XIII Ua 23/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2022-02-15
Sygn. akt XIII Ua 23/21
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 15 lutego 2022 r.
Sąd Okręgowy w Warszawie XIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie:
|
Przewodniczący: |
Sędzia Anna Przesmycka |
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 15 lutego 2022 r. w Warszawie
sprawy z odwołania Ł. P.
przeciwko Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.
o ustalenie wysokości zasiłku macierzyńskiego
na skutek apelacji wniesionej przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.
od wyroku Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy w warszawie VII Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
z dnia 23 września 2020 roku sygn. akt VII U 198/20
1. oddala apelację,
2. zasądza od Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. na rzecz Ł. P. kwotę 120 zł (sto dwadzieścia złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej.
Sygnatura akt XIII Ua 23/21
UZASADNIENIE
Ł. P. odwołał się od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. z 23 grudnia 2019 roku nr (...) - (...) przyznającej mu prawo do zasiłku macierzyńskiego za okres od 2 czerwca 2019 roku do 22 lutego 2020 roku z podstawy wymiaru 3355,10 zł brutto i wniósł o jej zmianę poprzez ustalenie, że ma on prawo do zasiłku opiekuńczego od podstawy wymiaru składek wynoszącej 9683,48 zł. W uzasadnieniu wskazał, że ZUS nieprawidłowo obliczył podstawę wymiaru zasiłku na podstawie błędnych przepisów.
W odpowiedzi na odwołanie ZUS wniósł o jego oddalenie wskazując, że zaskarżona decyzja jest zgodna z prawem. W uzasadnieniu organ rentowy wskazał na przyjęty przez siebie sposób wyliczenia podstawy wymiaru zasiłku, podkreślając jego prawidłowość.
Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z 23 września 2020 roku wydanym w sprawie VII U 198/20 w pkt 1. zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że podstawę wymiaru zasiłku macierzyńskiego przyznanego odwołującemu Ł. P. za okres od 2 czerwca 2019 roku do 22 lutego 2020 roku stanowi 9683,48 zł a w pkt 2 zasądził od ZUS na rzecz odwołującego 180 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
(wyrok – k. 81 a.s.)
Przed wydaniem tego rozstrzygnięcia sąd I instancji ustalił, że Ł. P. przejął zasiłek macierzyński po żonie, po 14 dniach do 42 tygodnia.
Do 31 października 2018 roku Ł. P. podlegał ubezpieczeniu chorobowemu z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej. Od 1 listopada 2018 roku do 30 listopada 2018 roku odwołujący podlegał ubezpieczeniu chorobowemu z tytułu zatrudnienia, a następie do 1 grudnia 2018 roku do 3 stycznia 2019 roku z tytułu działalności gospodarczej. Ł. P. podlegał ubezpieczeniu chorobowemu przez okres krótszy niż 12 miesięcy.
W grudniu 2018 roku Ł. P. zapłacił składkę zadeklarowaną od podstawy ustalonej w wysokości 10 000 zł.
23 grudnia 2019 roku (...) Oddział w B. wydał sporną decyzję.
Sąd I instancji ustalił fakty na podstawie dokumentów oraz ich kserokopii złożonych do akt sprawy oraz na podstawie dokumentów zgromadzonych w aktach zasiłkowych.
Sąd I instancji rozpoznał odwołanie na podstawie art. 48a, art. 52 Ustawy z 25 czerwca 1999 roku o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie chorobowy i macierzyństwa W ocenie sądu rejonowego odwołanie zasługiwało na uwzględnienie. W uzasadnieniu sąd I instancji wskazał, że Ł. P. podlegał ubezpieczeniu chorobowemu przez okres krótszy niż 12 miesięcy, co obligowało sąd do zastosowania regulacji wskazanych w art. 48a Ustawy zasiłkowej w celu określenia wysokości podstawy wymiaru zasiłku opiekuńczego. Sąd rejonowy nadmienił, że przeciętna miesięczna najniższa podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe, po odliczeniu kwoty odpowiadającej 13,17% tej podstawy, za pełne miesiące kalendarzowe ubezpieczenia, z których przychód podlega uwzględnieniu w podstawie wymiaru zasiłku wyniosła 2300,32 złotych. Wskazana kwota powstała po odjęciu od kwoty 2665,80 złotych (stanowiącej przeciętną miesięczną najniższą podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe) kwoty 365,48 złotych (stanowiącej 13,71% przeciętnej najniższej podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe) co dało różnicę 2300,32 złotych. Liczba pełnych miesięcy kalendarzowych ubezpieczenia chorobowego z aktualnego i poprzedniego tytułu odwołującego Ł. P. wyniosła 2 miesiące. W ocenie sądu I instancji zastosowanie do ustalania podstawy zasiłku stanowi jedna dwunasta przeciętnej kwoty zadeklarowanej jako podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe, w części przewyższającej najniższą podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe, po odliczeniu kwoty odpowiadającej 13,71% tej kwoty, za pełne miesiące kalendarzowe ubezpieczenia, z których przychód podlega uwzględnieniu w podstawie wymiaru zasiłku, po pomnożeniu przez liczbę pełnych miesięcy kalendarzowych ubezpieczenia wynosi 1054,78 złotych. Sąd rejonowy wskazał, że kwota powstała po ustaleniu 1/12 kwoty 6328,68 złotych, pomnożonej przez 2 miesiące kalendarzowe ubezpieczenia, daje 1054,78 złotych (6328,68 zł ×2 =12.657 zł : 12= 1054,78 zł). Sąd I instancji podkreślił, że w przypadku, w którym zachodzą przesłanki do doliczenia dodatkowego miesiąca kalendarzowego ubezpieczenia z poprzedniego tytułu (jak miało to miejsce w analizowanym stanie faktycznym), określając podstawę wymiaru zasiłku należało wziąć pod uwagę również treść art. 48a ust. 3 ustawy zasiłkowej. Sąd rejonowy wskazał, że w takich sytuacjach, przy ustalaniu podstawy wymiaru zasiłku opiekuńczego przyjmuje się przeciętną miesięczną najniższą podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe oraz przeciętną kwotę zadeklarowaną jako podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe za pełne miesiące kalendarzowe ubezpieczenia, w części przewyższającej najniższą podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe, o których mowa w art. 48a ust. 1 Ustawy zasiłkowej, za okres pełnych miesięcy kalendarzowych ubezpieczenia z aktualnego tytułu.
W dalszej części rozważań sąd I instancji wskazał, że wysokość podstawy zasiłku opiekuńczego przysługującego odwołującemu stanowi więc sumę:
- przeciętnej miesięcznej najniższej podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe, po odliczeniach, o których mowa w art. 3 pkt 4, za pełne miesiące kalendarzowe ubezpieczenia, z których przychód podlega uwzględnieniu w podstawie wymiaru zasiłku;
- kwoty stanowiącej iloczyn jednej dwunastej przeciętnej kwoty zadeklarowanej jako podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe, w części przewyższającej najniższą podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe, po odliczeniach, o których mowa w art. 3 pkt 4, za pełne miesiące kalendarzowe ubezpieczenia, z których przychód podlega uwzględnieniu w podstawie wymiaru zasiłku, oraz liczby tych miesięcy;
- przeciętnej kwoty zadeklarowanej jako podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe za pełne miesiące kalendarzowe ubezpieczenia, w części przewyższającej najniższą podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe, o których mowa w art. 48a ust. 1 ustawy zasiłkowej, za okres pełnych miesięcy kalendarzowych ubezpieczenia z aktualnego tytułu.
Sąd I instancji argumentował, że na konieczność zsumowania wyżej wymienionych kwot wskazuje treść art. 48a ust. 3 Ustawy zasiłkowej, odsyłającej do treści art. 48a ust. 2 Ustawy zasiłkowej, który modyfikuje sposób ustalenia podstawy wymiaru zasiłku opiekuńczego. Sąd rejonowy stwierdził, że przeciętna miesięczna kwota zadeklarowana jako podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe (w analizowanym stanie faktycznym jest to 10 000 złotych), w części przewyższającej najniższą podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe, po odliczeniu 13,71% tej kwoty, za pełne miesiące kalendarzowe ubezpieczenia, z których przychód podlega uwzględnieniu w podstawie wymiaru zasiłku wynosi 6 328,68 złotych. Wskazana kwota powstała po odjęciu od 10.000 złotych (stanowiącej przeciętną miesięczną kwotę zadeklarowaną jako podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe) kwoty 2665,80 złotych (stanowiącej przeciętną miesięczną najniższą podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe) co dało różnicę w wysokości 7334,20 złotych. Wysokość 7334,20 złotych stanowi nadwyżkę, od której ustawodawca nakazuje odjąć kwotę odpowiadającą 13,71% tej nadwyżki (czyli 1005,52 złotych), co daje 6328,68 złotych. Sąd rejonowy ustalił, że wysokość podstawy wymiaru zasiłku opiekuńczego należy zsumować ww. kwoty, co daje łączną kwotę 9683,48 złotych.
(uzasadnienie wyroku – k. 85-86v. a.s.)
Apelację od wyroku wywiódł pełnomocnik ZUS, zaskarżając go w całości.
Wyrokowi zarzucono naruszenie art. 48a Ustawy z 25 czerwca 1999 roku o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa poprzez jego błędną wykładnię i zastosowanie, polegające na uwzględnieniu do podstawy wymiaru zasiłku ubezpieczonego przeciętnej miesięcznej kwoty zadeklarowanej, jako podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe w wysokości 6328,68 zł, obliczanej na podstawie art. 48 ust. 3 Ustawy w sytuacji, gdy tytuł ubezpieczenia ustał z powodu zbiegu tytułów ubezpieczenia.
W związku z tym zarzutem organ rentowy wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania Ł. P.. Względnie wniesiono o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji. Ponadto wniesiono o zasądzenie zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych z uwzględnieniem kosztów zastępstwa procesowego za wszystkie instancje.
Zdaniem organu rentowego w sprawie nie ma zastosowania art. 48a ust. 2 zd. 1 Ustawy zasiłkowej (jeżeli okres ubezpieczenia chorobowego rozpoczął się po przerwie nieprzekraczającej 30 dni od ustania ubezpieczenia chorobowego z innego tytułu, w liczbie pełnych miesięcy kalendarzowych ubezpieczenia, o której mowa w ust. 1 pkt 2, uwzględnia się również pełne miesiące kalendarzowe ubezpieczenia z poprzedniego tytułu). Brzmienie tego przepisu nie dotyczy sytuacji, w której tytuł ubezpieczenia ustał z powodu zbiegu tytułów ubezpieczenia, jak ma to miejsce w niniejszej sprawie. W ocenie ZUS błąd sądu I instancji polegał na nieprawidłowym doliczeniu wcześniejszego okresu ubezpieczenia do podstawy wymiaru. Ponadto ZUS wskazał, że sprawa ma charakter precedensowy i z tego powodu zasadna jest jego apelacja, oczekując że sąd II instancji dokona prawidłowej wykładni spornych przepisów, podtrzymując funkcjonalną wykładnię ZUS.
(apelacja organu rentowego k. 93-94v. a.s.)
W odpowiedzi na apelację pełnomocnik odwołującego się wniósł o jej oddalenie i zasądzenie kwoty 2700 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za II instancję. Strona odwołująca wskazała, że organ rentowy, zarzucając sądowi rejonowemu błędna wykładnię przepisu 48a Ustawy zasiłkowej, nie tłumaczy na czym polega ten błąd. Powołuje jedynie po raz kolejny swoje stanowisko zawarte w zaskarżonej decyzji i odpowiedzi na odwołanie.
(odp. na apelację – k. 114-115v. a.s.)
Rozważania prawne.
W pierwszej kolejności wskazać należy, że zgodnie z art. 15 zzs ( 1) pkt 4 Ustawy z 2 marca 2020 roku o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (Dz.U.2020.1842 t.j.) w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19 oraz w ciągu roku od odwołania ostatniego z nich, w sprawach rozpoznawanych według przepisów ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego, zwanej dalej "Kodeksem postępowania cywilnego" w pierwszej i drugiej instancji sąd rozpoznaje sprawy w składzie jednego sędziego; prezes sądu może zarządzić rozpoznanie sprawy w składzie trzech sędziów, jeżeli uzna to za wskazane ze względu na szczególną zawiłość lub precedensowy charakter sprawy.
Ponadto zgodnie zaś z art. 374 K.p.c. Sąd drugiej instancji może rozpoznać sprawę na posiedzeniu niejawnym, jeżeli przeprowadzenie rozprawy nie jest konieczne. Rozpoznanie sprawy na posiedzeniu niejawnym jest niedopuszczalne, jeżeli strona w apelacji lub odpowiedzi na apelację złożyła wniosek o przeprowadzenie rozprawy, chyba że cofnięto pozew lub apelację albo zachodzi nieważność postępowania. W tym stanie rzeczy były podstawy do rozpoznania sprawy w składzie jednoosobowym na posiedzeniu niejawnym.
Przechodząc dalej, w ocenie Sądu Okręgowego w Warszawie nie zaistniały przesłanki skutkujące nieważnością postępowania, które spowodowałyby uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem pojęcie „istoty sprawy” odnosi się do jej aspektu materialnego, a nierozpoznanie istoty zachodzi wówczas, gdy rozstrzygnięcie sądu nie odnosi się do tego, co było przedmiotem sprawy, a więc gdy sąd zaniechał zbadania materialnej podstawy żądania (tak: wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 18 czerwca 2013 roku, I ACa 306/2013, publ. LexPolonica nr 6960459; wyrok SN z 24 maja 2012 roku, V CSK 260/2011, publ. LexPolonica nr 4934975; wyrok SN z 24 marca 2004 roku, I CK 505/2003, publ. LexPolonica nr 2025461).
O sytuacji takiej można mówić, jeżeli np. sąd nie wniknął w całokształt okoliczności sprawy, ponieważ pozostając w mylnym przekonaniu ograniczył się do zbadania jedynie jednej okoliczności, w związku z czym przedwcześnie oddalił powództwo albo jeżeli zaniechał zbadania merytorycznych zarzutów pozwanego.
Do nierozpoznania istoty sprawy dochodzi również w sytuacji, w której sąd pierwszej instancji dokonał oceny prawnej roszczenia bez oparcia jej o właściwie ustaloną podstawę faktyczną i w związku z tym w sprawie zachodzi potrzeba poczynienia po raz pierwszy niezbędnych ustaleń faktycznych.
Przechodząc zaś dalej, zdaniem Sądu Okręgowego w Warszawie apelacja organu rentowego nie podlega uwzględnieniu.
Oceniając zasadność postawionych zarzutów wskazać trzeba, że w istocie sprawa miała charakter prawny. Fakty w sprawie okazały się bezsporne. Organ rentowy jednak w apelacji podnosił, że sąd I instancji błędnie zinterpretował art. 48a Ustawy zasiłkowej.
Przede wszystkim wskazać trzeba, że treść mających zastosowanie w sprawie przepisów jest jednoznaczna, nie może budzić żadnych wątpliwości. Ponadto przepisy ubezpieczeń społecznych mają charakter bezwzględnie obowiązujących i one nie mogą być interpretowane rozszerzająco. Oznacza to, że w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych należy bez wątpienia stosować wykładnię językową
Powyższe zostało wielokrotnie potwierdzone w orzecznictwie Sądu Najwyższego i sądów powszechnych. Zgodnie z tymi poglądami prawo ubezpieczeń społecznych jest - ze swych założeń - prawem ścisłym i sformalizowanym, opartym na bezwzględnie obowiązujących normach, z wyłączeniem możliwości ich interpretowania z uwzględnieniem obowiązujących w prawie cywilnym reguł słuszności. Powoduje to konieczność ścisłego wykładania jego przepisów, a więc - co do zasady - w zgodzie z ich dosłownym brzmieniem. Przepisy regulujące system zabezpieczenia społecznego ze względu na swoją istotę i konstrukcję podlegają wykładni ścisłej. Nie powinno stosować się wykładni celowościowej, funkcjonalnej lub aksjologicznej w opozycji do wykładni językowej. Każda norma prawna z zakresu ubezpieczeń społecznych musi być wykładana ściśle, co oznacza prymat dyrektyw wykładni językowej w odniesieniu do pozostałych metod wykładni, w tym wykładni systemowej i wykładni historycznej lub celowościowej (wyrok Sądu Najwyższego z 19 grudnia 2012 r., I UK 320/12, wyrok Sądu Najwyższego z 25 października 2016 r., I UK 386/15, wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 7 kwietnia 2016 r., III AUa 988/15).
Należy wskazać również, że w doktrynie, jak i orzecznictwie trafnie akcentuje się prymat wykładni językowej nad pozostałymi rodzajami wykładni, tj. systemowej i celowościowej. Jednocześnie przyjmuje się słusznie, że w wyjątkowych sytuacjach wolno odstąpić od literalnego znaczenia przepisu. Może to mieć miejsce, gdy wykładnia językowa pozostaje w oczywistej sprzeczności z treścią innych norm, prowadzi do absurdalnych z punktu widzenia społecznego lub ekonomicznego konsekwencji, rażąco niesprawiedliwych rozstrzygnięć lub pozostaje w oczywistej sprzeczności z powszechnie akceptowanymi normami moralnymi (por. np. wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 28 czerwca 2000 r. K 25/99 oraz wyroki Sądu Najwyższego z 8 stycznia 1993 r., III ARN 84/92, z 8 maja 1998 r., I CKN 664/97, uchwały z 3 listopada 1997 r., III ZP 38/97, z dnia 8 lutego 2000 r., I KZP 50/99, i uchwała składu siedmiu sędziów z 25 kwietnia 2003 r., III CZP 8/03).
Jednak w niniejszej sprawie nie pojawiły się okoliczności, powodujące usprawiedliwione odstępstwo od stosowania wykładni językowej. Literalne brzmienie spornych przepisów jest jasna i nie koliduje z powszechnie akceptowanymi normami moralnymi. Dlatego też wykładnia funkcjonalna zaprezentowana przez ZUS jest bezzasadna.
Z analizy akt sprawy wynika, że prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie XIII Wydziału Ubezpieczeń Społecznych z 24 września 2020 roku o sygn. akt XIII Ua 14/20, ustalono odwołującemu podstawę wymiaru składek w wysokości 9683,48 zł. Taka też była podstawa pobieranego przez niego zasiłku opiekuńczego. Zasiłek ten był pobierany od stycznia do lutego 2019 roku (wyrok SR dla m. st. Warszawy w Warszawie z 13 lutego 2020 roku VII U 286/19 – k. 31 akt sprawy XIII Ua 14/20; wyrok SO w Warszawie XIII Ua 14/20 z 24 września 2020 roku podtrzymujący wyrok sądu rejonowego – k. 56 akt sprawy XIII Ua 14/20). Kolejno prawomocnym wyrokiem z 6 listopada 2020 roku wydanym w sprawie VII U 199/20 Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie orzekł, że Ł. P. ma prawo do świadczenia opiekuńczego od lutego do maja 2019 roku (prawomocny wyrok SR dla m. st. Warszawy w Warszawie z 6 listopada 2020 roku wydanym w sprawie VII U 199/20 – k. 30 akt sprawy VII U 199/20). Wreszcie bezspornie odwołujący jest uprawniony do zasiłku macierzyńskiego za okres od 2 czerwca 2019 roku do 22 lutego 2020 roku.
Przedstawione okoliczności sprawy wykazały, że pomiędzy wcześniejszymi zasiłkami opiekuńczymi a zasiłkiem macierzyńskim nie było przerwy. Zatem w sprawie nie było podstaw, by na nowo ustalić odwołującemu inną podstawę wymiaru zasiłku ( art. 43 Ustawy zasiłkowej).
Za bezzasadne należy również uznać twierdzenia ZUS o rzekomym zbiegu tytułów ubezpieczenia.
ZUS twierdził, że tytuł ubezpieczenia z działalność gospodarczej nie ustał w trakcie ubezpieczenia z tytułu zatrudnienia na umowę o pracę i następnie wskazał, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy kalendarzowych przed pierwszym z okresów zasiłkowych można u ubezpieczonego wyróżnić trzy następujące po sobie bez żadnej przerwy okresy podlegania ubezpieczeniu chorobowemu, tj.: z tytułu prowadzenia własnej działalności gospodarczej do 31 października 2018 roku, z tytułu zatrudnienia od 1 do 30 listopada 2018 roku (równo 30 dni) w zbiegu z tytułem do ubezpieczeń społecznych z tytułu działalności gospodarczej oraz ponownie z tytułu prowadzenia własnej działalności gospodarczej od 1 grudnia 2018 roku do 3 stycznia 2019 roku (33 dni).
Jednak zdaniem Sądu Okręgowego w Warszawie stanowisko to nie jest prawidłowe.
W rozpoznawanej sprawie następowały po sobie okresy podlegania ubezpieczeniu chorobowemu, z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej, z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia pracowniczego i ponownie z tytułu ubezpieczenia w związku z prowadzeniem działalności gospodarczej. Przy czym należy zaznaczyć, że ubezpieczenie pracownicze jako obowiązkowe wyprzedza dobrowolne ubezpieczenie chorobowe z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej.
Obowiązujące przepisy stanowią jednoznacznie, że podstawę wymiaru zasiłku chorobowego przysługującego ubezpieczonemu niebędącemu pracownikiem stanowi przeciętny miesięczny przychód za okres 12 miesięcy kalendarzowych poprzedzających miesiąc, w którym powstała niezdolność do pracy. Przy ustalaniu podstawy wymiaru zasiłku chorobowego przysługującego ubezpieczonemu niebędącemu pracownikiem stosuje się odpowiednio przepisy art. 36 ust. 2-4, art. 38 ust. 1, art. 42, art. 43 i art. 46, z zastrzeżeniem art. 48a-50 (art. 48 Ustawy zasiłkowej) W przypadku ubezpieczonego, dla którego podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe stanowi zadeklarowana kwota, podlegającego ubezpieczeniu chorobowemu przez okres krótszy niż okres, o którym mowa w art. 48 ust. 1, podstawę wymiaru zasiłku chorobowego stanowi suma przeciętnej miesięcznej najniższej podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe, po odliczeniach, o których mowa w art. 3 pkt 4, za pełne miesiące kalendarzowe ubezpieczenia, z których przychód podlega uwzględnieniu w podstawie wymiaru zasiłku, oraz kwoty stanowiącej iloczyn jednej dwunastej przeciętnej kwoty zadeklarowanej jako podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe, w części przewyższającej najniższą podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe, po odliczeniach, o których mowa w art. 3 pkt 4, za pełne miesiące kalendarzowe ubezpieczenia, z których przychód podlega uwzględnieniu w podstawie wymiaru zasiłku, oraz liczby tych miesięcy (ust. 1 art. 48 a). Jeżeli okres ubezpieczenia chorobowego rozpoczął się po przerwie nieprzekraczającej 30 dni od ustania ubezpieczenia chorobowego z innego tytułu, w liczbie pełnych miesięcy kalendarzowych ubezpieczenia, o której mowa w ust. 1 pkt 2, uwzględnia się również pełne miesiące kalendarzowe ubezpieczenia z poprzedniego tytułu. Liczba pełnych miesięcy kalendarzowych ubezpieczenia uwzględnionych z poprzedniego i aktualnego tytułu nie może przekraczać 12 (ust. 2 art. 48 a).
W przypadku, o którym mowa w ust. 2, przy ustalaniu podstawy wymiaru zasiłku chorobowego przyjmuje się przeciętną miesięczną najniższą podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe oraz przeciętną kwotę zadeklarowaną jako podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe za pełne miesiące kalendarzowe ubezpieczenia, w części przewyższającej najniższą podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe, o których mowa w ust. 1, za okres pełnych miesięcy kalendarzowych ubezpieczenia z aktualnego tytułu.
Jednocześnie należy zwrócić uwagę na to, że zgodnie z przepisami obowiązującymi do 31 grudnia 2015 r. istniała możliwość uzyskania wysokiego zasiłku – głównie opiekuńczego, gdyż one przysługują bez okresu wyczekiwania – po krótkim, nawet miesięcznym, okresie podlegania ubezpieczeniu chorobowemu, który w przypadku osób objętych ubezpieczeniem chorobowym dobrowolnie wynosi 90 dni. Nowelizacja obowiązująca od 1 stycznia 2016 r. dokonała zmiany w obliczaniu podstawy wymiaru zasiłków dla osób niebędących pracownikami i podlegających ubezpieczeniu chorobowemu krócej niż przez 12 miesięcy kalendarzowych. W takiej sytuacji dla ubezpieczonego, dla którego podstawę wymiaru składek stanowi kwota zadeklarowana, podstawą wymiaru zasiłku jest suma, której zasady obliczania wskazane zostały powyżej. Ubezpieczony może zadeklarować, jeśli taka jego wola, wyższą podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne, niż minimalna i od tej podstawy opłacić składki. Kwota zadeklarowana przez ubezpieczonego nie była, jako prawidłowa, mieszcząca się w granicach ustawowych, kwestionowana przez organ
Na konieczność zsumowania w/w kwot wskazuje jednoznacznie treść art. 48a ust. 3 ustawy zasiłkowej odsyłającej do treści art. 48 a ust. 2 Ustawy zasiłkowej, który został prawidłowo zastosowany przez sąd I instancji.
Z tych względów sąd II instancji uważa, że wyrok Sądu Rejonowego dla m. st. Warszawy w Warszawie jest prawidłowy i odpowiada prawu.
To mając na uwadze, Sąd Okręgowy w Warszawie na podstawie art. 385 k.p.c. orzekł, jak w pkt 1. sentencji wyroku. O kosztach postępowania w instancji odwoławczej Sąd orzekł w pkt 2. wyroku na podstawie art. 98 k.p.c., tj. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. ZUS obowiązany jest do zwrotu stronie odwołującej kosztów zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej o których Sąd orzekł na podstawie § 10 ust. 1 pkt 1. Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. z 2015. 1800 – w brzmieniu obowiązującym w dacie złożenia apelacji), w wysokości 120 zł.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację: Sędzia Anna Przesmycka
Data wytworzenia informacji: