V Ca 1507/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2024-08-22

Sygn. akt V Ca 150723

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 sierpnia 2024 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie V Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Agnieszka Łukaszuk

po rozpoznaniu w dniu 22 sierpnia 2024 r. w Warszawie

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa L. S. (poprzednio B.)

przeciwko (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W.

o zapłatę ewentualnie o zapłatę

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy – Woli w Warszawie

z dnia 2 marca 2023 r., sygn. akt I C 3431/19

I.  prostuje oczywistą niedokładność w komparycji zaskarżonego wyroku w oznaczeniu przedmiotu sprawy w ten sposób, że po słowach „o zapłatę” dopisuje „ewentualnie o zapłatę”;

II.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że nadaje mu następującą treść: „

1.  oddala powództwo główne;

2.  zasądza od (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz L. S. (poprzednio B.) kwotę 21.849,65 zł (słownie: dwadzieścia jeden tysięcy osiemset czterdzieści dziewięć złotych sześćdziesiąt pięć groszy) oraz kwotę 12.664,67 CHF (słownie: dwanaście tysięcy sześćset sześćdziesiąt cztery franki szwajcarskie i sześćdziesiąt siedem centymów) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od obu tych kwot od 25 czerwca 2020 r. do dnia zapłaty;

3.  zasądza od (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz L. S. (poprzednio B.) kwotę 6.400 zł (słownie: sześć tysięcy czterysta złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.”

III.  zasądza od (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz L. S. (poprzednio B.) kwotę 3.700 zł (słownie: trzy tysiące siedemset złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania w instancji odwoławczej.

Agnieszka Łukaszuk

Sygn. akt V Ca 1507/23

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 24 października 2019 r. (data wpływu do Sądu) L. B. wytoczyła powództwo przeciwko (...) Bank (...) S.A. w W. o zasądzenie kwoty 44.871,11 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 28 września 2019 r. do dnia zapłaty. W uzasadnieniu pozwu powódka powołała się na niedozwolony charakter postanowień umownych odnoszących się do indeksacji kredytu.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W piśmie z dnia 29 maja 2020 r. powódka zgłosiła roszczenie ewentualne żądając zasądzenia od pozwanego kwoty 21.849,65 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 28 września 2019 r. do dnia zapłaty oraz kwoty 12.664,67 CHF z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia następnego po doręczenia pozwanemu odpisu niniejszego pisma ze względu na nieważność umowy kredytu.

W odpowiedzi na pismo powódki z 29 maja 2020 r., pozwany podtrzymał dotychczasowe stanowisko w sprawie i wniósł o oddalenie powództwa w całości.

Do chwili zamknięcia rozprawy stanowiska stron nie uległy zmianie.

Wyrokiem z dnia 2 marca 2023 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy – Woli w Warszawie oddalił powództwo.

W ocenie Sądu Rejonowego postanowienia umowy, dotyczące mechanizmu indeksacji, są w istocie klauzulami niedozwolonymi w rozumieniu art 385 1 § 1 k.c. Odnoszą się one do świadczenia głównego stron, które nie zostało przedstawione w sposób jednoznaczny, a usunięcie ich z umowy powoduje całkowity ich upadek.

Sąd Rejonowy wskazał, że ocena postanowień o denominacji kredytu w aspekcie dobrych obyczajów i interesów konsumenta nie może być zawężona tylko do przyjętego w umowie mechanizmu przeliczenia waluty krajowej na walutę obcą, czy waluty obcej na krajową, która w konstrukcji kredytu denominowanego posłużyła za miernik waloryzacji. Istotą kredytu zarówno indeksowanego, jak i denominowanego do waluty obcej jest ryzyko zmiany kursu waluty, które w przypadku deprecjacji waluty krajowej w stosunku do waluty obcej obciąża kredytobiorcę. Z tego względu przedmiotem oceny w aspekcie naruszenia dobrych obyczajów i interesów konsumenta (art 385 1 § 1 kc) powinna być klauzula ryzyka kursowego w znaczeniu szerokim, a więc te wszystkie postanowienia umowy, których elementem jest ryzyko kursowe.

Zdaniem Sądu Rejonowego nie można uznać, aby przekazane powódce przy zawieraniu umowy informacje pozwalały realnie ocenić zakres ryzyka kursowego i jego wpływ na stan jej zadłużenia i rzeczywisty koszt kredytu. Powódce nie została wyłożona wyczerpująco problematyka związana z szeroko rozumianym ryzykiem walutowym. Nie przekazano jej rzetelnych informacji o czynnikach, które kształtowały kurs CHF w okresie zawierania umowy oraz które mogły mieć wpływ na ten kurs w okresie wykonywania umowy, co umożliwiłoby konsumentce wyobrażenie choćby skali możliwych zmian.

Zdaniem Sądu Rejonowego pozwany wzbudził jedynie w powódce przekonanie, że ryzyko walutowe wobec stabilności kursu CHF jest nieznaczne. Bank faktycznie zaniechał przekazania powódce informacji pozwalających na ustalenie skutków ekonomicznych umowy i niebezpieczeństw z nią związanych. Wobec tego, że pozwany nie dopełnił spoczywających na nim obowiązków względem powódki, uniemożliwił jej podjęcie świadomej i rozważnej decyzji. W treści przedstawionej powódce informacji nie padły stwierdzenia o nieograniczonym ryzyku kursowym i niewykluczonej możliwości silnej deprecjacji waluty krajowej do waluty indeksacji, w przypadku której ciężar spłaty kredytu może okazać się dla niej nie do udźwignięcia. Jednocześnie nie można racjonalnie oczekiwać, że powódka zaakceptowałaby ryzyko walutowe, gdyby rzetelnie uświadomiono jej jego rozmiar.

Wobec powyższego, Sąd Rejonowy uznał, że w niniejszej sprawie doszło do rażącego naruszenia interesów konsumenta poprzez brak informacji o ryzyku kursowym, pozwalającej na świadome podjęcie decyzji co do wyboru oferty banku, a w konsekwencji narażenie konsumenta na nieprzewidywalne i nieograniczone ryzyko kursowe, skutkujące wzrostem jego zobowiązania i to mimo wykonywania umowy zgodnie z jej treścią, przy jednoczesnym zdjęciu tego ryzyka z będącego profesjonalistą na rynku finansowym kontrahenta. Wprowadzenie ryzyka wymiany do umowy nastąpiło przez umieszczenie w niej nieuczciwych postanowień umownych. Gdy uwzględni się bowiem zgodną z dyrektywą 93/13 wykładnią art 385 1 § 1 kc, a następnie dokona analizy ustaleń faktycznych co do sposobu i zakresu poinformowania powódki przez bank o ryzyku zmiany kursów walut pod normę prawną, to wniosek jest jeden – pozwany przedsiębiorca nie dopełnił spoczywającego na nim obowiązku sformułowania proponowanych konsumentowi postanowień określających główny przedmiot umowy językiem prostym i zrozumiałym. Bank wykorzystał swoją przewagę informacyjną i negocjacyjną, aby doprowadzić konsumenta do zawarcia umowy, która dawała bankowi duże szanse na uzyskanie dodatkowych zysków przez zapewnienie sobie, oprócz oprocentowania kredytu, także korzyści wynikających z nieuchronnego wzrostu kursu CHF w relacji do złotego. Działanie banku było sprzeczne z dobrymi obyczajami, polegało ono bowiem na zatajeniu przed konsumentem istotnych informacji, dostępnych dla banku, które pozwoliłby mu na podjęcie świadomej i rozważnej decyzji, na nieprzedstawieniu rzetelnych symulacji wykazujących wpływ wzrostu kursu CHF na wysokość zobowiązań powódki i realny koszt kredytu.

Dodatkowym uchybieniem banku, w ocenie Sądu Rejonowego, było zaniechanie jasnego przedstawienia powódce zasad wyznaczania kursu CHF, tak aby mogła się ona zorientować co do skutków ekonomicznych takiego rozwiązania. Na podstawie zapisu § 2 umowy, którą strony zawarły, nie można bowiem jednoznacznie określić kwoty pieniężnej, odpowiadającej wartości udzielonego kredytu w walucie obcej jako walucie rozliczeniowej. Ustalenie tej kwoty zostało uzależnione od dwóch niewiadomych, tj. kursu wymiany waluty i momentu jego ustalenia. Ustalenie salda zadłużenia konsumentki miało nastąpić według kursu kupna waluty CHF, obowiązującego w chwili wypłaty środków i bank miał ją obliczyć w oparciu o ustalony przez siebie, w sposób bliżej nieokreślony, kurs kupna waluty z własnej tabeli. W oparciu o taki zapis umowy nie sposób jest uznać, że całkowity koszt zaciąganego przez powódkę jako konsumentkę zobowiązania został określony jednoznacznie. W konsekwencji pozwany w oparciu o zakwestionowane postanowienia umowne może jednostronnie i arbitralnie kształtować sytuację konsumenta w zakresie wysokości jego zobowiązań kredytowych, co narusza równowagę pomiędzy stronami umowy kredytowej. Dysproporcja praw i obowiązków stron na niekorzyść powódki jako słabszej strony tego stosunku zobowiązaniowego jest nieusprawiedliwiona i w konsekwencji powoduje, że brak równowagi kontraktowej występuje w stopniu, który rażąco narusza interes majątkowy konsumentów, zobowiązując ich do spłaty zaciągniętego kredytu w wysokości arbitralnie ustalanej przez bank i do zapłaty bankowi wynagrodzenia za przekazane im środki pieniężne nie tylko w postaci marży i oprocentowania, ale także w postaci spreadu walutowego, ustalanego przez pozwanego dowolnie. Ukształtowanie w ten sposób obowiązków kredytobiorcy jest sprzeczne z dobrymi obyczajami. Jednostronna swoboda kształtowania przez pozwanego sytuacji finansowej powódki narusza równowagę kontraktową stosunku obligacyjnego i uniemożliwia sprawdzenie zasadności i prawidłowości decyzji banku, co również narusza prawo powódki do uzyskania pełnej i rzetelnej informacji o czynnikach kształtujących jej obowiązki. Naruszony jest zatem nie tylko majątkowy interes powódki, lecz także jej prawo do posiadania pełnej informacji i pewności co do okoliczności wpływających na wysokość jej zobowiązania.

Sąd Rejonowy wskazał, że skutkiem uznania ww. zapisów umownych za niedozwolone klauzule umowne jest ich eliminacja z umowy zgodnie z art 385 1 § 1 kc. Wykluczona jest przy tym zarówno tzw. redukcja utrzymująca skuteczność postanowienia abuzywnego, jak i możliwość uzupełniania luk w umowie powstałych po wyeliminowaniu takiego postanowienia.

W ocenie Sądu I instancji wyeliminowanie z zawartej przez strony umowy spornych postanowień, które zostały uznane za abuzywne powoduje, iż brak jest mechanizmu pozwalającego na określenie wysokości zarówno zadłużenia powodów, jak i każdej ze spłacanych przez nich rat, a więc brakuje istotnego postanowienia umowy. Bez postanowienia abuzywnego umowa nie zostałaby zawarta. Eliminacja klauzuli waloryzacyjnej powoduje nadto wyeliminowanie ryzyka kursowego, które było konstytutywnym elementem charakteryzującym umowę. Bez unormowania kursu miarodajnego dla poszczególnych przeliczeń, przeliczenia te mogą być dokonane, a postanowienia przeliczeniowe – wywrzeć skutku. Zarazem należy uznać, że wyeliminowanie ryzyka kursowego charakterystycznego dla umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej i uzasadniającego powiązanie stawki oprocentowania ze stawką LIBOR, jest równoznaczne z tak daleko idącym przekształceniem umowy, iż należy ją uznać za umowę o odmiennej istocie i charakterze, choćby nadal chodziło tu tylko o inny podtyp czy wariant umowy kredytu

Oznacza to, że po wyeliminowaniu tego rodzaju klauzul utrzymanie umowy o charakterze zamierzonym przez strony nie jest możliwe, co przemawia za jej całkowitą nieważnością (bezskutecznością). Przedmiotowa umowa po wyeliminowaniu postanowień abuzywnych nie może zatem nadal obowiązywać, bo spowodowałoby to zmianę charakteru głównego przedmiotu umowy. Strony umówiły się bowiem na kredyt indeksowany do CHF ze stopą procentową właściwą dla tej ostatniej waluty. Usunięcie klauzul abuzywnych i uznanie kredytu za złotowy prowadziłoby do istotnego przekształcenia stosunku kredytowego, przy zerwaniu więzi między wielkościami świadczeń wyrażonymi w umowie (w CHF) i faktycznie zrealizowanymi (w PLN). Ponadto wyeliminowanie samej tylko klauzuli przeliczeniowej odwołującej się do kursu sprzedaży waluty czyniłoby wadliwym pierwsze przeliczenie i tym samym wielkości ustalone w harmonogramie.

Sąd Rejonowy wskazał, że od dnia 17 czerwca 2010 r. do dnia 17 października 2014 r. powódka uiściła na rzecz pozwanego kwoty 21.849,65 zł i 12.644,67 CHF i w niniejszym procesie dochodzi roszczenia w części. Nie ma to jednak znaczenia dla zarzutu potrącenia, skoro powódka w niniejszej sprawie domaga się konkretnej kwoty za konkretny okres, a pozwany zgłasza do potrącenia wyższą kwotę, przy czym roszczenie pozwanego z tytułu kapitału uiszczonego na rzecz powódki jest bezsporne. Suma wpłat dokonanych przez kredytobiorcę w późniejszym okresie ma jedynie znaczenie dla dalszych roszczeń pomiędzy stronami. Powyższa konstatacja wynika z przyjęcia teorii dwóch kondykcji, a nie teorii salda, tym bardziej, że powódka nie wykazała że spłaciła więcej niż potrąca pozwany.

Sąd I instancji podniósł, że pismem z dnia 20 maja 2022 r. pozwany skierował do powódki stanowcze materialnoprawne oświadczenie o potrąceniu swojej wierzytelności w wysokości 166.682 zł z wierzytelnością powódki opiewającą na kwoty: 21.849,65 zł i 12.644,67 CHF. Jak wynika z oświadczenia pełnomocnika pozwanego odpis tego pisma nadano przesyłkę poleconą na adres pełnomocnika powódki. Z treści udzielonych pełnomocnictw, które strony załączyły do akt sprawy wynika wprost, że zarówno pełnomocnik powódki, jak i pozwanego zostali umocowani do składania w imieniu stron oświadczeń o charakterze materialnoprawnym, w tym składania oświadczeń o potrąceniu.

Zdaniem Sądu Rejonowego obie strony uzyskały status jednoczesnych względem siebie dłużników i wierzycieli. Przywołując wyrok Sądu Najwyższego z 9 sierpnia 2019 r., II CSK 551/18 Sąd I instancji stwierdził, że kodeks postępowania cywilnego nie zawiera przepisów, które odnosiłyby się wprost do czasowych możliwości korzystania z potrącenia w sytuacji, w której mająca podlegać umorzeniu wierzytelność jest przedmiotem postępowania sądowego (por. a contrario art 203 1 kpc dodany ustawą z dnia 4 lipca 2019 r. o zmianie ustawy – kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw, Dz. U. Poz. 1469). Natomiast powinność powołania koniecznych twierdzeń faktycznych i dowodów dotyczących podstawy potrącenia aktualizuje się dopiero ze złożeniem oświadczenia o potrąceniu, a punktem odniesienia przy badaniu, czy określone twierdzenia faktyczne lub dowody związane z potrąceniem powinny podlegać pominięciu, jest chwila złożenia tego oświadczenia.

Uznając, że rozliczenia pomiędzy konsumentem a bankiem odbywają się według teorii dwóch kondykcji Sąd Rejonowy wskazał, iż bank musi przedstawić swoje własne roszczenie, aby móc dochodzić zwrotu pożyczonego pokrzywdzonemu konsumentowi kapitału. W związku z tym pozwany bank, chcąc doprowadzić do wzajemnych rozliczeń z kredytobiorcą, powinien wytoczyć powództwo wzajemne, podnieść zarzut potrącenia lub ewentualnie zarzut zatrzymania. Sąd Rejonowy podniósł nadto, iż należy zaaprobować stanowisko zakładające, że początek terminu przedawnienia roszczeń zarówno banku, jak i kredytobiorcy wyznacza oświadczenie kredytobiorcy złożone po uprzednim pouczeniu przez sąd o wszelkich konsekwencjach.

Apelację od powyższego rozstrzygnięcia wniosła powódka zaskarżając wyrok w części oddalającej powództwo ewentualne co do zasądzenia od pozwanego na rzecz powoda kwoty 21.849,65 zł oraz kwoty 12.664,67 CHF wraz z odsetkami za opóźnienie od tych kwot w wysokości ustawowej liczonymi od dnia następnego po dniu doręczenia pozwanemu odpisu pisma procesowego powoda z dnia 29 maja 2020 r. do dnia zapłaty, ze względu na nieważność Umowy kredytu na cele mieszkaniowe (...) Nr (...) z dnia 18 listopada 2005 r. oraz oddalającej żądanie zasądzenia od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego oraz opłaty skarbowej od udzielonego pełnomocnictwa.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzucono naruszenie:

1.  art. 65 § 1 k.c. w związku z treścią pisma procesowego pozwanego z dnia 20 maja 2020 r. przez niewłaściwą wykładnię jego treści i uznanie, że w ramach tego pisma pozwany skierował do powoda stanowcze, materialnoprawne oświadczenie o potrąceniu w sytuacji, gdy w piśmie tym pełnomocnik pozwanego zgłosił jedynie ewentualny zarzut potrącenia o charakterze procesowym;

2.  naruszenie przepisów prawa materialnego, to jest art. 498 k.c. w zw. z art. 499 k.c. przez ich zastosowanie i uznanie, że doszło do zaspokojenia wierzytelności powoda dochodzonej w niniejszej sprawie wskutek dokonania przez pozwanego skutecznego potrącenia, a w konsekwencji oddalenie roszczenia powoda o zapłatę kwoty 21.849,65 zł oraz kwoty 12.664,67 CHF wraz z odsetkami za opóźnienie od tych kwot podczas gdy:

a.  nie doszło do umorzenia roszczenia powoda o zapłatę dochodzonych kwot z wierzytelnością pozwanego o zwrot kwoty udostępnionej powodowi w wykonaniu nieważnej ex tunc Umowy w kwocie 166.682,00 zł, gdyż procesowy zarzut potrącenia nie został poprzedzony złożeniem materialnoprawnego oświadczenia o potrąceniu wierzytelności pozwanego z wierzytelnością powoda,

b.  wierzytelność pozwanego nie była i nadal nie jest wymagalna, gdyż powód nigdy nie został wezwany do spełnienia świadczenia z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia, które to roszczenie ma charakter bezterminowy i staję wymagalne zgodnie z treścią art. 455 k.c.,

c.  zarzut potrącenia został zgłoszony w piśmie procesowym doręczonym wyłącznie pełnomocnikowi Powoda, który to nie był umocowany do odbioru oświadczeń woli o charakterze materialnoprawnym,

d.  niedopuszczalne jest zastrzeganie warunku w przypadku składania jednostronnych oświadczeń woli o charakterze prawnokształtującym,

e.  niedopuszczalne jest potrącanie wierzytelności różnowalutowych, w sytuacji braku możliwości ustalenia dnia wymagalności wierzytelności potrącanej oraz daty złożenia oświadczenia o potrąceniu Powodowi (a nawet jego pełnomocnikowi), a zatem braku możliwości ustalenia kursu wymiany walut po którym miałoby dojść do umorzenia wzajemnych wierzytelności;

3.  naruszenie art. 98 k.p.c. w zw. z art. 6 ust. 1 i art. 7 dyrektywy Rady Unii Europejskiej z dnia 5 kwietnia 1993 r. nr 93/13/EWG w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich przez uznanie, że powodowi nie przysługuje zwrot kosztów postępowania sądowego mimo iż Sąd pierwszej instancji uznał, że Umowa zawiera postanowienia niedozwolone skutkujące jej nieważnością a oddalenie powództwa o zapłatę została oparte na uznaniu przez Sąd, że doszło do zaspokojenia roszczenia z uwagi na skutecznie zgłoszony zarzut potrącenia, co nastąpiło po wytoczeniu powództwa jako taktyka procesowa pozwanego.

Mając na uwadze powyższe zarzuty skarżący wniósł o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 21.849,65 zł oraz kwoty 12.664,67 CHF wraz z odsetkami za opóźnienie od tych kwot w wysokości ustawowej liczonymi od dnia następnego po dniu doręczenia pozwanemu odpisu pisma procesowego powoda z dnia 29 maja 2020 r. do dnia zapłaty oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda zwrotu kosztów postępowania za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja powódki okazała się zasadna i skutkowała zamianą zaskarżonego orzeczenia.

Sąd Okręgowy podziela i przyjmuje za własne ustalenia stanu faktycznego poczynione przez Sąd Rejonowy czyniąc je podstawą swojego rozstrzygnięcia. Sąd I instancji prawidłowo uznał także, że zakwestionowane przez powódkę postanowienia umowne są abuzywne w rozumieniu art. 385 1 k.c., skutkiem czego po wyeliminowaniu tego rodzaju klauzul utrzymanie umowy o charakterze zamierzonym przez strony nie jest możliwe. Korekcie podlegają jednakże wnioski odnoszące się do podniesionego przez stronę pozwaną zarzutu potrącenia. W ocenie Sądu Okręgowego za trafne należy bowiem uznać zarzuty apelacji w zakresie w jakim podważały one stanowisko sądu I instancji co do uznania podniesionego zarzutu za skuteczny.

W pierwszej kolejności wskazać należy, iż Sąd Okręgowy na mocy art. 350 § 1 i 3 k.p.c. sprostował zaskarżony wyrok w zakresie przedmiotu, którego dotyczyło postępowanie w przedmiotowej sprawie. Jak wynika bowiem z treści pisma pełnomocnika powódki z dnia 29 maja 2020 r. (k. 336-346) powódka zmodyfikowała powództwo w ten sposób, że na wypadek nieuwzględnienia przez Sąd powództwa głównego zgłosiła żądanie ewentualne. Tym samym należało sprostować oczywistą niedokładność wyroku wskazując prawidłowy przedmiot postępowania, co Sąd Okręgowy uczynił w punkcie 1, co oznacza, że oddalenie powództwa przez Sąd Rejonowy odnosi się do całego żądania powódki tj. powództwa głównego, jak i ewentualnego.

Odnosząc się do zarzutów apelacji Sąd Okręgowy na wstępie wskazuje, że w świetle art. 498 k.c. złożenie oświadczenia o potrąceniu jest uprawnieniem wierzyciela, z którego skorzystanie leży w sferze jego autonomii i wymaga z jego strony oświadczenia woli, które może być złożone w dowolnym czasie. Dopiero wykonanie tego uprawnienia może prowadzić do zmiany w płaszczyźnie prawa materialnego i umorzenia wzajemnych wierzytelności. Do tego momentu fakty i dowody dotyczące istnienia wierzytelności przedstawianej do potrącenia są nieistotne z punktu widzenia wyniku postępowania, samo bowiem istnienie po stronie pozwanego wierzytelności wzajemnej zdatnej do potrącenia nie rzutuje, co oczywiste, na zasadność powództwa (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 30 lipca 1973 r., III CZP 73/73).

Od potrącenia jako czynności materialnoprawnej należy odróżnić zarzut potrącenia będący czynnością procesową. Oświadczenie o potrąceniu, o którym mowa w art. 499 k.c., jest czynnością materialnoprawną powodującą - w razie wystąpienia przesłanek określonych w art. 498 § 1 k.c. - odpowiednie umorzenie wzajemnych wierzytelności, natomiast zarzut potrącenia jest czynnością procesową, polegającą na żądaniu oddalenia powództwa w całości lub w części z powołaniem się na okoliczność, że roszczenie objęte żądaniem pozwu wygasło wskutek potrącenia. Oświadczenie o potrąceniu stanowi zatem materialnoprawną podstawę zarzutu potrącenia. Do dokonania potrącenia może dojść zarówno w ramach postępowania sądowego, jak i poza nim. W trakcie postępowania sądowego uprawniony może połączyć złożenie oświadczenia woli o potrąceniu z podniesieniem zarzutu potrącenia. Konieczne jest przy tym odróżnienie zarzutu potrącenia jako czynności materialnoprawnej, której celem jest lub było doprowadzenie do wygaśnięcia zobowiązania od procesowego zarzutu potrącenia mającego na celu doprowadzenie do oddalenia powództwa w całości lub w części. W trakcie postępowania sądowego uprawniony może połączyć w jednym oświadczeniu obie czynności: złożenie oświadczenia o potrąceniu i zgłoszenie zarzutu potrącenia. Nieskuteczne będzie natomiast powołanie się na procesowy zarzut potrącenia bez złożenia materialnoprawnego zarzutu potrącenia (zob.m.in. uchwały Sądu Najwyższego z 19 października 2007 r., III CZP 58/07 i z 13 października 2005 r., III CZP 56/05, wyrok Sądu Najwyższego z 10 sierpnia 2010 r., I PK 56/10, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 29 września 2023 r., I CSK 5/23). W ocenie Sądu Okręgowego zarówno treść zarzutu potrącenia zawartego w piśmie z dnia 7 lipca 2020 r. (k. 350-388), jak i 20 maja 2022 r. (k. 550-560) nie zawiera wyraźnego oświadczenia materialnoprawnego, co mając na względzie powyższe uwagi, przesądza o jego bezskuteczności. Oświadczenia banku zawarte w przywołanych pismach miały tylko i wyłącznie charakter procesowy, nie były skierowane do powódki, a wyłącznie do jej pełnomocnika.

Zarzut potrącenia nie mógłby również odnieść skutku nawet w przypadku przyjęcia odmiennej koncepcji i uznania, że podniesienie w piśmie procesowym zarzutu potrącenia jest równoznaczne ze złożeniem oświadczenia o potrąceniu, jeżeli oświadczenie takie nie zostało złożone wcześniej, albowiem podnosząc zarzut potrącenia pozwany oświadcza swą wolę potrącenia (tak. Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 17 maja 2022 r., I ACa 1505/21, Sąd Apelacyjny w Katowicach w wyroku z dnia 25 lipca 2022 r., I ACa 1269/21). Do skuteczności potrącenia niezbędna jest bowiem wymagalność wierzytelności potrącającego, gdyż przez potrącenie tej wierzytelności dochodzi do przymusowego jej zaspokojenia. Potrącenie z wierzytelnością niewymagalną jest niedopuszczalne i nie może odnieść skutku. W przypadku zaś roszczenia z tytułu nienależnego świadczenia/bezpodstawnego wzbogacenia dla jego wymagalności niezbędne jest wezwanie dłużnika do zapłaty. Dopiero bowiem wezwanie do wykonania świadczenia i upływ terminu do jego spełnienia pozwala na ustalenie daty jego wymagalności. Tymczasem w okolicznościach faktycznych przedmiotowej sprawy pozwany bank nie wykazał by w dacie składania zarzutu potrącenia wierzytelność banku była wymagalna wobec uprzedniego wezwania powódki do jej zapłaty.

Po raz pierwszy ewentualny zarzut potrącenia na wypadek unieważnienia przez Sąd umowy kredytu został zgłoszony w piśmie pozwanego z dnia 7 lipca 2020 r. (k. 350-388). Do przedmiotowego pisma nie dołączono jednakże dowodów na uprzednie wezwanie do zapłaty powódki, co czyni podniesiony zarzut potrącenia bezskutecznym. Podobnie kolejne pismo pozwanego z dnia 20 maja 2022 r. (k. 550-560) podtrzymujące podniesiony zarzut potrącenia, nie odnosi się w żaden sposób do kwestii wymagalności potrącanej wierzytelności i nie zawiera dowodu na wezwanie powódki do zapłaty. W tej sytuacji nawet w przypadku uznania, że pismo z dnia 7 lipca 2020 r. można potraktować jako wezwanie do zapłaty, która winna nastąpić niezwłocznie, oświadczenie o potrąceniu nie odnosiłoby skutku, gdyż należałoby uznać je za spóźnione jako złożone z uchybieniem terminu wynikającego z art. 203 1 § 2 k.p.c. tj. po przekroczeniu dwóch tygodni od dnia, gdy wierzytelność stała się wymagalna.

Słusznie podnosi również apelująca, że pełnomocnik powódki nie był uprawniony do odbioru oświadczenia o potrąceniu o charakterze materialnoprawnym, o ile możliwe byłoby uznanie że zostało ono w ogóle złożone. W wypadku zastępowania strony przez pełnomocnika procesowego założenie celowego działania mocodawcy w kierunku wygrania procesu pozwala przyjąć, że zakresem umocowania strona objęła także złożenie w jej imieniu określonego oświadczenia woli, jeśli jest to niezbędne w ramach obrony jej praw w procesie (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 lutego 2004 roku, I CK 181/03). O ile jednak w orzecznictwie wskazuje się na skuteczność złożenia oświadczenia o potrąceniu przez pełnomocnika procesowego, o tyle już do odebrania przez pełnomocnika w imieniu mocodawcy materialnoprawnego oświadczenia o potrąceniu nie uprawnia pełnomocnictwo procesowe o zakresie wymaganym przez art. 91 k.p.c. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 października 2007 roku, V CSK 171/07, wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 22 kwietnia 2022 r, V ACa 273/20, wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 9 marca 2017 r., V ACa 383/16). Uznając zatem, że oświadczenie o potrąceniu może wywrzeć skutek dopiero z chwilą dojścia do adresata (art. 61 k.c.), to zawarte w pismach procesowych oświadczenie o skorzystaniu z zarzutu potrącenia, doręczone jedynie nieumocowanemu do jego przyjęcia pełnomocnikowi powódki, nie może być ocenione jako skuteczne.

Niezasadnym okazały się natomiast zarzuty związane z warunkowym podniesieniem zarzutu zatrzymania oraz brakiem dopuszczalności potrącania wierzytelności różnowalutowych.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego utrwalony jest pogląd, że o ile materialnoprawne oświadczenie o potrąceniu zawiera w sobie uznanie istnienia roszczenia osoby, do której jest ono skierowane, w sensie materialnym w rozumieniu art. 123 § 1 pkt 2 k.c., to dopuszczalne jest podniesienie procesowego zarzutu potrącenia w sposób ewentualny, tj. tylko na wypadek gdyby objęta żądaniem pozwu wierzytelność, którą pozwany kwestionuje, została uznana przez sąd za uzasadnioną (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 1 grudnia 1961 roku, 4CR 212/61, z dnia 22 listopada 1968 roku, I CR 538/68 z dnia 19 listopada 2011 roku II CSK 70/11 i z dnia 5 października 2018 roku I CSK 629/17). W wyroku z dnia 14 listopada 2008 roku (V CSK 169/08) Sąd Najwyższy wychodząc z trafnego założenia, że zarzut potrącenia jest środkiem obrony wyraził pogląd, iż jego podniesienie nie może stawiać pozwanego w gorszej sytuacji procesowej niż ta, w której znajdowałby się w procesie, gdyby z niego nie skorzystał. Samo oświadczenie o potrąceniu nie może bowiem wykreować nieistniejącej wierzytelności strony powodowej, a jego skutkiem może być jedynie umorzenie wierzytelności wzajemnie istniejących. Również wypowiedzi doktryny potwierdzają zasadność stanowiska o dopuszczalności podniesienia zarzutu potrącenia jako zarzutu ewentualnego (por. L. Stępniak, Potrącenie, s. 143; K. Korzan, glosa do wyroku Sądu Najwyższego z dnia 28 marca 1972 roku, I CR 396/71, OSP 1973, Nr 7, poz. 151, s. 321 – 322, K. Gandor w: Z. Radwański (red. tomu) System prawa cywilnego, T. III, Ossolineum 1981 rok, cz. 1, s. 870, K. Zawada, w: K. Pietrzykowski (red.) Komentarz do kodeksu cywilnego, T. II, C.H. Beck 2013, s. 116).

Zgodnie również z dominującym poglądem panującym w nauce prawa cywilnego i orzecznictwie należy dopuścić możliwość potrącenia, gdy jedna z wierzytelności została wyrażona w walucie polskiej a druga obcej, a także w sytuacji, gdy obie wierzytelności zostały wyrażone w walutach obcych (por. M. Pyziak - Szafnicka, w: System Prawa Prywatnego. Tom VII. Zobowiązania cz. Ogólna, 2008, s. 115 i n., wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 15 grudnia 2021 roku, I ACa 643/21). W takim wypadku konieczne jest przeliczenie kwoty wyrażonej w walucie obcej według kursu z dnia wymagalności lub z dnia, w którym nastąpiły skutki potrącenia zgodnie z art. 499 k.c., z odpowiednim zastosowaniem art. 358 § 2 lub 3 k.c.

Biorąc pod uwagę powyższe Sąd Okręgowy uznał, że podniesiony przez stronę pozwaną zarzut potrącenia należy uznać za nieskuteczny. Pozwany nie wykazał, by postawił swe wierzytelności w stan wymagalności przed objęciem ich oświadczeniem o potrąceniu, jak również by materialnoprawne oświadczenie o potrąceniu zostało skierowane do powódki. Tym samym żądanie powódki należało uznać za uzasadnione. Wobec uznania, że brak jest możliwości dalszego funkcjonowania umowy powódka miała prawo dochodzić zwrotu uiszczonych dotychczas należności na podstawie art. 410 k.c.

Wysokość żądania powódki nie została zakwestionowana przez bank i nie przekroczyła wysokości uiszczonych przez nią należności, wobec czego roszczenie podlegało uwzględnieniu. O odsetkach orzeczono na podstawie art. 481 § 1 k.p.c. w zw. z art. 455 k.c. Sąd Okręgowy przyjął, że pozwany pozostaje w opóźnieniu w spełnieniu swojego świadczenia od dnia 25 czerwca 2020r. r., tj. począwszy od dnia następnego po doręczaniu mu odpisu pisma procesowego z dnia 29 maja 2020 r. zawierającego zmodyfikowane żądanie powódki.

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy uwzględnił apelację na podstawie art. 386 § 1 k.p.c.

O kosztach procesu przed Sądem Rejonowym orzeczono na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. Na koszty te złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika procesowego w wysokości 5.400 zł ustalone na podstawie § 2 pkt. 6 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz kwota 1.000 zł stanowiąca opłatę od pozwu.

O kosztach postępowania w instancji odwoławczej orzeczono również na podstawie art. art. 98 § 1 k.p.c. W konsekwencji Sąd Okręgowy zasądził od pozwanego na rzecz powódki koszty zastępstwa procesowego, których wysokość ustalona została na podstawie § 2 pkt. 6 w zw. z § 10 ust.1 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz kwota 1.000 zł stanowiąca opłatę od apelacji.

SSO Agnieszka Łukaszuk

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Iwona Lubańska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Agnieszka Łukaszuk
Data wytworzenia informacji: