRSO stanowi spełnienie obowiązku informacyjnego, podczas gdy ( ciężar dowodu poprawności RRSO spoczywa na Pozwanej z uwagi na cel dyrektywy i charakter relacji konsument-bank, w związku z czym powinna przedstawić dowód na poprawność tych wyliczeń;
c. art. 30 ust. 1 pkt 10 w zw. z art. 45 ust. 1 ustawy z 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim poprzez jego błędną wykładnię i uznanie, że zastosowanie instytucji określonej w art. 45 ust. 1 u.k.k. nie jest warunkiem determinującym zmianę kosztów kredytu, podczas gdy zastosowanie instytucji zawartej w art. 45 ust. 1 u.k.k. skutkuje zwrotem kredytu bez odsetek oraz innych kosztów, a co za tym idzie stanowi warunek decydujący o zmianie kosztów kredytu;
d. art. 30 ust. 1 pkt 15 u.k.k. w zw. z art. 53 ust. 1 i 2 u.k.k. poprzez jego błędną wykładnię i uznanie, że umowa o kredyt konsumencki nie musi zawierać informacji o terminie do odstąpienia od umowy opisanym w art. 53 ust. 2 u.k.k. a także informacji doprecyzowującej z art. 53 ust. 5 u.k.k., podczas gdy termin ten jest inny niż „14 dni od zawarcia umowy”, a pominięcie tych informacji pozbawia konsumenta wiedzy o swoich możliwościach prawnych, co nabiera
szczególnego znaczenia w sytuacji innych naruszeń obowiązków informacyjnych;
e. art. 30 ust. 1 pkt 16 u.k.k. w zw. z art. 30 ust. 1 pkt 10 u.k.k poprzez błędną wykładnię i uznanie, że ww. przepis nie wymaga od kredytodawcy zamieszczenia w umowie kredytu konsumenckiego informacji o tym, że całkowity koszt kredytu w razie jego wcześniejszej spłaty ulega obniżeniu o te koszty, które dotyczą okresu, o który skrócono czas obowiązywania umowy, chociażby konsument poniósł je przed tą spłatą, podczas gdy rozliczenie prowizji i ubezpieczenia w terminie 14 dni od całkowitej wcześniejszej spłaty jest elementem procedury spłaty kredytu, co w konsekwencji może zniechęcać kredytobiorcę do wcześniejszej spłaty kredytu;
3. naruszenie przepisów prawa procesowego, mające wpływ na rozstrzygnięcie, tj.:
a. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie wewnętrznie sprzecznych ustaleń faktycznych, przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów i uznanie, że pełnomocnictwo udzielone Powódce stanowi pełnomocnictwo ogólne, podczas gdy konsumenci udzielili powódce pełnomocnictwa do poszczególnych czynności, a z treści pełnomocnictwa oraz okoliczności, w których zostało ono złożone wynika do jakich czynności umocowana została Powódka;
b. art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c. i dowolną ocenę dowodów oraz sprzeczne z zasadami logicznego rozumowania uznanie, że strona pozwana wykazała prawidłowość RRSO poprzez zamieszczenie w umowie kredytowej dowolnej wartości procentowej wraz z założeniami przyjętymi do jej obliczenia, podczas gdy strona pozwana powinna w procesie udowodnić poprawność przyjętych założeń i podanej wartości RRSO, na niej bowiem spoczywał obowiązek udowodnienia i ciężar dowodu w tym zakresie;
c. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błędne ustalenie, że w umowie wskazane były RRSO i całkowita kwota do zapłaty, podczas gdy Powódka wykazała, że przez doliczenie do równania odsetek umownych od kosztów kredytu wartości te zostały przedstawione nieprawidłowo;
d. art. 233 k.p.c. w zw. z art. 231 k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego polegający na uznaniu, że strona powodowa nie wykazała wysokości spłaconych odsetek umownych i prowizji, podczas gdy ze zgromadzonego materiału dowodowego w sprawie wynika, że konsument spłacił zobowiązanie tytułem odsetek umownych w wysokości nie mniejszej, niż przedstawiona w pozwie, zgodnie z przedstawionymi wyliczeniami;
e. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego i niedostrzeżenie, że wysokość poniesionej przez konsumenta prowizji wynika wprost z umowy i faktu wypłaty kredytu;
f. art. 227 k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c. oraz w zw. z art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. w zw. z art. 248 § 1 k.p.c. poprzez pominięcie dowodu z punktu 5 pozwu, podczas gdy dowód ten był istotny dla rozstrzygnięcia, a Powódka uprawdopodobniła, że nie może sama uzyskać dowodu;
Wobec powyższego wniósł o: zmianę zaskarżonego wyroku w pkt 1 poprzez zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki kwoty 2905,95 zł wraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 13.07.2022 r. do dnia zapłaty; w konsekwencji zmianę wyroku w pkt 2 poprzez zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, za postępowanie przed Sądem I instancji, według norm przepisanych i zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki kosztów postępowania apelacyjnego, według norm przepisanych.
Sąd Okręgowy zważył co następuje:
Niniejsza sprawa rozpoznawana jest w trybie art. 505 1 k.p.c. tj. w postępowaniu uproszczonym. Zgodnie zaś z brzmieniem art. 505 13 k.p.c. jeżeli sąd drugiej instancji nie przeprowadził postępowania dowodowego, uzasadnienie wyroku winno zawierać jedynie wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa. Sytuacja taka miała miejsce w niniejszej sprawie, gdyż rozstrzygnięcie w sprawie przed Sądem Okręgowym zapadło na podstawie materiału dowodowego zgromadzonego w I instancji.
Apelacja zasługiwała na uwzględnienie w zakresie zmierzającym do zmiany zaskarżonego orzeczenia poprzez uwzględnienie powództwa w całości.
Kolejno zaznaczyć należy, iż po nowelizacji z dnia 4 lipca 2019 r. przepisów o postępowaniu uproszczonym pozostały zasadnicze różnice pomiędzy postępowaniem apelacyjnym zwykłym a uproszczonym, odnoszące się między innymi do modelu apelacji. Zgodnie zaś z art. 505 9 § 1 1 k.p.c. apelację można oprzeć na zarzutach: 1) naruszenia prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie; 2) naruszenia przepisów postępowania, jeżeli mogło ono mieć wpływ na wynik sprawy. Z kolei w § 2 ww. przepisu ustawodawca zaznaczył, iż po upływie terminu do wniesienia apelacji przytaczanie dalszych zarzutów jest niedopuszczalne. Zauważyć również należy, iż w zwykłym postępowaniu odwoławczym obowiązuje model apelacji pełnej, co oznacza, że rola sądu drugiej instancji nie ogranicza się jedynie do samego aktu kontroli zaskarżonego rozstrzygnięcia, ale obejmuje także powinność merytorycznego rozpoznania sprawy (art. 378 § 1 k.p.c. w zw. z art. 383 k.p.c.). Zatem zasadą obowiązującą w systemie apelacji pełnej jest wydanie przez sąd drugiej instancji wyroku reformatoryjnego. W art. 386 § 2, 3 i 4 k.p.c. wskazano bowiem wyraźnie przesłanki uchylenia zaskarżonego wyroku. Należą do nich przyczyny nieważności postępowania, nierozpoznanie istoty sprawy oraz konieczność przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości. W postępowaniu uproszczonym kwestia ta została uregulowana odmiennie. Sąd drugiej instancji uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania, jeśli stwierdzi, że zachodzi naruszenie prawa materialnego, a zgromadzone dowody nie dają wystarczających podstaw do zmiany wyroku. A contrario sąd drugiej instancji powinien zmienić zaskarżony wyrok i orzec co do istoty sprawy, jeżeli nie ma podstawy naruszenia prawa materialnego albo też gdy podstawa ta wprawdzie występuje, ale zebrany materiał dowodowy umożliwia wydanie orzeczenia reformatoryjnego ( M. Manowska [w:] A. Adamczuk, P. Pruś, M. Radwan, M. Sieńko, E. Stefańska, M. Manowska, Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz. Tom I, LEX/el. 2020, art. 50512). Zgodnie ze stanowiskiem prezentowanym przez Sąd Najwyższy, apelacja w postępowaniu uproszczonym ma charakter apelacji ograniczonej i jej funkcją nie jest, tak jak w przypadku apelacji pełnej, ponowne rozpoznanie sprawy, lecz wyłącznie kontrola wyroku wydanego przez sąd pierwszej instancji ( Uchwała SN(7z) z 31.01.2008 r., III CZP 49/07, OSNC 2008, nr 6, poz. 55).
Mając na uwadze powyższe wskazać należy, iż w przedmiotowej sprawie Sąd Odwoławczy akceptuje ustalenia faktyczne Sądu I instancji, które sprowadzały się do chronologicznego przedstawienia zaistniałych zdarzeń, a przy tym były niesporne pomiędzy stronami, przyjmując je jednocześnie za własne. Niemniej jednak zaznaczyć należy, iż zasadnicze kwestie zostały ocenione przez Sąd I instancji w sposób błędny, naruszający tym art. 233 § 1 k.p.c., w szczególności odnoszące się do pełnomocnictwa udzielonego przez kredytobiorcę powodowi, które z jednej strony zostało wskazane w uzasadnieniu Sądu I instancji jako część ustaleń faktycznych, a następnie ocenione zostało jako nieskuteczne i nie wywołujące skutków prawnych. Tenże Sąd dokonał również niewłaściwej wykładni przepisów ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim ( Dz. U. z 2023 r. poz. 1028 z późn. zm.), uznając w konkluzji, iż przedmiotowa umowa kredytowa nie zawierała naruszeń umożliwiających skorzystanie z sankcji kredytu darmowego. Mając na uwadze powyższe oraz ze względu na wzajemną interakcję przytoczonych powyżej zarzutów apelującego, Sąd Okręgowy uznał, iż dla zachowania czytelności i przejrzystości niniejszego uzasadnienia, celowym będzie odniesienie się do nich w sposób zbiorczy.
Przechodząc do analizy niniejszej sprawy początkowo zauważyć należy, iż w myśl art. 233 § 1 k.p.c. sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Zaznaczyć należy, iż taka ocena, dokonywana jest na podstawie przekonań sądu, jego wiedzy i posiadanego doświadczenia życiowego, a nadto winna uwzględniać wymagania prawa procesowego oraz reguły logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i - ważąc ich moc oraz wiarygodność - odnosi je do pozostałego materiału dowodowego. Uwypuklić również należy, że zwalczanie ustaleń faktycznych sądu I instancji i związanej z tym oceny materiału dowodowego może następować tylko poprzez argumenty natury jurydycznej, wykazanie jakie konkretnie kryteria oceny naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności lub mocy dowodowej lub niesłusznie im ją przyznając. Sąd Okręgowy podziela przy tym stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w postanowieniu z dnia 1 czerwca 2021 r. w zakresie, iż skarżący może dążyć do wykazania wadliwości poczynionych ustaleń faktycznych jedynie powołując się na mające istotny wpływ na wynik sprawy naruszenie przepisów postępowania, które nie sprowadza się bezpośrednio do oceny dowodów ( Postanowienie SN z 1.06.2021 r., I CSK 558/20, LEX nr 3302856).
Mając na uwadze powyższe wskazać należy, iż zarzuty strony powodowej należy uznać za zasadne, bowiem w ocenie Sądu Odwoławczego strona ta wykazała, iż zgromadzony w niniejszej sprawie materiał dowodowy został oceniony w sposób wybiorczy, a przy tym sprzeczny z zasadami logiki oraz doświadczenia życiowego.
W rozpoznawanej sprawie niekwestionowane było to, że J. L. zawarł z (...) S.A. umowę pożyczki z dnia 26.05.2021 r. o numerze (...) występując jako konsument, o którym mowa w art. 22 1 k.c. W związku z tym do umowy tej znajdują zastosowanie przepisy ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim (t.j. Dz. U. z 2014 r. poz. 1497), dalej jako u.k.k.
Spór pomiędzy stronami zasadza się w istocie na kilku płaszczyznach, niemniej w pierwszej kolejności rozważyć należało, czy do złożenia oświadczenia, o którym mowa w art. 45 u.k.k. doszło już po wygaśnięciu przedmiotowego uprawnienia. Powyższe determinuje bowiem zasadność prowadzenia dalszych rozważań w sprawie (w szczególności w kontekście podniesionych zarzutów naruszenia art. 45 ust. 1 u.k.k.), a przede wszystkim w przypadku odpowiedzi pozytywnej czyni zasadnym oddalenie powództwa w niniejszej sprawie.
Zgodnie z treścią art. 45 ust. 5 ustawy z 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim (dalej u.k.k.), uprawnienie, o którym mowa w ust. 1, wygasa po upływie roku od dnia wykonania umowy. Dla określenia, w jakiej dacie wygasa uprawnienie do złożenia oświadczenia o skorzystaniu z sankcji kredytu darmowego, decydujące znaczenie ma zatem prawidłowe oznaczenie dnia wykonania umowy.
Przede wszystkim uwypuklić trzeba, że rozumowanie Sądu Rejonowego jakoby termin określony w art. 45 ust. 5 u.k.k. rozpoczynał się od dnia zawarcia umowy pozostaje obarczone błędem.
Odnotować należy, iż tutejszemu Sądowi wiadomym jest, że w doktrynie i orzecznictwie ukształtował się pogląd, że obliczanie terminu prekluzyjnego może mieć dwojaki charakter - a tempore facti (wiedza rzeczywista od daty powstania określonej okoliczności) lub a tempore scientiae (możliwość przypisania wiedzy - od chwili, w której można byłoby przypisać wiedzę o danym fakcie). Treść przepisu art. 45 ust. 5 u.k.k. nie wskazuje jednak zdaniem Sądu Okręgowego na to, aby wprowadzając określony w nim termin ustawodawca kierował się czasem, kiedy konsument poweźmie wiedzę o istnieniu podstaw do skorzystania z prawa przewidzianego w art. 45 ust. 1 u.k.k. W przepisie tym nie ma bowiem znaczenia wiedza o danym fakcie, ale konkretny fakt - data wykonania umowy pożyczki. W ocenie tut. Sądu przez wykonanie umowy należy rozumieć sytuację, w której należycie wypełniono wszystkie obowiązki w ramach stosunku kredytu konsumenckiego tj. obu stron umowy, zarówno przez kredytodawcę jak i kredytobiorcę. Niewątpliwie przy wykonaniu umowy należy wykonać obowiązki dotyczące świadczenia głównego i świadczeń ubocznych przez obie strony (wykonane dobrowolnie lub przymusowo) (arg. lege non distinguente; podobnie G. Kott (w:) M. Chruściak i in., Ustawa..., s. 158; J. Pisuliński (w:) System Prawa Prywatnego..., t. 8, s. 453, przypis 449). Zdaniem Sądu Okręgowego umowa nie jest wykonana, gdy kredytobiorca nie zwrócił całości bądź części wypłaconego kredytu lub nie zapłacił naliczonych odsetek albo innych należności ubocznych. W takiej sytuacji nie rozpoczął się jeszcze bieg terminu określonego w art. 45 u.k.k., a zatem kredytobiorca może złożyć oświadczenie o skorzystaniu z sankcji kredytu darmowego. Wprawdzie w niektórych orzeczeniach wyrażano pogląd, że termin określony w art. 45 ust. 5 rozpoczyna się po wykonaniu umowy przez kredytodawcę, tj. z chwilą wypłaty kredytu na rzecz konsumenta jednakże pogląd ten należy uznać za nieuzasadniony, albowiem nie znajduje on oparcia w wykładni językowej powołanego przepisu. W art. 45 ust. 5 u.k.k. ogólnie odwołano się do wykonania umowy, a więc spełnienia świadczeń przez obie strony (kredytodawcę oraz konsumenta). Uwypuklić należy, że umowa pożyczki jest umową dwustronnie zobowiązującą i w celu jej wykonania obie strony zobowiązane są (jedna: do dania pożyczki, druga do jej zwrotu) do wykonania swoich zobowiązań. Celem stwierdzenia, że doszło do wykonania umowy w rozumieniu art. 45 ust. 5 u.k.k. musi dojść do łącznego spełnienia powyższych elementów tj. wypłaty środków i następnie jej zwrotu. Ustawodawca w przepisie, nie dookreślił terminu końcowego do złożenia oświadczenia przez konsumenta do wykonania umowy przez jedną ze stron, czy częściowego wykonania umowy. Ponadto krytykowany pogląd pozostaje w sprzeczności z funkcją sankcji kredytu darmowego, pozbawiając przedwcześnie konsumenta ochrony w czasie trwania stosunku prawnego (np. w odniesieniu do kredytów długoterminowych). W typowych przypadkach umowę o kredyt konsumencki uznaje się za wykonaną w dniu, w którym konsument spłacił ostatnią należność z tytułu tej umowy na rzecz kredytodawcy (por. Czech Tomasz, Kredyt konsumencki. Komentarz, wyd. III). W związku z powyższym w ocenie Sądu Okręgowego powód w terminie złożył oświadczenie o kredycie darmowym.
Kolejno odnieść należało się do kwestii pełnomocnictwa udzielonego powodowi do złożenia ww. oświadczenia. Odnotowania tu wymaga, że względu na kryterium zakresu umocowania k.c. wyróżnia cztery typy (rodzaje) pełnomocnictwa: pełnomocnictwo ogólne – do czynności zwykłego zarządu, pełnomocnictwo rodzajowe – do pewnego typu czynności, pełnomocnictwo szczególne – do dokonania określonej czynności prawnej i prokurę.
Wskazać przy tym należy, że nic nie stoi na przeszkodzie jednoczesnemu udzieleniu kilku, różnego typu pełnomocnictw połączonych „technicznie” (oświadczenia woli o udzieleniu każdego z nich znajdują się w tym samym dokumencie; tak R. Strugała, w: Gniewek, Machnikowski, Komentarz KC, 2021, art. 98, s. 290, Nb 3).
Sąd Rejonowy wyszedł w tym zakresie z błędnego założenia, że przedmiotowe pełnomocnictwo udzielone przez J. L. w dniu 21 czerwca 2022 r. powodowej spółce było pełnomocnictwem ogólnym, które na podstawie art. 99 §2 k.c. powinno być pod rygorem nieważności udzielone na piśmie. Nie budzi w ocenie Sądu Okręgowego wątpliwości, że pełnomocnictwo znajdujące się w aktach sprawy na k. 22 nie spełnia wymogów co do formy pisemnej, zaś wszelkie rozważenia Sądu meriti w tym zakresie pozostają trafne. Sądowi I instancji umknęło jednak, że udzielone powodowi pełnomocnictwo w istocie było pełnomocnictwem rodzajowym – co jednoznacznie wynika z zakresu umocowania, które obejmuje nie tylko reprezentację w sprawie dotyczącej dochodzenia roszczeń przeciwko pozwanemu bankowi w związku z konkretną umową o kredyt konsumencki, ale również upoważnienie do uzyskania wszelkich wnioskowanych informacji w sprawie, również tych objętych tajemnica bankową, w tym w szczególności do uzyskania całości dokumentacji kredytowej. W powyższym zakresie zwolniono również pozwaną z tajemnicy bankowej. Co więcej powódka została także upoważniona do składania wszelkich pism i oświadczeń, w tym w szczególności do złożenia oświadczenia wynikającego z art. 45 u.k.k., oraz jego dalszego wykorzystania w kontaktach z właściwymi podmiotami zarówno w postepowaniu przedsądowym jak i sądowym. Wskazany powyżej zakres umocowania daleko odbiega od pełnomocnictwa ogólnego. Wprawdzie przedmiotowe pełnomocnictwo zostało określone mianem pełnomocnictwa ogólnego, niemniej jego treść wskazuje, że zakres umocowania był inny aniżeli wynika z pełnomocnictwa ogólnego. Samo nazwanie pełnomocnictwa mianem ogólnego pozostaje w istocie irrelewantne, a już na pewno nie czyni pełnomocnictwa rodzajowego pełnomocnictwem ogólnym. Kryterium wyróżnienia poszczególnych rodzajów pełnomocnictwa stanowi bowiem zakres umocowania pełnomocnika, a nie jego nazwa. Przyjęcie stanowiska prezentowanego przez Sąd I instancji prowadziłoby w ocenie Sądu Okręgowego do nadmiernego formalizmu, a w konsekwencji zamknięcia stronie możliwości merytorycznego rozpatrzenia sprawy przez Sąd.
W zakresie natomiast kwestionowania ważności pełnomocnictwa z uwagi na złożenie podpisu w formie elektronicznej, wskazać należy, że platforma przy użyciu której złożony został przez kredytobiorcę podpis elektroniczny, tj. (...) sp. z o.o. wpisany jest w rejestrze niekwalifikowanych usług zaufania prowadzonego przez Narodowy Bank Polski na podstawie i w zakresie rzeczowym określonym przepisem art. 6 ustawy z dnia 5 września 2016 roku o usługach zaufania oraz identyfikacji elektronicznej (t.j. Dz.U. z 2019r., poz. 162 ze zm.) – stanowiącą implementację Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 910/2014 z 23 lipca 2014 roku w sprawie identyfikacji elektronicznej i usług zaufania w odniesieniu do transakcji elektronicznych na rynku wewnętrznym oraz uchylające dyrektywę 1999/93/WE (eIDAS) (Dz. Urz. UE L 257 z 28.07.2014, s. 73) – w zakresie usług składania podpisu elektronicznego, usług obsługi podpisywania elektronicznego dokumentów poprzez platformę (...) (nr wpisu – (...)). Podmiot ten należało zatem zakwalifikować jako dostawcę usług zaufania, co zgodnie z definicją zawartą w art. 3 pkt 19 ww. Rozporządzenia oznacza osobę fizyczną lub prawną, która świadczy przynajmniej jedną usługę zaufania, jako kwalifikowany lub niekwalifikowany dostawca usług zaufania.
Sąd Okręgowy miał także na uwadze, że przewidziana z art. 45 ust. 1 u.k.k. forma pisemna jest formą zastrzeżoną ad probationem (art. 74 §1 k.c.), a więc jej ewentualne niezachowanie nie skutkuje nieważnością (art. 73 §1 k.c.). Zgodnie z art. 99 § 1 k.c. pełnomocnictwo szczególne wymaga szczególnej formy tylko w razie, gdy dla czynności, do której upoważnia, zastrzeżona jest forma szczególna pod rygorem nieważności, a więc przepis ten w ogóle nie odnosi się do pełnomocnictw upoważniających do czynności, co do których zastrzeżono formę ad probationem. Dla oceny złożenia oświadczenia woli znajduje więc zastosowanie przepis art. 60 k.c., w myśl którego z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych, wola osoby dokonującej czynności prawnej może być wyrażona przez każde zachowanie się tej osoby, które ujawnia jej wolę w sposób dostateczny, w tym również przez ujawnienie tej woli w postaci elektronicznej. Oświadczenie w postaci elektronicznej nie może być utożsamiane przy tym z elektroniczną formą czynności prawnej (art. 78 k.c.) zrównaną w skutkach prawnych z formą pisemną. Dla zachowania tej formy konieczne jest złożenie oświadczenia woli w postaci elektronicznej i opatrzenie go kwalifikowanym podpisem elektronicznym. Oświadczeniem w postacie elektronicznej (art. 60 k.c.) będzie każde oświadczenie utrwalone (a także przesłane) za pomocą elektronicznych technologii komunikowania się (utrwalania oświadczeń).
Złożone do akt sprawy wydruki w postaci karty podpisów stanowią odzwierciedlenie oświadczeń woli składanych w postaci elektronicznej i w taki też sposób dokumentowanych (przez cyfrowy zapis treści oświadczenia na nośniku danych). W tej sytuacji powód wykazał skuteczne udzielenie mu pełnomocnictwa do złożenia oświadczenia wynikającego z art. 45 u.k.k.
W konsekwencji należało uznać, że oświadczenie o skorzystaniu z sankcji kredytu darmowego złożone w imieniu kredytobiorcy przez powoda dnia 23 czerwca 2022 roku było skuteczne, a powód był legitymowany do wystąpienia z niniejszym powództwem
W następnej kolejności ocenić należy zasadność i wysokość roszczenia strony powodowej, którego podstawa prawna wynikała z treści art. 45 ust. 1 u.k.k. Odnosząc się do powyższego, początkowo zauważyć należy, że przepis art. 5 pkt 10 u.k.k. definiuje rzeczywistą roczną stopę oprocentowania jako całkowity koszt kredytu ponoszony przez konsumenta, wyrażony jako wartość procentowa całkowitej kwoty kredytu w stosunku rocznym. Innymi słowy jest to wartość wyrażająca procentowy udział kosztów kredytu w stosunku rocznym w całkowitej kwocie kredytu. Art. 5 pkt 6 u.k.k. definiuje natomiast całkowity koszt kredytu jako wszelkie koszty, które konsument jest zobowiązany ponieść w związku z umową o kredyt, w szczególności: odsetki, opłaty, prowizje, podatki i marże jeżeli są znane kredytodawcy oraz koszty usług dodatkowych, w szczególności ubezpieczeń, w przypadku gdy ich poniesienie jest niezbędne do uzyskania kredytu lub do uzyskania go na oferowanych warunkach, z wyjątkiem kosztów opłat notarialnych ponoszonych przez konsumenta. Skoro zatem odsetki stanowią element całkowitego kosztu kredytu, a zostały one policzone w sposób nieprawidłowy, tj. nie od całkowitej kwoty kredytu ale od sumy tej kwoty oraz kwoty prowizji, to należało uznać, że wskazana w umowie kwota odsetek jest zawyżona, a w konsekwencji zawyżone są i całkowite koszty kredytu, i obliczona z ich wykorzystaniem RRSO. Odsetki, które wchodzą w skład kosztów kredytu, liczone są od kwoty kapitału, a zatem w sposób fałszywy stanowią inną wartość procentową. Istotą odsetek kapitałowych jest to, że stanowią wynagrodzenie dla kredytodawcy za to, że kredytobiorca korzysta z jego środków pieniężnych. Naliczanie odsetek od pozaodsetkowych kosztów udzielenia kredytu konsumenckiego nie zasługuje na aprobatę także z tego powodu, że odsetki za korzystanie z kapitału zostały zaliczone przez ustawodawcę w art. 5 ust 6 u.k.k. do kosztów kredytu, a więc do tej samej kategorii co opłaty i prowizje. W rezultacie podzielić należało w całości stanowisko strony powodowej, iż wysokość odsetek określona w umowie została przedstawiona w sposób nieprawidłowy. Kredytodawca niewątpliwie może naliczać odsetki od kwoty pożyczonego kapitału, jednakże tylko i wyłącznie kwota kapitału rzeczywiście udostępnionego kredytobiorcy może stanowić podstawę naliczania oprocentowania przez cały okres trwania umowy pożyczki. Brak więc podstaw do obciążania kredytobiorcy odsetkami od kosztów kredytu. W konsekwencji obciążenie kredytobiorcy przez pozwanego takimi odsetkami następuje sprzecznie z ww. przepisami ustawy o kredycie konsumenckim. Pozwany pobierając odsetki powinien pobierać je od kwoty udostępnionej kredytobiorcy, a nie zaś jak to robił od kwoty stanowiącej sumę kwoty rzeczywiście udzielonej kredytobiorcy oraz kwoty przeznaczanej na skredytowanie prowizji. W ocenie sądu odwoławczego koszty kredytu i całkowita kwota kredytu to odrębne kategorie pojęciowe i nie jest dopuszczalne, aby pewna kwota pieniężna mogła jednocześnie stanowić część składową każdej z nich. Skoro prowizja została zakwalifikowana wprost do kategorii kosztów kredytu konsumenckiego, to nie może jednocześnie być częścią całkowitej kwoty kredytu, od której będą pobierane dalsze koszty, w tym odsetki. Przyjęcie odmiennej interpretacji stanowiłoby akceptację dla praktyki pobierania kosztów od kosztów umowy kredytowej. Powyższa wykładnia zgodna jest ze stanowiskiem wyrażonym w wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 21 kwietnia 2016 roku, C-377/14, EU:C:2016:283, zgodnie z którym całkowita kwota kredytu i całkowity koszt kredytu ponoszony przez konsumenta są pojęciami odrębnymi i w związku z tym całkowita kwota kredytu nie może obejmować żadnych kwot należących do całkowitego kosztu kredytu ponoszonego przez konsumenta. I tak całkowita kwota kredytu w rozumieniu art. 3 lit. I) i art. 10 ust. 2 Dyrektywy 2008/48 nie obejmuje żadnych kwot, których przeznaczeniem jest wywiązanie się ze zobowiązań podjętych w ramach odnośnej umowy o kredyt, takich jak koszty administracyjne, odsetki, opłata za udzielenie kredytu czy wszelkie inne typy kosztów, które musi ponieść konsument. Ujęcie więc w sumie wypłaconej kredytobiorcy prowizji (a więc kosztu należącego do całkowitych kosztów kredytu) sztucznie obniża RRSO powodując, że wszystkie ww. koszty obliczane są od wyższej kwoty, a więc stanowią procentowo mniejszą część kredytu, a właśnie stosunek tych kosztów i całkowitej kwoty kredytu w stosunku rocznym stanowi RRSO (art. 5 pkt 12 ukk, art. 3 lit. i dyrektywy). Skoro kwota wypłaty jest pojęciowo tożsama z całkowitą kwotą kredytu, zaś tym pojęciem ustawodawca wspólnotowy, a za nim krajowy posługuje się na określenie kwoty od której możliwe jest pobieranie oprocentowania, to należy uznać, że praktyka polegająca na pobieraniu oprocentowania od kwoty wypłaconej zsumowanej z udzieloną prowizją jest sprzeczna z przepisami ustawy i dyrektywy, co zostało w sposób wiążący przesądzone w ww. wyroku TSUE.
Mając na uwadze powyższe uznać należy zatem, iż zaistniały przesłanki do zastosowania sankcji kredytu darmowego, w sytuacji w której powód wykazał, że umowa kredytu obarczona jest naruszeniami uzasadniającymi taką sankcję. Pozwany w zawartej z konsumentem umowie kredytu podał zawyżone wysokości rat, co stanowiło wprowadzenie kredytobiorcy – konsumenta w błąd, co też stanowiło to praktykę niedopuszczalną. Prowadziło jednocześnie do wadliwego określenia rzeczywistej rocznej stopy oprocentowania (RRSO) kredytu, a zarazem do naruszenia przywołanego powyżej przepisu art. 30 ust. 1 pkt 7 u.k.k., co też aktualizowało podstawę do skorzystania z sankcji darmowego kredytu uregulowanej w art. 45 u.k.k.
Należy wskazać, że niespełnienie przez pozwany bank standardów informacyjnych, do których odnosi się orzecznictwo TSUE, pozwala na wyciągnięcie wobec niego negatywnych konsekwencji, w postaci możliwości spłaty przez konsumenta jedynie kwoty kapitału. Za takie uchybienia uważane jest nie tylko nie poinformowanie, ale i złe poinformowanie konsumenta, który nie musi posiadać wiedzy specjalistycznej, by mógł już w chwili podpisywania umowy mieć możliwość realnej oceny opłacalności zaciągniętego zobowiązania (tak: wyrok TS z 9 listopada 2016 r., C-42/15, (...) A.S v. K. B., (...) 2016, Nr 11, poz. I-842).
W ocenie Sądu Okręgowego kwestionowana umowa kredytowa nie czyni zadość wymogom z art. 30 ust. 1 pkt 10 w zw. z pkt 16 ustawy o kredycie konsumenckim. Nie określono w niej procedury i warunków, na jakich koszty kredytu mogą ulec zmianie, zwłaszcza w sytuacji przedterminowej spłaty kredytu. W dokumencie umowy trzeba zamieścić informację o uprawnieniu konsumenta do przedterminowej spłaty, w każdym czasie, całości lub części kredytu oraz procedurze takiej spłaty (art. 30 ust. 1 pkt 16 u.k.k. w zw. z art. 10 ust. 2 lit. r dyrektywy 2008/48). Uprawnienie to wynika z art. 48 ust. 1 u.k.k..
TSUE zwrócił przy tym uwagę, że jeżeli dyrektywa 2008/48 nakłada na przedsiębiorcę obowiązek podania do wiadomości konsumenta treści zaproponowanego mu zobowiązania umownego, którego pewne elementy wynikają z bezwzględnie obowiązujących przepisów ustawowych lub wykonawczych państwa członkowskiego, przedsiębiorca ten jest zobowiązany poinformować konsumenta o treści tych przepisów, tak aby mógł on poznać swe prawa i obowiązki (zob. podobnie wyrok z dnia 26 marca 2020 roku, K. S., C- 66/19, EU:C:2020:242, pkt 46 i przytoczone tam orzecznictwo).
Tymczasem w przedmiotowej umowie brak jest postanowień odnoszących się do procedury spłaty kredytu przed terminem, w tym obniżenia całkowitego kosztu kredytu o te koszty, które dotyczą okresu, o który skrócono czas obowiązywania umowy, chociażby konsument poniósł je przed tą spłatą. Brak takiej informacji skutkuje tym, że konsument nie zna swoich praw i obowiązków. Nie wie, że w związku z przedterminową spłatą zobowiązania może dochodzić od banku kwoty odpowiadającej proporcjonalnej części kosztów kredytu. Nie posiada również wiedzy odnośnie tego, które koszty kredytu podlegają obniżeniu, ani w jaki sposób ustalić kwotę należną mu w związku z przedterminową spłatą. Prowadzić może to do wzbogacenia banku względem konsumenta. Nie można bowiem wykluczyć sytuacji, że bank nie rozliczy kosztów kredytu lub rozliczy je w sposób niewłaściwy, co niezostanie skontrolowane przez konsumenta, nieświadomego tego, że może dochodzić od banku przysługujących mu należności na skutek przedterminowej spłaty. Jak wynika ze spraw wnoszonych przez podmioty które wyspecjalizowały się w tej dziedzinie i skupują wierzytelności konsumentów, sami konsumenci nie są świadomi przysługujących im praw, związanych choćby z wcześniejszą spłatą kredytu.
Ustawa o kredycie konsumenckim transponuje do polskiego porządku prawnego dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/48/WE z dnia 23 kwietnia 2008 w sprawie umów o kredyt konsumencki oraz uchylającej dyrektywę 87/102/EWG, prawodawca unijny w art. 16 ust. 1 ww. dyrektywy 2008/48/WE przyjął, że konsument ma prawo w każdym czasie spłacić w całości lub w części swoje zobowiązania wynikające z umowy o kredyt. W takich przypadkach jest on uprawniony do uzyskania obniżki całkowitego kosztu kredytu, na którą składają się odsetki i koszty przypadające na pozostały okres obowiązywania umowy, co zostało implementowanie do porządku prawnego w postaci art. 49 ust. 1 u.k.k., który stanowi, że w przypadku spłaty całości kredytu przed terminem określonym w umowie, całkowity koszt kredytu ulega obniżeniu o te koszty, które dotyczą okresu, o który skrócono czas obowiązywania umowy, chociażby konsument poniósł je przed tą spłatą. Według art. 49 ust. 2 tej ustawy w przypadku spłaty części kredytu przed terminem określonym w umowie, ust. 1 stosuje się odpowiednio.
O zasadności objęcia prowizji prawem konsumenta do obniżki całkowitego kosztu kredytu w przypadku jego wcześniejszej spłaty świadczy wydany w dniu 11 września 2019 r. wyrok Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie o sygnaturze C-383/18 (L.). Zgodnie z przytoczonym wyrokiem „artykuł 16 ust. 1 dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/48/WE z dnia 23 kwietnia 2008 r. w sprawie umów o kredyt konsumencki oraz uchylającej dyrektywę Rady 87/102/EWG należy interpretować w ten sposób, że prawo konsumenta do obniżki całkowitego kosztu kredytu w przypadku wcześniejszej spłaty kredytu obejmuje wszystkie koszty, które zostały nałożone na konsumenta.”
Podkreślić należy, że niewątpliwie cel ww. dyrektywy 2008/48 było zapewnienie wysokiego poziomu ochrony konsumentów, w oparciu o założenie, że konsument jest stroną słabszą niż przedsiębiorca zarówno pod względem możliwości negocjacyjnych, jak i ze względu na stopień poinformowania. Ochronę tę ma gwarantować art, 22 ust. 3 dyrektywy 2008/48 zobowiązujący państwa członkowskie do zapewnienia, aby przepisy, które przyjmują one w celu wykonania dyrektywy, nie mogły być obchodzone poprzez sposób formułowania umów.
W ocenie Sądu Okręgowego doszło również do naruszenia art. 30 ust. 1 pkt 15 u.k.k. w zw. z art. 53 ust. 1 i 2 u.k.k. Pozwany formułując termin i warunki odstąpienia od umowy nie poinformował kredytobiorców o terminie do odstąpienia od umowy kredytu w sytuacji opisywanej w art. 53 ust. 2 ustawy o kredycie konsumenckim. Zgodnie z tym przepisem: „jeżeli umowa o kredyt konsumencki nie zawiera elementów określonych w art. 30, konsument może odstąpić od umowy o kredyt konsumencki w terminie 14 dnia od dnia dostarczenia wszystkich elementów wymienionych w art. 30”. Dodatkowo § 15 umowy sugeruje konsumentowi, iż może on jednie odstąpić od umowy wyłącznie za pośrednictwem formularza oświadczenia o odstąpieniu od umowy przekazanego przez kredytodawcę. Nie można tracić z pola widzenia, że obowiązek informacyjny jest wypełniony wtedy, kiedy wymagane elementy umowy są przedstawione w sposób jednoznaczny i konkretny. W przeciwnym razie mamy do czynienia z iluzoryczną ochroną konsumenta, który formalnie jest „poinformowany”, jednak w rzeczywistości dalej nie wie i nie jest w stanie ocenić w jakich wypadkach, terminach i formie może od umowy odstąpić. Brak takiej informacji skutkuje tym, że konsument nie zna swoich praw i obowiązków.
Reasumując, w niniejszej sprawie doszło do naruszeń skutkujących sankcją kredytu darmowego.
W konsekwencji uznać należało, odsetki pobrane przez bank od kwoty skredytowanej prowizji stanowiły świadczenie nienależne i podlegają zwrotowi na podstawie art. 410 §2 k.c. w zw. z art. 405 k.c. Przedstawione przez powoda wyliczenie kwoty należności z tego tytułu nie wzbudzało żadnych wątpliwości pod względem rachunkowym i zostało przyjęte za podstawę ustaleń faktycznych w sprawie. Wyjściowe zmienne algorytmu obejmowały potencjalny harmonogram spłat prowizji oraz odsetek, co prowadziło do uzyskania także jedynie potencjalnej wysokości roszczenia. Jednocześnie strona pozwana kwestionując roszczenie strony powodowej co do wysokości, nie przedłożyła żadnych dowodów na fakt poniesienia przez konsumenta kosztów odsetek oraz innych kosztów związanych z kredytem, niż te wyliczone przez stronę powodową, choć to pozwanego obciążał ciężar dowody w tym zakresie (art. 6k.c.). Tym samym Sąd Odwoławczy w świetle art. 233 § 2 k.p.c. ocenił, że przedstawione przez stronę powodową wyliczenia uznać należało za prawdziwe. Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy zmienił zaskarżone orzeczenie na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. i zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2.905,95 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 13 lipca 2022 r. na podstawie art. 481 k.c., zgodnie z żądaniem zawartym w pozwie.
Wydanie orzeczenia reformatoryjnego implikowało również konieczność zmiany rozstrzygnięcia o kosztach postępowania przed Sądem I instancji. Wobec uwzględnienia powództwa w całości zgodnie z art. 98 § 1 k.p.c. strona pozwana została obciążona obowiązkiem zwrotu na rzecz strony powodowej kosztów procesu. Na zasądzone koszty (1.117 zł) złożyły się opłata sądowa od pozwu w wysokości 200 zł, wynagrodzenie pełnomocnika określone zgodnie z § 2 pkt 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie w kwocie 900 zł wraz z opłatą skarbową od udzielonego pełnomocnictwa w wysokości 17 zł. Koszty te zasądzono wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie za czas od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty, zasądzonymi na podstawie art. 98 § 1 1 k.p.c.
O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu, uznając apelującego za wygrywającego postępowanie w całości. Na koszty strony powodowej (650 zł) złożyły się opłata sądowa od apelacji w wysokości 200 zł, koszty wynagrodzenia pełnomocnika w postępowaniu apelacyjnym ustalone zgodnie z § 2 pkt 4 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 powołanego powyżej rozporządzenia w kwocie 450 zł. Podobnie jak powyżej koszty te zasądzono wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie za czas od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty, zasądzonymi na podstawie art. 98 § 1 1 k.p.c.
Aleksandra Łączyńska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację: Sędzia Aleksandra Łączyńska
Data wytworzenia informacji: