XXV C 1544/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2023-04-19

Sygn. akt XXV C 1544/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 kwietnia 2023 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie XXV Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: sędzia Paweł Duda

Protokolant: sekretarz sądowy Patryk Kaniecki

po rozpoznaniu w dniu 22 marca 2023 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa E. B.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą
w W.

o zadośćuczynienie, odszkodowanie, rentę i ustalenie

I.  zasądza od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą
w W. na rzecz E. B.:

1.  kwotę 300.000 zł (trzysta tysięcy złotych) tytułem zadośćuczynienia, wraz
z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 7 lutego 2018 r. do dnia zapłaty,

2.  kwotę 20.803,78 zł (dwadzieścia tysięcy osiemset trzy złote siedemdziesiąt osiem groszy) tytułem odszkodowania, wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 12 czerwca 2018 r. do dnia zapłaty;

II.  ustala, że (...) Spółka Akcyjna z siedzibą
w W. ponosi odpowiedzialność za szkody związane z nieprawidłowym leczeniem E. B. w prywatnym gabinecie lekarza M. B. (1), jakie mogą powstać w przyszłości, do kwoty 334.800 zł (trzysta trzydzieści cztery tysiące osiemset złotych) łącznie z zasądzonymi wyżej kwotami zadośćuczynienia i odszkodowania, odpowiadającej sumie gwarancyjnej
z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej;

III.  oddala powództwo w pozostałej części;

IV.  zasądza od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą
w W. na rzecz E. B. kwotę 14.417 zł (czternaście tysięcy czterysta siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;

V.  nakazuje pobrać od (...) Spółki Akcyjnej
z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego
w W. kwotę 29.299,14 zł (dwadzieścia dziewięć tysięcy dwieście dziewięćdziesiąt złotych czternaście groszy) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

Sygn. akt: XXV C 1544/21

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 19 kwietnia 2023 r.

E. B., pozwem z dnia 8 marca 2016 r., sprecyzowanym w pismach procesowych datowanych na 23 maja 2018 r. (k. 839-843) i na 18 listopada 2022 r. (k. 816), skierowanym przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W., wniosła o:

1.  zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kwoty 300.000 zł, tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 14 sierpnia 2015 r. do dnia zapłaty,

2.  zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kwoty 100.000 zł, tytułem odszkodowania, wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 14 sierpnia 2015 r. do dnia zapłaty,

3.  zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki kwoty 3.000 zł miesięcznej renty na zwiększone potrzeby, począwszy od 1 lipca 2012 r., płatnej do 10. dnia każdego miesiąca, wraz z odsetkami ustawowymi w przypadku uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat,

4.  ustalenie odpowiedzialności pozwanego za szkody mogące powstać w przyszłości w związku z nieprawidłowym leczeniem E. B. w prywatnym gabinecie ginekologicznym profesora M. B. (1).

Na uzasadnienie powyższych żądań powódka podała, że 11 września 2012 r. lekarz M. B. (1) przeprowadził u powódki w swoim prywatnym gabinecie ginekologicznym zabieg wyłyżeczkowania jamy macicy i usunięcia polipa. W okresie od 12 do 17 września 2012 r. powódka została hospitalizowana na Oddziale (...) Szpitala (...) w W., gdzie rozpoznano u niej stan po usunięciu polipa macicy oraz zapalenie błony śluzowej macicy. Kilka dni po wypisie ze szpitala powódka zauważyła wydobywanie się treści kałowych przez pochwę. W okresie od 22 września do 10 grudnia powódkę ponownie hospitalizowano, a 25 września 2012 r. została poddana operacji. Po otworzeniu jamy brzusznej stwierdzono u powódki objawy zapalenia otrzewnej, perforację macicy, perforację odbytnicy oraz dwie perforacje jelita krętego. W trakcie operacji usunięto macicę i zszyto otwór perforacyjny w odbytnicy. W dniu 4 października 2012 r. powódka przeszła kolejną operację, podczas której przeprowadzono relaparotomię oraz wykonano wycięcia miejsca perforacji odbytnicy i wytworzenie stomii na esicy. Kolejna operacja
u powódki miała miejsce 7 października 2012 r – resekowano wówczas kolejny fragment jelita cienkiego i wytworzono przetokę na jelicie cienkim. Następnie powódka przebyła jeszcze 6 operacji brzusznych, które polegały na leczeniu ran operacyjnych powłok brzusznych. Powódka w chwili obecnej ma stomię na jelicie grubym i przetokę na jelicie cienkim. Powódka doszukuje się przyczyny zaistniałych powikłań, kolejnych operacji
i cierpień w zabiegu wyłyżeczkowania i usuwania polipa macicy w dniu 11 września 2012 r., podczas którego doszło do przedziurawienia macicy, odbytnicy i jelita cienkiego w kilku miejscach. Podczas hospitalizacji powódkę odwiedzali codziennie syn i córka, którzy pomagali jej w higienie, a także mąż i siostra. Po wypisie ze szpitala powódka wymagała stałej opieki osób trzecich, którą świadczyli członkowie rodziny. W wyniku wskazanego zabiegu medycznego powódka zmuszona był ponosić koszty wizyt lekarskich i dojazdów na wizyty, stosować specjalną dietę, leki przeciwbólowe, uspokajające, maści balsamy
i opatrunki, ponosić koszty torebek kałowych i zagęstników do nich, koszty wymiany odzieży, zwiększone koszty prania, stosować podkłady pod prześcieradło. Powódka poniosła także koszty związane z wizytami u pozwanego (każda wizyta kosztowała 400 zł) oraz samego zabiegu (1.500 zł). Członkowie rodziny opiekujący się powódką również zmuszeni byli ponosić koszty dojazdów do powódki. Do dnia dzisiejszego powódka nie została wyleczona i istnieje małe prawdopodobieństwo, że jej stan zdrowia poprawi się
w przyszłości. Powódka nadal wymaga pomocy ze strony osób trzecich, nie może dźwigać, wymaga zakupu leków, worków, pasów. Powódka korzysta z pomocy specjalistów, chciałaby podjąć leczenie psychologiczne, bowiem nie radzi sobie z sytuacją, w której się znalazła, nie ma poczucia własnej wartości, krępuje się w kontaktach z ludźmi, zaprzestała bliskich kontaktów z mężem. Na żądane przez powódkę odszkodowania składają się poniesione dotychczas koszty zabiegu, wizyt lekarskich, leków, środków opatrunkowych, sprzętu rehabilitacyjnego, specjalistycznego żywienia, dostosowania odzieży, zwiększonych potrzeb higienicznych, opieki nad powódką, dojazdów do i z placówek medycznych oraz opłat parkingowych (wskazane szczegółowo w piśmie procesowym datowanym na 23 maja
2018 r.). Na kwotę żądanej przez powódkę renty składają się natomiast koszty zakupu podkładów pod prześcieradło, torebek kałowych i zagęstników do nich, leków przeciwbólowych, leków uspokajających, maści, balsamów, preparatów odkażających, opatrunków, gazików, wacików, F., C., koszty wizyt u specjalistów (chirurga, rehabilitanta, psychiatry), koszy uszczelek do wejścia obu stomii, koszty opieki osób trzecich w wymiarze 5 godzin na dobę, koszty zakupu odzieży, zwiększone koszty prania, wymiany pościeli, zakupu prześcieradeł, wymiany materacy, koszty dojazdów rodziny do powódki.

Pozwany (...) Zakład (...) w odpowiedzi na pozew wniósł
o oddalenie powództwa w całości.

Pozwany podniósł, że na podstawie analizy dokumentacji medycznej stwierdzić należy, iż w postępowaniu ubezpieczonego lekarza brak jest cech zaniedbania lub błędu medycznego, przyczyniającego się w bezpośredni sposób do powstania powikłań wskazanych w pozwie. Pozwany zwrócił uwagę, że w 1996 r. powódka miała wykonany zabieg usunięcia guza endometrialnego z przestrzeni między szyjką macicy a odbytnicą. W trakcie tamtej operacji usunięto skutecznie guz, ale operowane miejsca zostały osłabione. Zabieg z dnia
11 września 2012 r. odbył się bez problemów technicznych. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że w trakcie rozszerzania kanału szyjki doszło do rozciągnięcia osłabionej przegrody pomiędzy macicą a odbytnicą, wskutek czego w przegrodzie tej doszło do powstania mikrourazów. Przez te przestrzenie mogło dojść do zakażenia przegrody przez florę bakteryjną jelita grubego, co doprowadziło do powstania przetoki. Według pozwanego, u powódki doszło do powikłań po wyłyżeczkowaniu jamy macicy w związku ze zmianami
w ścianie macicy i jelita grubego związanych z wcześniejszą operacją usunięcia endometriozy z tej okolicy, a nie na skutek błędu lekarskiego podczas wykonywania zabiegu usuwania polipa jamy macicy w dniu 11 września 2012 roku. Wobec tego pozwany odmówił przyjęcia odpowiedzialności i uznania roszczenia powódki. Ponadto pozwany wskazał, że suma gwarancyjna ubezpieczenia OC w rozpatrywanym przypadku wynosi na jedno zdarzenie 75.000 euro, co stanowi górną granicę jego odpowiedzialności. Zdaniem pozwanego, powódka nie wykazała, że popełniono błąd medyczny, że kwota zadośćuczynienia jest adekwatna do doznanej przez nią krzywdy oraz że roszczenia o odszkodowanie jest uzasadnione co do zasady i co do wysokości.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny.

E. B. w 1996 r. przeszła operację usunięcia endometriozy z przegrody pochwowo-macicznej, którą przeprowadził lekarz ginekolog M. B. (1). W dniu
3 września 2012 r. E. B. zgłosiła się do M. B. (1) z wynikiem badania USG z 19 czerwca 2012 r., w którym wykryto podejrzenie polipa w szyjce macicy. Lekarz M. B. (1) zbadał pacjentkę, wykonał USG, po czym stwierdził zmianę
o charakterze polipa w jamie macicy o wymiarach 14x6 mm. M. B. (1) zakwalifikował powódkę do zabiegu hyteroskopii, usunięcia polipa i wyłyżeczkowania jamy macicy ( dokumentacja medyczna – k. 309-321, 361-362).

W dniu 11 września 2012 r. lekarz M. B. (1) przeprowadził w swoim prywatnym gabinecie ginekologicznym zabieg wyłyżeczkowania jamy macicy i kanału szyjki u E. B., w celu usunięcia polipa. Po zabiegu przepisał powódce leki B. oraz K. ( dokumentacja medyczna – k. 361-362; zeznania świadków: A. R. – k. 565-568, M. B. (2) – k. 664-668, M. B. (3) – k. 668-671) .

W dniu 12 września 2012 r. E. B. ponownie zgłosiła się do gabinetu lekarza M. B. (1) z uwagi na wzrost temperatury ciała do 39℃ oraz dolegliwości bólowe brzucha. Lekarz przeprowadził u powódki badanie jamy brzusznej, po którym stwierdził objawy otrzewnowe, w badaniu ginekologicznym stwierdził tkliwość w obrębie wiązadeł krzyżowo-macicznych, w pochwie zauważył wydzielinę ropną. W kolejnym badaniu USG stwierdzono echo środkowe macicy ok. 7 mm z niewielką ilością płynu.
Z rozpoznaniem zapalenia błony śluzowej macicy po zabiegu łyżeczkowania macicy, M. B. (1) skierował E. B. do Szpitala (...) na oddział ginekologii w celu hospitalizacji i leczenia przeciwzapaleniowego ( skierowanie do szpitala – k. 40, dokumentacja medyczna – k. 361-362; zeznania świadków: A. R. – k. 565-568, M. B. (2) – k. 664-668, M. B. (3) – k. 668-671).

W okresie od 12 do 17 września 2012 r. E. B. była hospitalizowana na Oddziale G.-Położniczym Szpitala (...) w W., gdzie rozpoznano u niej stan po usunięciu polipa macicy 11 września 2012 roku oraz zapalenie błony śluzowej macicy. Zastosowano leczenie antybiotykami M. i A..
W dniu 19 września 2012 r. odbyła się wizyta kontrolna E. B. w gabinecie lekarza M. B. (1), z powodu występującej w dniu poprzedzającym temperatury ciała wynoszącej 38 stopni. Podczas wizyty lekarz stwierdził w pochwie brązową wydzielinę, a po przeprowadzeniu badania USG stwierdził endometrium szerokości 6 mm. Lekarz zalecił pacjentce stosowanie dodatkowych leków, w tym leku V.. ( dokumentacja medyczna – k. 39-53; zeznania świadków: M. B. (2) – k. 664-668, M. B. (3)
k . 668-671
).

W okresie od 22 września 2012 r. do 10 grudnia 2012 r. E. B. była ponownie hospitalizowana w Szpitalu (...). Na Oddziale G.-Położniczym rozpoznano u pacjentki przetokę odbytniczo-maciczną, perforację jelita cienkiego i odbytnicy, przetokę odbytniczo-pochwową. W dniu 25 września 2012 r. powódka została poddana zabiegowi operacyjnemu w trakcie, którego stwierdzono otwór przetoki na wysokości odbytnicy i penetrujący do szyjki macicy. W trakcie preparowania jelit doszło do uszkodzenia pętli jelita cienkiego, co zostało zaopatrzone. W trakcie zabiegu operacyjnego usunięto powódce macicę i zszyto otwór perforacyjny w odbytnicy. W dniu 4 października 2012 r. u powódki wykonano kolejny zabieg operacyjny polegający na wycięciu miejscowym perforacji jelita grubego. Następnie pacjentka została przeniesiona na oddział chirurgiczny Szpitala (...), gdzie przebywała od 4 października 2012 r. do 10 grudnia 2012 r.
W trakcie tego pobytu powódka przeszła 7 zabiegów operacyjnych polegających na uwalnianiu zrostów w jamie brzusznej, resekcji fragmentu jelita cienkiego, wyłonieniu dwulufowej ileostomii, czyszczeniu powłok brzusznych z martwych tkanek, zakładaniu opatrunków do podciśnieniowego leczenia ran pooperacyjnych. Na Oddziale Chirurgicznym powódka była poddawana codziennie rehabilitacji. Po pobycie na tym oddziale powódkę wypisano do domu z zaleceniem dalszego leczenia w poradni somijnej i chirurgicznej ( dokumentacja medyczna – k. 54-259v., k. 412-415, dokumentacja fotograficzna – k. 445; zeznania świadków: M. B. (2) – k. 664-668 i M. B. (3) – k. 668-671).

Po przebytych zabiegach operacyjnych E. B. wymagała codziennej pomocy w czynnościach życia codziennego, takich jak kąpiele, karmienie, wychodzenie z domu czy ubieranie się. Pomocy takiej udzielali jej syn M. B. (2) oraz córka M. B. (3). Członkowie rodziny powódki zostali przeszkoleni jak mają się nią opiekować i jak wymieniać u niej worki kałowe. Początkowo worki te musiałby być wymieniane kilka,
a nawet kilkanaście razy na dobę, z czym powódka nie radziła sobie sama. Worki rozszczelniały się, wobec czego powódka musiał często prać pościel, stosowała podkłady pod prześcieradło. Powódka musiała też wymienić garderobę, ponieważ znacznie schudła po zabiegach operacyjnych. Na pierwsze dwa tygodnie po wypisie ze szpitala u powódki zamieszkała siostra i opiekowała się nią, w opiece pomagali też syn i córka powódki. Powódka od czasu przebytych zabiegów operacyjnych polegających na wyłonieniu stomii używa torebek na kał i zagęstników do nich, pasa stomijnego, pasty dla lepszego przylegania worka stomijnego, preparatów neutralizujących zapachy, stosuje opatrunki i środki odkażające, ponieważ w okolicach stomii tworzą się rany, zażywa leki przeciwbólowe
i uspokajające oraz środki na dolegliwości ze strony układu pokarmowego. Przed wskazanymi zabiegami operacyjnymi powódka była osobą aktywną, spotykała się
z członkami rodziny i ze znajomymi, zajmowała się wnukami. Od czasu zabiegów powódka unika kontaktów z innymi ludźmi, ponieważ boi się, że będzie słychać odgłosy z worków stomijnych, że wyleje się ich zawartość oraz że inne osoby będą czuć przykre zapachy, jest
w złym stanie psychicznym, ma obniżone poczucie własnej wartości, często płacze. Powódka ma obecnie 73 lata, nie może jeść niektórych pokarmów, nie może dźwigać cięższych rzeczy, zakupy robi jej mąż lub syn ( zeznania świadków: A. R. – k. 565-568, M. B. (2) – k. 664-668, M. B. (3) – k. 668-671, rachunki i faktury – k. 15-38, 390-411, 848-867).

Podczas hospitalizacji powódki odwiedzali ją codziennie w Szpitalu (...) jej syn i córka. Do Szpitala dojeżdżali własnymi samochodami, ponosząc koszty dojazdów
i parkingu pod szpitalem, czas każdych odwiedzin wynosił średnio 2 godziny, koszt parkingu pod szpitalem wynosił 4,5 zł za 1 godzinę. Syn M. B. (2) odwiedzał powódkę w szpitalu
w okresie od 12 września 2012 r. do 17 września 2012 r. 1 raz dziennie (łącznie 6 razy), zaś
w okresie od 22 września 2012 r. do 9 grudnia 2012 r. 2 razy dziennie (łącznie 158 razy). Odległość od domu M. B. (2) do Szpitala (...) wynosi 18 km w jedną stronę. Córka M. B. (3) odwiedzała powódkę w szpitalu w okresie od 12 września 2012 r. do 17 września 2012 r. 1 raz dziennie (łącznie 6 razy) i w okresie od 22 września
2012 r. do 9 grudnia 2012 r. 1 razy dziennie (łącznie 79 razy). Odległość od domu M. B. (3) do Szpitala (...) wynosi 24 km w jedną stronę. Ponadto w okresie pomiędzy hospitalizacjami powódki – od 18 września 2012 r. do 21 września 2012 r. M. B. (2) odwiedzał powódkę w jej domu w celu opieki nad nią 1 raz dziennie (łącznie 4 razy)
i w okresie 90 dni po ostatniej hospitalizacji (od 10 grudnia 2012 r.) 1 raz dziennie (łącznie 90 razy). M. B. (2) dojeżdżał do powódki własnym samochodem, odległość od domu syna powódki do domu powódki wynosi 1 km. Natomiast M. B. (3) w okresie pomiędzy hospitalizacjami powódki – od 18 września 2012 r. do 21 września 2012 r. odwiedzała powódkę w jej domu w celu opieki nad nią 1 raz dziennie (łącznie 4 razy),
a w okresie 90 dni po ostatniej hospitalizacji (od 10 grudnia 2012 r.) 3 razy w tygodniu (co łącznie daje 39 wizyt w ciągu 90 dni). M. B. (3) dojeżdżała do powódki własnym samochodem, odległość od domu córki powódki do domu powódki wynosi 8,5 km ( zeznania świadków: M. B. (2) – k. 664-668 i M. B. (3) – k. 668-671; cennik opłat parkingowych i regulamin parkingów komercyjnych w Szpitalu (...) – k. 872874v; fakty ustalone na podstawie art. 230 k.p.c. w zakresie ilości wizyt w celu odwiedzin powódki we wskazanych wyżej okresach, odległości od miejsca zamieszkania syna
i córki powódki od Szpitala (...) i miejsca zamieszkania powódki oraz czasu parkowania przy parkingu przy szpitalu – podane przez powódkę w piśmie procesowym datowanym na 23 maja 2018 r., nie zakwestionowane w tym zakresie przez stronę pozwaną
).

E. B. w związku zabiegiem wykonanym przez lekarza M. B. (1) w dniu 11 września 2012 r. i leczeniem skutków tego zabiegu dojeżdżała do Szpitala (...) w W. w dniach 12 września 2012 r., 22 września 2012 r.,
12 grudnia 2012 r., 29 stycznia 2013 r., 7 maja 2013 r., 10 września 2013 r., 3 grudnia 2013 r., 4 marca 2014 r., 24 czerwca 2-14 r., 2 września 2014 r., 25 listopada 2014 r., 3 marca 2015 r., 19 maja 2015 r., 8 września 2015 r. Powódka była dowożona do Szpitala samochodem przez członków rodziny. Odległość od domu powódki do Szpitala wynosi 18 km w jedną stronę. Koszt parkingu przy szpitalu wynosił 4,5 zł za 1 godzinę, a każdy pobyt trwał średnio
2 godziny ( zeznania świadków: M. B. (2) – k. 664-668 i M. B. (3) – k. 668-671; cennik opłat parkingowych i regulamin parkingów komercyjnych w Szpitalu (...) – k. 872874v., fakty ustalone na podstawie art. 230 k.p.c. w zakresie ilości dojazdów powódki do Szpitala we wskazanych wyżej okresach, odległości od miejsca zamieszkania powódki od Szpitala (...) oraz czasu parkowania na parkingu przy szpitalu – podane przez powódkę w piśmie procesowym datowanym na 23 maja 2018 r., nie zakwestionowane w tym zakresie przez stronę pozwaną).

W kwietniu 2016 r. E. B. rozpoczęła leczenie psychiatryczne z powodu zaburzeń adaptacyjnych wynikających z jej aktualnego stanu zdrowia po zabiegach operacyjnych. Powódka została skierowana przez lekarza psychiatrę do Instytutu (...)
(...) (...) przy ul. (...)
w W., gdzie leczy się od 18 maja 2016 r. ( zaświadczenia lekarza psychiatry –
k. 322 i 387; dokumentacja medyczna z leczenia psychiatrycznego - k. 388-389v., 396-397, 846-847v.
).

Zabieg wyłyżeczkowania macicy i kanału szyjki w celu usunięcia polipa przeprowadzony 11 września 2012 r. u E. B. przez lekarza M. B. (1) został wykonany nieprawidłowo. Z uwagi na fakt, że w kanale szyjki macicy oraz w jamie macicy pojawiła się tkanka tłuszczowa (co wykazało badanie histopatologiczne próbek pobranych w dacie zabiegu), która nie znajduje się w tych miejscach w normalnych warunkach, należy uznać, że w czasie zabiegu doszło do przebicia macicy i pobrania tkanki tłuszczowej okołoodbytniczej (tkanki tłuszczowej ochraniającej odbytnicę). Podczas tego zabiegu nie doszło do bezpośredniego przebicia odbytnicy, lecz do częściowego uszkodzenia ściany odbytnicy lub okolic jej ściany, co doprowadziło do wytworzenia się przetoki kilka dni później. Lekarz M. B. (1) prowadzący zabieg nie zorientował się, że zabieg przebiegł niewłaściwie i leczył stan zapalny, który pojawił się u pacjentki szybko po zabiegu. Doprowadziło to w konsekwencji do przebicia odbytnicy i powikłanego zapalenia otrzewnej. Lekarz wykonujący zabieg z 11 września 2012 r. dopuścił się błędu medycznego w sposobie przeprowadzenia zbiegu (wynik oceny histopatologicznej - k. 488, opinia biegłego sądowego
z zakresu położnictwa i ginekologii M. W. – opinia zasadnicza i opinie uzupełniające – pisemne i ustne – k. 374-377, k. 478v.-481, k. 505-506v., k. 581-582, k. 661-663).

W wyniku przebytych operacji brzusznych E. B. doznała stałego uszczerbku na zdrowiu w wymiarze 80% w zakresie chirurgicznym, w rozumieniu załącznika do rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 r. w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu, trybu postępowania przy ustaleniu tego uszczerbku oraz postępowania o wypłatę jednorazowego odszkodowania (Dz.U. z 2002 r., nr 234, poz. 1974), w tym ze względu na przetokę jelitowo-skórną 45%, przetokę jelita grubego 25%, szpecącą bliznę powłok brzusznych 10%. Potrzeba wykonania tych operacji miała związek z zabiegiem ginekologicznym wykonanym
11 września 2012 r. przez lekarza M. B. (1), podczas którego doszło do uszkodzenia jelit. Powódka nie wymaga obecnie rehabilitacji, jednakże wymaga stałego utrzymywania higieny założonych stomii jelitowych. Sprzęt stomijny jest refundowany
w 100% ramach świadczeń z Narodowego Funduszu Zdrowia, w zakresie ustalonych limitów kwotowych (w dacie wydania opinii przez biegłego było to 300 zł miesięcznie w ramach kolostomii i 400 zł miesięcznie w ramach ileostomii). Okresowo występujące bóle brzucha
u powódki są związane ze zrostami otrzewnowymi, co wymaga kontroli lekarskich,
w szczególności w okresie napadu bólowego. Powódka wymagała opieki osób trzecich
w warunkach hospitalizacji. Po zakończeniu hospitalizacji nie wymagała opieki, lecz wymagała pomocy osób trzecich w wykonywaniu codziennych czynności życiowych oraz przy zmianie opatrunków, przy kąpieli przez okres 3 miesięcy od czasu zakończenia hospitalizacji, w zakresie 4 godzin dziennie. Obecnie powódka jest zdolna do samodzielnego dbania o higienę obu założonych stomii i nie wymaga pomocy innych osób ani w zakresie potrzebnej higieny, ani wymiany zaopatrzenia stomijnego. Istniejący stan powódki jest natomiast przeszkodą w wykonywaniu cięższych prac domowych i robienia większych zakupów – w tym zakresie powódka potrzebuje pomocy w zakresie czasowym 7 godzin na tydzień. Obecny stan zdrowia E. B. wskazuje na jej niedokończone leczenie, gdyż brak jest odtworzenia ciągłości przewodu pokarmowego, aczkolwiek podjęcie leczenia w celu odtworzenia ciągłości przewodu pokarmowego jest obarczone istotnym ryzkiem niepowodzenia interwencji chirurgicznej i pooperacyjnych powikłań. Powódka nie wymaga stosowania zagęstników do torebek kałowych, może jednak je stosować w zakresie własnej decyzji i potrzeby. Stan zdrowia E. B. wskazuje obecnie na brak potrzeby leczenia przeciwbólowego, powódka wymagała takiego leczenia w okresie hospitalizacji, może wystąpić incydentalna konieczność przyjmowania przez powódkę leków przeciwbólowych. Prawidłowa pielęgnacja stomii wymaga zwykłego mydła, a środki dezynfekujące powinny być używane w przypadku pojawienia się zmian skórnych zapalnych lub zmian kontaktowych. Stomijny pas brzuszny jest głównie stosowany w okresie pooperacyjnym, lecz w przypadku powódki jego noszenie jest uzasadnione wytworzoną olbrzymią pooperacyjną przepukliną brzuszną, koszt takiego pasa wynosi 60-70 zł, a jego trwałość około 5-6 miesięcy (opinia biegłego sądowego z zakresu chirurgii J. P. – k. 593-598, k. 636-640, k. 694-696).

W zakresie gastroenterologicznym E. B. doznała stałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 90%, w rozumieniu załącznika do rozporządzenia Ministra Pracy
i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 r.
, ze względu na przetokę jelita cienkiego (55%) i przetokę jelita grubego (35%). Doznany uszczerbek wpłynął bardzo negatywnie na jakość jej życia, w postaci m.in. uciążliwości w życiu codziennym z zakresu higieny stomijnej
i dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego. Obecność stomii wymaga przynajmniej okresowej korekty w stosowanej przez powódkę diecie. W wyniku wielokrotnego przebycia przez E. B. zabiegów operacyjnych jamy brzusznej, przebycia kałowego zapalenia otrzewnej, wielokrotnej nekrektomii powłok jamy brzusznej, u powódki wystąpiły m.in. rozległe zrosty w jamie brzusznej, które mają niekorzystny wpływ na pasaż jelitowy. Na tym tle mogą powtarzać się u powódki skurczowe dolegliwości bólowe brzucha, uciążliwe wzdęcia brzucha czy trudności z oddawaniem wiatrów. Powyższe dolegliwości mogą być przedmiotem konsultacji specjalistycznej w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia, konsultacje są limitowane, bezpłatne. W przypadku konsultacji odpłatnych ich cena konsultacji wynosi 150-300 zł za wizytę (opinia biegłego sądowego z zakresu gastroentrologii i chorób wewnętrznych K. G. – k. 749-753).

W wyniku powikłań po zabiegu z 11 września 2012 r. u E. B. występują zaburzenia adaptacyjne. Aktualny stan zdrowia psychicznego powódki pozostaje w związku przyczynowo-skutkowym z szeroko rozumianymi następstwami doznanymi przez powódkę po szeregu zabiegów operacyjnych, przeprowadzonych u niej w związku z powikłaniami po zabiegu z 11 września 2012 r. Objawy zaburzeń adaptacyjnych są częściowo redukowane
u powódki przez stosowane u niej leczenie przeciwdepresyjne. Powódka wymaga stałego leczenia w poradni zdrowia psychicznego i przyjmowania leków, odstawienie leków może skutkować pogorszeniem stanu psychicznego. Wizyty u lekarza psychiatry są bezpłatne
w ramach świadczeń publicznej służby zdrowia. W przypadku wizyty w gabinecie prywatnym, raz na dwa miesiące, koszt wyniesie 200-300 zł za wizytę. Przyjmując, że powódka będzie leczona citalopramem w dawce 20 mg na dobę, koszty jej leczenia wyniosą około 20 zł miesięcznie. W zakresie psychiatrycznym, występujące u powódki zaburzenia adaptacyjne, mające związek z powikłaniami po zabiegu ginekologicznym z 11 września 2012 r., skutkują trwałym uszczerbkiem na zdrowiu powódki w wysokości 5%, w rozumieniu załącznika do rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 r. Powódka nie wymaga opieki innych osób ze względu na stan zdrowia psychicznego (opinia biegłego sądowego z zakresu psychiatrii R. W. – k. 786-795).

Lekarz M. B. (1), prowadzący indywidualną praktykę lekarską, w okresie wykonywania u powódki zabiegu ginekologicznego w dniu 11 września 2012 r., objęty był obowiązkowym ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej podmiotu wykonującego działalność leczniczą za szkody będące następstwem udzielania świadczeń zdrowotnych albo niezgodnego z prawem zaniechania udzielania świadczeń zdrowotnych, w (...) S.A. W ramach tego ubezpieczenia suma gwarancyjna wynosiła równowartość 75.000 euro na jedno zdarzenie i 350.000 euro na wszystkie zdarzenia
w okresie ubezpieczenia (potwierdzenie pokrycie ubezpieczeniowego – k. 467-467v.).

W dniu 14 lipca 2015 r. E. B. zgłosiła (...) S.A. szkodę z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej lekarza M. B. (1), w związku z zabiegiem ginekologicznym z 11 września 2012 r. Ubezpieczyciel odmówił przyjęcia odpowiedzialności z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ze względu na brak podstaw do stwierdzenia w postępowaniu ubezpieczonego lekarza cech zaniedbania lub błędu medycznego (fakty ustalone na podstawie art. 229 k.p.c. i 230 k.p.c. – podane przez powódkę w pozwie i w piśmie procesowym z 18 listopada 2022 r., które pozwany przyznał lub nie wypowiedział się co do nich).

Sąd ustalił powyższy stan faktyczny na podstawie powołanych wyżej dowodów.

Sąd uznał za wiarygodne obiektywne dowody z wymienionych dokumentów, które nie budziły wątpliwości co do ich autentyczności i nie były kwestionowane przez żadną ze stron postępowania.

Sąd dał wiarę w całości zeznaniom świadków A. R., M. B. (2) i M. B. (3). Osoby te przekazały informacje dotyczące okoliczności przeprowadzenia u powódki zabiegu ginekologicznego z 11 września 2012 r., powikłań zdrowotnych, które wystąpiły u powódki po tym zabiegu, procesu dalszego leczenia rekonwalescencji powódki, pomocy udzielanej powódce podczas i po jej hospitalizacji, stanu zdrowia powódki przed przedmiotowym zabiegiem i w chwili obecnej, funkcjonowania powódki przez zabiegiem ginekologicznym i po przebytych operacjach, konsekwencji komplikacji zdrowotnych w życiu osobistym powódki. Zeznania tych osób korespondowały wzajemnie ze sobą, z dowodami z dokumentów i z opiniami biegłych, składając się na spójną i logiczną całość tworzącą opisany wyżej stan faktyczny sprawy, wobec czego nie budziły wątpliwości.

Dokonując ustaleń w zakresie prawidłowości przeprowadzenia u powódki zabiegu ginekologicznego z dnia 11 września 2012 r. Sąd oparł się na opinii biegłego sądowego lekarza z zakresu położnictwa i ginekologii dr. n. med. M. W., uznając tę opinię za w pełni wiarygodną Biegły sporządził opinię w sposób charakterystyczny dla tego rodzaju dokumentów, w oparciu o dokumentację medyczną z leczenia powódki, swoje doświadczenie zawodowe i fachową wiedzę medyczną. Biegły w sposób przekonujący uzasadnił przesłanki, które doprowadziły go do wniosku, że postępowanie lekarza podczas wykonywania tego zabiegu było nieprawidłowe oraz że na skutek błędu medycznego lekarza doszło u powódki do przebicia macicy, uszkodzenia ściany odbytnicy i w konsekwencji wytworzenia się jej przetoki kilka dni później. Ostateczna opinia biegłego (po uzupełnieniu dokumentacji
o brakujący wcześniej wynik badania histopatologicznego) jest kompletna, udzielająca jednoznacznych odpowiedzi na pytania postawione biegłemu niezbędne do rozstrzygnięcia problemu opiniowanego przez biegłego. Biegły w opinii uzupełniających odpowiedział również przekonująco na wszelkie pytania bądź zastrzeżenia stron do opinii. W tej sytuacji nie było żadnych wątpliwości co do wiedzy i fachowości autora opinii, a sama opinia nie budziła zastrzeżeń z punktu widzenia zasad logiki czy prawidłowego rozumowania i mogła być podstawą ustaleń faktycznych w niniejszej sprawie.

Przy dokonywaniu ustaleń w zakresie następstw zdrowotnych dla powódki preprowadzonego nieprawidłowego zabiegu ginekologicznego Sąd oparł się, oprócz opinii biegłego lekarza ginekologa M. W., również na opiniach kolejnych biegłych sądowych: lekarza z zakresu chirurgii J. P., lekarza z zakresu gastroentrologii i chorób wewnętrznych K. G. oraz lekarza z zakresu psychiatrii R. W.. Wymienieni biegli sądowi to osoby posiadające specjalistyczne wykształcenie i wieloletnie doświadczenie zawodowe w dziedzinach objętych przedmiotem sporządzonych przez nich opinii. Wnioski opinii biegłych korespondują wzajemnie ze sobą, zostały przez biegłych szczegółowo, logicznie i rzeczowo uzasadnione, z odniesieniem do dokumentacji medycznej z leczenia powódki. Autorzy opinii w sposób jasny i logiczny wyłożyli podstawy przyjętych ocen i twierdzeń, w tym co do rodzaju uszczerbków na zdrowiu powódki, będących następstwem zabiegu ginekologicznego z 11 września 2012 r. Wobec tego Sąd uznał opinie biegłych za fachowe i rzetelne, a ich wnioski za trafne.

Sąd zważył, co następuje:

Podstawa odpowiedzialności pozwanego.

Odpowiedzialność pozwanego (...) S.A. względem powódki za skutki zabiegu medycznego z dnia 11 września 2012 r. wynika z umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej podmiotu wykonującego działalność leczniczą, na mocy której ubezpieczyciel objął ochroną ubezpieczeniową lekarza, który przeprowadził ten zabieg. Zgodnie z art. 822 § 1 k.c., przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego
w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń w ramach ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej wyznaczona jest – zarówno co do zasady, jak i granic – odpowiedzialnością osoby ubezpieczonej. Dochodząc roszczeń od ubezpieczyciela poszkodowany musi przede wszystkim wykazać przesłanki odpowiedzialności samego sprawcy szkody, bez których w ogóle nie powstaje odpowiedzialność ubezpieczyciela.

Zwrócić trzeba również uwagę, że odpowiedzialność pozwanego ograniczona jest do zastrzeżonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej w wysokości 75.000 euro
w odniesieniu do jednego zdarzenia, której wysokość w złotych polskich ustala się przy zastosowaniu średniego kursu euro ogłoszonego przez Narodowy Bank Polski po raz pierwszy w roku, w którym umowa ubezpieczenia OC została zawarta, stosownie do § 3 ust. 3 rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 22 grudnia 2011 r. w sprawie obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej podmiotu wykonującego działalność leczniczą (Dz.U. nr 293, poz. 1729). Ogłoszony po raz pierwszy przez Narodowy Bank Polski
w 2012 r., w którym zawarta została przedmiotowa umowa ubezpieczenia, kurs średni waluty euro wynosił 4,4640 zł (kurs z 2 stycznia 2012 r.). Oznacza to, że górną granicą odpowiedzialności pozwanego w niniejszej sprawie jest kwota 334.800 zł (75.000 euro
x 4.4640 zł/euro).

Natomiast kwestię odpowiedzialności lekarza wobec powódki za skutki wynikające
z zabiegu medycznego z dnia 11 września 2012 r. rozstrzygać należy na gruncie art. 415 k.c. Stosownie do treści tego przepisu przesłankami odpowiedzialności deliktowej są: powstanie szkody, zdarzenie, z którym ustawa łączy obowiązek odszkodowawczy oznaczonego podmiotu (czyn niedozwolony) oraz związek przyczynowy między owym zdarzeniem
a szkodą. Przepis ten statuuje zasadę winy jako naczelną zasadę odpowiedzialności odszkodowawczej.

Zawiniony czyn sprawcy, pociągający za sobą odpowiedzialność cywilną, musi wykazywać znamiona niewłaściwości postępowania zarówno od strony przedmiotowej, co określa się mianem bezprawności czynu, jak i od strony podmiotowej, co określa się jako winę w znaczeniu subiektywnym. Bezprawność – jako przedmiotowa cecha sprawcy czynu – jest ujmowana jako sprzeczność z obowiązującym porządkiem prawnym, przez który rozumie się nakazy i zakazy wynikające nie tylko z norm prawnych, lecz także wynikające z norm moralnych i obyczajowych określanych jako „zasady współżycia społecznego” lub „dobre obyczaje”. Bezprawność zaniechania następuje wówczas, gdy istniał nakaz działania, zakaz zaniechania, czy też zakaz sprowadzenia skutku, jaki przez zaniechanie może nastąpić (por. Gerard Bieniek, w: Komentarz do kodeksu cywilnego. Księga trzecia. Zobowiązania, tom 2, Warszawa 2005, s. 235-236; orz. SN z dnia 19.07.2003 r., V CKN 1681/00, LEX nr 121742). Wina w znaczeniu subiektywnym odnosi się natomiast do sfery zjawisk psychicznych człowieka i rozumie się ją jako naganną decyzję odnoszącą się do podjętego przez niego bezprawnego czynu. Zatem na gruncie prawa cywilnego winę można przypisać podmiotowi prawa, kiedy istnieją podstawy do negatywnej oceny jego zachowania zarówno z punktu widzenia obiektywnego, jak i subiektywnego – tzw. zarzucalność postępowania ( tak SN
w orz. z dnia 26.09.2003 r., IV CK 32/02, LEX nr 146462
).

W dziedzinie odpowiedzialności cywilnej za wyrządzoną szkodę szczególnie istotne jest zagadnienie miernika staranności, gdyż zgodnie z art. 355 § 1 k.c. dłużnik jest zobowiązany do staranności ogólnie wymaganej w stosunkach danego rodzaju (należyta staranność). W myśl art. 355 § 2 k.c. należytą staranność dłużnika w zakresie prowadzonej przez niego działalności gospodarczej określa się przy uwzględnieniu zawodowego charakteru tej działalności. Model starannego działania kształtowany jest przez przepisy prawa, zasady współżycia społecznego, zwyczaje, zasady wykonywania zawodu, itp. Wzorzec należytej staranności ma przy tym charakter obiektywny oraz abstrakcyjny.
W praktyce jego zastosowanie polega na wyznaczeniu stosownego modelu, ustalającego optymalny w danych warunkach sposób postępowania, odpowiednio skonkretyzowanego
i aprobowanego społecznie, a następnie na porównaniu zachowania danego podmiotu z tak określonym wzorcem. O tym, czy na tle konkretnych okoliczności można danej osobie postawić zarzut braku należytej staranności w dopełnieniu obowiązków decyduje jednak nie tylko niezgodność jej postępowania z wyznaczonym modelem, lecz także empirycznie uwarunkowana możliwość oraz powinność przewidywania odpowiednich następstw zachowania. Miernik postępowania, w istocie odnoszący się do miary należytej staranności, nie powinien być formułowany na poziomie obowiązków niedających się wyegzekwować, oderwanych od doświadczeń oraz uwzględniających reguły zawodowe i konkretne okoliczności a także – jak tego wymaga art. 355 § 2 k.c. – typ stosunków ( tak również SN
w orz. z dnia 08.07.1998r., III CKN 574/97, Legalis
). W przypadku staranności lekarzy
i innego personelu placówek medycznych poziom wymagań w sferze diagnozy i terapii musi wyznaczać stan wiedzy medycznej, który należy pojmować szeroko. Obejmuje on nie tylko metody leczenia, ale również stosowanie leków i wyposażenie medyczne placówek zdrowia ( tak SN w orz. z dnia 28.10.1983 r., II CR 358/83, LEX nr 1286409).

Wobec tego, gdy przedmiotem oceny jest przeprowadzenie jakiejś procedury medycznej, za bezprawne należy uznać dokonanie jej niezgodnie ze sztuką lekarską, bez zachowania najwyższej staranności wymaganej od profesjonalistów w zakresie medycyny. Do obowiązków lekarzy oraz personelu medycznego należy podjęcie takiego sposobu postępowania (leczenia), które gwarantować powinno, przy zachowaniu aktualnego stanu wiedzy i zasad staranności, przewidywalny efekt w postaci wyleczenia, a przede wszystkim nienarażanie pacjentów na pogorszenie stanu zdrowia ( por. orz. SN z 10.02.2010 r., V CSK 287/09, LEX nr 786561). Za wadliwe i bezprawne należy uznać także stosowanie metod
i środków starych, nie rokujących (czy gorzej rokujących) skuteczności, jeśli są one powszechnie zastępowane innymi metodami leczenia ( tak SN w orz. z 01.12.1998 r., III CKN 741/98, LEX nr 35751). Jeżeli natomiast działanie personelu medycznego w danym przypadku było prawidłowe i zgodne ze sztuką lekarską, to ani ten personel, ani zatrudniająca ich placówka medyczna nie ponoszą odpowiedzialności odszkodowawczej za powikłania wynikłe z zabiegu, choćby istniał związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy zachowaniem personelu a wystąpieniem powikłań. Szczególnie w dziedzinie medycyny nawet zachowanie najwyższej staranności nie wykluczy nigdy ze stuprocentową pewnością wystąpienia pewnych negatywnych skutków zabiegu, wynikających już z samej ingerencji w organizm człowieka czy też indywidualnych cech organizmu.

Na gruncie powyższych reguł, w rozpatrywanej sprawie istnieją podstawy do przypisania lekarzowi wykonującemu zabieg medyczny u powódki w dniu 11 września
2012 r. bezprawności postępowania oraz zawinienia w opisanym wyżej znaczeniu.
Z przeprowadzonego postępowania dowodowego wynika, że zabieg ten polegający na wyłyżeczkowaniu macicy i kanału szyjki w celu usunięcia polipa został wykonany nieprawidłowo. W czasie zabiegu doszło do przebicia macicy i do uszkodzenia ściany odbytnicy lub jej okolicy, co doprowadziło do wytworzenia się u powódki kilka dni później przetoki, a następnie powikłanego zapalenia otrzewnej. Lekarz popełnił zatem błąd medyczny polegający na nieprawidłowym sposobie przeprowadzenia wskazanego zabiegu, co było wynikiem niezachowania wymaganego poziomu staranności. Wszelkie późniejsze komplikacje zdrowotne u powódki, w tym konieczność poddania się kilku operacyjnym zabiegom brzusznym i wyłonienia stomii na jelicie cienkim i na jelicie grubym, znajdują swój początek w tym nieprawidłowo wykonanym zabiegu z 11 września 2012 r. Istnieje zatem adekwatny związek przyczynowy pomiędzy owym wadliwym zabiegiem ginekologicznym
a ustalonymi uszczerbkami na zdrowiu fizycznym i psychicznym powódki.

W tej sytuacji pozwany ubezpieczyciel ponosi odpowiedzialność cywilną za doznaną przez powódkę szkodę na osobie w związku z błędem medycznym podczas wykonywania przedmiotowego zabiegu ginekologicznego przez lekarza, objętego ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej u pozwanego.

Roszczenie o zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę.

Zgodnie z art. 445 § 1 k.c., w wypadku uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Celem zasądzenia zadośćuczynienia jest złagodzenie doznanej przez poszkodowanego krzywdy wyrządzonej deliktem. Przy ustalaniu rozmiaru krzywdy sąd musi uwzględniać wszystkie okoliczności danego zdarzenia, a zwłaszcza rodzaj obrażeń i związanych z nimi cierpień fizycznych i psychicznych, stopień kalectwa, poczucie nieprzydatności, konieczność korzystania ze wsparcia bliskich ( orz. SN z dnia 17.09.2010 r., II CSK 94/10, R.. (...) ). Zadośćuczynienie za doznaną krzywdę, z uwagi na swój kompensacyjny charakter, musi przedstawiać ekonomicznie odczuwalną wartość dla poszkodowanego. Jego wysokość powinna być dostosowana do doznanej krzywdy
i aktualnych stosunków majątkowych społeczeństwa, gdyż ma pełnić funkcję kompensacyjną. Przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia sąd w szczególności bierze pod uwagę trwałość
i skutki wypadku lub okres trwania objawów chorobowych i ich nasilenie, jak i rodzaj oraz stopień winy sprawcy szkody i odczucie jej przez poszkodowanego ( orz. SN z dnia 30.11.1999 r., I CKN 1145/99, niepubl.). Wśród kryteriów wysokości zadośćuczynienia wymienia się też rodzaj i stopień intensywności cierpień fizycznych lub psychicznych, czas ich trwania, nieodwracalność skutków urazu, wpływ skutków wypadku na dotychczasowy styl życia pokrzywdzonego, rodzaj dotychczas wykonywanej przez niego pracy zarobkowej, szanse na przyszłość, a także poczucie nieprzydatności społecznej czy wywołaną następstwem deliktu bezradność życiową pokrzywdzonego ( wyrok SN z dnia 17.11.2016 r., IV CSK 15/16, Lex nr 2180098).

Z uwagi na niemajątkowy charakter krzywdy, nie jest możliwe jej ścisłe określenie
w pieniądzu, jednak wysokość zadośćuczynienia powinna odpowiadać wielkości ustalonej krzywdy, ponieważ w przybliżeniu świadczenie stanowić ma ekwiwalent utraconych dóbr.
W orzecznictwie wskazuje się, że uwzględnienie stopy życiowej społeczeństwa przy określaniu wysokości zadośćuczynienia nie może podważać jego kompensacyjnej funkcji. Przy określaniu wysokości zadośćuczynienia znajomość poziomu życia pokrzywdzonego
i społeczeństwa powinna służyć ustaleniu zakresu potrzeb i pragnień pokrzywdzonego, których kompensata sprawi mu satysfakcję. Nie ma natomiast żadnych szczególnych podstaw do miarkowania zadośćuczynienia, a za „odpowiednią sumę” należy uznać świadczenie odpowiadające wielkości wyrządzonej krzywdy.

W kontekście przywołanych zasad, przy określaniu rozmiaru krzywdy i wysokości zadośćuczynienia pieniężnego należnego powódce należało mieć na uwadze przede wszystkim charakter i stopień obrażeń ciała i uszczerbków zdrowotnych, doznanych
w następstwie nieudanego zabiegu ginekologicznego, oraz rozmiar związanych z nimi cierpień fizycznych i psychicznych, a także poważne zmiany, jakie uszczerbki na zdrowiu wywołały w życiu powódki. Skutki błędu medycznego popełnionego przez lekarza podczas przedmiotowego zabiegu wywołały niezwykle poważne konsekwencje w stanie zdrowia powódki oraz istotnie zmieniły jej życie. Powódka była zmuszona podjąć długotrwałe leczenie, w tym poddać się kilku zabiegom operacyjnym, a mimo tego pozostały u niej poważne uszczerbki zdrowotne, których nie da się już odwrócić. W szczególności podkreślić należy tak istotny skutek jak wyłonienie dwóch stomii – na jelicie cienkim i na jelicie grubym, które diametralnie pogorszyły komfort życia powódki. Oprócz powstałych
u powódki stałych, znacznych uszczerbków na zdrowiu, powódka zmuszona jest przede wszystkim stosować worki stomijne, co stanowi dla niej dużą niedogodność w codziennym funkcjonowaniu, jest przyczyną wstydu, niskiej samooceny, poczucia bezradności, izolowania się od innych ludzi, depresji, a konsekwencji występowania trudności w funkcjonowaniu
w sferze społecznej. Na dodatek powódka nie może liczyć na poprawę swego stanu zdrowia w tym zakresie, bowiem z materiału dowodowego sprawy wynika, że możliwość odtworzenia u powódki brakującego odcinka układu pokarmowego jest wątpliwe z uwagi na wysokie ryzyko takiego zabiegu. W wyniku błędu popełnionego przy zabiegu medycznym oraz jego następstw powódka z osoby w pełni samodzielnej, realizującej się rodzinnie i społecznie, została zmuszona do poddania się skomplikowanemu i długotrwałemu leczeniu i stała się osobą ciepiącą fizycznie i psychicznie ze względu na uszczerbki zdrowotne, izolującą się od otoczenia ze względu na niedogodności związane z koniecznością stosowania worków stomijnych, z brakiem perspektyw co do poprawy stanu zdrowia w przyszłości.

W tych okolicznościach stwierdzić należy, że krzywda powódki wywołana przedmiotowym zdarzeniem jest bardzo duża, zatem i rekompensata pieniężna należna jej
z tytułu zadośćuczynienia powinna być w znacznej wysokości. W ocenie Sądu, w kontekście rozmiaru krzywdy powódki, żądana przez nią kwota zadośćuczynienia pieniężnego
w wysokości 300.000 zł nie jest wygórowana, lecz adekwatna do doznanej przez nią krzywdy, wywołanej opisanymi cierpieniami fizycznymi i psychicznymi, koniecznością długotrwałej hospitalizacji i poddania się wielu zabiegom operacyjnemu, trwałym upośledzeniem stanu zdrowia oraz związanym z tym pogorszeniem jakości życia. Zadośćuczynienie we wskazanej wysokości stanowić będzie odczuwalne, znaczne przysporzenie finansowe dla powódki, zatem będzie spełniać należycie swą funkcję kompensacyjną. Z drugiej strony, nie będzie prowadzić do nieuzasadnionego wzbogacenia powódki kosztem strony pozwanej, w kontekście poważnych następstw, jakie w życiu powódki wywołał nieprawidłowo przeprowadzony zabieg medyczny.

Powódce należą się również odsetki ustawowe z tytułu opóźnienia w zapłacie zadośćuczynienia przez pozwanego, stosownie do art. 481 § 1 i 2 k.c. Wskazać tu trzeba, że orzeczenie sądu przyznające zadośćuczynienie ma charakter rozstrzygnięcia deklaratoryjnego, a nie konstytutywnego. Zobowiązanie do zapłaty zadośćuczynienia ma charakter zobowiązania bezterminowego. Przekształcenie się go w zobowiązanie terminowe może nastąpić w wyniku wezwania dłużnika przez wierzyciela (pokrzywdzonego) do spełnienia świadczenia ( vide: orz. SN z dnia 22.02.2007 r., I CSK 433/06, LEX nr 274209). Chociaż przed wszczęciem niniejszego postępowania pozwany, na skutek zgłoszenia powódki, przeprowadził postępowanie likwidacyjne, to w jego toku nie można było ustalić samej zasady odpowiedzialności pozwanego za skutki spornego zabiegu medycznego. Kwestia ta była nadzwyczaj skomplikowana i wymagała przeprowadzenia obszernego i długotrwałego postępowania dowodowego w procesie sądowym. Dopiero w toku procesu sądowego udało się uzyskać kluczowy dowód dla oceny prawidłowości postępowania lekarza przy wykonywaniu zabiegu ginekologicznego u powódki, tj. wynik badania histopatologicznego, którym nie dysponował ubezpieczyciel w postępowaniu likwidacyjnym. Po uzyskaniu tego dokumentu biegły sądowy z zakresu ginekologii był w stanie wydać miarodajną opinię (uzupełniającą), stwierdzającą błąd po stronie lekarza wykonującego ten zabieg. Odpis tej opinii został doręczony stronie pozwanej 17 stycznia 2018 r. Wtedy to pozwany dowiedział się, że ponosi odpowiedzialność względem powódki, a okoliczności istotne dla ustalenia wysokości zadośćuczynienia, dotyczące krzywdy po stronie powódki (następstw błędnego zabiegu medycznego dla stanu zdrowia powódki i jej funkcjonowania) były już wówczas znane pozwanemu. Przy uwzględnieniu regulacji z art. 817 § 1 k.c., w myśl której ubezpieczyciel wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku, Sąd uznał, że zaspokojenie przez pozwanego roszczenia powódki z tytułu zadośćuczynienia powinno nastąpić w terminie 30 dni od dnia doręczenia pozwanemu odpisu wskazanej opinii uzupełniającej biegłego sądowego z dziedziny ginekologii. Pozwany znalazł się zatem w opóźnieniu w dniu 17 lutego 2018 r., co uzasadniało przyznanie odsetek od zasądzonej kwoty zadośćuczynienia od tej daty. Natomiast żądanie zasądzenia odsetek za okres wcześniejszy trzeba było uznać za niezasadne.

Roszczenie o odszkodowanie.

Zgodnie z art. 444 § 1 zd. 1 k.c., w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Odszkodowanie przewidziane w art. 444 § 1 k.c. obejmuje wszelkie wydatki związane
z uszkodzeniem ciała, jak np. koszty leczenia (pobytu w szpitalu, konsultacji lekarskich, zakupu lekarstw, dodatkowej pomocy pielęgniarskiej), koszty rehabilitacji, koszty specjalistycznej odzieży i aparatów ułatwiających funkcjonowanie (protezy, laska, wózek inwalidzki itp.), wydatki związane z przejazdem chorego do szpitala i na zabiegi, wydatki związane z przejazdami osób bliskich w celu odwiedzin chorego w szpitalu, koszty przygotowania do innego zawodu oraz wszelkie inne wydatki, jeżeli są konieczne i celowe oraz zmierzają do przywrócenia sprawności u poszkodowanego lub przystosowania się przez niego do zmienionych warunków życiowych. Przepis ten należy traktować jako rozwinięcie zasady pełnego odszkodowania wyrażonej w art. 361 § 2 k.c. Zgodnie z ogólnymi regułami dowodowymi (art. 6 k.c.) ciężar udowodnienia zasadności roszczeń, w tym celowości
i konieczności ponoszenia konkretnych wydatków, spoczywa na powodzie.

W ramach żądanego odszkodowania powódka dochodziła przede wszystkim zwrotu kosztów wizyt lekarskich, zakupu leków, środków opatrunkowych i sprzętu stomijnego, kosztów specjalistycznego żywienia, kosztów dostosowania odzieży, zwiększonych kosztów prania, kosztów zwiększonych potrzeb higienicznych – wymienionych szczegółowo w piśmie procesowym datowanym na 23 maja 2018 r. Żądanie zwrotu tego rodzaju wydatków należy uznać za zasadne oraz udowodnione w takim zakresie, w jakim znajdowały one pokrycie
w przedłożonych przez powódkę do akt sprawy paragonach, fakturach czy rachunkach, obrazujących zakup leków, środków leczniczych, sprzętu stomijnego czy innych materiałów, kosztów konsultacji lekarskich, które można było powiązać z koniecznością leczenia, zachowania higieny czy dostosowania się powódki do sytuacji związanej z jej zmienioną sytuacją zdrowotną po zabiegach operacyjnych, których skutkiem było m.in. wyłonienie stomii.

W ocenie Sądu, w zakresie tego rodzaju kosztów jak wyżej wymienione można uznać za udowodnione, jako mające związek z sytuacją powódki po w/w zabiegach medycznych, wydatki na kwotę łączną 2.468,26 zł, na którą składają się:

1.  110 zł za zakup pasty S. (stosowanej w miejscu przylegania worka stomijnego) ( paragon z 10.09.2013 r. – k. 15),

2.  125 zł za zakup pasty S. ( paragon z 22.01.2013 r. – k. 15, nie uwzględniono z tego paragonu nożyczek),

3.  31,99 zł za zakup woreczków i neutralizatora zapachu ( faktura z 01.12.2015 r. –
k. 17
),

4.  53,80 zł za zakup gazy opatrunkowej, opatrunków C. (na rany pooperacyjne), tabletek C. (na dolegliwości ze strony układu pokarmowego) ( faktura z 27.11.2015r. – k. 18),

5.  17,18 zł za zakup tabletek C. ( faktura z 07.09.2015 r. – k. 19, nie uwzględniono z tej faktury leków F. – na nadciśnienie, E. – na niedoczynność tarczycy),

6.  30 zł za zakup opatrunków C. ( faktura z 31.08.2015 r. – k. 20),

7.  83,60 zł za zakup podkładów S. (zabezpieczających łóżko) i opatrunków C. ( faktura z 11.06.2015 r. – k. 21, nie uwzględniono z tej faktury leku E.),

8.  100 zł za zakup uniwersalnego pasa brzusznego ( faktura z 03.06.2015 r. – k. 22),

9.  61,99 zł za zakup pierścienia uszczelniającego S. (stosowanego w miejscu przylegania worków stomijnych) i woreczków ( faktura z 10.04.2015 r. – k. 23),

10.  30 zł na zakup opatrunków C. ( faktura z 03.03.2015 r. – k. 24),

11.  100 zł za zakup pasa brzusznego stomijnego ( faktura z 30.09.2014 r. – k. 25),

12.  33,48 zł za zakup opatrunków C. i tabletek C. ( faktura
z 25.08.2014 r. – k. 26, nie uwzględniono z tej faktury leków C. C. – na nadciśnienie i niewydolność serca, F. – na nadciśnienie)
,

13.  25 zł za zakup neutralizatora zapachów ( faktura z 20.03.2014 r. – k. 27),

14.  300 zł za zakup saszetek żelujących D. (przeznaczonych do zagęszczania płynnej treści jelitowej dla osób ze stomią) ( faktura z 30.12.2013 r. – k. 28),

15.  25,88 zł za zakup tabletek C. ( faktura z 12.12.2013 r. – k. 29, nie uwzględniono z tej faktury leków C. C. i F.),

16.  25,88 zł za zakup tabletek C. ( faktura z 04.11.2013 r. – k. 30, nie uwzględniono z tej faktury leku C. C.),

17.  100 zł za zakup saszetek żelujących D. ( faktura z 21.10.2013 r. – k. 31),

18.  27,50 zł za zakup opatrunków C. ( faktura z 14.10.2013 r. – k. 32),

19.  31,59 zł za zakup syropu N. (stosowanego w stanach napięcia nerwowego) oraz maści i kremu A. (stosowanych na trudno gojące się rany
i odparzenia) ( faktura z 27.09.2013 r. – k. 33),

20.  138,60 zł za zakup saszetek żelujących D. i worków stomijnych ( faktura
z 18.09.2013 r. – k. 34
) ,

21.  20 zł za zakup paska stomijnego ( faktura z 10.07.2013 r. – k. 35),

22.  47 zł za zakup kropli przeciwzapachowych i gazików zmywających ( faktura
z 09.01.2013 r. – k. 36
),

23.  12 zł za zakup kropli przeciwzapachowych ( faktura z 17.12.2012 r. – k. 37),

24.  78,11 zł za zakup paska stomijnego, D. Skin C. T. (stosowanego na podrażnienia skóry wokół stomii) i saszetek D. ( faktura z 17.12.2012 r. – k. 38),

25.  73,30 zł za zakup opatrunków C. oraz leków E. i H. (przeciwdepresyjnych) ( faktura z 04.02.2017 r. – k. 390 i 848),

26.  50 zł za zakup podkładów S. (zabezpieczających łóżko) ( faktura z 27.02.2017 r. – k. 392, nie uwzględniono z tej faktury leku E.),

27.  84,80 zł za zakup syropu N., kapsułek dojelitowych O. (na dolegliwości ze strony układu pokarmowego) i tabletek E. (stosowanych w leczeniu depresji) ( faktura z 13.12.2016 r. – k. 393),

28.  20,05 zł za zakup leków N. (na dolegliwości ze strony układu pokarmowego) i C. ( faktura z 14.12.2016 r. – k. 394, nie uwzględniono
z tej faktury tabletek F.),

29.  30 zł za zakup opatrunków C. ( faktura z 28.11.2016 r. – k. 398),

30.  100,80 zł za zakup leków H. i E. (przeciwdepresyjnych) ( faktura z 18.11.2016 r. – k. 399),

31.  79,88 zł za zakup woreczków i pierścienia uszczelniającego S. ( faktura
z 28.10.2016 r. – k. 401)
,

32.  16,90 zł za zakup kapsułek dojelitowych O. (...) ( faktura z 26.10.2016 r. –
k. 402, nie uwzględniono z tej faktury płynu (...) na wspomaganie serca i układu krążenia, tabletek E.)
,

33.  6,55 zł za zakup tabletek C. ( faktura z 12.10.2016 r. – k. 403, nie uwzględniono pozostałych leków z tej faktury - stosowanych na przeziębienie lub na nadciśnienie),

34.  39,80 zł za zakup tabletek P. (przeciwdepresyjnych) ( faktura z 26.09.2016 r. – k. 404, nie uwzględniono z tej faktury kropli do oczu S.),

35.  52,30 zł za zakup opatrunków C., płynu Enema (stosowanego do oczyszczenia układu wydalniczego), podkładów S. ( faktura z 24.09.2016 r. –
k. 405)
,

36.  13,10 zł za zakup tabletek C. ( faktura z 07.09.2016 r. – k . 406, nie uwzględniono z tej faktury pasy do zębów (...)),

37.  30 zł za zakup opatrunków C. ( faktura z 31.08.2016 r. – k. 407),

38.  58,70 zł za zakup podkładów S. oraz tabletek C. (przeciwdepresyjnych) ( faktura z 16.08.2016 r. – k. 408),

39.  37,40 zł za zakup leków C. i H. ( faktura z 09.05.2016 r. – k. 409),

40.  160 zł za konsultację psychiatryczną ( faktura z 09.05.2016 r. – k. 410),

41.  75,98 zł za zakup woreczków i preparatów przeciwzapachowych ( faktura
z 25.04.2016 r. – k. 411)
.

Bezpośrednie następstwo czasowe zabiegów operacyjnych oraz poniesionych przez powódkę kosztów zakupu w/w leków i środków medycznych, materiałów opatrunkowych
i odkażających, sprzętu stomijnego i akcesoriów stosowanych w przypadku stomii, konsultacji psychiatrycznej, a także rodzaje zastosowań wskazanych wyżej środków (które możliwe były do sprawdzenia w ulotkach producentów leków czy innych środków medycznych dostępnych w Internecie) wskazuje, że istniał związek przyczynowy pomiędzy przedmiotowymi zabiegami operacyjnymi i ich następstwami dla stanu zdrowia powódki i jej codziennego funkcjonowania oraz poniesionymi przez powódkę w/w kosztami w celu leczenia skutków doznanych uszczerbków na zdrowiu i codziennego funkcjonowania
w zmienionych warunkach. Powódka nie udowodniła natomiast adekwatnego związku przyczynowego pomiędzy przeprowadzonymi u niej zabiegami operacyjnymi a zakupem pozostałych środków wskazanych w paragonach i fakturach złożonych do akt sprawy, co do których – ze względu na zastosowania wynikające z zaleceń ich producentów (na podstawie ulotek dostępnych w Internecie) – nie można było jednoznacznie stwierdzić potrzeby stosowania w następstwie zabiegów operacyjnych i będących ich wynikiem skutków w stanie zdrowia fizycznego i psychicznego powódki. Oprócz wymienionych wyżej leków stosowanych w leczeniu nadciśnienia tętniczego, chorobach tarczycy, dolegliwościach ze strony układu krążenia, chorobach oczu, przeziębienia – w złożonych przez powódkę do akt sprawy dowodach zakupu znajdują się także preparaty stosowane w celu wzmocnienia włosów, paznokci i skóry (paragon z 8 lutego 2017 r.) oraz suplementy diety zawierające witaminę C i przeznaczone do regeneracji wątroby (paragon z 6 lutego 2017 r.), których potrzeby stosowania nie można powiązać z następstwami przedmiotowych zabiegów operacyjnych.

Nie mogły być uwzględnione w ramach odpowiedzialności pozwanego roszczenia powódki o zwrot kosztów samego zabiegu ginekologicznego przeprowadzonego w dniu
11 września 2012 r. przez ubezpieczonego lekarza oraz kosztów wizyt kontrolnych związanych z tym zabiegiem. Zakres udzielonej przez pozwanego ochrony ubezpieczeniowej w ramach obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej podmiotu wykonującego działalność leczniczą – lekarza prowadzącego indywidualną praktykę lekarską, obejmuje bowiem szkody będące następstwem udzielania świadczeń zdrowotnych albo niezgodnego z prawem zaniechania udzielania świadczeń zdrowotnych, czyli z tytułu czynu niedozwolonego (popełnionego deliktu). Ochrona ubezpieczeniowa nie obejmuje natomiast odpowiedzialności kontraktowej lekarza, czyli z tytułu nienależytego wykonania zobowiązania przy wykonaniu umówionego zabiegu medycznego.

Powódka nie udowodniła pozostałych wydatków wymienionych w piśmie procesowym z 23 maja 2018 r., poza wyżej wskazanymi, nie przedkładając dowodów dokumentujących poniesienie wydatków w określonej wysokości. W szczególności nie złożono do akt sprawy dokumentów wykazujących fakt poniesienia i wysokość wydatków
z tytułu dodatkowej opieki pielęgniarskiej podczas pobytu powódki w domu wraz ze szkoleniem rodziny, z tytułu odżywek i suplementów diety w okresie pierwszych 6 miesięcy po opuszczeniu szpitala, innych wizyt u lekarzy specjalistów, wymiany odzieży, wymiany pościeli i materaca czy zwiększonych kosztów prania (rachunków za prąd, odprowadzenie ścieków, płyny i proszki do prania, wymiany pralki, zakup automatycznej suszarki). Niewystarczające były w tym zakresie same twierdzenia powódki sformułowane
w piśmie procesowym, lecz należało złożyć dowody zakupu lub inne dokumenty wskazujące na ponoszenie dodatkowych kosztów. Wobec braków złożenia takich dokumentów, dalsze wyżej wymienione wydatki powódki należało uznać za niewykazane.

Powódka dochodziła tytułem odszkodowania również zwrotu kosztów opieki po zabiegach operacyjnych, świadczonej przez członków rodziny. Jak wskazuje się
w orzecznictwie, poszkodowany może dochodzić zwrotu kosztów opieki, jeśli ze względu na stan zdrowia taka opieka jest potrzebna. Czynnikiem decydującym o możliwości żądania zwrotu tych kosztów nie jest natomiast fakt, że zostały lub nie zostały rzeczywiście poniesione. Nie jest konieczne, aby poszkodowany rzeczywiście opłacił koszty takiej opieki, stanowią one element należnego poszkodowanemu odszkodowania nawet wtedy, jeśli opieka sprawowana była przez członków rodziny poszkodowanego nieodpłatnie ( tak również SN
w orz. z 04.03.1969 r., I PR 28/69, OSNCP 1969/12/229, z 04.10.1973 roku, II CR 365/73, OSNCP 1974/9/147
). To, że opiekę zapewniali poszkodowanemu członkowie rodziny, nie zaś profesjonalny personel medyczny, nie może prowadzić do wyłączenia lub ograniczenia jego prawa do odszkodowania z tego tytułu. Wystarczającą podstawą zasądzenia na rzecz poszkodowanego świadczenia jest bowiem wykazanie przez niego istnienia zwiększonych potrzeb stanowiących następstwo czynu niedozwolonego. Opiekę tę mogą sprawować zarówno członkowie rodziny, jak i opiekunka, czyniąc to nawet nieodpłatnie.

Powódka zakreśliła podstawę faktyczną żądania zwrotu kosztów opieki w ten sposób, że domagała się kosztów opieki w okresie pomiędzy pobytami w szpitalu od 17 września 2012 r. do 22 września 2012 r. w wymiarze 24 godziny na dobę, w okresie pierwszych
6 miesięcy po opuszczeniu szpitala w wymiarze 24 godziny na dobę, w okresie kolejnych
6 miesięcy w wymiarze 10 godzin na dobę, w okresie kolejnych miesięcy następujących po roku od opuszczenia szpitala do dnia wniesienia pozwu w wymiarze 5 godzin na dobę.
Z opinii biegłego sądowego z dziedziny chirurgii wydanej w niniejszej sprawie wynika natomiast, że po zakończeniu hospitalizacji powódka nie wymagała opieki, lecz wymagała pomocy osób trzecich w wykonywaniu codziennych czynności życiowych oraz przy zmianie opatrunków i przy kąpieli – przez okres 3 miesięcy od czasu zakończenia hospitalizacji,
w zakresie 4 godzin dziennie. Później powódka była już zdolna do samodzielnego dbania
o higienę obu założonych stomii i nie wymagała pomocy innych osób ani w zakresie potrzebnej higieny, ani przy wymiany zaopatrzenia stomijnego. Istniejący stan powódki był natomiast przeszkodą w wykonywaniu cięższych prac domowych i robienia większych zakupów. W takiej sytuacji faktycznej należało uznać za uzasadnione potrzeby powódki (ze względu na stan jej zdrowia po zabiegach operacyjnych) w zakresie opieki lub pomocy ze strony innych osób przy wymianie zaopatrzenia stomijnego, dbania o higienę obu stomii, przy kąpieli i innych czynnościach dnia codziennego w okresie 3 miesięcy po zakończeniu hospitalizacji, a więc przez 90 dni, co przy uwzględnieniu 4 godzin dziennie daje łącznie 360 godzin. W późniejszym czasie powódka nie wymagała ani opieki, ani pomocy przy wskazanych wyżej czynnościach, lecz mogła wykonywać je samodzielnie. Powódka potrzebuje natomiast do tej pory pomocy przy robieniu cięższych zakupów czy wykonywaniu cięższych prac domowych, w wymiarze 7 godzin tygodniowo. W ocenie Sądu należy jednak przyjąć, że przeciwskazania do wykonywania czynności wymagających dźwigania ciężkich przedmiotów czy wykonywania cięższych prac istniałyby u powódki już ze względu na jej wiek, zatem stan zdrowia będący następstwem zabiegów operacyjnych nie wprowadza w tym zakresie istotnych zmian. Wobec tego nie można przyjąć istnienia adekwatnego związku przyczynowego pomiędzy nieprawidłowym zabiegiem ginekologicznym a potrzebami powódki w zakresie pomocy przy wykonywaniu tego rodzaju cięższych prac fizycznych.

Jeśli chodzi o stawkę adekwatną do ustalenia kosztów pomocy powódce we wskazanym okresie, to należało przyjąć stawkę 17,75 zł za jedną godzinę, skoro taka była stawka jednej godziny usług opiekuńczych realizowanych przez miejski ośrodek pomocy społecznej na terenie, na którym zamieszkuje powódka. Stawki w tej wysokości, podanej przez stronę powodową w piśmie procesowym z 23 maja 2018 r. pozwany nie kwestionował, a koszt zapewnienia powódce takich usług na wolnym rynku byłby z pewnością wyższy. Przyjęcie stawki we wskazanej wysokości należałoby uznać za zasadne także na gruncie art. 322 k.p.c., według którego, jeżeli w sprawie o naprawienie szkody ścisłe udowodnienie szkody jest niemożliwe, nader utrudnione lub oczywiście niecelowe, sąd może w wyroku zasądzić odpowiednią sumę według swej oceny opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy. Wobec tego należne powódce odszkodowanie z tytułu kosztów niezbędnej pomocy ze strony innych osób wynosi 6.390 zł (360 godz. x 17,75 zł za godz.).

Co do żądania o zwrot kosztów dojazdu, to z materiału dowodowego sprawy wynika, że ze względu na leczenie następstw nieprawidłowego zabiegu ginekologicznego powódka zmuszona była dojeżdżać na konsultacje do szpitala, gdzie ze względu na stan zdrowia dowożona była samochodem przez członków rodziny. Ponadto w okresie hospitalizacji, pomiędzy hospitalizacjami oraz po zakończeniu ostatniej hospitalizacji powódka była odwiedzana w szpitali i w domu przez syna i córkę, którzy udzielali jej wsparcia i wszelkiej niezbędnej pomocy. Odwiedziny są naturalną, zgodną z zasadami współżycia społecznego, reakcją rodziny poszkodowanego, która chce czuwać nad nim. Nadto kontakt z najbliższymi jest istotny w procesie rekonwalescencji. Dlatego do kosztów związanych z uszkodzeniem ciała lub rozstroju zdrowia, o których mowa w art. 444 § 1 k.c., należą koszty dojazdów pozostające w związku z chorobą, przy czym dotyczy to nie tylko poszkodowanego, lecz również członków jego rodziny w celu odwiedzin, a także inne celowe wydatki związane
z odwiedzinami chorego przez osoby bliskie ( vide orz. SN z 07.10.1971 r., II CR 427/71, OSPIKA 1972/6/108).

W okolicznościach rozpoznawanej sprawy jako zasadne należało ocenić roszczenie powódki o zwrot kosztów dojazdu na konsultacje lekarskie do Szpitala (...)
w W., o zwrot kosztów dojazdu w celu odwiedzin powódki w okresie hospitalizacji przez jej córkę i syna, o zwrot kosztów parkowania na parkingu przyszpitalnym podczas dojazdów do szpitala powódki oraz jej córkę i syna, a także o zwrot kosztów dojazdu do domu powódki przez jej córkę i syna w okresie pomiędzy hospitalizacjami powódki (18-21 września 2012 r.) oraz w okresie 3 miesięcy po zakończeniu hospitalizacji, kiedy to powódka wymagała pomocy przy wymianie zaopatrzenia stomijnego, dbania o higienę stomii, przy kąpieli i innych czynnościach dnia codziennego. Niezasadne było natomiast dalej idące roszczenie o zwrot kosztów dojazdów – w okresach późniejszych, skoro powódka nie wymagała już opieki ani pomocy przy wskazanych wyżej czynnościach.

Jako że dojazdy powódki, jej syna i córki odbywały się przy wykorzystaniu prywatnych samochodów, to uzasadnione było zastosowanie przy szacowaniu kosztów dojazdów przepisów rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 25 marca 2002 r.
w sprawie warunków ustalania oraz sposobu dokonywania zwrotu kosztów używania do celów służbowych samochodów osobowych, motocykli i motorowerów niebędących własnością pracodawcy
(Dz. U. z 2002 r., nr 27, poz. 271, z późn. zm.), jak postulowała strona powodowa. Przewidziane w tym rozporządzeniu zryczałtowane stawki za 1 km obejmują bowiem zarówno koszty wynikające ze zużycia paliwa, jak i zużycia eksploatacyjnego pojazdu. W okresie, w którym wykonywane były przedmiotowe dojazdy przez powódkę i członków jej rodziny, maksymalna stawka ryczałtowa kosztów używania pojazdów za 1 km przebiegu pojazdu określona została w § 2 ust. 1 lit. b przywołanego Rozporządzenia (w brzmieniu obowiązującym od 14 listopada 2007 r.) na 0,8358 zł. Jeśli się uwzględni dodatkowo regulację cytowanego już wcześniej art. 322 k.p.c., to zachodzą podstawy do zastosowania przy szacowaniu kosztów dojazdów przybliżonej stawki 0,84 zł za 1 km przejechanego dystansu, jak uczyniła to strona powodowa w piśmie procesowym
z 23 maja 2018 r.

Z poczynionych ustaleń wynika, powódka w związku z leczeniem skutków przedmiotowego zabiegu ginekologicznego dojeżdżała na konsultacje lekarskie do Szpitala (...) w W. łącznie 14 razy, a odległość od domu powódki do Szpitala wynosi 18 km w jedną stronę, czyli w obydwie strony 36 km. Przy zastosowaniu stawki 0,84 zł za
1 km koszty tych przejazdów powódki wyniosły 423,36 zł (14 x 36 km x 0,84 zł/km). Koszt parkingu przy szpitalu wynosił 4,5 zł za 1 godzinę, a każdy pobyt trwał średnio 2 godziny,
w związku z czym koszty parkowania przy 14 wizytach wyniosły 126 zł (14 x 2 godz. x 4,5 zł/godz.). Suma kosztów związanych z dojazdami powódki wynosi zatem 549,36 zł.

Syn powódki M. B. (2) odwiedzał powódkę w szpitalu w okresie od 12 września 2012 r. do 17 września 2012 r. 1 raz dziennie (6 razy), zaś w okresie od 22 września 2012 r. do 9 grudnia 2012 r. 2 razy dziennie (158 razy), czyli w sumie 164 razy. Odległość od domu M. B. (2) do Szpitala (...) wynosi 18 km w jedną stronę, czyli 36 km
w obydwie strony. Przy zastosowaniu stawki 0,84 zł za 1 km, koszty przejazdów syna powódki do szpitala w celu odwiedzin powódki wyniosły 4.959 zł (164 x 36 km x 0,84 zł/km). Koszt parkingu przy szpitalu wynosił 4,5 zł za 1 godzinę, a każdy pobyt trwał średnio 2 godziny, w związku z czym koszty parkowania przy 164 wizytach wyniosły 1.476 zł (164 x 2 godz. x 4,5 zł/godz.). Suma kosztów związanych z dojazdami syna powódki do szpitala wyniosła zatem 6.435 zł.

Córka powódki M. B. (3) odwiedzała powódkę w szpitalu w okresie od 12 września 2012 r. do 17 września 2012 r. 1 raz dziennie (łącznie 6 razy) i w okresie od 22 września 2012 r. do 9 grudnia 2012 r. 1 raz dziennie (łącznie 79 razy), czyli w sumie 85 razy. Odległość od domu M. B. (3) do Szpitala (...) wynosi 24 km
w jedną stronę, czyli 48 km w obydwie strony. Przy zastosowaniu stawki 0,84 zł za 1 km, koszty przejazdów córki powódki do szpitala w celu odwiedzin powódki wyniosły 3.427,20 zł (85 x 48 km x 0,84 zł/km). Koszt parkingu przy szpitalu wynosił 4,5 zł za 1 godzinę, a każdy pobyt trwał średnio 2 godziny, w związku z czym koszty parkowania przy 85 wizytach wyniosły 765 zł (85 x 2 godz. x 4,5 zł/godz.). Suma kosztów związanych z dojazdami córki powódki do szpitala wynosi zatem 4.192,20 zł. Powódka żądała z tego tytułu zwrotu kwoty niższej – w wysokości 4.189,20 zł, wobec czego należy uwzględnić tę niższą, żądaną kwotę.

W okresie pomiędzy hospitalizacjami powódki, od 18 września 2012 r. do 21 września 2012 r. oraz w okresie 90 dni po ostatniej hospitalizacji (od 10 grudnia 2012 r.) syn powódki M. B. (2) odwiedził powódkę w jej domu łącznie 90 razy. Odległość od domu syna powódki do domu powódki wynosi 1 km w jedną stronę, czyli 2 km w obydwie strony. Przy zastosowaniu stawki 0,84 zł za 1 km, koszty przejazdów syna powódki do powódki
w celu udzielenia jej niezbędnej pomocy wyniosły 157,92 zł (94 x 2 km x 0,84 zł/km).

W okresie pomiędzy hospitalizacjami powódki, od 18 września 2012 r. do
21 września 2012 r., córka powódki M. B. (3) odwiedzała powódkę w jej domu w celu opieki nad nią 1 raz dziennie (łącznie 4 razy), a w okresie 90 dni po ostatniej hospitalizacji (od 10 grudnia 2012 r.) 3 razy w tygodniu (co daje 39 wizyt w ciągu 90 dni), czyli łącznie 43 razy Odległość od domu córki powódki do domu powódki wynosi 8,5 km
w jedną stronę, czyli 17 km w obydwie strony. Przy zastosowaniu stawki 0,84 zł za 1 km, koszty przejazdów córki powódki do powódki w celu udzielenia jej niezbędnej pomocy wyniosły 614,04 zł (43 x 17 km x 0,84 zł/km).

W świetle powyższych okoliczności powódce przysługuje od pozwanego z tytułu zwrotu kosztów przejazdów samej powódki do szpitala w celu konsultacji lekarskich po wadliwym zabiegu ginekologicznym oraz z tytułu kosztów przejazdów członków najbliższej rodziny powódki do szpitala podczas jej hospitalizacji oraz do domu powódki w okresie pomiędzy hospitalizacjami i w okresie 3 miesięcy po zakończeniu hospitalizacji (kiedy powódka potrzebowała pomocy w obsłudze, ze względu na stan zdrowia) – suma 11.945,52 zł (549,36 zł + 6.435 zł + 4.189,20 zł + 157,92 zł + 614,04 zł).

Jeśli chodzi natomiast o żądanie zwrotu kosztów przejazdu siostry powódki z T. do W. własnym samochodem w celu opieki nad powódką w okresie od 11 września 2012 r. do 8 marca 2016 r.), to żądanie powódki o zwrot takich kosztów (oszacowanych
w sposób podany przez powódkę) nie mogło być uwzględnione. Powódka nie wskazała,
w jakich konkretnie datach miały miejsce te przejazdy ani nie udowodniła, że przejazdy były wykonane prywatnym samochodem i żeby wymagała dodatkowej opieki ze strony siostry.

W konsekwencji wysokość uzasadnionego na gruncie art. 444 § 1 i § 2 k.c. roszczenia odszkodowawczego powódki, obejmującego wymienione powyżej koszty, wynosi 20.803,78 zł (2.468,26 zł + 6.390 zł + 11.945,52 zł), zaś dalej idące roszczenie odszkodowawcze powódki nie zostało udowodnione.

Powódce należą się odsetki ustawowe z tytułu opóźnienia w zapłacie wymienionej wyżej kwoty odszkodowania przez pozwanego, stosownie do art. 481 § 1 i 2 k.c. Powódka już w pozwie żądała zapłaty odszkodowania w wysokości 100.000 zł, ale nie wskazała, w jaki sposób oszacowała tę kwotę i jakie konkretnie składniki ona obejmuje. W pozwie nie przedstawiono sposobu kalkulacji kosztów przejazdów powódki i członków jej rodziny, kosztów opieki nad powódką, nie złożono wszystkich rachunków obrazujących wydatki wchodzące w skład żądanego odszkodowania. Na podstawie okoliczności podanych w pozwie i dołączonych do niego dokumentów nie dało się wyjaśnić wszystkich okoliczności niezbędnych do ustalenia wysokości świadczenia odszkodowawczego należnego powódce. Ustalenie takie stało się możliwe dopiero po złożeniu przez powódkę do akt sprawy pisma procesowego z 23 maja 2018 r., w którym powódka wyjaśniła rodzaje kosztów składających się na sumę żądanego odszkodowania oraz przedstawiła sposób ich kalkulacji. Pismo to wpłynęło do Sądu 28 maja 2018 r., a więc zapewne w tej samej dacie zostało doręczone pełnomocnikowi strony pozwanej. Po otrzymaniu tego pisma pozwany ubezpieczyciel mógł już poznać wszystkie okoliczności niezbędne do ustalenia wysokości odszkodowania należnego powódce, zatem winien je zapłacić w uzasadnionym zakresie w terminie 14 dni od otrzymania powyższego pisma, stosownie do regulacji z art. 817 § 2 k.c. Pozwany znalazł się zatem w opóźnieniu w zapłacie kwoty odszkodowania w dniu 12 czerwca 2018 r., co uzasadniało przyznanie odsetek od tej daty. Żądanie zasądzenia odsetek za okres wcześniejszy należało uznać za niezasadne.

Roszczenie o rentę z tytułu zwiększonych potrzeb.

Stosownie do art. 444 § 2 k.c., jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty.

Renta odszkodowawcza nie jest świadczeniem odrębnym od odszkodowania, lecz jego szczególną postacią, mającą periodyczny charakter. Wobec tego dla zasądzenia renty konieczne jest, aby uszkodzenie ciała lub rozstrój zdrowia wiązały się dla poszkodowanego
z negatywnymi konsekwencjami w jego sferze majątkowej. Zwiększenie się potrzeb poszkodowanego stanowi szkodę przyszłą, wyrażającą się w stale powtarzających się –
w dłuższym okresie czasu – wydatkach na ich zaspokojenie, np. konieczność stałego leczenia, zabiegów, kuracji, opieki osób trzecich, specjalnego odżywiania itp. Wówczas wystarczające jest wykazanie przez poszkodowanego istnienia zwiększonych potrzeb stanowiących następstwo czynu niedozwolonego. Natomiast przyznanie renty z tytułu zwiększonych potrzeb nie jest uzależnione od wykazania, że poszkodowany te potrzeby faktycznie zaspokaja i ponosi związane z tym wydatki ( por. wyrok SA w Białymstoku z 01.10.2018 r.,
I ACa 716/17, Lex nr 2574871
).

Powódka domagając się zasądzenia renty z tytułu zwiększonych potrzeb w kwocie 3.000 zł miesięcznie, wskazała w piśmie procesowym z 23 maja 2018 r., że jej zwiększone potrzeby polegają na konieczności ponoszenia kosztów zakupu podkładów pod prześcieradło (240 zł miesięcznie), torebek kałowych i zagęstników (150 zł miesięcznie), leków przeciwbólowych, uspakajających, maści, balsamów, preparatów odkażających, opatrunków, gazików, wacików, F., C. (250 zł miesięcznie), wizyt u specjalistów, w tym chirurga, rehabilitanta, psychiatry (200 zł miesięcznie), uszczelek do wejścia obu stomii (90 zł miesięcznie), opieki osób trzecich w wymiarze 5 godz. na dobę (2.662,50 zł miesięcznie), zakupu odzieży ponad zwykłe koszty zakupu odzieży (2.100 zł rocznie – 175 zł miesięcznie), zwiększonych kosztów prania (70 zł miesięcznie), wymiany pościeli (30 zł miesięcznie), zakupu prześcieradeł (15 zł miesięcznie), wymiany materacy (1.000 zł rocznie – 84 zł miesięcznie), kosztów dojazdów powódki do szpitala i specjalistów (200 zł miesięcznie), kosztów dojazdów rodziny (syna, córki, siostry) do powódki (673,68 zł miesięcznie).

W sprawie niniejszej ustalono jednak (na podstawie opinii biegłych sądowych), że sprzęt stomijny jest refundowany w 100% ramach świadczeń z Narodowego Funduszu Zdrowia, w zakresie ustalonych limitów kwotowych, powódka nie wymaga opieki ze strony innych osób, nie wymaga obecnie stosowania zagęstników do worków stomijnych (może je stosować w zakresie własnej decyzji i potrzeby), brak jest potrzeby stałego leczenia przeciwbólowego powódki (może wystąpić incydentalna konieczność przyjmowania przez powódkę leków przeciwbólowych), prawidłowa pielęgnacja stomii wymaga zwykłego mydła, a środki dezynfekujące powinny być używane w przypadku pojawienia się zmian skórnych zapalnych lub zmian kontaktowych. Powódka może również uzyskać bezpłatnie dostęp do lekarzy specjalistów w ramach publicznej służby zdrowia. Z racji tego, że obowiązkiem powódki, jako poszkodowanej i uprawnionej do świadczenia od ubezpieczyciela, jest dążenie do minimalizacji szkody, powinna ona ubiegać się o potrzebne jej świadczenia medyczne ze środków NFZ, skoro istnieje taka możliwość. Powódka nie udowodniła, żeby z jakichś względów nie było możliwe w jej sytuacji korzystanie z nieodpłatnych świadczeń medycznych, w szczególności by okres oczekiwania na tego rodzaju świadczenia był nieakceptowalny i zwłoka nim spowodowana rodziła poważne niebezpieczeństwa dla zdrowia powódki. Chociaż można stwierdzić z dużym stopniem prawdopodobieństwa, że powódka będzie ponosić w przyszłości koszty finansowe, których źródłem jest przedmiotowy błąd medyczny (na zakup leków, środków opatrunkowych, odkażających, higienicznych, akcesoriów stomijnych), to jednak takie stałe koszty nie zostały udowodnione co do wysokości. Nie wiadomo dokładnie, jaki będzie w przyszłości stan zdrowia powódki, jak będzie przebiegał proces jej dalszego leczenia, jaki będzie zakres jej potrzeb. Wobec tego na podstawie zaoferowanych Sądowi dowodów nie dało się ustalić przyszłych wydatków powódki wynikających z błędu medycznego, w określonych, możliwych do określenia stałych kwotach pieniężnych i uwzględnić takich konkretnych kosztów w ramach świadczenia rentowego.

Jednakże, jeśli powódka w przyszłości nie będzie mogła uzyskać refundowanych przez NFZ świadczeń medycznych i jeśli będzie dokonywać zakupu potrzebnych jej leków, środków leczniczych, materiałów opatrunkowych, odkażających, higienicznych, akcesoriów stomijnych, to będzie mogła domagać się pokrycia poniesionych z tego tytułu wydatków przez pozwanego ubezpieczyciela – w ramach sumy gwarancyjnej z ubezpieczenia OC lekarza, przedkładając stosowne rachunki. To samo dotyczy ewentualnych kosztów dojazdów do szpitala i na wizyty specjalistów, których ustalenie z góry na przyszłość w określonej kwocie pieniężnej nie jest możliwe, gdyż nie mają one charakteru stałego i powtarzalnego
w określonych odstępach czasu. Z tej przyczyny, w celu zabezpieczenia interesów powódki, Sąd w kolejnym rozstrzygnięciu zawartym w wyroku ustalił odpowiedzialność pozwanego za szkody związane z nieprawidłowym leczeniem powódki przez ubezpieczonego lekarza, jakie mogą ujawnić się w przyszłości.

Przy obecnym stanie zdrowia powódki brak jest podstaw do stwierdzenia, by istniała potrzeba dojazdów członków rodziny do powódki, z innych przyczyn niż zwykłe kontakty rodzinne, które odbywałyby się niezależnie od konsekwencji przedmiotowego zabiegu medycznego.

Jeśli chodzi o kwestię kosztów zakupu odzieży, prześcieradeł, wymiany pościeli
i materaca czy zwiększonych kosztów prania (rachunków za prąd, odprowadzenie ścieków, zakup proszków do prania i płynów do płukania, częstszej wymiany pralki, zakupu suszarki), to powódka również nie udowodniła konieczności ich stałego ponoszenia w przyszłości –
w określonej, względnie stałej wysokości – w wyniku staniu swojego zdrowia, będącego skutkiem leczenia następstw nieprawidłowo wykonanego zabiegu ginekologicznego, nie przedstawiając na te okoliczności żadnych dowodów.

W konsekwencji Sąd nie uwzględnił żądania powódki o zasądzenie renty z tytułu zwiększonych potrzeb.

Roszczenie o ustalenie odpowiedzialności pozwanego na przyszłość.

Podstawą prawną żądania ustalenia istnienia prawa lub stosunku prawnego jest art. 189 k.p.c. W procesie o ustalenie strona powodowa wykazać musi istnienie interesu prawnego. Interes prawny stanowi kryterium merytoryczne, a jego brak skutkuje oddaleniem powództwa. Taki interes prawny występuje wówczas, gdy istnieje niepewność prawa lub stosunku prawnego zarówno z przyczyn faktycznych, jak i prawnych, którą jest w stanie usunąć sądowy wyrok ustalający. W orzecznictwie przyjęto, że nie zachodzi z reguły interes prawny w rozumieniu art. 189 k.p.c., gdy zainteresowany może osiągnąć w pełni ochronę swych praw na innej drodze, zwłaszcza w drodze powództwa o zasądzenie świadczeń pieniężnych lub niepieniężnych ( tak SN w orz. z dnia 22.11.2002 r., IV CKN 1519/00, LEX nr 78333 i z dnia 04.01.2008 r., III CSK 204/07, M. S.. (...) ).

W sprawie o naprawienie szkody wynikającej z uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia zasądzenie świadczenia odszkodowawczego nie wyłącza ustalenia w sentencji wyroku odpowiedzialności pozwanego za szkody mogące powstać w przyszłości z tego samego zdarzenia. Nie wszystkie szkody na osobie powstają równocześnie ze zdarzeniem, które wywołało uszkodzenie ciała. Szkoda taka może mieć charakter rozwojowy i następstwa tego zdarzenia mogą ujawnić się nawet wiele lat po jego zaistnieniu. Następstw tych, zależnych od indywidualnych właściwości organizmu, przebiegu leczenia i rehabilitacji, rozwoju nauk medycznych czy innych czynników, nie sposób przewidzieć. Poszkodowany występując z powództwem o świadczenie nie jest w stanie określić wszystkich skutków zdarzenia, które mogą pojawić się w przyszłości. Ustalenie w sentencji wyroku odpowiedzialności pozwanego za skutki zdarzenia wywołującego szkodę na osobie pozwala wyeliminować lub przynajmniej złagodzić trudności dowodowe mogące powstać w kolejnym procesie odszkodowawczym z uwagi na upływ czasu pomiędzy wystąpieniem zdarzenia szkodzącego a dochodzeniem naprawienia szkody. Oznacza to, że powód w procesie
o naprawienie szkody na osobie ma co do zasady interes prawny pozwalający na skorzystanie z powództwa o ustalenie także wówczas, gdy jednocześnie żąda zasądzenia świadczenia. Pogląd taki zachowuje aktualność również pod rządem art. 442 1 § 3 k.c., który wyeliminował niebezpieczeństwo upływu terminu przedawnienia roszczenia o naprawienie szkody na osobie wcześniej, niż szkoda ta się ujawniła ( vide orz. SN z 17.04.1970 r., III PZP 34/69, OSNC 1970/12/17; z 24.02.2009 r., III CZP 2/09, OSNC 2009/12/168 i z 11.03.2010 r., IV CSK 410/09, LEX nr 678021).

Na gruncie niniejszej sprawy żądanie ustalenia odpowiedzialności pozwanego zakładu ubezpieczeń za szkody związane z nieprawidłowym leczeniem powódki w prywatnym gabinecie lekarza M. B. (1), jakie mogą ujawnić się w przyszłości, było zasadne i podlegało uwzględnieniu. Powódka już na stałe będzie zmagać się z konsekwencjami przedmiotowego zdarzenia medycznego. Wobec tego z dużym prawdopodobieństwem powódka będzie też ponosić koszty finansowe, których źródłem jest błąd medyczny,
a których nie da się ustalić w chwili obecnej, w szczególności co do ich wysokości. Powódka ma więc interes prawny w tym, by te niemożliwe obecnie do zidentyfikowania i precyzyjnego określenia, lecz mogące wystąpić w przyszłości, skutki błędu medycznego powiązać
z odpowiedzialnością pozwanego ubezpieczyciela. Ułatwi to jej bowiem dochodzenie dodatkowych roszczeń w przyszłości i ograniczy zakres ewentualnego postępowania dowodowego.

Dlatego Sąd uwzględnił żądanie powódki o ustalenie, że pozwany ubezpieczyciel ponosi odpowiedzialność za szkody związane z błędnym leczeniem przez ubezpieczonego lekarza, jakie mogą powstać w przyszłości. Ze względu na fakt, że ubezpieczyciel odpowiada do kwoty 334.800 zł, odpowiadającej sumie gwarancyjnej z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej (a suma ta jest bliska wyczerpania na skutek zasądzonych w niniejszym postępowaniu kwot zadośćuczynienia i odszkodowania), w celu uniknięcie wszelkich wątpliwości i sporów w tym zakresie Sąd zastrzegł granicę odpowiedzialności pozwanego do powyższej kwoty, zgodnie z wnioskiem zgłoszonym przez stronę pozwaną.

Mając na uwadze wszystkie opisane okoliczności, Sąd na podstawie powołanych przepisów w pkt. I sentencji wyroku zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 300.000 zł tytułem zadośćuczynienia i kwotę 20.803,78 zł tytułem odszkodowania, wraz
z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od wskazanych tam terminów, w pkt. II sentencji wyroku ustalił odpowiedzialności pozwanego za przyszłe szkody związane z nieprawidłowym leczeniem powódki, zaś w pkt. III sentencji wyroku oddalił powództwo w pozostałej części.

Rozstrzygnięcie o kosztach procesu.

Zgodnie z art. 100 k.p.c., w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Sąd może jednak włożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania albo gdy określenie należnej mu sumy zależało od wzajemnego obrachunku lub oceny sądu. W rozpatrywanej sprawie Sąd na podstawie powołanego przepisu obciążył pozwanego obowiązkiem zwrotu powódce pełnych kosztów procesu ze względu na fakt, że roszczenia powódki zostały uwzględnione w zdecydowanej większości (co do ich wartości). Koszty powódki niezbędne do celowego dochodzenia praw obejmują uiszczoną opłatę skarbową od pełnomocnictwa procesowego w wysokości 17 zł oraz wynagrodzenie pełnomocnika procesowego w stawce 14.400 zł, ustalonej na podstawie § 2 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie, w pierwotnym brzmieniu (Dz. U. z 2015 r., poz. 1800). Wobec tego
w pkt. IV sentencji wyroku Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 14.417 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Rozstrzygnięcie o nieuiszczonych kosztach sądowych.

Nieuiszczone przez strony koszty sądowe wyniosły 29.299,14 zł, na co składają się nieuiszczona opłata sądowa od pozwu, od której powódka została zwolniona, w wysokości 21.800 zł oraz wydatki na opinie biegłych sądowych wyłożone tymczasowo przez Sąd Okręgowy w Warszawie w wysokości łącznej 7.499,14 zł (k. 379, 433, 493, 509, 586, 605, 644, 676,698, 755, 802). Ze względu na wskazany wynik sprawy, Sąd na podstawie art. 83 ust. 2 w zw. z art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tekst jedn.: Dz.U. z 2022 r., poz. 1125) w pkt. V sentencji wyroku nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Warszawie tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych powyższą kwotę.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Wioleta Żochowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Paweł Duda
Data wytworzenia informacji: