XXV C 495/20 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2022-04-04

Sygn. akt XXV C 495/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 kwietnia 2022 roku

Sąd Okręgowy w Warszawie XXV Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: sędzia Tomasz Gal

Protokolant: sekretarz sądowy Katarzyna Nawrocka

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 4 kwietnia 2022 roku w Warszawie

sprawy z powództwa P. W.

przeciwko (...) Towarzystwu (...) S.A. z siedzibą w W.

o zapłatę

orzeka:

1.  zasądza od (...) Towarzystwa (...) S.A. siedzibą w W. na rzecz P. W. tytułem zadośćuczynienia kwotę 53.000 zł (pięćdziesiąt trzy tysiące złotych) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 11 lutego 2019 r. do dnia zapłaty,

2.  zasądza od (...) Towarzystwa (...) S.A. siedzibą w W. na rzecz P. W. tytułem odszkodowania kwotę 4.820,93 zł (cztery tysiące osiemset dwadzieścia złotych, 93/100) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 11 lutego 2019 r. do dnia zapłaty,

3.  oddala powództwo w pozostałym zakresie,

4.  ustala, że powód wygrał proces w 75,87 %, pozostawiając wyliczenie kosztów procesu referendarzowi sądowemu.

Sygn. akt akt XXV C 495/20

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 30 grudnia 2019 r. ( data prezentaty – k. 3) powód P. W. wniósł przeciwko pozwanemu (...) Towarzystwu (...) S.A. z s.iedzibą w W. o zasądzenie na jego rzecz od pozwanego kwoty 76.204,61 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 22 marca 2018 r. do dnia zapłaty. Ponadto powód wniósł o zwolnienie od kosztów sądowych w całości i zasądzenie od pozwanego na jego rzecz zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu powód podał, że w dniu 28 października 2017 r. około godziny 19.15 na przejściu dla pieszych na skrzyżowaniu ulic (...) z ulicą (...) w M. doszło do wypadku komunikacyjnego, podczas którego kierujący pojazdem marki A. (...) o nr rejestracyjnym (...)A. W. (1) – potrącił powoda.

Po wypadku powód został przetransportowany do szpitala celem przeprowadzenia badań diagnostycznych i wdrożenia odpowiedniego leczenia. Na podstawie badań stwierdzono u P. W. uraz: głowy z niepamięcią okoliczności zdarzenia, raną płatową powłok głowy oraz niewielkim rozchwianiem zębów 11,21,22 i cechami niewielkiego stłuczenia mózgu; klatki piersiowej z cechami stłuczenia płata dolnego płuca prawego bez cech niewydolności oddechowej; kończyny górnej prawej z otarciami naskórka w okolicy łokcia, przedramienia i ręki; kończyny górnej lewej z otarciami naskórka w okolicy ręki; kończyny dolnej prawej z raną uda i złamaniem obu trzonów podudzia. Doznane przez powoda obrażenia wymagały podjęcia natychmiastowych działań ratunkowych. U powoda przeprowadzono zabieg chirurgiczny, podczas którego dokonano instalacji stabilizatora zewnętrznego prawej nogi, zoperowano ranę skalpacyjną głowy i ranę prawego uda, a w późniejszym czasie zabieg usunięcia stabilizatora zewnętrznego i zespolenia odłamków kości piszczelowej prawej. Konieczne okazało się również przeprowadzenie konsultacji okulistycznej oraz z zakresu chirurgii szczękowej. Ponadto, powód pozostawał pod obserwacją kardiologa i nefrologa. Rozpoczął też rehabilitację, którą kontynuuje do dnia dzisiejszego.

Powód podniósł, że na skutek wypadku z dnia 28 października 2017 r. doświadczył cierpień psychicznych, których źródłem był nie tylko ból fizyczny, badania lekarskie i diagnostyczne oraz uciążliwość procesu leczenia, ale także same okoliczności zdarzenia.

Doznane na skutek wypadku obrażenia wpłynęły na pogorszenie się jakości życia codziennego powoda. Porusza się przy pomocy kul, odczuwa również dolegliwości bólowe. Krzywda powoda jest tym większa, że planował wstąpić do szkoły oficerskiej z czym wiąże się jego obawa, że brak pełnej sprawności fizycznej uniemożliwi przejście wstępnych testów sprawnościowych.

Strona powodowa podniosła, że odpowiedzialność pozwanego wynika z ochrony ubezpieczeniowej udzielonej przez (...) Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. posiadaczowi pojazdu marki A. (...) o nr rej. (...) potwierdzonej polisą o nr (...).

Powód stwierdził, że odpowiedzialność została uznana przez pozwanego w postępowaniu przedsądowym poprzez zrealizowanie części roszczeń przez niego zgłoszonych. W tym zakresie pozwany na mocy decyzji z dnia 22 maja 2018 r. wypłacił powodowi kwotę 32.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Odmówił jednak wypłaty z tego tytułu kwoty 70.400 zł. Natomiast na mocy decyzji z dnia 11 stycznia 2019 r. wypłacił kwotę 919,60 zł tytułem odszkodowania za poniesione koszty dojazdów powoda do placówek medycznych oraz kwotę 1.836,00 zł tytułem odszkodowania za poniesione koszty opieki. Odmówił jednak wypłaty kwoty 8.560,21 zł, na którą składają się: koszty leczenia powoda w kwocie 1.218,84 zł; koszty dojazdów powoda do placówek medycznych w kwocie 2.429,72 zł; koszty pobytu powoda w szpitalu oraz w domu po zakończeniu hospitalizacji w kwocie 601,20 zł; koszty opieki osób trzecich w kwocie 4.310,45 zł.

Powód wskazał, że niniejszym pozwem dochodzi kwoty: 70.400 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 22 marca 2018 r. do dnia zapłaty oraz kwoty 5.804,61 zł tytułem odszkodowania wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 22 marca 2018 r. do dnia zapłaty, na którą składa się kwota 1.510,12 zł tytułem odszkodowania za poniesione koszty dojazdów do placówek medycznych; kwota 2.474,45 zł tytułem odszkodowania za poniesione koszty opieki; koszty leczenia powoda w kwocie 1.218, 84 zł; koszty pobytu powoda w domu po zakończeniu hospitalizacji w kwocie 601,20 zł.

Odnosząc się do roszczenia tytułem zadośćuczynienia, powód wskazał, że zasadność jego roszczenia powinna zostać oceniona przy uwzględnieniu występowania następujących okoliczności: wysokiego stopnia i bardzo negatywnych konsekwencji wypadku związanych z codziennym funkcjonowaniem (17-letni towarzyski mężczyzna, prowadzący bardzo aktywny tryb życia), doznanych cierpień fizycznych (liczne urazy, w tym głowy i kończyn – ostatnie wiążące się z problemami z poruszaniem) oraz psychicznych (wstrząs, trauma, lęk o przyszłość), długotrwałości leczenia i rehabilitacji (stosowanie środków przeciwbólowych, konieczność poddania się licznym zabiegom operacyjnym, długotrwała rehabilitacja), ograniczenia możliwości realizacji życiowej po wypadku (konieczność korzystania z pomocy osób trzecich, niemożność swobodnego i samodzielnego poruszania się, problemy w zdobyciu wymarzonej pracy zawodowej, niemożność uprawiania sportu – strzelectwo, pływanie, sporty walki, wspinaczka skałkowa, ćwiczenia ogólno-kondycyjne).

Zdaniem powoda wypadek z dnia 28 października 2017 r. spowodował u niego doznanie znacznej krzywdy poprzez konieczność znoszenia wielu cierpień fizycznych i psychicznych, przez które prawdopodobnie już nigdy nie będzie w stanie powrócić do pełni zdrowia.

Powód podał, że dochodzi również niniejszym pozwem kwoty 2474,45 zł tytułem zwrotu kosztów sprawowania nad nim dodatkowej opieki po wypadku komunikacyjnym z dnia 28 października 2017 r. Wyliczenie kosztów opieki przez powóda nastąpiło przy zastosowaniu stawki godzinowej w wysokości 20 zł/h, która była stosowana przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w W.. Powód powołał się na opinię lekarza orzecznika z dnia 29 grudnia 2017 r., który wskazał, że wymagał, by sprawowano nad nim dodatkową opiekę w łącznym wymiarze 204 h przez 12 tygodni. Do powyższej kwoty doliczono również koszty wyżywienia rodziców powoda sprawujących nad nim opiekę w łącznej kwocie 230,45 zł. Powód wyliczył , iż tytułem 204 h sprawowanej opieki należna na jego rzecz jest kwota 4.080 zł (204 h x 20 zł). Powód wyjaśnił jednocześnie, że łączny koszt sprawowania nad nim dodatkowej opieki wyniósł 4.310,45 zł (łącznie z wyżywieniem rodziców). Z uwagi jednak na okoliczność, że w toku postępowania przedsądowego pozwany wypłacił na jego rzecz kwotę 1.836 zł, powód dochodzi niniejszym pozwem pozostałej kwoty tj. 2.474,45 zł. Powód podkreślił też, że dodatkową opiekę nad powodem sprawowali jego rodzice. Powód wymagał pomocy przy wykonywaniu czynności codziennych, które przed wypadkiem nie sprawiały mu żadnych trudności. Obejmowały one przygotowanie posiłków, pomoc przy czynnościach związanych z utrzymaniem higieny osobistej - ubieranie, a także utrzymywaniem porządku, załatwianiem spraw poza domem.

Koszty leczenia powód wyliczył na kwotę 1.218,84 zł, na którą składają się: sprzęt opatrunkowy i leki, w tym maść na blizny w kwocie 64,90 zł - wszystko w łącznej wysokości 277,54 zł (106,91zł +76,90 zł + 93,73 zł); pantomogram w kwocie 70 zł; kule o wartości 100 zł; kaczka sanitarna w kwocie 18, 90 zł; basen sanitarny wkwocie 27,50 zł; usuwanie blizn w kwocie 200 zł; rehabilitacja w łącznej kwocie 460 zł (200 zł + 100 zł + 100 zł + 60 zł).

Powód wskazał, że w okresie leczenia powypadkowego poniósł koszty na transportu w kwocie 2.429,72 zł. Od 28.10.2017 r. do 14.11.2017 r.; 21.11.2017 r.; 24.11.2017 r.; 12.12.2017 r.; 15.12.2017 r.; 27-29.12.2017 r.; 2-5.01.2018 r.; 8-19.01.2018 r.; 19.01.2018 r.; 22.01-26.03.2018 r.; 6.02.2018 r.; 13.02.2018 r.; 20.02.2018 r.; 27.03.2018 r.; 7.05. 2018 r.; 8.05.2018 r.; 10.05.2018 r.; 13.06.2018 r.; 26.06.2018 r.; 2.08.2018 r.; 7.08.2018 r.; 8.08.2018 r., gdyż był przewożony przez rodziców samochodem osobowym marki K. typ (...) do: poradni pedagogicznej; kliniki stomatologicznej; placówek medycznych celem wykonania badań i zabiegów; poradni ortopedycznej; poradni okulistycznej; w celu konsultacji laryngologicznej; na konsultacje z zakresu medycyny estetycznej; na komisję lekarską. Powód wskazał, iż łącznie przebyli samochodem osobowym marki K. typ (...) o pojemności silnika powyżej 900 cm3 odległość 2.847 km, co przy uwzględnieniu stawki 0,8358 z Rozporządzenia Ministra Infrastruktry z dnia 25.03.2020 r. w sprawie warunków ustalania oraz sposobu dokonywania zwrotu kosztów używania do celów służbowych samochodów, osobowych, motocykli i motorowerów niebędących własnością pracodawcy (Dz.U. Z 2002 nr 27, poz. 271 z późn. zm.) za 1 km suma kosztów, której dochodzi z tego tytułu wynosi 2.379,52 zł, do której należy doliczyć 50,20 zł tytułem kosztów parkowania. Z uwagi jednak na okoliczność, że w toku postępowania przedsądowego pozwany wypłacił na jego rzecz kwotę 919,60 zł powód dochodzi pozwem pozostałej części tj. 1.510, 12 zł.

Strona powodowa wniosła także o zasądzenie na jego rzecz kwoty 601,20 zł tytułem pobytu poszkodowanego w szpitalu oraz w domu po zakończeniu hospitalizacji, na wskazaną kwotę złożyły się następujące koszty: artykuły spożywcze w kwocie 158,17 zł, pieluchomajtki - 62,50 zł, artykuły spożywcze w łącznej wysokości 195,36, artykuły toaletowe w łącznej wysokości 22,58 zł, piżama – 135 zł ( pozew – k. 3-17).

Postanowieniem z dnia 8 stycznia 2020 r. Są Okręgowy w Warszawie zwolnił powoda od kosztów sądowych w całości (k. 170).

Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 8 stycznia 2020 r. tutejszy Sąd orzekł zgodnie z żądaniem pozwu (k.171).

W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwany (...) Towarzystwo (...) S.A. Z siedzibą w W. wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na jego rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwany podniósł, że w jego ocenie żądanie wypłaty dodatkowej, ponad dotychczas wypłaconą kwotę, tytułem zadośćuczynienia, jest w okolicznościach niniejszej sprawy bezzasadne. Podniósł, iż dochodzona pozwem kwota nie odpowiada rodzajowi obrażeń doznanych przez powoda i ich konsekwencji w życiu powoda. Wysokość należnego świadczenia została ustalona na podstawie zgromadzonej w sprawie dokumentacji medycznej. Przy ocenie wymiaru zadośćuczynienia pozwany uwzględnił również: okres leczenia, stopień kalectwa, cierpienia fizyczne i psychiczne, rokowania na przyszłość, wiek poszkodowanego.

Odnosząc się do dochodzonego przez powoda roszczenia tytułem kosztów opieki osób trzecich, pozwany podniósł, że przyznał powodowi łączną kwotę 1.836 zł odpowiadającą udzielonej opiece w wymiarze 204 h w wysokości 9 zł za 1 h. Pozwany podniósł że nieuzasadnione jest żądanie wynagradzania najbliższych powoda za sprawowanie opieki nad poszkodowanym, gdyż nie wykazano, że rodzice powoda utracili pracę bądź dochody w związku ze sprawowaniem opieki ewentulanie rzeczywiście poniesiono koszty w związku ze sprawowaną opieką. Powód nie udowodnił tych okoliczności, podobnie jak stawki godzinowej, którą wskazał.

W zakresie roszczenia powoda o odszkodowanie z tytułu kosztów dojazdu w wysokości 1.510,12 zł pozwany zakwestionował stawki przyjęte przez powoda dla wyliczenia kosztów dojazdu do placówek medycznych. Zdaniem pozwanego, prawo cywilne nie zna odszkodowania zryczałtowanego, a wszelka analogia z podróżami służbowymi pracowników używających samochodów niebędących własnością pracodawcy jest wykluczona.

Pozwany zakwestionował także żądaną w pozwie przez powoda kwotę 1.218,84 zł tytułem kosztów leczenia, gdyż okoliczność ich poniesienia nie została wykazana. W ocenie pozwanego odszkodowanie z tego tytułu powinno obejmować jedynie wydatki faktycznie poniesione przez powoda i kwota wypłacona przez pozwanego właśnie takie wydatki obejmuje.

Pozwany zakwestionował też roszczenie powoda dotyczące kosztów wyżywienia powoda, jak i jego rodziców sprawujących nad nim opiekę w łącznej wysokości 230,45 zł. Podany koszt nie pozostaje w normalnym, przyczynowym związku ze zdarzeniem z dnia 28.10.2017 r. Wobec powyższego, powództwo w tym zakresie winno zostać oddalone w całości.

W ocenie pozwanego chybione jest także zasądzenie przez Sąd odsetek ustawowych za opóźnienie od dnia wcześniejszego niż od dnia wyrokowania w sprawie. Skoro wysokość zadośćuczynienia ustalona zostaje na dzień wyrokowania przez Sąd, a wyrok ma w tym zakresie charakter konstytutywny, tym samym nieuzasadnione byłoby przyznanie odsetek ustawowych od tej sumy od daty wcześniejszej niż data orzeczenia (sprzeciw od nakazu zapłaty– k. 177-181)

Pismem procesowym z dnia 25 marca 2020 r. powód podtrzymał dotychczasowe stanowisko w sprawie. Zakwestionował ponadto twierdzenie pozwanego, iż kosztów opieki może dochodzić dopiero wówczas, gdy zostanie wykazane, że rodzice poszkodowanego utracili pracę bądź dochody w związku ze sprawowaniem opieki ewentulanie rzeczywiście poniesiono koszty w związku ze sprawowaną opieką. Nieprawdą jest też, że ustalając wymiar odszkodowania za dojazdy powoda związane z jego leczenie po wypadku z dnia 28 października 2017 r. nie można posiłkować się stawkami wskazanymi w Rozporządzeniu Ministra Infrastruktry z dnia 25.03.2020 r. w sprawie warunków ustalania oraz sposobu dokonywania zwrotu kosztów używania do celów służbowych samochodów, osobowych, motocykli i motorowerów niebędących własnością pracodawcy. Natomiast w zakresie odszkodowania z tytułu wyżywienia dla powód podniósł, iż wskazane przez niego w tym zakresie koszty nie zostałyby poniesione gdyby nie wypadek, nie są też wygórowane. W ocenie powoda zasadnie ustalił również początek terminu naliczania odsetek na 91 dzień od zgłoszenia wypadku ubezpieczycielowi (pismo procesowe powoda z dnia 25.03.2020 r. – k. 201-206).

Na podstawie przedstawionego materiału dowodowego, a w szczególności na podstawie: wyroku Sądu Rejonowego w Piasecznie z dnia 17 kwietnia 2018., sygn. akt II K 419/18 (k.106 akt sprawy o sygn. II K419/18 ); dokumentacji medycznej (k. 34-127); pisma powoda z dnia 14.12.18 r. (k.128-136), decyzji pozwanego z dnia 22.05.2018 r. – (k. 387); decyzji pozwanego z dnia 11.01.19 r. - k. 413), pisma powoda 14.12.18 r. (k. 128 – 136), paragonów i faktur (k. 137-152, 157-159,161,163-164, 166-167), akt szkody (k. 214-428), zeznań świadka A. W. (2) (k. 435v.-436v.), zeznań świadka G. W. (k. 436v.-437), zeznań powoda (k. 437-438), opinii biegłej sądowej z zakresu neurologii T. Ł. (k. 443-453), opinii głównej i opinii uzupełniających biegłego sądowego ortopedy M. G. (k. 470-475, 501, 538, k. 569), opinii biegłej sądowej z zakresu psychiatry M. M. (k. 527-534, k. 580 - 581) Sąd ustalił następujący stan faktyczny w sprawie:

W dniu 28 października 2017 r. o godz. 18.50 w miejscowości M., kierujący pojazdem marki (...) o nr rejestracyjnym (...) na skrzyżowaniu ulic (...) z ulicą (...) nie zachował należytej ostrożności i dojeżdżając do prawidłowo oznakowanego przejścia dla pieszych nie ustąpił znajdującemu się na tym przejściu P. W. pierwszeństwa, doprowadzając do potrącenia go przodem swojego pojazdu. Na miejsce zdarzenia wezwano funkcjonariuszy Komendy Policji w P., którzy podjęli czynności wyjaśniające. Ustalono, że pojazd marki A. (...) o nr rej. (...) należy do A. W. (3). Posiadacz pojazdu zawarł z (...) Towarzystwem (...) S.A. Z siedzibą w W. umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego o nr (...) ( okoliczności bezsporne).

Powód został przetransportowany do (...) Publicznego (...) w W. celem przeprowadzenia badań diagnostycznych i wdrożenia odpowiedniego leczenia. Powoda przyjęto na Oddział Kliniczny Chirurgii i Urologii Dziecięcej i Pediatrii, gdzie wykonano badania USG,TK, laboratoryjne oraz oglądowe, wykonano też pilną konsultację ortopedyczną i neurochirurgiczną. Na podstawie tych badań rozpoznano złamanie trzonu kości piszczelowej prawej, uraz kończyny dolnej lewej, ranę skalpacyjną głowy, uraz uda prawego i zniekształcenia osi podudzia prawego (zastosowano wyciąg i materac próżniowy), uraz przedramienia i łokcia prawego, stwierdzono też cechy ogniskowego stłuczenia mózgu (nie wymagało interwencji) i obrażenia płuca prawego (nie wymagały interwencji). Skierowano powoda do zabiegu założenia stabilizatora zewnętrznego ran, ich opracowania chirurgicznego, fasciotonii ( historia choroby – k. 34-35, karta informacyjna SOR – k. 38-43).

Wobec doznanych przez powoda urazów w dniu 28 października 2017 r. przeprowadzono wobec niego zabieg instalacji stabilizatora zewnętrznego, zaopatrzono też chirurgicznie ranę głowy i ranę prawego uda. Włączono antybiotykoterapię. W okresie pooperacyjnym wymagał też przetoczenia dwóch jednostek krwi. W trakcie hospotalizacji stwierdzono ropienie rany głowy – zakażenie opanowano. W dniu 30 października 2017 r. przeprowadzono konsultację okulistyczną z uwagi na uraz głowy i uraz wielonarządowy, jak też stłuczenie mózgu i płatów czołowych. Nie stwierdzono zmian pourazowych. W dniu 31 października 2017 r. powód odbył konsultację z kardiologiem. W dniu 2 listopada 2017 r. usunięto stabilizator zewnętrzny, zespolono gwoździem śródszpikowym odłamy kości piszczelowej prawej. W dniu 3 listopada 2017 r. powodowi udzielono konsultacji stomatologicznej w związku ze zgłoszeniem rozchwiania zębów: 11, 21,22 oraz bólem zęba – 16. Wskazano, że nie wymaga leczenia ze strony chirurgii szczękowej. Po wypisaniu ze szpitala zlecono kontrolę stomatologiczną. W dniu 8 listopada 2017 r. przeprowadzono konsultację kardiologiczną ( dokumentacja medyczna – k. 44-92).

Powód został wypisany ze szpitala w dniu 12 listopada 2017 r. w stanie ogólnym i miejscowym dobrym z zaleceniami stosowania probiotyku 2 razy dziennie przez minimum 2 tygodnie oraz w razie potrzeby leków przeciwbólowych: paracetamol 1000 mg (nie częściej niż co 6 godzin) lub ibuprofen 400 mg (nie częściej niż co 8 godzin). Zalecono powodowi także odciążanie kończyny przy pomocy kul łokciowych, częstą elewację kończyny, zimne okłady na podudzie. Polecono rany natłuszczać maścią A. kilka razy dziennie oraz chronić przed słońcem przez rok. Wyznaczono powodowi termin kontroli w poradni ortopedycznej na dzień 12 grudnia 2017 r. ( karta informacyjna – k. 93-100).

W okresie od listopada 2017 r. do marca 2018 r. udział powoda w zajęciach edukacyjnych ze względu na ograniczoną możliwość poruszania się był utrudniony, dlatego też zastosowano wobec niego indywidualne nauczanie ( zaświadczenie lekarskie – k. 124-126, zeznania świadka A. W. (2) – k. 435v.-436v., zeznania świadka G. W. – k. 436v.-437).

Podczas wizyty kontrolnej ortopedycznej w dniu 15 grudnia 2017 r. stwierdzono, że powód chodzi z częściowym obciążaniem kończyny. Został skierowany na następujące zabiegi fizjoterapeutyczne: ultradźwięki (10 zabiegów), lasoterapię (10 zabiegów) i biopotron (10 zabiegów). Powód stawiał się na kolejne kontrole w dniach: 20 lutego 2018 r. i 19 stycznia 2019 r. ( skierowanie – k. 112, karta leczenia – k. 113, 115, skierowanie – k. 116).

Powód po zakończeniu leczenia szpitalnego, w lutym 2018 r. zasięgał konsultacji w Instytucie (...) w N.. Podjął także w związku z wypadkiem leczenie w (...) Centrum Stomatologii w W., gdzie na wizyty stawił się w dniach 14 listopada 2017 r., 12 grudnia 2017 r., 6 lutego 2018 r. i 8 maja 2018 r. ( dokumentacja medyczna – k. 108-111, 119-123, oświadczenie – k. 153, 162, 165).

W dniach 27 maja 2019 r. – 31 maja 2019 r. powód przebywał w szpitalu, gdzie przeszedł zabieg usunięcia zespolenia wewnętrznego z kości piszczelowej prawej. Powodowi zalecono oszczędzanie kończyny do czasu usunięcia szwów, zmianę opatrunków co 2-3 dni oraz kontrolę w Poradni Przyklinicznej za około 14 dni ( karta informacyjna – k. 207-208).

W wyniku wypadku powód doznał urazu głowy z niepamięcią okoliczności zdarzenia, z raną płatową powłok głowy, niewielkim rozchwianiem zębów 11, 21, 22, z cechami niewielkiego stłuczenia mózgu. Doznał także urazu klatki piersiowej z cechami stłuczenia płata dolnego płuca prawego oraz urazu kończyny dolnej prawej z raną uda zaopatrzoną chirurgicznie, ze złamaniem trzonów obu kości podudzia ( opinia biegłego sądowego neurologa – k. 443-453).

Po wypadku powód wymagał leczenia szpitalnego i operacyjnego. Przebyty uraz spowodował powstanie stałego uszczerbku na zdrowiu powoda, według załącznika do Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 r. w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu, trybu postępowania przy ustalaniu tego uszczerbku oraz postępowania o wypłatę jednorazowego odszkodowania, 10% za następstwa złamania podudzia prawego (poz. 158a załącznika) oraz 5% za następstwa urazu uda (poz. 149 załącznika). W obrębie podudzia doszło do powstania licznych blizn i osłabienia siły i zmniejszenia masy mięśniowej. Powód odczuwa dolegliwości bólowe nasilające się przy dłuższym staniu lub przy dłuższym chodzeniu. Proces leczenia powoda został zakończony do końca czerwca 2018 r. Od 9 listopada 2017 r. powód mógł chodzić o kulach. W lutym 2018 r. poruszał się bez kul. Leczenie szpitalne, wizyty ortopedyczne i rehabilitacja były celowe i prawidłowe. Powód nie odzyskał pewnej sprawności organizmu ze względu na osłabienie siły mięśniowej w prawej nodze. Nie pozwala mu to na wykonywanie zawodu żołnierza zawodowego. Rokowanie powoda jest dobre, gdyż dalsza rehabilitacja mogłaby spowodować poprawę masy i siły mięśniowej ( opinia biegłego sądowego ortopedy – k. 443-453).

W czasie leczenia powoda zachodziła konieczność stosowania opatrunków za kwotę nieprzekraczającą 100 zł. Konieczny był także zakup kul łokciowych (do 100 zł) oraz maści na blizny. Zasadne było stosowanie neoparinu do końca listopada, tj. za kwotę do 100 zł oraz maści contratubex za kwotę 64,90 zł. Nie było konieczności zakupu kaczki sanitarnej czy korzystania z basenu sanitarnego, ponieważ powód mógł poruszać się na kulach i przemieszczać się do toalety. Z tego samego powodu nie było konieczne zakupienie pieluchomajtek. Powód nie wymagał także wprowadzenia specjalnej diety. Po wypadku powód wymagał pomocy w większości czynności dnia codziennego (toalety i higieny oraz kupowaniu i przygotowywaniu żywności). Przez pierwsze 4 tygodnie od wypadku wymagał takiej pomocy w wymiarze 4 godzin dziennie. W późniejszym okresie wymagał pomocy w zakresie wykonywania czynności porządkowych w domu oraz kupowaniu i przygotowywaniu posiłków przez 8 kolejnych tygodni w wymiarze 2 godzin dziennie. Po upływie 12 tygodni od wypadku powód wymagał pomocy w wymiarze 1 godziny dziennie w zakresie wykonywania czynności porządkowych oraz cięższych zakupów. Po 5 miesiącach od wypadku nie wymagał już żadnej pomocy i mógł poruszać się pełnym obciążaniem ( opinia biegłego sądowego ortopedy – k. 470-475, opinie uzupełniające – k. 501, 538).

Wypadek spowodował u powoda zaburzenia adaptacyjne z dominującymi objawami lękowymi, które utrzymują się do chwili obecnej. Procentowy długotrwały uszczerbek na zdrowiu z tego tytułu wynosi 5% w oparciu o załącznik do Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 r. wg poz. 10a. Wobec powoda wskazane jest podjęcie terapii psychologicznej oraz leczenia psychiatrycznego ( opinia biegłego sądowego psychiatry – k. 527-534).

Pod względem chirurgicznym wypadek spowodował u powoda stały uszczerbek na zdrowiu na poziomie 8 %. Jest to uszczerbek związany z widocznymi bliznami szpecącymi powypadkowymi, z którymi nie są związane dolegliwości bólowe ( opinia biegłego chirurga J. P. – k. 613 i nast.).

Powód poniósł następujące koszty leczenia: materiały opatrunkowe (k. 146); maść na blizny w kwocie 64,90 zł (faktura VAT – k. 155); pantomogram w kwocie 70 zł (paragon – k. 148); kule o wartości 100 zł (paragon – k. 148); kaczka sanitarna w kwocie 18, 90 zł (paragon – k. 154); basen sanitarny w kwocie 27,50 zł (paragon – k. 154); pieluchomajtki - 62, 50 (łącznie); wizyta w klinice usuwanie blizn o wartości 200 zł (k.167); rehabilitacja w łącznej kwocie 460 zł (200 zł + 100 zł + 100 zł + 60 zł) (k.157,158,163).

W okresie od 28.10.2017 r. do 12.11.2017 r. rodzina powoda jeździła samochodem z miejsca zamieszkania do (...) w W. na odległość 25 km dziennie – łącznie 1.225 km, co dało koszt 1.023,85 zł. W okresie 27-29.12.2017 r.; 2-5.01.2018 r.; 8-19.01.2018 r.; 22.01-26.03.18 r. z miejsca zamieszkania do Przychodni (...) w M. na odległość 3 km – łącznie 189 km, co dało koszt 157,96 zł; w dniach: 15.12.17 r., 19.01.18 r., 20.02.18 r., 7.05.18 r.; 13.06.18 r. na odległość łączną 50 km dziennie x 5 dni co dało koszt 208,95 zł; w dniach: 8.05.18 r.; 10.05.18 r. na odległość łączną 70 km x 2 dni co dało koszt 117,12 zł; w dniu 13.11.17 r. z domu do sklepu rehabilitacyjnego, poradni pedagogicznej i szpitala na odległość 90 km dziennie co dało koszt 75,22 zł; w dniu 14.11.17 r. na odległość 90 km dziennie co z domu do kliniki stomatologicznej, NFZ i sklepu rehabilitacyjnego co dało koszt 75,22 zł; w dniu 21.11.17 r. na odległość 70 km z domu w M. do przychodni pedagogicznej i szkoły co dało koszt 58,56 zł; w dniu 3.11.2017 r. i 24.11.17 r. z domu w M. do Przychodni w B. i z przychodzi do szpitala na odległość 50 km x 2 dni co dało koszt 83,58zł; w dniu 15.12.17 r. domu w M. na posterunek policji w P. na odległość 45 km łącznie co daje koszt 37,611 zł; w dniu 12.12.2017 r. z domu do kliniki stomatologicznej i z powrotem na odległość 75 km łącznie, co daje koszt 62,685 zł; w dniu 6.02.18 r. z domu w M. do poradni stomatologicznej na łączną odległość 65 km co dało koszt 54,327 zł; w dniu 13.02.18 r. r. z domu w M. do poradni stomatologicznej na łączną odległość 65 km co dało koszt 54,327 zł; w dniu 27.03.18 r. z domu w M. na N., do szpitala na łączną odległość 65 km co dało koszt 54,327 zł; w dniu 26.06.18 r. z domu w M. do szpitala na łączną odległość 50 km co dało koszt 41,79 zł; w dniu 2.08.18 r. z domu w M. do Kliniki (...) w celu konsultacji medycyny estetycznej na odległość 68 km co dało koszt 56,8344 zł; w dniu 7.08.18 r. z domu w M. do szpitala na łączną odległość 50 km co dało koszt 41,79 zł; w dniu 8.08.18 r. z domu w M. do kliniki (...) na łączną odległość 68 km co dało koszt 56,8344 zł; w dniu 30.10.17 r. z domu w M. do szpitala i pracy w M. na odległość 26 km co dało koszt 21,7308 zł; w dniu 31.10.17 r. ze szpitala do szkoły powoda na odległość 10 km co dało koszt 8,358 zł; w dniu 31.10.17 r. ze szkoły powoda do domu na odległość 30 km co dało koszt 25,074 zł; w dniu 6.11.17 r. ze szpitala do pracy w M. i do domu na odległość 26 km co dało koszt 21,7308 zł; w dniu 10.11.17 r. ze szpitala do szkoły P. i poradni pedagogicznej oraz do domu na łączną odległość 50 km co dało koszt 41,79 zł. Poniósł koszty dojazdu w łącznej wysokości 2.379,52 zł oraz 50,20 zł tytułem kosztów parkowania.

W chwili wypadku powód miał 17 lat. Był uczniem II klasy liceum ogólnokształcącego w klasie o profilu wojskowym. Był osobą zdrową i sprawną fizycznie. Planował studia na Akademii (...) we W., lecz ze względu na obniżoną sprawność fizyczną nie został przyjęty na uczelnię. Nie dostał się z tego powodu także na inne uczelnie wojskowe. Powód chciał zostać zawodowym żołnierzem. Chodził na strzelnice, brał udział w ćwiczeniach wojskowych. Powód uprawiał także sport – uczęszczał na zajęcia K., jeździł na rowerze. Obecnie nie trenuje już sportów walki, a inne aktywności sportowe podejmuje z mniejszą intensywnością. Nadal odczuwa dolegliwości bólowe. Stał się osobą nerwową ( zeznania świadka A. W. (2) – k. 435v.-436v., zeznania świadka G. W. – k. 436v.-437, zeznania powoda – k. 437-438).

Po wypadku powodem opiekowali się rodzice. Rodzice powoda wozili go samochodem na rehabilitację i do lekarzy. Po około 2 miesiącach po wypadku powód zaczął samodzielnie chodzić o kulach, a w maju 2018 r. bez kul. Przez około 2 miesiące nie mógł sam się ubrać ani spożywać posiłków czy brać kąpieli. Powód korzystał z pieluchomajtek podczas pobytu w szpitalu i przez około miesiąc po jego opuszczeniu ( zeznania świadka A. W. (2) – k. 435v.-436v., zeznania świadka G. W. – k. 436v. - 437).

Powód dobrze zdał maturę. Aktualne życie towarzyskie powoda wróciło stanu sprzed wypadku. Studiuje na Akademii (...) w W. na kierunku studiów wojskowych przeznaczonych dla cywilów ( zeznania świadka A. W. (2) – k. 435v.-436v., zeznania świadka G. W. – k. 436v.-437, zeznania powoda – k. 437-438).

Powód w dniu 19 grudnia 2017 r. zgłosił ubezpieczycielowi szkodę oraz wezwał go do spełnienia roszczenia w wysokości 35.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę zgodnie z art. 445 § 1 k.c. wskazując na częściowy charakter zgłoszonego roszczenia i podnosząc, że pełne udokumentowanie roszczenia zostanie przedłożone na późniejszym etapie likwidacji szkody (zgłoszenie szkody – k. 215-216).

Lekarz w sporządzonej w dniu 29 grudnia 2017 r. na zlecenie pozwanego ubezpieczyciela ocenie następstw szkody stwierdził, że powód doznał uszczerbku na zdrowiu w wysokości 32%. W tym zakresie wskazał, że powód doznał:

1.  urazu głowy z niepamięcią okoliczności zdarzenia, z raną płatową powłok głowy, z niewielkim rozchwianiem zębów 11,21,22, z cechami niewielkiego stłuczeniem mózgu w badaniu TK - bez patologicznych objawów neurologicznych - wynosi 10%;

2.  urazu klatki piersiowej z cechami stłuczenia płata dolnego płuca prawego, bez cech niewydolności oddechowej - 2%;

3.  urazu kończyny górnej prawej z otarciami naskórka w okolicy łokcia, przedramienia i ręki – stwierdził brak podstaw do ustalenie trwałego uszczerbku na zdrowiu, przejściowe, krótkotrwałe objawy i dolegliwości;

4.  urazu kończyny górnej lewej z otarciami naskórka w okolicy ręki – stwierdził brak podstaw do ustalenie trwałego uszczerbku na zdrowiu, przejściowe, krótkotrwałe objawy i dolegliwości;

5.  urazu kończyny dolnej prawej z raną uda zaopatrzoną chirurgicznie, ze złamaniem trzonów obu kości podudzia leczonym zabiegowo - Pozycja 149 per analogiam - 3%, Pozycja 158a - 12% - obejmuje blizny po zabiegu.

Wskazał też, że poszkodowany doznał urazu czaszkowo – mózgowego z cechami wstrząśnięcia mózgu, ze stłuczeniem mózgu w badaniu TK, bez patologicznych objawów neurologicznych. Uznał, że rokowania w tym zakresie są pomyślne. Ponadto, że doszło do wielomiejscowego złamania obu kości podudzia prawego z koniecznością stabilizacji operacyjnej – rokowania ostrożne, możliwy powrót funkcji kończyny. Stwierdził, że pozostałe obrażenia – kończyn górnych, klatki piersiowej mają niewielkie nasilenie, a rokowania co do pełnego powrotu funkcji są pomyślne. Zdaniem lekarza działającego na zlecenie pozwanej, powód w początkowym okresie w wymiarze 84 h przez 12 tygodni wymagał pomocy w myciu, ubieraniu i przemieszczaniu. Natomiast w przygotowywaniu posiłków, przemieszczaniu, utrzymywaniu porządku oraz załatwianiu spraw poza domem w wymiarze 120 h przez 12 tygodni. (ocena następstw szkody dokonana przez lekarza orzecznika – 235-236).

W piśmie z dnia 12 lutego 2018 r. pozwane Towarzystwo zawiadomiło powoda o przyznaniu na jego rzecz świadczenia tytułem zadośćuczynienia w wysokości 12.000 zł (pismo pozwanego z dnia 12.02.2018 r. – k. 184).

Weryfikując następstwa szkody pozwany ponownie przeprowadził ocenę następstw szkody wypadku z dnia 28.10.2018 r. Pismem z dnia 22 maja 2018 r. pozwany poinformował powoda o uznał jego roszczenie w wysokości 20.000 zł za szkodę powstałą w dniu 28 października 2017 r. Jednocześnie poinformowano powoda, że przyznano mu zadośćuczynienie za doznaną krzywdę, ból i cierpienie w łącznej wysokości 32.000 zł (pismo pozwanego z dnia 22.05.2018 r. – k. 24-25).

Pismem z dnia 14 grudnia 2018 r. powód złożył reklamację odnoszącą się do decyzji pozwanego z dnia 22 maja 2018 r., wnosząc o ponowną weryfikację poniesionej szkody i dopłatę świadczenia w wysokości 80.000 zł za doznaną krzywdę, ból i cierpienie oraz o wypłatę odszkodowania w wysokości 8.560 zł w terminie 14 dni od dnia otrzymania pisma wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie (pismo powoda z dnia 14.12.18 r. – k. 128-136).

Pismem z dnia 11 stycznia 2019 r. pozwany zawiadomił powoda, że na podstawie postępowania likwidacyjnego uznał jego roszczenie w wysokości 2.755,60 zł. Na podstawie oceny dokonanej przez lekarza na zlecenie pozwanego ubezpieczyciel za zasadne uznał następujące koszty poniesione przez powoda w związku z wypadkiem: maść na blizny w kwocie 64,90 zł; pantomogram w kwocie 70 zł; kule o wartości 100 zł; kaczka sanitarna w kwocie 18,90 zł; basen sanitarny w kwocie 27,50 zł; wizyta w klinice usuwanie blizn o wartości 200 zł, rehabilitacja w łącznej kwocie 360 zł (200 zł + 100 zł + 100 zł + 60 zł); pieluchomajtki w kwocie 32, 90 zł, maści i leki w kwocie 10.89 zł oraz 106.91 zł, konsultacja lekarska w kwocie 200 zł. Wypłatę świadczenia pozwany uzależnił od przestawienia oryginałów rachunków. Ponownie wskazano też, że powód w początkowym okresie w wymiarze 84 h przez 12 tygodni wymagał pomocy w myciu, ubieraniu i przemieszczaniu. Natomiast w przygotowywaniu posiłków, przemieszczaniu, utrzymywaniu porządku oraz załatwianiu spraw poza domem w wymiarze 120 h przez 12 tygodni. Lekarz orzecznik podkreślił, że dodatkowa dokumentacja nie wskazuje nowych dowodów na rozwój powikłań, czy istotnych zaburzeń funkcji uszkodzonych narządów i organów. W opinii zasadniczej z tytułu następstw urazu głowy w wysokości 10%. Brak jest dowodów na obecność poważniejszych objawów - zwłaszcza objawów patologicznych neurologicznych, które wskazywałyby na konieczność ustalenia wyższej wartości uszczerbku, zwłaszcza, że jest to wartość maksymalna dla tej pozycji. Obrażenia kończyny dolnej w wyniku leczenia doprowadziły do powrotu funkcji kończyny dolnej prawej w pełnym zakresie. Pozostałe obrażenia kończyn i te o powierzchownym charakterze uległy całkowitemu wygojeniu. Efekt końcowy leczenia wszystkich obrażeń jest bardzo dobry, w związku z tym analiza nowych dowodów nie daje podstaw do zmiany uprzednio ustalonego uszczerbku na zdrowiu w wysokości łącznej 32%. W wyniku tej weryfikacji pozwany wydał w dniu 11 stycznia 2019 r. decyzję, na mocy której uznano roszczenie powoda w wysokości 2.755,60 zł, na którą składały się: kwota 869,40 zł tytułem przejazdów powoda do placówek medycznych. Pozwany wskazał, iż nie uznał przejazdów powoda na rehabilitację oraz w celu leczenie przeziębienia. Wyjaśnił też, że uznał dystans 2.700 km przyjmując do wyliczenia wartości odszkodowania stawkę ryczałtową za 1 km przebiegu na podstawie Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 25 marca 2002 r. w sprawie warunków ustalania oraz dokumentowania zwrotu kosztów używania do celów służbowych samochodów osobowych, motorów, motorowerów niebędących własnością pracodawcy. Przyznał również kwotę 50,20 zł tytułem zwrotu kosztów za parking. Ponadto za zasadny uznał koszt opieki w kwocie 1.836 zł, zgodnie bowiem z oceną lekarza orzecznika pozwany wymagał opieki w wymiarze 204 h, przyjmują stawkę w wysokości 9 zł/h ( pismo pozwanego z dnia 11.01.2019 r. – k. 27-28).

Przed Sądem Rejonowym w Piasecznie toczyło się postępowanie karne o sygn. akt II K 419/18 skierowane przeciwko A. W. (4), którego oskarżono o popełnienie w dniu 28.10.2017 r. przestępstwa z art. 177 § 1 k.k. w zw. z art. 156 § 1 k.k. Wyrokiem z dnia 17 kwietnia 2018 r. A. W. (4) został uznany za winnego popełnienia zarzuconego mu czynu i skazany na karę grzywny w wysokości 200 stawek dziennych przy określeniu wysokości jednej stawki na 20 zł. W punkcie 2 sentencji tego wyroku orzeczono wobec oskarżonego na podstawie art. 46 § 1 k.k. obowiązek zadośćuczynienia pokrzywdzonemu P. W. za doznaną krzywdę poprzez zapłatę na jego rzecz kwoty 5.000 zł (wyrok Sądu Rejonowego w Piasecznie k. 106-107 akt II K 419/18).

W dniu 23 lipca 2018 r. A. W. (5) uiścił na rzecz powoda kwotę 5.000 zł zadośćuczynienia ( potwierdzenie zapłaty – k. 156, zawiadomienie o wykonaniu środków karnych – k. 157 akt II K 419/18).

Sąd dokonał następującej oceny dowodów:

Podstawę ustaleń faktycznych w niniejszej sprawie stanowiła dokumentacja zgromadzona w aktach sprawy dotycząca stanu zdrowia powoda. Sąd uznał przedstawione dowody w postaci dokumentów wymienionych na wstępie niniejszego uzasadnienia za wiarygodny materiał dowodowy. Sąd nie znalazł podstaw do podważenia autentyczności lub zawartości przedstawionych dokumentów.

Stan zdrowia powoda, jego przyczyny i związane z tym następstwa dla osoby powoda Sąd ustalił przede wszystkim w oparciu o wydane w niniejszej sprawie opinie biegłych sądowych lekarzy z zakresu ortopedii, neurologii oraz psychiatrii.

W ocenie Sądu powyższe opinie biegłych sądowych lekarzy zostały sporządzone w sposób rzeczowy, rzetelny oraz przekonywujący, w oparciu o wiedzę fachową. Wskazani biegli sądowi to kompetentne osoby, posiadające odpowiednie w tym kierunku specjalistyczne wykształcenie i wieloletnie doświadczenie zawodowe. Sporządzili opinie na podstawie złożonej do akt dokumentacji medycznej oraz osobistego zbadania powoda. Sposób badań reprezentowany przez biegłych wskazuje na prawidłowy tok podejmowania kolejnych czynności analitycznych. Przedmiotowe opinie i opinie uzupełniające są jasne i logiczne, nie pozostawiają wątpliwości. Sąd przyjął opinie biegłych sądowych lekarzy za bezstronne i wiarygodne dowody w sprawie. Dodatkowo należy podnieść, że strony nie zgłaszały żadnych dalszych zastrzeżeń co do wydanych opinii.

W konsekwencji Sąd uznał powyższe opinie biegłych sądowych za podstawę ustaleń faktycznych w niniejszej sprawie.

Sąd za oparte na prawdzie uznał zeznania świadków A. W. (2) i G. W., będących rodzicami powoda. Świadkowie opiekowali się powodem po wypadku. Mieli oni możliwość dokładnej obserwacji obrażeń, jakich doznał powód, procesu leczenia i rehabilitacji, a także trudności z jakimi spotykał się dotychczas. Sąd nie znalazł żadnych podstaw do odmówienia wiarygodności temu dowodowi, mimo iż świadkowie ci są blisko związani z powodem. Zeznania tych świadków są spójne wewnętrznie i zewnętrznie oraz logiczne. Świadkowie w sposób przekonywujący i zgodny z doświadczeniem życiowym przedstawił proces leczenia i rehabilitacji, trudności, jakie napotyka powód w życiu codziennym i jak zmieniła się sytuacja życiowa powoda po wypadku oraz jakie wywołało to dla niego skutki. W szczególności należy podkreślić, iż przy skali obrażeń doznanych przez powodów znajdujących bezspornie potwierdzenie w uprzednio wymienionej dokumentacji medycznej relacja świadków odpowiada rzeczywistemu stanowi rzeczy.

Sąd uznał również za wiarygodne zeznania powoda P. W., ponieważ są logiczne, znajdują potwierdzenie w treści zeznań przesłuchanych świadków oraz w treści dokumentacji medycznej dotyczącej osoby powoda.

Sąd pominął wniosek strony pozwanej o dopuszczenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego sądowego chirurga J. P. jako wniosek niemający znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy i zmierzający jedynie do nieuzasadnionego przedłużenia trwania postepowania w niniejszej sprawie (k. 640). W ocenie Sądu opinia tego biegłego jest pełna, jasna, konkretna i jako taka nie wymagała uzupełnienia. Kwestia usytuowania przedmiotowych blizn na głowie powoda jest bezsporna. Bez znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy jest udzielenie odpowiedzi na pytania zawarte w piśmie pozwanego z dnia 9 lutego, na które miałby odpowiedzieć biegły (k. 633 – 633 v.). To jakiej długości włosy nosił przed wypadkiem powód, jakiej długości nosi teraz lub jakie mógłby nosić aktualnie jest indywidualną sprawą powoda. Powód w poszczególnych okresach swojego życia może (jest uprawniony), jak każdy człowiek, zmieniać w tym zakresie zdanie i nosić włosy o różnej długości. Nawet gdyby powód przed wypadkiem nosił bardzo długie włosy to nie oznacza, że podjął on w tym zakresie ostateczną decyzję i zawsze nosiłby takie włosy. Powód nie miał i nie ma obowiązku noszenia długich włosów. Podstawowe zasady doświadczenia życiowego wskazują, iż gatunek ludzi co do zasady zmienia fryzurę, także w zakresie długości noszonych włosów. Zdaniem Sądu tok rozumowania zaprezentowany w w/w pytaniach strony pozwanej jest daleki od prawidłowego, a potencjalne udzielenie odpowiedzi na te pytania nie zmienia zasadniczego faktu, iż blizna bezspornie występuje na głowie powoda.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo zasługuje na częściowe uwzględnienie.

W niniejszej sprawie sporna jest wysokość świadczeń należnych powodowi z tytułu doznanych następstw wypadku. Należy bowiem zaznaczyć, iż pozwany zakwestionował wysokość wszystkich roszczeń dochodzonych przez powoda. Natomiast sama zasada odpowiedzialności pozwanego ma charakter bezsporny.

Przechodząc do oceny poszczególnych roszczeń powódki należy zaznaczyć, iż powód wystąpił w niniejszej sprawie z roszczeniami o zadośćuczynienie oraz o odszkodowanie.

Odpowiedzialność pozwanego względem powoda wynika z art. 822 k.c. zgodnie z którym w następstwie zawarcia umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązany jest do zapłacenia odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający – sprawca szkody. Natomiast stosownie do treści art. 805 k.c. świadczenie ubezpieczyciela obejmuje zapłatę sumy pieniężnej odpowiadającej wysokości szkody poniesionej przez poszkodowanego. Wysokość odszkodowania powinna zostać ustalona zgodnie z regułami określonymi w art. 363 i 361 k.c., przy uwzględnieniu dodatkowych przesłanek zawartych w art. 444 i 445 k.c. W sytuacji przypisania odpowiedzialności wskazanemu ubezpieczycielowi jest on zobowiązany stosownie do treści art. 361 k.c. do pełnego naprawienia szkody poniesionej przez powoda.

Dokonując oceny prawnej poszczególnych roszczeń należy stwierdzić, co następuje:

1)  odnośnie roszczenia o zadośćuczynienie:

Podstawę prawną zasądzenia na rzecz powoda zadośćuczynienia za szkodę niemajątkową (krzywdę) stanowią przepisy art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 § 1 k.c. W myśl wskazanych przepisów w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Krzywda polega na odczuwaniu cierpienia fizycznego (bólu i innych dolegliwości) i psychicznego (ujemnych uczuć przeżywanych w związku z wypadkiem). Zadośćuczynienie pieniężne ma na celu przede wszystkim złagodzenie cierpienia osoby poszkodowanej (tak: G. Bieniek w Komentarzu do kodeksu cywilnego, Księga trzecia, Zobowiązania, teza 13 i 14 do art. 445, Warszawa 1999). Ustawa stwierdza jedynie, że sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia. Ze względu na niewymierność krzywdy określenie w konkretnym wypadku odpowiedniej sumy pozostawione zostało Sądowi. Odpowiednia suma w rozumieniu omawianego przepisu nie oznacza jednak sumy dowolnej, określonej wyłącznie według uznania Sądu, a jej prawidłowe ustalenie wymaga uwzględnienia wszystkich okoliczności mogących mieć w danym przypadku znaczenie. Wobec tego Sąd ustalając wysokość należnego poszkodowanej zadośćuczynienia odwołał się do kryteriów wypracowanych przez orzecznictwo Sądu Najwyższego i sądów powszechnych.

Zgodnie z dorobkiem judykatury określając wysokość zadośćuczynienia Sąd powinien wziąć pod uwagę wszystkie okoliczności mające wpływ na rozmiar doznanej krzywdy, a zwłaszcza stopień i czas trwania cierpień psychicznych i fizycznych, trwałość skutków czynu niedozwolonego, prognozy na przyszłość, wiek osoby poszkodowanej, a także ewentualne przyczynienie się poszkodowanego do powstania szkody. W razie uszkodzeń ciała pierwszorzędne znaczenie muszą mieć orzeczenia lekarskie co do charakteru doznanych obrażeń, ich rodzaju i czasu leczenia. Zadośćuczynienie powinno uwzględniać nie tylko krzywdę istniejącą w chwili orzekania, ale również taką, którą poszkodowany będzie w przyszłości na pewno odczuwać oraz krzywdę dającą się z dużym prawdopodobieństwem przewidzieć (tak też Sąd Najwyższy w uzasadnieniu do wyroku z dnia 10 marca 2006 roku, IV CSK 80/05, OSNC 2006/10/175). Sąd w pełni podziela pogląd, iż powyższe kryteria pozwalają określić ramy, w jakich powinno mieścić się zadośćuczynienie, które z jednej strony powinno przedstawiać realną, ekonomicznie odczuwalną wartość, z drugiej zaś powinno być umiarkowane, przez co należy rozumieć kwotę pieniężną, której wysokość jest utrzymana w rozsądnych granicach odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa. W orzecznictwie ostatniego okresu podnosi się uzupełniający charakter zasady umiarkowanego zadośćuczynienia - w przyjętym wyżej znaczeniu - w stosunku do kwestii zasadniczej, jaką jest rozmiar szkody niemajątkowej, i wskazuje się, że powołanie się przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia na potrzebę utrzymania go w rozsądnych granicach nie może prowadzić do podważenia jego kompensacyjnej funkcji (tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 22 czerwca 2005 roku, III CK 392/04, Lex nr 177203, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 września 2002 roku, IV CKN 1266/00 niepubl. oraz z dnia 30 stycznia 2004 roku, I CK 131/03, OSNC 2005, nr 2, poz. 40). Zadośćuczynienie spełnia funkcję łagodzącą za doznaną niewymierną materialnie krzywdę (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 października 1999 roku, II UKN141/99, Lex nr 151535). Długotrwałość cierpień i rodzaj skutków ma znaczenie i to istotne dla określenia wysokości zadośćuczynienia (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 marca 1975 roku, II CR 18/75, LEX nr 7669).

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy Sąd zważył, że poszkodowany P. W. doznał bardzo znacznego cierpienia fizycznego i psychicznego, gdyż w wyniku przedmiotowego wypadku doszło u niego do: złamania trzonu kości piszczelowej prawej, urazu kończyny dolnej lewej, rany skalpacyjną głowy, urazu uda prawego i zniekształcenia osi podudzia prawego, urazu przedramienia i łokcia prawego, stwierdzono też cechy ogniskowego stłuczenia mózgu i obrażenia płuca prawego. W związku z powyższymi urazami powód odczuwał znaczny ból i cierpienie, a dolegliwości bólowe towarzyszą mu okresowo po dzień dzisiejszy.

U powoda powstał długotrwały i trwały uszczerbek na zdrowiu z powodu schorzeń ortopedycznych: w wysokości 10% za następstwa złamania podudzia prawego oraz 5% za następstwa urazu uda. Doznał także 5% uszczerbku na zdrowiu psychicznym (opinia biegłego ortopedy- k. 473; opinia biegłego psychiatry – k. 533v.). W związku z przebytym wypadkiem u powódki wystąpiły zaburzenia adaptacyjne z dominującymi objawami lękowymi, które utrzymują się do dnia dzisiejszego. Wskazane w przypadku powoda jest podjęcie terapii psychologicznej i leczenia psychiatrycznego.

Proces leczenia powoda był długotrwały (trwający 5 miesięcy) i wymagał ciągłego stawiania się w poradniach specjalistycznych na badaniach oraz prowadzenia rehabilitacji. W maju 2019 r. powód ponownie przebywał w szpitalu, gdzie przeszedł zabieg usunięcia zespolenia wewnętrznego z kości piszczelowej prawej.

W następstwie wypadku powód był uzależniony od pomocy innych osób. Wymagał opieki innych osób przez około 280h w ciągu 5 miesięcy powrotu do zdrowia. Dla zdrowego i w pełni sprawnego dotychczas powoda stanowiło to z uciążliwość. Powód odczuwał także dyskomfort związany obecnością blizn. Konsultował możliwość ich usunięcia ze specjalistami, lecz zabiegi nie usuną problemu całkowicie.

W chwili wypadku powód był osobą bardzo młodą – miał 17 lat i był uczniem II klasy liceum. Cały okres rekonwalescencji spędził w domu, przez co przez kilka miesięcy nie mógł chodzić do szkoły. Powód swoje życie zawodowe wiązał ze wstąpieniem do wojska i karierą żołnierza zawodowego. Wypadek, któremu uległ spowodował, że nie przyjęto powoda na uczelnię wojskową. Powód wskutek obrażeń jakich doznał w wyniku wypadku nie może zostać żołnierzem zawodowym. Sprawiło to, że powód musiał wybrać inną drogę w swojej karierze zawodowej.

Przed wypadkiem istotne znaczenie w życiu powoda pełniło uprawianie sportów. Obecnie, powód w obawie przed doznaniem urazu nie trenuje już sportów walki a pozostałe aktywności fizyczne ograniczył.

Rozważając nad tym jak wysokie zadośćuczynienie należy się poszkodowanemu Sąd nie tracił z pola widzenia, że powód domaga się zadośćuczynienia z powodu naruszenia dobra szczególnie cennego, jakim jest zdrowie. Zdaniem Sądu przyznanie w sytuacji powstania u poszkodowanego ciężkich i nieodwracalnych uszkodzeń ciała zbyt niskiego zadośćuczynienia prowadziłoby do niepożądanej deprecjacji tego dobra (tak: Sąd Najwyższy w wyroku z 16 lipca 1997 roku,, U CKN 273/97, niepubl).

Dokonując oceny żądania zasądzenia na rzecz powoda zadośćuczynienia, po pierwsze wskazać należy, iż rodzaj odniesionych przez niego obrażeń i ich zakres uzasadniają twierdzenie, iż ustalona na rzecz P. W. i przyznana przez pozwanego ubezpieczyciela kwota w wysokości 32.000 zł tytułem zadośćuczynienia jest zbyt niska i nie stanowi odpowiedniej kompensaty krzywd i cierpień, jakich doznał on na skutek opisanego wyżej wypadku. Powstałe u powoda obrażenia wywoływać musiały niewątpliwie znaczne cierpienia psychiczne, związane ze świadomością ich skutków oraz wynikających stąd ograniczeń życia codziennego, czy też niemożność rozwoju zawodowego. Oczywistym jest przy tym, iż trwałość skutków wypadku, u zdrowej dotąd osoby, uzasadnia twierdzenie, iż odczuwany przez powoda rozmiar krzywd i cierpień jest dla niego szczególnie dotkliwy właśnie ze względu na świadomość własnych ograniczeń. Podobnie oceniać przy tym należy dalsze cierpienia, i to tak fizyczne, jak i psychiczne, związane z przebiegiem leczenia i rehabilitacji.

W niniejszym postępowaniu powód domagał się ostatecznie zasądzenia z tytułu zadośćuczynienia kwoty 70.400 zł, nie licząc kwoty 32.000 zł, która została już wypłacona przez stronę pozwaną. Reasumując, powód zażądał od ubezpieczyciela zadośćuczynienia w łącznej wysokości 102.400 złotych.

Analizując i oceniając całokształt okoliczności niniejszej sprawy Sąd doszedł do przekonania, że powód co do zasady jest uprawniony do otrzymania zadośćuczynienia w łącznej wysokości 90.000 złotych. Mając na uwadze, iż ubezpieczyciel wypłacił dotychczas na rzecz powódki kwotę 32.000 zł a także to, że sprawca wypadku komunikacyjnego na podstawie wyroku Sądu Rejonowego w Piasecznie wypłacił powodowi kwotę 5.000 zł zadośćuczynienia, zasądzeniu podlegała kwota 53.000 zł.

Zdaniem Sądu przyznanej powodowi kwoty z tytułu zadośćuczynienia nie można traktować jako zbyt wygórowanej. Krzywdy bowiem jako szkody niemajątkowej nie można wymierzyć w kategoriach ekonomicznych. Uszczerbek na zdrowiu psychicznym i fizycznym nie może zostać restytuowany w sposób adekwatny przez świadczenia pieniężne, uszczerbek ten może jednak być złagodzony poprzez dostarczenie poszkodowanemu środków materialnych pozwalających na zaspokojenie w szerszej mierze jej potrzeb. Przyznane przez Sąd zadośćuczynienia w takiej kwocie uwzględnia także aktualne stosunki majątkowe panujące w społeczeństwie. Jest rzeczą niewymagającą dowodu, że poziom życia społeczeństwa polskiego ulega powolnemu, ale systematycznemu wzrostowi. Stwierdzenie to odnosi się w szczególności do kwestii finansowych. Przyznane przez Sąd zadośćuczynienie z jednej strony przedstawia ekonomicznie odczuwalną wartość, która z drugiej strony nie jest jednak nadmierna do doznanej krzywdy i aktualnych stosunków majątkowych w społeczeństwie. W ocenie Sądu wielkość ta utrzymana jest w rozsądnych granicach, a jednocześnie odpowiada warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa. Przy czym należy zaznaczyć, iż ta przeciętność nie może być wynikiem oceny najbiedniejszych warstw społeczeństwa. Obecnie bowiem ograniczenie się do przeciętnej stopy życiowej społeczeństwa, przy znacznym zróżnicowaniu dochodów różnych grup społecznych, nie jest wystarczające, a określenie wysokości zadośćuczynienia na podstawie dochodów najuboższych warstw społeczeństwa byłoby krzywdzące (tak: uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 15 lutego 2006 roku, IV CK 384/05, Lex nr 179739, uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 06 czerwca 2003 roku, IV CKN 213/01).

Dokonując oceny roszczenia powoda nie można w tym kontekście tracić z pola widzenia tej okoliczności, iż zadośćuczynienie ma charakter jednorazowy, czyli jest przyznawane poszkodowanemu tylko raz w zakresie danej krzywdy, bez względu na to czy stan zdrowia związany z tą krzywdą ulegnie nawet bardzo znacznemu pogorszeniu (zob. uchwała SN (7) z 21 listopada 1967 r. III PZP 37/67- OSNC 1968/7/113, LEX nr 683). Powyższe oznacza, iż zadośćuczynienie za daną krzywdę powinno być zasądzone zarówno za krzywdę, którą poszkodowany odczuwa obecnie, jak i za krzywdę którą będzie znosił do końca życia i która może zwiększyć swoje rozmiary (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z dnia 8.01.2015 r., I ACa 469/14, Lex nr 1665847 i wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 21.01.2015 r., VI ACa 486/14, Lex nr 1661269). Gdyby zatem doszło do pogorszenia stanu zdrowia powoda w ramach ujawnionych dotychczas uszczerbków na zdrowiu to nie będzie mógł on już dochodzić ponownie zadośćuczynienia.

2)  odnośnie roszczenia o odszkodowanie:

Zdaniem Sądu roszczenie powoda mające na celu naprawienie szkody majątkowej również zasługuje na uwzględnienie, choć w niepełnej wysokości.

W niniejszej sprawie powód wystąpił o zasądzenie tytułem odszkodowania na jego rzecz łącznie kwoty 5.804,61 zł, na którą składają się:

a)  kwota 1.218,84 zł tytułem odszkodowania za poniesione koszty leczenia,

b)  kwota 1.510,12 zł tytułem odszkodowania za poniesione koszty transportu,

c)  kwota 2.474,45 zł tytułem odszkodowania za poniesione koszty opieki,

d)  kwota 601,20 zł tytułem odszkodowania za poniesione koszty pobytu w szpitalu oraz w domu po zakończeniu hospitalizacji.

Na wstępie należy podnieść, iż obowiązek naprawienia szkody przez wypłatę odpowiedniej sumy pieniężnej powstaje z chwilą wyrządzenia szkody i ma wyrównać powstały z tego tytułu uszczerbek majątkowy.

Stosownie do art. 444 § 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty, jeżeli są one konieczne i celowe. Przykładowo można wymienić koszty leczenia (pobytu w szpitalu, konsultacji, dodatkowej pomocy pielęgniarskiej, koszty lekarstw), specjalnego odżywiania się, nabycia protez i innych koniecznych aparatów (okularów, aparatu słuchowego), wydatki związane z przewozem chorego do szpitala i na zabiegi, z przejazdem osób bliskich w celu odwiedzin chorego w szpitalu (w tym kosztów paliwa koniecznego na te przejazdy), z koniecznością specjalnej opieki i pielęgnacji, koszty zabiegów rehabilitacyjnych i przygotowania do innego zawodu (tak: G. Bieniek Odpowiedzialność cywilna za wypadki drogowe, Lexis Nexis, Warszawa 2006 r., s. 136-137, tak też Sąd Apelacyjny w Szczecinie w wyroku z dnia 2.12.2010 r., III APa 11/10, OSASz 2011/4/93). Należy podkreślić, iż w skład kosztów wynikłych z uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia wchodzą nie tylko koszty leczenia w ścisłym tego słowa znaczeniu, lecz także wydatki związane z odwiedzinami osoby chorej w szpitalu przez osoby bliskie. Odwiedziny te są niezbędne zarówno dla poprawy samopoczucia chorego i przyspieszenia w ten sposób leczenia, jak i dla kontaktu rodziny z lekarzami w celu uzyskania informacji i wskazówek o zdrowiu chorego i jego potrzebach (tak też Sąd Najwyższy w uzasadnieniu do wyroku z dnia 7.10.1971 r., II CR 427/71, OSP 1972/6/108).

Przeprowadzone postępowanie dowodowe wykazało, iż na skutek przedmiotowego zdarzenia powód w związku ze stanem zdrowia, w którym się znalazł na skutek przedmiotowego wypadku poniósł wydatki pieniężne, które stanowią szkodę majątkową powoda, albowiem gdyby nie przedmiotowy wypadek to powód nie musiałaby ponosić w ogóle tych wydatków.

Sąd uznał, iż z tego tytułu powód na podstawie art. 444 § 1 k.c. jest uprawniony do otrzymania od pozwanego łącznie kwoty 4.820,93 zł. Na sumę tę składają się następujące kwoty z podanych poniżej poszczególnych tytułów:

a)  931,81 zł z tytułu leczenia i rehabilitacji,

b)  1.510,12 zł z tytułu kosztów dojazdów do placówek medycznych,

c)  2.244 zł z tytułu kosztów opieki innej osoby,

d)  135 zł z tytułu kosztów poniesionych po wyjściu ze szpitala.

Odnośnie kosztów leczenia i rehabilitacji:

Z tego tytułu powód domagał się kwoty 1.218,84 zł. W ocenie Sądu powód wykazał konieczność poniesienia tych kosztów jedynie częściowo, tj. do kwoty 931,81 zł.

Po pierwsze, nie budzi wątpliwości Sądu niezbędność poniesienia przez powoda kosztów rehabilitacji, które znajdują potwierdzenie w złożonej dokumentacji medycznej oraz wynikają z rachunków, znajdujących się na kartach: 157, 158, 163. Na zasadność przeprowadzonej rehabilitacji wskazywał także biegły ortopeda. Łączna wysokość poniesionych przez powoda z tego tytułu kosztów wynosiła 460 zł.

Zasadnym był także zakup opatrunków za kwotę 106,91 zł (k. 146), gdyż jak wynika z zaleceń znajdujących się w dokumentacji medycznej, ale także z opinii biegłego, konieczność zmiany opatrunków istniała do końca 2017 r. W opinii Sądu w pełni zasadny jest także zwrot powodowi poniesionych kosztów w zakresie zakupionych kul za kwotę 100 zł (k. 148) oraz maści na blizny za kwotę 64,90 zł (k. 155). Sąd uznał także za zasadne poniesione przez powoda koszty konsultacji w zakresie usunięcia blizn pooperacyjnych. Należy bowiem pamiętać, że ulegając wypadkowi powód był bardzo młodym człowiekiem. Wskutek wypadku i zabiegów podjętych w związku z nim na jego ciele powstały widoczne blizny, które mogą wywoływać u powoda dyskomfort. Koszt wizyty u specjalisty wynosił 200 zł (k. 167).

Na zakup powyższych środków powód przedstawił rachunki na łączną kwotę 931,81 zł.

Sąd uznał natomiast, że powód nie wykazał zasadności poniesienia pozostałych kosztów, których zwrotu domaga się od pozwanego w niniejszym procesie. Jak wynika z opinii biegłego sądowego ortopedy wynika, że w przypadku powoda nie było konieczne i uzasadnione z medycznego punktu widzenia stosowanie kaczki sanitarnej i basenu sanitarnego (k. 154). Za biegłym należy powtórzyć, że powód mógł poruszać się o kulach. Miał on ograniczoną możliwość chodzenia, lecz nie był on całkowicie unieruchomiony. Od 9 listopada 2017 r. został spionizowany i poruszał się za pomocą kul łokciowych. Stan powoda pozwalał na samodzielne przemieszczanie się do toalety i samodzielne załatwianie potrzeb fizjologicznych (opinia biegłego – k. 538).

Ponadto, poza normalnym związkiem przyczynowym z wypadkiem leży także zakup leków na przeziębienie. Nie wykazano, by przyczyną przeziębienia miał być wypadek komunikacyjny i objawy te nie wystąpiłyby gdyby nie zdarzenie z 28 października 2017 r. Podobnie, powód nie wykazał konieczności wykonania pantomogramu. Nie zaproponowano bowiem żadnych środków dowodowych na poparcie zasadności tego kosztu.

Wydatki powoda poniesione z tytułu kosztów leczenia i rehabilitacji wyniosły zatem łącznie kwotę 931,81 zł.

Odnośnie kosztów związanych z dojazdami do placówek medycznych:

Sąd uznał za w pełni uzasadnione przedstawione przez powoda wydatki związane z dojazdami do placówek medycznych zarówno rodziny powoda, jak i jego samego. Opis przebytych odcinków dróg został w sposób szczegółowy przedstawiony w pozwie (k. 11-14) i potwierdzony po pierwsze znajdującą się w aktach dokumentacją medyczną, a także zeznaniami powoda oraz świadków A. W. (2) i G. W.. Przedstawione przez powoda wyliczenie odpowiada danym wynikającym z dokumentacji medycznej w zakresie dat kiedy powód przebywał w ośrodkach leczniczych czy też na rehabilitacjach. Po opuszczeniu szpitala powód wielokrotnie był zmuszony do odbywania podróży na wizyty lekarskie, konsultacje i zabiegi lecznicze oraz rehabilitacyjne. Z uwagi na wyżej przedstawiony stan zdrowia powód nie była w stanie odbywać tych podróży samodzielnie ani też środkami masowej komunikacji. W tym celu powód korzystała z samochodu.

Mając więc na uwadze zasady doświadczenia zawodowego i życiowego należy uznać, że powód zarówno bezpośrednio po wypadku, jak i później w celu przeprowadzenia kolejnych zabiegów musiał stawiać się w szpitalach i innych placówkach opieki zdrowotnej. Zdaniem Sądu w świetle przedstawionego materiału dowodowego brak jest podstaw do uznania, iż twierdzenia powoda jakoby ponosił wydatki związane z dojazdami były nieprawdziwe.

W skład kosztów dojazdu wchodzą również wydatki związane z odwiedzinami chorego przez rodzinę. Odwiedziny bliskich są niezbędne zarówno dla poprawy samopoczucia chorego i przyspieszenia w ten sposób leczenia, jak i dla kontaktu rodziny z lekarzami w celu uzyskania informacji i wskazówek o zdrowiu chorego i jego potrzebach (tak też Sąd Najwyższy w uzasadnieniu do wyroku z dnia 07 października 1971 roku, II CR 427/71, OSP 1972/6/108).

Wskazać należy, iż co do zasady domaganie się przez powoda należności z tytułu przejazdów jego jak i nawet rodziny powoda do szpitala jest zgodne z ugruntowanym orzecznictwem Sądu Najwyższego i sądów powszechnych. Na podstawie art. 444 § 1 k.c. ukształtował się ugruntowany w orzecznictwie jak i doktrynie prawa cywilnego pogląd, iż do dochodzenia zwrotu kosztów wynikłych z uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia wyłącznie legitymowanym jest sam poszkodowany, chociażby koszty te zostały poniesione przez osobę trzecią (tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu do wyroku z dnia 07 listopada 1984 roku, II CZ 402/84, Lex nr 8645, do wyroku z dnia 10 kwietnia 1974 roku, II CR 113/74, Lex nr 7456, do wyroku z dnia 11 sierpnia 1972 roku, I CR 246/72, Lex nr 7117, do wyroku z dnia 04 lipca 1969 roku, I CR 116/69, OSNC 1970/5/82).

Powód do obliczenia wysokości roszczenia posłużył się stawką wynoszącą 0,8358 zł za 1 km dla pojazdów o pojemności silnika powyżej 900 cm 3. Podróże do placówek medycznych powód odbywał samochodem osobowym marki K. C..

Sąd uznał za uzasadnioną zastosowaną przez powoda stawkę wskazaną w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 25.03.2002r. w sprawie warunków ustalania sposobu dokonywania zwrotu kosztów używania do celów służbowych samochodów osobowych. Powszechnie wiadomo, iż wydatki ponoszone w związku z eksploatacją samochodu osobowego to nie tylko zużyte paliwo, ale również wiele innych czynników składających się na amortyzację pojazdu (np.: zużycie ogumienia, oleju oraz innych płynów technicznych, zużycie układu hamulcowego, układu zawieszenia, itp.), co zostało uwzględnione przy określaniu wysokości wskazanych stawek. Zasadność zastosowanego wyliczenia znajduje swoje oparcie w orzecznictwie sądowym, w tym w wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 16.04.2009 r. (sygn. akt I ACa 78/09), w którym wskazano, że wyliczenie kosztów transportu wg rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 25.03.2002 r. ma posiłkowe znaczenie i jego stosowanie powoduje rozliczenie kosztów dojazdów w wysokości niewygórowanej, przez co, przy zastosowaniu art. 322 k.p.c., należy uwzględnić ten sposób miarkowania jako ustalający koszty transportu do zaakceptowania. Sąd rozpoznający niniejszy spór podziela w całości ten pogląd.

Powód i jego rodzice pokonali łącznie 2.847 km w drodze z miejsca zamieszkania do placówek medycznych. Z zastosowaniem ww. stawki 0,8358 zł/km daje to koszt w wynoszący 2.379,52 zł. Dodatkowo powód poniósł także 50,20 zł tytułem kosztów parkingu. W sumie zatem koszty, które poniósł powód w związku z transportem wyniosły 2.429,72 zł. Powód dochodzi niniejszym pozwem kwoty 1.510,12 zł z tego tytułu, bowiem pozostała kwota 919,60 zł została już zapłacona przez pozwanego w postępowaniu przedsądowym. Po uwzględnieniu więc kwoty wypłaconej powodowi należał się zwrot w wysokości 1.510,12 zł.

Odnośnie kosztów opieki sprawowanej przez drugą osobę:

W ocenie Sądu powyższe żądanie zasługuje na uwzględnienie w części. Powód domagał się zasądzenia od pozwanego tytułem kosztów opieki w wysokości 2.474,45 zł, na którą składały się 4.080 zł (pomniejszona przez samego powoda o kwotę 1.836 zł już zapłaconą przez ubezpieczyciela) tytułem opieki sprawowanej przez rodziców powoda oraz kwota 230,45 zł tytułem kosztów wyżywania rodziców powoda, gdy ten przebywał w szpitalu.

Odnośnie do kosztów opieki w wysokości 4.080 zł w pierwszym rzędzie należy zaznaczyć, że okres, w którym powód potrzebował opieki ze strony innych osób Sąd ustalił na dłuższy niż wskazywał na to powód. W uzasadnieniu pozwu powód wskazywał, że potrzebował pomocy i opieki rodziców w łącznym wymiarze 204h przez 12 tygodni. Z ustaleń poczynionych przez Sąd wynika, że powód po wypadku przez 4 tygodnie potrzebował pomocy osób trzecich przy czynnościach życia codziennego w wymiarze 4h na dobę. W czasie kolejnych 8 tygodni powód wymagał opieki w wymiarze 2h dziennie. W dalszym okresie, do 5 miesięcy po wypadku powód potrzebował pomocy przez 1h dziennie. Łącznie powód wymagał zatem opieki innej osoby przez 280h (opinia biegłego ortopedy- k. 470-475). Jednakże, Sąd z uwagi na dyspozycję art. 321 § 1 k.p.c. nie może wyrokować co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem, ani zasądzać ponad żądanie. Z tej przyczyny Sąd uznał kwotę 4.080 zł za uzasadnione koszty opieki poniesione w związku z wypadkiem, któremu uległ powód.

Zdaniem Sądu w omawianym zakresie należy mieć także na uwadze zasady doświadczenia życiowego i zawodowego, które nakazują przyjąć, iż w stanie zdrowia w jakim znalazł się powód po wypadku był zmuszona do korzystania z pomocy innej osoby w bieżących czynnościach życia codziennego. Zdaniem Sądu całokształt przedstawionych powyżej okoliczności sprawy prowadzi do wniosku, iż taka opieka w wymiarze wskazanym przez biegłego była wystarczająca i adekwatna.

Dokonując ustaleń co do kosztów sprawowanej nad powodem opieki Sąd uwzględnił wskazywaną przez powoda wysokość stawki za 1 godzinę opieki na poziomie 20 zł. W tym zakresie Sąd wziął pod uwagę stawki obowiązujące w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w D. W. (...) W. (k. 168 – informacja). Stawka obowiązująca w tym ośrodku wynosi 17,53 zł/h opieki. Należy jednak zaznaczyć, że wskazana stawka jest stawką minimalną, a na rynku występują jednocześnie stawki wielokrotnie wyższe. Z tych przyczyn należało uznać, że stawka zaproponowana przez powoda nie należy do wygórowanych i jest właściwa do ustalenia wysokości roszczenia.

W tym miejscu należy podkreślić, że prawo poszkodowanego do ekwiwalentu z tytułu zwiększonych potrzeb polegających na konieczności korzystania z opieki osoby trzeciej nie zależy od wykazania, że poszkodowany efektywnie wydatkował odpowiednie kwoty na koszty opieki (zob. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 26 lipca 1977 r., I CR 143/77 Lex nr 7971). Ponadto bez znaczenia pozostaje okoliczność, iż opiekę nad powodem sprawowały osoby bliskie - rodzice. Korzystanie z pomocy innej osoby i związane z tym koszty stanowią koszty leczenia w rozumieniu art. 444 § 1 kc. Legitymacja czynna w zakresie żądania zwrotu tych kosztów przysługuje poszkodowanemu niezależnie od tego czy opiekę tę sprawuje osoba obca czy członek rodziny (tak też Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 15.02.2007 r., II CSK 474/06, Lex nr 274155).

Sąd nie uwzględnił pozostałej części omawianego roszczenia, tj. kwoty 230,45 zł tytułem kosztów wyżywienia rodziców powoda poniesionych w związku z jego pobytem w placówkach leczniczych. Należy bowiem podkreślić, że koszty wyżywienia rodzice powoda ponieśliby również wtedy, gdyby ich syn nie uległ wypadkowi. Koszty te były zatem niezależne od wystąpienia zdarzenia szkodzącego i nie stanowią normalnego następstwa wypadku.

Podsumowując, powodowi z tytułu kosztów opieki należy się dodatkowo odszkodowanie w wysokości 2.244 zł, a nie w wysokości 2.474,45 złotych

Odnośnie kosztów poniesionych przez powoda po zakończeniu hospitalizacji:

Roszczenie powoda z tego tytułu zasługiwało na uwzględnienie w niewielkiej tylko części. Powód domagał się od pozwanego zwrotu kosztów poniesionych po zakończeniu hospitalizacji i podczas rekonwalescencji w domu. Do kosztów tych powód zaliczył: artykuły spożywcze (łącznie 358,22 zł – k. 137, 139, 140, 142. 143, 144, 145), pieluchomajtki (łącznie 59,50 zł – k. 138, 144), piżamę (135 zł – k. 141), artykuły toaletowe (łącznie 45,48 zł – k. 142, 143). W sumie z tego tytułu powód miał ponieść koszt wynoszący 601,20 zł.

Jak wynika z opinii biegłego sądowego ortopedy (k. 470-475, k. 538) w przypadku powoda nie zachodziła potrzeba stosowania pieluchomajtek. Powód kilka dni po operacji był pionowany i od początku listopada 2017 r. poruszał się wspierając o kule łokciowe. Sprawność powoda była ograniczona, jednakże pozwalała ona na przemieszczanie się do toalety i samodzielne załatwianie potrzeb fizjologicznych, bez konieczności stosowania pieluchomajtek.

Nie zasługiwało na uwzględnienie roszczenie powoda także w zakresie kosztów artykułów spożywczych jak i artykułów toaletowych. Powód nie wykazał bowiem, by koszty te nie zostały poniesione, gdyby nie wypadek, któremu uległ. Powód nie wykazał, by istniała potrzeba stosowania specjalnej diety, a nawet wprost potwierdził, że diety takiej nie stosował. Nie wykazano także zasadności zakupu artykułów toaletowych, a nawet nie określono jakie konkretnie były to artykuły (ponad artykuły toaletowe, z których powód i tak korzystałby gdyby nie zaistniał przedmiotowy wypadek).

Roszczenie powoda zasługiwało jednak na uwzględnienie w zakresie kosztów zakupu piżamy (k. 141). Powód przez około 5 miesięcy przebywał stale w domu lub w placówkach leczniczych. Kierując się zasadami doświadczenia życiowego należało stwierdzić, że wzrosło wówczas jego zapotrzebowanie na odzież tego typu.

Z powyższych przyczyn Sąd tytułem odszkodowania za koszty poniesione w związku z rekonwalescencją domową zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 135 zł.

Sąd uwzględnił częściowo także żądanie powoda o zasądzenie odsetek ustawowych za opóźnienie zarówno od zasądzonej kwoty zadośćuczynienia jak i odszkodowania.

Podstawą rozstrzygnięcia w przedmiocie odsetek ustawowych od kwoty żądanej z tytułu zadośćuczynienia jest art. 481 § 1 k.c., zgodnie z którym wierzyciel może domagać się odsetek za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego.

Powód domagał się odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty 76.204,61 zł od dnia 22 marca 2018 r. do dnia zapłaty. O odsetkach ustawowych od kwoty żądanej z tytułu zadośćuczynienia Sąd orzekł mając na uwadze fakt, iż w piśmie z dnia 14 grudnia 2018 r. powód złożył reklamację odnoszącą się do decyzji pozwanego z dnia 22 maja 2018 r., wnosząc o ponowną weryfikację poniesionej szkody i dopłatę świadczenia w wysokości 80.000 zł za doznaną krzywdę, ból i cierpienie oraz o wypłatę odszkodowania w wysokości 8.560 zł w terminie 14 dni od dnia otrzymania pisma wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie. Brak jednak w aktach sprawy dowodu doręczenia ww. pisma pozwanemu. Sąd uznał zatem, że najpóźniej pozwany dowiedział się o skonkretyzowanym roszczeniu powoda w dniu 11 stycznia 2019 r., tj. w dniu, w których została sporządzona odpowiedź na pismo powoda z dnia 14 grudnia 2018 r., która zawierała jednocześnie ostateczne stanowisko ubezpieczyciela. Przyjmując 30 dniowy termin na dokonanie wypłaty należnego świadczenia Sąd zważył, że uzasadnionym terminem, od którego należało liczyć należne odsetki był dzień 11 lutego 2019 r.

Roszczenie o zapłatę stosownie do treści art. 817 k.c. stało się wymagalne po upływie 30 dni od tego dnia zgłoszenia szkody i skonkretyzowania żądania pod względem ilościowym. Uchybienie temu terminowi rodzi odpowiedzialność z tytułu ustawowych odsetek za zwłokę stosownie do treści art. 481 k.c.

Sąd kierował się w tym zakresie treścią art. 481 § 1 k.c. i art. 817 k.c. uznając, że bezskuteczny upływ dni 30 od momentu zgłoszenia pozwanemu ubezpieczycielowi szkody, otwiera prawo żądania odsetek od tej części roszczeń, które zostały sprecyzowane i ostatecznie okazały się usprawiedliwione. Orzeczenie Sądu przyznające zadośćuczynienie ma charakter rozstrzygnięcia deklaratoryjnego, a nie konstytutywnego.

Zdaniem Sądu przewidziany w art. 817 § 1 k.c. trzydziestodniowy termin na wyjaśnienie okoliczności koniecznych do ustalenia odpowiedzialności ubezpieczyciela i wysokości należnego powódce świadczenia był wystarczający. Dodatkowo należy podkreślić, że obecnie funkcja odszkodowawcza odsetek przeważa nad ich funkcją waloryzacyjną. Przyjęcie odmiennego poglądu prowadziłoby w istocie do nieuzasadnionego uprzywilejowania dłużnika, skłaniając go niekiedy do jak najdłuższego zwlekania z opóźnionym świadczeniem pieniężnym, w oczekiwaniu na orzeczenia sądu znoszące obowiązek zapłaty odsetek za wcześniejszy okres (tak np. Sąd Apelacyjny w Katowicach w wyroku z dnia 24 lipca 2008 r., V ACa 252/08).

Przedstawiony pogląd znajduje uzasadnienie w licznych orzeczeniach Sądu Najwyższego: wyrok z dnia 22.02.2007 r., ICSK 433/06, Lex nr 274209, wyrok z dnia 18.02.2011 r., I CSK 243/10, Lex nr 848109, wyrok z dnia 08.02.2012 r., V CSK 57/11/ Lex nr 1147804, wyrok z dnia 14.01.2011 r., I PK 145/10, Lex nr 794777 oraz w orzeczeniach sądów powszechnych: wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 10.02.2012 r., I ACa 1405/11, Lex nr 1109992, wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 28.10.2011 r., VI ACa 247/11, Lex nr 1103602.

Mając na uwadze wszystkie powyższe okoliczności Sąd orzekł jak w pkt 1 i 2 sentencji wyroku. W pozostałym zakresie powództwo zostało oddalone, co znalazło odzwierciedlenie w pkt 3 sentencji.

Sąd rozstrzygnął o kosztach procesu, w tym o kosztach zastępstwa procesowego, na podstawie art. 100 zd. 1 i 108 k.p.c., rozdzielając je stosunkowo z uwagi na częściowe tylko uwzględnienie roszczeń. Powód domagał się zasądzenia na jego rzecz łącznie kwoty 76.204,61 zł. Roszczenia powoda zostały przez Sąd uwzględnione do kwoty 57.820,93 złotych. Powyższe oznacza, że powód wygrał niniejszą sprawę w 75,87 %. Szczegółowe wyliczenie kosztów procesu Sąd pozostawił referendarzowi sądowemu.

Mając na uwadze całokształt poczynionych rozważań Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Wioleta Żochowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Tomasz Gal
Data wytworzenia informacji: