XXVI GCo 163/18 - postanowienie z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2018-10-23

Sygn. akt XXVI GCo 163/18

Dnia 23 października 2018 r.

POSTANOWIENIE

Sąd Okręgowy w Warszawie XXVI Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący – SSO Łukasz Klimowicz

po rozpoznaniu 23 października 2018 r. w Warszawie

na posiedzeniu niejawnym

sprawy

z wniosku (...) S.P.A. z siedzibą w R.

z udziałem (...) S.A. z siedzibą w W.

o udzielenie zabezpieczenia

w przedmiocie wniosku uprawnionego o zabezpieczenie

postanawia:

oddalić wniosek.

SSO Łukasz Klimowicz

UZASADNIENIE

Wnioskodawca wniósł pismem z 17 października 2018 r. wniosek o udzielenie zabezpieczenia roszczenia majątkowego niepieniężnego o ustalenie nieistnienia po stronie obowiązanego, tj. Spółki (...) S.A. z siedziba w W., prawa do żądania wypłaty sumy gwarancyjnej wynikającej z ubezpieczeniowej gwarancji należytego wykonania umowy oraz usunięcia wad i usterek nr (...)- (...) z dnia 26 maja 2017 r. wystawionej przez Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. zmodyfikowanej Aneksem nr (...) z dnia 27 czerwca 2017 r. poprzez zakazanie realizacji gwarancji uprawniającej do żądania od Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą w W. wypłaty kwoty do maksymalnej wysokości 93.054.821,21 zł

W uzasadnieniu wniosku uprawniony wskazał, że z uwagi na podejmowane przez obowiązanego działania wymierzone przeciwko uprawnionemu, tj. (...) S.p.A. z siedzibą w R., uprawniony jest zmuszony do wystąpienia z wnioskiem o zabezpieczenie jego roszczenia o ustalenie nieistnienia po stronie obowiązanego prawa do żądania wypłaty sumy gwarancyjnej wynikającej z gwarancji poprzez zakazanie realizacji gwarancji uprawniającej do żądania od Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą w W. wypłaty kwoty do maksymalnej wysokości 93.054.821,21 zł.

Uprawniony podał, że na polskim rynku budowlanych w okresie ostatnich 18 miesięcy nastąpił gwałtowny i nadzwyczajny wzrost cen wszystkich strategicznych czynników umożliwiających wykonanie robót, w tym przede wszystkim wzrost cen materiałów strategicznych, takich jak kruszywo, cement oraz asfalt, jak również siły roboczej oraz kosztów pracy sprzętu budowlanego. Zaistniałej sytuacji towarzyszy olbrzymi spadek podaży tych samych środków produkcji oraz siły roboczej, a także nadzwyczajne utrudnienia w transporcie materiałów na place budowy. Uprawniony wskazał, że żaden z podmiotów zajmujących się prognozowaniem cen na rynku polskim w żaden sposób nie przewidział drastycznego wzrostu cen w branży budowlanej na poziomie ponad 30-40 % w skali 1,5 roku tj. w okresie od stycznia 2017 r. do czerwca 2018 r. Wszelkie prognozy wskazywały na wahania w tym okresie w granicach około 1 % - 2,5 %. Tym samym zdaniem uprawnionego obecnie mamy do czynienia z całkowicie nadzwyczajną i niemożliwą do przewidzenia sytuacją na polskim rynku budowlanym.

Uprawniony wskazał, że uprawniony wraz z konsorcjum firm, którego był liderem w dniu 30 stycznia 2017 r. złożył w przetargu publicznym organizowanym przez obowiązanego ofertę o wartości 930.548.212,06 zł brutto. Z uwagi na przeciągające się procedury umowa na wykonanie została zawarta dopiero po czterech miesiącach od złożenia oferty – co miało następnie bardzo duży wpływ na możliwość jej wykonania. Już po zawarciu umowy przez konsorcjum okazało się, że sytuacja na rynku polskim uległa drastycznej zmianie z uwagi na olbrzymi wzrost cen materiałów oraz siły roboczej, któremu towarzyszył dramatyczny spadek podaży ww. czynników na rynku polskim oraz utrudnienia w transporcie materiałów na place budowy. Uprawniony podał, również że obowiązany odrzucał zgłaszane do akceptacji umowy podwykonawcze, które zawierały ceny przewyższające wartości wskazane w umowie głównej, które to ceny były już niemożliwe do uzyskania na rynku.

Zdaniem uprawnionego w tym stanie rzeczy, biorąc pod uwagę niezwykle głęboką zapaść na rynku budowlanym i drastyczną zmianę warunków na rynku polskim oraz praktyczną niemożliwość kontraktowania prac podwykonawczych i dostaw, Konsorcjum znalazło się w sytuacji faktycznej i prawnej niemożliwości realizacji umowy głównej. Z tego też względu konsorcjum przekazało obowiązanemu informację o wygaśnięciu zobowiązań z zawartej umowy z uwagi na następczą niemożliwość świadczenia, którego podstawą był właśnie dramatyczny i nadzwyczajny wzrost cen wszelkich czynników produkcji na rynku budowlanym oraz spadek ich podaży. Obowiązany nigdy nie zakwestionował zaistnienia nadzwyczajnej sytuacji i problemów na rynku budowlanym, ale dążąc do obciążenia konsorcjum winą za zaistniałą sytuację, po uzyskaniu ww. informacji od konsorcjum sam odstąpił od zawartej z umowy obciążając konsorcjum karą umowną w kwocie 248.689.532,65 zł, której płatność została zabezpieczona udzieloną gwarancją.

Uprawniony wskazał, że odstąpienie obowiązanego było bezskuteczne, a tym samym naliczenie kary umownej w ww. kwocie całkowicie bezzasadne.

Uprawniony podał, że obowiązany zawarł z konsorcjum firm, składającym się ze spółki uprawnionego, (...) S.p.A., (...) oraz Przedsiębiorstwa (...) sp. z o.o. Umowę nr (...) z dnia 29 maja 2017 r. na „Prace na linii kolejowej nr (...) W.D. na odcinku W.O.D.L., odcinek O.L. w km 26,050 – 175,850” w ramach projektu (...) pn. prace na linii kolejowej nr (...) W.D. na odcinku W.O.D.L., etap I – zamówienie częściowe C – wykonanie robót modernizacji linii kolejowej nr (...) na odcinku D.-L. (km 107,280-175,850)”.

Uprawniony podał, że zawarł z obowiązanym umowę w związku z przeprowadzonym postępowaniem w trybie przetargu ograniczonego w ramach przepisów ustawy prawo zamówień publicznych. Oferta wystosowana przez uprawnionego była przygotowana na warunkach rynkowych znanych konsorcjum w styczniu 2017 r. Powyższa wartość umowy nettto wyniosła, w zakresie wartości robót: 665.473.261,84 zł (w tym kwota 20.000,00 zł) na pokrycie kosztu komunikacji zastępczej). Do tej wartości należy doliczyć wartość kwoty warunkowej w wysokości 91.070.000,00 zł oraz należny podatek VAT w kwocie 174.004.950,22 zł Dlatego też sama umowna wartość robót wyniosła 645.473.261,84 zł netto, tj. 793.932.112,06 zł brutto. Zgodnie z subklauzulą 4.2 Warunków Szczególnych Umowy Konsorcjum wniosło zabezpieczenie należytego wykonania umowy w formie Ubezpieczeniowej Gwarancji należytego wykonania umowy i usunięcia wad i usterek nr (...)- (...) z dnia 26 maja 2017 r. ustanowionej na rzecz obowiązanego przez Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. w kwocie 93.054.821,21 zł.

Uprawniony wskazał, że jednym z warunków umowy, uregulowanym przez subklauzulę 4.4 ust. 3 pkt e) Warunków Szczególnych Umowy była konieczność zawierania przez uprawnionego umów podwykonawstwa, dostaw lub podwykonawstwa usług po cenach nie wyższych, a niżeli odpowiednia dla tych zadań wartość wynikająca z oferty złożonej przez uprawnionego obowiązanemu. Zgodnie z art. 2 pkt 9b) ustawy prawo zamówień publicznych, przez umowę o podwykonawstwo rozumie się umowę, której przedmiotem są zarówno usługi, jak i dostawy oraz roboty budowlane. Uprawniony wskazał, że rygorystyczne i bezrefleksyjne podejście obowiązanego do subklauzuli 4.4 ust. 3 e) Warunków Szczególnych Umowy, w praktyce uniemożliwiało lub w sposób daleko idący utrudniało i opóźniało możliwość kontraktowania prac podwykonawczych przez konsorcjum. Obowiązany de facto uniemożliwił uprawnionemu zawieranie umów podwykonawczych, dostawczych i usługowych koniecznych do realizacji umowy po cenach wyższych, aniżeli wynikające z oferty uprawnionego, pomimo pełnej świadomości, że zmiana warunków rynkowych czyniła nadal czyni niemożliwym znalezienie podwykonawców, którzy byliby skłonni czy zdolni świadczyć prace, usługi lub dostawcy na takich warunkach cenowych.

Uprawniony również wskazał, że na rynku polskim wystąpił niespotykany problem z dostępnością materiałów budowlanych, w tym w szczególności z dostępem do kruszyw stanowiących jeden z podstawowych materiałów budowlanych przy projektach kolejowych, jak również deficyt siły roboczej. Kolejnym problemem był brak możliwości zapewnienia odpowiedniego poziomu realizacji zamówionych dostaw kruszywa z uwagi na brak przepustowości linii kolejowych oraz dostępności wagonów towarowych przez Spółkę (...) S.A. Zdaniem uprawnionego z uwagi na powyższe niemożliwym było zakontraktowanie transportu towarów na plac budowy w terminach wynikających z umowy.

Uprawniony wskazał, że poinformował obowiązanego o zaistniałej sytuacji tj. niemożliwości spełnienia świadczenia. Następnie obowiązany przekazał uprawnionemu pismo z dnia 5 października 2018 r. nr (...)) zawierające oświadczenie o odstąpieniu od umowy z winy konsorcjum. Zdaniem uprawnionego powyższe pismo obowiązanego nie mogło odnieść żadnego skutku prawnego z uwagi na uprzednie wygaśnięcie umowy, co zostało jedynie potwierdzone przez uprawnionego pismem z dnia 27 września 2018 r. Obowiązany w żadnym razie nie zakwestionował nadzwyczajnej zmiany sytuacji na rynku budowlanym. Działanie obowiązanego było nakierowane tylko i wyłącznie wolą potwierdzenia wygaśnięcia umowy z jego inicjatywy, w celu obciążenia konsorcjum winą za brak możliwości wykonania umowy – co jest całkowicie bezzasadnie biorąc pod uwagę obiektywne okoliczności przedstawione w niniejszym wniosku. Dlatego też za w całości bezpodstawną należy również uznać próbę obciążenia konsorcjum karą umowną w kwocie 248.689.532,65 zł, której ewentualna zapłata została zabezpieczona przez uprawnionego poprzez przekazanie gwarancji udzielonej przez Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W..

Sąd zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 730 1 § l k.p.c. udzielenia zabezpieczenia może żądać każda strona lub uczestnik postępowania, jeżeli uprawdopodobni roszczenie oraz interes prawny w udzieleniu zabezpieczenia. Z art. 730 1 § 2 k.p.c. wynika, że interes prawny w udzieleniu zabezpieczenia istnieje wtedy, gdy brak zabezpieczenia uniemożliwi lub poważnie utrudni wykonanie zapadłego w sprawie orzeczenia lub w inny sposób uniemożliwi lub poważnie utrudni osiągnięcie celu postępowania w sprawie. Uprawdopodobnienie interesu prawnego w udzieleniu zabezpieczenia wiąże się zatem ze wskazaniem jednej z dwóch okoliczności, które przemawiają za udzieleniem zabezpieczenia, tj. uniemożliwienie wykonania orzeczenia, albo możliwość powstania poważnych trudności w jego wykonaniu lub osiągnięciu celu, dla którego prowadzone jest postępowanie.

Jak trafnie zauważa się w doktrynie z przepisu art. 730 1 § 2 k.p.c. wynika, że interes prawny w udzieleniu zabezpieczenia przejawia się raczej jako potrzeba wydania nakazów lub zakazów zmierzających do usunięcia zagrożenia albo poważnego utrudnienia osiągnięcia celu postępowania w sprawie niż wydania określonej treści orzeczenia, jak ma to miejsce w innych przypadkach, w których odwołuje się do interesu prawnego, np. przy interwencji ubocznej (art. 76 k.p.c.), powództwie o ustalenie stosunku prawnego lub prawa (art. 189 k.p.c.) czy w sprawach o uznanie orzeczeń sądów zagranicznych (art. 1148 § 1 k.p.c., tak: J. Jagieła w: K. Piasecki (red.), Kodeks postępowania cywilnego. Tom III. Komentarz. Art. 730–1088, Legalis). Celem (funkcją) zabezpieczenia jest bowiem udzielenie tymczasowej ochrony prawnej (zob. W. Broniewicz, Postępowanie cywilne, s. 412; A. Jakubecki, Postępowanie zabezpieczające, s. 169 i n.) podmiotom potrzebującym, interes prawny jako przesłanka zabezpieczenia istnieje w przypadku, gdy zachodzi potrzeba zapewnienia uprawnionemu "należytej ochrony prawnej", zanim uzyska ochronę definitywną (ostateczną), czyli zanim zostanie osiągnięty cel postępowania w sprawie, w związku z którym następuje udzielenie zabezpieczenia (zob. F. Zedler, Interes prawny, s. 327).

Unormowanie zawarte w art. 730 1 § 2 należy rozumieć w ten sposób, że chodzi nie tylko o orzeczenie już "zapadłe", czyli wydane, lecz także i przede wszystkim o orzeczenie, które "zapadnie" (zostanie wydane) po udzieleniu zabezpieczenia. Interes prawny w udzieleniu zabezpieczenia istnieje ponadto nie tylko wtedy, gdy brak zabezpieczenia może pozbawić uprawnionego zaspokojenia, ale również wtedy, gdy takie zagrożenie nie występuje, ale mogą istnieć poważne trudności w uzyskaniu zaspokojenia (tak: J. Jagieła w: K. Piasecki (red.), Kodeks postępowania cywilnego. Tom III. Komentarz. Art. 730–1088, Legalis).

W przedmiotowej uprawniony wskazał, że interesem prawnym udzielenia zabezpieczenia poprzez wydanie postanowienia zakazującego obowiązanemu korzystania z gwarancji uprawniającej do żądania od Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą w W. wypłaty kwoty do maksymalnej wysokości 93.054.821,21 zł. Wskazał, że brak zabezpieczenia narazi uprawnionego na szkodę wynikającą z konieczności zaspokojenia roszczeń regresowych, które zostaną skierowane przez podmiot udzielający gwarancji tj. Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W., wskazał dodatkowo, że w przypadku wypłaty gwaranci, z pewnością uzyskanie nowej gwarancji od instytucji finansowej lub ubezpieczeniowej będzie nie tyle bardzo trudne, co wręcz niemożliwe.

Jak wspomniano powyżej, jedną z przesłanek zabezpieczenia jest interes prawny w jego uzyskaniu. Wskazać jednocześnie należy, że oceny interesu prawnego jako "potrzeby" udzielenia zabezpieczenia należy dokonywać według kryteriów obiektywnych, na podstawie całokształtu okoliczności sprawy. Jak trafnie wskazuje się w doktrynie, rozstrzygnięcie tej kwestii nie może opierać się na kryteriach subiektywnych, czyli subiektywnego odczucia uprawnionego o potrzebie udzielenia zabezpieczenia w danym przypadku (vide J. Jagieła w: K. Piasecki (red.), Kodeks postępowania cywilnego. Tom III. Komentarz. Art. 730–1088, Legalis; T. Rowiński, Interes prawny, s. 25 i n.; J. Klimkowicz, Interwencja uboczna, s. 50; E. Warzocha, Ustalenie stosunku prawnego, s. 49 i n.). Wskazać jednocześnie należy, że oceny interesu prawnego jako "potrzeby" udzielenia zabezpieczenia należy dokonywać według kryteriów obiektywnych, na podstawie całokształtu okoliczności sprawy. Jak trafnie wskazuje się w doktrynie, rozstrzygnięcie tej kwestii nie może opierać się na kryteriach subiektywnych, czyli subiektywnego odczucia uprawnionego o potrzebie udzielenia zabezpieczenia w danym przypadku (vide J. Jagieła w: K. Piasecki (red.), Kodeks postępowania cywilnego. Tom III. Komentarz. Art. 730–1088, Legalis; T. Rowiński, Interes prawny, s. 25 i n.; J. Klimkowicz, Interwencja uboczna, s. 50; E. Warzocha, Ustalenie stosunku prawnego, s. 49 i n.). Uprawniony wykazał, że niezabezpieczenie roszczenia spowoduje podjęcie przez zobowiązanego roszczeń wynikających z gwarancji ubezpieczeniowej, co będzie skutkowało szkodą uprawnionego, którą ciężko będzie naprawić.

Jeśli chodzi o zagadnienie uprawdopodobnienia roszczenia, zdaniem Sądu uprawniony nie uprawdopodobnił roszczenia z uwagi na niewykazania, w sposób niewymagający prowadzenia dalszych dowodów, że domaganie się przez zobowiązanego zapłaty sumy gwarancji jest oczywiście bezzasadne.

Uprawniony wskazał, że obowiązany bezpodstawnie obciążył konsorcjum karą umowną w kwocie 248.689.532,65 zł, oraz z wiedzy uprawnionego strona obowiązana wystąpiła do ubezpieczyciela o wypłatę gwarancji, pomimo tego, że strona obowiązana nie miała podstaw do rozwiązania umowy z winy uprawnionego, oraz z powodu niemożliwości wykonania świadczenia przez uprawnionego. Strona uprawniona podaje więc niemożliwość gospodarczą jako przesłankę niemożliwości spełnienia świadczenia, a z uwagi na to brak było podstaw do rozwiązania umowy, a więc również brak podstaw do naliczenia kary umownej, oraz możliwości wystąpienia o wypłatę gwarancji przez obowiązanego. Co do pojęcia tzw. niemożliwości gospodarczej (czyli stanu rażącej nieproporcjonalności między wartością przedmiotu świadczenia, połączoną z oczekiwanymi przez strony korzyściami, a kosztami, które należałoby ponieść, aby wykonać zobowiązanie, który oznacza, że zobowiązanie odrywa się od swego gospodarczego uzasadnienia, od celów, które były przyczyną sprawczą jego powstania), która w zasadzie (por. np. J. Dąbrowa, w: System, t. III, cz. 1, s. 802; T. Pajor, Odpowiedzialność dłużnika za niewykonanie zobowiązania, Warszawa 1982, s. 101; Z. Gawlik, Gospodarcza niemożliwość świadczenia, Rzeszowskie Zeszyty Naukowe 1996, Nr 19, s. 3 i nast.; T. Wiśniewski, w: Gudowski, Komentarz KC 2013, Ks. III, cz. 1, s. 905), w szczególności ze względu na uregulowanie art. 357 ( 1) k.c. (por. jednak np. A. Brzozowski, Wpływ zmiany okoliczności na zobowiązania w prawie polskim, Warszawa 1992, s. 166 i nast.; Radwański, Olejniczak, Zobowiązania 2012, s. 327; ponadto W. Robaczyński, Z problematyki gospodarczej niemożliwości świadczenia, KPP 1993, Nr 2), nie może być uznana za niemożliwość świadczenia, zob. m.in. M. Smyk, Klauzula rebus sic stantibus a tzw. gospodarcza niemożliwość świadczenia, MoP, 2001, Nr 14; A. Tropaczyński, Gospodarcza niemożliwość świadczenia, PS 2004, Nr 3; K. Zagrobelny, w: Gniewek, Machnikowski, Komentarz KC 2017, s. 1006; Z. Gawlik, w: Kidyba, Komentarz KC 2014, t. III, cz. 2, art. 475; W.J. Katner, w: System PrHandl, t. 5, 2014, s. 377–378; F. Zoll, w: System PrPryw, t. 6, 2014, s. 1149; W. Borysiak, w: Osajda, Komentarz KC 2017, art. 475; także powoływane już wyr. SN z 30.8.1984 r., I CR 164/84, oraz z 7.10.1986 r., III CRN 256/86; przytaczana już uchw. SN z 26.10.1984 r., III CZP 64/84; z 30.1.1986 r., III CZP 77/85, OSNC 1986, Nr 12, poz. 206; wskazywany wyżej wyr. SA w Szczecinie z 18.2.2015 r., I ACa 962/14; ponadto J. Pisuliński, Glosa do wyr. SN z 7.10.1986 r., III CRN 256/86, OSP 1990, Nr 1–3, poz. 185. Zdaniem Sądu strona uprawniona nie uprawdopodobniła roszczenia w sposób niewymagający prowadzenia dalszych dowodów.

W judykaturze przeważa koncepcja abstrakcyjnego charakteru gwarancji ubezpieczeniowej i gwarancji bankowej, przynajmniej w warstwie werbalnej uzasadnień orzeczeń sądowych. Należy przyjąć stanowisko, że jeżeli gwarancja zawiera sformułowania „bezwarunkowo” i „na pierwsze żądanie”, to – co do zasady – sformułowania te powinny skutkować zakwalifikowaniem danej gwarancji jako zobowiązania abstrakcyjnego. Koncepcja ta została zaprezentowana między innymi w wyroku Sądu Najwyższego z 10 lutego 2010 r., sygn. akt V CK 233/09, zgodnie z którym użycie w dokumencie gwarancyjnym zawierającym treść umowy gwarancji ubezpieczeniowej sformułowań, że gwarancja ubezpieczeniowa jest płatna na pierwsze żądanie albo że jest bezwarunkowa, oznacza, iż umowie tej nadano cechy zobowiązania abstrakcyjnego. Taka cecha gwarancji ubezpieczeniowej powoduje, że żadna ze stron umowy gwarancji nie może podnosić zarzutów nieważności causae bądź jej odpadnięcia, niezależnie od tego czy przyczyny prawne powstania zobowiązania gwaranta upatruje się w umowie zlecenia gwarancji ubezpieczeniowej, czy też w treści stosunku podstawowego.

Na wstępie należy odnotować, że zabezpieczenie w postaci wstrzymania realizacji gwarancji ubezpieczeniowej kłóciłoby się z istotą gwarancji, która powinna zapewniać beneficjentowi szybkie uzyskanie sumy gwarancji. Należy wskazać, że Sąd Apelacyjny w Poznaniu w postanowieniu z 11 marca 2013 r., sygn. akt I ACz 311/13, niepubl., powołując się na opinię wyrażoną wcześniej przez Sąd Najwyższy w uchwale siedmiu sędziów z 16 kwietnia 1993 r., sygn. akt III CZP 16/93, OSNC 1993/10, poz. 166, stwierdził, że mając na uwadze, niekwestionowany przez skarżącego, abstrakcyjny charakter gwarancji polegający na nieodwołalnej i bezwarunkowej, na pierwsze pisemne żądanie beneficjenta, zapłacie spornej kwoty oraz brak cechy akcesoryjności, należy dojść do wniosku, że wskazane we wniosku roszczenie koliduje z funkcjonującą w obrocie prawnym instytucją umowy gwarancji. W orzecznictwie wskazuje się, że umowa gwarancji ubezpieczeniowej opatrzona klauzulami „nieodwołalnie i bezwarunkowo” oraz „na pierwsze żądanie kreuje abstrakcyjne zobowiązanie ubezpieczyciela wobec beneficjenta, niezależnie od stosunków wewnętrznych łączących dłużnika z wierzycielem. Uprawniony kierując względem obowiązanego roszczenie o zaniechanie korzystania z gwarancji nie ma zatem możliwości odwoływania się do stosunku podstawowego istniejącego między nim i obowiązanym jako beneficjentem gwarancji. Przywołać należy również postanowienie Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z 15 marca 2013 r., sygn. akt I ACz 124/13, LEX nr 1314871 w którym stwierdzono, że gwarant udzielający na zlecenie dłużnika gwarancji ubezpieczeniowej pozostaje poza stosunkiem podstawowym, na mocy którego doszło do wykreowania umowy gwarancji ubezpieczeniowej. Obowiązek wypłaty gwarancji uzależniony jest jedynie od zaistnienia określonego w gwarancji zdarzenia, którym jest zgłoszenie przez Beneficjenta umowy gwarancyjnej żądania skierowanego do Gwaranta o zapłatę z tytułu gwarancji ubezpieczeniowej. Gwarant ma więc bezwarunkowy obowiązek spełnienia świadczenia wynikającego z gwarancji, przez co obowiązek ten ma charakter obowiązku abstrakcyjnego. W takim wypadku przyjęcie tezy o dopuszczalności ingerencji Sądu w sferę autonomicznych uprawnień beneficjenta gwarancji ubezpieczeniowej prowadziłoby do faktycznej utraty znaczenia takiego rodzaju zabezpieczenia wykonania umowy, jak i niedozwoloną ingerencję w zasadę swobody kształtowania stosunku zobowiązaniowego przez strony tego stosunku. Ewentualny zaś spór stron stosunku podstawowego, w ramach którego to doszło do wykreowania umowy gwarancji, którego to rozstrzygnięcie nie jest możliwe na etapie postępowania incydentalnego, jakim jest postępowanie o udzielenie zabezpieczenia, pozostaje bez znaczenia dla Gwaranta, który musi spełnić świadczenie z tytułu udzielonego zabezpieczenia, zgodnie z treścią dokumentu gwarancyjnego”. Podobnie Sąd Okręgowy w Krakowie w postanowieniu z 10 lipca 2014 r., sygn. akt IX GCo 131/14, niepubl. stanął na stanowisku, że „istotą gwarancji jest pewność beneficjenta gwarancji, że jego roszczenie wobec drugiej strony umowy zostanie zaspokojone przez gwaranta bez oczekiwania na wynik procesu z drugą stroną umowy, która nie może wykorzystać instytucji udzielenia zabezpieczenia do pozbawienia beneficjenta gwarancji prawa do zaspokojenia w terminie określonym w gwarancji. Należy więc wykluczyć a limie możliwość ustanowienia zabezpieczenia powództwa poprzez wstrzymanie realizacji gwarancji ubezpieczeniowej.

Wobec powyższego w ocenie sądu brak jest podstaw do zastosowania w niniejszej sprawie art. 755 § 2 1 k.p.c. uchylającego stosowanie normy art. 731 k.p.c.. Z okoliczności sprawy przedstawionych na usprawiedliwienie jego stosowania nie wynika bowiem, aby istniała konieczność zabezpieczenia koniecznego dla odwrócenia grożącej powodowi szkody lub innych niekorzystnych dla niego skutków.

Jak wynika z art. 730 1 § 3 k.p.c. przy wyborze sposobu zabezpieczenia sąd uwzględni interesy stron lub uczestników postępowania w takiej mierze, aby uprawnionemu zapewnić należytą ochronę prawną, a obowiązanego nie obciążać ponad potrzebę. Pamiętać należy, że zabezpieczenie udzielane jest w momencie, w którym kwestia zasadności dochodzonego roszczenia nie została jeszcze w postępowaniu rozpoznawczym prawomocnie rozstrzygnięta. Zatem w większym stopniu, niż ma to miejsce w postępowaniu egzekucyjnym (odnośnie do dłużnika), powinien być chroniony interes prawny obowiązanego. Jednocześnie, jak wynika z art. 738 zd. l k.p.c., sąd rozpoznaje wniosek o udzielenie zabezpieczenia w jego granicach, co oznacza, że jest związany sposobami zabezpieczenia wskazanymi we wniosku przez uprawnionego.

W powyższym zakresie Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że gdyby nawet roszczenie zostało uprawdopodobnione, to wskazany we wniosku sposób zabezpieczenia jest niezgodny istotą gwarancji ubezpieczeniowej i brak jest podstaw prawnych do jego zastosowania.

Wobec powyższego, na podstawie art. 730 i 730 1 oraz 755 §1 k.p.c., sąd orzekł jak w sentencji postanowienia.

SSO Łukasz Klimowicz

(...)

(...)

SSO Łukasz Klimowicz

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Iwona Lubańska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Łukasz Klimowicz
Data wytworzenia informacji: