Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

X Ka 567/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2019-08-28

Sygn. akt X Ka 567/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 sierpnia 2019 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie w X Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie:

Przewodniczący SSO Mariusz Iwaszko

Sędziowie SO Mariusz Jackowski

SO Wanda Jankowska – Bebeszko

Protokolant: protokolant sądowy Edyta Marcinkiewicz

przy udziale Prokuratora Tomasza Kuziaka

po rozpoznaniu w dniu 28 sierpnia 2019 r. sprawy

P. M. oskarżonego o czyn z art. 280 § 1 k.k. i in.

na skutek apelacji wniesionych przez oskarżonego oraz prokuratora

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy - Mokotowa z dnia 28 lutego 2019 r. sygn. akt III K 988/18

orzeka:

I.  zaskarżony wyrok zmienia w ten sposób, że:

- z opisu czynu eliminuje fragment ,,doprowadził go do stanu bezbronności”

- przyjmuje, iż P. M. popełnił przypisany mu czyn będąc uprzednio skazany wyrokiem Sądu Rejonowego dla Warszawy – Woli z dnia 15 marca 2012 r., sygn. akt IV K 1481/11, za przestępstwa z art. 279 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 2 k.k. i art. 91 § 1 k.k. na karę 3 lat pozbawienia wolności, którą to karę objęto karą łączną 4 lat pozbawienia wolności orzeczoną wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego dla Warszawy – Śródmieścia z dnia 28 grudnia 2012 r., sygn. akt II K 1019/13, którą odbywał do 20 października 2017 roku,

- za podstawę skazania przyjmę art. 280 § 1 k.k. w zb. z art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 2 k.k., a podstawę wymiaru kary uzupełnia o art. 64 § 2 k.k.

II.  w pozostałej części wyrok utrzymuje w mocy

III.  zwalnia oskarżonego od kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, wydatkami obciąża Skarb Państwa,

IV.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. M. O. kwotę 420 ( czterysta dwadzieścia ) złotych powiększoną o podatek VAT tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej w postępowaniu odwoławczym.

X Ka 567/19

UZASADNIENIE

P. M. został oskarżony o to, że w dniu 29 sierpnia 2018r. w W., w mieszkaniu nr (...) przy ul. (...), używając przemocy wobec J. K. w postaci uderzenia butelką w głowę, powodując otwartą ranę powłok głowy, doprowadził go do stanu bezbronności, a następnie zabrał w celu przywłaszczenia rzeczy o łącznej wartości około 1.271 PLN w tym: pieniądze w kwocie 450 PLN, telefon komórkowy marki L. o wartości około 371 PLN, zegarek marki C. o wartości około 50 PLN, łańcuszek ze stali nierdzewnej o wartości około 100 PLN, laptop marki D. o wartości około 300 PLN oraz spowodował naruszenie czynności narządu ciała na czas trwający nie dłużej niż 7 dni, przy czym czyn ten popełnił w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej jednego roku pozbawienia wolności, będąc uprzednio skazanym w warunkach powrotu do przestępstwa określonych w art. 64 §2 kk wyrokiem Sądu Rejonowego dla Warszawy Śródmieścia w Warszawie II K 1019/13, obejmującym prawomocne wyroki Sądu Rejonowego dla Warszawy - Woli w Warszawie sygn. IV K 1481/11, Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Północ w Warszawie sygn. IV K 310/12, Sądu Rejonowego dla Warszawy- Śródmieścia w Warszawie sygn. II K 647/13,

tj. o czyn z art. 280 § 1 k.k. w zb. z art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 2 k.k.

Sąd Rejonowy dla Warszawy – Mokotowa w Warszawie wyrokiem z dnia 28 lutego 2019 r. orzekł:

I.  uznał oskarżonego za winnego popełnienia zarzuconego mu czynu, ustalając, że zabrał on w celu przywłaszczenia rzeczy o łącznej wartości 1.271 PLN w tym: pieniądze w kwocie 450 PLN, telefon komórkowy marki L. o wartości 371 PLN, zegarek marki C. o wartości 50 PLN, łańcuszek ze stali nierdzewnej o wartości 100 PLN i laptop marki D. o wartości 300 PLN, a także, iż czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, tj. czynu wyczerpującego dyspozycję art. 280 § 1 k.k. w zb. z art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. i na tej podstawie skazał go, a na podstawie art. 11 § 3 k.k. w zw. z art. 280 § 1 k.k. wymierzył karę 2 lat i 1 miesiąca pozbawienia wolności,

II.  na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zaliczył oskarżonemu okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 28.11.2018r. godz. 17:35 do dnia 28.02.2019r. godz. 13.30,

III.  na podstawie art. 46 § 1 k.k. orzekł obowiązek naprawienia wyrządzonej przestępstwem szkody poprzez zapłatę przez oskarżonego na rzecz J. K. kwoty 971 PLN,

IV.  na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. zwolnił oskarżonego od kosztów sądowych.

Apelacje od powyższego wyroku wnieśli – oskarżony oraz prokurator.

Oskarżony P. M. zaskarżył wyrok w całości.

Jego apelacja nie zawiera sprecyzowanych zarzutów. Oskarżony ogólnikowo stwierdził, że nie zgadza się z rozstrzygnięciem, w dalszej części podniósł natomiast, że ,,z własnego doświadczenia” wie, iż w toku postępowania powinien być zbadany przez biegłych lekarzy psychiatrów na okoliczność stanu poczytalności. Wniosek ten opierał na okoliczności, iż - według aktu oskarżenia – zdarzenie miało miejsce podczas libacji alkoholowej.

Apelacja nie zawiera wniosku końcowego.

Prokurator zaskarżył wyrok w części dotyczącej kwalifikacji prawnej czynu, na niekorzyść oskarżonego.

Zarzucił obrazę prawa materialnego – art. 64 § 2 k.k. – poprzez błędną jego wykładnię i niezastosowanie.

Wniósł o zmianę wyroku w zaskarżonej części przez przyjęcie, iż czyn został popełniony w warunkach recydywy określonej w art. 64 § 2 k.k., zamiast art. 64 § 1 k.k.

Na rozprawie apelacyjnej obrońca oskarżonego popierał apelację złożoną przez P. M., wnosząc o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania, nadto, o nieuwzględnienie apelacji prokuratora.

Prokurator popierał wniesioną apelację wnosząc o nieuwzględnienie apelacji oskarżonego.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja oskarżonego nie jest zasadna, natomiast na uwzględnienie zasługiwała apelacja prokuratora.

Zgodnie z treścią art. 433 § 1 k.p.k., na skutek apelacji P. M. sąd odwoławczy rozpoznał sprawę w granicach zaskarżenia ( czyli poddał kontroli całość wyroku ), gdyż w tym środku odwoławczym nie sformułowano zarzutów wobec rozstrzygnięcia.

Oskarżony nie kwestionował jednak w apelacji ustaleń sądu I instancji odnoszących się do przebiegu zdarzenia, jak też samego faktu popełnienia rozboju na osobie J. K.. Jedyną kwestią podniesioną w ramach apelacji było zaniechanie przeprowadzenia dowodu z opinii biegłych lekarzy psychiatrów na okoliczność jego stanu zdrowia psychicznego w czasie czynu, co było skutkiem niepowzięcia przez Sąd Rejonowy uzasadnionych wątpliwości co do jego poczytalności.

W takim układzie procesowym Sąd Okręgowy jedynie ogólnie odniesie się do kwestii sprawstwa zarzucanego czynu, stwierdzając, iż ustalenia sądu I instancji w powyższym zakresie nie budzą zastrzeżeń a oparte zostały na prawidłowej ocenie materiału dowodowego, przede wszystkim wyjaśnień P. M. oraz zeznań J. K.. W szczególności, podkreślenia wymaga trafność oceny wyjaśnień oskarżonego. Sąd Rejonowy dokonał bowiem szczegółowej analizy wszystkich depozycji oskarżonego, a ponieważ były one niekonsekwentne i częściowo sprzeczne wzajemnie, precyzyjnie wskazał, w jakiej części uznał je za wiarygodne i dlaczego oraz w jakiej części wiarygodności odmówił i z jakich powodów. Ocena wyjaśnień oskarżonego została przeprowadzona również z uwzględnieniem pozostałego materiału dowodowego.

Ponadto, nie można pominąć, że P. M. wyraził zgodę na skazanie bez rozprawy a Sąd Rejonowy nie uwzględnił wniosku prokuratora o skazanie i wymierzenie mu uzgodnionej kary tylko ze względu na odmienny pogląd co do istnienia tzw. multirecydywy.

Reasumując, kontrola instancyjna tej części rozstrzygnięcia, która nie była wprost kwestionowana w apelacji, odnoszącej się do ustaleń faktycznych związanych z przebiegiem zdarzenia, nie doprowadziła do ujawnienia jakichkolwiek uchybień sądu I instancji.

Niezasadnie zarzuca natomiast oskarżony, iż nie wyjaśniono w toku postępowania kwestii jego poczytalności in tempore criminis.

W judykaturze i orzecznictwie istnieje utrwalony pogląd, jak należy rozumieć ,,uzasadnione wątpliwości” co do poczytalności oskarżonego, obligujące do przeprowadzenia dowodu z opinii biegłych psychiatrów. Przede wszystkim chodzi o wątpliwości, które mają charakter ,,uzasadniony”, zatem mające oparcie w konkretnie ustalonych w danej sprawie okolicznościach. Tytułem przykładu wskazuje się na takie okoliczności, jak przebycie choroby psychicznej lub urazu mózgu, nałogowy alkoholizm, nadużywanie narkotyków, leczenie w szpitalu psychiatrycznym, nadzwyczaj utrudniony kontakt, kłopoty ze zrozumieniem pytań i udzielaniem odpowiedzi, niedorozwój umysłowy, przedłożenie zaświadczeń stwierdzających chorobę psychiczną lub niedorozwój umysłowy, itp. ( Prok. i Pr.-wkł. 2016/4/9, KZS 2016/6/25 ).

Wątpliwość uzasadniona powinna być więc poparta okolicznościami natury faktycznej, które w odbiorze zewnętrznym przemawiają za realną możliwością wystąpienia u oskarżonego zakłóceń w stanie zdrowia psychicznego w chwili czynu lub w toku procesu ( por. postanowienie SN z dnia 25 września 2014 r., II KK 229/14, Prok. i Pr. - wkł. 2015/1-2/13 i postanowienie SN z dnia 22 lipca 2015 r., V KK 155/15, Lex 1797962, postanowienie SN z 14 stycznia 2016 r., IV KK 419/15 ). Decydujące znacznie w tym zakresie ma ocena organu procesowego, a nie subiektywna ocena stron.

Odnosząc powyższe teoretyczne uwarunkowania do powzięcia uzasadnionych wątpliwości co do poczytalności sprawcy czynu zabronionego, należy stwierdzić, iż nie mają one żadnego pozytywnego odniesienia do realiów niniejszego przypadku.

Na przestrzeni całego dotychczasowego postępowania P. M. nie podawał informacji, na podstawie których, najpierw prokurator a potem sąd, mógłby powziąć jakiekolwiek wątpliwości co do stanu jego poczytalności w czasie czynu lub w czasie procesu. Podczas przesłuchań twierdził, że nie leczył się w PZP, PPA, neurologicznie, nie zażywał narkotyków, jest zdrowy psychicznie a jedyną dolegliwością jest żółtaczka typu C ( k- 40, 49, 164, 308 ). Oskarżony nigdy nie wskazywał więc na ewentualne uzależnienia, ułomności psychiczne, leczenie neurologiczne czy też zdarzenia z przeszłości, w których doszłoby do urazu głowy. Materiały znajdujące się w aktach sprawy również nie upoważniają do stwierdzenia, że w toku postępowania ujawniły się u oskarżonego objawy mogące świadczyć o chorobie psychicznej, czy niedorozwoju umysłowym.

Ponadto, analiza dotychczasowych wyroków skazujących nie prowadzi do ustalenia, by kiedykolwiek doszło do zastosowania art. 31 § 2 k.k., brak też informacji, by w przeszłości oskarżony był uznany za niepoczytalnego ( art. 31 § 1 k.k. ).

P. M. nie zgłaszał zresztą w toku postępowania wniosku o zbadanie go przez biegłych psychiatrów.

Mając na uwadze powyższe, należy uznać, iż nie było i nadal nie ma potrzeby weryfikowania, czy oskarżony w czasie czynu miał zachowaną zdolność do rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem. Sam fakt pozostawania in tempore criminis w stanie nietrzeźwości nie upoważnia do powzięcia uzasadnionych wątpliwości co do poczytalności. Oskarżony nie podawał bowiem jakichkolwiek okoliczności, które mogłyby wskazywać na atypowe upicie – pamiętał on przecież przebieg wydarzeń, określił ich chronologię, wskazał osoby, z którymi się kontaktował, opisał też swoje zachowanie w odniesieniu do pokrzywdzonego. Jego postępowanie, ustalone prawidłowo przez sąd I instancji, nie nosi, zdaniem Sądu Okręgowego, cech zachowania nieracjonalnego czy niewytłumaczalnego. Sam oskarżony nigdy zresztą nie twierdził, by wówczas, po spożyciu alkoholu, czuł się dziwnie, inaczej niż zwykle, itp.

W związku z powyższym, Sąd Okręgowy nie dopatrzył się w apelacji oskarżonego podstaw do uznania, że sąd I instancji nienależycie wyjaśnił kwestię poczytalności przez zaniechanie przeprowadzenia dowodu z opinii biegłych lekarzy psychiatrów. Dopuszczenie tego rodzaju opinii nie było celowe ani konieczne.

Nie budzi zastrzeżeń ocena prawna czynu jako rozboju, kwalifikowanego z art. 280 § 1 k.k.

Należało jednakże z opisu czynu wyeliminować znamię ,,doprowadzenia do stanu bezbronności”, jako błąd Sądu Rejonowego popełniony na skutek bezkrytycznego powielenia w tej części opisu aktu oskarżenia.

W orzecznictwie przyjmuje się, iż przy stanie bezbronności chodzi przede wszystkim o brak fizycznej możliwości stawiania oporu przez ofiarę, zatem takie formy zachowania, jak zamknięcie w pomieszczeniu, związanie, zastosowanie środków chemicznych, paralizatorów, szczucie psem, zabranie wózka inwalidzkiego osobie niepełnosprawnej oraz wielość napastników. Doprowadzenie do stanu bezbronności oznacza podjęcie przez sprawcę takich działań, które nie stanowiąc przemocy ani groźby jej natychmiastowego użycia, skutecznie pozbawiają ofiarę przestępstwa możliwości obrony przed zaborem mienia.

Skoro w opisie czynu zostało wskazane ( prawidłowo ), że P. M. zastosował wobec pokrzywdzonego przemoc w postaci uderzenia go butelką w głowę, wykluczało to jednoczesne wskazanie na ,,doprowadzenie do stanu bezbronności”, bowiem znamiona te wzajemnie się wykluczają.

Z powyższego względu element ,,doprowadzenia do stanu bezbronności” należało z opisu czynu wyeliminować.

Apelację prokuratora Sąd Okręgowy uznał za uzasadnioną w całej rozciągłości.

Sąd Okręgowy podzielił stanowisko prokuratora odnośnie spełnienia przez oskarżonego warunków do przypisania mu odpowiedzialności w warunkach recydywy określonej w art. 64 § 2 k.k., a nie w art. 64 § 1 k.k., jak błędnie przyjął sąd I instancji.

Różnica dotycząca wykładni przepisu art. 64 § 2 k.k. odnosiła się jedynie do interpretacji wyrażenia ,,popełnia ponownie”, użytym w /w/ przepisie.

Sąd Rejonowy wyraził pogląd, iż ponowne popełnienie przestępstwa, w rozumieniu powyższego przepisu, to popełnienie przestępstwa takiego samego, jak w poprzednim wyroku skazującym ( oczywiście z grupy wymienionych w ar. 64 § 2 k.k. ), a nie jakiegokolwiek spośród wymienionych w przepisie. Ponieważ P. M. nie był poprzednio skazany za czyn z art. 280 § 1 k.k. w zb. z art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k., Sąd Rejonowy przyjął, iż nie zachodzi tzw. multirecydywa, lecz recydywa z art. 64 § 1 k.k.

Powyższy pogląd nie zasługuje na akceptację i słusznie został zakwestionowany przez prokuratora.

Pogląd o jednorodzajowej recydywie z art. 64 § 2 k.k. wyrażał przede wszystkim Sąd Apelacyjny w Katowicach, w niektórych orzeczeniach ( sprawach o sygn. II AKa 221/09 i II AKa 407/07, powoływanych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku ). Sąd I instancji postępując w myśl tej koncepcji, nie wskazał jednak przekonywających argumentów, które przemawiałyby za jej trafnością.

Podkreślić należy, iż zaprezentowany pogląd nie zyskał popularności ani w orzecznictwie, ani w doktrynie. Dominujący jest pogląd przeciwny, zgodnie z którym, użyte w art. 64 § 2 k.k. określenie ,,ponownie” dotyczy sytuacji, w której sprawca popełnia ponownie przestępstwo takie samo, jak uprzednio bądź jakiekolwiek przestępstwo z wymienionych w przepisie art. 64 § 2 k.k. Z przepisu tego nie wynika bowiem literalnie, by chodziło dokładnie o uprzednie skazanie w warunkach art. 64 § 1 k.k. za takie samo przestępstwo, jak popełnione ,,ponownie”.

Podkreślenia wymaga, że Sąd Najwyższy prezentuje w tym przedmiocie konsekwentnie jednolite stanowisko, poczynając od uchwały z dnia 25 kwietnia 1996 r., I KZP 3/96, w której zawarta jest szczegółowa, zasługująca na uznanie, argumentacja odnośnie wykładni określenia ,,ponownie”, poprzez kolejne orzeczenia późniejsze ( np. wyrok z dnia 27 lutego 2008 r., II KK 316/07, wyrok z dnia 17 stycznia 2012 r., V KK 388/11, wyrok z 15 marca 2018 r. IV KK 230/17, wyrok z 21 czerwca 2018 r., IV KK 369/17 ).

W doktrynie ten dominujący pogląd wyrazili m. in. J. Majewski, [w:] A. Zoll (red.), Kodeks karny; G. Łabuda , [w:] J. Giezek , Kłączyńska, Łabuda , Kodeks karny,; P. Hofmański, L. Paprzycki , Zasady wymiaru kar i środków karnych, [w:] Nowa kodyfikacja karna, Kodeks karny, Krótkie komentarze, Nr 26, Warszawa 1999, A.Marek Kodeks karny. Komentarz 2010 Lex, M. Budyn – Kulik Komentarz aktualizowany do art. 64 k.k., 2019.

Sąd Okręgowy w Warszawie wyraża pogląd tożsamy do dominującego w orzecznictwie i literaturze prawniczej. Przyjęcie za trafną wykładni dominującej spowodowało konieczność uwzględnienia apelacji prokuratora i dokonania zmiany w zaskarżonym wyroku, tak co do opisu czynu, podstawy prawnej skazania, jak i wymiaru kary.

Słusznie wskazał skarżący, iż P. M. powinien ponieść odpowiedzialność za popełnione przestępstwo w warunkach recydywy z art. 64 § 2 k.k., co wynika z dokumentów – odpisów wyroków skazujących oraz informacji o odbyciu kar pozbawienia wolności.

P. M. został bowiem skazany wyrokiem Sądu Rejonowego dla Warszawy – Woli w Warszawie z dnia 15 marca 2012 r., sygn. IV K 1481/11, za przestępstwa z art. 279 § 1 k.k. ( przy zastosowaniu art. 91 § 1 k.k. ), w warunkach recydywy z art. 64 § 2 k.k., na karę 3 lat pozbawienia wolności ( k-156-161 ). Kara ta została objęta karą łączną 4 lat pozbawienia wolności na mocy wyroku łącznego Sądu Rejonowego dla Warszawy – Śródmieścia z dnia 19 marca 2014 r., sygn. II K 1019/13 ( k-83-85 ). Karę łączną P. M. odbywał do 20 października 2017 r., w rozmiarze ponad 1 rok ( k-82 ).

Spełnione zatem zostały warunki odpowiedzialności z art. 64 § 2 k.k.

Skazanie w warunkach multirecydywy obliguje sąd do podwyższenia kary ( powyżej dolnej granicy dolnego zagrożenia ), zatem przepis art. 64 § 2 k.k. musi być powołany zarówno przy podstawie skazania, jak i podstawie wymiaru kary. Zauważyć należy, iż wymierzona przez sąd I instancji kara pozbawienia wolności uwzględnia powyższy wymóg ( 2 lata i 1 miesiąc pozbawienia wolności ).

Ponieważ jest to kara najniższa jaką można było orzec, rozważania, czy jest to kara rażąco surowa, nie mają żadnego uzasadnienia.

Mając na uwadze sytuację majątkową oskarżonego oraz fakt wymierzenia kary bezwzględnego pozbawienia wolności, Sąd Okręgowy zwolnił go od kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.

O wynagrodzeniu dla obrońcy z urzędu orzeczono na podstawie § 17 ust. 2 pkt 4, § 4 ust. 1 – 3, rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Wioleta Żochowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Mariusz Iwaszko,  Mariusz Jackowski ,  Wanda Jankowska – Bebeszko
Data wytworzenia informacji: