Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

XXVII Ca 3433/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2024-03-28

Sygn. akt XXVII Ca 3433/23

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 marca 2024 roku

Sąd Okręgowy w Warszawie XXVII Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący:

Sędzia Agnieszka Sidor-Leszczyńska

Protokolant:

Katarzyna Praszczałek

po rozpoznaniu w dniu 15 marca 2024 roku w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W.

przeciwko (...) z siedzibą w D. (I.)

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie

z dnia 19 września 2023 roku, sygn. akt II C 1630/23

1.  oddala apelację,

2.  zasądza od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz (...) z siedzibą w D. kwotę 450 (czterysta pięćdziesiąt) złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia w tym przedmiocie do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej.

Sygn. akt XXVII Ca 3433/23

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 28 marca 2024 roku

Powódka (...) Spółka akcyjna z siedzibą w W. w pozwie z dnia 6 lipca 2023 r. wniosła o zasądzenie od strony pozwanej (...) z siedzibą w D. kwoty 400 euro wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 8 czerwca 2023 r. do dnia zapłaty oraz o zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych.

Uzasadniając swoje roszczenie, strona powodowa wskazała, że poprzednik prawny strony powodowej posiadał potwierdzoną rezerwację na lot obsługiwany przez pozwaną. Zarezerwowany lot został znacznie opóźniony. Opóźnienie lotu uzasadnia wypłatę odszkodowania w wysokości 400 euro zgodnie z art. 7 rozporządzenia (WE) nr 261/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 lutego 2004 r. ustanawiającego wspólne zasady odszkodowania i pomocy dla pasażerów w przypadku odmowy przyjęcia na pokład albo odwołania lub dużego opóźnienia lotów, uchylającego rozporządzenie (EWG) nr 295/91 (dalej jako: Rozporządzenie 261/2004).

Powódka wskazała, że opóźnienie lotu nie było spowodowane zaistnieniem nadzwyczajnych okoliczności, których nie można było uniknąć, pomimo podjęcia wszelkich racjonalnych środków.

Pozwany (...) z siedzibą w D. w odpowiedzi na pozew wniósł o odrzucenie pozwu - z uwagi na brak jurysdykcji sądów krajowych do rozpoznania niniejszej sprawy, niedopuszczalność drogi sądowej oraz, ewentualnie o oddalenie powództwa w całości.

Wskazał, że postanowienia Ogólnych Warunków Przewozu nakładają na klientów wymóg przeprowadzenia procedury reklamacyjnej. Cedent nie zastosował się do tych postanowień i nie wystąpił do strony pozwanej z wnioskiem o wypłatę odszkodowania, w związku z czym wyłączną jurysdykcję mają sądy irlandzkie.

Strona pozwana podkreśliła, że opóźnienie skarżonego lotu było spowodowane okolicznościami nadzwyczajnymi niezależnymi od przewodnika lotniczego, co wyłącza odpowiedzialność pozwanej. Przyczyna opóźnienia lotu (...) ma swoje źródło w zdarzeniu, które miało miejsce na lotnisku na T., które doprowadziło do zamknięcia pasa i wyłączenia go z użytkowania na kilka godzin. Na pasie startowym doszło bowiem do wypadku samolotu o numerach rejestracyjnych (...), który miał wykonać lot (...) z T. do B. zaplanowany w godzinach 10:55-14:55. Po wykonaniu lotu (...) i przygotowaniu samolotu do kolejnego lotu w rotacji, tj. (...), lot został objęty restrykcjami slotowymi przez Służbę Kontroli Ruchu Lotniczego.

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa wyrokiem z dnia 19 września 2023 r. wydanym w sprawie II C 1630/23 odmówił odrzucenia pozwu (pkt I wyroku), oddalił powództwo (pkt II wyroku) oraz zasądził od powódki na rzecz pozwanego kwotę 917 zł wraz z odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty (pkt III wyroku).

Apelację od powyższego wyroku wywiodła powódka zaskarżając orzeczenie w części tj. co do pkt II i III. Zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła:

1.  naruszenie prawa materialnego, tj.:

1)  art. 5 ust. 3 rozporządzenia (WE) nr 261/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 lutego 2004r. ustanawiającego wspólne zasady odszkodowania i pomocy dla pasażerów w przypadku odmowy przyjęcia na pokład albo odwołania lub dużego opóźnienia lotów, uchylającego rozporządzenie (EWG) nr 295/91 ( dalej jako rozporządzenie (WE) nr 261/2004”) poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że w przedmiotowej sprawie wystąpiły nadzwyczajne okoliczności, zwalniające przewoźnika z odpowiedzialności z tytułu dużego opóźnienia lotu oraz że Pozwany podjął wszelkie racjonalne środki w celu uniknięcia opóźnienia lotu, co skutkowało oddaleniem powództwa i brakiem obowiązku zapłaty zryczałtowanego odszkodowania na rzecz Powoda, podczas gdy w przedmiotowej sprawie zarówno zamknięcie pasa startowego na lotnisku na T. na skutek usterki samolotu z floty Pozwanego, jak i restrykcje slotowe będące następstwem tego zdarzenia nie stanowią nadzwyczajnych okoliczności, a ponadto Pozwany nie wykazał, że podjął „wszelkie racjonalne środki” mające na celu przeciwdziałanie lub minimalizację negatywnych skutków dużego opóźnienia lotu;

2)  art. 7 ust. 1 lit. b rozporządzenia (WE) nr 261/2004 poprzez jego niezastosowanie i odmowę zasądzenia odszkodowania za opóźniony lot w sytuacji, w której poprzednikowi prawnemu Powoda przysługiwało odszkodowanie z tytułu dużego opóźnienia w dotarciu do miejsca docelowego;

3)  art. 6 k.c, poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i błędne przyjęcie, że Pozwany sprostał ciężarowi dowodu w zakresie wykazania zaistnienia nadzwyczajnych okoliczności, jak również, że Pozwany podjął wszelkie racjonalne środki celem przeciwdziałania lub minimalizacji negatywnych skutków dużego opóźnienia skarżonego rejsu, podczas gdy z żadnych dowodów zebranych w sprawie nie wynikają takie okoliczności;

2.  naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy tj.

art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, wyrażające się w niezasadnym przyjęciu, że:

1)  duże opóźnienie spornego lotu zostało spowodowane wystąpieniem okoliczności nadzwyczajnych w rozumieniu art. 5 ust. 3 rozporządzenia (WE) nr 261/2004;

2)  wypadek samolotu o numerach rejestracyjnych (...) należącego do floty Pozwanego, który doprowadził do zamknięcia pasa startowego i wyłączenia go z użytkowania na kilka godzin stanowi nadzwyczajną okoliczność w rozumieniu art. 5 ust. 3 rozporządzenia (WE) nr 261/2004;

3)  wystąpienie restrykcji slotowych wywołane było okolicznościami niezależnymi od Pozwanego;

4)  Pozwany nie może ponosić odpowiedzialności za ograniczenia wydane dla ruchu lotniczego;

5)  fakt wystąpienia ograniczeń nałożonych przez Służbę Kontroli Ruchu Lotniczego był poza kontrolą przewoźnika, stanowiąc okoliczność, na którą Pozwany nie miał jakiegokolwiek wpływu;

6)  przyczyna opóźnienia lotu ponad dwanaście godzin miała charakter zewnętrzny i wywołana była przez ograniczenia w ruchu lotniczym, czyli nie wynikała z normalnego funkcjonowania przewoźnika oraz nie mieściła się w zakresie działań racjonalnych, których przewoźnik nie mógł usunąć;

7)  Pozwany podjął wszelkie racjonalne środki w celu przeciwdziałania lub minimalizacji negatywnych skutków dużego opóźnienia skarżonego rejsu

co skutkowało błędem w ustaleniach faktycznych co do faktu zaistnienia nadzwyczajnej okoliczności, jak i podjęcia przez Pozwanego wszelkich „racjonalnych środków” i w konsekwencji braku ponoszenia przez Pozwanego odpowiedzialności odszkodowawczej za opóźnienie lotu (...) z dnia 27 sierpnia 2022 r. na trasie T. ( (...)) - K. (K.), podczas gdy prawidłowa ocena materiału dowodowego, prowadzi do wniosku, że na gruncie niniejszej sprawy nie wystąpiły nadzwyczajne okoliczności, jak również Pozwany nie wykazał podjęcia wszelkich „racjonalnych środków" mających na celu przeciwdziałanie lub minimalizację negatywnych skutków dużego opóźnienia lotu.

Powódka wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku w części poprzez zasądzenie od Pozwanego na jej rzecz kwoty 400 euro wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 08 czerwca 2023 r. do dnia zapłaty oraz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych oraz zasądzenie od Pozwanego na jej rzecz kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację, pozwany wniósł o oddalenie apelacji w całości oraz o zasądzenie od powódki kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powódki nie zasługiwała na uwzględnienie.

Dla porządku Sąd Odwoławczy wskazuje, że do postępowania w sprawie zastosowanie mają przepisy o postępowaniu uproszczonym, stąd też stosownie do art. 505 13 § 2 k.p.c., Sąd Okręgowy ograniczył uzasadnienie wyroku do wyjaśnienia jego podstawy prawnej z przytoczeniem przepisów prawa.

Na wstępie wskazać należy, iż Sąd Okręgowy w całości podzielił ustalenia faktyczne dokonane w sprawie przez Sąd Rejonowy, czyniąc je jednocześnie podstawą swojego rozstrzygnięcia.

Sąd I instancji, w wyniku prawidłowo przeprowadzonego postępowania dowodowego, ustalił wszystkie istotne dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności, które znajdowały odzwierciedlenie w całokształcie zaoferowanego przez strony materiału dowodowego. Jednocześnie na podstawie tak przeprowadzonego postępowania dowodowego i zgromadzonych dowodów, Sąd I instancji wywiódł trafne wnioski i oceny prawne, które Sąd Okręgowy przyjął za własne.

Odnosząc się do treści wniesionej apelacji, zaznaczyć należy, że w ocenie Sądu Odwoławczego żaden z podniesionych przez skarżącą zarzutów nie mógł odnieść zamierzonego skutku procesowego w toku postępowania odwoławczego.

W pierwszej kolejności Sąd Okręgowy za nieuzasadniony ocenił zarzut naruszenia art. 233 k.p.c. Zgodnie z brzemieniem jego treści sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego. Stosując tę regułę, sąd decyduje o tym, czy określony środek dowodowy ze względu na jego indywidualne cechy i obiektywne okoliczności, zasługuje na wiarę, czy też nie. Równocześnie sąd ocenia też moc dowodową, czyli siłę przekonania, jaką uzyskał wskutek przeprowadzenia określonych dowodów o istnieniu lub nieistnieniu faktu, którego on dotyczy (por. wyrok SN z 15 września 2005 r., sygn. akt II CK 59/05). Swobodna ocena dowodów dokonywana jest przez pryzmat własnych przekonań sądu, jego wiedzy i posiadanego zasobu doświadczeń życiowych. Zarzut naruszenia omawianego przepisu tylko wtedy może zostać uznany za skuteczny, jeśli ocena dowodów jest niepełna lub gdy wnioski sądu pozostają sprzeczne z zasadami logiki lub doświadczenia życiowego. Potencjalnie możliwa odmienna ocena zebranych dowodów nie prowadzi samodzielnie do podważenia ustaleń sądu. W szczególności zarzut nie jest uzasadniony, gdy skarżący nie wykazał precyzyjnie, na czym polega wadliwość rozumowania sądu. Argumentacja nie może polegać wyłącznie na zaprzeczeniu słuszności wywodów zaprezentowanych w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia oraz przedstawieniu alternatywnej wersji stanu faktycznego opartej na subiektywnej ocenie dowodów.

Apelująca upatruje dokonania przez Sąd Rejonowy wadliwej rekonstrukcji stanu faktycznego, zarzucając, że w sprawie nie miały miejsca okoliczności nadzwyczajne, a pozwana nie podjęła wszelkich racjonalnych środków w celu przeciwdziałania dużemu opóźnieniu.

W ocenie Sądu Okręgowego naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. nie miało miejsca w niniejszej sprawie, a materiał dowodowy został oceniony zgodnie z normami postępowania cywilnego. Sąd meriti dokonał bowiem trafnej oceny dowodów. Analiza powyższych zarzutów razem z zarzutami prawa materialnego prowadzi do wniosku, że w istocie skarżący kwestionuje ocenę prawną powyższych ustaleń fatycznych i przedstawia własną wersję stanu faktycznego.

Strona powodowa twierdzi, że powodem zamknięcia pasa startowego było uziemienie samolotu na skutek usterki technicznej hamulców w samolocie wykonującym lot (...), co w konsekwencji doprowadziło do zamknięcia pasa startowego na lotnisku na T. i opóźnień kolejnych lotów, a więc również przedmiotowego lotu o numerze (...). Ponadto podkreśla, że powyższa usterka nastąpiła w samolocie należącym do floty pozwanej, a zatem w jej ocenie nie stanowi to nadzwyczajnych okoliczności, gdyż strona pozwana odpowiedzialna jest za stan techniczny należących do niej samolotów.

Sąd Okręgowy nie aprobuje powyższego stanowiska skarżącej. Wskazać należy, że w niniejszej sprawie to nie usterka techniczna hamulców w samolocie wykonującym lot (...) spowodowała zamknięcie pasu startowego, lecz zdarzenie zewnętrzne przy starcie samolotu, polegające na gwałtownym i niekontrolowanym przechyleniu w lewo, a następnie w prawo, przy prędkości około 120-130 węzłów podczas startu. Powyższe niebezpieczne podskoki samolotu przy starcie spowodowały prawidłowo włączeniem systemu autobreak, polegającym na uruchomieniu hamulców i zatrzymaniu samolotu. Wobec tego nie można przyznać racji powódce, która twierdzi, że doszło do awarii hamulców, gdyż jak wynika z raportu pilota, system autobreak prawidłowo zadziałał w krytycznej sytuacji i spowodował niemalże natychmiastowe zatrzymanie samolotu. Zatem, w ocenie Sądu Okręgowego, była to sytuacja niezależna od pozwanej i stanowiła okoliczność nadzwyczajną, która następnie spowodowała, że Służba Kontroli Ruchu Lotniczego zadecydowała o wstrzymaniu operacji lotniczych.

Na uwzględnienie Sądu Odwoławczego nie zasługują również zarzuty art. 5 ust. 3 oraz art. 7 ust. 1 lit. b Rozporządzenia (WE) nr 261/2004 PE i Rady z dnia 11 lutego 2004 r. oraz art. 6 k.c., albowiem w toku postępowania przewoźnik niewątpliwie wykazał, że w niniejszej sprawie zaistniały niezależnie od niego nadzwyczajne okoliczności, które spowodowały opóźnienie lotu, a których nie można było uniknąć.

Sąd odwoławczy wskazuje, że opóźnienie w przylocie nie kreuje po stronie pasażerów prawa do odszkodowania, jeżeli przewoźnik lotniczy jest w stanie dowieść, że odwołanie lub duże opóźnienie lotu zostało spowodowane zaistnieniem nadzwyczajnych okoliczności, których nie można było uniknąć pomimo podjęcia wszelkich racjonalnych środków (art. 5 ust. 3 rozporządzenia), tj. okoliczności, które pozostają poza zakresem skutecznej kontroli przewoźnika lotniczego (vide: ETS w wyroku z dnia 19 listopada 2009 r. w sprawach połączonych C-402/07 i C-432/07). Wobec powyższego przewoźnik lotniczy jest zwolniony z obowiązku wypłaty pasażerom odszkodowania na podstawie art. 5 ust. 1 lit. c i art. 7 rozporządzenia, wówczas gdy dowiedzie, że odwołanie lub opóźnienie lotu wynika z nadzwyczajnych okoliczności, których nie można było uniknąć pomimo podjęcia wszelkich racjonalnych środków.

Za nadzwyczajne okoliczności w rozumieniu art. 5 ust. 3 rozporządzenia nr 261/2004 można uznać zdarzenia, które ze względu na swój charakter lub swoje źródło nie wpisują się
w ramy normalnego wykonywania działalności danego przewoźnika lotniczego
i nie pozwalają na skuteczne nad nim panowanie (tak wyroki TSUE: z dnia 22 grudnia
2008 r., C 549/07; z dnia 31 stycznia 2013 r., C 12/11; z dnia 17 września 2015 r., C 257/14).

Zgodnie z punktem 15 preambuły Rozporządzenia nr 261/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady z 11 lutego 2004 r., nadzwyczajne okoliczności są uznawane za sytuacje, w których decyzja kierownictwa lotów dotycząca konkretnego samolotu skutkuje znacznym opóźnieniem w danym dniu.

Na gruncie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, Sąd Okręgowy doszedł do wniosku, że pozwana wykazała ważną przyczynę zwalniającą od odpowiedzialności przewoźnika za opóźniony lot, choć opóźnienie wyniosło ponad 12 godzin.

Należy podkreślić, że sloty lotniskowe zapewniają linii lotniczej prawo do korzystania z lotnisk, lecz w określonych godzinach, przy czym (...), podobnie jak i inne linie lotnicze, zobligowany jest do szczegółowego przestrzegania slotów przyznawanych przez organ zewnętrzny, celem zapewnienia bezpieczeństwa pasażerom i obsłudze samolotu.

Pozwana jest zobligowana do przestrzegania poleceń wydawanych przez właściwe organy i nie ma możliwości podejmowania decyzji o rozpoczęciu lotu wbrew zakazom. Kontrola ruchu lotniczego ma decydujący wpływ na wyłączenie samolotu z ruchu, a przewoźnik musi się do tego dostosować.

Jak słusznie wskazała strona pozwana, po dłuższym całkowitym wstrzymaniu operacji lotniczych nie jest możliwe, aby w tej samej chwili wystartowały wszystkie samoloty, które oczekiwały na start, gdyż stanowiłoby to zagrożenie dla bezpieczeństwa w ruchu lotniczym. W tym miejscu należy zwrócić uwagę, że zgodnie z art. 6 ust. 6 rozporządzenia (WE) nr 551/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 10 marca 2004 r. w sprawie organizacji i użytkowania przestrzeni powietrznej w Jednolitej Europejskiej Przestrzeni Powietrznej, państwa członkowskie powierzyły utworzenie centralnej jednostki ds. zarządzania przepływem ruchu lotniczego ((...)). Aktualnie obowiązuje decyzja wykonawcza Komisji (UE) 2019/709 z dnia 6 maja 2019 r. w sprawie wyznaczenia menedżera sieci ds. funkcji sieciowych zarządzania ruchem lotniczym (ATM) w jednolitej europejskiej przestrzeni powietrznej, która wyznacza na tę funkcję (...) Decyzje (...) kierują ruchem lotniczym w Europie, co pozwala na skoordynowanie działań lokalnych organów kontroli ruchu lotniczego.

Należy podkreślić, że przestrzeń powietrzna Europy jest zarządzana z góry przez (...), a każdy przewoźnik zarejestrowany w jej obszarze podlega wytycznym wydanym przez tę instytucję. Przewoźnicy lotniczy wcześniej nabywają prawa do konkretnych slotów i zgłaszają swoje plany lotów. To właśnie zadaniem (...) jest takie organizowanie przestrzeni powietrznej, aby ruch lotniczy odbywał się bez zakłóceń i bez szkód dla przewoźników lotniczych.

W konsekwencji nie sposób zgodzić się z zarzutami podniesionymi przez skarżącą, albowiem w niniejszej sprawie nie ma znaczenia okoliczność prowadzenia przez pozwaną działalności gospodarczej opartej na oferowaniu lotów rotacyjnych. Nie ulega bowiem wątpliwości Sądu, że ruch lotniczy na całym świecie koordynowany jest przez podmioty zewnętrzne, co oznacza, że przewoźnik bezwzględnie musi dostosowywać się do poleceń organów nadrzędnych, szczególnie w przypadku niewydania zgody na start samolotu.

Tym samym utratę slotów przez przewoźnika w realiach rozpoznawanej sprawy należy uznać za przyczynę niezależną od pozwanej. Jednocześnie nielogicznym jest również wymaganie od przewoźnika, aby dysponował na lotnisku kilkoma zastępczymi samolotami, szczególnie, że w czasie planowanego lotu, samolot nie otrzymałby slotu z uwagi na brak dostępnej przestrzeni powietrznej, w której mógłby się znaleźć. Trzeba bowiem podkreślić, że to nie pozwana decydowała o chwili startu, gdyż leży to w gestii Służb Kontroli Ruchu Lotniczego, które decydują o kolejce startu poszczególnych opóźnionych lotów, przy uwzględnieniu także lotów zaplanowanych w odpowiednich godzinach, a które mogły odbywać się bez większych opóźnień. Sama zatem informacja, że część lotów po usunięciu z pasa startowego samolotu z powodu którego doszło do opóźnienia o ponad 4 godziny zaplanowanych lotów, odbyła się o zaplanowanym czasie, nie może stanowić potwierdzenia hipotetycznych założeń powódki, że także lot (...) mógł się odbyć około godziny 17.00, czyli z mniejszym opóźnieniem niż finalnie było, bowiem, jak wyżej podniesiono, to nie pozwana decydowała o kolejności wylotów, lecz podmioty zewnętrzne, które z kolei mają za zadanie przede wszystkim zagwarantować bezpieczeństwo ruchu lotniczego.

Wobec tego nie można zgodzić się z twierdzeniem powódki, że Sąd pierwszej instancji źle zastosował przepisy Rozporządzenia, szczególnie artykuł 5 ustęp 3 i artykuł 7 ustęp 1 litera b. Z uzasadnienia wynika, że Sąd pierwszej instancji prawidłowo ustalił, iż opóźnienie lotu było spowodowane przez wystąpienie nadzwyczajnych okoliczności, których nie dało się uniknąć mimo podjęcia wszelkich rozsądnych środków. W takiej sytuacji naturalną konsekwencją jest zastosowanie przepisu artykułu 5 ustęp 3, który wyłącza obowiązek wypłaty rekompensaty.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy oddalił apelację powódki na podstawie art. 385 k.p.c., o czym orzekł w punkcie pierwszym sentencji wyroku.

Rozstrzygnięcie o kosztach postępowania odwoławczego Sąd Okręgowy oparł na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 3 w zw. z §10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych, zasądzając od powoda na rzecz pozwanej kwotę 450 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego, za czas od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, do dnia zapłaty (art. 98 § 1 1 k.p.c.), o czym Sąd orzekł w punkcie drugim sentencji wyroku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Aneta Gąsińska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Agnieszka Sidor-Leszczyńska
Data wytworzenia informacji: