XXV C 3600/20 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2024-09-26
Sygn. akt XXV C 3600/20
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 26 września 2024 roku
Sąd Okręgowy w Warszawie XXV Wydział Cywilny w składzie:
Przewodniczący: |
sędzia Aleksandra Orzechowska |
Protokolant: |
sekretarz sądowy Wiktoria Czatrowska |
po rozpoznaniu w dniu 26 września 2024 roku w Warszawie na rozprawie sprawy
z powództwa M. C. (1), M. C. (2)
przeciwko (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W.
o ustalenie i zapłatę
1. ustala nieistnienie stosunku prawnego wynikającego z umowy nr (...) o kredyt mieszkaniowy (...)zawartej w dniu 26 marca 2009 roku pomiędzy powodami a (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w G. będącym poprzednikiem prawnym pozwanego;
2. zasądza od pozwanego na rzecz powódki M. C. (1) kwotę 10.655,23 CHF (dziesięć tysięcy sześćset pięćdziesiąt pięć franków szwajcarskich dwadzieścia trzy centymy) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 23 listopada 2023 roku do dnia zapłaty;
3. zasądza od pozwanego na rzecz powoda M. C. (2) kwotę 10.655,24 CHF (dziesięć tysięcy sześćset pięćdziesiąt pięć franków szwajcarskich dwadzieścia cztery centymy) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 23 listopada 2023 roku do dnia zapłaty;
4. umarza postępowanie w pozostałej części;
5. zasądza od pozwanego na rzecz każdego z powodów kwoty po 6.598,34 zł (sześć tysięcy pięćset dziewięćdziesiąt osiem złotych trzydzieści cztery grosze) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się niniejszego wyroku do dnia zapłaty, tytułem zwrotu kosztów procesu.
Sygn. akt XXV C 3600/20
UZASADNIENIE
Pozwem z 8 października 2020 r. M. C. (1) i M. C. (2) wnieśli o:
1/ ustalenie, że umowa kredytu mieszkaniowego (...)nr (...) (...) (...) zawarta w dniu 26 marca 2009 r. pomiędzy powodami, a (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w G., będącym poprzednikiem prawnym pozwanego (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W., jest nieważna;
2/ zasądzenie łącznie (ewentualnie solidarnie) na ich rzecz od pozwanego kwoty 43.136,85 zł i kwoty 83.888,51 CHF jako zwrotu świadczeń nienależnych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od ww. kwot od dnia 17 września 2020 r. do dnia zapłaty.
Na wypadek nieuwzględnienia powyższych żądań, powodowie zgłosili żądania ewentualne. Ponadto powodowie wnieśli o zasądzenie na ich rzecz od pozwanego zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu swojego stanowiska powodowie wskazali, że w ww. umowie znajdują się niedozwolone postanowienia, składające się na klauzulę denominacyjną, pozostające w sprzeczności z dobrymi obyczajami i naruszające interesy powodów. Zdaniem powodów, treść ww. umowy jest sprzeczna z art. 69 ustawy Prawo bankowe oraz z art. 358 1 § 5 kc. Powodowie podnosili, że w trakcie wykonywania umowy to oni ponosili całe ryzyko zmiany kursów waluty, o czym pozwany bank nie poinformował ich prawidłowo przed zawarciem umowy. Powodowie wskazali, że postanowienia zawarte w kwestionowanej przez nich umowie kredytu stanowią klauzule abuzywne, a ich eliminacja skutkuje nieważnością całej umowy. Wobec powyższego powodowie dochodzą zwrotu uiszczonych przez nich na rzecz banku rat kredytu w okresie od dnia zawarcia umowy do dnia 5 czerwca 2020 r. (pozew k. 3-73).
Pozwany wniósł o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych. Zdaniem pozwanego, zawarta przez strony umowa kredytowa jest ważna i nie zawiera postanowień niedozwolonych. W szczególności postanowienia umowne nie naruszają interesów konsumenta ani dobrych obyczajów. Pozwany wskazał, że powodowie nie mają interesu prawnego w roszczeniu o ustalenie i podniósł zarzut przedawnienia roszczenia powodów o zapłatę. (odpowiedź na pozew k. 214-249)
Pismem procesowym z 5 sierpnia 2024 r. powodowie cofnęli częściowo pozew o zapłatę bez zrzeczenia się roszczenia w zakresie kwot 43.136,85 zł oraz 62.578,04 CHF, oraz żądania odsetek ustawowych za opóźnienie liczonych od kwoty 43.136,85 zł za okres od dnia 17 września 2020 r. do dnia zapłaty, odsetek ustawowych za opóźnienie liczonych od kwoty 83.888,51 CHF za okres od dnia 17 września 2020 r. do dnia 22 listopada 2023 r. oraz odsetek ustawowych za opóźnienie liczonych od kwoty 62.578,04 CHF za okres od dnia 23 listopada 2023 r. do dnia zapłaty.
W piśmie tym powodowie wskazali, że ostatecznie dochodzą zapłaty kwoty 21.310,47 CHF wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 23 listopada 2023 r. do dnia zapłaty, oraz ustalenia nieważności umowy kredytu.
Podstawą zmiany zakresu żądania pozwu było dokonane przez powodów w dniu 22 listopada 2023 r. potrącenie wierzytelności przysługującej bankowi z tytułu roszczenia o zwrot kapitału kredytu (w wysokości 582.000 zł ) z wierzytelnością powodów z tytułu roszczenia o zwrot zapłaconych od dnia zawarcia umowy do dnia 10 października 2023 r. rat kredytu (w kwotach 54.582,31 zł oraz 110.317,54 CHF, która stanowi równowartość 502.033,06 zł według kursu średniego NBP z dnia 5 sierpnia 2024 r, co łącznie daje wartość 556.615,37 zł). Powodowie wskazali, że od wierzytelności przedstawionych do potrącenia przysługują im odsetki ustawowe za opóźnienie liczone w następujący sposób:
- od kwoty 43.136,85 zł od dnia 17 września 2020 r. do dnia potrącenia tj. do 22 listopada 2023 r., wynoszące w sumie 12.509,09 zł;
- od kwoty 83.888,51 CHF od dnia 17 września 2020 r. do dnia potrącenia tj. do 22 listopada 2023 r wynoszące w sumie 24.326,54 CHF.
Powodowie wskazali, że łączna wartość skapitalizowanych odsetek wyniosła 123.031,86 zł.
(pismo procesowe powodów z 5.08.2024 r. k. 583-586)
Pozwany oświadczył, że nie wyraża zgody na cofnięcie pozwu bez zrzeczenia się roszczenia. ( pismo procesowe pozwanego z 21.08.2024 r. k. 616-616v)
W dniu 26 września 2022 r. powodowie złożyli oświadczenia, zgodnie z którym o nieuczciwości postanowień umownych dowiedzieli się w trakcie konsultacji prawnej w dniu 12 sierpnia 2020 r. i rozumieją, że wskutek podniesienia roszczeń związanych z nieuczciwością postanowień umownych zawartych w umowie kredytu, Sąd może uznać, że umowa upada w całości, i skutek ten akceptują w tym mając na uwadze konsekwencje tego stanu rzeczy, mianowicie: że bank będzie zobowiązany do zwrotu na ich rzecz wszystkich dokonanych przez nich spłat, przy czym będzie miał również możliwość zgłoszenia przeciwko nim roszczenia o zwrot kapitału kredytu oraz o wynagrodzenie za korzystanie z kapitału. Powyższe oświadczenie zostało załączone do pisma procesowego powodów z dnia 27 września 2022 r. (oświadczenie k. 505)
Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 26 lutego 2009 r. powodowie złożyli do banku (...) S.A. z siedzibą w W. (którego następcą prawnym jest pozwany (...) S.A. z siedzibą w W.) wniosek o udzielenie im kredytu w kwocie 612.000 zł na zakup lokalu mieszkalnego na rynku wtórnym. Jako walutę kredytu powodowie zaznaczyli „CHF”. W treści ww. wniosku było zawarte oświadczenie, zgodnie z którego treścią powodowie: 1/ zostali poinformowani przez bank o ryzyku wynikającym ze stosowania przy spłacie kredytu zmiennej stopy procentowej i to ryzyko akceptują i są świadomi, że ewentualny wzrost stopy procentowej spowoduje wzrost raty kapitałowo-odsetkowej kredytu, 2/ zostali poinformowani o ponoszeniu przez nich ryzyka wynikającego ze zmiany kursu waluty, w przypadku zaciągnięcia kredytu denominowanego w walucie obcej oraz przyjmują do wiadomości i akceptują to ryzyko, 3/ zobowiązują się, że w przypadku wzrostu kursu waluty, w jakiej denominowany jest kredyt, dokonają następujących czynności: a) dołączą do kredytu (na żądanie Banku) dodatkowego kredytobiorcę, którego dochody przywrócą zdolność kredytową - w przypadku utraty zdolności kredytowej, b) ustanowią (na żądanie Banku) dodatkowe prawne zabezpieczenie lub zwiększą dotychczasowe zabezpieczenie - w przypadku relatywnego zmniejszenia wartości przyjętego prawnego zabezpieczenia spłaty kredytu, c) uzupełnią ze środków własnych lub dokonają (na żądanie Banku) ubezpieczenia finansowego od ryzyk, związanych z niskim wkładem własnym w sytuacji, gdy obciążenie kredytem nieruchomości, stanowiącej prawne zabezpieczenie spłaty kredytu, przekroczy poziom wymagany przez bank. Nadto w oświadczeniu było wskazane, że kredytobiorcy odrzucają ofertę (...) Bank (...) S.A. udzielenia kredytu w złotych. (wniosek k. 283-286, załączniki do wniosku k. 287-292).
W dniu 26 marca 2009 r. pomiędzy powodami, a poprzednikiem prawnym pozwanego banku (...) S.A. - zawarta została umowa nr (...) o kredyt mieszkaniowy (...) (kredyt hipoteczny przeznaczony na zakup lub zamianę nieruchomości na rynku wtórnym). Umowa składała się z Części Szczególnej Umowy (CSU) oraz Części Ogólnej Umowy (COU).
Na podstawie wskazanej umowy Bank zobowiązał się do udzielenia kredytobiorcy kredytu denominowanego w złotych w kwocie stanowiącej równowartość 206.503,85 CHF. Kredyt miał zostać przeznaczony na finansowanie kosztów nabycia lokalu mieszkalnego położonego w W. przy ul. (...), dla którego urządzona jest przez Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w W. księga wieczysta KW nr (...). Oprocentowanie kredytu miało przy tym wynosić 4.05833 % p.a. (w przypadku uruchomienia środków w dniu podpisania umowy), marża banku w dniu udzielenia kredytu miała wynosić 3.65% PA. Wskazano również warunki, od których zależeć miało obniżenie marży banku w okresie kredytowania (§ 1 CSU).
W § 2 CSU wskazano, iż całkowity koszt udzielonego kredytu wynosi szacunkowo 327.645,93 zł, prowizja za udzielenie kredytu denominowanego pobrana miała być w złotych, w kwocie stanowiącej równowartość 2004,89 CHF (kwota prowizji po przeliczeniu na złote według kursu sprzedaży z dnia podpisania niniejszej umowy 6131,35 zł). W myśl § 3 ust. 1 CSU docelowym zabezpieczeniem spłaty kredytu miała być hipoteka kaucyjna do kwoty 947.295,11 zł ustanowiona na rzecz Banku na nieruchomości położonej w W., ul. (...). Ponadto, jako zabezpieczenie spłaty kredytu wskazano cesję na rzecz Banku z umowy ubezpieczenia nieruchomości od ognia i innych zdarzeń losowych, potwierdzona przez ubezpieczyciela oraz ubezpieczenie brakującego wkładu własnego w (...) S.A.
Na podstawie § 4 ust. 1 CSU, wypłata kredytu/pierwszej transzy kredytu miała nastąpić nie później niż w ciągu 90 dni od daty spełnienia warunków określonych w ust. 5. Wypłata środków z kredytu denominowanego odbywać się miała na zasadach określonych w COU (§ 4 ust. 8 CSU).
Zgodnie z § 5 CSU, spłata kredytu następować miała zgodnie z harmonogramem doręczanym kredytobiorcy. Środki miały być pobierane z rachunku prowadzonego w PLN. Zasady spłaty były określone w COU, przy czym spłata kredytu miała następować w równych ratach kapitałowo-odsetkowych.
W § 1 ust. 1 COU wskazano, iż kredyt mieszkaniowy (...) jest udzielany w złotych. W przypadku kredytu denominowanego w walucie obcej, kwota kredytu wypłacana w złotych miała zostać określona poprzez przeliczenie na złote kwoty wyrażonej w walucie, w której kredyt jest denominowany, według kursu kupna tej waluty, zgodnie z Tabelą kursów, obowiązującą w banku w dniu uruchomienia środków w momencie dokonywania przeliczeń kursowych (§ 1 ust. 2 COU). Wskazano, iż w przypadku kredytu denominowanego w walucie obcej ryzyko związane ze zmianą kursu waluty miał ponosić kredytobiorca, z uwzględnieniem § 12 ust. 2-4 oraz § 20 ust. 6. (§ 1 ust. 3 pkt 2 COU)
Zgodnie z § 12 ust. 2 COU, w przypadku kredytu denominowanego w walucie obcej, wypłata środków miała następować w złotych, w kwocie stanowiącej równowartość wypłacanej kwoty wyrażonej w walucie obcej. Do przeliczeń kwot walut uruchamianego kredytu stosowany miał być kurs kupna waluty obcej według Tabeli kursów obowiązującej w banku w dniu wypłaty środków, w momencie dokonywania przeliczeń kursowych (§12 ust. 3 COU). W przypadku kredytów denominowanych wypłacanych w złotych, gdy przyznana kwota kredytu, na skutek różnic kursowych, okaże się na dzień uruchomienia ostatniej transzy kredytu kwotą:
1) przewyższającą kwotę wymaganą do realizacji celu określonego w CSU, bank miał uruchomić środki w wysokości, stanowiącej równowartość w walucie kredytu kwoty niezbędnej do realizacji tego celu oraz dokonać pomniejszenia salda zadłużenia poprzez spłatę kwoty niewykorzystanej;
2) niewystarczającą do realizacji celu mieszkaniowego, określonego w CSU, kredytobiorca zobowiązany był do zbilansowania inwestycji ze środków własnych (§12 ust. 4 COU).
Na podstawie § 15 COU, spłata kredytu powinna nastąpić w terminach i kwotach określonych w doręczonym kredytobiorcy i poręczycielom harmonogramie spłat (ust. 1). Harmonogram spłat miał ulegać aktualizacji każdorazowo w przypadku zmiany oprocentowania kredytu, z zastrzeżeniem § 4 ust. 10 (ust. 2). W przypadku kredytu denominowanego w walucie obcej, harmonogram spłat kredytu wyrażony miał być w walucie, w której kredyt jest denominowany. Spłata miała następować w złotych, w równowartości kwot wyrażonych w walucie obcej. Do przeliczeń wysokości rat kapitałowo-odsetkowych spłacanego kredytu, stosowany miał być kurs sprzedaży danej waluty według Tabeli kursów obowiązującej w banku w dniu spłaty, w momencie dokonywania przeliczeń kursowych (ust. 7).
W myśl § 19 COU, kredytobiorca mógł ubiegać się w ciągu całego okresu kredytowania o zmianę waluty kredytu, podwyższenie kwoty kredytu, prolongatę okresu kredytowania, w przypadku, gdy umowny okres kredytowania jest krótszy niż maksymalny, opuszczenie raty kapitałowo-odsetkowej. (ust. 1) (umowa kredytu k. 76-84v, 314-328).
W dniu 31 marca 2009 r. bank w wykonaniu powyższej umowy wypłacił jednorazowo na rzecz powodów kwotę kredytu w wysokości 206.503,85 CHF, z czego przewalutowano 191.447,37 CHF co stanowiło równowartość 582.000,00 zł, z pozostałej kwoty tj. 15.056,48 CHF dokonano wcześniejszej spłaty kapitału z tytułu różnic kursowych. (zaświadczenie banku z 19.06.2020 r. wraz z historią spłat k. 192-196v)
W dniu 12 października 2010 r. strony zawarły aneks nr (...) do umowy, mocą którego ustaliły, ze spłata kredytu będzie odbywać się bezpośrednio w walucie CHF. Począwszy od dnia 5 listopada 2010 r. powodowie spłacali kredyt bezpośrednio w walucie CHF. (wniosek o zmianę waluty kredytu k. 332-334, aneks nr (...) k. 329-329v, zaświadczenie banku z 19.06.2020 r. wraz z historią spłat k. 192-196v )
W okresie od 5 maja 2009 r. do 5 czerwca 2020 r. powodowie spłacili na rzecz banku tytułem rat kapitałowo-odsetkowych oraz odsetek karnych 43.136,85 zł oraz 83.888,31 CHF. Natomiast do dnia 10 października 2023 r. powodowie spłacił na rzecz pozwanego łącznie 54.582,31 zł i 110317,54 CHF. Powodowie spłacali kredyt w częściach równych (po połowie). ( zaświadczenie banku z 19.06.2020 r. wraz z historią spłat k. 192-196v, opinia biegłego z zakresu finansów i rachunkowości k. 509-517, zaświadczenie banku z 2.11.2023 r. wraz z historią spłat k. 591-593v, przesłuchanie powodów w charakterze strony protokół k. 626-627).
W okresie od zawarcia ww. umowy kredytu do dnia zamknięcia rozprawy powodowie pozostawali w związku małżeńskim, w którym od 2007 r. obowiązywał ustrój rozdzielności majątkowej. Powodowie zaciągnęli ww. kredyt w celu zakupu lokalu mieszkalnego, w którym następnie zamieszkali. Od 2018 r. powodowie mieszkają w innej nieruchomości, zaś kredytowany lokal jest wynajmowany. Zarówno powód jak i powódka prowadzili w chwili zawarcia przedmiotowej umowy działalność gospodarczą. Przedmiotem działalności gospodarczej powódki było doradztwo reklamowe. Działalność ta prowadzona była od 2004 r., i nie była wykonywana w lokalu zakupionym ze środków pochodzących z kredytu. Podobnie wyglądała sytuacja dotycząca działalności gospodarczej prowadzonej przez powoda, również nie była ona nigdy prowadzona w kredytowanej nieruchomości. Przed dokonaniem wyboru konkretnej oferty kredytowej powodowie dowiedzieli się, że ich zdolność kredytowa pozwala na udzielenie kredytu w CHF, i że na ówczesny moment była to korzystna oferta. Pracownik banku wskazywał, że frank szwajcarski jest bardzo stabilną walutą i nie podlega wahaniom rynkowym. Pracownik banku poinformował powodów, że kurs franka szwajcarskiego będzie wpływał na wysokość raty ich kredytu. Powodowie nie zostali natomiast poinformowani o tym, czym jest „spread” ani o sposobie tworzenia bankowych tabeli kursowych. Nie był to pierwszy kredyt w CHF, zaciągnięty przez powodów. Poprzedni tego typu kredyt był również spłacany w złotych polskich, jednak w tamtym okresie nie było znacznych wahań kursów waluty. (przesłuchanie powodów w charakterze strony protokół k. 626-627).
Pismem z dnia 7 września 2020 r. powodowie wezwali pozwany bank do zapłaty na ich rzecz kwoty 43.136,85 zł oraz 83.888,51 CHF pobranej nienależnie tytułem spłaty rat kredytu w związku z zawarciem umowy nr (...) o kredyt mieszkaniowy (...) w terminie 7 dni od dnia otrzymania wezwania. Powodowie powołali się na nieważność w/w umowy. Powyższe wezwanie zostało doręczone bankowi 9 września 2020 r. (wezwanie do zapłaty z 7.09.2020 r. k. 85-86, potwierdzenie nadania i zpo k. 91-91v)
Pozwany bank pismami z dnia 6 października 2023 r. wezwał powodów do zapłaty kwoty 582.000 zł tytułem zwrotu wypłaconego kapitału kredytu w terminie 1 miesiąca od dnia doręczenia wezwania. (wezwanie do zapłaty z 6.10.2023 r. k. 587-587v, 588-588v)
Pismem z dnia 8 listopada 2023 r. powodowie wezwali (...) S.A. do zapłaty kwot 11.445,46 zł oraz 26.429,03 CHF w związku z nieważnością umowy kredytu, tytułem nienależnie spłaconych przez nich rat w okresie od dnia 6 lipca 2020 r. do dnia 10 października 2023 r. w terminie 1 dnia od doręczenia wezwania.
W dniu 22 listopada 2023 r. powodowie złożyli oświadczenie skierowane do (...) Banku (...) S.A. o potrąceniu przysługującej bankowi względem powodów wierzytelności tytułem roszczenia o zwrot kwoty wypłaconej w wykonaniu umowy kredytu w wysokości 582.000 zł z wierzytelnościami powodów w kwotach:
- 11.445,46 zł tytułem roszczenia o zwrot rat kredytu zapłaconych w wykonaniu umowy w okresie od dnia 6 lipca 2020 r. do dnia 10 października 2023 r., do których zwrotu Bank został wezwany wezwaniem do zapłaty z dnia 8 listopada 2023 r. (doręczonym Bankowi w dniu 8 listopada 2023 r.), które nie zostało spełnione w wyznaczonym terminie 9 listopada 2023 r., a zatem od dnia 10 listopada 2023 r. wierzytelność stała się wymagalna, zaś wskutek potrącenia wierzytelność umarza się w całości, a wierzytelność Banku pozostaje nieumorzona w kwocie 570.554,54 PLN,
- 26.429,03 CHF tytułem roszczenia o zwrot rat kredytu zapłaconych w wykonaniu umowy w okresie od dnia 6 lipca 2020 r. do dnia 10 października 2023 r., do których zwrotu Bank został wezwany wezwaniem do zapłaty z dnia 8 listopada 2023 r. (doręczonym Bankowi w dniu 8 listopada 2023 r.), które nie zostało spełnione w wyznaczonym terminie 9 listopada 2023 r., a zatem od dnia 10 listopada 2023 r. wierzytelność stała się wymagalna, kwota w walucie obcej na dzień potrącenia wynosi równowartość 120.075,01 zł według kursu średniego NBP obowiązującego w dniu potrącenia w wysokości 4,5433 PLN/CHF, zaś wskutek potrącenia wierzytelność powodów umarza się w całości, a wierzytelność Banku pozostaje nieumorzona w kwocie 450.479,53 zł,
- 12.509,09 zł tytułem odsetek ustawowych za opóźnienie liczonych od kwoty 43.136,85 zł za okres od dnia 17 września 2020 r. do dnia potrącenia, tj. 22 listopada 2023 r., która wskutek potrącenia umarza się w całości, a wierzytelność Banku pozostaje nieumorzona w kwocie 437.970,44 zł,
- 24.326,54 CHF tytułem odsetek ustawowych za opóźnienie liczonych od kwoty 83.888,51 CHF za okres od dnia 17 września 2020 r. do dnia potrącenia, tj. 22 listopada 2023 r., kwota w walucie obcej na dzień potrącenia wynosi równowartość 110.522,77 zł według kursu średniego NBP obowiązującego w dniu potrącenia w wysokości 4,5433 PLN/CHF, zaś wskutek potrącenia wierzytelność powodów umarza się w całości, a wierzytelność Banku pozostaje nieumorzona w kwocie 327.447,67 zł,
- 43.136,85 zł tytułem roszczenia o zwrot rat kredytu oraz prowizji zapłaconych w wykonaniu umowy w okresie od dnia zawarcia umowy do dnia 5 czerwca 2020 r., do których zwrotu Bank został wezwany przedsądowym wezwaniem do zapłaty z dnia 7 września 2020 r. (doręczonym Bankowi w dniu 9 września 2020 r.), które nie zostało spełnione w wyznaczonym terminie 16 września 2020 r., a zatem wierzytelność jest wymagalna od dnia 16 września 2020 r., wskutek potrącenia wierzytelność powodów umarza się w całości, a wierzytelność Banku pozostaje nieumorzona w kwocie 284.310,82 zł,
- 83.888,51 CHF tytułem roszczenia o zwrot rat kredytu zapłaconych przez powodów w wykonaniu umowy w okresie od dnia zawarcia umowy do dnia 5 czerwca 2020 r., do których zwrotu Bank został wezwany przedsądowym wezwaniem do zapłaty z dnia 7 września 2020 r. (doręczonym Bankowi w dniu 9 września 2020 r.), które nie zostało spełnione w wyznaczonym terminie 16 września 2020 r., a zatem wierzytelność jest wymagalna od dnia 16 września 2020 r. Kwota w walucie obcej na dzień potrącenia wynosi równowartość 381.130,67 PLN według kursu średniego NBP obowiązującego w dniu potrącenia w wysokości 4,5433 PLN/CHF. Powodowie wskazali ponadto, że wskutek potrącenia wierzytelność Banku umarza się w całości. Wierzytelność powodów pozostaje nieumorzona w kwocie 21,310,47 CHF (co stanowi równowartość kwoty 96.819,85 PLN w przeliczeniu po kursie średnim NBP obowiązującym w dniu potrącenia w wysokości 4,5433 PLN/CHF). Powyższe oświadczenie zostało doręczone pozwanemu bankowi w dniu 30 listopada 2023 r. (oświadczenie o potrąceniu k. 594-594v, zpo k. 545-545v, 596-596v)
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił przede wszystkim na podstawie powołanych wyżej dowodów z dokumentów, uznając te dowody za wiarygodne. Przy ustalaniu stanu faktycznego Sąd oparł się także na zeznaniach powoda przesłuchanego w charakterze strony, uznając je za wiarygodne w całości. Czyniąc ustalenia faktyczne, Sąd uwzględnił także zgodne twierdzenia stron w trybie art. 229 k.p.c. oraz twierdzenia strony, którym przeciwnik nie przeczył w trybie art. 230 k.p.c.
Sąd nie poczynił ustaleń faktycznych w oparciu o dowody z zeznań świadka D. Z. (k. 575-576). Świadek nie pamiętała powodów ani okoliczności zawarcia z powodami umowy o kredyt, a tym samym jej zeznania były nieprzydatne do wyjaśnienia kwestii istotnych dla niniejszej sprawy, takich jak np. szczegółowy zakres informacji o ryzyku kursowym udzielonych powodom przed zawarciem umowy.
Wniosek o przeprowadzenie dowodu z zeznań świadka Ł. S. został cofnięty przez pozwanego w piśmie procesowym z 3 września 2024 r. (k. 618).
Sąd ustalił stan faktyczny sprawy z zakresie sumy spłat dokonanych przez powodów w wykonaniu umowy kredytu na podstawie opinii biegłego z zakresu rachunkowości uznając, że w tym zakresie był to dowód przydatny dla rozstrzygnięcia sprawy. W pozostałym zakresie (tj. w zakresie ustalenia wysokości nadpłat) opinia okazała się nieprzydatna, wobec ustalenia nieważności umowy kredytu.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Powództwo zasługuje na uwzględnienie niemalże w całości.
Sąd uznał, że zawarta przez powodów z poprzednikiem prawnym pozwanego banku umowa kredytu jest w całości nieważna, albowiem zawiera ona szereg postanowień abuzywnych - dotyczących głównych świadczeń stron - które nie mogą być zastąpione jakimikolwiek innymi regulacjami prawnymi. Należy wskazać, iż gdy żądanie zmierza do ustalenia nieistnienia stosunku prawnego, jego podstawę faktyczną mogą stanowić w szczególności takie okoliczności faktyczne, które wskazują na to, że mająca być źródłem tego stosunku czynność prawna (np. umowa) jest nieważna albo w ogóle nie została dokonana. Zarówno nieważność czynności prawnej, jak i jej nieistnienie (brak tej czynności) powodują, że stosunek prawny, który miałby z czynności prawnej wynikać, nie powstaje, a zatem nie istnieje. ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z 6.11.2015 r., II CSK 56/15, Legalis nr 1361401; postanowienie Sądu Najwyższego z 10.11.2017 r., V CZ 70/17, Legalis nr 1715441). Z uwagi na uwzględnienie żądania głównego Sąd nie odnosił się do żądań ewentualnych.
W niniejszej sprawie okolicznością bezsporną między stronami był fakt zawarcia ww. umowy. Nie ulegał również wątpliwości fakt, iż (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. jest następcą prawnym (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w G.. Istota sporu sprowadzała się natomiast do ustalenia, czy ww. umowa jest nieważna, a tym samym czy zachodzą przesłanki zasądzenia na rzecz powodów żądanych kwot uiszczonych przez nich na rzecz pozwanego w toku realizacji ww. umowy. Nie ulega wątpliwości, iż istotą wszystkich umów - w tym także umów kredytowych, jest oparcie ich na zgodnej woli stron co do treści, a więc charakter konsensualny. Przez zgodny zamiar stron należy rozumieć uzgodnione elementy faktyczne i prawne kształtujące istotne postanowienia umowy. Umowa kredytu jest czynnością konsensualną, dwustronnie zobowiązującą i odpłatną. Tworzy ona między stronami zobowiązanie o charakterze ciągłym ( vide: uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z 7.03.2014 r., IV CSK 440/13, LEX 1444460; podobnie: H. Ciepła: Dochodzenie roszczeń z umów kredytów frankowych, Warszawa 2021, str. 14).
Definicję kredytu zawiera art. 69 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 roku Prawo bankowe (tj. Dz. U. z 2021 roku, poz. 2439 ze zm.), zgodnie z którym przez umowę kredytu bankowego bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. W myśl art. 69 ust. 2 Prawa bankowego, umowa kredytu powinna być zawarta na piśmie i określać w szczególności: 1) strony umowy, 2) kwotę i walutę kredytu, 3) cel, na który kredyt został udzielony, 4) zasady i termin spłaty kredytu, 5) wysokość oprocentowania kredytu i warunki jego zmiany, 6) sposób zabezpieczenia spłaty kredytu, 7) zakres uprawnień banku związanych z kontrolą wykorzystania i spłaty kredytu, 8) terminy i sposób postawienia do dyspozycji kredytobiorcy środków pieniężnych, 9) wysokość prowizji, jeżeli umowa ją przewiduje, 10) warunki dokonywania zmian i rozwiązania umowy. Wskazać też należy, że w przypadku zawarcia umowy o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska, szczegółowe zasady określania sposobów i terminów ustalania kursu wymiany walut, na podstawie którego w szczególności wyliczana jest kwota kredytu, jego transz i rat kapitałowo-odsetkowych oraz zasad przeliczania na walutę wypłaty albo spłaty kredytu, powinna ściśle określać umowa kredytu. Oznacza to, że kredytobiorca już na etapie umowy kredytowej powinien być odpowiednio poinformowany przez bank o istotnych dla niego zasadach związanych ze spłatą kredytu.
W efekcie należy stwierdzić, że samo wprowadzenie do umowy kredytu bankowego postanowień dotyczących indeksacji/denominacji kredytu mieści się, co do zasady, w granicach swobody umów i nie stanowi naruszenia przepisów ustawy. Mieściło się także w tych granicach także w dacie zawarcia ww. umowy. W art. 69 ust. 2 Prawa bankowego wskazano, jakie niezbędne (obligatoryjne) postanowienia powinny być ujawnione w umowie kredytu bankowego. Natomiast umowa kredytu indeksowanego mieści się w konstrukcji ogólnej umowy kredytu bankowego i stanowi jej możliwy wariant ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z 22 stycznia 2016 roku, I CSK 1049/14, OSNC 2016/11/134; wyrok Sądu Najwyższego z 11 grudnia 2019 roku, V CSK 382/18, LEX 2771344).
Należy przyjąć, że kredyt indeksowany kursem waluty obcej to kredyt udzielany w walucie polskiej, przy czym na dany dzień (najczęściej dzień uruchomienia kredytu), kwota kapitału kredytu (lub jej część) przeliczana jest na walutę obcą (według bieżącego kursu wymiany waluty), która to kwota stanowi następnie podstawę ustalania wysokości rat kapitałowo-odsetkowych. Wysokość kolejnych rat kapitałowo-odsetkowych określana jest zatem w walucie obcej, ale ich spłata dokonywana jest w walucie polskiej, po przeliczeniu według kursu wymiany walut na dany dzień (najczęściej na dzień spłaty).
Z kolei kredyt denominowany to kredyt, w którym zobowiązanie wyrażone jest w umowie w walucie obcej, wypłata kredytu następuje w walucie polskiej, harmonogram spłaty kredytu wyrażony jest walucie obcej, a spłata następuje w walucie polskiej. W takim kredycie waluta obca nie jest jedynie miernikiem waloryzacji, lecz wyraża wartość zobowiązania pieniężnego (podobnie: H. Ciepła: Dochodzenie roszczeń z umów kredytów frankowych, Warszawa 2021, str. 17). Taki charakter miała umowa zawarta przez strony w niniejszej sprawie.
Zagadnienie interesu prawnego powodów
Oceniając zawarte w pozwie żądanie ustalenia nieistnienia stosunku prawnego kredytu wynikającego z ww. umowy, Sąd zobligowany był w pierwszej kolejności zbadać, czy strona powodowa posiada w ogóle interes prawny w jego formułowaniu. Zgodnie z treścią art. 189 kpc powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. Interes prawny w rozumieniu powyższego przepisu stanowi materialnoprawną przesłankę powództwa o ustalenie i podlega badaniu w ramach merytorycznego rozpatrywania sprawy. Jego istnienie warunkuje zatem przyznanie ochrony prawu podmiotowemu, a brak prowadzi do oddalenia powództwa jako bezzasadnego.
Interes prawny to interes odnoszący się do szeroko rozumianych praw oraz stosunków prawnych i w obecnym stanie prawnym występuje nie tylko wtedy, gdy bezpośrednio zagrożona jest sytuacja prawna powoda, ale i wówczas, gdy w związku z zachowaniem pozwanego uzasadnione jest ustalenie stosunku prawnego lub prawa w celu usunięcia niepewności co do tego prawa lub stosunku prawnego z przyczyn faktycznych lub prawnych ( vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 11 września 2020 roku, VII AGa 815/19, Legalis 2530826) .
W ocenie Sądu, usunięcie wszelkich niepewności związanych w niniejszej sprawie z wykonywaniem przez powodów świadczenia na rzecz pozwanego banku (wysokości rat, sposobu rozliczenia kredytu) jest możliwe jedynie za pomocą powództwa o ustalenie. Dopóki strony wiąże umowa kredytowa, powodowie nie mogą domagać się przeliczenia kredytu na złotówki czy rozliczenia umowy. Jedynie ustalenie, czy kwestionowana umowa jest nieważna, bądź określone postanowienia umowne nie wiążą stron, pozwoli na zaktualizowanie żądań. Interes prawny powodów w wytoczeniu takiego powództwa jest więc niewątpliwy, albowiem uzyskanie orzeczenia stwierdzającego nieważność umowy i niwelującego jej skutki ex tunc, ma istotny charakter w związku ze spłacaniem przez nich kredytu (podobnie uznał Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 13 stycznia 2021 roku, I ACa 973/20, Legalis nr 2563124).
Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy wskazać należy, że powodowie posiadają niewątpliwie interes prawny w wytoczeniu powództwa o ustalenie, gdyż z tego stosunku wynikają jeszcze inne dalej idące skutki. Powodowie zgłaszali wątpliwości rzutujące na możliwość wykonania umowy. Wskazują na nieważność, wynikającą z niedozwolonego charakteru denominacji. Ponadto, jeżeli powodowie wnieśliby wyłącznie pozew o zapłatę na ich rzecz wpłaconych nienależnie na rzecz pozwanego kwot (w wykonaniu nieważnej umowy) lub też jeśli powodowie zażądaliby w pozwie jedynie zwrotu nadpłaconych rat kapitałowo-odsetkowych w sytuacji uznania, że niektóre postanowienia umowy są nieważne, to kwestia ważności umowy stanowiłaby przedmiot rozważań Sądu w uzasadnieniu wyroku, a nie byłaby objęta sentencją wyroku. Wówczas powstałaby wątpliwość co do dalszych zasad i formy spłaty rat kredytu w przyszłości, z uwagi na długoterminowy charakter umowy.
Tymczasem, wynikająca z art. 365 § 1 kpc moc wiążąca prawomocnego orzeczenia nie reguluje wprost przedmiotowych granic związania orzeczeniem, co wywołuje wątpliwości co do zakresu tego związania. Sentencją wyroku objęte jest rozstrzygnięcie o żądaniach stron (art. 325 kpc), którego faktyczne i prawne podstawy zawiera uzasadnienie (art. 328 § 2 kpc). Z mocy wiążącej wyroku korzysta jedynie rozstrzygnięcie zawarte w sentencji - nie rozciąga się ona na kwestie pozostające poza sentencją, w tym ustalenia i oceny dotyczące stosunku prawnego stanowiącego podstawę żądania, o którym orzeczono. Wynikająca z art. 365 § 1 kpc moc wiążąca wyroku dotyczy związania sentencją, a nie uzasadnieniem wyroku innego sądu, czyli przesłankami faktycznymi i prawnymi przyjętymi za jego podstawę, gdyż zakresem prawomocności materialnej jest objęty tylko ostateczny wynik rozstrzygnięcia, a nie jego przesłanki (tak wskazał Sąd Najwyższy m.in. w wyroku z 13 stycznia 2000 roku, II CKN 655/98, LEX nr 51062, w wyroku z 23 maja 2002 roku, IV CKN 1073/00, LEX nr 55501 oraz w wyroku z 11 lutego 2021 roku, II USKP 20/21, LEX nr 3119575).
Dodatkowo należy wskazać, iż za posiadaniem przez powodów interesu prawnego w ustaleniu nieważności ww. umowy przemawiał także fakt, iż zabezpieczeniem kredytu jest hipoteka ustanowiona na ww. nieruchomości. Stosownie do art. 94 ustawy z dnia 6 lipca 1982 roku o księgach wieczystych i hipotece (tj. Dz. U. z 2019 roku, poz. ze 2204 zm.) wygaśnięcie wierzytelności zabezpieczonej hipoteką pociąga za sobą wygaśnięcie hipoteki. Zatem dopiero stwierdzeniu w sentencji wyroku, że umowa kredytu jest nieważna, może stanowić potwierdzenie wygaśnięcia takiej hipoteki. Wyrok ustalający może być podstawą wpisu w księdze wieczystej (podobnie uznał m.in. Sąd Najwyższy w uchwale z 14 marca 2014 roku, III CZP 121/13, OSNC 2015/2/15, w postanowieniach z dnia 19 lipca 2006 roku, I CSK 151/06, LEX nr 1170208, z dnia 22 lutego 2007 roku, III CSK 344/06, OSNC 2008, nr 1, poz. 12). Trafność tej konstatacji jednoznacznie potwierdza także najnowsze orzecznictwo Sądu Najwyższego ( vide: uchwała z 8 września 2021 roku, III CZP 28/21, Legalis nr 2606040).
W świetle ww. okoliczności nie ulegało wątpliwości, że powodowie posiadają interes prawny w ustaleniu nieważności ww. umowy.
Kwestia zgodności z właściwością (naturą) stosunku prawnego
W ocenie Sądu, podstawy nieważności zawartej przez strony umowy kredytowej nie stanowią przepisy art. 58 k.c. w zw. z art. 353 1 k.c. Sąd Okręgowy podziela w tym przedmiocie stanowisko zaprezentowane przez Sąd Apelacyjny w Warszawie w uzasadnieniu wyroku z 16.12.2022 r. w sprawie o sygn. akt V ACa 128/22. Zgodnie z tym stanowiskiem, przyjęty w umowie sposób określenia świadczeń, odwołujący się do wskaźników publikowanych we własnej tabeli kursów banku, która ma charakter ogólny i reguluje stosunki danego rodzaju, analogicznie jak w przypadku cenników powszechnie stosowanych przez przedsiębiorców w relacjach z ich kontrahentami, co do zasady nie powinien być uznany za sprzeczny z bezwzględnie obowiązującymi przepisami prawa. Tego rodzaju klauzule zostały wymienione przez ustawodawcę w art. 385 3 k.c. jako niedozwolone klauzule umowne, co uzasadnia tezę, iż - co do zasady - nie są one traktowane przez ustawodawcę jako bezwzględnie zabronione.
W dotychczasowym orzecznictwie Sądu Najwyższego klauzule przewidujące indeksację wedle kursów walut określonych przez bank bez wskazania w umowie obiektywnych kryteriów ich ustalania oceniano jako niedozwolone postanowienia umowne w rozumieniu art. 385 1 k.c. (por. uzasadnienia wyroków Sądu Najwyższego: z 22.01.2016 r., I CSK 1049/14, z 1.03.2017 r., IV CSK 285/16, z 19.09.2018 r., I CNP 39/17, z 24.10.2018 r., II CSK 632/17, z 13.12.2018 r., V CSK 559/17, z 4.04.2019 r., III CSK 159/17, z 9.05.2019 r., I CSK 242/18, z 27.11.2019 r. II CSK 483/18, z 29.10.2019 r. IV CSK 309/18 oraz z 11.12.2019 r., V CSK 382/18). W uchwale z 28 kwietnia 2022 r. w sprawie III CZP 40/22 Sąd Najwyższy wskazał wprost, że postanowienia, w których kredytodawca jest upoważniony do jednostronnego oznaczenia kursu waluty właściwej do wyliczenia wysokości zobowiązania kredytobiorcy oraz ustalenia wysokości rat kredytu, jeżeli z treści stosunku prawnego nie wynikają obiektywne i weryfikowalne kryteria oznaczenia tego kursu nie są dotknięte sankcją nieważności, ale - jeśli spełniają kryteria uznania ich za niedozwolone postanowienia umowne - nie wiążą konsumenta w rozumieniu art. 385 1 k.c.
Wobec powyższego Sąd Okręgowy podziela pogląd, że sankcja określona w art. 385 1 § 1 k.c. winna być traktowana jako lex specialis wobec sankcji z art. 58 § 1 k.c. (por. K. Osajda, w: Kodeks cywilny. Komentarz, uwagi do art. 3531; por. M. Safjan, w: Kodeks cywilny. Tom I. Komentarz. Art. 1-44910, red. K. Pietrzykowski, uwagi do art. 3531).
Niedozwolone postanowienia umowne
W niniejszej sprawie, w zawartej przez strony umowie zostały zawarte następujące niedozwolone postanowienia umowne:
- § 1 ust. 2 COU, zgodnie z którym, w przypadku kredytu denominowanego w walucie obcej, kwota kredytu wypłacana w złotych miała zostać określona poprzez przeliczenie na złote kwoty wyrażonej w walucie, w której kredyt jest denominowany, według kursu kupna tej waluty, zgodnie z Tabelą kursów z dnia uruchomienia środków;
- § 12 ust. 2 i 3 COU, w którym wskazano, iż w przypadku kredytu denominowanego w walucie obcej, wypłata środków miała następować w złotych, w kwocie stanowiącej równowartość wypłacanej kwoty wyrażonej w walucie obcej. Do przeliczeń kwot walut uruchamianego kredytu stosowany miał być kurs kupna waluty obcej według Tabeli kursów obowiązującej w banku w dniu wypłaty środków, w momencie dokonywania przeliczeń kursowych. Nie było przy tym możliwości wypłaty kwoty kredytu w innej walucie niż złoty skoro walutę wypłaty kredytu określono w umowie jako złote polskie (§ 1 ust. 1 COU),
- § 15 ust. 7 pkt 1-3 COU, zgodnie z którym, w przypadku kredytu denominowanego w walucie obcej harmonogram spłat kredytu jest wyrażony w walucie, w której kredyt był denominowany, natomiast spłata następowała w złotych, w równowartości kwot wyrażonych w walucie obcej, a do przeliczeń wysokości rat kapitałowo-odsetkowych spłacanego kredytu stosuje się kurs sprzedaży danej waluty według tabeli kursów z dnia spłaty w momencie dokonywania przeliczeń kursowych.
Analiza przywołanych wyżej postanowień dotyczących waloryzacji prowadzi do konkluzji, że nie odwołują się one do ustalanych w sposób neutralny kursów CHF, czy jakichś obiektywnych, zewnętrznych wskaźników czy czynników, na które żadna ze stron nie ma wpływu. Zasady ustalania kursów zostały natomiast przekazane do wyłącznych uprawnień pozwanego, nie określając żadnych kryteriów ustalania ich wysokości.
W ocenie Sądu, w świetle takich postanowień umownych, bank może jednostronnie i arbitralnie modyfikować wskaźniki, według których obliczana jest zarówno wysokość kapitału kredytu do spłaty, jak i świadczeń kredytobiorcy ( rat kredytowych). Waloryzacja kredytu na podstawie przedmiotowej umowy odbywa się w oparciu o kursy sporządzane przez pozwanego i to uprawnienie banku do określania wysokości kursów CHF na gruncie zawartej umowy nie doznaje formalnie żadnych określonych ograniczeń. Jakiekolwiek ograniczenie w tym zakresie nie wynika także z żadnych przepisów prawa.
Określenie wysokości należności obciążającej konsumenta z odwołaniem do tabel kursów ustalanych jednostronnie przez bank, bez wskazania obiektywnych kryteriów, jest nietransparentne, pozostawia pole do arbitralnego działania banku i w ten sposób obarcza kredytobiorcę nieprzewidywalnym ryzykiem oraz narusza równorzędność stron ( vide: wyroki Sądu Najwyższego z 22.01.2016 r., I CSK 1049/14, OSNC 2016, nr 11, poz. 134, z 1.03.2017 r., IV CSK 285/16, LEX nr 2308321, z 19.09.2018 r., I CNP 39/17, LEX nr 2559417, z 24.10.2018 r., II CSK 632/17, LEX nr 2567917, z 13.12.2018 r., V CSK 559/17, LEX nr 2618543, z 27.02.2019 r., II CSK 19/18, LEX nr 2626330, z 4.04.2019 r., III CSK 159/17, OSP 2019, z. 12, poz. 115, z 9.05.2019 r., I CSK 242/18, LEX nr 2690299, z 29.10.2019 r., IV CSK 309/18, OSNC 2020/7-8/64).
W niniejszej sprawie treść klauzul przedmiotowej umowy nie wskazuje według jakiego, obiektywnego kursu, ma nastąpić przeliczanie rat i kapitału kredytu. Nie zawiera ona również warunków ustalania przez bank kursów wymiany walut odnoszących się do uruchomienia kredytu, jak i jego spłaty. Dlatego powodowie na podstawie tych postanowień nie byli w stanie zweryfikować, jak pozwany kształtował kursy wymiany walut i jakimi zasadami przy tym się kierował. Nie byli również w stanie określić ostatecznego kosztu kredytu oraz konsekwencji finansowych związanych ze stosowaniem klauzul waloryzacyjnych. Powodowie nie zostali poinformowani w jaki sposób tworzone są obowiązujące kursy banku, jak przedstawiało się historyczne kształtowanie waluty CHF względem złotego, euro czy dolara amerykańskiego, a także tego, że raty kredytowe, czy też saldo kredytu mogą drastycznie wzrosnąć. Nie przedstawiono im symulacji porównawczej pokazującej kształtowanie się zarówno wysokości salda zadłużenia, jak i wysokości miesięcznej raty kredytu, w przypadku odpowiednio kredytu w PLN i CHF, w sytuacji znaczącej zmiany kursu i aprecjacji franka szwajcarskiego. Wysokość spreadów, mających poza kursem z rynku forex kluczowy wpływ na wysokość kursów walut w tabeli – określał dowolnie pozwany.
W świetle orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, kredytobiorca musi zostać jasno poinformowany, że podpisując umowę kredytu denominowanego w walucie obcej, ponosi pewne ryzyko kursowe, które z ekonomicznego punktu widzenia może okazać się dla niego trudne do udźwignięcia w wypadku dewaluacji waluty, w której otrzymuje wynagrodzenie. Ponadto, przedsiębiorca musi przedstawić możliwe zmiany kursów wymiany walut i ryzyko związane z zawarciem takiej umowy ( vide: wyrok z dnia 10 czerwca 2021 roku, C-776/19, Legalis nr 2581726). Nie ulega wątpliwości, iż w niniejszej sprawie poprzednik prawny pozwanego nie wywiązał się z tego obowiązku.
Ponadto treść klauzuli umowy kredytu zawartej między przedsiębiorcą, a konsumentem ustalającej cenę zakupu i sprzedaży waluty obcej, do której kredyt jest indeksowany lub denominowany, powinna, na podstawie jasnych i zrozumiałych kryteriów, umożliwić właściwie poinformowanemu oraz dostatecznie uważnemu i racjonalnemu konsumentowi zrozumienie sposobu ustalania kursu wymiany waluty obcej stosowanego w celu obliczenia kwoty rat kredytu, w taki sposób, aby konsument miał możliwość w każdej chwili samodzielnie ustalić kurs wymiany stosowany przez przedsiębiorcę (tak wskazał m.in. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w wyroku z 18 listopada 2021 roku, sygn. C 212/20, Legalis nr 2632867). Analizowana w niniejszej sprawie umowa w żadnym wypadku nie dawała powodom takich możliwości.
Wysokość świadczenia kredytobiorcy została określona w ten sposób, że kwotę kredytu przeliczano najpierw ze złotych na franki szwajcarskie, po kursie wskazanym przez pozwanego, uzyskując równowartość kredytu wyrażoną w walucie obcej. Następnie - już bezpośrednio w celu określenia każdej kolejnej raty - przeliczano wskazywaną przez bank kwotę w CHF na złotówki po kursach ustalanych przez kredytodawcę w jego tabeli kursów.
Należy wyraźnie zaakcentować, że umowa nie przewidywała żadnych ograniczeń w określaniu przez bank kursów. Wbrew sugestiom pozwanego z umowy nie wynikało, że kurs z tabel banku ma być rynkowy, sprawiedliwy, czy rozsądny. Przepisy prawa także nie nakładały na pozwanego jakichkolwiek ograniczeń w tym zakresie mierze. Prawo nie zakazywało pozwanemu tworzenia dowolnej ilości tabel kursów walut obcych i zamieszczania w nich kursów uznanych za właściwe przez bank. Z umowy nie wynikało również, aby kurs waluty wpisywany do tabeli kursów obowiązującej w pozwanym banku w dniu przeliczania całej kwoty kredytu na CHF, a następnie w dniu spłaty każdej kolejnej raty, musiał przybrać wartość rynkową albo jakąkolwiek wartość możliwą do ustalenia i przewidzenia przez drugą stronę umowy. Umowa nie przewidywała żadnych kryteriów, wedle których miałby być ustalony kurs w tabeli. Żadne ograniczenia swobody kształtowania kursu nie wynikały bowiem z umowy, zatem stosowanie jakichkolwiek praktyk w określaniu kursu waluty było swobodną decyzja pozwanego jako kredytodawcy i w każdej chwili mogło być dowolnie zmienione.
Mając powyższe na względzie Sąd uznał, że ww. postanowienia są abuzywne, a w konsekwencji - nie wiążą powodów w rozumieniu art. 385 1 k.c.
Naruszenie dobrych obyczajów
W toku postępowania pozwany wskazywał także, iż informował powodów o istniejącym ryzyku kursowym związanym z ww. umową. Świadczyć o tym miało m. in. podpisanie przez nich stosownych oświadczeń.
W ocenie Sądu powodowie nie byli jednak nigdy prawidłowo poinformowani o realnej skali tego ryzyka, a w szczególności o tym, że wzrost kursu będzie rzutować na saldo całego kapitału kredytu. Pracownicy banku nigdy nie zaprezentowali bowiem powodom szczegółowej symulacji, która wskazywałaby, w jakiej wysokości będą musieli uiszczać raty kredytu na rzecz pozwanego w przypadku istotnego wzrostu kursu franka szwajcarskiego. O trafności ww. stanowiska Sądu przemawia w sposób jednoznaczny treść postanowienia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 6 grudnia 2021 roku (sygn. C-670/20, Legalis nr 2642941) zgodnie z którym okoliczność, że konsument oświadcza, iż jest w pełni świadomy potencjalnych ryzyk wynikających z zawarcia umowy kredytowej w walucie obcej nie ma sama w sobie znaczenia dla oceny, czy przedsiębiorca spełnił wspomniany wymóg przejrzystości. Co istotne - konstrukcja umowy jest taka, że w przypadku wzrostu kursu franka to saldo mogło rosnąć nadal - teoretycznie w nieskończoność. W efekcie skutkowało to tym, że mimo regularnego spłacania rat kredytu przez kilkanaście lat, saldo tego kredytu przeliczone na walutę polską nie uległo obniżeniu. Trudno w tej sytuacji mówić o zachowaniu zasady równorzędności podmiotów, czy porównywalności wysokości ich świadczeń. Należy wskazać, że w przypadku dalszego wzrostu kursu franka szwajcarskiego w tabelach tworzonych dowolnie przez pozwanego, saldo to nadal by rosło - teoretycznie bez żadnych ograniczeń. Jest to więc rozwiązanie skrajnie wadliwe i rażąco krzywdzące powodów, a skutków takiego rozwiązania z pewnością nie sposób było przewidzieć jedynie na podstawie analizy postanowień umowy, bez posiadania obszernej wiedzy i doświadczenia ekonomicznego. Co także istotne - sama wadliwość wynika już z ww. konstrukcji prawnej, który ze swojej istoty automatycznie tworzył poważne zagrożenie dla sytuacji ekonomicznej powodów na korzyść pozwanego.
O trafności ww. konstatacji dobitnie świadczy fakt, iż pozwany nie poinformował powodów o tym, że sam zabezpieczył się przed zmianą kursu franka szwajcarskiego, np. poprzez operacje na rynku międzybankowym, w tym transakcje CIRS czy FX SWAP. Bank miał więc pełną wiedzę o ryzyku kursowym i starał się przed nim zabezpieczyć. Pozwany nie zaproponował natomiast powodom żadnej transakcji umożliwiającej zabezpieczenie przed ryzykiem kursowym. Powodowie nie mieli również możliwości negocjacji postanowień umownych, gdyż jedyne co w tekście umowy podlegało indywidualnemu uzgodnieniu, to podstawowe parametry finansowe kredytu.
Nie ulega zatem wątpliwości, iż sprzeczne z zasadami współżycia społecznego było narażenie powodów na nieograniczone ryzyko kursowe. W szczególności nie pouczono ich faktycznie o możliwych skutkach drastycznego wzrostu kursu franka szwajcarskiego. Tymczasem strona pozwana powinna była to zrobić - choćby uwzględniając sytuację w innych państwach w których powszechne były już wcześniej podobne kredyty walutowe (np. Włochy, Australia, Wielka Brytania), czy też stałą aprecjację franka szwajcarskiego do innych walut światowych od kilkudziesięciu lat, wyraźnie widoczną na wykresach historycznych kursów. Z pewnością strona pozwana jako profesjonalista musiała też wiedzieć, iż ówcześnie względnie niski kurs CHF był związany m.in. z działaniami administracyjnymi banku centralnego Szwajcarii przed tzw. „czarnym czwartkiem” 15 stycznia 2015 roku.
Tego rodzaju informacji nie udzielono powodom. Przeciwnie - zapewniano ich jeszcze, że CHF to waluta bardzo stabilna i odporna na gwałtowne wahania kursów. Nadmiernie wyeksponowano więc rzekome zyski dla powodów wynikające z pozornie niskiego oprocentowania, zupełnie bagatelizując gigantyczne ryzyko kursowe. W istocie wykorzystano zaufanie i dobrą wiarę konsumentów, przedstawiając im jedynie fragment bardzo złożonego stosunku prawnego. Skupiono się jedynie na niskiej ówcześnie racie - a to był jedynie pewien element bardzo złożonej relacji prawnej, który w ciągu kilku lat uległ drastycznej zmianie na niekorzyść powodów.
W ocenie Sądu, sposób prezentacji kredytu denominowanego CHF przez pracownika poprzednika prawego pozwanego banku był skierowany na przekonanie powodów, że jest to oferta bardzo korzystna, a frank szwajcarski jest walutą stabilną. Jeżeli już w chwili zawarcia umowy bank przedstawiający jej projekt dysponował lub musiał dysponować wiedzą o dysproporcji świadczeń na niekorzyść kontrahentów. Sytuacja taka jest równoznaczna z nadużyciem silniejszej pozycji kontraktowej przez bank w celu zastrzeżenia wygórowanych korzyści, co wykracza poza zakreślone przez ustawodawcę granice swobody kontraktowej i świadczy o naruszeniu zasad współżycia społecznego (tak wskazał m. in. Sąd Najwyższy w wyroku z 16.03.2018 r., IV CSK 250/17, Legalis nr 1807246). Ostatecznie przedstawienie propozycji kredytowej w sposób niepełny i niekompletny, mimo tego że skutkowało podpisaniem przez powodów przedmiotowej umowy kredytowej, w ocenie Sądu, wpłynęło na to, że nie była to świadoma, racjonalna i przemyślana decyzja.
Wszystkie ww. okoliczności świadczą o tym, iż ww. umowa kredytu kształtuje obowiązki powodów w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami. Wypełnia więc dyspozycję art. 385 1 § 1 k.c.
Naruszenie interesów ekonomicznych powodów
W ocenie Sądu, umowa kredytu wiążąca strony wypełnia także dalsze znamiona ww. przepisu, gdyż rażąco narusza interesy ekonomiczne powodów. Jej realizacja prowadzi bowiem do sytuacji, że powodowie mają spłacić kwotę o wiele wyższą, niż wykorzystany kredyt z odsetkami i prowizją. Kwota kapitału kredytu do spłaty jest bowiem ustalana przez pozwanego. W efekcie pozwany otrzymuje świadczenie o wiele wyższe, niż suma kapitału, odsetek i prowizji, do czego nie ma żadnej podstawy w przepisach prawa.
Przepisy Prawa bankowego nie dają bankowi prawa do konstruowania umów kredytu w taki sposób, by uzyskiwać jeszcze dodatkowe wynagrodzenie ponad odsetkami i prowizją. Tymczasem umowa będąca przedmiotem oceny Sądu w niniejszej sprawie de facto wprowadzała taki mechanizm skutkujący tym, że kwota kapitału do spłaty wyrażona w złotych polskich jest znacznie wyższa niż kwota udzielonego kredytu.
Nie zmienia tego w żaden sposób powiązanie ww. umowy z walutą obcą. O tym, w jakiej walucie jest kredyt, decyduje waluta, w jakiej na podstawie umowy, bank wypłacił środki pieniężne, kredytem jest przekazana kredytobiorcy kwota środków pieniężnych ( vide: uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 30.01.2019 r., V ACa 503/18, Legalis nr 1978439). W niniejszej sprawie kredyt był udzielony na zakup nieruchomości położonej w Polsce i wypłacony w polskiej walucie. Umowa została zawarta w Polsce między polskimi rezydentami. Nie ulega żadnej wątpliwości Sądu, że ww. umowa kredytu miała charakter złotowy, a jakiekolwiek powiązanie z frankiem szwajcarskim miało jedynie charakter klauzuli waloryzacyjnej.
Zawarcie w umowie niedozwolonych postanowień umownych
W ocenie Sądu zasadne są więc twierdzenia powoda w przedmiocie abuzywności klauzul waloryzacyjnych, tj. § 1 ust. 1, § 12 ust. 2 i 3 oraz § 15 ust. 7 Części Ogólnej Umowy.
Zgodnie z dyspozycją art. 385 1 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. W myśl § 3 tego artykułu nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. Ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje (art. 385 1 § 4 kc).
Wskazać należy, iż określone postanowienie umowy może zostać uznane za niedozwolone postanowienie umowne w rozumieniu powyższego przepisu, w sytuacji gdy spełnione zostaną łącznie cztery warunki: umowa musi być zawarta z konsumentem, postanowienie umowy „nie zostało uzgodnione indywidualnie”, postanowienie kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy, postanowienie sformułowane w sposób jednoznaczny nie dotyczy „głównych świadczeń stron”. Nie został sformułowany zamknięty katalog niedozwolonych postanowień umownych, a przykłady takich postanowień można znaleźć w Kodeksie cywilnym oraz obszernym orzecznictwie sądowym. Niewątpliwie zarówno swoboda umów, jak i ogólniej, autonomia woli realizowana może być jedynie pod kontrolą prawa: sąd może dokonywać oceny postanowień zawartych umów, a także postanowień samych wzorców umów, co do ich zgodności z prawem. Ocena taka może zostać dokonana in concreto, w toczącym się między przedsiębiorcą a konsumentem sporze, którego przedmiotem są skutki prawne określonego postanowienia zawartej umowy (kontrola konkretna dokonywana ex post, czyli po zawarciu konkretnej umowy), albo też in abstracto, kiedy to sąd ochrony konkurencji i konsumentów bada treść stosowanego przez przedsiębiorcę w stosunkach z konsumentami wzorca umowy (kontrola abstrakcyjna dokonywana ex ante).
Skutkiem prawnym zaistnienia niedozwolonego postanowienia umownego jest jego bezskuteczność, polegająca na tym, że postanowienie umowne uznane za niedozwolone staje się bezskuteczne ( verba legis „nie wiąże” - art. 385 1 § 2 kc). Bezskuteczność niedozwolonych klauzul następuje ex lege i ex tunc, a w ich miejsce wchodzą odpowiednie przepisy dyspozytywne. Sankcja z art. 385 1 § 1 i 2 kc z mocy prawa usuwa z umowy niedozwolone postanowienie (por. Agnieszka Rzetecka - Gil, Kodeks cywilny. Komentarz. Zobowiązania - część ogólna. Komentarz do art. 385 1 kc, LEX/el. 2011).
Z dowodów zgromadzonych w sprawie jednoznacznie wynika, że powodowie zawarli przedmiotową Umowę o kredyt jako konsumenci (art. 22 1 k.c.), zaś pozwany Bank zawarł ją w ramach prowadzonej działalności gospodarczej w zakresie czynności bankowych (art. 43 1 k.c.). Kredyt został przez powodów przeznaczony na zakup lokalu mieszkalnego, w którym następnie powodowie zamieszkali. W dacie zawarcia umowy powodowie prowadzili działalność gospodarczą, jednak nie była ona w żaden sposób związana z celem zaciągnięcia kredytu, w szczególności, żadne z powodów nie wykonywało działalności w kredytowanym lokalu. W oparciu o wiarygodny dowód z przesłuchania powodów w charakterze stron, Sąd ustalił, że powodowie korzystali z ww. lokalu przede wszystkim w celu zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych. Brak podstaw do uznania, że fakt wykonywania przez powoda pracy w domu na komputerze pozbawiał go statusu konsumenta.
Należy przy tym podkreślić, że prowadzenie jednoosobowej działalności gospodarczej nie pozbawia osoby statusu konsumenta, nawet jeśli cel kredytowania będzie wykorzystany na potrzeby działalności, o ile sama umowa kredytu nie ma bezpośredniego związku z prowadzoną działalnością. Istotne jest, aby na etapie zawierania umowy wola stron była należycie wyrażona. Status konsumenta i badanie jego zamiarów określa się na moment zawarcia umowy kredytu, a cele określone są w treści umowy. W niniejszym przypadku umowa zawarta z powodami wprost wskazuje na jej konsumencki charakter np.: brak odniesień do działalności gospodarczej (wskazania NIP) czy zapisy postanowień, pouczeń właściwe w stosunkach z konsumentami. Bank jest profesjonalistą, który ustala kryteria obsługi swoich klientów ze względu na ich formę i status i w konsekwencji faktycznie decyduje już na etapie wniosku, jak zaklasyfikuje ubiegającego się o kredyt: czy jako konsumenta czy przedsiębiorcę. I w tym wypadku nie ulega wątpliwości, że Bank zakwalifikował powodów jako konsumentów.
Zarejestrowanie, a nawet prowadzenie działalności w miejscu swojego miejsca zamieszkania nie pozbawia automatycznie przymiotu konsumenta danej osoby, gdy przedmiotowa nieruchomość jest celem kredytowania, w przypadku, gdy została ona zakupiona w celu zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych. Zgodnie z wyrokiem TSUE z dnia 20 stycznia 2005 roku (C-464/01) „na podstawie przedstawionych dowodów do sądu, przed którym zawisł spór, należy rozstrzygnięcie kwestii, czy dana umowa miała na celu zaspokojenie – w niepomijalnym zakresie – potrzeb wynikających z działalności gospodarczej danej osoby, czy raczej użytek gospodarczy stanowił zaledwie element o nikłym znaczeniu. W tym celu sąd krajowy powinien rozważyć nie tylko treść, charakter i cel umowy, ale również obiektywne okoliczności, które towarzyszyły jej zawarciu”.
W niniejszym przypadku zostało wykazane, że przedmiotowa umowa kredytu została zawarta na cele mieszkaniowe. Wobec powyższego Sąd uznał, że powodowie zawierając przedmiotową umowę posiadali status konsumenta, a tym samym postanowienia ww. umowy, dotyczące praw i obowiązków powodów, podlegają na podstawie ocenie przez pryzmat art. 385 1 -385 3 k.c.
Ponieważ postanowienia umowne będące przedmiotem analizy na gruncie rozpoznawanej sprawy stanowią postanowienia wzorca umownego, to obejmuje je domniemanie, iż nie zostały uzgodnione indywidualnie, którego to domniemania pozwany nie wzruszył.
Przez działanie wbrew dobrym obyczajom - przy kształtowaniu treści stosunku zobowiązaniowego - należy rozumieć wprowadzanie do wzorca klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową stron tego stosunku; rażące naruszenie interesów konsumenta oznacza zaś nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków stron, wynikających z umowy, na niekorzyść konsumenta. Ocena rzetelności określonego postanowienia wzorca umownego może być dokonana za pomocą tzw. testu przyzwoitości, polegającego na zbadaniu, czy postanowienie wzorca jest sprzeczne z ogólnym wzorcem zachowań przedsiębiorców wobec konsumentów oraz jak wyglądałyby prawa lub obowiązki konsumenta w sytuacji, w której postanowienie to nie zostałoby zastrzeżone; jeżeli bez tego postanowienia znalazłby się on - na podstawie ogólnych przepisów - w lepszej sytuacji, należy uznać je za nieuczciwe ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 listopada 2015 roku, I CSK 945/14, LEX nr 1927753).
Podkreślenia wymaga, że konstrukcja umowy była narzucona przez pozwanego według wzorca, zaś powodowie mogli umowę jedynie zaakceptować, gdyż w przeciwnym razie nie uzyskaliby kredytu. Tym sposobem pozwany bank, wprowadzając klauzule waloryzacyjne oparte o kursy walut wskazane w sporządzanych przez niego tabelach, przypisał sobie prawo do jednostronnego regulowania wysokości rat kredytu denominowanego do waluty CHF i wysokości całej wierzytelności. Zasadnicze znaczenie miał także fakt, że waloryzacja rat kredytów udzielanych na podstawie przedmiotowej umowy o kredyt hipoteczny odbywała się w oparciu o tabele kursowe sporządzane wyłącznie przez pozwanego, bez jakiegokolwiek udziału drugiej strony umowy. Nie budziło także wątpliwości Sądu, że obciążenie powodów praktycznie nieograniczonym ryzykiem kursowym, godziło w sposób drastyczny w jego interesy ekonomiczne.
Dlatego powszechnie przyjmuje się, że tego rodzaju klauzule waloryzacyjne stanowią niedozwolone postanowienia umowne w rozumieniu art. 385 1 kc ( vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 22 września 2020 roku, V ACa 143/20, Legalis nr 2493839, wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 12 marca 2020 roku, I ACa 257/19, Legalis nr 2331056), konsekwencją czego jest konieczność uznania umowy za nieważną (podobnie uznał Sąd Najwyższy w wyroku z 11 grudnia 2019 roku, V CSK 382/18, Legalis nr 2277328; Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 13 listopada 2019 roku, I ACa 674/18, Legalis nr 2288617, w wyroku z 4 września 2020 roku, V ACa 44/19, Legalis nr 2502627, z dnia 13 listopada 2019 roku, I ACa 268/19, 2282846; z dnia 23 października 2019 roku, V ACa 567/18, Legalis nr 2271446, z dnia 29 stycznia 2020 roku, I ACa 67/19, Legalis nr 2292747 oraz Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z dnia 20 lutego 2020 roku, I ACa 635/19, OSA 2020/2/5).
Przywołane wyżej postanowienia umowne wypełniają w oczywisty sposób znamiona niedozwolonych postanowień umownych w myśl art. 385 1 kc oraz art. 385 3 pkt 8 kc. Ich skutkiem jest wyeliminowanie klauzuli waloryzacyjnej z umowy, która nie może być zastąpiona żadnymi innymi przepisami czy warunkami umowy, co w efekcie prowadzi do nieważności umowy.
Sąd uznał, że kwestionowane postanowienia umowy kredytu, które wprowadzają ryzyko kursowe (ryzyko wymiany) przez mechanizm denominacji, stanowią klauzulę określającą główne świadczenia stron („główny przedmiot umowy” w rozumieniu dyrektywy 93/13). Klauzule waloryzacyjne stanowią essentialia negotii umowy kredytu denominowanego. Wobec tego, jako postanowienia określające główne świadczenia stron, mogą być oceniane pod kątem ich nieuczciwego charakteru tylko wówczas, jeżeli nie zostały one wyrażone prostym i zrozumiałym językiem.
W ocenie Sądu analizowane postanowienia umowy nie zostały sporządzone prostym językiem i są rozproszone w wielu miejscach umowy, co zdecydowanie utrudnia ich odczytywanie. W tym kontekście należy wskazać na utrwalony już w judykaturze i piśmiennictwie pogląd, wedle którego wyrażenie warunku umownego prostym i zrozumiałym językiem ma zapewnić konsumentowi podjęcie świadomej i rozważnej decyzji w kwestii zawarcia umowy. Z pewnością świadomości decyzyjnej konsumenta zawierającego umowę kredytową nie sprzyja odsyłanie do aktów prawnych czy załączników (np. tabel kursowych) nieujętych w umowie, czy wręcz zastrzeżenie ich zredagowania w przyszłości, np. harmonogramu spłat ( vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 9 maja 2019 roku, I ACa 47/19, LEX nr 2712200).
Jak wynika z orzeczenia TSUE z 20 września 2017 roku (C – 186/16, Legalis nr 1665691), art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że wymóg wyrażenia warunku umownego prostym i zrozumiały językiem oznacza, że w przypadku umów kredytowych instytucje finansowe muszą zapewnić kredytobiorcom informacje wystarczające do podjęcia świadomych i rozważnych decyzji. W tym względzie wymóg ten oznacza, że (…) musi zostać zrozumiany przez konsumenta zarówno w aspekcie formalnym i gramatycznym, jak i w odniesieniu do jego konkretnego zakresu, tak aby właściwie poinformowany oraz dostatecznie uważny i rozsądny przeciętny konsument mógł nie tylko dowiedzieć się o możliwości wzrostu lub spadku waluty obcej (…), ale również oszacować - potencjalnie istotne konsekwencje ekonomiczne takiego warunku dla swoich zobowiązań finansowych.
W świetle powyższego orzeczenia należy przyjąć, że nie jest wystarczające powiadomienie konsumenta o tym, że udzielony mu kredyt oraz raty kredytu będą przeliczane według określonego miernika wartości (w tym wypadku do waluty obcej). Niewystarczające jest również poinformowanie klienta o tym, że wartość kredytu i wysokość rat będzie się wahać w zależności od kursu waluty, gdyż przeciętny uczestnik rynku posiada świadomość, że kurs waluty zmienia się w czasie. Jednak staranność banku powinna polegać na rzetelnym przedstawieniu konsumentowi skutków zmiany kursów dla zaciągniętego przez niego zobowiązania kredytowego, w szczególności zmiany nie tylko wysokości raty, ale również salda kredytu.
Wprowadzony do umowy mechanizm denominacji powodował dodatkowo nierównomierne rozłożenie pomiędzy stronami umowy ryzyka wynikającego z waloryzacji kwoty kredytu do zmiennego w czasie kursu waluty obcej. Z postanowień umowy wynika, że kwota udzielonego powodom kredytu została przeliczona według kursu kupna waluty z tabeli kursów banku natomiast raty kredytu przeliczane były według kursu sprzedaży CHF z tabeli banku obowiązującego w dacie spłaty raty. Jednocześnie przeliczeniu podlegała kwota kredytu pozostałego do spłaty. Powyższy mechanizm powodował, że saldo kredytu wahało się w zależności od kursu waluty, zaś wysokość rat kredytu również podlegała wahaniom w zależności od kursu sprzedaży waluty. W rezultacie zastosowanego mechanizmu konsument nie był w stanie ustalić wysokości raty kredytu w danym miesiącu ani faktycznej wysokości kredytu pozostałego do spłaty. Skutkiem mechanizmu denominacji jest nierównomierne rozłożenie ryzyka na strony umowy. Bank, udzielając kredytu denominowanego, poza ryzkiem wynikającym z zawarcia umowy i potencjalnej możliwości braku spłaty kredytu przez konsumenta, ryzykuje jedynie stratę wynikającą z utraty kwoty wypłaconej konsumentowi.
Odmienna jest natomiast sytuacja konsumenta, który jest narażony na zwiększenie zadłużenia w zasadzie do nieograniczonej wysokości i to na każdym etapie wykonywania umowy, również po wielu latach jej wykonywania. Może zatem okazać się, że w przypadku zawartej umowy na okres 30 lat, po 20 latach spłacania kredytu, konsument będzie musiał spłacić zadłużenie wielokrotnie przewyższające wysokość pierwotnego zobowiązania kredytowego.
Spłata kredytu w CHF i ustawa „antyspreadowa”
W ocenie Sądu, nietrafne jest stanowisko, jakoby o ważności spornej umowy świadczył fakt, że sam ustawodawca nowelizując prawo bankowe i uchwalając tzw. ustawę antyspreadową, zmierzał do utrzymania umów o kredyt indeksowany lub denominowany do walut obcych. Należy wskazać, iż tego rodzaju rozwiązanie nie niwelowało abuzywności omawianego postanowienia umownego dotyczącego wypłaty, czy spłaty kredytu. Za trafnością powyższego rozumowania i brakiem wpływu późniejszego w/w porozumienia na kwestię abuzywności pierwotnej umowy przemawia art. 4 Dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 roku w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz. Urz. UE. L Nr 95, str. 29). Zgodnie z powyższym przepisem nieuczciwy charakter warunków umowy jest określany z uwzględnieniem rodzaju towarów lub usług, których umowa dotyczy i z odniesieniem, w momencie zawarcia umowy. Oznacza to w sposób oczywisty, iż kwestia abuzywności musi być oceniana na moment zawarcia umowy. Późniejsze zmiany umowy (tj. aneksy) nie mają więc żadnego prawnego znaczenia. Nie ulega także wątpliwości, iż istnieje możliwość bezpośredniego stosowania dyrektywny unijnej czy też sięgania do jej treści przy interpretacji przepisu prawa krajowego (np. wyrok Trybunału Sprawiedliwości z dnia 4 grudnia 1974 roku, C-41/74, sprawa Y. van D. przeciwko (...)). Analogiczne stanowisko co do daty dokonywania oceny abuzywności i braku wpływu podpisywania aneksów do umów zajął także Sąd Najwyższy w uchwale 7 sędziów z dnia 20 czerwca 2018 roku (sygn. akt III CZP 29/17, OSNC 2019 nr 1, poz. 2, str. 9).
Należy wskazać, iż ustawą z 29 lipca 2011 roku o zmianie ustawy prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw (Nr 165, poz. 984), zwaną potocznie ustawą „antyspreadową”, do Prawa bankowego został wprowadzony m.in. art. 69 ust. 2 pkt 4a, zgodnie z którym umowa kredytu powinna określać, w przypadku umowy o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska, szczegółowe zasady określania sposobów i terminów ustalania kursu wymiany walut, na podstawie którego w szczególności wyliczana jest kwota kredytu, jego transz i rat kapitałowo-odsetkowych oraz zasad przeliczania na walutę wypłaty albo spłaty kredytu. Z treści przywołanego przepisu wynika, że obligował on strony umów o kredyt do zastosowania omawianej wyżej zasady określania w umowie wysokości świadczeń obu stron, ewentualnie wskazywania podstawy do ich obliczenia, która to zasada wynika z natury każdej umowy i była już zapisana w dotychczasowych przepisach Kodeksu cywilnego. W zakresie ustalania kursów walut wymaga ona, aby umowa o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska zawierała szczegółowe zasady określania sposobów i terminów ustalania kursu wymiany walut, na podstawie którego w szczególności wyliczana jest kwota kredytu, jego transz i rat kapitałowo-odsetkowych oraz zasady przeliczania na walutę wypłaty albo spłaty kredytu.
Wyartykułowanie we wspomnianej nowelizacji opisanego wyżej obowiązku, który i tak wynikał z przepisów ogólnych dotyczących zobowiązań, nie skutkowało sanowaniem wadliwości umów o kredyt indeksowany lub denominowany wcześniej ani później, zawartych z naruszeniem konieczności określenia w umowie świadczeń obu stron. Potwierdzała ona jedynie, niebudząca zresztą większych wątpliwości, dopuszczalność zawierania umów o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty obcej. Wspomniana nowelizacja dotyczyła tylko jednego z elementów umowy kredytowej, a mianowicie zasad określania sposobu i terminu ustalania kursów waluty, do której kredyt jest indeksowany. Innych elementów tej umowy wspomniana zmiana przepisów nie dotyczyła i z tego względu nie mogła wpłynąć na ważność/nieważność żadnej konkretnej umowy jako całości. Za poglądem, że wejście w życie ustawy antyspreadowej nie spowodowało, że zamieszczone w umowie kredytowej klauzule waloryzacyjne, nieokreślające szczegółowo sposobu ustalania kursu waluty waloryzacji, przestały być abuzywne, opowiedział się m.in. Sąd Najwyższy w uchwale z 11 grudnia 2019 roku (V CSK 382/18, LEX 2771344) oraz Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z 14 grudnia 2017 roku (I ACa 447/17, Legalis nr 1713633).
Skutki wadliwości postanowień umownych
W razie sporu o ważność umowy kredytu bankowego denominowanego (indeksowanego) do obcej waluty, w której treści znajduje się niedozwolona klauzula konsumencka dotycząca sposobu tej denominacji, teoretycznie są trzy możliwości jej rozstrzygnięcia. Pierwsza, to stwierdzenie nieważności umowy, która bez klauzuli niedozwolonej nie może dalej funkcjonować w obrocie prawnym, zwłaszcza ze względu na brak (odpadnięcie) któregoś z koniecznych składników ( essentialia negotii) umowy nazwanej kredytu bankowego. Druga to przyjęcie, że umowa jest ważna, ale w miejsce bezskutecznych postanowień waloryzacyjnych nie wchodzą żadne dodatkowe postanowienia. Trzecia, to ewentualne przyjęcie, że umowa jest ważna i jej uzupełnienie przez Sąd przez wprowadzenie w miejsce niedozwolonych klauzul innego mechanizmu waloryzacji (podobnie uznał Sąd Najwyższy w wyroku dnia 2 czerwca 2021 roku, I CSKP 55/21, Legalis nr 2584569).
W ocenie Sądu, bez ww. abuzywnych postanowień składających się na klauzulę denominacyjną, umowa nie może być uznana za ważny stosunek zobowiązaniowy, gdyż brak jest zasadniczych elementów umowy, tj. określenia świadczenia stron. Nie może więc znaleźć zastosowania art. 385 1 § 2 kc ani art. 6 ust. 1 in fine dyrektywy nr 93/13.
Skutkiem uznania za niedozwolone postanowień umownych dotyczących zasad ustalania kursów walut, jest konieczność ich pominięcia przy ustalaniu treści stosunku prawnego wiążącego konsumenta. Postanowienia takie przestają wiązać już od chwili zawarcia umowy. Oznacza to, że nie stanowią elementu treści stosunku prawnego i nie mogą być uwzględniane przy rozpoznawaniu spraw związanych z jego realizacją. W rezultacie konieczne jest przyjęcie, że łączący strony stosunek umowny nie przewiduje zastosowania mechanizmu denominacji w kształcie określonym pierwotną umową: pozostaje sformułowanie o denominacji i przeliczeniu świadczeń bez precyzyjnego wskazania sposobu określania kursów. W szczególności nie jest możliwe zastosowanie kursu LIBOR i marży banku, gdyż jest to rozwiązanie zupełnie nie wynikające z oświadczeń woli stron (podobnie wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 roku, V CSK 382/18, OSNC zb. dod. 2021/B/20, z 10 maja 2022 roku, II CSKP 285/22, z 13 maja 2022 roku, II CSKP 293/22).
W konsekwencji nie jest możliwe ustalenie wysokości świadczenia kredytobiorcy, tj. ustalenie wysokości kwoty, która podlega zwrotowi na rzecz banku i która stanowi podstawę naliczenia odsetek należnych od kredytobiorców. Wobec nieuzgodnienia przez strony wysokości podstawowego świadczenia choćby jednej ze stron, umowę należy uznać za nieważną. Dlatego należy w pełni podzielić stanowisko, iż pozostawienie umowy w kształcie okrojonym poprzez wyeliminowanie z niej klauzul denominacyjnych określających główne świadczenia stron umowy, stanowiłoby naruszenie art. 353 1 kc wyrażającego zasadę swobody umów. Byłoby sprzeczne z istotą, naturą stosunku zobowiązaniowego, który strony chciały wykreować. Bez takich bowiem postanowień nie może dojść do ważnego zawarcia umowy kredytu indeksowanego (analogicznie: denominowanego) kursem waluty obcej (tak uznał m. in. Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z 4 września 2020 roku, V ACa 44/19, LEX nr 3102217). Dalsze utrzymanie umowy kredytowej, po wyeliminowaniu klauzul zakwestionowanych przez kredytobiorców, nie jest możliwe, dlatego trzeba przyjąć upadek całej umowy ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 roku, V CSK 382/18, OSNC zb.dod. 2021/B/20; wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 13 listopada 2019 roku, I ACa 268/19, Legalis nr 2282846).
Za trafnością takiej argumentacji pośrednio przemawia także orzecznictwo TSUE z którego wynika zakaz uzupełniania powstałej w ten sposób luki w umowie przepisami dyspozytywnymi – w szczególności pozwalającym na zastosowanie kursu średniego NBP ( vide: wyrok z dnia 3 października 2019 roku, C-260/18, Legalis nr 2230278; z dnia 29 kwietnia 2021 roku, C-19/20, Legalis nr 2562735, z dnia 8 września 2022 roku, C-80/21, Legalis nr 2714917). Stanowiska tego nie zmienia wyrok z 2 września 2021 roku (sygn. C-932/19, Legalis nr 2606025) m. in. z tego powodu, że w Polsce nie wprowadzono ustawowego kursu wymiany walut w umowach kredytów. Brak możliwości zastosowania średniego kursu NBP potwierdził także Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z 2 marca 2022 roku (sygn. II CSKP 520/22, Legalis nr 2698157).
Ponadto należy wskazać, że zgodnie z uchwałą pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z 25.04.2024 r. (sygn. akt III CZP 25/22): 1/ w razie uznania, że postanowienie umowy kredytu indeksowanego lub denominowanego odnoszące się do sposobu określania kursu waluty obcej stanowi niedozwolone postanowienie umowne i nie jest wiążące, w obowiązującym stanie prawnym nie można przyjąć, że miejsce tego postanowienia zajmuje inny sposób określenia kursu waluty obcej wynikający z przepisów prawa lub zwyczajów, 2/ w razie niemożliwości ustalenia wiążącego strony kursu waluty obcej w umowie kredytu indeksowanego lub denominowanego umowa nie wiąże także w pozostałym zakresie.
Nie jest możliwe zastosowanie w sprawie w miejsce postanowień abuzywnych m.in. art. 24 i 32 ustawy z dnia 28 sierpnia 1997 roku o Narodowym Banku Polskim (tj. Dz. U. z 2022 roku, poz. 492 ze zm.), jako mających charakter ogólny, których ratio legis nie jest zastępowanie luk w umowie wywołanych wyeliminowaniem z niej postanowień niedozwolonych. Przepisem uzupełniającym lukę nie jest także art. 41 ustawy z dnia 22 sierpnia 1936 roku Prawo wekslowe (tj. Dz. U. z 2022 roku, poz. 282 ze zm.) z racji na zawężenie jego stosowania do zobowiązań wekslowych ( vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 25 maja 2022 roku, V ACa 839/21).
Mając na uwadze powyższe, w punkcie 1. wyroku Sąd ustalił wyroku ustalił nieistnienie stosunku prawnego wynikającego z ww. umowy kredytu.
Rozliczenie stron
Z uwagi na nieważność umowy kredytu, dla ostatecznego rozliczenia stron zastosowanie znajdą przepisy art. 405 - 410 kc. W orzecznictwie Sądu Najwyższego nie budzi żadnych wątpliwości, że jeżeli w następstwie zastosowania przedstawionych reguł umowa kredytu stała się trwale bezskuteczna (nieważna), świadczenia spełnione na jej podstawie powinny być postrzegane jako świadczenia nienależne w rozumieniu art. 410 § 2 kc ( vide: uchwała 7 Sędziów Sądu Najwyższego - zasada prawna z dnia 7 maja 2021 roku, III CZP 6/21, Legalis nr 2563899; wyroki Sądu Najwyższego z dnia 4 kwietnia 2019 roku, III CSK 159/17, OSP 2019, z. 12, poz. 115, z dnia 9 maja 2019 roku, I CSK 242/18, Legalis nr 1966950 i z dnia 11 grudnia 2019 roku, V CSK 382/18, OSNC zb. dod. 2021/B/20., uchwała Sądu Najwyższego z dnia 16 lutego 2021 roku, III CZP 11/20, Legalis nr 2532281).
Zgodnie z art. 405 kc, kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. W myśl zaś art. 410 § 1 i 2 kc, przepisy artykułów poprzedzających stosuje się w szczególności do świadczenia nienależnego. Świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia.
Powodowie wnieśli ostatecznie, już po cofnięciu części powództwa, o zasądzenie na ich rzecz kwoty 21.310,47 CHF zł, tytułem zwrotu świadczenia nienależnego w postaci rat kredytu uiszczonych przez powodów na rzecz banku. Jest to kwota pozostała po dokonanym przez powodów potrąceniu ich wierzytelności względem banku obejmującej sumę dokonanych spłat rat kapitałowo-odsetkowych oraz prowizji z tytułu umowy kredytu za łączny okres od dnia 5 maja 2009 r. do 10 października 2023 r. z wierzytelnością banku z tytułu wypłaconego kapitału kredytu (oświadczenie o potrąceniu wraz z potwierdzeniem nadania i zpo – k. 594-596). Powyższa kwota potwierdzona została zarówno dokumentami w postaci zaświadczeń banku (k. 192-196v, 591-593v ) jak i treścią opinii biegłego z zakresu finansów i rachunkowości (k. 509-517), który dokonał podsumowania spłaconych przez powodów rat za część okresu objętego pozwem. Wysokość dochodzonej przez powodów kwoty wynika z zestawienia treści wskazanych dokumentów z treścią złożonego przez nich oświadczenia o potrąceniu, w którym wyszczególnili oni po kolei wierzytelności przysługujące powodom względem banku ulegające umorzeniu w wyniku potrącenia. Sąd nie znalazł podstaw by uznać cofnięcie pozwu za niedopuszczalne w rozumieniu art. 203 § 4 k.p.c., zwłaszcza, że pozwany nie kwestionował dokonanych przez powodów wyliczeń.
W tym miejscu należy wskazać, że Sąd uznał za prawidłowe przedstawione przez powodów w piśmie z dnia 5 sierpnia 2024 r. wyliczenia przysługującej im wobec pozwanego wierzytelności o zapłatę, po dokonaniu potrącenia z wierzytelnością wzajemną pozwanego o zwrot kapitału kredytu. Także pozwany nie zakwestionował merytorycznej i rachunkowej prawidłowości ww. wyliczeń.
Zgodnie z art. 498 § 1 k.c., gdy dwie osoby są jednocześnie względem siebie dłużnikami i wierzycielami, każda z nich może potrącić swoją wierzytelność z wierzytelności drugiej strony, jeżeli przedmiotem obu wierzytelności są pieniądze lub rzeczy tej samej jakości oznaczone tylko co do gatunku, a obie wierzytelności są wymagalne i mogą być dochodzone przed sądem lub przed innym organem państwowym. Art. 498 § 2 k.c. stanowi, że wskutek potrącenia obie wierzytelności umarzają się nawzajem do wysokości wierzytelności niższej.
Stosownie do treści ww. przepisu, potrącenie może być zatem skutecznie dokonane, jeżeli łącznie spełnione są następujące przesłanki:
1) wierzytelności są wzajemne i jednorodzajowe;
2) wierzytelność przedstawiana do potrącenia (aktywna) jest wymagalna;
3) wierzytelność potrącana (pasywna) jest zaskarżalna.
Przez wymagalność wierzytelności rozumie się stan, w którym wierzyciel ma prawną możliwość żądania zaspokojenia przysługującej mu wierzytelności, a dłużnik jest obowiązany spełnić świadczenie. Wówczas też następuje dopuszczalność potrącenia (por. wyr. SN z 18.1.2008 r., V CSK 367/07, Legalis; wyr. SA w Białymstoku z 21.12.2015 r., I ACa 770/15, Legalis oraz wyr. SA w Białymstoku z 16.3.2016 r., I ACa 809/15, Legalis). Wymagalność określa się także jako stan potencjalny, o charakterze obiektywnym, którego początek następuje od chwili, w której „wierzytelność zostaje uaktywniona”, a która również określa początek biegu przedawnienia i dopuszczalności potrącenia (wyr. SN z 18.1.2008 r., V CSK 367/07, Legalis; wyr. SA w Białymstoku z 4.3.2016 r., I ACa 1003/15, Legalis). Pomimo wyraźnego brzmienia art. 498 k.c., który wskazuje na wymagalność obu wierzytelności, w orzecznictwie i piśmiennictwie zgodnie przyjmuje się, że wymagalne musi być świadczenie tego, kto potrącenia dokonuje. (zob. wyr. SN z 21.1.2004 r. (IV CK 362/02, Legalis) i wyr. SN z 3.4.2014 r., V CSK 242/13, Legalis); K. Gandor , w: System PrCyw, t. III, cz. 1, s. 862; A. Janiak , w: Kidyba , Komentarz, t. III, cz. 1, 2014, s. 809–810; M. Pyziak-Szafnicka , Potrącenie, s. 102–103; L. Stępniak , Potrącenie, s. 58; K. Zawada , w: Pietrzykowski , Komentarz, t. II, 2015, art. 498, s. 131, Nb 25; T. Wiśniewski , w: Gudowski , Komentarz, 2013, Ks. III, cz. 1, s. 958). Co do wierzytelności wzajemnej, brak jej wymagalności nie jest przeszkodą do potrącenia, jeżeli ten, kto z potrącenia korzysta, mógłby ją zaspokoić (tak m.in. wyr. SN z 5.3.2019 r., II CSK 41/18, Legalis). (zob. K. Osajda (red. serii), W. Borysiak (red. tomu), Kodeks cywilny. Komentarz. Wyd. 32, Warszawa 2024).
Zgodnie z art. 499 k.c., potrącenia dokonywa się przez oświadczenie złożone drugiej stronie. Oświadczenie ma moc wsteczną od chwili, kiedy potrącenie stało się możliwe. Jak trafnie, zdaniem Sądu rozpoznającego niniejszą sprawę, wskazuje się w doktrynie, zasada retroaktywności potrącenia prowadzi do uznania za niebyłe skutków prawnych związanych z istnieniem wierzytelności, które następnie zostały umorzone w wyniku potrącenia. Dotyczy to w szczególności odsetek naliczanych za opóźnienie za okres po dniu powstania stanu potrącalności. Uznanie ich za niebyłe dotyczy tej części każdej z wierzytelności wzajemnych, które uległy umorzeniu. Nie dotyczy to zatem odsetek od obu umorzonych wierzytelności, które stały się należne do chwili powstania stanu potrącalności (wyr. SN z 21.1.2004 r., IV CK 362/02, Legalis). ( zob. K. Osajda (red. serii), W. Borysiak (red. tomu), Kodeks cywilny. Komentarz. Wyd. 32, Warszawa 2024)
Zgodnie z prezentowanym w orzecznictwie Sądu Najwyższego stanowiskiem, które Sąd Okręgowy podziela, warunkujące skuteczność potrącenia przesłanki wymagalności i zaskarżalności wierzytelności muszą istnieć w czasie złożenia oświadczenia o potrąceniu i dotarcia jego treści do wiadomości dłużnika wierzytelności. Nie wywołuje żadnego skutku złożenie oświadczenia o potrąceniu niewymagalnej wierzytelności (por. wyrok SN z 21.06.2012 r. III CSK 317/11).
Także Sąd Apelacyjny w Warszawie w uzasadnieniu wyroku z 7 czerwca 2018 r. w sprawie o sygn. akt VII AGa 1616/18 wskazał, że: „Nie wywołuje żadnego skutku złożenie oświadczenia o potrąceniu niewymagalnej wierzytelności. Oznacza to, że potrącający powinien złożyć oświadczenie po ziszczeniu się tej przesłanki, a jeśli dokonał tego we wcześniejszym czasie musi złożyć ponowne oświadczenie.”.
Zgodnie z art. 451 § 1 k.c., dłużnik mający względem tego samego wierzyciela kilka długów tego samego rodzaju może przy spełnieniu świadczenia wskazać, który dług chce zaspokoić. Jednakże to, co przypada na poczet danego długu, wierzyciel może przede wszystkim zaliczyć na związane z tym długiem zaległe należności uboczne oraz na zalegające świadczenia główne.
Zgodnie z art. 358 § 1 k.c., jeżeli przedmiotem zobowiązania podlegającego wykonaniu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej jest suma pieniężna wyrażona w walucie obcej, dłużnik może spełnić świadczenie w walucie polskiej, chyba że ustawa, orzeczenie sądowe będące źródłem zobowiązania lub czynność prawna zastrzega spełnienie świadczenia wyłącznie w walucie obcej. Stosownie do art. 358 § 2 k.c., wartość waluty obcej określa się według kursu średniego ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski z dnia wymagalności roszczenia, chyba że ustawa, orzeczenie sądowe lub czynność prawna zastrzega inaczej.
Jak trafnie, zdaniem Sądu, wskazuje się w doktrynie, przy dokonywaniu potrącenia wierzytelności wyrażonych w dwóch różnych walutach, w świetle przepisu art. 358 § 2 k.c. przerachowanie to powinno nastąpić przy uwzględnieniu kursu średniego ogłaszanego przez NBP z dnia wymagalności roszczenia - wierzyciel może zażądać według kursu z dnia dokonania zapłaty, czyli złożenia oświadczenia o potrąceniu. (por. E. Gniewek, P. Machnikowski (red.), Kodeks cywilny. Komentarz. Wyd. 11, Warszawa 2023)
Analizując złożone przez powodów oświadczenie o potrąceniu z dnia 22 listopada 2023 r. (k. 594) należy wskazać, że w ww. dacie spełnione były wszystkie trzy niezbędne dla skuteczności potrącenia przesłanki, tj.
1/ wzajemność i jednorodzajowość obu wierzytelności, tj. wierzytelności powodów wobec banku o zapłatę kwot uiszczonych na rzecz banku w wykonaniu nieważnej umowy kredytu oraz wierzytelności banku wobec powodów o zwrot wypłaconego kapitału kredytu;
2/ wymagalność wierzytelności przedstawianej do potrącenia, tj. wierzytelności powodów wobec banku o zapłatę ww. kwot – wobec uprzedniego skierowania do pozwanego wezwania do zapłaty, doręczonego bankowi w dniu 9.09.2020 r.
3/ zaskarżalność wierzytelności potrącanej, tj. wierzytelności banku wobec powodów o zwrot wypłaconego kapitału kredytu.
Skoro zatem data powstania stanu potrącalności przypada na 22 listopada 2023 r. (tj. datę złożenia przez powodów oświadczenia o potrąceniu), to należy stwierdzić, że odsetki za opóźnienie od ww. wierzytelności powodów wobec banku, należne do powyższej daty (tj. odsetki od dnia 17.09.2020 r., tj. od ósmego dnia po doręczeniu pozwanemu wezwania do zapłaty - do 22.11.2023 r.) nie uległy umorzeniu na skutek dokonanego potrącenia. W konsekwencji powyższego powodowie mieli prawo dokonać kapitalizacji tych odsetek, co też uczynili w ww. oświadczeniu o potrąceniu, doliczając je do swej podstawowej wierzytelności obejmującej kwoty spłaconych przez nich na rzecz banku rat kredytu. Wobec powyższego Sąd uznał za zasadne skapitalizowanie przez powodów odsetek:
- od kwoty 43.136,85 zł za okres od 17.09.2020 r. do 22.11.2023 r. – w kwocie 12.209,09 zł;
- od kwoty 83.888,51 CHF za okres od 17.09.2020 r. do 22.11.2023 r. – w kwocie 24.326,54 CHF, stanowiącej równowartość kwoty 110.522,77 zł wg średniego kursu NBP waluty CHF z dnia potrącenia, tj. 22.11.2023 r. wynoszącego 4,5433 zł.
Na skutek potrącenia ww. wierzytelności powodów wobec pozwanego z wierzytelnością pozwanego wobec powodów w kwocie 582.000 zł, wierzytelności te uległy umorzeniu co do kwoty wierzytelności niższej, pozostawiając niezaspokojoną pozostałą wierzytelność powodów w kwocie 21.310,47 CHF, co do której powodowie ostatecznie zredukowali żądanie pozwu.
W pkt. 2. wyroku Sąd uwzględnił ww. roszczenie o zapłatę, wobec jego wykazania co do wysokości dowodem z dokumentu w postaci zaświadczenia wystawionego przez pozwany bank. Sąd zasądził na rzecz każdego z powodów kwotę 10.655,23 CHF (stanowiącą połowę dochodzonej przez nich sumy 21.310,47 CHF) z uwagi na obowiązujący ich ustrój rozdzielności majątkowej.
Ponadto, Są d na podstawie art. 481 § 1 k.c. zasądził na rzecz powodów od pozwanego odsetki ustawowe za opóźnienie od ww. kwot zgodnie z żądaniem, tj. od dnia 23 listopada 2023 r. (dzień następujący po dniu złożenia oświadczenia o potrąceniu) do dnia zapłaty.
W ocenie Sądu, powodowie już w chwili wytoczenia powództwa o ustalenie nieważności umowy byli zdecydowani, aby domagać się ustalenia, że zawarta przez nich z bankiem umowa kredytu jest nieważna w związku z zawartymi w umowie postanowieniami abuzywnymi. Nie ma w takich warunkach podstaw do przyjmowania fikcji braku świadomości powodów co do skutków, jakie może nieść złożony przez nich pozew. Nie można ponadto uznać, że upadek umowy naraża powodów na szczególnie negatywne konsekwencje, tym bardziej, gdy zważy się po pierwsze: na wysokość świadczeń spełnionych już przez powodów na rzecz pozwanego oraz mając na względzie rozmiar skutków ryzyka kursowego, jakie powodowie dotąd ponieśli, a które to ryzyko nadal wiązałoby się z utrzymaniem umowy w mocy oraz po wtóre: zważywszy na wyrok TSUE z 15.06.2023 r. w sprawie C-520/21, zgodnie z którym w przypadku nieważności umowy kredytu, bankowi nie należy się rekompensata za korzystanie przez kredytobiorcę z kapitału kredytu. Stanowisko tożsame z powyższym (z wyjątkiem powołania się na ww. wyrok TSUE, wydany dopiero 15 czerwca 2023 r.) zajął Sąd Apelacyjny w Warszawie w uzasadnieniu wyroku z 16 grudnia 2022 r. w sprawie o sygn. akt I ACa 303/22.
Sąd uznał za nieskuteczny sprzeciw pozwanego przeciwko częściowemu cofnięciu pozwu bez zrzeczenia się roszczenia, albowiem pismo procesowe powodów w ww. przedmiocie zostało przez powodów wysłane do Sądu przed pierwszym terminem rozprawy (art. 203 § 1 k.p.c.). W pkt. 3 wyroku Sąd na podstawie art. 355 k.p.c. umorzył postępowanie w pozostałym zakresie, wobec cofnięcia ze skutkiem prawnym pozwu.
Brak przedawnienia roszczenia powodów
W ocenie Sądu roszczenie powodów nie jest przedawnione. Granicznym momentem, z którym można wiązać początek biegu terminu przedawnienia roszczenia o zwrot świadczonych przez kredytobiorców kwot jest na kanwie sprawy niniejszej dzień opublikowania wyroku Trybunału w sprawie C-260/18 (D.), którego wydanie było szeroko komentowane w Polsce. Tezy płynące z tego orzeczenia, dotyczące m.in. niemożności uzupełniania luk w umowie powstałych na skutek eliminacji warunków nieuczciwych z odwołaniem się do przepisów o charakterze ogólnym (co było przedmiotem niektórych rozstrzygnięć sądowych) niewątpliwie, winny stanowić asumpt dla kredytobiorców do przedsięwzięcia czynności zmierzających do ochrony swoich praw. Dlatego też, mając na względzie konieczną do przyjęcia fikcję z art. 120 § 1 k.c., w ocenie Sądu data 4 października 2019 r., tj. dzień następujący po dniu opublikowania orzeczenia wyznaczać winna początek biegu terminu przedawnienia roszczenia o zapłatę kwot już przez kredytobiorcę uiszczonych. Orzeczenie było bowiem niezwłocznie opublikowane na powszechnie dostępnych stronach internetowych Trybunału oraz było przedmiotem szerokiej relacji medialnej, co należy traktować w kategoriach faktu powszechnie znanego. Tym samym roszczenia dochodzone pozwem nie przedawniły się przy uwzględnieniu terminu ogólnego z art. 118 k.c. Przyjęcie odmiennej tezy godziłoby w zasadę skuteczności dyrektywy (e ffet utile). Poszukiwanie wcześniejszego początku biegu terminu przedawnienia, jeżeli założenie to nie jest obalone szczególnymi okolicznościami danej sprawy, np. wcześniejszym wyraźnym kwestionowaniem przez konsumenta klauzul przeliczeniowych czy indeksacyjnych i następczym wieloletnim zaniechaniem dochodzenia swoich praw na drodze sądowej, nie byłoby do pogodzenia z zasadami ochrony praw konsumenta, odstraszającym skutkiem dyrektywy oraz byłoby wątpliwe z punktu widzenia zasad współżycia społecznego, gdyż usprawiedliwiałoby przedsiębiorcę z korzystania z nieuczciwych warunków. Tym samym, wobec wystąpienia przez powodów na drogę sądową w październiku 2020 r. należy uznać, że ich roszczenie o zapłatę nie uległo przedawnieniu.
Rozstrzygnięcie o kosztach procesu
O kosztach procesu Sąd orzekł w pkt. 4. wyroku na podstawie art. 100 zdanie drugie k.p.c. Powodowie wygrali proces niemalże w całości, wobec czego Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powodów całość poniesionych przez nich kosztów procesu. Na koszty te, w łącznej kwocie 13.196,68 zł, złożyły się: opłata sądowa od pozwu (1.000 zł), wynagrodzenie pełnomocnika procesowego powodów (10.800 zł - zgodnie z § 2 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie), oraz kwota 2379,68 zł tytułem wynagrodzenia biegłego (postanowienie k. 523). W związku z tym, że powodowie pozostają w związku małżeńskim, w którym panuje ustrój rozdzielności majątkowej, Sąd zasądził na rzecz każdego z nich tytułem zwrotu kosztów procesu kwotę po 6.598,34 zł. Na podstawie art. 98 § 1 1 k.p.c. od zasądzonych kosztów procesu Sąd zasądził również odsetki ustawowe za opóźnienie, liczone od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty.
Sąd obciążył pozwanego całością kosztów procesu, pomimo częściowego umorzenia postępowania dokonanego w związku z cofnięciem powództwa w części. Należy zaakcentować, że powodowie dokonali częściowego cofnięcia powództwa, albowiem w toku procesu bank skierował do nich wezwanie do zapłaty obejmujące kwotę kapitału wypłaconego im kredytu, co umożliwiło powodom złożenie oświadczenia o potrąceniu wzajemnych wierzytelności. Mając zatem na względzie, że zmiana stanu faktycznego, polegająca na dokonaniu ww. potrącenia, zaistniała już po wniesieniu powództwa, Sąd uznał, że brak podstaw do obciążania powodów kosztami procesu z uwagi na częściowe cofnięcie pozwu. W ocenie Sądu, obciążanie powodów obowiązkiem zwrotu kosztów procesu na rzecz pozwanego w powyższym stanie rzeczy pozostawałaby w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego, w szczególności z zasadą sprawiedliwości.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację: sędzia Aleksandra Orzechowska
Data wytworzenia informacji: