V Ca 1975/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2024-07-11

Sygn. akt V Ca 1975/23

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 lipca 2024 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie V Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodnicząca:

Sędzia Aleksandra Łączyńska

Protokolant:

Anna Wróblewska

po rozpoznaniu w dniu 09 lipca 2024 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą we W.

przeciwko (...) Bankowi (...) spółce akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie

z dnia 11 kwietnia 2023 r., sygn. akt XVI C 1322/22

I.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

- w pkt 1 zasądza od pozwanego (...) Banku (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powoda (...) spółki
z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą we W. kwotę 5.364,65 zł (pięć tysięcy trzysta sześćdziesiąt cztery złote i sześćdziesiąt pięć groszy) wraz
z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 20 lipca 2022 r. do dnia zapłaty,
a w pozostałym zakresie oddala powództwo;

- w pkt 2 zasądza od pozwanego (...) Banku (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powoda (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą we W. kwotę 2.217 zł (dwa tysiące dwieście siedemnaście złotych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia do dnia zapłaty;

II.  oddala apelację w pozostałym zakresie;

III.  zasądza od pozwanego (...) Banku (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powoda (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą we W. kwotę 1.300 zł (jeden tysiąc trzysta złotych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia uprawomocnienia się orzeczenia w tym zakresie do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów procesu w instancji odwoławczej.

Aleksandra Łączyńska

Sygn. akt V Ca 1975/23

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 11 kwietnia 2023 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy – Mokotowa w W. w sprawie z powództwa (...) sp. z o. o. we W. przeciwko (...) Bank (...) S. A. w W. o zapłatę oddalił powództwo (pkt 1) oraz zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 1.817 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty (pkt 2).

Apelację od powyższego rozstrzygnięcia wywiodła strona powodowa, zaskarżając orzeczenie w całości i zarzucając naruszenie:

1)  art. 45 ust. 1 ustawy z 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim poprzez jego niezastosowanie i oddalenie powództwa, w sytuacji gdy pozwany zawierając z konsumentem umowę kredytu naruszył obowiązki informacyjne określone w tym przepisie, co winno skutkować zastosowaniem sankcji kredytu darmowego i uwzględnieniem powództwa w całości,

2)  art. 30 ust. 1 pkt 7 u.k.k. w zw. z art. 5 ust. 6-7 i 10 oraz 12 u.k.k. w zw. z art. 10 ust. 2 lit. f w zw. z art. 3 lit. j dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/48/ WE z dnia 23 kwietnia 2008 r. w sprawie umów o kredyt konsumencki oraz uchylającej dyrektywę Rady 87/102/EWG w zw. z art. 45 ust. 1 u.k.k. poprzez błędną wykładnię i uznanie, że pozwany nie naruszył obowiązku informacyjnego poprzez wskazanie RRSO i całkowitej kwoty do zapłaty zaliczającej do równania odsetki umowne od kredytowanych kosztów kredytu, podczas gdy takie odsetki umowne są bankowi nienależne i nie powinny być uwzględniane we wzorach stosowanych do obliczenia ww. parametrów, a podanie jakiejkolwiek wartości RRSO i całkowitej kwoty do zapłaty, nie czyni zadość obowiązkowi informacyjnemu,

3)  art. 6 k.c. w zw. z art. 5 i 8 Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/48/WE z dnia 23 kwietnia 2008 r. w sprawie umów o kredyt konsumencki oraz uchylającej dyrektywę Rady 87/102/EWG poprzez błędną wykładnię i ocenę, że samo wskazanie dowolnej wartości i założeń przyjętych do jej obliczenia RRSO stanowi spełnienie obowiązku informacyjnego, podczas gdy ciężar dowodu poprawności RRSO spoczywa na pozwanym z uwagi na cel dyrektywy i charakter relacji konsument-bank, w związku z czym powinien przedstawić dowód na poprawność tych wyliczeń,

4)  art. 30 ust. 1 pkt 15 u.k.k. w zw. z art. 53 ust. 1 i 2 u.k.k. poprzez jego błędną wykładnię i uznanie, że umowa o kredyt konsumencki nie musi zawierać informacji o terminie do odstąpienia od umowy opisanym w art. 53 ust. 2 u.k.k., a także informacji doprecyzowującej z art. 53 ust. 5 u.k.k., podczas gdy termin ten jest inny niż „14 dni od zawarcia umowy”, a pominięcie tych informacji pozbawia konsumenta wiedzy o swoich możliwościach prawnych, co nabiera szczególnego znaczenia w sytuacji innych naruszeń obowiązków informacyjnych,

5)  art. 30 ust. 1 pkt 6 u.k.k. w zw. z art. 10 ust. 2 dyrektywy 2008/48WE z dnia 23 kwietnia 2008 r. w sprawie umów o kredyt konsumencki oraz uchylającej dyrektywę Rady 87/102/EWG poprzez błędną wykładnię i uznanie, że klauzula o zmiennej stopie oprocentowania została określona w sposób precyzyjny, podczas gdy:

a)  nie podano informacji, którą kwota jest poddana oprocentowaniu (czy „kwota kredytu”, czy „całkowita kwota kredytu”), co Sąd winien dostrzec z urzędu stosując prawo materialne zgodnie z ww. dyrektywą oraz

b)  klauzula ta pozwala pozwanemu w przypadku zmiany stopy referencyjnej na zwiększenie oprocentowania o większą wartość, niż wzrost stopy referencyjnej, o ile nowe oprocentowanie nie będzie większe, niż stopa odsetek maksymalnych,

6)  art. 6 k.c. w zw. z art. 454 § 1 k.c. poprzez błędną wykładnię i ocenę, że ciężar dowodu w zakresie wysokości roszczenia, w tym wysokości spłaconych odsetek umownych spoczywał na stronie powodowej, podczas gdy zobowiązanie kredytowe ma charakter oddawczy i tylko strona pozwana decyduje o sposobie rozksięgowania spłat,

7)  art. 30 ust. 1 pkt 10 w z w. z art. 45 ust. 1 ustawy z 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim poprzez jego błędną wykładnię i uznanie, że zastosowanie instytucji określonej w art. 45 ust. 1 u.k.k. nie jest warunkiem determinującym zmianę kosztów kredytu, podczas gdy zastosowanie instytucji zawartej w art. 45 ust. 1 u.k.k. skutkuje zwrotem kredytu bez odsetek oraz innych kosztów, a co za tym idzie stanowi warunek decydujący o zmianie kosztów kredytu,

8)  art. 30 ust. 1 pkt 16 u.k.k. w zw. z art. 30 ust. 1 pkt 10 u.k.k. poprzez błędną wykładnię i uznanie, że ww. przepis nie wymaga od kredytodawcy zamieszczenia w umowie kredytu konsumenckiego informacji o tym, że całkowity koszt kredytu w razie jego wcześniejszej spłaty ulega obniżeniu o te koszty, które dotyczą okresu, o który skrócono czas obowiązywania umowy, chociażby konsument poniósł je przed tą spłatą, podczas gdy rozliczenie prowizji i ubezpieczenia w terminie 14 dni od całkowitej wcześniejszej spłaty jest elementem procedury spłaty kredytu, co w konsekwencji może zniechęcać kredytobiorcę do wcześniejszej spłaty kredytu,

9)  art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c. i dowolną ocenę dowodów oraz sprzeczne z zasadami logicznego rozumowania uznanie, że strona pozwana wykazała prawidłowość RRSO poprzez zamieszczenie w umowie kredytowej dowolnej wartości procentowej wraz z założeniami przyjętymi do jej obliczenia, podczas gdy strona pozwana powinna w procesie udowodnić poprawność przyjętych założeń i podanej wartości RRSO, na niej bowiem spoczywał obowiązek udowodnienia i ciężar dowodu w tym zakresie,

10)  art. 233 k.p.c. w zw. z art. 231 k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego polegający na uznaniu, że strona powodowa nie wykazała wysokości spłaconych odsetek umownych i prowizji, podczas gdy ze zgromadzonego materiału dowodowego w sprawie wynika, że konsument spłacił zobowiązanie tytułem odsetek umownych w wysokości nie mniejszej, niż przedstawiona w pozwie, zgodnie z przedstawionymi wyliczeniami,

11)  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego i niedostrzeżenie, że wysokość poniesionej przez konsumenta prowizji wynika wprost z umowy i faktu wypłaty kredytu,

12)  art. 227 k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c. oraz w zw. z art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. w zw. z art. 248 § 1 k.p.c. poprzez pominięcie dowodu z punktu 5 pozwu, podczas gdy dowód ten był istotny dla rozstrzygnięcia, a powód uprawdopodobnił, że nie może sama uzyskać dowodu,

13)  art. 248 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez ich błędne niezastosowanie i niezobowiązanie strony pozwanej do przedłożenia historii rachunku kredytodawcy, podczas gdy strona pozwana pomimo wezwania należycie umocowanego podmiotu poprzedzającego złożenie pozwu do dnia sporządzenia apelacji nie przedłożyła przedmiotowych dokumentów,

14)  art. 233 k.p.c. w zw. z art. 231 k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego polegający na uznaniu, że strona powodowa nie wykazała wysokości spłaconych odsetek umownych i prowizji, podczas gdy ze zgromadzonego materiału dowodowego w sprawie wynika, że konsument spłacał raty zgodnie z umową, a tym samym zgodnie z przedłożonym przez stronę powodową zestawieniem,

15)  art. 227 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak zgromadzenia materiału dowodowego w zakresie postulowanym w pozwie i pominięcie przy ocenie dowodów istotnych faktów.

W oparciu o powyższe zarzuty apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 5.364,65 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 18 lutego 2022 r. do dnia zapłaty, a także poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, za postępowanie przed Sądem I instancji, według norm przepisanych. Powód wniósł również o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych. Ponadto apelujący wniósł o rozpoznanie, na zasadzie art. 380 k.p.c. w zw. z art. 162 k.p.c., postanowienia Sądu I instancji z dnia 19 stycznia 2023 r. w przedmiocie pominięcia wniosku dowodowego z pkt 5 pozwu, i zobowiązanie do dołączenia do akt sprawy dokumentacji kredytowej dot. umowy pożyczki (kredytu konsumenckiego) nr (...).

W odpowiedzi pozwany wniósł o oddalenie apelacji powoda w całości jako oczywiście bezzasadnej oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja zasługiwała na uwzględnienie w zakresie zmierzającym do zmiany zaskarżonego orzeczenia poprzez uwzględnienie powództwa w całości co do roszczenia głównego i częściowo co do roszczenia odsetkowego.

Niniejsza sprawa rozpoznawana jest w trybie art. 505 1 k.p.c. tj. w postępowaniu uproszczonym. Zgodnie zaś z brzmieniem art. 505 13 k.p.c. jeżeli sąd drugiej instancji nie przeprowadził postępowania dowodowego, uzasadnienie wyroku winno zawierać jedynie wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa. Sytuacja taka miała miejsce w niniejszej sprawie, gdyż rozstrzygnięcie w sprawie przed Sądem Okręgowym zapadło na podstawie materiału dowodowego zgromadzonego w I instancji.

Sąd Odwoławczy wskazuje, że pominął wniosek dowodowy zawarty w apelacji i nie uwzględnił go przy wyrokowaniu. Przede wszystkim zaznaczyć bowiem należy, iż niniejsze postępowanie prowadzone jest w trybie uproszczonym, w którym ustawodawca zasadniczo nie dopuszcza możliwości przeprowadzenia postępowania dowodowego w postępowaniu apelacyjnym, co też wynika z brzmienia art. 505 12 § 1 k.p.c. Godzi się zaznaczyć, iż wprawdzie nowela z dnia 4 lipca 2019 r. tylko zmodyfikowała dotychczasowy art. 505 12 § 1 k.p.c. przez wprowadzenie paragrafu 11, nie eliminując w ten sposób w całości funkcji kasatoryjnej postępowania odwoławczego, jednak uchylenie art. 505 11 k.p.c., który dopuszczał w uproszczonym postępowaniu apelacyjnym prowadzenie postępowania dowodowego jedynie z dokumentów, powoduje, że dotychczasowa funkcja kontrolna sądu drugiej instancji została znacznie ograniczona na rzecz także funkcji rozpoznawczej, rzecz jasna, w granicach wyznaczonych zarzutami apelacyjnymi – art. 505 9 § 1 1 i § 2 k.p.c. ( Uchwała SN z 26.02.2021 r., III CZP 19/20, OSNC 2021, nr 7-8, poz. 49). W oparciu o powyższe wskazać należy, iż w przypadku stwierdzenia przez Sąd Odwoławczy, iż w zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie daje podstaw do zmiany orzeczenia, koniecznym byłoby jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania, a nie zaś dopuszczenie i przeprowadzenie nowych dowodów w postępowaniu odwoławczym. Nie mniej jednak wskazać należy, iż, wbrew przekonaniu strony apelującej, materiał zgromadzony w aktach sprawy w sposób dostateczny wykazał zasadność oraz wysokość dochodzonego przez stronę roszczenia. Tym samym wnioskowany przez powoda dowód z dokumentacji kredytowej dot. umowy pożyczki wraz z załącznikami należało również ocenić jako mający wykazać fakt udowodniony oraz zmierzający do wydłużenia postępowania (art. 235 2 § 1 pkt 2 i 5 k.p.c.).

Mając na uwadze powyższe wskazać należy, iż w przedmiotowej sprawie Sąd Odwoławczy akceptuje ustalenia faktyczne Sądu I instancji, które sprowadzały się do chronologicznego przedstawienia zaistniałych zdarzeń, a przy tym były niesporne pomiędzy stronami, przyjmując je jednocześnie za własne. Sąd Odwoławczy podzielił również w całości dokonaną przed Sąd I instancji ocenę prawną umowy cesji, a także pełnomocnictwa udzielonego powodowi do złożenia oświadczenia o skorzystaniu z sankcji kredytu darmowego – jako ważnych i skutecznych, a tym samym wykazujących legitymację czynną strony powodowej w niniejszym procesie. Niemniej jednak zaznaczyć należy, iż zasadnicze kwestie zostały ocenione przez Sąd I instancji w sposób błędny, naruszający tym art. 233 § 1 k.p.c. oraz przepisy ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim ( Dz. U. z 2023 r. poz. 1028 z późn. zm.), uznając w konkluzji, iż przedmiotowa umowa kredytowa nie zawierała naruszeń umożliwiających skorzystanie z sankcji kredytu darmowego. Mając na uwadze powyższe oraz ze względu na wzajemną interakcję przytoczonych powyżej zarzutów apelującego, Sąd Okręgowy uznał, iż dla zachowania czytelności i przejrzystości niniejszego uzasadnienia, celowym będzie odniesienie się do nich w sposób zbiorczy.

Przechodząc do analizy niniejszej sprawy początkowo zauważyć należy, iż w myśl art. 233 § 1 k.p.c. sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Zaznaczyć należy, iż taka ocena, dokonywana jest na podstawie przekonań sądu, jego wiedzy i posiadanego doświadczenia życiowego, a nadto winna uwzględniać wymagania prawa procesowego oraz reguły logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i - ważąc ich moc oraz wiarygodność - odnosi je do pozostałego materiału dowodowego. Uwypuklić również należy, że zwalczanie ustaleń faktycznych sądu I instancji i związanej z tym oceny materiału dowodowego może następować tylko poprzez argumenty natury jurydycznej, wykazanie jakie konkretnie kryteria oceny naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności lub mocy dowodowej lub niesłusznie im ją przyznając. Sąd Okręgowy podziela przy tym stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w postanowieniu z dnia 1 czerwca 2021 r. w zakresie, iż skarżący może dążyć do wykazania wadliwości poczynionych ustaleń faktycznych jedynie powołując się na mające istotny wpływ na wynik sprawy naruszenie przepisów postępowania, które nie sprowadza się bezpośrednio do oceny dowodów ( Postanowienie SN z 1.06.2021 r., I CSK 558/20, LEX nr 3302856). Mając na uwadze powyższe wskazać należy, iż zarzuty strony powodowej należy uznać za zasadne, bowiem w ocenie Sądu Odwoławczego strona ta wykazała, iż zgromadzony w niniejszej sprawie materiał dowodowy został oceniony w sposób wybiorczy, a przy tym sprzeczny z zasadami logiki oraz doświadczenia życiowego. Ocenić zatem należało ponownie zasadność i wysokość roszczenia strony powodowej, którego podstawa prawna wynikała z treści art. 45 ust. 1 u.k.k.

Początkowo zauważyć należy, że przepis art. 5 pkt 10 u.k.k. definiuje rzeczywistą roczną stopę oprocentowania jako całkowity koszt kredytu ponoszony przez konsumenta, wyrażony jako wartość procentowa całkowitej kwoty kredytu w stosunku rocznym. Innymi słowy jest to wartość wyrażająca procentowy udział kosztów kredytu w stosunku rocznym w całkowitej kwocie kredytu. Art. 5 pkt 6 u.k.k. definiuje natomiast całkowity koszt kredytu jako wszelkie koszty, które konsument jest zobowiązany ponieść w związku z umową o kredyt, w szczególności: odsetki, opłaty, prowizje, podatki i marże jeżeli są znane kredytodawcy oraz koszty usług dodatkowych, w szczególności ubezpieczeń, w przypadku gdy ich poniesienie jest niezbędne do uzyskania kredytu lub do uzyskania go na oferowanych warunkach, z wyjątkiem kosztów opłat notarialnych ponoszonych przez konsumenta. Skoro zatem odsetki stanowią element całkowitego kosztu kredytu, a zostały one policzone w sposób nieprawidłowy, tj. nie od całkowitej kwoty kredytu ale od sumy tej kwoty oraz kwoty prowizji, to należało uznać, że wskazana w umowie kwota odsetek jest zawyżona, a w konsekwencji zawyżone są i całkowite koszty kredytu, i obliczona z ich wykorzystaniem RRSO. Odsetki, które wchodzą w skład kosztów kredytu, liczone są od kwoty kapitału, a zatem w sposób fałszywy stanowią inną wartość procentową. Istotą odsetek kapitałowych jest to, że stanowią wynagrodzenie dla kredytodawcy za to, że kredytobiorca korzysta z jego środków pieniężnych. Naliczanie odsetek od pozaodsetkowych kosztów udzielenia kredytu konsumenckiego nie zasługuje na aprobatę także z tego powodu, że odsetki za korzystanie z kapitału zostały zaliczone przez ustawodawcę w art. 5 ust 6 u.k.k. do kosztów kredytu, a więc do tej samej kategorii co opłaty i prowizje. W rezultacie podzielić należało w całości stanowisko strony powodowej, iż wysokość odsetek określona w umowie została przedstawiona w sposób nieprawidłowy. Kredytodawca niewątpliwie może naliczać odsetki od kwoty pożyczonego kapitału, jednakże tylko i wyłącznie kwota kapitału rzeczywiście udostępnionego kredytobiorcy może stanowić podstawę naliczania oprocentowania przez cały okres trwania umowy pożyczki. Brak więc podstaw do obciążania kredytobiorcy odsetkami od kosztów kredytu. W konsekwencji obciążenie kredytobiorcy przez pozwanego takimi odsetkami następuje sprzecznie z ww. przepisami ustawy o kredycie konsumenckim. Pozwany pobierając odsetki powinien pobierać je od kwoty udostępnionej kredytobiorcy, a nie zaś jak to robił od kwoty stanowiącej sumę kwoty rzeczywiście udzielonej kredytobiorcy oraz kwoty przeznaczanej na skredytowanie prowizji. W ocenie sądu odwoławczego koszty kredytu i całkowita kwota kredytu to odrębne kategorie pojęciowe i nie jest dopuszczalne, aby pewna kwota pieniężna mogła jednocześnie stanowić część składową każdej z nich. Skoro prowizja została zakwalifikowana wprost do kategorii kosztów kredytu konsumenckiego, to nie może jednocześnie być częścią całkowitej kwoty kredytu, od której będą pobierane dalsze koszty, w tym odsetki. Przyjęcie odmiennej interpretacji stanowiłoby akceptację dla praktyki pobierania kosztów od kosztów umowy kredytowej. Powyższa wykładnia zgodna jest ze stanowiskiem wyrażonym w wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 21 kwietnia 2016 roku, C-377/14, EU:C:2016:283, zgodnie z którym całkowita kwota kredytu i całkowity koszt kredytu ponoszony przez konsumenta są pojęciami odrębnymi i w związku z tym całkowita kwota kredytu nie może obejmować żadnych kwot należących do całkowitego kosztu kredytu ponoszonego przez konsumenta. I tak całkowita kwota kredytu w rozumieniu art. 3 lit. I) i art. 10 ust. 2 Dyrektywy 2008/48 nie obejmuje żadnych kwot, których przeznaczeniem jest wywiązanie się ze zobowiązań podjętych w ramach odnośnej umowy o kredyt, takich jak koszty administracyjne, odsetki, opłata za udzielenie kredytu czy wszelkie inne typy kosztów, które musi ponieść konsument. Ujęcie więc w sumie wypłaconej kredytobiorcy prowizji (a więc kosztu należącego do całkowitych kosztów kredytu) sztucznie obniża RRSO powodując, że wszystkie ww. koszty obliczane są od wyższej kwoty, a więc stanowią procentowo mniejszą część kredytu, a właśnie stosunek tych kosztów i całkowitej kwoty kredytu w stosunku rocznym stanowi RRSO (art. 5 pkt 12 ukk, art. 3 lit. i dyrektywy). Skoro kwota wypłaty jest pojęciowo tożsama z całkowitą kwotą kredytu, zaś tym pojęciem ustawodawca wspólnotowy, a za nim krajowy posługuje się na określenie kwoty od której możliwe jest pobieranie oprocentowania, to należy uznać, że praktyka polegająca na pobieraniu oprocentowania od kwoty wypłaconej zsumowanej z udzieloną prowizją jest sprzeczna z przepisami ustawy i dyrektywy, co zostało w sposób wiążący przesądzone w ww. wyroku TSUE. Mając na uwadze powyższe uznać należy zatem, iż zaistniały przesłanki do zastosowania sankcji kredytu darmowego, w sytuacji w której powód wykazał, że umowa kredytu obarczona jest naruszeniami uzasadniającymi taką sankcję. Pozwany w zawartej z konsumentem umowie kredytu podał zawyżone wysokości rat, co stanowiło wprowadzenie kredytobiorcy – konsumenta w błąd, co też stanowiło to praktykę niedopuszczalną. Prowadziło jednocześnie do wadliwego określenia rzeczywistej rocznej stopy oprocentowania (RRSO) kredytu, a zarazem do naruszenia przywołanego powyżej przepisu art. 30 ust. 1 pkt 7 u.k.k., co też aktualizowało podstawę do skorzystania z sankcji darmowego kredytu uregulowanej w art. 45 u.k.k.

Należy wskazać, że niespełnienie przez pozwany bank standardów informacyjnych, do których odnosi się orzecznictwo TSUE, pozwala na wyciągnięcie wobec niego negatywnych konsekwencji, w postaci możliwości spłaty przez konsumenta jedynie kwoty kapitału. Za takie uchybienia uważane jest nie tylko nie poinformowanie, ale i złe poinformowanie konsumenta, który nie musi posiadać wiedzy specjalistycznej, by mógł już w chwili podpisywania umowy mieć możliwość realnej oceny opłacalności zaciągniętego zobowiązania ( wyrok TS z 9 listopada 2016 r., C-42/15, (...) A.S v. K. B., (...) 2016, Nr 11, poz. I-842).

W ocenie Sądu Okręgowego kwestionowana umowa kredytowa nie czyni zadość wymogom z art. 30 ust. 1 pkt 10 w zw. z pkt 16 ustawy o kredycie konsumenckim. Nie określono w niej procedury i warunków, na jakich koszty kredytu mogą ulec zmianie, zwłaszcza w sytuacji przedterminowej spłaty kredytu. W dokumencie umowy trzeba zamieścić informację o uprawnieniu konsumenta do przedterminowej spłaty, w każdym czasie, całości lub części kredytu oraz procedurze takiej spłaty (art. 30 ust. 1 pkt 16 u.k.k. w zw. z art. 10 ust. 2 lit. r dyrektywy 2008/48). Uprawnienie to wynika z art. 48 ust. 1 u.k.k..

TSUE zwrócił przy tym uwagę, że jeżeli dyrektywa 2008/48 nakłada na przedsiębiorcę obowiązek podania do wiadomości konsumenta treści zaproponowanego mu zobowiązania umownego, którego pewne elementy wynikają z bezwzględnie obowiązujących przepisów ustawowych lub wykonawczych państwa członkowskiego, przedsiębiorca ten jest zobowiązany poinformować konsumenta o treści tych przepisów, tak aby mógł on poznać swe prawa i obowiązki (zob. podobnie wyrok z dnia 26 marca 2020 roku, K. S., C- 66/19, EU:C:2020:242, pkt 46 i przytoczone tam orzecznictwo).

Tymczasem w przedmiotowej umowie brak jest postanowień odnoszących się do procedury spłaty kredytu przed terminem, w tym obniżenia całkowitego kosztu kredytu o te koszty, które dotyczą okresu, o który skrócono czas obowiązywania umowy, chociażby konsument poniósł je przed tą spłatą. Brak takiej informacji skutkuje tym, że konsument nie zna swoich praw i obowiązków. Nie wie, że w związku z przedterminową spłatą zobowiązania może dochodzić od banku kwoty odpowiadającej proporcjonalnej części kosztów kredytu. Nie posiada również wiedzy odnośnie tego, które koszty kredytu podlegają obniżeniu, ani w jaki sposób ustalić kwotę należną mu w związku z przedterminową spłatą. Prowadzić może to do wzbogacenia banku względem konsumenta. Nie można bowiem wykluczyć sytuacji, że bank nie rozliczy kosztów kredytu lub rozliczy je w sposób niewłaściwy, co niezostanie skontrolowane przez konsumenta, nieświadomego tego, że może dochodzić od banku przysługujących mu należności na skutek przedterminowej spłaty. Jak wynika ze spraw wnoszonych przez podmioty które wyspecjalizowały się w tej dziedzinie i skupują wierzytelności konsumentów, sami konsumenci nie są świadomi przysługujących im praw, związanych choćby z wcześniejszą spłatą kredytu.

Ustawa o kredycie konsumenckim transponuje do polskiego porządku prawnego dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/48/WE z dnia 23 kwietnia 2008 w sprawie umów o kredyt konsumencki oraz uchylającej dyrektywę 87/102/EWG, prawodawca unijny w art. 16 ust. 1 ww. dyrektywy 2008/48/WE przyjął, że konsument ma prawo w każdym czasie spłacić w całości lub w części swoje zobowiązania wynikające z umowy o kredyt. W takich przypadkach jest on uprawniony do uzyskania obniżki całkowitego kosztu kredytu, na którą składają się odsetki i koszty przypadające na pozostały okres obowiązywania umowy, co zostało implementowanie do porządku prawnego w postaci art. 49 ust. 1 u.k.k., który stanowi, że w przypadku spłaty całości kredytu przed terminem określonym w umowie, całkowity koszt kredytu ulega obniżeniu o te koszty, które dotyczą okresu, o który skrócono czas obowiązywania umowy, chociażby konsument poniósł je przed tą spłatą. Według art. 49 ust. 2 tej ustawy w przypadku spłaty części kredytu przed terminem określonym w umowie, ust. 1 stosuje się odpowiednio.

O zasadności objęcia prowizji prawem konsumenta do obniżki całkowitego kosztu kredytu w przypadku jego wcześniejszej spłaty świadczy wydany w dniu 11 września 2019 r. wyrok Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie o sygnaturze C-383/18 (L.). Zgodnie z przytoczonym wyrokiem „artykuł 16 ust. 1 dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/48/WE z dnia 23 kwietnia 2008 r. w sprawie umów o kredyt konsumencki oraz uchylającej dyrektywę Rady 87/102/EWG należy interpretować w ten sposób, że prawo konsumenta do obniżki całkowitego kosztu kredytu w przypadku wcześniejszej spłaty kredytu obejmuje wszystkie koszty, które zostały nałożone na konsumenta.”

Podkreślić należy, że niewątpliwie cel ww. dyrektywy 2008/48 było zapewnienie wysokiego poziomu ochrony konsumentów, w oparciu o założenie, że konsument jest stroną słabszą niż przedsiębiorca zarówno pod względem możliwości negocjacyjnych, jak i ze względu na stopień poinformowania. Ochronę tę ma gwarantować art, 22 ust. 3 dyrektywy 2008/48 zobowiązujący państwa członkowskie do zapewnienia, aby przepisy, które przyjmują one w celu wykonania dyrektywy, nie mogły być obchodzone poprzez sposób formułowania umów.

W ocenie Sądu Okręgowego doszło również do naruszenia art. 30 ust. 1 pkt 15 u.k.k. w zw. z art. 53 ust. 1 i 2 u.k.k. Pozwany formułując termin i warunki odstąpienia od umowy nie poinformował kredytobiorców o terminie do odstąpienia od umowy kredytu w sytuacji opisywanej w art. 53 ust. 2 ustawy o kredycie konsumenckim. Zgodnie z tym przepisem, jeżeli umowa o kredyt konsumencki nie zawiera elementów określonych w art. 30, konsument może odstąpić od umowy o kredyt konsumencki w terminie 14 dnia od dnia dostarczenia wszystkich elementów wymienionych w art. 30. Dodatkowo § 15 umowy sugeruje konsumentowi, iż może on jednie odstąpić od umowy wyłącznie za pośrednictwem formularza oświadczenia o odstąpieniu od umowy przekazanego przez kredytodawcę. Nie można tracić z pola widzenia, że obowiązek informacyjny jest wypełniony wtedy, kiedy wymagane elementy umowy są przedstawione w sposób jednoznaczny i konkretny. W przeciwnym razie mamy do czynienia z iluzoryczną ochroną konsumenta, który formalnie jest „poinformowany”, jednak w rzeczywistości dalej nie wie i nie jest w stanie ocenić w jakich wypadkach, terminach i formie może od umowy odstąpić. Brak takiej informacji skutkuje tym, że konsument nie zna swoich praw i obowiązków.

Reasumując, w niniejszej sprawie doszło do naruszeń skutkujących sankcją kredytu darmowego. W konsekwencji uznać należało, odsetki pobrane przez bank od kwoty skredytowanej prowizji stanowiły świadczenie nienależne i podlegają zwrotowi na podstawie art. 410 §2 k.c. w zw. z art. 405 k.c. Przedstawione przez powoda wyliczenie kwoty należności z tego tytułu nie wzbudzało żadnych wątpliwości pod względem rachunkowym i zostało przyjęte za podstawę ustaleń faktycznych w sprawie. Wyjściowe zmienne algorytmu obejmowały potencjalny harmonogram spłat prowizji oraz odsetek, co prowadziło do uzyskania także jedynie potencjalnej wysokości roszczenia. Jednocześnie strona pozwana kwestionując roszczenie strony powodowej co do wysokości, nie przedłożyła żadnych dowodów na fakt poniesienia przez konsumenta kosztów odsetek oraz innych kosztów związanych z kredytem, niż te wyliczone przez stronę powodową, choć to pozwanego obciążał ciężar dowody w tym zakresie (art. 6 k.c.). Tym samym Sąd Odwoławczy w świetle art. 233 § 2 k.p.c. ocenił, że przedstawione przez stronę powodową wyliczenia uznać należało za prawdziwe.

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy zmienił zaskarżone orzeczenie na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. i zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 5.364,65 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 20 lipca 2022 r. na podstawie art. 481 k.c. Wobec niewykazania przez powoda daty doręczenia pozwanemu wezwania do zapłaty, odsetki ustawowe za opóźnienie zostały zasądzone od dnia następującego po dniu doręczenia stronie pozwanej odpisu wydanego w sprawie nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym. W pozostałym zakresie roszczenie odsetkowe jako niewykazane zostało zaś oddalone.

Wydanie orzeczenia reformatoryjnego implikowało również konieczność zmiany rozstrzygnięcia o kosztach postępowania przed Sądem I instancji. Wobec uwzględnienia powództwa niemalże w całości zgodnie z art. 100 k.p.c. strona pozwana została obciążona obowiązkiem zwrotu na rzecz strony powodowej kosztów procesu. Na zasądzone koszty (2.217 zł) złożyły się opłata sądowa od pozwu w wysokości 400 zł, wynagrodzenie pełnomocnika określone zgodnie z § 2 pkt 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie ( Dz. U. z 2023 r. poz. 1964 z późn. zm.) w kwocie 1.800 zł wraz z opłatą skarbową od udzielonego pełnomocnictwa w wysokości 17 zł. Koszty te zasądzono wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie za czas od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty, zasądzonymi na podstawie art. 98 § 1 1 k.p.c.

W pozostałej części żądania odsetkowego apelacja została oddalona na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c. obciążając obowiązkiem ich zwrotu pozwanego, jako przegrywającego postępowanie w przeważającym zakresie. Na koszty strony powodowej w wysokości 1.300 zł złożyły się opłata sądowa od apelacji w wysokości 400 zł, koszty wynagrodzenia pełnomocnika w postępowaniu apelacyjnym ustalone zgodnie z § 2 pkt 4 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 powołanego powyżej rozporządzenia w kwocie 900 zł. Podobnie jak powyżej koszty te zasądzono wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie za czas od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty, zasądzonymi na podstawie art. 98 § 1 1 k.p.c.

Aleksandra Łączyńska

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Iwona Lubańska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Aleksandra Łączyńska
Data wytworzenia informacji: