Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

XXV C 504/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2024-05-06

Sygn. akt XXV C 504/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 maja 2024 roku

Sąd Okręgowy w Warszawie XXV Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący sędzia Tomasz Gal

Protokolant sekretarz sądowy Wiktoria Czatrowska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 6 maja 2024 roku w Warszawie

sprawy z powództwa J. R., W. H. (1), S. R.

przeciwko K. R. (1)

o zapłatę

orzeka:

I.  Zasądza od K. R. (1) na rzecz J. R. kwotę 9.531,97 zł (dziewięć tysięcy pięćset trzydzieści jeden złotych, 97/100) z odsetkami ustawowymi od dnia 24 lipca 2012 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. oraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty,

II.  Zasądza od K. R. (1) na rzecz W. H. (1) kwotę 9.531,97 zł (dziewięć tysięcy pięćset trzydzieści jeden złotych, 97/100) z odsetkami ustawowymi od dnia 24 lipca 2012 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. oraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty,

III.  Zasądza od K. R. (1) na rzecz S. R. kwotę 9.531,97 zł (dziewięć tysięcy pięćset trzydzieści jeden złotych, 97/100) z odsetkami ustawowymi od dnia 24 lipca 2012 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. oraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty,

IV.  Oddala powództwo w pozostałej części,

V.  Ustala, że pozwana wygrała niniejszy proces w zakresie roszczenia o zachowek po K. R. (2) w całości co do każdego z powodów oraz że pozwana wygrała proces w zakresie roszczenia o zachowek po J. R. w 91,88 % co do każdego z powodów, pozostawiając wyliczenie kosztów procesu referendarzowi sądowemu.

Sygn. akt XXV C 504/22

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 29 listopada 2011 r. R. R. (1) wystąpił przeciwko K. R. (1) o zapłatę kwoty 400.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia doręczenia pozwu pozwanej do dnia zapłaty oraz kosztami procesu według norm przepisanych.

Uzasadniając powyższe roszczenie powód wskazał, że domaga się od pozwanej zapłaty zachowku po zmarłym ojcu K. R. (2) w kwocie 266.667 zł oraz po zmarłej matce J. R. w kwocie 133.333 zł. Powód wskazał, iż rodzicie nie pozostawili składników majątkowych, ale w dniu 22 sierpnia 1985 r. darowali pozwanej wchodzącą w skład ich majątku wspólnego nieruchomość zabudowaną budynkiem mieszkalnym, położoną przy ul. (...) w B. (pozew – k. 2, pismo procesowe z 30 stycznia 2012 r. uzupełniające braki formalne pozwu – k. 68-69).

Pismem procesowym z dnia 19 lipca 2012 r. (data prezentaty), sprecyzowanym pismem procesowym z dnia 31 sierpnia 2012 r. (data stempla pocztowego) R. R. (1) rozszerzył powództwo wnosząc o zasądzenie od K. R. (1) kwoty 528.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia doręczenia pozwanej pozwu do dnia zapłaty, a mianowicie kwoty 176.000 zł z tytułu zachowku po ojcu (800.000 zł : 3 x 2/3) i kwoty 352.000 zł tytułem zachowku po matce (1.066.666 zł : 2 x 2/3). Powód wyjaśnił, że zmiana powództwa wynika z konieczności zwiększenia udziału w prawie do zachowku do 2/3, ze względu na niepełnosprawność powoda. Wartość darowanej nieruchomości powód oznaczył na kwotę 1.600.000 zł. Powód podniósł ponadto, że pozwana otrzymała świadczenie z tytułu ubezpieczenia na życie rodziców (pismo procesowe z 16 lipca 2012 r. – k. 94-95; pismo procesowe z 28 sierpnia 2012 r. – k. 565-569).

K. R. (1) odpowiadając na: pozew, pismo procesowe z 12 stycznia 2012 r., doręczone jej w dniu 9 lipca 2012 r. (k. 98), pismo procesowe z 19 lipca 2012 r. (doręczone 30 lipca 2012 r., k. 560) oraz pismo procesowe z 31 sierpnia 2012 r. wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na swoją rzecz zwrotu kosztów postępowania według norm przepisanych.

Pozwana podniosła, że w skład majątku spadkowego po rodzicach stron wchodzą rzeczy ruchome (opisane w załączniku nr 2 do pisma procesowego) oraz prawo do grobu na cmentarzu (...) Zdaniem pozwanej ich wartość opiewa na około 52.000 zł. W ocenie pozwanej powód jest powołany do spadku i może uzyskać przysługujący mu udział spadkowy z powyższych przedmiotów majątkowych wchodzących w skład spadku po rodzicach.

Pozwana podniosła, iż nieruchomość wskazywana przez powoda, w chwili dokonania darowizny była niezabudowaną działką rolną z częściowym prawem zabudowy, nieuzbrojoną, bez mediów jedynie z postawioną bryłą budynku (murami). Wszelkie dalsze prace na gruncie i budynku zostały dokonane przez pozwaną w 95%, i o taką wartość pomniejszają one wartość darowizny uzyskanej od rodziców.

Pozwana zaznaczyła także, iż podjęła starania mające na celu sądowe uregulowanie własności w/w nieruchomości (postępowanie zakończyło się w czerwcu 1985 r, dwa miesiące później wykonana została darowizna). Pozwana wniosła o uwzględnienie kosztów tego postępowania poniesionych przez pozwaną.

Ponadto pozwana podała, iż powód otrzymał od rodziców darowizny wyczerpujące jego roszczenia o zachowek: w 1974 r. gotówkę w kwocie 1.650 zł; gotówkę w kwocie 20.000 zł, materiały budowlane na budowę domu i budynku gospodarczego przy ul. (...) w K. (k. 113) w 1974 roku oraz przysporzenie w postaci wartości pracy ojca, który pomagał w budowie tych obiektów; motorower – 1991 r.; traktorek – 2000 r.; pralkę automatyczną – 2000 r.; 4 wiadra tynku – 2006 r.; kwotę 2.000 zł w 2006 r.

Pozwana wskazała, że poniosła w całości koszty pochówku rodziców zmniejszające wartość substratu zachowku: K. R. (2) – 17.065 zł (zasiłek pogrzebowy – 6.395,70 zł); J. R. – 4.615 zł (zasiłek pogrzebowy – 4.000 zł), w łącznej wysokości 11.254,30 zł (zestawienie kosztów pogrzebu – k. 133).

Pozwana wniosła o oddalenie roszczenia powoda także ze względu na jego sprzeczność z zasadami współżycia społecznego (art. 5 k.c.). Zdaniem pozwanej powód nie dopełniał podstawowych obowiązków względem rodziców, stosował przemoc fizyczną wobec matki. Według pozwanej powód także wobec niej wielokrotnie stosował przemoc fizyczną (k. 118), obrzucał inwektywami.

Pozwana zaprzeczyła aby powodowi przysługiwał wyższy udział w zachowku, zdaniem pozwanej powód nie wykazał aby był trwale niezdolny do pracy. Pozwana wskazała także, iż suma ubezpieczenia przypadająca uprawnionemu nie wchodzi do spadku po nim (odpowiedź na pozew – k. 100-125; odpowiedź na pismo procesowe z 16 lipca 2012 r. – k. 560-562; odpowiedź na pismo procesowe z 28 sierpnia 2012 r. – k. 593-594).

Wyrokiem z dnia 4 stycznia 2016 r. wydanym w sprawie o sygn. akt IV C 1536/11 Sąd Okręgowy w Warszawie: I/ powództwo oddalił; II/ koszty sądowe w zakresie w jakim powód był z nich zwolniony przejął na rachunek Skarbu Państwa; III/ zasądził ze Skarbu Państwa na rzecz pełnomocnika z urzędu kwotę 7.200 zł; IV/ Kosztami postępowania w pozostałym zakresie obciążył powoda w całości pozostawiając rozstrzygnięcie w tym zakresie referendarzowi sądowemu (wyrok – k. 1115; pisemne uzasadnienie – k. 1119-1128).

Sąd Apelacyjny w Warszawie wyrokiem z dnia 13 grudnia 2017 r. wydanym w sprawie o sygn. akt V ACa 952/17 uchylił powyższe orzeczenie Sądu I instancji i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Warszawie, pozostawiając temu sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego.

Sądu II instancji uznał, iż Sąd Okręgowy nie rozpoznał istoty sprawy oraz przy ponownym rozpoznaniu sprawy nakazał przy zastosowaniu art.6 k.c. i art. 232 k.p.c. ustalenie czy i jaki przysługiwałby powodowi zachowek. Sąd Apelacyjny wskazał, iż w przypadku ustalenia, iż pozwana jest zobowiązana wobec brata do zachowku to Sąd powinien rozważyć zastosowanie art. 5 k.c. przy uwzględnieniu orzecznictwa Sądu Najwyższego. Sąd II instancji uznał, iż okoliczność nagannego zachowania powoda wobec rodziców została w sprawie wykazana i powód tego skutecznie nie zakwestionował w apelacji. Zdaniem Sądu Apelacyjnego znając wysokość należnego powodowi zachowku będzie możliwa ocena czy ewentualne naganna zachowania powoda wobec siostry, a dodatkowo wobec rodziców, sytuacja rodzinna, majątkowa powoda i zobowiązanej do zapłaty zachowku uzasadniają zastosowanie art. 5 k.c. (wyrok – k. 1248; pisemne uzasadnienie – k. 1253-1261).

Wobec śmierci R. R. (1) postanowieniem z dnia 31 stycznia 2019 r. Sąd zawiesił postępowanie w sprawie (postanowienie – k. 1280).

Spadek po zmarłym R. R. (1) nabyli na podstawie ustawy: J. R. w 1/3 (żona); oraz dzieci W. H. (1) w 1/3; S. R. w 1/3 (akt poświadczenia dziedziczenia – k. 1297-1297v).

Postanowieniem z 31 stycznia 2020 r. Sąd podjął postępowanie z udziałem ww. następców prawnych R. R. (1) (postanowienie – k. 1304).

Strony przed zamknięciem rozprawy podtrzymywały dotychczasowe stanowiska.

Na podstawie przeprowadzonego postępowania dowodowego Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

R. R. (1) i K. R. (1) są dziećmi małżonków K. R. (2) i J. R. (okoliczności bezsporne; odpis skrócony aktu urodzenia R. R. (1) - k. 3).

W. H. (2) i S. H. są dziećmi R. R. (1). J. R. jest żoną R. R. (1) (okoliczności bezsporne).

K. R. (2) i K. R. (1) byli małżeństwem od (...) roku, pozostawali we wspólności majątkowej małżeńskiej. K. R. (2) w 1951 roku nabył udział wynoszący (...) w nieruchomości położonej przy ul. (...) (aktualnie (...)) w miejscowości B. o powierzchni 25 arów i 74 m ( 2).

Pozostała część tej nieruchomości o powierzchni 12 arów i 32 m 2 została nabyta z dniem 31 grudnia 1974 r. przez K. R. (2) na podstawie zasiedzenia. Postępowanie sądowe w tym przedmiocie zostało wszczęte z inicjatywy K. R. (1), która chciała uregulować stan prawny tejże nieruchomości. Dla przedmiotowej nieruchomości Sąd Rejonowy w Pruszkowie prowadzi księgę wieczystą o nr (...) (umowa darowizny z 22 sierpnia 1985 r. – k. 70-73; pełnomocnictwo z 20 sierpnia 1984 r. – k. 17 akt I Ns 2205/84; postanowienie Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy w Warszawie z dnia 27 27 czerwca 1985 r., I Ns 2205/84 – k. 434; odpis KW nieruchomości – k. 74-82; oświadczenie K. R. (2) z 20 września 2003 r. – k. 131-132, k. 1366-1364 w zw. z pisemną opinią biegłego sądowego z zakresu pisma ręcznego – k. 1467-1488; zeznania K. R. (1) w charakterze strony – k. 873-875).

K. R. (1) poniosła koszty wpisu sądowego w/w postępowania sądowego o stwierdzenie zasiedzenia w 1984 roku w wysokości 78.000 zł. Przeciętne miesięczne wynagrodzenie w 1984 roku opiewało na kwotę 16.838 zł. Przeciętne miesięczne wynagrodzenie w IV kwartale 2023 r. (ostatnie przeciętne wynagrodzenie publikowane przez GUS według stanu na dzień zamknięcia rozprawy w niniejszej sprawie) wynosiło 7.540,36 zł. Aktualna (zwaloryzowana) wartość przedmiotowego wpisu sądowego wynosi kwotę 34.911,86 zł ([78.000 zł : 16.838 = 4,63 - przeciętnego wynagrodzenia w 1984 r.]; 7.540,36 zł x 4,63 = 34.911,86 zł) (zarządzenie o wysokości wpisu sądowego z 7 sierpnia 1984 r. [w] aktach I Ns 2205/84; potwierdzenie wniesienia opłaty sądowej – k. 11 akt I Ns 2205/84; postanowienie Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy w Warszawie z dnia 27 czerwca 1985 r., I Ns 2205/84 – k. 434; oświadczenie K. R. (2) z 20 września 2003 r. – k. 131-132, k. 1366-1364 w zw. z pisemną opinią biegłego sądowego z zakresu pisma ręcznego – k. 1467-1488; Mon. Pol. z 1990 r. nr 21, poz. 171; komunikat Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego z dnia 9.02.24 r. – (...)).

Około 1968 roku K. R. (1) podjęła wspólnie z rodzicami decyzję o rozpoczęciu budowy domu na nieruchomości położonej przy ul. (...) (aktualnie (...)) w miejscowości B., dla której Sąd Rejonowy w Pruszkowie prowadzi księgę wieczystą o nr (...). Decyzja o budowie domu podyktowana była tym, że dom w którym mieszkała K. R. (1) wspólnie z rodzicami był w złym stanie technicznym. R. R. (1) przebywał ówcześnie (w latach 1968-1971) w zakładzie karnym, a wyprowadził się z domu rodzinnego w 1972 roku (okoliczności bezsporne; odpis KW nieruchomości – k. 74-82; zeznania R. R. (1) w charakterze strony – k. 870-873; zeznania K. R. (1) w charakterze strony – k. 873-875).

Do dnia 22 sierpnia 1985 roku K. R. (1) wspólnie z rodzicami zabudowała nieruchomość położoną przy ul. (...) (aktualnie (...)) w miejscowości B. budynkiem mieszkalnym w stanie surowym tj. wykonane zostały: mury, tynki wewnętrzne, prowizoryczny dach, podłogi betonowe pokryte wykładziną PCV, przy czym podłogi w dwóch pokojach zostały wykonane z parkietu z odzysku, nie wykonano urządzeń sanitarno – hydraulicznych. Nieruchomość na której posadowiono budynek była nieuzbrojona, nie miała dostępu do mediów (brak gazu, wody, kanalizacji), była nieogrodzona, bez dostępu do utwardzanej drogi. R. R. (1) nie partycypował finansowo w budowie domu. Pomoc R. R. (1) ograniczała się do wykonania kilku czynności budowlanych (np. położenie boazerii, pomalowanie dachu) za które zażądał i otrzymał wynagrodzenie (zestawienie wydatków budowalnych do 1985 r. wraz z fakturami i rachunkami – k. 406-432; umowa przyłącza gazowego z 10 marca 1987 r. – k. 1371-1374; umowa z 27 czerwca 1994 r. z wodociągami – k. 369-370; umowa z 25 stycznia 2010 r. na odprowadzanie ścieków – k. 371-372, warunki techniczne dla projektu kanalizacji – k. 373-374 oświadczenie K. R. (2) z 20 września 2003 r. – k. 131-132, k. 1366-1364 w zw. z pisemną opinią biegłego sądowego z zakresu pisma ręcznego – k. 1467-1488; częściowo zeznania świadka T. M. – k. 653-658; częściowo zeznania świadka B. K. (1) – k. 807-809; zeznania świadka L. B. – k. 1019-1021; częściowo zeznania R. R. (1) w charakterze strony – k. 870-873; częściowo zeznania K. R. (1) w charakterze strony – k. 873-875).

Wartość powyższych nakładów budowlanych dokonanych na nieruchomości przy ul. (...) (aktualnie (...)) w miejscowości B. do dnia 22 sierpnia 1985 r. opiewa według cen aktualnych na kwotę 301.000 złotych. K. R. (1) oraz jej rodzice partycypowali w tych kosztach po połowie (zestawienie wydatków budowalnych do 1985 r. wraz z fakturami i rachunkami – k. 406-432; oświadczenie K. R. (2) z 20 września 2003 r. – k. 131-132, k. 1366-1364 w zw. z pisemną opinią biegłego sądowego z zakresu pisma ręcznego – k. 1467-1488; zestawienie świadczeń emerytalnych J. R. – k. 1419-1419v; zestawienie świadczeń emerytalnych K. R. (2) – k. 1420-1420v; pisemna opinia biegłego rzeczoznawcy z zakresu wyceny nieruchomości M. D.– k. 1561-1597).

Wartość rynkowa zabudowanej nieruchomości położonej przy ul. (...) (poprzednio ul. (...)) w miejscowości B. według stanu na dzień 22 sierpnia 1985 r. (przy założeniu, że na ten dzień budynek mieszkalny wybudowany na tej nieruchomości gruntowej był w tzw. stanie surowym, tj. wykonane były tylko mury, tynki wewnętrzne, prowizoryczny dach, podłogi betonowe pokryte wykładziną PCV, przy czym podłogi w dwóch pokojach zostały wykonane z parkietu z odzysku, nie wykonano urządzeń sanitarno - hydraulicznych), a według cen aktualnych opiewa na kwotę 1.197.000 złotych (zestawienie wydatków budowalnych do 1985 r. wraz z fakturami i rachunkami – k. 406-432; pisemna opinia biegłego rzeczoznawcy z zakresu wyceny nieruchomości M. D.– k. 1561-1597, k. 1668 - 1673).

Na podstawie umowy z dnia 22 sierpnia 1985 r. K. R. (2) i J. R. darowali K. R. (1) całą nieruchomości położoną przy ul. (...) (aktualnie (...)) w miejscowości B., dla której Sąd Rejonowy w Pruszkowie prowadzi księgę wieczystą o nr (...) (umowa darowizny z 22 sierpnia 1985 r. – k. 70-73; odpis KW nieruchomości – k. 74-82).

Przeciętne miesięczne wynagrodzenie w 1971 roku opiewało na kwotę 2.358 zł, natomiast w 1974 roku na kwotę 3.185 zł (Mon. Pol. z 1990 r. nr 21, poz. 171).

Przeciętne miesięczne wynagrodzenie w IV kwartale 2023 roku wynosiło 7.540,36 zł (komunikat Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego z dnia 9.02.24 r. – (...)).

K. R. (2) i J. R., utrzymujący się z wynagrodzenia za pracę, a następnie z emerytur, udzielili R. R. (1) wsparcia materialnego, które postrzegali jako formę rekompensaty za darowiznę dokonaną na rzecz K. R. (1). K. R. (2) i J. R. udzielili synowi następującego wsparcia o łącznej wartości 74.951,76 zł:

1)  w 1971 roku dokonali wpłaty kwoty 1.650 zł na poczet skrócenia pobytu w zakładzie karnym – równowartość tej kwoty w zestawieniu ze średnim miesięcznym wynagrodzeniem w 1971 roku i aktualnym przeciętnym miesięcznym wynagrodzeniem opiewa na 5.202,84 zł ([1.650 zł : 2.358 zł = 0,69 średniego miesięcznego wynagrodzenia w 1971 r.]; 7.540,36 x 0,69 = 5.202,84 zł);

2)  w 1974 roku przekazali kwotę 20.000 zł na zakup 700 pustaków na budowę domu jednorodzinnego na nieruchomości w miejscowości K., ul. (...), na gruncie należącym do ojca żony R. R. (1), w którym zamieszkał ich syn wraz z rodziną - równowartość tej kwoty w zestawieniu ze średnim miesięcznym wynagrodzeniem w 1974 roku i aktualnym miesięcznym wynagrodzeniem opiewa na 47.278,05 zł ([20.000 zł : 3.185 zł = 6,27 średniego miesięcznego wynagrodzenia; 7.540,36 zł x 6,27 = 47.278,05 zł);

3)  w 1974 roku przekazanie trzech samochodów gruzu betonowego na fundamenty domu w miejscowości K., ul. (...) – o wartości według cen aktualnych 569,25 zł;

4)  w 1974 roku darowanie 3 otworów okiennych i 5 otworów drzwiowych do domu wzniesionego w miejscowości K., ul. (...) – o wartości według cen aktualnych - 7.571,06 zł;

5)  w 1974 roku darowanie 78 pustaków typu (...) – o wartości według cen aktualnych – 1.086,54 zł;

6)  w 1974 roku przekazanie parkietu drewnianego na dwie podłogi o powierzchni 32 m 2 – o wartości według cen aktualnych – 5.604,22 zł;

7)  darowanie w 2006 roku tynku akrylowego (...)w ilości 4 wiader (4 x 16 kg) – o wartości 464,64 zł;

8)  w 1991 roku darowanie używanego motoroweru marki R. o wartości według cen aktualnych – 3.898 zł;

9)  w 2003 roku darowanie używanej glebogryzarki spalinowej wielofunkcyjnej o konstrukcji traktorka, o mocy 6,5 km marki (...), wyposażonej w pług do orki, 2 koła i ciężarki – o wartości według cen aktualnych 6.283 zł;

10)  w 2003 roku darowanie używanej kilkuletniej pralki automatycznej marki P. o wartości według cen aktualnych – 547 zł.

Ponadto K. R. (2) będący z zawodu murarzem nieodpłatnie wykonał w 1974 roku na rzecz R. R. (1), jego żony i dwojga dzieci roboty murarskie o łącznej wartości 84.988,93 zł:

1.  w domu posadowionym na nieruchomości przy ul. (...) w miejscowości K. – budowa domu o powierzchni 9,5 x 10 m 2 oraz tynki wewnętrzne – wartość tych robót opiewa aktualnie na kwotę – 69.474,89 zł;

2.  budowa budynku gospodarczego z garażem na 3 samochody osobowe na nieruchomości położonej w miejscowości K., ul. (...) – wartość tych robót opiewa aktualnie na kwotę 15.514,04 zł.

Łączna aktualna wartość powyższych nieodpłatnych przysporzeń majątkowych (darowizn) opiewa na kwotę 159.940,69 złotych.

(oświadczenie K. R. (2) z 20 września 2003 r. – k. 131-132, k. 1366-1364 w zw. z pisemną opinią biegłego sądowego z zakresu pisma ręcznego – k. 1467-1488; rachunki za okna i otwory drzwiowe – k. 1370; umowa darowizny z 19 sierpnia 1993 r. – k. 576-581; zestawienie świadczeń emerytalnych J. R. – k. 1419-1419v; zestawienie świadczeń emerytalnych K. R. (2) – k. 1420-1420v; pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu szacowania wartości ruchomości – k. 1510-1526; częściowo zeznania świadka T. M. – k. 653-658; częściowo zeznania świadka Ł. S. – k. 707v-716; częściowo zeznania świadka B. K. (2) – k. 801-803; częściowo zeznania świadka M. S. – k. 803-804; częściowo zeznania świadka T. K. – k. 804-806; częściowo zeznania świadka R. W. – k. 806-807; częściowo zeznania świadka B. K. (1) – k. 807-809; częściowo zeznania świadka L. B. – k. 1019-1021; częściowo zeznania R. R. (1) w charakterze strony – k. 870-873; częściowo zeznania R. R. (1) w charakterze strony – k. 870-873, opinia biegłego sądowego z zakresu budownictwa J. K.- k. 1631 - 1647).

Teściowie R. R. (1) na podstawie umowy z 19 sierpnia 1993 roku darowali R. R. (1) oraz jego żonie J. R. grunt na którym posadowiono w 1974 r. ww. budynek mieszkalny oraz budynek gospodarczy przy ul. (...) w miejscowości K. (działka nr (...)) w udziale wynoszącym ½ (po ¼ dla każdego z małżonków). Pozostałą część nieruchomości (działki nr (...)) darowano W. R. (1) i S. R. w udziale wynoszącym ½ części (po ¼ dla każdego z tych małżonków) (umowa darowizny z 19 sierpnia 1993 r. – k. 576-581).

Powyższą zabudowaną nieruchomość R. R. (1), J. R. oraz ich dzieci W. R. (2) i S. R. sprzedali na podstawie umowy z 8 października 2001 r. za cenę 290.000 zł. Kolejny właściciel tejże nieruchomości, wyburzył naniesienia i wzniósł na gruncie nowe budynki. R. R. (1), J. R. oraz W. R. (2) i S. R. za uzyskaną ze sprzedaży cenę nabyli inną nieruchomość mieszkaniową (umowa sprzedaży z 8 października 2001 r. – k. 847-850; zeznania świadka J. R. – k. 621-622; zeznania świadka S. R. – k. 651-653; zeznania R. R. (1) w charakterze strony – k. 870-873).

K. R. (2) zmarł w dniu (...) r., natomiast J. R. zmarła w dniu (...) r. (odpisy skrócone aktów zgonu – k. 4-5).

Spadek po K. R. (2) na podstawie ustawy nabyli: żona J. R., syn R. R. (1) i córka K. R. (1) po 1/3 części spadku, każde z nich.

Spadek po J. R. na podstawie ustawy nabyli: syn R. R. (1) i córka K. R. (1) po ½ części spadku każde z nich.

(postanowienie z 15 maja 2012 r., I Ns 297/12 – k. 91).

Koszty pogrzebu K. R. (2) obejmujące usługi zakładu pogrzebowego w wysokości 3.665 zł zostały pokryte z zasiłku pogrzebowego z ZUS w kwocie 6.395,70 zł, który wypłacono K. R. (1) w całości. K. R. (1) poniosła także koszty zakupu murowanego grobu na cmentarzu (na trzy miejsca) w kwocie 6.000 zł (rachunek z 20 września 2010 r. – k. 134; zaświadczenie z 20 września 2010 r. – k. 136).

Koszty pogrzebu J. R. w wysokości 2.865 zł obejmujące usługi zakładu pogrzebowego poniosła w całości K. R. (1) (rachunek z 8 listopada 2011 r. – k. 135). Zasiłek pogrzebowy pobrany przez pozwaną opiewał na kwotę 4.000 zł (okoliczność przyznana przez pozwaną).

W skład spadku po K. i J. R. wchodziły wyłącznie używane rzeczy ruchome codziennego użytku pozostawione w domu w chwili ich śmierci (zeznania świadka W. H. (1) – k. 647-651).

K. R. (1) ubezpieczyła rodziców na życie, otrzymała z tego tytułu świadczenia ubezpieczeniowe w kwocie po 1.000 zł (okoliczność przyznana przez pozwaną w piśmie procesowym z 1 kwietnia 2015 r. – k. 864).

R. R. (1) nie sprawował opieki nad rodzicami K. i J. R., nie wykazywał względem nich troski i szacunku. Opiekę nad rodzicami wykonywała K. R. (1), która z nimi mieszkała i prowadziła wspólne gospodarstwo domowe. R. R. (1) stosował wobec matki przemoc fizyczną i agresję słowną. Roszczeniowa postawa R. R. (1) była podstawą kłótni z rodzicami. R. R. (1) i K. R. (1) nigdy nie zbudowali relacji właściwych dla łączącego ich pokrewieństwa. Ich stosunki zawsze były złe, unikali rozmów ze sobą. R. R. (1) stosował wobec K. R. (1) przemoc fizyczną, kilkukrotnie w sposób zauważalny dla otoczenia pobił K. R. (1) (ostatni raz w 2007 roku). Na prośbę rodziców, K. R. (1) nigdy nie zgłaszała tego tych faktów organom ścigania. Rodzice obawiali się bowiem, że R. R. (1) przez to zachowanie ponownie będzie przebywał w zakładzie karnym.

(zeznania świadka T. M. – k. 653-658; częściowo zeznania świadka D. S. – k. 660-662; zeznania świadka Ł. S. – k. 707v-716; częściowo zeznania świadka B. K. (2) – k. 801-803; częściowo zeznania świadka M. S. – k. 803-804; częściowo zeznania świadka T. K. – k. 804-806; częściowo zeznania świadka R. W. – k. 806-807; zeznania świadka B. K. (1) – k. 807-809; zeznania świadka G. W. (1) – k. 809-810; częściowo zeznania świadka L. P. – k. 810-811; częściowo zeznania świadka P. K. (1) – k. 830-832; zeznania świadka B. R. – k. 833-834; zeznania świadka J. W. – k. 834-835; częściowo zeznania świadka B. P. – k. 835-836; zeznania świadka A. L. – k. 1006-1008; zeznania świadka L. B. – k. 1019-1021; zeznania K. R. (1) w charakterze strony – k. 873-875).

Spadek po zmarłym w dniu (...) r. R. R. (1) nabyli na podstawie ustawy: J. R. w 1/3; W. H. (1) w 1/3; S. R. w 1/3 (akt poświadczenia dziedziczenia – k. 1297-1297v).

Według orzeczenia lekarza orzecznika ZUS z 02 sierpnia 2007 r. R. R. (1) został okresowo uznany za trwale niezdolnego do pracy w związku ze stanem narządu ruchu (amputacja kończyny dolnej po wypadku) do sierpnia 2010 r. oraz częściowo niezdolny do pracy w związku z chorobą zawodową (orzeczenie ZUS z 02 sierpnia 2007 r. – k. 851-851v).

Orzeczeniem Powiatowego Zespołu ds. Orzekania o niepełnosprawności z 13 grudnia 2010 r. R. R. (1) został zaliczony do znacznego stopnia niepełnosprawności na stałe (począwszy od 1994 r.). Ustalony stopień niepełnosprawności datowano od 13 sierpnia 2010 r. R. R. (1) wymagał stałej opieki i pomocy w pełnieniu ról społecznych i codziennej egzystencji. R. R. (1) przed śmiercią utrzymywał się z emerytury i renty uzyskując co miesiąc kwotę około (...)zł, prowadził wspólne gospodarstwo domowe z żoną oraz dziećmi (orzeczenie ZUS z 13 grudnia 2010 r. – k. 852; decyzja o przyznaniu renty inwalidzkiej – k. 584; częściowo zeznania R. R. (1) w charakterze strony – k. 870-873).

K. R. (1) jest emerytką, osobą częściowo niepełnosprawną
z orzeczoną II grupą inwalidztwa. Od lat cierpi na (...) znajduje się pod stałą opieką lekarską. Pozwana nie posiada żadnego innego majątku poza sporną nieruchomością, w której mieszka. Nie posiada rodziny. Przed przejściem na emeryturę (które nastąpiło w toku postępowania) jej zarobki wynosił około (...) zł miesięcznie. Koszty utrzymania wynoszą około (...) zł miesięcznie (bez wyżywienia) (zaświadczenia o zatrudnieniu i wynagrodzeniu – k. 401-405, k. 557; orzeczenie o stopniu niepełnosprawności z 12 lipca 2012 r. – k. 451; zaświadczenie o stanie zdrowia z 23 maja 2012 r. – k. 452-453; dokumentacja medyczna – k. 462-534; zestawienie miesięcznych wydatków – k. 535; rachunki – k. 536-556; zeznania K. R. (1) w charakterze strony – k. 873-875).

Sąd Okręgowy dokonał następującej oceny dowodów:

Czyniąc ustalenia faktyczne istotne dla rozstrzygnięcia Sąd oparł się na dowodach z dokumentów prywatnych oraz urzędowych złożonych do akt postępowania. Dokumenty urzędowe stanowiły dowód tego co zostało w nich urzędowo zaświadczone zgodnie z art. 245 § 1 k.p.c.. Dokumenty prywatne były dowodem tego, że osoby, która je podpisały, złożyły oświadczenia zawarte w dokumentach. Poza pisemnym oświadczeniem K. R. (2) z 20 września 2003 r. strony nie kwestionowały wartości dowodowej dokumentów prywatnych przytoczonych w treści uzasadnienia. Sąd nie znalazł także uzasadnionych podstaw do ich zakwestionowania, gdyż wraz z innymi dowodami (zeznaniami świadków) tworzą spójny i logiczny materiał dowodowy.

Fakt złożenia przez K. R. (2) w dniu 20 września 2003 r. pisemnego oświadczenia o kwestionowanej przez stronę powodową treści, potwierdza przeprowadzony w sprawie dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu badania pisma ręcznego, który stwierdził autentyczność podpisu spadkodawcy. Okoliczności w których doszło do złożenia przedmiotowych oświadczeń, motywy którymi kierował się K. R. (2) oraz treść samych oświadczeń, potwierdzili także świadkowie T. M. oraz A. L., którzy byli obecni przy ich składaniu przez K. R. (2). Czynienie przez K. R. (2) darowizn na rzecz R. R. (1), pomoc przy budowie domu i budynku gospodarczego w miejscowości K., potwierdzają również zeznania innych bezstronnych świadków, znających bardzo dobrze relacje rodzinne i majątkowe w rodzinie R., a nie zainteresowanych wynikiem rozstrzygnięcia niniejszego procesu sądowego (w szczególności: T. M., B. K. (2), T. K., B. K. (1), L. B.). Zważywszy na całokształt okoliczności sprawy, Sąd nie miał uzasadnionych podstaw do podważenia wiarygodności oświadczenia K. R. (2) z 20 września 2003 roku.

Zeznania przesłuchanych w sprawie świadków Sąd uznał za wiarygodne w zakresie w jakim korespondowały one z pozostałym materiałem dowodowym, w szczególności treścią oświadczenia K. R. (2) z 20 września 2003 r. Kierując się tymi założeniami Sąd uznał za wiarygodne zeznania świadków: T. M., E. T., Ł. S., A. L., L. B., B. K. (2), T. K., R. W., B. K. (1), G. W. (1), L. P., P. K. (2), B. R., J. W., B. P.. Zeznania tych świadków korespondowały ze sobą i wzajemnie się uzupełniały. Potwierdzają one, że rodzice R. i K. R. (1), wykonali na rzecz swoich dzieci darowizny ustalone powyżej przez Sąd w stanie faktycznym, wspierali dzieci finansowo, rzeczowo a także świadcząc na ich rzecz pracę w celu zabezpieczenia ich potrzeb mieszkaniowych. Świadkowie posiadali także wiedzę o relacjach rodzinnych między rodzicami a dziećmi oraz rodzeństwem. Zarówno dalsi krewni R. i K. R. (1) jak i osoby zupełnie obce (sąsiedzi, współpracownicy) potwierdzili, że relacje rodzinne ze względu na postawę R. R. (1) były dalekie od prawidłowych. R. R. (1) stosował przemoc fizyczną zarówno w stosunku do matki jak i siostry. Fakt ten potwierdzają zarówno naoczni świadkowie aktów owej przemocy, jak i świadkowie pośredni, którzy uzyskali wiedzę o tych zdarzeniach od K. R. (2). Część świadków zaobserwowała jedynie skutki owej przemocy w stosunku do K. R. (1) (siniaki na ciele). Wszystkie te zeznania składają się na spójną i logiczną całość, dlatego Sąd uznał je za wiarygodne.

Sąd w przeważającym zakresie nie dał wiary zeznaniom J. R. (k. 620), W. H. (1) (k. 647), S. R. (k. 651). Według Sądu nie były także wiarygodne w części zeznania świadków: Z. K. (k. 658), D. S. (660). Sąd uznał, że zeznania wskazanych osób nie zasługują na uwzględnienie albowiem nie korelują one zarówno z w/w materiałem dowodowym z dokumentów, jak i zeznaniami postronnych świadków, nie zainteresowanych wynikiem rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie.

Ze względu na brak wiedzy co do okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia, Sąd pominął zeznania świadków: M. K. (k. 832), Z. P. (k. 833).

Należało także odmówić wiarygodności zeznaniom R. R. (1) złożonym w charakterze strony w zakresie w którym odnosiły się do braku otrzymania przysporzeń majątkowych od zmarłych rodziców za ich życia, do sytuacji personalnej panującej między synem a rodzicami oraz między bratem i siostrą, możliwości świadczenia opieki przez R. R. (1) nad zniedołężniałymi rodzicami, braku wsparcia finansowego z jego strony zarówno w budowę spornej nieruchomości jak i w utrzymywaniu rodziców, wieloletnim nieutrzymywaniu kontaktów. Zeznania w tym zakresie są sprzeczne z dokumentami znajdującymi się w aktach sprawy oraz z zeznaniami osób, które były dalszą rodziną, sąsiadami stron, jak i były świadkami częstotliwości wizyt powoda i rodziców oraz towarzyszących tym wizytom awantur.

Sąd nie dał wiary zeznaniom K. R. (1) złożonym w charakterze strony w zakresie w jakim pozwana twierdziła, iż nakłady budowlane na sporną nieruchomość zostały poczynione niemal w całości przez pozwaną. Jest to sprzeczne zarówno z pisemnymi oświadczeniami K. R. (2), jak i zeznaniami świadków.

Sąd uznał za wiarygodne opinie biegłych sądowych: z zakresu wyceny ruchomości T. Z., z zakresu wyceny nieruchomości M. D., z zakresu budownictwa J. K., z zakresu badania pisma ręcznego A. B.. Według Sądu zostały one sporządzone zgodnie z tezami dowodowymi, zawierają czytelne uzasadnienia pozwalające na odtworzenie toku rozumowania biegłych, wnioski opinii są spójne, kategoryczne oraz logiczne. W ocenie Sądu opinie te są przekonywujące i wyczerpująco uzasadnione. Z ich treści wynika, iż przedmiotem analizy sporządzających opinie były wszystkie czynniki, od których zależy ustalenie prawidłowe udzielenie odpowiedzi na pytania Sądu zawarte w tezach dowodowych. Sposób pracy zaprezentowany przez biegłych sądowych wskazuje na prawidłowy tok podejmowania przez niech kolejnych czynności analitycznych. Przedmiotowe opinie są jasne i logiczne. Sąd uznał, iż zarzuty strony pozwanej do opinii biegłej M. D. nie są uzasadnione. Biegła w opinii uzupełniającej odniosła się w sposób wyczerpujący do zastrzeżeń skierowanych do jej opinii pierwotnej. Sąd nie znalazł podstaw do zakwestionowania wiarygodności tych opinii i uczynił je podstawą do dokonania istotnych ustaleń w sprawie.

Opinię biegłego sądowego rzeczoznawcy majątkowego G. W. (2) (opinia podstawowa - k. 888-983; pisemna opinia uzupełniająca – k. 1071-1073, ustna opinia uzupełniająca – k. 1074-1074v, transkrypcja – k. 1077-1079) Sąd uznał za niewiarygodną, albowiem nie była ona kategoryczna, ponadto zawierała luki logiczne. Sąd uznał zastrzeżenia stron kierowane pod adresem tej opinii za uzasadnione. Ponadto opinia ta pochodziła z 2015 r., a zatem w dacie zamknięcia rozprawy w sprawie nie posiadała aktualnego charakteru z uwagi na zmianę wartości rzeczy na skutek upływu czasu.

Mając na uwadze powyższą ocenę opinii biegłej z zakresu wyceny nieruchomości M. D.oraz powyższą ocenę opinii biegłej G. W. (2) Sąd postanowieniem z dnia 22.03.24 r. pominął wniosek strony pozwanej o ponowne sporządzenie opinii biegłej G. W. (2) jako wniosek nieuzasadniony, nie mający znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy i jako taki zmierzający jedynie do przedłużenia postępowania. Ponadto w dacie złożenia i rozpatrywania tego wniosku G. W. (2) nie pełniła już funkcji biegłego sądowego, pełniła ją do końca 2023 r. (k. 1694).

Postanowieniem z 4 stycznia 2023 r. Sąd pominąć wnioski stron o dopuszczenie dowodów z opinii biegłych sądowych w zakresie pozostałych okoliczności, uznając je za irrelewantne dla rozstrzygnięcia (k. 1492 v.).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na częściowe uwzględnienie.

Na wstępie należy zaznaczyć, iż w przedmiotowej sprawie powodowie jako następcy prawni uprawnionego do zachowku R. R. (1) żądali realizacji dwóch odrębnych roszczeń: domagając się zachowku po ojcu R. R. (1) w kwocie 176.000 zł oraz domagając się zachowku po matce R. R. (1) w kwocie 352.000 złotych.

W ramach wspólnych dla obu roszczeń rozważań należy podnieść, że zgodnie z art. 991 § 1 k.c. zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny jest małoletni - dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach – połowa wartości tego udziału (zachowek). Jeżeli uprawniony nie otrzymał należnego mu zachowku bądź w postaci uczynionej przez spadkodawcę darowizny, bądź w postaci powołania do spadku, bądź w postaci zapisu, przysługuje mu przeciwko spadkobiercy roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku albo do jego uzupełnienia (art. 991 § 2 k.c.). Przy ustalaniu udziału spadkowego stanowiącego podstawę do obliczenia zachowku uwzględnia się także spadkobierców niegodnych oraz spadkobierców, którzy spadek odrzucili, natomiast nie uwzględnia się spadkobierców, którzy zrzekli się dziedziczenia albo zostali wydziedziczeni (art. 992 k.c.). Przy obliczaniu zachowku nie uwzględnia się zapisów i poleceń, natomiast dolicza się do spadku, stosownie do przepisów poniższych, darowizny uczynione przez spadkodawcę (art. 993 k.c.).

Wskazać należy, że uprawnienie do zachowku oparte jest na istnieniu bliskiej więzi rodzinnej między spadkodawcą a uprawnionym. Dlatego też ustawa zakreśla krąg uprawnionych podmiotów stosunkowo wąsko. Zgodnie z art. 991 § 1 k.c. są to jedynie zstępni, małżonek oraz rodzice spadkodawcy. Powstanie uprawnienia do zachowku jest przy tym uzależnione od tego, aby w konkretnym stanie faktycznym osoby te były powołane do spadku z ustawy. Zgodnie z obowiązującymi przepisami nie dochodzą do dziedziczenia osoby, które zostały uznane za niegodnych (por. art. 928 § 2 k.c.), małżonek wyłączony od dziedziczenia w trybie art. 940 k.c., małżonek, w stosunku do którego orzeczono separację (por. art. 935 1 k.c.), wydziedziczone przez spadkodawcę w testamencie (por. art. 1008 k.c.), osoby które odrzuciły spadek (por. art. 1020 k.c.) oraz takie, które zawarły umowę o zrzeczeniu się dziedziczenia (por. art. 1049 § 2 k.c.). W takich sytuacjach, zgodnie z ustawą, dochodzą do dziedziczenia zstępni niegodnego, wydziedziczonego, osoby, która odrzuciła spadek, a gdy chodzi o zrzekającego się dziedziczenia, zstępni tacy dochodzą do dziedziczenia jedynie wówczas, gdy z umowy wynika, że zrzeczenie się ich nie obejmuje (por. art. 1049 § 1 k.c.). Osoby takie zatem stają się uprawnionymi do zachowku.

W systemie zachowku ustawodawca ustanawia dla nich roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej, wyrażającej się na ogół ułamkiem wartości przewidywanego udziału uprawnionego w spadku, która ma mu gwarantować uzyskanie określonej korzyści ze spadku. Według konstrukcji przyjętej w kodeksie cywilnym, roszczenie o zachowek ma zapewnić uprawnionemu realną korzyść, niezależnie od woli spadkodawcy, gdyż ten może go jej pozbawić jedynie w drodze wydziedziczenia, dopuszczalnego w wyjątkowych sytuacjach (art. 1008-1010 k.c.).

Z roszczeniem z tytułu zachowku może wystąpić osoba pominięta jako spadkobierca testamentowy, a także osoba będąca spadkobiercą ustawowym, która wobec braku rzeczywistej masy spadkowej lub wartość stanu czynnego spadku uzyskanego przez spadkobiercę, który przyjął go z dobrodziejstwem inwentarza, nie wystarcza na pełne pokrycie roszczenia osoby uprawnionej do zachowku. Roszczenie to w przypadku istnienia masy spadkowej może skierować wobec spadkobierców (art. 991 § 2 k.c.), a w przypadku braku masy spadkowej wobec obdarowanych (art. 1000 § 1 k.c.).

Ustalenie wysokości zachowku składa się z kilku etapów. W pierwszej kolejności, należy określić ułamek stanowiący podstawę do obliczania zachowku. Udział spadkowy stanowiący podstawę do obliczenia zachowku zostaje ustalony zgodnie z art. 992 k.c. Uzyskany w ten sposób ułamek mnoży się przez jedną drugą lub dwie trzecie. Następnie ustala się substrat zachowku, na który składa się stan czysty spadku wraz z doliczonymi darowiznami. W ostatniej kolejności, mnoży się substrat zachowku przez ułamek, który wyraża udział stanowiący podstawę do obliczenia zachowku. Wynik mnożenia stanowi wielkość zachowku.

Pochylając się nad spornymi roszczeniami należy podkreślić, że R. R. (1) nie został pozbawiony prawa do zachowku, albowiem zarówno ojciec jak i matka nie wydziedziczyli go w testamencie. R. R. (1) nie został także uznany za niegodnego dziedziczenia. Poprzednikowi prawnemu powodów należał się zatem co do zasady zachowek po obojgu rodzicach.

Celem obliczenia wysokości przysługującego poprzednikowi prawnemu powodów z tytułu zachowku po zmarłym ojcu oraz matce, w pierwszej kolejności należało określić udziały spadkowe stanowiące podstawę do obliczenia poszczególnych zachowków.

Jak wynika z poczynionych ustaleń faktycznych (sądowych postanowień o stwierdzeniu nabycia spadku), przysługujący R. R. (1) udział spadkowy po ojcu wynosił 1/3 części, zaś po matce wynosił 1/2 części.

Powodowie utrzymywali, że ze względu na niepełnosprawność, R. R. (1) był uprawniony do podwyższonego udziału w zachowku po rodzicach w wysokości 2/3 przysługujących mu udziałów spadkowych.

Rozstrzygając przedmiotową kwestię należy wyjaśnić, że ze względu na to, iż roszczenie o zachowek powstaje w chwili otwarcia spadku, przy ustalaniu przesłanki zarówno trwałej niezdolności do pracy, jak i małoletniości należy brać pod uwagę stan istniejący w chwili otwarcia spadku. Przyjęcie jakiejkolwiek innej chwili stwarzałoby bowiem niebezpieczeństwo przypadkowości i dowolności. Po wtóre uprzywilejowanie przewidziane w art. 991 § 1 k.c. dotyczy jedynie uprawnionych całkowicie niezdolnych do pracy w sposób trwały, a nie jedynie częściowo niezdolnych do pracy (zob. wyrok SN z 30 października 2003 r., IV CK 158/02, Legalis). Kodeks cywilny nie definiuje pojęcia „niezdolności do pracy”. Zdaniem Sądu dokonując jego wykładni na potrzeby niniejszego postępowania, należy kierować się definicją zawartą w ustawie z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (dalej także jako ustawa), a następnie skonfrontować wykładnię pojęć używanych przez tą ustawę oraz kodeks cywilny w art. 991 k.c.

Zgodnie z art. 12 ust. 1 ustawy, niezdolną do pracy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. Całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy (art. 12 ust. 2), a częściowo niezdolną - osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji (art. 12 ust. 3). Trwałą niezdolność do pracy orzeka się, jeżeli według wiedzy medycznej nie ma rokowań odzyskania zdolności do pracy (art. 13 ust. 2), natomiast okresową - jeżeli według wiedzy medycznej istnieją rokowania odzyskania zdolności do pracy (art. 13 ust. 3). Jak wynika z przedstawionych unormowań, w przepisach określających warunki uzyskania prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, rozróżnia się: niezdolność całkowitą i częściową - w zależności od stopnia tej niezdolności, a ponadto trwałą i okresową - w zależności od tego, czy istnieją rokowania odzyskania zdolności do pracy. Innymi słowy, zarówno całkowita, jak i częściowa niezdolność do pracy może być trwała lub okresowa. Istota zagadnienia, jakie wyłoniło się w sprawie, sprowadza się do rozstrzygnięcia kwestii czy pojęcie uprawnionego trwale niezdolnego do pracy w rozumieniu art. 991 § 1 k.c. obejmuje tylko osoby całkowicie niezdolne do pracy trwale, czy też również osoby częściowo niezdolne do pracy trwale.

Dyrektywy wykładni językowej nie pozwalają na jednoznaczne ustalenie zakresu interpretowanego pojęcia, wobec czego konieczne jest odwołanie się do dyrektyw funkcjonalnych. Jak była już o tym mowa, ustawodawca w art. 991 § 1 k.c. potraktował w sposób uprzywilejowany tylko dwie kategorie uprawnionych do zachowku, mianowicie: małoletnich zstępnych i trwale niezdolnych do pracy. Nie ulega wątpliwości, że przyczyną uprzywilejowania były względy humanitarne oraz że chodziło o szczególną ochronę osób, które ze względu na wiek czy stan zdrowia są pozbawione możliwości osiągania dochodów. Nadanie jednakowych uprawnień osobom małoletnim i trwale niezdolnym do pracy, a więc zrównanie tych dwóch kategorii osób jest argumentem przemawiającym na rzecz tezy, że uprzywilejowanie przewidziane w art. 991 § 1 k.c. odnosi się tylko do uprawnionych całkowicie niezdolnych do pracy trwale. Trudno bowiem znaleźć argumenty, które uzasadniałyby zrównanie małoletnich z osobami trwale, lecz tylko częściowo niezdolnymi do pracy, skoro osoby takie - w przeciwieństwie do małoletnich - mają możliwość osiągania dochodów (tak SN w uzasadnieniu wyroku z 30 października 2003 r., IV CK 158/02, Legalis).

Zarówno w chwili otwarcia spadku po ojcu (19 września 2010 r.) jak i matce (7 listopada 2011 r.), R. R. (1) nie był całkowicie trwale niezdolny do pracy. Według orzeczenia lekarza orzecznika ZUS z 02 sierpnia 2007 r. R. R. (1) został uznany za trwale niezdolnego do pracy w związku ze stanem narządu ruchu (amputacja kończyny dolnej po wypadku), ale wyłącznie do sierpnia 2010 r. oraz częściowo niezdolny do pracy w związku z chorobą zawodową. Na podstawie orzeczenia Powiatowego Zespołu ds. Orzekania o niepełnosprawności z 13 grudnia 2010 r. R. R. (1) zaliczono natomiast do znacznego stopnia niepełnosprawności na stałe (począwszy od 1994 r.), ustalony stopień niepełnosprawności datowano od 13 sierpnia 2010 roku.

W rezultacie należało zatem przyjąć, że R. R. (1) był uprawniony do zachowku po ojcu w wysokości 1/6 części (1/3 x 1/2), natomiast po matce w wysokości 1/4 części (1/2 x 1/2). Strona powodowa, na której w tym zakresie spoczywał ciężar dowodu stosownie do treści art. 6 kc, nie wykazała i nie udowodniła, aby w dacie zgonu ojca i matki R. R. (1) był osobą całkowicie niezdolną do pracy zarobkowej w sposób trwały.

W ramach ustalenia tzw. substratu zachowku (art. 993-995 k.c.) konieczne jest określenie czystej wartości spadku, a więc różnicy pomiędzy stanem czynnym spadku, czyli wartością wszystkich praw należących do spadku, a stanem biernym spadku, czyli sumą długów spadkowych, z pominięciem jednak długów wynikających z zapisów i poleceń. Po określeniu czystej wartości spadku dolicza się do niej (dla ustalenia substratu zachowku), wartość darowizn dokonanych przez spadkodawcę, bez względu na to, czy były one uczynione na rzecz spadkobierców, uprawnionych do zachowku, czy też innych osób. Obowiązek doliczenia tych darowizn wynika z treści art. 994 § 1 k.c. a contrario, który to przepis wskazuje, iż jedynie drobne darowizny zwyczajowo przyjęte oraz dokonane dawniej niż przed dziesięciu laty licząc wstecz od otwarcia spadku, na rzecz osób nie będących spadkobiercami albo uprawnionymi do zachowku, są wyłączone od doliczenia.

W tym miejscu nadmienić wypada, że wszystkie wskazane w stanie faktycznym darowizny zostały dokonane wspólnie przez K. i J. R. w czasie trwania ustawowej wspólności majątkowej z majątku wspólnego małżonków (zob. art. 31, 33 k.r.o.). Zasadą jest, że oboje małżonkowie mają równe udziały w majątku wspólnym (art. 43 § 1 k.r.o.), domniemanie to nie zostało obalone w niniejszym procesie, a zatem należało przyjąć, że udziały K. R. (2) i J. R. w poszczególnych darowiznach wynosiły po 1/2 części każdej z darowizn (w zakresie dopuszczalności w procesie o roszczenie z tytułu zachowku samodzielnego ustalenia przez sąd orzekający stanu i wartości spadku bez uprzedniego postępowania o dział spadku lub o podział majątku, który był objęty małżeńską wspólnością ustawową zob. uchwałę SN z 17 maja 1985 r., III CZP 69/84, Legalis).

Dodatkowo w orzecznictwie Sądu Najwyższego zwrócono uwagę, iż w sytuacji w której spadkodawca uczynił darowiznę na rzecz uprawnionego do zachowku i na rzecz jego małżonka z zastrzeżeniem, że przedmiot darowizny wejdzie do majątku wspólnego obdarowanych, zaliczeniu na należny uprawnionemu zachowek podlega tylko wartość połowy przedmiotu darowizny (jeżeli od daty darowizny upłynęło ponad 10 lat) (zob. wyrok SN z 18 maja 2017 r., I CSK 512/16, Legalis).

Według art. 995 § 1 k.c. wartość przedmiotu darowizny oblicza się według stanu z chwili jej dokonania, a według cen z chwili ustalania zachowku. Darowizna może być dokonana w formie rzeczowej lub pieniężnej. W wypadku darowizny w formie rzeczowej jej wartość oblicza się – jak wynika wprost z ww. przepisu - według stanu z chwili dokonania, a według cen z chwili orzekania o zachowku. W normalnych warunkach gospodarczych podobnie przedstawiałaby się sytuacja spadkobierców, gdyby któryś z nich otrzymał darowiznę w formie pieniężnej. Wartość całej bowiem pozostałej schedy spadkowej będzie oceniana za pomocą tego samego pieniądza, pieniądza o tej samej lub bardzo zbliżonej sile nabywczej.

Do całkiem innego wyniku dochodziłoby jednak w warunkach głębokich zmian gospodarczych, gdyby wartość darowizny w formie pieniężnej wyrażać by miała w późniejszej dacie otwarcia spadku suma nominalna darowizny dokonanej w okresie, w którym nie odczuwało się wpływu zmian gospodarczych na stosunki cywilnoprawne. Dlatego w ocenie Sądu nie ma żadnych uzasadnionych ani ekonomicznych, ani moralnych, ani też familijno-spadkowych racji, aby inaczej, mniej korzystnie traktować spadkobierców w zależności od tego, czy darowizna była dokonana w postaci rzeczy, czy też w formie pieniężnej. Istotne znaczenie należy nadawać realnej wartości darowizny bez względu na jej formę. Wymaga podkreślenia, że pieniądz (jako określona ilość znaków pieniężnych) sam w sobie nie przedstawia wartości, istotne znaczenie ma jego siła nabywcza. Celem instytucji zaliczania darowizn jest w istocie przywrócenie w ostatecznym wyniku gospodarczym proporcji pomiędzy spadkobiercami uprawnionymi do zachowku. Proporcji naruszonych na skutek tego, że jeden lub kilku z nich otrzymało za życia spadkodawcy przysporzenie majątkowe w formie darowizny. Dopiero przyjęcie zasady, według której dopuszczalne jest określenie realnej wartości darowizny dokonanej w formie pieniężnej na podstawie innego miernika niż nominalna wartość określonej kwoty pieniężnej, umożliwia zrealizowanie funkcji zaliczania darowizn na schedę poprzez przywrócenie właściwych ekonomicznie proporcji udziałów osób uprawnionych do zachowku (zob. uzasadnienie uchwały SN z 1 sierpnia 1986 r. III CZP 34/86 OSNC 1987/7/93 dotyczącej zaliczania darowizn przy dziale spadku, znajduje ona w ocenie Sądu odpowiednie zastosowanie w sprawie dotyczącej zaliczania darowizn pieniężnych dla potrzeb ustalania wysokości należnego zachowku).

W związku z powyższym na kanwie niniejszego postępowania w przypadku darowizn pieniężnych z okresu sprzed denominacji polskiej waluty (tj. przed 1995 rokiem), Sąd uznał w odniesieniu do obu roszczeń za uzasadnione zastosowanie do określenia aktualnej wartości świadczeń pieniężnych odwołanie się do miernika przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia za pracę, jako miernika najpełniej i realnie oddającego zmianę siły nabywczej pieniądza w czasie, która bezspornie w bardzo istotnym zakresie miała miejsce na przestrzeni lat stanowiących element stanu faktycznego w niniejszej sprawie.

Sąd uznał także, iż pozwana nie wykazała i nie udowodniła, a zgodnie z przepisem art. 6 kc ciężar dowodu spoczywał w tym zakresie na pozwanej, aby w skład spadku wchodzi składniki majątkowe posiadające realną wartość rynkową. Wprawdzie Sąd ustalił, iż rodzice pozwanej pozostawili po sobie używane rzeczy codziennego użytku, ale powód zakwestionował ich wartość. Tymczasem pozwana nie wykazała się stosowną inicjatywą dowodową i nie zgłosiła dowodu, który wykazywałby ich wartość rynkową.

Odnośnie zachowku po K. R. (2) należy podnieść, co następuje:

Jak wynika z poczynionych ustaleń faktycznych K. R. (2) nie pozostawił po sobie żadnych wartościowych składników majątkowych, które mogłyby zostać zaliczone na poczet spadku po nim. Nie wchodzi w skład spadku świadczenie ubezpieczeniowe pobrane przez pozwaną z tytułu ubezpieczenia na życie K. R. (2) (art. 831 § 3 k.c.).

Do długów spadkowych po K. R. (2) należy zaliczyć koszty jego pogrzebu oraz nabycia miejsca w grobowcu, co znajduje uzasadnienie w art. 922 §3 k.c. Według uchwały Sądu Najwyższego z 22 listopada 1988 r., III CZP 86/88 (Legalis), koszty pogrzebu w ścisłym tego słowa znaczeniu obejmują wydatki na zakup trumny, nabycie miejsca na grób i wydatki na pokrycie kosztów ceremonii pogrzebowej.

Pozwana wykazała stosownymi rachunkami, że na koszty pogrzebu K. R. (2) złożyły się usługi zakładu pogrzebowego – 3.665 zł oraz kupno jednego miejsca w grobowcu rodzinnym - 2.000 zł (koszt zakupu trzyosobowego grobowca wyniósł łącznie 6.000 zł, a zatem koszt jednego miejsca przypadającego temu spadkobiercy to 2.000 zł). Suma tych kosztów opiewa łącznie na kwotę 5.665 zł. Poniesienia pozostałych kosztów pogrzebu wskazywanych w złożonym do akt zestawieniu (k. 133), pozwana nie wykazała. Strona powodowa kwestionowała podane przez pozwaną koszty pogrzebu, a to na pozwanej spoczywał ciężar dowodu zgodnie z art. 6 kc wykazania ich wysokości. Wykazane przez pozwaną koszty pogrzebu K. R. (2) zostały zatem w całości pokryte z pobranego przez pozwaną zasiłku pogrzebowego z ZUS w kwocie 6.395,70 złotych. Nie zaistniał zatem w tym przypadku w ogóle dług spadkowy.

W celu ustalenia substratu zachowku należało doliczyć darowizny poczynione przez K. R. (2) na rzecz jego dzieci, co do zasady w udziale wynoszącym po 1/2 części (z uwagi na wspomnianą wspólność ustawową małżeńską).

K. R. (2) dokonał na rzecz córki K. R. (1) darowizny nieruchomości położonej przy ul. (...) (aktualnie (...)) w miejscowości B., dla której Sąd Rejonowy w Pruszkowie prowadzi księgę wieczystą o nr (...). Aktualna wartość tej nieruchomości według stanu na dzień dokonania darowizny (22 sierpnia 1985 r.) opiewa na kwotę 1.197.000 zł. Wartość połowy tej darowizny przypadająca od K. R. (2) jako jednego z małżonków dokonujących wspólnie darowizny wynosi 598.500 zł.

Podsumowując, realna wartość darowizny K. R. (2) na rzecz pozwanej w przypadku darowizny udziału w przedmiotowej nieruchomości opiewa na kwotę 598.500 złotych. Substrat zachowku zwiększają także darowizny dokonane przez rodziców na rzecz R. R. (1) z lat 1971-2003. Łączna wartość tych darowizn opiewa na kwotę 74.951,76 zł. Udział K. R. (2) (jako współmałżonka i jednego z rodziców) w tych darowiznach wynosił 1/2 części, a zatem doliczeniu do substratu zachowku podlega kwota 37.475,88 złotych.

Według Sądu w/w zasady dotyczące doliczania darowizn uzasadniają doliczenie do substratu zachowku także wartość w/w prac budowalnych wykonanych przez K. R. (2) na rzecz syna R. R. (1). Zwrócić należy bowiem uwagę, że spadkodawca postrzegał bezpłatne wykonanie robót budowalnych, jako element pomocy synowi w zaspokojeniu jego potrzeb mieszkaniowych. Kwestia ta została starannie wyartykułowana w treści oświadczenia K. R. (2) z 20 września 2003 roku. Bezpłatne wykonanie rzeczonych robót przez ojca, pozwoliło synowi na oszczędzenie wydatków w postaci kosztów robót murarskich i tynkarskich, które w odmiennej sytuacji musiałby zostać poniesione przez R. R. (1) jako inwestora. Łączna wartość rzeczonych robót wynosi kwotę 84.988,93 zł. Doliczeniu podlega jednak wyłącznie ich czwarta część tj. kwota 21.247,23 zł (84.988,93 zł x 1/4), ponieważ R. R. (1) stał się właścicielem nieruchomości, na której K. R. (2) wznosił budynki jedynie w 1/4 części. W pozostałym zakresie właścicielami nieruchomości była jego żona oraz dwoje dzieci R. R. (1), a od dokonania rzeczonych prac upłynęło ponad 10 lat od chwili otwarcia spadku. Zgodnie z uprzednio cytowanym przepisem kodeksu cywilnego darowizny dokonane ponad 10 lat od otwarcia spadku na rzecz osób, które nie są uprawnione do zachowku nie podlegają doliczeniu.

Podsumowując powyższe rozważania, substrat zachowku po zmarłym K. R. (2) opiewa na kwotę 657.233,11 zł (598.500 zł + 37.475,88 zł + 21.247,23 zł). Należny potencjalnie następcom prawnym R. R. (1) zachowek po zmarłym K. R. (2) opiewa zatem na kwotę 109.537,18 zł (657.233,11 zł x 1/6). R. R. (1) uzyskał od ojca w formie darowizn łącznie kwotę 58.723,11 zł (37.475,88 zł + 21.247,23 zł). Wysokość zachowku należnego potencjalnie R. R. (1) po ojcu wynosi zatem kwotę 50.814,07 zł (109.537,18 zł – 58.723,11 zł).

Odnośnie zachowku po J. R. należy podnieść, co następuje:

Jak wynika z poczynionych ustaleń faktycznych J. R. nie pozostawiła po sobie żadnych wartościowych składników majątkowych, które mogłyby zostać zaliczone na poczet spadku po niej. Nie wchodzi w skład spadku świadczenie ubezpieczeniowe pobrane przez pozwaną z tytułu ubezpieczenia na życieJ. R. (art. 831 § 3 k.c.).

Nie wchodzi w skład spadku po J. R. także prawo do grobu na cmentarzu (...) Prawo do grobu kwalifikowane jest jako uprawnienie o charakterze osobistym. Zgodnie z treścią art. 922 § 1 k.c. dziedziczeniu podlegają jedynie prawa i obowiązki majątkowe zmarłego, które z chwilą jego śmierci przechodzą na spadkobierców. Jak wynika natomiast z § 2, nie należą natomiast do spadku prawa i obowiązki zmarłego ściśle związane z jego osobą oraz prawa, które z chwilą jego śmierci przechodzą na konkretnie oznaczone osoby niezależnie od tego, czy są one spadkobiercami. Zgodnie z art. 10 ust. 1 ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych z dnia 31 stycznia 1959 r. prawo do pochowania w konkretnie wskazanym grobowcu przysługuje w zastępstwie osoby będącej stroną umowy z zarządcą cmentarza najbliższym krewnym tej osoby, a więc: małżonkowi, zstępnym, wstępnym, krewnym bocznym do 4 stopnia pokrewieństwa oraz powinowatym w linii prostej do 1 stopnia. Ze względu na dominujący charakter dobra osobistego, prawo do grobu nie podlega regułom dziedziczenia (zob. postanowienie SN z 11 czerwca 2019 r., I CSK 779/18, Legalis).

Do długów spadkowych po J. R. należy zaliczyć koszty jej pogrzebu oraz nabycia miejsca w grobowcu. Pozwana wykazała stosownymi rachunkami, że na koszty pogrzebu J. R. złożyły się usługi zakładu pogrzebowego – 2.865 zł oraz kupno jednego miejsca w grobowcu rodzinnym - 2.000 zł (koszt zakupu trzyosobowego grobowca wyniósł łącznie 6.000 zł, a zatem koszt jednego miejsca przypadającego temu spadkobiercy to 2.000 zł). Suma tych kosztów opiewa łącznie na 4.865 zł. Poniesienia pozostałych kosztów pogrzebu wskazywanych w złożonym do akt zestawieniu (k. 133), pozwana nie wykazała. Strona powodowa kwestionowała podane przez pozwaną koszty pogrzebu, a to na pozwanej zgodnie z art. 6 kc spoczywał ciężar dowodu wykazania ich wysokości. Wykazane przez pozwaną koszty pogrzebu J. R. zostały w całości pokryte z pobranego przez pozwaną zasiłku pogrzebowego z ZUS (4.000 zł). W skład spadku po J. R. wchodzi zatem dług w kwocie 865 zł (4.865 zł – 4.000 zł).

W celu ustalenia substratu zachowku należało doliczyć darowizny poczynione przez J. R. na rzecz jej dzieci, co do zasady w udziale wynoszącym po 1/2 części (z uwagi na wspomnianą wspólność ustawową małżeńską).

J. R. dokonała na rzecz córki K. R. (1) darowizny nieruchomości położonej przy ul. (...) (aktualnie(...)) w miejscowości B., dla której Sąd Rejonowy w Pruszkowie prowadzi księgę wieczystą o nr (...). Aktualna wartość tej nieruchomości według stanu na dzień dokonania darowizny (22 sierpnia 1985 r.) opiewa na kwotę 1.197.000 złotych. Wartość połowy tej darowizny przypadająca od J. R. jako jednego z małżonków dokonujących wspólnie darowizny wynosi 598.500 złotych.

Podsumowując, realna wartość darowizny J. R. na rzecz pozwanej w przypadku darowizny udziału w przedmiotowej nieruchomości opiewa na kwotę 598.500 złotych.

Substrat zachowku zwiększają także darowizny dokonane przez J. R. na rzecz R. R. (1) z lat 1971-2003. Łączna wartość tych darowizn opiewa na kwotę 74.951,76 zł. Udział J. R. (jako współmałżonka i jednego z rodziców) w tych darowiznach wynosił 1/2 części, a zatem doliczeniu do substratu zachowku podlega kwota 37.475,88 złotych.

Podsumowując powyższe rozważania, substrat zachowku po zmarłej J. R. opiewa na kwotę 635.110,88 zł (598.500 zł + 37.475,88 – 865 zł). Należny potencjalnie następcom prawnym R. R. (1) zachowek po zmarłej J. R. opiewa zatem na kwotę 158.777,72 zł (635.110,88 zł x 1/4). R. R. (1) uzyskał od matki w formie darowizn łącznie kwotę 37.475,88 złotych. Wysokość zachowku należnego potencjalnie R. R. (1) po matce wynosi zatem kwotę 121.301,84 zł (158.777,72 zł – 37.475,88 zł).

Ocena zarzutu nadużycia prawa podmiotowego

W tym miejscu należy powrócić do rozważań wspólnych dla obu zgłoszonych roszczeń i odnieść się do postawionego przez pozwaną zarzutu, iż żądanie zapłaty kwoty pieniężnej z tytułu zachowku po ojcu oraz tytułu zachowku po matce jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego i jako takie stanowi nadużycie prawa podmiotowego (art. 5 kc).

Na gruncie wykładni przepisów prawa wspólnej dla obu roszczeń, należy wyjaśnić, że art. 5 k.c. znajduje zastosowanie w sytuacji, gdy osobie uprawnionej przysługuje określone prawo podmiotowe, lecz w świetle oceny danego stanu faktycznego i przy uwzględnieniu treści konkretnej normy prawnej korzystanie przez nią z tego prawa pozostaje w sprzeczności z zasadami wskazanymi w tym przepisie. Do powyższych zasad ustawodawca zalicza zasady współżycia społecznego. Podkreślenia wymaga, że treść zasad współżycia społecznego nie jest zdefiniowana. W judykaturze ( zob. m.in. wyrok SN z 28 listopada 2001 r., IV CKN 1756/00, Legalis) podkreśla się, że przy uwzględnieniu, iż Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej (art. 2 Konstytucji RP z dnia 2 kwietnia 1997 r.), należy przyjąć, że odwołanie się do zasad współżycia społecznego oznacza odwołanie się do idei słuszności w prawie i do powszechnie uznawanych wartości w kulturze naszego społeczeństwa. Ujmując rzecz ogólnie, można przyjąć, że przez zasady współżycia społecznego należy rozumieć podstawowe zasady etycznego i uczciwego postępowania.

Orzecznictwo Sądu Najwyższego opowiada się za dopuszczalnością obniżenia w uzasadnionych przypadkach należnego uprawnionemu świadczenia z tytułu zachowku (zob. zbiorczy przegląd orzecznictwa SN dokonany w uzasadnieniu wyroku SN z 16 czerwca 2016 r., V CSK 625/15, Legalis). Specyfika roszczenia o zachowek polega na tym, że przyznanie prawa do zachowku służy urzeczywistnieniu obowiązków moralnych, jakie spadkodawca ma wobec osób najbliższych. Etyczny charakter instytucji zachowku ma zatem wpływ na ocenę roszczenia z punktu widzenia zasad współżycia społecznego, o których mowa w art. 5 k.c. Chodzi mianowicie o to, że ocena ta jest w tej sytuacji zaostrzona, co prowadzi do konkluzji, iż do nadużycia prawa będzie mogło dojść jedynie wyjątkowo, w przypadkach szczególnie rażących. Celem instytucji zachowku jest ochrona interesów majątkowych wymienionych w art. 991 § 1 k.c. najbliższych członków rodziny przez zapewnienie im, niezależnie od woli spadkodawcy, a nawet wbrew jego woli, roszczenia pieniężnego odpowiadającemu ułamkowi wartości udziału w spadku, który by im przypadał przy dziedziczeniu ustawowym. Zastosowanie art. 5 k.c. nie może udaremniać celów przepisu o zachowku. Konkludując powyższe należy więc stwierdzić, iż jakkolwiek stosowanie art. 5 k.c. do instytucji zachowku nie jest ex lege wyłączone, jednak można to czynić tylko w sytuacjach wyjątkowych.

W ocenie Sądu zasady współżycia społecznego oraz elementarne poczucie sprawiedliwości nakazują pomniejszyć w/w kwoty obliczonego potencjalnie zachowku po ojcu i po matce o wartość nakładów poczynionych przez pozwaną K. R. (1) na przedmiotową nieruchomość, która stała się przedmiotem darowizny, gdyż zwiększały i zwiększają one wartość nieruchomości, a tym samym także substrat zachowku. Ogólna wartość rzeczonych nakładów (według stanu na dzień dokonania darowizny i cen aktualnych) opiewa na 301.000 złotych. Pozwana oraz jej rodzice dokonali w równym zakresie nakładów na przedmiotową nieruchomość, a zatem wartość nakładów samej pozwanej zamyka się w kwocie 150.500 złotych. Zdaniem Sądu na potrzeby obliczenia zachowku po rodzicach zasadnym jest pomniejszenie każdego z zachowków o wartość połowy nakładów dokonanych przez pozwaną, czyli kwot po 75.250 złotych. Nakłady te czynione były bowiem w takim samym stopniu na rzecz majątku ojca jak i matki.

Powyższe oznacza, iż uprzednio wskazana przez Sąd wysokość zachowku należnego potencjalnie R. R. (1) po ojcu w kwocie 50.814,07 zł powinna zostać pomniejszona o w/w kwotę 75.250 zł, co z kolei prowadzi do wniosku, iż wobec większej wartości drugiej z wymienionych kwot, R. R. (1) nie był uprawniony do domagania się zapłaty zachowku po K. R. (2). To samo stwierdzenie należy odnieść aktualnie do następców prawnych zmarłego powoda.

Mając na uwadze wniosek sformułowany przez Sąd w poprzednim akapicie dalsze rozważania w sprawie odnośnie roszczenia o zachowek po K. R. (2) należało potraktować jedynie jako rozważania dla wyczerpania toku rozważań.

W ramach tych rozważań dla wyczerpania toku rozważań Sąd uznał, iż w/w zasady współżycia społecznego i elementarne poczucie sprawiedliwości nakazują także pomniejszyć wartość zachowku należnego K. R. (2) po ojcu o połowę wartości nakładów poczynionych przez pozwaną na poczet uzyskania prawa do przedmiotowej nieruchomości. Gdyby bowiem nie starania pozwanej, rodzice nie staliby się właścicielami części darowanej nieruchomości. Jak wynika z poczynionych ustaleń to pozwana poniosła faktyczne koszty sądowe związane z postępowaniem o zasiedzenie część ww. nieruchomości. Aktualna wartość tego nakładu opiewa na kwotę 34.911,86 zł. Połowa tego nakładu poczynionego na rzecz majątku ojca to kwota 17.455,93 zł i o taką wartość powinna zostać obniżona wartość zachowku po ojcu.

W ramach tych rozważań dla wyczerpania toku rozważań, w dalszej kolejności – zgodnie z zarzutem pozwanej - należało rozważyć czy roszczenie o zachowek należy po ojcu stanowiło nadużycie prawa podmiotowego z uwagi na fakt, iż R. R. (1) stosował przemoc wobec matki oraz pozwanej.

Pozwana wykazała, iż pozwany stosował przemoc wobec matki, ale zdaniem Sądu okoliczność ta nie ma jurydycznego znaczenia w niniejszej sprawie z dwóch przyczyn. Po pierwsze okoliczność ta nie dotyczy relacji ojciec – syn. Ponadto, w ocenie Sądu co do zasady należy wymagać dla skuteczności zarzutu z art. 5 kc w sprawie o zachowek, aby okoliczności leżące u podstaw zarzutu nadużycia prawa podmiotowego dotyczyły relacji pomiędzy stronami sporu o zachowek, a nie relacji pomiędzy uprawnionym do zachowku a spadkodawcą. Regulacja zawarta w art. 928 i 1008 kc ma bowiem na względzie zachowanie naganne spadkobiercy w stosunku do spadkodawcy, a klauzula generalna z art. 5 kc dotyczy oceny zachowania uprawnionego wobec dłużnika, czyli stron procesu w sprawie o zachowek lub oceny w szerszym kontekście społeczno - gospodarczym przeznaczenia prawa (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 20.12.2019 r., VI ACa 330/18). Podsumowując, skoro rodzice nie wydziedziczyli R. R. (1) ani też nie został on uznany za niegodnego dziedziczenia po nich to nie ma prawnych podstaw do obniżania zachowku na podstawie okoliczności zaistniałych pomiędzy synem a rodzicami, które mogły stanowić podstawę do zastosowania instytucji wydziedziczenia lub uznania za niegodnego dziedziczenia.

Zdaniem Sądu zachowanie R. R. (1) wobec samej pozwanej polegające na stosowaniu wobec niej przemocy również nie ma prawnego znaczenia w niniejszej sprawie. Tego rodzaju zachowanie na gruncie osobistych relacji nie ma żadnego związku z roszczeniem o zachowek. Dochodzenie roszczenia o zachowek a dokonanie czynu karnie zabronionego to zupełnie odmienne płaszczyzny faktyczne oraz prawne i Sąd nie znalazł jakichkolwiek, aby je łączyć ze sobą w aspekcie jurydycznym, w tym szczególności ze skutkiem w postaci nieprzyznania zachowku lub jego obniżenia. Należy przypomnieć, że roszczenie o zachowek służy urzeczywistnieniu obowiązków majątkowych jakie spadkodawca ma wobec osób najbliższych. Celem instytucji zachowku jest ochrona interesów majątkowych wymienionych w art. 991 § 1 k.c. najbliższych członków rodziny przez zapewnienie im, niezależnie od woli spadkodawcy, a nawet wbrew jego woli, roszczenia pieniężnego odpowiadającemu ułamkowi wartości udziału w spadku, który by im przypadał przy dziedziczeniu ustawowym. Zastosowanie art. 5 k.c. nie może udaremniać celów przepisu o zachowku. Konkludując powyższe należy więc stwierdzić, iż jakkolwiek stosowanie art. 5 k.c. do instytucji zachowku nie jest ex lege wyłączone, jednak można to czynić tylko w sytuacjach wyjątkowych. Zdaniem Sądu te wyjątkowe sytuacje, w których uwzględnienie roszczenia o zachowek w pełnym zakresie prowadziłoby do stanu pokrzywdzenia obowiązanego do zapłaty zachowku. W realiach niniejszej sprawy taki stan pokrzywdzenia pozwanej wystąpiłby gdyby Sąd nie uwzględnił okoliczności związanych z poniesieniem przez pozwaną kosztów budowy nieruchomości budynkowej i kosztów sfinansowania sprawy sądowej, której przeprowadzenie doprowadziło do nabycia nieruchomości przez rodziców pozwanej w rozmiarze, który stał się następnie przedmiotem umowy darowizny na rzecz pozwanej, który to przedmiot stał się następnie podstawą do obliczenia zachowku należnego stronie powodowej. Zachowanie pozwanej doprowadziło do sytuacji, w której wprost przyczyniła się ona do zwiększenia aktywów majątkowych ojca stron w tym zakresie. Sąd uznał, iż obliczenie zachowku z pominięciem tej okoliczności naruszałoby zasady współżycia społecznego w relacji pomiędzy stronami procesu, albowiem wówczas pozwana zobowiązana byłaby do uiszczenia zachowku także od tej części majątku ojca stron, który powstał jedynie dzięki zachowaniu pozwanej. Pozwana ponosiłaby wówczas w istocie dwukrotnie koszty majątkowe w zakresie w jakim czyniła nakłady i w jakim byłaby zobowiązana do uiszczenia zachowku obliczonego od wartości majątku objętego nakładami. W celu uniknięcia takiego stanu pokrzywdzenia Sąd uwzględnił powyżej w/w okoliczności, stosując w tym zakresie zasady współżycia społecznego.

Jednocześnie powyższe oznacza, iż uprzednio wskazana przez Sąd wysokość zachowku należnego potencjalnie R. R. (1) po matce w kwocie 121.301,84 zł powinna zostać pomniejszona o w/w kwotę 75.250 zł, co obniża wysokość potencjalnego zachowku po matce do wartości 46.051,84 zł (121.301,84 zł – 75.250 zł).

Sąd uznał, iż w/w zasady współżycia społecznego i elementarne poczucie sprawiedliwości nakazują także pomniejszyć wartość zachowku należnego K. R. (2) po matce o połowę wartości nakładów poczynionych przez pozwaną na poczet uzyskania prawa do przedmiotowej nieruchomości. Gdyby bowiem nie starania pozwanej, rodzice nie staliby się właścicielami części darowanej nieruchomości. Jak wynika z poczynionych ustaleń to pozwana poniosła faktyczne koszty sądowe związane z postępowaniem o zasiedzenie część ww. nieruchomości. Aktualna wartość tego nakładu opiewa na kwotę 34.911,86 zł. Połowa tego nakładu poczynionego na rzecz majątku matki to kwota 17.455,93 zł i o taką wartość powinna zostać obniżona wartość zachowku po matce. Prowadzi to do dalszego obniżenia wysokość potencjalnego zachowku po matce do wartości 28.595,91 zł (46.051,84 zł – 17.455,93 zł).

W dalszej kolejności – zgodnie z zarzutem pozwanej - należało rozważyć czy wystąpienie z roszczeniem o zachowek należny po matce stanowiło nadużycie prawa podmiotowego z uwagi na fakt, iż R. R. (1) stosował przemoc wobec matki oraz pozwanej.

Pozwana wykazała, iż pozwany stosował przemoc wobec matki, ale zdaniem Sądu okoliczność ta nie ma jurydycznego znaczenia w niniejszej sprawie. W ocenie Sądu co do zasady należy wymagać dla skuteczności zarzutu z art. 5 kc w sprawie o zachowek, aby okoliczności leżące u podstaw zarzutu nadużycia prawa podmiotowego dotyczyły relacji pomiędzy stronami sporu o zachowek, a nie relacji pomiędzy uprawnionym do zachowku a spadkodawcą. Regulacja zawarta w art. 928 i 1008 kc ma bowiem na względzie zachowanie naganne spadkobiercy w stosunku do spadkodawcy, a klauzula generalna z art. 5 kc dotyczy oceny zachowania uprawnionego wobec dłużnika, czyli stron procesu w sprawie o zachowek lub oceny w szerszym kontekście społeczno - gospodarczym przeznaczenia prawa (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 20.12.2019 r., VI ACa 330/18). Podsumowując, skoro matka nie wydziedziczyła R. R. (1) ani też nie został on uznany za niegodnego dziedziczenia po niej to nie ma prawnych podstaw do obniżania zachowku na podstawie okoliczności zaistniałych pomiędzy synem a matką, które mogły stanowić podstawę do zastosowania instytucji wydziedziczenia lub uznania za niegodnego dziedziczenia.

Zdaniem Sądu zachowanie R. R. (1) wobec samej pozwanej polegające na stosowaniu wobec niej przemocy również nie ma prawnego znaczenia w niniejszej sprawie. Tego rodzaju zachowanie na gruncie osobistych relacji nie ma żadnego związku z roszczeniem o zachowek. Dochodzenie roszczenia o zachowek a dokonanie czynu karnie zabronionego to zupełnie odmienne płaszczyzny faktyczne oraz prawne i Sąd nie znalazł jakichkolwiek, aby je łączyć ze sobą w aspekcie jurydycznym, w tym szczególności ze skutkiem w postaci nieprzyznania zachowku lub jego obniżenia. Należy przypomnieć, że roszczenie o zachowek służy urzeczywistnieniu obowiązków majątkowych jakie spadkodawca ma wobec osób najbliższych. Celem instytucji zachowku jest ochrona interesów majątkowych wymienionych w art. 991 § 1 k.c. najbliższych członków rodziny przez zapewnienie im, niezależnie od woli spadkodawcy, a nawet wbrew jego woli, roszczenia pieniężnego odpowiadającemu ułamkowi wartości udziału w spadku, który by im przypadał przy dziedziczeniu ustawowym. Zastosowanie art. 5 k.c. nie może udaremniać celów przepisu o zachowku. Konkludując powyższe należy więc stwierdzić, iż jakkolwiek stosowanie art. 5 k.c. do instytucji zachowku nie jest ex lege wyłączone, jednak można to czynić tylko w sytuacjach wyjątkowych. Zdaniem Sądu te wyjątkowe sytuacje, w których uwzględnienie roszczenia o zachowek w pełnym zakresie prowadziłoby do stanu pokrzywdzenia obowiązanego do zapłaty zachowku. W realiach niniejszej sprawy taki stan pokrzywdzenia pozwanej wystąpiłby gdyby Sąd nie uwzględnił okoliczności związanych z poniesieniem przez powódkę kosztów budowy nieruchomości budynkowej i kosztów sfinansowania sprawy sądowej, której przeprowadzenie doprowadziło do nabycia nieruchomości przez rodziców pozwanej w rozmiarze, który stał się następnie przedmiotem umowy darowizny na rzecz pozwanej, który to przedmiot stał się następnie podstawą do obliczenia zachowku należnego stronie powodowej. Zachowanie pozwanej doprowadziło do sytuacji, w której wprost przyczyniła się ona do zwiększenia aktywów majątkowych matki stron w tym zakresie. Sąd uznał, iż obliczenie zachowku z pominięciem tej okoliczności naruszałoby zasady współżycia społecznego w relacji pomiędzy stronami procesu, albowiem wówczas pozwana zobowiązana byłaby do uiszczenia zachowku także od tej części majątku matki stron, który powstał jedynie dzięki zachowaniu pozwanej. Pozwana ponosiłaby wówczas w istocie dwukrotnie koszty majątkowe w zakresie w jakim czyniła nakłady i w jakim byłaby zobowiązana do uiszczenia zachowku obliczonego od wartości majątku objętego nakładami. W celu uniknięcia takiego stanu pokrzywdzenia Sąd uwzględnił powyżej w/w okoliczności, stosując w tym zakresie zasady współżycia społecznego.

Sąd uznał także, iż pozwana nie wykazała i nie udowodniła, a zgodnie z przepisem art. 6 kc ciężar dowodu spoczywał w tym zakresie na pozwanej, aby znajdowała się w takiej sytuacji osobistej i majątkowej, która uzasadniałaby obniżenie zachowku na podstawie art. 997 (1) par. 1 kc. Dodatkowo należy podnieść, iż od 2011 r., kiedy to zostało wniesione powództwo w niniejszej sprawie pozwana powinna była liczyć z obowiązkiem zapłaty zachowku. Okres czasu dzielący początek i koniec niniejszego procesu umożliwiał pozwanej zgromadzenie odpowiednich środków finansowych na ten cel, w szczególności przy uwzględnieniu bardzo niewielkiego zakresu wygranej strony powodowej.

W konsekwencji, stosownie do nabytych przez powodów wielkości udziałów w spadku po R. R. (1) (po 1/3), powodowie są uprawnieni do uzyskania kwot w wysokości po 9.531,97 zł (28.595,91 zł : 3 = 9.531,97 zł) tytułem zachowku należnego R. R. (1) po matce.

Odsetki

Sąd jedynie częściowo uwzględnił żądanie w zakresie odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty żądanej tytułem zachowku. Powodowie domagali się tych odsetek już od dnia doręczenia odpisu pozwu pozwanej do dnia zapłaty. W ocenie Sądu żądanie odsetek od tej daty nie było zasadne, bowiem jako pierwsze wezwanie pozwanej do zapłaty kwoty tytułem zachowku po zmarłej matce należy uznać doręczenie odpis pozwu pozwanej, co miało miejsce w dniu 9 lipca 2012 r. (k. 98). Dopiero zatem od tej daty pozwana, zgodnie z art. 455 k.c., była zobowiązany do niezwłocznego spełnienia świadczenia. Strona powodowa nie wykazała, aby uprzednio skierowała do pozwanej wezwanie do zapłaty zawierające skonkretyzowane żądanie. W ocenie Sądu niezwłoczne spełnienie świadczenia powinno nastąpić w terminie nie dłuższym niż 14 dni od dnia doręczenia wezwania do zapłaty. Wobec powyższego pozwana była zobowiązana do zadośćuczynienia roszczeniu strony powodowej do dnia 23 lipca 2012 r., a tym samym stronie powodowej należą się odsetki za opóźnienie dopiero od dnia następnego, to jest od dnia 24 lipca 2012 roku. W pozostałych zakresie żądanie o zasądzenie odsetek zostało oddalone.

Jednocześnie Sąd nie podzielił poglądu strony pozwanej, iż odsetki powinny zostać zasądzone dopiero od daty wyrokowania w niniejszej sprawie.

Należy jednak zastrzec, że orzecznictwo Sądu Najwyższego i sądów powszechnych w zakresie wymagalności roszczenia o zachowek nie jest jednolite. Pozwany powoływał się na pogląd zgodnie, z którym skoro ustalenie wartości spadku w celu określenia zachowku oraz obliczenie zachowku następuje według cen z chwili orzekania o tym roszczeniu, to odsetki powinny być naliczane dopiero od daty wyrokowania, ponieważ dopiero w tym momencie roszczenie o zapłatę zachowku staje się wymagalne (zob. wyroki: Sądu Najwyższego z 25 maja 2005 r. I CK 765/04, LEX nr 180835; Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu, z dnia 6 listopada 2012 r., I ACa 1105/12, Lex 1272035; Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 7 maja 2014 r., I ACa 1397/13, Lex 1466839).

Sąd Okręgowy rozpoznający niniejszy spór podziela natomiast drugi z prezentowanych poglądów, zgodnie z którym roszczenie o zachowek jest roszczeniem bezterminowym, do którego zastosowanie ma art. 455 k.c., a więc odsetki ustawowe za opóźnienie należą się od daty wezwania zobowiązanego do zapłaty zachowku z uwzględnieniem odpowiedniego terminu umożliwiającego spełnienie świadczenia, który to termin zdaniem Sądu, w niniejszej sprawie wynosił 14 dni od dnia doręczenia pozwu pozwanemu.

Dokonując uzasadnienia przyjętego stanowiska Sąd Okręgowy wskazuje, że Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z 10 października 2008 r. ( II CNP 35/08 LEX nr 560540) zwrócił uwagę, że „roszczenie o zachowek powstaje z chwilą stwierdzenia nabycia spadku. Przy obliczaniu wartości stanu czynnego spadku nie uwzględnia się pożytków (zarówno naturalnych jak i cywilnych), które powstały po otwarciu spadku. W zamian za to uprawniony do zachowku może za czas od chwili wymagalności roszczenia o zachowek żądać odsetek ( por. J. Gwiazdomorski, Prawo spadkowe w zarysie, PWN, Warszawa 1985, s. 275). Można zatem bronić poglądu, że roszczenie o zachowek staje się wymagalne z chwilą stwierdzenia spadku”. Zachowek jest długiem pieniężnym, a przepisy nie określają terminu jego wymagalności. Ustalenie wysokości zachowku na podstawie cen obowiązujących w chwili wyrokowania ( uchwała siedmiu sędziów Sądu Najwyższego, zasada prawna, z 26 marca 1985 r., III CZP 75/84, OSNC 1985, nr 10, poz. 147) nie przesądza o tym, że w każdym przypadku, od tej daty dopiero będą przysługiwały odsetki na rzecz uprawnionego. Zważyć należy, że konkretyzacja kwoty należnej tytułem zachowku nie jest zbieżna z kwestią wymagalności roszczenia. Podobny pogląd wyraził również Sąd Apelacyjny w Krakowie w wyroku z dnia 5 maja 2015 r., sygn. I ACa 240/15 ( Legalis nr 1285469), w którym wskazał, że roszczenie o zachowek jest od początku długiem pieniężnym. Przepisy zaś nie określają terminu wymagalności roszczenia z tytułu zachowku. W konsekwencji powinno ono zostać spełnione przez zobowiązanego niezwłocznie po wezwaniu przez uprawnionego do zachowku zgodnie z wymaganiami określonymi w art. 455 k.c.

Sąd Okręgowy podziela przedstawiony pogląd, tym samym uznając za słuszne stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z 7 lutego 2013 r. II CSK 403/12 ( LEX nr 1314389) zgodnie, z którym „Termin, od którego zobowiązany z tytułu zachowku popadł w stan opóźnienia - warunkujący zasądzenie odsetek ustawowych - należy ustalić indywidualnie z uwzględnieniem okoliczności danej sprawy. O stanie opóźnienia można mówić wówczas, gdy zobowiązany znał już wszystkie obiektywnie istniejące okoliczności pozwalające mu racjonalnie ocenić zasadność i wysokość zgłoszonego roszczenia z tytułu zachowku. Może to nastąpić także w dacie poprzedzającej chwilę wyrokowania”. Wyżej zaprezentowany pogląd jest również powielany w najnowszym orzecznictwie sądów powszechnych – zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 26 maja 2015 r., sygn. I ACa 1758/14 ( Legalis nr 1285127); wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 18 września 2014 r., sygn. I ACa 377/14 ( Legalis nr 1241445); wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 30 września 2014 r., sygn. I ACa 674/14 ( Legalis nr 1164625), wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 10 stycznia 2014 r., VI ACa 1252/13.

Sąd rozstrzygnął o kosztach procesu na podstawie art. 98 i 100 kpc stosując zasadę odpowiedzialności za wynik procesu, który strona pozwana wygrała w całości w zakresie roszczenia o zachowek po ojcu oraz stosując w zakresie roszczenia o zachowek po matce zasadę stosunkowego rozdzielenia kosztów, albowiem każda ze stron wygrała niniejszy proces w tym zakresie jedynie w części. Powodowie domagali się zapłaty kwoty 352.000 zł tytułem zachowku po matce ich poprzednika prawnego (czyli po 117.333,33 zł każdy z trojga powodów), a uzyskali łącznie kwotę 28.595,31 zł (czyli po 9.531,97 zł każdy z trojga powodów). Porównując te kwoty należy na potrzeby rozliczenia kosztów procesu należy wskazać, iż pozwana wygrała ten spór w zakresie roszczenia o zachowek po matce w 91,88 % w stosunku do każdego z powodów. Na podstawie art. 108 kpc Sąd pozostawił wyliczenie kosztów procesu referendarzowi sądowemu.

Mając na uwadze całokształt poczynionych powyżej rozważań Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Aneta Gąsińska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Tomasz Gal
Data wytworzenia informacji: