XVIII K 182/12 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2016-10-21

Sygn. akt XVIII K 182/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 października 2016r.

Sąd Okręgowy w Warszawie XVIII Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSO Monika Łukaszewicz

Ławnicy: Tadeusz Kubiak, Krystyna Siemek

Protokolant: sekretarz sądowy Monika Witkowska, sekretarz sądowy Emilia Jusińska, sekretarz sądowy Katarzyna Czajkowska, protokolant Mateusz Potoczny, sekretarz sądowy Paweł Kowalczyk, starszy sekretarz sądowy Monika Raczyńska , Piotr Dębski

w obecności Prokuratora: Mariusza Grzegorowskiego, Włodzimierza Burkackiego, Mariusza Pieczek, Katarzyny Gembalczyk, Dariusza Romańczuka, Roberta Makowskiego, Wojciecha Skóry, Lesława Bożek

po rozpoznaniu w dniach: 16 lutego 2015r., 11 marca 2015r., 27 marca 2015r., 2 lipca 2015r., 2 września 2015r., 7 października 2015r., 23 listopada 2015r., 24 listopada 2015r., 20 stycznia 2016r., 9 lutego 2016r., 31 maja 2016r., 14 czerwca 2016r., 6 września 2016r., 11 października 2016r.

sprawy

A. G. (1)

Urodzonego (...) w W.

Syna J. i J. z d. Z.

Oskarżonego o to, że:

1.  W okresie od 2001r. do 2002r. w M. (Szwecja), W. i innych miejscowościach, działając w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowych, w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, zgodnie z ustalonym podziałem ról, wbrew przepisom ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii uczestniczył w obrocie znacznych ilości substancji psychotropowej, w ten sposób, że trzykrotnie przekazał innym osobom w celu wywiezienia z Polski do Szwecji co najmniej 26.000 gram amfetaminy celem zbycia nieustalonym osobom, tj. o czyn z art. 42 ust. 1 i 3 oraz 43 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 24 kwietnia 1997r.
o przeciwdziałaniu narkomanii
(Dz.U.Nr 24, poz. 198 z późn.zm.) w zw. z art. 65 k.k. w brzmieniu obowiązującym do dnia 1 maja 2004r. i art. 11§2 k.k. oraz art. 12 k.k.;

2.  W okresie od września 2004r. do stycznia 2005r. w A. (Holandia)
i W., działając w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, wspólnie i w porozumieniu z R. K. (1), A. Ż. (1) i B. K. (1), zgodnie z ustalonym podziałem ról, dokonał wewnątrzwspólnotowego nabycia w A. od nieustalonej osoby co najmniej 3000 gram kokainy, które następnie po przywiezieniu do kraju wbrew przepisom określonym w art. 33-35 i 37 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii wprowadził do obrotu zbywając innym osobom w celu dalszej odsprzedaży, tj. o czyn z art. 55 ust. 1 i 3 oraz art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. Nr 179, poz. 1485) w zw. z art. 11§2 k.k. i art. 65§1 k.k. i art. 12 k.k.;

3.  W okresie od 2001r. do sierpnia 2005r. w W. i innych miejscowościach, działając w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowych wbrew przepisom określonym w art. 33-35 i 37 ustawy
o przeciwdziałaniu narkomanii przy udziale R. K. (1) uczestniczył
w obrocie znacznych ilości środków odurzających w postaci kokainy, w ten sposób, że ją nabywał, przewoził, mieszał, magazynował w wynajętych w tym celu mieszkaniach, a następnie wprowadzał ją do dalszego obrotu, w łącznej ilości, nie mniejszej niż 17.000 gram poprzez odpłatne dostarczanie J. T. (1), D. O. (1), G. K. (1), A. M. (1), G. S. (1), P. B. (1), P. S. (1), W. S. (2), A. T. i innym osobom,
w celu dalszej odsprzedaży, tj. o czyn z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. Nr 179, poz. 1485) w zw. z art. 65§1 k.k. i art. 12 k.k.;

4.  W okresie od 2003r. do 2004r. w W. i innych miejscowościach, działając
w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, zgodnie z ustalonym podziałem ról, wbrew przepisom określonym w art. 33-35 i 37 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii uczestniczył w obrocie znacznej ilości środków odurzających, w ten sposób, że nabył wspólnie z R. K. (1) trzykrotnie co najmniej 5000 gram kokainy, przywiezionej z Brazylii, a następnie po jej zmieszaniu zbył nieustalonym osobom, tj. o czyn z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. Nr 179, poz. 1485) w zw. z art. 12 k.k.;

5.  W okresie od 2007r. do dnia 23 kwietnia 2009r. w K., działając
w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, wbrew przepisom ustawy
o przeciwdziałaniu narkomanii
posiadał znaczną ilość substancji psychotropowej
w postaci 3352 gram amfetaminy, tj. o czyn z art. 62 ust. 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. Nr 179, poz. 1485) w zw. z art. 12 k.k.;

G. S. (1)

Urodzonego (...) w W.

Syna W. i W. z d. W.

Oskarżonego o to, że:

6.  W okresie od kwietnia 2004r. do lutego 2005r. w W. i innych miejscowościach, działając w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wspólnie i w porozumieniu z R. K. (1) i A. Ż. (1), zgodnie z ustalonym podziałem ról, wbrew przepisom określonym w art. 33-35 i 37 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii brał udział w obrocie znacznych ilości środków odurzających w postaci kokainy, w ten sposób, że od wymienionych osób nabywał kilkukrotnie jednorazowo od 20 do 50 gram wskazanego środka odurzającego w ilości łącznej nie mniejszej niż 400 gram,
a nadto usiłował kupić od R. K. (1) 150 tabletek ekstazy lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na nieposiadanie wskazanych środków odurzających przez wymienionego w celu dalszej odsprzedaży, tj. o czyn z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. Nr 179, poz. 1485) i art. 13§1 k.k. w zw. z art. 56 ust. 1 i 3 wskazanej ustawy w zw.
z art. 11§2 k.k. i w zw. z art. 12 k.k.;

R. Ś. (1)

Urodzonego (...) w P.

Syna L. i A. z d. B.

Oskarżonego o to, że:

7.  W 2004r. w W., działając w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, wspólnie i w porozumieniu z R. K. (1), zgodnie z ustalonym podziałem ról, wbrew przepisom określonym w art. 33-35 i 37 ustawy
o przeciwdziałaniu narkomanii
uczestniczył w obrocie środkami odurzającymi
w postaci kokainy, w ten sposób, że nabył od wymienionego trzykrotnie znaczną ilość wskazanego środka odurzającego w ilości nie mniejszej niż po 500 gram, łącznie 1500 gram, w celu dalszej odsprzedaży, tj. o czyn z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. Nr 179, poz. 1485) w zw. z art. 65§1 k.k. oraz art. 12 k.k.;

J. T. (1)

Urodzonego (...) w W.

Syna M. i A. z d. K.

Oskarżonego o to, że:

8.  W okresie od 2001r. do 2002r. w M. (Szwecja), W. i innych miejscowościach, działając w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowych, w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, zgodnie z ustalonym podziałem ról, wbrew przepisom ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii uczestniczył w obrocie znacznych ilości środków odurzających, w ten sposób, że trzykrotnie wywiózł z Polski do Szwecji i zbył nieustalonym osobom co najmniej 26.000 gram amfetaminy w celu dalszej odsprzedaży, tj. o czyn z art. 42 ust. 1 i 3 oraz 43 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 24 kwietnia 1997r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. Nr 24, poz. 198 z późn.zm.) w zw. z art. 65 k.k. w brzmieniu obowiązującym do dnia 1 maja 2004r. i art. 11§2 k.k. oraz art. 12 k.k.;

9.  W okresie od 2001 do 2002r. oraz od 2004 do czerwca 2005r. w W. i innych miejscowościach, działając w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowych, w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, zgodnie z ustalonym podziałem ról, wbrew przepisom określonym w art. 33-35 i 37 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii uczestniczył w obrocie znacznych ilości środków odurzających, w ten sposób, że nabył kilkukrotnie za pośrednictwem R. K. (1) od A. G. (1) co najmniej 5500 gram kokainy, celem dalszego zbycia nieustalonym osobom, tj. o czyn z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. Nr 179, poz. 1485) w zw. z art. 65§1 k.k. oraz art. 12 k.k.

orzeka:

I.  W ramach czynu zarzucanego w punkcie 1 oskarżonego A. G. (1) uznaje za winnego tego, że w nieustalonych bliżej dniach i miesiącach w okresie od 2001r. do 2002r. w M. (Szwecja), W. i innych miejscowościach,

działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, działając wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi osobami i jedną osobą nieustaloną, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wbrew przepisom ustawy
o przeciwdziałaniu narkomanii
oraz czyniąc sobie z tego stałe źródło dochodu, uczestniczył w obrocie znacznych ilości substancji psychotropowej, w ten sposób, że trzykrotnie przekazał innym ustalonym osobom w celu wywiezienia z Polski do Szwecji co najmniej 26.000 gramów amfetaminy celem zbycia nieustalonym osobom, co stanowi przestępstwo z art. 55 ust. 1 i 3 oraz art. 56 ust. 1 i 3 ustawy
z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii
w brzmieniu sprzed dnia
9 grudnia 2011r. w zw. z art. 4§1 k.k. w zw. z art. 65 k.k. w brzmieniu sprzed dnia 1 maja 2004r. w zw. z art. 11§2 k.k. i w zw. z art. 12 k.k. i na tej podstawie skazuje oskarżonego, a na podstawie art. 55 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r.
o przeciwdziałaniu narkomanii
w brzmieniu sprzed dnia 9 grudnia 2011r. w zw.
z art. 11§3 k.k. wymierza mu karę 5 (pięciu) lat pozbawienia wolności i karę grzywny w wysokości 200 (dwustu) stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na 200,00 (dwieście) złotych;

II.  W ramach czynów zarzucanych w punkcie 2, 3 i 4 oskarżonego A. G. (1) uznaje za winnego tego, że w okresie od 2001r. do sierpnia 2005r. w A. (Holandia), W. i innych miejscowościach, działając
w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, działając wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi i nieustalonymi osobami, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wbrew przepisom określonym w art. 33-35 i 37 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz czyniąc sobie z tego stałe źródło dochodu, uczestniczył w obrocie znacznej ilości środków odurzających w postaci kokainy w łącznej ilości nie mniejszej niż 13.500 gramów, którą nabywał, przewoził, mieszał, magazynował w wynajętych w tym celu mieszkaniach, po czym wprowadził ją do dalszego obrotu, w ten sposób, że:

w okresie od września 2004r. do stycznia 2005r. wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi osobami trzykrotnie dokonał wewnątrzwspólnotowego nabycia w A. od jednej ustalonej osoby i jednej nieustalonej osoby łącznie co najmniej 3.000 gramów kokainy, którą następnie po przywiezieniu do Polski, magazynowaniu
w wynajętych w tym celu mieszkaniach i zmieszaniu z innymi substancjami wprowadził do obrotu zbywając innym ustalonym
i nieustalonym osobom w celu dalszej odsprzedaży;

w okresie od 2001r. do sierpnia 2005r. wspólnie i w porozumieniu
z innymi ustalonymi osobami nabył kilkukrotnie w W. i innych miejscowościach od ustalonych i nieustalonych osób łącznie co najmniej 6.000 gramów kokainy, którą następnie przewiózł i magazynował
w wynajętych w tym celu mieszkaniach, po czym zmieszał ją z innymi substancjami i wprowadził do dalszego obrotu poprzez odpłatne dostarczanie ustalonym i nieustalonym osobom w celu dalszej odsprzedaży;

w okresie od 2003r. do 2004r. wspólnie i w porozumieniu z inną ustaloną osobą nabył w W. dwukrotnie od ustalonych osób łącznie co najmniej 4.500 gramów kokainy, przywiezionej z Brazylii przez port
w (...) do Polski, którą magazynował w wynajętych w tym celu mieszkaniach, a następnie po jej zmieszaniu z innymi substancjami zbył innym ustalonym i nieustalonym osobom,

co stanowi przestępstwo z art. 55 ust. 1 i 3 oraz art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu sprzed dnia 9 grudnia 2011r.
w zw. z art. 4§1 k.k. w zw. z art. 65§1 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k. i w zw. z art. 12 k.k. i na tej podstawie skazuje oskarżonego, a na podstawie art. 55 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu sprzed dnia 9 grudnia 2011r. w zw. z art. 11§3 k.k. wymierza mu karę 5 (pięciu) lat pozbawienia wolności i karę grzywny w wysokości 200 (dwustu) stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na 200,00 (dwieście) złotych;

III.  W ramach czynu zarzucanego w punkcie 5 oskarżonego A. G. (1) uznaje za winnego tego, że w okresie od 2007r. do dnia 23 kwietnia 2009r.
w miejscowości K., na posesji znajdującej się przy ulicy (...), wbrew przepisom ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii posiadał tabletki koloru białego o wadze 2282,1 gramów oraz tabletki koloru różowego o wadze 1069,9 gramów, tj. o łącznej wadze 3352 gramów, zawierających w swoim składzie wagowym znaczną ilość substancji psychotropowej w postaci amfetaminy, co stanowi przestępstwo z art. 62 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005r.
o przeciwdziałaniu narkomanii
w brzmieniu sprzed dnia 9 grudnia 2011r. w zw.
z art. 4§1 k.k. i na tej podstawie skazuje oskarżonego, a na podstawie art. 62 ust. 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu sprzed dnia 9 grudnia 2011r. wymierza mu karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności;

IV.  Na podstawie art. 85 k.k. i art. 86§1 k.k. w brzmieniu sprzed dnia 8 czerwca 2010r. w zw. z art. 4§1 k.k. orzeczone wobec oskarżonego A. G. (1) w punkcie I, II i III kary pozbawienia wolności łączy i wymierza oskarżonemu karę łączną 7 (siedmiu) lat pozbawienia wolności;

V.  Na podstawie art. 85 k.k. i art. 86§1 k.k. w brzmieniu sprzed dnia 8 czerwca 2010r. w zw. z art. 4§1 k.k. orzeczone wobec oskarżonego A. G. (1) w punkcie I i II kary grzywny łączy i wymierza oskarżonemu karę łączną grzywny w wysokości 300 (trzystu) stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na 200,00 (dwieście) złotych;

VI.  Na podstawie art. 45§1 k.k. orzeka wobec oskarżonego A. G. (1) przepadek korzyści majątkowej osiągniętej z popełnienia przestępstw w kwocie 157.130,00 zł (stu pięćdziesięciu siedmiu tysięcy stu trzydziestu złotych);

VII.  W ramach czynu zarzucanego w punkcie 6 oskarżonego G. S. (1) uznaje za winnego tego, że w okresie od kwietnia 2004r. do lutego 2005r.
w W., działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, działając wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi osobami, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wbrew przepisom określonym w art. 33-35 i 37 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, brał udział w obrocie znacznych ilości środków odurzających w postaci kokainy, w ten sposób, że od ustalonych osób nabywał kilkukrotnie jednorazowo od 20 do 50 gramów wskazanego środka odurzającego w ilości łącznej nie mniejszej niż 300 gramów,
a nadto usiłował kupić od ustalonej osoby substancję psychotropową w postaci 150 tabletek ekstazy, w celu dalszej odsprzedaży, lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na niemożność dostarczenia mu tej substancji psychotropowej przez ustaloną osobę, co stanowi przestępstwo z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu sprzed dnia 9 grudnia 2011r. w zw. z art. 4§1 k.k. i art. 13§1 k.k. w zw. z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu sprzed dnia 9 grudnia 2011r. w zw. z art. 4§1 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k. i w zw. z art. 12 k.k. i na tej podstawie skazuje oskarżonego, a na podstawie art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu sprzed dnia 9 grudnia 2011r. wymierza mu karę 1 (jednego) roku i 3 (trzech) miesięcy pozbawienia wolności i karę grzywny w wysokości 50 (pięćdziesięciu) stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na 100,00 (sto) złotych;

VIII.  W ramach czynu zarzucanego w punkcie 7 oskarżonego R. Ś. (1) uznaje za winnego tego, że w nieustalonych bliżej dniach i miesiącach w 2004r.
w W., działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, działając wspólnie i w porozumieniu z inną ustaloną osobą, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wbrew przepisom określonym w art. 33-35 i 37 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz czyniąc sobie z tego stałe źródło dochodu, uczestniczył w obrocie znacznej ilości środków odurzających
w postaci kokainy, w ten sposób, że nabył trzykrotnie wskazany środek odurzający od A. G. (1) za pośrednictwem innej ustalonej osoby, w ilości nie mniejszej niż po 500 gramów, łącznie 1500 gramów, w celu dalszej odsprzedaży, co stanowi przestępstwo z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r.
o przeciwdziałaniu narkomanii
w brzmieniu sprzed dnia 9 grudnia 2011r. w zw.
z art. 4§1 k.k. w zw. z art. 65 k.k. w brzmieniu sprzed dnia 1 maja 2004r. i w zw.
z art. 12 k.k. i na tej podstawie skazuje oskarżonego, a na podstawie art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu sprzed dnia 9 grudnia 2011r. wymierza mu karę 3 (trzech) lat pozbawienia wolności
i karę grzywny w wysokości 100 (stu) stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na 200,00 (dwieście) złotych;

IX.  Na podstawie art. 45§1 k.k. orzeka wobec oskarżonego R. Ś. (1) przepadek korzyści majątkowej osiągniętej z popełnienia przestępstwa w kwocie 16.830,00 zł (szesnastu tysięcy osiemset trzydziestu złotych);

X.  W ramach czynu zarzucanego w punkcie 8 oskarżonego J. T. (1) uznaje za winnego tego, że w nieustalonych bliżej dniach i miesiącach w okresie od 2001r. do 2002r. w M. (Szwecja), W. i innych miejscowościach, działając
w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, działając wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi osobami i jedną osobą nieustaloną, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wbrew przepisom ustawy
o przeciwdziałaniu narkomanii
oraz czyniąc sobie z tego stałe źródło dochodu, uczestniczył w obrocie znacznych ilości substancji psychotropowej, w ten sposób, że trzykrotnie brał udział w wywozie z Polski do Szwecji łącznie co najmniej 26.000 gramów amfetaminy, którą następnie zbył nieustalonym osobom w celu dalszej odsprzedaży, co stanowi przestępstwo z art. 55 ust. 1 i 3 oraz art. 56 ust. 1
i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii
w brzmieniu sprzed dnia 9 grudnia 2011r. w zw. z art. 4§1 k.k. w zw. z art. 65 k.k. w brzmieniu sprzed dnia 1 maja 2004r. w zw. z art. 11§2 k.k. i w zw. z art. 12 k.k. i na tej podstawie skazuje oskarżonego, a na podstawie art. 55 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu sprzed dnia 9 grudnia 2011r. w zw. z art. 11§3 k.k. wymierza mu karę 4 (czterech) lat pozbawienia wolności i karę grzywny w wysokości 200 (dwustu) stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na 200,00 (dwieście) złotych;

XI.  W ramach czynu zarzucanego w punkcie 9 oskarżonego J. T. (1) uznaje za winnego tego, że w bliżej nieokreślonych dniach i miesiącach w okresie od 2001r. do 2002r. oraz w okresie od 2004r. do czerwca 2005r. w W., działając
w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, działając wspólnie i w porozumieniu z ustaloną osobą, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wbrew przepisom określonym w art. 33-35 i 37 ustawy
o przeciwdziałaniu narkomanii oraz czyniąc sobie z tego stałe źródło dochodu, uczestniczył w obrocie znacznych ilości środków odurzających w postaci kokainy, w ten sposób, że nabył kilkukrotnie za pośrednictwem ustalonej osoby od A. G. (1) łącznie co najmniej 5.500 gramów wskazanego środka odurzającego, celem dalszego zbycia nieustalonym osobom, co stanowi przestępstwo z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu sprzed dnia 9 grudnia 2011r. w zw. z art. 4§1 k.k. w zw.
z art. 65§1 k.k. i w zw. z art. 12 k.k. i na tej podstawie skazuje oskarżonego, a na podstawie art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu sprzed dnia 9 grudnia 2011r. wymierza mu karę 3 (trzech) lat pozbawienia wolności i karę grzywny w wysokości 150 (stu pięćdziesięciu) stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na 200,00 (dwieście) złotych;

XII.  Na podstawie art. 85 k.k. i art. 86§1 k.k. w brzmieniu sprzed dnia 8 czerwca 2010r. w zw. z art. 4§1 k.k. orzeczone wobec oskarżonego J. T. (1)
w punkcie X i XI kary pozbawienia wolności łączy i wymierza oskarżonemu karę łączną 5 (pięciu) lat pozbawienia wolności;

XIII.  Na podstawie art. 85 k.k. i art. 86§1 k.k. w brzmieniu sprzed dnia 8 czerwca 2010r. w zw. z art. 4§1 k.k. orzeczone wobec oskarżonego J. T. (1)
w punkcie X i XI kary grzywny łączy i wymierza oskarżonemu karę łączną grzywny w wysokości 250 (dwustu pięćdziesięciu) stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na 200,00 (dwieście) złotych;

XIV.  Na podstawie art. 45§1 k.k. orzeka wobec oskarżonego J. T. (1) przepadek korzyści majątkowej osiągniętej z popełnienia przestępstw w kwocie 102.670,00 zł (stu dwóch tysięcy sześciuset siedemdziesięciu złotych);

XV.  Na podstawie art. 63§1 k.k. na poczet orzeczonych kar pozbawienia wolności zalicza okresy rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie:

oskarżonemu A. G. (1) od dnia 21 kwietnia 2009r. do dnia 22 grudnia 2010r.;

oskarżonemu R. Ś. (1) od dnia 22 czerwca 2009r. do dnia 14 października 2010r.;

XVI.  Na podstawie art. 230§2 k.p.k. orzeka zwrot A. G. (1), wobec ich zbędności dla postępowania karnego, następujących dowodów rzeczowych opisanych na kartach 5172-5173 akt sprawy:

z poz. 45 wykazu dowodów rzeczowych nr(...);

z poz. 43-44 wykazu dowodów rzeczowych nr (...);

z poz. 39-42 wykazu dowodów rzeczowych nr (...)

z poz. 39 wykazu dowodów rzeczowych nr (...)

z poz. 115 wykazu dowodów rzeczowych nr (...)

z poz. 114 wykazu dowodów rzeczowych nr (...)

z poz. 113 wykazu dowodów rzeczowych nr (...)

z poz. 112 wykazu dowodów rzeczowych nr (...)

z poz. 111 wykazu dowodów rzeczowych nr (...)

z poz. 110 wykazu dowodów rzeczowych nr (...)

z poz. 109 wykazu dowodów rzeczowych nr (...)

z poz. 108 wykazu dowodów rzeczowych nr (...)

z poz. 107 wykazu dowodów rzeczowych nr (...)

z poz. 106 wykazu dowodów rzeczowych nr (...)

z poz. 105 wykazu dowodów rzeczowych nr (...)

z poz. 104 wykazu dowodów rzeczowych nr (...)

z poz. 103 wykazu dowodów rzeczowych nr (...)

z poz. 101 wykazu dowodów rzeczowych nr (...)

XVII.  Na podstawie art. 70§1 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii orzeka przepadek na rzecz Skarbu Państwa następujących dowodów rzeczowych opisanych na kartach 5172-5173 akt sprawy:

z poz. 14 wykazu dowodów rzeczowych nr (...)

z poz. 13 wykazu dowodów rzeczowych nr (...)

z poz. 12 wykazu dowodów rzeczowych nr (...)

z poz. 11 wykazu dowodów rzeczowych nr (...)

XVIII.  Na podstawie art. 44§2 k.k. orzeka przepadek na rzecz Skarbu Państwa następujących dowodów rzeczowych opisanych na kartach 5172-5173 akt sprawy:

z poz. 117 wykazu dowodów rzeczowych nr (...)

z poz. 116 wykazu dowodów rzeczowych nr (...)

XIX.  Na podstawie art. 626§1 k.p.k. zasądza na rzecz Skarbu Państwa od oskarżonego A. G. (1) kwotę 12.600,00 zł (dwanaście tysięcy sześćset złotych) z tytułu opłaty oraz koszty procesu w części na niego przypadającej
w wysokości 10.228,57 zł (dziesięć tysięcy dwieście dwadzieścia osiem złotych
i pięćdziesiąt siedem groszy)
;

XX.  Na podstawie art. 626§1 k.p.k. zasądza na rzecz Skarbu Państwa od oskarżonego G. S. (1) kwotę 1.300,00 zł (jeden tysiąc trzysta złotych) z tytułu opłaty oraz koszty procesu w części na niego przypadającej w wysokości 14.173,07 zł ( czternaście tysięcy sto siedemdziesiąt trzy złote i siedem groszy);

XXI.  Na podstawie art. 626§1 k.p.k. zasądza na rzecz Skarbu Państwa od oskarżonego R. Ś. (1) kwotę 4.400,00 zł (cztery tysiące czterysta złotych)
z tytułu opłaty oraz koszty procesu w części na niego przypadającej
w wysokości 16.715,92 zł ( szesnaście tysięcy siedemset piętnaście złotych
i dziewięćdziesiąt dwa grosze
);

XXII.  Na podstawie art. 626§1 k.p.k. zasądza na rzecz Skarbu Państwa od oskarżonego J. T. (1) kwotę 10.400,00 zł (dziesięć tysięcy czterysta złotych)
z tytułu opłaty oraz koszty procesu w części na niego przypadającej w wysokości 8.775,19 zł ( osiem tysięcy siedemset siedemdziesiąt pięć złotych
i dziewiętnaście groszy
).

Sygn. akt XVIII K 182/12

UZASADNIENIE

Oskarżony A. G. (1) stanął pod następującymi zarzutami, iż:

-w okresie od 2001r. do 2002r. w M. (Szwecja), W. i innych miejscowościach, działając w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowych, w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, zgodnie z ustalonym podziałem ról, wbrew przepisom ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii uczestniczył w obrocie znacznych ilości substancji psychotropowej,
w ten sposób, że trzykrotnie przekazał innym osobom w celu wywiezienia z Polski do Szwecji co najmniej 26.000 gram amfetaminy celem zbycia nieustalonym osobom, tj. pod zarzutem przestępstwa z art. 42 ust. 1 i 3 oraz art. 43 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 24 kwietnia 1997r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. Nr 24, poz. 198 z późn. zm.)
w zw. z art. 65 k.k. w brzmieniu obowiązującym do dnia 1 maja 2004r. i art. 11§2 k.k. oraz art. 12 k.k. (zarzut z punktu V aktu oskarżenia) ;

-w okresie od września 2004r. do stycznia 2005r. w A. (Holandia)
i W., działając w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, wspólnie i w porozumieniu z R. K. (1), A. Ż. (1) i B. K. (1), zgodnie z ustalonym podziałem ról, dokonał wewnątrzwspólnotowego nabycia w A. od nieustalonej osoby co najmniej 3000 gram kokainy, które następnie po przywiezieniu do kraju wbrew przepisom określonym w art. 33-35 i 37 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii wprowadził do obrotu zbywając innym osobom w celu dalszej odsprzedaży, tj. pod zarzutem przestępstwa z art. 55 ust. 1 i 3 oraz art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r.
o przeciwdziałaniu narkomanii
(Dz.U. Nr 179, poz. 1485) w zw. z art. 11§2 k.k. i art. 65§1 k.k. i art. 12 k.k. (zarzut z punktu VI aktu oskarżenia) ;

-w okresie od 2001r. do sierpnia 2005r. w W. i innych miejscowościach, działając w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowych wbrew przepisom określonym w art. 33-35 i 37 ustawy
o przeciwdziałaniu narkomanii przy udziale R. K. (1) uczestniczył w obrocie znacznych ilości środków odurzających w postaci kokainy, w ten sposób, że ją nabywał, przewoził, mieszał, magazynował w wynajętych w tym celu mieszkaniach, a następnie wprowadzał ją do dalszego obrotu, w łącznej ilości, nie mniejszej niż 17.000 gram poprzez odpłatne dostarczanie J. T. (1), D. O. (1), G. K. (1), A. M. (1), G. S. (1), P. B. (1), P. S. (1), W. S. (2), A. T. i innym osobom,
w celu dalszej odsprzedaży, tj. pod zarzutem przestępstwa z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. Nr 179, poz. 1485) w zw. z art. 65§1 k.k. i art. 12 k.k. (zarzut z punktu VII aktu oskarżenia) ;

-w okresie od 2003r. do 2004r. w W. i innych miejscowościach, działając
w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, zgodnie z ustalonym podziałem ról, wbrew przepisom określonym w art. 33-35 i 37 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii uczestniczył w obrocie znacznej ilości środków odurzających, w ten sposób, że nabył wspólnie z R. K. (1) trzykrotnie co najmniej 5000 gram kokainy, przywiezionej z Brazylii, a następnie po jej zmieszaniu zbył nieustalonym osobom, tj. pod zarzutem przestępstwa z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. Nr 179, poz. 1485) w zw. z art. 12 k.k. (zarzut z punktu VIII aktu oskarżenia) ;

-w okresie od 2007r. do dnia 23 kwietnia 2009r. w K., działając
w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, wbrew przepisom ustawy
o przeciwdziałaniu narkomanii
posiadał znaczną ilość substancji psychotropowej
w postaci 3352 gram amfetaminy, tj. pod zarzutem przestępstwa z art. 62 ust. 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. Nr 179, poz. 1485) w zw. z art. 12 k.k. (zarzut z punktu IX aktu oskarżenia).

Oskarżony G. S. (1) stanął pod zarzutem, iż w okresie od kwietnia 2004r. do lutego 2005r. w W. i innych miejscowościach, działając
w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wspólnie i w porozumieniu z R. K. (1) i A. Ż. (1), zgodnie z ustalonym podziałem ról, wbrew przepisom określonym w art. 33-35 i 37 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii brał udział w obrocie znacznych ilości środków odurzających w postaci kokainy, w ten sposób, że od wymienionych osób nabywał kilkukrotnie jednorazowo od 20 do 50 gram wskazanego środka odurzającego w ilości łącznej nie mniejszej niż 400 gram, a nadto usiłował kupić od R. K. (1) 150 tabletek ekstazy, lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na nieposiadanie wskazanych środków odurzających przez wymienionego w celu dalszej odsprzedaży, tj. pod zarzutem przestępstwa z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. Nr 179, poz. 1485) i art. 13§1 k.k. w zw. z art. 56 ust. 1 i 3 wskazanej ustawy w zw. z art. 11§2 k.k. i w zw.
z art. 12 k.k. (zarzut z punktu XVII aktu oskarżenia).

Oskarżony R. Ś. (1) stanął pod zarzutem, iż w 2004r.
w W., działając w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, wspólnie i w porozumieniu z R. K. (1), zgodnie z ustalonym podziałem ról, wbrew przepisom określonym w art. 33-35 i 37 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii uczestniczył w obrocie środkami odurzającymi w postaci kokainy, w ten sposób, że nabył od wymienionego trzykrotnie znaczną ilość wskazanego środka odurzającego w ilości nie mniejszej niż po 500 gram, łącznie 1500 gram, w celu dalszej odsprzedaży, tj. pod zarzutem przestępstwa z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. Nr 179, poz. 1485) w zw. z art. 65§1 k.k. oraz art. 12 k.k. (zarzut z punktu XIX aktu oskarżenia).

Oskarżony J. T. (1) stanął pod następującymi zarzutami, iż:

-w okresie od 2001r. do 2002r. w M. (Szwecja), W. i innych miejscowościach, działając w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowych, w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, zgodnie z ustalonym podziałem ról, wbrew przepisom ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii uczestniczył w obrocie znacznych ilości środków odurzających,
w ten sposób, że trzykrotnie wywiózł z Polski do Szwecji i zbył nieustalonym osobom co najmniej 26.000 gram amfetaminy w celu dalszej odsprzedaży, tj. pod zarzutem przestępstwa z art. 42 ust. 1 i 3 oraz art. 43 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 24 kwietnia 1997r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. Nr 24, poz. 198 z późn. zm.)
w zw. z art. 65 k.k. w brzmieniu obowiązującym do dnia 1 maja 2004r. i art. 11§2 k.k. oraz art. 12 k.k. (zarzut z punktu XXI aktu oskarżenia) ;

-w okresie od 2001r. do 2002r. oraz od 2004r. do czerwca 2005r. w W.
i innych miejscowościach, działając w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowych, w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, zgodnie z ustalonym podziałem ról, wbrew przepisom określonym w art. 33-35 i 37 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii uczestniczył w obrocie znacznych ilości środków odurzających, w ten sposób, że nabył kilkukrotnie za pośrednictwem R. K. (1) od A. G. (1) co najmniej 5500 gram kokainy, celem dalszego zbycia nieustalonym osobom, tj. pod zarzutem przestępstwa z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. Nr 179, poz. 1485) w zw. z art. 65§1 k.k. oraz art. 12 k.k. (zarzut
z punktu XXII aktu oskarżenia).

Po przeprowadzeniu postępowania dowodowego, Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Zarzut z punktu V aktu oskarżenia wobec oskarżonego A. G. (1) ps. (...). Zarzut z punktu XXI aktu oskarżenia wobec oskarżonego J. T. (1) ps. (...). [Przemyt amfetaminy
z Polski do M. (Szwecja)].

Znajomość A. G. (1) z R. K. (1) rozpoczęła się w 1995r. Poznali się poprzez W. N. ps. (...), (...).
Z R. K. (1) kontakty utrzymywał również J. T. (1) ps. (...). Z uwagi na to, że J. T. (1) utrzymywał relacje z osobami z M. (Szwecja), za pośrednictwem E. G. (1) ps. (...) G.”, które to osoby, były chętne nabyć amfetaminę, razem z R. K. (1) postanowili sprzedać ten narkotyk odbiorcy z M.. R. K. (1) wiedział, że amfetaminą dysponuje A. G. (1) i będzie on w stanie ją dostarczyć. Dlatego też zwrócił się właśnie do A. G. (1), który przekazał mu najpierw 10.000 gramów amfetaminy. A. G. (1) w zakresie dostarczenia tej ilości amfetaminy ściśle współpracował z P. N. (1) ps. (...). Ta ilość amfetaminy została przekazana przez A. G. (1) i P. N. (1) J. T. (1) i R. K. (1) w tzw. „kredyt”. Umówili się, że zyski ze sprzedaży tej amfetaminy będą dzielone po połowie. Pierwsza połowa zysku ze sprzedaży narkotyku miała trafić do A. G. (1) i P. N. (1), zaś drugą połową zysku mieli się podzielić J. T. (1), R. K. (1) oraz E. G. (1). Transportem tej amfetaminy z Polski do Szwecji zajął się M. N. (1) ps. (...), który zorganizował samochód ciężarowy typu TIR do przewozu tego narkotyku oraz kierowcę. J. T. (1) razem z R. K. (1), by czuwać nad prawidłowym przebiegiem transakcji zbycia amfetaminy, udali się promem ze Ś. do Szwecji. Oni również za zbytą amfetaminę odebrali pieniądze od nabywcy. Część pieniędzy przekazał im jeszcze w M. mężczyzna o imieniu A., który był znajomym E. G. (1). Pozostałą część pieniędzy przekazał im, już w Polsce, E. G. (1). Pieniądze te, w umówionej wcześniej wysokości, J. T. (1) i R. K. (1), następnie przekazali A. G. (1) oraz P. N. (1). Podzielili się pieniędzmi pozyskanymi ze sprzedaży tej ilości amfetaminy, uwzględniając w tym podziale E. G. (1). Przy podziale zysków ze sprzedaży amfetaminy uczestniczył również M. N. (1), któremu należną mu część wypłacili ze swojej połowy zysków A. G. (1) i P. N. (1). E. G. (1) należną mu część zysku otrzymał z tej połowy, która przypadała na J. T. (1)
i R. K. (1).

Po około pół roku od pierwszej transakcji zbycia amfetaminy, odbyła się kolejna transakcja przerzutu amfetaminy z Polski do Szwecji. Tym razem
z udziałem S. L. (1). S. L. (1) znał osoby w Szwecji, które chciały nabyć amfetaminę. W związku z tym, zwrócił się do R. K. (1), by ten dostarczył mu ten narkotyk, gdyż wiedział, że R. K. (1) ma dostęp do osób, które amfetaminą handlują. R. K. (1) przystał na tę propozycję i razem z J. T. (1) prowadzili w tym przedmiocie rozmowy z A. G. (1) i P. N. (1). Ci dwaj ostatni zgodzili się dostarczyć amfetaminę. Ustalili między sobą, że zyskami ze sprzedaży amfetaminy podzielą się w taki sam sposób, jak przy poprzedniej transakcji.

Przebieg tej drugiej transakcji był bardzo zbliżony do poprzedniej. Otóż, A. G. (1) i P. N. (1) przekazali amfetaminę w ilości, tym razem, 8.000gramów. Przekazali tę amfetaminę J. T. (1) oraz R. K. (1), a nadto zajęli się jej przygotowaniem do transportu oraz jej zapakowaniem. Transportem tej partii amfetaminy do Szwecji zajął się tak, jak i przy poprzedniej transakcji M. N. (1). Amfetamina we wskazanej ilości została również przewieziona z Polski do Szwecji samochodem ciężarowym typu TIR. Rolą zaś J. T. (1) i R. K. (1) przy tej transakcji było informowanie odbiorcy narkotyku, tj. S. L. (1) o numerze naczepy samochodu, w której transportowany był narkotyk oraz o miejscu jej pozostawienia w Szwecji. Kontaktowali się w tym celu telefonicznie. Kierowca prowadzący ten samochód po dotarciu na umówione miejsce przekazał S. L. (1) amfetaminę w ilości 8.000 gramów. Ten z kolei, odebraną partię amfetaminy przekazał nabywcy. J. T. (1) i R. K. (1) pieniądze ze sprzedaży tych 8.000gramów amfetaminy odebrali od S. L. (1) w Polsce, około miesiąca po przeprowadzonej transakcji. S. L. (1) przekazał im wówczas jedynie połowę umówionych pieniędzy. A. G. (1), z uwagi na to, że nie otrzymał pełnej sumy za sprzedaną amfetaminę, na spotkaniu, które odbyło się
w jednej z kawiarni w W. zażądał od S. L. (1), by ten zwrócił mu brakującą kwotę. A. G. (1) naciskał również R. K. (1), by zwrócił mu pozostałą część pieniędzy, ten zaś odesłał go do S. L. (1). S. L. (1) nie dysponując stosowną kwotą pieniężną żądaną przez A. G. (1) za przekazaną amfetaminę, zaproponował mu w ramach rekompensaty motorówkę. Podział zysków rozłożony był w następujący sposób, otóż połowa zysków ze sprzedaży tej partii amfetaminy trafiła do J. T. (1), R. K. (1) i S. L. (1), druga zaś połowa do A. G. (1), P. N. (1) i M. N. (1).

W okresie około czterech miesięcy od poprzedniej transakcji, miał miejsce kolejny, trzeci już, przemyt amfetaminy z Polski do Szwecji w ilości również 8.000 gramów. Przy tej transakcji dostawcami amfetaminy byli, jak poprzednio A. G. (1) i P. N. (1), którzy przekazali ten narkotyk J. T. (1)
i R. K. (1). Samochód do przewozu tej partii amfetaminy oraz kierującego pojazdem zorganizował znowu M. N. (1). J. T. (1)
i R. K. (1) śledzili przewóz narkotyku do Szwecji, czuwali nad prawidłowym przebiegiem transakcji przekazania narkotyku odbiorcy. Kontaktowali się w tym celu telefonicznie z S. L. (1). Gdy już amfetamina została dostarczona do Szwecji, odebrał ją S. L. (1) i przekazał nabywcy. Za tę partię amfetaminy, S. L. (1) połowę umówionej sumy pieniężnej przekazał R. K. (1) i J. T. (1), co miało już miejsce w Polsce, po kilku dniach od przeprowadzonej transakcji, zaś pozostałą połowę pieniędzy, S. L. (1) przekazał już bezpośrednio A. G. (1) i P. N. (1), którzy zyskiem podzielili się
z M. N. (1). J. T. (1) i R. K. (1) otrzymanym zyskiem ze sprzedaży tej ostatniej partii amfetaminy podzielili się z S. L. (1).

Powyższe trzy transakcje przerzutu amfetaminy z Polski do M. w Szwecji miały miejsce w okresie od 2001r. do 2002r. Łączna ilość przemyconej wówczas amfetaminy przez m.in. A. G. (1) i J. T. (1) wyniosła 26.000 gramów (26 kg).Amfetamina sprzedana została nabywcom z M. po 6.000 USD za 1 kg, co za 26 kg tego narkotyku dało łączną kwotę 156.000 USD. Kierowca, który przewiózł amfetaminę z Polski do Szwecji, otrzymał od wyżej wymienionych organizatorów przemytów z powyższej sumy 500 USD za każdy przewieziony kilogram amfetaminy, tj. łącznie 13.000 USD (51.821,90 zł). A. G. (1)
i J. T. (1) zarobili na tych trzech przemytach amfetaminy po 23.832 USD na każdego z nich (tj. po 95.001,50 zł).

Zarzut z punktu VI aktu oskarżenia wobec oskarżonego A. G. (1). [Nabycie w A. i przywóz do Polski kokainy].

We wrześniu 2004r., A. Ż. (2) ps. (...) złożył A. G. (1) i R. K. (1) propozycję zakupu kokainy. Miał on bowiem w Holandii znajomego o personaliach M. Z. ps. (...), który mógł dostarczyć ten narkotyk. A. G. (1) i R. K. (1) przystali na złożoną przez A. Ż. (1) propozycję i wspólnie, tj. po połowie wyłożyli pieniądze na zakup kokainy. Po kokainę do miejsca docelowego, czyli do A., udali się samochodem R. K. (1), B. K. (1), A. Ż. (2) oraz O. S. (1). W A., w pobliżu hotelu o nazwie (...), R. K. (1) i A. Ż. (2) spotkali się z M., wówczas R. K. (1) przekazał M. pieniądze za nabyte pierwsze1000 gramów kokainy w kwocie 24.000 Euro. R. K. (1), B. K. (1), A. Ż. (2) i O. S. (1) wynajęli w powyższym hotelu pokój na jedną dobę, w którym mieli sprawdzić jakość zakupionego narkotyku. Po sprawdzeniu jakości kokainy
i przekazaniu pieniędzy, R. K. (1), B. K. (1), A. Ż. (2) i O. S. (1) wrócili do Polski. Kokainę w powyższej ilości przewiózł samochodem do Polski, następnego dnia po transakcji, kolega A. R. B. ps. (...). R. B. (1) do tego zadania zaangażował A. Ż. (2). Gdy już R. B. (1) przewiózł kokainę do Polski, odebrał ją od niego,
w W., A. Ż. (2) płacąc R. B. (1) za wykonanie zadania pieniądze w kwocie 1.000 USD. A. Ż. (2) za udział w powyższym przemycie kokainy z A. do Polski otrzymał od R. K. (1) pieniądze w wysokości 500 USD.

Kokaina pochodząca z powyższego przemytu została przejęta przez A. G. (1) i przez niego w całości sprzedana.

A. G. (1), poza powyższą sytuacją, jeszcze dwukrotnie uczestniczył w przemycie kokainy z Holandii do Polski. Towarzyszyli mu w tym przedsięwzięciu, tak, jak i poprzednim razem R. K. (1) i A. Ż. (2).
I tak, do drugiego przemytu kokainy z Holandii doszło w listopadzie 2004r. Organizatorem tego przemytu był A. G. (1) i to on wskazał osobę, która
w A. miała przekazać kokainę. A. G. (1) wspólnie z R. K. (1) znów wyłożyli pieniądze na zakup kokainy, które to pieniądze
w kwocie 25.000 Euro przekazali A. Ż. (1).

A. Ż. (2) do A. udał się razem z T. M. samochodem należącym do T. M.. Po dotarciu do A., sam A. Ż. (2), pod hotelem (...) spotkał się z mężczyzną o pseudonimie (...), od którego A. Ż. (2) nabył 1.000 gramów kokainy. A. Ż. (2) nie sprawdzał jakości zakupionej kokainy, gdyż (...) był polecony przez A. G. (1), przez co A. Ż. (2) miał do tego mężczyzny zaufanie.

Za nabyte 1.000 gramów kokainy, A. Ż. (2) zapłacił wyżej wymienionemu mężczyźnie pieniądze w kwocie 24.000 Euro. A. Ż. (2) ukrył nabytą kokainę w samochodzie, po czym razem z T. M. tego samego dnia wrócili do Polski. A. Ż. (2) nie wtajemniczał T. M. co do przeprowadzonej przez niego transakcji. Po przyjeździe do Polski, A. Ż. (2) udał się z zakupioną kokainą do R. K. (1) do wynajmowanego przez niego domu położonego w miejscowości N.. Wówczas R. K. (1) sprawdził jakość kokainy, zważył ją. Następnie, A. Ż. (2) tę kokainę już sam przewiózł do „magazynu” znajdującego się przy Placu (...)
w W., za co otrzymał pieniądze w kwocie 1500 USD, z czego przekazał 500 USD T. M. za poniesione koszty podróży.

A. G. (1) podczas powyższej transakcji nie kontaktował się
z A. Ż. (1), gdyż miał do niego zaufanie, że wszystko przebiegnie zgodnie z planem.

Pochodząca z tego drugiego przemytu kokaina została w całości wprowadzona do obrotu. Jej sprzedażą zajmował się A. G. (1) oraz R. K. (1).

Do kolejnego, trzeciego już, przemytu kokainy z A. do Polski doszło przed styczniem 2005r., w okresie między Świętami Bożego Narodzenia
a Nowym Rokiem. I znów na zakup kokainy pieniądze wyłożyli, po połowie, A. G. (1) oraz R. K. (1).

Tak, jak i poprzednim razem, do A. udał się A. Ż. (2)
z T. M. samochodem należącym do tego ostatniego. A. Ż. (2) dysponował kwotą 25.000 Euro, którą dał mu R. K. (1). Po przybyciu do A., A. Ż. (2) znów spotkał się z mężczyzną
o pseudonimie (...), od którego nabył kolejne 1.000 gramów kokainy, za którą zapłacił umówioną cenę. A. Ż. (2) schował kokainę w samochodzie T. M. i razem wrócili do Polski. A. Ż. (2) nabytą kokainę zawiózł również do „magazynu” przy Placu (...) w W., gdzie ją zważył
i sprawdził jej jakość.

Przy każdym z powyżej opisanych przemytów kokainy z A. do Polski o wysokości wynagrodzeń dla uczestników za udział w tych zdarzeniach, decydowali A. G. (1) i R. K. (1) i to oni finansowali zakup narkotyku, jak i koszty związane z przejazdem. A. G. (1) decydował też ostatecznie o tym, do kogo, w jakiej ilości i za jaką cenę trafi kokaina sprowadzona
z A..

Zarzut z punktu VIII aktu oskarżenia wobec oskarżonego A. G. (1).[Nabycie kokainy przywiezionej szlakiem Brazylia- (...) (Rosja)].

W 2003r. R. K. (1), wykorzystując swoje znajomości z osobami, które były mocno zaangażowane w proceder związany z obrotem kokainą, uzyskał informacje o możliwości nabycia tego narkotyku, który transportowany był statkiem z Brazylii do (...) (Rosja). R. K. (1) był zainteresowany nabyciem tej kokainy. Skontaktował się w związku z tym z A. G. (2) ps. (...), (...), od którego wiedział, że jego wspólnik S. N. (1) ps. „(...)” przywiózł przemyconą w powyższy sposób kokainę z (...) do Polski. Z tej podróży, S. N. (1) przywiózł 8 kg kokainy. Ta kokaina została przewieziona i była przechowywana w M., w domu wynajmowanym przez A. G. (2). R. K. (1) dostarczył mu tzw. „dopełniacz”, który dodali tylko do połowy wyżej wskazanej ilości kokainy, by zwiększyła swoją objętość. Część tego narkotyku nabył R. K. (1). Z tej partii kokainy 0,5 kg nabył A. G. (1).

Druga dostawa kokainy przemyconej drogą morską z Brazylii do (...) miała miejsce przed początkiem roku 2004. Po tę kokainę do (...) udał się A. G. (2) oraz S. N. (1). Przywieźli wówczas do Polski 20 kg tego narkotyku. Z tej partii kokainy, A. G. (1) razem
z R. K. (1) nabyli 4 kg tego narkotyku. Pieniądze na jego zakup wyłożył A. G. (1) za siebie i za R. K. (1). Ta ostatnio zakupiona kokaina w ilości 4 kg została zmieszana z innymi substancjami dla zwiększenia objętości narkotyku i wprowadzona w takiej postaci do obrotu przez m.in. A. G. (1).

Cena zakupu kokainy w (...) wynosiła wówczas 19.000 USD za 1 kg. W Polsce sprzedawana była już od 28.000 USD za 1 kg.

Zarzut z punktu VII aktu oskarżenia wobec oskarżonego A. G. (1). Zarzut z punktu XXII aktu oskarżenia wobec oskarżonego J. T. (1). Zarzut z punktu XVII aktu oskarżenia wobec oskarżonego G. S. (1) ps. (...). Zarzut
z punktu XIX aktu oskarżenia wobec oskarżonego R. Ś. (1) ps. (...). [Obrót kokainą. Tabletki ekstazy].

J. T. (1) wykorzystując znajomość R. K. (1)
z A. G. (1), który miał dostęp do kokainy nabył za jego pośrednictwem od A. G. (1) ten narkotyk w łącznej ilości 5.500 gramów ( 5,5 kg). Dwie pierwsze transakcje zakupu kokainy przez J. T. (1) od A. G. (1) miały miejsce w okresie od 2001 do 2002r. Podczas pierwszej transakcji, J. T. (1) kupił od A. G. (1) 1.000 gramów kokainy (1 kg), następnie przy drugiej transakcji, do której doszło po około jednym miesiącu od tej poprzedniej, J. T. (1) nabył od A. G. (1) taką samą ilość kokainy, tj. 1.000 gramów (1 kg). A. G. (1) przekazał kokainę
w tej ilości, przy obu transakcjach w tzw. „(...)”, „(...)”, oczekując zapłaty, gdy J. T. (1) sprzeda zakupiony narkotyk. W tych obu transakcjach pośredniczył R. K. (1), który odebrał kokainę od A. G. (1).

Po odebraniu kokainy od A. G. (1), w umówionych przez nich miejscach, R. K. (1) przekazał ją niezwłocznie J. T. (1), co nastąpiło w mieszkaniu J. T. (1) przy Al. (...) w W..

J. T. (1) zakupioną w powyższej ilości kokainę przeznaczył na dalszą sprzedaż. Sprzedał tę kokainę w całości osobom o nieustalonych personaliach. Pieniędzmi pozyskanymi ze sprzedaży tej kokainy podzielił się z R. K. (1). J. T. (1) ze sprzedaży tych łącznie 2 kg kokainy uzyskał pieniądze w kwocie 74.000 USD (37.000 USD za 1 kg), z czego za tę ilość kokainy zapłacił A. G. (1) pieniądze w łącznej kwocie 68.000 USD (34.000 USD za 1 kg). Pozostałą sumą w kwocie 6.000 USD, J. T. (1) podzielił się
z R. K. (1).

W tym samym okresie, co dwie wyżej wskazane transakcje, J. T. (1) razem z R. K. (1) nabyli od A. G. (1) kolejne 2.000 gramów kokainy (2 kg). Tym razem R. K. (1) odbierał od A. G. (1) kokainę czterokrotnie w ilości po 500 gramów, po czym przekazał kokainę J. T. (1). J. T. (1) sprzedał tę ilość kokainy jemu znanym odbiorcom. Po sprzedaży tej ilości kokainy, zapłacił A. G. (1) za nabytą od niego kokainę, przekazując mu pieniądze za pośrednictwem R. K. (1). Pieniędzmi uzyskanymi ze sprzedaży tych 2 kg kokainy, J. T. (1) również podzielił się z R. K. (1). Cena za kilogram kokainy żądana wówczas przez A. G. (1) nadal była niezmienna.

Kolejne transakcje zakupu kokainy przez J. T. (1) od A. G. (1) miały miejsce dopiero w 2004r. i trwały do czerwca 2005r. W tym okresie J. T. (1) wrócił również do współpracy z R. K. (1), za pośrednictwem którego nabywał kokainę od A. G. (1). A. G. (1) w tym okresie sprzedał J. T. (1) co najmniej 1.500 gramów kokainy (1,5 kg). J. T. (1) przeznaczył nabytą kokainę na sprzedaż, wykorzystując przy tym własne kontakty.

Kokaina przeznaczona dla J. T. (1) była odbierana od A. G. (1) przez R. K. (1) w takich miejscach, jak (...) w W., czy też z tzw. „magazynu” znajdującego się przy ul. (...) w W.. Ten „magazyn” było to mieszkanie należące do I. B. (1), ówczesnej konkubiny A. G. (1).

J. T. (1), podczas powyższych transakcji zakupu kokainy, od razu nie płacił za nią A. G. (1), dlatego też R. K. (1) udawał się do niego po paru dniach od odbytej transakcji po umówione pieniądze, które następnie przekazywał A. G. (1). Gdy J. T. (1) zmienił miejsce zamieszkania na ul. (...) w W., tam udawał się R. K. (1) po odbiór pieniędzy za kokainę.

J. T. (1) zawsze kupował od A. G. (1) kokainę już zmieszaną.

Przy transakcjach, które miały miejsce między A. G. (1)
a J. T. (1) w okresie od 2004r. do czerwca 2005r., J. T. (1) płacił A. G. (1) za kokainę od 1 kg pieniądze w wysokości 28.000 USD. Ostatnia transakcja kokainowa pomiędzy J. T. (1) a A. G. (1) miała miejsce w czerwcu 2005r. Wówczas transakcja dotyczyła 500 gramów kokainy (0,5 kg), którą na ul. (...) w W. z polecenia A. G. (1) dostarczył R. G. (1), który następnie ten narkotyk przekazał R. K. (1), po czym ten przekazał kokainę J. T. (1). Do przekazania doszło również w W. przy ul. (...).

Łączna ilość nabytej przez J. T. (1) od A. G. (1) kokainy w okresach od 2001 do 2002r. oraz od 2004r. do czerwca 2005r. wyniosła 5.500 gramów (5,5 kg). J. T. (1) rozliczył się całkowicie z A. G. (1) za nabytą od niego kokainę. Część kokainy, którą J. T. (1) nabył od A. G. (1) pochodziła z Brazylii.

__________

G. S. (1) utrzymywał kontakty z R. K. (1). Ich znajomość rozpoczęła się w latach 90-tych. G. S. (1) mając wiedzę o tym, że R. K. (1) ma dostęp do kokainy, zaopatrywał się u niego w ten narkotyk. Jednorazowo kupował od R. K. (1) od 20 do 50 gramów kokainy. Po odbiór kokainy, G. S. (1) zgłaszał się do A. Ż. (1), który wówczas mieszkał przy ul. (...) w W.. A. Ż. (2) wydawał mu wówczas narkotyk, po uzgodnieniu z R. K. (1). G. S. (1) brał od R. K. (1) partie kokainy w tzw. „(...)”. Za nabytą kokainę rozliczył się w całości z R. K. (1). G. S. (1) płacił R. K. (1) za 100gramów tego narkotyku pieniądze w kwocie 3200 USD. G. S. (1) nabył od wyżej wymienionych kokainę w łącznej ilości 300 gramów, za którą zapłacił 9.600 USD. Tę kokainę kupował z przeznaczeniem na dalszą sprzedaż. G. S. (1) zaopatrywał się w kokainę w okresie od kwietnia 2004r. do lutego 2005r.

O powyższych transakcjach wiedział A. G. (1) i to on decydował ostatecznie o ich przeprowadzeniu. Część kokainy, którą nabył od wyżej wymienionych G. S. (1) sprowadzona była przez m.in. A. G. (1) z A. (Holandia).

G. S. (1) mając wiedzę o tym, że R. K. (1) może mu dostarczyć również tabletki ekstazy, w tym celu skontaktował się z nim telefonicznie, co miało miejsce w dniu 5 sierpnia 2004r. W rozmowie zamówił od R. K. (1) 150 sztuk tabletek ekstazy. R. K. (1) poinformował go wówczas, że jest poza W. i tego zamówienia nie zrealizuje, z uwagi na znaczną odległość od tego miejsca. Stąd też R. K. (1) nie przekazał G. S. (1) tych tabletek.

__________

W kokainę pochodzącą od A. G. (1), którą ten sprowadził między innymi z A., zaopatrywał się również R. Ś. (1) . Tu pośrednikiem w transakcjach był także R. K. (1). W powyższym celu, R. Ś. (1) prowadził rozmowy z R. K. (1). Uzgadniali między sobą ilość, cenę i miejsce odbioru kokainy. W rezultacie doszło do trzech transakcji między nimi i w każdej z nich R. Ś. (1) nabył od R. K. (1) po 500 gramów kokainy (po 0,5 kg), tj. łącznie nabył 1,5 kg tego narkotyku. Zbycie tej ilości kokainy R. Ś. (1) przez R. K. (1) odbyło się za zgodą A. G. (1), jako dysponenta tego narkotyku.

Przekazanie kokainy R. Ś. (1) zawsze miało miejsce
w W. i odbywało się na ul. (...) pod restauracją
o nazwie (...) bądź przy ul. (...), pod dyskoteką (...). Kokainę zamówioną przez R. Ś. (1) dowoził W. S. (2) ps. (...) bądź A. Ż. (2). Z reguły kokainę R. Ś. (1) wręczał do rąk R. K. (1), który czuwał nad przebiegiem powyższych transakcji.

R. Ś. (1) zapłacił za nabytą w powyższej ilości kokainę, a pieniądze przekazał R. K. (1). Cena, za jaką R. Ś. (1) nabył kokainę wynosiła 14.000 USD za 0,5 kg narkotyku.

R. Ś. (1) zakupioną kokainę w całości sprzedał Rosjaninowi, który mieszkał na stałe w Polsce. Rosjanin o nieustalonych personaliach płacił R. Ś. (1) za kilogram kokainy 15.000 USD. Pozyskanymi w ten sposób pieniędzmi, R. Ś. (1) podzielił się po połowie z jego znajomym- P. B. (1).

__________

Kokaina, w posiadaniu której był A. G. (1), poza wyżej wymienionymi osobami trafiła także do innych odbiorców. Jednym z takich odbiorców był D. O. (2) ps. (...). D. O. (2) nabywał kokainę od A. G. (1) za pośrednictwem R. K. (1). Doszło między nimi do kilku transakcji a każda z nich dotyczyła 50 gramów tego narkotyku. Łączna ilość kokainy nabytej przez D. O. (1) od wyżej wymienionych wyniosła 500 gramów (0,5 kg). Do powyższych transakcji zawsze dochodziło w W. albo przy Placu (...) albo w (...) przy ul. (...), w okresie od października 2004r. do sierpnia 2005r. W te miejsca kokainę dowoził D. O. (1) A. Ż. (2). Finansowe rozliczenia zaś za tę ilość kokainy odbywały się już między D. O. (1) a R. K. (1). D. O. (2) za kokainę płacił 3200 USD za każde 100 gramów tego narkotyku. Rozliczył się on w całości ze zbywcami. Za 500 gramów narkotyku zapłacił łącznie 16.000 USD. Trafiła do niego kokaina już zmieszana, którą po zakupie przeznaczył na sprzedaż znanym mu odbiorcom.

Kolejnym odbiorcą kokainy od A. G. (1) był G. K. (1) ps. (...). G. K. (1) nabył kokainę od A. G. (1) również za pośrednictwem R. K. (1) i to z tym ostatnim ustalał szczegóły transakcji narkotykowych. W rezultacie pomiędzy nimi doszło do dwóch transakcji. Podczas pierwszej, G. K. (1) nabył 50 gramów kokainy, zaś podczas drugiej już 100 gramów tego narkotyku. Obie transakcje miały miejsce w W., przy kinie na Placu (...). W to miejsce, kokainę dowiózł G. K. (1) A. Ż. (2), który również odbierał od nabywcy pieniądze za dostarczoną kokainę. Cenę kokainy, po uzgodnieniu
z A. G. (1) ustalał z G. K. (1) R. K. (1). Wynosiła ona 35 USD za 1 gram narkotyku. Za nabytą kokainę
w łącznej ilości 150 gramów, G. K. (1) zapłacił 5.250 USD.

Część kokainy, której źródłem pochodzenia była Brazylia, a która pozostawała w dyspozycji A. G. (1) trafiła do A. M. (1) ps. (...), (...). A. M. (1) nabył od A. G. (1) kokainę
w ilości 500 gramów (0,5 kg). Transakcja pomiędzy tymi osobami wyglądała w ten sposób, że A. G. (1) skontaktował się telefonicznie z W. S. (2), by ten wydał kokainę nabywcy w umówionym przez nich miejscu. W. S. (2) dowiózł kokainę w powyższej ilości na ul. (...)
w W. pod hotel (...), gdzie przekazał narkotyk A. M. (1). Powyższa transakcja odbyła się też z udziałem R. K. (1), który odebrał pieniądze od A. M. (1) za nabytą kokainę. A. M. (1) za 0,5 kg kokainy zapłacił 14.000 USD.

Kokainę w ilości łącznej 50 gramów nabył od A. G. (1) również P. S. (1) ps. (...). P. S. (1) jednorazowo kupował 10 bądź 20 gramów tego narkotyku. Kokainę dostarczali mu, po uzgodnieniach z A. G. (1), R. K. (1) i A. Ż. (2). W tym celu umawiali się
w dzielnicy (...) w W., gdzie przekazywali kokainę nabywcy. Do transakcji pomiędzy wyżej wymienionymi doszło przed grudniem 2004r.

W kokainę pochodzącą od A. G. (1) zaopatrzył się również R. T. (1) ps. (...). Nabył on od A. G. (1) za pośrednictwem R. K. (1) 40 gramów tego narkotyku. Do przekazania kokainy w tej ilości doszło na parkingu przy sklepie (...) w J..
W tej transakcji, poza R. K. (1) i R. T. (1) uczestniczyli A. Ż. (2) i żona R. B. (2) K.. Za kokainę, R. T. (1) zapłacił R. K. (1) pieniądze w kwocie 1200 USD.

Innym nabywcą kokainy od A. G. (1) był J. G. (1) ps. (...). Doszło pomiędzy nimi do pięciu transakcji i w każdej
z nich J. G. (1) nabył po 200 gramów kokainy. Łącznie nabył od A. G. (1) 1 kg tego narkotyku, a poszczególne transakcje odbyły się za pośrednictwem R. K. (1). Za nabytą kokainę, J. G. (1) rozliczał się finansowo z R. K. (1). Kokainę dostarczał za każdym razem A. Ż. (2), przekazując ją R. K. (1). Do powyższych transakcji doszło przed styczniem 2005r.

Od A. G. (1) kokainę nabył również D. W. (1) ps. (...). Transakcja dotyczyła 10 gramów kokainy, którą przekazał D. W. (1) A. Ż. (2). A. Ż. (2) odebrał od D. W. (1) pieniądze za powyższą ilość kokainy w kwocie 1.100 zł, które następnie przekazał R. K. (1). D. W. (1) nabył powyższy narkotyk celem dalszej odsprzedaży.

W kokainę od A. G. (1) zaopatrywał się również mężczyzna
o ps. (...), (...)
. Nabył on łącznie 100 gramów kokainy, którą przekazał mu A. Ż. (2). A. Ż. (2) odebrał pieniądze od nabywcy, po czym przekazał je R. K. (1). Ostatnia z transakcji pomiędzy wyżej wymienionymi odbyła się w grudniu 2004r.

Od A. G. (1) kokainę kupił również Z. F. (1). Nabył on 20 gramów kokainy, którą dostarczył mu A. Ż. (2). A. Ż. (2) przekazał mu ten narkotyk na S. w W.. Do transakcji doszło
w październiku 2004r.

Innym z nabywców kokainy od A. G. (1) był R. Ł. (1) ps. (...). Nabył on od A. G. (1) za pośrednictwem R. K. (1) 1 kg kokainy. Do transakcji doszło w W., w okresie 2003-2004r. R. Ł. (1) zapłacił za nabytą kokainę tylko połowę umówionej ceny, tj. kwotę 16.000 USD. Kokaina, którą nabył R. Ł. (1) została przemycona
z Brazylii.

__________

A. G. (1) był nie tylko sprzedawcą kokainy, ale też i nabywcą tego narkotyku. Nabył kokainę od następujących osób. Otóż od J. K. (1) ps. (...) A. G. (1) kupił najpierw 1 kg kokainy sam finansując tę transakcję. Po odbiór kokainy w tej ilości od J. K. (1), A. G. (1) wysłał R. K. (1) i W. S. (2), którzy w tym celu udali się do miejscowości B.. R. K. (1) po odebraniu narkotyku od J. K. (1) przekazał go W. S. (2), który następnie z B. przewiózł go autobusem do W.. Kokaina ta została przez W. S. (2) ulokowana w jednym z tzw. „magazynów”, po czym została poddana zmieszaniu
z innymi substancjami, celem zwiększenia jej objętości.

Poza powyższą ilością kokainy, A. G. (1) nabył od J. K. (1) kolejny 1 kg tego narkotyku. Do transakcji doszło ponownie w B., do których udał się wówczas R. K. (1), jego żona B. K. (1) i A. Ż. (2). Następnie A. Ż. (2) powyższą ilość kokainy przewiózł autobusem do W. i tak, jak poprzednim razem trafiła ona do „magazynu”, w którym była przechowywana aż do czasu jej sprzedaży.

Do powyższych transakcji doszło przed styczniem 2005r.

A. G. (1) zaopatrzył się w kokainę również od A. M. (1) ps. (...). Transakcja między nimi dotyczyła 1 kg tego narkotyku
i miała miejsce w latach 2003-2004. Po odbiór kokainy od A. M. (1) został wysłany przez A. G. (1) R. K. (1). Odebrał on kokainę od zbywcy na Placu (...) w W.. A. G. (1) nabył tę kokainę celem jej sprzedaży.

Od osoby o nieustalonych personaliach z G. , A. G. (1) razem z R. K. (1) nabyli 1 kg kokainy, której zakup sfinansowali po połowie. Za kilogram narkotyku zapłacili łącznie 30.000 USD. Kokainę
w powyższej ilości odebrał R. K. (1) w W., w dzielnicy B., pod sklepem (...). Następnie kokaina została umieszczona
w „magazynie” znajdującym się na ul. (...) w W., gdzie odbyło się jej zmieszanie z substancjami zwiększającymi jej objętość wagową.

A. G. (1) nabył także kokainę od mężczyzny o pseudonimie (...) . Transakcja dotyczyła 1 kg kokainy, pośredniczył w niej R. K. (1). Odbyła się w W., na ul. (...), w latach 2004-2005. R. K. (1) przekazał też zbywcy pieniądze za tę ilość kokainy w kwocie 30.000 USD.

Kokainę w ilości 1 kg, A. G. (1) nabył także od D. D. (1) . Do transakcji doszło w latach 2004-2005. Po odbiór kokainy w okolice G. udali się R. K. (1), jego żona B. K. (1) i R. G. (1). R. K. (1) odebrał kokainę od D. D. (1), po czym przekazał ją R. G. (1). R. G. (1) zaś kokainę dał A. G. (1). Za ten kilogram kokainy, A. G. (1) zapłacił D. D. (1) 30.000 USD.

Kokaina w posiadaniu której był A. G. (1), zanim została wprowadzona do sprzedaży, była przechowywana w specjalnie wynajmowanych
w tym celu mieszkaniach. Te mieszkania określane były, jako tzw. „magazyny”. Znajdowały się one w W. w następujących miejscach, a mianowicie przy Placu (...), przy ul. (...), ul. (...), ul. (...), w dzielnicy (...). Pieczę nad takimi mieszkaniami mieli „magazynierzy”, którzy za wiedzą
i ostatecznym słowem A. G. (1) przewozili do nich kokainę, przechowywali ją, przygotowywali odpowiednią zamówioną ilość dla nabywającego, by potem przewieźć ją z takiego „magazynu” umówionemu kontrahentowi. W tych też mieszkaniach A. G. (1) sam bądź przez inne osoby dokonywał mieszania kokainy z innymi substancjami, które zwiększały objętość tego narkotyku. Rolę „magazynierów” pełnili kolejno W. S. (2) (do września 2004r.), A. Ż. (2) (do 20 lutego 2005r.)
i jako ostatni R. G. (1). Za pełnioną przez nich funkcję byli opłacani przez A. G. (1). A. G. (1) czuwał też nad zachowaniem właściwych proporcji domieszek do kokainy. On też miał decydujące słowo jeśli chodzi o nabycie, czy sprzedaż kokainy.

Zarzut z punktu IX aktu oskarżenia wobec oskarżonego A. G. (1). [Posiadanie amfetaminy].

Podczas przeszukania posesji znajdującej się przy ul. (...)
w miejscowości K., co miało miejsce w dniu 23 kwietnia 2009r. znaleziono tabletki koloru białego o wadze2282,1 gramów oraz tabletki koloru różowego
o wadze 1069,9 gramów (łączna waga 3352 gramów), które w swym składzie zawierały amfetaminę. Właścicielem tej posesji była matka A. J. G.. Ujawniona w pomieszczeniach znajdujących się na tej posesji amfetamina należała do A. G. (1), który przechowywał ją w tym miejscu w okresie od 2007r. do 23 kwietnia 2009r.

[KORZYŚCI MAJĄTKOWE]

Osiągnięcie korzyści majątkowej przez oskarżonego A. G. (1).

Łączna korzyść majątkowa pozyskana przez A. G. (1) wyniosła 157.130,00 zł.

Osiągnięcie korzyści majątkowej przez oskarżonego R. Ś. (1).

Korzyść majątkowa pozyskana przez R. Ś. (1) wyniosła 16.830,00 zł.

Osiągnięcie korzyści majątkowej przez oskarżonego J. T. (1).

Łączna korzyść majątkowa pozyskana przez J. T. (1) wyniosła 102.670,00 zł.

Sytuacja życiowa i karalność oskarżonych.

Oskarżony A. G. (1) z zawodu jest szlifierzem szkła, jest żonaty, ma pełnoletnie dzieci. Nie był leczony neurologicznie, psychiatrycznie ani odwykowo. Nie był jak dotychczas karany.

Oskarżony G. S. (1) z zawodu jest stolarzem, jest rozwiedziony, posiada pełnoletniego syna. Nie był leczony neurologicznie, psychiatrycznie ani odwykowo. Był uprzednio karany. Wyrokiem Sądu Wojewódzkiego w Białymstoku z dnia 23 stycznia 1996r. sygn. akt III K 330/95 został skazany za czyn z art. 215§1 k.k. z 1969r. na karę 1 roku pozbawienia wolności oraz karę grzywny w wysokości 5.000,00 zł. Z kary pozbawienia wolności orzeczonej w tej sprawie, został warunkowo przedterminowo zwolniony, co nastąpiło postanowieniem Sądu Wojewódzkiego w Olsztynie z dnia 26 marca 1996r. z wyznaczonym okresem próby do dnia 26 marca 1997r. Następnie, nakazem karnym Sądu Rejonowego w Piszu
z dnia 18 czerwca 1996r. sygn. akt II K 24/95 został skazany za dwa czyny z art. 158§1 k.k. z 1969r. na karę łączną grzywny w wysokości 800,00 zł. Kolejny wyrok, jaki zapadł wobec G. S. (1) został wydany przez Sąd Rejonowy dla Warszawy- Śródmieścia w Warszawie w dniu 20 lipca 2000r. w sprawie o sygn. akt II K 1367/00, którym to wyrokiem G. S. (1) został skazany za czyn z art. 18§2 k.k. w zw. z art. 265§2 k.k. z 1969r. na karę grzywny w wysokości 1.500,00 zł. Kara grzywny została wykonana w dniu 22 września 2004r. Wyrokiem Sądu Rejonowego dla Warszawy- Śródmieścia w Warszawie z dnia 14 czerwca 2005r. sygn. akt VII K 550/05, G. S. (1) został skazany za czyn z art. 178a§1 k.k. na karę
6 miesięcy pozbawienia wolności. Następnie, wyrokiem Sądu Okręgowego w Łodzi
z dnia 24 września 2009r. sygn. akt XVIII K 44/08, został skazany m.in. za czyny
z art. 258§1 k.k., art. 53 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii, art. 53 ust. 2 tej ustawy w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 65§1 k.k. na karę łączną 5 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz karę łączną grzywny
w wysokości 100 stawek dziennych po 70,00 zł każda, którą to karę grzywny G. S. (1) wykonał w dniu 6 października 2015r. W dniu 29 sierpnia 2011r.
w sprawie o sygn. akt III K 472/10, wobec G. S. (1) został wydany wyrok przez Sąd Rejonowy dla Warszawy- Mokotowa w W., którym został skazany za czyn z art. 282 k.k. na karę 1 roku i 10 miesięcy pozbawienia wolności. Kolejny wyrok, jaki zapadł wobec G. S. (1) został wydany przez Sąd Okręgowy w Łodzi w dniu 9 grudnia 2015r. w sprawie o sygn. akt IV K 218/15. Tym wyrokiem, G. S. (1) został skazany m.in. za czyny z art. 258§1 k.k., z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 64§1 k.k. w zw. z art. 65§1 k.k., przy zastosowaniu art. 60§2 k.k., art. 60§6 pkt. 3 k.k. na karę łączną 2 lat pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby lat 5 oraz karę grzywny w wysokości 50 stawek dziennych po 100,00 zł każda.

Oskarżony R. Ś. (1) nie ma wyuczonego zawodu, jest stanu wolnego, ma syna, nie był leczony neurologicznie, psychiatrycznie ani odwykowo. Był uprzednio karany, a mianowicie wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie
z dnia 29 sierpnia 2011r. w sprawie o sygn. akt VIII K 5/10. Wyrokiem tym R. Ś. (1) został skazany za czyn z art. 13§1 k.k. w zw. z art. 294§1 k.k. w zw. z art. 286§1 k.k. w zb. z art. 297§1 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. na karę
1 roku i 2 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby lat 5 oraz karę grzywny w wysokości 150 stawek dziennych po 10,00 zł każda. Karę grzywny wykonał w dniu 11 kwietnia 2012r.

Oskarżony J. T. (1) z wykształcenia jest technikiem elektrykiem, jest
z żoną w separacji, ma dwoje dzieci. Był leczony psychiatrycznie. Nie był leczony neurologicznie ani odwykowo. Był już uprzednio karany. A mianowicie, wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 9 marca 2007r. sygn. akt VIII K 42/07 został skazany za czyn z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii na karę 2 lat i 2 miesięcy pozbawienia wolności oraz karę grzywny
w wysokości 250 stawek dziennych po 80,00 zł każda. Następnie, wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 10 marca 2011r. sygn. akt VIII K 160/08 został skazany za czyn z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 65§1 k.k. na karę 4 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz karę grzywny w wysokości 170 stawek dziennych po 100,00 zł każda. Co do kary pozbawienia wolności orzeczonej w tej sprawie stosowana była instytucja odroczenia jej wykonania, co nastąpiło postanowieniem Sądu Okręgowego
w W. z dnia 17 maja 2012r., z odroczeniem do dnia 17 września 2012r. Kolejnym wyrokiem, jaki zapadł wobec J. T. (1) był wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 5 marca 2012r. sygn. akt XVIII K 320/10, którym został skazany za czyn z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r.
o przeciwdziałaniu narkomanii
w zw. z art. 12 k.k. przy zastosowaniu art. 4§1 k.k.

na karę 3 lat pozbawienia wolności oraz karę grzywny w wysokości 200 stawek dziennych po 200,00 zł każda. Następnie, w dniu 7 lutego 2013r. w sprawie o sygn. akt XII K 255/12, wydany został wobec J. T. (1) przez Sąd Okręgowy
w W. wyrok łączny, którym wymierzono następujące kary łączne,
a mianowicie karę łączną 5 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz karę łączną grzywny w wysokości 320 stawek dziennych po 80,00 zł każda (wskutek połączenia kar orzeczonych w wyrokach o sygn. akt VIII K 42/07 i VIII K 160/08), a także karę łączną grzywny w wysokości 200 stawek dziennych po 200,00 zł każda (wskutek połączenia kar orzeczonych w wyrokach o sygn. akt VIII K 511/96, V K 1013/98
i VIII K 160/08). Postanowieniem Sądu Okręgowego w Radomiu z dnia 21 czerwca 2016r. sygn. akt III Kow 743/16/uwz, J. T. (1) został warunkowo przedterminowo zwolniony z odbywania reszty kary 5 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej w sprawie XII K 255/12 oraz kary 3 lat pozbawienia wolności orzeczonej w sprawie XVIII K 320/10 z wyznaczonym okresem próby do dnia 21 czerwca 2019r. Został przy tym jednocześnie zobowiązany m.in. do wykonywania pracy zarobkowej. J. T. (1) wywiązuje się z powyższego obowiązku. Podjął pracę na umowę zlecenie w firmie (...) Sp. z o.o.

Powyższy stan faktyczny, Sąd ustalił w oparciu o następujące dokumenty: protokół przeszukania mieszkania przy ul. (...) w W. należącego do A. G. (1) (k. 496-500 t. III), protokół przeszukania samochodu marki (...) o nr rej. (...) należącego do A. G. (1) (k. 501-503 t. III), kopie dokumentów zabezpieczonych w wyżej wymienionym samochodzie (k. 504-515 t. III), protokół wizji lokalnej z udziałem B. K. (1) (k. 517 t. III), protokół przeszukania posesji przy ul. (...) w K. należącej do J. G. (2) (k. 518-527 t. III), protokół oględzin pomieszczenia piwnicznego na posesji przy ul. (...) w K. (k. 528-532 t. III), dokumentację fotograficzną (k. 534-555 t. III), kopie dokumentów zabezpieczonych
w pomieszczeniach mieszkalnych przy ul. (...) w W. i przy ul. (...) w K. (k. 563-600 t. III, k. 601-604 t. IV), opinię z badań
z zakresu fizykochemii (k. 642-645, k. 646-647, k. 652-655 t. IV), pismo nadesłane drogą faksową (k. 2155 t. XI), pismo z dnia 7 lipca 2009r. z Komendy Głównej Straży Granicznej (k. 2157-2171 t. XI), zapisy rozmów (k. 2176-2318 t. XII, k. 2319-2418 t. XIII, k. 2419-2613 t. XIV, k. 2614-2774 t. XV, k. 2775-2963 t. XVI, k. 2964-3177 t. XVII, k. 3178-3350 t. XVIII).

Mniejszą rolę dla ustaleń faktycznych w sprawie, ale uzupełniającą miały następujące dokumenty: akt oskarżenia w sprawie o sygn. (...) (k. 3-30 t. I), tablice poglądowe (k. 107-114, k. 127, k. 136-138, k. 149-152 t. I, k. 206-209 t. II), wydruk ze strony internetowej (k. 117-118 t. I), akt oskarżenia w sprawie o sygn. (...) (k. 304-310 t. II), protokół przeszukania domu przy ul. (...)
w M. u P. B. (1) (k. 313-315 t. II), protokół przeszukania samochodu marki (...) o nr rej. (...) należącego do P. B. (1) (k. 316-320 t. II), protokół zatrzymania P. B. (1) (k. 323-324 t. II), protokół przeszukania P. B. (1) (k. 325-330 t. II), protokół ważenia (k. 331 t. II), protokół użycia testera narkotykowego (k. 332 t. II), opinia z badań z zakresu chemii (k. 336-337 t. II), protokół oględzin telefonu komórkowego P. B. (1) (k. 338-343 t. II), protokół zatrzymania rzeczy od A. G. (1) (k. 606-608 t. IV), protokół oględzin telefonu komórkowego należącego do A. G. (1) (k. 633-635 t. IV), opinia z badań z zakresu chemii (k. 659-660 t. IV), opinia z zakresu daktyloskopii (k. 662-664 t. IV), protokół zatrzymania A. G. (1) (k. 667 t. IV), wydruki z księgi wieczystej (k. 765-779 t. IV), wypis
z rejestru gruntów (k. 782 t. IV), dokumenty z Urzędu Skarbowego (k. 790-801 t. IV, k. 802-810 t. V), dokumenty z ZUS (k. 812-820 t. V), dokumentacja medyczna (k. 844-861 t. V), protokół przeszukania pomieszczeń mieszkalnych i gospodarczych oraz garaży u J. K. (1) (k. 914-918 t. V), notatka o użyciu psa służbowego Policji (k. 919 t. V), kopie dokumentów zabezpieczonych u J. K. (1) (k. 920-936 t. V), protokół oględzin samochodu marki M. o nr rej. (...) (k. 937-938 t. V), dokumentacja fotograficzna (k. 940 t. V), protokół oględzin telefonu komórkowego należącego do J. K. (1) (k. 953-961 t. V), protokół zatrzymania J. K. (1) (k. 966-967 t. V), protokół przeszukania domu M. O. (k. 1139-1142 t. VI), protokół zatrzymania D. O. (2) (k. 1145 t. VI), protokół przeszukania D. O. (2) (k. 1146-1149 t. VI), opinia sądowo-psychiatryczna dot. D. O. (2) (k. 1266-1268 t. VII), nakaz karny dot. D. O. (2) (k. 1303-1304, k. 1307 t. VII), wyrok w sprawie II K 801/03 dot. D. O. (2) (k. 1305 t. VII), wyrok w sprawie IV K 1283/98 dot. D. O. (2) (k. 1310- (...) t. VII), akt oskarżenia w sprawie (...) (k. 1313-1320 t. VII), akt oskarżenia w sprawie (...) (k. 1336-1360 t. VII), protokół przeszukania mieszkania przy ul. (...) w W.
u W. S. (2) (k. 1447-1451 t. VIII), protokół oględzin telefonu komórkowego należącego do W. S. (2) (k. 1452-1458 t. VIII), protokół zatrzymania W. S. (2) (k. 1465-1466 t. VIII), wyrok
w sprawie IV K 1016/06 dot. m.in. W. S. (2) (k. 1591, k. 1594 t. VIII), wyrok w sprawie VI Ka 959/06 dot. m.in. W. S. (2) (k. 1592 t. VIII), opinia o tymczasowo aresztowanym dot. W. S. (2) (k. 1597 t. VIII), świadectwo lekarskie dot. W. S. (2) wraz
z dokumentacją medyczną (k. 1604-1608 t. IX), opinia sądowo-lekarska dot. W. S. (2) (k. 1613-1614 t. IX), protokół przeszukania mieszkania przy ul. (...) w G. u W. S. (3) (k. 1694-1698 t. IX), protokół przeszukania samochodu marki (...) o nr rej. (...) oraz (...) o nr rej. (...) należących do W. S. (3) (k. 1699-1700 t. IX), protokół zatrzymania W. S. (3) (k. 1701 t. IX), protokół przeszukania W. S. (3) (k. 1702-1706 t. IX), protokół oględzin telefonu komórkowego należącego do W. S. (3) (k. 1707-1710 t. IX), akt oskarżenia w sprawie (...) (k. 1768-1770 t. IX), wyrok w sprawie XVI K 101/05 dot. m.in. W. S. (3) (k. 1771-1775 t. IX), kserokopia paszportu dot. W. S. (3) (k. 1777-1784 t. IX), nakaz karny dot. G. S. (1) w sprawie VI K 1126/96 (k. 1820-1821 t. X), postanowienie w sprawie VI K 1126/96 dot. G. S. (1) (k. 1822 t. X), nakaz karny dot. m.in. G. S. (1)
w sprawie II K 24/95 (k. 1823-1825 t. X), wyrok w sprawie II K 196/04 dot. G. S. (1) (k. 1826 t. X), wyrok w sprawie III K 330/95 dot. G. S. (1) (k. 1829, k. 1832-1833 t. X), wyrok w sprawie VII K 550/05 dot. G. S. (1) (k. 1836 t. X), wyrok w sprawie X Ka 977/05 dot. G. S. (1) (k. 1837 t. X), wyrok w sprawie XVIII K 44/08 dot. m.in. G. S. (1) (k. 1844-1872 t. X), protokół przeszukania mieszkania u R. Ś. (1) (k. 1919-1923 t. X), protokół przeszukania samochodu marki (...)
o nr rej. (...) należącego do R. Ś. (1) (k. 1924-1926 t. X), protokół użycia testera narkotykowego (k. 1928 t. X), protokół oględzin telefonu komórkowego należącego do R. Ś. (1) (k. 1929-1933 t. X), protokół zatrzymania R. Ś. (1) (k. 1935 t. X), protokół przeszukania R. Ś. (1) (k. 1936-1939 t. X), zaświadczenie lekarskie (k. 1940 t. X), wyrok
w sprawie VIII K 42/07 dot. m.in. J. T. (1) (k. 2041-2042 t. XI, k. 5551-5552 t. XXIX, k. 7604-7607 t. XXXIX), wyrok w sprawie VIII K 371/03 dot. m.in. J. T. (1) (k. 2045-2048 t. XI), wyrok w sprawie II AKa 14/06 dot. m.in. J. T. (1) (k. 2049 t. XI), wyrok nakazowy w sprawie V K 1013/98 dot. J. T. (1) (k. 2051 t. XI), wyrok w sprawie VIII K 511/96 dot. J. T. (1) (k. 2054-2055 t. XI), akt oskarżenia w sprawie PR-IV-X Ds. 20/08 (k. 2062-2075 t. XI), wyrok w sprawie XVIII K 403/09 (k. 3934-3939 t. XXI), świadectwo lekarskie dot. W. S. (2) (k. 4058 t. XXI), wyrok w sprawie XVIII K 86/10 dot. P. B. (1) (k. 4096-4098 t. XXII, k. 5636-5638 t. XXIX), postanowienie
o umorzeniu śledztwa w sprawie (...) załącznikami (k. 4288-4296 t. XXII), akt oskarżenia w sprawie (...) (k. 4745-4796 t. XXV), wezwanie do zwrotu pożyczki (k. 4851-4857 t. XXV), umowa o pracę (k. 4858 t. XXV), zapis rozmowy (k. 4883 t. XXV), wyrok w sprawie VIII K 160/08 dot. m.in. J. T. (1) (k. 5554- (...) t. XXIX, k. 7609-7623 t. XXXIX), wyrok w sprawie II AKa 338/11 dot. m.in. J. T. (1) (k. 5568-5569 t. XXIX, k. 7624-7626 t. XXXIX), wyrok w sprawie XVIII K 320/10 dot. m.in. J. T. (1) (k. 5592-5594 t. XXIX, k. 6174-6176 t. XXXII, k. 7592-7594 t. XXXIX), wyrok w sprawie IV K 1016/06 dot. m.in. W. S. (2) (k. 5598 t. XXIX), wyrok w sprawie VI Ka 959/06 dot. m.in. W. S. (2) (k. 5599 t. XXIX), wyrok w sprawie XVIII K 272/11 dot. D. O. (2) (k. 5639-5640 t. XXIX), wyrok w sprawie II AKa 282/12 dot. m.in. J. T. (1) (k. 6177-6178 t. XXXII), akt oskarżenia w sprawie (...) (k. 6179-6201 t. XXXII), wyrok w sprawie XVIII K 287/10 (k. 6212-6220 t. XXXII), zapis rozmowy (k. 6344 t. XXXIII), zaświadczenie o stanie zdrowia B. K. (1) (k. 6524 t. XXXIV), wydruk wiadomości tekstowej (k. 6757 t. XXXV), historia choroby B. K. (1) w języku angielskim (k. 6865-6866 t. XXXVI), tłumaczenie historii choroby B. K. (1) (k. 6926-6928 t. XXXVI), opinia sądowo- lekarska dot. B. K. (1) (k. 6981-6983 t. XXXVI), opinia sądowo- psychiatryczna dot. R. Ś. (1) (k. 7027-7028 t. XXXVI), informacja z K. dot. A. G. (1) (k. 7170 t. XXXVII), informacja z K. dot. J. T. (1) (k. 7173 t. XXXVII), informacja z K. dot. R. Ś. (1) (k. 7175 t. XXXVII), informacja z Urzędu Skarbowego dot. J. T. (1) (k. 7189-7190, k. 7192, k. 7215-7216 t. XXXVII), informacja z Urzędu Skarbowego dot. G. S. (1) (k. 7195-7196, k. 7197-7199 t. XXXVII), informacja z Urzędu Skarbowego dot. W. S. (2) (k. 7200-7201 t. XXXVII), informacja z K. dot. W. S. (2) (k. 7203 t. XXXVII), informacja z K. dot. G. S. (1) (k. 7205 t. XXXVII), odpis skrócony aktu małżeństwa dot. A. G. (1) i I. B. (1) (k. 7245 t. XXXVII), opinia biegłych z Zakładu Medycyny Sądowej dot. A. G. (1) (k. 7263-7265 t. XXXVIII), opinia sądowo-psychiatryczna dot. R. K. (1) (k. (...)-7480 t. XXXVIII), opinia sądowo-psychologiczna dot. R. K. (1) (k. 7554-7565 t. XXXIX), opinia fonoskopijna (k. 7633-7636 t. XXXIX), opinia z zakresu toksykologii (k. 7699-7707 t. XXXIX), informacja
o dochodach dot. A. G. (1), G. S. (1), R. Ś. (1) i J. T. (1) (k. 7841-7844 t. XL), informacja z K. dot. A. G. (1) (k. 7856 t. XL), informacja z K. dot. J. T. (1) (k. 7857-7858 t. XL), informacja z K. dot. G. S. (1) (k. 7872 t. XL), informacja z K. dot. R. Ś. (1) (k. 7875 t. XL), opinia sądowo-psychologiczna dot. K. I. (1) (k. 7876-7878 t. XL), opinia sądowo-lekarska dot. A. G. (1) (k. 7911-7919 t. XL), umowy zlecenia dot. J. T. (1) (k. 7928-7933 t. XL), postanowienie w sprawie III K. 743/16/uwz dot. J. T. (1) (k. 7934 t. XL).

Stan faktyczny sprawy, Sąd ustalił również w oparciu o osobowe źródła dowodowe: częściowe wyjaśnienia oskarżonych: A. G. (1) (k. 6706-6707 t. XXXV, k. 736, k. 738, k. 742, k. 743-747, k. 751-752, k. 755-756, k. 759-761, k. 3855v-3857, k. 6147-6148), G. S. (1) (k. 6710-6711 t. XXXV, k. 1808-1809, k. 1812-1813, k. 1814, k. 1816-1817, k. 3858v-3859, k. 6152-6153), R. Ś. (1) (k. 6711-6712 t. XXXV, k. 1964, k. 1966, k. 1968-1969, k. 3859, k. 6153), J. T. (1) (k. 6712-6713 t. XXXV, k. 2028-2029, k. 2031, k. 2033, k. 3859, k. 6153-6154), częściowe zeznania świadka W. S. (2) (k. 6707-6709 t. XXXV, k. 1531-1531v, k. 1536, k. 1538, k. 1546-1546v, k. 1551-1557, k. 1566, k. 1575-1576, k. 1581, k. 3855-3855v, k. 6148-6151), częściowe zeznania świadka W. S. (3) (k. 6709-6710 t. XXXV, k. 1749, k. 1751, k. 1752, k. 1755, k. 3858v, k. 6151-6152), częściowe zeznania świadka O. J. (1) (poprzednio S.)-(k. 6759-6761 t. XXXV), częściowe zeznania świadka P. B. (1) (k. 6800-6801 t. XXXV, k. 394-396, k. 401, k. 402-403, k. 404-405, k. 406-408, k. 410-411, k. 413-414, k. 4110-4112, k. 6348-6350), częściowe zeznania świadka D. W. (1) (k. 6801-6802 t. XXXV, k. 300-301, k. 302-303, k. 4109-4110, k. 6350), częściowe zeznania świadków: K. K. (4) (k. 6802 t. XXXV, k. 831, k. 3920, k. 6351), J. K. (1) (k. 6802-6803 t. XXXV, k. 1065-1066, k. 1067-1069, k. 1070-1072, k. 1073-1074, k. 1054-1055, k. 1057, k. 3857, k. 6351-6353), G. K. (1) (k. 6803-6804 t. XXXV, k. 260-261, k. 262-263, k. 3920, k. 6347-6348), K. P. (k. 7221-7223 t. XXXVII), A. M. (1) (k. 7223-7224 t. XXXVII, k. 270-271, k. 272-273, k. 266-268, k. 182-183, k. 4112-4112v), E. G. (1) (k. 7224-7225 t. XXXVII, k. 4438-4441, k. 4443, k. 6471-6473), P. S. (1) (k. 7226-7227 t. XXXVII, k. 277-278, k. 280-281, k. 4113), R. G. (1) (k. 7227-7228 t. XXXVII, k. 4461, k. 4462-4465, k. 4466, k. 4467-4469, k. 4470, k. 6473-6474), M. S. (k. 7229 t. XXXVII, k. 4553-4554, k. 6474), R. M. (2) (k. 7230 t. XXXVII, k. 4663, k. 6569), R. K. (1) (k. 7303-7312 t. XXXVIII, k. 143-147, k. 148, k. 153-156, k. 158-161, k. 162-163, k. 164-167, k. 168-170, k. 171-174, k. 175-176, k. 177-179, k. 180-181, k. 182-184, k. 185-187, k. 188-189, k. 191-192, k. 413-414, k. 757-761, k. 1070-1072, k. 1574-1576, k. 1754-1755, k. 1967-1968, k. 4233-4239, k. 4243-4248, k. 7316-7318 t. XXXVIII, k. 4815-4815v, k. 4860-4862, k. 6205-6207, k. 6431-6441), D. O. (2) (k. 7502-7505 t. XXXIX, k. 1233, k. 1235, k. 1240, k. 1242-1243, k. 1244-1245, k. 1247-1250, k. 1252-1254, k. 1255, k. 3858, k. 6287-6289), A. Ż. (1) (k. 7569-7570 t. XXXIX, k. 93-102, k. 103-105, k. 115-116, k. 120-126, k. 129-133, k. 7937 t. XL, k. 92-102, k. 103-106, k. 115-116, k. 119-126, k. 129-133, k. 135, k. 139, k. 1067-1067v, k. 1565-1567, k. 3941v-3945, k. 6289-6292), K. I. (1) (k. 7825-7827 t. XL), R. T. (1) (k. 7937 t. XL, k. 283, k. 285-287, k. 291-293, k. 295-297, k. 3941v), B. K. (1) (k. 7937 t. XL, k. 196-200, k. 180-181, k. 201-205, k. 210-211, k. 212-213, k. 214-215, k. 1073-1074, k. 1579-1581, k. 4470, k. 4477-4477v), S. L. (1) (k. 7984 t. XLI, k. 4663, k. 4429-4431, k. 4432-4435).

Sąd zważył, co następuje:

Ocena wyjaśnień oskarżonych i zeznań świadków pod kątem zarzutu
z punktu V a/o wobec oskarżonego A. G. (1) oraz zarzutu z punktu XXI a/o wobec oskarżonego J. T. (1) (przemyt amfetaminy z Polski do Szwecji).

Oskarżony A. G. (1)- nie przyznał się do popełnienia powyższego czynu (wyjaśnienia k. 755, k. 759-761, k. 3855v-3857, k. 6147-6148, k. 6706-6707). Twierdził stanowczo, że nie brał udziału w przemycie amfetaminy z Polski do Szwecji. Zaprzeczył, że brał udział w tym przemycie łącznie z M. N. (1). Jego wyjaśnienia wiarygodne nie są. Pozostają bowiem
w sprzeczności z zeznaniami świadków R. K. i E. G.. Zeznania tych świadków w powiązaniu ze sobą potwierdziły, że
w przemycie amfetaminy z Polski na terytorium Szwecji uczestniczył A. G.. Najwięcej informacji odnośnie tego zdarzenia dostarczył R. K., wskazując na rolę jaką w tym zdarzeniu pełnił A. G. (dostarczył amfetaminę celem jej wywozu do Szwecji, uczestniczył w podziale zysków z jej sprzedaży). E. G. zaś potwierdził zeznania R. K.. Z uwagi na to, że zeznania tych dwóch świadków były zgodne, Sąd nie miał wątpliwości, że A. G. brał udział w powyższym przedsięwzięciu.

Oskarżony A. G. potwierdził znajomość z M. N. (1).

Oskarżony J. T. (1)- (wyjaśnienia k. 2028, k. 2031, k. 2033, k. 3859, k. 6153-6154, k. 6712-6713) konsekwentnie przez całe trwające postępowanie nie przyznawał się do popełnienia powyższego czynu. Odmówił złożenia wyjaśnień odnośnie powyższego zarzutu. Pomimo takiej postawy prezentowanej przez oskarżonego, istniały dowody, które potwierdziły jego udział w przemycie amfetaminy z Polski do Szwecji. Kluczowym dowodem przypisania winy J. T. odnośnie powyższego czynu okazały się zeznania świadka R. K. oraz świadka E. G.. Świadkowie zgodnie zeznali, że J. T. wziął udział w przemycie amfetaminy z Polski do M. i że jego rolą było czuwanie nad prawidłowym przebiegiem transakcji zbycia amfetaminy, odebranie pieniędzy za zbytą amfetaminę. Dzięki zeznaniom tych świadków, Sąd ustalił, że J. T. wziął trzykrotnie udział w przemycie amfetaminy na terytorium Szwecji w łącznej ilości 26 kg. Zeznania R. K. dostarczyły również informacji, że J. T. miał profity pieniężne w związku z udziałem w powyższym zdarzeniu. Szerzej
o wysokości osiągniętych przez J. T. korzyści, Sąd wypowie się podczas rozważań dotyczących korzyści majątkowych oskarżonych.

Świadek R. K. (1) -zeznania tego świadka (k. 143-144, k. 154, k. 156, k. 158-159, k. 178, k. 758, k. 4233-4239, k. 6434-6441, k. 7303-7312) okazały się kluczowym dowodem dla przypisania winy A. G. i J. T. co do zdarzenia dotyczącego przemytu amfetaminy z Polski do Szwecji. R. K. w sposób bardzo szczegółowy i precyzyjny opisał przebieg trzykrotnego wywiezienia z Polski do Szwecji amfetaminy, wskazał uczestników tego przedsięwzięcia, przypisane im role, wskazał ilości amfetaminy, które w ten sposób trafiły na terytorium Szwecji, cenę, za jaką amfetamina została sprzedana nabywcom, wskazał na zyski, jakie zostały osiągnięte i przez kogo z tego przedsięwzięcia, okres, w jakim doszło do tego zdarzenia.

R. K. w swoich zeznaniach wskazał, że dysponentem amfetaminy, która trafiła do Szwecji był A. G., z którym współpracował w tym zakresie P. N. (1) ps. (...). Pomysł zbycia amfetaminy odbiorcom ze Szwecji wyszedł od J. T. (1), który miał szerokie kontakty z takimi odbiorcami poprzez E. G. (1) oraz od samego R. K.. Pierwsza partia amfetaminy, którą dostarczył A. G. wynosiła 10.000 gramów. J. T. i R. K. kupili tę ilość narkotyku od A. G.
i P. N., a rozliczyć się za niego mieli po jego sprzedaży. R. K. wskazał, że transportem amfetaminy zajął się M. N. (1) ps. (...), do którego należało zorganizowanie samochodu do przewozu narkotyku i zatrudnienie do tego zadania kierowcy. Nad bezpieczeństwem przewozu amfetaminy do Szwecji czuwali R. K. i J. T., którzy ze Ś. promem udali się do Szwecji, tu również mieli mieć pieczę nad prawidłowym przebiegiem transakcji i ich zadaniem było także odebranie pieniędzy za zbytą amfetaminę. R. K. dostarczył też informacji, że zyski ze sprzedaży tej partii amfetaminy były dzielone po połowie pomiędzy następujących uczestników procederu, a mianowicie pierwsza połowa zysku trafiła do
E. G., R. K. i J. T., zaś druga połowa zysku należała do A. G., P. N. i M. N.. Dodał, że kierowca, który przewoził amfetaminę z Polski do Szwecji otrzymywał 500 USD od 1 kg przewiezionej amfetaminy.

R. K. wskazał, że poza tą pierwszą transakcją zbycia amfetaminy miały miejsce jeszcze dwie kolejne transakcje. W tych kolejnych transakcjach amfetaminę R. K. i J. T. również dostarczył A. G. i P. N. (w ilościach po 8.000 gramów przy każdej z tych transakcji), transport należał do M. N., zaś za kontakty z odbiorcami ze Szwecji był odpowiedzialny tym razem S. L. (1), on też przekazał amfetaminę odbiorcy i odebrał pieniądze. Zarówno przy drugiej, jak i przy trzeciej transakcji zyski rozkładały się również po połowie. I tak pierwsza połowa trafiła do
R. K., J. T. i S. L., a drugą połową zysku podzielili się
A. G., P. N. i M. N..

Przy tych trzech przerzutach amfetaminy z Polski do Szwecji,
R. K. składając swoje zeznania co do ilości przemyconej amfetaminy, podał te ilości w granicach od do (k. 144, k. 154, k. 158). R. K. zeznał cyt. „w tym transporcie było 10-12 kg”, „w sumie do Szwecji pojechało między 10 a 12 kg amfetaminy” (chodziło tu o pierwszy przerzut amfetaminy), „kierowca przekazał jemu amfetaminę od 8 do 10 kg”, „faktycznie poszedł transport amfetaminy w ilości 8-10 kg”, „była taka sama ilość przerzuconej amfetaminy czyli 8-10 kilogramów” (chodziło tu o drugi i trzeci przerzut amfetaminy). Wobec takiego zakreślenia przez świadka ilości przemyconej amfetaminy, Sąd przyjął ilości najmniejsze przez tego świadka podane, tj., że przy pierwszym przerzucie było to 10 kg, a przy drugim
i trzecim po 8 kg.

Zeznania R. K. przyczyniły się również do ustalenia ceny, za jaką amfetamina została sprzedana odbiorcom z M. oraz wysokości korzyści, które zostały osiągnięte z tych transakcji przez A. G. i J. T..
Z uwagi na to, że R. K. w swoich zeznaniach podał różne ceny sprzedaży amfetaminy odbiorcom ze Szwecji, koniecznym było przeanalizowanie tych sprzeczności. I tak w zeznaniach złożonych w dniu 9 czerwca 2009r. (k. 154), R. K. twierdził, że cena sprzedaży amfetaminy wynosiła 4.200-4.400 USD za 1 kg. W zeznaniach złożonych w dniu 17 czerwca 2009r. (k. 159) wskazał, że cena amfetaminy była zdecydowanie wyższa i wynosiła za 1 kg amfetaminy od 6.000 USD do 6.200 USD. Sąd przyjął, że cena za 1 kg amfetaminy wynosiła 6.000 USD, dając wiarę zeznaniom tego świadka złożonym w dniu 17 czerwca 2009r. Uczynił tak dlatego, że w zeznaniach z dnia 17 czerwca 2009r., R. K. stanowczo wskazał, że w poprzednich zeznaniach zaniżył cenę za 1 kg amfetaminy (k. 154).
Z uwagi zaś na to, że R. K. podał cenę za ten narkotyk w przedziale od do, Sąd przyjął cenę najniższą, tj. właśnie 6.000 USD za kilogram tego narkotyku. Szerzej o wysokości korzyści majątkowej pozyskanej przez oskarżonych A. G. i J. T., w związku z przemytem amfetaminy do Szwecji, Sąd odniesie się przy rozważaniach dotyczących korzyści majątkowych.

Zeznania R. K. co do powyższego zdarzenia, Sąd uznał za
w pełni wiarygodne. Świadek opisał przebieg tego zdarzenia bardzo szczegółowo, konsekwentnie, jego zeznania stanowiły logiczną całość. Stąd też miały dużą moc dowodową dla ustalenia stanu faktycznego sprawy w zakresie powyższego zarzutu, który został postawiony A. G. i J. T.. Dodać należy, że zeznania tej osoby częściowo pokrywają się z zeznaniami świadka E. G. (1), co je jeszcze bardziej uwiarygodnia.

Zeznania świadka R. K. złożone na etapie postępowania sądowego nie były już tak szczegółowe, jak te z postępowania przygotowawczego. Od przedmiotowego zdarzenia minął już długi okres czasu, w związku z czym świadek zatracał już w swojej pamięci z biegiem lat detale dotyczące tego zdarzenia przestępczego, co jest w pełni zrozumiałe. Stąd też najistotniejsza była wiedza tego świadka dostarczona przez niego w postępowaniu przygotowawczym. Odnieść to należy, nie tylko do zdarzenia dotyczącego przemytu amfetaminy z Polski do Szwecji, ale również i pozostałych zdarzeń, w których świadek opisywał ich przebieg, uczestników i role odegrane w nich przez oskarżonych występujących
w przedmiotowej sprawie.

Świadek A. Ż. (2) - potwierdził w swoich zeznaniach silne powiązania A. G. z P. N. (1) ps. (...) (k. 120, k. 7937).

Świadek B. K. potwierdziła znajomość R. K.
z S. L. (1). Miała wiedzę co do tego, że S. L. miał dostęp do amfetaminy, jednakże nie posiadała wiedzy co do zdarzenia dotyczącego przemytu amfetaminy z Polski do Szwecji z udziałem A. G. i J. T. (zeznania k. 210v, k. 7937, k. 4477-4477v). Stąd też jej zeznania w tym zakresie, niewiele wniosły do sprawy. B. K. potwierdziła również znajomość R. K. z E. G. (1).

Świadek S. L. (1)- zeznania tego świadka (k. 4430-4431, k. 4433-4434, k. 4663, k. 7984) niewiele wniosły do sprawy. Świadek jedynie potwierdził swoją znajomość z (...) (takim pseudonimem posługiwał się R. K.). S. L. stanowczo zaprzeczył, że brał udział w przemycie amfetaminy z Polski do M. (Szwecja). Zeznał, że nigdy nie był w M., jedynie przez nie przejeżdżał. Zaprzeczył, że zna A. G., M. N., P. N., J. T.. Zaprzeczył, jakoby miał coś wspólnego z narkotykami.

Zeznania S. L., w ocenie Sądu, są niewiarygodne. S. L. zeznania, które zostały wskazane na powyżej wymienionych kartach akt sprawy, składał na etapie postępowania przygotowawczego. Wówczas występował on w roli podejrzanego. Zaprzeczenie jakoby uczestniczył w przemycie amfetaminy z Polski do M., stanowiło, zdaniem Sądu, przyjęcie przez tę osobę takiej linii obrony przed grożącą mu odpowiedzialnością karną.

Wskazać należy, że zeznania S. L. pozostają w całkowitej sprzeczności
z zeznaniami świadka R. K.. R. K. podczas składania zeznań odnośnie zdarzenia dotyczącego przerzutu amfetaminy z Polski do Szwecji, w sposób stanowczy wskazał, że brał w nim udział m.in. S. L.. Sąd obdarzył zeznania R. K. wiarygodnością odnośnie powyższego zdarzenia, mając przy tym na uwadze całokształt jego postawy w postępowaniu i to zarówno tym obecnym, gdzie występował on w charakterze świadka, jak i w tym, kiedy był przesłuchiwany jako podejrzany, następnie już jako oskarżony, a w rezultacie
i skazany za udział w niektórych zdarzeniach, które są związane i z przedmiotowym postępowaniem. Zeznania R. K. przez to stały się bardzo przydatne dla ustalenia stanu faktycznego w niniejszej sprawie, w tym co do postawionego A. G. i J. T. zarzutu udziału w obrocie amfetaminą. Odnosząc się do relacji przedstawionej przez R. K. odnośnie zdarzenia związanego
z przemytem amfetaminy z Polski na terytorium Szwecji, świadek opisał to zdarzenie w sposób systematyczny. Podał, że amfetamina z Polski do Szwecji została przewieziona w trzech etapach, wskazując na okresy czasowe pomiędzy każdym
z tych etapów. W sposób dokładny wymienił, jak te etapy wyglądały, kto w nich uczestniczył i jaką rolę pełnił. R. K. nie miał wątpliwości i nie wahał się w swoich zeznaniach, że przy drugim i trzecim etapie przemytu amfetaminy z Polski do Szwecji brał udział właśnie S. L.. Wskazał na jego istotną pozycję w tych transakcjach, jako łącznika pomiędzy dostawcami amfetaminy, a jej odbiorcami
i pośrednika w przekazywaniu pieniędzy pomiędzy stronami transakcji. Dodać należy, że w tym zakresie R. K. swoich zeznań nie zmieniał. Również podczas konfrontacji z S. L. jego stanowisko było niezmienne co do uczestniczenia S. L. w procederze związanym z przemytem amfetaminy.

O tym, że R. K. jest wiarygodny w swoich wypowiedziach,
a przez to S. L. nie mówi prawdy, Sąd przekonały również zeznania B. K., która potwierdziła, że S. L. był związany z amfetaminą, jak również zeznania E. G. (1). E. G. (1) potwierdził wprawdzie pierwszy z przemytów amfetaminy z Polski do M., w którym też uczestniczył, jednakże jego relacja z tego zdarzenia rzutuje na zeznania R. K., który przez to stał się dla Sądu wiarygodny w relacjonowaniu zdarzenia dotyczącego przemytu amfetaminy i z udziałem E. G. i z udziałem S. L., jak też roli oskarżonych A. G. i J. T. w tym przestępczym procederze. Nie należy zapominać o tym, że R. K. składając zeznania takiej treści obciążał też swoją osobę. Został przez to prawomocnie skazany za udział w przemycie amfetaminy z Polski do Szwecji w ilości łącznej 26.000 gramów, co nastąpiło wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 19 stycznia 2012r. sygn. akt XVIII K 287/10. R. K. w tej sprawie dobrowolnie poddał się karze. Sąd skazał go nie tylko za udział w przemycie amfetaminy z Polski do Szwecji, ale również i za inne przestępstwa. Zdaniem Sądu, R. K. nie obciążałby siebie czynami, które nie miały miejsca. Zrelacjonował wiele zdarzeń ze swoim udziałem, jak i z udziałem innych osób. Dzięki jego relacjom z różnych przestępczych działań, prokuratura powzięła istotne informacje, by pociągnąć do odpowiedzialności karnej wiele osób w te działania zaangażowanych. Niektóre
z tych osób zostały już za swoją działalność narkotykową prawomocnie skazane, niektóre dobrowolnie poddały się karze (przykładowo B. K., S. L., E. G.).

Wracając jeszcze do oceny zeznań S. L., wskazuje on w nich na pewne kwestie, które można powiązać z relacjami R. K.. Przykładowo kwestia motorówki, co do której R. K. twierdził, że została ona zaproponowana przez S. L. A. G. w ramach rozliczenia za amfetaminę. S. L. twierdził, że faktycznie z motorówki korzystał, ale należała ona do jego kolegi. Tu również L. dla Sądu jest niewiarygodny. Z jednej strony nie zaprzecza, że motorówka była w jego posiadaniu, że z niej korzystał, ale z drugiej strony wiedząc, że R. K. wiąże tę okoliczność z rozliczeniami za amfetaminę, podejmuje wszelkie kroki, by odsunąć od swojej osoby cień podejrzenia, że miał coś wspólnego z obrotem narkotykami twierdząc, że motorówka należy do jego znajomego. Inna rzecz, S. L. najpierw twierdzi, że nie jest mu znana osoba
o personaliach R. K. (1). Za to podczas konfrontacji z R. K., wskazuje jego imię, pseudonim, zaś co do nazwiska już twierdzi, że go nie pamiętał. Dlatego też Sąd, oceniając całokształt wypowiedzi S. L., nie dał im wiary.

Świadek E. G. (1)- jego zeznania (k. 4438-4441, k. 4443, k. 6471-6473, k. 7224-7225) były jednym z ważniejszych dowodów świadczących o winie oskarżonych A. G. i J. T. w obrocie amfetaminą. E. G. podczas składania swoich zeznań w pierwszym etapie swojej wypowiedzi, przedstawił bardzo ogólnikowo i pobieżnie relację ze zdarzenia związanego
z przemytem amfetaminy z Polski do Szwecji. Jego zeznania stały się kompletne
i bardziej wyraźne podczas przeprowadzonej między nim a R. K. konfrontacji. Podczas tejże konfrontacji, E. G. wskazał, że R. K. podaje prawdziwe informacje, jeśli chodzi o ten przemyt i o uczestników tego zdarzenia, pełnione przez nich role. E. G. wówczas przyznał, że był łącznikiem pomiędzy zbywcami amfetaminy, a jej odbiorcami. Potwierdził też, że miał z tego profity finansowe. Wskazał na rolę mężczyzny o imieniu A.
z M. (o którym również wspominał R. K.). E. G. potwierdził, że do Szwecji udali się R. K. i J. T., by czuwać nad przebiegiem transakcji, której przedmiotem była amfetamina. On sam do Szwecji nie jeździł. Zeznania E. G. w tym zakresie pokrywają się z zeznaniami R. K., stąd uznał je Sąd za zgodne z prawdą.

W początkach relacjonowania przebiegu zdarzenia dotyczącego obrotu amfetaminą, ale też w postępowaniu sądowym, E. G. podał nieprawdziwe informacje (na kartach 4438-4441, k. 6471-6473). Zaprzeczył w nich, jakoby miał wiedzę co do tego, w jakim celu wyjeżdżał do Szwecji R. K. i J. T.. Twierdził, że się jedynie domyślał, że chodziło o narkotyki (amfetaminę). Zaprzeczył, że zna A. G., M. N.. W takim zakresie, Sąd nie uznał zeznań E. G. za wiarygodne, gdyż pozostawały one
w oderwaniu od zeznań R. K.. Sam zresztą E. G. podczas konfrontacji z R. K. przyznał, że to R. K. mówi prawdę. E. G. potwierdził okres, w którym miał miejsce przerzut amfetaminy z Polski do Szwecji, że było to w okresie 2001-2002r., co jest zgodne z zeznaniami R. K.. Potwierdził też i to, że R. K. z J. T. do Szwecji udali się promem, co również wynika z zeznań R. K..

Ocena wyjaśnień oskarżonych i zeznań świadków pod kątem zarzutu
z punktu VI a/o wobec oskarżonego A. G. (1) (nabycie
w A. i przywóz do Polski kokainy).

Oskarżony A. G. (1)- złożył wyjaśnienia odnośnie powyższego zarzutu (k. 745, k. 759, k. 3855v-3857, k. 6147-6148, k. 6706-6707).Przyznał, że brał udział w przemycie kokainy (k. 743). W dużej mierze jego wyjaśnienia w tym temacie były wiarygodne. Oskarżony przyznał, że z Holandii kokaina została sprowadzona w trzech etapach. W każdym z nich chodziło o 1 kg kokainy. Łącznie sprowadził z Holandii 3 kg kokainy. Dodał, że w każdym z trzech wyjazdów do Holandii brał udział A. Ż. (również w wyjaśnieniach na karcie 744) i to on stamtąd kokainę przywiózł do Polski. A. G. wyjaśnił, że do pierwszego przemytu kokainy z Holandii doszło we wrześniu 2004r., do drugiego w listopadzie 2004r., a do trzeciego przed 2005r.

Podane przez oskarżonego powyższe informacje Sąd uznał za zgodne
z prawdą. Pozostawały te wyjaśnienia A. G. zgodne z zeznaniami świadków R. i B. K., A. Ż., O. S., którzy mieli wiedzę odnośnie powyższego zdarzenia, gdyż w nim uczestniczyli. Najwięcej informacji
o tym zdarzeniu udzielili R. K. i A. Ż.. Rolę uzupełniającą wypełniły zaś zeznania B. K. i O. S.. A. G. nie zrelacjonował jednakże w pełnym zakresie zdarzenia objętego tym zarzutem. Nie wskazał wszystkich uczestników tych trzech wyjazdów. Mimo tego, wiedzę w tym zakresie, dostarczyli wyżej wymienieni świadkowie. Z ich zeznań Sąd ustalił, że
w pierwszym przemycie uczestniczyli małżonkowie K., A. Ż. i O. S., w drugim i trzecim to A. Ż. i T. M. udali się po odbiór kokainy do A.. Całokształt przedstawionych przez te osoby relacji stworzyło logiczny ciąg zdarzenia, w którym m.in. uczestniczył oskarżony.

Oskarżony przyznał, że brał udział w tych trzech przemytach kokainy
z Holandii do Polski, jednakże zaprzeczył, że to on wprowadził tę kokainę na rynek, podkreślając, że dokonał tego R. K., zaś on nie ma wiedzy, komu R. K. kokainę pochodzącą z Holandii sprzedał. Co innego wynika z zeznań R. K., B. K., A. Ż.. Te osoby stanowczo i zgodnie wskazały, że decyzje komu i za ile kokaina pochodząca z Holandii miała być sprzedana należały w ostatnim słowie do A. G., stąd podana przez nich wersja była dla sądu bardziej przekonująca. A. G. potwierdził, że inwestował swoje środki pieniężne w zakup kokainy z Holandii, co jest zgodne
z zeznaniami R. K., który wskazał, że obaj partycypowali w kosztach zakupu kokainy pochodzącej z Holandii. R. K. dodał, że razem z A. G. ustalali wynagrodzenie dla uczestników przemytu. A. G. twierdził, że rozliczeń z A. Ż. za jego wyjazdy do Holandii po kokainę dokonywał R. K. i to on płacił A. Ż. pieniądze za same wyjazdy, a następnie za przechowywanie sprowadzonej stamtąd kokainy. Nie do końca tak było, jak twierdził A. G.. Z zeznań małżonków K., A. Ż., bezsprzecznie wynika, że to właśnie A. G., nikt inny miał decydujący głos, jeśli chodzi o transakcje narkotykowe. Czynności zaś o charakterze fizycznym wykonywane były przez osoby z jego kręgu znajomych, które liczyły się
z jego zdaniem. A. G., w ocenie Sądu, kreuje wizerunek osoby o mniejszym zaangażowaniu w proceder narkotykowy, by poprzez taką postawę umniejszyć swoją winę co do odpowiedzialności karnej.

Świadek A. Ż. (2) - w swoich zeznaniach (k. 100-101, k. 139v, k. 7937, k. 3941v-3945) w sposób bardzo szczegółowy opisał sytuację dotyczącą udziału oskarżonego A. G. w nabyciu w A. kokainy, a następnie przywiezieniu jej na terytorium Polski. A. Ż. potwierdził, że to on złożył A. G. i R. K. propozycję zakupu kokainy, gdyż miał możliwość jej załatwienia z uwagi na kontakty z dostawcami z A. (M. Z. ps. (...)). Z tą propozycją wyszedł w 2004r. Zeznał, że A. G.
i R. K. na jego propozycję przystali, mieli finansować przebieg transakcji kokainowej. A. Ż. potwierdził, że łącznie doszło do trzech transakcji
z dostawcami z Holandii. Opisał w swoich zeznaniach przebieg każdej z nich, uczestników. Wskazał na ilość kokainy, która została sprowadzona z A., w jaki sposób była przewożona ze źródła jej pochodzenia do Polski, jak była zabezpieczona w trakcie przewozu, kto tego przewozu dokonał. Wskazał też na cenę tego narkotyku, na wysokość wynagrodzenia przewoźników. Co do pierwszej transakcji zeznał, że po kokainę do A. udał się on sam, O. S. (1) oraz małżeństwo K.. Po dotarciu do A. on i R. K. spotkali się z dostawcą M. w pobliżu hotelu (...), od którego to dostawcy kupili pierwszy kilogram kokainy, płacąc w walucie Euro. A. Ż. potwierdził, że do przewozu tej partii kokainy z A. do Polski został zatrudniony tzw. „kurier”. Był nim R. B. (1) ps. (...) i to od niego A. Ż. odebrał kokainę w ilości 1 kg, po jej przywiezieniu do kraju.

Równie szczegółowo A. Ż. opisał przebieg drugiej transakcji nabycia kokainy w A.. Wskazał, że jej przebieg był bardzo zbliżony do pierwszej transakcji. A. Ż. podał, że ta druga transakcja miała miejsce w listopadzie 2004r. i w odróżnieniu od pierwszej, w drugiej transakcji dostawcą kokainy był mężczyzna o ps. (...). To z nim A. G. omówił szczegóły transakcji kokainowej i to od niego A. Ż. miał odebrać kokainę, również w ilości 1 kg. A. Ż. zeznał, że po odbiór kokainy udał się ze swoim kolegą T. M.. A. Ż. nie informował T. M. o celu podróży. T. M. miał tylko użyczyć samochodu i być towarzyszem podróży. A. Ż. dodał, że od (...)
w A. odebrał 1 kg kokainy, płacąc mu również w walucie Euro. Po przybyciu do W. nabytą kokainę umieścił w „magazynie” przy Placu (...).

A. Ż. opisał też przebieg trzeciej transakcji nabycia kokainy przez A. G., ta również dotyczyła 1 kg narkotyku. Miała ona podobny przebieg do transakcji drugiej, z tym samym dostawcą kokainy ( (...)), z tymi samymi przewoźnikami (A. Ż. i T. M.). Zapłata również nastąpiła w Euro. Kokaina po przywiezieniu do W. trafiła do jednego z „magazynów” A. G., znajdującego się przy Placu (...). Trzecia transakcja, jak wynika
z relacji A. Ż. odbyła się przed styczniem 2005r.

A. Ż. potwierdził, że kokaina z A. została w całości rozprowadzona przez A. G. i R. K., którzy ze sobą ściśle współpracowali i że poddana ona była zmieszaniu z innymi substancjami przed wprowadzeniem jej na rynek.

Przedstawiony przez A. Ż. opis tych trzech transakcji zakupu kokainy przez m.in. A. G. został potwierdzony przez świadka R. K.. Zeznania tych obu świadków wzajemnie się uzupełniają
i stanowią logiczną całość, co dało podstawę do przypisania winy A. G..

Do A. po kokainę, A. Ż. udał się z T. M.. A.Ż. po okazaniu mu wizerunku tej osoby rozpoznał ją nie mając do rozpoznania żadnych wątpliwości (k. 104). Rozpoznał również R. B. (1) ps. (...) (k. 135).

A. Ż. po okazaniu mu zdjęcia hotelu (...) w A. rozpoznał ten hotel, jako ten, w którym doszło do powyższych transakcji kokainowych (k. 115).

Świadek R. K. (1) -(zeznania k. 146, k. 178, k. 4233-4239, k. 6205-6207) udzielił wielu istotnych informacji w kwestii nabycia w A.
i przywozu do Polski kokainy przez A. G.. Zeznania tej osoby pokrywały się z zeznaniami świadka A. Ż., stąd łącznie stworzyły sensowny, logiczny, ciąg zaistniałego zdarzenia. R. K. potwierdził, że po kokainę do A. udał się on sam, jego żona B. K., A. Ż. i O. S. (1). Wszyscy jechali ze świadomością, że udają się po zakup kokainy, która ostatecznie miała trafić do A. G.. R. K. potwierdził, że do przekazania kokainy doszło w hotelu (...), dostawcą kokainy był (...), który też odebrał pieniądze od R. K. za sprzedaną kokainę. R. K. potwierdził także, że podczas pierwszego wyjazdu do Holandii po zakup kokainy, została nabyta kokaina w ilości 1.000 gramów. Drugi i trzeci wyjazd w to samo miejsce również dotyczył kokainy w ilości po 1.000 gramów. R. K. zeznał też kto dokonał przywozu do Polski i przekazania kokainy A. G. i kto zajmował się jej mieszaniem i dystrybucją.

Zwrócić uwagę należy na jedną sprzeczność zachodzącą w zeznaniach
R. K., gdy się je porównuje z zeznaniami A. Ż.. A mianowicie R. K. zeznał, że podczas drugiej transakcji przywozu kokainy
z A. dostawcą tego narkotyku był (...), co jest sprzeczne
z twierdzeniem A. Ż., że był to mężczyzna o ps. (...). Sąd w tym zakresie dał wiarę zeznaniom świadka A. Ż., a nie R. K., a to dlatego, że to A. Ż. spotkał się z tym mężczyzną w A., widział go osobiście
i to on od tego mężczyzny odebrał kolejną partię kokainy. R. K. mógł nie wiedzieć, kto był dostawcą przy tej drugiej transakcji kokainowej, gdyż wówczas A. G. nie R. K., a A. Ż. poinformował z kim ma się spotkać i od kogo ma odebrać kokainę. Zeznania A. Ż. są tu zatem bardziej wiarygodne, aniżeli R. K..

Nabycie kokainy w Holandii przez A. G., potwierdziła także B. K. (k. 199, k. 203). W jednym z wyjazdów po kokainę do Holandii uczestniczyła ona, jej mąż R. K., A. Ż. i O. S. (1). Potwierdziła, że transakcja kokainowa miała miejsce w hotelu w A. i że czynnie uczestniczył w niej jej mąż i A. Ż., to oni prowadzili negocjacje ze zbywcą kokainy. B. K. potwierdziła także, że poza tym jednym wyjazdem do A., odbył się też drugi, w którym brał udział A. Ż. i jego kolega, który posługiwał się pseudonimem (...) (chodziło tu o T. M.). B. K. wskazała, że A. Ż. uczestniczył dwukrotnie w wyjeździe do Holandii po kokainę. Nie miała wiedzy co do trzeciego wyjazdu, na który wskazali świadkowie R. K. i A. Ż.. Jej zeznania, mimo, że nie wskazała na trzeci wyjazd, Sąd uznał za wiarygodne, gdyż, co do dwóch pierwszych wyjazdów do Holandii, pozostają w zgodzie z zeznaniami świadków R. K. i A. Ż..

Świadek O. J. (1) (poprzednio S.) -potwierdziła, że razem z R. K., B. K. i A. Ż. udała się do A.. Jej wyjazd był jednorazowy. W trakcie podróży słyszała, że wyżej wymienieni rozmawiają o kokainie. Wskazała, że zatrzymali się koło hotelu, gdzie udali się R. K. i A. Ż.. Świadek nie posiadała jednakże wiedzy o przebiegu transakcji kokainowej w A.. Jej zeznania potwierdziły, że wyjazd wyżej wskazanych osób miał faktycznie miejsce, co utwierdziło Sąd w przekonaniu, że zeznania R. K., A. Ż. co do nabycia w Holandii kokainy były prawdziwe.

Ocena wyjaśnień oskarżonych i zeznań świadków pod kątem zarzutu
z punktu VIII a/o wobec oskarżonego A. G. (1) (nabycie kokainy przywiezionej szlakiem Brazylia- (...), która trafia do Polski).

Oskarżony A. G. (1)- zaprzeczył, że brał udział w powyższym zdarzeniu (wyjaśnienia k. 759-760, k. 3855v-3857, k. 6147-6148, k. 6706-6707). Jego wyjaśnienia w tym zakresie, Sąd uznał za niewiarygodne. Pozostają one w całkowitej sprzeczności z zeznaniami świadka R. K., który stanowczo wskazał, że A. G. nabył kokainę, która trafiła na rynek polski po jej przewiezieniu
z (...). W samym przewozie kokainy z Brazylii do (...)
i z (...) do Polski, A. G. nie brał udziału bezpośredniego. Jego rola sprowadzała się tylko do zakupu kokainy tymi drogami sprowadzonej do Polski przez inne osoby (A. G. (2), S. N. (1)), co również wynikało z zeznań R. K., o czym poniżej.

Świadek R. K. (1)- zeznania tej osoby (k. 145-146, k. 155, k. 159-160, k. 758, k. 761, k. 4815-4815v, k. 4233-4239, k. 4860-4862, k. 6205-6207, k. 6434-6441, k. 7303-7312) były kluczowym i głównym dowodem dla przypisania winy A. G. co do powyższego zarzutu. R. K. potwierdził, że część kokainy, której źródłem pochodzenia była Brazylia, a która pokonała szlak morski, gdzie punktem docelowym był (...) (Rosja), trafiła do dyspozycji A. G.. A. G. nabył tę kokainę, by wprowadzić ją do obrotu, co zrealizował. R. K. składając zeznania na tę okoliczność wskazał, w jakim okresie czasu nastąpił przywóz kokainy z (...) do Polski, jakie ilości kokainy trafiły na polski rynek i do kogo, kto dokonał przywozu tego narkotyku
z Rosji do Polski, jaka była jego cena zakupu (19.000 USD za 1 kg k. 159), a jaka cena sprzedaży (28.000 USD za 1 kg k. 159-160). Dzięki zeznaniom tego świadka, Sąd powziął informacje, że A. G. w tym całym procederze pełnił rolę jedynie nabywcy narkotyku. Nie uczestniczył on w przemycie kokainy z Brazylii do (...) i nie uczestniczył w przewozie tego narkotyku z Rosji do Polski. Tę funkcję wypełniły inne osoby, a były to osoby z kręgu znajomych R. K.. Byli to A. G. (2) ps. (...), bądź (...) oraz S. N. (1) ps. „(...)”. R. K. prowadził z nimi wspólne interesy, u tych osób również zaopatrywał się w pochodzącą z powyższego źródła kokainę. R. K. w swoich zeznaniach wskazał, że kokaina z (...) dwukrotnie trafiła na polski rynek. Przewozu dokonali w pierwszym przypadku S. N. (1), a w drugim S. N. (1) razem z A. G. (2). Za pierwszym razem ilość przywiezionej kokainy wyniosła łącznie co najmniej 8 kg, za drugim razem co najmniej 20 kg. Pozostający w tzw. „spółce” S. N., A. G. i R. K. byli głównymi dysponentami tego narkotyku i to oni decydowali do kogo on trafi i za jaką cenę. Za domieszki był tu odpowiedzialny R. K., który dostarczył te substancje A. G. do M. celem wymieszania z czystą kokainą, przed jej wprowadzeniem do obrotu.

R. K. potwierdził, że z tej pierwszej partii kokainy, A. G. nabył 0,5 kg kokainy, zaś z drugiej partii nabył łącznie 4 kg tego narkotyku.
R. K. w swoich zeznaniach podawał różne ilości kokainy zakupionej przez A. G.. I tak na k. 145 podał, że A. G. kupił około 1,5 do 2 kg tego narkotyku (z pierwszego przywozu) i 4 kg (z drugiego przywozu). Na k. 160, R. K. wskazał nieco odmiennie, że A. G. nabył z pierwszego przywozu 0,5 kg kokainy, a z drugiego przywozu 4 kg narkotyku. W zeznaniach znajdujących się na karcie 4815-4815v, R. K. twierdził podobnie, jak
w zeznaniach zawartych na karcie 160, że A. G. za pierwszym razem nabył 0,5 kg albo 1 kg kokainy, zaś za drugim razem nabył 4 kg kokainy.

Sąd przyjął wobec rozbieżnych w tym zakresie zeznań tego świadka co do ilości kokainy zakupionej z pierwszego przywozu przez A. G. ilość najmniejszą, tj. 0,5 kg kokainy.

R. K. wskazał również, jak był dzielony i pomiędzy kogo zysk ze sprzedaży kokainy, która pochodziła z Brazylii. Wskazał, że przed jej wprowadzeniem do obrotu została ona poddana zmieszaniu z innymi substancjami dla zwiększenia jej objętości wagowej.

Ocena wyjaśnień oskarżonych i zeznań świadków co do zarzutu z punktu VII a/o wobec oskarżonego A. G. (1), zarzutu z punktu XXII a/o wobec oskarżonego J. T. (1), zarzutu z punktu XVII a/o wobec oskarżonego G. S. (1) oraz zarzutu z punktu XIX a/o wobec oskarżonego R. Ś. (1) (obrót kokainą, tabletki ekstazy).

Oskarżony A. G. (1)- w złożonych wyjaśnieniach przyznał, że brał udział w obrocie kokainą (k. 743, k. 745-746, k. 755-756, k. 3855v-3857, k. 6147-6148, k. 6706-6707).

A.  G. zaprzeczył, że zna P. B., D. O., A. M.,

G. K., G. S., P. S., Z. F., R. Ś. (k. 744). Oskarżony zaprzeczył, że prowadził z J. T. (1) interesy narkotykowe dotyczące kokainy (k. 755, k. 760). W tym zakresie, Sąd uznał wyjaśnienia za niewiarygodne, gdyż pozostają one w sprzeczności z pozostałym materiałem dowodowym. Wskazane osoby były odbiorcami kokainy, w dyspozycji której był A. G.. Transakcje z tymi osobami odbywały się za pośrednictwem R. K., a w każdej z nich ostateczne słowo należało właśnie do A. G.. Potwierdzili to w swoich zeznaniach świadkowie, którzy byli najbliżej A. G. pod kątem współpracy z nim, a mianowicie R. K. (określany, jako „prawa ręka” A. G.), B. K., A. Ż.. A. G. był również nie tylko sprzedawcą, ale i nabywcą kokainy. Kokainę nabył od A. M., co potwierdzili małżonkowie K. oraz A. M.. A. G. z uwagi na swoją silną pozycję, bezpośrednio
w transakcjach nie uczestniczył, ale miał pieczę nad wszystkimi transakcjami dotyczącymi obrotu kokainą, która pochodziła z jego zasobów. Potwierdzali to za każdym razem małżonkowie K. i A. Ż..

Oskarżony A. G. zaprzeczył, że prowadził interesy narkotykowe
z J. K. (k. 744), co również zgodne z prawdą nie jest. Doskonale wiedział, że J. K. dysponuje kokainą i jest w stanie sprzedać ten narkotyk. W tym wypadku, również przy współudziale R. K., B. K., W. S. (2) i A. Ż. przeprowadza dwie transakcje z J. K., w których dokonuje od niego zakupu łącznie 2 kg kokainy. Zostało to potwierdzone w zeznaniach małżonków K. i A. Ż..
A. G. przyznał, że zna J. K..

Niewiarygodne są również te wyjaśnienia A. G. (k. 744, k. 745, k. 760), w których twierdził on, że nie decydował o cenach narkotyków, o wyborze odbiorców. Materiał dowodowy wskazuje zupełnie co innego. Zarówno
R. K., B. K., A. Ż. podkreślali, że o każdej transakcji narkotykowej decydował właśnie A. G., on ustalał komu i za ile narkotyki zostaną sprzedane. Każda ilość kokainy wychodząca z tzw. „magazynu” była przez A. G. kontrolowana, jak i środki pieniężne pochodzące ze sprzedaży.

Za zgodne z prawdą, Sąd uznał wyjaśnienia A. G. (k. 744, k. 746),
w których potwierdził on, że partycypował w kosztach zakupu narkotyków, że zyskami ze sprzedaży dzielił się z R. K. i P. N.. Znajduje to bowiem odzwierciedlenie w zeznaniach R. K..

A. G. potwierdził, że zna W. S. (2) (k. 744), jednakże nigdy z nim nie rozmawiał na tematy związane z narkotykami. Zaprzeczył, jakoby prowadził tzw. „magazyny”. Nie jest mu znana osoba R. G. (1).
W tym zakresie, również wyjaśnienia A. G. wiarygodne nie są. Zarówno W. S. (2), jak i R. G. byli bliskimi współpracownikami A. G., byli przez niego zwerbowani do prowadzenia „magazynów narkotykowych” i przez niego opłacani, co wielokrotnie w swoich zeznaniach podkreślali R. K., B. K., A. Ż..

Oskarżony przyznał (k. 744, k. 745-746, k. 747), że A. Ż. pełnił funkcję „magazyniera”, jednakże wie to z relacji R. K., zaś on sam w tych miejscach nigdy nie był i nie wie, gdzie „magazyny” prowadzone przez A. Ż. się znajdowały. Wyjaśnił, że to R. K. miał pieczę nad „magazynami”, dowoził do nich i pobierał z nich kokainę, a nadto zajmował się sprzedażą. Dodał, że łączyła ich tylko kwestia wzajemnych rozliczeń. A. G. wskazał, że A. Ż. pracował dla R. K. i to R. K. wydawał mu polecenia. Jest to niezgodne z prawdą, bowiem A. G. doskonale wiedział o lokalizacji „magazynów narkotykowych”, miał nad wszystkim kontrolę, również i nad tym, gdzie narkotyki będą przechowywane aż do czasu ich wprowadzenia na rynek. Decydował jaka ilość narkotyku, w jakiej cenie i do jakiego odbiorcy miała trafić.
A. Ż. podlegał A. G. i przez A. G. był opłacany. Wskazali na to małżonkowie K., A. Ż..

Oskarżony A. G. nie zaprzeczył, że zajmował się mieszaniem narkotyków, robił to z R. K.. Były te wyjaśnienia prawdziwe, gdyż pozostają w zgodzie z zeznaniami R. i B. K..

Oskarżony A. G. (k. 745-746) potwierdził zakup 1 kg kokainy
w G. za 30.000 USD. Nie wskazał jednakże od kogo ta kokaina została zakupiona. Tu również wskazał na rolę R. K., jako osoby, która zajęła się przeprowadzeniem całej transakcji ze zbywcą, zaś oskarżony wyłożył jedynie pieniądze na zakup narkotyku. A. G. wyjaśnił, że nie wie kto udał się po odbiór kokainy do G.. Wskazał, że osoba ta po odbiorze narkotyku, przekazała go R. K.. Nie do końca te wyjaśnienia A. G. były wiarygodne. Różnią się one w stosunku do zeznań świadków R. i B. K., którzy w swoich zeznaniach opisali przebieg transakcji kokainowej z D. D. (1). Ci świadkowie wskazali, że razem z nimi po odbiór kokainy od D. D. pojechał, jako kierowca R. G. (1), którego wysłał właśnie A. G.. Również świadek R. G. potwierdził, że był w G. po odbiór kokainy w ilości 1 kg (nie wskazał jednakże, że to A. G. go wówczas wysłał po odbiór kokainy). A. G., ewidentnie umniejsza swoją rolę w tej transakcji, sprowadza ją tylko do kwestii związanej z inwestowaniem
w kokainę, a następnie z jego uczestnictwem w zyskach. Jego postawa wskazuje, że nie chce ujawnić, że to on był organizatorem transakcji, stąd całą przedsiębiorczość
w tej materii przerzuca na R. K.. Zdaniem Sądu, skoro inwestował
w kokainę, skoro oczekiwał na zyski z jej sprzedaży, nie sam bezpośrednio, tylko poprzez inne osoby przeprowadzał transakcje, w tym z D. D., to uznać należy, że jego rola była przy tym w pełnym stopniu nadrzędna. Wiedział, że R. K. jest osobą operatywną, ufał mu, stąd zadania kontaktu bezpośredniego z D. D. powierzył jemu, jednakże poza jego kontrolą ta transakcja nie pozostawała, na co wskazali świadkowie R. i B. K..

Oskarżony A. G. (1) potwierdził, że brał udział w obrocie kokainą w łącznej ilości 12 kg (wyjaśnienia k. 755-756). Częściowo te wyjaśnienia są zgodne
z prawdą. Ilość kokainy, jaka została ustalona przez Sąd w oparciu o osobowe źródła dowodowe (zeznania świadków), w obrocie której uczestniczył aktywnie A. G. wyniosła łącznie 13,5 kg. Na tą ilość złożyła się kokaina w ilości 3 kg, którą A. G. nabył w A., kokaina w ilości 4,5 kg, którą oskarżony kupił w Polsce, a której źródłem pochodzenia była Brazylia, kokaina w ilości 2 kg, którą A. G. nabył od J. K., kokaina w ilości 1 kg nabyta przez oskarżonego od A. M., kokaina w ilości 1 kg, którą nabył tym razem od mężczyzny o nieustalonych personaliach z G., kokaina w ilości 1 kg, którą kupił od mężczyzny o ps. (...) oraz kokaina również w ilości 1 kg, którą A. G. nabył od D. D. (1). Dowody, które przemówiły za przyjęciem takiej ilości, zostały przedstawione przez Sąd w poniższej części uzasadnienia.

Oskarżony J. T. (1)- (wyjaśnienia k. 2028, k. 2031, k. 2033, k. 3859, k. 6153-6154, k. 6712-6713) nie przyznał się do udziału w obrocie kokainą i odmówił złożenia w tym przedmiocie wyjaśnień. Dowodem, który potwierdził, że J. T. brał udział w przedmiotowym zdarzeniu były zeznania świadka R. K.. R. K. w sposób konsekwentny i stanowczy twierdził, że J. T. zaopatrywał się w kokainę, której głównym dysponentem był A. G.. To dzięki zeznaniom R. K., Sąd ustalił, że J. T. nabył od A. G. za pośrednictwem R. K. łącznie 5,5 kg kokainy z przeznaczeniem jej do dalszej odsprzedaży. Również świadek B. K. potwierdziła, że J. T. był odbiorcą kokainy od A. G., chociaż jej wiedza w tej materii była znacznie mniejsza niż R. K., a to dlatego, że bezpośrednio nie uczestniczyła ona
w transakcjach kokainowych z J. T., a wiedzę o ich przebiegu czerpała jedynie z relacji R. K.. Szczegółowiej do zeznań tych świadków, którzy potwierdzili udział J. T. w obrocie kokainą, Sąd odniesie się w dalszej części uzasadnienia.

Pozostając przy oskarżonym J. T., w tym miejscu należy się odnieść do wytycznych Sądu Apelacyjnego w Warszawie w sprawie II AKa 110/12, który rozpoznając apelację dot. tego oskarżonego od wyroku wydanego w sprawie XVIII K 396/09, ukierunkował sąd pierwszej instancji na zbadanie, czy zakres oskarżenia J. T. w przedmiotowej sprawie nie pokrywa się z zarzutami z innej sprawy mającej sygn. akt VIII K 160/08 (uzasadnienie Sądu Apelacyjnego w Warszawie k. 5428, akt oskarżenia-zarzut XVI dot. J. T. k. 2072 t. XI).

Sąd Okręgowy w Warszawie, po przeprowadzeniu postępowania dowodowego stwierdza, że zarzuty stawiane J. T. w rozpoznawanej sprawie nie pokrywają się z zarzutami ze sprawy VIII K 160/08 ani przedmiotowo ani czasowo. W sprawie VIII K 160/08, J. T. stanął pod zarzutem, że w okresie od stycznia 2005r. do 4 listopada 2005r. w W., działając wbrew przepisom ustawy oraz wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi i nieustalonymi osobami, uczestniczył w obrocie substancjami psychotropowymi w znacznej ilości
w postaci łącznie około 30 kg siarczanu amfetaminy w ten sposób, że po wejściu
w ich posiadanie w nieustalonych okolicznościach, co najmniej dziesięciokrotnie zbywał je ustalonemu mężczyźnie i T. G. ps. (...) w ilościach od 1 do 3 kg i od co najmniej 3 do 5 kg jednorazowo, ponadto raz zbył około 2 kg siarczanu amfetaminy temuż ustalonemu mężczyźnie, przy czym z procederu tego uczynił sobie stałe źródło dochodu, tj. o czyn z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. Nr 179, poz. 1485 z późn. zm.) w zw.
z art. 65§1 k.k.

Sąd orzekający w sprawie VIII K 160/08 uznał J. T. za winnego popełnienia powyższego czynu. W tej sprawie J. T. uczestniczył w obrocie amfetaminą. Działał przy tym wspólnie i w porozumieniu z J. G. (3), T. G.. Tym mężczyznom J. T. sprzedał amfetaminę,
a następnie amfetamina trafiała do J. B., jak również do nieustalonych mężczyzn poleconych przez T. G.. J. T. brał udział w obrocie amfetaminą od stycznia 2005r. do 4 listopada 2005r.

Powyżej przedstawione zdarzenie nie ma odniesienia do sprawy obecnie rozpoznawanej. W sprawie XVIII K 182/12, J. T., wobec dokonanych przez Sąd ustaleń, uczestniczył w obrocie amfetaminą i kokainą. Co do obrotu amfetaminą, okres, w jakim brał udział w tym zdarzeniu odbiega od okresu wskazanego
w sprawie VIII K 160/08. W przedmiotowej sprawie, J. T. brał udział
w wywozie amfetaminy z Polski do Szwecji i w Szwecji amfetaminę przekazał odbiorcom. Miało to miejsce w okresie od 2001r. do 2002r.Działał przy tym z R. K., A. G., E. G., M. N., P. N., S. L.. W sprawie zaś VIII K 160/08 J. T. sprzedawał amfetaminę ale tylko na terenie W. i to osobom wyżej wymienionym, tj. T. G., J. G. (3). Zdarzenia, w których J. T. brał udział są zatem różne w obu tych sprawach karnych. Zdarzenia te różnią się zatem pod względem podmiotowym (uczestników tych zdarzeń), przedmiotowym (w sprawie VIII K 160/08 obrót amfetaminą na terenie W. w ilości łącznej około 30 kg, w sprawie XVIII K 182/12 trzykrotny wywóz amfetaminy z Polski do Szwecji
i tam sprzedaż nabywcom w ilości łącznej 26 kg), czasowym (w sprawie VIII K 160/08 J. T. obracał amfetaminą w okresie od stycznia 2005r. do 4 listopada 2005r., zaś w sprawie XVIII K 182/12 wywiózł amfetaminę do Szwecji w okresie od 2001r. do 2002r.).

Dodać też należy, że w sprawie VIII K 160/08 J. T. brał udział tylko
w obrocie amfetaminą, natomiast w sprawie XVIII K 182/12 poza wywozem amfetaminy z Polski do Szwecji, brał udział w obrocie kokainą. Co do kokainy, to działał wspólnie i w porozumieniu z R. K., kupował kokainę od A. G., co nastąpiło w okresie od 2001r. do 2002r. i od 2004r. do czerwca 2005r.

Powyższe wskazuje na to, że zdarzenia, w których uczestniczył J. T. objęte sprawami VIII K 160/08 i XVIII K 182/12 nie pokrywają się. Inni byli uczestnicy tych zdarzeń, inaczej wyglądał obrót narkotykami, nie pokrywały się ramy czasowe tych zdarzeń.

Świadek A. Ż. (2) - zeznania tego świadka były jednym z kluczowych dowodów, dzięki którym poczynione zostały ustalenia faktyczne w sprawie, na okoliczność udziału w obrocie kokainą A. G., G. S.
i R. Ś.. Świadek w postępowaniu głównie przygotowawczym ujawnił szereg okoliczności związanych z obrotem narkotykami, w którym brał udział on sam, jak i osoby z kręgu jego znajomych. Zdecydował się na ujawnienie zdarzeń przestępczych, gdyż chciał już zerwać z tym procederem, miał też przy tym na względzie sytuację rodzinną. Ujawnienie przez niego tych okoliczności spowodowało, że został skazany za obrót narkotykami. Strony w postępowaniu sądowym, a zwłaszcza obrońcy oskarżonych podnosili, że taki świadek jak A. Ż. (2) wiarygodny być nie może, skoro składając zeznania przed organami ścigania w postępowaniu przygotowawczym i przy tym obciążając inne osoby, z pewnością myślał tylko o własnej sytuacji procesowej, by była dla niego korzystniejsza. Nie sposób się zgodzić z takim stanowiskiem obrońców oskarżonych. Można w tym miejscu postawić pytanie, czy A. Ż. myślał tylko o własnym interesie, kiedy ujawniał okoliczności dotyczące usiłowania zabójstwa A. G. (k. 102, k. 125-126), które to przestępstwo jest ciężką zbrodnią. Przecież jego wypowiedzi
w tym zakresie obciążały także i jego osobę, liczył się z tym, że poniesie odpowiedzialność karną. Oczywistą rzeczą jest, że pełna współpraca z organami ścigania, wyrażająca się w ujawnieniu zdarzeń przestępczych, jak i osób biorących
w nich udział, jest przesłanką do zastosowania wobec osoby w ten sposób współpracującej nadzwyczajnego złagodzenia kary za zarzucane przestępstwa.
Z tego też dobrodziejstwa skorzystał A. Ż. (2). Nie czyni ta sytuacja tego, że jest on osobą niewiarygodną i że opisuje zdarzenia, które nigdy nie miały miejsca. Wykaże to Sąd w dalszej części uzasadnienia, odnosząc się do poszczególnych zdarzeń zarzuconych oskarżonym. Na marginesie tylko dodać należy, że sąd pominął w ocenie te zeznania A. Ż., które dotyczyły usiłowania zabójstwa A. G., gdyż to zdarzenie nie było przedmiotem niniejszego postępowania (również i zeznania R. K. odnośnie tej okoliczności nie podlegały sądowej ocenie, z uwagi na inny przedmiot postępowania).

A. Ż. (2) w swoich zeznaniach potwierdził znajomość z O. S. (1), B. K. (1), przez te kobiety poznał R. K. (1) o ps. (...). Poprzez R. K. (1) świadek poznał zaś A. G. (1) o ps. (...) i jego partnerkę życiową I. B. (1). Świadek wskazał, że z A. G. (1) współpracował W. S. (2) noszący pseudonim (...). Poznał tego mężczyznę poprzez R. K. (1) (k. 94, k. 3941v-3945, k. 6289-6292).

A. Ż. (2) potwierdził, że A. G. (1) brał udział w obrocie kokainą i że w tym procederze ściśle współpracował z nim R. K. (1). Wskazał, że kokaina była przechowywana w tzw. „magazynach”, które były rozmieszczone na terenie W. i że pieczę nad jednym z takich magazynów pełnił W. S. (2) ps. (...) (k. 94, k. 3941v-3945, k. 6289-6292, k. 7569-7570). A. Ż. (2) potwierdził, że po aresztowaniu W. S. (2) funkcję „magazyniera” przejął on sam, został on bowiem polecony przez R. K. (1) A. G. (1), który nie miał co do tego nic przeciwko. Za pełnioną funkcję „magazyniera” płacił mu A. G. (1). A. Ż. wskazał okres, w którym taką rolę pełnił (do 20 lutego 2005r.) i lokalizację mieszkań, w których magazynował kokainę należącą do A. G. (1)-Plac (...) w W., ul. (...) w W. (k. 95, k. 96, k. 99, k. 3941v-3945, k. 7569-7570). A. Ż. wskazał również na rolę jaką pełniła I. B. (1) i B. K. (zajmowały się one rozliczeniami finansowymi
w związku z obrotem narkotykami, mieszały narkotyki). Wskazał też, że gdy został aresztowany rolę „magazyniera” A. G. przejął R. G. (1). A. Ż. podczas okazania wizerunku R. G. rozpoznał go bez żadnych wątpliwości (k. 120, k. 129).

Dzięki zeznaniom A. Ż. (1), ustaleni zostali nabywcy kokainy, którą rozprowadzał A. G. (1), ilości wprowadzonego do obrotu tego narkotyku, miejsca, w jakich dochodziło do transakcji narkotykowych, ich przebieg, z czyim udziałem, cena, za jaką następowała sprzedaż narkotyku.

To właśnie A. Ż. (2) wskazał, że jednym z nabywców kokainy od A. G. (1) był mężczyzna o ps. (...), którym okazał się D. W. (1). Osoba ta nabyła 10 gramów kokainy, dostarczył ją A. Ż. (2), który również odebrał pieniądze od nabywcy w kwocie 1.100 zł. A. Ż. (2) wskazał, że te pieniądze przekazał R. K.. A. Ż. miał wiedzę, że (...) kupił kokainę, by sprzedać ją własnym odbiorcom (k. 95). W tym zakresie, zeznania świadka A. Ż. zostały potwierdzone przez świadka D. W. (1) , który zeznał, że to A. Ż. dostarczył mu kokainę, że zapłacił za tą ilość kokainy od 1000-1200 zł, gdyż za 1 gram tego narkotyku płacił z reguły od 100-120 zł
i potwierdził też to, że zakupioną kokainę zamierzał sprzedać jego znanym odbiorcom (k. 300-302, k. 4109-4110, k. 6801-6802).

Wobec zgodności w zeznaniach A. Ż. i D. W. co do okoliczności nabycia kokainy przez D. W., stały się one podstawą ustaleń faktycznych w sprawie. W zeznaniach złożonych przed sądem (k. 6350), D. W. przyznał, że kupił kokainę, którą dostarczył mu A. Ż., jednakże
z uwagi na długi upływ czasu od tego zdarzenia, nie pamiętał jaka to była ilość. Zdaniem Sądu, w tym zakresie zeznania tego świadka również są wiarygodne. Upływ czasu, zwłaszcza znaczny, powoduje zacieranie się w pamięci pewnych zdarzeń, a zwłaszcza szczegółów ich przebiegu.

A.Ż. potwierdził, że kolejnym odbiorcą kokainy od A. G. był D. O. (2) ps. (...). Przekazanie kokainy temu odbiorcy odbywało się w ten sposób, że R. K. kontaktował się z A.Ż. polecając mu żeby zawiózł w umówione miejsce kokainę dla D. O.. A.Ż. wskazał, że transakcji zakupu kokainy przez D. O. było kilka, a każda z nich dotyczyła około 50 gramów narkotyku. A.Ż. potwierdził, że łączna ilość zakupionej przez D. O. kokainy wyniosła 500 gramów. Świadek wskazał miejsca, gdzie doszło do tych transakcji, że odbywały się one z reguły na Placu (...), bądź w (...) przy ul. (...) w W.. Wskazał także okres, w jakim do tych transakcji doszło, tj. od października 2004r. i że D. O. kupił kokainę, by ją sprzedać własnym odbiorcom (k. 96). Zeznania A.Ż. w powyższym zakresie są wiarygodne, bowiem zostały potwierdzone przez innych świadków, a mianowicie przez R. K. (k. 146, k. 156), który dodał, że D. O. płacił za 100 gramów kokainy cenę 3200 USD, że rozliczył się w całości za zakup kokainy w łącznej ilości 0,5 kg oraz, że nabył kokainę mieszaną. Kolejnym świadkiem, który potwierdził zeznania zarówno A.Ż., jak i R. K. co do powyższej okoliczności był sam D. O. (2) . D. O. przyznał, że kupował kokainę od R. K. i A.Ż. i że transakcje miały miejsce w W. (k. 1245, k. 1248-1250, k. 1252-1253, k. 1254-1255, k. 6287-6289, k. 7502-7505). D. O. podał, że jednorazowe transakcje dotyczyły od 20-100 gramów narkotyku, że na spotkania narkotykowe umawiał się telefonicznie z R. K., wskazując mu żądaną ilość narkotyku i że kokainę dowoził mu A.Ż., którego wysyłał R. K.. D. O. potwierdził, że kokainę odbierał właśnie od A. Ż., mu przekazywał pieniądze i że łącznie nabył 500 gramów kokainy, a transakcji było co najmniej pięć. D. O. potwierdził, co również uwiarygodnia zeznania A.Ż., że za 1 gram kokainy płacił około 30 USD (k. 1248).

Odmiennie aniżeli to zostało powyżej przedstawione, zeznał D. O.
w zeznaniach z dnia 28 kwietnia 2009r. i z dnia 30 kwietnia 2009r. (k. 1233, k. 1240, k. 1242). D. O. zaprzeczył, że nabył kokainę. Zaprzeczył, że zna A. G., A. Ż.. Potwierdził jedynie znajomość z R. K.. Te zeznania D. O., Sąd uznał za nieprawdziwe. Były one złożone w okresie, kiedy D. O. występował w charakterze podejrzanego, stąd taka treść jego zeznań, zdaniem Sądu wynikała
z przyjętej linii obrony, co zresztą widać w kolejnych jego zeznaniach, w których twierdzi już inaczej, przyznając, że w obrocie kokainą miał udział (k. 1244-1245, k. 1248-1250, k. 1255). W zeznaniach (k. 3858) D. O. przyznał, że zaopatrywał się
w kokainę ale na własny użytek w celach konsumpcyjnych. Nie do końca było to zgodne z prawdą, gdyż cel zakupu kokainy był inny, na co wskazali świadkowie R. K. i A. Ż.. Była ona bowiem przeznaczona do dalszego obrotu. Te zeznania D. O. złożył w postępowaniu sądowym prowadzonym pod poprzednią sygn. XVIII K 396/09. Wówczas występował w charakterze oskarżonego, stąd też jego wypowiedzi były przyjętą linią obrony, by umniejszyć swoją rolę w procederze narkotykowym.

Zeznania świadka A. Ż. stały się też podstawą do przypisania winy za zarzucony czyn oskarżonemu G. S. (1). G. S., był jednym
z nabywców kokainy, która pozostawała w dyspozycji A. G.. Bezsprzecznie wskazał na niego A.Ż., określany przez niego jako (...), „(...)”. A.Ż. potwierdził, że G. S. nabywał kokainę jednorazowo w ilości od 20 do 50 gramów i że łącznie nabył 300 gramów tego narkotyku. Dodał, że większych ilości niż te wskazane nie były mu sprzedawane, gdyż miał trudności z rozliczeniem się. A.Ż. podał, że transakcje
z G. S. miały miejsce przed jego aresztowaniem. A. Ż. wskazał również na miejsce, w którym dochodziło do przekazania kokainy G. S., że odbywało się to na ul. (...) w W. (k. 96-97, k. 6289-6292). Zeznania A.Ż. w przedstawionym zakresie należy uznać za wiarygodne, zostały one bowiem potwierdzone przez świadka R. K. (k. 156, k. 146). R. K. wskazał, że G. S. nabył za jego pośrednictwem od A. G. kilka setek kokainy, może 300, nie więcej niż 500 gramów. W akcie oskarżenia, zarzucono G. S., że nabył łącznie 400 gramów kokainy od A. G.. Sąd przyjął, że było to łącznie 300 gramów kokainy, zestawiając ze sobą zeznania A.Ż. i R. K., skoro obaj taką ilość kokainy podali, jako ilość pewną. Zeznania A.Ż. zostały uzupełnione zeznaniami R. K., który dodał także, że G. S. nabywał kokainę w tzw. „(...)”, ale rozliczył się w całości za nabyty narkotyk. To również wskazuje, że A. Ż. mówi prawdę, że G. S. miał problemy z rozliczaniem się za narkotyki, skoro kupował kokainę w „(...)”. Zeznania tych dwóch świadków są zatem zbieżne i potwierdzają udział G. S. w obrocie kokainą. R. K. wskazał nadto, jaką cenę płacił G. S. za kokainę, że było to 3200 USD za 100 gramów kokainy. Zgodne są także zeznania A.Ż.
i R. K., że G. S. nabywał kokainę jednorazowo w ilości po 50 gramów. R. K. dodał, że G. S. nabył kokainę, która pochodziła
z A., stamtąd została sprowadzona przez A. G.. Skoro zatem zeznania tych dwóch świadków, bardzo kluczowych w sprawie, w przeważającej mierze pokrywały się ze sobą, były spójne, Sąd nie miał wątpliwości, że G. S. brał udział w nabyciu kokainy od A. G.. O winie G. S. co do udziału w obrocie kokainą kupowaną przez niego od A. G. świadczą również rozmowy telefoniczne prowadzone w tym temacie (k. 123).

Odnosząc się w tym miejscu do wyjaśnień oskarżonego G. S. (1)- (wyjaśnienia k. 1808-1809, k. 1812-1813, k. 1814, k. 1816-1817, k. 3858v-3859, k. 6152-6153, k. 6710-6711)-G. S. nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu. Stanowczo zaprzeczył, że nabył kokainę od A. G. w ilości 300 gramów i że kupował ją jednorazowo w ilości od 20 do 50 gramów. Wyjaśnił, że nie zna osoby o ps. (...) i nie prowadził z nim interesów narkotykowych. Tak przedstawione wyjaśnienia, Sąd uznał za niezgodne z prawdą. Są one sprzeczne z zeznaniami świadków R. K., jak i A. Ż.. Świadkowie ci zgodnie wskazali, że G. S. był jednym z nabywców kokainy, którą dysponował A. G. i że transakcje między nimi odbywały się
z udziałem R. K. i A. Ż.. To właśnie A. Ż. dowoził zamówioną kokainę G. S., po uzgodnieniu z R. K.. R. K. zaś każdą ilość kokainy przeznaczoną dla G. S. uzgadniał z A. G..

G. S. nie przyznał się też do usiłowania nabycia od R. K. tabletek ekstazy, co również nie odpowiada rzeczywistości. R. K. konsekwentnie wskazał, że G. S. zamówił od niego 150 sztuk tabletek ekstazy, jednakże nie mógł ich dostarczyć G. S.. To zdarzenie potwierdzają również zarejestrowane rozmowy telefoniczne pomiędzy R. K. a G. S. (k. 173).

Oskarżony G. S. potwierdził znajomość z R. K., A. Ż..

Świadek A. Ż. wskazał, że nabywcą kokainy od A. G. był także J. G. (1) ps. (...) (k. 97). Wskazał, że osoba ta uczestniczyła
w pięciu transakcjach, w których nabywała jednorazowo po 200 gramów kokainy, łącznie nabyła 1 kg tego narkotyku. Zeznał, że każda z tych transakcji odbywała się za pośrednictwem R. K. i to R. K. odbierał od niego pieniądze za kokainę. A.Ż. potwierdził też, że był uczestnikiem tych transakcji, gdyż przekazywał kokainę R. K., który następnie wydawał ją J. G. i że doszło do nich przed styczniem 2005r. Wprawdzie ta okoliczność została przedstawiona tylko w relacji świadka A. Ż., inne osobowe źródła dowodowe jej nie potwierdzają, jednakże w ocenie Sądu, zeznania A.Ż. w tym zakresie są wiarygodne. Opisał on to zdarzenie w sposób bardzo konkretny, nie zastanawiając się nad przedstawianymi okolicznościami, czy było tak, a może inaczej. W swoich zeznaniach był pewny tego co mówi. Czyni to przedstawione przez niego zdarzenie jako mające miejsce. A.Ż. miał wiedzę, że J. G. nie żyje, co również odpowiada rzeczywistości i wskazuje na prawdomówność świadka.

Dzięki zeznaniom A.Ż., Sąd poczynił ustalenia, że w kokainę od A. G. zaopatrywał się również G. K. (1) ps. (...) (k. 97, k. 139). G. K. kupował kokainę od A. G. za pośrednictwem R. K., zaś dostawcą był A.Ż.. A. Ż. potwierdził, że odbyły się z G. K. dwie transakcje, w których za pierwszym razem nabył on kokainę w ilości 50 gramów, zaś podczas drugiej transakcji nabył 100 gramów tego narkotyku. A.Ż. podał też miejsce obu transakcji, że doszło do nich
w W., na Placu (...). A.Ż. potwierdził, że od G. K. odbierał pieniądze za kokainę. Dodał, że cena kokainy dla G. K. była ustalana przez A. G., który w tym przedmiocie czynił ustalenia
z R. K.. A.Ż. wskazał ponadto, że G. K. za kokainę płacił 35 USD za 1 gram tego narkotyku.

Zeznania A.Ż. w powyżej przedstawionym zakresie zostały potwierdzone przez świadka R. K., co czyni je wiarygodnymi. R. K. zeznał, że (...) nabył kokainę, ale w ilości 100 gramów (k. 155). Sąd dał w tym zakresie wiarę zeznaniom świadka A. Ż., gdyż ten wyraźnie wskazał, że odbyły się dwie transakcje z G. K. i podał odnośnie każdej
z nich konkretne ilości kokainy przekazane przez niego osobiście nabywcy.

Świadek G. K. (1)- w swoich zeznaniach (k. 260-261, k. 3920, k. 6347-6348, k. 6803-6804) zaprzeczył, że nabył kokainę od A. Ż. i R. K.. Jego zeznania Sąd uznał za niewiarygodne, gdyż pozostają
w sprzeczności z zeznaniami świadków R. K. i A. Ż., którzy zgodnie zeznali, że G. K. był jednym z odbiorców kokainy od A. G.. W zeznaniach złożonych w dniu 17 sierpnia 2009r. (k. 262-263) G. K. po okazaniu mu tablic poglądowych, rozpoznał A. G., R. K., A. M., G. S., P. B.. Dodał, że
z tymi osobami nie prowadził żadnych interesów. G. K. nie prowadził osobistych rozmów z A. G. co do nabycia kokainy, stąd jego twierdzenia, że nie prowadził z nim wspólnych interesów można uznać za wiarygodne. Jednakże dowody w postaci zeznań A. Ż., czy R. K. potwierdziły, że nabył on kokainę pochodzącą od A. G., ale jej przekazanie nastąpiło przy udziale A. Ż. i R. K., gdyż to oni mieli bezpośredni kontakt
z G. K. i to oni ustalali z nim warunki transakcji.

Dzięki zeznaniom A.Ż. Sąd pozyskał wiedzę, że kokainę od A. G. nabył również mężczyzna o ps. (...) bądź (...) (k. 97, k. 116, k. 139). Świadek podał, że osoba ta nabyła łącznie 100 gramów kokainy, odbierając ją od świadka. A.Ż. wskazał, że ostatnia z transakcji z tym mężczyzną zaszła w grudniu 2004r., sam odebrał pieniądze za kokainę od nabywcy, po czym przekazał je R. K..

Nie w pełnym zakresie za wiarygodne Sąd uznał zeznania świadka A. Ż., który opisał transakcje narkotykowe z udziałem P. B. (1) ps. (...) (k. 97-98). A.Ż. zeznał, że kokainę P. B. przekazywał R. K., czynił to bezpośrednio, a, że R. K. obawiał się
P. B. to towarzyszył mu właśnie w tych spotkaniach świadek. Zeznał, że przygotowywał kokainę dla (...) z polecenia R. K. i dowoził ją R. K. w umówione miejsce, by ten przekazał ją P. B.. Tym miejscem była Restauracja (...) na (...) M. lub Przychodnia (...) położona naprzeciwko Klubu (...). Zeznał, że osobiście nie był przy przekazaniu narkotyku przez R. K. B., obserwował te miejsca z zewnątrz. A.Ż. podał, że B. nabywał duże ilości kokainy, od 500 gramów do 1,5 kg. Nie miał wiedzy co do ich rozliczeń. Z relacji R. K. wie, że P. B. rozliczał się po miesiącu od transakcji. Dodał, że P. B. łącznie nabył nie mniej niż 3 kg kokainy i że raz z uwagi na jej złą jakość zwrócił 800 gramów kokainy, która została mu wymieniona. Wskazał też, że transakcje z P. B. odbyły się przed aresztowaniem świadka. By ocenić te zeznania, należy je porównać z zeznaniami świadka R. K. oraz świadka P. B. (1). Niewątpliwie P. B. brał udział w obrocie kokainą, pochodzącą od A. G., jednakże w tym przedmiocie ściśle współpracował on z R. Ś. (1) ps. (...). P. B. nie zaprzeczył w swoich zeznaniach, że razem z R. Ś. kupili kokainę w ilości od 2-3 kg (k. 404-405, k. 406-407, k. 410-411, k. 4110-4112, k. 6348-6350) i że miało to miejsce w roku 2004, co w pewnym zakresie pokrywa się
z zeznaniami świadka A. Ż. zwłaszcza co do ilości kokainy. N. transakcje narkotykowe z R. Ś. i P. B. opisał świadek R. K. i to jego zeznania Sąd uznał za wiarygodne, ale też częściowo, co zostanie poniżej przedstawione. R. K. podał, że to właśnie R. Ś., a nie P. B. sprzedał kokainę, która pochodziła
z zasobów A. G., a jej źródłem pochodzenia był A. (k. 146, k. 155, k. 160, k. 413-414, k. 1968, k. 4233-4239). R. K. podał, że sprzedał R. Ś. najpierw dwukrotnie po 0,5 kg kokainy, a za trzecim razem kolejne 0,5 kg kokainy. Są to ilości znacznie różniące się od tych, które podał A.Ż. i P. B.. Sąd przyjął zatem jako pewne ilość najmniejszą tj. łączną ilość 1,5 kg. I taką też ilość nabył R. Ś..

R. K. w zeznaniach złożonych podczas konfrontacji z R. Ś. (k. 1968) zeznał odmiennie, twierdząc, że R. Ś. nabył łącznie nie więcej niż 3 kg kokainy. Sąd nie przyjął jednakże tej ilości, gdyż w innych zeznaniach, świadek twierdził, że ilość kokainy nabytej przez R. Ś. wynosiła 1,5 kg. Wobec istniejących rozbieżności, Sąd uznał, że należy przyjąć ilość najmniejszą, tj. 1,5 kg narkotyku, gdyż to jest ilość pewna, biorąc pod uwagę całokształt zeznań świadków, którzy składali zeznania co do zdarzenia, w którym uczestniczył R. Ś.. Dodać jeszcze należy, że w tych zeznaniach,
R. K. potwierdził, że R. Ś. jednorazowo kupował od co najmniej 0,5 kg do 1 kg kokainy. Wobec istniejących i w tym zakresie rozbieżności
w zeznaniach R. K., Sąd przyjął, że jednorazowo R. Ś. nabywał 0,5 kg kokainy, czyli ilość najmniejszą, jaką podał świadek. W tych zeznaniach złożonych podczas konfrontacji z R. Ś., R. K. wskazał, że R. Ś. i P. B. byli wspólnikami, jeśli chodzi o interesy narkotykowe, co jest zgodne z relacją przedstawioną przez P. B..

Sprzeczność w zeznaniach powyższych świadków dotyczyła także tego, kto przekazywał kokainę i komu. R. K. w odróżnieniu od A. Ż. twierdził, że kokainę R. Ś. (Ż. twierdził, że B.) dostarczał za jednym razem S., a za innym razem Ż.. Sąd dał w tym zakresie wiarę zeznaniom R. K., a to dlatego, że A. Ż. mógł nie wiedzieć o tych transakcjach z okresu kiedy „magazynierem” był W. S. (2), gdyż dopiero po aresztowaniu tej osoby w jej miejsce wstąpił A.Ż.
i w transakcjach brał udział. Przez to A.Ż. mógł nie mieć wiedzy komu W. S. (2) dowoził kokainę, czy P. B., czy też R. Ś.. Z pewnością zgadzają się miejsca podane przez wyżej wymienionych świadków, w których doszło do przekazania kokainy R. Ś., że była to restauracja (...), czy dyskoteka (...)
w W.. Potwierdził to zarówno A.Ż., jak i R. K.. Tożsame miejsca transakcji wymienił P. B. (m.in. k. 410-411, k. 4110-4112). A. Ż. mógł zatem nie wiedzieć o dwóch pierwszych transakcjach przekazania kokainy R. Ś., gdyż kokainę przekazywał wówczas W. S. (2). Kolejne 0,5 kg kokainy przekazał już A.Ż.. Ta kokaina była również dla R. Ś., co wynika z zeznań R. K.. Wprawdzie A.Ż. twierdził, że była to kokaina przekazana P. B., ale przecież on osobiście jej nie wydawał ani tej osobie, ani R. Ś.. Zrobił to R. K., przekazał kokainę R. Ś., a skoro z jego rąk nastąpiło wydanie narkotyku to jego relacja ze zdarzenia jest bardziej wiarygodna aniżeli relacja A.Ż., który tylko dowoził kokainę i to R. K., by ten następnie przekazał ją dalej. Sąd przyznał zatem większą moc dowodową i uznał za wiarygodne właśnie zeznania R. K., zwłaszcza, że zostały one uzupełnione i pokrywają się z zeznaniami świadka P. B., który potwierdził, że razem z R. Ś. kupili od R. K. kokainę i że widział przy transakcjach również A.Ż.. To wskazuje, że A. Ż. osobiście przy przekazaniu kokainy z rąk do rąk nie był, tylko stał z boku, w okolicy, przez co mógł nie wiedzieć, czy kokainę odbiera P. B., czy R. Ś.. A i tak pewnym jest, gdyż potwierdza to zarówno R. K., jak i sam P. B., że P. B. i R. Ś. byli wspólnikami w zakresie obrotu kokainą.

Najbardziej wiarygodna okazała się zatem dla sądu relacja przedstawiona przez R. K., chociaż i w jego zeznaniach było wiele kwestii wymagających porównania z pozostałymi dowodami, w tym wypadku z zeznaniami świadka P. B. i A.Ż.. R. K. dodał, że R. Ś. za każde 0,5 kg kokainy płacił 14.000 USD, co Sąd uznał za wiarygodne (k. 155, k. 160, k. 1968). W postępowaniu sądowym obrońcy oskarżonych podnosili, że R. K. podaje różne ilości kokainy, która była przeznaczona dla R. Ś., co ich zdaniem czyni jego zeznania za nieprawdziwe. Nie sposób się z tym stanowiskiem zgodzić, gdyż R. K. składał swoje zeznania dość konsekwentnie, pokrywały się one z twierdzeniami A.Ż., czy P. B. w pewnym oczywiście zakresie. Dodać należy, że R. K. składał swoje zeznania w dość długim, wieloletnim przedziale czasowym, pomiędzy postępowaniem prowadzonym jeszcze w fazie przygotowawczej,
a postępowaniem sądowym, przez co mogą się w jego pamięci z biegiem czasu zacierać pewne wydarzenia, a zwłaszcza te dotyczące ilości narkotyków, które wprowadził do obrotu łącznie z innymi osobami, w tym też i te które trafiły do R. Ś.. W postępowaniu przygotowawczym, R. K. twierdził, że R. Ś. nabył 1,5 kg kokainy, innym razem, jak również i w postępowaniu przed sądem wskazywał, że mogło to być nawet do 3 kg narkotyku. Pewne jest to, że kokaina do R. Ś. trafiła, a, że ilości podane przez świadków wyżej wskazanych, w tym R. K. były różne, sąd przyjął ilość najmniejszą narkotyku (ta maksymalna podawana przez świadków to około 3 kg).

Okoliczność, że kokainę nabył R. Ś. została potwierdzona nie tylko przez R. K., ale również przez P. B. (k. 406-407, k. 414, k. 410-411, k. 4110-4112, k. 6800-6801). P. B. zeznał, że do przekazania kokainy doszło w trakcie trzech spotkań. Miały one miejsce w W. w Restauracji (...) i w Klubie (...). P. B. dodał, że zamówienia na kokainę zawsze składał u R. K. R. Ś.. P. B. potwierdził też, że R. Ś. zaopatrywał się w ten narkotyk, by sprzedać go swoim odbiorcom. Miał takiego odbiorcę stałego, którym był mężczyzna narodowości rosyjskiej, który mieszkał na stałe w Polsce. P. B. wskazał, że ten nabywca za kokainę zapłacił przy transakcji, wskazał też kwoty, jakie zarobił on i R. Ś. na sprzedaży kokainy Rosjaninowi i że zyskiem podzielili się po połowie. P. B. podał, że na „czysto” zarobili na tej kokainie 1500-2000 USD od kilograma. Zeznania P. B. w powyżej przedstawionym zakresie, Sąd uznał za prawdziwe, gdyż pozostają w dużej mierze zgodne z zeznaniami R. K.. P. B. po okazaniu mu tablic poglądowych rozpoznał R. K., A. Ż., R. Ś. (k. 407-408).

Świadek P. B. w zeznaniach z dnia 21 kwietnia 2009r. (k. 394-396, k. 401, k. 402-403) zaprzeczył, jakoby miał coś wspólnego z kokainą i wchodził
w interesy z R. K.. Zaprzeczył, że bywał w takich miejscach, jak Restauracja (...), czy Klub (...) w W.. Zaprzeczył, że zna A. Ż. i A. G.. Te zeznania, Sąd uznał za niewiarygodne, gdyż pozostają one w sprzeczności z zeznaniami A. Ż. i R. K.. Te zeznania podane w takiej treści przez P. B. były przyjętą wówczas przez niego linią obrony przed grożącą mu odpowiedzialnością karną (był on bowiem wtedy przesłuchiwany w charakterze podejrzanego).
P. B. w innych zeznaniach, twierdził już odmiennie, co zostało już powyżej przeanalizowane.

W tym miejscu należy się odnieść do wyjaśnień oskarżonego R. Ś. (1)- (wyjaśnienia k. 1964, k. 1966, k. 1968, k. 3859, k. 6153, k. 6711-6712).Konsekwentnie nie przyznawał się do zarzucanego mu czynu dotyczącego udziału w obrocie kokainą. Wyjaśnił, że nie ma takich osób, które mogłyby o nim powiedzieć, że brał udział w biznesie narkotykowym. Wyjaśnienia R. Ś. Sąd uznał za niewiarygodne. Odbiegają one od zeznań R. K., P. B., którzy to świadkowie zgodnie potwierdzili, że R. Ś. był jednym z odbiorców kokainy, w której dyspozycji pozostawał A. G.. Wprawdzie występowały rozbieżności w zeznaniach tych świadków, ale zostały one przeanalizowane przez Sąd, o czym była już mowa wyżej.

R. Ś. potwierdził, że posługuje się ps. (...).

Świadek A. Ż. potwierdził także, że w kokainę od A. G. zaopatrywał się również P. S. (1) ps. (...) (k. 98). A.Ż. wskazał, że P. S. nabywał kokainę do grudnia 2004r., jednorazowo nabywał 10 bądź 20 gramów tego narkotyku i że łącznie zakupił 50 gramów kokainy. A.Ż. podał też miejsce, gdzie doszło do przekazania kokainy, odbywało się to w dzielnicy (...) w W. i że on razem z R. K. dowozili kokainę nabywcy. Powyższą okoliczność potwierdzili też inni świadkowie, co czyni zeznania A.Ż. za wiarygodne, a mianowicie R. K. (k. 155) i B. K. (1) (k. 205). Wprawdzie R. K. wskazał, że P. S. kupił od 50 do 100 gramów kokainy, ale sąd przyjął ilość najmniejszą, gdyż taka jest pewna wobec zeznań R. K. i A.Ż.. B. K. dodała, że P. S. kupował kokainę w małych ilościach, co również znajduje odzwierciedlenie w zeznaniach A.Ż..

Świadek A. Ż. potwierdził, że nabywcą kokainy od A. G. był również R. T. (1) ps. (...) (k. 98-99). Wskazał, że z R. T. miała miejsce tylko jedna transakcja, co jest zgodne z prawdą, gdyż zostało także potwierdzone przez R. i B. K. (1), jak również przez świadka R. T.. Kwestią do rozważenia jest ilość kokainy, jaką R.T. nabył od A. G.. A. Ż. podał, że transakcja dotyczyła 200 gramów kokainy, z czym nie sposób się zgodzić, gdyż pozostaje to w sprzeczności z zeznaniami świadka R. K. i R.T., którzy zeznali, że chodziło o 40 gramów kokainy. R. K. stanowczo zaprzeczył, że chodziło o 200 gramów kokainy (k. 162-163). Dlatego też w tym zakresie, Sąd uznał zeznania A.Ż. za niewiarygodne, a dał wiarę zeznaniom R. K. i R.T., gdyż to ich zeznania były spójne i tożsame. Wiarygodne są zaś te zeznania A.Ż.,
w których wskazał on, że kokainę dla R. T. przygotował z polecenia R. K. i że on razem z małżonkami K. zawieźli tę kokainę nabywcy do J.. A.Ż. wskazał, że do transakcji doszło przy sklepie (...) i że (...) za kokainę zapłacił R. K.. W tym zakresie zeznania A.Ż. są prawdziwe, zostały one potwierdzone przez R. K. (k. 155, k. 162-163, k. 180v). Wprawdzie R. K.
w zeznaniach na k. 155 i na k. 185-186 podał, że R. T. nabył 100 gramów kokainy (ale nie wykluczył, że mogło być mniej), to sąd wziął pod uwagę ilość podaną przez niego w zeznaniach z k. 162-163 (tu mówił o 40 gramach kokainy), gdyż znalazło to odzwierciedlenie w zeznaniach R.T. (k. 296-297). Cena, za jaką R.T. nabył kokainę została ustalona w oparciu o zeznania R. K. (k. 185-186) i zeznania R.T.. Obaj świadkowie wskazali, że wynosiła ona 30 USD za 1 gram kokainy, ich zeznania w tym przedmiocie były zgodne. Transakcję kokainową z R.T. potwierdziła również B. K. (k. 180v, k. 204). Świadek B. K. w swoich zeznaniach (k. 180v), podczas konfrontacji z R. K., co do ilości kokainy nabytej przez R. T., podała, że ta ilość wynosiła około 100 gramów. Podała zatem ilość odmienną aniżeli R. K. i R. T.. Sąd wziął pod uwagę ilość podaną przez R. K. i R. T., których zeznania
w tym zakresie były zgodne, że chodziło o 40 gramów kokainy. Za przyjęciem takiej ilości przez Sąd przemówiło również i to, że kokaina przeszła z rąk R. K. do rąk R. T., więc mieli oni większą wiedzę, czym obracają. To oni prowadzili też rozmowy co do ilości narkotyku, który będzie przedmiotem sprzedaży. Jeśli chodzi zaś o B. K. i A. Ż., mogli nie znać dokładnej ilości kokainy nabytej przez R. T., gdyż jedynie towarzyszyli w transakcji pomiędzy R. K. a R. T.. Relacje B. K. i A. Ż. są o tyle cenne, że stanowiły uzupełnienie zeznań R. K. i R. T., w zakresie miejsca, w którym nastąpiło przekazanie kokainy, przebiegu transakcji, jej uczestników.

R. T. w zeznaniach z dnia 22 czerwca 2009r., z dnia 24 czerwca 2009r. (k. 285, k. 292, k. 7937) zaprzeczył, że nabył kokainę od R. K.. Te zeznania Sąd uznał za nieprawdziwe. Ówczesna treść zeznań tego świadka była przyjętą przez niego linią obrony przed grożącą mu odpowiedzialnością karną. Okoliczność, że R. T. był jednym z nabywców kokainy od A. G. potwierdził R. K., B. K., A. Ż. i w innych zeznaniach sam R. T.. R. T. nie zmienił swojego stanowiska również
w zeznaniach z postępowania sądowego prowadzonego pod uprzednią sygn. XVIII K 396/09 (k. 3941v).

A.Ż. w swoich zeznaniach (k. 99) wskazał, że nabywcą kokainy był także mężczyzna o ps. (...), imię W., nie był jednak w stanie podać ilości kokainy, którą ta osoba nabyła, ani szczegółów transakcji, stąd w tym zakresie jego zeznania sąd uznał za niewiarygodne, a poza tym transakcja z udziałem (...) nie została potwierdzona w innych źródłach dowodowych.

Dzięki zeznaniom A.Ż., sąd ustalił, że w kokainę należącą do A. G. zaopatrywał się również Z. F. (1) (k. 104). A.Ż. wskazał, że tej osobie dostarczył 20 gramów kokainy na S. w W., było to w październiku 2004r. Z. F. był znajomym A. G.. R. K. polecił mu przygotować dla Z. F. kokainę. Wprawdzie to twierdzenie A.Ż. nie zostało potwierdzone innym dowodem, jednakże sąd uznał zeznania tego świadka w tym zakresie za wiarygodne, gdyż były konsekwentne, a nadto podczas okazania wizerunku Z. F. na tablicy poglądowej, A.Ż. rozpoznał go nie mając co do rozpoznania żadnych wątpliwości. A.Ż., po okazaniu mu wizerunku osób, na które wskazał jako na osoby, które nabywały kokainę od A. G., rozpoznał te osoby, nie mając co do rozpoznania żadnych wątpliwości. Rozpoznał poza Z. F., o którym była już mowa wyżej J. G., D. O., G. S., D. W., G. K. ps. (...). Rozpoznał także osoby, z którymi współpracował, tj. A. G., R. K., I. B.. Rozpoznał również jednego
z magazynierów A. G., a mianowicie W. S. (2). A.Ż. został także okazany P. B., jednakże świadek nie miał pewności co do tego rozpoznania (k. 104-105, k. 130).

Dowodem, który przemawia za tym, że wskazane powyżej osoby zaopatrywały się w kokainę od A. G., w okresie, kiedy jego „magazynierem” był A.Ż. jest również notatnik A.Ż.. A.Ż. odniósł się do zapisów w tym notatniku i wskazał na osoby, którym dostarczał kokainę, bądź dla których kokainę przygotowywał (k. 115-116). A.Ż. wskazał, że te zapisy dotyczyły tylko kokainy z „magazynu” prowadzonego przy Pl. (...)
w W.. Jako odbiorcy kokainy byli tu wskazani D. O., G. K. ps. (...). Nie byli to oczywiście wszyscy nabywcy kokainy, którą sprzedawał A. G.. Obrońca oskarżonego G. S. w postępowaniu sądowym podnosił, że w notatniku A.Ż. nie ma wpisów, że kokainę dostarczał również G. S.. Wskazać należy, że „magazyny kokainowe” A. G. nie znajdowały się tylko w jednym miejscu, czyli przy Pl. (...) w W., były zlokalizowane w innych miejscach W.. Zapisy w notatniku A.Ż. dotyczyły „magazynu” przy Pl. (...), a zatem nie obejmowały wszystkich transakcji zbycia kokainy przez A. G.. Stąd też bezpodstawne jest twierdzenie obrońcy oskarżonego G. S., że skoro nie ma go w tym notatniku, to z pewnością nie kupował on kokainy od A. G.. Dodać też należy, że poza zeznaniami A.Ż., o tym, że G. S. kupował kokainę od A. G. świadczą także zeznania R. K. oraz zarejestrowane rozmowy telefoniczne, o czym Sąd już wyżej wspominał. Nabywców kokainy, którzy wyżej zostali wymienieni, A.Ż. wskazał również w zeznaniach na k. 120.

A. Ż. dostarczył istotnych informacji nie tylko w zakresie zbywania kokainy przez A. G., ale również co do nabywania przez tego ostatniego tego narkotyku (k. 98). Jednym z dostawców kokainy dla A. G. był J. K. (1) ps. (...), co zostało potwierdzone w zeznaniach nie tylko A.Ż., ale również małżonków K.. A. Ż. wskazał na znajomość R. K. z J. K.. Potwierdził, że razem z R. K.
i B. K. udali się do J. K. do B., gdzie nabyli 1 kg kokainy. Wskazał przy tym okres, w którym doszło do tej transakcji, było to kiedy był „magazynierem” A. G.. A.Ż. dodał, że od J. K. tę ilość kokainy odebrał R. K., który następnie przekazał ją świadkowi
i że on z tym narkotykiem udał się na dworzec (...) by przewieźć kokainę do W.. Świadek nie miał wiedzy, za ile J. K. sprzedał tę ilość kokainy. Po powrocie do W., A.Ż. razem z R. i B. K. (1) zważyli kokainę, ilość się zgadzała. A. Ż. wskazał, że transakcja z J. K. była tylko jedna. Nie do końca jego zeznania są w tym zakresie wiarygodne,
a mianowicie co do liczby transakcji, jakie odbyły się z J. K.. Ta kwestia zostanie wyjaśniona w oparciu o zeznania dwóch świadków, a mianowicie R. K. (1) i B. K. (1). Świadkowie ci potwierdzili, że
z J. K. zostały przeprowadzone dwie transakcje zakupu kokainy dla A. G.. Przy pierwszej transakcji, która dotyczyła zakupu 1 kg kokainy uczestniczyli R. K. i W. S. (2). Ta transakcja z udziałem J. K. odbyła się w B. i było to w okresie, kiedy funkcję „magazyniera” A. G. pełnił W. S. (2) (był magazynierem przed A.Ż.). R. K. w swoich zeznaniach podał, że to A. G. sfinansował zakup tego 1 kg kokainy od J. K.. Obiorem zajął się R. K., który po przekazaniu narkotyku przez J. K. wydał ją W. S. (2), by ten udał się z nią do W.. W. S. (2) przewiózł kokainę do W. autobusem. R. K. dodał, że kokaina ta trafiła do „magazynu” prowadzonego przez W. S. (2), jej zmieszania z innymi substancjami dokonała I. B. (1), które to mieszanie nadzorował A. G.. R. K. zeznał też, że pieniądze na zakup tej partii kokainy wyłożył A. G. (k. 147). A.Ż. o tej transakcji mógł nie wiedzieć, gdyż odbyła się ona w okresie, kiedy jeszcze nie był „magazynierem” A. G.. Zatem jego twierdzenia, że była tylko jedna transakcja
z J. K. nie są prawdziwe. Była oczywiście jedna transakcja ale z udziałem A.Ż., druga zaś z udziałem innego „magazyniera”, jakim był W. S. (2), co wynika z zeznań świadków R. i B. K. (1) (k. 180-180v).

Jeśli chodzi o drugą czasowo transakcję nabycia kokainy przez A. G. od J. K., wskazali na nią właśnie A.Ż. i małżonkowie K. (k. 98, k. 146-147, k. 155, k. 161, k. 180-180v, k. 1071, k. 1074, k. 1067, k. 135-135v). A. Ż. opisał przebieg tej transakcji. Jego zeznania pokrywają się
z zeznaniami R. i B. K. (1), co czyni zeznania tych świadków odnośnie tego zdarzenia za w pełni wiarygodne, były one spójne i wzajemnie się uzupełniały. Dały przez to podstawę do przypisania winy A. G.
w zakresie obrotu kokainą z J. K. w ilości łącznej 2 kg. A. G. zaprzeczył, by prowadził takie transakcje z J. K.. Nie można dać jego wyjaśnieniom w tej części wiary, gdyż skoro brali udział w tych transakcjach jego „magazynierzy”, których przecież opłacał, to z pewnością działali oni z jego polecenia uczestnicząc w tych transakcjach narkotykowych, przewożąc kokainę
z B. do W., a następnie przechowując ją
w „magazynach” do czasu wprowadzenia jej do obrotu.

A.Ż. po okazaniu mu tablicy poglądowej z wizerunkiem J. K. (1) rozpoznał go nie mając co do tego rozpoznania żadnych wątpliwości i że jest to osoba, od której A. G. nabył kokainę (k. 135v).

W zeznaniach złożonych w postępowaniu prowadzonym pod uprzednią sygn. XVIII K 396/09 (k. 3941v-3945), A. Ż. potwierdził zdarzenia, które opisywał na etapie postępowania przygotowawczego. Z uwagi na znaczny upływ czasu między tymi postępowaniami, jego zeznania w postępowaniu sądowym były mniej szczegółowe, co należy w pełni zrozumieć. Stąd też Sąd najbardziej skupił się na zeznaniach tego świadka złożonych w postępowaniu przygotowawczym, gdyż one były najbliższe zdarzeniom, które opisywał i w których on, jak i osoby przez niego wymienione brały udział.

Świadek R. K. (1)- zeznania tego świadka (k. 144-145, k. 153, k. 155, k. 161, k. 169, k. 177-178, k. 761, k. 4233-4239, k. 6434-6441, k. 7303-7312, k. 7316-7318) potwierdziły, że J. T. (1) zaopatrywał się
w kokainę pochodzącą od A. G. (1). R. K. podał ilość kupionej przez J. T. kokainy od A. G.. Wskazał, w jakich okresach doszło do tych transakcji. Wskazał także, że J. T. nabytą kokainę przeznaczył na dalszą sprzedaż, częścią zysku dzielili się między sobą. R. K. zeznał, że pośredniczył w tych transakcjach pomiędzy A. G. a J. T., to on sam przekazywał kokainę J. T., po jej odbiorze od A. G..

R. K. składając swoje zeznania co do zarzutu postawionego
A. G. i J. T., a związanemu z uczestnictwem w obrocie kokainą,
w swoich zeznaniach podawał różne ilości kokainy nabytej przez J. T. od A. G.. I tak w zeznaniach złożonych w dniu 9 czerwca 2009r. (k. 153) podał, że z J. T. kupili od A. G. łącznie 2 kg kokainy i że odbierał ją od A. G. dwa razy po 1 kg. Składając zeznania w tym samym dniu (k. 155) R. K. wskazał, że od A. G. te 2 kg kokainy odbierał w ilościach po 500 gramów i że J. T. nabył od A. G. łącznie co najmniej 4 kg, ale mogło być tego jeszcze więcej. Nie był wówczas w stanie podać konkretnych ilości z pełną precyzją wskazując na upływ czasu. W dniu 17 czerwca 2009r. (zeznania k. 161), R. K. wskazał, że we wcześniejszych zeznaniach zaniżył ilości kupionej przez J. T. kokainy, twierdząc, że J. T. kupił około 3 kg tego narkotyku. Dodał przy tym, że J. T. odbierał od niego od 300 gramów do 1 kg kokainy. W zeznaniach złożonych w dniu 18 września 2009r. (k. 169)
R. K. wspomniał o nabyciu przez J. T. 0,5 kg kokainy na przełomie maja- czerwca 2005r.). Te 0,5 kg kokainy dla J. T. dostarczył kolejny już „magazynier” A. G., a był to R. G. (1), który przekazał kokainę
w powyższej ilości R. K., a ten z kolei J. T..

Ilości kokainy nabytej przez J. T. od A. G., świadek R. K. precyzuje w zeznaniach złożonych w dniu 25 listopada 2009r. (k. 177-178) i te zeznania jako bardziej uszczegółowione, sąd przyjął za najbardziej wiarygodne, gdyż w nich R. K. omawia kolejno okresy, w jakich doszło do transakcji kokainowych pomiędzy A. G. a J. T., podając przy każdym z okresów ilości kokainy będącej przedmiotem obrotu. Omawia cały okres, w którym transakcje pomiędzy wyżej wymienionymi miały miejsce, a nie każdą
z osobna. Zestawiając jednakże całość jego zeznań na okoliczność obrotu kokainą pomiędzy A. G. a J. T., pomimo tych różnych ilości podawanych przez świadka nie zachodziły aż tak duże dysproporcje w podawanych przez tę osobę ilościach kokainy kupionej przez J. T. od A. G..
W doprecyzowanych w tym zakresie zeznaniach R. K. złożonych właśnie w dniu 25 listopada 2009r., R. K. konsekwentnie podał rozgraniczając okresy, w jakich miały miejsce transakcje pomiędzy A. G.
a J. T., ilości kokainy, które przeszły od A. G. do J. T.. I tak
w okresie 2001-2002r. potwierdził, tak jak w zeznaniach (k. 153), że J. T. nabył od A. G. najpierw dwukrotnie po 1 kg kokainy, co Sąd wobec tej zgodności zeznań przyjął za zgodne z prawdą. R. K. wskazał, że poza tymi dwiema transakcjami były kolejne, te tym razem dotyczyły kolejnych 2 kg kokainy, które przekazywał on J. T., odbierając je po 0,5 kg od A. G.. R. K. podał, że w okresie 2001-2002r. łącznie przekazał
J. T. od A. G. 4 kg kokainy. W dalszym ciągu swoich zeznań,
R. K. wskazał na kolejny okres, w którym transakcje kokainowe przeprowadził A. G. z J. T.. Tym razem był to okres od 2004r. do czerwca 2005r. R. K. zeznał, że od A. G. dla J. T. przekazał co najmniej 1.500 gramów kokainy. Dodał, że A. G. ostatnią partię kokainy J. T. sprzedał w czerwcu 2005r. (k. 177-178). Zeznania
R. K. dały podstawę do ustalenia, że łączna ilość kokainy kupionej przez J. T. od A. G. wyniosła 5,5 kg. R. K. dostarczył też istotnej informacji, że część kokainy, którą nabył J. T. od A. G. pochodziła z (...), co rzutowało na przyjęty okres, w jakim transakcje kokainowe pomiędzy wyżej wymienionymi miały miejsce.

Dzięki tak doprecyzowanym w swej treści zeznaniom R. K., które stworzyły logiczną całość zdarzenia z udziałem A. G. i J. T., Sąd uznał zeznania R. K. za wiarygodne i na nich oparł ustalenia faktyczne.

Również dzięki zeznaniom R. K. możliwym stało się ustalenie ceny, jaką zażądał A. G. za zbytą kokainę oraz ceny za jaką J. T. kokainę przez siebie zakupioną sprzedawał swoim odbiorcom. R. K. nie posiadał wiedzy, komu J. T. zbył zakupioną od A. G. kokainę.
R. K. wskazał na cenę kokainy w latach 2001-2002 (A. G. żądał za 1 kg kokainy 34.000 USD, zaś J. T. sprzedawał kokainę już za 37.000 USD), jak i w latach 2004-2005 (wynosiła za 1 kg 28.000 USD), co było bardzo istotne
z punktu widzenia korzyści, jakie uzyskali A. G. i J. T., do czego szerzej odniesie się Sąd przy rozważaniach dotyczących korzyści majątkowych.
W zakresie ceny za kokainę, Sąd uznał zeznania R. K. za w pełni wiarygodne, gdyż w tym zakresie były one stanowcze.

Zeznania R. K. co do okoliczności zaopatrywania się
w kokainę przez J. T. od A. G. potwierdziła w swoich zeznaniach świadek B. K. (k. 198-199, k. 210v, k. 203), co również pozwoliło uznać zeznania R. K. za zgodne z prawdą. Odnosząc się w tym miejscu do zeznań B. K., Sąd uznał jej zeznania za prawdziwe, chociaż nie były tak szczegółowe, jak zeznania R. K.. B. K. wskazała, że J. T. nabył od 4-5 kg kokainy. Ta ilość mieści się w graniach wskazanych przez R. K., który podał, że łączna ilość wynosiła 5,5 kg. Również i co do okresu, w którym J. T. nabył kokainę od A. G., po części zgodne są zeznania B. K. i R. K.. B. K. zeznała, że miało to miejsce w okresie 2004-2005r. W tym czasie, J. T. prowadził interesy kokainowe z A. G., ale i dużo wcześniej także, bo w latach 2001-2002, na co wskazał R. K.. Sąd przyjął wersję podaną przez R. K., gdyż jego wiedza co do transakcji pomiędzy J. T. a A. G. była szersza, a wynikała ona z tego, że pośredniczył on w tych transakcjach, osobiście
w nich uczestnicząc. B. K. wskazała też, że J. T. nabywał duże ilości kokainy-od 300 gramów w górę. Podała też, ile za kokainę płacił-za 1 kg 30.000 USD. Te ilości kokainy i cena, jaką płacił za nią J. T. są bardzo zbliżone do tych, które podał R. K., stąd zeznania B. K. zostały uznane przez Sąd za prawdziwe. Sąd przyjął wersję podaną przez R. K., co do ilości kokainy, którą przy każdej z transakcji nabywał J. T. i co do ceny, którą płacił za ten narkotyk, gdyż ten świadek miał największą wiedzę odnośnie tych transakcji, gdyż brał w nich bezpośredni i czynny udział. Zeznania B. K. były uzupełnieniem zeznań R. K..

Dzięki zeznaniom R. K. (k. 145, k. 155-156, k. 160, k. 176, k. 4233-4239, k. 6434-6441), Sąd ustalił również, że jednym z nabywców kokainy pochodzącej od A. G. był A. M. (1) ps. (...) bądź (...). R. K. w tym zakresie udzielił wyczerpujących informacji, wskazał ilość nabytej przez A. M. kokainy (0,5 kg), w jaki sposób przebiegała transakcja przekazania kokainy nabywcy, kto w niej uczestniczył, w jakim miejscu do niej doszło, jaka była cena, którą zapłacił A. M. za nabyty narkotyk, kto odbierał pieniądze od nabywcy. R. K. wskazał tu na rolę, jaką odegrał W. S. (2), który dowiózł kokainę w umówione miejsce transakcji. R. K. wskazał również, że ta kokaina, którą nabył A. M. pochodziła
z Brazylii i że A. M. zapłacił za nią 14.000 USD.

Zeznania R. K. w powyższym zakresie, Sąd uznał za w pełni wiarygodne, gdyż znajdują one odzwierciedlenie w zeznaniach świadków A. M. (1) (k. 183, k. 4112-4112v, k. 7223-7224) i B. K. (k. 198, k. 203, k. 204-205, k. 210, k. 1580, k. 7937). W tym miejscu należy się odnieść do zeznań świadków R. K. i A. M., które zostały złożone podczas przeprowadzonej w dniu 23 lipca 2009r. konfrontacji tych dwóch osób (k. 182-184). Zeznania złożone przez tych świadków we wskazanym dniu były zgodne co do zdarzenia dotyczącego nabycia przez A. M. od R. K. kokainy w ilości 0,5 kg. Świadkowie Ci, zgodnie podali nie tylko ilość kokainy będącej przedmiotem sprzedaży, ale również miejsce, gdzie doszło do transakcji, cenę, za jaką została sprzedana, osobę, która pośredniczyła w przekazaniu tego narkotyku (był to W. S. (2)). Kokaina, którą nabył w powyższej ilości A. M. należała do A. G.. R. K. był ogniwem łączącym sprzedającego, czyli A. G. z kupującym, czyli z A. M.. Wynika to nie tylko z zeznań złożonych przez R. K.. Sąd wysnuł taki wniosek również i z tego, że skoro W. S. (2) pracował dla A. G., co znajduje potwierdzenie w zebranym materiale dowodowym, w postaci osobowych źródeł dowodowych (głównie zeznań R. K., B. K., A. Ż.), był przecież tzw. „magazynierem”, co wiązało się z rozporządzaniem kokainą, pod kontrolą A. G., to z pewnością kokaina przez W. S. (2) dostarczona w umówione miejsce A. M. należała do A. G..

Wobec pełnej zgodności zeznań świadków R. K. i A. M., co do powyższego zdarzenia, Sąd nie miał żadnej wątpliwości, że to zdarzenie rzeczywiście miało miejsce. Zeznania tych świadków stały się poprzez to podstawą ustaleń faktycznych w sprawie, gdyż Sąd uznał je za zgodne z prawdą. Te zeznania były stanowcze, konsekwentne, złożone były bez żadnego zawahania
w relacjonowaniu zdarzenia. Nadto świadkowie, na tej konfrontacji, spotykając się „oko w oko” rozpoznali się i potwierdzili, że uczestniczyli w transakcji kokainowej dotyczącej 0,5 kg kokainy. Dodać należy, że świadek A. M. przyznał, że nabywał kokainę celem jej dalszej sprzedaży i że do transakcji, w której kupił te 0,5 kg kokainy doszło w W. (zeznania k. 271). A. M. na okazanych mu tablicach poglądowych rozpoznał R. K. i P. B. (k. 272).

Fakt nabycia kokainy przez A. M. od A. G. potwierdziła, jak już wyżej wskazano B. K.. Jej wiedza co do przebiegu transakcji pomiędzy tymi osobami była niewielka. Świadek nie podała szczegółów transakcji. Wskazała tylko, że A. M. tylko jeden raz nabył kokainę od A. G. i że w przekazaniu tego narkotyku uczestniczył W. S. (2), który był wówczas „magazynierem” A. G.. Zeznania B. K., w przedstawionym przez nią zakresie, Sąd uznał za wiarygodne, gdyż mają odbicie w zeznaniach R. K. i A. M..

Zeznania R. K. (k. 146, k. 160, k. 4233-4239, k. 6434-6441, k. 7303-7312) przyczyniły się również do ustalenia, że w kokainę od A. G. zaopatrywał się także R. Ś. (1) ps. (...). R. K. wskazał, że R. Ś. jeśli chodzi o kokainę ściśle współpracował z P. B. (1) ps. (...). Kokaina, którą kupił R. Ś. od A. G. pochodziła z Holandii. R. K. wskazał też na ilość kokainy, jaką kupił R. Ś. od A. G.. Wskazał nadto, że R. Ś. płacił za każde 0,5 kg kokainy 14.000 USD.

W zakresie transakcji kokainowych pomiędzy A. G. a R. Ś., co do których wypowiadali się świadkowie A. Ż. i R. K. było wiele sprzeczności w ich zeznaniach, zostały one wyjaśnione przez Sąd przy ocenie zeznań A. Ż., stąd w tym miejscu, Sąd nie będzie się do nich ponownie odnosił. Okoliczność, że odbiorcą kokainy od A. G. był R. Ś. potwierdziła również B. K. (k. 203). B. K. nie podała szczegółów odnośnie transakcji pomiędzy wyżej wymienionymi, stąd jej zeznania miały rolę uzupełniającą dla zeznań R. K. i A. Ż..

R. K. dostarczył informacji, że kokainę od A. G. kupił także G. S. (1) (k. 146, k. 156, k. 7303-7312) i że kokaina ta pochodziła
z A.. R. K. potwierdził, że G. S. nabywał drobne ilości tego narkotyku. Jego zeznania w tym zakresie były zgodne z zeznaniami A. Ż., na co Sąd zwrócił już uwagę podczas oceny zeznań A. Ż. (zeznania k. 96-97), stąd stanowiły podstawę ustaleń faktycznych w sprawie i przypisania winy oskarżonym G. S. i A. G. co do udziału w obrocie kokainą. Uzupełnieniem tych zeznań był kolejny dowód, a mianowicie rozmowy telefoniczne (k. 123, k. 171-174), które również potwierdziły, że G. S. kupił kokainę od
A. G., za pośrednictwem R. K.. R. K.
w swoich zeznaniach odniósł się do każdej odtworzonej mu zarejestrowanej rozmowy telefonicznej, którą przeprowadził z G. S.. Wskazał, nie mając przy tym żadnych wątpliwości, rozmówcę, z którym prowadził rozmowy, a był to właśnie G. S.. Wskazał również czego dotyczyła każda z rozmów. Ich przedmiotem było zamawianie kokainy przez G. S. poprzez R. K.. R. K. stanowczo twierdził podczas odtwarzania mu tych rozmów, że to G. S. był zamawiającym kokainę. Podał, o jakie ilości kokainy chodziło w tych rozmowach cyt. „Rozmawia tutaj G. ze mną
o kokainie. Zamawia u mnie 50 gramów kokainy, które na pewno otrzymał”, „….G. potwierdza, że wziął ode mnie pięć zero, czyli 50 gramów kokainy
i informuje mnie, że może w przyszłości kupić ode mnie następne 50 gramów
w zależności od klientów”.

Sąd nie miał żadnych wątpliwości, że zeznania R. K.
w powyższym zakresie są prawdziwe. Świadek był w nich stanowczy, odniósł się do każdej odtworzonej mu rozmowy telefonicznej, nie wahał się podczas identyfikowania swojego rozmówcy, stwierdził z pełnym przekonaniem, że był nim G. S. i że to właśnie G. S. nabywał kokainę za jego pośrednictwem. Nadto, zeznania tego świadka znajdują odzwierciedlenie w zeznaniach świadka A. Ż.. Poprzez to stanowią one pełnowartościowy materiał dowodowy świadczący o winie G. S. w popełnieniu przestępstwa dotyczącego udziału w obrocie kokainą. Dodać w tym miejscu należy, że również świadek B. K. potwierdziła, że G. S. był odbiorcą kokainy od A. G. (k. 198, k. 203, k. 214-215). Jej zeznania na tę okoliczność, Sąd uznał za wiarygodne, gdyż znalazły potwierdzenie w zeznaniach R. K. i A. Ż.. Zeznania B. K. nie były tak treściwe, jak tych wskazanych dwóch świadków, przez co spełniły rolę uzupełniającą dla przedstawionych przez tych świadków ich relacji z powyższego zdarzenia. B. K. wskazała, że
o szczegółach transakcji w zakresie obrotu kokainą z G. S. zawsze rozmawiał R. K., odbywało się to telefonicznie.

R. K. (zeznania k. 146-147, k. 155, k. 161, k. 167, k. 176, k. 180-180v, k. 1071-1072, k. 4233-4239, k. 4243-4248, k. 6434-6441, k. 7303-7312, k. 7316-7318) potwierdził też zakup kokainy przez A. G. od J. K. (1) ps. (...) w B.. Wskazał, kto był uczestnikiem transakcji i do kogo kokaina ostatecznie trafiła, kto finansował jej zakup. Dzięki jego zeznaniom, uzupełnionym zeznaniami świadka A. Ż., Sąd ustalił, że A. G. m.in. za pośrednictwem świadka kupił od J. K. kokainę w łącznej ilości 2 kg. R. K. wskazał, że po odbiór kokainy od J. K. podczas pierwszej transakcji udał się on sam, a także „magazynier” A. G., którym wówczas był W. S. (2). Świadek dodał, że to właśnie W. S. przewiózł kokainę w ilości 1 kg do W. z B.. R. K. nadto potwierdził, że przy drugiej transakcji, która również dotyczyła 1 kg kokainy, przewozu dokonał już A. Ż., który również wiózł kokainę z B. do W., by następnie złożyć ją do tzw. „magazynu”. R. K. wskazał też na udziałw powyższym zdarzeniu jego żony B. K., która towarzyszyła mu podczas wyjazdu do B. po zakup kokainy.

Zeznania R. K. co do transakcji z J. K.
w przeważającej mierze pokrywają się z zeznaniami świadków A. Ż. (co zostało przeanalizowane podczas oceny zeznań A. Ż.) oraz B. K. (k. 180-180v). Co do okresu, w jakim doszło do transakcji z J. K.. R. K. wskazał, że pośredniczył w zakupie kokainy przez A. G. od J. K. w latach 2003-2004. Porównując jego zeznania z zeznaniami świadka A. Ż., są one w i tym zakresie zgodne, gdyż A. Ż. twierdził, że kiedy on uczestniczył w transakcji z J. K., było to w czasie przed jego aresztowaniem, czyli przed styczniem 2005r. To A. Ż. jako przedostatni pełnił funkcję „magazyniera” A. G., to on brał udział w ostatniej transakcji zakupu kokainy przez A. G., gdyż ją przewiózł z miejsca odbioru do W., a skoro jego aresztowanie nastąpiło w styczniu 2005r., to jako okres końcowy transakcji A. G. z J. K. należało przyjąć okres przed styczniem 2005r.

Bardzo istotne dla poczynienia ustaleń dotyczących transakcji kokainowych pomiędzy A. G. a J. K. były, wspomniane już wcześniej, zeznania małżonków K., które Ci złożyli podczas przeprowadzonej konfrontacji w dniu 15 lipca 2009r. (k. 180-180v). R. K. podczas tej konfrontacji opisał dość szczegółowo przebieg transakcji z J. K., że każda
z transakcji dotyczyła1 kg kokainy. Wskazał uczestników transakcji, pełnione przez nich role, miejsce, w których do nich doszło, sposób przekazania kokainy, sposób jej przewiezienia do tzw. „magazynów”. B. K., po odsłuchaniu zeznań R. K. w pełni je potwierdziła. Z treści jej zeznań, Sąd wywnioskował, że najszerszą wiedzę o transakcjach z J. K. miał właśnie R. K., zaś B. K. już tę wiedzę, zwłaszcza co do szczegółów transakcji, zaczerpnęła od R. K.. Nie umniejsza to jednak wartości dowodowej jej zeznań. Potwierdziła, że była naocznym świadkiem tych transakcji, że rzeczywiście miały one miejsce, co stanowi uzupełnienie relacji przedstawionej przez R. K.. B. K. w zeznaniach złożonych w dniu 21 kwietnia 2009r. (k. 199) wskazała odmiennie, aniżeli w zeznaniach z k. 180-181. Zeznała, w tym dniu, ze cyt. „nic mi nie jest wiadome o tym aby (...), czyli J. K. (1) przywoził nam jakąś kokainę”. W tym zakresie, Sąd uznał zeznania B. K. za niewiarygodne. Pozostawały one bowiem w sprzeczności z zeznaniami R. K., który opisał konsekwentnie przebieg transakcji z J. K., wskazał, że uczestniczyła w nich również jego żona B. K.. Sama zresztą B. K., podczas konfrontacji z R. K. przyznała, że w tych transakcjach uczestniczyła, ale większą wiedzę o ich przebiegu ma jej mąż R. K.. Podobnie zeznała B. K. w dniu 5 czerwca 2009r. (k. 210). Zeznała wówczas cyt. „Z nim raczej robił R.. Nie jestem w stanie podać ile narkotyków z nim zostało przerobione”. Sąd nie miał jednakże wątpliwości, że doszło do transakcji kokainowych z J. K., w rezultacie których A. G. nabył 2 kg kokainy, gdyż relacje z tego zdarzenia przedstawione były bardzo przekonująco przez R. K., jak również przez A. Ż., a podczas konfrontacji z R. K., także przez B. K.. B. K. transakcje kokainowe z J. K. potwierdziła również w zeznaniach złożonych podczas konfrontacji z J. K., co miało miejsce w dniu 18 września 2009r. (k. 1073-1074). Wskazała wówczas, że od J. K. zostały zakupione 2 kg kokainy w B..

R. K. składając zeznania, wskazał także na inne transakcje przeprowadzone z J. K., w których nabywcą kokainy był J. z S.
i W. S. (3). Z uwagi na to, że w tych zdarzeniach nie uczestniczyli oskarżeni, Sąd nie widział potrzeby dokonywania oceny w tym zakresie zeznań R. K., który opisał powyższe transakcje (zeznania R. K. k. 147, k. 167).

Świadek J. K. (1)- w zeznaniach (k. 1055, k. 1057, k. 1065-1066, k. 1068, k. 1071-1072, k. 1074, k. 3857, k. 6351-6353, k. 6802-6803) potwierdził znajomość z R.
i B. K.. Zaprzeczył, jakoby miał coś wspólnego z narkotykami i że nimi handlował. Zeznania J. K. Sąd uznał za nieprawdziwe. Pozostają one
w całkowitej sprzeczności z zeznaniami R. K., B. K. i A. Ż., którzy z całym przekonaniem wskazali, że J. K. sprzedał im kokainę w B..

Świadek J. K. w swoich zeznaniach mówił o podjęciu przez małżonków K. próby zabójstwa A. G. i sposobu, jak do tego zabójstwa miało dojść. Z uwagi na to, że ta okoliczność nie była przedmiotem postępowania, nie było potrzeby dokonywania oceny zeznań tego świadka we wskazanym zakresie. J. K. twierdził, że złożenie zeznań obciążających wobec A. G., jak i wobec niego samego przez R. i B. K. było celowe, gdyż winni byli A. G. i świadkowi pieniądze. Te zeznania nie są w ocenie Sądu wiarygodne. Nawet gdyby R. i B. K. winni byli świadkowi, czy A. G. pieniądze, to przecież w razie uchylania się od ich zwrotu, są środki prawne, które umożliwiają wyegzekwowanie należności. Ani świadek ani A. G. jednakże takich kroków wobec małżonków K. nie podjęli, mimo, że twierdzili, że są im winni duże sumy pieniężne.

J. K. potwierdził, że zna W. S. (2), ale tylko
z postępowania prokuratorskiego. Prawdą to oczywiście nie jest, gdyż to właśnie W. S. (2) był raz w B., skąd za pośrednictwem R. K. odebrał 1 kg kokainy od J. K..

J. K. (zeznania k. 3857) potwierdził dostawę kokainy z (...) do Polski i że w tym przemycie brał udział R. K.. W tej części jest to wiarygodne. Faktycznie R. K. uczestniczył w tym zdarzeniu, co sam potwierdził.

Zeznania R. K. (k. 147, k. 155, k. 182-183) przysłużyły się też ustaleniu, że A. G. zaopatrzył się w kokainę od A. M. (1) ps. (...). R. K. podał, że A. G. nabył od tej osoby 1 kg kokainy, do której to transakcji doszło pomiędzy 2003-2004 rokiem. Wskazał, że sam pośredniczył w kupnie kokainy dla A. G., odebrał ją osobiście od zbywcy przy Placu (...) w W.. R. K. potwierdził także, że ta kokaina została przez A. G. nabyta celem jej dalszej odsprzedaży. R. K. nie pamiętał, ile A. G. zapłacił za kokainę A. M., ale był pewien tego, że zapłata została dokonana w walucie USD.

Zeznania R. K. w powyżej przedstawionym zakresie Sąd uznał za zgodne z prawdą. Pozostają one w zgodzie z zeznaniami A. M. (1) (k. 183, k. 4112-4112v), który potwierdził powyższą transakcję. Wobec zgodności zeznań tych dwóch świadków na okoliczność powyższego zdarzenia, które zostały złożone stanowczo, bez wątpliwości, Sąd uznał je za wiarygodne i na nich oparł ustalenia faktyczne.

W innych zeznaniach (k. 273), A. M. zaprzeczył, że sprzedał 1 kg kokainy A. G.. Te zeznania Sąd uznał za niewiarygodne, zwłaszcza, że w zeznaniach z k. 183, A. M. potwierdził tę transakcję i nie tylko on, bo również i R. K..

Świadek R. K. dostarczył również istotnych informacji
o transakcjach kokainowych, jakie prowadzili A. G. i R. Ś.. R. Ś. był jednym z nabywców kokainy będącej w dyspozycji A. G.. W tym miejscu, Sąd nie będzie już dokonywał oceny zeznań świadka R. K. co do okoliczności dotyczących przebiegu transakcji zbycia kokainy przez A. G. R. Ś., gdyż dokonał już tego podczas oceny zeznań świadka A. Ż. (1), w których odnosił się również do zeznań R. K., porównując je ze sobą i wskazując w jakim zakresie i zeznaniom której z tych osób dał wiarę, czy też nie (zeznania tych obu świadków były też porównywane z zeznaniami P. B.). Nabycie kokainy przez R. Ś. potwierdziła również B. K. (k. 210v), jednakże nie potrafiła podać szczegółów transakcji. Wskazała, że wiedzę w tym przedmiocie ma jej mąż R. K. i to on prowadził ustalenia z R. Ś. co do sprzedaży kokainy.

R. K. potwierdził, że w kokainę od A. G. zaopatrzył się również G. K. ps. (...) (zeznania k. 155). Jego zeznania w tym zakresie w przeważającej mierze były zgodne z zeznaniami świadka A. Ż.,
o czym Sąd już wspomniał oceniając wiarygodność zeznań A. Ż. i porównując je z zeznaniami R. K..

Poza wyżej wymienionymi nabywcami kokainy od A. G., R. K. wymienił także R. T. (1), P. S. (1) (zeznania k. 155-156, k. 162-163, k. 180v, k. 185-186). Jego zeznania co do transakcji kokainowych pomiędzy A. G. a tymi nabywcami były w dużej mierze zgodne
z zeznaniami świadków A. Ż., B. K., R. T.. Różnice
w tych zeznaniach dotyczyły głównie ilości kokainy będącej przedmiotem obrotu. Te rozbieżności, Sąd poddał już rozważeniu podczas oceny zeznań świadka A. Ż., porównując wówczas zeznania tej osoby z zeznaniami R. K., B. K., R. T.. Zeznania A. Ż., R. K. i B. K. pozostawały ze sobą w zgodzie co do ilości transakcji pomiędzy A. G. a R. T., co do miejsca transakcji, jej uczestników, ceny za jaką R. T. nabył kokainę, sposobu dokonania płatności, co do osoby odbierającej pieniądze od R. T. (zeznania: A. Ż. k. 98-99, R. K. k. 155, k. 162-163, k. 180v, k. 185-186, B. K. k. 180v, k. 204, R. T. k. 296-297).

Co do zdarzenia dotyczącego nabycia kokainy przez P. S. (1) od A. G., ustalenia zostały poczynione w oparciu o zgodne zeznania R. K., A. Ż. i B. K.. Ci świadkowie potwierdzili, że P. S. nabył od A. G. kokainę. Zeznania tych osób były zgodne co do miejsca transakcji, co do tego, że P. S. jednorazowo nabywał małe ilości kokainy. Różnice w zeznaniach tych osób dotyczyły ilości kokainy nabytej przez P. S.. R. K. wskazał bowiem, że P. S. nabył od 50 do 100 gramów kokainy, zaś A. Ż. twierdził, że P. S. łącznie nabył 50 gramów tego narkotyku. Wobec takiej rozbieżności, Sąd przyjął ilość 50 gramów jako ilość pewną. Jeśli chodzi o świadka B. K., to jej zeznania odnośnie transakcji kokainowych pomiędzy A. G. a P. S., dostarczyły jedynie informacji, że takie transakcje miały miejsce. Świadek nie podała szczegółów tych transakcji. Wskazała, że P. S. nabywał małe ilości kokainy. Jej zeznania spełniły rolę uzupełniającą dla relacji przedstawionych przez świadków R. K. i A. Ż.. Wobec tego, że były zgodne z zeznaniami R. K. i A. Ż., co do tego, że transakcje z P. S. miały miejsce, Sąd uznał je za zgodne z prawdą (zeznania: A. Ż. k. 98, R. K. k. 155, B. K. k. 198, k. 203, k. 205).

Świadek P. S. (1)- (zeznania k. 277-278, k. 280-281, k. 4113, k. 7226-7227) potwierdził, że nabył kokainę w łącznej ilości 50 gramów, za pośrednictwem R. K. i że transakcji było więcej niż jedna. Wskazał, że miały one miejsce w W.. Jego zeznania, Sąd uznał za zgodne z prawdą, gdyż mają odzwierciedlenie w zeznaniach A. Ż., R. K. i B. K..

Dzięki zeznaniom R. K. (k. 156, k. 160, k. 4815v), Sąd ustalił, że kokainę od A. G. nabył także R. Ł. (1) ps. (...). R. K. zeznał, że R. Ł. kupił za jego pośrednictwem od A. G. od 0,5 do 1 kg kokainy. Sąd po analizie całokształtu zeznań tego świadka przyjął, że R. Ł. nabył 1 kg kokainy. Za takim przyjęciem przemówiła cena, którą zapłacił R. Ł. za tę ilość kokainy. R. K. w swoich zeznaniach podkreślał, że w latach 2003-2004 cena za 1 kg kokainy wynosiła 28.000 USD. Wskazał też w swoich zeznaniach, że R. Ł. zapłacił tylko połowę umówionej ceny za kokainę, tj. 16.000 USD, z pozostałej kwoty się nie rozliczył. Wyciągnąć z tego można zatem wniosek, że skoro R. Ł. miał zapłacić za kokainę łącznie 28.000 USD, to nabył właśnie1 kg tego narkotyku. R. K. podał też miejsce, gdzie doszło do transakcji, że odbyła się ona w W., podał też czas,
w którym to nastąpiło, że było to w okresie 2003-2004r. Nie był jednakże w stanie podać bliższej daty transakcji, co jest w ocenie Sądu zrozumiałe, patrząc na ilość opisywanych przez niego transakcji narkotykowych. Istotną też informacją, którą podał było to, że kokaina nabyta przez R. Ł. pochodziła z Brazylii, co również było ważne z punktu widzenia okresu, w którym doszło do transakcji pomiędzy R. Ł. a A. G., zwłaszcza, że A. G. kokainę pochodzącą z Brazylii po wejściu w jej posiadanie, wprowadził do obrotu na polski rynek.

Zeznania R. K. w powyżej przedstawionym zakresie, chociaż nie zostały potwierdzone przez żaden inny dowód, zwłaszcza osobowy, Sąd uznał za wiarygodne. Były one bowiem logiczne w swej treści, konsekwentne, układały się w spójną całość.

R. K. w swoich zeznaniach potwierdził także, że odbiorcą kokainy od A. G. był D. O. (2) (k. 146, k. 156). Świadek R. K. wskazał, że pośredniczył w transakcjach pomiędzy A. G. a D. O.. Wskazał ponadto, jaką ilość kokainy jednorazowo kupował D. O., ile płacił za kokainę. Zeznał, że D. O. nabywał kokainę w tzw. „(...)”, nie zalegał
z płatnością, kupował kokainę mieszaną. Zeznania świadka R. K.
w przeważającym zakresie pokrywają się z zeznaniami A. Ż. (k. 96) i samego D. O. (k. 1245, k. 1248), na co Sąd już zwrócił uwagę dokonując oceny zeznań świadka A. Ż.. Stąd nie ma potrzeby przytaczania w tym miejscu ponownie wcześniejszych rozważań Sądu w tym temacie. Transakcje kokainowe pomiędzy A. G. a D. O. potwierdziła także B. K. (k. 198, k. 203). Świadek B. K. nie znała jednakże szczegółów tych transakcji. Jej zeznania w tym zakresie, Sąd uznał za wiarygodne, gdyż znajdując potwierdzenie
w zeznaniach R. K. i A. Ż..

Zeznania świadka R. K. (k. 168-169) były dowodem świadczącym o tym, że A. G. nabył kokainę od mężczyzny o pseudonimie (...). R. K. wskazał okres, w którym doszło do transakcji pomiędzy tymi osobami (na przełomie 2004-2005 roku) i dodał, że jego rola polegała na pośredniczeniu w tej transakcji. Świadek opisał przebieg tej transakcji, że jej przedmiotem była kokaina w ilości 1 kg. R. K. odebrał tę ilość kokainy jednorazowo od (...) dla A. G. w W. na ul. (...). Zapłacił za nią 30.000 USD.

Dzięki zeznaniom R. K. (k. 169, k. 758), Sąd poczynił ustalenia, że A. G. zaopatrzył się w kokainę również u D. D. (1). Świadek R. K. wskazał, że był pośrednikiem w transakcji pomiędzy wyżej wymienionymi, odbyła się ona na przełomie 2004-2005 roku i dotyczyła 1 kg kokainy. R. K. dodał, że do transakcji doszło w okolicach G. i że po odbiór kokainy od D. D. (1) udał się on, jego żona B. K. oraz R. G. (1). Od D. D. kokainę w powyższej ilości odebrał R. K., po czym przekazał ją R. G., by ten zawiózł ją A. G.. Pieniądze w kwocie 30.000 USD za powyższą ilość narkotyku wręczył D. D. R. K..

Jeśli chodzi o zeznania R. K. dotyczące transakcji nabycia przez A. G. kokainy, czy to od (...), czy od D. D., to są one w sumie jedynym dowodem świadczącym o winie A. G. co do obrotu kokainą w powyżej przedstawionym zakresie. Sąd uznał zeznania R. K. złożone na powyższe okoliczności za wiarygodne, gdyż były one stanowcze, konsekwentne, układały się w logiczną całość. Transakcję kokainową pomiędzy A. G. a D. D. potwierdziła świadek B. K., która również uczestniczyła w tej transakcji (k. 4470). Podczas składania zeznań przez R. K. co do zdarzenia dotyczącego sprzedaży kokainy przez D. D. A. G., R. K. została okazana tablica poglądowa z wizerunkiem R. G. (1). Świadek rozpoznał go i co do rozpoznania nie miał żadnych wątpliwości, jak również nie miał wątpliwości i co do tego, że właśnie temu mężczyźnie wręczył 1 kg kokainy, by ten przekazał ją następnie A. G..

Również i R. G. potwierdził, że razem z R. i B. K. udał się do G. po odbiór 1 kg kokainy (k. 4463-4464, k. 4468).

Świadek R. K. w swoich zeznaniach (k. 173) potwierdził również to, że G. S. (1) zamówił od niego 150 sztuk tabletek ekstazy. Realizacja tego zamówienia przez R. K. nie była możliwa z uwagi na to, że był on na wyjeździe poza W. i nie miał w związku z tym możliwości dostarczenia G. S. oczekiwanych przez niego tabletek. R. K. składając zeznania na powyższą okoliczność, zdaniem Sądu, mówił prawdę. Znajduje to odzwierciedlenie w zarejestrowanej rozmowie telefonicznej, która miała miejsce w dniu 5 sierpnia 2004r. i w tym też dniu G. S. złożył zamówienie
u R. K. na 150 sztuk tabletek ekstazy. Ta zarejestrowana rozmowa, jak i zeznania świadka R. K., w których odnosi się do niej stanowią dowód potwierdzający winę oskarżonego G. S. co do postawionego mu zarzutu usiłowania nabycia 150 sztuk tabletek ekstazy. Pomimo braku innych dowodów, dzięki którym możliwe by było zweryfikowanie twierdzeń R. K. odnośnie powyższego zdarzenia, Sąd uznał, że zeznania tego świadka są dowodem wystarczającym, wartościowym i przez to pozwalającym przypisać winę G. S. w popełnieniu tego przestępstwa. Treść zarejestrowanych rozmów telefonicznych, jakie odbywały się pomiędzy R. K. a G. S. jasno i wyraźnie wskazuje, że transakcje narkotykowe między tymi osobami miały miejsce, rozmowy były częste, a ich przedmiotem były z reguły narkotyki. R. K. odniósł się do każdej odtworzonej mu rozmowy, wskazał z kim ją przeprowadził, czego dotyczyła, rozróżniał rozmówców. Stąd też Sąd uznał, że jego zeznania były prawdziwe i nie wynikało z nich by jego celem było bezpodstawne obciążenie G. S. odpowiedzialnością karną.

Świadek R. K. dostarczył też istotnych informacji o tym, gdzie kokaina, w której dyspozycji był A. G., przed jej wprowadzeniem na rynek, była przechowywana, wskazał miejsca, w których znajdowały się tzw. „magazyny”,
w których składowano kokainę, mieszano ją z innymi substancjami dla zwiększenia jej objętości, ważono, porcjowano. Wskazał również osoby, które takie „magazyny” prowadziły (W. S. (2), A. Ż. (2), R. G. (1)) i w jakim okresie, jaka była ich funkcja (przetrzymywanie, porcjowanie, ważenie, dostarczanie i wydawanie odbiorcom, niekiedy przyjmowanie zapłaty).R. K. podkreślał rolę A. G., który czuwał nad prawidłowym przebiegiem procesu związanego z obrotem kokainą, werbował i opłacał „magazynierów”, czuwał nad właściwymi rozliczeniami ze sprzedaży kokainy. Jego zeznania w tym zakresie pozostawały zgodnem.in. z zeznaniami świadka A. Ż., B. K., przez co Sąd uznał je za zgodne z prawdą (zeznania R. K. k. 156, k. 159, k. 161, k. 175-176, k. 178, k. 189, k. 192, k. 758-759).

R. K. po okazaniu mu tablic poglądowych, nie miał żadnych wątpliwości co do rozpoznania osób mu znanych, a które brały udział w procederze narkotykowym. I tak rozpoznał E. G., A. G. (2), S. L. (1), J. P. (określany jako J. z G., bądź J. z S.), R. Ś. (1), J. T. (1), R. Ł. (1), W. S. (3) (zeznania R. K. k. 148). Rozpoznał również R. G. (1), G. K. (1) (k. 169).

Na miejsca, gdzie znajdowały się „magazyny”, w których A. G. m.in. przechowywał kokainę, wskazała również B. K. (k. 199-200, k. 202-203, k. 204-205, k. 1580, k. 7937, k. 4477-4477v). Wymieniła ulice w W., gdzie te „magazyny” były ulokowane: ul. (...). Świadek wskazała także „magazynierów”, tj. A. Ż., W. S. (2), R. G. (1). Jej zeznania, w tym zakresie, są prawdziwe, gdyż mają odzwierciedlenie w zeznaniach R. K., A. Ż..

Świadek B. K. po okazaniu jej tablic poglądowych, bez wahania rozpoznała na nich A. G., A. M., W. S. (2), G. S., A. Ż., I. B. (1), R. G. (1), G. K. (1), J. K. (1), E. G. (1), A. G. (2), S. L. (1), J. T. (1), W. S. (3), co potwierdza, że znane jej były te osoby, również i z prowadzonej działalności narkotykowej (zeznania k. 203-204, k. 210v).

Świadek O. J. (1) (poprzednio S.) - potwierdziła w swoich zeznaniach (k. 6759-6761, k. 2018-2020) znajomość z A. Ż., R. K.. Jej wiedza co do obrotu narkotykami była niewielka. Wskazała, że zajmował się tym A. Ż. oraz R. K.. Dodała, że A. Ż. pełnił funkcję „magazyniera”, przechowywał narkotyki i że „magazyny” znajdowały się przy Placu (...) oraz na ul. (...) w W.. Na okazanych jej tablicach poglądowych rozpoznała A. G., R. K., A. Ż., I. B. (1), J. K. (1). Świadek wskazała na bliskie relacje łączące A. G. z R. K.. Zeznania O. J. Sąd uznał za wiarygodne, gdyż znajdują potwierdzenie w zeznaniach R. K., A. Ż., B. K.. Te zeznania stanowiły uzupełnienie zeznań wskazanych świadków.

Świadek W. S. (2)- w swoich zeznaniach (k. 1531-1531v, k. 1536, k. 1538, k. 1546-1546v, k. 1551-1557, k. 1566, k. 1575-1576, k. 1581, k. 3855-3855v, k. 6148-6151, k. 6707-6709) potwierdził znajomość z A. G., R. K., B. K.. Zaprzeczył, że zna A. Ż. (ale wiedział od K., że nosił on pseudonim (...); twierdził, że nie przekazywał mu żadnych narkotyków), A. M. (pseudonimy (...), (...) nic mu nie mówią; nie prowadził z A. M. żadnych interesów narkotykowych), R. Ś. (1) ps. (...). Przyznał, że wszedł w posiadanie około 4.000 gramów kokainy, którą przekazał mu R. K. w okresie od marca do sierpnia 2004r. w W.. Dodał, że jego zadaniem było przechowanie, rozwożenie i ponowne przekazywanie R. K. określonych porcji narkotyków po wcześniejszym z nim ustaleniu. Zeznał, że kokainę R. K. przechowywał w piwnicy w bloku znajdującym się przy ul. (...) w W., wiedział o tym tylko on i małżonkowie K.. Świadek zeznał, że to R. K. płacił mu za przechowywanie i porcjowanie kokainy i tylko jemu bądź B. K. kokainę przekazywał lub ją od nich odbierał. Żadnej innej osobie kokainy nie przekazywał. Nie zajmował się też mieszaniem kokainy z innymi substancjami. R. K. nie ujawniał mu źródła pochodzenia kokainy ani nie informował go co z kokainą zrobi dalej. W. S. (2) wskazał, że z R. K. bliższa znajomość zrodziła się z uwagi na łączący ich problem alkoholowy, chcieli razem uczęszczać na spotkania dla anonimowych alkoholików.

W. S. (2) zeznał, że nie posiada wiedzy o tym, że A. G., A. Ż. zajmowali się handlem narkotykami. Zaprzeczył, że był „magazynierem” A. G., że przechowywał dla niego kokainę, że A. G. przekazywał mu narkotyki. Zeznał również, że to R. K., a nie A. G. płacił mu za przechowywanie kokainy. W. S. (2) zaprzeczył także, że zna I. B. (1) i nie ma wiedzy co do tego, czy zajmowała się narkotykami. Świadek na okazanych mu tablicach poglądowych rozpoznał A. G., R. K..

Zeznania W. S. (2), Sąd uznał za wiarygodne jedynie co do potwierdzenia przez tę osobę znajomości z R. i B. K. oraz z A. G.. W pozostałym zakresie, zeznania tego świadka nie były zgodne
z prawdą, gdyż pozostają one w sprzeczności z zeznaniami R. i B. K., A. Ż., A. M.. Osoby te potwierdziły uczestnictwo W. S. (2) w procederze narkotykowym. Najwięcej informacji o działalności W. S. (2) dostarczyli R. K. i B. K., jak też A. Ż.. Zgodnie zeznali bowiem Ci świadkowie, że W. S. pełnił funkcję „magazyniera”, zajmował się w związku z tym przechowywaniem, porcjowaniem, wydawaniem i dowozem narkotyków w umówione miejsce. Był uzależniony od A. G., wykonywał jego polecenia. To A. G. płacił mu za bycie „magazynierem”. Treść zeznań W. S. ewidentnie wskazuje na to, że chroni A. G. przed odpowiedzialnością karną, stąd przerzuca całą decyzyjność o obrocie kokainą na R. K., który, jak wynika z materiału dowodowego tak szerokiej decyzyjności, jak A. G. nie posiadał. R. K., jak i B. K. zawsze w swoich zeznaniach podkreślali pozycję A. G., jako osoby ostatecznie decydującej o każdej transakcji narkotykowej. O tym, że zeznania W. S. są niewiarygodne świadczą także zeznania świadka A. M., który potwierdził transakcję kokainową,
w której kokainę dowiózł W. S.. Co do zaś transakcji kokainowej z R. Ś. (1), której zaprzeczył W. S. potwierdził ją R. K..

Okoliczność, że W. S. pełnił funkcję „magazyniera” A. G. została potwierdzona przez R. K., B. K., A. Ż.
w zeznaniach tych osób, znajdujących się m.in. na kartach 120, 145, 156, 161, 175-176, 188-189, 198, 1575, 1580, 1565-1566.

Świadek W. S. (3)- jego zeznania (k. 1749, k. 1751, k. 1752, k. 1755, k. 6151-6152, k. 6709-6710) nic nie wniosły do sprawy. Zeznania wskazane na powyżej wymienionych kartach, świadek złożył w postępowaniu przygotowawczym, gdzie był przesłuchiwany w charakterze podejrzanego, wówczas nie przyznał się do stawianego mu zarzutu
i odmówił złożenia wyjaśnień. Było to niewątpliwie przyjętą przez niego linią obrony. Na udział W. S. w przestępczym procederze narkotykowym wskazał głównie R. K.. R. K. twierdził, że W. S. razem z J. P. (określanym przez niego jako „J. z S.” nabyli kokainę od J. K. (1) w ilości 1 kg. Z uwagi na to, że przedmiotowe zdarzenie nie jest objęte żadnym z zarzutów postawionych któremukolwiek z oskarżonych, Sąd odstąpił od dokonywania oceny dowodów do tego zdarzenia się odnoszących. W. S. podtrzymał swoje stanowisko również w postępowaniu prowadzonym pod sygn. uprzednią XVIII K 396/09. Wówczas był słuchany w charakterze oskarżonego (k. 3858v).

Świadek R. G. (1)- (zeznania k. 4463-4465, k. 4466v, k. 4468, k. 4470v, k. 6473-6474, k. 7227-7228)-jeśli chodzi o zeznania tej osoby, były one w dużej części niewiarygodne. Świadek zaprzeczył, że pełnił funkcję „magazyniera” A. G., że otrzymywał w związku z tym profity finansowe. Pozostaje to
w sprzeczności z zeznaniami świadków R. K., B. K. i A. Ż., którzy zgodnie wskazali, że to właśnie R. G. był po W. S. (2), A. Ż. „magazynierem”, że został zwerbowany do tej roli przez A. G. i przez niego był opłacany.

R. G. zaprzeczył, że zna A. Ż.. Twierdził, że A. G. zna tylko z widzenia. Twierdził, że nie łączyły go z tymi osobami żadne wspólne interesy narkotykowe. Zeznał, że nie zna J. T. (1), ani osoby o pseudonimie (...).
W tym zakresie, zeznania R. G. nie są zgodne z prawdą. Co innego wynika
z zeznań małżonków K. i A. Ż.. Ci świadkowie stanowczo podkreślali, że R. G. współpracował z A. G., że jako „magazynier” dowoził kokainę w umówione miejsce, w tym dla J. T.. Najwięcej informacji
o działalności R. G. miał R. K.. Ten świadek w sposób konsekwentny wskazał, czym zajmował się R. G., w jakich transakcjach narkotykowych brał udział i w jakim okresie to miało miejsce (przewóz 1 kg kokainy z G. do W., którą sprzedał A. G. D. D.; dostarczenie na miejsce transakcji 0,5 kg kokainy dla J. T.). Zeznania R. K. mają odzwierciedlenie w zeznaniach jego żony i A. Ż., chociaż ich wiedza o działalności R. G. była nieco mniejsza aniżeli R. K..

Za wiarygodne Sąd uznał te zeznania R. G., w których wskazał on, że brał udział w przewozie z G. do W. kokainy. Kokaina ta w ilości 1 kg, co wynika z zeznań R. K. pochodziła od D. D. (1) i miała trafić do A. G. i w rezultacie trafiła. Tą ilość kokainy potwierdził także R. G.. R. G. twierdził, że nie zna D. D., co również było zgodne
z prawdą, gdyż potwierdził to R. K.. R. G. zaprzeczył, jakoby tą ilość kokainy, po jej przywiezieniu z G. do W., przekazał A. G.. Nie jest to zgodne z prawdą, gdyż inaczej twierdził R. K.. Tą ilość kokainy R. G. przekazał A. G., co wynika z zeznań R. K. i B. K., którzy również byli obecni
w miejscu, z którego odbierali kokainę od D. D..

Świadek K. P.- (zeznania k. 7221-7223)-zeznania tego świadka nie odegrały istotnej roli w sprawie. Świadek odniosła się jedynie do zdarzenia dotyczącego próby otrucia A. G., co nie było przedmiotem postępowania. Świadek potwierdziła znajomość z O. S. (1).

Świadek K. I. (1)- (zeznania k. 7825-7827)-zeznania tego świadka wiele do sprawy nie wniosły. Świadek pod przykrywką uzależnienia od narkotyków zasłaniał się niepamięcią, jakoby znał A. G., J. T., R. Ś., G. S.. Potwierdził, że sam uczestniczył w obrocie amfetaminą pomiędzy Polską a Szwecją, miało to miejsce w 2000r. Zeznał, że nie ma wiedzy, czy A. G., J. T. brali udział w procederze dotyczącym przemytu amfetaminy z Polski do Szwecji. Świadek potwierdził, że zna R. K. i że zajmował się on narkotykami. Potwierdził także znajomość
z A. G. (2), S. N. (1) i że mieli oni do czynienia
z narkotykami pochodzącymi z (...). W tym też zakresie te zeznania znajdują odzwierciedlenie w zeznaniach świadka R. K., który wskazał, że A. G. i S. N. zajmowali się przemytem kokainy z (...) do Polski, która następnie trafiła do A. G..

Świadek K. I. zeznał, że nie ma wiedzy odnośnie działalności przestępczej oskarżonych.

Świadek M. S.- jego zeznania (k. 4553-4554, k. 6474, k. 7229) niewiele wniosły do sprawy. Świadek w swoich zeznaniach nie opisywał przebiegu zdarzeń z udziałem oskarżonych. Z racji pełnionej przez niego funkcji- funkcjonariusza Policji, jego zeznania dotyczyły przebiegu przesłuchania m.in. B. K. na etapie postępowania przygotowawczego. Świadek nie potwierdził, by w jakikolwiek sposób wpływał on, czy ktoś inny na treść zeznań przesłuchiwanych osób. Wskazał, że osoby, które składały zeznania miały możliwość pełnej swobody wypowiedzenia się i nic im nie było sugerowane. Świadek opisał też procedurę odbierania zeznań od przesłuchiwanych osób. W tym zakresie, Sąd uznał zeznania tego świadka za wiarygodne.

Świadek R. M. (2)- zeznania tego świadka (k. 4663, k. 6569, k. 7230) odegrały małe znaczenie w sprawie. Świadek nie miał wiedzy odnośnie działalności przestępczej któregokolwiek z oskarżonych. Potwierdził jedynie znajomość z A. G., jak i to, że A. G. prowadził działalność gospodarczą
w zakresie handlu telefonami komórkowymi na (...) w W.. Świadek wskazał też na okoliczność dotyczącą rozliczeń pomiędzy A. G.
a B. K.. Wskazał, że od A. G. ma wiedzę, że B. K. była winna A. G. pieniądze. Nie było to jednak kwestią istotną dla postępowania i prowadzonych w nim ustaleń, do czego Sąd odniesie się poniżej.

Oskarżeni i ich obrońcy w postępowaniu podnieśli, że R. i B. K. nie są świadkami wiarygodnymi, gdyż do złożenia zeznań obciążających oskarżonych, skłoniło ich to, że posiadali zobowiązania pieniężne wobec A. G., których nie chcieli uregulować, a nawet posunęli się do usiłowania zabójstwa A. G.. Należy zauważyć, że usiłowanie zabójstwa A. G. przedmiotem rozpoznawanej sprawy nie było. Intencją obrońców było jak się wydaje wykazanie, iż R. K. (1) i B. K. (1) są osobami, które nie zawahają się nawet przed uśmierceniem A. G. (1), a zatem nie można uznać ich za osoby , które mówią prawdę i nie można zaufać ich zeznaniom. W ocenie sądu, nawet gdyby przyjąć, iż małżeństwo K. podjęło działania związane z „pozbyciem się” A. G., to i tak fakt ten nie ma bezpośredniego przełożenia na kwestię oceny wiarygodności ich zeznań w tej sprawie. Nie jest bowiem wykluczone, iż właśnie wzajemne rozliczenia i nieporozumienia na tle obrotu narkotykami mogły stanowić przyczynek do takich działań. Zdaniem sądu nie jest również uzasadnione twierdzenie, iż inną próbą pozbycia się A. G. (1) jako ich wierzyciela jest jego fałszywe obciążenie w tej sprawie, albowiem jest to mało skuteczna broń i znacznie odłożona w czasie . Biorąc pod uwagę moment składania zeznań obciążających i datę zakończenia nieprawomocnego sprawy, należy uznać, iż w tym czasie A. G. (1) mógł wielokrotnie dochodzić od świadków swoich roszczeń.

Ocena wyjaśnień oskarżonych i zeznań świadków co do zarzutu z punktu IX a/o wobec oskarżonego A. G. (1) (posiadanie amfetaminy).

Oskarżony A. G. (1)- przyznał się do popełnienia powyższego czynu (wyjaśnienia k. 746, k. 3855v-3857, k. 6147-6148, k. 6706-6707). Oskarżony potwierdził, że na posesji należącej do jego matki J. G. (2) mieszczącej się w K. przy ul. (...), przechowywał w wiadrach tabletki, które zawierały amfetaminę oraz tabletarkę służącą do wytłaczania takich tabletek. Oskarżony podał, że te rzeczy były w jego posiadaniu od połowy 2007r. i że przywiózł je P. N. (1). Sąd uznał te wyjaśnienia za zgodne z prawdą, gdyż A. G. składając wyjaśnienia takiej treści nie próbował niczego zataić, stąd stały się one podstawą ustalenia stanu faktycznego sprawy.

Uzupełnieniem tych wyjaśnień stała się opinia fizykochemiczna (k. 642-645),
z której wnioski były jednoznaczne, że zabezpieczone u A. G. tabletki zawierały w swoim składzie wagowym substancję psychotropową, czyli amfetaminę oraz kolejna opinia fizykochemiczna (k. 646-647), która również potwierdziła zawartość amfetaminy w tych tabletkach. Z obu opinii wynikało, że ilość posiadanej przez A. G. amfetaminy była znaczna.

Okres końcowy posiadania przedmiotowych tabletek przez A. G. został ustalony w oparciu o protokół oględzin (k. 528-532), który został sporządzony w dniu zabezpieczenia tych tabletek na posesji w K. przy ul. (...)przez funkcjonariuszy Policji, tj. 23 kwietnia 2009r. W tym protokole ujęto również poza tabletkami z amfetaminą , matrycę do ich wytłaczania.

Świadek K. K. (4)- w swoich zeznaniach (k. 831, k. 3920, k. 6351, k. 6802) potwierdził, że zna A. G., głównie z tego, że bywał często na posesji w K.. Potwierdził też i to, że A. G. znał się z P. N. (1) ps. (...) i że widywał tego ostatniego na posesji w K., która należała do matki A. G.- J. G. (2). Zeznania tego świadka niewiele wniosły do sprawy. Nie miał on wiedzy, co do tego, czy A. G. na posesji w K. przechowywał narkotyki i jakie. Nie zaobserwował również bywając w domu A. G. położonego na tej posesji, że znajduje się tam tabletarka do wytwarzania tabletek z zawartością narkotyku- amfetaminy. Po okazaniu świadkowi tego przedmiotu, nie wiedział, do czego służy. Świadek twierdził też, że A. G. nie rozmawiał z nim na tematy dotyczące narkotyków.

Świadkowie A. G. (2) i S. N. (1) przed sądem skorzystali
z prawa do odmowy złożenia zeznań, z uwagi na prowadzone wobec nich postępowanie karne w innej sprawie.

Sąd oddalił wniosek dowodowy obrońcy oskarżonego J. T.
o dopuszczenie dowodu z zeznań w charakterze świadka M. G. (1) (matki E. G. (1)) na okoliczność przebiegu przesłuchania E. G. i wiarygodności jego zeznań, gdyż to nie świadek a Sąd jest władny ocenić zeznania E. G. pod kątem ich wiarygodności a nadto do M. G. nie należy stwierdzenie, czym kierował się E. G. składając zeznania takiej a nie innej treści.

Ocena pozostałego materiału dowodowego.

Podstawą ustaleń faktycznych w sprawie były również opinie biegłych różnych specjalności.

Opinia sądowo- psychiatryczna o stanie zdrowia oskarżonego R. Ś. (1) (k. 7027-7028) pozwoliła na ustalenie, że u tej osoby nie występują objawy choroby psychicznej ani cechy upośledzenia umysłowego. Biegli wydający tą opinię rozpoznali u wyżej wymienionego przebyte zaburzenia adaptacyjne.

Opinia sądowo- psychiatryczna dot. świadka D. O. (2) (k. 1266-1268) potwierdziła niewystępowanie u tej osoby choroby psychicznej, upośledzenia umysłowego. Biegli, którzy wydali tą opinię, stwierdzili, że zażywanie przez badanego narkotyków w postaci kokainy i marihuany nie doprowadziło do powstania uzależnienia.

Opinia sądowo- lekarska dot. stanu zdrowia świadka B. K. (1) (k. 6981-6983) dostarczyła informacji o tym, iż B. K. (1) z punktu widzenia medycznego nie może korzystać z transportu lotniczego, a nadto występuje u niej osobnicza obawa przed lotem samolotem (fobia). Sąd mając zatem na względzie treść tej opinii i płynące z niej wnioski nie mógł osobiście przesłuchać wskazanego świadka na rozprawie (świadek mieszka za granicą w (...)), stąd też decyzja Sądu o ujawnieniu zeznań tej osoby (protokół rozprawy k. 7937). Pozostając w tym temacie, należy się jeszcze odnieść do wniosku jednej ze stron postępowania, a mianowicie obrońcy oskarżonego R. Ś. (1), który żądał przesłuchania B. K. (1) w drodze pomocy prawnej bądź poprzez wideokonferencję w Ambasadzie RP w K. (tam świadek miałaby się stawić celem złożenia zeznań). Sąd nie uwzględnił owego wniosku, po pierwsze z uwagi na treść powyżej wspomnianej opinii, a po drugie z uwagi na treść odpowiedzi, jaka na zapytanie Sądu została udzielona przez Wicekonsula Wydziału Konsularnego Ambasady RP w K. (k. 6913). Wideokonferencja, w drodze której miałaby być przesłuchana świadek B. K. (1), a która miałaby się odbyć
w Ambasadzie RP w K., pod kątem jej organizacji nie leży w kompetencjach konsula. Tej kompetencji nie reguluje ani kodeks postępowania karnego, ani ustawa

z dnia 13 lutego 1984r. o funkcjach konsulów Rzeczypospolitej Polskiej (Dz.U. z 2002r. Nr 215, poz. 1823 j.t.). Zgodnie bowiem z art. 18 ust. 1 tej ustawy, na wniosek sądu lub innego właściwego organu Rzeczypospolitej Polskiej konsul: doręcza pisma i inne dokumenty; przesłuchuje strony, podejrzanych, świadków i biegłych oraz przekazuje do wykonania sądom i innym organom państwa przyjmującego wnioski o udzielenie pomocy prawnej.

Stąd też wniosek obrońcy oskarżonego R. Ś. (1)
o przesłuchanie B. K. (1) w powyższej formie nie mógł zostać przez Sąd uwzględniony.

Uwzględniony nie mógł zostać także wniosek tego obrońcy o przesłuchanie świadka B. K. (1) w drodze pomocy prawnej w trybie art. 586§1 k.p.k., zgodnie z którym to przepisem o doręczenie pisma przebywającej za granicą osobie, która ma obywatelstwo polskie, lub o przesłuchanie takiej osoby
w charakterze
oskarżonego, świadka lub biegłego sąd lub prokurator zwraca się do polskiego przedstawicielstwa dyplomatycznego lub urzędu konsularnego.

B. K. (1), aby być przesłuchana w powyższym trybie, również musiałaby się przemieścić drogą lotniczą z H. (gdzie zamieszkuje) do K. (tu znajduje się Wydział Konsularny Ambasady RP w K.), na co nie pozwala jej stan zdrowia, o czym była już mowa wyżej.

Powyższe okoliczności uniemożliwiają przesłuchanie świadka B. K. (1) we wnioskowany przez obrońcę oskarżonego R. Ś. (1) sposób, co zmusiło Sąd do ujawnienia zeznań tej osoby w trybie art. 391§1 k.p.k. w zw. z art. 394§2 k.p.k. Dodać należy, że B. K. (1) poza granicami RP przebywa już od jakiegoś czasu z zamiarem dłuższego pobytu.

W tym miejscu podkreślić należy, że „ pobyt świadka za granicą stanowi w pełni samodzielną podstawę do odczytania na rozprawie protokołów złożonych poprzednio przez niego zeznań. Jedynym warunkiem, jaki stawia się sądowi korzystającemu z uprawnień wynikających z art. 391§1 k.p.k. jest ustalenie, że pobyt świadka za granicą musi być długotrwały (lub stały), a nie związany jedynie z czasowym pobytem, wizytą, wycieczką, urlopem itp., choć ta przesłanka ukształtowana została głównie przez praktykę sądową respektującą w sposób należyty prawo oskarżonego do obrony w jawnym procesie opartym, na ile to tylko możliwe, na bezpośrednio przeprowadzonych dowodach, gdyż wskazywany przepis, w swej treści, wcale nie formułuje żadnych warunków, co do terminu, w jakim świadek ma zza granicy powrócić. Tym bardziej oczywistym jest to, gdy świadek jest cudzoziemcem i mieszka za granicą (tak Sąd Apelacyjny w Katowicach w wyroku z dnia 1 lutego 2008r. II AKa 382/08, publ. Biul.SAKa 2008/2/14, KZS 2008/7-8/100).

W ocenie Sądu, ujawnienie zeznań świadka B. K. (1) na podstawie art. 391§1 k.p.k. w zw. z art. 394§2 k.p.k. również zapewnia realizację zasady bezpośredniości, chociaż nie w takim stopniu, jak przesłuchanie w trybie art. 177§1a k.p.k., czy art. 586§1 k.p.k.

Doniosłe znaczenie dla sprawy i przypisania winy oskarżonemu A. G. (1) w zakresie czynu z punktu IX aktu oskarżenia (posiadanie amfetaminy) miała opinia fizykochemiczna (k. 642-645). Autor tej opinii- specjalista w zakresie kryminalistyki zanim sporządził opinię poddał badaniom tabletki koloru białego (o masie wagowej 2282,1 g) i różowego (o masie wagowej 1069,9 g), które zostały zabezpieczone na posesji przy ul. (...) w K. należącej do A. G.. W tej opinii biegły stwierdził, że tabletki te w swoim składzie wagowym zawierają substancję psychotropową-amfetaminę w postaci soli i kofeinę.

Uzupełnieniem dla tej opinii była opinia ekspertów Wydziału Fizykochemii Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Głównej Policji (k. 646-647), która również potwierdziła, że zabezpieczone u A. G. w K. tabletki zawierają amfetaminę. Po przeprowadzeniu badań 10 sztuk tabletek białych i 10 sztuk tabletek różowych przez wyżej wskazanych biegłych, wyciągnęli oni wnioski, że tabletki te zawierają amfetaminę w postaci soli w ilości 7%
(w przeliczeniu na zasadę) z dodatkiem 1-FEA (1-fenyloetyloaminy) oraz kofeiny.

Obie przywołane powyżej opinie potwierdziły także to, że ilość posiadanej przez A. G. amfetaminy była znaczna.

Dość istotną w sprawie okazała się opinia z przeprowadzonych badań fizykochemicznych (k. 652-655). Opinia ta potwierdziła, że A. G. (1) wykorzystywał różne substancje, które służyły mu jako domieszki (rozcieńczalniki) do środka odurzającego w postaci kokainy. Z tych substancji należy tu wymienić kofeinę, mannitol, acetophenetdin (fenacetyna), węglan sodu. A. G. (1) dodawał do kokainy powyższe substancje dla zwiększenia objętości tego narkotyku przed jego wprowadzeniem na rynek. Dodać jeszcze należy, że te substancje zostały zabezpieczone w przedmiotach, które zostały znalezione w trakcie przeszukania mieszkania A. G. (1) przy ul. (...) w W. oraz posesji położonej przy ul. (...) w K..

Nieistotna dla sprawy była opinia z przeprowadzonych badań chemicznych (k. 659-660). Przed sporządzeniem tej opinii badaniom poddano przedmioty zabezpieczone na terenie posesji przy ul. (...) w K. należącej do A. G. (1). Wskutek badań nie wykryto na tych przedmiotach (metalowych stemplach) obecności ani środków odurzających ani substancji psychotropowych.

Dużej roli w sprawie nie odegrała także opinia daktyloskopijna (k. 662-664). Badaniom poddano odwzorowania linii papilarnych, które ujawniono podczas oględzin pomieszczenia piwnicznego usytuowanego na terenie posesji przy ul. (...) w K.. Badania te nie wykazały, że te odwzorowania linii papilarnych są zgodne z odwzorowaniami linii papilarnych palców i dłoni z karty daktyloskopijnej sporządzonej na personalia A. G. (1) i że część z tych odwzorowań nie nadawała się do identyfikacji.

Bez znaczenia dla poczynienia ustaleń faktycznych w sprawie miała opinia
z przeprowadzonych badań z zakresu chemii (k. 336-337). Opinia ta potwierdziła wprawdzie, że substancje proszkowe, jakie zostały zabezpieczone na wadze elektronicznej znalezionej u P. B. (1) zawierają chlorowodorek kokainy, jednakże przedmiotowe postępowanie nie dotyczy tej osoby i nie została ona objęta aktem oskarżenia. Wnioski z tej opinii płynące tylko w bardzo wąskim zakresie można odnieść do ustaleń poczynionych odnośnie oskarżonego R. Ś. (1), który w obrocie kokainą współdziałał z P. B. (1),
a mianowicie dzielił się z tym ostatnim zyskami osiągniętymi ze sprzedaży tego narkotyku. A skoro obaj dzielili się takimi zyskami, to z pewnością nabyta przez R. Ś. (1) kokaina, do czasu jej odsprzedania mogła być przechowywana zarówno u R. Ś. (1), jak i u jego „wspólnika” P. B. (1).

Zaliczona w poczet materiału dowodowego opinia specjalistów z zakresu medycyny sądowej i ortopedy traumatologa (k. 7263-7265) dot. stanu zdrowia oskarżonego A. G. dostarczyła informacji o schorzeniach tej osoby
w postaci zmian zwyrodnieniowych obu stawów biodrowych (bardziej nasilonych
z lewej strony ciała), miernego stopnia zmian zwyrodnieniowych prawego kolana oraz w postaci nadciśnienia tętniczego. Ta opinia była istotna z punktu widzenia prowadzenia czynności procesowych z udziałem oskarżonego, gdyż wykazała, że pomimo tych dolegliwości A. G. mógł brać udział w tych czynnościach.

Doniosłą rolę w sprawie odegrała opinia sądowo- psychiatryczna odnośnie stanu zdrowia psychicznego R. K. (1) (k. 7374A-7480).
R. K. w przedmiotowej sprawie występował w charakterze świadka, zaś jego zeznania były kluczowe dla poczynienia ustaleń faktycznych. Opinia ta pozwoliła rozwiać wszelkie wątpliwości co do zdolności prawidłowego, niczym niezaburzonego relacjonowania określonych zdarzeń przez tę osobę, zwłaszcza tych zdarzeń z udziałem oskarżonych. Było to o tyle ważne z punktu widzenia argumentacji obrońców oskarżonych, że osoba taka jak R. K., która była uzależniona od narkotyków i alkoholu, a nadto która doznała udaru krwotocznego
w postaci wylewu do oka może mieć zaburzenia w postrzeganiu rzeczywistości, zapamiętywaniu i następnie w przekazywaniu informacji.

Biegli w powyższej opinii po zbadaniu R. K. wyciągnęli wnioski, że nie jest on chory psychicznie ani upośledzony umysłowo, zaś odurzanie się przez badanego kokainą wskazuje jedynie na nadużywanie tego narkotyku, ale nie świadczy o uzależnieniu. Dodali, że ewentualne uzależnienie, zdaniem biegłych psychiatrów, nie miałoby wpływu na ocenę poczytalności R. K. co do zdarzeń przestępczych, w których uczestniczył. Biegli nadto wskazali, że R. K. w postępowaniu karnym może brać udział.

Uzupełnieniem do powyższej opinii była również istotna opinia sądowo- psychologiczna dot. R. K. (k. 7554-7565). W tej opinii biegły stwierdził, że R. K. nie ujawniał objawów choroby psychicznej, nie manifestował cech zaburzeń przetwarzania informacji, składając zeznania jako świadek podtrzymywał rzeczowy kontakt na płaszczyźnie werbalnej i jego zeznania były spójne wewnętrznie. Biegły psycholog wydający powyższą opinię miał na względzie to, że R K. doznał udaru krwotocznego co było związane
z wylewem do oka, w następstwie z objawami zaburzeń widzenia. Sporządzając opinię wziął również pod uwagę zażywanie przez R. K. środka odurzającego w postaci kokainy. Następnie biegły wyciągnął wnioski, że R. K., pomimo deklarowanej przez niego niepamięci niektórych zdarzeń, dostarczył zeznań, które mogą stanowić wartościowy materiał dowodowy
w postępowaniu karnym, nie obserwuje się u niego wskaźników dezorganizacji funkcjonowania poznawczego. W ocenie biegłego R. K. nie ujawnia zakłóceń postrzegania rzeczywistości, zapamiętywania spostrzeżeń i przekazywania informacji, zaś obserwowane ograniczenia zakresu jego zeznań, sygnalizowane jako związane z upływem czasu nie wynikają z ewentualnych deficytów bądź dysfunkcji procesów poznawczych bądź organicznych zaburzeń ośrodkowego układu nerwowego.

Dzięki tym powyżej wskazanym opiniom, Sąd mógł uznać zeznania świadka R. K. za pełnowartościowy materiał dowodowy. Wiarygodność zeznań tej osoby została już oceniona we wcześniejszej części uzasadnienia.

Odnosząc się jeszcze do wątpliwości obrońców oskarżonych co do mocy dowodowej zeznań świadka R. K., należy w tym miejscu przytoczyć zasługujące na pełną aprobatę stanowisko wyrażone przez Sąd Apelacyjny
w K., który wskazał, że „ z samego faktu, że pokrzywdzona jest narkomanką
i była w stanie "głodu narkotykowego" nie można wyprowadzić wniosku o bezwartościowości jej zeznań. Zeznania jej muszą podlegać takiej samej ocenie, jak wszystkie dowody zgromadzone i uzyskane w postępowaniu karnym. W myśl obowiązujących przepisów k.p.k. każdy bowiem dowód wymaga oceny i analizy, a o jego wartości można wypowiedzieć się dopiero po powiązaniu jego treści z treścią i wymową innych dowodów. Niedopuszczalne jest twierdzenie o mniejszej wartości, czy nawet bezwartościowości dowodu tylko dlatego, że pochodzi on od osób dotkniętych np. nałogiem narkomanii, alkoholizmu czy innym. Pewne specyficzne okoliczności wiążące się z określonymi cechami, czy przypadłościami danego świadka, sąd musi natomiast zawsze mieć w polu widzenia przy dokonywaniu ocen
”(tak Sąd Apelacyjny w Katowicach w wyroku z dnia 12 czerwca 2008r. II AKa 73/08, publ. KZS 2008/9/61).

Odnieść się należy również do opinii z zakresu fonoskopii (k. 7633-7636). Biegły w tej opinii odtworzył i spisał treść wypowiedzi telefonicznej, którą prowadziła B. K. z I. K. (1) (żoną J. K. (1)). Treść tej rozmowy była bardzo ogólnikowa, nie wynika z niej, że oskarżeni brali udział
w zdarzeniach przestępczych ani w konkretnie jakich. Z treści tej rozmowy wynika jedynie to, co można uznać za dość istotne, że B. K. znała się z J. K. (1), jego żoną, z A. Ż. (1), który posługiwał się ps. (...).

W tej rozmowie padają następujące słowa wypowiedziane przez B. K., cyt. „Wiem, że naprawdę J. zaplątał się w tym wszystkim przez zupełny przypadek.”, „….jeżeli chodzi o nas i o J. nigdy nie byłoby takiej sytuacji”. Odnieść je można do treści zeznań złożonych przez świadka J. K. (1) złożonych na rozprawie w dniu 25 sierpnia 2014r. J. K. (1) zeznał w tym dniu, że cyt. „w tej rozmowie B. K. mówiła, że ja jestem niewinny, że to dlatego, że próba zabójstwa i oni musieli takie kroki podjąć, żeby się wykręcić z tego. Chodzi o to, że prokurator przymknął oko na te próby zabójstwa
i słuchał tylko tego na temat narkotyków”.

J. K. (1) poprzez takie wypowiedzi wywnioskował, że R. i B. K., by nie ponieść odpowiedzialności za usiłowanie zabójstwa zdecydowali się na ujawnienie zdarzeń nie mających miejsca, w tym z jego udziałem, by przez to odciągnąć uwagę prokuratora co do zdarzenia związanego
z usiłowaniem zabójstwa a skupić jego zainteresowanie na zdarzeniach związanych
z obrotem narkotykami.

Z zapisu tej rozmowy rzeczywiście można wywnioskować, że J. K. (1) nie brał udziału w procederze przestępczym, gdyby nie inne dowody, które bezsprzecznie wskazują na to, że dwukrotnie sprzedał kokainę A. G., co zostało już poddane rozważeniu przez Sąd podczas oceny wyjaśnień oskarżonych
i zeznań świadków. Stąd też w tym miejscu, Sąd nie będzie już do tego powtórnie się odnosił. Dodać tylko w tym miejscu należy, że powyższą rozmowę telefoniczną
z I. K. (1) potwierdziła B. K. (zeznania z dnia 20 sierpnia 2009r. k. 212-213).

Z zapisu rozmowy nie wynika, że B. K. (1) przyznaje się do tego, że niesłusznie obciąża J. K. (1), lecz wynika raczej ,że tłumaczy się dlaczego w ogóle składa zeznania. Dlatego też dowód ten nie przekreśla wiarygodności jej relacji co do faktów, a jedynie ukazuje jej stan psychiczny wobec sytuacji, w której ujawnia informacje na temat przestępczej działalności osób z kręgu jej znajomych.

Ważną rolę spełniła również opinia sądowo- psychologiczna dot. K. I. (1) (k. 7876-7878). Osoba ta w postępowaniu została przesłuchana
w charakterze świadka, a jej zeznania zostały w niewielkim stopniu wykorzystane przy ustalaniu stanu faktycznego sprawy. Jednakże z uwagi na zasłanianie się przez tego świadka podczas przesłuchania przed sądem niepamięcią bądź zaburzeniami pamięci występującymi wskutek uzależnienia od narkotyków, Sąd postanowił dopuścić dowód z powyższej opinii celem zbadania, czy pozostaje to w takim związku, o którym mówił świadek. Biegły psycholog stwierdził w wydanej opinii, że K. I. (1) nie ma skłonności do konfabulacji i fantazjowania lub wyraźnej podatności na sugestię osób trzecich, zaś składane przez niego informacje są przekonujące i mogą być wykorzystane jako materiał dowodowy. Biegły dodał, że zachowania świadka przejawiające się w nieudzielaniu odpowiedzi na zadawane pytania mogą być spowodowane upływem czasu lub własnym celem
w postępowaniu sądowym i że poczytalność tej osoby nie budzi wątpliwości.

Jeśli chodzi o opinię sądowo- lekarską biegłego z zakresu traumatologii,
ortopedii i medycyny ratunkowej dot. A. G. (k. 7911-7919), była ona istotna z punktu widzenia możliwości uczestniczenia oskarżonego A. G. w postępowaniu przed sądem. Dostarczyła ponadto informacji o dolegliwościach
z jakimi zmaga się oskarżony i przebiegu ich leczenia.

Duże znaczenie w sprawie miała również opinia z zakresu toksykologii (k. 7699-7707). Dowód z tej opinii został dopuszczony z uwagi na wniosek obrońcy oskarżonego J. T. (1), zgłoszony na rozprawie w dniu 20 stycznia 2016r. Obrońca wnioskował wówczas, by biegły wypowiedział się w kwestii różnic pomiędzy właściwościami amfetaminy, mefedronu, 3 (...) i jego pochodnych, które jego zdaniem były dozwolone w okresie objętym zarzutem, jaki został postawiony J. T. (1) w akcie oskarżenia (zarzut XXI-obrót amfetaminą). Obrońca wniósł również o wypowiedzenie się przez biegłego, czy przeciętna osoba byłaby w stanie odróżnić te środki i jaki jest koszt wytworzenia amfetaminy, mefedronu, 3 (...)
w powyższym okresie. Obrońca oskarżonego J. T. (1) podnosił wobec wyżej wymienionego zarzutu, że brak jest dowodów na to, że środek wskazany w tym zarzucie to amfetamina, gdyż jego zdaniem mogły to być inne środki o podobnym działaniu, którymi obrót w okresie wskazanym w tym zarzucie nie był zakazany.

Sąd na powyższe okoliczności dopuścił dowód z opinii biegłego z zakresu toksykologii na rozprawie w dniu 9 lutego 2016r. Biegły Zbigniew T. W. wydał opinię, w której w sposób bardzo precyzyjny i szczegółowy odpowiedział na wszystkie zadane mu pytania. Biegły scharakteryzował jakim środkiem jest amfetamina, w jakiej występuje postaci, jaki jest jej skład i działanie (również po jej nadużyciu), jakie są konsekwencje jej zażywania i przedawkowania. Opisał również właściwości M., jego skład chemiczny, działanie po zażyciu, skutki przedawkowania, metody produkcji. Biegły wskazał, że mefedron w Polsce jest zakazany od 25 sierpnia 2010r. i od tego dnia został zaklasyfikowany jako substancja psychotropowa grupy I-P i nielegalna.

Biegły scharakteryzował również związek chemiczny w postaci 3-MMC, metafedron, jaki jest jego skład , jakie ma oddziaływanie, w jakiej postaci występuje.

Bardzo istotne informacje biegły zamieścił we wnioskach końcowych tej opinii. Dzięki jego specjalistycznej wiedzy, Sąd uzyskał informacje, że osoba, która wcześniej zażywała amfetaminę jest w stanie zauważyć różnicę w działaniu po zażyciu mefedronu czy 3-MMC, chyba, że jest to osoba, która bardzo rzadko, tj. okazjonalnie przyjmuje te środki. Środki w postaci mefedronu i 3-MMC na polskim rynku nie były znane w latach 2001-2002. Biegły wskazał ponadto, że koszt wytworzenia mefedronu i 3-MMC na tzw. „czarnym rynku” jest zbliżony do kosztów wytworzenia mafetaminy, jednak, gdy mefedron pojawił się w Polsce po 2008r. był początkowo sprowadzany z zagranicy i sprzedawany jako tzw. próbki kolekcjonerskie, podobnie, tylko później był sprowadzany 3-MMC. Biegły dodał, że obecnie koszt wytworzenia mefedronu i 3- MMC jest niższy od kosztu wytworzenia amfetaminy z uwagi na lepszą dostępność substratów do ich produkcji.

Wobec powyższej wiedzy, upada twierdzenie obrońcy oskarżonego J. T. (1), że oskarżony jeśli już wprowadzał do obrotu to były to środki dozwolone mające podobne działanie jak amfetamina, ale z pewnością to amfetamina nie była. Biegły bowiem jasno i konkretnie wskazał, że w okresie objętym zarzutem (z punktu XXI aktu oskarżenia), tj. w latach 2001-2002w Polsce nie występowały środki
w postaci mefedronu, czy 3 - (...). Oskarżony zatem nie mógł mieć do czynienia
z mefedronem, czy 3 - (...) w okresie ujętym w akcie oskarżenia w punkcie XXI, gdyż właśnie w tym okresie, tj. w latach 2001-2002 te substancje w Polsce znane nie były, przez co nie były dostępne na polskim rynku i nie były przedmiotem obrotu, chociaż jest to okres ich dozwolonego jeszcze funkcjonowania.

Wobec tego, że opinia biegłego Zbigniewa T. W. była kompletna w swej treści, Sąd nie widział już potrzeby dopuszczenia dowodu z opinii uzupełniającej
o którą wnosił obrońca oskarżonego J. T. na rozprawie w dniu 14 czerwca 2016r. wobec czego wniosek tego obrońcy oddalił jako zmierzający do przedłużenia postępowania (k. 7831).

Obrońca oskarżonego J. T. wnioskował również o powołanie biegłego
z zakresu fizykochemii (k. 7828-7829), jednakże nie przekonał Sądu, by istotnym było z punktu widzenia przedmiotowego postępowania dopuszczenie takiego dowodu. W tym przedmiocie, Sąd zajął stanowisko w postanowieniu wydanym na rozprawie w dniu 14 czerwca 2016r. (k. 7828-7831) i argumentację w nim podaną nadal podtrzymuje. Pierwszym z pytań zadanych przez obrońcę J. T. było, czy możliwe jest określenie składu substancji chemicznej o charakterze narkotycznym (psychotropowym), właściwości jej składników i proporcji użytych substratów
w warunkach poza laboratoryjnych. Sąd odnosząc się do tego pytania, uznał, że okoliczność, której ustalenia żąda obrońca nie wymaga powoływania biegłego
z zakresu fizykochemii, gdyż każda osoba, która ma specjalistyczną i fachową wiedzę odnośnie substancji psychotropowych, czy środków odurzających, odpowiednie do badań urządzenia i odczynniki chemiczne, jest w stanie ustalić,
z jakim produktem ma do czynienia. Kolejne pytanie dotyczyło udzielenia informacji, czy jest możliwe i przy zastosowaniu jakich substratów sporządzenie substancji chemicznej o walorach takich samych lub podobnych do substancji objętych ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii przy użyciu takich produktów, które w okresie objętym zarzutem postawionym J. T. nie były wymienione
w załączniku do tej ustawy i wskazania metodologii koniecznych badań do wytworzenia takiej substancji. Sąd udzielił odpowiedzi obrońcy oskarżonego J. T. na tak sformułowane pytanie, nie znajdując potrzeby do powoływania biegłego. Sąd jest zdania, że każda substancja psychotropowa, czy środek odurzający ma ustalony skład chemiczny i że bez odpowiednich składników dla nich charakterystycznych takiej substancji, czy takiego środka tworzyć nie będzie. Zarówno amfetamina, jak i kokaina mają ściśle określonych skład chemiczny, który został opisany w załączniku do ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Mogą się zdarzyć sytuacje, że na rynek wejdzie środek narkotyzujący, który póki nie zostanie wpisany do ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii jako niedozwolony będzie traktowany jako środek dozwolony. Zanim jednakże ustawodawca podejmie decyzję odnośnie wpisania danego środka lub substancji do powyższej ustawy może upłynąć pewien, nieokreślony bliżej czas i tu przykładem jest mefedron, który do 25 sierpnia 2010r. był dozwolony, a już od tej daty został w Polsce zakwalifikowany jako substancja psychotropowa i nielegalna.

Obrońca oskarżonego J. T. zadał również pytanie, czy możliwym jest ustalenie składu chemicznego substancji zabezpieczonych w postępowaniu i czy są one objęte ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii, biorąc pod uwagę zarzuty postawione J. T.. Sąd stwierdził, że jest to niecelowe i bezprzedmiotowe, gdyż w postępowaniu od J. T. nie zabezpieczono takich substancji, a skoro ich nie zabezpieczono to niemożliwym jest ustalenie ich składu chemicznego. O winie J. T. odnośnie udziału w procederze dotyczącym amfetaminy i kokainy przesądziły w głównej mierze zeznania świadka R. K., które zostały poddane stosownej ocenie pod kątem ich wiarygodności.

Obrońca oskarżonego J. T. wnioskował również o powołanie biegłego
z zakresu uzależnień od narkotyków. Sąd nie uznał za potrzebne i celowe powoływać biegłego takiej specjalności, gdyż szeroką wiedzę odnośnie uzależnień posiadał też biegły z zakresu toksykologii Zbigniew T. W.. Biegły stanowczo stwierdził, że osoba, która wcześniej zażywała amfetaminę jest w stanie rozróżnić działanie mefedronu, czy 3 - (...) i że problem z takim rozróżnieniem może mieć tylko osoba, która okazjonalnie bądź rzadko zażywa te środki.

Sąd nie uwzględnił wniosku obrońcy J. T. o dopuszczenie dowodu
z opinii uzupełniającej biegłego Zbigniewa T. W., gdyż ten biegły w sposób kompleksowy w sporządzonej pisemnej opinii (k. 7699-7707) wypowiedział się już odnośnie wszystkich wątpliwych i wymagających wyjaśnienia kwestii.

Podsumowując, przywołane powyżej opinie specjalistów z różnych dziedzin, w zakresie odnoszącym się do przedmiotu sprawy, zostały przez sąd uwzględnione przy ustalaniu stanu faktycznego. Sąd podzielił wnioski biegłych z tych opinii płynące. Opinie te są bowiem jasne, rzetelne, w sposób wyczerpujący odpowiadają na nurtujące pytania. Są też logiczne i nie były kwestionowane przez strony postępowania.

Podstawę ustaleń faktycznych w zakresie zarzutów stawianych G. S. (1) stanowił zapis rozmów telefonicznych uzyskanych w drodze kontroli operacyjnej . W pozostałym zakresie, czyli do zarzutów pozostałych oskarżonych, materiał uzyskany z kontroli operacyjnej nie został wykorzystany, albowiem nie spełniał wymogów formalnych do tego, aby był wykorzystany przeciwko tym osobom. W materiałach niejawnych dołączonych do sprawy znajduje się część dokumentów wskazujących na zakres tej kontroli, część z nich znajduje się też w aktach jawnych przy stenogramach rozmów.

Wobec braku podstaw do kwestionowania ich treści, podstawę ustaleń faktycznych w sprawie stanowiły również dokumenty. Dokumenty te zostały zgromadzone w postępowaniu przygotowawczym, które Sąd ujawnił na rozprawie bez ich odczytywania, jak i zgromadzone w toku postępowania sądowego. Dokumenty te występowały jako oryginały, a także w formie pochodnej w postaci kopii, kserokopii. Dokumenty te pozwoliły Sądowi na ustalenie stanu faktycznego sprawy, a informacje z nich wypływające w pewnym zakresie korelowały
z wyjaśnieniami oskarżonych i zeznaniami przesłuchanych świadków.

Odnieść się w tym miejscu należy do dokumentów, które odegrały bardzo istotną rolę w poczynieniu ustaleń w sprawie. Na uwagę zasługuje tu protokół przeszukania mieszkania położonego przy ul. (...) w W., należącego do A. G. (1) (k. 496-500). W protokole tym wyszczególnione zostały przedmioty, które zawierały substancje stanowiące domieszki bądź rozcieńczalniki, których to substancji używał A. G. (1) do zwiększania masy narkotyku przed wprowadzeniem go do sprzedaży.

Doniosłą rolę miał również protokół przeszukania posesji przy ul. (...) w K. (k. 518-522), która to posesja należała do A. G. (1)
i jego matki J. G. (2). Wymieniono w tym dokumencie przedmioty, które zawierały substancje, jakie dodawał A. G. (1) do narkotyków dla zwiększenia ich objętości. Nadto w tym protokole wskazano, że podczas przeszukania powyższej posesji, znajdowały się na niej tabletki w dwóch kolorach różowym i białym, które w swym składzie wagowym, w oparciu o inne dowody, zawierały amfetaminę. Te tabletki należały do A. G. (1), co zostało poparte innymi dowodami zebranymi w sprawie. Do ich wytłaczania służyła tzw. tabletarka, którą również A. G. (1) przechowywał na powyższej posesji. Przedmiot ten został poddany oględzinom, z których sporządzono protokół (protokół oględzin k. 528-532). W tym protokole ujęto również poza powyższym przedmiotem, matrycę do wytłaczania wskazanych tabletek. Wskazany protokół oględzin również stanowi ważny dowód w sprawie.

Istotną rolę w ustaleniach faktycznych sprawy (odnośnie zarzutu z punktu VI a/o postawionego A. G., a dotyczącemu nabycia w A.
i przywozu do Polski kokainy) miało także pismo nadesłane drogą faksową (k. 2155). Pismo to potwierdziło, że A. Ż. (2) i T. M. w dniu
2 października 2004r. przebywali jedną noc w hotelu (...) w A.. Treść tego pisma potwierdza zatem, że składane odnośnie powyższego zarzutu zeznania m.in. A. Ż. (1), R. i B. K. są prawdziwe.

Dokument w postaci protokołu zatrzymania A. G. (k. 667) był
o tyle istotny, że dostarczył informacji, w jakim dniu dokonano zatrzymania tej osoby (21 kwietnia 2009r.), co zostało uwzględnione przy zaliczeniu tego środka przymusu na poczet orzeczonej względem oskarżonego A. G. kary pozbawienia wolności.

Dokument w postaci protokołu zatrzymania R. Ś. (k. 1935) wniósł do sprawy, że ta osoba była zatrzymana w dniu 22 czerwca 2009r., co było ważne dla zaliczenia tego środka przymusu na poczet orzeczonej względem oskarżonego R. Ś. kary pozbawienia wolności.

Na podstawie przeprowadzonego postępowania dowodowego, Sąd ustalił, iż oskarżony A. G. (1) : 1) w nieustalonych bliżej dniach i miesiącach
w okresie od 2001r. do 2002r. w M. (Szwecja), W. i innych miejscowościach, działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, działając wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi osobami i jedną osobą nieustaloną, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wbrew przepisom ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz czyniąc sobie z tego stałe źródło dochodu, uczestniczył w obrocie znacznych ilości substancji psychotropowej, w ten sposób, że trzykrotnie przekazał innym ustalonym osobom w celu wywiezienia z Polski do Szwecji co najmniej 26.000 gramów amfetaminy celem zbycia nieustalonym osobom, co stanowi przestępstwo z art. 55 ust. 1 i 3 oraz art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu sprzed dnia9 grudnia 2011r. w zw. z art. 4§1 k.k. w zw. z art. 65 k.k. w brzmieniu sprzed dnia 1 maja 2004r. w zw. z art. 11§2 k.k. i w zw. z art. 12 k.k. (czyn z punktu 1 komparycji wyroku); 2) w okresie od 2001r. do sierpnia 2005r. w A. (Holandia), W. i innych miejscowościach, działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, działając wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi i nieustalonymi osobami, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wbrew przepisom określonym w art. 33-35 i 37 ustawy
o przeciwdziałaniu narkomanii oraz czyniąc sobie z tego stałe źródło dochodu, uczestniczył w obrocie znacznej ilości środków odurzających w postaci kokainy
w łącznej ilości nie mniejszej niż 13.500 gramów, którą nabywał, przewoził, mieszał, magazynował w wynajętych w tym celu mieszkaniach, po czym wprowadził ją do dalszego obrotu, w ten sposób, że:

w okresie od września 2004r. do stycznia 2005r. wspólnie i w porozumieniu
z innymi ustalonymi osobami trzykrotnie dokonał wewnątrzwspólnotowego nabycia w A. od jednej ustalonej osoby i jednej nieustalonej osoby łącznie co najmniej 3.000 gramów kokainy, którą następnie po przywiezieniu do Polski, magazynowaniu w wynajętych w tym celu mieszkaniach
i zmieszaniu z innymi substancjami wprowadził do obrotu zbywając innym ustalonym i nieustalonym osobom w celu dalszej odsprzedaży;

w okresie od 2001r. do sierpnia 2005r. wspólnie i w porozumieniu
z innymi ustalonymi osobami nabył kilkukrotnie w W. i innych miejscowościach od ustalonych i nieustalonych osób łącznie co najmniej 6.000 gramów kokainy, którą następnie przewiózł i magazynował
w wynajętych w tym celu mieszkaniach, po czym zmieszał ją z innymi substancjami i wprowadził do dalszego obrotu poprzez odpłatne dostarczanie ustalonym i nieustalonym osobom w celu dalszej odsprzedaży;

w okresie od 2003r. do 2004r. wspólnie i w porozumieniu z inną ustaloną osobą nabył w W. dwukrotnie od ustalonych osób łącznie co najmniej 4.500 gramów kokainy, przywiezionej z Brazylii przez port
w (...) do Polski, którą magazynował w wynajętych w tym celu mieszkaniach, a następnie po jej zmieszaniu z innymi substancjami zbył innym ustalonym i nieustalonym osobom,

co stanowi przestępstwo z art. 55 ust. 1 i 3 oraz art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu sprzed dnia 9 grudnia 2011r.
w zw. z art. 4§1 k.k. w zw. z art. 65§1 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k. i w zw. z art. 12 k.k. (czyn z punktu 2,3 i 4 komparycji wyroku); 3) w okresie od 2007r. do dnia 23 kwietnia 2009r. w miejscowości K., na posesji znajdującej się przy ulicy (...), wbrew przepisom ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii posiadał tabletki koloru białego o wadze 2282,1 gramów oraz tabletki koloru różowego
o wadze 1069,9 gramów, tj. o łącznej wadze 3352 gramów, zawierających w swoim składzie wagowym znaczną ilość substancji psychotropowej w postaci amfetaminy, co stanowi przestępstwo z art. 62 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005r.
o przeciwdziałaniu narkomanii
w brzmieniu sprzed dnia 9 grudnia 2011r. w zw.
z art. 4§1 k.k. (czyn z punktu 5 komparycji wyroku).

Wina oskarżonego A. G. (1) nie budzi wątpliwości.

Odnosząc się do czynu opisanego w punkcie 1 komparycji wyroku, Sąd uznał, że oskarżony A. G. swoim zachowaniem wyczerpał dyspozycję art. 55 ust. 1 i 3 oraz art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu sprzed dnia 9 grudnia 2011r. w zw. z art. 4§1 k.k. w zw. z art. 65 k.k.
w brzmieniu sprzed dnia 1 maja 2004r. w zw. z art. 11§2 k.k. i w zw. z art. 12 k.k.

Przepis art. 55 ust. 1 i 3 ww. ustawy w brzmieniu sprzed dnia 9 grudnia 2011r. stanowi, że kto, wbrew przepisom ustawy, dokonuje przywozu, wywozu, wewnątrzwspólnotowego nabycia, wewnątrzwspólnotowej dostawy lub przewozi przez terytorium Rzeczypospolitej Polskiej lub terytorium innego państwa środki odurzające, substancje psychotropowe lub słomę makową, podlega grzywnie i karze pozbawienia wolności do lat 5 (ust. 1).Jeżeli przedmiotem czynu, o którym mowa
w ust. 1, jest znaczna ilość środków odurzających, substancji psychotropowych lub słomy makowej albo czyn ten został popełniony w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej, sprawca podlega grzywnie i karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3 (ust. 3).

Przytoczony powyżej przepis chroni zdrowie i życie społeczeństwa jako całości, ale również jego celem jest zabezpieczenie kraju przed nielegalnym wprowadzeniem na jego terytorium środków odurzających lub substancji psychotropowych oraz uniemożliwieniem przekazania tych produktów z terytorium i przez terytorium Polski do innych państw. Głównym zaś przedmiotem ochrony tego przepisu jest monopol przedsiębiorstw wykonujących legalnie przywóz, wywóz, przewóz, wewnątrzwspólnotową dostawę lub wewnątrzwspólnotowe nabycie środków odurzających, substancji psychotropowych albo słomy makowej.

Przepis art. 56 ust. 1 i 3 ww. ustawy w brzmieniu sprzed dnia 9 grudnia 2011r. stanowi, że kto, wbrew przepisom art. 33-35 i 37, wprowadza do obrotu środki odurzające, substancje psychotropowe lub słomę makową albo uczestniczy w takim obrocie, podlega grzywnie i karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8 (ust. 1).Jeżeli przedmiotem czynu, o którym mowa w ust. 1, jest znaczna ilość środków odurzających, substancji psychotropowych lub słomy makowej, sprawca podlega grzywnie i karze pozbawienia wolności do lat 10 (ust. 3).

Przedmiotem ochrony tego przepisu jest monopol przedsiębiorców posiadających wymagane zezwolenie na obrót środkami odurzającymi, substancjami psychotropowymi lub słomą makową, a także zdrowie i życie publiczne.

Pojęcie uczestniczenia w obrocie z art. 56 ustawy z 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii odnosi się nie tylko do zachowań związanych z bezpośrednim przekazywaniem środków odurzających (substancji psychotropowych) innej osobie, ale także do zachowań składających się na funkcjonowanie takiej osoby w obrocie, jak magazynowanie środków, udostępnianie lokalu, w którym ma dojść do wprowadzenia środków do obrotu itd. Uczestnictwem w obrocie jest więc zachowanie każdego, kto ma odegrać pewną rolę w procesie wprowadzenia do obrotu środków odurzających lub substancji psychotropowych (tak Sąd Najwyższy
w postanowieniu z dnia 18 listopada 2015r.V KK 341/15, publ. LEX nr 1923856
). Sąd Apelacyjny w Białymstoku zajął stanowisko, że uczestniczenie w obrocie, czy wprowadzanie do obrotu w rozumieniu przepisu z art. 56 ustawy
o przeciwdziałaniu narkomanii polega na hurtowym uzyskiwaniu narkotyków
i takim też przekazywaniu ich kolejnym osobom. Tak więc, podstawowym identyfikatorem omawianych tu zachowań będzie osoba odbiorcy narkotyków oraz przyświecający mu cel wejścia przez niego w ich posiadanie (tak Sąd Apelacyjny
w Białymstoku w wyroku z dnia 28 czerwca 2013r. II AKa 106/13, publ. LEX nr1350346
).

Przenosząc powyższe rozważania na grunt rozpoznawanej sprawy, nie ulega wątpliwości, bazując na ustalonym w sprawie stanie faktycznym, że A. G. uczestniczył w obrocie substancją psychotropową w postaci amfetaminy w ilości łącznej 26.000 gramów (26 kg), przekazał bowiem razem z P. N. ten narkotyk J. T. i R. K., którzy następnie sprzedali go w M. osobom o nieustalonych personaliach. Do przekazania amfetaminy przez A. G. J. T. i R. K. doszło trzykrotnie. Za pierwszym razem A. G. przekazał im 10.000 gramów amfetaminy, za drugim razem 8.000 gramów amfetaminy i za trzecim razem również 8.000 gramów tego narkotyku. Przekazanie amfetaminy miało miejsce w W.. Następnie amfetamina została umieszczona w samochodzie ciężarowym, który zorganizował M. N.
i została przez wynajętego przez niego kierowcę (którego nie udało się ustalić) wywieziona na terytorium Szwecji. Przewóz amfetaminy z Polski do Szwecji był pod kontrolą J. T. i R. K., którzy by czuwać nad transakcją udali się promem ze Ś. do Szwecji.

Mając na uwadze powyższą ilość amfetaminy, należało przyjąć, że A. G. uczestniczył w obrocie znacznej ilości tego narkotyku.

Należy wyjaśnić w tym miejscu, czym jest pojęcie „znaczna ilość substancji psychotropowej”. Sąd Najwyższy zajął w tym przedmiocie trafne stanowisko, że jeżeli przedmiotem czynności wykonawczej przestępstw określonych w ustawie
z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii
jest taka ilość środków odurzających lub substancji psychotropowych, która mogłaby jednorazowo zaspokoić potrzeby co najmniej kilkudziesięciu osób uzależnionych, to jest to „znaczna ilość" w rozumieniu tej ustawy (tak Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 23 września 2009r. I KZP 10/09, publ. OSNKW 2009/10/84). Sąd Apelacyjny
w Białymstoku dodał, iż kryterium decydującym o tym, czy ilość środka odurzającego jest "znaczna", oprócz jego masy wagowej oraz rodzaju, jest także cel jego przeznaczenia (tak Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z dnia 9 sierpnia 2012r. II AKa 140/12, publ. LEX nr 1220420).

Sąd Okręgowy w Warszawie powyższe stanowiska w pełni podziela. Ponadto w ocenie Sądu, nie bez znaczenia dla ustalenia, czy dana ilość środka odurzającego lub psychotropowego była znaczna, czy też nie, ma również rodzaj środka odurzającego lub psychotropowego, a więc, czy jest to narkotyk tzw. twardy, czy miękki. Amfetamina jest narkotykiem twardym, jej zażywanie rodzi poważne konsekwencje zdrowotne z powodu wyczerpania organizmu, uzależnia psychicznie.

Oskarżony A. G. uczestniczył zatem w obrocie narkotyku twardego, silnie uzależniającego i wyniszczającego organizm osoby zażywającej. Był uczestnikiem obrotu znacznej ilości amfetaminy, o czym świadczy masa wagowa tego narkotyku, czyli 26.000 gramów. Na przymiot znacznej ilości środka psychotropowego, jakim jest amfetamina składa się także cel przeznaczenia tego narkotyku. W rozpoznawanej sprawie amfetamina, którą dostarczył A. G. była przeznaczona do sprzedaży i do tej sprzedaży została wprowadzona. Taka ilość amfetaminy (26 kg) niewątpliwie wystarczyłaby do jednorazowego odurzenia się co najmniej kilkudziesięciu osób.

Materiał dowodowy, jaki został w sprawie zgromadzony, potwierdził, że A. G. uczestniczył w obrocie amfetaminą przekazując ten narkotyk trzykrotnie w ilościach 10.000 gramów, 8.000 gramów i ostatnie przekazanie 8.000 gramów, co następowało w krótkich odstępach czasowych. Między pierwszym przekazaniem
a drugim był odstęp czasowy półroczny, między drugim a trzecim czteromiesięczny. Do przekazania amfetaminy w trzech etapach doszło w okresie od 2001r. do 2002r. Sąd uzupełnił opis czynu dodając zwrot „w nieustalonych bliżej dniach
i miesiącach”. Okres od 2001r. do 2002r. ma dużą rozpiętość czasową, a zważając na to, że doszło do trzykrotnego przekazania amfetaminy musiało to nastąpić
w określonych dniach przypadających na ten okres.

Oskarżony A. G. działał w warunkach art. 11§2 k.k., bowiem jednym czynem wyczerpał znamiona typów czynów zabronionych określonych
w przepisach art. 55 ust. 1 i 3 oraz art. 56 ust. 1 i 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.

Oskarżony A. G. powyższe przestępstwo popełnił w warunkach czynu ciągłego (art. 12 k.k.). Idąc dalej, oskarżonemu A. G. towarzyszył przy tym z góry przyjęty zamiar osiągnięcia tą drogą korzyści majątkowej i taką korzyść uzyskał. Dzielił się zyskami ze sprzedaży amfetaminy z innymi osobami, tj.
z P. N., M. N., J. T., R. K., E. G., S. L.. Środki pieniężne w ten sposób przez niego pozyskane były jego stałym źródłem dochodu, z tego się utrzymywał, przez co wypełnił przesłanki z art. 65 k.k. Przyjęcie w podstawie skazania art. 65 k.k. w brzmieniu tego przepisu sprzed zmiany, jaka miała miejsce w dniu 1 maja 2004r. było spowodowane tym, że oskarżony A. G. powyższe przestępstwo popełnił w okresie obowiązywania poprzedniej ustawy kodeks karny (Dz.U.1997.88.553).

Sąd przypisał A. G. „działanie wspólnie i w porozumieniu
z innymi ustalonymi osobami i jedną osobą nieustaloną”. To działanie polegało na tym, że A. G. razem z P. N. byli dysponentami amfetaminy, którą następnie przekazali w tzw. „kredyt” J. T. i R. K.. M. N. zorganizował samochód do transportu amfetaminy oraz kierowcę (nie udało się ustalić personaliów tej osoby, stąd Sąd przyjął, że to była osoba nieustalona), który narkotyk przewiózł na terytorium Szwecji. J. T. i R. K. pozostając w kontakcie z łącznikiem (E. G., S. L.) czuwali nad bezpiecznym przewozem amfetaminy do Szwecji, odbierali pieniądze za amfetaminę. E. G. i S. L. byli od kontaktów z odbiorcami amfetaminy ze Szwecji. Każda z tych osób pełniła określoną rolę w procederze przestępczym, każda z nich była zaangażowana w wypełnienie swojej misji, dzięki czemu transakcje z nabywcami ze Szwecji doszły do skutku.

Wskazać jeszcze należy, że w akcie oskarżenia, A. G. był postawiony zarzut następującej treści: „ w okresie od 2001r. do 2002r. w M. (Szwecja), W. i innych miejscowościach, działając w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowych, w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, zgodnie z ustalonym podziałem ról, wbrew przepisom ustawy
o przeciwdziałaniu narkomanii uczestniczył w obrocie znacznych ilości substancji psychotropowej, w ten sposób, że trzykrotnie przekazał innym osobom w celu wywiezienia
z Polski do Szwecji co najmniej 26.000 gram amfetaminy celem zbycia nieustalonym osobom
”.

Opis czynu, jaki wyżej został przedstawiony został przez Sąd zmodyfikowany, ale również wyeliminowano z niego zwrot „ w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, zgodnie z ustalonym podziałem ról”. Wskazać należy
w tym miejscu, że A. G. od udziału w zorganizowanej grupie przestępczej został uniewinniony wyrokiem wydanym w sprawie, która była prowadzona pod sygn. XVIII K 396/09 i w tym zakresie wyrok, jaki zapadł w tej sprawie jest prawomocny.

Oskarżony A. G. zrealizował zatem, biorąc pod uwagę powyższe rozważania, znamiona czynu z art. 55 ust. 1 i 3 oraz art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu sprzed dnia 9 grudnia 2011r. w zw. z art. 4§1 k.k. w zw. z art. 65 k.k. w brzmieniu sprzed dnia 1 maja 2004r. w zw. z art. 11§2 k.k. i w zw. z art. 12 k.k. Popełniony przez niego czyn stanowi zbrodnię (art. 55 ust. 3 przywołanej ustawy).

Przyjęcie w podstawie skazania przepisu art. 4§1 k.k. podyktowane zostało tym, że oskarżony A. G. omawiane przestępstwo popełnił w okresie obowiązywania poprzedniej ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii sprzed zmiany tej ustawy, jaka miała miejsce w dniu 9 grudnia 2011r. Ustawa ta stała się względniejsza dla oskarżonego, z uwagi na sankcję karną, jaką przewiduje przepis art. 56 ust. 3 wskazanej ustawy. Przepis art. 56 ust. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii przed zmianą z dnia 9 grudnia 2011r. przewiduje zagrożenie za czyn karą grzywny i karą pozbawienia wolności do lat 10, a po tej zmianie karą grzywny
i karą pozbawienia wolności od lat 2 do 12.

Uznając oskarżonego A. G. za winnego popełnienia powyższego czynu, Sąd na podstawie art. 55 ust. 3 ww. ustawy w brzmieniu sprzed dnia 9 grudnia 2011r. w zw. z art. 11§3 k.k. wymierzył mu karę 5 lat pozbawienia wolności
i karę grzywny w wysokości 200 stawek dziennych po 200 zł każda.

Zgodnie z art. 11§3 k.k. w wypadku określonym w §2 sąd wymierza karę na podstawie przepisu przewidującego karę najsurowszą, co nie stoi na przeszkodzie orzeczeniu innych środków przewidzianych w ustawie na podstawie wszystkich zbiegających się przepisów.

W sytuacji A. G., najsurowszą sankcję karną przewiduje przepis art. 55 ust. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Ten przepis zatem stał się podstawą wymiaru kary. Przewiduje on obligatoryjne wymierzenie za ten czyn kary grzywny obok kary pozbawienia wolności oraz przewiduje za czyn tym przepisem określony karę pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3 (w brzmieniu tego przepisu przed zmianą z dnia 9 grudnia 2011r.).

Sąd uznał, że kary w takim wymiarze spełnią odnośnie A. G. oczekiwane cele. Wymierzając kary za powyższy czyn, Sąd wziął pod uwagę wysoki stopień społecznej szkodliwości przestępstwa, jakiego dopuścił się oskarżony A. G., a także okoliczności łagodzące i obciążające. Przy wymiarze tych kar, Sąd kierował się oczywiście dyrektywami wyznaczonymi w art. 53 k.k., a przy wymiarze kary grzywny również dyrektywami wynikającymi z art. 33§1 i 3 k.k.

Zdaniem Sądu, w takim wymiarze orzeczone kara pozbawienia wolności
i kara grzywny są współmierne do charakteru przypisanego oskarżonemu czynu, sposobu jego działania, jego osobowości. Oskarżony A. G. popełnił czyn, który jest wysoce społecznie szkodliwy, bowiem wprowadzenie do sprzedaży substancji psychotropowej w postaci amfetaminy w ilości aż 26 kg, która w rezultacie trafiła na terytorium innego państwa, stanowi zagrożenie dla życia i zdrowia ludzkiego. Ilość amfetaminy, którą rozdysponował oskarżony, z pewnością trafiła do szerokiego kręgu osób uzależnionych od tego narkotyku. Nadto wprowadzenie amfetaminy do sprzedaży przysporzyło A. G. zysk.

Wymierzając karę grzywny, Sąd uwzględnił status majątkowy oskarżonego, jego sytuację rodzinną, osobistą, również i stan zdrowia wymagający leczenia. Zdaniem Sądu, oskarżony jest osobą majętną, chociaż przed Sądem twierdził, że majątku nie posiada. A. G. przez wiele lat prowadził działalność przestępczą związaną z obrotem narkotykami. Taka działalność przysparza duże dochody, chociaż są one pozyskiwane w sposób nielegalny i niezgodny z prawem. Dlatego też Sąd uznał, że będzie w stanie uiścić wymierzoną grzywnę. Kara musi być odpowiednio dolegliwa dla oskarżonego, by spełniła swój cel. W ocenie Sądu, grzywna w wysokości 200 stawek dziennych po 200 zł każda taki cel niewątpliwie spełni.

Wymierzając powyższe kary wobec A. G., czyli pozbawienia wolności i grzywnę, Sąd uwzględnił również niekaralność oskarżonego. Na wymiar kar miało także wpływ działanie oskarżonego w warunkach art. 65 k.k.

Orzeczone w powyżej wskazanym wymiarze kary, w ocenie Sądu, będą sprawiedliwe w odczuciu społecznym i spełnią cele głównie zapobiegawcze wobec oskarżonego. W takim wymiarze, jaki przyjął Sąd, spowodują zrodzenie się
w świadomości oskarżonego poczucia odpowiedzialności za swoje niewłaściwe jak dotąd postępowanie. Są to niewątpliwie kary odczuwalne i dolegliwe, ale
z pewnością uświadomią oskarżonemu nieopłacalność popełniania tego rodzaju przestępstwa i zapobiegną powróceniu oskarżonego na drogę przestępczą.

Przy wymiarze powyższych kar, Sąd miał także na uwadze zakaz reformationis in peius z art. 434 k.p.k. W wyroku, jaki zapadł w sprawie XVIII K 396/09, Sąd orzekł za powyższy czyn kary 7 lat pozbawienia wolności i grzywnę w wymiarze 200 stawek dziennych po 200 zł każda. Apelacja od tego wyroku została wniesiona na korzyść oskarżonego. Wyrok ten został w zaskarżonej części uchylony. Sąd skazując A. G. za powyższy czyn, baczył zatem, by nie przekroczyć poprzednio przyjętego wymiaru kary.

Odnosząc się do czynów opisanych w punkcie 2,3 i 4 komparycji wyroku, Sąd uznał, że stanowią one jeden czyn kwalifikowany z art. 55 ust. 1 i 3 oraz art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu sprzed dnia 9 grudnia 2011r. w zw. z art. 4§1 k.k. w zw. z art. 65§1 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k. i w zw. z art. 12 k.k.

Objęcie tych trzech czynów, które zostały zarzucone w akcie oskarżenia (w punktach VI, VII i VIII), jednym czynem zostało podyktowane tym, że kokaina, która pochodziła z A., czy też kokaina przywieziona na terytorium Polski
z (...), w której posiadanie wszedł A. G. poprzez jej nabycie (do zakupu kokainy w A. doszło w okresie od września 2004r. do stycznia 2005r., zaś do zakupu kokainy przemyconej szlakiem Brazylia- (...) Polska doszło w okresie od 2003r. do 2004r.), była przez niego wprowadzana do obrotu w okresie od 2001r. do sierpnia 2005r. Czyn z punktu 4 komparycji wyroku dotyczy zatem kokainy, która pochodziła z A. i z (...) a dodatkowo także z innych źródeł. Mając zatem na uwadze okres, w jakim A. G. dokonał nabycia kokainy w A., czy tej pochodzącej z (...), która następnie została wprowadzona przez A. G. do obrotu wraz z kokainą pochodzącą z innych źródeł, co nastąpiło
w okresie od 2001r. do sierpnia 2005r. (a taki został przyjęty przez Sąd i okres ten ujęto w punkcie 4 komparycji wyroku), to należało połączyć te trzy czyny opisane
w punktach 2,3 i 4 komparycji wyroku w jeden czyn.

Materiał dowodowy potwierdził, że oskarżony A. G. uczestniczył
w obrocie środka odurzającego w postaci kokainy w łącznej ilości 13,5 kg. A. G. sprzedał kokainę następującym osobom: J. T. w ilości 5,5 kg, G. S. w ilości 300 gramów, R. Ś. w ilości 1,5 kg, D. O.
w ilości 0,5 kg, G. K. w ilości 150 gramów, A. M. w ilości 0,5 kg, P. S. w ilości 50 gramów, R. T. w ilości 40 gramów, J. G. w ilości 1 kg, D. W. w ilości 10 gramów, mężczyźnie
o nieustalonych personaliach posługującego się pseudonimem (...), (...) w ilości 100 gramów, Z. F. w ilości 20 gramów i R. Ł.
w ilości 1 kg. Część kokainy, która weszła w posiadanie tych nabywców pochodziła z A. i z (...).

Oskarżony A. G. uczestniczył w obrocie kokainą nie tylko jako zbywca, ale również i jako nabywca. A. G. nabył kokainę w A.
w ilości 3 kg, nabył kokainę, która pochodziła z (...) w ilości 4,5 kg. Kupił kokainę również od J. K. w ilości 2 kg, od A. M. w ilości 1 kg, od osoby o nieustalonych personaliach w G. w ilości 1 kg, od mężczyzny posługującego się ps. (...) w ilości 1 kg i od D. D. w ilości 1 kg.

Powyższa ilość kokainy, w której dyspozycji był A. G. została przez niego w całości rozdysponowana i wprowadzona do sprzedaży.

Zaznaczyć też należy, że A. G. uczestniczył w obrocie nie takiej ilości kokainy, jaka została wskazana w akcie oskarżenia (17.000 gramów), ale w ilości nie mniejszej niż 13.500 gramów.

Z uwagi na ilość powyższego narkotyku, Sąd przyjął, że A. G. uczestniczył w obrocie znacznej jego ilości.

Pozostawanie w dyspozycji kokainy oznaczało to, że A. G. po uprzednim jej nabyciu i przewiezieniu do tzw. „magazynów”, którymi były wynajmowane na ten cel mieszkania, przechowywał ją w tych mieszkaniach, następnie dodawał do niej substancji dla zwiększenia objętości, porcjował
w ilości, jakie życzył sobie odbiorca, dostarczał do odbiorców w umówione miejsca transakcji.

Transakcje kokainowe, w których A. G. brał udział, czy to jako nabywca, czy zbywca kokainy, następowały w krótkich odstępach czasowych, które złożyły się na okres od 2001r. do sierpnia 2005r. Oskarżony A. G. działał
w warunkach art. 11§2 k.k., bowiem jednym czynem wyczerpał znamiona typów czynów zabronionych określonych w przepisach art. 55 ust. 1 i 3 oraz art. 56 ust. 1 i 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.

Oskarżony A. G. powyższe przestępstwo popełnił w warunkach czynu ciągłego (art. 12 k.k.). Idąc dalej, oskarżonemu A. G. towarzyszył przy tym z góry przyjęty zamiar osiągnięcia tą drogą korzyści majątkowej i taką korzyść w związku z popełnieniem powyższego przestępstwa uzyskał. Środki pieniężne w ten sposób przez niego pozyskane były jego stałym źródłem dochodu,
z tego się utrzymywał, przez co wypełnił przesłanki z art. 65§1 k.k. (ta podstawa skazania została przyjęta, z uwagi na okres popełnienia czynu).

Oskarżony A. G. nie działał sam, tylko wspólnie i w porozumieniu
z innymi osobami, zarówno ustalonymi (jak, m.in. R. K., A. Ż., B. K., W. S. (2), J. K., A. M.), jak
i nieustalonymi (tu m.in. mężczyźni o ps. (...), (...)). Każda z tych osób miała określoną rolę w procederze narkotykowym związanym z obrotem kokainą.

Z opisu czynu, Sąd wyeliminował zwrot „ w ramach zorganizowanej grupy przestępczej”(wskazany przy czynie z punktu 2 komparycji wyroku), z uwagi na uprzednie prawomocne uniewinnienie A. G. od tego zarzutu w sprawie XVIII K 396/09.

Oskarżony A. G. zrealizował zatem, biorąc pod uwagę powyższe rozważania, znamiona czynu z art. 55 ust. 1 i 3 oraz art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu sprzed dnia 9 grudnia 2011r. w zw. z art. 4§1 k.k. w zw. z art. 65§1 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k. i w zw. z art. 12 k.k. Popełniony przez niego czyn stanowi zbrodnię (art. 55 ust. 3 przywołanej ustawy).

Sąd w podstawie skazania przyjął przepis art. 4§1 k.k., biorąc pod uwagę okres, w którym A. G. popełnił powyższe przestępstwo. Obowiązywała wówczas poprzednia ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii sprzed jej nowelizacji dokonanej z dniem 9 grudnia 2011r. Ustawa ta jest względniejsza dla oskarżonego,
z uwagi na sankcję karną, jaką przewiduje przepis art. 56 ust. 3 wskazanej ustawy (o czym była już mowa w powyższej części uzasadnienia).

Uznając oskarżonego A. G. za winnego popełnienia powyższego czynu, Sąd na podstawie art. 55 ust. 3 ww. ustawy w brzmieniu sprzed dnia 9 grudnia 2011r. w zw. z art. 11§3 k.k. wymierzył mu karę 5 lat pozbawienia wolności
i karę grzywny w wysokości 200 stawek dziennych po 200 zł każda. Wskazany przepis stał się podstawą wymiaru kar, gdyż przewiduje on najsurowszą sankcję karną. Przyjęcie w podstawie wymiaru kary z tego przepisu jest podyktowane regulacją określoną w art. 11§3 k.k. Sąd wymierzył obligatoryjnie obok kary pozbawienia wolności karę grzywny, do czego był zobowiązany treścią art. 55 ust. 3 (w brzmieniu tego przepisu przed zmianą z dnia 9 grudnia 2011r.).

Przy wymiarze kary grzywny i kary pozbawienia wolności za powyższe przestępstwo, Sąd uwzględnił postawę oskarżonego w trakcie postępowania karnego. A. G. częściowo przyznał się do tego przestępstwa, złożył wyjaśnienia, które w pewnym zakresie zostały uznane za wiarygodne, przez co stanowiły podstawę ustaleń faktycznych w sprawie. W oparciu o te właśnie wyjaśnienia, Sąd powziął informacje, jakie zdarzenia miały miejsce. Postawa oskarżonego A. G., który zdecydował się złożyć wyjaśnienia odnośnie swojej działalności przestępczej, jak i działalności przestępczej innych osób,
w zakresie powyższego przestępstwa (chociaż nie były one do końca wiarygodne), jest dla Sądu sygnałem, że chce on zmienić swoje dotychczasowe zachowanie na takie, które nie będzie się łączyło z popełnianiem przestępstw.

Sąd wymierzając kary w powyżej określonym wymiarze uznał, że spełnią oczekiwane cele wobec A. G.. Sąd miał przy tym na uwadze dyrektywy, jakie określa przepis art. 53 k.k. Nie bez znaczenia pozostawały także zasady wymiaru kary grzywny określone w przepisie art. 33§1 i 3 k.k.

Wymierzając oskarżonemu A. G. kary za omawiany czyn, Sąd uwzględnił okoliczności łagodzące i obciążające. Do okoliczności łagodzących należy zaliczyć to, że oskarżony przyznał się do uczestniczenia w obrocie kokainą, złożył wyjaśnienia na tę okoliczność. Jego wyjaśnienia nie okazały się wszakże całkowicie wiarygodne, ale i tak w pewnym zakresie, w którym wiarygodne były, pozwoliły na poczynienie ustaleń faktycznych w sprawie.

Inna okolicznością łagodzącą była dotychczasowa niekaralność oskarżonego.

Na wymiar kar orzeczonych wobec A. G. złożył się również wysoki stopień społecznej szkodliwości przestępstwa, jakie popełnił oskarżony. A. G. uczestniczył bowiem w obrocie aż 13.500 gramów kokainy, którą wprowadził do sprzedaży na polski rynek i czerpał z tego tytułu korzyści materialne. Motywacja oskarżonego sprowadzała się zatem jedynie do czerpania korzyści z tego przestępstwa i to korzyści niemałych rozmiarów. Takie korzyści, oskarżony pozyskał. Środki pieniężne z tego tytułu przez niego uzyskane, stały się jego stałym
i głównym źródłem dochodu. Sąd wziął również pod uwagę sposób zachowania się oskarżonego podczas popełniania tego przestępstwa. Oskarżony działał przedsiębiorczo, był dobrze zorganizowany, ukierunkowany na osiągnięcie zamierzonego celu. Nie baczył przy tym na ujemne następstwa, jakie mogły wyniknąć z jego działania. Kokaina jest przecież środkiem uzależniającym, wysoce szkodliwym dla zdrowia, a z pewnością trafiła ona do szerokiego kręgu osób ją zażywających (może nawet systematycznie). Wprowadzając kokainę do obrotu, oskarżony działał w krótkich odstępach czasu, składających się na okres od 2001r. do sierpnia 2005r. Przy realizacji tego przestępstwa działał on z dużą sprawnością.

Przy wymiarze kary grzywny, Sąd uwzględnił dotychczasowe dochody oskarżonego, jego warunki osobiste, zdrowotne i rodzinne. Sąd uznał, że oskarżony będzie w stanie wymierzoną grzywnę uiścić, bez uszczerbku dla siebie i swojej rodziny. Zdaniem Sądu, jest on osobą dobrze sytuowaną materialnie, z uwagi na to, że działalność przestępcza, prowadzona na przestrzeni wielu lat, przyniosła mu wysokie profity. Kara musi być odpowiednio dolegliwa, by spełniła swój cel.
W ocenie Sądu, grzywna w wysokości 200 stawek dziennych po 200 zł każda taki cel niewątpliwie spełni.

Na wymiar kar miało także wpływ działanie oskarżonego w warunkach art. 65§1 k.k.

Zdaniem Sądu, orzeczone w powyżej wskazanym wymiarze kary za omawiany czyn, będą sprawiedliwe w odczuciu społecznym, spełnią cele zapobiegawcze i wychowawcze wobec oskarżonego, zwłaszcza zapobiegną powrotowi oskarżonego na drogę przestępczą.

W związku z tym, że apelacja od wyroku, jaki zapadł w sprawie XVIII K 396/09 wobec A. G., a który następnie został uchylony, została wniesiona na jego korzyść, Sąd wymierzając kary za powyższe przestępstwo baczył na to, by nie naruszyć zakazu, o którym mowa w art. 434 k.p.k. i orzec kar na niekorzyść oskarżonego.

Odnosząc się do czynu opisanego w punkcie 5 komparycji wyroku, Sąd uznał, że oskarżony A. G. swoim zachowaniem wyczerpał dyspozycję art. 62 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu sprzed 9 grudnia 2011r. w zw. z art. 4§1 k.k.

Zgodnie z treścią art. 62 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005r.
o przeciwdziałaniu narkomanii
w brzmieniu sprzed 9 grudnia 2011r. kto, wbrew przepisom ustawy, posiada środki odurzające lub substancje psychotropowe, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3 (ust. 1). Jeżeli przedmiotem czynu,
o którym mowa w ust. 1, jest znaczna ilość środków odurzających lub substancji psychotropowych, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8 (ust. 2).

Bezspornie, A. G. w określonym w sentencji wyroku okresie, tj. od 2007r. do dnia 23 kwietnia 2009r. znajdował się w posiadaniu 3352 gramów tabletek, które w swoim składzie wagowym zawierały substancję psychotropową, czyli amfetaminę. Tabletki te zawierają amfetaminę w postaci soli w ilości 7%
(w przeliczeniu na zasadę) z dodatkiem 1 - (...) (1-fenyloetyloaminy) oraz kofeiny.

Pojęcie „posiadanie”, Sąd rozumie w sposób analogiczny, jak zostało to stwierdzone w wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 14 lutego 2014r.
II AKa 442/13 (publ. LEX nr 1433884, KZS 2014/9/60, OSA 2014/8/12-24), tj. „przepis art. 62 u.p.n. penalizuje działanie przestępcze polegające na niezgodnym
z ustawą posiadaniu środków odurzających lub substancji psychotropowych. Przestępstwo to zaliczane jest do przestępstw trwałych, a zatem przy ustaleniu czy oskarżony posiadał środek odurzający należy kierować się faktyczną ilością posiadanych rzeczywiście przez oskarżonego środków odurzających w konkretnym czasie”.

Posiadanie amfetaminy przez oskarżonego A. G. znalezionej
w trakcie przeszukania posesji stanowiącej własność jego matki J. G. (2), znajdującej się przy ul. (...) w K., zostało udowodnione, a zgromadzony materiał dowodowy, w postaci wyjaśnień oskarżonego A. G., protokołu przeszukania posesji przy ul. (...) w K. (k. 518-522), protokołu oględzin tabletkarki (k. 528-532), opinii fizykochemicznych (k. 642-645, k. 646-647), to potwierdził. A. G. przyznał, że wszedł w posiadanie tabletek z amfetaminą, które zostały mu przywiezione przez P. N. na posesję w K. i że przechowywał je na tej posesji od 2007r. Data końcowa posiadania amfetaminy przez A. G. została ustalona na dzień, w którym dokonano zabezpieczenia tych tabletek, tj. na dzień 23 kwietnia 2009r., co potwierdza protokół przeszukania posesji przy ul. (...) w K. (znajdujący się na kartach 518-522).

Biorąc pod uwagę ilość posiadanej przez A. G. amfetaminy, należało przyjąć, że była to ilość znaczna.

Pierwotnie w akcie oskarżenia, A. G. zarzucono działanie czynem ciągłym (art. 12 k.k.), w tym działanie w wykonaniu z góry powziętego zamiaru. Materiał dowodowy nie potwierdził, by A. G. czyn z art. 62 ust. 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii popełnił w czynie ciągłym. Przypomnieć należy, że z czynem ciągłym mamy do czynienia wówczas, gdy występują dwa lub więcej zachowań podjętych w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru.

Oskarżony A. G. w okresie jednym, nieprzerwanym, tj. trwającym od 2007r. do 23 kwietnia 2009r. przechowywał tabletki o łącznej masie wagowej 3352 gramów, które zawierały amfetaminę. Stanowiło to zatem jedno zachowanie. Stąd też z opisu czynu należało wyeliminować przepis art. 12 k.k. oraz zwrot „działając
w wykonaniu z góry powziętego zamiaru”.

Mając na uwadze okres, w którym oskarżony A. G. popełnił powyższe przestępstwo, Sąd w podstawie prawnej skazania tej osoby przyjął przepis art. 4§1 k.k. Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii w zakresie czynu z art. 62 ust. 1
i 2 w brzmieniu tego przepisu przed zmianą dokonaną w dniu 9 grudnia 2011r. jest dla oskarżonego względniejsza. Przewiduje ona bowiem sankcję karną za czyn z art. 62 ust. 2 tej ustawy (w brzmieniu tego przepisu przed dniem 9 grudnia 2011r.) sankcję karną w postaci kary pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. Nowela do ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, która zmieniła przepis art. 62 ust. 2, zaostrzyła sankcję karną za ten czyn, wprowadzając zagrożenie karą pozbawienia wolności od roku do lat 10.

Wobec powyższego, należało zastosować ustawę o przeciwdziałaniu narkomanii sprzed zmiany dokonanej w dniu 9 grudnia 2011r., gdyż ta ustawa jest dla oskarżonego korzystniejsza pod względem sankcji karnej, którą przewiduje przepis art. 62 ust. 2 tej ustawy.

Uznając zatem oskarżonego A. G. za winnego popełnienia czynu z art. 62 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii
w brzmieniu sprzed 9 grudnia 2011r. w zw. z art. 4§1 k.k., Sąd na podstawie art. 62 ust. 2 ww. ustawy w brzmieniu sprzed 9 grudnia 2011r. wymierzył mu karę 2 lat pozbawienia wolności.

W ocenie Sądu, kara pozbawienia wolności w powyższym wymiarze spełni wobec oskarżonego A. G. oczekiwane cele. Przy jej wymierzaniu, Sąd kierował się ogólnymi dyrektywami wyznaczonymi przez przepis art. 53 k.k. Nadto wziął pod uwagę następujące okoliczności. Z okoliczności łagodzących, Sąd miał na uwadze to, że oskarżony A. G., jak dotychczas karany nie był. Przyznał się do popełnienia omawianego przestępstwa.

Z okoliczności obciążających, Sąd wziął pod uwagę wysoki stopień społecznej szkodliwości, jaki charakteryzuje czyn z art. 62 ust. 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005r.
o przeciwdziałaniu narkomanii
. Tego czynu dopuścił się oskarżony. Był posiadaczem substancji psychotropowej w postaci amfetaminy, której ilość była znaczna. Wprawdzie oskarżony nie wprowadził tej substancji na rynek do sprzedaży, ale z pewnością przyjmował, że przedmiotem obrotu ta amfetamina może być. Mógł ją zatem przechowywać z przeznaczeniem na cel handlowy, gdy nadarzy się ku temu okazja. Miał świadomość tego, co przechowuje i jakie jest działanie tej substancji psychotropowej.

Orzeczona kara pozbawienia wolności w wymiarze 2 lat, zdaniem Sądu będzie sprawiedliwa w odczuciu społecznym i spełni cele zapobiegawcze
i wychowawcze wobec oskarżonego. Oskarżony musi uświadomić sobie, że jego postępowanie było niewłaściwe. Wymierzona kara jest odpowiednio odczuwalna
i dolegliwa, ale też wzbudzi w oskarżonym świadomość nieopłacalności popełniania tego rodzaju przestępstwa. Nadto zapobiegnie powrotowi do przestępstwa.

Przy wymiarze powyższej kary, Sąd miał też na uwadze zakaz reformationis in peius z art. 434 k.p.k. W wyroku, jaki zapadł w sprawie XVIII K 396/09, Sąd orzekł za powyższy czyn karę 2 lat pozbawienia wolności. Apelacja od tego wyroku została wniesiona na korzyść oskarżonego A. G.. Wyrok ten został co do przedmiotowego czynu uchylony. Sąd skazując A. G. za powyższy czyn, baczył zatem, by nie przekroczyć poprzednio przyjętego wymiaru kary.

Z mocy art. 85 k.k. i art. 86§1 k.k. w brzmieniu sprzed dnia 8 czerwca 2010r.
w zw. z art. 4§1 k.k. orzeczone wobec A. G. kary pozbawienia wolności
i kary grzywny, Sąd połączył i wymierzył oskarżonemu kary łączne 7 lat pozbawienia wolności i grzywnę w wysokości 300 stawek dziennych po 200 zł każda.

Biorąc pod uwagę okres, w którym oskarżony A. G. popełnił powyższe przestępstwa, Sąd w podstawie wymiaru kary łącznej pozbawienia wolności i kary łącznej grzywny przyjął przepis art. 4§1 k.k. Ustawa kodeks karny
w zakresie kar łącznych przed zmianą dokonaną w dniu 8 czerwca 2010r., co do przepisu art. 86§1, jest dla oskarżonego korzystniejsza aniżeli ta po tej dacie, a to dlatego, że przewiduje niższy wymiar górnej granicy kary łącznej zarówno pozbawienia wolności, jak i grzywny. Ta ustawa w art. 86§1 przewiduje możliwość wymierzenia kary łącznej w granicach od najwyższej z kar wymierzonych za poszczególne przestępstwa do ich sumy, nie przekraczając jednak 540 stawek dziennych grzywny, 15 lat pozbawienia wolności.

Nowela do ustawy kodeks karny z dnia 8 czerwca 2010r. zmieniła treść przepisu art. 86§1 tej ustawy. Nadała mu brzmienie następujące, że Sąd wymierza karę łączną w granicach od najwyższej z kar wymierzonych za poszczególne przestępstwa do ich sumy, nie przekraczając jednak 810 stawek dziennych grzywny,

15 lat pozbawienia wolności.

Dodać należy jeszcze, że w obecnie obowiązującym brzmieniu (wobec zmiany art. 86§1 k.k. dokonanej w dniu 29 lipca 2016r.) przepis art. 86§1 k.k. przewiduje górną granicę kary łącznej grzywny-810 stawek dziennych oraz górną granicę kary łącznej pozbawienia wolności-20 lat.

Nie ulega zatem wątpliwości, że przy orzekaniu kar łącznych grzywny
i pozbawienia wolności wobec oskarżonego A. G. należało zastosować przepisy art. 85 k.k. i art. 86§1 k.k. w ich brzmieniu przed zmianą dokonaną w dniu 8 czerwca 2010r., gdyż są dla oskarżonego względniejsze.

Przy wymiarze powyższych kar łącznych, Sąd miał na uwadze zakaz reformationis in peius z art. 434 k.p.k. W wyroku, jaki zapadł w sprawie XVIII K 396/09, Sąd orzekł wobec A. G. karę łączną 10 lat pozbawienia wolności i karę łączną grzywny w wysokości 300 stawek dziennych po 200 zł każda. Apelacja od tego wyroku została wniesiona na korzyść oskarżonego A. G.. Wyrok ten w zaskarżonej części został uchylony. Wymierzając zatem kary łączne, Sąd czuwał nad tym, by nie przekroczyć poprzednio przyjętego wymiaru kar łącznych.

Wymierzając kary łączne grzywny i pozbawienia wolności, Sąd zastosował zasadę asperacji. Uznał przy tym, że kary łączne 7 lat pozbawienia wolności
i grzywna w wysokości 300 stawek dziennych po 200 zł każda będą sprawiedliwe
w odczuciu społecznym, zrealizują oczekiwane wobec oskarżonego cele resocjalizacyjne, należycie ukształtują świadomość oskarżonego nakierunkowaną na niepowrotność na drogę przestępstwa. W ocenie Sądu, oskarżony A. G. jest osobą, która przy odpowiednim podejściu może jeszcze pozytywnie przejść proces resocjalizacji.

Podsumowując, wymiar kar orzeczonych wobec A. G., tj. kar jednostkowych i kar łącznych, w ocenie Sądu, nie przekracza stopnia winy tej osoby, która podlegała ocenie z punktu widzenia jej pełnej świadomości co do społecznej
i prawnej karygodności przypisanych zachowań.

Wskazać również należy, że w wyroku wydanym w sprawie XVIII K 396/09, Sąd przyjął inną ilość kokainy, w obrocie której uczestniczył oskarżony A. G.. I tak, co do kokainy pochodzącej z A. przyjął, że jej ilość wynosiła 3.000 gramów, co do kokainy pochodzącej z Brazylii przyjął, że jej ilość wynosiła 5.000 gramów. Sąd ten przyjął również, że A. G. uczestniczył
w obrocie kokainą w łącznej ilości 17.000 gramów. Wyrok wydany w tej sprawie został w zaskarżonej części uchylony do ponownego rozpoznania.

W przedmiotowej sprawie, Sąd poczynił nieco odmienne ustalenia i przyjął, że A. G. uczestniczył w obrocie 13.500 gramów kokainy, która obejmowała kokainę pochodzącą z A. w ilości 3.000 gramów i kokainę pochodzącą
z Brazylii w ilości 4.500 gramów. Takie ustalenia również przełożyły się nie tylko na wymiar kar jednostkowych, ale również na wymiar kar łącznych.

Ustalenia faktyczne poczynione w sprawie, pozwoliły na przyjęcie, że oskarżony G. S. (1) w okresie od kwietnia 2004r. do lutego 2005r.
w W., działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, działając wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi osobami, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wbrew przepisom określonym w art. 33-35 i 37 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, brał udział w obrocie znacznych ilości środków odurzających w postaci kokainy, w ten sposób, że od ustalonych osób nabywał kilkukrotnie jednorazowo od 20 do 50 gramów wskazanego środka odurzającego w ilości łącznej nie mniejszej niż 300 gramów, a nadto usiłował kupić od ustalonej osoby substancję psychotropową w postaci 150 tabletek ekstazy, w celu dalszej odsprzedaży, lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na niemożność dostarczenia mu tej substancji psychotropowej przez ustaloną osobę, co stanowi przestępstwo z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu sprzed dnia 9 grudnia 2011r. w zw. z art. 4§1 k.k. i art. 13§1 k.k. w zw. z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu sprzed dnia 9 grudnia 2011r. w zw. z art. 4§1 k.k. w zw.
z art. 11§2 k.k. i w zw. z art. 12 k.k.

Wina oskarżonego G. S. nie budzi wątpliwości.

Oskarżony G. S. brał udział w obrocie kokainą w ilości łącznej 300 gramów, co zostało ustalone w oparciu o zeznania świadków R. K.
i A. Ż.. Usiłował też nabyć 150 sztuk tabletek ekstazy (substancja psychotropowa), jednakże zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na niemożność dostarczenia mu ich przez R. K., co potwierdził w swoich zeznaniach R. K.. G. S. nabywał kokainę tylko w W.. Tabletki ekstazy zamówił również będąc w W., stąd Sąd z opisu czynu wyeliminował zwrot „ i innych miejscowościach”, przyjęty pierwotnie w akcie oskarżenia. Nabywając kokainę i zamawiając tabletki ekstazy, przyświecał mu cel osiągnięcia korzyści majątkowej. Kupował po to by sprzedać narkotyki znanym mu odbiorcom. Z braku dowodów, Sąd nie ustalił czy i komu sprzedał nabytą przez siebie kokainę
i czy i w jakiej wysokości osiągnął z tego tytułu korzyść majątkową.

Transakcje narkotykowe, w których G. S. brał udział odbyły się
w krótkich odstępach czasu, w okresie od kwietnia 2004r. do lutego 2005r. Działał zatem w warunkach czynu ciągłego (art. 12 k.k.).

G. S. nabywał kokainę od A. G., za pośrednictwem R. K. i A. Ż.. Tabletki ekstazy zamówił tylko u R. K.. Oskarżony płacił za kokainę A. G. poprzez R. K.. Każda z tych osób będąc w pełni świadoma przestępczego charakteru podjętej aktywności, realizowała „wspólnie i w porozumieniu” to przestępstwo. Z uwagi na ilość narkotyków, należało przyjąć, że brał udział
w obrocie znacznej ich ilości.

Uwzględniając okres, w którym G. S. popełnił powyższe przestępstwo, Sąd w podstawie prawnej skazania tej osoby przyjął przepis art. 4§1 k.k. Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii w zakresie czynu z art. 56 ust. 3
w brzmieniu tego przepisu przed zmianą dokonaną w dniu 9 grudnia 2011r. jest dla oskarżonego względniejsza, bowiem przewiduje sankcję karną w postaci kary grzywny i kary pozbawienia wolności do lat 10. Natomiast po tej dacie sankcja karna przewidziana w przepisie art. 56 ust. 3 to grzywna i kara pozbawienia wolności od lat 2 do 12.

Oskarżony G. S. działał w warunkach art. 11§2 k.k., bowiem jednym czynem wyczerpał znamiona typów czynów zabronionych określonych
w przepisach art. 56 ust. 1 i 3 oraz art. 13§1 k.k. w zw. z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy
o przeciwdziałaniu narkomanii.

Uznając oskarżonego G. S. za winnego popełnienia powyższego czynu, na podstawie art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu sprzed 9 grudnia 2011r. wymierzył mu karę 1 roku i 3 miesięcy pozbawienia wolności i grzywnę w wysokości 50 stawek dziennych po 100 zł każda.

Wymierzając powyższe kary oskarżonemu, Sąd miał na uwadze dyrektywy wymiaru kar określone w art. 53 k.k. i w art. 33§1 i 3 k.k.

Przy wymiarze kar za powyższy czyn, Sąd miał na uwadze stopień społecznej szkodliwości tego czynu, którego dopuścił się oskarżony G. S.. Jest to czyn niewątpliwie wysoce społecznie szkodliwy. Oskarżony nabywał narkotyki
w znacznej ilości po to, by je wprowadzić do sprzedaży i czerpać z tego tytułu zyski. Zakupiona przez niego kokaina, czy też zamówione u R. K. tabletki ekstazy mogły trafić do szerokiego grona odbiorców. Liczył się dla niego tylko aspekt materialny, a już bez znaczenia pozostawało życie i zdrowie ludzkie.

Na wymiar kar wpłynęła również uprzednia karalność G. S..

W związku z tym, że apelacja od wyroku, jaki zapadł w sprawie XVIII K 396/09, który został uchylony w zaskarżonej części wobec G. S. została wniesiona na jego korzyść, Sąd wymierzając kary za powyższe przestępstwo baczył na to, by nie naruszyć zakazu, o którym mowa w art. 434 k.p.k. i orzec kar na niekorzyść oskarżonego. Wymiar orzeczonych wobec oskarżonego kar z pewnością nie przekracza stopnia winy tej osoby, ocenianej z punktu widzenia jej niewątpliwie pełnej świadomości co do społecznej i prawnej karygodności przypisanych zachowań. Sąd wymierzając oskarżonemu w powyżej wskazanym wymiarze kary, uznał je za sprawiedliwe w odczuciu społecznym. Spełnią one oczekiwane cele zapobiegawcze i wychowawcze, zrodzą w świadomości oskarżonego poczucie odpowiedzialności za swoje niewłaściwe dotąd postępowanie.

Wskazać również należy, że w wyroku wydanym w sprawie XVIII K 396/09, Sąd przyjął inną ilość kokainy, w obrocie której brał udział oskarżony G. S.. Sąd ten wówczas przyjął, że ilość kokainy wynosiła 400 gramów. Wyrok wydany
w tej sprawie został w zaskarżonej części uchylony do ponownego rozpoznania.

W przedmiotowej sprawie, Sąd poczynił nieco odmienne ustalenia i przyjął, że G. S. brał udział w obrocie 300 gramów kokainy.

Takie ustalenia przełożyły się na wymiar orzeczonych względem oskarżonego G. S. kar.

Ustalenia faktyczne poczynione w sprawie, pozwoliły również na przyjęcie, że oskarżony R. Ś. (1) w nieustalonych bliżej dniach i miesiącach
w 2004r. w W., działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, działając wspólnie i w porozumieniu z inną ustaloną osobą,
w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wbrew przepisom określonym w art. 33-35
i 37 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz czyniąc sobie z tego stałe źródło dochodu, uczestniczył w obrocie znacznej ilości środków odurzających
w postaci kokainy, w ten sposób, że nabył trzykrotnie wskazany środek odurzający od A. G. (1) za pośrednictwem innej ustalonej osoby, w ilości nie mniejszej niż po 500 gramów, łącznie 1500 gramów, w celu dalszej odsprzedaży, co stanowi przestępstwo z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r.
o przeciwdziałaniu narkomanii
w brzmieniu sprzed dnia 9 grudnia 2011r. w zw.
z art. 4§1 k.k. w zw. z art. 65 k.k. w brzmieniu sprzed dnia 1 maja 2004r. i w zw.
z art. 12 k.k.

Wina oskarżonego R. Ś. (1) nie budzi wątpliwości.

Oskarżony R. Ś. uczestniczył w obrocie kokainą w ilości łącznej 1.500 gramów, co zostało ustalone głównie w oparciu o takie dowody, jak zeznania świadków R. K. i P. B.. W transakcjach kokainowych,
w których brał czynny udział doszło w W..

Z uwagi na ilość powyższego narkotyku, należało przyjąć, że R. Ś. uczestniczył w obrocie znacznej jego ilości.

Transakcje kokainowe, w których uczestniczył R. Ś. były trzy
i nastąpiły one w krótkich odstępach czasowych, w roku 2004. W związku z tym, Sąd uzupełnił opis czynu o wyrażenie „w nieustalonych bliżej dniach i miesiącach”. Za każdym razem R. Ś. kupił kokainę od A. G., za pośrednictwem R. K.. W popełnieniu przypisanego mu przestępstwa nie działał zatem sam, ale wspólnie i w porozumieniu z R. K., dzięki któremu miał kontakt z dysponentem kokainy, to jest z A. G..

Oskarżony R. Ś. powyższe przestępstwo popełnił w warunkach czynu ciągłego (art. 12 k.k.).Idąc dalej, oskarżonemu R. Ś. towarzyszył przy tym z góry przyjęty zamiar osiągnięcia tą drogą korzyści majątkowej i taką korzyść w związku z popełnieniem omawianego przestępstwa uzyskał. Środki pieniężne w ten sposób przez niego pozyskane były jego stałym źródłem dochodu, przez co wypełnił przesłanki z art.65 k.k.(ta podstawa skazania została przyjęta, z uwagi na okres popełnienia czynu).

Z opisu czynu, Sąd wyeliminował zwrot „ w ramach zorganizowanej grupy przestępczej”, „ zgodnie z ustalonym podziałem ról” (wskazany przy czynie z punktu 7komparycji wyroku), z uwagi na uprzednie prawomocne uniewinnienie R. Ś. od tego zarzutu w sprawie XVIII K 396/09.

Sąd w podstawie skazania przyjął przepis art. 4§1 k.k., biorąc pod uwagę okres, w którym R. Ś. popełnił powyższe przestępstwo. Obowiązywała wówczas poprzednia ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii sprzed jej nowelizacji dokonanej z dniem 9 grudnia 2011r. Ustawa ta jest względniejsza dla oskarżonego,
z uwagi na sankcję karną, jaką przewiduje przepis art. 56 ust. 3 wskazanej ustawy (o czym była już mowa w powyższej części uzasadnienia).

Uznając oskarżonego R. Ś. za winnego popełnienia powyższego czynu, na podstawie art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu sprzed 9 grudnia 2011r., Sąd wymierzył mu karę 3 lat pozbawienia wolności i karę grzywny w wysokości 100 stawek dziennych po 200 zł każda.

Wymierzając te kary oskarżonemu, Sąd miał na uwadze dyrektywy wymiaru kar określone w art. 53 k.k. i w art. 33§1 i 3 k.k.

Przy wymiarze kar za powyższy czyn, Sąd miał na uwadze stopień społecznej szkodliwości tego czynu, którego dopuścił się R. Ś.. Jest to czyn niewątpliwie wysoce społecznie szkodliwy. Oskarżony nabywał narkotyki
w znacznej ilości po to, by je wprowadzić do sprzedaży i czerpać z tego tytułu zyski. Takie też niewątpliwie osiągnął. Dla oskarżonego był zatem ważny tylko aspekt materialny. Nie liczył się z tym, że kokaina trafi do odbiorców od niej uzależnionych, co wpłynie na ich zdrowie, a może nawet i zagrożenie życia.

Na wymiar kar wpłynęła również uprzednia karalność R. Ś..

Z uwagi na to, że apelacja od wyroku, jaki zapadł w sprawie XVIII K 396/09,
a który został uchylony w zaskarżonej części wobec R. Ś. do ponownego rozpoznania, została wniesiona na jego korzyść, Sąd wymierzając wyżej wymienione kary miał na względzie, by nie złamać zakazu, o którym mowa w art. 434 k.p.k. i orzec przez to kar na niekorzyść oskarżonego.

Zdaniem Sądu, orzeczone wobec R. Ś. kary, będą sprawiedliwe w odczuciu społecznym, spełnią wobec tej osoby oczekiwane cele- zapobiegawcze, wychowawcze. Oskarżony musi mieć bowiem świadomość, że jego postępowanie właściwe nie było. Dolegliwość i odczuwalność orzeczonych względem oskarżonego kar wzbudzi w nim świadomość nieopłacalności popełniania tego rodzaju przestępstwa.

Dowody zgromadzone w sprawie dały podstawę do przyjęcia, że oskarżony J. T. (1) w nieustalonych bliżej dniach i miesiącach w okresie od 2001r. do 2002r. w M. (Szwecja), W. i innych miejscowościach, działając
w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, działając wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi osobami i jedną osobą nieustaloną, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wbrew przepisom ustawy
o przeciwdziałaniu narkomanii
oraz czyniąc sobie z tego stałe źródło dochodu, uczestniczył w obrocie znacznych ilości substancji psychotropowej, w ten sposób, że trzykrotnie brał udział w wywozie z Polski do Szwecji łącznie co najmniej 26.000 gramów amfetaminy, którą następnie zbył nieustalonym osobom w celu dalszej odsprzedaży, co stanowi przestępstwo z art. 55 ust. 1 i 3 oraz art. 56 ust. 1
i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii
w brzmieniu sprzed dnia 9 grudnia 2011r. w zw. z art. 4§1 k.k. w zw. z art. 65 k.k. w brzmieniu sprzed dnia 1 maja 2004r. w zw. z art. 11§2 k.k. i w zw. z art. 12 k.k. (czyn z punktu 8 komparycji wyroku).

Wina oskarżonego J. T. (1) co do tego przestępstwa nie budzi wątpliwości. Mając za podstawę ustalony w sprawie stan faktyczny, Sąd przyjął za pewność, że oskarżony J. T. uczestniczył w obrocie substancją psychotropową w postaci amfetaminy w ilości łącznej 26.000 gramów (26 kg). Najpierw otrzymał tą ilość amfetaminy wraz z R. K. w tzw. „kredyt” od A. G.
i P. N., którzy byli w posiadaniu tego narkotyku, a następnie wraz
z R. K. czuwał nad sprawnym przewozem amfetaminy z Polski na terytorium Szwecji. W tym też celu udał się razem z R. K. promem ze Ś. do Szwecji, by na miejscu dokonać sprzedaży amfetaminy odbiorcy. J. T. odbierał amfetaminę od A. G. w trzech etapach, przez co również doszło do trzech transakcji z nabywcami z M.. Za pierwszym razem, J. T. odebrał do A. G. 10.000 gramów amfetaminy, za drugim razem 8.000 gramów amfetaminy i za trzecim razem również 8.000 gramów tego narkotyku. Odbiór amfetaminy za każdym razem miał miejsce w W., po czym amfetamina została umieszczona w samochodzie ciężarowym zorganizowanym wraz z kierowcą przez M. N. i takim sposobem przewieziona
z Polski do Szwecji. Wywóz amfetaminy z Polski do Szwecji, cały czas był śledzony przez J. T. i R. K.. Oni też już w Szwecji skontaktowali się z S. L., który pośredniczył dwukrotnie przy sprzedaży amfetaminy odbiorcom
z M. i za jego pośrednictwem dokonali sprzedaży amfetaminy. Podczas pierwszego zaś wywozu amfetaminy do M., pośrednikiem w kontaktach
z nabywcą ze Szwecji był E. G. (1). Z braku dowodów, nie udało się Sądowi ustalić, kto na terytorium Szwecji wszedł w posiadanie przedmiotowej amfetaminy, ale niewątpliwie miała ona być wprowadzona do dalszego handlu, o czym świadczyła jej ilość.

Mając na uwadze powyższą ilość amfetaminy, należało przyjąć, że J. T. uczestniczył w obrocie znacznej ilości tego narkotyku. Pojęcie „znaczna ilość amfetaminy” zostało już wyjaśnione podczas rozważań o winie A. G., stąd Sąd już nie będzie w tym miejscu powtarzał znaczenia tego pojęcia.

Dzięki dowodom zebranym w postępowaniu, Sąd poczynił ustalenia, że J. T. uczestniczył w obrocie amfetaminą poprzez trzykrotne wzięcie udziału w jej wywozie z Polski do Szwecji w ilościach 10.000 gramów, 8.000 gramów i ostatni wywóz również 8.000 gramów, co następowało w krótkich odstępach czasowych. Między pierwszym a drugim wywozem był odstęp czasowy półroczny, między drugim a trzecim czteromiesięczny. Nastąpiło to w okresie od 2001r. do 2002r. Sąd uzupełnił opis czynu dodając zwrot „w nieustalonych bliżej dniach
i miesiącach”. Okres od 2001r. do 2002r. ma dużą rozpiętość czasową, a zważając na to, że doszło do trzykrotnego wywozu amfetaminy musiało to nastąpić
w określonych dniach przypadających na ten okres.

Oskarżony J. T. działał w warunkach art. 11§2 k.k., bowiem jednym czynem wyczerpał znamiona typów czynów zabronionych określonych
w przepisach art. 55 ust. 1 i 3 oraz art. 56 ust. 1 i 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Omawiane przestępstwo, J. T. popełnił w warunkach czynu ciągłego (art. 12 k.k.). Towarzyszył mu przy tym z góry przyjęty zamiar osiągnięcia tą drogą korzyści majątkowej i taką korzyść uzyskał. Dzielił się zyskami ze sprzedaży amfetaminy z innymi osobami, tj. z A. G., P. N., M. N., R. K., E. G., S. L..

Środki pieniężne w ten sposób przez niego pozyskane, stały się jego stałym źródłem dochodu. Utrzymywał się z nich, przez co wypełnił przesłanki z art. 65 k.k.

Przyjęcie w podstawie skazania art. 65 k.k. w brzmieniu tego przepisu sprzed zmiany, jaka miała miejsce w dniu 1 maja 2004r. było spowodowane tym, że oskarżony J. T. powyższe przestępstwo popełnił w okresie obowiązywania poprzedniej ustawy kodeks karny (Dz.U.1997.88.553).

Sąd przypisał J. T. „działanie wspólnie i w porozumieniu
z innymi ustalonymi osobami i jedną osobą nieustaloną”. To działanie polegało na tym, że J. T. razem z R. K. odebrał od dysponentów amfetaminy, tj. od A. G. i P. N. ten narkotyk w tzw. „kredyt”. M. N. zorganizował samochód do transportu amfetaminy oraz kierowcę (nie udało się ustalić personaliów tej osoby, stąd Sąd przyjął, że to była osoba nieustalona), który narkotyk ten przewiózł na terytorium Szwecji. J. T. i R. K. pozostając w kontakcie z łącznikiem (E. G., S. L.) czuwali nad bezpiecznym transportem amfetaminy do Szwecji, odebrali pieniądze za amfetaminę. E. G. i S. L. byli od kontaktów z odbiorcami amfetaminy ze Szwecji. Każda z tych osób pełniła w związku z tym określoną rolę w procederze przestępczym, każda z nich była zaangażowana w wypełnienie swojej misji, dzięki czemu transakcje z nabywcami ze Szwecji doszły do skutku.

Sąd wyeliminował z opisu czynu, że J. T. działał „ w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, zgodnie z ustalonym podziałem ról”, a to dlatego, że J. T. od udziału w zorganizowanej grupie przestępczej został uniewinniony wyrokiem wydanym w sprawie, która była prowadzona pod sygn. XVIII K 396/09
i w tym zakresie wyrok, jaki zapadł w tej sprawie jest prawomocny.

Zachowanie oskarżonego J. T. stanowi zbrodnię, z uwagi na wypełnienie znamion czynu z art. 55 ust. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.

Przyjęcie w podstawie skazania przepisu art. 4§1 k.k. podyktowane zostało tym, że oskarżony J. T. omawiane przestępstwo popełnił w okresie obowiązywania poprzedniej ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii sprzed zmiany tej ustawy, jaka miała miejsce w dniu 9 grudnia 2011r. Ustawa ta stała się względniejsza dla oskarżonego, z uwagi na sankcję karną, jaką przewiduje przepis art. 56 ust. 3 wskazanej ustawy. Przepis art. 56 ust. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii przed zmianą z dnia 9 grudnia 2011r. przewiduje zagrożenie za czyn karą grzywny i karą pozbawienia wolności do lat 10, a po tej zmianie karą grzywny
i karą pozbawienia wolności od lat 2 do 12.

W akcie oskarżenia co do powyższego czynu, prokurator przyjął kwalifikację prawną z art. 42 ust. 1 i 3 oraz art. 43 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 24 kwietnia 1997r.
o przeciwdziałaniu narkomanii
. Kierując się zasadą, że nie można skazać na podstawie dwóch różnych ustaw, jak i dyrektywami które dyktuje przepis art. 4 k.k., Sąd przyjął kwalifikację prawną z art. 55 ust. 1 i 3 oraz art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii, a z uwagi na okres popełnienia przestępstwa, jak i względność tej ustawy, przyjął brzmienie tych przepisów sprzed zmiany z dnia 9 grudnia 2011r. Przepisy art. 55 ust. 1 i 3 oraz art. 56 ust. 1 i 3 są odpowiednikami art. 42 ust. 1 i 3 oraz art. 43 ust. 1 i 3 i przewidują tożsamą sankcję karną co te ostatnio wskazane, za przestępstwa w nich opisane. Stąd też Sąd przyjął w podstawie skazania J. T. przepisy art. 55 ust. 1 i 3 oraz art. 56 ust. 1 i 3 wyżej wskazanej ustawy ( odnosi się to również do oskarżonego A. G. co do czynu opisanego w punkcie 1 komparycji wyroku- dotyczącego udziału
w przemycie amfetaminy).

Uznając oskarżonego J. T. za winnego popełnienia powyższego czynu, Sąd na podstawie art. 55 ust. 3 ww. ustawy w brzmieniu sprzed dnia 9 grudnia 2011r. w zw. z art. 11§3 k.k. wymierzył mu karę 4 lat pozbawienia wolności i karę grzywny w wysokości 200 stawek dziennych po 200 zł każda.

Sąd uznał, że kary w takim wymiarze spełnią odnośnie J. T. oczekiwane cele. Przy ustalaniu ich wymiaru, Sąd uwzględnił wysoki stopień społecznej szkodliwości przestępstwa, jakiego dopuścił się J. T.. Obrót amfetaminą
w ilości 26 kg jest niewątpliwie wysoce społecznie szkodliwy. Godzi bowiem
w dobra chronione prawem, jak m.in. zdrowie i życie ludzkie.

Na wymiar kar wpłynęła również uprzednia karalność oskarżonego J. T..

Sąd wymierzając kary, nie stracił z pola widzenia dyrektyw wskazanych
w art. 53 k.k., a przy wymiarze kary grzywny także dyrektyw wynikających z art.

33§1 i 3 k.k. Wobec tego Sąd uznał, że kara 4 lat pozbawienia wolności i kara grzywny 200 stawek dziennych po 200 zł każda będą współmierne do charakteru przypisanego oskarżonemu czynu, sposobu jego działania, jego osobowości.

Oskarżony J. T. popełnił czyn, jak już wcześniej wspomniano wysoce społecznie szkodliwy. Ilość amfetaminy, bo aż 26 kg, w obrocie którą uczestniczył trafiła na terytorium innego państwa. Patrząc na ilość tego narkotyku z pewnością znalazła szerokie grono zwolenników zażywania tej substancji psychotropowej. Dodać też należy, że przyniosła ona J. T. niemałe zyski.

Wymierzając karę grzywny, Sąd uwzględnił status majątkowy oskarżonego, jego sytuację rodzinną, osobistą. Zdaniem Sądu, oskarżony będzie w stanie uiścić grzywnę w orzeczonym wymiarze. Przez wiele lat prowadził bowiem działalność przestępczą związaną z obrotem narkotykami w różnej postaci, która niewątpliwie przysporzyła mu duże dochody. Wiadomo pozyskane w sposób nielegalny
i niezgodny z prawem. Obecnie J. T. wykonuje pracę zarobkową, osiąga zatem dochód, co również pozwoli mu na uiszczenie wymierzonej grzywny.

Wskazać również należy, że kara musi być odpowiednio dolegliwa, by spełniła swój cel. W ocenie Sądu, grzywna w wysokości 200 stawek dziennych po 200 zł każda taki cel niewątpliwie spełni.

Na wymiar kar miało także wpływ działanie oskarżonego w warunkach art. 65 k.k.

Orzeczone w powyżej wskazanym wymiarze kary, w ocenie Sądu, będą sprawiedliwe w odczuciu społecznym i spełnią cele głównie zapobiegawcze wobec oskarżonego. W takim wymiarze, jaki przyjął Sąd, spowodują zrodzenie się
w świadomości oskarżonego poczucia odpowiedzialności za swoje niewłaściwe jak dotąd postępowanie. Są to niewątpliwie kary odczuwalne i dolegliwe, ale
z pewnością uświadomią oskarżonemu J. T. nieopłacalność popełniania tego rodzaju przestępstwa i zapobiegną powróceniu na drogę przestępczą.

Przy wymiarze powyższych kar, Sąd miał także na uwadze zakaz reformationis in peius z art. 434 k.p.k. W wyroku, jaki zapadł w sprawie XVIII K 396/09, Sąd orzekł za powyższy czyn kary 4 lat pozbawienia wolności i grzywnę
w wymiarze 200 stawek dziennych po 200 zł każda. Apelacja od tego wyroku została wniesiona na korzyść oskarżonego. Wyrok ten został w zaskarżonej części uchylony. Sąd skazując J. T. za powyższy czyn, baczył zatem, by nie przekroczyć poprzednio przyjętego wymiaru orzeczonych kar.

Wobec dowodów świadczących o niewątpliwej winie, Sąd uznał oskarżonego J. T. za winnego również tego, że w bliżej nieokreślonych dniach i miesiącach w okresie od 2001r. do 2002r. oraz w okresie od 2004r. do czerwca 2005r.
w W., działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, działając wspólnie i w porozumieniu z ustaloną osobą, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wbrew przepisom określonym w art. 33-35 i 37 ustawy
o przeciwdziałaniu narkomanii oraz czyniąc sobie z tego stałe źródło dochodu, uczestniczył w obrocie znacznych ilości środków odurzających w postaci kokainy,
w ten sposób, że nabył kilkukrotnie za pośrednictwem ustalonej osoby od A. G. (1) łącznie co najmniej 5.500 gramów wskazanego środka odurzającego, celem dalszego zbycia nieustalonym osobom, co stanowi przestępstwo z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu sprzed dnia 9 grudnia 2011r. w zw. z art. 4§1 k.k. w zw. z art. 65§1 k.k. i w zw. z art. 12 k.k.

Oskarżony J. T. nabył od A. G. za pośrednictwem R. K. łącznie 5.500 gramów kokainy. Ta okoliczność została ustalona
w oparciu o zeznania świadków R. i B. K..

Nabywając kokainę we wskazanej ilości, J. T. niewątpliwie nabył znaczną ilość tego środka odurzającego. Transakcje kokainowe, w których brał udział zawsze miały miejsce w W.. Tych transakcji było kilka i nastąpiły one w krótkich odstępach czasowych składających się na okresy od 2001r. do 2002r. oraz od 2004r. do czerwca 2005r. Z uwagi na dużą rozpiętość czasową tych okresów,
w których doszło do transakcji kokainowych, Sąd uzupełnił opis czynu o zwrot „w bliżej nieokreślonych dniach i miesiącach”.

Przy każdej transakcji, J. T. kupił kokainę od A. G. za pośrednictwem R. K.. W popełnieniu przypisanego mu przestępstwa nie działał zatem sam, ale wspólnie i w porozumieniu z R. K. i to dzięki temu pośrednikowi miał kontakt z dysponentem kokainy, czyli z A. G..

Oskarżony J. T. powyższe przestępstwo popełnił w warunkach czynu ciągłego (art. 12 k.k.). Idąc dalej, oskarżonemu J. T. towarzyszył przy tym
z góry przyjęty zamiar osiągnięcia tą drogą korzyści majątkowej i taką korzyść niewątpliwie osiągnął. Środki pieniężne w ten sposób przez niego pozyskane stały się jego głównym i stałym źródłem zarobkowania, przez co wypełnił przesłanki z art. 65§1 k.k. Komu J. T. sprzedał nabytą kokainę, Sądowi nie udało się ustalić
z braku wystarczających dowodów, stąd przyjęcie w opisie czynu, że „celem dalszego zbycia nieustalonym osobom”.

Z opisu czynu, Sąd wyeliminował zwrot „ w ramach zorganizowanej grupy przestępczej”, „ zgodnie z ustalonym podziałem ról” (wskazany przy czynie z punktu 9 komparycji wyroku), z uwagi na uprzednie prawomocne uniewinnienie J. T. od tego zarzutu w sprawie XVIII K 396/09.

Sąd w podstawie skazania przyjął przepis art. 4§1 k.k., biorąc pod uwagę okres, w którym J. T. popełnił powyższe przestępstwo. Obowiązywała wówczas poprzednia ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii sprzed jej nowelizacji dokonanej z dniem 9 grudnia 2011r. Ustawa ta jest względniejsza dla oskarżonego,

z uwagi na sankcję karną, jaką przewiduje przepis art. 56 ust. 3 wskazanej ustawy (o czym była już mowa w powyższej części uzasadnienia).

Uznając oskarżonego J. T. za winnego popełnienia powyższego czynu, na podstawie art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu sprzed 9 grudnia 2011r., Sąd wymierzył mu karę 3 lat pozbawienia wolności i karę grzywny w wysokości 150 stawek dziennych po 200 zł każda.

Wymierzając te kary oskarżonemu, Sąd miał na uwadze dyrektywy wymiaru kar określone w art. 53 k.k. i w art. 33§1 i 3 k.k.

Przy wymiarze kar za powyższy czyn, Sąd miał na uwadze stopień społecznej szkodliwości tego czynu, którego dopuścił się J. T.. Jest to czyn niewątpliwie wysoce społecznie szkodliwy. Oskarżony nabywał narkotyki w znacznej ilości (łącznie 5,5 kg kokainy) i to tylko po to, by je wprowadzić do sprzedaży i czerpać
z tego tytułu zyski. Ta okoliczność pozwala na przyjęcie, że istotny był dla niego tylko aspekt materialny, chęć wzbogacenia się na tej niedozwolonej przez prawo działalności. Bez znaczenia dla oskarżonego było to, że ten środek odurzający trafi do dużej grupy jego zwolenników, również uzależnionych od niego, co mogło mieć wpływ na zdrowie tych osób a nawet stanowić zagrożenie dla ich życia.

Na wymiar kar orzeczonych wobec J. T. w powyższym wymiarze wpływ miała także jego uprzednia karalność.

Z uwagi na to, że apelacja od wyroku, jaki zapadł w sprawie XVIII K 396/09,
a który został uchylony w zaskarżonej części i przekazany do ponownego rozpoznania wobec J. T., została wniesiona na jego korzyść, Sąd wymierzając wyżej wymienione kary miał na względzie, by nie złamać zakazu, o którym mowa
w art. 434 k.p.k. i orzec przez to kar na niekorzyść oskarżonego.

Zdaniem Sądu, orzeczone wobec J. T. kary za omawiane przestępstwo, będą sprawiedliwe w odczuciu społecznym, spełnią wobec tej osoby oczekiwane cele- zapobiegawcze, wychowawcze. Oskarżony musi mieć bowiem świadomość, że jego postępowanie właściwe nie było. Dolegliwość i odczuwalność orzeczonych względem oskarżonego kar wzbudzi w nim świadomość nieopłacalności popełniania tego rodzaju przestępstwa.

Z mocy art. 85 k.k. i art. 86§1 k.k. w brzmieniu sprzed dnia 8 czerwca 2010r.
w zw. z art. 4§1 k.k. orzeczone wobec J. T. kary pozbawienia wolności
i kary grzywny, Sąd połączył i wymierzył oskarżonemu kary łączne 5 lat pozbawienia wolności i grzywnę w wysokości 250 stawek dziennych po 200 zł każda.

Biorąc pod uwagę okres, w którym oskarżony J. T. popełnił powyższe przestępstwa, Sąd w podstawie wymiaru kary łącznej pozbawienia wolności i kary łącznej grzywny przyjął przepis art. 4§1 k.k. Ustawa kodeks karny
w zakresie kar łącznych przed zmianą dokonaną w dniu 8 czerwca 2010r., co do przepisu art. 86§1, jest dla oskarżonego korzystniejsza aniżeli ta po tej dacie, a to dlatego, że przewiduje niższy wymiar górnej granicy kary łącznej zarówno pozbawienia wolności, jak i grzywny. Ta ustawa w art. 86§1 przewiduje możliwość wymierzenia kary łącznej w granicach od najwyższej z kar wymierzonych za poszczególne przestępstwa do ich sumy, nie przekraczając jednak 540 stawek dziennych grzywny, 15 lat pozbawienia wolności.

Nowela do ustawy kodeks karny z dnia 8 czerwca 2010r. zmieniła treść przepisu art. 86§1 tej ustawy. Nadała mu brzmienie następujące, że Sąd wymierza karę łączną w granicach od najwyższej z kar wymierzonych za poszczególne przestępstwa do ich sumy, nie przekraczając jednak 810 stawek dziennych grzywny,

15 lat pozbawienia wolności.

Dodać należy jeszcze, że w obecnie obowiązującym brzmieniu (wobec zmiany art. 86§1 k.k. dokonanej w dniu 29 lipca 2016r.) przepis art. 86§1 k.k. przewiduje górną granicę kary łącznej grzywny-810 stawek dziennych oraz górną granicę kary łącznej pozbawienia wolności-20 lat.

Nie ulega zatem wątpliwości, że przy orzekaniu kar łącznych grzywny
i pozbawienia wolności wobec oskarżonego J. T. należało zastosować przepisy art. 85 k.k. i art. 86§1 k.k. w ich brzmieniu przed zmianą dokonaną w dniu 8 czerwca 2010r., gdyż są dla oskarżonego względniejsze.

Przy wymiarze powyższych kar łącznych, Sąd miał na uwadze zakaz reformationis in peius z art. 434 k.p.k. W wyroku, jaki zapadł w sprawie XVIII K 396/09, Sąd orzekł wobec J. T. karę łączną 5 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności i karę łączną grzywny w wysokości 250 stawek dziennych po 200 zł każda.

Apelacja od tego wyroku została wniesiona na korzyść oskarżonego J. T.. Wyrok ten w zaskarżonej części został uchylony do ponownego rozpoznania. Wymierzając zatem kary łączne, Sąd czuwał nad tym, by nie przekroczyć poprzednio przyjętego wymiaru kar łącznych.

Wymierzając kary łączne grzywny i pozbawienia wolności, Sąd zastosował zasadę asperacji. Uznał przy tym, że kary łączne 5 lat pozbawienia wolności
i grzywna w wysokości 250 stawek dziennych po 200 zł każda będą sprawiedliwe
w odczuciu społecznym, zrealizują oczekiwane wobec oskarżonego cele resocjalizacyjne, należycie ukształtują świadomość oskarżonego nakierunkowaną na niepowrotność na drogę przestępstwa. W ocenie Sądu, oskarżony J. T. jest osobą, która przy odpowiednim podejściu może jeszcze pozytywnie przejść proces resocjalizacji.

Podsumowując, wymiar kar orzeczonych wobec J. T. zarówno jednostkowych, jak i kar łącznych nie przekracza stopnia winy tej osoby, która została poddana ocenie z punktu widzenia jej pełnej świadomości co do społecznej
i prawnej karygodności przypisanych zachowań.

KORZYŚCI MAJĄTKOWE:

(osiągnięcie korzyści majątkowej przez oskarżonych: A. G. (1), R. Ś. (1) i J. T. (1)).

Materiał dowodowy, jaki w sprawie zebrano, pozwolił na ustalenie, że oskarżeni uzyskali korzyści majątkowe w następującej wysokości: A. G.-157.130,00 zł, R. Ś.- 16.830,00 zł, J. T.- 102.670,00 zł.

Odnośnie korzyści majątkowych pozyskanych przez wyżej wymienionych oskarżonych, Sąd ustalił je w następujący sposób.

W pierwszej kolejności odnieść się należy do zarzutu z punktu V a/o dot. A. G. i zarzutu z punktu XXI a/o dot. J. T. (przemyt amfetaminy
z Polski do Szwecji). To zdarzenie miało miejsce w nieustalonych bliżej dniach
i miesiącach w okresie od 2001r. do 2002r.Wysokość korzyści majątkowej pozyskanej przez te osoby, w związku z uczestnictwem w powyższym zdarzeniu, została ustalona w oparciu o zeznania świadka R. K.. Świadek R. K. wskazał nie tylko na rolę poszczególnych osób w tym procederze, ale też, w jakiej wysokości każdy z uczestników otrzymał korzyści. Jego zeznania dały podstawę do ustalenia przez Sąd, że A. G. na przemycie amfetaminy zarobił 23.832 USD (95.001,50 zł) i tyleż samo zarobił J. T. (zeznania R. K. k. 144, k. 154, k. 158-159). Z Polski do Szwecji została przemycona amfetamina w ilości 26 kg. Za 1 kg tego narkotyku nabywcy ze Szwecji płacili 6.000 USD. Sprzedaż amfetaminy w ilości 26 kg przyniosła zatem zysk w wysokości 156.000 USD. Kierowca, który przewiózł amfetaminę z Polski do Szwecji otrzymał za udział w trzech wywozach amfetaminy łącznie 13.000 USD (51.821,90 zł). Otrzymywał on bowiem od każdego kilograma przemyconej amfetaminy kwotę 500USD. Po opłaceniu kierowcy, pozostała kwota 143.000 USD (156.000 USD-13.000 USD=143.000 USD). Wskazać należy, że w podziale zysków ze sprzedaży amfetaminy uczestniczyli: A. G., P. N., M. N., J. T., R. K., E. G. (I przemyt); A. G., P. N., M. N., J. T., R. K., S. L. (II i III przemyt). Kwotę pozostałą po opłaceniu kierowcy, tj. 143.000 USD należało podzielić pomiędzy te osoby. Sąd przyjął zatem następujące wyliczenie: 143.000 USD:18 (z uwzględnieniem ilości osób biorących udział w przemycie i ilości przemytów-
w każdym z przemytów zyski rozkładały się na 6 osób; przemytów zaś było 3)=7.944 USD. Taką kwotę każda z wyżej wymienionych osób otrzymała za swój udział.
Z uwagi zaś na to, że A. G. i J. T. brali udział w podziale zysków przy wszystkich z trzech przemytów, to Sąd kwotę 7.944 USD pomnożył przez 3 (ilość przemytów), co dało kwotę 23.832 USD. Ta kwota zatem 23.832 USD trafiła do J. T. i taką też kwotę uzyskał w związku z udziałem w trzech przemytach A. G..

W związku z tym, że A. G. i J. T. w przemycie amfetaminy
z Polski do Szwecji brali udział w okresie 2001-2002r., a osiągnęli w związku z tym korzyść w walucie USD, to Sąd dokonał przeliczenia kwoty 23.832 USD na walutę PLN. Sąd przyjął średni kurs USD, zgodnie z tabelą kursów średnich NBP na dzień 31 grudnia 2001r. (mając na względzie okres popełnienia czynu), według której kurs ten wynosił 1 USD=3.9863 zł. Zatem 23.832 USD x 3.9863 zł=95.001,50 zł. W związku z tym wyliczeniem, J. T. i A. G. uzyskali korzyść majątkową
w wysokości po 95.001,50 zł na każdego z nich.

W tym miejscu należy przejść do wyliczenia korzyści pozyskanych w związku z obrotem kokainą. W pierwszej kolejności należy odnieść się do A. G.. Wobec ustaleń poczynionych przez Sąd, kokaina, która pochodziła z Holandii
i kokaina, której źródłem pochodzenia była Brazylia trafiła do A. G.
i przez niego została wprowadzona do obrotu na polskim rynku. A. G. nabył też dodatkowo kokainę od J. K., A. M., mężczyzny
o nieustalonych personaliach z G., mężczyzny posługującego się ps. (...) oraz od D. D. i tą kokainę również wprowadził do obrotu. W kokainę od A. G. zaopatrywali się J. T., G. S., R. Ś., D. O., G. K., A. M., P. S., R. T., J. G., D. W., mężczyzna o ps. (...) ( (...)), Z. F. i R. Ł..

Co do transakcji kokainowej, jaka miała miejsce pomiędzy A. G. a J. T., Sąd poczynił ustalenia, że dotyczyła ona łącznie 5,5 kg kokainy. Dzięki zeznaniom R. K., Sąd powziął informacje, że J. T. płacił A. G. 34.000 USD za każdy kilogram kokainy, która była przedmiotem transakcji między nimi w okresie od 2001r. do 2002r. W tym okresie J. T. nabył od A. G. kokainę w ilości 4 kg. Cena kokaina zmieniła się w okresie od 2004r. do czerwca 2005r. Wynosiła wówczas 28.000 USD za 1 kg tego narkotyku, na co również wskazał R. K. w swoich zeznaniach.

Pierwsze 4 kg kokainy, J. T. nabył od A. G. w okresie od 2001r. do 2002r. W tym czasie, jak już wyżej wskazano cena kokainy za 1 kg tego środka odurzającego wynosiła 34.000 USD. Z uwagi na to, że transakcje pomiędzy A. G. a J. T. dotyczące tych 4 kg kokainy trwały do 2002r., żeby przeliczyć USD na polski złoty, należało przyjąć średni kurs USD na dzień 31 grudnia 2001r., który zgodnie z tabelą średnich kursów NBP wynosił 1 USD=3.9863 zł. Wyliczenie przedstawia się następująco: 34.000 USD x 4 kg kokainy= 136.000 USD x 3.9863 zł= 542.136,80 zł. Taką też kwotę A. G. uzyskał od J. T. za 4 kg kokainy. Idąc dalej, w okresie od 2004r. do czerwca 2005r. A. G. sprzedał J. T. 1,5 kg kokainy i wówczas żądał od 1 kg kokainy kwotę 28.000 USD. Z uwagi na to, że transakcje dotyczące sprzedaży tej ilości kokainy trwały do czerwca 2005r. to, żeby przeliczyć USD na polską walutę, należało przyjąć średni kurs USD na dzień 31 maja 2005r., który zgodnie z tabelą średnich kursów NBP wynosił 1 USD=3.3265 zł. Wyliczenie przedstawia się następująco: 28.000 USD x 1,5 kg kokainy=42.000 USD x 3.3265 zł= 139.713,00 zł. Żeby wyliczyć korzyść pozyskaną przez A. G. ze sprzedaży 5,5 kg kokainy J. T., należało zsumować powyższe kwoty, tj. 542.136,80 zł i 139.713,00 zł, co daje kwotę 681.849,80 zł .

Oskarżony A. G. sprzedał kokainę w ilości łącznej 300 gramów G. S.. Zeznania świadka R. K. potwierdziły, że G. S. za tą ilość kokainy zapłacił A. G. 9.600 USD. Transakcje kokainowe pomiędzy A. G. a G. S. miały miejsce w okresie od kwietnia 2004r. do lutego 2005r. Żeby przeliczyć USD na polski złoty, należało przyjąć średni kurs USD na dzień 31 stycznia 2005r., który zgodnie z tabelą średnich kursów NBP wynosił 1 USD=3.1200 zł. Wyliczenie zatem przedstawia się następująco: 9.600 USD x 3.1200 zł = 29.952 zł . Taką też korzyść uzyskał A. G. ze sprzedaży 300 gramów kokainy G. S..

Oskarżony A. G. sprzedał kokainę także R. Ś. w łącznej ilości 1,5 kg. Zeznania świadka R. K. dostarczyły informacji, że R. Ś. zapłacił A. G. od każdego 0,5 kg kokainy kwotę 14.000 USD, tj. łącznie zapłacił mu 42.000 USD. Wobec okresu, w którym doszło do transakcji pomiędzy nimi, należało przyjąć kurs USD na dzień 31 grudnia 2004r. Zgodnie z tabelą kursów średnich NBP kurs 1 USD na ten dzień wynosił 2.9904 zł. Wyliczenie korzyści przedstawia się zatem następująco: 42.000 USD x 2.9904 zł= 125.596,80 zł . Tą kwotę uzyskał A. G. ze sprzedaży kokainy R. Ś..

Transakcja kokainowa pomiędzy A. G. a D. O. dotyczyła łącznie 0,5 kg kokainy. Transakcji było kilka i doszło do nich w okresie od października 2004r. do sierpnia 2005r. W tym też okresie A. G. sprzedał D. O. łącznie 0,5 kg tego narkotyku. Dzięki zeznaniom świadka R. K., Sąd ustalił, że D. O. za każde 100 gramów kokainy zapłacił A. G. 3200 USD. Za 0,5 kg kokainy zapłacił zatem 16.000 USD. Żeby przeliczyć USD na polski złoty, Sąd przyjął kurs USD na dzień 31 lipca 2005r., który zgodnie z tabelą średnich kursów NBP na ten dzień wynosił 1 USD= 3.3689 zł. Wyliczenie korzyści pozyskanej przez A. G. kształtuje się następująco: 16.000 USD x 3.3689 zł= 53.902,40 zł .

Kokaina w ilości łącznej 150 gramów została sprzedana przez A. G. G. K.. R. K. w złożonych zeznaniach, na których się Sąd oparł, wskazał, że G. K. płacił A. G. 35 USD za każdy 1 gram narkotyku. Za 150 gramów kokainy G. K. zapłacił A. G. kwotę 5.250 USD. Z uwagi na to, że kokainę G. K. dowoził A. Ż., a był on „magazynierem” A. G. do 20 lutego 2005r., to by obliczyć korzyść pozyskaną przez A. G. ze sprzedaży kokainy G. K., Sąd przyjął kurs USD na dzień 19 lutego 2005r. Kurs 1 USD na ten dzień zgodnie z tabelą średnich kursów NBP wynosił 3.0568 zł. Wyliczenie korzyści uzyskanej przez A. G. przedstawia się w następujący sposób: 5.250 USD x 3.0568 zł = 16.048,20 zł.

Oskarżony A. G. kokainę w ilości 0,5 kg sprzedał A. M.. Zeznania świadka R. K. pozwoliły na ustalenie, że A. M. zapłacił A. G. za tą ilość narkotyku kwotę 14.000 USD. Kokainę A. M. dostarczył W. S. (2), a skoro był on „magazynierem” do września 2004r., to żeby wyliczyć korzyść pozyskaną przez A. G. należało obliczyć kurs USD w przeliczeniu na polski złoty na dzień 31 sierpnia 2004r. Zgodnie z tabelą kursów średnich NBP na ten dzień kurs 1 USD=3.6816 zł. Wysokość korzyści majątkowej uzyskanej przez A. G. ze sprzedaży kokainy A. M. kształtuje się następująco: 14.000 USD x 3.6816 zł= 51.542,40 zł .

W kokainę od A. G. zaopatrzył się również P. S.. Nabył on łącznie 50 gramów kokainy przed grudniem 2004r. W tym okresie cena kokaina wynosiła 28.000 USD za 1 kg narkotyku, co potwierdził R. K.. Skoro zatem P. S. kupił od A. G. 50 gramów kokainy, to zapłacił za nią 1400 USD. Żeby wyliczyć korzyść uzyskaną przez A. G. ze sprzedaży tej partii kokainy, należało przeliczyć kurs USD na polską walutę, przy uwzględnieniu czasu, kiedy doszło do tej sprzedaży, tj. na dzień 30 listopada 2004r. Zgodnie z tabelą kursów średnich NBP kurs 1 USD na ten dzień wynosił 3.1793 zł. Wyliczenie korzyści pozyskanej przez A. G. przedstawia się tak: 1400 USD x 3.1793 zł= 4.451,02 zł .

Oskarżony A. G. sprzedał kokainę także R. T. w ilości 40 gramów. Zeznania R. K. pozwoliły na przyjęcie, że R. T. za tą ilość kokainy zapłacił A. G. 1200 USD. Z uwagi na to, że kokainę R. T. dowiózł A. Ż., a był on „magazynierem” A. G. do 20 lutego 2005r., to by obliczyć korzyść pozyskaną przez A. G. ze sprzedaży kokainy R. T., Sąd przyjął kurs USD na dzień 19 lutego 2005r. Kurs 1 USD na ten dzień zgodnie z tabelą średnich kursów NBP wynosił 3.0568 zł. Wyliczenie korzyści uzyskanej przez A. G. przedstawia się
w następujący sposób: 1200 USD x 3.0568 zł = 3.668,16 zł.

W kokainę od A. G. zaopatrzył się J. G.. Nabył on od A. G. łącznie 1 kg tego narkotyku. Do transakcji między nimi doszło przed styczniem 2005r. Cena kokainy w roku 2005 wynosiła 28.000 USD, co wynika
z zeznań świadka R. K.. Żeby zatem wyliczyć korzyść pozyskaną przez A. G. ze sprzedaży 1 kg kokainy J. G., Sąd przyjął przeliczenie USD na polską walutę na dzień 31 grudnia 2004r. Zgodnie z tabelą średnich kursów NBP kurs 1 USD na ten dzień wynosił 2.9904 zł. Wyliczenie korzyści uzyskanej przez A. G. kształtuje się następująco: 28.000 USD x 2.9904 zł= 83.731,20 zł.

Oskarżony A. G. sprzedał kokainę w ilości 10 gramów D. W.. Świadek R. K. wskazał, że D. W. za tą ilość narkotyku zapłacił A. G. kwotę 1.100 zł i taką też Sąd przyjął, jako korzyść uzyskaną przez A. G. w związku z powyższą transakcją.

Transakcja dotycząca sprzedaży kokainy w ilości łącznej 100 gramów odbyła się między A. G. a mężczyzną o ps. (...) ( (...)). Doszło do niej w grudniu 2004r. W tym okresie, jak wynika z zeznań R. K. cena 1 kg kokainy wahała się w granicach 28.000 USD. Żeby wyliczyć korzyść, jaką osiągnął A. G. ze sprzedaży kokainy wyżej wymienionej osobie, Sąd przyjął kurs USD w przeliczeniu na polski złoty na dzień 31 grudnia 2004r. Zgodnie z tabelą średnich kursów NBP kurs 1 USD na ten dzień wynosił 2.9904 zł. Wyliczenie korzyści uzyskanej przez A. G. kształtuje się następująco: 2.800 USD x

2.9904 zł= 8.373,12 zł.

Oskarżony A. G. sprzedał 20 gramów kokainy Z. F.. Do transakcji doszło w październiku 2004r. W tym okresie cena kokaina wynosiła 28.000 USD za 1 kg narkotyku, co potwierdził R. K.. Skoro zatem Z. F. kupił od A. G. 20 gramów kokainy, to zapłacił za nią 560 USD. Żeby wyliczyć korzyść uzyskaną przez A. G. ze sprzedaży tej partii kokainy, należało przeliczyć kurs USD na polską walutę, przy uwzględnieniu czasu, kiedy doszło do tej sprzedaży, tj. na dzień 31 października 2004r. Zgodnie z tabelą kursów średnich NBP kurs 1 USD na ten dzień wynosił 3.3960 zł. Wyliczenie korzyści pozyskanej przez A. G. przedstawia się tak: 560 USD x 3.3960 zł= 1.901,76 zł .

Od A. G. kokainę kupił także R. Ł.. Nabył on 1 kg tego narkotyku. R. K. w swoich zeznaniach wskazał, że zapłacił tylko połowę umówionej ceny, tj. kwotę 16.000 USD. Do transakcji doszło w okresie 2003-2004r. Dla wyliczenia wysokości korzyści uzyskanej ze sprzedaży kokainy R. Ł., należało przeliczyć kurs USD na polską walutę, z uwzględnieniem okresu, w którym doszło do transakcji. Sąd przyjął dzień 31 grudnia 2004r. Zgodnie z tabelą średnich kursów NBP kurs 1 USD na ten dzień wynosił 2.9904 zł. Wyliczenie korzyści uzyskanej przez A. G. kształtuje się następująco: 16.000 USD x 2.9904 zł= 47.846,40 zł.

Sumując powyższe kwoty, wskazać należy, że przekraczają one znacznie wysokość korzyści majątkowej, którą przyjął Sąd orzekający w sprawie XVIII K 396/09. Sąd ten wydając wyrok przyjął, że oskarżony A. G. uzyskał korzyść majątkową w łącznej wysokości 157.130,00 zł. Apelacja od tego wyroku została wniesiona na korzyść A. G. i wyrok w zaskarżonej części został uchylony i skierowany do ponownego rozpoznania, również w zakresie ustalonej korzyści majątkowej. Sąd obecnie orzekający był zatem związany zakazem przewidzianym przez przepis art. 434 k.p.k. (zakaz reformationis in peius), przez co nie mógł przekroczyć wysokości korzyści majątkowej ustalonej w sprawie XVIII K 396/09, gdyż orzekłby na niekorzyść A. G..

Wobec powyższego, Sąd przyjął, że oskarżony A. G. w związku
z prowadzoną przez niego działalnością przestępczą uzyskał korzyść majątkową
w wysokości 157.130,00 zł.

W tym miejscu należy się odnieść do korzyści majątkowej osiągniętej przez oskarżonego R. Ś. (1). R. Ś. został postawiony zarzut uczestniczenia w obrocie znacznej ilości środka odurzającego w postaci kokainy (zarzut z punktu XIX a/o). To zdarzenie miało miejsce w nieustalonych bliżej dniach i miesiącach w 2004r. Wysokość korzyści majątkowej pozyskanej przez niego została ustalona w oparciu o zeznania świadka P. B. (k. 406-407, k. 414, k. 410). P. B. wskazał na udział R. Ś. w obrocie kokainą, na swój udział w tym procederze (był wspólnikiem R. Ś.). Wskazał też, że R. Ś. kokainę, którą nabył sprzedał, a zyski z tej sprzedaży pochodzące były rozdzielone na nich dwóch. Zeznania P. B. dały podstawę do ustalenia, że razem z R. Ś. sprzedali kokainę w ilości 1,5 kg. Uzupełnieniem zeznań P. B. były zeznania świadka R. K., który opisał nie tylko przebieg transakcji z R. Ś., ale też podał cenę, za jaką kokaina została R. Ś. sprzedana przez A. G. (zeznania m.in. k. 155, k. 160). Żaden z tych dwóch świadków nie podał jednakże konkretnej kwoty, którą otrzymał R. Ś. za sprzedaż powyższej ilości kokainy. Nie mogła ona być
z pewnością niższa od ceny jej zakupu. R. Ś. płacił A. G. za kokainę 15.000 USD od 1 kg. Skoro zatem nabył 1,5 kg tego narkotyku, to zapłacił A. G. pieniądze w kwocie 22.500 USD. Wobec okresu, w którym doszło do transakcji kokainowych pomiędzy R. Ś. a A. G., należało przyjąć kurs USD na dzień 31 grudnia 2004r. Zgodnie z tabelą kursów średnich NBP kurs 1 USD na ten dzień wynosił 2.9904 zł. Wyliczenie korzyści przedstawia się zatem następująco: 22.500 USD x 2.9904 zł=67.284,00 zł. Ta kwota przypadała na R. Ś. i P. B., gdyż zyskiem ze sprzedaży tej partii kokainy podzielili się po połowie. Zatem na każdego z nich przypadła kwota 33.642,00 zł (67.284,00 zł : 2=33.642,00 zł).

Wobec oskarżonego R. Ś., Sąd nie mógł przyjąć pozyskanej przez tą osobę korzyści w powyżej wskazanej wysokości, tj. w kwocie 33.642,00 zł,
z uwagi na związanie zakazem przewidzianym przez przepis art. 434 k.p.k. (zakaz reformationis in peius). Wyrok, jaki zapadł wobec R. Ś. w sprawie XVIII K 396/09 został w zaskarżonej części uchylony i przekazany do ponownego rozpoznania, również w części dotyczącej korzyści majątkowej pozyskanej
z przestępstwa przez tego oskarżonego. Apelacja od tego wyroku została wniesiona na korzyść R. Ś.. W związku z powyższym, Sąd nie był władny przyjąć, że oskarżony R. Ś. uzyskał korzyść majątkową w wysokości 33.642,00 zł, gdyż orzekłby na jego niekorzyść. Dlatego też Sąd przyjął, że korzyść majątkowa pozyskana przez R. Ś. wyniosła 16.830,00 zł , która to kwota odpowiada wysokości korzyści majątkowej, jaka została przyjęta w sprawie XVIII K 396/09.

Odnośnie oskarżonego J. T. (1), Sąd dokonał również wyliczenia korzyści, jakie uzyskał w związku z wprowadzeniem do obrotu kokainy. J. T. dysponował kokainą w ilości 5,5 kg, którą kupił od A. G. za pośrednictwem R. K.. Dzięki zeznaniom świadka R. K., Sąd ustalił, za jaką cenę kokainę swoim odbiorcom sprzedawał J. T.. Dodać też należy, że J. T. zyskiem ze sprzedaży kokainy dzielił się
z R. K.. J. T. sprzedając kokainę żądał od nabywcy 37.000 USD za 1 kg. Tyle żądał za kokainę w okresie od 2001r. do 2002r. W tym też okresie wszedł on w posiadanie najpierw 2 kg kokainy, którą nabył od A. G., po czym wprowadził ją do sprzedaży i zyskiem podzielił się z R. K. za jego pośrednictwo w skutecznych transakcjach. Skoro zatem J. T. sprzedał kokainę po 37.000 USD od 1 kg, to za 2 kg tego narkotyku uzyskał pieniądze w kwocie 74.000 USD. Z tej kwoty zapłacił A. G. za te 2 kg kokainy pieniądze
w kwocie 68.000 USD(A. G. sprzedał bowiem J. T. kokainę po 34.000 USD za 1 kg).Żeby wyliczyć korzyść, jaką uzyskał J. T. na tych 2 kg kokainy, Sąd odjął od kwoty 74.000 USD kwotę 68.000 USD, co dało kwotę 6.000 USD. Tą kwotą 6.000 USD, J. T. podzielił się po połowie z R. K.. Każdemu z nich przypadła zatem kwota po 3.000 USD.

Wobec okresu, w którym J. T. nabył od A. G. kokainę
w ilości 2 kg (okres od 2001r. do 2002r.), należało przyjąć kurs USD na dzień 31 grudnia 2001r.Zgodnie z tabelą kursów średnich NBP kurs 1 USD na ten dzień wynosił 3.9863 zł. Wyliczenie korzyści, jaką osiągnął J. T. na sprzedaży tych 2 kg kokainy kształtuje się następująco: 3.000 USD x 3.9863 zł= 11.958,90 zł.

W powyższym okresie J. T. kupił od A. G. kolejne 2 kg kokainy, płacąc mu za nie kwotę 68.000 USD. Tę ilość kokainy J. T. wprowadził do obrotu, jednakże żadnym z dowodów nie zostało potwierdzone ile na tej ilości kokainy zyskał i za jaką cenę ją sprzedał swoim odbiorcom. Również R. K. w swoich zeznaniach tego nie wskazał. Kolejną partię kokainy
w ilości tym razem 1,5 kg od A. G., J. T. kupił w okresie od 2004r. do czerwca 2005r. W tym czasie cena kokainy była niższa. A. G. żądał od J. T. za 1 kg kokainy kwotę 28.000 USD. J. T. nabył od A. G. 1,5 kg kokainy i za tą ilość narkotyku zapłacił42.000 USD. Z braku konkretnych dowodów, Sądowi nie udało się ustalić, za jaką cenę J. T. sprzedał te 1,5 kg kokainy swoim odbiorcom i jaką korzyść w związku z tym osiągnął. Z braku zatem dowodów wskazujących, jakie korzyści osiągnął J. T. ze sprzedaży 3,5 kg kokainy, o której mowa wyżej, Sąd nie był w stanie wyliczyć wysokości korzyści uzyskanej ze sprzedaży przez J. T. tej ilości narkotyku.

Wobec powyższego, Sąd przyjął, że w związku z obrotem kokainą J. T. osiągnął korzyść w kwocie 11.958,90 zł .

Oskarżony J. T. w związku z prowadzoną przez niego działalnością przestępczą osiągnął korzyść majątkową w wysokości 106.960,40 zł (95.001,50 zł-
z przemytu amfetaminy do Szwecji plus 11.958,90 zł- z obrotu kokainą). Sąd jednakże nie mógł przyjąć, że oskarżony J. T. uzyskał taką korzyść, z uwagi na zakaz reformationis in peius. Wyrok, jaki zapadł wobec J. T. w sprawie XVIII K 396/09 został uchylony w zaskarżonej części i przekazany do ponownego rozpoznania, w tym również w zakresie korzyści majątkowej. Apelacja od tego wyroku została wniesiona na korzyść J. T., w związku z czym Sąd nie był władny przyjąć, że J. T. osiągnął korzyść majątkową w wysokości 106.960,40 zł. Gdyby tak Sąd przyjął, wówczas, by orzekł na niekorzyść oskarżonego. Sąd przyjął zatem, że J. T. otrzymał korzyść majątkową w kwocie 102.670,00 zł (taka została orzeczona w sprawie XVIII K 396/09).

Podstawę prawną orzeczenia korzyści majątkowych wobec oskarżonych A. G., R. Ś. i J. T. stanowił przepis art. 45§1 k.k.

Jeśli chodzi o oskarżonego G. S., z braku dowodów, Sąd nie był
w stanie poczynić ustaleń, czy w związku z prowadzoną przez niego działalnością przestępczą osiągnął on korzyść majątkową i w jakiej wysokości.

Na podstawie art. 63§1 k.k., Sąd dokonał zaliczenia na poczet kar pozbawienia wolności okresów rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie oskarżonym A. G. i R. Ś.. Oskarżonemu A. G. został zaliczony okres rzeczywistego pozbawienia wolności od dnia 21 kwietnia 2009r. do dnia 22 grudnia 2010r. A. G. został zatrzymany w dniu 21 kwietnia 2009r. (k. 667 t. IV) i był tymczasowo aresztowany do dnia 22 grudnia 2010r., w którym to dniu areszt został wobec niego uchylony (postanowienie o uchyleniu tymczasowego aresztowania pod warunkiem wpłaty poręczenia majątkowego k. 4735v t. XXV, dokument potwierdzający wpłatę poręczenia majątkowego k. 4737-4738 t. XXV, nakaz zwolnienia z dnia 22 grudnia 2010r. k. 4739 t. XXV).

Oskarżonemu R. Ś. został zaliczony okres rzeczywistego pozbawienia wolności od dnia 22 czerwca 2009r. do dnia 14 października 2010r. R. Ś. został zatrzymany w dniu 22 czerwca 2009r. (k. 1935 t. X) i był tymczasowo aresztowany do dnia 14 października 2010r., w którym to dniu areszt został mu uchylony (postanowienie o uchyleniu tymczasowego aresztowania pod warunkiem wpłaty poręczenia majątkowego k. 4555v t. XXIV, dokument potwierdzający wpłatę poręczenia majątkowego k. 4559-4560 t. XXIV, nakaz zwolnienia z dnia 14 października 2010r. k. 4566 t. XXIV, zawiadomienie
o zwolnieniu ze sprawy k. 4610 t. XXIV).

Sąd w wyroku orzekł również o dowodach rzeczowych. Co do dowodów rzeczowych: z poz. 45 wykazu dowodów rzeczowych nr (...);
z poz. 43-44 wykazu dowodów rzeczowych nr (...); z poz. 39-42 wykazu dowodów rzeczowych nr (...); z poz. 39 wykazu dowodów rzeczowych nr (...); z poz. 115 wykazu dowodów rzeczowych nr (...); z poz. 114 wykazu dowodów rzeczowych nr (...); z poz. 113 wykazu dowodów rzeczowych nr (...); z poz. 112 wykazu dowodów rzeczowych nr (...); z poz. 111 wykazu dowodów rzeczowych nr (...); z poz. 110 wykazu dowodów rzeczowych nr (...) z poz. 109 wykazu dowodów rzeczowych nr (...); z poz. 108 wykazu dowodów rzeczowych nr (...); z poz. 107 wykazu dowodów rzeczowych nr (...); z poz. 106 wykazu dowodów rzeczowych nr (...); z poz. 105 wykazu dowodów rzeczowych nr (...); z poz. 104 wykazu dowodów rzeczowych nr (...); z poz. 103 wykazu dowodów rzeczowych nr (...); z poz. 101 wykazu dowodów rzeczowych nr (...), Sąd wobec ich zbędności dla postępowania orzekł o ich zwrocie oskarżonemu A. G. na podstawie art. 230§2 k.p.k. Przedmioty znajdujące się pod wskazanymi powyżej pozycjami zostały zabezpieczone
u oskarżonego A. G. na jego posesji przy ul. (...) w K..

Odnośnie dowodów rzeczowych: z poz. 14 wykazu dowodów rzeczowych nr (...);z poz. 13 wykazu dowodów rzeczowych nr (...); z poz. 12 wykazu dowodów rzeczowych nr (...); z poz. 11 wykazu dowodów rzeczowych nr (...), Sąd na podstawie art. 70§1 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii orzekł ich przepadek na rzecz Skarbu Państwa. Przedmioty znajdujące się pod wskazanymi powyżej pozycjami zostały zabezpieczone u oskarżonego A. G. w jego mieszkaniu znajdującym się przy ul. (...) w W..

Odnośnie zaś dowodów rzeczowych: z poz. 117 wykazu dowodów rzeczowych nr (...); z poz. 116 wykazu dowodów rzeczowych nr (...), Sąd na podstawie art. 44§2 k.k. orzekł ich przepadek na rzecz Skarbu Państwa. Dowody te w postaci tabletkarki i matrycy do wytłaczania tabletek zostały zabezpieczone u oskarżonego A. G. na jego posesji znajdującej się przy ul. (...) w K..

Dowody rzeczowe powyżej wymienione zostały opisane na kartach 5172-5173 akt sprawy.

KOSZTY PROCESU:

Na podstawie art. 626§1 k.p.k. Sąd obciążył oskarżonych kosztami procesu, nie znajdując podstaw do zwolnienia z tych kosztów.

Od oskarżonego A. G. (1) Sąd zasądził na rzecz Skarbu Państwa kwotę 12.600,00 zł z tytułu opłaty oraz koszty procesu w części na niego przypadającej w wysokości 10.228,57 zł, na które złożyły się:

- z postępowania przygotowawczego- 304,55 zł (opinia biegłego z Biura Usług Medycznych we W. co do zdolności uczestniczenia A. G.
w postępowaniu k. 3555-3557 t. XIX);

- z postępowania sądowego prowadzonego pod sygn. XVIII K 396/09: 14 x20,00 zł (konwój k. 3870 t. XX, k. 3964, k. 3978, k. 3982, k. 3973 t. XXI, k. 4163, k. 4182 t. XXII, k. 4332, k. 4334, k. 4450 t. XXIII, k. 4507, k. 4590, k. 4683 t. XXIV, k. 4744 t. XXV);

- z postępowania sądowego prowadzonego pod sygn. XVIII K 182/12: 20,00 zł (doręczenia), 30,00 zł (K.), 3 x 20,00 zł (konwój k. 5705, k. 5776 t. XXX, k. 5961 t. XXXI), 270,24 zł (opinia biegłego k. 7278-7279 t. XXXVIII), 639,40 zł (opinia biegłego k. 7945, k. 7967-7968 t. XL), 732,98 zł (opinie biegłych k. 7280-7281 t. XXXVIII), 1.567,65 zł (opinia fizykochemiczna k. 648 t. IV), 255,50 zł (koszty świadka D. W. k. 4395-4396 t. XXIII), 80,00 zł (koszty świadka J. K. k. 6258-6259, k. 6260-6261 t. XXXIII), 193,07 zł (konwój D. O. k. 6312 t. XXXIII), 20,00 zł (konwój G. K. k. 6376 t. XXXIII), 86,40 zł (koszty świadka J. K. k. 6379-6380 t. XXXIII), 90,00 zł (koszty świadka J. K. k. 6391-6392 t. XXXIII), 150,00 zł (koszty świadka D. W. k. 6393-6394 t. XXXIII), 20,00 zł (konwój świadka G. K. k. 6826 t. XXXV), 140,00 zł (koszty świadka D. W. k. 6861-6862 t. XXXVI), 96,00 zł (koszty świadka J. K. k. 6964-6965 t. XXXVI), 298,81 zł (konwój świadka A. G. k. 7567 t. XXXIX), 211,97 zł (opinia biegłego co do stanu zdrowia świadka K. I. k. 7881-7884 t. XL), 4.682,00 zł (1/4 z kosztów wspólnych podzielonych pomiędzy czterech oskarżonych).

Powyżej wyszczególnione koszty procesu były ściśle związane z osobą oskarżonego A. G. i postawionymi mu zarzutami, a w konsekwencji przypisanymi czynami. Obciążenie A. G. kosztami związanymi
z konwojowaniem świadków bądź ich stawiennictwem na rozprawie- D. W., J. K., D. O., G. K., A. G., podyktowane zostało tym, że te osoby składały w postępowaniu zeznania tylko na okoliczność działalności przestępczej A. G.. Odnośnie zaś obciążenia A. G. kosztami sporządzenia opinii co do stanu zdrowia świadka K. I. zostało podyktowane tym, że tylko oskarżony A. G. składał wniosek o sporządzenie takiej opinii (wniosek k. 7571, k. 7825).

Od oskarżonego G. S. (1) Sąd zasądził na rzecz Skarbu Państwa kwotę 1.300,00 zł z tytułu opłaty oraz koszty procesu w części na niego przypadającej w wysokości 14.173,07 zł, na które złożyły się:

- z postępowania sądowego prowadzonego w sprawie XVIII K 396/09: 9 x 20,00 zł (konwój k. 3956, k. 3968, k. 3989, k. 3963, k. 3977 t. XXI, k. 4169, k. 4178 t. XXII, k. 4330, k. 4337 t. XXIII), 3.099,60 zł (koszty ustanowienia dla oskarżonego obrońcy
z urzędu adw. K. A. k. 5128 t. XXVII), 738,00 zł (koszty poniesione
w związku z reprezentowaniem oskarżonego w postępowaniu apelacyjnym przez obrońcę z urzędu adw. K. A. k. 5390 t. XXVIII);

- z postępowania sądowego prowadzonego pod sygn. XVIII K 182/12: 25,07 zł (konwój k. 5620A t. XXIX), 20,00 zł (doręczenia), 30,00 zł (K.), 19 x 20,00 zł (konwój k. 5706, k. 5775 t. XXX, k. 5880, k. 5962, k. 6054 t. XXXI, k. 6239, k. 6241 t. XXXII, k. 6310, k. 6377, k. 6431 t. XXXIII, k. 6462, k. 6495, k. 6549, k. 6603, k. 6643 t. XXXIV, k. 6745, k. 6782, k. 6824 t. XXXV, k. 7167 t. XXXVII), 4.682,00 zł (1/4 z kosztów wspólnych podzielonych pomiędzy czterech oskarżonych), 5.018,40 zł (koszty
z tytułu ustanowienia dla oskarżonego obrońcy z urzędu).

Powyżej wyszczególnione koszty procesu były ściśle związane z osobą oskarżonego G. S. i postawionymi mu zarzutami, a w konsekwencji przypisanymi czynami.

Od oskarżonego R. Ś. (1) Sąd zasądził na rzecz Skarbu Państwa kwotę 4.400,00 zł z tytułu opłaty oraz koszty procesu w części na niego przypadającej w wysokości 16.715,92 zł, na które złożyły się:

- z postępowania sądowego prowadzonego pod sygn. XVIII K 396/09: 12 x 20,00 zł (konwój k. 3966, k. 3988, k. 3957, k. 3979, k. 3985 t. XXI, k. 4168, k. 4177 t. XXII, k. 4327, k. 4329, k. 4475 t. XXIII, k. 4509, k. 4588 t. XXIV), 3.099,60 zł (koszty związane
z ustanowieniem obrońcy z urzędu dla oskarżonego w osobie adw. I. K. (2) k. 5128 t. XXVII), 738,00 zł (koszty poniesione w związku z reprezentowaniem oskarżonego w postępowaniu apelacyjnym przez obrońcę z urzędu adw. I. K. (2) k. 5390 t. XXVIII);

- z postępowania sądowego prowadzonego pod sygn. XVIII K 182/12: 20,00 zł (doręczenia), 30,00 zł (KRK), 189,36 zł (opinia biegłego sądowo- psychiatryczna k. 7019-7021 t. XXXVI), 189,36 zł (opinia biegłego sądowo- psychiatryczna k. 7022-7024 t. XXXVI), 4.428,00 zł (koszty związane z ustanowieniem dla oskarżonego obrońcy
z urzędu adw. I. K. (2) k. 7733, k. 7802, k. (...). XL), 738,00 zł (koszty związane z ustanowieniem dla oskarżonego obrońcy z urzędu adw. T. S. k. 7762, k. 7799, k. 7801 t. XL), 2.361,60 zł (koszty związane z ustanowieniem dla oskarżonego obrońcy z urzędu adw. K. G. (2)), 4.682,00 zł (1/4 z kosztów wspólnych podzielonych pomiędzy czterech oskarżonych).

Powyżej wyszczególnione koszty procesu były ściśle związane z osobą oskarżonego R. Ś. i postawionymi mu zarzutami, a w konsekwencji przypisanymi czynami.

Od oskarżonego J. T. (1) Sąd zasądził na rzecz Skarbu Państwa kwotę 10.400,00 zł z tytułu opłaty oraz koszty procesu w części na niego przypadającej
w wysokości 8.775,19 zł, na które złożyły się:

- z postępowania sądowego prowadzonego pod sygn. XVIII K 396/09: 12 x 20,00 zł (konwój k. 3980, k. 3987, k. 3959, k. 3981, k. 3983 t. XXI, k. 4167, k. 4170 t. XXII, k. 4326, k. 4328, k. 4454 t. XXIII, k. 4511, k. 4589 t. XXIV), 3.099,60 zł (koszty związane
z ustanowieniem dla oskarżonego obrońcy z urzędu adw. E. A. k. 5128 t. XXVII);

- z postępowania sądowego prowadzonego pod sygn. XVIII K 182/12: 20,00 zł (doręczenia), 30,00 zł (KRK), 83,89 zł (konwój k. 6021 t. XXXI), 15 x 20,00 zł (konwój k. 6053 t. XXXI, k. 6238, k. 6240 t. XXXII, k. 6310A, k. 6378, k. 6432 t. XXXIII, k. 6463, k. 6494, k. 6550, k. 6602, k. 6642 t. XXXIV, k. 6746, k. 6781, k. 6825 t. XXXV, k. 7168 t. XXXVII), 4.682,00 zł (1/4 z kosztów wspólnych podzielonych pomiędzy czterech oskarżonych), 319,70 zł (opinia biegłego z zakresu toksykologii k. 7708-7711 t. XXXIX-o dopuszczenie dowodu z opinii tego biegłego wnioskował tylko oskarżony J. T., wniosek k. 7572).

Powyżej wyszczególnione koszty procesu były ściśle związane z osobą oskarżonego J. T. i postawionymi mu zarzutami, a w konsekwencji przypisanymi czynami.

Na koszty wspólne, które zostały podzielone pomiędzy oskarżonych A. G., G. S., R. Ś. i J. T., złożyły się: 2.200,00 zł (koszty świadka R. K. k. 6256-6257 t. XXXIII), 2.470,00 zł (koszty świadka R. K. k. 6507, k. 6512 t. XXXIV), 2.967,00 zł (koszty świadka R. K. k. 6606-6607 t. XXXIV), 490,00 zł (koszty świadka R. K. k. 6647-6648 t. XXXIV), 1.720,00 zł (koszty świadka R. K. k. 6742-6743 t. XXXV), 177,12 zł (wynagrodzenie tłumacza za tłumaczenie dokumentacji medycznej świadka B. K. k. 6967-6969 t. XXXVI), 360,32 zł (opinia biegłego dot. świadka B. K. k. 6984-6986 t. XXXVI), 2.782,40 zł (koszty świadka R. K. k. 7237-7238 t. XXXVII), 3.453,55 zł (koszty świadka R. K. k. 7291-7292 t. XXXVIII), 2.108,06 zł (opinia biegłego co do stanu zdrowia świadka R. K. k. 7596-7597 t. XXXIX).

Powyższe koszty dotyczyły działalności przestępczej wszystkich oskarżonych, gdyż świadkowie R. i B. K. zeznawali na okoliczności zdarzeń,
w których wszyscy z oskarżonych brali udział i które to zdarzenia zostały im przypisane.

Koszty wspólne wyniosły 18.728,45 zł. Należało je podzielić na 4 oskarżonych, co daje kwotę 4.682,00 zł na każdego z nich.

Odnośnie wynagrodzenia obrońców z urzędu, zostało ono przyznane odrębnym postanowieniem.

Z uwagi na powyższe, Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Teresa Sielczak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Monika Łukaszewicz,  Tadeusz Kubiak ,  Krystyna Siemek
Data wytworzenia informacji: