Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

XX GC 635/12 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Warszawie z 2012-12-12

Sygn. akt XX GC 635/12

UZASADNIENIE

Pozwem złożonym w dniu 30 czerwca 2008 r. S. B. (1) prowadzący działalność gospodarczą pod firmą (...) w W. (dalej zwany: S. B.) wniósł o zapłatę od pozwanego (...) W. w W. (dalej zwane: (...) W.) kwoty 1.744.295,00 zł tytułem wynagrodzenia wynikającego z umowy o roboty budowlane podwyższonego na podstawie art. 357 ( 1) k.c. wraz z odsetkami ustawowymi od tej kwoty od dnia 25 kwietnia 2008 r. do dnia zapłaty.

W uzasadnieniu powód wskazał, że na skutek wygrania przez niego przetargu nieograniczonego zorganizowanego przez Zakład Gospodarowania Nieruchomościami w Dzielnicy W. (...) W. (dalej zwany: ZGN) pomiędzy nim jako wykonawcą, a pozwanym została zawarta w dniu 30 grudnia 2005 r. umowa o roboty budowlane, której postanowienia były później kilkakrotnie zmieniane. Powód podał, że ostatecznie jego wynagrodzenie wynikające z przedmiotowej umowy określono na kwotę brutto 8.664.090,19 zł (tj. kwotę netto 8.097.280,55 zł), jednakże w 2007 r. na skutek zaistnienia nadzwyczajnej okoliczności i wcześniej nie przewidywalnej doszło do gwałtownego wzrostu cen materiałów budowlanych koniecznych do realizacji przedmiotu umowy, w wyniku czego S. B. został narażony na rażącą stratę finansową. Powód podał, że będąc związany umową do wypełniania świadczeń niepieniężnych na rzecz pozwanego zmuszony był do ponoszenia coraz wyższych kosztów materiałów budowlanych, w związku z czym realna wartość ekonomiczna świadczenia pozwanego istotnie zmalała, zwiększyły się natomiast drastycznie koszty powoda związane z wykonaniem umowy. W związku z powyższym powód wskazał, że od dnia 1 stycznia 2007 r. do dnia 21 listopada 2007 r. poniósł stratę w wysokości będącej równowartością kwoty dochodzonej w niniejszym postępowaniu (pozew k. 3-9).

W odpowiedzi na pozew, jak i w toku dalszego postępowania pełnomocnik pozwanego nie uznał powództwa i wniósł o jego oddalenie. W uzasadnieniu swojego stanowiska podnosił, iż powództwo jest bezzasadne, bowiem powód nie wykazał dokumentami faktu poniesienia szkody, a ponadto powołał się na brak zaistnienia przesłanek warunkujących uwzględnienie żądania opartego na dyspozycji art. 357 1 k.c. Pełnomocnik pozwanego wskazał, że powód jako profesjonalista prowadzący działalność w branży budowlanej, przed zawarciem umowy winien dokonać starannej oceny ryzyka kontraktowego oraz wziąć pod uwagę typowe okoliczności (tj. zmiana cen materiałów budowlanych), jakie mogą zaistnieć w okresie przewidzianym na wykonanie inwestycji. Ponadto pełnomocnik pozwanego zaznaczył, że cena ofertowa powoda w toku postępowania o udzielenie zamówienia publicznego na wykonanie przedmiotowej inwestycji była dopiero na szóstej z siedmiu pozycji. Skoro zatem pozostali wykonawcy uczestniczący w przetargu uwzględnili w ofertach ryzyko związane ze zmianą cen w branży budowlanej, zaś powód tego nie uczynił to zamawiający nie może ponosić konsekwencji niedołożenia w tym zakresie należytej staranności. Pełnomocnik pozwanego podniósł również, że w umowie z dnia 30 grudnia 2005 r. strony zgodnie wyłączyły możliwość dokonywania waloryzacji wynagrodzenia ryczałtowego (odpowiedź na pozew k. 1138-1140).

W toku dalszego postępowania strony konsekwentnie popierały swoje stanowiska w sprawie, zgodnie wnosząc o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego na wskazane przez siebie okoliczności, ponadto pełnomocnik powoda w piśmie z dnia 27 października 2009 r. wskazał jako subsydiarną podstawę odpowiedzialności pozwanego przepis art. 632 § 2 k.c., jednocześnie podtrzymując dotychczasowe twierdzenia (pismo k. 1685).

W przedmiotowej sprawie pierwotnie prowadzonej pod sygn. akt XX GC 501/08 Sąd Okręgowy w Warszawie Sąd Gospodarczy XX Wydział Gospodarczy w Warszawie wydał wyrok z dnia 6 grudnia 2011 r. W wyroku tym zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1.494.838,37 zł z ustawowymi odsetkami od 25 kwietnia 2008 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 30.217,00 zł, natomiast w pozostałej części powództwo oddalił, a ponadto zasądził od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 67.215,00 zł tytułem części opłaty od pozwu od której powód był zwolniony (wyrok Sądu Okręgowy k. 2154).

Od powyższego wyroku pozwany wniósł apelację zaskarżając go w części pkt I i III, w wyniku czego Sąd Apelacyjny w Warszawie wyrokiem z dnia 26 czerwca 2012 r. uchylił zaskarżony wyrok z dnia 6 grudnia 2011 r. w pkt I i III, zniósł postępowanie Sądu Okręgowego w Warszawie w zakresie poczynając od rozprawy z dnia 22 listopada 2011 r. i sprawę przekazał Sądowi Okręgowemu w Warszawie do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu sądowi rozstrzygnięcie o kosztach procesu za instancję apelacyjną (wyrok Sądu Apelacyjnego k. 2197).

W uzasadnieniu swojego rozstrzygnięcia Sąd Apelacyjny wskazał, że uznał postępowanie przed Sądem Okręgowym w Warszawie za dotknięte sankcją nieważności zgodnie z art. 379 pkt 5 k.p.c., z uwagi na pozbawienie możliwości obrony pozwanego i z tego względu orzekł jak wyżej.

Sąd ustalił, co następuje:

Po przeprowadzeniu w listopadzie 2005 r. przetargu nieograniczonego zorganizowanego przez ZGN, w dniu 30 grudnia 2005 r. zawarta została przez pozwanego z powodem umowa o roboty budowlane nr (...) (dalej zwana: umową), która następnie była siedmiokrotnie zmieniana aneksami, z czego ostatni został podpisany w dniu 2 maja 2008 r.. Przedmiotem umowy było wykonanie przez S. B. realizacji inwestycji pod nazwą „(...) ul. (...) w W. na podstawie istniejących projektów budowlanych i projektów wykonawczych. Wykonawca został zobowiązany do wykonania przedmiotu umowy zgodnie z harmonogramem rzeczowo - finansowym zatwierdzonym przez zamawiającego, z terminem zakończenia i odbioru robót ustalonych na dzień 30 czerwca 2008 r. Strony umowy ustaliły, że podstawą dokonania płatności będą faktury VAT wystawione przez wykonawcę nie częściej niż raz w miesiącu na podstawie zatwierdzonego przez zamawiającego protokołu częściowego odbioru robót, uwzględniającego zaawansowanie robót w układzie narastającym, a ustalone wynagrodzenie ryczałtowe netto nie będzie podlegało waloryzacji (umowa k. 69-78, aneksy k. 79-87).

Na mocy aneksu nr (...) z dnia 8 listopada 2006 r. (dalej zwanego: aneksem (...)) zamawiający ZGN zrezygnował z wykonania robót wymienionych w poz. (...) kosztorysu ofertowego budynek (...) i(...), w miejsce czego wykonawca zobowiązał się wykonać roboty zamienne nie wykraczające poza zakres dokumentacji projektowej, wymienione w wykazie robót zamiennych. W związku z dokonanymi zmianami w postaci zbilansowania ww. robót zwiększono wynagrodzenie wykonawcy, w wyniku czego pierwotnie ustalone wynagrodzenie ryczałtowe w § 12 umowy zostało zmienione ostatecznie na kwotę brutto 8.664.090,19 zł na podstawie § 4 aneksu 1. (umowa k. 74, aneks k. 79-80).

W 2007 r. nastąpił znaczny wzrost cen materiałów budowlanych w stosunku do lat poprzednich, w wyniku czego S. B. zmuszony był ponieść o kilkanaście procent większy koszt w stosunku do cen założonych przez strony w ramach zawartej umowy (opinia biegłego A. Ż.. 2086-2123).

Od dnia 17 sierpnia 2007 r. S. B. występował do GZN o podwyższenie wynagrodzenia przewidzianego w umowie do kwoty brutto 1.744.295,00 zł w powodu ponoszenia rażącej straty w związku z gwałtownymi zmianami cen materiałów budowlanych, jednakże do uwzględnienia wniosku nie doszło (pisma i zawezwanie do próby ugodowej k. 35-68).

Odbiór końcowy inwestycji będącej przedmiotem umowy nastąpił w dniu 18 lipca 2008 r. (protokół odbioru końcowego k. 1761-1762).

Powyższy stan faktyczny został ustalony w oparciu o powołane dowody w postaci dokumentów złożonych do akt sprawy oraz opinii biegłego A. Ż., która dla potrzeb niniejszego postępowania została wykorzystana jedynie w zakresie potwierdzenia przez eksperta zjawiska mającego miejsce w 2007 r. zjawiska podwyżki materiałów budowlanych, które nabywał powód, co spowodowało realny wzrost kosztorysu wykonawczego o kilkanaście procent. W ocenie Sądu ww. opinia w wykorzystanym zakresie (w przeciwieństwie do poprzedniej) jest rzeczowa i w pełni przydatna do rozpoznania niniejszej sprawy.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługuje na uwzględnienie.

W niniejszej sprawie powód wywodził swoje żądanie w oparciu o dyspozycję art. 357 1 k.c., zgodnie z którym „jeżeli z powodu nadzwyczajnej zmiany stosunków spełnienie świadczenia byłoby połączone z nadmiernymi trudnościami albo groziłoby jednej ze stron rażącą stratą, czego strony nie przewidywały przy zawarciu umowy, sąd może po rozważeniu interesów stron, zgodnie z zasadami współżycia społecznego, oznaczyć sposób wykonania zobowiązania, wysokość świadczenia lub nawet orzec o rozwiązaniu umowy”.

Przepis art. 357 1 k.c., określany mianem "dużej klauzuli" rebus sic stantibus nie uchyla obowiązku wykonywania zobowiązania zgodnie z jego treścią. Jednak dla określenia treści zobowiązania umożliwia uwzględnienie także okoliczności zaistniałych już po zawarciu umowy, których znaczenie dla wykonania zobowiązania okazuje się na tyle istotne, że ich pominięcie prowadziłoby do znacznego i nieusprawiedliwionego zachwiania równowagi umownej, a tym samym naruszenia reguł słuszności kontraktowej. Taka regulacja prawna ma charakter wyjątkowy, co oznacza obowiązek ścisłej interpretacji tekstu prawnego (tak A. Olejniczak w komentarzu do art. 357 1 k.c., sip LEX).

Przez nadzwyczajną zmianę stosunków rozumieć należy taki stan rzeczy, który zdarza się rzadko, a jednocześnie jest niezwykły, niebywały, wyjątkowy, normalnie niespotykany. Nie musi on mieć charakteru „katastroficznego". Nadzwyczajna zmiana stosunków może mieć tło przyrodnicze (nieurodzaj, niezwykle surowa zima), jak i społeczne (wojna, gwałtowna zmiana ustroju politycznego). Jako przykłady zdarzeń powodujących nadzwyczajną zmianę stosunków wskazuje się epidemie, operacje wojenne, strajki generalne, różnego rodzaju klęski żywiołowe, nadzwyczajną, szczególnie głęboką zmianę sytuacji gospodarczej, objawiającą się hiperinflacją, gwałtownym spadkiem dochodu narodowego, masowymi upadłościami przedsiębiorstw. Niekiedy przyjmuje się również, że mogą to być zaskakujące zmiany stawek celnych lub podatkowych. Jednakże, jak podkreśla się w piśmiennictwie, nadzwyczajność winna cechować samą zmianę stosunków, niekoniecznie zaś zdarzenie, które ją powoduje (por. T. Wiśniewski (w:) Komentarz..., s. 34; P. Machnikowski (w:) System..., s. 546; Z. Radwański, Zobowiązania..., s. 235). Wskazuje się również, że zmiana stosunków powinna doprowadzić do zniweczenia pierwotnych kalkulacji stron zobowiązania (A. Brzozowski, Regulacja wpływu..., s. 19) (tak A. Rzetecka- Gil w komentarzu do art. 357 ( 1) k.c., sip LEX)

Mając na względzie prawidłowe zrozumienie sensu powołanej regulacji art. 357 1 k.c. należy powrócić do ratio legis powołania w życie tego przepisu, który obowiązuje od 1 października 1990 r., a u podstaw jego stworzenia była konieczność poradzenia sobie w Polsce ze skutkami zjawiska hiperinflacji czyli nagłego, dynamicznego wzrostu cen powodującego spadek wartości pieniądza, która między rokiem 1989 i 1990 sięgnęła około sześciuset procent rocznie w ciągu kilkunastu miesięcy.

W rozpatrywanej sprawie powód domaga się zasądzenia kwoty 1.744.295,00 zł tytułem kilkunastoprocentowego podwyższenia wynagrodzenia wynikającego z umowy z dnia 30 grudnia 2005 r. wyliczonego w oparciu o sporządzone przez powoda kosztorysy powykonawcze, zestawienie prezentujące odpowiednie pozycje kosztorysów ofertowych oraz kosztorysów powykonawczych oraz ich różnicę stanowiącą wartość straty, wywodząc że po zawarciu umowy nastąpiła nieprzewidywalna i drastyczna zmiana cen materiałów budowlanych miała charakter nadzwyczajnej zmiany stosunków w rozumieniu art. 357 1 k.c.

Zatem mając na uwadze skalę podwyżek materiałów budowlanych w 2007 r., które były używane przez powoda do realizacji umowy łączącej strony, który nie przekroczył nawet 20 % w stosunku do cen pierwotnie szacowanych przez wykonawcę, w ocenie Sądu brak jest podstaw do przyjęcia, aby zjawisko to zakwalifikować jako „nadzwyczajną zmianę stosunków”, o której mowa w art. 357 1 k.c.

W toku postępowania na poparcie słuszności swojego stanowiska powód powoływał się m.in. na uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 8 listopada 2007 r., sygn. akt I ACa 461/07 (OSAB 2007/3-4/3, lex nr 339325), w którym utrzymano rozstrzygnięcie Sądu Okręgowego zasądzające podwyższone na podstawie art. . 357 1 k.c. wynagrodzenie wykonawcy robót budowlanych, który został zagrożony rażącą stratą ze względu na gwałtowny wzrost cen stali stanowiącej materiał budowlany wykorzystywany przezeń przy wykonywaniu umowy o roboty budowlane. Odnosząc się do powyższego wskazać należy, że po pierwsze rozstrzygnięcie to w żaden sposób nie ma mocy wiążącej na wynik przedmiotowego postępowania, a po wtóre zostało wydane w oparciu o odmienny stan sprawy. Wskazać należy, że powołane orzeczenie zostało wydane na tle kilkudziesięcioprocentowego wzrostu cen na poszczególnych wyrobach ze stali w stosunku do cen rynkowych. W okolicznościach tak istotnych zmian cen, jakie zaistniały w krótkim, bo kilkumiesięcznym okresie czasu, Sąd rozpoznający powołaną sprawę uznał, że tak poważny wzrost cen stali nie był zjawiskiem zwyczajnym, związanym z normalnym ryzykiem gospodarczym. W przedmiotowej sprawie brak natomiast analogicznego odniesienia do poziomu wzrostu cen maksymalnie kilkunastoprocentowego oraz czasookresu w jakim podwyżki te następowały tj. w okresie od zawarcia między stronami umowy w dniu 30 grudnia 2005 r. oraz chociażby pierwotnie ustalonego terminu zakończenia i odbioru robót wyznaczonego na dzień 30 grudnia 2007 r.

Ponadto powód dowodząc swoich racji powołał się na uzasadnienie rozstrzygnięcia Sądu Najwyższego z dnia 16 maja 2007 r., sygn. akt III CSK 452/06, lex nr 334897), w którym stwierdzono, że zmiana obciążenia umowy finansowego strony o kilkanaście procent była uznawana za mającą charakter rażący i nadzwyczajny, co dotyczyło podwyższenia z dniem 1 maja 2004 r. stawek podatku od towarów i usług (VAT) za roboty budowlane, dokonane ustawą z dnia 11 kwietnia 2004 r. o podatku od towarów i usług (Dz.U. Nr 54, poz. 545 ze zm.). Podnieść jednak należy, że nietrafne w ocenie Sądu Okręgowego jest porównywanie zjawiska wzrostu cen budowlanych do podwyższenia stawek VAT, bowiem o ile te pierwsze są wynikiem normalnych sytuacji rynkowych, z którymi podmioty muszą się liczyć i kalkulować, o tyle stanowienie prawa, w tym m.in. unormowań dotyczących podatków leży jedynie w gestii ustawodawcy i stanowi zjawisko nieprzewidywalne.

W ocenie Sądu Okręgowego, wzrost cen materiałów budowlanych w 2007 r. i związane z tym negatywne finansowe skutki, jakie dotknęły powoda mieściły się w ramach zwykłego ryzyka kontraktowego. U podstaw takiego stwierdzenia leży przede wszystkim ciążące na powodzie zobowiązanie jako profesjonaliście do zachowania należytej staranności wynikające z dyspozycji art. 355 § 2 k.p.c. Jak wyjaśnił to Sąd Najwyższy w uzasadnieniu do wyroku z dnia 9 grudnia 2005 r., III CK 305/05, sip LEX nr 604120) w pojęciu tym mieści się obowiązek zachowania należytej staranności, którego niewypełnienie eliminuje możliwość uzyskania ochrony prawnej, a odwołanie się do należytej staranności pozwala na postawienie większych wymagań stronie, która profesjonalnie zajmuje się działalnością gospodarczą, co jest uzasadnione zawodowym charakterem działania (art. 355 § 2 k.c.).

Uwzględniając powyższe, w zaistniałym stanie faktycznym należało uznać, że powód jako profesjonalista prowadzący działalność gospodarczą w branży budowlanej ustalając cenę ofertową w toku przetargu nieograniczonego winien uwzględnić m.in. ryzyko związane z ewentualną zmianą cen materiałów budowlanych (które to zmiany są zjawiskiem stosunkowo normalnym w warunkach rynkowych). Pominięcie tej czynności w ocenie Sądu świadczy o niezachowaniu przez powoda należytej staranności uzasadnionej zawodowym charakterem działania, w związku z czym powód obciążony zostaje negatywnymi skutkami tego nieusprawiedliwionego zaniechania. Za przyjęciem tego stanowiska przemawia również okoliczność, że w toku postępowania o udzielenie zamówienia publicznego na przedmiotową inwestycję zostało złożonych siedem ofert, z czego cena ofertowa powoda była dopiero na szóstej pozycji. Zatem, skoro powód spośród innych profesjonalnych podmiotów złożył ofertę najkorzystniejszą, zawierającą w stosunku do innych oferentów niższą cenę wykonania inwestycji, tym samym przekładając ponad konieczność wkalkulowania ryzyka umownego wygranie przetargu to działanie należy określić jako ryzyko umowne.

Ponadto zauważyć należy, że w pierwotnym kształcie umowy zawartej w dniu 30 grudnia 2005 r. strony przewidziały termin odbioru końcowego na dzień 30 grudnia 2007 r., zatem już w dacie podpisania kontraktu powód był świadomy, że wykonanie inwestycji przewidziano na okres niemal dwóch lat, co niewątpliwie wiązało się z ryzykiem zmiany cen na rynku budowlanym. Nieuwzględnienie tego czynnika przez powoda objęte jest ryzykiem gospodarczym, jakie należy uznać, że świadomie podjął uwzględniając dyspozycję art. 355 § 2 k.p.c.

Ponadto wskazać należy, że w § 13 umowy z dnia 30 grudnia 2005 r. strony zgodnie wyłączyły możliwość dokonania waloryzacji wynagrodzenia ryczałtowego należnego wykonawcy. Wobec treści tak złożonego przez strony oświadczenia woli, w ocenie Sądu brak jest wątpliwości, że strony powyższym zapisem miały zamiar wyłączenia zmiany wysokości wynagrodzenia do czasu zakończenia inwestycji, pomijając tym samym ustalenie wysokości istniejącego zobowiązania pieniężnego nawet przy zmianie systemu pieniężnego.

Odnosząc się do podanej przez pełnomocnika powoda subsydiarnej podstawy odpowiedzialności opartej na dyspozycji art. 632 § 2 k.p.c. należy uznać ją również za bezzasadną i nie zasługującą na uwzględnienie żądania dochodzonego niniejszym pozwem. Powołany przepis stanowi bowiem, że sąd może podwyższyć ryczałt lub rozwiązać umowę, jeżeli wskutek zmiany stosunków, której nie można było przewidzieć, wykonanie dzieła groziłoby przyjmującemu zamówienie rażącą stratą. W analizowanym stanie faktycznym w ocenie Sądu, uwzględniając zaostrzone kryteria obowiązujące powoda do działania z miernikiem należytej staranności w oparciu o art. 355 § 2 k.p.c. nieuprawnione byłoby uznanie, że powód będący profesjonalnym przedsiębiorcą realizującym wielomilionowe inwestycje nie miał możliwości przewidzenia zmiany cen materiałów budowlanych, jakie mogły mieć miejsce w przedziale czasowym niemal dwóch lat. Jak wskazano już wyżej nie uwzględnienie tej możliwości wchodzi w zakres ponoszonego przez powoda ryzyka kontraktowego.

W przedstawionych okolicznościach sprawy oraz z uwzględnieniem powołanej argumentacji, w ocenie Sądu brak jest uprawnionych podstaw do zastosowania wyjątku od generalnej zasady „pacta sunt servanda” (łac. umów należy dotrzymywać).

O kosztach orzeczono na podstawie art. 98 § 1 k.p.c.. Na kwotę zasądzoną od powoda na rzecz pozwanego z tego tytułu składają się: wynagrodzenie pełnomocnika przed sądem pierwszej instancji – 7.200 zł, wynagrodzenie pełnomocnika w postępowaniu apelacyjnym – 5400 zł, opłata od apelacji – 74.742 zł oraz poniesione przez pozwanego koszty wynagrodzenia biegłego w łącznej kwocie 3.204,67zł.

Mając na uwadze powyższe, na mocy powołanych przepisów, należało orzec jak w sentencji wyroku.

SSR del. Agnieszka Baran

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Iwona Lubańska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Data wytworzenia informacji: