XXVII Ca 1409/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2024-11-27
Sygn. akt XXVII Ca 1409/23
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 27 listopada 2024 roku
Sąd Okręgowy w Warszawie XXVII Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:
Przewodniczący: Protokolant: |
Sędzia Ewa Cylc Sekretarz sądowy Mikołaj Perz |
po rozpoznaniu w dniu 30 listopada 2024 roku w Warszawie
na rozprawie
sprawy z powództwa A. G.
przeciwko (...)z siedzibą w W.
o zapłatę
na skutek apelacji powódki
od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie
z dnia 16 lutego 2023 r., sygn. akt II C 2568/22
1. zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:
a. w punkcie pierwszym zasądza od (...) z siedzibą w W. na rzecz A. G. kwotę 11362,96 zł (jedenaście tysięcy trzysta sześćdziesiąt dwa złote dziewięćdziesiąt sześć groszy) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 10 września 2014 roku do dnia zapłaty oraz oddala powództwo w pozostałej części;
b. w punkcie drugim zasądza od (...) z siedzibą w W. na rzecz A. G. kwotę 4367 zł (cztery tysiące trzysta sześćdziesiąt siedem złotych) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie po upływie tygodnia od dnia jego ogłoszenia do dnia zapłaty, tytułem zwrotu kosztów procesu;
c. w punkcie trzecim nakazuje pobrać od (...) z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Warszawy – Mokotowa w Warszawie kwotę 869,40 zł (osiemset sześćdziesiąt dziewięć złotych i czterdzieści groszy) tytułem wydatków poniesionych tymczasowo z sum budżetowych Skarbu Państwa;
2. oddala apelację w pozostałym zakresie;
3. zasądza od (...)z siedzibą w W. na rzecz A. G. kwotę 2550 zł (dwa tysiące pięćset pięćdziesiąt złotych) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia orzeczenia w tym zakresie do dnia zapłaty, tytułem zwrotu kosztów procesu w instancji odwoławczej.
Sygn. akt XXVII Ca 1409/23
UZASADNIENIE
Pozwem z dnia 24 czerwca 2022 r. A. G. wniosła o unieważnienie umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym (...) o oznaczeniu (...) zawartej pomiędzy powódką a A. T. na (...) S.A. z siedzibą w W. ze skutkiem ex tunc oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kwoty 11 362,96 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 29 sierpnia 2014 r. do dnia zapłaty tytułem zwrotu spełnionego przez powódkę świadczenia, a ponadto o zasądzenie kosztów procesu.
W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie na swoją rzecz kosztów postępowania.
Wyrokiem z dnia 16 lutego 2023 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie w punkcie 1. oddalił powództwo, w punkcie 2. zasądził od powódki na rzecz pozwanego kwotę 3 617,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie za okres od dnia uprawomocnienia wyroku do dnia zapłaty, w punkcie 3. nakazał pobrać od powódki na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie kwotę 869,40 zł tytułem wydatków poniesionych tymczasowo z sum budżetowych Skarbu-Państwa.
Powyższe rozstrzygnięcie oparto o następujące ustalenia faktyczne:
W dniu 3 kwietnia 2012 r. D. M. zawarła z A. T. na (...) S.A. z siedzibą w W. umowę ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym (...) potwierdzoną polisą (...). Agentem działającym na rzecz towarzystwa i przyjmującym wniosek D. M. był Z. S..
28 czerwca 2012 r. A. G. i D. M. wypełniły wniosek o wyrażenie zgody na przeniesienie praw i przejęcie obowiązków z umowy ubezpieczenia. Wniosek przyjął działający na rzecz towarzystwa agent – Z. S.. Wniosek wpłynął do (...) 2 lipca 2012 r., a 13 lipca 2012 r. towarzystwo wystawiło aneks nr (...) do polisy zgodnie z którym w miejsce dotychczasowej ubezpieczającej i ubezpieczonej weszła A. G..
A. G. zawarła kwestionowaną umowę pod wpływem rozmów z agentem – Z. S., którego darzyła zaufaniem z uwagi na wcześniejszą współpracę. Agent nie dopełnił obowiązków informacyjnych. Nie poinformował ubezpieczonej o opłacie likwidacyjnej, nie pytał o jej stan zdrowia, zapewniał, że w razie jej śmierci całość środków z polisy zostanie wypłacona uposażonemu z umowy ubezpieczenia. Nakłaniał A. G. do zawarcia licznych umów, choć zawarcie jednej umowy byłoby dla klientki korzystniejsze ekonomicznie. A. G. polegała też na opinii swojej mamy – E. M., która namawiała córkę do zawarcia umowy i która uczestniczyła w spotkaniach z agentem. A. G. nie odebrała telefonu powitalnego, zaś OWU otrzymała dopiero po zawarciu umowy.
Między 2012 a 2014 r. E. M. powzięła z licznych wypowiedzi medialnych informację o nieprawidłowościach związanych z polisolokatami oferowanymi przez (...). Z tymi samymi informacjami medialnymi zapoznała się A. G.. Umowa została rozwiązana w 2014 r..
Wyrokiem Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Fabrycznej we Wrocławiu w sprawie o sygn. I C 2292/14 zasądzono od (...) na rzecz A. G. zwrot opłaty likwidacyjnej z kwestionowanej umowy. (...) wypłacił na mocy tego wyroku kwotę 18 510 zł na rzecz A. G..
Stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił na podstawie złożonych do akt sprawy dokumentów, których treść nie była sporna między stronami.
Sąd I instancji dał wiarę zeznaniom świadka E. M., za wyjątkiem twierdzeń, że opłata likwidacyjna z tej umowy nie została wypłacona oraz że niniejsze postępowanie dotyczy opłaty likwidacyjnej. Odnosząc się do świadka Z. S., sąd miał na uwadze, że świadek ten, co wskazał w trakcie swoich zeznań, nie zgadzał się z polityką (...) i z tej przyczyny zakończył współpracę z tą spółką. Mając na względzie, że w ocenie świadka wcześniej należał on do elity sprzedażowej, a ostatecznie rozstał się z towarzystwem ubezpieczeniowym w atmosferze konfliktu co do metod działania i technik sprzedażowych – jego zeznania w oczywisty sposób uwypuklały nieprawidłowości po stronie pozwanej. Niemniej w ocenie sądu świadek co do zasady był wiarygodny.
Oceniając zeznania powódki Sad I instancji uznał je również za wiarygodne W ocenie sądu procedura zawarcia umowy mogła przebiegać w sposób przedstawiony zgodnie przez świadka S., świadek M. i powódkę. Mając na uwadze formę zawarcia umowy (przez cesję praw i obowiązków ubezpieczającego) fakt niedoręczenia nowej ubezpieczonej OWU wynika nie tylko z zeznań świadków, ale też z dokumentów.
Sąd Rejonowy pominął wnioski zgłoszone w piśmie powódki, przy czym pierwszy z tych wniosków, to jest wniosek o zawiadomienie Prezesa UOKiK o możliwości naruszenia zbiorowych interesów konsumenta był, jak wynika z oświadczenia pełnomocnika powódki wnioskiem dowodowym zgłoszonym na fakt naruszenia zbiorowych interesów konsumenta. Wniosek dowodowy został zatem pominięty na podstawie art. 235 ( 2) § 3 pkt 3 k.p.c., gdyż w sposób oczywisty zawiadomienie Prezesa UOKiK o możliwości naruszenia zbiorowych interesów konsumenta nie służy wykazaniu, że do naruszenia tych interesów doszło. Pozostałe wnioski, to jest w szczególności o zawieszenie postępowania z uwagi na pytanie prejudycjalne i o wystąpienie z pytanie prejudycjalnym do TSUE sąd oddalił, gdyż w niniejszej sprawie nie zachodziły żadne wątpliwości co do zgodności przepisów polskich z prawem unijnym, tym bardziej, że co do podobnej kwestii TSUE wypowiedział się w wyroku z 2 lutego 2023 r. w sprawie C-208/21, który zapadł przed wydaniem orzeczenia w niniejszej sprawie i który sąd uwzględnił w swoim rozstrzygnięciu. Natomiast udział Prezesa UOKiK nie był w niniejszej sprawie potrzebny, gdyż nieprawidłowość praktyk rynkowych stosowanych przez pozwanego nie była w ocenie sądu sporna i jednoznacznie wynikała ze zgromadzonego materiału dowodowego.
W ocenie Sądu Rejonowego powództwo podlegało oddaleniu w całości.
Wskazano, że powódka domagała się przede wszystkim unieważnienia na podstawie art. 12 ust. 1 pkt 4 ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym. Zgodność tej sankcji z dyrektywą 2005/29 w szczególność w kontekście proporcjonalności sankcji unieważnienia w kontekście naruszeń przedsiębiorcy była przedmiotem wypowiedzi TSUE w wyroku z 2 lutego 2023 r. w sprawie C-208/21, w której uznał on, że żądanie unieważnienia umowy zawarte art. 12 ust. 1 pkt 4 u.p.n.p.r. stanowi skuteczną, proporcjonalną i odstraszającą sankcję w rozumieniu art. 13 dyrektywy 2005/29, przy czym zweryfikowanie tego w kontekście szczegółowych okoliczności sprawy należy do sądu rozpoznającego sprawę (motyw 88 wyroku). Artykuł 12 ust. 1 pkt 4 u.p.n.p.r. pozwala konsumentowi na żądanie „naprawienia wyrządzonej szkody na zasadach ogólnych, w szczególności żądania unieważnienia umowy z obowiązkiem wzajemnego zwrotu świadczeń oraz zwrotu przez przedsiębiorcę kosztów związanych z nabyciem produktu”. Odniesienie do zasad ogólnych jest istotne, gdyż sankcja nieważności względnej z uwagi na jej zawieszający charakter w każdym znanym sądowi przypadku jest obwarowana terminem zawitym. Roszczenia majątkowe wymienione w pozostałych punktach art. 12 ust. 1 przedawniają się z upływem lat 3, o czym stanowi art. 14 ustawy. Sama ustawa pomija jednak kwestię prekluzji w zakresie żądania unieważnienia, wprost odsyłając w tym zakresie do zasad ogólnych. Tym samym dla prawidłowego sformułowania żądania unieważnienia umowy na podstawie art. 12 ust. 1 pkt 4 u.p.n.p.r. należy odwołać się do ogólnej podstawy prawnej unieważnienia umowy. Strona powodowa w sensie prawnym nie wskazała na jakiej podstawie z zasad ogólnych chciałaby oprzeć roszczenie o unieważnienie umowy. Jednakże ponieważ powoda obciąża wyłącznie konieczność podania okoliczności faktycznych, z których wywodzi roszczenie, to z przytoczonych w pozwie okoliczności faktycznych jednoznacznie wynika, że podstawą tą miał być błąd przy zawarciu umowy. W istocie złożenie oświadczenia woli pod wpływem błędu wiąże się z sankcją nieważności względnej i pozwala na ukształtowanie roszczenia o unieważnienie umowy (art. 88 § 1 k.c.). Jak jednak wskazano powyżej – roszczenie to (jak każde roszczenie związane z sankcją nieważności względnej) obwarowane jest terminem zawitym jednego roku od dnia wykrycia błędu. W tym terminie powinno zostać złożone oświadczenie o uchyleniu się od skutków prawnych oświadczenia złożonego pod wpływem błędu pod rygorem wygaśnięcia tego uprawnienia (art. 88 § 2 k.c.). Podkreślić należy, że chodzi o termin zawity prawa materialnego, który sąd bierze pod uwagę z urzędu, bez względu na zarzut pozwanego, który nota bene w tej sprawie nie został zgłoszony.
Przechodząc zatem do oceny terminowości zgłoszonego roszczenia, powódka najpóźniej w 2014 r. miała świadomość, że została wprowadzona w błąd. W 2014 r. została rozwiązana umowa z uwagi na dostrzeżone przez powódkę i jej matkę już w 2012 r. zastrzeżenia co do działalności (...). Również w 2014 r. zostało złożone powództwo o zwrot opłaty likwidacyjnej, co musiało się wiązać ze szczegółowym przeanalizowaniem spornej umowy. Kompleksową analizę spornych umów (w tym umowy będącej przedmiotem niniejszego postępowania) zawiera również pismo powódki sformułowane 28 lipca 2014 r. (k. 35-37v). Wskazuje ono, że powódka dokładnie wiedziała już w tym momencie o nieprawidłowościach związanych z umową, o wprowadzeniu jej w błąd oraz jasno formułowała swoją wolę braku związania umowami w całości (pierwszy akapit pisma, k. 35). Termin prekluzyjny na złożenie oświadczenia o uchyleniu się od skutków prawnych oświadczenia woli złożonego pod wpływem błędu upłynął zatem bezskutecznie najpóźniej z końcem 2015 r. Z końcem 2015 r. upłynęła zatem możliwość żądania unieważnienia umowy z powodu błędu, a umowa została wolą powódki wyrażoną brakiem stosownego oświadczenia uznana za ważną.
Alternatywną podstawą ogólną unieważnienia umowy mógł być art. 388 k.c. o wyzysku. Uprawnienie do złożenia oświadczenia o unieważnieniu umowy z powodu wyzysku wygasa z upływem lat 2 od zawarcia umowy, a więc najpóźniej z końcem 2014 r. (art. 388 § 2 k.c.). Również w tym zakresie powódka nieodwracalnie zrezygnowała z możliwości unieważnienia umowy, gdyż żadne oświadczenie w tym zakresie w takim terminie nie zostało złożone.
Pomimo że żądanie pozwu obejmowało unieważnienie umowy, sąd odniesie się również do niesformułowanego w petitum, ale pojawiającego się na kartach uzasadnienia pozwu wniosku o stwierdzenie nieważności umowy.
Odnosząc się kolejno do ww. podstaw nieważności bezwzględniej Sąd Rejonowy wskazał, że zarzut sprzeczności z ustawą i zasadami współżycia społecznego odnosił się w szczególności do opłaty likwidacyjnej, która w ocenie sądu nie stanowi głównego świadczenia stron i wbrew twierdzeniom pozwu nie może zostać uznana za essentialia negotii umowy z (...). Wręcz przeciwnie, ugruntowane orzecznictwo zarówno tego sądu jak i SO w Warszawie wskazuje, że opłaty likwidacyjne stanowiły klauzule abuzywne nie wiążące konsumentów, ale nie podważające funkcjonalności samej umowy.
Brak poinformowania powódki o prawie odstąpienia od umowy wywołuje jedynie skutek w postaci przedłużenia tego terminu, a sama powódka wskazuje w pozwie na k. 3, że dokumenty zostały jej doręczone, jedynie później, nie przed zawarciem umowy. Zatem o ile zgodnie z art. 384 § 1 k.c. można podważać związanie powódki tymi dokumentami, o tyle sam obowiązek informacyjny po czasie został wykonany, a zatem powódce otworzył się termin na odstąpienie od umowy. Powódka ponadto nie wykazała, aby na jakimkolwiek etapie składała oświadczenie o odstąpieniu od umowy, które miałoby zostać uznane za nieskuteczne.
W zakresie podstępu agenta, wskazać należy, że zawarcie umowy pod wpływem podstępu nie powoduje nieważności bezwzględniej umowy, lecz jest obarczone sankcją nieważności względnej.
Odnosząc się do kwestii połączenia umowy ubezpieczenia z umową kapitałową, co miało na celu obejście przepisów podatkowych, to w ocenie sądu taka umowa z powodzeniem może funkcjonować jako interesujący produkt ubezpieczeniowo-kapitałowy, pod warunkiem, że konsument zna wszystkie warunki takiej umowy.
Przechodząc do sformułowanego zarzutu braku essentialia negotii umowy, to jest braku wskazania jak wyliczane jest świadczenie wykupu, to zarzut ten w żaden sposób nie kwalifikuje umowy jako nieważnej. W związku z możliwością uznania opłaty likwidacyjnej za niewiążącej konsumenta, konsumentowi przysługiwało świadczenie w wyższej wysokości niż wynikające z umowy (to jest świadczenie pełnej wartości wykupu z pominięciem abuzywnych postanowień o opłacie likwidacyjnej). Możliwość skorzystania z sankcji abuzywności nie w każdym przypadku prowadzi do nieważności umowy, jest tak jedynie wtedy, gdy bez abuzywnych postanowień umowy nie da się utrzymać w mocy w żadnej części. W niniejszej sprawie, niezwiązanie konsumenta postanowieniami abuzywnymi dotyczącymi opłaty likwidacyjnej nie prowadziło do niewykonalności umowy, wręcz przeciwnie – konsumentowi należało się pełne świadczenie wykupu, bez abuzywnej opłaty likwidacyjnej.
Odnosząc się do rzekomego braku możliwości cesji – w ocenie sądu umowa z (...) nie ma charakteru ściśle ubezpieczeniowego lub ściśle kapitałowego. Jest połączeniem tych dwóch cech umów, a zatem możliwość wejścia w prawa ubezpieczającego w drodze cesji nie jest wykluczona (509 § 1 k.c.).
Natomiast brak doręczenia OWU przed zawarciem umowy stanowił jedynie o tym, że postanowienia OWU nie mogły być uznane za wiążące dla powódki. Jednakże wszystkie essentialia negotii umowy zostały sformułowane już w samej polisie i były dla powódki dostępne w dostarczonym jej dokumencie polisy. Zatem nie można przyjąć, aby brak doręczenia OWU prowadził do bezwzględnej nieważności umowy.
Niezależnie od powyższych rozważań, w ocenie sądu, wobec sformułowania roszczenia o zapłatę wyłącznie na podstawie żądania unieważnienia umowy zawartego w petitum pozwu oraz – co wskazano w pierwszej części uzasadnienia – bezzasadności tego żądania z uwagi na uchybienie terminom prekluzyjnym zawartym w ogólnych podstawach uprawnień prawokształtujących do złożenia oświadczenia o unieważnienie umowy lub żądania unieważnienia umowy przez sąd – powództwo o zapłatę powinno podlegać oddaleniu nawet w przypadku uznania, że zachodziła nieważność bezwzględna umowy. Należy podkreślić, że żadne roszczenie pieniężne w oparciu o żądanie stwierdzenia nieważności umowy nie zostało sformułowane na żadnym etapie niniejszego postępowania.
Z powyższym rozstrzygnięciem nie zgodziła się strona powodowa zaskarżając wyrok w całości.
W ramach wywiedzionej apelacji strona powodowa zarzuciła rozstrzygnięciu:
1. naruszenie prawa materialnego:
a. art. 12 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym (dalej upnpr) poprzez jego niezastosowanie i brak merytorycznej oceny wszystkich nieuczciwych praktyk rynkowych pozwanej oraz brak rozstrzygnięcia czy w niniejszej sprawie zostały kumulatywnie spełnione wszystkie niezbędne przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej (...) w postaci: - zastosowania przez przedsiębiorcę czynu nieuczciwej praktyki rynkowej; - wpływu tego czynu na decyzję konsumenta dotyczącą zawarcia umowy; - szkody w majątku konsumenta; - winy (nienależytej staranności) sprawcy oraz - związku przyczynowego pomiędzy ww. działaniami a szkodą i zasadnym żądaniem naprawienia szkody poprzez przywrócenie stanu poprzedniego w postaci unieważnienia zawartej umowy oraz zwrotu pozostałej sumy składek w wysokości 11 363 zł;
b. art. 13 ustawy z dnia 23 sierpnia 2007 o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym poprzez jego niezastosowanie przy rzetelnej i wszechstronnej analizie wszystkich wymienionych przez powódkę czynów nieuczciwych praktyk rynkowych ubezpieczyciela i przyjęcie, że ciężar udowodnienia, iż dana praktyka rynkowa stanowiła czyn nieuczciwej praktyki wprowadzającej w błąd spoczywał na powodzie, podczas gdy prawidłowa wykładania powyższego przepisu stanowi że ciężar dowodu spoczywał na przedsiębiorcy, któremu zarzuca się stosowanie nieuczciwej praktyki rynkowej, a pozwany w przeprowadzonym postępowaniu dowodowym nie wykazał, aby jego zachowanie nie stanowiło nieuczciwej praktyki rynkowej. Tym samym strona pozwana nie przedstawiła dowodów świadczących o uczciwości jej działania, natomiast działania pozwanego sprowadzające się do nierzetelnego poinformowania konsumenta w dostarczanych mu dokumentach o istotnych aspektach zawieranej umowy, popełnione zostały wprost przez (...) na (...) S.A. jako ubezpieczyciela tworzącego dokumenty, w istocie wzorce umowne, stanowiące części składowe łączącego strony stosunku prawnego;
c. art. 353 1 k.c. poprzez jego niezastosowanie w sprawie pomimo, że powódka wskazała w treści pozwu oraz dalszych pismach procesowych na czym polegało niewypełnienie obowiązków ubezpieczyciela zgodnie z art. 13 ust. 4 pkt 5 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o działalności ubezpieczeniowej, w zakresie ubezpieczeń na życie, jeśli są związane z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, że zakład ubezpieczeń jest zobowiązany m.in. do określenia lub zawarcia w umowie ubezpieczenia sposobu wyliczenia świadczenia ubezpieczeniowego oraz świadczenia wykupu oraz całkowite pominięcie przez Sąd I instancji wskazywanego przez powódkę faktu braku w polisie na życie powódki dla każdego zdarzenia ubezpieczeniowego nieiluzorycznego świadczenia ubezpieczeniowego które by było powiązane z realnym uszczerbkiem w aktywach TU, zgodnie zresztą z interpretacją istoty umowy ubezpieczeniowej przedstawioną przez adwokata (...) L. w piśmie z 19 maja 2022 r. dołączonego do pisma powódki z 16 stycznia 2023 r.;
d. niezastosowanie przepisów dyrektywy unijnej 93/13/EWG poprzez zaniechanie sprawdzenia czy w umowie zawartej pomiędzy stronami znajdują się nieuczciwe zapisy, których brak spowodował by przy pierwotnych intencjach ubezpieczyciela brak podstaw istnienia takiej umowy z (...) np. absurdalność dalszego istnienia restrykcyjnego zapisu z par. 12 ust. 2 pkt 2 OWU bez uwzględnienia procentowej opłaty likwidacyjnej z umowy pierwotnej i zastąpionej co prawda nieabuzywną, ale nieprecyzyjną, zmodyfikowaną formułą opłaty likwidacyjnej po 03 września 2012 r. Zgodnie z orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej Sąd I instancji powinien wykonać ten obowiązek z urzędu niezależnie od wniosku strony;
2. Naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy:
a. art. 328 § 2 k.p.c. poprzez niewystarczające uzasadnienie wyroku, które nie zawiera wszystkich obligatoryjnych elementów tj. nie wskazano, dlaczego Sąd I instancji odmówił wiarygodności dowodom przedstawianym przez powoda. W tym zakresie Sąd I instancji stwierdził jedynie, że nie korespondują one z pozostałym materiałem dowodowym w sprawie;
b. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia całości zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, wyprowadzenie ustaleń sprzecznych z tym materiałem w sposób nielogiczny, dowolny i przekraczający granicę swobodnej oceny dowodów w którym Sąd I instancji stwierdził że strona powodowa nie wskazała przy żądaniu unieważnienia na podstawie art. 12 ust. 1 pkt 4 ustawy z 23 sierpnia 2007 r. na jakiej podstawie z zasad ogólnych chciałaby oprzeć roszczenie o unieważnienie mimo że choćby w piśmie z 16 stycznia 2023 r. oraz pozwie powódka przedstawia swoje roszczenie o unieważnienie w oparciu o interpretację dwóch szkół w doktrynie, w szczególności ze względów ostrożności procesowej, udowadnia wypełnienie przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej zgodnie z interpretacją SN roszczenia o unieważnienie zgodnej z upnpr z 23 sierpnia 2007 r. o tym, że te żądanie jest postacią roszczenia o przywrócenie stanu poprzedniego (art. 363 § 1 k.c.), a sąd dokonał w sposób nie mający związku z pozwem i pismami powódki interpretacji, że: „Alternatywną podstawą ogólną unieważnienia umowy mógł być art. 388 k.c. o wyzysku";
c. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia całości zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, wyprowadzenie ustaleń sprzecznych z tym materiałem w sposób nielogiczny, dowolny i przekraczający granicę swobodnej oceny dowodów poprzez chybioną ocenę prawną przedawnienia roszczeń powódki bez uwzględnienia momentu (2021/2022 r.) w którym powódka powzięła wiadomość i wiedzę od drugiego pełnomocnika o rażącym sposobie wprowadzenia w błąd przez agenta i (...) np. poświadczenia nieprawdy o stanie zdrowia konsumenta przez pośrednika przy wypełnienia wniosku-cesji oraz zaniechaniu w wypełniania ankiety medycznej w celu określenia realnego ryzyka ubezpieczeniowego dla powódki;
d. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia całości zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, wyprowadzenie ustaleń sprzecznych z tym materiałem w sposób nielogiczny, dowolny i przekraczający granicę swobodnej oceny dowodów wyroku poprzez właściwie nierozpoznanie żądania unieważnienia polisy powódki wg art. 12 ust. l pkt 4 ustawy o upnpr, mimo potwierdzenia przez sąd, że nieuczciwe praktyki rynkowe pozwanej są oczywiste i bezsporne;
e. art. 328 § 2 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. polegające na rażąco wadliwym uzasadnieniu wyroku, poprzez brak wszechstronnego rozważenia całości zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, wyprowadzenie ustaleń sprzecznych z tym materiałem w sposób nielogiczny, dowolny i przekraczający granicę swobodnej oceny dowodów poprzez zarzut skierowany pod adresem konsumenta że nie sformułowała żądania stwierdzenia nieważności, skoro przy rozwiązanej umowie sędziowie powszechnie stwierdzają że w takim przypadku nie ma możliwości wykazania interesu prawnego strony w związku z treścią art. 189 k.p.c.;
f. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia całości zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, wyprowadzenie ustaleń sprzecznych z tym materiałem w sposób nielogiczny, dowolny i przekraczający granicę swobodnej oceny dowodów poprzez brak rzetelnego rozpoznania kluczowego zarzutu powódki dotyczącego braku wiedzy powódki w wyniku poświadczenia nieprawdy dotyczącej stanu zdrowia konsumenta przy wypełnienia wniosku-cesji i zaniechania agenta przy wypełnieniu ankiety medycznej o realnym świadczeniu głównym powódki oraz braku wiedzy strony o sposobie liczenia świadczenia wykupu po jednostronnej zmianie umowy przez (...) 3 września 2012 r., do których pozwana była zobowiązana w świetle ustawy;
g. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia całości zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, wyprowadzenie ustaleń sprzecznych z tym materiałem w sposób nielogiczny, dowolny i przekraczający granicę swobodnej ocen dowodów poprzez brak rzetelnego rozpoznania przez sąd kluczowego zarzutu powódki dotyczącego braku otrzymania przez cesjonariusza OWU i załącznika przed zawarciem umowy, zważywszy że cedent i cesjonariusz nigdy się nie spotkali, a agent dostarczył kluczowe dokumenty dopiero po pól roku od momentu rozpoczęcia odpowiedzialności ubezpieczeniowej dla powódki-cedenta;
h. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia całości zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, wyprowadzenie ustaleń sprzecznych z tym materiałem w sposób nielogiczny, dowolny i przekraczający granicę swobodnej oceny dowodów poprzez brak rzetelnego rozpoznania przez sąd kluczowego zarzutu powódki dotyczącego faktu że cesja w przypadku umowy ubezpieczeniowej nie jest możliwa gdy TU automatycznie w ramach cesji zmienia jednocześnie oprócz ubezpieczającego również ubezpieczonego bez rozpoznania jego stanu zdrowia oraz obciążeń genetycznych związanych z jego rodziną, zważywszy że ta sytuacja rodzi zupełnie inne ryzyko ubezpieczeniowe dla ubezpieczyciela , a wiec i opłaty za ryzyko ubezpieczeniowe dla umowy cedenta i cesjonariusza muszą być siłą rzeczy inne;
i. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia całości zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, wyprowadzenie ustaleń sprzecznych z tym materiałem w sposób nielogiczny, dowolny i przekraczający granicę swobodnej oceny dowodów poprzez brak rzetelnego rozpoznania przez sąd zarzutu powódki dotyczącego faktu nieotrzymania przed zawarciem umowy OWU i chybionego ustalenia sądu, że brak poinformowania powódki o prawie odstąpienia od umowy wywołuje jedynie skutek w postaci przedłużenia tego terminu, co jest niezgodne z treścią § 26 OWU który mówi że odstąpienie może nastąpić tylko w ciągu 60 dni od dnia zawarcia umowy , czyli daty rozpoczęcia odpowiedzialności ubezpieczeniowej , a nie data wydania OWU;
j. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia całości zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, wyprowadzenie ustaleń sprzecznych z tym materiałem w sposób nielogiczny, dowolny i przekraczający granicę swobodnej oceny dowodów poprzez nierozpoznanie w ogóle istotnego zarzutu powódki że zmodyfikowana formuła opłaty likwidacyjnej (nieabuzywna, bo poprzedni wyrok sądu w sprawie opłaty likwidacyjnej dotyczył jej pierwotnej, procentowej wersji z OWU zgodnie z par 18 ust. 6 OWU) po jednostronnej zmianie umowy stron 3 września 2012 r. przez TU była nieprecyzyjnie, niejednoznacznie sformułowana, a tym samym naruszało to obowiązek ubezpieczyciela z art. 13 ust. 4 ustawy o działalności ubezpieczeniowej, aby TU w polisie precyzyjnie podawało sposób liczenia także świadczenia wykupu oprócz świadczenia ubezpieczeniowego;
k. art. 328 § 2 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. polegające na rażąco wadliwym uzasadnieniu wyroku , poprzez brak wszechstronnego rozważenia całości zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, wyprowadzenie ustaleń sprzecznych z tym materiałem w sposób nielogiczny, dowolny i przekraczający granicę swobodnej oceny dowodów a to poprzez poczynienie przez Sąd ustaleń jedynie na podstawie dowodów przedstawionych przez stronę pozwaną pomijając dowody dostarczone przez powódkę , w tym w szczególności przeanalizowanie głównego celu zawarcia umowy przez powódkę , to jest nieiluzorycznego ubezpieczenia się na wypadek swojej śmierci i znajomości przez powódkę wypłacanego przez ubezpieczyciela świadczenia ubezpieczeniowego, które nie było realnie równe i gwarantowane przez TU w wysokości co najmniej wpłaconych składek , zważywszy na konkluzję sądu że: „... taka umowa z powodzeniem może funkcjonować jako interesujący produkt ubezpieczeniowo-kapitałowy, pod warunkiem, że konsument zna wszystkie warunki takiej umowy...";
l. art. 328 § 2 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. polegające na rażąco wadliwym uzasadnieniu wyroku , poprzez brak wszechstronnego rozważenia całości zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, wyprowadzenie ustaleń sprzecznych z tym materiałem w sposób nielogiczny, dowolny i przekraczający granicę swobodnej oceny dowodów a to poprzez brak wszechstronnego rozważenia całości zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, wyprowadzenie ustaleń sprzecznych z tym materiałem w sposób nielogiczny, dowolny i przekraczający granicę swobodnej oceny dowodów, a to poprzez poczynienie przez Sąd ustaleń jedynie na podstawie dowodów przedstawionych przez stronę pozwaną pomijając dowody dostarczone przez powódkę;
3. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku:
a. poprzez ustalenie, że umowa i OWU zawierała precyzyjne informacje o realnie wypłacanym przez (...) świadczeniu ubezpieczeniowym podczas gdy prawidłowa analiza stanu faktycznego umowa nie zawierała precyzyjnych informacji o realnie wypłacanym przez (...) świadczeniu ubezpieczeniowym oraz rzeczywistym ryzyku ubezpieczeniowym w zakresie wymaganym przepisami prawa;
b. poprzez ustalenie, że treść dokumentów przekazanych powodowi była jednoznaczna i nie pozostawiała wątpliwości co do treści, a także zawierała wymagane prawem informacje w zakresie świadczenia ubezpieczeniowego, świadczenia wykupu, realnej ochrony ubezpieczeniowej i ryzyka ubezpieczeniowego, sposobie alokacji składki, określały przedmiot i zakres ubezpieczenia, a także precyzowały czym jest ubezpieczeniowy fundusz kapitałowy;
c. poprzez ustalenie nieprawdziwego stanu faktycznego w sprawie poprzez stwierdzenie sądu, że mimo że powódka nie otrzymała OWU przed zawarciem polisy to wszystkie essentialia negotii umowy zostały sformułowane już w samej polisie i były dla powódki dostępne w dostarczonym jej dokumencie polisy, co jest sprzeczne z treścią dokumentu załączonego do akt;
d. poprzez braku ustalenia prawdziwego stanu faktycznego , zgodnie z którym powódka przy swoich chorobach oraz genetycznych obciążeniach powinna mieć zupełnie inną polisę życiową ze zdecydowanie wyższymi kosztami choćby za ryzyko ubezpieczeniowe , gdyby nie doszło do poświadczenia nieprawdy przez agenta (...) o stanie zdrowia powódki oraz przez pozwaną która szkoliła swoich pośredników , co skutkowało sytuację że sąd rozpatrywał sposób realizacji umowy która nie powinna być wprowadzana w takim kształcie w życie , a powódka przy realnie przeanalizowanym ryzyku ubezpieczeniowym przez underwritera (...) i zmodyfikowanej umowie ma prawo do sprzeciwu zgodnie z par. 11 OWU;
e. poprzez ustalenie nieprawdziwego stanu faktycznego, że powódka znała wszystkie warunki umowy, skoro otrzymała informację od agenta i (...) (potwierdzonej w odpowiedzi na pozew) że niezależnie jak inwestuje to w razie jej śmierci uposażony otrzyma co najmniej wpłacone składki, co jest sprzeczne z treścią OWU szczególnie że (...) ma prawo zastosować w przypadku polisy powódki par. 12 ust. 2 pkt 2 OWU;
f. poprzez ustalenie nieprawdziwego stanu faktycznego , gdzie sąd ustalił błędnie wbrew zeznaniom świadków i strony że A. G. i D. M. wypełniły wniosek o wyrażenie zgody na przeniesienie praw i przejęcie obowiązków z umowy ubezpieczenia i wniosek ten przyjął działający na rzecz towarzystwa agent - Z. S. , co ma szczególne znaczenie przy treści § 8 OWU który mówi że podstawą zawarcia umowy ubezpieczenia jest prawidłowo wypełniony i podpisany przez ubezpieczonego wniosek. A wniosek wbrew procedurze i tego co zostało napisane w OWU po był wypełniony przez agenta, a nie cedenta i cesjonariusza.
Wobec tak sformułowanych zarzutów strona powodowa wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku Sądu I instancji w całości i uwzględnienie powództwa poprzez zasądzenie na rzecz powoda od pozwanego kwoty 11 363 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 29 sierpnia 2014 r. do dnia zapłaty tytułem zwrotu spełnionego przez powoda na rzecz pozwanego świadczenia głównego stron, ewentualnie unieważnienie umowy, zasądzenia od pozwanego na rzecz powoda zwrotu kosztów procesu za obie instancje, ewentualnie uchylenie przedmiotowego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu dla Warszawy - Mokotowa, pozostawiając temu sądowi rozstrzygnięcie o kosztach instancji odwoławczej.
W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.
Sąd Okręgowy zważył co następuje:
apelacja zasługiwała na uwzględnienie.
Wbrew stanowisku apelującej, uzasadnienie zaskarżonego orzeczenia w zakresie podstawy prawnej nie uniemożliwia przeprowadzenia kontroli instancyjnej. Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia art. 327 1 § 1 k.p.c. (mylnie oznaczonego w apelacji jako zarzut art. 328 § 2 k.p.c.) możliwe jest jedynie w sytuacji, gdy uzasadnienie wyroku nie zawiera elementów konstrukcyjnych, o których mówi przepis, co w konsekwencji uniemożliwia lub bardzo utrudnia sądowi odwoławczemu przeprowadzenie kontroli instancyjnej rozstrzygnięcia. Sytuacja tego rodzaju w niniejszej sprawie jednak nie zachodzi.
Następnie należy wskazać, że okoliczności faktyczne istotne dla rozstrzygnięcia sprawy zostały przez Sąd Rejonowy ustalone prawidłowo, w oparciu o zaoferowany materiał dowodowy. Sąd Okręgowy te ustalenia faktyczne podzielił i uczynił podstawą własnego rozstrzygnięcia.
Chybionym jest zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c.. W ramach postawionego zarzutu apelujący w zasadzie odnosi się do oceny prawnej dokonanej przez Sąd I instancji, a nie ustaleń faktycznych. Należy zauważyć, że art. 233 § 1 k.p.c. reguluje jedynie kwestię oceny wiarygodności i mocy dowodowej przeprowadzonych w sprawie dowodów, a nie poczynionych ustaleń faktycznych, czy wyprowadzonych z materiału dowodowego wniosków. Uchybienia w tym zakresie winny się skonkretyzować w zarzucie sprzeczności ustaleń faktycznych z materiałem dowodowym. Zaniechanie zaś wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału, czy też pominięcie przez sąd przy wyrokowaniu określonej okoliczności faktycznej, nawet jeżeli strona uważa ją za okoliczność istotną dla rozstrzygnięcia sprawy, nie stanowi o naruszeniu powyższego przepisu. Samo stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości, nie jest więc wystarczające. Konieczne jest bowiem wykazanie, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, gdyż tylko takie uchybienie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Ponadto, aby zarzucić naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. skarżący powinien wskazać, jaki konkretnie dowód mający istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy sąd uznał za wiarygodny i mający moc dowodową albo za niewiarygodny i niemający mocy dowodowej i w czym przy tej ocenie przejawia się naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów (por. wyrok Sądu Najwyższego z 18 stycznia 2002 r., I CKN 132/01).
Takiej argumentacji apelacja powoda nie zawiera. Analiza uzasadnienia zaskarżonego wyroku wskazuje, że reguły określające swobodną ocenę dowodów, o której mowa w art. 233 § 1 k.p.c., nie zostały naruszone przez Sąd pierwszej instancji. Wyprowadzone wnioski są bowiem logiczne, nie stoją w sprzeczności z zasadami doświadczenia życiowego i mają podstawy w zebranym materiale dowodowym, toteż także zarzut błędnych ustaleń faktycznych nie jest uprawniony. Twierdzenia apelacji w tym zakresie, mające charakter polemiczny i sprowadzające się w istocie do samego zaprzeczenia wnioskom wywiedzionym przez Sąd pierwszej instancji, nie mogą być skuteczne. Skarżący nie przedstawił przekonującej argumentacji, na podstawie której zasadne byłoby stwierdzenie, że jakiś dowód został w sposób wadliwy uznany przez Sąd Rejonowy za wiarygodny, bądź pozbawiony waloru wiarygodności. Sąd pierwszej instancji wszechstronnie rozważył materiał dowodowy istotny dla rozstrzygnięcia, ocenił go zgodnie z zasadami wiedzy, logiki i doświadczenia życiowego oraz wyciągnął z niego trafne wnioski.
W zakresie zarzutu naruszenia prawa materialnego należało uznać je za zasadne w przeważającej mierze. Strona powodowa w niniejszym postępowaniu sformułowała roszczenie o uznanie za nieważną umowę w oparciu o art. 353 1 k.c. w zw. z art. 58 k.c.
Zgodnie z art. 809 § 1 k.c. ubezpieczyciel zobowiązany jest potwierdzić zawarcie umowy dokumentem ubezpieczenia. W razie wątpliwości umowę uważa się za zawartą z chwilą doręczenia ubezpieczającemu dokumentu ubezpieczenia. Zawarcie umowy ubezpieczenia nie wymaga żadnej szczególnej formy i dochodzi ona do skutku przez zgodne oświadczenia stron. Zdaniem Sądu Okręgowego, nie ulega jednak wątpliwości, że w sprawie znajdzie zastosowanie art. 384 §1 k.c., zgodnie z którym, ustalony przez jedną ze stron wzorzec umowy, w szczególności ogólne warunki umów, wzór umowy, regulamin, wiąże drugą stronę, jeżeli został jej doręczony przed zawarciem umowy. Art. 384 § 1 k.c. w aktualnym brzmieniu obowiązuje od 10 sierpnia 2007 r. i został tak ukształtowany ustawą z dnia 13 kwietnia 2007 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 82, poz. 557).
Wobec ustaleń Sądu I instancji o braku doręczenia (...) przed podpisaniem polisy oraz treści art. 384 § 1 k.c., powódkę nie wiązały warunki ubezpieczenia (...) oraz załącznika w postaci (...). Jedynym dokumentem, z którego wynika treść umowy, jest zatem polisa (...) oraz aneks nr (...) do polisy nr (...) z dnia 11 lipca 2012 r.. W tej sytuacji, kluczową kwestią było ustalenie czy z przedmiotowej polisy, wynikają essentialia negotii ubezpieczenia na życie i dożycie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym.
Ubezpieczenie na życie lub dożycie powiązane z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym ma charakter ochronno-inwestycyjny, co oznacza, iż pewna część płaconej składki ubezpieczeniowej przeznaczona jest na pokrycie przewidzianej umową ochrony, zaś pozostała na zakup jednostek uczestnictwa w ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, który inwestuje środki w różnego rodzaju instrumenty finansowe. Składnikiem przedmiotowo-istotnym takiej umowy jest składka, której wysokość została ustalona w polisie oraz świadczenie, do którego spełnienia zobowiązany był pozwany w przypadku zaistnienia zdarzenia przewidzianego w umowie. W polisie nie wskazano żadnego zdarzenia: ani zgonu osoby ubezpieczonej ani dożycia ubezpieczonego do końca okresu odpowiedzialności. W polisie nie określono również świadczenia Towarzystwa w przypadku zajścia któregoś ze zdarzeń generujących jego odpowiedzialność, znajduje się natomiast wiele zapisów dotyczących opłat różnego rodzaju. Tak więc sama treść polisy bez powiązania z warunkami ubezpieczenia, które powódki nie wiążą, nie pozwala na ustalenie przedmiotowego zakresu odpowiedzialności (...) – za jakie zderzenia odpowiada i w jakiej wysokości w chwili zaistnienia wypadków, a co za tym idzie, w chwili potencjalnej wymagalności świadczeń umownych. Z polisy nie sposób również ustalić w jakiej części składka opłacana przez powódkę przeznaczona była na ubezpieczenie, a w jakiej części na nabycie jednostek uczestnictwa funduszu.
Analiza wiążących strony dokumentów prowadzi Sąd odwoławczy do wniosku, że strony de facto, nie określiły: za jakie zdarzenie i w jakiej wysokości powódce należy się świadczenie, do którego zapłaty była zobowiązana strona pozwana, gdyż ani rodzaj zdarzenia ani wysokość świadczenia mu odpowiadająca jest niemożliwa do ustalenia, strony nie wskazały także jaka część składki przeznaczona jest na ubezpieczenia, a która na element inwestycyjny umowy, co jest równoznaczne z brakiem elementów przedmiotowo istotnych umowy. Twierdzenia Sądu I instancji jakoby wszystkie te elementy wynikały z treści polisy bądź też aneksu są bezzasadne.
Niezależnie od powyższego, nawet gdyby uznać, że OWU zostało doręczone powódce przed zawarciem umowy (ku czemu nie ma podstaw na gruncie zgromadzonego w sprawie materiału procesowego) umowa byłaby również nieważna ze względu na inne okoliczności.
Podnieść należy, że ubezpieczenie na życie lub dożycie powiązane z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym ma charakter ochronno-inwestycyjny, co oznacza, iż pewna część płaconej składki ubezpieczeniowej przeznaczona jest na pokrycie przewidzianej umową ochrony, zaś pozostała na zakup jednostek uczestnictwa w ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, który inwestuje środki w różnego rodzaju instrumenty finansowe. Składnikiem przedmiotowo-istotnym takiej umowy jest składka, której wysokość została ustalona w polisie oraz świadczenie, do którego spełnienia zobowiązany był pozwany w przypadku zaistnienia zdarzenia przewidzianego w umowie. Przedmiotowa umowa nie zawiera określonego ryzyka ubezpieczeniowego, który jest koniecznym elementem stosunku ubezpieczeniowego po stronie ubezpieczyciela. Konstrukcja umowy jest sprzeczna zarówno z istotą umowy ubezpieczenia jak i zasadami współżycia społecznego. W przedmiotowej umowie brak jest określenia lub zawarcia w umowie ubezpieczenia regulaminu lokowania środków ubezpieczonego funduszu kapitałowego obejmującego w szczególności charakterystykę aktywów wchodzących w skład tego funduszu, kryteria doboru aktywów, ora zasady dywersyfikacji i inne ograniczenia inwestycyjne – zgodnie z art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o działalności ubezpieczeniowej - co jest równoznaczne z brakiem elementów przedmiotowo istotnych umowy.
Mieszany charakter umów ubezpieczenia na życie z (...) powoduje, że wysokość sumy ubezpieczenia zależy od powodzenia jej części inwestycyjnej, umowa nie musi określać tej sumy kwotowo, a wystarczające jest jej określenie w sposób, który pozwala na oznaczenie tej kwoty najpóźniej w chwili, w której ubezpieczyciel powinien spełnić swe świadczenie. Odrębną kwestią jest natomiast to, czy ustalone w umowie reguły oznaczania tej kwoty należycie respektują godny ochrony interes ubezpieczonego, co w razie powierzenia tego oznaczania samemu ubezpieczycielowi polega przede wszystkim na zapewnieniu wystarczającej obiektywizacji i ochronie przed arbitralnością.
W przedmiotowej sprawy OWU nie zawierało zrozumiałych i transparentnych dla konsumenta postanowień w zakresie określenia sumy ubezpieczenia, a wypłacana kwota była uzależniona wyłącznie od wartości rachunku w momencie rozwiązania umowy, która była w istocie niemożliwa do oszacowania dla konsumenta ani w momencie zawierania umowy, a ni w momencie jej rozwiązania – co było sprzeczne z art. 13 ust. 1 pkt 3 ww. ustawy. Natomiast w zakresie inwestycyjnym to żadne przedstawione do akt sprawy dokumenty nie zawierały informacji o ryzyku utraty środków.
Sankcja nieważności przewidziana w art. 58 k.c. może dotyczyć umowy lub tylko niektórych jej postanowień i brana jest przez Sąd pod uwagę z urzędu. Dla utrzymania pozostałej części czynności prawnej w mocy konieczne jest, aby ważne postanowienia obejmowały co najmniej jej minimalną treść. Essentialia negotii rozumiane jako cechy konstruktywne danego typu czynności prawnej, w odniesieniu do typowych czynności prawnych, określają tę właśnie minimalną treść. Ich brak powoduje nieważność umowy w całości.
Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy uznał, że stosunek prawny zawarty na podstawie umowy z 3 kwietnia 2012 r. (w który to stosunek weszła powódka na mocy aneksu nr (...) do polisy NR (...) z dnia 11 lipca 2012) zawarta pomiędzy stronami, jako niezawierająca elementów przedmiotowo istotnych oraz sprzeczna z regulacją ustawową o charakterze bezwzględnie obowiązującym jest nieważna. Z powyższego wynika, że powódka mogła domagać się zwrotu od strony pozwanej dochodzonej pozwem kwoty wynikającej z rozliczenia tej umowy jako świadczenia nienależnego zgodnie z art. 410 k.c.
W kontekście skomplikowania istoty umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowy, bardzo istotnego znaczenia nabiera wykonanie przez (...) obowiązku udzielenia powódce przed zawarciem umowy pełnych, rzetelnych, niewprowadzających w błąd informacji o cechach produktu, obejmujących także informacje o ryzyku związanym z inwestycją.
Dokonując oceny skuteczności oświadczenia powódki o przystąpieniu do ubezpieczenia, uwzględniać trzeba normatywny model przeciętnego konsumenta. Sąd Najwyższy wielokrotnie wskazywał, że wzorzec przeciętnego konsumenta nie może być definiowany w oderwaniu od ustalonych – odrębnie dla każdej sprawy – warunków obrotu i realiów życia gospodarczego (zob. wyroki SN z: 11 lipca 2002 r., I CKN 1319/00; z 2 października 2007 r., II CSK 289/07). Nie można przy tym uznawać, że przeciętny konsument w stosunkach bankowo-ubezpieczeniowych to konsument szczególnie uważny, rozsądny i doświadczony.
Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z 3 listopada 2022 r., II CSKP 24/22, ubezpieczyciel powinien tak kształtować treść i formę oświadczeń i wzorców umownych oraz inne elementy swojej praktyki kontraktowej, w tym te związane z oferowaniem produktu, aby wykluczyć uzasadnione wątpliwości, czy przeciętny konsument przystępujący do ubezpieczenia dysponuje informacjami prawdziwymi, wystarczająco jasnymi, dokładnymi i niezbędnymi (kompletnymi) do prawidłowego zrozumienia głównych cech charakterystycznych produktu ubezpieczeniowego, które umożliwiają mu zrozumienie zarówno korzyści płynących z tego produktu, jak i stopnia przyjmowanego ryzyka, a także do dokonania świadomego wyboru oferowanego produktu spośród innych oferowanych na konkurencyjnym rynku produktów tego rodzaju.
Teza ta w sposób oczywisty koresponduje z wyrokiem TSUE z 24 lutego 2022 r. (A. przeciwko O. oraz G.W i E.S. przeciwko A. (...)S.A., C-143/20 i C-213/20) dokonującym wykładni art. 36 w zw. z pkt A ppkt a)12 załącznika III Dyrektywy 2002/83/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 5 listopada 2002 r. dotyczącego ubezpieczeń na życie (Dz.Urz. UE L 345 z 19 grudnia 2002 r.). Chociaż wyrok ten dotyczy umowy grupowego ubezpieczania na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, a więc umowy na rachunek osoby 3-ciej, to znaczenie prawidłowego poinformowania konsumenta jest w pełni aktualne także w umowie zawartej z ubezpieczycielem.
W ocenie Sądu odwoławczego uwagi te znajdują przełożenie do niniejszej sprawy. Z akt sprawy jednoznacznie wynika, że pomimo umieszczenia we wniosku o wyrażenie zgody przez zakład ubezpieczeń na przeniesienie praw i przejęcie obowiązków umowy ubezpieczenia (k. 32 i nast. a.s) stwierdzeń o tym, że (...) nie prowadzi doradztwa inwestycyjnego i nie ponosi odpowiedzialności za decyzja klientów związane z inwestowaniem Składek w Fundusze, a Jednostki uczestnictwa Funduszu nie są depozytem bankowym i są obarczone ryzykiem inwestycyjnym, włącznie z możliwością utraty części zainwestowanego kapitału, a dotychczasowe wyniki Funduszu nie stanowią gwarancji przyszłych wyników oraz to, że wartość zakupionych jednostek uczestnictwa może się zmieniać wraz ze zmianą sytuacją na rynkach finansowych, co w konsekwencji może świadczyć o tym, że dochód z zainwestowanych środków może ulec zwiększeniu lub pomniejszeniu (pkt 11 oświadczenia, k. 32v a.s.), powódka nie została jednak poinformowana w sposób adekwatny o ryzyku inwestycyjnym, tj. rynkowym wiążącym się ze spadkiem wartości indeksów w wyniku sytuacji na rynkach finansowych, która zależna jest od czynników makroekonomicznych i geopolitycznych w sytuacji gdy wartości indeksów nie są stałe oraz ryzyku kredytowym, czyli możliwości wystąpienia trwałej lub czasowej niezdolności banku krajowego lub zagranicznego lub instytucji kredytowej, z którym Towarzystwo (...) zawarło umowę lub wystawcy instrumentu pochodnego do realizacji zobowiązań wynikających z umowy zakupu instrumentu pochodnego. Zgromadzony w niniejszej sprawie materiał dowodowy wskazuje, że nabyty przez powódkę produkt był przedstawiony przez osoby oferujące go jako całkowicie bezpieczny produkt inwestycyjny, gwarantujący w razie jej śmierci, że całość środków z polisy zostanie wypłacona uposażonemu z umowy ubezpieczenia.
Tymczasem należy przypomnieć, że w kontekście realizacji przez banki obowiązków informacyjnych względem konsumentów, którym udzielano kredytów indeksowanych do waluty obcej (denominowanych w walucie obcej) zwraca się uwagę na istniejący obowiązek ostrzegawczy instytucji finansowej, która oferując kredyt powiązany z walutą obcą kredytobiorcy, niejednokrotnie takiemu, który nie ma zdolności kredytowej do zaciągnięcia kredytu złotowego, powinna dołożyć szczególnej staranności w zakresie wyraźnego wskazania zagrożeń wiążących się z takim produktem finansowym. Taki sam obowiązek ostrzegawczy ciąży na Towarzystwie (...) oferującym produkty obarczone ryzykiem inwestycyjnym. Wprawdzie zgodnie z postanowieniami umowy ubezpieczyciel nie gwarantował zysku, ale z drugiej strony nie informował powódki o możliwości drastycznej utraty nominalnej wartości zainwestowanych środków finansowych.
Dodatkowo należy zauważyć, że w ramach drugiego aspektu umowy ubezpieczenia z (...) - inwestycyjnego, rozkład praw i obowiązków nie był sprawiedliwy, gdyż strona pozwana pobierając szereg opłat od ubezpieczonego – wstępną, za zarządzanie, administracyjną, za ryzyko, transakcyjną, likwidacyjna, od wykupu, za przewalutowanie nie ponosiła jakiegokolwiek ryzyka związanego z nietrafnością swoich decyzji, a przez to brakowało bodźców wymuszających staranność i rozważność jej działań. Pozwane Towarzystwo (...) zastrzegło zaś sobie prawo do zatrzymania znaczniej części środków w postaci opłaty likwidacyjnej. Natomiast dla ubezpieczonego-konsumenta łączący go stosunek prawny nie przewidywał zabezpieczeń przed utratą zainwestowanych środków na wypadek rezygnacji z ubezpieczenia przed upływem końcowego okresu umownego.
Samo sformułowanie oświadczeń, do których złożenia zobligowana została powódka we wniosku o zawarcie umowy ubezpieczenia, wskazuje, że ryzyko straty zainwestowanych środków zostało przerzucone na jedną tylko stronę umowy – powódkę. Natomiast, z analizy pozostałych postanowień stosunku prawnego wiążącego pozwanego wynika, że gwarantuje on pozwanemu (oraz ubezpieczającemu) jednoznacznie zdefiniowane i pewne w znacznym stopniu korzyści. Asymetria praw i obowiązków stron jest w analizowanym stosunku na tyle oczywista, że można tu stwierdzić rażące naruszenie interesu konsumenta.
Sąd Okręgowy podziela stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyrokach: z dnia 3 listopada 2022 r., sygn. akt II CSKP 24/22, z dnia 8 lutego 2023 r. sygn. akt II CSKP 583/22 oraz z dnia 22 czerwca 2023 r. sygn. akt II CSKP 1409/22, w których rozstrzygając skargi kasacyjne Sąd Najwyższy, powołując się na wyżej wskazany wyrok TSUE z 24 lutego 2022 r. uznał, że zaniechanie obowiązków informacyjnych ubezpieczyciela i ubezpieczającego pozwalających konsumentowi przystępującemu do umowy w sposób właściwy zrozumieć sens zawartych w umowie i wzorcach umownych postanowień i użytych tam pojęć może prowadzić do oceny tych umów jako sprzecznych z zasadami współżycia społecznego, zawierających postanowienia niedozwolone czy też transparentną i mieszczącą się w granicach swobody umów, w szczególności za zgodną z minimum słuszności kontraktowej.
Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy nie podzielił oceny prawnej stosunku ubezpieczeniowego, nawiązanego pomiędzy powódką a pozwanym ubezpieczycielem, dokonanej przez Sąd Rejonowy jako ważnego, a to ze względu na stwierdzenie braku należytego poinformowania powódki, co do charakterystyki podejmowanej przez nią inwestycji, w tym zaniechanie należytego, zrozumiałego i konkretnego, poinformowania jej o istotnych ryzykach z nią związanych. Te istotne braki wpłynęły także w decydujący sposób na ocenę prawną postanowień umownych dotyczących określenia świadczeń pieniężnych należnych powódce na koniec okresu ubezpieczenia.
Naruszenie obowiązku informacyjnego, takie jakie miało miejsce w niniejszej sprawie, prowadzi do nieważności stosunku ubezpieczeniowego, co z kolei rodzi po stronie powodowej uprawnienie domagania się zwrotu uiszczonych składek pozostałych jeszcze z rozliczenia umowy.
Zdaniem Sądu Okręgowego płaszczyzną oceny prawnej dotyczącej żądania powódki powinny być przepisy dotyczące nieważności czynności prawnej, przy czym stanowiącej w tym wypadku rezultat stwierdzenia sprzeczności stosunku prawnego z przepisami prawa i zasadami współżycia społecznego (art. 353 1 k.c. w zw. z art. 58 § 1 i 2 k.c.), tj. zasadą uczciwości, lojalności i poszanowania kontrahentów umowy.
Podsumowując, wobec nieważności umowy ubezpieczenia, powódka mogła domagać się zwrotu od strony pozwanej dochodzonej pozwem kwoty wynikającej z rozliczenia tej umowy jako świadczenia nienależnego zgodnie z art. 410 k.c.
W tej sytuacji nie zachodziła też konieczność rozważania pozostałych zarzutów apelacji, z uwagi na zaspokojenie interesów powódki, u podstaw którego leżało ustalenie poczynione z urzędu i odnoszące się do nieważności stosunku umownego. Ustalenie to miało charakter przesłankowy niezbędny do wskazania podstawy prawnej roszczenia powódki o zapłatę. Jednocześnie ze względu na sposób sformułowania wniosków apelacyjnych (wniosku ewentualnego o ustalenie nieważności umowy) Sąd odwoławczy uznał, że nie zachodziła podstawa do rozpoznawania roszczenia „o unieważnienie umowy” gdyż zostało sformułowane jako wniosek ewentualny na gruncie wywiedzionej apelacji.
Odsetki ustawowe za opóźnienie zostały zasądzone na podstawie art. 481 § 1 k.c. w zw. z art. 455 k.c. od dnia 10 września 2014 r. – tj. po upływie 14 dni od daty doręczenia wezwania datowanego na dzień 28 lipca 2014 r. (k. 35 i nast. a.s.). Jako datę wpływu ww. pisma Sąd odwoławczy przyjął dzień 27 sierpnia 2014 r., zgodnie z treścią pisma pozwanego z dnia 9 września 2014 r. (k. 39 a.s.).
Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c., zmienił zaskarżony wyrok i uwzględnił powództwo o zapłatę w całości, oddając je co do pozostałych odsetek tj. od dnia 29 sierpnia 2014 r. do dnia 9 września 2014 r. na podstawie art. 385 k.p.c..
Wobec zmiany rozstrzygnięcia na korzyść powódki zachodziła potrzeba ponownego rozstrzygnięciach procesu. O kosztach procesu wraz z odsetkami przed Sądem pierwszej i drugiej instancji orzeczono na podstawie art. 98 § 1, 1 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. w zw. z art. 100 zd. 2 k.p.c. Na koszty procesu powódki przed Sądem Rejonowym złożyły się koszty zastępstwa procesowego w wysokości 3.600,00 zł ustalonego na podstawie § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych, opłata od pełnomocnictwa 17 zł i opłata od pozwu w 750,00 zł. Na koszty procesu poniesione przez powódkę przed sądem odwoławczym z kolei składa się: 750,00 zł opłaty od apelacji oraz 1.800,00 zł wynagrodzenia pełnomocnika powódki ustalonego na podstawie § 2 pkt 5 w zw. z § 10 ust. 1 pkt. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych.
O kosztach sądowych poniesionych tymczasowo z sum budżetowych Skarbu Państwa na podstawie art. 83 i 113 ust. 1 i ust. 2 pkt 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych wydatków w postaci kosztów dojazdu świadka. Wobec zmiany rozstrzygnięcia brak było podstaw do zasądzenia tych kosztów od powódki, a w konsekwencji należało nimi obciążyć stronę pozwaną.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację: Sędzia Ewa Cylc
Data wytworzenia informacji: