Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

V Ca 2068/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2023-07-31

Sygn. akt V Ca 2068/23

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 lipca 2023 r.


Sąd Okręgowy w Warszawie V Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący:

Sędzia Magdalena Daria Figura

po rozpoznaniu w dniu 31 lipca 2023 r. w Warszawie

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą we W.

przeciwko (...) Bankowi (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie

z dnia 8 maja 2023 r., sygn. akt II C 3461/22


oddala apelację;

zasądza od (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą we W. na rzecz (...) Banku (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwotę 1800,00 zł (tysiąc osiemset złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia w tym zakresie do dnia zapłaty;





Magdalena Daria Figura



Sygn. akt V Ca 2068/23

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 19 lipca 2022 r. wniesionym przeciwko pozwanemu (...) Banku (...) S.A. z siedzibą w W., powód (...) Sp. z o.o. z siedzibą we W. wniósł o zasądzenie na swoją rzecz od pozwanego kwoty 19.145,85 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 8 czerwca 2022 r. do dnia zapłaty oraz o zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz opłaty skarbowej od pełnomocnictwa. W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że 10 lipca 2015 r. pozwana zawarła z konsumentem umowę pożyczki (kredytu konsumenckiego) nr (...). Całkowita kwota kredytu zgodnie z umowa wynosiła 28.821,92 zł (§1 ust. 2 umowy). Całkowity koszt kredytu wynosił 21.454,90 zł (§ 1 ust. 3 umowy). W umowie przewidziano następujące koszty kredytu: prowizję w kwocie 2.847,04 zł oraz odsetki w kwocie 18.607,86 zł. powód wskazał, że zawarł z konsumentem umowę przelewu wierzytelności pieniężnych zarówno obecnych, jak i przyszłych, wynikających z zastosowania sankcji kredytu darmowego w stosunku do umowy kredytu konsumenckiego nr (...). Zawiadomienie o przelewie wierzytelności na powoda wraz z wezwaniem do zapłaty zostało doręczone pozwanej w dniu 30 maja 2022 r. Nadto powód wskazał, że na podstawie udzielonego mu pełnomocnictwa złożył pozwanemu oświadczenie o skorzystaniu z sankcji kredytu darmowego. Jako materialno-prawną podstawę dochodzenia roszczeń w niniejszej sprawie wskazano art. 45 w zw. z art. 30 u.k.k. W ocenie powoda przywołane przez niego uchybienia powinny prowadzić do zastosowania sankcji tzw. kredytu darmowego. Powód wskazał, że wartość przedmiotu sporu stanowi kwota 19.145,85 zł obliczona jako wszelkie poniesione przez konsumenta i niezwrócone przez bank koszty pożyczki, tj. zapłacone przez kredytobiorcę odsetki od kredytu (16.298,81 zł) oraz koszt prowizji (2.847,04 zł) na dzień 24 maja 2022 r.

Referendarz sądowy w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z 29 lipca 2022 r., orzekł zgodnie z żądaniem pozwu.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty, pozwany zaskarżył nakaz zapłaty w całości oraz wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie na jego rzecz od powoda zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Pozwana podniosła zarzuty braku legitymacji czynnej powoda, nieważności umowy cesji, braku skuteczności i nieważności pełnomocnictwa do złożenia oświadczenia o skorzystaniu z sankcji kredytu darmowego oraz abuzywności postanowień umowy cesji. Pozwany argumentował, że powodowi nie przysługuje legitymacja czynna w niniejszej sprawie z uwagi na brak podpisów na umowie przelewu i pełnomocnictwie. Bank zakwestionował skuteczność złożenia przez cedenta i cesjonariusza podpisu elektronicznego. Pozwany podniósł również, że w umowie cesji nie wskazano przedmiotu przelewu wierzytelności. Umowa cesji, według pozwanego, miała być nieważna z uwagi na zawarte w niej klauzule abuzywne i sprzeczność z zasadami współżycia społecznego. Oświadczenie konsumenta o skorzystaniu z sankcji kredytu darmowego miało być natomiast nieskuteczne z uwagi na upływ rocznego terminu na jego złożenie. Pozwany podniósł także, bezzasadność żądania pozwu co do zasady z uwagi na nieistnienie uchybień zarzucanych przez powoda oraz bezzasadność żądania pozwu co do wysokości z uwagi na błędy w kalkulacji powoda.

Wyrokiem z dnia 08 maja 2023 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie w pkt I oddalił powództwo, w pkt II zasądził od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą we W. na rzecz (...) Banku (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwotę 3.617 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów procesu.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł powód, zaskarżając rozstrzygniecie Sądu Rejonowego w całości. Orzeczeniu Sądu I instancji zarzucił:

art. 233 § 1 k.p.c. poprzez ocenę materiału dowodowego sprzeczną z zasadami doświadczenia życiowego i prawidłowego rozumowania, w szczegóiności dokumentu w postaci pełnomocnictwa udzielonego przez kredytobiorcę S. S. na rzecz (...) sp. z o.o. do złożenia oświadczenia w trybie art. 45 u.k.k. w zw. z art. 30 u.k.k. wraz z kartą podpisów, skutkującej przyjęciem przez Sąd l instancji, iż pełnomocnictwo udzielone na rzecz Powoda przez konsumentkę do złożenia w jej imieniu oświadczenia o skorzystaniu z sankcji kredytu darmowego było pełnomocnictwem ogólnym i powinno być udzielone na piśmie, podczas gdy pełnomocnictwo udzielone Powodowi stanowiło pełnomocnictwo do poszczególnych czynności, co wynika wprost z treści dokumentu, nie wymagało więc zachowania formy pisemnej, wobec czego uznać je należało za ważne i skuteczne;

art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez dokonanie przez Sąd oceny materiału dowodowego w sposób sprzeczny z zasadami logiki oraz doświadczenia życiowego, w szczególności oceny dowodu z pełnomocnictwa udzielonego przez kredytobiorcę S. S. na rzecz (...) sp. z o.o. do złożenia oświadczenia w trybie art. 45 u.k.k. w zw. z art. 30 u.k.k. wraz z kartą podpisów, poprzez uznanie, że ww. pełnomocnictwo nie zostało złożone na piśmie a zatem zastosowanie znalazł rygor nieważności, w sytuacji, gdy podpisanie pełnomocnictwa poprzez zwykły podpis elektroniczny za pośrednictwem platformy (...) jest skuteczne, zaś nie będzie miało waloru dokumentu zawartego w formie pisemnej. Pełnomocnictwo dla swej skuteczności nie wymaga zachowania formy pisemnej i w związku z tym nie musiało zostać opatrzone bezpiecznym kwalifikowanym podpisem elektronicznym w rozumieniu art. 18 ww. ustawy o usługach zaufania oraz identyfikacji elektronicznej;

art. 233 § 1 k.p.c. poprzez ocenę materiału dowodowego sprzeczną z zasadami doświadczenia życiowego i prawidłowego rozumowania, skutkującą przyjęciem, iż powód nie udowodnił wysokości dochodzonego roszczenia, w sytuacji gdy przy prawidłowo ustalonym stanie faktycznym należało przyjąć, iż w świetle zgromadzonych w toku postępowania dowodów powód wykazał sposób wyliczenia wartości przedmiotu sporu, zmienne i wartości jakie przyjął dokonując wyliczeń;

art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 245 k.p.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie i niewszechstronne rozważenie zebranego materiału dowodowego, w rezultacie którego nastąpiło błędne uznanie, iż powód nie wykazał roszczenia co do wysokości uiszczonych kwot odsetek i prowizji, podczas gdy powód przedłożył wyliczenia będące dokumentem prywatnym, wskazujące na wysokość roszczenia w zakresie odsetek oraz prowizji oraz przedstawił opis metodologii wyliczeń, zaś pozwany nie przedstawił dowodów wskazujących na uiszczenie przez kredytobiorcę dochodzonej kwoty w innej niż wykazał Powód wysokości;

art. 227 k.p.c. w zw. z art. 230 k.p.c, w zw. z art. 3 k.p.c. poprzez brak uznania przez Sąd wartości wskazanej przez powoda wysokości dochodzonej kwoty w zakresie uiszczonych przez kredytobiorcę odsetek oraz prowizji, określonej na podstawie przedstawionych przez powoda wyliczeń za przyznane, w sytuacji, gdy pozwany nie wskazał właściwej jego zdaniem wysokości uiszczonych kosztów kredytu podlegających zwrotowi a dokonane przez pozwanego, niepoparte żadnym uzasadnieniem, zaprzeczenia faktów uiszczenia odsetek oraz prowizji w określonych przez powoda kwotach nie stanowiło wywiązania się strony z obowiązku wypowiedzenia się co do twierdzeń strony przeciwnej;

art. 248 § 1 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i nieuwzględnienie wniosku Powoda o zobowiązanie Pozwanego w trybie art. 248 k.p.c. do dołączenia do akt sprawy dokumentacji kredytowej dot. umowy pożyczki nr (...), w szczególności umowy pożyczki nr (...) oraz zaświadczenia o wysokości uiszczonych przez Kredytobiorcę kosztów kredytu, podczas gdy wobec kwestionowania przez Pozwanego wysokości roszczenia, jak i przekonania Sądu I instancji o niewystarczającym uzasadnieniu twierdzeń Powoda co do wysokości roszczenia, z uwagi na brak możliwości pozyskania przez Powoda dokumentacji w posiadaniu której jest Pozwany, Sąd powinien przychylić się do wniosku Powoda;

art. 5056 § 3 k.p.c. poprzez nieskorzystanie przez Sąd l instancji z możliwości zasądzenia odpowiedniej sumy według dokonanej przez siebie oceny, opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy, w sytuacji gdy pomimo przedstawienia przez stronę powodową wszelkich dostępnych dowodów i wniosków dowodowych, Sąd i instancji nadal uznał, iż brak jest danych dla miarodajnego ustalenia wysokości roszczenia, co miało istotny wpływ na wynik sprawy, ponieważ doprowadziło do oddalenia powództwa jako nieudowodnionego co do wysokości;

art. 45 ust. 5 u.k.k. poprzez błędną wykładnię przepisu, a w szczególności nieprawidłową interpretację pojęcia „wykonanie umowy”, przez co Sąd błędnie założył, że konsument nie jest uprawniony do złożenia oświadczenia o skorzystaniu z sankcji określonej w art. 45 ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim w trakcie trwania umowy kredytu konsumenckiego, co wprost narusza ochronę jego praw;

art. 45 ust. 1 u.k.k. w zw. z art. 74 § 2 k.c. w zw. z art. 99 § 1 k.c. poprzez niewłaściwe uznanie, że oświadczenie o skorzystaniu z sankcji kredytu darmowego złożone zostało w sposób wadliwy z uwagi na niewykazanie podpisania pełnomocnictwa podpisem własnoręcznym lub bezpiecznym podpisem elektronicznym, podczas gdy przewidziana w art. 45 ust. 1 u.k.k. forma pisemna jest formą zastrzeżoną ad probationem (art. 74 § 1 k.c.), a więc jej ewentualne niezachowanie nie skutkuje nieważnością (art. 73 § 1 k.c.), ponadto należy zauważyć, że w sprawie dokonanie czynności (złożenie oświadczenia z art. 45 u.k.k., jak i udzielenie pełnomocnictwa), jest nie tylko uprawdopodobnione, ale i udowodnione za pomocą dokumentu (art. 74 § 1 i 2 k.c.);

art. 98 k.c. poprzez niewłaściwe uznanie, że pełnomocnictwo do złożenia oświadczenia w imieniu konsumenta o skorzystaniu z sankcji, o której mowa w art. 45 ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim jest pełnomocnictwem ogólnym, w sytuacji gdy pełnomocnictwo udzielone Powodowi stanowiło pełnomocnictwo do poszczególnych czynności, co wynika wprost z treści dokumentu, nie wymagało więc zachowania formy pisemnej, wobec czego uznać je należało za ważne i skuteczne;

art. 60 k.c. poprzez jego niezastosowanie i uznanie, że nie doszło do skutecznego udzielenie pełnomocnictwa, z uwagi na brak podpisu własnoręcznego lub bezpiecznego podpisu elektronicznego, w sytuacji gdy zgodnie z ustawą z 5 września 2016 r. o usługach zaufania oraz identyfikacji elektronicznej wyrażenie: ujawnienie tej woli w postaci elektronicznej obejmuje wszelkie sposoby elektronicznego przekazu danych, wola osoby dokonującej czynności prawnej może być więc wyrażona przez każde zachowanie się tej osoby, które ujawnia jej woię w sposób dostateczny, w tym również przez ujawnienie tej woli w postaci elektronicznej (oświadczenie woli);

art. 45 ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim w zw. z art. 30 ust. 1 pkt 10 i 16 ustawy o kredycie konsumenckim w zw. z art. 49 ust. 1 w zw. z art. 52 ustawy o kredycie konsumenckim w zw. z art. 30 ust. 1 pkt 7 ustawy o kredycie konsumenckim w zw. z art. 30 ust. 1 pkt 10 ustawy o kredycie konsumenckim w zw. z art. 30 ust. 1 pkt 15 w zw. z art. 53 ustawy o kredycie konsumenckim w zw. z art. 30 ust. 1 pkt 6 ustawy o kredycie konsumenckim w zw. z art. 30 ust. 1 pkt 11 ustawy o kredycie konsumenckim w zw. z art. 30 ust. 1 pkt 10 i 12 ustawy o kredycie konsumenckim w zw. z art. 30 ust. 1 pkt 8,9 i 10 ustawy o kredycie konsumenckim poprzez błędną wykładnię przepisów i w konsekwencji uznanie, że w sprawie nie zaistniały przesłanki do zastosowania sankcji darmowego kredytu, w sytuacji, w której powód wykazał, że umowa kredytu obarczona jest naruszeniami ww. przepisów materializującymi taką sankcję;

art. 5 ust. 6, 7 i 10 ustawy o kredycie konsumenckim przez jego niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, iż strona pozwana była uprawniona do pobierania odsetek od kredytowanej kwoty prowizji, w sytuacji, gdy przy prawidłowo ustalonym stanie faktycznym i prawnym należało uznać, iż pozwany nie był uprawniony do pobierania odsetek od pozaodsetkowych kosztów kredytu tj. prowizji.

Mając na względzie powyższe zarzuty, powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 19 145,85 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 8 czerwca 2022 r. do dnia zapłaty oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania za obie instancje, według norm prawem przepisanych. Ewentualnie powód wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Ponadto powód na podstawie art. 382 k.p.c. w zw. z art. 241 k.p.c. wniósł o uzupełnienie postępowania dowodowego.

W odpowiedzi na apelację, pozwany wniósł o oddalenie apelacji powoda jako oczywiście bezzasadnej oraz o zasądzenie na swoją rzecz od powoda kosztów postepowania w instancji odwoławczej według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Z uwagi na to, że niniejsza sprawa podlega rozpoznaniu według przepisów o postępowaniu uproszczonym, stosownie do art. 505 13 § 2 k.p.c. Sąd Okręgowy ograniczył uzasadnienie wyroku do wyjaśnienia jego podstawy prawnej z przytoczeniem przepisów prawa.

Sąd Okręgowy podziela ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Rejonowy oraz w przeważającej części dokonaną na ich podstawie ocenę prawną, nie zgadzając się jednak z Sądem meriti w zakresie w jakim Sąd ten przyjął, iż doszło do wygaśnięcia uprawnienia do złożenia oświadczenia o skorzystaniu z sankcji kredytu darmowego z uwagi na upływ terminu prekluzyjnego, który należy liczyć od dnia zawarcia umowy. Powyższe nie miało jednak ostatecznie wpływu na prawidłowość wydanego w sprawie rozstrzygnięcia.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wskazać należy, iż nie zasługiwał on na uwzględnienie. Przepis ten przyznaje sądowi swobodę w ocenie zebranego materiału dowodowego, zaś zarzut naruszenia tego uprawnienia tylko wtedy można uznać za usprawiedliwiony, jeżeli sąd zaprezentuje rozumowanie sprzeczne z regułami logiki bądź doświadczeniem życiowym. Dla skuteczności zarzutu naruszenia ww. przepisu nie wystarcza samo twierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie sądu w tym zakresie. Jeżeli zaś z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu na podstawie tego samego materiału dowodowego dawały się wysnuć wnioski odmienne ( por. wyrok SN z dnia 27 września 2002 r., II CKN 817/00). Zwalczanie oceny dowodów nie może polegać tylko na przedstawieniu własnej, korzystnej dla apelującego wersji ustaleń opartej na jego subiektywnej ocenie, lecz konieczne jest przy posłużeniu się argumentami wyłącznie jurydycznymi wykazanie, że określone w art. 233 § 1 k.p.c. kryteria oceny wiarygodności i mocy dowodów zostały naruszone, co miało wpływ na wynik sprawy.

Wbrew twierdzeniom zawartym w apelacji, nie sposób zarzucić Sądowi Rejonowemu dowolnej, sprzecznej ze zgromadzonym materiałem, oceny dowodów. Wbrew twierdzeniom powoda złożone pełnomocnictwo udzielone przez S. S. powodowej spółce w dniu 20 maja 2022 r. za pośrednictwem platformy elektronicznej (...) nie mogło wywrzeć zamierzonych skutków prawnych w postaci upoważnienia do złożenia oświadczenia materialnoprawnego o skorzystaniu z sankcji kredytu darmowego, albowiem pełnomocnictwo to nie zostało własnoręcznie podpisane przez kredytobiorcę, a jedynie udzielone za pośrednictwem platformy (...).

W ocenie Sądu Okręgowego, złożenie takiego podpisu nie spełnia wymogu podpisu kwalifikowanego, a tym samym nie spełnia wymogu co do formy zastrzeżonej dla pełnomocnictwa ogólnego. Zgodnie bowiem z art. 99 § 2 k.c. pełnomocnictwo ogólne powinno być pod rygorem nieważności udzielone na piśmie. W myśl art. 78 § 1 k.c. do zachowania zwykłej formy czynności prawnej wystarcza złożenie własnoręcznego podpisu na dokumencie obejmującym treść oświadczenia woli. Z kolei wedle treści art. 78 ( 1) § 1 k.c. do zachowania elektronicznej formy czynności prawnej wystarcza złożenie oświadczenia w postaci elektrycznej i opatrzenie go kwalifikowanym podpisem elektronicznym. Oświadczenie woli złożone w formie elektronicznej jest równoważne z oświadczeniem złożonym w formie pisemnej. Zachowanie formy elektronicznej równoważnej formie pisemnej wymaga, po pierwsze, ujęcia treści składanego oświadczenia woli w postaci elektronicznej, po drugie zaś – opatrzenia go kwalifikowanym podpisem elektronicznym. Definicja legalna pojęcia kwalifikowanego podpisu elektronicznego została przewidziana w art. 3 pkt 12 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 910/2014 z 23.07.2014 r. w sprawie identyfikacji elektronicznej i usług zaufania w odniesieniu do transakcji elektronicznych na rynku wewnętrznym oraz uchylającego dyrektywę 1999/93/WE (tzw. rozporządzenie eIDAS). Wskazany termin oznacza zaawansowany podpis elektroniczny, który jest składany za pomocą kwalifikowanego urządzenia do składania podpisu elektronicznego i który opiera się na kwalifikowanym certyfikacie podpisu elektronicznego (art. 3 pkt 12 rozporządzenia eIDAS). Kwalifikowany podpis elektroniczny charakteryzuje się unikalnością i niepowtarzalnością, niemożliwością podrobienia, łatwością wygenerowania i weryfikacji, jak również pozwala na pewne ustalenie tożsamości sygnatariusza oraz zapewnia integralność opatrzonego nim oświadczenia woli. Powyższe cechy gwarantują wysoki stopień bezpieczeństwa w odniesieniu do dokonywanej czynności prawnej. Mając na względzie powyższe, w art. 25 ust. 2 rozporządzenia eIDAS przewidziano zasadę równoważności, oznaczającą, że kwalifikowany podpis elektroniczny ma skutek prawny równoważny podpisowi własnoręcznemu (por. M. Maciejewska-Szałas [w:] Kodeks cywilny. Komentarz, red. M. Balwicka-Szczyrba, A. Sylwestrzak, Warszawa 2022, art. 78 ( 1)). Podpis kwalifikowany to rodzaj podpisu elektronicznego o takiej samej mocy prawnej, jak podpis własnoręczny. Żeby podpis kwalifikowany był ważny, musi zostać poświadczony za pomocą kwalifikowanego certyfikatu podpisu elektronicznego. Taki certyfikat umożliwia zweryfikowanie osoby, która składa podpis na dokumencie. Złożenie kwalifikowanego podpisu elektronicznego opartego o ważny kwalifikowany certyfikat, ma takie same skutki prawne, jak podpisanie dokumentu w sposób odręczny. Zatem złożenie oświadczenia woli w formie elektronicznej, a następnie poświadczenie go kwalifikowanym podpisem elektronicznym jest tak samo wiążące, jak złożenie oświadczenia w formie pisemnej. Z art. 4 i art. 25 ust. 3 rozporządzenia eIDAS wynika, że do zachowania formy elektronicznej może być użyty kwalifikowany podpis elektroniczny wydany zarówno przez polskiego kwalifikowanego dostawcę usług zaufania, jak i mającego siedzibę w którymkolwiek z pozostałych państw członkowskich Unii Europejskiej. Przepis art. 78 ( 1) § 2 k.c. stanowi o równoważności oświadczenia woli złożonego w formie elektronicznej z oświadczeniem woli złożonym w zwykłej formie pisemnej. Zgodnie z art. 3 pkt 11 rozporządzenia eIDAS, zaawansowany podpis elektroniczny oznacza podpis elektroniczny, który spełnia wymogi określone w art. 26 rozporządzenia eIDAS. Natomiast podpis elektroniczny oznacza dane w postaci elektronicznej, które są dołączone lub logicznie powiązane z innymi danymi w postaci elektronicznej, i które użyte są przez podpisującego jako podpis (art. 3 pkt 10 rozporządzenia eIDAS). Wymogi dla kwalifikowanych urządzeń do składania podpisu elektronicznego, certyfikacja kwalifikowanych urządzeń do składania tego podpisu i publikacja listy certyfikowanych kwalifikowanych urządzeń do jego składania są regulowane w art. 29–31 rozporządzenia eIDAS. Kwalifikowany certyfikat podpisu elektronicznego to certyfikat podpisu elektronicznego, który jest wydawany przez kwalifikowanego dostawcę usług zaufania i spełnia wymogi określone w załączniku I do rozporządzenia eIDAS (art. 3 pkt 15 i art. 28 ust. 1 rozporządzenia eIDAS). O weryfikacji i potwierdzeniu ważności kwalifikowanego podpisu elektronicznego (to jest walidacji w rozumieniu art. 3 pkt 41 rozporządzenia eIDAS) mowa jest w art. 32 rozporządzenia eIDAS. Walidację świadczy wyłącznie kwalifikowany dostawca usług zaufania, który spełnia określone wymagania i któremu status kwalifikowany nadał organ nadzoru (art. 33 rozporządzenia eIDAS). Podmioty takie są wpisane do rejestru ministra ds. informatyzacji prowadzonego przez Narodowe Centrum Certyfikacji, które tworzy oraz wydaje kwalifikowanym dostawcom usług zaufania certyfikaty służące do weryfikacji zaawansowanych podpisów elektronicznych. Na stronie internetowej tego Centrum (www.nccert.pl) znajduje się rejestr podmiotów udostępniających usługę kwalifikowanego podpisu elektronicznego (kwalifikowanych dostawców usług zaufania). Na liście tej brak dostawcy usług zaufania, jakim jest (...) sp. z o. o., wpisany w dniu 23 listopada 2020 r. przez Narodowy Bank Polski do rejestru dostawców niekwalifikowanych usług zaufania.

Podpis złożony za pośrednictwem platformy (...) przez S. S. był zatem zwykłym e-podpisem (podpisem elektronicznym), nie zaś kwalifikowanym podpisem elektronicznym, umożliwiającym zachowanie elektronicznej formy czynności prawnej, równoważnej z formą pisemną. Wskazany e-podpis (...) pozwala zachować formę dokumentową czynności prawnej (art. 77 ( 2 )k.c.) i podpisać dokumenty nie wymagające formy pisemnej. Dokument podpisany e-podpisem (...) potwierdzany jest na platformie zaawansowaną pieczęcią elektroniczną weryfikowaną kwalifikowanym certyfikatem. Zapewnia ona autentyczność pochodzenia dokumentu oraz jego integralność. Z kolei kwalifikowany podpis elektroniczny ma dokładnie taką samą moc prawną, jak podpis własnoręczny i służy podpisaniu dokumentów wymagających formy pisemnej, jak chociażby pełnomocnictwo ogólne, które pod rygorem nieważności powinno być udzielone na piśmie (art. 99 § 2 k.c.).

W niniejszej sprawie pełnomocnictwo udzielone przez pożyczkobiorcę powodowej spółce do złożenia oświadczenia w trybie art. 45 ustawy o kredycie konsumenckim nie spełnia wymogów co do formy przewidzianej dla pełnomocnictwa ogólnego, bowiem nie zostało złożone na piśmie, a tym samym zgodnie z art. 99 § 2 k.c. jest nieważne. Nieważne jest zatem również złożone przy jego wykorzystaniu oświadczenie o skorzystaniu z sankcji kredytu darmowego. Powyższe implikuje zaś wniosek, że oświadczenie z dnia 26 maja 2022 r. w trybie art. 45 w zw. z art. 30 u.k.k. nie zostało skutecznie złożone. Umowa cesji załączona do akt sprawy nie uprawniała zaś cesjonariusza do złożenia oświadczenia woli o charakterze prawokształtującym. Sam powód zresztą uprawnienia do złożenia takiego oświadczenia nie wywodził z treści umowy cesji, a składając przedmiotowe oświadczenie powoływał się, na treść udzielonego pełnomocnictwa. Podmiotem uprawnionym do złożenia oświadczenia pozostawał zatem konsument – kredytobiorca, dlatego do złożenia oświadczenia woli w jego imieniu o skorzystaniu z sankcji kredytu darmowego w jego imieniu potrzebne było pełnomocnictwo, które w niniejszej sprawie zostało wolą stron udzielone jako pełnomocnictwo ogólne. Ze względu na brak formy pisemnej przewidzianej, pod rygorem nieważności, dla tego typu pełnomocnictwa, nie mogło ono wywrzeć zamierzonej konsekwencji w postaci złożenia skutecznego oświadczenia o skorzystaniu z sankcji kredytu darmowego. Tym samym powód nie posiadał legitymacji czynnej do dochodzenia roszczeń wynikających z zastosowania sankcji kredytu darmowego, co trafnie zidentyfikował Sąd Rejonowy, oddalając powództwo jako niezasadne.

Nie można również podzielić stanowiska powoda, jakoby pełnomocnictwo to było jedynie pełnomocnictwem do poszczególnych czynności, skoro wprost w jego treści wskazano, że S. S. udziela powodowej spółce pełnomocnictwa ogólnego. Wskazać należy również, że niewątpliwie (co wynika z faktu umieszczenia na dokumencie w prawym górnym rogu oraz w dolnej jego części oznaczeń strony powodowej) to powód był autorem treści pełnomocnictwa, a zatem jako profesjonalista – podmiot trudniący się skupem wierzytelności, winien był doprowadzić do takiego zredagowania jego treści, z której jednoznacznie będzie wynikać, iż stanowi pełnomocnictwo do poszczególnych czynności, nie zaś pełnomocnictwo ogólne.

Mając na uwadze powyższe, nie zasługiwał na uwzględnienie również zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c., art. 45 ust. 1 u.k.k. w zw. z art. 74 § 2 k.c. w zw. z art. 99 § 1 k.c., art. 98 k.c. oraz art. 60 k.c.

Nie doszło również do naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 245 k.p.c., art. 227 k.p.c. w zw. z art. 230 k.p.c. , w zw. z art. 3 k.p.c. oraz art. 248 § 1 k.p.c. oraz art. 505 6 § 3 k.p.c. Zarzuty te apelujący podniósł w związku z uznaniem przez Sąd meriti, iż powód nie wykazał roszczenia co do wysokości.

Stosownie do treści art. 248 k.p.c. każdy obowiązany jest przedstawić na zarządzenie sądu w oznaczonym terminie i miejscu dokument znajdujący się w jego posiadaniu i stanowiący dowód faktu istotnego dla rozstrzygnięcia sprawy, chyba że dokument zawiera informacje niejawne. Przepis adresowany jest co do zasady do „każdego” w czyim posiadaniu dany dokument się znajduje. Odnosi się on do powinności strony postępowania, a nie powinności sądu. Prawidłowo strona powodowa winna zatem podnieść zarzut naruszenia odpowiedniego punktu art. 235 2 § 1 k.p.c.

Jak wskazuje się w doktrynie, w świetle treści art. 248 k.p.c. żądanie o zobowiązanie osoby trzeciej do przekazania dokumentów może być skuteczne tylko wtedy, gdy wnioskujący sam nie jest w stanie złożyć tych dowodów (tak Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z dnia 21 marca 2019 r. w sprawie o sygn. akt I ACa 28/19). Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy wskazać należy, że powód nie wykazał aby uzyskanie dokumentacji dotyczącej umowy pożyczki nr (...), w szczególności umowy, zaświadczenia o wysokości uiszczonych kosztów kredytu, zestawienia wpłat na poczet umowy, było niemożliwe czy też nadmiernie utrudnione. Ponadto niewątpliwie dokument taki mógł uzyskać od cedenta – kredytobiorcy. Nadmienić należy, że stosownie do § 2 ust. 3 umowy cesji, cedent zobowiązał się przekazać cesjonariuszowi wszelkie dokumenty konieczne do skutecznego dochodzenia roszczeń do dłużnika, które obejmują w szczególności dokumentację kredytową. Powód zatem zagwarantował sobie podstawę do uzyskania od zbywcy wierzytelności niezbędnych dokumentów uzasadniających żądanie pozwu. Sama okoliczność, że powód – jak wskazuje w treści apelacji - uzyskał od cedenta niekompletną dokumentację, nie uzasadnia zobowiązania strony pozwanej do jej przedstawienia. Podkreślenia wymaga również, że umowa pożyczki została zawarta do 2025 r., zaś z akt postępowania nie wynika aby pożyczka została spłacona przed terminem, zatem twierdzenia o utraceniu przez cedenta dokumentacji związanej z umową, należy uznać za gołosłowne. Powód nie wykazał również z jakiego powodu uzyskanie od cedenta dowodów wpłaty poszczególnych rat czy harmonogramu spłaty było niemożliwe lub nadmiernie utrudnione. Niewątpliwie zaś kredytobiorca ma bądź może z łatwością uzyskać pełen dostęp do historii swoich transakcji, w tym historii spłaty kredytu.

Skoro więc pozyskanie stosownej dokumentacji niezbędnej do wyliczenia wysokości dochodzonego roszczenia, nie wykraczało poza możliwości to uznać należy, że zasadnie Sąd Rejonowy nie uwzględnił wniosku opartego o art. 248 k.p.c. Z tożsamych przyczyn niezasadny był ww. wniosek powielony przez stronę powodową w apelacji.

Skoro powód miał samodzielną możliwość uzyskania dokumentów, za pomocą których mógł udowodnić wysokość dochodzonego przez siebie roszczenia, z czego jednak zrezygnował, poprzestając na złożeniu sporządzonej przez siebie kalkulacji, która wobec braku stosownych dokumentów, nie poddawała się w istocie weryfikacji, zasadnie uznał Sąd Rejonowy że strona powodowa nie wykazała roszczenia również co do wysokości.

Zasadny natomiast okazał się zarzut naruszenia art. 45 ust. 5 u.k.k. Jak wynika z art. 45 ust. 5 ww. ustawy, uprawnienie, o którym mowa w ust. 1, wygasa po upływie roku od dnia wykonania umowy. Dla określenia, w jakiej dacie wygasa uprawnienie kredytobiorcy do złożenia oświadczenia o skorzystaniu z sankcji kredytu darmowego, decydujące znaczenie ma zatem prawidłowe oznaczenie dnia wykonania umowy. W ocenie Sądu Okręgowego datę tą należy wiązać co do zasady z chwilą spłaty całości kredytu. Jak wskazuje się w literaturze, wykonanie umowy następuje w dniu, w którym strony wywiążą się z wszystkich obowiązków ciążących na nich na podstawie umowy (tak: A. Łukaszewski, komentarz do art. 45 (w:) M. Stanisławska (red.), Ustawa o kredycie konsumenckim. Komentarz, Wyd. 1, Warszawa 2018, Nb 4). Jeżeli konsument wykona umowę, a następnie złoży w ciągu roku oświadczenie o skorzystaniu z sankcji kredytu darmowego, wówczas jest on zwolniony z wszystkich poniesionych już kosztów (wykonanie umowy zakłada wywiązanie się z wszystkich obowiązków), a po stronie kredytodawcy powstaje obowiązek zwrotu kosztów kredytu ( tak M. Stanisławska (red.), Ustawa o kredycie konsumenckim. Komentarz, Warszawa 2018). W typowych przypadkach umowę o kredyt konsumencki uznaje się za wykonaną w dniu, w którym konsument spłacił ostatnią należność z tytułu tej umowy na rzecz kredytodawcy (T. Czech [w:] Kredyt konsumencki. Komentarz, Wyd. II, Warszawa 2018 r., s. 495). Ponadto podkreślenia wymaga, że art. 45 ust. 5 u.k.k. wprowadzono w celu ochrony interesów konsumenta, aby wydłużyć okres, w którym może on dowiedzieć się o zaistniałym naruszeniu, wykonać przewidziane w tym przepisie uprawnienie i domagać się od kredytodawcy zwrotu zapłaconych odsetek i innych kosztów z tytułu kredytu konsumenckiego (por. uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 8 października 2021 r., I ACa 59/21 /LEX nr 3322549/).

Jak jednak wskazano powyżej, zasadność ww. zarzutu nie mogła mieć wpływu na prawidłowość wydanego przez Sąd I instancji rozstrzygnięcia.

Z uwagi na powyższe za zbędne należy uznać odnoszenie się do zawartego w apelacji zarzutu naruszenia prawa materialnego, tj. art 45 ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim w zw. z art. 30 ust. 1 pkt 10 i 16 ustawy o kredycie konsumenckim w zw. z art. 49 ust. 1 w zw. z art. 52 ustawy o kredycie konsumenckim w zw. z art. 30 ust. 1 pkt 7 ustawy o kredycie konsumenckim w zw. z art. 30 ust. 1 pkt 10 ustawy o kredycie konsumenckim w zw. z art. 30 ust. 1 pkt 15 w zw. z art. 53 ustawy o kredycie konsumenckim w zw. z art. 30 ust. 1 pkt 6 ustawy o kredycie konsumenckim w zw. z art. 30 ust. 1 pkt 11 ustawy o kredycie konsumenckim w zw. z art. 30 ust. 1 pkt 10 i 12 ustawy o kredycie konsumenckim w zw. z art. 30 ust. 1 pkt 8,9 i 10 ustawy o kredycie konsumenckim. Niezależnie bowiem od jego oceny, apelacja nie mogła doprowadzić do zmiany zaskarżonego rozstrzygnięcia z powodów, o których była mowa w powyższej części uzasadnienia. Niemniej jednak Sąd Okręgowy wskazuje, że w całości podziela rozważania poczynione w tym zakresie przez Sąd Rejonowy.

Odnosząc się również pokrótce do zarzutu naruszenia art. 5 ust. 6, 7 i 10 ustawy o kredycie konsumenckim, wskazać należy, że apelujący upatruje wadliwości omawianej umowy kredytu w tym, że przewiduje ona kredytowanie kosztu kredytu w postaci prowizji – a więc, w istocie, niewypłaconej kwoty kredytu. Tymczasem obowiązujące przepisy nie wprowadzają zakazu naliczania odsetek od kredytowanego kosztu kredytu. Nie sprzeciwia się temu również treść dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/48/we z dnia 23 kwietnia 2008 r. w sprawie umów o kredyt konsumencki oraz uchylająca dyrektywę rady 87/102/ewg2008/48. Także w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 2019 r., I NSK 9/18, zawarto tezę 4., iż w aktualnym stanie prawnym nie jest dopuszczalne prezentowanie tej samej kwoty (np. opłaty przygotowawczej, prowizji itp.) zarówno w ramach całkowitej kwoty kredytu, jak i w kosztach kredytu. I to nawet wówczas, gdy składniki kosztów kredytu są kredytowane przez kredytodawcę. Z tezy tej wynikają dwa istotne wnioski – po pierwsze, składniki kosztu kredytu mogą być kredytowane przez kredytodawcę, a po drugie, prowizja – nawet jeśli jest kredytowana – nie może być wykazywana w umowie zarówno w całkowitej kwocie kredytu, jak też w kosztach kredytu. W przedmiotowej umowie kredytu w § 1 ust. 2 wyraźnie wskazano, iż całkowita kwota pożyczki wynosi 28.821,92 zł i jest to kwota, która została udostępniona kredytobiorcy. W § 1 ust. 3 umowy wskazano zaś całkowity koszt pożyczki. Kwota kredytowanej prowizji wchodzi wobec tego w zakres całkowitej kwoty do zapłaty, ale nie w zakres całkowitej kwoty pożyczki. Pozwany nie naruszył zatem tych reguł.

Również w literaturze wskazuje się, iż dopuszczalne jest finansowanie kosztów kredytu udzielonego przez bank oraz naliczanie odsetek od kwoty przeznaczonej na ten cel. Brak jest podstaw do przyjęcia w przepisach ustawy o kredycie konsumenckim odmiennych zasad pobierania odsetek od wykorzystanego kredytu, zależnych w szczególności od tego, czy celem kredytowania są koszty udzielanego kredytu (J. Gil, M. Szlaszyński, Problematyka odsetek od kredytowanych kosztów bankowego kredytu konsumenckiego, M.Pr.Bank. 2022, nr 6, s. 59-74). Podobnie T. Czech ([w:] Kredyt konsumencki. Komentarz, wyd. II, Warszawa 2018, art. 5) wskazuje, że pojęcie wypłaconej kwoty, o której mowa w art. 5 pkt 10, obejmuje także część kapitału kredytu przeznaczoną na sfinansowanie koszów związanych z tym kredytem. Przemawia za tym wykładnia językowa omawianego przepisu – przepis ten nie wymaga, aby wypłata nastąpiła do rąk konsumenta. Wypłata może być również dokonana w celu pokrycia zobowiązań konsumenta (w tym zobowiązań do zapłacenia kosztów związanych z kredytem). Wniosek ten potwierdza również wykładnia systemowa – na tle przepisów o kredycie bankowym (zob. art. 69 ust. 2 pkt 2 p.b.1997) przyjmuje się, że odsetki nalicza się od całości kapitału kredytu, niezależnie od sposobu wypłacenia tego kapitału (T. Czech [w:] Kredyt konsumencki. Komentarz, wyd. II, Warszawa 2018, art. 5). Zdanie to zdaje się podzielać również Z. Ofiarski ([w:] Ustawa o kredycie konsumenckim. Komentarz, Warszawa 2014, art. 5) podkreślając, że po dokonanej nowelizacji z przepisów ustawy ustawą z dnia 23 października 2013 r. o zmianie ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym oraz niektórych innych ustaw jednoznacznie wynika, że nie można naliczać odsetek od środków, które jeszcze nie zostały wypłacone kredytobiorcy. W danym momencie kwota wypłaconego kredytu może być bowiem niższa od całkowitej kwoty kredytu udostępnianej kredytobiorcy na podstawie zawartej umowy o kredyt konsumencki.

Wobec powyższego za chybiony należało uznać zarzut naruszenia art. 5 ust. 6, 7 i 10 ustawy o kredycie konsumenckim.

O kosztach postępowania w instancji odwoławczej orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 5 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie.





Magdalena Daria Figura




















Dodano:  ,  Opublikował(a):  Aneta Gąsińska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Magdalena Daria Figura
Data wytworzenia informacji: