Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

XX GC 221/14 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Warszawie z 2015-08-19

sygn. akt XX GC 221/14

UZASADNIENIE

W dniu 10 marca 2014 r. Przedsiębiorstwo Produkcji Usług i Handlu (...) sp. z o.o. z siedzibą w K. (dalej jako: (...) albo „skarżący”) wniosło przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W. (dalej jako: (...) albo „przeciwnik”) skargę o uchylenie wyroku Sądu Arbitrażowego przy Krajowej Izbie Gospodarczej w W. z dnia 29 listopada 2013 r., sygn. akt SA 288/10 i SA 374/10/W (dalej jako: „wyrok KIG nr II”, w części, tj. w zakresie punktu 1 (jeden) i punktu 3 (trzy) tegoż wyroku. Skarżący wniósł ponadto o zasądzenie od przeciwnika na jego rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

(skarga k. 3 – 9)

W dniu 22 kwietnia 2014 r. przeciwnik – (...) wniósł odpowiedź na skargę, wnosząc o oddalenie w całości skargi o uchylenie wyroku Sądu Arbitrażowego przy Krajowej Izbie Gospodarczej w W. z dnia 2 listopada 2013 r., sygn. akt SA 288/10 i SA 374/10/W i zasądzenie od skarżącego na rzecz przeciwnika zwrotu kosztów postępowania według norm przepisanych.

(odpowiedź na skargę k. 45-53)

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 18 kwietnia 2005 r. (...) (jako inwestor) zawarł z (...) (jako wykonawcą) za wiedzą i akceptacją (...) sp. o.o. oraz (...) sp. z o.o. umowę o wykonawstwo prac dotyczącą inwestycji zwanej (...) i realizowanej przy ul. (...) w W. (dalej jako: „Umowa o wykonawstwo”).

Zgodnie z pkt 5.2 umowy o wykonawstwo, należne wykonawcy wynagrodzenie lub jego części będzie płatne na podstawie faktur w terminie 30 dni od doręczenia inwestorowi prawidłowo wystawionej faktury. Omawiany punkt umowy zawierał także postanowienie, zgodnie z którym (...) miał prawo do potrącenia z każdej kolejnej faktury wystawionej przez (...) 20% wskazanej tam kwoty jako depozytu w celu zabezpieczenia ewentualnych roszczeń z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania umowy. Depozyt miał zostać zwrócony w terminie jednego roku od daty podpisania protokołu odbioru budynku na podstawie wniosku złożonego przez (...). Strony uzgodniły także, że jeżeli protokół odbioru budynku nie zostanie podpisany w terminie do 31 grudnia 2005 r. z przyczyn leżących poza wykonawcą (tzn. (...)), termin roczny na zwrot depozytu będzie liczony od 1 stycznia 2006 r.

(umowa z 18.04.2005 r., akta post. arbitrażowego, t. I, k. 45)

Zgodnie z pkt 14.2 umowy o wykonawstwo, jeżeli wynikły między stronami tejże umowy spór nie zostanie rozstrzygnięty ugodowo w ciągu 10 dni, każda z nich będzie miała prawo do przedłożenia go wyłącznie Sądowi Arbitrażowemu przy Krajowej Izbie Gospodarczej w W. w celu przeprowadzenia postępowania zgodnie z zasadami tego sądu polubownego przed składem orzekającym składającym się z trzech arbitrów zgodnie z zasadami tego sądu.

(umowa z 18.04.2005 r., akta post. arbitrażowego, t. I, k. 59)

W dniu 8 stycznia 2007 r. do Sądu Arbitrażowego przy Krajowej Izbie Gospodarczej w W. (...) wniosła przeciwko (...) pozew o zapłatę kwoty 272.285,55 zł, na którą składały się kwota 262.285,55 zł z tytułu wynagrodzenia oraz 10.000,00 zł z tytułu zwrotu części depozytu, wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 26 sierpnia 2006 r. oraz zasądzenia kosztów sadowych, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

(pozew z 24.11.2005 r., akta post. arbitrażowego, t. I, k. 2-8)

Wyrokiem z dnia 15 lipca 2008 r. (SA 299/06 i SA 67/W/07) Sąd Arbitrażowy przy Krajowej Izbie Gospodarczej w W. zasądził od (...) na rzecz (...) kwotę 262.285,55 zł wraz z odsetkami od dnia 26 sierpnia 2006 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 10.000,00 zł wraz z odsetkami od dnia 19.08.2007 r. do dnia zapłaty (dalej jako: „Wyrok KIG nr I”).

(wyrok z 15.07.2008 r., akta post. arbitrażowego, t. II, k. 832-833)

W postępowaniu przed sądem polubownym sporny był m.in. zarzut przedawnienia roszczenia o zwrot kwoty 10 000 zł tytułem zwrotu depozytu.

W uzasadnieniu wyroku KIG nr I sąd polubowny wskazał, że „termin roczny na zwrot Depozytu miał rozpocząć swój bieg od daty podpisania przez Inwestora, Projektanta i Zarządcę Protokołu Odbioru Budynku (art. 5.2 akapit drugi zd. 3 umowy), a gdyby Protokół ten nie został podpisany do 31.12.2005 r. z przyczyn leżących poza (...) – termin zwrotu Depozytu miał być liczony od dnia 1.01.2006 r. (art. 5.2 akapit czwarty). Sąd polubowny stwierdził następnie, że „z uwagi jednak na to, że w tej dacie świadczenie (...) nie zostało jeszcze spełnione, Zespół Orzekający uznał, że jak w przypadku rozpoczęcia biegu terminu gwarancji jakości bieg terminu zwrotu Depozytu rozpoczął się w dniu, w którym (...) złożyła bezskutecznie oświadczenie o odstąpieniu od umowy, tj. w dniu 17.08.2006 r. i upłynął z dniem 17.08.2007 r. Należy zauważyć, że mimo postanowienia art. 5.2 akapit drugi zd. 4, (...) nie dokonał potrącenia swoich wierzytelności z tytułu odszkodowania z powodu niewykonania lub nienależytego wykonania przez (...) umowy z zatrzymanego Depozytu, zgłosił je natomiast w pozwie wzajemnym. W tej sytuacji należało zdaniem Zespołu Orzekającego uznać, że roszczenie (...) o zwrot części Depozytu, wymagalne w dniu 10.08.2007 r., jest zasadne, zaś roszczenia odszkodowawcze (...) podlegają rozstrzygnięciu w ramach pozwu wzajemnego.”

(wyrok z 15.07.2008 r. strona 21, akta post. arbitrażowego, t. I, k. 852)

W dniu 21 sierpnia 2008 r. (...) wniósł do Sądu Okręgowego w Warszawie, XX Wydziału Gospodarczego, skargę o uchylenie wyroku Sądu Arbitrażowego przy Krajowej Izbie Gospodarczej w W. wydanego w dniu 15 lipca 2008 r., sygn. akt SA 299/06 i SA 67/W/07.

( skarga k. 2 – 22 akta sprawy XX GC 498/08)

Wyrokiem z dnia 10 sierpnia 2009 r. (sygn. akt XX GC 498/08) Sąd Okręgowy w Warszawie, XX Wydział Gospodarczy oddalił skargę o uchylenie wyroku KIG nr 1.

(wyrok k. 242 akta sprawy XX GC 498/08)

Wyrokiem z dnia 27 stycznia 2011 r. (VI ACa 672/10), Sąd Apelacyjny w Warszawie, VI Wydział Cywilny oddalił apelację skarżącego. Sąd Apelacyjny wskazał w uzasadnieniu, że aprobuje ustalenia Sądu I instancji i przeprowadzoną ocenę prawną. Sformułowane przez (...) w apelacji zarzuty Sąd Apelacyjny uznał za nietrafne.

(uzasadnienie k. 511 – 515, akta sprawy XX GC 498/08)

Postanowieniem z dnia 9 marca 2011 r., sygn. akt XX GCo 148/08, Sąd Okręgowy w Warszawie, XX Wydział Gospodarczy, stwierdził wykonalność wyroku Sądu Arbitrażowego przy Krajowej Izbie Gospodarczej w W. z dnia 15 lipca 2008 r., sygn.. akt SA 299/06 i SA 67/W/07 w sprawie z powództwa (...) przeciwko (...).

(postanowienie k. 24)

W dniu 16 sierpnia 2010 r. (...) wniósł przeciwko (...) pozew do Sądu Arbitrażowego przy Krajowej Izbie Gospodarczej w W. żądając zasądzenia kwoty 461.889,14 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 19 sierpnia 2007 r. do dnia zapłaty oraz zasądzenia kosztów sadowych, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu (...) wskazała, że wskazanej wyżej kwoty dochodzi z tytułu zwrotu pozostałej części depozytu, przy czym zasadność jej żądania oraz termin wymagalności roszczenia w tym przedmiocie został ustalony wyrokiem Sądu Arbitrażowego przy Krajowej Izbie Gospodarczej w W. z dnia 15 lipca 2008 r., sygn. akt SA 299/06 i SA 67/W/07.

(akta postępowania arbitrażowego)

Wyrokiem z dnia 29 listopada 2013 r. (SA 288/10 i SA 374/10/W) Sąd Arbitrażowy przy Krajowej Izbie Gospodarczej w punkcie I (pierwszym) oddalił powództwo główne (powództwo (...)), natomiast w punkcie III (trzecim) zniósł między stronami koszty postępowania, w tym koszty zastępstwa procesowego (wyrok KIG nr II).

(wyrok k. 14 – 22)

W postępowaniu przed sądem polubownym sporny był m.in. zarzut przedawnienia roszczenia o zwrot kwoty 461 889, 14 zł tytułem zwrotu depozytu.

W uzasadnieniu wyroku KIG nr II sąd polubowny wskazał, że: na dzień 31 grudnia 2005 r. (...) zatrzymała Depozyt na podstawie Umowy o wykonawstwo w łącznej kwocie: 471 889, 14 zł (pkt. 20 uzasadnienia wyroku), natomiast pozwany podniósł zarzut przedawnienia roszczenia o zapłatę kwoty 461 889, 14 zł z tytułu zwrotu Depozytu na podstawie art. 5.2 Umowy o wykonawstwo (pkt. 85 uzasadnienia wyroku).

W związku z powyższym zarzutem sąd polubowny odniósł się do kwestii związania Zespołu orzekającego w przedmiotowej sprawie zapatrywaniami i wnioskami sądu polubownego zawartymi w uzasadnieniu Wyroku KIG nr I (pkt 85, 86 i 87 wyroku) oraz uznał, że może samodzielnie ocenić zarzut przedawnienia roszczenia objętego powództwem (...). Rozważając kwestię związania prawomocnym orzeczeniem sądu, sąd polubowny doszedł jednak do wniosku, że władny jest samodzielnie rozważyć kwestię przedawnienia roszczenia objętego powództwem (...). Stwierdził, że „w odniesieniu do roszczenia o zwrot kwoty zatrzymanej w Depozycie na podstawie Umowy strony postanowiły w pkt 5.2, że depozyt zostanie zwrócony przez inwestora wykonawcy w terminie 1 roku od daty podpisania przez inwestora, projektanta i zarządcę protokołu odbioru budynku. I dalej, że jeżeli protokół odbioru budynku nie zostanie podpisany w terminie do 31 grudnia 2005 roku z przyczyn leżących poza wykonawcą termin roczny na zwrot depozytu (…) będzie liczony od 1 stycznia 2006 r.

Następnie sąd polubowny zwrócił uwagę na to, że „jest okolicznością niesporną między stronami postępowania, że protokół odbioru budynku nie został podpisany w terminie do 31 grudnia 2005 i że nastąpiło to z przyczyn leżących poza wykonawcą. W tej sytuacji literalna wykładnia językowa jasnego postanowienia Umowy wskazuje, że mający zastosowanie trzy letni termin przedawnienia roszczenia o zwrot Depozytu upływał dnia 1 stycznia 2010 w odniesieniu do kwoty, która znajdowała się Depozycie (czyli w terminie 3 lat od upływu rocznego terminu na zwrot depozytu).”

Tym samym sąd polubowny nie przychylił się stanowiska sformułowanego w wyroku z dnia 15 lipca 2008 r. Jak stwierdził w uzasadnieniu, „Zespół Orzekający nie dopatrzył się racji w przyjęciu za termin początkowy w odniesieniu do roszczenia o zwrot Depozytu dnia, w którym (...) złożyła bezskuteczne oświadczenie o odstąpieniu od umowy, tj. w dniu 17.08.2006 r. i upłynął z dniem 17.08.2007 r. Przyjęcie tego terminu niewątpliwie nie było objęte konsensem stron a brak też podstaw do nadawania temu zdarzeniu jakiejkolwiek prawnej doniosłości w zakresie wymagalności roszczenia o zwrot Depozytu, skoro jako bezskuteczne nie wywołało skutków prawnych.”

(wyrok k. 14 – 22)

Wyrok KIG nr I i Wyrok KIG nr II zapadły na kanwie takiego samego stanu faktycznego i prawnego, ale o inne części tego samego roszczenia.

(okoliczność bezsporna miedzy stronami)

Na podstawie art. 230 k.p.c., sąd uznał, że wyrok KIG nr I oraz Wyrok KIG nr 2 zapadł na kanwie takiego na kanwie takiego samego stanu faktycznego i prawnego, ale o inne części tego samego roszczenia. Zgodnie z powolnym przepisem, gdy strona nie wypowie się co do co do twierdzeń strony przeciwnej o faktach, sąd, mając na uwadze wyniki całej rozprawy, może fakty te uznać za przyznane.

Sąd wskazuje, iż w zasadzie, toku całego postępowania sądowego przeciwnik nie podnosił kwestii dotyczących odmienności stanów faktycznych i prawnych, w oparciu o które zostały wydane wyroki KIG nr I i II. W szczególności zarzuty dotyczące tego zagadnienia nie zostały podniesione w odpowiedzi na skargę oraz w pismach przygotowawczych. Dopiero na rozprawie w dniu 12 sierpnia 2015 r. pełnomocnik przeciwnika, podniósł twierdzenie, z którego wynika, że były inne stany faktyczne i prawne obydwóch orzeczeń, jednakże myśl ta nie została przez przeciwnika rozwinięta, zaś skarżący wyraźnie wskazał, że przed sądem polubownym nie było prowadzone postępowanie dowodowe, które w jakimkolwiek zakresie zmieniłoby fakty, które legły u podstaw wyroku KIG nr II. Również analiza akt postępowania arbitrażowego wskazuje, że przytoczone, bliżej nieskonkretyzowane twierdzenie dotyczące odmienności stanów faktycznych i prawnych obydwóch spraw nie może się ostać.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Skarga o uchylenie wyroku sądu polubownego jest zasadna.

I.  Podstawy prawne skargi o uchylenie wyroku sądu polubownego

Podstawa prawna skargi oparta została o art. 1206 § 1 pkt 2, 4 i § 2 pkt 2 k.p.c.

Zgodnie z tym przepisem uchylenie wyroku sądu polubownego następuje także wtedy:

1)  strona nie była należycie zawiadomiona o wyznaczeniu arbitra, o postępowaniu przed sądem polubownym lub w inny sposób była pozbawiona możności obrony swoich praw przed sądem polubownym (art. 1206 § 1 pkt 2 k.p.c.);

2)  nie zachowano wymagań co do składu sądu polubownego lub podstawowych zasad postępowania przed tym sądem, wynikających z ustawy lub określonych przez strony (art. 1206 § 1 pkt 4 k.p.c.);

3)  gdy sąd stwierdził, że wyrok sądu polubownego jest sprzeczny z podstawowymi zasadami porządku prawnego Rzeczypospolitej Polskiej (klauzula porządku publicznego (art. 1206 § 2 pkt 2 k.p.c.).

Skarżący zarzucił wyrokowi sądu polubownego KIG nr 2 iż rażąco narusza:

1.  zasadę res iudicata, w ten sposób, że wyrok KIG nr II jest sprzeczny z wyrokiem KIG I;

2.  zasadę prawomocności, w ten sposób, że wyrok KIG nr II jest sprzeczny z wyrokiem KIG I;

3.  zasadę równego traktowania, w ten sposób, że strona została pozbawiona możności obrony swoich praw przed sądem polubownym, poprzez nierówno prawne traktowanie stron oraz selektywne i nieobiektywne rozpatrzenie materiału dowodowego;

4.  zasadę postępowania przed sądem polubownym przez naruszenie § 7 ust. 1, § 37 ust. 1 w zw. z § 8 Regulaminu.

Przed przystąpieniem do szczegółowych rozważań, podkreślenia wymaga to, że kognicja sądu powszechnego rozpoznającego skargę o uchylenie wyroku sądu polubownego nie obejmuje, co do zasady, kontroli zgodności wyroku sądu polubownego z prawem materialnym oraz procesowym, ani badania, czy ma on oparcie w faktach wskazanych w jego uzasadnieniu (m. in. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 21 grudnia 2004 r., I CK 405/04, niepubl., z dnia 8 grudnia 2006 r., V CSK 321/06, niepubl., z dnia 11 maja 2007 r., I CSK 82/07, OSNC 2008, nr 6, poz. 64, z dnia 3 września 2009 r., I CSK 53/09, niepubl.). Zadaniem sądu powszechnego rozpoznającego skargę o uchylenie wyroku sądu polubownego jest zbadanie jedynie, czy w sprawie nie wystąpiła ustawowa podstawa do uchylenia tego wyroku (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 listopada 2013 r., IV CSK 187/13). Taka podstawa zachodzi wówczas, gdy naruszenie prawa materialnego przez sąd polubowny prowadzi do następstw niedających się pogodzić z podstawowymi zasadami polskiego porządku prawnego, tj. do skutków sprzecznych w sposób oczywisty i rażący z tymi zasadami – choćby tylko jedną z nich (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia: 28 kwietnia 2000 r., II CKN 267/00, 11 maja 2007 r., I CSK 82/07, 11 czerwca 2008 r., V CSK 8/08, 7 stycznia 2009 r., II CSK 397/08, 3 września 2009 r., I CSK 53/09). Sama tylko nieprawidłowa wykładnia prawa materialnego, ani też jego niewłaściwe zastosowanie przez sąd polubowny nie uzasadnia uwzględnienia skargi. Naruszenie prawa materialnego albo procesowego będzie stanowić podstawę uchylenia wyroku jedynie wówczas, gdy jego skutki nie dają się pogodzić z podstawowymi zasadami porządku prawnego. Wykładnia tego pojęcia powinna mieć charakter zawężający. Jak podnosi się w orzecznictwie przedmiotowa ocena powinna być przeprowadzana ad casum i być dokonywana ostrożnie (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 maja 2007 r., I CSK 82/07). Podejście takie jest uzasadnione tym, że strony dokonując wyboru, polegającego na poddaniu sporu rozstrzygnięciu sądu polubownego, w którym mogą uzyskać szybsze niż przed sądem powszechnym rozstrzygnięcie sprawy, powinny jednocześnie mieć na uwadze, że wiąże się on z rezygnacją z niektórych gwarancji procesowych obowiązujących w postępowaniu sądowym i liczyć się z ograniczonym zakresem kontroli sądu powszechnego w odniesieniu do wyroku wydanego w postępowaniu polubownym (wyrok SN z dnia 15 maja 2014 r., II CSK 557/13).

II.  Naruszenie zasady równego traktowania

Skarżąca podniosła zarzut naruszenia zasady równego traktowania przed sądem polubownym, przez co strona była pozbawiona możności obrony swoich praw przed sądem polubownym, poprzez nierówno prawne traktowanie stron oraz selektywne i nieobiektywne rozpatrzenie materiału dowodowego.

Sąd nie podziela poglądu skarżącej.

Zgodnie z art. 1206 § 1 pkt 2 k.p.c. wyrok sądu polubownego podlega uchyleniu, gdy strona nie była należycie zawiadomiona o wyznaczeniu arbitra, o postępowaniu przed sądem polubownym lub w inny sposób była pozbawiona możności obrony swoich praw przed sądem polubownym. Stosownie do art. 1183 k.p.c. w postępowaniu przed sądem polubownym strony powinny być traktowane równoprawnie. Każda ze stron ma prawo do wysłuchania i przedstawienia swoich twierdzeń oraz dowodów na ich poparcie.

W istocie skarżąca wyjaśniła, iż zarzut ten polega na tym, że sąd polubowny „powielił” postępowanie dowodowe oraz dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego, który był nieprzydatny w sprawie.

Sąd wyjaśnia, iż wadliwie prowadzone postępowanie dowodowe przez sąd polubowny, jeżeli strona miała możliwość udziału w postępowaniu dowodowym nie może stanowić podstawy naruszenia art. 1206 § 1 pkt 2 k.p.c. w zw. z art. 1183 k.p.c. Natomiast, jak wynika z analizy akt postępowania arbitrażowego, skarżąca brała w postępowaniu dowodowym aktywny udział. Dla strony skarżącej zaś z przeprowadzonego postępowania dowodowego, nie wyniknęły, żadne ujemne skutki procesowe w zakresie rozstrzygnięcia o żądaniu roszczenia. Skarżąca sama bowiem stwierdza, że „przedmiotowa opinia zasadniczo finalnie okazała się być nieprzydatna w sprawie”.

W związku z powyższym nie można uznać, że zaszła podstawa uchylenia wyroku sądu polubownego, o której mowa w art. 1206 § 1 pkt 2 k.p.c.

III.  Naruszenie zasad postępowania przed sądem polubownym.

Skarżąca zarzuciła naruszenie podstawowych zasad postępowania przed sądem arbitrażowym określonych w § 7 ust. 1, § 37 ust. 3 w zw. z § 8 Regulaminu Sądu Arbitrażowego przy Krajowej Izbie Gospodarczej.

Sąd nie podziela poglądu skarżącej.

W istocie skarżąca, choć tego wyraźnie nie wyeksplikowała, wskazała, na podstawę uchylenia wyroku sądu polubownego z art. 1206 § 1 pkt 4 k.p.c., zgodnie z którym nie zachowano wymagań co do składu sądu polubownego lub podstawowych zasad postępowania przed tym sądem, wynikających z ustawy lub określonych przez strony.

Natomiast z uzasadnienia zarzutu wynika, że powołując się na tę podstawę uchylenia wyroku sądu polubownego, skarżąca subsumuje podstawę z art. 1206 § 2 pkt 2 k.p.c., tj. naruszenia podstawowych zasad porządku publicznego Rzeczypospolitej Polskiej, która zostanie omówiona przez sąd w dalszej części uzasadnienia.

Na marginesie należy zauważyć, że skarżąca powołuje przepisy Regulaminu i je cytuje, choć z załączonego do akt sprawy Regulaminu (k. 127 – 139) takie zapisy nie wynikają. Jak ustalono na rozprawie w dniu 13 sierpnia 2015 r. przedmiotowy Regulamin nie dotyczył tych kwestii, gdyż właściwym Regulaminem był Regulamin z 2005 r. (k. 127 – 139), lecz skarżąca nie sformułowała żadnych zarzutów dotyczących naruszenia tego Regulaminu.

W związku z powyższym nie można uznać, że zaszła podstawa uchylenia wyroku sądu polubownego, o której mowa w art. 1206 § 1 pkt 4 k.p.c.

IV.  Naruszenie zasady res iudicata

Po pierwsze , skarżąca podniosła zarzut, iż zasada res iudicata stanowi podstawową zasadę porządku publicznego Rzeczypospolitej Polskiej wyrażoną w art. 365 § 1 k.p.c.

Sąd podziela pogląd skarżącej w części.

Rację ma skarżąca, że zasada res iudicata stanowi podstawową zasadę porządku publicznego Rzeczypospolitej Polskiej w rozumieniu art. 1206 § 2 pkt 2 k.p.c.

Jednakże skarżąca błędnie upatruje zasadę res iudicata w art. 365 § 1 k.c., podczas gdy zasada ta została wyrażona w art. 366 k.p.c. Zgodnie z tym przepisem powagą rzeczy osądzonej objęte jest tylko to, co w związku z podstawą sporu stanowiło przedmiot rozstrzygnięcia. Oznacza to, że powaga rzeczy osądzonej rozciąga się na rozstrzygnięcie o żądaniu w powiązaniu z jego podstawą faktyczną (art. 187 § 1 k.p.c.). Do przyjęcia stanu powagi rzeczy osądzonej konieczne jest więc ustalenie identyczności żądania i jego podstawy faktycznej. Ze względu na brak związania sądu wskazaną w pozwie podstawą prawną żądania (da mihi factum dabo tibi ius), w nauce prawa nie jest jednolicie rozstrzygana kwestia, czy konieczne jest także oparcie żądania na tej samej podstawie prawnej. W orzecznictwie Sądu Najwyższego dominuje pogląd, że o tożsamości roszczeń przesądza istnienie nie tylko tej samej podstawy faktycznej, ale także prawnej (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 21 czerwca 2006 r., II CSK 34/06, nie publ., z dnia 13 kwietnia 2007 r., I CSK 479/06, nie publ., z dnia 6 marca 2008 r., II UK 144/07, nie publ., z dnia 20 stycznia 2011 r., I UK 239/10, nie publ. i z dnia 5 kwietnia 2011 r., III UK 106/10, nie publ. oraz postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 29 stycznia 1997 r., I CKU 65/96, Prok. i Pr. - wkł. 1997, nr 7-8, s. 41, z dnia 30 listopada 2007 r., IV CSK 267/07, nie publ., z dnia 3 lutego 2010 r., II CSK 414/09, nie publ., z dnia 11 lutego 2011 r., I CSK 277/10, nie publ., z dnia 14 marca 2014 r., III CSK 124/13, nie publ. i z dnia 3 kwietnia 2014 r., V CSK 249/13, nie publ.). Niezależnie od niejednolicie postrzeganej kwestii identyczności podstawy prawnej, w doktrynie i w orzecznictwie zgodnie przyjmuje się, że powagę rzeczy osądzonej ma tylko samo rozstrzygnięcie o żądaniu, nie rozciąga się ona natomiast na przesłanki rozstrzygnięcia (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 sierpnia 1971 r., II CR 287/71, OSNCP 1972, Nr 2, poz. 34). Jak podkreślił Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 1 czerwca 2011 r., II CSK 427/10 (nie publ.), najprościej mówiąc, tożsamość roszczeń zachodzi, kiedy sąd ma w obu sprawach orzec o tym samym, dysponując tymi samymi faktami, które mają spowodować ocenę tego samego żądania i kiedy rozstrzygnięcie jednej ze spraw oznacza rozstrzygnięcie także drugiej (zob. też postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 11 lutego 2011 r., I CSK 277/10, nie publ. i z dnia 4 października 2012 r., I CSK 100/12, nie publ.).

Wyżej poczynienie zastrzeżenie jest konieczne, gdyż ujawnia, że skarżąca nie dostrzega różnicy pomiędzy zasadą res iudicata wyrażoną w art. 366 k.p.c., a zasadą związania prawomocnym orzeczeniem ujętą w art. 365 § 1 k.p.c. i traktuje obydwie kwestie prawne jednolicie, co prowadzi miejscami do nieprawidłowej argumentacji prawnej i utrudnia polemikę z twierdzeniami stron. Tymczasem należy wyjaśnić, że nie można wprost utożsamiać zasady związania orzeczeniem prawomocnym i zasady powagi rzeczy osądzonej (zob. wyrok SN z dnia 15 stycznia 2015 r. IV CSK 181/14, niepubl., w którym wprost stwierdzono, że problematyka mocy wiążącej prawomocnych orzeczeń (art. 365 § 1 k.p.c.) jest pokrewna, jednakże odmienna od powagi rzeczy osądzonej (art. 366 k.p.c.)). Określona w art. 365 § 1 k.p.c. przepisie moc wiążąca stanowi pozytywny skutek prawomocności orzeczenia, w odróżnieniu od opisanej w art. 366 k.p.c. powagi rzeczy osądzonej, traktowanej jako negatywny skutek prawomocności wyroku, zaś oba te skutki składają się na tzw. prawomocność materialną orzeczenia (wyrok SN z dnia 6 marca 2014 r. IV CSK 62/13, niepubl.).

Po drugie , skarżąca podniosła zarzut, iż wyrok KIG nr I jest objęty powagą rzeczy osądzonej, gdyż skarga o uchylenie tego wyroku została prawomocnie oddalona i stwierdzono wykonalność przedmiotowego wyroku i z tej przyczyny wiązał on sąd polubowny przy wydaniu wyroku KIG nr II i wiąże sąd państwowy w niniejszej sprawie.

Sąd podziela poglądu skarżącej w części.

Powaga rzeczy osądzonej, jako fundamentalna zasada porządku Rzeczypospolitej Polskiej, dotyczy orzeczeń sądów państwowych mających postać wyroku (art. 366 k.p.c.) oraz postanowień rozstrzygających sprawę co do istoty (art. 366 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.).

Rei iudicatae objęte są również wyroki sądów polubownych, jeżeli od wyroku sądu polubownego została wniesiona skarga o uchylenie wyroku sądu polubownego (art. 1205 § 1 k.p.c.) albo czy został złożony wniosek o stwierdzenie o wykonalności wyroku sądu polubownego albo o uznanie takiego wyroku (art. 1213 § 1 k.p.c.) i sąd państwowy prawomocnie rozstrzygnął zgodnie z żądaniem strony wnoszącej środek prawny.

Przytoczony pogląd prawny znajduje odzwierciedlenie w art. 1212 § 1 k.p.c., zgodnie z którym wyrok sądu polubownego lub ugoda przed nim zawarta mają moc prawną na równi z wyrokiem sądu lub ugodą zawartą przed sądem po ich uznaniu przez sąd albo po stwierdzeniu przez sąd ich wykonalności. Oznacza to, że takie orzeczenie, dzięki związanemu z nim orzeczeniu sądu państwowego, powinno być traktowane w obrocie tak samo jak każde inne orzeczenie sądu państwowego. Jeżeli orzeczenie sądu polubownego ma taką samą moc jak orzeczenie sądu państwowego, to stosuje się do niego art. 366 k.p.c. Przepis art. 1212 k.p.c. nie przewiduje bowiem żadnych wyjątków od zrównania skutków orzeczenia sądu polubownego z orzeczeniem sądu państwowego, tylko zaś gdyby ustawa uchyliła skuteczność prawomocnych orzeczeń w stosunku do orzeczeń sądów polubownych, uznanych przez sąd państwowy lub których wykonalność stwierdził ten sąd, prezentowane w zaskarżonym wyroku stanowisko byłoby uzasadnione (por. wyrok SN z dnia 13 kwietnia 2012 r. I CSK 416/11, OSNC 2012, nr 20, poz. 121; wyrok SA w Warszawie z dnia 3 października 2012 r., I ACa 726/12, niepubl.; wyrok SA w Gdańsku z dnia 10 stycznia 2014 r., V ACa 750/13, niepubl.).

Mając na uwadze powyższe należy stwierdzić, że wyrok z dnia 15 lipca 2008 r. (SA 299/06 i SA 67/W/07) Sądu Arbitrażowego przy Krajowej Izbie Gospodarczej w W., którym zasądzono od (...) na rzecz (...) kwotę 262.285,55 zł wraz z odsetkami od dnia 26 sierpnia 2006 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 10.000,00 zł wraz z odsetkami od dnia 19.08.2007 r. do dnia zapłaty (tj. wyrok KIG nr I), objęty jest powagą rzeczy osądzonej, gdyż wyrokiem z dnia 10 sierpnia 2009 r. (XX GC 498/08), Sąd Okręgowy w Warszawie, XX Wydział Gospodarczy oddalił skargę o uchylenie wyroku KIG nr 1, natomiast wyrokiem z dnia 27 stycznia 2011 r. (VI ACa 672/10), Sądu Apelacyjnego w Warszawie, VI Wydział Cywilny, którym oddalono apelację skarżącego od wyroku Sądu Okręgowego z dnia 10 sierpnia 2009 r. (XX GC 498/08). Przedmiotowe orzeczenia sądów państwowych są prawomocne.

Istotny w tym względzie jest zakres powagi rzeczy osądzonej wyroku KIG nr I.

Wyrok KIG nr I, w zakresie istotnym dla rozstrzygnięcia sprawy, zasądził od (...) na rzecz (...) kwotę 10.000,00 zł wraz z odsetkami od dnia 19.08.2007 r. do dnia zapłaty. Dlatego należy uznać, że powaga rzeczy osądzonej wyrku KIG nr I obejmuje roszczenie o zapłatę kwoty 10 000, 00 zł wraz ustawowymi odsetkami od dnia 19 sierpnia 2007 r. i nie obejmuje ona pozostałej części roszczenia pieniężnego, tj. kwoty 461 889, 14 zł, którego nie dotyczyło żądanie powództwa przed sądem polubownym. Jest to konsekwencja instytucji rozdrabniania roszczeń i wyroku wydanego co do części takiego świadczenia. Wyrok co do części roszczenia nie ma bowiem powagi rzeczy osądzonej co do reszty, która nie była przedmiotem orzekania (tak: uchwała SN z dnia 29 marca 1994 r., III CZP 29/94, Biuletyn SN z 1994 r., nr 3, s. 17; wyrok SN z dnia 6 marca 2014 r., V CSK 203/13, Monitor Prawniczy 2015 r. nr 2, poz. 85). Wyrok KIG nr II zapadł bowiem w odniesieniu do innej części roszczenia, która nie była przedmiotem rozstrzygnięcia przez wyrok KIG nr I.

W związku z powyższym nie można uznać, że w omawianym zakresie zaszła podstawa uchylenia wyroku sądu polubownego, o której mowa w art. 1206 § 2 pkt 2 k.p.c.

V.  Naruszenie zasady związania sądu polubownego prawomocnym orzeczeniem

Po pierwsze , skarżąca podniosła zarzut, iż wyrok KIG nr I wiąże sąd polubowny oraz sąd państwowy, gdyż skarga o uchylenie tego wyroku została prawomocnie oddalona i stwierdzono wykonalność przedmiotowego wyroku.

Sąd podziela pogląd skarżącej.

W istocie, skarżąca zarzuciła, iż wyrok KIG nr II jest sprzeczny z wyrażoną w art. 365 § 1 k.p.c. zasadą związania prawomocnym orzeczeniem.

W ocenie Sądu zasada mocy wiążącej prawomocnych orzeczeń sądowych, jako element chronionych konstytucyjnie i w porządku międzynarodowym wartości, składających się na państwo prawa jakim jest Rzeczpospolita Polska, wchodzi w skład podstawowych zasad porządku prawnego RP i stanowi ona podstawową zasadę porządku publicznego Rzeczypospolitej Polskiej w rozumieniu art. 1206 § 2 pkt 2 k.p.

Zasada związania prawomocnym orzeczeniem sądu jako fundamentalna zasada porządku Rzeczypospolitej Polskiej, dotyczy wszystkich orzeczeń sądów państwowych oraz wyroków sądów polubownych, jeżeli od wyroku sądu polubownego została wniesiona skarga o uchylenie wyroku sądu polubownego (art. 1206 § 1 k.p.c.) albo został złożony wniosek o stwierdzenie o wykonalności wyroku sądu polubownego albo o jego uznanie (art. 1213 § 1 k.p.c.) i sąd państwowy prawomocnie rozstrzygnął zgodnie z żądaniem strony wnoszącej środek prawny. Podejście takie jest konsekwencją omówionej już zasady ujętej w art. 1212 § 1 k.p.c., zgodnie z którym wyrok sądu polubownego lub ugoda przed nim zawarta mają moc prawną na równi z wyrokiem sądu lub ugodą zawartą przed sądem po ich uznaniu przez sąd albo po stwierdzeniu przez sąd ich wykonalności.

Sposób rozumienia zasady związania prawomocnym orzeczeniem sądu, o której mowa w art. 365 § 1 k.p.c., przybierającym postać wyroku w procesie o część roszczenia, uległ istotnej ewolucji w orzecznictwie Sądu Najwyższego (zob. P. Grzegorczyk, Przedmiotowy zakres prawomocności materialnej wyroku w procesie częściowym, w: Aurea praxis, aurea teoria, Księga pamiątkowa ku czci Profesora Tadeusza Erecińskiego, tom 1, Warszawa 2011, s. 200 – 206). Współcześnie zasada ta jest rozumiana jednolicie, w ten sposób, że w razie prawomocnego uwzględnienia części roszczenia o spełnienie świadczenia z tego samego stosunku prawnego w procesie dotyczącym spełnienia reszty świadczenia sąd nie może w tych samych okolicznościach prawnych i faktycznych orzec odmiennie o zasadzie odpowiedzialności pozwanego; sprzeciwia się temu bowiem przepis art. 365 § 1 k.p.c., ustanawiający stan związania prawomocnym orzeczeniem nie tylko stron i sądu, który je wydał, lecz również innych sądów.

Zasada ta dotyczy także sądu polubownego, gdyż przez pojęcie „innego sądu”, o którym mowa w art. 365 § 1 k.p.c., należy rozumieć także sąd polubowny (zob. wyrok SN z dnia 13 kwietnia 2012 r., I CSK 416/11, OSNC 2012, nr 10, poz. 121).

Konkluzję taką zainicjowała uchwała SN z dnia 29 marca 1994 r. (III CZP 29/94, Biuletyn SN z 1994 r., nr 3, s. 17). Wnioski płynące z tej uchwały zostały zaakceptowane i rozwinięte w późniejszych orzeczeniach SN (zob. wyrok SN z dnia 13 kwietnia 2012 r., I CSK 416/11, OSNC 2012, nr 10, poz. 121; wyrok SN z dnia 24 października 2013 r., IV CSK 62/13, niepubl.). W wyroku z dnia 14 maja 2003 r., I CKN 263/01 stwierdzono, że w razie prawomocnego uwzględnienia części roszczenia o spełnienie świadczenia z tego samego stosunku prawnego, w procesie dotyczącym spełnienia reszty świadczenia sąd nie może w tych samych okolicznościach prawnych i faktycznych orzec odmiennie o zasadzie odpowiedzialności pozwanego. Natomiast w wyrokach z dnia 23 marca 2006 r., IV CSK 89/05 (OSNC 2007 nr 1, poz. 15) i z dnia 5 kwietnia 2007 r., II CSK 26/07 Sąd Najwyższy stwierdził, że prawomocny wyrok oddalający powództwo o zasądzenie części roszczenia ma moc wiążącą w sprawie, w której powód dochodzi pozostałej części roszczenia wynikającego z tego samego stosunku prawnego i opartego na tych samych okolicznościach faktycznych. W orzeczeniach tych podkreślono, że art. 365 § 1 k.p.c. ma gwarantować poszanowanie prawomocnego orzeczenia sądu, regulującego stosunek prawny będący przedmiotem rozstrzygnięcia. Istnienie prawomocnego wyroku, udzielającego ochrony prawnej określonemu prawu podmiotowemu, przekreśla możliwość ponownego oceniania zasadności roszczenia wynikającego z tego samego prawa, jeżeli występują te same okoliczności. W konsekwencji, w sytuacji gdy sąd rozstrzygnął już w prawomocnie osądzonej sprawie o zasadzie odpowiedzialności pozwanego, w następnym procesie o pozostałe świadczenia wynikające z tego samego stosunku prawnego sąd jest związany rozstrzygnięciem zawartym w pierwszym wyroku, który ma charakter prejudycjalny. Prawomocny wyrok swoją mocą powoduje, że nie jest możliwe dokonanie odmiennej oceny i odmiennego osądzenia tego samego stosunku prawnego w tych samych okolicznościach faktycznych i prawnych, między tymi samymi stronami (zob. wyrok SN z dnia 6 marca 2014 r., V CSK 203/13).

Podsumowując, prawomocny wyrok sądu powszechnego o część roszczenia, przy niezmienionym stanie faktycznym i prawnym, wiąże sąd powszechny w sprawie o pozostałą część roszczenia, co do kwestii prejudycjalnych, które były podstawą rozstrzygnięcia we wcześniejszym prawomocnym wyroku sądu powszechnego (art. 365 § 1 k.p.c.). W związku z tym, że wyrok sądu polubownego, którego wykonalność została prawomocnie stwierdzona, ma moc na równi z wyrokiem sądu państwowego (art. 1212 § 1 k.p.c.), zasadę tę należy stosować także w odniesieniu do sądu polubownego, który rozstrzyga sprawę o pozostałą część roszczenia. Tym samym sąd polubowny, wydając wyrok KIG nr II o kwotę 461 889, 14 zł był związany wyrokiem KIG nr I o kwotę 10 000 zł, którego wykonalność została prawomocnie stwierdzona, jeżeli obydwa wyroki zapadły w sprawach o takim samy stanie faktycznym i prawnym, chociażby o różne części roszczenia.

Po drugie, skarżąca podniosła zarzut, że w wyroku KIG nr II odmiennie aniżeli w wyroku KIG nr I oceniono kwestię prejudycjalną, jaką jest przedawnienie roszczenia i zasada odpowiedzialności, gdyż nie uwzględniono zasady związania orzeczeniem sądu.

Sąd podziela pogląd skarżącej.

U podstaw wyroku KIG nr II legł pogląd, zgodnie z którym moc wiążąca prawomocnego wyroku wydanego w innej sprawie odnosi się do jego sentencji, nie zaś ustaleń faktycznych i poglądów prawnych wyrażonych w uzasadnieniu.

Zapatrywanie to zostało wsparte przytoczeniem licznych orzeczeń SN i w oparciu o te poglądy przyjęto, że związanie wyrokiem KIG nr I dotyczy jedynie sentencji orzeczenia, a nie jego uzasadnienia (pkt. 87 uzasadnienia, strona 13). Na tej podstawie sąd polubowny przyjął, że może „rozważyć samodzielnie kwestie przedawnienia roszczenia objętego powództwem głównym” (strona 13 uzasadnienia wyroku punkt 88).

Przedstawione przez sąd polubowny rozumowanie jest wewnętrznie sprzeczne

Po pierwsze, sąd polubowny jest związany kwestiami prejudycjalnymi, które legły u podstaw pierwszego rozstrzygnięcia o część świadczenia niezależnie od tego, jaka argumentacja faktyczna i prawna legła u podstaw ich rozstrzygnięcia, nawet wówczas gdyby była ona błędna.

Należy zauważyć, iż podobne zagadnienie zostało rozstrzygnięte w wyroku SN z dnia 6 marca 2014 r. (V CSK 203/13). W sprawie tej SN uznał, że sąd powszechny rozstrzygający w drugiej sprawie o pozostałą część roszczenia, pomiędzy tymi samymi stronami, na podstawie takiego samego stanu faktycznego i prawnego, jest związany kwestiami prejudycjalnym, o których rozstrzygnął prawomocnie w wyroku o część roszczenia. Dlatego niedopuszczalne jest, wbrew wywodom skargi kasacyjnej, aby sąd w procesie o pozostałą część roszczenia ponownie rozstrzygał o przedawnieniu roszczenia oraz zasadzie odpowiedzialności. Istnienie bowiem prawomocnego wyroku co do udzielenia ochrony prawnej określonemu prawu podmiotowemu przekreśla możliwość ponownej oceny zasadności roszczenia wynikającego z tego samego prawa, jeżeli występują te same okoliczności. W konsekwencji, jeżeli sąd rozstrzygnął już w prawomocnie osądzonej sprawie o zasadzie odpowiedzialności pozwanego, to w sprawie o pozostałe świadczenia wynikające z tego samego stosunku prawnego jest związany rozstrzygnięciem zawartym w pierwszym wyroku. Prawomocny wyrok swoją mocą powoduje, że nie jest możliwe dokonanie odmiennej oceny i odmiennego osądzenia tego samego stosunku prawnego w tych samych okolicznościach faktycznych i prawnych, między tymi samymi stronami. Zdaniem SN, tylko takie rozumienie mocy wiążącej prawomocnego wyroku pozwala na zrealizowanie celów art. 365 § 1 k.p.c., tj. zagwarantowanie prawa do sądu i zapewnienia niewzruszalności sądowemu orzeczeniu udzielającemu ochrony prawnej określonemu prawu podmiotowemu lub odmawiającemu udzielenia takiej ochrony. W przypadku rozdrobnienia roszczeń pozwala w szczególności na uniknięcie wielokrotnego badania przez sąd tych samych okoliczności faktycznych i prawnych oraz wyłącza możliwość wydania różnych orzeczeń co do zasady odpowiedzialności pozwanego w kolejnych sprawach między tymi samymi stronami wynikających z tego samego stosunku prawnego i opartych na tych samych okolicznościach faktycznych i prawnych, co w sposób oczywisty naruszałoby powagę wymiaru sprawiedliwości oraz zasadę pewności i niewzruszalności prawomocnych orzeczeń sądowych.

Po drugie, sąd polubowny nie może odmiennie ocenić kwestii prejudycjalnych, które legły u podstaw pierwszego rozstrzygnięcia o część świadczenia, pomimo tego, że nie jest związany przesłankami prawnymi i faktycznymi uzasadnieniem takiego wyroku.

Stanowisko to można ująć syntetycznie w tezie, że wynikająca z art. 365 § 1 k.p.c. moc wiążąca wyroku dotyczy związania sentencją, a nie uzasadnieniem wyroku innego sądu, czyli przesłankami faktycznymi i prawnymi przyjętymi za jego podstawę, gdyż zakresem prawomocności materialnej jest objęty tylko ostateczny wynik rozstrzygnięcia a nie jego przesłanki (por. orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 16 lutego 1937 r., C II 2507/36, OSP 1937, poz. 727, z dnia 18 lutego 1937 r., C III 833/36, RPEiS 1937 r. Nr 3, poz. 621, z dnia 13 stycznia 2000 r., II CKN 655/98, z dnia 23 maja 2002 r., IV CKN 1073/00, z dnia 8 czerwca 2005 r., V CK 702/04, z dnia 28 czerwca 2007 r., IV CSK 110/07, z dnia 15 listopada 2007 r., II CSK 347/07, z dnia 22 czerwca 2010 r., IV CSK 359/09, OSNC 2011, nr 2, poz. 16 i z dnia 3 października 2012 r., II CSK 312/12).

Nie oznacza to jednak, że związanie prawomocnym orzeczeniem nie dotyczy kwestii prejudycjalnych, które legły u podstaw rozstrzygnięcia w takim orzeczeniu. Motywy rozstrzygnięcia mogą mieć znaczenie dla określenia zakresu mocy wiążącej. Prejudycjalność dotyczy rozstrzygnięcia dokonanego w stosunku do tych samych stron albo podmiotów objętych rozszerzoną prawomocnością orzeczenia, a ponadto, gdy pomiędzy prawomocnym orzeczeniem oraz toczącą się sprawą zachodzi szczególny związek, polegający na tym, że prawomocne orzeczenie oddziałuje na rozstrzygnięcie toczącej się sprawy. Oznacza to, że treść art. 365 § 1 KPC określa związanie sądu prawomocnym wyrokiem wydanym w innym postępowaniu, jeżeli rozstrzygnięta nim kwestia prawna ma prejudycjalne znaczenie w rozpoznawanej sprawie (wyrok SN z dnia 20 stycznia 2015 r., V CSK 180/14, niepubl.). Wprawdzie przesłanki faktyczne i prawne przyjęte za podstawę rozstrzygnięcia kwestii prejudycjalnych są indyferentne z punktu widzenia zasady związania prawomocnym orzeczeniem, ale mają znaczenie dla ostatecznego wyniku rozstrzygnięcia sprawy.

Gdyby przyjąć odmienne stanowisko, wówczas prowadziłoby ono do wniosków niemożliwych do zaakceptowania Tytułem przykładu, strona, na rzecz której zasądzono kwotę 10 000 zł, mogłaby twierdzić, że skoro art. 365 § 1 k.p.c. dotyczy związania wyłącznie sentencją orzeczenia, to nie można przyjąć, że sąd uznał jego odpowiedzialnością prawną co do zasady, gdyż kwestia ta wynika z przesłanek faktycznych i prawnych ujętych w uzasadnieniu, a one nie wchodzą w zakres zasady związania prawomocnym orzeczeniem.

Z takim wadliwym rozumowaniem mamy do czynienia w wyroku KIG nr II. Sąd polubowny wyraźnie stwierdził, że jest związany sentencją orzeczenia, a nie jego uzasadnieniem (przesłankami faktycznymi i prawnymi, które legły u podstaw rozstrzygnięcia), dlatego podjął się odmiennej oceny kwestii prejudycjalnej tj. przedawnienia roszczenia oraz zasady odpowiedzialności.

Sąd polubowny stwierdził, iż „w zakresie powództwa o zapłatę kwoty 461 889, 14 zł tytułem zwrotu z Depozytu zatrzymanego na podstawie art. 5.2. Umowy objętej pozwem głównym, pozwany podniósł zarzut przedawnienia roszczenia należało więc w pierwszym rzędzie odnieść się do tej kwestii. W szczególności należało uwzględnić fakt, że w zakresie kwoty 10 000 zł zarzut przedawnienia roszczenia o zwrot kwoty zatrzymanej w Depozycie na podstawie Umowy był przedmiotem analizy sądu arbitrażowego w sprawie zakończonej. Należało więc odnieść się do zagadnienia ewentualnego związania Zespołu Orzekającego w niniejszej sprawie zapatrywaniami i wnioskami sądu polubownego zawartymi w uzasadnieniu wyroku arbitrażowego w sprawie zakończonej” (uzasadnienie pkt. 85, strona 16).

W związku z powyższym stwierdzeniem należy podkreślić, iż sąd polubowny przyjął, iż zarzut przedawnienia roszczenia jest kwestią prejudycjalną.

W dalszych rozważaniach sąd polubowny stwierdził, iż „w tym stanie rzeczy Zespół Orzekający rozważył samodzielnie kwestię przedawnienia roszczenia objętego powództwem głównym”. Innymi słowy, sąd polubowny w uzasadnieniu wyroku KIG nr II podjął się ponownie oceny kwestii prejudycjalnej, która została już rozstrzygnięta przez sąd polubowny w uzasadnieniu wyroku KIG nr I, pomimo tego, że obydwa rozstrzygnięcia zostały wydane w oparciu o taki sam stan faktyczny i prawny tylko o inną część roszczenia. Sąd polubowny w uzasadnieniu wyroku KIG nr II ocenił jako wadliwe rozumowanie sądu polubownego w wyroku KIG nr I, podjął polemikę z tym rozstrzygnięciem, i uznał odmiennie, a mianowicie stwierdził, że doszło do przedawnienia roszczenia i powództwo z tej przyczyny oddalił. Tymczasem umknęło uwadze sądu polubownego, że związanie orzeczeniem sądu polubownego, którego wykonalność została prawomocnie stwierdzona, obejmuje także taką kwestię prejudycjalną, która została uprzednio oceniona nieprawidłowo. Z zasady związania takim orzeczeniem wynika bowiem zakaz ponownie badania kwestii prejudycjalnej, która została ostatecznie rozstrzygnięta wyroku sądu polubownego, którego wykonalność została prawomocnie stwierdzona przez sąd powszechny.

Za odstąpieniem od omawianej zasady w odniesieniu do badania terminu przedawnienia roszczenia nie przemawiały żadne szczególne względy ze strony sądu polubownego.

Również sąd powszechny nie dostrzega – a strony nie wskazały – że w okolicznościach danej sprawy, zaszły na tyle ważne względy, które decydują o tym, aby odstąpić od zasady, że w obrocie prawnym nie mogą funkcjonować dwa orzeczenia, które odmiennie rozstrzygają zagadnienie prejudycjalne w sprawie pomiędzy tymi samymi stronami (zob. na ten temat wyrok SN z dnia 13 kwietnia 2012 r. I CSK 416/11, OSNC 2012, nr 10, poz. 121).

Takim względem nie może być kwestia błędnej oceny zarzutu przedawnienia roszczenia. Jak uznał bowiem SN w wyroku z dnia 15 maja 2014 r. (II CSK 557/13) nie można uważać za uchybienie podstawowym zasadom porządku prawnego zastosowania przez sąd polubowny przepisów o przedawnieniu lub prekluzji, choćby nastąpiło to na podstawie ich błędnej wykładni.

W związku z powyższym, należy uznać, że punkt 1 wyroku KIG nr II ulega uchyleniu, gdyż zdeterminowane jego treścią skutki są nie do pogodzenia zasadą związania orzeczeniem sądu, w tym wypadku orzeczenia sadu polubownego, którego wykonalność została prawomocnie stwierdzona, gdyż ma on moc na równi z wyrokiem sądu państwowego, a zasada ta należy do podstawowych zasad porządku publicznego Rzeczypospolitej Polskiej.

W konsekwencji uchyleniu podlegał także punkt 3 wyroku KIG nr II, gdyż treść wyroku w tym zakresie dotycząca kosztów postępowania przed sądem polubownym była determinowana i ściśle powiązana z punktem 1 wyroku KIG nr II.

VI.  Koszty procesu

O kosztach procesu sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c., gdyż przeciwnik w całości przegrał proces.

Na koszty procesu poniesione przez skarżącego zasądzone od przeciwnika składają się kwota 7.200 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego (§ 6 pkt 7 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. z 2002 r., nr 163, poz. 1349) oraz kwotę 17 zł tytułem zwrotu kosztów opłaty za pełnomocnictwo i kwota 23 095 zł tytułem opłaty od pozwu.

Mając na uwadze Sąd orzekł jak w sentencji.

SSO Przemysław Feliga

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Aneta Gąsińska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Data wytworzenia informacji: