XXIV C 979/11 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2021-02-22
Sygn. akt XXIV C 979/11
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 22 lutego 2021 r.
Sąd Okręgowy w Warszawie XXIV Wydział Cywilny w składzie:
Przewodniczący: |
sędzia Paweł Pyzio |
Protokolant: |
sekretarz sądowy Agnieszka Wojcieska |
po rozpoznaniu w dniu 15 lutego 2021 r. w Warszawie
na rozprawie sprawy z powództwa B. R.
przeciwko Centrum Medyczne (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W.
o zadośćuczynienie i odszkodowanie
I. zasądza od Centrum Medyczne (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W. na rzecz B. R. kwotę 50.135 zł. (pięćdziesiąt tysięcy sto trzydzieści pięć złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 14 lutego 2012r. do dnia 31 grudnia 2016r. i ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016r. do dnia zapłaty;
II. oddala powództwo w pozostałej części;
III. ustala, że powód ponosi koszty procesu w 68.1 %, a pozwany w 31,9%, pozostawiając szczegółowe wyliczenie kosztów procesu referendarzowi sądowemu.
Sygn. akt XXIV C 979/11
UZASADNIENIE
Pozwem z dnia 12 października 2011 roku (data stempla pocztowego, k. 94), wniesionym przeciwko Centrum Medycznemu (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W., powód B. R. wniósł o zasądzenie od pozwanego następujących kwot:
1) 150.000,00 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia następnego po dniu doręczenia pozwanemu odpisu pozwu do dnia zapłaty - tytułem zadośćuczynienia,
2) 8.080,00 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia następnego po dniu doręczenia pozwanemu odpisu pozwu do dnia zapłaty - tytułem odszkodowania.
Ponadto, powód wniósł o ustalenie, że pozwany będzie odpowiedzialny za dalsze szkody u powoda, które mogą ujawnić się w przyszłości jako następstwa przebiegu leczenia u pozwanego, a także o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Na rozprawie w dniu 28 września 2020 r. powód sprecyzował żądanie odsetek, wskazując iż wnosi o zasądzenia od kwot głównych dochodzonych niniejszym pozwem odsetek ustawowych liczonych od dnia następnego po dniu doręczenia odpisu pozwu do dnia 31 grudnia 2015 r. oraz odsetek ustawowych za opóźnienie liczonych od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty (protokół – k. 713-713v).
W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że w związku ze zdiagnozowaniem u powoda przez personel medyczny pozwanego ropnia dłoni lewej ręki, obecności ciała obcego – najprawdopodobniej drzazgi, oraz zapalenia kości, został on skierowany na zabieg operacyjny. Zabieg przeprowadzono w placówce pozwanego. Wskazał, że podczas operacji nie usunięto ciała obcego, co więcej uszkodzono nerwy dłoniowe powoda. Wskutek nieusunięcia ciała obcego w organizmie toczył się nadal stan zapalny, nasilały się dolegliwości bólowe i z czasem ponownie doszło do powstania ropnia. Konsekwencją powyższego była konieczność poddania się przez powoda kolejnemu zabiegowi operacyjnemu usunięcia ciała obcego, tym razem w innej placówce - (...) Publicznym Szpitalu (...) (...) w O.. W związku z przeprowadzonym zabiegiem, dalszą diagnostyką i kontrolą pooperacyjną, powód zarzucił pozwanemu:
1) błąd terapeutyczny personelu medycznego pozwanego, polegający na wadliwym leczeniu doznanego przez powoda urazu;
2) naruszenie prawa do wyrażenia zgody na udzielenie świadczeń zdrowotnych po uzyskaniu odpowiedniej informacji, wyjaśniając, że zgodę na zabieg operacyjny podpisał, jednak była ona wadliwa, bowiem nie została poprzedzona udzieleniem przystępnej, rzetelnej, wszechstronnej i szczegółowej informacji;
3) naruszenie dobra osobistego w postaci zdrowia, wskazując, iż wadliwe przeprowadzenie zabiegu operacyjnego przez pozwanego spowodowało długotrwałe i bolesne skutki dla zdrowia powoda, zarówno fizyczne jak i psychiczne, a w trakcie leczenia doznanego przez powoda urazu jego stan zdrowia nie tylko nie uległo poprawie, ale się pogorszył.
Powód, uzasadniając wysokość zadośćuczynienia, wskazał, iż doznane przez powoda cierpienia, zarówno psychiczne jak i fizyczne były dotkliwe, a naruszone przez pozwanego dobro jakim jest zdrowie, jest jednym z najcenniejszych dóbr osobistych każdego człowieka. Nadto, powód wskazał, że żądane przez niego odszkodowanie w kwocie 8.080 zł obejmuje zwrot poniesionych przez powoda kosztów leczenia u pozwanego (pozew – k. 2 - 22).
W odpowiedzi na pozew z 27 lutego 2012 roku, pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwany podniósł, iż wysokość zadośćuczynienia jest rażąco wygórowana, a powód przyczynił się do powstania krzywdy jakiej doznał w wyniku nieusunięcia ciała obcego. Wskazał, iż lekarz - w celu potwierdzenia usunięcia ciała obcego z operowanej dłoni – zlecił powodowi wykonanie tomografii komputerowej lewej dłoni z kontrastem. Badanie to jednak zostało, na życzenie powoda, wykonane bez kontrastu, co istotnie ograniczyło jego wartość diagnostyczną. Podniósł także, że w trakcie wywiadu lekarskiego powód podał, iż uraz dłoni nastąpił trzy tygodnie wcześniej, podczas gdy w rzeczywistości było to rok wcześniej, co mogło wpłynąć na nieznalezienie ciała obcego w trakcie operacji. Pozwany zaznaczył, że powód został poinformowany o możliwości wznowy ropnia i zapalenia kości po operacji, pomimo prawidłowego leczenia. Ponadto, pozwany podniósł, iż w wyniku zleconych rehabilitacji, zaburzenia czucia w palcu I i II powoda ustąpiły, natomiast w czasie leczenia powoda w placówce pozwanego nie stwierdzono cech ograniczonej ruchomości palców, co wynika z dokumentacji medycznej. Pozwany zaznaczył, że z dokumentacji (...) Publicznego Szpitala (...) (...) w O. nie wynika, że powód miał cechy uszkodzenia nerwu przy przyjęciu do szpitala, a zatem do uszkodzenia nerwu musiało dojść w czasie ponownego zabiegu operacyjnego w tej właśnie placówce (odpowiedź na pozew – k. 164-165).
Sąd ustalił następujący stan faktyczny.
W lipcu 2008 roku powód B. R., w czasie prac remontowych, doznał skaleczenia dłoni lewej ręki ostrym zakończeniem trzonu pędzla. Rana została zaopatrzona i zdezynfekowana przez powoda, bez interwencji lekarza. Rana zagoiła się (dowód: zeznania świadka M. R. – k. 198, wyjaśnienia powoda – k. 200 – 201).
W maju 2009 r., z powodu nasilających się bólów ręki w okolicy doznanego przez powoda urazu oraz pojawienia się ropnia, powód udał się na konsultację lekarską do lekarza spoza placówki pozwanego, na której zlecono badanie RTG ręki. Na podstawie wykonanego badania RTG oraz badania fizykalnego zalecono powodowi wykonanie zabiegu chirurgicznego usunięcia ropnia (dowód: twierdzenia pozwu – k. 5, wyjaśnienia powoda – k. 200 – 201; okoliczność bezsporna).
Dnia 21 lipca 2009 r., w związku z zaleceniem usunięcia ropnia, powód udał się na konsultację ortopedyczną do placówki pozwanego – Centrum Medycznego (...), gdzie wykonano dalszą diagnostykę, w tym badanie USG tkanek miękkich powierzchni dłoniowej lewej powoda. Badanie USG z 21 lipca 2009 r. wykazało m.in. obecność ropnia oraz linijnego ciała obcego, najprawdopodobniej drzazgi, o długości 18 mm, szerokości 3 mm, położonej skośnie, której jeden koniec znajdował się na głębokości 12 mm od powierzchni skóry, zaś drugi koniec na głębokości 28 mm (dowód: wyjaśnienia powoda – k. 200 – 201, karta pacjenta – k. 25 i 169, wynik badania USG z 21.07.2009 r. – k. 25).
Na podstawie dostarczonego przez powoda badania RTG ręki stwierdzono ognisko zapalne III kości śródręcza, zaś na podstawie badania USG i badania fizykalnego (ropień widoczny okiem) – obecność ropnia i ciała obcego, i wystawiono powodowi skierowanie do szpitala pozwanego – Szpitala (...) (dowód: karta pacjenta – k. 25 i 169, skierowanie do Szpitala (...) z 21.07.2009 r. – k. 28, przesłuchanie świadka R. S. – k. 222-225).
Postawiona przed zabiegiem operacyjnym diagnoza była prawidłowa (dowód: opinia biegłego z zakresu chirurgii urazowo-ortopedycznej – k. 295 – 304, opinia biegłego z zakresu neurologii – k. 346-347).
Powód przed operacją wyraził zgodę na wykonanie zabiegu operacyjnego, a lekarz udzielił mu niezbędnych informacji. Powód miał możliwość zadawania pytań związanych z planowanym zabiegiem (dowód: zgoda na wykonanie zabiegu operacyjnego z 23.07.2009 r. – k. 169).
Dnia 23 lipca 2009 r., w szpitalu pozwanego, przeprowadzono u powoda operację nacięcia ropnia, usunięcia ogniska kostnego oraz usunięcia ciała obcego z lewej ręki. W trakcie operacji dokonano przecięcia ropnia, rewizji rany, usunięto ognisko zapalne z kości, zaopatrzono ranę. W rozpoznaniu pooperacyjnym potwierdzono zapalenie III kości śródręcza oraz ropień. W trakcie przeprowadzonej w szpitalu pozwanego operacji nie odnaleziono i nie usunięto ciała obcego z dłoni lewej ręki powoda (dowód: okoliczności bezsporne; karta informacyjna leczenia szpitalnego – k. 29).
W dokumentacji medycznej nie zamieszczono informacji o nieodnalezieniu, bądź usunięciu (wypłukaniu) ciała obcego lub jego resztek mimo, że lekarz przeprowadzający operację nie miał pewności co do usunięcia ciała obcego z operowanej dłoni – wydawało mu się, że ciało obce mogło się rozpaść i zostać wypłukane razem z ropą (dowód: karta informacyjna leczenia szpitalnego – k. 29, dokumentacja pooperacyjna – k. 42, zeznania świadka R. S. – k. 222 – 225, adnotacja lekarza o nieodnalezieniu ciała obcego na skierowaniu z 12.VII.2009 r. – k. 55).
W następnym dniu po operacji powód zaczął odczuwać drętwienie operowanej dłoni, co zgłosił personelowi medycznemu pozwanego (dowód: karta obserwacji szpitalnej - k. 169).
W dniu 24 lipca 2009 r. wypisano powoda do domu w stanie ogólnym dobrym, z zaleceniem przyjmowania antybiotyków, noszenia longety przez 4 tygodnie od operacji, zmiany opatrunków co 3 dni oraz zdjęcia szwów w 14 dniu po operacji. (dowód: karta obserwacji szpitalnej - k. 169)
Powód zgłaszał się na kontrolę pooperacyjną do pozwanego w dniach: 5 sierpnia 2009 r., 12 sierpnia 2009 r., 9 września 2009 r. oraz 7 października 2009 r. (dowód: karta pacjenta – k. 53, 54).
Na wizytach w dniach 5 i 12 sierpnia 2009 r. powód informował lekarza o parastezjach (braku czucia i odrętwieniu) w palcach I i II lewej ręki (dowód: karta pacjenta – k. 53, 54).
Na wizycie w dniu 12 sierpnia 2009 r. zalecono powodowi noszenie longety przez kolejne 10 dni, a także wykonanie ponownego badania tomografii komputerowej ręki lewej w celu oceny wszystkich tkanek ręki powoda, a także obecności ogniska ropnego w kości lub jego braku oraz ciała obcego. Na skierowaniu nie zaznaczono, czy badanie ma zostać wykonane z kontrastem czy też bez podania kontrastu (dowód: skierowanie na badacie TK – k. 55, karta pacjenta – k. 53).
W dniu 3 września 2009 r. zostało wykonane badanie tomografii komputerowej lewej ręki powoda bez podania kontrastu o ograniczonej wartości diagnostycznej. W badaniu stwierdzono cechy zapalenia kości. Ropnia kości nie stwierdzono (dowód: karta pacjenta – k. 54, wynik badania TK z 03.09.2009 r. – k. 56).
Na wizycie kontrolnej w dniu 9 września 2009 r. lekarz zapoznał się z badaniem tomografii komputerowej i uznał wykonane badanie za w pełni użyteczne i wystarczające. Podczas wizyty stwierdzono, iż czucie kciuka wróciło. W związku z parastezjami w II palcu lewej ręki powoda zlecono jonoferezy i ćwiczenia ruchowe lewej ręki (dowód: karta pacjenta – k.54, skierowanie z 09.09.2009 r. – k. 57, zeznania świadka R. S. – k. 222 – 225).
W dniu 7 października 2009 r., na kolejnej wizycie kontrolnej, skierowano powoda na rehabilitację polegającą na stymulacji nerwu pośrodkowego i promieniowego (dowód: karta pacjenta – k.54, skierowanie z 7.10.2009 r. – k. 57).
Powód, stosując się do zaleceń lekarzy, korzystał ze zleconych zabiegów i rehabilitacji (dowód: skierowanie – k. 59, k. 59v., skierowanie – k. 63, 64v.).
Pomimo podjętego leczenia i rehabilitacji, odrętwienie palców oraz dolegliwości bólowe u powoda nie ustały. W kolejnych miesiącach, w operowanym miejscu, pojawiło się zaczerwienienie, oraz ponownie utworzył się ropień. Dolegliwości bólowe w lewej dłoni powoda nasiliły się. W związku z powyższym, powód zaniepokojony swoim stanem zdrowia, wykonał na własne życzenie badanie USG, a następnie, w dniu 10 września 2010 r., z wynikami badania udał się na konsultację do pozwanego ( dowód: wyjaśnienia powoda – k. 200 – 201, wynik badania USG – k. 60 ; historia choroby - karta pacjenta z 10.09.2010 r. – k. 169).
W badaniu USG stwierdzono obecność w lewej dłoni powoda ropnia oraz ciała obcego zbliżonego położeniem i wielkością do ciała obcego uwidocznionego w badaniu USG z 21 lipca 2009 r. wykonanego w placówce pozwanego (dowód: badanie USG z 21.07.2009 r. – k. 25, badanie USG z 09.09.2010 r. – k. 60).
Na konsultacji ortopedycznej przeprowadzonej w placówce pozwanego w dniu 10 września 2010 r., na podstawie przeprowadzonego wywiadu oraz dostarczonego przez powoda badania USG, lekarz skierował powoda na konsultację do ordynatora (...) Publicznego Szpitala (...) (...) w O., Kliniki Ortopedii, (...) wystawiając jednocześnie skierowanie do szpitala (dowód: historia choroby - karta pacjenta z 10.09.2010 r. – k. 169, skierowanie na konsultację – k. 61, skierowanie do szpitala – k. 62, zeznania świadka R. S. – k. 222 – 225, wyjaśnienia powoda – k. 200 – 201).
W dniu 7 października 2010 roku powód został przyjęty do (...) Publicznego Szpitala (...) (...)w O., Kliniki Ortopedii, (...), gdzie w dniu 8 października 2010 roku wykonano zabieg usunięcia ciała obcego i ogniska zapalnego z ręki lewej. W dniu 15 października 2010 roku powód został wypisany do domu w stanie ogólnym dobrym (dowód: karta informacyjna z 15.10.2010 r. – k. 65, okoliczność bezsporna).
Dnia 16 września 2011 roku Powód wykonał badanie EMG, które wykazało cechy uszkodzenia nerwu pośrodkowego lewego w zakresie włókien czuciowych w obrębie gałęzi unerwiających palec I, II – w największym stopniu, w mniejszym stopniu palec III (dowód: kopia badania – k. 76).
Powód w 2011 i 2012 roku kontynuował rehabilitację operowanej lewej ręki (dowód: skierowania – k. 72, 72 v., 73, 74, 75, 188-189). Zaburzenia czucia w palcach I i II ręki lewej nie ustąpiły, a zgłaszane w tym zakresie przez powoda dolegliwości znajdują potwierdzenie w wykonanym badaniu (...). Nie stwierdzono przy tym ograniczenia ruchomości palców rąk, zaś stopień upośledzeń spowodowany uszkodzeniem części czuciowej nerwu był w dacie badania powoda przez biegłego sądowego z zakresu neurologii (4 lata po operacji dłoni) nieznaczny (dowód: opinia biegłego z zakresu neurologii – k. 346 – 347).
Powód, przed operacją wykonaną w szpitalu pozwanego, był osobą aktywną fizycznie - jeździł na nartach, grał w piłkę nożną. Był również aktywny zawodowo – prowadził działalność handlową – sklepy odzieżowe, do których rozwoził towary. Po operacji, z powodu dolegliwości bólowych oraz drętwienia palców lewej ręki, zaprzestał wszelkiej aktywności sportowej. Dolegliwości bólowe w okresie pierwszych sześciu miesięcy po operacji uniemożliwiły powodowi prowadzenie pojazdów. Z uwagi na drętwienie i ból powód nie mógł dźwigać ciężkich przedmiotów. Z powodu odczuwanego bólu powód cierpiał również na kłopoty ze snem (dowód: zeznania świadka M. R. – k. 198, wyjaśnienia powoda – k. 200 – 201).
W trakcie leczenia powoda w placówce pozwanego, zarówno na etapie rozpoznania wstępnego, jak i w trakcie operacji oraz w okresie kontroli pooperacyjnej podejmowano właściwe działania terapeutyczne. Brak odnalezienia ciała obcego nie stanowił błędu lekarza przeprowadzającego zabieg. Błędu nie stanowiło także niewykonanie badania USG w trakcie operacji przeprowadzonej w szpitalu pozwanego, gdyż ze względu na trudność wykonania tego badania mogło nie być to możliwe. Jedynym błędem popełnionym przez personel medyczny pozwanego w procesie leczenia urazu powoda, było niewykonanie po zabiegu operacyjnym dodatkowego badania USG lewej ręki powoda. Takie badanie winno być wykonane w przypadku nieodnalezienia ciała obcego w trakcie przeprowadzanej operacji. Badanie USG stanowiło najwłaściwszy rodzaj diagnostyki w celu identyfikacji obecności ciała obcego w tkankach powoda i nie było przeciwskazań do wykonania takiego badania w pierwszych tygodniach po operacji (dowód: opinia biegłego z zakresu chirurgii urazowo ortopedycznej – k. 295 – 304, opinia biegłego z opinia biegłego sądowego z zakresu radiologii – k. 593 – 597).
Odczuwane przez powoda po operacji parestezje (odrętwienie) operowanej dłoni nie musiały stanowić sygnału o pozostawieniu w operowanym miejscu ciała obcego, nie musiały być też wynikiem uszkodzenia nerwów w obrębie śródręcza podczas wykonywanej operacji – są normalnym zjawiskiem po zabiegu operacyjnym. Parestezje te mogły wystąpić także na skutek przebiegu procesów zapalnych toczących się w kości śródręcza lub tkankach miękkich (ropień), zaś przy przedłużających się parestezjach zasadnym było wykonanie dodatkowych badań, tj. badania tomografii komputerowej, które to badanie zostało przez pozwanego zlecone (dowód: opinia biegłego z zakresu chirurgii urazowo-ortopedycznej – k. 295-304, opinia uzupełniająca – k. 499, opinia biegłego z zakresu neurologii – k. 346 347).
Powód poniósł łączne koszty leczenia w placówce pozwanego w kwocie 8.080 zł, na które składały się:
- badanie z 20 lipca 2009 r. – 50 zł,
- konsultacja ortopedy w dniu 21 lipca 2009 r. – 120 zł
- usg ręki z 21 lipca 2009 r. – 125 zł
- badania krwi z 21 lipca 2009 r. – 165 zł
- koszty operacji – 3000 zł zaliczki + 4.050 zł
- tomografia komputerowa ręki z 3 września 2009 r. – 400 zł
- ORT, przedłużenie recepty – 30 zł,
- konsultacja ortopedy w dniu 10 września 2010 r. – 135 zł,
(dowód: pokwitowanie – k. 79, faktury VAT – k. 80 - 86, paragon z 10.09.2010 r. – k. 87; okoliczność bezsporna).
Powyższych ustaleń faktycznych Sąd dokonał w oparciu o wyżej wymienione dokumenty, które nie były kwestionowane przez strony i nie budziły wątpliwości Sądu. Powód złożył do akt sprawy dokumenty w formie odpisów, a pozwany nie żądał złożenia ich w oryginale, przy czym na wniosek strony powodowej pozwany złożył do akt sprawy poświadczoną za zgodność z oryginałem pełną dokumentację medyczną powoda. Dokumentacja ta była tożsama z dokumentacją medyczną leczenia powoda u pozwanego załączoną przez powoda do pozwu w formie niepoświadczonych kopii.
W toku postępowania Sąd dopuścił również dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu chirurgii urazowo – ortopedycznej (k. 295 – 304, opinia uzupełniająca – k. 499 – 500, k. 526 – 527), dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu neurologii (k. 346-347, opinia uzupełniająca – k. 379), dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu radiologii (k. 593-597, opinia uzupełniająca – k. 620-621, k. 646-648, k. 685-686). Przedmiotowe opinie były rzetelne, odpowiadały na zadane pytania i zostały sporządzone przez osoby posiadające fachową wiedzę i doświadczenie. Biegli, w złożonych opiniach uzupełniających, w sposób pełny i wyczerpujący, odnieśli się do zastrzeżeń zgłoszonych przez strony postępowania. Opinie zostały sporządzone przy wykorzystaniu dokumentacji medycznej znajdującą się w aktach sprawy, a opinia biegłego neurologa, również w oparciu o badanie powoda. Opinie te wraz z opiniami uzupełniającymi były jasne i logiczne i jako takie nie budziły wątpliwości Sądu. Sąd oddalił wniosek pozwanego o przeprowadzenie dowodu z opinii innego biegłego z zakresu radiologii, gdyż zarzuty stawiane przez pełnomocnika pozwanego wobec kolejnej już opinii uzupełniającej biegłego radiologa stanowiły jedynie polemikę z wnioskami tejże opinii. Sąd pominął dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu radiologii D. B. (k. 450 – 452), który pomimo nałożenia na niego kary grzywny, nie wykonał opinii uzupełniającej. Opinia ta, z uwagi na złożenie do niej zastrzeżeń, jako niepełna, nie mogła stanowić podstawy dokonania ustaleń faktycznych w sprawie.
Co do zasady, za wiarygodne Sąd uznał zeznania świadków: M. R. – k. 198 – 200 i R. S. – k. 222-225. Sąd nie dał wiary zeznaniom M. R. w części, w której zeznała o braku ruchomości dwóch palców powoda, ponieważ zeznania te nie znalazły odzwierciedlenia w dokumentacji medycznej złożonej w sprawie oraz we wnioskach wynikających z opinii biegłych. W zakresie zeznań R. S., Sąd nie dał im wiary w części, w jakiej świadek zeznał, iż leczenie powoda zakończyło się w momencie ustania bólów, posiadania pełnej ruchomości ręki oraz niezgłaszaniem żadnych dolegliwości. Takie zeznanie jest sprzeczne z dokumentacją medyczną złożoną do akt sprawy, w tym ze sporządzoną przez świadka w trakcie ostatniej pooperacyjnej wizyty kontrolnej notatką na karcie pacjenta, gdzie stwierdzono parastezje II palca lewej ręki powoda i zlecono dalszą rehabilitację.
Za nieprzydatne dla poczynienia ustaleń faktycznych w sprawie Sąd uznał zeznania świadka M. W. (k. 220 – 222) z uwagi na niepamięć świadka co do przyczyn wykonania badania tomografii komputerowej lewej ręki powoda bez podania kontrastu.
Sąd uznał zaznania powoda (k. 200 – 201) co do zasady za wiarygodne. Wyjaśnienia powoda znalazły odzwierciedlenie w materialne dowodowym, jednakże w zakresie nieudzielenia informacji o możliwości wznowy ropnia Sąd uznał za miarodajne zeznania świadka R. S., który potwierdził udzielenie powodowi informacji w tym zakresie, powołując się na swoje wieloletnie doświadczenie zawodowe i obserwację wielu przypadków wznowy ropni u innych pacjentów.
Sąd zważył, co następuje.
Powództwo częściowo zasługiwało na uwzględnienie.
W niniejszej sprawie powód B. R. wystąpił przeciwko pozwanemu Centrum Medycznemu (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. domagając się zasądzenie od tej placówki kwoty 150.000,00 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia następnego po dniu doręczenia odpisu pozwu do dnia 31 grudnia 2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty - tytułem zadośćuczynienia, kwoty 8.080,00 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia następnego po dniu doręczenia odpisu pozwu do dnia 31 grudnia 2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty - tytułem odszkodowania, a także ustalenia odpowiedzialności pozwanego za dalsze szkody u powoda, które mogą ujawnić się w przyszłości jako następstwa przebiegu leczenia w placówce medycznej pozwanego.
Podstawa faktyczna żądania pozwu sprowadzała się zatem do uchybień, jakich w diagnostyce i leczeniu powoda dopuścić się miały osoby wykonujące swe obowiązki w ramach Centrum Medycznego (...) sp. z o.o. z siedzibą w W.. Pozwany nie podnosił w toku postępowania, by czynności diagnostycznych i leczniczych dokonywały względem powoda osoby, niepozostające wobec niego w stosunku podporządkowania.
Odpowiedzialność pozwanego za działalnie lekarzy wynika zatem z art. 430 k.c., zgodnie z którym kto na własny rachunek powierza wykonanie czynności osobie, która przy wykonywaniu tej czynności podlega jego kierownictwu i ma obowiązek stosować się do jego wskazówek, ten jest odpowiedzialny za szkodę wyrządzoną z winy tej osoby przy wykonywaniu powierzonej jej czynności. Przepis ten znajduje bowiem zastosowanie dla odpowiedzialności podmiotów leczniczych, w ramach których i na rachunek których lekarze zatrudnieni w tych jednostkach wykonują czynności diagnostyczne i terapeutyczne. Tym samym jako przesłanki roszczenia z art. 430 k.c. należy wymienić: (1) powierzenie wykonania czynności na własny rachunek osobie podlegającej kierownictwu powierzającego; (2) zawinione zachowanie niedozwolone podwładnego przy wykonywaniu powierzonej mu czynności; (3) szkoda; (4) związek przyczynowy pomiędzy zachowaniem podwładnego a szkodą. Dowód co do powyższych okoliczności, stosownie do art. 6 k.c., obciąża poszkodowanego.
Podstawę prawną żądań w niniejszej sprawie stanowią przepisy art. 444 § 1 i 2 k.c., 445 § 1 k.c., a także art. 4 ust. 1 Ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta z dnia 6 listopada 2008 roku (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 849; dalej także jako u.p.p.r.p.p.) oraz art. 189 k.p.c. Zgodnie z art. 444 § 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Na żądanie poszkodowanego zobowiązany do naprawienia szkody powinien wyłożyć z góry sumę potrzebną na koszty leczenia, a jeżeli poszkodowany stał się inwalidą, także sumę potrzebną na koszty przygotowania do innego zawodu. Stosownie natomiast do art. 445 § 1 k.c., w sytuacji o której mowa w art. 444 k.c., sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Roszczenie o ustalenie odpowiedzialności na przyszłość za szkody mogące powstać u powoda w przyszłości znajduje swoją podstawę w art. 189 k.p.c., który stanowi, że powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. Nadto, stosownie do art. 4 ust. 1 u.p.p.r.p.p. w razie zawinionego naruszenia praw pacjenta sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę na podstawie art. 448 k.c.
W tym miejscu należało rozważyć na jakiej podstawie pozwane Centrum Medyczne (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. ponosi odpowiedzialność wobec B. R.. W tym zakresie powód nie sprecyzował jednoznacznie z której podstawy wywodzi swoje roszczenia, wskazując iż pozwany ponosi wobec pacjentów odpowiedzialność kontraktową w zbiegu z odpowiedzialnością deliktową.
W sytuacji zbiegu roszczeń w rozumieniu art. 443 k.c. nie jest możliwe wywodzenie roszczeń jednocześnie z obu podstaw odpowiedzialności – osobie uprawnionej przysługuje prawo wyboru jednego z reżimów odpowiedzialności osoby zobowiązanej do naprawienia szkody, a jeśli wybór ten nie zostanie dokonany, np. przez samo wskazanie faktów uzasadniających żądanie pozwu, obowiązkiem sądu jest podjęcie decyzji, jakie przepisy powinny być podstawą rozstrzygnięcia, przy uwzględnieniu sytuacji poszkodowanego i kierowaniu się prymatem tej zasady odpowiedzialności, która dla pozwanego jest korzystniejsza.
W niniejszej sprawie powód nie sprecyzował jednoznacznie czy wnosi o rozważenie odpowiedzialności pozwanej na podstawie przepisu art. 471 k.c., czy też przepisu art. 415 k.c., więc wybór reżimu odpowiedzialności pozwanego należał do Sądu. Tym samym przy tak ustalonym stanie faktycznym, biorąc pod uwagę przytoczoną przez powoda argumentację, Sąd doszedł do przekonania, że zasadniczą podstawę odpowiedzialności pozwanego stanowi przepis art. 415 k.c., a także jak już wskazano wcześniej , przepisy art. 444 § 1 i 445 k.c. mające zastosowanie w wypadku odpowiedzialności deliktowej.
Mając powyższe na uwadze należy przypomnieć, że przesłankami odpowiedzialności cywilnej pozwanego z tytułu czynu niedozwolonego jest wina, szkoda oraz związek przyczynowy pomiędzy zaistniałym zdarzeniem a szkodą (art. 415 k.c.). Kodeks cywilny przyjął dualistyczną koncepcję winy, polegającą na tym, że wina łączy w sobie element obiektywny tj. niezgodność działania sprawcy z określonymi regułami postępowania oraz element subiektywny, tj. nastawienie psychiczne sprawcy szkody w postaci umyślności lub nieumyślności. Tym samym zachowanie lekarza pozostającego w stosunku podporządkowania względem pozwanego zakładu leczniczego musi być obiektywnie bezprawne i subiektywnie zawinione. Przy czym wystarczające jest ustalenie, że wina ta była nieumyślna aby można było przypisać odpowiedzialność cywilną. Lekarzy obowiązuje bowiem co najmniej taki stopień staranności jak określony w przepisie art. 355 § 1 k.c. Staranność zawodowa lekarza powinna być należyta, właściwie dobrana do jego kwalifikacji, doświadczenia i sytuacji, w której udzielana jest pomoc pacjentowi.
Błąd medyczny stanowi element obiektywny winy, czyli jeden z przejawów bezprawności jako postępowanie sprzeczne z aktualnie obowiązującymi zasadami wiedzy i nauki medycznej, jednocześnie niezależne od konkretnej osoby lekarza oraz okoliczności, w jakich podejmował on czynności z zakresu diagnozy i leczenia. W orzecznictwie przyjmuje się, że błędem w sztuce lekarskiej jest czynność (zaniechanie) lekarza w zakresie diagnozy i terapii, niezgodna z nauką medycyny w zakresie dla lekarza dostępnym (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 1 kwietnia 1955 r., IV CR 39/54, OSNCK 1957/1/7). Wśród błędów lekarskich wyróżnia się błędy diagnostyczne polegające na błędnym rozpoznaniu i terapeutyczne, polegające na błędnym leczeniu.
W tym miejscu wskazać należy, że zgodnie z art. 6 k.c. ciężar dowodu w zakresie wykazania przesłanek odpowiedzialności deliktowej spoczywa na poszkodowanym.
Dla rozstrzygnięcia w przedmiocie roszczeń B. R. konieczne było dokonanie oceny, czy postępowanie lekarzy wykonujących procedury medyczne pozostawało w zgodzie z zasadami aktualnej wiedzy medycznej i powszechnie przyjętej praktyki lekarskiej, a lekarze opiekujący się powodem dochowali należytej staranności, a w konsekwencji czy doszło do popełnienia błędu w sztuce medycznej.
Pozwanemu Centrum Medycznemu (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. powód zarzucił błędy terapeutyczne w postaci nieusunięcia ciała obcego z dłoni i uszkodzenia nerwów dłoniowych.
Ocena prawidłowości postępowania lekarskiego w zakresie dostępnych metod, środków zapobiegania oraz rozpoznania i leczenia chorób z zachowaniem należytej staranności wymaga wiadomości specjalnych (wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie w z dnia 23 listopada 2012 r., I ACa 1072/12). Dokonując ustaleń w zakresie prawidłowości działań podejmowanych wobec powoda przez personel medyczny pozwanego Sąd kierował się więc przede wszystkim wnioskami płynącymi z opinii biegłych, które uznał za podstawę swoich ustaleń.
Na podstawie dowodów zgromadzonych w aktach sprawy, w szczególności zaś opinii biegłego chirurga-ortopedy lek. med. J. B. i biegłego neurologa lek. med. P. W. oraz opinii uzupełniających Sąd uznał, że zasadniczo wszystkie działania lecznicze podjęte wobec powoda przez lekarzy w Centrum Medycznym (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. były prawidłowe. Jedynym zaniedbaniem jakiego dopuścili się lekarze sprawujący opiekę medyczną nad powodem było niewykonanie dodatkowego badania USG lewej ręki po zabiegu operacyjnym, podczas którego nie odnaleziono ciała obcego w ręce powoda. W konsekwencji powyższego ciało obce nie zostało usunięte z ręki powoda, co przysporzyło mu dalszych dolegliwości bólowych, ponownego utworzenia się ropnia i wywołało konieczność wykonania kolejnej operacji. Powód był zmuszony do zaprzestania aktywności sportowej i nie mógł prowadzić pojazdów, ani dźwigać ciężkich przedmiotów. Z powodu odczuwanego bólu miał problemy ze snem. Nie ulega zatem wątpliwości Sądu, że w zakresie powyższej szkody odpowiedzialność ponosi pozwany.
W okolicznościach niniejszej sprawy mamy do czynienia z winą w postaci niedbalstwa, która podlega ocenie w oparciu o miernik staranności wskazany w art. 355 k.c., tj. „należytą staranność”. Z opinii biegłego z zakresu chirurgii urazowo-ortopedycznej lek. med. J. B. wynika, że mimo iż do rozpadu ciała obcego może dojść w czasie płukania rany, w sytuacji jak u powoda należało powtórzyć badanie USG w czasie zabiegu operacyjnego lub tuż po nim. Podobnej oceny działań medycznych podjętych wobec powoda dokonał biegły z zakresu radiologii lek. med. P. B., wskazując iż w przypadku powoda najskuteczniejszą metodą diagnostyczną w przypadku nieodnalezienia ciała obcego było ponowne badanie USG. Przy czym nie stanowiło błędu wykonanie TK ręki powoda, ponieważ badanie to było potrzebne dla oceny wszystkich tkanek ręki powoda, w tym kości, czego nie można zrobić za pomocą badania USG. Nie było to jednak badanie odpowiednie dla ustalenia obecności ciała obcego w sytuacji jak u powoda.
Jako, że odpowiedzialność zakładu leczniczego przy zaistnieniu winy następuje wówczas gdy między zawinionym zachowaniem a szkodą istnieje adekwatny związek przyczynowy przypomnieć należy, że zasada adekwatnego związku przyczynowego uregulowana została w art. 361 § 1 k.c. Zgodnie ze wskazanym przepisem zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. Natomiast ocena czy skutek jest normalny winna być oparta na całokształcie okoliczności sprawy oraz wynikać z zasad doświadczenia życiowego, wiedzy naukowej i specjalnej. Wskazuje się nadto, że w przypadku tzw. procesów lekarskich ustalenie istnienia związku przyczynowego w przypadku powstania szkód osobowych nie musi graniczyć z pewnością. Do przyjęcia, iż pomiędzy zdarzeniem, a szkodą istnieje związek przyczynowy wystarczy, iż zostanie on ustalony z dostateczną dozą prawdopodobieństwa.
Ze zgromadzonego materiału dowodowego, a zwłaszcza z opinii biegłych sądowych wynika, że istnieje związek przyczynowy pomiędzy błędem w sztuce lekarskiej a szkodą powoda. Gdyby lekarze, pod których opieką znajdował się powód, wykonali dodatkowe badanie USG znacznie szybciej udałoby się ustalić, że ciało obce nie zostało usunięte z ręki powoda podczas zabiegu operacyjnego, a tym samym skróciłoby to dolegliwości bólowe i cierpienie powoda.
Przeprowadzone w toku sprawy dowody nie dały jednak podstaw dla stwierdzenia, że na skutek działań personelu pozwanej placówki medycznej doszło do uszkodzenia nerwów dłoniowych powoda, w tym w przebiegu zabiegu operacyjnego dnia 23 lipca 2009 roku, na co powoływała się w niniejszej sprawie strona powodowa.
W ocenie Sądu strona powodowa, na której spoczywał ciężar dowodu, nie zdołała wykazać powyższych okoliczności w sposób niebudzący wątpliwości, a pozwany odpowiada jedynie w zakresie nieusunięcia ciała obcego z organizmu powoda.
Powód zarzucił pozwanemu także naruszenie prawa do wyrażenia zgody na udzielenie świadczeń zdrowotnych po uzyskaniu odpowiedniej informacji, powołując się na przepisy art. 16 Ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta oraz art. 31 Ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 514).
Zdaniem Sądu przeprowadzone w sprawie dowody w sposób dostateczny wykazały, że powód został poinformowany w odpowiednim zakresie na temat przeprowadzanej procedury medycznej, o czym świadczy przede wszystkim jego pisemna zgoda na wykonanie konkretnego zabiegu operacyjnego. Z podpisanej przez niego zgody wynika, że został on poinformowany o wskazaniach do wykonania zabiegu, innych sposobach leczenia, możliwych następstwach i powikłaniach, a także mógł zadawać pytania, na które otrzymał zadowalające wyjaśnienia (k. 169). Dlatego też w ocenie Sądu brak jest podstaw dochodzenia przez powoda jakichkolwiek roszczeń z tej przyczyny.
Jako podstawę prawną dochodzenia roszczeń w niniejszej sprawie powód wskazał również art. 4 ust. 1 u.p.p.r.p.p., zgodnie z którym w razie zawinionego naruszenia praw pacjenta sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę na podstawie art. 448 kodeksu cywilnego.
Przepis ten służy ochronie dóbr osobistych pacjenta, a decydujące o odpowiedzialności udzielającego świadczeń medycznych jest wyłącznie wykazanie naruszenia skatalogowanych w ustawie praw pacjenta i zawinienie podmiotu świadczącego usługę. W związku z tym pokrzywdzony nie musi udowadniać, że doszło do naruszenia prawnie chronionego dobra osobistego – wystarczy wskazać konkretne naruszenie praw pacjenta (por. wyrok Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z 10 stycznia 2019 r., II CSK 293/18).
Stosownie do art. 6 ust. 1 u.p.p.r.p.p. pacjent ma prawo do świadczeń zdrowotnych odpowiadających wymaganiom aktualnej wiedzy medycznej. Natomiast zgodnie z art. 8 zd. 1 u.p.p.r.p.p. pacjent ma prawo do świadczeń zdrowotnych udzielanych z należytą starannością przez podmioty udzielające świadczeń zdrowotnych w warunkach odpowiadających określonym w odrębnych przepisach wymaganiom fachowym i sanitarnym.
Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika, że czynności lecznicze i diagnostyczne zastosowane wobec powoda co do zasady odpowiadały wymogom aktualnej wiedzy medycznej, jednakże nie wszystkie zostały udzielone z należytą starannością. Jak już wcześniej wskazano, po zabiegu operacyjnym nie wykonano u powoda kontrolnego USG ręki, które to badanie zdaniem biegłych należało zrobić w trakcie lub bezpośrednio po zabiegu operacyjnym celem sprawdzenia czy w ręce powoda nadal znajduje się ciało obce. Nie ulega zatem wątpliwości Sądu, że w niniejszej sprawie doszło do naruszenia praw pacjenta, o których mowa w wyżej wskazanych przepisach. Niestaranne zachowanie lekarzy wywołało u powoda krzywdę, bowiem naraziło go na cierpienia zarówno fizyczne jak i psychiczne, a także spowodowało konieczność poddania się kolejnej operacji.
W tym miejscu należy zaznaczyć, że nie było konieczności rozważenia samodzielnego zastosowania art. 448 k.c., na co powoływała się strona powodowa, gdyż przepis art. 445 k.c. stanowi regulację szczególną w stosunku do art. 448 k.c. i ma na celu m.in. ochronę dobra osobistego w postaci zdrowia.
W dalszej kolejności należało rozważyć wysokość zadośćuczynienia za krzywdę, która została ustalona na datę wniesienia pozwu. W okolicznościach niniejszej sprawy niezwykle trudno było rozdzielić krzywdę powoda wynikającą z naruszenia praw pacjenta oraz krzywdę wynikającą z wywołania u powoda rozstroju zdrowia. W szczególności zaś dlatego, że obie krzywdy powstały na skutek tych samych działań podmiotu udzielającego świadczeń medycznych. Z tej przyczyny, w ocenie Sądu należało przyznać na rzecz powoda zadośćuczynienie w łącznej kwocie 50.000 zł, która to kwota odpowiada rozmiarowi krzywdy jakiej doznał powód. Wysokość zadośćuczynienia została ustalona na datę wytoczenia powództwa zgodnie z roszczeniem sformułowanym w pozwie i żądaniem zapłaty z ustawowymi odsetkami od wymagalnego już roszczenia.
Powód wniósł również o odszkodowanie, które w związku z reżimem odpowiedzialności deliktowej, należy mu się na podstawie art. 444 § 1 k.c. Wskazany przepis stanowi, że w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Odszkodowanie przewidziane w art. 444 § 1 k.c. obejmuje wszelkie wydatki (koszty) pozostające w związku z uszkodzeniem ciała lub rozstrojem zdrowia, jeżeli są konieczne (niezbędne) i celowe. Pojęcie „wszelkie koszty" oznacza koszty różnego rodzaju, których nie da się z góry określić, a których ocena, na podstawie okoliczności sprawy, należy do sądu.
Zdaniem Sądu należną powodowi kwotą odszkodowania jest wyłącznie kwota 135 zł, która stanowi koszt ponownej konsultacji powoda u ortopedy po przebytym zabiegu operacyjnym w placówce medycznej pozwanego. Pozostałe wydatki składające się na dochodzone w niniejszej sprawie odszkodowanie, wskazane w pozwie (k. 19-20), związane były z diagnostyką i leczeniem operacyjnym powoda. Mimo, że były one potrzebne i uzasadnione, powód nie udowodnił aby pozostawały w związku z rozstrojem zdrowia, jaki wynikł z zawinionego działania pozwanego.
Wobec powyższego Sąd zasądził od pozwanego Centrum (...) sp. z o.o. na rzecz powoda B. R. kwotę 50.135 zł, w tym 50.000 zł tytułem zadośćuczynienia i 135 zł tytułem odszkodowania.
O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 k.c. W ocenie Sądu odsetki należało zasądzić od 14 lutego 2012 roku, tj. od daty następującej po upływie 7 dni od doręczenia pozwanemu odpisu pozwu, co nastąpiło 6 lutego 2012 r. (k.163v). Co prawda powód wnosił o zasądzenie odsetek od dnia następnego po dniu doręczenia odpisu pozwu, jednakże w ocenie Sądu wskazany pozew stanowił wezwanie do zapłaty, z którym pozwany w ciągu 7 dni powinien się zapoznać i spełnić zawarte w nim żądanie. Dopiero po upływie tego terminu dochodzone pozwem roszczenie stało się wymagalne. W zakresie wysokości odsetek wskazać należy, że na skutek zmian wprowadzonych ustawą z 9 października 2015 r. o zmianie ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. 2015, poz. 1830) wprowadzono rozróżnienie stawek odsetek. Odsetki za korzystanie z kapitału przyznawane na podstawie art. 359 k.c. (odsetki za korzystanie z kapitału) zostały określone jako ustawowe, zaś odsetki przyznawane na podstawie art. 481 k.c. (odsetki za opóźnienie w spełnieniu świadczenia) zostały określone jako odsetki ustawowe za opóźnienie. Nie ulegało w niniejszej sprawie wątpliwości, że materialnoprawną podstawą żądanych przez powoda odsetek stanowił art. 481 k.c., jednak wobec wcześniejszej regulacji należało od kwoty 50.135 zł zasądzić odsetki ustawowe od 14 lutego 2012 roku do 31 grudnia 2015 roku, zaś odsetki ustawowe za opóźnienie od 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty. W pozostałym zakresie powództwo co do odsetek podlegało oddaleniu. W tym miejscu należy wyjaśnić, że wskazana w wyroku data końcowa naliczania odsetek ustawowych, tj. 31 grudnia 2016 r. została wpisana omyłkowo i z opisanych wcześniej względów w jej miejscu wpisana powinna być data 31 grudnia 2015 r.
Końcowo należało odnieść się do żądania powoda w przedmiocie ustalenia odpowiedzialności pozwanego za dalsze szkody u powoda, które mogą się ujawnić w przyszłości jako następstwa przebiegu leczenia u pozwanego. Podstawę niniejszego roszczenia stanowi art. 189 k.p.c., zgodnie z którym powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny.
Jako, że 8 października 2010 roku w (...)Szpitalu Klinicznym(...)w O. wykonano u powoda zabieg usunięcia ciała obcego i ogniska zapalnego z ręki lewej, który usunął skutki błędu terapeutycznego popełnionego w placówce medycznej pozwanego, w ocenie Sądu powództwo w zakresie roszczenia o ustalenie należało ocenić jako bezzasadne. W okolicznościach niniejszej sprawy nie ma bowiem podstaw dla stwierdzenia, że błąd terapeutyczny popełniony podczas leczenia powoda w placówce medycznej pozwanego będzie miał jakiekolwiek konsekwencje w przyszłości.
O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 100 i 108 § 1 k.p.c. rozdzielając je stosunkowo pomiędzy stronami. Powód wniósł o zasądzenie od pozwanego łącznej kwoty 158.080,00 zł. Sąd uwzględnił powództwo co do łącznej kwoty 50.135,00 zł, co stanowiło około 31,9% żądanej przez powoda kwoty. Wobec tego, sąd uznał, że powód powinien ponieść koszty postępowania w wysokości 68,1% zaś pozwany w wysokości 31,9%, pozostawiając szczegółowe wyliczenie tych kosztów referendarzowi sądowemu.
(...)
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację: sędzia Paweł Pyzio
Data wytworzenia informacji: