XXIII Ga 1843/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2017-01-31
Sygn. akt XXIII Ga 1843/16
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 31 stycznia 2017 r.
Sąd Okręgowy w Warszawie XXIII Wydział Gospodarczy Odwoławczy w składzie:
Przewodnicząc: |
SSO Anna Gałas (spr.) |
Sędziowie: |
SO Aneta Łazarska SO Agnieszka Grzybczak-Stachyra |
Protokolant: |
st.sekr.sądowy Magdalena Cyran |
po rozpoznaniu w dniu 31 stycznia 2017 r. w Warszawie
na rozprawie
sprawy z powództwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W.
przeciwko (...) spółce akcyjnej w W.
o zapłatę
na skutek apelacji powoda
od wyroku Sądu Rejonowego dla m. st. Warszawy w Warszawie
z dnia 9 sierpnia 2016 r., sygn. akt VIII GC 3997/15
I. oddala apelację;
II. zasądza od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W. na rzecz (...) spółki akcyjnej w W. 600 zł (sześćset złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.
SSO Aneta Łazarska SSO Anna Gałas SSO Agnieszka Grzybczak-Stachyra
Sygn. akt: XXIII Ga 1843/16
UZASADNIENIE
(...) sp. z o.o. w P. (obecnie z siedzibą w W.) pozwem z 8 czerwca 2015 r. wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) SA. w W. kwoty 1.523,97 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 3 marca 2013 r. do dnia zapłaty, zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu swego stanowiska powód wskazał, że kwoty powyższej dochodzi na podstawie zawartej z poszkodowanym umowy cesji wierzytelności -prawa do zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego przysługujących poszkodowanemu od pozwanego w związku z kolizją drogową.
(...) SA. z siedzibą w W. w sprzeciwie od nakazu zapłaty z 7 września 2015 r. zaskarżył powyższy nakaz w całości, wnosząc o oddalenie powództwa w całości, zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu swojego stanowiska pozwany zakwestionował okoliczności okresu naprawy, niezbędności i celowości najęcia pojazdu zastępczego oraz okresu najmu pojazdu zastępczego. Wskazał, że wypłacił na rzecz odszkodowanie w kwocie 1.162,35 zł uznając czas trwania naprawy w ilości 7 dni.
Wyrokiem z dnia 9 sierpnia 2016 r. Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie oddalił powództwo w całości a kosztami postępowania obciążył powoda w całości.
Swoje rozstrzygnięcie Sąd Rejonowy oparł na następujących ustaleniach stanu faktycznego i jego ocenie prawnej.
W dniu 1 stycznia 2012 r. doszło do kolizji drogowej, w wyniku której uszkodzeniu uległ pojazd marki P. (...) będący własnością T. S.. Sprawcą wypadku był kierujący pojazdem, posiadającym ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w pozwanym towarzystwie. Pojazd po kolizji był w pełni sprawny i mógł być eksploatowany do dnia bezpośredniego rozpoczęcia naprawy.
W dniu 10 listopada 2012 r. auto zostało oddane do naprawy. W dniu 13 listopada rozpoczęto naprawę oraz złożono zamówienie na części zamienne. W dniu 15 listopada wysłano do ubezpieczyciela kalkulację naprawy i otrzymano części zamienne. W dniu 21 listopada zakończono naprawę a w dniu 22 listopada wydano auto poszkodowanemu.
W związku z niemożnością korzystania przez poszkodowanego z uszkodzonego pojazdu, w dniu 10 listopada 2012 r. (...) sp. z o.o. jako wynajmujący, zawarł z
poszkodowaną T. S. jako najemcą, umowę najmu PAZ pojazdu zastępczego, przedmiotem której był pojazd marki F. (...).
Dnia 10 listopada 2012 r. pomiędzy E. jako cesjonariuszem, a poszkodowanym jako cedentem, została zawarta umowa cesji wierzytelności na podstawie której cedent przelał na cesjonariusza swoją wierzytelność - prawo do zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego - przysługującą cedentowi w związku ze szkodą komunikacyjną z dnia 1.01.2012 r. Wraz z wierzytelnością przeszły na cesjonariusza wszelkie związane z nią prawa.
W dniu 27 listopada 2012 r. E. wystawił na rzecz poszkodowanego fakturę VAT z tytułu najmu pojazdu marki F. (...) w okresie od 10-22 listopada 2012 r. tj. za okres 12 dni, opiewająca na kwotę 2686,32 zł brutto, przyjmując stawkę za dobę najmu 182,00 zł netto.
Pismem z dnia 29 stycznia 2013 r. (...) sp. z o.o. poinformował (...) o zawarciu z poszkodowanym umowy cesji wierzytelności i na tej podstawie wezwał do zapłaty kwoty 3.686,32 zł z tytułu zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego.
Do dnia wniesienia pozwu (...) dokonał wypłaty na rzecz (...) sp. z o.o. kwoty 1.162,35 zł z tytułu odszkodowania z szkodę komunikacyjną z dnia 1 stycznia 2012 r. Roszczenie w pozostałej części nie zostało zaspokojone.
Sąd ustalił stan faktyczny w sprawie na podstawie złożonych przez strony dokumentów, które uznał za wiarygodne. Dla ustalenia stanu faktycznego przydatne były kserokopie dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy. Również opinia biegłego była dla sądu wartościowym materiałem dowodowym. Opinia była spójna, jasna i należycie uzasadniona. Nie została zakwestionowana przez strony a i Sąd Rejonowy nie znalazł podstaw, by uczynić to z urzędu, bowiem była poparta wiedzą i doświadczeniem biegłego a nadto nie zawierała wewnętrznych sprzeczności. Ponadto Sąd Rejonowy dał wiarę zeznaniom świadka T. S., bowiem nie były sprzeczne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego oraz z pozostałym materiałem zgromadzonym w sprawie. Świadek zeznała to jakich celów konieczne było jej auto zastępcze oraz opisała okoliczności wynajęcia auta zastępczego.
W ocenie Sądu Rejonowego powództwo podlegało oddaleniu w całości.
W pierwszej kolejności Sąd Rejonowy podniósł, że pozwany będąc ubezpieczycielem sprawcy szkody uznał wprawdzie swoją odpowiedzialność, lecz zakwestionował okres wynajmu pojazdu zastępczego. Natomiast wynajmujący długość okresu naprawy, a w konsekwencji długość uzasadnionego okresu najmu pojazdu zastępczego, określił na 12 dni, na dowód powyższego przedstawiono arkusz naprawy pojazdu. Wobec tego, że pozwany
zakwestionował długość trwania naprawy uszkodzonego pojazdu, w sprawie został dopuszczony dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej na okoliczność ustalenia uzasadnionego i koniecznego czasu naprawy uszkodzeń przedmiotowego pojazdu oraz czy przedmiotowy pojazd po szkodzie był wyłączony z ruchu zgodnie z obowiązującymi przepisami.
Jak wyjaśnił Sąd Rejonowy biegły sądowy w pisemnej opinii wskazał, niezbędny i konieczny czas napraw przedmiotowego pojazdu wynosił 4 dni. Wskazał, że dla wykonania kalkulacji nie był konieczny demontaż auta oraz że auto nadawało się po kolizji do eksploatacji (zresztą pozwana jeździła tym autem prawie rok zanim oddała go do naprawy). W ocenie Sądu Rejonowego opinia została sporządzona w sposób rzetelny, fachowy i zgodnie z obowiązującymi przepisami. Mając na uwadze wnioski płynące z opinii pisemnej i ustnej, Sąd Rejonowy uznał za zasadny okres 4 dni uzasadnionej naprawy przedmiotowego pojazdu i zgodził się z winsokami biegłego, że to warsztat dopuścił się niewłaściwego procesu likwidacji szkody.
W konsekwencji Sąd Rejonowy przyjął zastosowaną przez powoda i niekwestionowana przez (...) stawkę w wysokości 182,00 zł netto i 4-dniowy okres najmu pojazdu zastępczego za zasadny, a następnie powiększył o należny podatek VAT w wysokości 23%, co daje kwotę 895,44 zł. Wobec tego, że pozwany wypłacił odszkodowanie w kwocie 1.162,35 zł, to Sąd Rejonowy uznał, że pozwany zrealizował już w całości swój obowiązek odszkodowawczy w toku postępowania likwidacyjnego, a roszczenie o zapłatę pozostałej kwoty jest niezasadne i podlega oddaleniu.
O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. Sąd Rejonowy ostateczne rozliczenie kosztów postępowania pozostawił referendarzowi na podstawie art. 108 § 1 k.p.c.
Apelację od powyższego orzeczenia wywiódł powód zaskarżając je w całości. Zaskarżonemu wyrokowi powód zarzucił:
1. naruszenie przepisów prawa procesowego, a mianowicie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z zebranym w sprawie materiałem dowodowym, wadliwą ocenę dowodów sprzeczną z zasadami prawidłowego rozumowania, wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego, skutkujące dokonaniem błędnych ustaleń faktycznych i ustaleniem wbrew zasadom logiki i doświadczenia życiowego na podstawie opinii biegłego sądowego, która nie zaliczyła do uzasadnionego czasu naprawy całego okresu okołonaprawczego tj. czasu potrzebnego i na przyjęcie i wydanie pojazdu z warsztatu, czasu potrzebnego na
zweryfikowanie i sporządzenie rozszerzonej przez warsztat kalkulacji naprawy oraz jej zatwierdzenie przez pozwanego - tj., okresu od 14 listopada 2012 r. do 19 listopada 2012 r.; czasu oczekiwania na części zamienne w dniach od 13 listopada 2012 r. do dnia 15 listopada 2012 r. oraz przypadających w tym okresie dni wolnych od pracy, podczas gdy zasadność powyższego okresu oczekiwania na ww. czynności potwierdza zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, m.in. arkusz naprawy oraz dokument w postaci kalkulacji naprawy z dnia 14 listopada 2012 r., a co za tym idzie w konsekwencji łączny, uzasadniony okres najmu pojazdu zastępczego przypada w okresie od 10 listopada 2012 r. do dnia 22 listopada 2012 r. a więc obejmuje 22 dni
zgodnie z wystawioną przez powoda fakturą VAT za najem pojazdu zastępczego, a
nie jak błędnie wskazał Sąd za biegłym - 4 dni,
prawa materialnego, a mianowicie art. 361 § 1 i 2 k.c. poprzez jego
niewłaściwe zastosowanie, tj. brak zasądzenia należnej powodowi kwoty odszkodowania w pełnej wysokości, a tym samym naruszenie zasady pełnego odszkodowania, pomimo iż zostały wykazane wszystkie przesłanki odpowiedzialności pozwanego i zasadność wynajmowania pojazdu przez okres trzech dni. Mając powyższe na uwadze wniósł o:
1. zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 1.523,97 zł wraz z odsetkami w wysokości ustawowej od dnia 3 marca 2013 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. oraz odsetkami w wysokości ustawowej za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty, a nadto w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach procesu,
2. zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz 17,00 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, przy uwzględnieniu kosztów postępowania apelacyjnego,
W przypadku nieuwzględnienia żądania w pkt 1 powyżej wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpatrzenia -przy uwzględnieniu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz 17,00 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, przy uwzględnieniu kosztów postępowania apelacyjnego.
W odpowiedzi na apelację powód wniósł o oddalenie apelacji oraz zasądzenie kosztów postępowania.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja powoda nie zasługiwała na uwzględnienie. Ocena dowodów dokonana przez Sąd Rejonowy była prawidłowa (art. 233 § 1 k.p.c.) a w konsekwencji Sąd Rejonowy ustalił właściwą wysokość należnego odszkodowania nie naruszając art. 361 § 1 i 2 k.c. oraz art. 362 k.c. Sąd Okręgowy akceptuje ustalenia faktyczne i ocenę prawną dokonane przez Sąd Rejonowy.
Zarzuty apelacji w zakresie ustaleń Sądu Rejonowego, co do uzasadnionego czasu naprawy, w konsekwencji również uzasadnionego czasu najmu nie są zasadne. Sąd Rejonowy, opierając swoje ustalenia na dowodzie z opinii biegłego, wskazał istotną okoliczność, na którą wskazywał pozwany w toku postępowania pierwszoinstancyjnego i w apelacji, że uszkodzony pojazd mógł być używany w ruchu drogowym, bowiem jego uszkodzenia nie powodowały niezgodności stanu technicznego z warunkami dopuszczenia pojazdu do ruchu. Zdaniem Sądu Okręgowego powyższa okoliczność w sposób istotny wpływa na ocenę uzasadnionego okresu naprawy, a co za tym idzie czasu najmu pojazdu zastępczego. Trzeba też dodać, że kolizja miała miejsce w dniu 1 stycznia 2012 r.. zaś do warsztatu pojazd został przyjęty w dniu 10 listopada 2012 r., a więc po niemal roku normalnego użytkowania pojazdu. Sama okoliczność, że pozwany „zaniżył umyślnie kalkulację", jak się stwierdza w apelacji nie ma znaczenia dla sprawy, ponieważ po pierwsze kalkulacja warsztatu została wysłana do pozwanego, a po drugie pozwany odesłał do warsztatu zatwierdzoną kalkulację, co oznacza możliwość realizowania naprawy. Zasadność przebywania w warsztacie jezdnego pojazdu nie ma żadnego związku z tą wymianą kalkulacji między warsztatem a ubezpieczycielem.
Rejonowy prawidłowo uznał, jeśli idzie o uzasadniony czas pozostawania uszkodzonego pojazdu w warsztacie od dnia 19 listopada 2012 r. do dnia 21 listopada 2012 r., kiedy to w godzinach wieczornych zakończono naprawę i w dniu następnym odebrano pojazd. Sąd Rejonowy wziął pod uwagę zarzuty pozwanego formułowane w sprzeciwie, które służyły również zbudowaniu tezy dowodowej, na jakiej oparty został wniosek pozwanego o powołanie dowodu z opinii biegłego. Otóż pozwany od samego początku sporu kwestionował zasadność pozostawania uszkodzonego pojazdu w warsztacie naprawczym, w sytuacji kiedy uszkodzenia pojazdu nie powodowały jego wyłączenia z ruchu, co więcej poszkodowana poruszała się tym pojazdem niemal przez cały rok od kolizji. Innymi słowy pojazd mógł być użytkowany, czego nie negowała również strona powodowa. Nie można bowiem zapomnieć o obowiązku współdziałania stron oraz obowiązku minimalizacji szkody przez
poszkodowanego (art. 354 § 2 k.c.).Nie ma bowiem wątpliwości, że między dniem, kiedy uszkodzone auto zostało oddane do warsztatu (10 listopada 2012 r.), a dniem szkody (1 stycznia 2012 r.) upłynęło wiele dni, kiedy to samochód był jezdny i mógł być i był użytkowany. Nie ma również wątpliwości, że po dniu przekazania auta do warsztatu (10 listopada 2012 r.) a dniem, kiedy przyszły części zamienne i mogła rozpocząć się naprawa (19 listopada 2012 r.), samochód oczekiwał w warsztacie, a mógł być użytkowany, jak niemal cały rok wcześniej. Przyjąć należy, że poszkodowana działała z pełną świadomością, że koszty najmu pojazdu zastępczego w okresie kiedy jej sprawne auto przebywało na parkingu warsztatu, będzie pokrywał ubezpieczyciel sprawcy szkody i co za tym idzie szkoda nie będzie pokrywana z jej ubezpieczenia. Również tę okoliczność należy mieć na uwadze analizując cywilistyczne reguły odpowiedzialności za szkodę wynikające z art. 361 k.c. W konsekwencji dodatkowe 8 dni przybywania auta w zakładzie naprawczym, a w zasadzie poniesiona szkoda w postaci kosztów najmu auta zastępczego, w tym okresie nie pozostają w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem. Pozwany nie jest zatem zobowiązany do rekompensowania kosztów najmu pojazdu zastępczego w przedmiotowym zakresie. Zgodnie bowiem z zasadą minimalizacji szkody wyrażoną w art. 354 § 2 k.c. poszkodowany powinien korzystać ze swego auta w czasie gdy podjęcie naprawy nie było możliwe, a pojazd był sprawny. Zobowiązany do odszkodowania (pozwany) ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa zdarzenia, które spowodowało jego odpowiedzialność (art. 361 § 1 k.c). Podkreślić należy, że tylko celowe i ekonomicznie uzasadnione koszty powinny być zwrócone poszkodowanemu.
W ocenie Sądu Okręgowego poszkodowana w niniejszej sprawie powinna swój pojazd oddać do warsztatu w dniu, w którym naprawa mogła być rozpoczęta, tj. w dniu 19 listopada 2012 r., a nie wtedy, kiedy mogły zostać podjęte czynności zmierzające do przygotowania w niewiadomym czasie naprawy, bo tego rodzaju działania w niniejszej sprawie były kolejno podejmowane w warsztacie - przyjęcie/oddanie auta do warsztatu (10 listopada 2012 r.), zamówienie części (13 listopada 2012 r.,), wysłanie do ubezpieczyciela kalkulacji warsztatu (15 listopada 2012 r.), oczekiwanie na kalkulację (do dnia 19 listopada 2012 r.). Rację trzeba przyznać też stronie powodowej, że pozwany parę dni zwlekał z dostarczeniem zatwierdzonego kosztorysu, lecz gdyby poszkodowana korzystała ze swojego pojazdu w czasie, kiedy to auto stało bezczynnie w warsztacie, to ww. opóźnienie nie miałoby znaczenia dla okresu naprawy uszkodzonego pojazdu. Wskazać ponadto należy, że w niniejszej sprawie nie został przeprowadzony przez powoda żaden dowód, z którego by wynikało, że
uszkodzony pojazd, pomimo jego sprawności, nie mógł być jednak użytkowany. Opinia biegłego natomiast nie została w żaden sposób w tym zakresie zakwestionowana.
Mając na uwadze to, że skoro uszkodzony pojazd był sprawny i można było z niego korzystać, brak jest uzasadnienia dla wynajęcia pojazdu zastępczego w czasie, gdy przebywał on w warsztacie w oczekiwaniu na rozpoczęcie naprawy, przyznać rację należy pozwanemu, że zasadny czas przebywania pojazdu w warsztacie pokrywał się z wnioskami z opinii biegłego i winien trwać maksymalnie 4 dni, w tym czas na odebranie pojazdu. Pozwany zapłacił odszkodowanie w kwocie wyższej niż iloczyn zasadnego czasu najmu i stawki najmu, co oznacza niezasadność wywiedzionego powództwa.
Mając powyższe na względzie Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację.
O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. kierując się zasadą odpowiedzialności za wynik sporu i obciążył nimi w całości powoda. Koszty należne pozwanemu, to wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 600 zł ustalone na podstawie § 2 pkt 3 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Data wytworzenia informacji: