Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

XXVIII C 496/21 - zarządzenie, wyrok, uzasadnienie Sąd Okręgowy w Warszawie z 2022-10-18

Sygn. akt XXVIII C 496/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 października 2022 roku

Sąd Okręgowy w Warszawie, XXVIII Wydział Cywilny, w składzie:

Przewodniczący: sędzia Katarzyna Dawid – Birska

Protokolant: sekretarz sądowy Aleksandra Dudzińska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 18 października 2022 roku w Warszawie

sprawy z powództwa K. P. i A. W.

przeciwko (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W.

o ustalenie i o zapłatę ewentualnie o zapłatę

I.  ustala, że nie istnieje pomiędzy stronami postępowania stosunek prawny, wynikający z umowy kredytu na cele mieszkaniowe (...) nr (...) z dnia 18 sierpnia 2008 roku;

II.  zasądza od strony pozwanej (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W.:

a)  na rzecz powódki K. P. kwotę 39 261,12 zł (trzydzieści dziewięć tysięcy dwieście sześćdziesiąt jeden złotych i dwanaście groszy) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 18 lutego 2021 roku do dnia zapłaty,

b)  na rzecz powoda A. W. kwotę 39 261,12 zł (trzydzieści dziewięć tysięcy dwieście sześćdziesiąt jeden złotych i dwanaście groszy) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 18 lutego 2021 roku do dnia zapłaty;

III.  oddala powództwo w pozostałym zakresie;

IV.  zasądza od strony pozwanej (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. solidarnie na rzecz powodów K. P. i A. W. kwotę 8 438 zł (osiem tysięcy czterysta trzydzieści osiem złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania, w tym kwotę 7 200 zł (siedem tysięcy dwieście złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sygn. akt XXVIII C 496/21

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 18 października 2022 roku

W pozwie, wniesionym w dniu 05 października 2018 roku (k. 52– data nadania przesyłki poleconej) do Sądu Rejonowego dla Warszawy – Woli w Warszawie, przeciwko (...) Bank (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W. (dalej też jako (...) Bank (...) S.A.” lub „Bank”), powodowie K. P. i A. W. domagali się zasądzenia od strony pozwanej na ich rzecz solidarnie kwoty 39 285,31 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 09 lipca 2018 roku do dnia zapłaty oraz zasądzenia od strony pozwanej na ich rzecz kosztów postępowania według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego oraz opłat skarbowych od pełnomocnictw.

Uzasadniając żądanie pozwu, powodowie w pierwszej kolejności wskazali, iż jego podstawę faktyczną stanowi, zawarta przez nich w dniu 18 sierpnia 2008 roku z poprzednikiem prawnym strony pozwanej (...) Bankiem S.A. – umowa kredytu na cele mieszkaniowe (...) nr (...) oraz opisali okoliczności zawarcia tej umowy. Wyjaśnili, że pismem z dnia 17 maja 2018 roku ich pełnomocnik skierował do Banku reklamację, w której wezwał Bank do zapłaty kwoty 37 390,09 zł oraz że pismem z dnia 15 czerwca 2018 roku Bank poinformował ich o nieuwzględnieniu reklamacji.

Kolejno powodowie wskazali, że wypłata kredytu nastąpiła w PLN przy zastosowaniu kursu kupna waluty CHF z Tabeli kursów Banku a jego spłata miała następować w PLN według kursu sprzedaży tej waluty. Zarzucili, iż w przedmiotowej umowie nie określono sposobu ustalania kursów waluty CHF przez Bank w Tabeli kursów. Mając to uwadze, powodowie podnieśli, że kwestionowane przez nich klauzule indeksacyjne stanowią niedozwolone postanowienia umowne oraz przedstawili argumenty na poparcie tego zarzutu. Dodali, iż skutkiem stwierdzenia abuzywności tych postanowień jest obowiązek strony pozwanej zwrócenia im kwoty, którą zapłacili ponad rzeczywistą wysokość rat kapitałowo – odsetkowych, objętych kwestionowanymi postanowieniami abuzywnymi w zakresie klauzuli indeksacyjnej. Wskazali, iż podstawę prawną ich żądania stanowią przepisy art. 410 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 405 k.c. (k. 1 – 18 – pozew).

W odpowiedzi na pozew strona pozwana (...) Bank (...) S.A. wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powodów na swoją rzecz zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych. W pierwszej kolejności z ostrożności procesowej podniosła zarzut przedawnienia roszczenia powodów za okres od dnia zawarcia spornej umowy do dnia 27 września 2015 roku, podając, iż ma do niego zastosowanie 3 – letni termin.

Uzasadniając swoje stanowisko procesowe, strona pozwana podniosła, że nie ustalała kursów waluty w sposób arbitralny, gdyż stosowała kursy rynkowe. Wskazała, że zaciąganie zobowiązań w walucie obcej w celu skorzystania z mającej do nich zastosowanie korzystniejszej dla powodów stawki LIBOR jest immanentnie związane z ponoszeniem ryzyka kursowego.

W dalszej części uzasadnienia odpowiedzi na pozew strona pozwana odniosła się do zarzutów powodów dotyczących abuzywności kwestionowanych klauzul indeksacyjnych, podając, iż nie stanowią one postanowień niedozwolonych. Ponadto podkreśliła, że w dacie zawarcia umowy nie było przepisu nakładającego na Bank obowiązek precyzyjnego wskazania sposobu ustalania tabelarycznych kursów walut obcych. Dodała, iż brak jest podstaw do stwierdzenia abuzywności postanowień przewidujących samą indeksację kredytu i wyrażenia zadłużenia z tytułu kredytu w CHF. Podała, że zaakceptowanie żądania powodów równoznaczne z zastąpieniem kredytu waloryzowanego do CHF kredytem złotówkowych z oprocentowaniem ustalonym w oparciu o stopę LIBOR CHF doprowadziłoby do sprzecznej z zamiarem stron zmiany charakteru prawnego umowy kredytu, skutkującej jednocześnie wewnętrzną niespójnością postanowień umowy kredytu. Doprowadziłoby to także do zaburzenia równowagi pomiędzy prawami i obowiązkami stron umowy na korzyść powodów, skutkując ich wzbogaceniem kosztem strony pozwanej.

Na zakończenie strona pozwana odniosła się do ewentualnych konsekwencji uznania kwestionowanych postanowień za klauzule abuzywne. Wskazała, że wyeliminowanie tych postanowień z umowy nie prowadziłoby do jej nieważności (k. 57 – 92 – odpowiedź na pozew).

W piśmie przygotowawczym z dnia 10 grudnia 2019 roku powodowie rozwinęli argumentację na poparcie żądania pozwu (k. 225 – 227v – pismo przygotowawcze powodów z 10 grudnia 2019 roku).

W piśmie procesowym z dnia 18 listopada 2020 roku strona pozwana oświadczyła, że nie kwestionuje matematycznych wyliczeń powodów zawartych w pozwie, lecz kwestionuje ich metodologię, stanowiącą podstawę wyliczeń ich roszczeń. Ponadto – na wypadek unieważnienia umowy przez Sąd – podniosła ewentualny zarzut potrącenia wierzytelności powodów o zapłatę dochodzonej w tym postępowaniu z wzajemną wierzytelnością Banku o zwrot kwoty udzielonego powodom kredytu tj. kwoty 140 514 zł a także ewentualny zarzut zatrzymania kwoty 140 514 zł, stanowiącej roszczenie Banku wobec powodów oraz kwoty 51 974,41 zł, stanowiącej roszczenie Banku o zwrot tzw. wynagrodzenia za korzystanie z kapitału (k. 253 – 265v – pismo strony pozwanej z dnia 18 listopada 2020 roku).

W piśmie z dnia 22 grudnia 2020 roku powodowie zmodyfikowali żądanie pozwu, wnosząc o:

1.  zasądzenie od strony pozwanej na ich rzecz w częściach równych kwoty 78 522,24 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, liczonymi od kwoty: 39 285,31 zł od dnia 09 lipca 2018 roku do dnia zapłaty oraz 39 236,93 zł od następnego dnia po dniu doręczeniu pisma modyfikującego żądanie pozwu do dnia zapłaty – w częściach po ½ na rzecz każdego z powodów tytułem zwrotu świadczeń spełnionych przez powodów w okresie od dnia 10 października 2008 roku do dnia 12 lutego 2018 roku na podstawie przedmiotowej umowy z uwagi na jej nieważność,

2.  ustalenie nieistnienia stosunku prawnego, wynikającego z umowy kredytu na cele mieszkaniowe (...) nr (...), zawartej w dniu 18 sierpnia 2008 roku.

Ewentualnie, w wypadku uznania przez Sąd związania stron umową kredytu co do zasady, powodowie wnieśli o zasądzenie od strony pozwanej w częściach równych na ich rzecz kwoty 39 285,30 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, liczonymi od dnia 09 lipca 2018 roku do dnia zapłaty w ten sposób, że na rzecz powódki kwoty 19 642,65 zł, zaś na rzecz powoda kwoty 19 642,65 zł tytułem zwrotu nienależnie pobranych rat kapitałowo – odsetkowych w okresie od dnia 10 października 2008 roku do dnia 12 lutego 2018 roku.

Ponadto powodowie wnieśli o zasądzenie od strony pozwanej na ich rzecz zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego w wysokości dwukrotnej stawki minimalnej oraz opłaty skarbowej od pełnomocnictwa według norm przepisanych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty.

W uzasadnieniu powyższego pisma powodowie przedstawili argumenty na poparcie zarzutu, iż przedmiotowa umowa kredytu jest nieważna oraz argumenty na poparcie żądania ustalenia jej nieważności (k. 310 – 339 – zmiana powództwa).

Postanowieniem z dnia 11 lutego 2021 roku Sąd Rejonowy dla Warszawy – Woli w Warszawie przekazał niniejszą sprawę tutejszemu Sądowi jako właściwemu do jej rozpoznania ( k. 361 – postanowienie Sądu z dnia 11 lutego 2021 roku).

W piśmie z dnia 09 czerwca 2021 roku, stanowiącym odpowiedź na zmianę powództwa, strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości również w zakresie zmodyfikowanym oraz podtrzymała dotychczasowe wnioski i argumentację w sprawie. Ponadto odniosła się do zarzutów powodów dotyczących nieważności spornej umowy, argumentując, iż brak jest podstaw do uznania tej umowy za nieważną (k. 376 – 382 – pismo strony pozwanej z dnia 09 czerwca 2021 roku).

W toku postępowania strony postępowania złożyły pisma przygotowawcze, w których odniosły się do wzajemnych zarzutów (k. 431 – 438 – pismo powodów z dnia 07 kwietnia 2022 roku, k. 440 – 444v – pismo strony pozwanej z dnia 16 maja 2022 roku).

Na rozprawie w dniu 18 października 2022 roku – bezpośrednio poprzedzającej ogłoszenie wyroku – pełnomocnicy stron w ich imieniu podtrzymali dotychczasowe stanowiska i argumentację w sprawie (k. 469 – protokół z rozprawy z dnia 18 października 2022 roku).

Sąd ustalił, co następuje:

K. P. i A. W. w 2008 roku planowali kupić lokal, aby zamieszkała w nim K. P.. Nie posiadali wystarczających własnych środków finansowych na realizację tego celu, dlatego zamierzali zaciągnąć kredyt. Aby uzyskać informacje o ofertach kredytowych, udali się do placówek banków (...) S.A. oraz (...) Bank S.A. Ofertę tego drugiego banku uznali za korzystniejszą. (...) Banku S.A. zarekomendował im kredyt indeksowany do waluty CHF, informując, że jest on bezpieczny oraz że kredyt zostanie im wypłacony w PLN i w takiej walucie będą go spłacać. Nie wyjaśniał im mechanizmów przeliczeń walutowych, jakie mały być dokonywane na podstawie tej umowy ani kto będzie ustalał kurs waluty CHF stosowany do tych przeliczeń. Nie przedstawił im wykresów ani symulacji obrazujących wpływ wzrostu kursu CHF na zobowiązanie kredytowe. Przedstawił im jedynie wykres, obrazujący wahania kursu CHF w granicach 20 groszy.

(dowód: k. 466 – 468 – przesłuchanie powódki K. P. w charakterze strony; k. 468 – przesłuchanie powoda A. W. w charakterze strony)

W dniu 18 sierpnia 2008 roku K. P. i A. W. (dalej też jako „Kredytobiorca” lub „Kredytobiorcy”) zawarli z (...) Bankiem S.A. z siedzibą w W. (dalej jako „Bank”) umowę kredytu na cele mieszkaniowe (...) nr (...) (dalej jako „Umowa”).

Zgodnie z § 1 ust. 2 Umowy jej integralną część stanowiły „Ogólne Warunki Kredytowania w Zakresie Udzielania Kredytów na Cele Mieszkaniowe oraz Kredytów i Pożyczek hipotecznych w (...) Banku S.A.” (dalej jako (...)) stanowiące załącznik nr 1 do Umowy, co do których Kredytobiorca oświadczył, że je otrzymał, zapoznał się z ich treścią i na stosowanie których wyraża zgodę.

W § 2 ust. 1 – 3 Umowy wskazano, że Bank na wniosek z dnia 31 lipca 2008 roku udzielić miał Kredytobiorcy kredytu w kwocie 140 514,00 zł denominowanego (waloryzowanego) w walucie CHF na okres 360 miesięcy od dnia 18 sierpnia 2008 roku do dnia 10 sierpnia 2038 roku na zasadach określonych w Umowie i OWKM. Kwota kredytu denominowanego (waloryzowanego) w CHF lub transzy kredytu miała zostać określona według kursu kupna dewiz dla tej waluty zgodnie z „Tabelą kursów”, obowiązującą w Banku w dniu wykorzystania kredytu lub transzy kredytu. O wysokości wykorzystanego kredytu denominowanego (waloryzowanego) wyrażonej w walucie CHF, wysokości odsetek w okresie karencji oraz wysokości rat kapitałowo – odsetkowych w walucie Bank miał poinformować Kredytobiorcę w terminie 7 dni od dnia całkowitego wykorzystania kredytu na zasadach określonych w OWKM.

Stosownie do § 3 ust. 1 pkt 1) Umowy celem kredytu był zakup odrębnej własności do lokalu mieszkalnego, położonego w L..

§ 4 ust. 1 Umowy stanowił, że uruchomienie kredytu nastąpić miało jednorazowo w terminie do dnia 23 sierpnia 2008 roku, w formie przelewu na rachunek sprzedającego wskazany w akcie notarialnym w kwocie 140 514,00 zł, zaś § 4 ust. 1a – że kredyt wykorzystywany miał być w złotych, przy jednoczesnym przeliczeniu kwoty kredytu według kursu kupna dewiz dla CHF zgodnie z „Tabelą kursów” obowiązującą w Banku w dniu wykorzystania kredytu.

Zgodnie z § 8 ust. 1, 2, 11 oraz 12 Umowy oprocentowanie (stopa procentowa) kredytu w całym okresie kredytowania miało być zmienne i stanowić sumę zmiennej stawki odniesienia oraz stałej marży Banku w wysokości 2,25 punktów procentowych, z zastrzeżeniem ust. 6 oraz z zastrzeżeniem zmiany marży Banku na podstawie § 11a Umowy. W dniu zawarcia Umowy oprocentowanie kredytu wynosiło 5,01% w stosunku rocznym i było równe stawce odniesienia, którą była stawka rynku pieniężnego LIBOR 3-miesięczny z zaokrągleniem do dwóch miejsc po przecinku, z ostatniego dnia roboczego miesiąca poprzedzającego miesiąc zawarcia Umowy publikowana na stronie serwisu (...) lub też na jakimkolwiek ekranie zastępczym, powiększonej o marżę Banku. Całkowity koszt kredytu w dniu zawarcia Umowy miał wynosić 139 731,55 zł. Pozostałe koszty, do których zapłaty miał być zobowiązany Kredytobiorca na dzień zawarcia Umowy wynosiły 479,46 zł.

W § 9 ust. 2 zdanie 2 – 4 Umowy wskazano, że wysokość rat kapitałowo – odsetkowych określona miała być w CHF, a ich spłata miała być dokonywana w złotych po uprzednim przeliczeniu rat kapitałowo – odsetkowych według kursu sprzedaży dewiz dla CHF zgodnie z „Tabelą kursów”, obowiązującą w Banku w dniu spłaty. Wysokość rat kapitałowo – odsetkowych w złotych zależeć miała od wysokości kursu sprzedaży dewiz dla CHF obowiązującego w Banku w dniu spłaty, a tym samym zmiana wysokości w/w kursu waluty miała mieć wpływ na ostateczną wysokość spłaconego przez Kredytobiorcę kredytu.

W § 10 ust. 1 Umowy wskazano, że prawne zabezpieczenia spłaty udzielonego kredytu, odsetek, a także innych związanych z kredytem należności, stanowiły: hipoteka umowna kaucyjna do kwoty 281 028 zł na rzecz Banku, ustanowiona na odrębnej własności lokalu mieszkalnego oraz cesja na rzecz Banku praw z umowy ubezpieczenia lokalu mieszkalnego od ognia i innych zdarzeń losowych.

W § 11 ust. 4 – 5 zostały zawarte oświadczenia, że Kredytobiorca poinformowany został przez Bank o ryzyku związanym ze zmianą kursów walut oraz rozumie wynikające z tego konsekwencje oraz że akceptuje zasady funkcjonowania kredytu denominowanego (waloryzowanego) w walucie wymienialnej, w szczególności zasady dotyczące określenia kwoty kredytu w walucie CHF, sposobu uruchomienia i wykorzystania kredytu oraz warunków jego spłaty.

Stosownie zaś do § 12 ust. 1 i 2 Umowy w przypadku nieterminowej spłaty należności wynikających z Umowy Bank miał wysyłać do Kredytobiorcy monity, upomnienia oraz wezwania do zapłaty. Opłaty związane z wysyłaniem przez Bank wyżej wymienionych pism ponosić miał Kredytobiorca w wysokości i na zasadach określonych w „Taryfie prowizji i opłat (...) Banku S.A.”. Opłata za każdorazowe wysłanie upomnienia oraz wezwania do zapłaty wynosić miała 8,00 CHF za każde z tych pism. Kwota ta miała zostać przeliczona na złote według kursu sprzedaży dewiz dla CHF zgodnie z „Tabelą kursów”, obowiązującą w Banku w dniu spłaty zaległej należności.

(dowód: k. 25 – 28 – kserokopia Umowy kredytu na cele mieszkaniowe (...) Nr (...) ; k. 30 – 35 – kserokopia Ogólnych warunki kredytowania w zakresie udzielania kredytów na cele mieszkaniowe oraz kredytów i pożyczek hipotecznych w (...) Banku S.A. )

W wykonaniu powyższej Umowy Bank wypłacił Kredytobiorcom jednorazowo w dniu 28 sierpnia 2008 roku kwotę 140 514 zł, którą po przeliczeniu na walutę CHF według kursu kupna tej waluty z Tabeli kursów Banku z dnia wypłaty, wynoszącego 1 CHF = 2,0078 PLN, zaksięgował jako saldo zadłużenia w wysokości 69 984,06 CHF.

W wykonaniu powyższej Umowy w okresie od jej zawarcia do dnia 12 lutego 2018 roku Bank pobrał z rachunku Kredytobiorców do spłaty kredytu łącznie kwotę 78 522,24 zł tytułem spłaty rat kapitałowo – odsetkowych.

(okoliczności bezsporne a ponadto dowód: k. 37 – 39 – kserokopia zaświadczenia Banku z dnia 07 marca 2018 roku)

Pismem z dnia 17 maja 2018 roku pełnomocnik Kredytobiorców – w ich imieniu – skierował do Banku reklamację, w której, powołując się na abuzywność postanowień Umowy dotyczących klauzul indeksacyjnych, wezwał Bank do zapłaty w terminie 30 dni kwoty 39 370,09 zł tytułem nienależnie pobranych rat kapitałowo – odsetkowych w wyższej wysokości niż rzeczywiście należna w okresie od 10 września 2008 roku do 12 lutego 2008 roku oraz kwoty 1 144 zł tytułem nienależnie pobranej prowizji z tytułu ryzyka udzielenie kredytu z brakującą wartością zabezpieczenia.

(dowód: k. 40 – 43 – kserokopia reklamacji z dnia 17 maja 2018 roku)

W odpowiedzi na powyższą reklamację, Bank pismem z dnia 15 czerwca 2018 roku odmówił uwzględnienia roszczeń Kredytobiorców.

(dowód: k. 44 – 45v – kserokopia odpowiedzi Banku na reklamację)

W chwili zawierania Umowy Kredytobiorcy byli po rozwodzie. Kredyt spłacali w częściach równych. Nie prowadzili działalności gospodarczej.

O tym, że Umowa może zawierać postanowienia niedozwolone Kredytobiorcy uświadomili sobie około 2017 – 2018 roku.

(dowód: k. 468 – przesłuchanie powódki K. P. w charakterze strony; k. 468 – 469– przesłuchanie powoda A. W. w charakterze strony)

(...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. jest następcą prawnym (...) Banku S.A. z siedzibą w W., z którym Kredytobiorcy zawarli powyższą Umowę.

Do chwili zamknięcia rozprawy w niniejszej sprawie Bank nie zapłacił Kredytobiorcom żądanych przez nich kwot.

( okoliczności bezsporne)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił przede wszystkim na podstawie wskazanych w jego opisie dowodów z kserokopii dokumentów a także z przesłuchania powodów w charakterze strony.

Dowody z dokumentów Sąd ocenił jako wiarygodne. Strony postępowania nie kwestionowały, że oświadczenia w nich zawarte zostały złożone przez osoby, które podpisały te dokumenty. Nie kwestionowały także prawdziwości i autentyczności dokumentów złożonych w kserokopiach. Sąd nie znalazł także podstaw, aby z urzędu powziąć wątpliwości odnośnie ich wiarygodności i mocy dowodowej.

Odnośnie dowodu z przesłuchania powodów, wskazać należy, iż w swoich zeznaniach zrelacjonowali oni przebieg zdarzeń związanych z zawarciem Umowy kredytu, akcentując, że kredyt indeksowany do CHF został im przedstawiony jako bezpieczny dla nich oraz że nie wyjaśniano im mechanizmów przeliczeń walutowych, które miały być stosowane na podstawie tej umowy ani nie omawiano z nimi kwestii ryzyka kursowego. Oceniając zeznania powodów, Sąd miał na uwadze, że są oni bezpośrednio zainteresowani korzystnym dla siebie rozstrzygnięciem niniejszej sprawy. Jednakże – mając na uwadze treść ich zeznań oraz okoliczność, że w większości znalazły one potwierdzenie w innych dowodach zgromadzonych w sprawie – Sąd ocenił je jako wiarygodne.

Podstawę ustaleń faktycznych stanowiły także same twierdzenia stron o okolicznościach faktycznych sprawy. W zakresie, w jakim druga strona je przyznała lub im nie zaprzeczyła, uznać należało je za bezsporne (art. 229 – 230 k.p.c.).

Sąd nie oparł w ogóle ustaleń faktycznych na podstawie dowodów z zeznań przesłuchanych świadków: K. Ż., P. R., M. K. (k. 188v). Nie wniosły one bowiem nic istotnego dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Irrelewantne w niniejszej sprawie okazały się bowiem m.in. ustalenia dotyczące zasad funkcjonowania kredytów indeksowanych do CHF i sytuacji na rynku kredytów hipotecznych w latach 2004 – 2009, zasad związanych z finansowaniem kredytów indeksowanych do waluty CHF oraz zasada finansowania kredytów indeksowanych w CHF. Nie miał także istotnego znaczenia fakt, czy Bank posiadał jakieś wewnętrzne regulacje dotyczące określania Tabel kursowych i określania spreadu, skoro poza sporem było, iż zasady te nie zostały wskazane w spornej Umowie. Ponadto wymienieni wyżej świadkowie nie brali bezpośredniego udziału w zawieraniu przedmiotowej Umowy z powodami. Ich zeznania nie dotyczyły tej konkretnej Umowy, lecz ogólnych procedur dotyczących zawierania umów kredytu indeksowanego do waluty obcej w pozwanym Banku. Natomiast w niniejszej sprawie istotne było ustalenie faktów dotyczący tego, jakich informacji pracownicy Banku udzielili konkretnie powodom przed zawarciem przedmiotowej Umowy, a nie dotyczące istniejących w tym zakresie procedur Banku. Ponadto w niniejszej sprawie istotna była treść łączącej strony Umowy, a nie mechanizmy finansowe dotyczące udzielonego kredytu, stosowane przez pozwany Bank.

Sąd nie oparł także ustaleń faktycznych na podstawie dowodu z zeznań przesłuchanego świadka M. M. (k. 415 – 416) – który co prawda podpisywał przedmiotową Umowę w imieniu Banku, jednakże jego zeznania nie wniosły nic istotnego do tych ustaleń. Świadek zeznał bowiem, że nie kojarzy powodów a umowę mógł podpisywać na tzw. drugą rękę i mógł w ogóle nie mieć kontaktu z powodami. W swoich zeznaniach opisał jedynie ogólnie stosowaną przez niego procedurę w zakresie udzielania informacji o kredytach indeksowanych do CHF. Natomiast w niniejszej sprawie istotne było ustalenie, jakich informacji udzielono konkretnie powodom przed zawarciem spornej Umowy.

Sąd na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. pominął dowody: z dokumentów, wymienionych w pkt 4 – 8 oraz 1 – 2 na stronie 3 odpowiedzi na pozew ( k. 58; k. 305 – 305v); z opinii biegłego sądowego, zgłoszonej w pkt 7 pozwu ( k. 1v); z prywatnych wyliczeń powodów, załączonych do pozwu (załącznik nr 11) oraz do pisma powodów z dnia 22 grudnia 2020 roku; z biegłego sądowego, zgłoszonej w pkt 6 na stronie 4 odpowiedzi na pozew ( k. 58v); z dokumentów i z opinii biegłego sądowego, zgłoszonych w pkt 5 i 6 pisma procesowego strony pozwanej z dnia 18 listopada 2020 roku (k. 253 – 253v); z dokumentu, wymienionego w pkt 3 pisma strony pozwanej z dnia 16 maja 2022 roku (k. 440). Sąd uznał, że wymienione dowody nie mają istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy.

Co do dowodów z opinii biegłych sądowych, to fakty, które miały być wykazane tymi dowodami nie miały istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie z uwagi na ocenę prawną przedmiotowej Umowy, dokonaną w dalszej części uzasadnienia.

Odnośnie zaś dowodów z dokumentów w postaci raportów, stanowisk, opinii prawnych, ekspertyz, artykułów i innych publikacji, to wskazać należy, iż mogły one stanowić jedynie dowody na wykazanie faktów, że dokumenty te zostały sporządzone przez ich autorów oraz mogły one stanowić wyłącznie wzmocnienie argumentacji prawnej strony pozwanej, która się na nie powołała. Nie mogły one jednak stanowić podstawy ustaleń faktycznych w niniejszej sprawie, nie miały one istotnego znaczenia dla jej rozstrzygnięcia.

Sąd zważył, co następuje:

Żądanie główne powodów o ustalenie nieistnienia pomiędzy stronami postępowania stosunku prawnego, wynikającego z umowy kredytu na cele mieszkaniowe (...) nr (...), zawartej w dniu 18 sierpnia 2008 roku, zasługiwało na uwzględnienie w całości. Natomiast żądanie główne o zapłatę zasługiwało na uwzględnienie w całości co do kwot głównych a zostało ono oddalone w niewielkim zakresie dotyczącym części roszczenia odsetkowego.

Wobec powyższego, Sąd w ogóle nie orzekał w przedmiocie żądania ewentualnego, zgłoszonego przez powodów na wypadek uznania przez Sąd, że Umowa kredytu jest ważna.

W pierwszej kolejności wskazać należy, iż stanowisko powodów okazało się uzasadnione w części, opierającej się na zarzucie nieważności Umowy kredytu na skutek usunięcia z niej klauzul indeksacyjnych. Do wniosku o nieważności Umowy prowadzi analiza jej postanowień pod kątem abuzywności.

Kolejno wskazać należy, iż w uzasadnieniu wyroku nie ma potrzeby i nie ma obowiązku wyrażania szczegółowego stanowiska do wszystkich poglądów prezentowanych przez strony, o ile nie miały one istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy (por. wyrok Sądu Najwyższego z 29 października 1998 roku w sprawie II UKN 282/98, Legalis 44600, oraz wyrok ETPCZ z 21 lipca 2015 roku w sprawie D. przeciwko Turcji (...), Legalis 1378918). Dopuszczalne – a w świetle brzmienia art. 327 1 § 2 k.p.c. wręcz konieczne – jest rozprawienie się z poszczególnymi zarzutami niejako en bloc, poprzez zaprezentowanie odmiennego zapatrywania w kwestii faktów lub prawa nie pozostawiające przestrzeni dla racjonalnej obrony pozostałych zarzutów, które – przy uwzględnieniu koncepcji sądu – stają się wówczas bezprzedmiotowe (por. uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 20 grudnia 2017 roku w sprawie VI ACa 1651/15, Legalis 1733044). Większość zagadnień prawnych składających się na decyzje procesowe znalazło już rozstrzygnięcie – przynajmniej na poziomie Sądu Apelacyjnego – i nie wymaga nadmiernie szerokiego omówienia. Wobec tego, Sąd – stosownie do wymogów art. 327 1 § 2 k.p.c. – sporządził niniejsze uzasadnienie w sposób możliwie zwięzły.

Przechodząc do prawnej analizy przedmiotowej Umowy, wskazać należy, iż mają do niej zastosowanie przepisy ustawy Prawo bankowe.

Zgodnie zaś z art. 69 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 roku – Prawo bankowe (Dz.U z 2002 roku, Nr 72, poz. 665, t.j. z późn. zm.) (dalej też jako „UPrB”) – w brzmieniu obowiązującym w dniu zawarcia spornej Umowy – przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Stosownie do art. 69 ust. 2 cytowanej ustawy umowa kredytu powinna być zawarta na piśmie i określać w szczególności: strony umowy, kwotę i walutę kredytu, cel, na który kredyt został udzielony, zasady i termin spłaty kredytu, wysokość oprocentowania kredytu i warunki jego zmiany, sposób zabezpieczenia spłaty kredytu, zakres uprawnień banku związanych z kontrolą wykorzystania i spłaty kredytu, terminy i sposób postawienia do dyspozycji kredytobiorcy środków pieniężnych, wysokość prowizji, jeżeli umowa ją przewiduje, warunki dokonywania zmian i rozwiązania umowy.

Z powyższego wynika zatem, że umowa kredytu jest umową nazwaną, dwustronnie zobowiązującą. Na jej podstawie bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji drugiej strony – kredytobiorcy kwotę środków pieniężnych (kwotę kredytu), a kredytobiorca zobowiązuje się zwrócić kwotę wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami. Uprawnienie kredytobiorcy polega na tym, że może domagać się od banku wypłaty kredytu a obowiązek polega na tym, że ma zwrócić wypłaconą mu kwotę wraz z odsetkami. Umowa kredytu jest umową odpłatną, gdyż na kredytobiorcę nakłada obowiązek zapłacenia bankowi odsetek oraz prowizji, które mają charakter wynagrodzenia za korzystanie ze środków pieniężnych banku. Ponadto jest to umowa konsensualna, czyli dochodzi do skutku w wyniku samego uzgodnienia przez strony jej podstawowych postanowień. Przedmiotem kredytu musi być określona kwota pieniężna. W umowie muszą być także określone zasady spłaty sumy kredytu.

Ponadto wskazać należy, iż sporna Umowa została zawarta przed zmianą ustawy Prawo bankowe, dokonaną ustawą z dnia 29 lipca 2011 roku (Dz.U. z 2011 roku, Nr 165, poz. 984), na mocy której dodano art. 69 ust. 2 pkt 4a UPrB, zgodnie z którym w przypadku umowy o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska, umowa kredytu powinna zawierać szczegółowe zasady określenia sposobów i terminów ustalania kursu wymiany walut, na podstawie którego w szczególności wyliczana jest kwota kredytu, jego transz i rat kapitałowo - odsetkowych oraz zasady przeliczania na walutę wypłaty albo spłaty kredytu.

Ustawa ta wprowadziła także uregulowanie, zawarte w art. 69 ust. 3 zdanie 1 UPrB, zgodnie z którym w przypadku umowy o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska, kredytobiorca może dokonywać spłaty rat kapitałowo – odsetkowych bezpośrednio w tej walucie oraz dokonać przedterminowej spłaty pełnej lub częściowej kwoty kredytu bezpośrednio w tej walucie.

Powyższe nie stanowi ustawowej definicji kredytu indeksowanego lub denominowanego. Przyjmuje się jednak, że kredyt denominowany lub indeksowany do waluty obcej to kredyt udzielony w złotych polskich, którego kwota jest odnoszona do waluty obcej. Kredyt taki jest kredytem złotowym, z tym, że na skutek denominacji lub indeksacji, saldo kredytu wyrażane jest w walucie obcej, do której kredyt został denominowany lub indeksowany. Kredytobiorca może dokonywać spłaty rat kredytu bądź w walucie, do której kredyt został denominowany lub indeksowany bądź w walucie polskiej, po przeliczeniu raty wyrażonej w walucie. Wypłata kredytu indeksowanego lub denominowanego do waluty obcej następuje w złotych polskich, zaś operacja z walutą obcą dokonywana jest jedynie „na papierze” dla celów księgowych, do faktycznego przekazania wartości dewizowych nie dochodzi. Do faktycznego obrotu dewizowego dochodzi dopiero wówczas, gdy strony uzgodnią, że spłata kredytu przez kredytobiorcę następować będzie w walucie, do której kredyt indeksowano lub denominowano.

Mając powyższe na uwadze, dokonać należy rozróżnienia pomiędzy kredytem indeksowanym do waluty obcej a kredytem czysto walutowym. W przeciwieństwie do kredytu indeksowanego, kredyt walutowy to kredyt udzielony w innej niż PLN walucie, a zatem również w tej walucie wypłacany i spłacany. W niniejszej sprawie z uwagi na to, iż środki finansowe zostały wypłacone Kredytobiorcom w walucie polskiej oraz Umowa przewidywała, że w takiej też walucie Kredytobiorcy będą spłacać raty kapitałowo – odsetkowe, z całą pewnością należy mówić o kredycie indeksowanym, nie zaś kredycie walutowym.

W tym miejscu dla usystematyzowania terminologii dotyczącej przedmiotowej Umowy wskazać należy, iż w niniejszej sprawie mamy do czynienia z kredytem indeksowanym do waluty obcej. Kwota kredytu została bowiem w Umowie wyrażona w złotych polskich a saldo zadłużenia poprzez odesłanie do kursu CHF miało być wyrażone w walucie obcej. W treści tej Umowy mylnie zatem użyto sformułowania, że przedmiotowy kredyt jest „denominowany” do waluty CHF. Kredyt denominowany to taki, w którym kwota kredytu jest wyrażona w walucie obcej. Natomiast w niniejszej sprawie kwota do wypłaty – kwota kredytu została wyrażona w złotych polskich, a więc jest to kredyt indeksowany do waluty obcej a nie denominowany.

Kolejno, odnosząc się do podniesionego przez powodów zarzutu, że przedmiotowa Umowa narusza art. 69 ust. 1 i 2 UPrB powodu nieokreślenia w niej w prawidłowy kwoty kredytu należnego do wypłaty i do zwrotu przez konsumenta, wskazać należy, iż w § 2 ust. 1 – 3 Umowy podano, że Bank miał udzielić Kredytobiorcy kredytu w kwocie w kwocie 140 514 zł denominowanego (waloryzowanego) w walucie CHF na okres 360 miesięcy na zasadach określonych w Umowie i OWKM, a kwota kredytu denominowanego (waloryzowanego) w CHF lub transzy kredytu miała zostać określona według kursu kupna dewiz dla tej waluty zgodnie z „Tabelą kursów”, obowiązującą w Banku w dniu wykorzystania kredytu lub transzy kredytu. O wysokości wykorzystanego kredytu denominowanego (waloryzowanego) wyrażonej w walucie CHF, wysokości odsetek w okresie karencji oraz wysokości rat kapitałowo – odsetkowych w walucie Bank miał poinformować Kredytobiorcę w terminie 7 dni od dnia całkowitego wykorzystania kredytu na zasadach określonych w OWKM. Stosownie zaś do § 4 ust. 1a Umowy kredyt wykorzystywany miała być w złotych, przy jednoczesnym przeliczeniu kwoty kredytu według kursu kupna dewiz dla CHF zgodnie z „Tabelą kursów” obowiązującą w Banku w dniu wykorzystania danej transzy. Natomiast § 9 ust. 2 zdanie 2 – 4 Umowy stanowiły, że wysokość rat kapitałowo – odsetkowych określona będzie w CHF, a ich spłata dokonywana będzie w złotych po uprzednim przeliczeniu rat kapitałowo-odsetkowych według kursu sprzedaży dewiz dla CHF zgodnie z „Tabelą kursów”, obowiązującą w Banku w dniu spłaty. Wysokość rat kapitałowo – odsetkowych w złotych zależeć miała od wysokości kursu sprzedaży dewiz dla CHF obowiązującego w Banku w dniu spłaty, a tym samym zmiana wysokości w/w kursu waluty miała mieć wpływ na ostateczną wysokość spłaconego przez Kredytobiorcę kredytu. Zgodnie zatem z postanowieniami przedmiotowej Umowy, kredyt miał być wypłacony w złotych polskich, indeksowany kursem innej waluty – CHF. Natomiast z walutą CHF powiązana była inna stopa referencyjna niż dla PLN, tj. nie WIBOR, lecz LIBOR. Kwota wypłacona powodom w PLN zgodnie z Umową w dniu uruchomienia kredytu miała być przeliczona na CHF według kursu kupna CHF określonego w „Tabeli kursów”. Wysokość rat kapitałowo – odsetkowych miała zaś być ustalana z zastosowaniem kursu sprzedaży CHF obowiązującego w dniu spłaty, zgodnie z „Tabelą kursów”.

Umowa nie jest zatem sprzeczna z art. 69 ust. 1 i 2 UPrB. W Umowie tej określono kwotę w złotych polskich, która podlegać będzie wypłacie Kredytobiorcy, zaś jakiej kwocie w CHF będzie odpowiadać ta kwota, miało zostać ustalone w dniu wypłaty każdej transzy kredytu. Kwota otrzymanego kredytu była zatem znana. Natomiast strony w Umowie ustaliły, że wartość wypłaconej w PLN kwoty zostanie przeliczona do CHF według kursu kupna walut określonego w Tabeli kursów walut. Również wysokość rat kredytowych, spłacanych w PLN, miała być przeliczona na CHF z tym, że według kursu sprzedaży tej waluty. Inną kwestią jest natomiast stosowanie do wymienionych przeliczeń kursu waluty, ustalonego jednostronnie przez Bank, o czym będzie mowa w dalszej części uzasadnienia.

Zaznaczenia wymaga, że o tym, iż walutą kredytu był PLN świadczy nie tylko kwota kredytu, wskazana jednoznacznie w Umowie w PLN, ale także waluta zabezpieczenia hipotecznego, w którym wartość hipoteki umownej kaucyjnej do kwoty 281 028,00 zł (§ 10 ust. 1 pkt 1 Umowy). Zgodnie zaś z art. 68 ustawy o księgach wieczystych i hipotece (t.j. Dz.U. z 2001 roku, Nr 124, poz. 1361 z późn. zm.) – w brzmieniu obowiązującym na datę zawarcia analizowanej Umowy – hipoteka zabezpiecza jedynie wierzytelności pieniężne i może być wyrażona tylko w oznaczonej sumie pieniężnej. Jeżeli wierzytelność zgodnie z prawem została wyrażona w innym pieniądzu niż pieniądz polski, hipotekę wyraża się w tym innym pieniądzu. Gdyby zatem wierzytelność – czyli kredyt – była wyrażona w CHF, również hipoteka powinna zostać wyrażona w CHF.

Zastosowany w Umowie mechanizm indeksacji nie zmieniał kwoty i waluty kredytu, wyrażonej w PLN, a stanowił on jedynie klauzulę przeliczeniową, mocą której strony ustaliły, że zobowiązanie wyrażone w walucie polskiej w dniu uruchomienia kredytu, a zatem z chwilą wykonania zobowiązania Banku do wypłaty kredytu (co nastąpić miało w PLN), miało zostać przeliczone na walutę obcą – na CHF, Kredytobiorca zobowiązany był do dokonania spłaty kredytu – przy czym wysokość rat, uiszczanych w PLN, obliczona miała być według kursu CHF.

Kolejno wskazać należy, iż zgodnie z jednolitą linią orzecznictwa Sądu Najwyższego, przed wejściem w życie w/w ustawy z dnia 29 lipca 2011 roku, tzw. „ustawy antyspreadowej”, dopuszczalne było na zasadzie swobody umów zaciągnięcie zobowiązania kredytowego w walucie obcej z równoczesnym zastrzeżeniem, że wypłata i spłata kredytu będzie dokonywana w walucie krajowej (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 25 marca 2011 roku, IV CSK 377/10; z dnia 29 kwietnia 2015 roku, V CSK 445/14; z dnia 22 stycznia 2016 roku, I CSK 1049/14; z dnia 27 lutego 2019 roku, II CSK 19/18 oraz z dnia 11 grudnia 2019 roku, V CSK 382/18). Argumentem przemawiającym za dopuszczalnością zawierania umów o kredyt indeksowany do waluty obcej przed wejściem w życie w/w ustawy nowelizującej było właśnie wprowadzenie do ustawy Prawo bankowe przepisu dotyczącego kredytów indeksowanych do waluty innej niż polska. Racjonalny ustawodawca nie wprowadziłby bowiem do porządku prawnego umowy, co do której zachodzą przesłanki do stwierdzenia jej nieważności.

Umowa kredytu indeksowanego, przewidującego spread walutowy, mieściła się zatem w konstrukcji ogólnej umowy kredytu bankowego i stanowiła jej możliwy wariant (art. 353 1 k.c. w związku z art. 69 UPrB).

Mając na uwadze treść wyżej cytowanych postanowień § 2 ust. 1 – 3 Umowy, stwierdzić należało, iż w powyższej Umowie określono kwotę w złotych polskich, która podlegać miała wypłacie Kredytobiorcy, zaś jakiej kwocie w CHF miała odpowiadać ta kwota, miało zostać ustalone w dniu wypłaty kredytu lub transzy. Zauważyć należy, iż powodowie zainteresowani byli otrzymaniem kwoty w złotych polskich i otrzymali faktycznie kwotę w złotych polskich, o jaką wnioskowali. Kwota kredytu w złotych polskich w chwili zawierania Umowy była zatem powodom znana. Dodatkowo strony w Umowie ustaliły, że wartość wypłaconej w PLN kwoty (saldo kredytu) zostanie przeliczona do CHF według kursu kupna walut określonego w Tabeli Kursów Walut Obcych obowiązującej w Banku w chwili uruchomienia kredytu.

W ocenie Sądu, samo wprowadzenie do Umowy postanowienia przewidującego mechanizm indeksacji – z wyżej wskazanych już względów – nie było sprzeczne z treścią art. 69 ust. 1 UPrB, gdyż nie naruszało zasady swobody umów, wyrażonej w art. 353 1 k.c. Natomiast inną kwestią jest sposób określenia przez pozwany Bank mechanizmu indeksacji poprzez odesłanie do kursów walut, ustalanych w Tabelach kursowych, tworzonych przez Bank, o czym będzie mowa w dalszej części uzasadnienia.

I.  SPRZECZNOŚĆ UMOWY Z ART. 353 1 K.C.

Natomiast w ocenie Sądu, postanowienia analizowanej Umowy dotyczące mechanizmu indeksacji – w zakresie, w jakim odsyłają do kursów waluty ustalanych jednostronnie przez Bank – naruszają granice swobody umów, gdyż sprzeczne są z naturą stosunku zobowiązaniowego, a więc Umowa sprzeczna jest z art. 353 1 k.c.

Zgodnie z art. 353 1 k.c. strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego.

W uzasadnieniu uchwały z dnia 22 maja 1991 roku, w sprawie III CZP 15/91 (OSNCP 1992, nr 1, poz. 1), Sąd Najwyższy wskazał, że natura umowy gospodarczej i generowanego przez nią stosunku sprowadza się generalnie do tego, że wyraża ona i pozwala realizować interes każdej ze stron, ponieważ zaś interesy te bywają przeciwstawne, istotę umowy stanowi uzgodnienie woli stron, wyrażającej ich interesy. Zgoda obydwu stron jest oczywistym wymaganiem tak przy zawarciu umowy, jak i przy zmianach jej treści, stąd też nawet przy najdalej idących ułatwieniach w realizacji inicjatywy zmian pozostawiona jest drugiej stronie możliwość odmowy zgody na zmiany. W tym stanie rzeczy za sprzeczne z naturą umowy gospodarczej należy uznać pozostawienie w ręku jednej tylko strony możliwości dowolnej zmiany jej warunków. Sprzeczność ta występuje szczególnie wyraźnie zwłaszcza przy umowach zawieranych nie w oparciu o indywidualne pertraktacje, ale w oparciu o regulamin wydany przez profesjonalistę, skoro jest oczywiste, że zawsze jest on zainteresowany w najkorzystniejszym dla siebie ukształtowaniu regulacji masowo zawieranych umów.

Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Apelacyjnego w Warszawie, wyrażonym w uzasadnieniu wyroku z dnia 26 sierpnia 2020 roku, w sprawie VI ACa 801/19 – które Sąd orzekający w niniejszej sprawie podziela – zasada swobody umów nie zezwala na to, aby jedna strona, a zwłaszcza silniejsza ekonomicznie, mogła na etapie realizacji umowy kredytu narzucać drugiej stronie wymiar jej zobowiązań, szczególnie w zakresie podstawowych jej obowiązków wynikających z tej umowy.

Jeżeli zatem określenie wysokości świadczenia pozostawione zostanie wyłącznie jednej ze stron umowy, to umowa taka sprzeczna będzie z naturą zobowiązania.

Dodać należy, iż w sytuacji, kiedy oznaczenie świadczenia zostało pozostawione jednej ze stron, powinno być ono w zasadzie oparte na obiektywnej podstawie, a nie pozostawione do swobodnego uznania strony, w przeciwnym razie zobowiązanie w większości przypadków byłoby nieważne. Gdyby bowiem wierzyciel miał dokonać oznaczenia świadczenia w sposób dowolny, byłoby to niezgodne z zasadami współżycia społecznego, ponieważ nazbyt zagrażałoby interesom dłużnika. Z kolei pozostawienie dowolności dłużnikowi oznaczałoby całkowity brak jego związania, co byłoby sprzeczne z naturą zobowiązania. W każdym razie stanowiłoby to więc naruszenie art. 353 1 k.c. ( tak Agnieszka Pyrzyńska w Systemie Prawa Prywatnego, Prawo zobowiązań – część ogólna, tom 5, pod redakcją prof. dr hab. Ewy Łętowskiej, str. 205).

Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy, wskazać należy, iż w przedmiotowej Umowie kredytu strony wprawdzie określiły wzajemne świadczenia (w tym kwotę do wypłaty w PLN oraz oprocentowanie, w oparciu o które ustalona miała być kwota do spłaty), jednakże postanowienia klauzul indeksacyjnych, w związku z przyznaniem wyłącznie Bankowi uprawnienia do ustalania kursów walut w Tabeli kursów, dawały stronie pozwanej możliwość dowolnej i nieograniczonej żadnymi postanowieniami umownymi zmiany wysokości świadczenia. Zgodnie z § 2 ust. 2 Umowy kwota kredytu denominowanego (waloryzowanego) w CHF lub transzy kredytu miała zostać określona według kursu kupna dewiz dla tej waluty zgodnie z „Tabelą kursów”, obowiązującą w Banku w dniu wykorzystania kredytu lub transzy kredytu. Stosownie do § 9 ust. 2 zdanie 2 – 3 Umowy wysokość rat kapitałowo – odsetkowych miała zostać określona w CHF, a ich spłata dokonywana miała być w złotych po uprzednim przeliczeniu rat kapitałowo – odsetkowych według kursu sprzedaży dewiz dla CHF zgodnie z „Tabelą kursów”, obowiązującą w Banku w dniu spłaty. Przy czym w Umowie w ogóle nie określono zasad, którymi pozwany Bank miałby kierować się, ustalając kursy walut w tworzonej przez siebie Tabeli kursów ani też nie wskazano żadnych granic w tym zakresie . Nie było zatem wiadomo, jakimi kryteriami pozwany Bank kierował się, ustalając własne kursy w tworzonej przez siebie tabeli kursowej. Druga strona umowy (Kredytobiorca) nie miała więc możliwości zweryfikowania tego, czy kursy walut zostały ustalone przez Bank zgodnie z zasadami, skoro zasady te nie zostały sformułowane. Kursy te mogły więc zostać ustalone przez Bank dowolnie i bez żadnych ograniczeń. Takie ukształtowanie postanowień umownych oznaczało zatem, iż wyłącznie jednej stronie umowy przyznano nieograniczone uprawnienie do określenia wysokości kursów waluty, na podstawie których ustalone miało być zarówno saldo kredytu jak i wysokość rat. Prowadziło to z kolei do tego, że na etapie wykonywania umowy, to wyłącznie jedna strona umowy poprzez określenie kursu kupna i kursu sprzedaży walut w tabeli kursowej dokonywała w sposób nieograniczony i dowolny zmiany wysokości świadczenia drugiej strony (zarówno przy wypłacie kredytu jak i przy spłacie rat kredytu).

Nie budzi zaś wątpliwości, że mechanizm przeliczeniowy, który odnosi wartość świadczenia do waluty obcej, powinien opierać się na obiektywnym i weryfikowalnym określeniu kursu tej waluty, służącego do przeliczeń. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19 grudnia 2017 roku w sprawie I CSK 139/17, przy waloryzacji nawiązującej do wartości waluty obcej istotne znaczenie ma zawsze odpowiednie określenie miarodajnego kursu tej waluty do waluty polskiej. Natomiast – jak wyżej wyjaśniono – przedmiotowa Umowa tego wymogu nie spełnia. W Umowie tej pozostawiono jednej z jej stron – Bankowi uprawnienie do wskazywania kursu waluty, stanowiącego podstawę przeliczeń do ustalenia świadczeń stron umowy, nie określając przy tym jakichkolwiek kryteriów, którymi Bank miałby kierować się przy ustalaniu tego kursu. Trudno uznać, że stosowanie w toku „indeksacji do waluty obcej” kursu, który według swego uznania wskazuje jedna ze stron umowy, może być określone jako miarodajny sposób ustalenia kursu waluty obcej na potrzeby przeliczeń.

Wobec powyższego, stwierdzić należało, iż Bank przez dowolne określenie kursu waluty stosowanego do przeliczeń walutowych na etapie wypłaty i spłaty kredytu mógł jednostronnie kształtować wysokość zobowiązania zarówno swojego (przy wypłacie kredytu) jak i Kredytobiorcy (przy spłacie rat kredytu).

Na marginesie dodać należy, iż okoliczność, czy oraz w jakim zakresie Bank korzystał z możliwości dowolnej modyfikacji stosunku zobowiązaniowego poprzez określenie kwoty świadczenia, czy też stosowany przez niego kurs był kursem rynkowym, nie ma znaczenia, gdyż istotna jest okoliczność, iż w przedmiotowej Umowie Bankowi zapewniono taką możliwość.

Reasumując powyższe – w ocenie Sądu, postanowienia przedmiotowej Umowy – dotyczące określenia mechanizmu indeksacji poprzez przyznanie wyłącznie jednej ze stron umowy możliwości dowolnego i nieograniczonego modyfikowania wysokości świadczenia przez określenie kursu waluty, będącego podstawą przeliczeń, dokonywanych na podstawie Umowy – są sprzeczne z art. 353 1 k.c., gdyż naruszają granice swobody umów, tj. sprzeciwiają się naturze stosunku zobowiązaniowego. Przy czym w tym miejscu wskazać należy, iż zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, wyrażonym w uchwale z dnia 28 kwietnia 2022 roku w sprawie III CZP 40/22, postanowienia takie (sprzeczne z art. 353 1 k.c.), jeśli spełniają kryteria uznania ich za niedozwolone postanowienia umowne, nie są nieważne, lecz nie wiążą konsumenta w rozumieniu art. 385 1 k.c.

Mając na uwadze powyższe, w dalszej kolejności Sąd dokonał analizy kwestionowanych postanowień umownych przez pryzmat przepisów dotyczących niedozwolonych postanowień umownych.

II.  NIEDOZWOLONE POSTANOWIENIA UMOWNE

Odnosząc się do zarzutów powodów dotyczących abuzywności kwestionowanych postanowień, zawartych w Umowie, wskazać należy, iż w ocenie Sąd, postanowienia te, określające sposoby wyliczenia kwoty kredytu podlegającej spłacie i wysokości rat kredytu, stanowią postanowienia niedozwolone, a tym samym nie wiążą powodów. Przy czym, w ocenie Sądu, wyeliminowanie tych postanowień z przedmiotowej Umowy prowadzi w niniejszej sprawie do jej upadku, a więc do jej nieważności.

Zgodnie z art. 385 1 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.

Regulacja, zawarta w art. 385 1 – 385 3 k.c., stanowi implementację dyrektywy 93/13, co rodzi określone konsekwencje dla wykładni tych przepisów. Przede wszystkim musi ona prowadzić do takich rezultatów, które pozwolą urzeczywistnić cele dyrektywy. Sądy krajowe, stosując prawo wewnętrzne, zobowiązane są tak dalece, jak jest to możliwe, by dokonywać jego wykładni w świetle brzmienia i celu tej dyrektywy, tak by osiągnąć przewidziany w niej rezultat, a zatem zastosować się do art. 288 akapit trzeci Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (tak. m.in. wyrok TSUE C-377/14). Krajowe sądy i trybunały powinny tak wykładać prawo wewnętrzne, aby w pełni uwzględniało ono nie tylko literę, ale i ducha prawa unijnego (tak E. Łętowska w: System prawa prywatnego T.5 – Zobowiązania część ogólna, Warszawa 2013, s. 30). Stosując zatem art. 385 1 k.c. należy stosować wykładnię przyjazną dla prawa unijnego – w szczególności potwierdzoną orzeczeniami Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (dalej jako „TSUE” lub „Trybunał Sprawiedliwości”).

W ocenie Sądu, w niniejszej sprawie zostały spełnione wszystkie przesłanki, określone w powołanym wyżej art. 385 1 k.c., pozwalające uznać postanowienia łączącej strony Umowy dotyczące mechanizmu indeksacji, za klauzule abuzywne.

Z dowodów zgromadzonych w sprawie jednoznacznie wynika, że poprzednik prawny pozwanego Banku zawarł przedmiotową Umowę w ramach prowadzonej działalności gospodarczej w zakresie czynności bankowych (art. 43 1 k.c.), natomiast powodowie zawarli ją jako konsumenci (art. 22 1 k.c.). Środki pochodzące z kredytu miały zostać przeznaczone – i faktyczne zostały przeznaczone – na zakup lokalu mieszkalnego, służącego zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych powódki. Powodowie w dacie zawarcia Umowy nie prowadzili działalności gospodarczej. Ponadto status powodów jako konsumenta nie był kwestionowany przez pozwany Bank.

Nie budziło również wątpliwości, że postanowienia przedmiotowej Umowy, dotyczące indeksacji, nie były uzgadniane z powodami indywidualnie przed zawarciem Umowy. Nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta (art. 385 1 § 3 k.c.). Przy czym należy podkreślić, że wzorce są to klauzule, opracowane przed zawarciem umowy i wprowadzane do stosunku prawnego przez jedną ze stron w ten sposób, że druga strona nie ma wpływu na ich treść. Są one zwykle opracowywane w oderwaniu od konkretnego stosunku umownego i w sposób jednolity określają one treść przyszłych umów, stąd strona która wyraziła zgodę na stosowanie wzorca nie może zmieniać jego treści według swojej woli. Ciężar dowodu, że dane postanowienie umowne zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje (art. 385 1 § 4 k.c.). Natomiast strona pozwana w niniejszej sprawie nie wykazała, aby powodowie mieli jakikolwiek wpływ na postanowienia umowne dotyczące klauzul indeksacyjnych. Samo zaakceptowanie przez powodów kwestionowanych postanowień poprzez podpisanie przedmiotowej Umowy nie oznacza, że postanowienia te zostały z nimi indywidulanie uzgodnione bądź że mieli oni realny wpływ na ich treść.

Kolejno wskazać należy, iż sporne postanowienia stanowią główny przedmiot umowy (por. m.in. Sąd Najwyższy w wyroku z 11 grudnia 2019 roku w sprawie V CSK 382/18 i w wyroku z 04 kwietnia 2019 roku w sprawie III CSK 159/15 oraz Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w wyroku z 14 marca 2019 roku w sprawie D. C-118/17 i w wyroku z 12 lutego 2014 roku w sprawie K. C.-26/13 oraz Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z 26 sierpnia 2020 roku, w sprawie VI ACa 801/19). W związku z tym ustalić należało, czy sformułowane zostały one w sposób jednoznaczny. W ocenie Sądu, postanowienia te nie spełniają tego kryterium. Na podstawie kwestionowanych postanowień umownych nie było bowiem możliwe precyzyjne określenie kwoty kredytu w CHF oraz kwoty spłaty w CHF bez odniesienia do „Tabeli kursów”, tworzonej jednostronnie przez Bank. Przy czym – o czym była już mowa wyżej – kryteria, w oparciu o które Bank ustalał kursy walut, nie zostały w ogóle określone, nie wskazano także żadnej górnej granicy kursów ustalanych jednostronnie przez Bank.

W powołanym wyżej wyroku Trybunału Sprawiedliwości w sprawie C-26/13 wskazano, że ocena tego, czy warunek umowny został wyrażony prostym i zrozumiałym językiem, powinna uwzględniać wszystkie okoliczności sprawy, w szczególności informacje udzielone konsumentowi przy zawarciu umowy oraz nie powinna ograniczać się do aspektów ściśle formalnych i językowych, a uwzględniać również konsekwencje ekonomiczne zastosowania warunku i jego ewentualny stosunek do pozostałych warunków umownych.

Zgodnie z wyrokiem TSUE z dnia 20 września 2018 roku w sprawie C-51/17 warunki umowy powinny być wyrażone prostym i zrozumiałym językiem, co zobowiązuje instytucje finansowe do dostarczenia kredytobiorcom informacji wystarczających do podjęcia przez nich świadomych i rozważnych decyzji. Wymóg ten oznacza zatem, że warunek dotyczący ryzyka kursowego musi zostać zrozumiany przez konsumenta. Ponadto w wyroku z dnia 10 czerwca 2021 roku w sprawie C-609/16 TSUE potwierdził wyrażane już we wcześniejszych wyrokach stanowisko, że wymogu przejrzystości warunków umownych nie można zawężać do zrozumiałości tych warunków pod względem formalnym i gramatycznym. Ponieważ ustanowiony przez dyrektywę nr 93/13 system ochrony opiera się na założeniu, że konsument jest stroną słabszą niż przedsiębiorca, między innymi ze względu na stopień poinformowania, ów wymóg wyrażania warunków umownych prostym i zrozumiałym językiem, a więc wymóg przejrzystości ustanowiony w tej dyrektywie, musi podlegać wykładni rozszerzającej (wyrok z dnia 03 marca 2020 roku w sprawie C‑125/18).

Wskazać należy za Sądem Apelacyjnym w Warszawie (wyrok z dnia 26 sierpnia 2020 roku, w sprawie VI ACa 801/19), że świadomość ryzyka kursowego to taki stan, w którym kredytobiorca w chwili zawierania umowy kredytu ma wiedzę, jak kształtowałoby się jego zadłużenie oraz koszty obsługi spłaty kredytu w przypadku silnej deprecjacji złotówki względem danej waluty obcej, z której kursem dany kredyt został powiązany, ale w oparciu o treść umowy kredytu, która ma zostać zawarta, a nie przez bliżej niedookreślone symulacje, które mogą być powiązane z jej treścią.

Mając powyższe na uwadze, rozważyć należało, czy informacje udzielone powodom przez Bank były wystarczające do podjęcia przez nich świadomej i rozważnej decyzji.

Z dowodów zgromadzonych w niniejszej sprawie nie wynika, aby Bank sprostał powyższemu obowiązkowi informacyjnemu. Nie wynika z nich bowiem, aby przed zawarciem przedmiotowej Umowy Bank, wykonując ciążący na nim obowiązek informacyjny, przedstawił w rzetelny sposób informację o tym, że mogą wystąpić znaczne wahania kursu waluty, do której kredyt indeksowano, co może mieć znaczący wpływ na wysokość raty kredytowej. Nie przedstawiono w szczególności powodom symulacji rat kredytowych przy założeniu znacznego wzrostu kursu CHF. Nie przedstawiono im także – znanych przecież przez Bank – wahań kursu CHF z ostatnich lat przed zawarciem Umowy. Przy czym wskazać należy, iż ciężar dowodu w powyższym zakresie spoczywał na stronie pozwanej.

Podkreślić należy, iż samo zawarcie w § 11 ust. 4 - 5 Umowy (zawartej na sporządzonym przez Bank wzorcu umowy) oświadczenia, że Kredytobiorca został poinformowany przez Bank o ryzyku związanym ze zmianą kursów walut oraz rozumie wynikające z tego konsekwencje oraz że akceptuje zasady funkcjonowania kredytu denominowanego (waloryzowanego) w walucie wymienialnej, w szczególności zasady dotyczące określenia kwoty kredytu w walucie CHF, sposobu uruchomienia i wykorzystania kredytu oraz warunków jego spłaty – nie spełnia wymogu udzielenia rzetelnej i jasnej informacji w powyższym zakresie.

Udzielana kredytobiorcy informacja o ryzyku kursowym powinna być jasna i zrozumiała dla niego. W taki też sposób powinien być mu przedstawiony, a w miarę potrzeby zobrazowany na przykładach (symulacjach, wykresach), mechanizm przeliczeniowy. Takich działań zaś Bank z całą pewnością nie podjął.

Nie można zatem uznać, że powodowie w oparciu o przedstawione im informacje mogli zakładać, że istnieje realne ryzyko gwałtownego i radykalnego wzrostu kursu CHF wobec waluty PLN oraz że uzyskali od Banku informacje pozwalające im ocenić, jakie konsekwencje ekonomiczne ma dla ich zobowiązania radykalny wzrost kursu waluty CHF.

Gdyby powodom rzeczywiście zostało należycie wyjaśnione znaczenie zmiany kursu waluty i ponoszonego ryzyka, to założyć można, iż nie zdecydowaliby się na kredyt powiązany z kursem waluty obcej w sposób wadliwy w perspektywie jego spłacania przez kilkadziesiąt lat. Gdyby kredytujący Bank zamierzał wystarczająco poinformować kredytobiorcę będącego osobą fizyczną – konsumentem, o niebezpieczeństwach wynikających z kredytu powiązanego z kursem waluty obcej, to nie proponowałby w ogóle zawierania takich umów kredytowych, zdając sobie sprawę jako profesjonalista, że umowa taka może zostać łatwo oceniona jako nieuczciwa (por. Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 29 października 2019 roku w sprawie IV CSK 309/18).

Wobec uznania, że kwestionowane postanowienia umowne (§ 2 ust. 2 – 3, § 4 ust. 1a i § 9 ust. 2 Umowy) odnosiły się do świadczenia głównego i nie zostały sformułowane w sposób jednoznaczny, możliwe było przejście do badania kolejnych przesłanek z art. 385 1 k.c.

W ocenie Sądu, kwestionowane postanowienia umowne kształtują prawa i obowiązki powodów w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy.

Przez rażące naruszenie interesów konsumenta należy rozumieć nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku obligacyjnym. Natomiast działanie wbrew dobrym obyczajom (w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego) oznacza tworzenie przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową stron takiego stosunku (tak Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 22 października 2020 roku, w sprawie I ACa 709/19). Ocena zachowań w świetle dobrych obyczajów następuje najczęściej poprzez odwołanie się do takich wartości jak: szacunek wobec partnera, uczciwość, zaufanie, lojalność, rzetelność i fachowość. Postanowienia umów, które kształtują prawa i obowiązki konsumenta, nie pozwalając na realizację tych wartości, uznawane są za sprzeczne z dobrymi obyczajami. Postanowienie umowne jest sprzeczne z dobrymi obyczajami, gdy można rozsądnie założyć, że kontrahent konsumenta, traktujący go w sposób sprawiedliwy i słuszny i uwzględniający jego prawnie uzasadnione roszczenia, nie mógłby racjonalnie się spodziewać, że konsument zaakceptowałby w ramach negocjacji klauzulę będącą źródłem braku równowagi stron (por. wyroki Sądu Najwyższego z 15 stycznia 2016 roku w sprawie I CSK 125/15 i z 04 kwietnia 2019 roku w sprawie III C 159/17).

Sąd orzekający w niniejszym składzie w pełni podziela ugruntowany już w orzecznictwie pogląd, iż niejasny i niepoddający się weryfikacji mechanizm ustalania przez bank kursów waluty, pozostawiający bankowi swobodę, jest w sposób oczywisty sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumenta, a klauzula, która nie zawiera jednoznacznej treści i przez to pozwala na pełną swobodę decyzyjną przedsiębiorcy w kwestii bardzo istotnej dla konsumenta, dotyczącej kosztów kredytu, jest klauzulą niedozwoloną (tak m.in. Sąd Najwyższy w wyroku z 04 kwietnia 2019 roku w sprawie III C 159/17). Ponadto zgodnie ze stanowiskiem TSUE, wyrażonym w wyroku z dnia 18 listopada 2021 roku w sprawie C-212/20, art. 5 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że treść klauzuli umowy kredytu zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem ustalającej cenę zakupu i sprzedaży waluty obcej, do której kredyt jest indeksowany, powinna, na podstawie jasnych i zrozumiałych kryteriów, umożliwić właściwie poinformowanemu oraz dostatecznie uważnemu i racjonalnemu konsumentowi zrozumienie sposobu ustalania kursu wymiany waluty obcej stosowanego w celu obliczenia kwoty rat kredytu, w taki sposób, aby konsument miał możliwość w każdej chwili samodzielnie ustalić kurs wymiany stosowany przez przedsiębiorcę. Natomiast kwestionowane postanowienia tych wymogów nie spełniają.

Dodać również należy, iż niewątpliwie dobre obyczaje narusza także całkowite i nieograniczone obciążenie konsumenta ryzykiem zmiany kursu walut (tak Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z dnia 04 listopada 2020 roku, w sprawie V ACa 300/20).

Mając powyższe na uwadze, stwierdzić należało, że obciążenie powodów praktycznie nieograniczonym ryzykiem kursowym oraz niepoinformowanie ich o konsekwencjach zawarcia umowy, godziło w ich interesy. Nie było ono przy tym uzasadnione usprawiedliwionymi interesami Banku. Dodatkowo sam mechanizm indeksacji, o czym była mowa wyżej, został przez pozwany Bank skonstruowany w sposób nieuczciwy i rażąco naruszający interesy powodów, jako konsumenta.

Wskazać należy, iż przedmiotowa Umowa przenosi ryzyko kursowe na konsumenta nie tylko mocą poszczególnych postanowień umowy (zwłaszcza zawartych w oświadczeniu o zapoznaniu z ryzykiem), ale samą jej konstrukcją. Po wypłacie kredytu Bank miał otrzymać jego zwrot w ratach z umówionymi odsetkami stosownie do harmonogramu spłat wyrażonego w walucie obcej. Ewentualny wzrost kursu waluty nie wpływał zatem na zwiększenie się świadczenia należnego Bankowi wyrażonego w tej walucie. Niezależnie od aktualnego kursu Bank jest w stanie uzyskać świadczenie zastrzeżone dla siebie w Umowie, tymczasem ciężar spełnienia tego świadczenia spoczywa wyłącznie na konsumencie. To stanowi nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków konsumenta na jego niekorzyść, a zatem stanowi o naruszeniu jego interesów. Znaczące – niekiedy nawet dwukrotne – zwiększenie salda zadłużenia w PLN i związane z tym proporcjonalne powiększenie należności odsetkowych nakazują określić to naruszenie jako rażące. Tym samym obie przesłanki uznania klauzuli za abuzywną zostały spełnione (por. wyrok Sądu Najwyższego z 13 lipca 2005 roku w sprawie I CSK 832/04).

Zgodnie natomiast z art. 385 2 k.c. oceny zgodności postanowienia umowy z dobrymi obyczajami dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy, biorąc pod uwagę jej treść, okoliczności zawarcia oraz uwzględniając umowy pozostające w związku z umową obejmującą postanowienie będące przedmiotem oceny.

Dodać należy, iż dla oceny danego postanowienia na podstawie art. 385 1 k.c. nie ma żadnego znaczenia sposób wykonywania umowy przez strony. W okolicznościach niniejszej sprawy nie podlegało zatem badaniu i nie miało znaczenia dla rozstrzygnięcia, czy pozwany Bank korzystał z możliwości, wynikających ze spornych postanowień umownych, a więc czy ustalane przez niego kursy walut w Tabeli Kursów były zawyżone w stosunku do kursów NBP lub kursów ustalanych przez inne banki. Postanowienie jest niedozwolone, jeśli stwarza dla przedsiębiorcy samą możliwość działania w sposób rażąco naruszający interesy konsumenta. Za rażąco sprzeczne z interesem konsumenta uznać należy już samo skonstruowanie mechanizmu ustalania wartości świadczenia jednostronnie przez Bank, ponieważ mechanizm ten narusza równowagę kontraktową, umożliwiając przedsiębiorcy wpływ na kształtowanie obowiązków umownych konsumenta.

Kolejno wskazać należy, iż konsekwencje usunięcia z umowy postanowień określających mechanizm indeksacji szczegółowo rozważył TSUE w wyroku C-260/18. Potwierdzając stanowisko polskiego sądu odsyłającego, Trybunał Sprawiedliwości wskazał, że po usunięciu uznanego za abuzywne odesłania do kursów kupna i sprzedaży z tabeli kursowej banku niemożliwe jest określenie kursu wymiany, a tym samym wykonanie przedmiotowej umowy, a zatem że skuteczne zakwestionowanie kursów wymiany walut jest równoznaczne z usunięciem postanowień o indeksacji w całości (pkt 24 i 36). Tym samym w świetle przepisów prawa krajowego utrzymanie umowy bez zawartych w niej warunków nie jest możliwe, co musi prowadzić do jej nieważności, czemu nie sprzeciwia się art. 6 Dyrektywy (pkt. 43). Dzieje się tak w szczególności, gdy – jak w sprawie niniejszej – usunięcie postanowień dotyczących kursów oznacza pośrednie usunięcie z umowy ryzyka kursowego, które jest bezpośrednio związane z indeksacją umowy. Skoro warunek ryzyka kursowego jest traktowany jako określający główny przedmiot umowy kredytu (pkt 44), to bez niego utrzymanie obowiązywania umowy nie jest możliwe, gdyż powoduje to zmianę charakteru umowy.

Ponadto w wyroku z dnia 29 kwietnia 2021 roku w sprawie C-19/20 Trybunał Sprawiedliwości wskazał, że skutki stwierdzenia przez sąd istnienia nieuczciwego warunku w umowie, zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem, podlegają przepisom prawa krajowego, przy czym kwestia utrzymywania się w mocy takiej umowy powinna być oceniana z urzędu przez sąd krajowy zgodnie z obiektywnym podejściem na podstawie tych przepisów.

Natomiast zgodnie z wyrokiem TSUE z dnia 18 listopada 2021 roku w sprawie C-212/20 w przypadku stwierdzenia przez sąd krajowy nieważności nieuczciwego warunku umowy zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w taki sposób, iż niezgodny z tym artykułem jest przepis prawa krajowego dający sądowi krajowemu możliwość uzupełnienia tej umowy poprzez zmianę treści owego warunku. Gdyby bowiem sąd krajowy mógł zmieniać treść nieuczciwych warunków zawartych w takich umowach, to takie uprawnienie mogłoby zagrażać realizacji długoterminowego celu ustanowionego w art. 7 dyrektywy 93/13. Uprawnienie to przyczyniałoby się bowiem do wyeliminowania zniechęcającego skutku wywieranego na przedsiębiorców poprzez sam brak stosowania takich nieuczciwych warunków wobec konsumentów, ponieważ nadal mogliby oni dostrzegać korzyść w stosowaniu rzeczonych warunków, wiedząc, że nawet gdyby miały one być unieważnione, to jednak umowa mogłaby zostać uzupełniona w niezbędnym zakresie przez sąd krajowy, tak aby zagwarantować w ten sposób interes rzeczonych przedsiębiorców. TSUE w wyroku tym wskazał, że jedynie w wypadku, gdyby stwierdzenie nieważności nieuczciwego warunku zobowiązywało sąd do unieważnienia umowy w całości, narażając tym samym konsumenta na szczególnie niekorzystne konsekwencje, w związku z czym unieważnienie to skutkowałoby niejako ukaraniem konsumenta, sąd krajowy mógłby zastąpić ten warunek przepisem prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym. Ponadto TSUE dodał, że art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 stoi na przeszkodzie wypełnieniu luk w umowie spowodowanych usunięciem z niej nieuczciwych warunków wyłącznie na podstawie przepisów krajowych o charakterze ogólnym, przewidujących, że skutki wyrażone w treści czynności prawnej są uzupełniane przez skutki wynikające również z zasad słuszności lub ustalonych zwyczajów, które nie stanowią przepisów dyspozytywnych lub przepisów mających zastosowanie, w przypadku gdy strony umowy wyrażą na to zgodę.

Mając powyższe na uwadze, stwierdzić należy, iż niedopuszczalne jest uzupełnienie abuzywnych postanowień umowy przez sąd poprzez zmianę treści tych postanowień, gdyż mogłoby to zagrażać realizacji długoterminowych celów stawianych przez Dyrektywę (wyrok (...) C-19/20 pkt 67 i 68). Jeśli umowa po wyłączeniu z niej nieuczciwych warunków nie może obowiązywać, sąd może – jedynie w celu uniknięcia penalizujących konsumenta konsekwencji – uzupełnić umowę przepisami dyspozytywnymi (wyrok C-26/13 K. pkt 82-85). Niezależnie od wątpliwości co do możliwości zastąpienia kursu z Tabeli Kursów Banku kursem średnim NBP – na co powoływała się strona pozwana – należy zauważyć, że tego rodzaju zabieg nie usunąłby znaczącej nierównowagi między stronami, jaka powstała ze szkodą dla konsumenta na skutek włączenia do umowy warunku ryzyka kursowego.

Ponadto za niedopuszczalnością takiego „uzupełniania” umowy wypowiedział się TSUE w wyroku z dnia 08 września 2022 roku w sprawach połączonych od C‑80/21 do C‑82/21, w którym wskazał, że artykuł 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że stoją one na przeszkodzie orzecznictwu krajowemu, zgodnie z którym sąd krajowy może, po stwierdzeniu nieważności nieuczciwego warunku znajdującego się w umowie zawartej między konsumentem a przedsiębiorcą, który pociąga za sobą nieważność tej umowy w całości, zastąpić warunek umowny, którego nieważność została stwierdzona, albo wykładnią oświadczenia woli stron w celu uniknięcia unieważnienia tej umowy, albo przepisem prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym, nawet jeśli konsument został poinformowany o skutkach nieważności tejże umowy i zaakceptował je.

Mając powyższe na uwadze, stwierdzić należało, iż po pierwsze – po wyeliminowaniu z Umowy postanowień abuzywnych (§ 2 ust. 2 – 3, § 4 ust. 1a oraz § 9 ust. 2 Umowy) nie było możliwe uzupełnienie powstałych na skutek tego luk np. średnim kursem NBP. Po drugie – wskazać należy, iż po wyeliminowaniu z Umowy spornych klauzul i niezastąpieniu ich innymi postanowieniami Umowa ta nie może nadal obowiązywać z niżej podanych względów.

W pierwszej kolejności powtórzyć należy, iż opisywane we wcześniejszej części uzasadnienia klauzule indeksacyjne, stanowią element określający główne świadczenie stron umowy o kredyt indeksowany. Wobec tego, stwierdzić należy, iż usunięcie postanowienia określającego główne świadczenia stron, prowadzi do tego, że pomiędzy stronami brak jest zgody na zawarcie umowy. To prowadzi zaś do wniosku, że na skutek stwierdzenia abuzywności wskazanych postanowień umownych, Umowę należy uznać za nieważną.

Kolejno wskazać należy, iż wyeliminowanie z przedmiotowej Umowy postanowień dotyczących indeksacji, odsyłających do „Tabeli kursów”, prowadzi nie tylko do zniesienia mechanizmu indeksacji oraz różnic kursów walutowych, ale również pośrednio do zamknięcia ryzyka kursowego, które jest bezpośrednio związane z indeksacją. Klauzula dotycząca ryzyka wymiany określa główny przedmiot umowy kredytu indeksowanego. Usunięcie tych postanowień z umowy powoduje, że umowa ta nie może nadal obowiązywać bez tych warunków z tego powodu, że ich usunięcie spowodowałoby zmianę charakteru głównego przedmiotu umowy (por. powołany już wyżej wyrok TSUE w sprawie C-260/18).

Po wyeliminowaniu z umowy o kredyt indeksowany do waluty obcej postanowień dotyczących indeksacji – a więc postanowień wyznaczających naturę tego stosunku zobowiązaniowego – umowę należałoby zatem uznać za nieważną na podstawie art. 353 1 k.c. jako sprzeczną z naturą zobowiązania. Wyeliminowanie z przedmiotowej Umowy klauzul indeksacyjnych doprowadziłoby bowiem do takiego zniekształcenia tego stosunku zobowiązaniowego, że nie odpowiadałby on już jego naturze, której istotą jest wprowadzenie postanowień dotyczących indeksacji, pozwalających na ustalenie salda zadłużenia w walucie obcej a następnie zastosowanie do tak ustalonego salda zadłużenia oprocentowania ustalonego według stawki LIBOR.

Reasumując – stwierdzenie sprzeczności postanowień Umowy, określających mechanizm indeksacji z art. 353 1 k.c. oraz stwierdzenie, że postanowienia te stanowią klauzule abuzywne, prowadzi do upadku całej Umowy.

Wobec powyższych ustaleń, zbędne okazało się odnoszenie do kolejnych zarzutów powodów dotyczących nieważności przedmiotowej Umowy. Już bowiem uwzględnienie powyższych zarzutów powodów skutkowało uwzględnieniem ich żądania o ustalenie.

III.  ŻĄDANIE USTALENIA NA PODSTAWIE ART. 189 K.P.C.

Kolejno wskazać należy, iż niewątpliwie głównym celem, jaki powodowie w niniejszej sprawie chcieli osiągnąć, było wyeliminowanie Umowy, zawartej z Bankiem, z obrotu prawnego, a więc doprowadzenie do sytuacji, w której przestaje ona istnieć ze wszystkimi tego konsekwencjami.

W ocenie Sądu, powodowie posiadają interes prawny w żądaniu ustalenia nieistnienia stosunku prawnego, wynikającego z przedmiotowej Umowy kredytu.

Zgodnie z art. 189 k.p.c. powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. Przepis art. 189 k.p.c. ma charakter przepisu materialnoprawnego, gdyż stanowi podstawę prawną powództw o ustalenie stosunku prawnego oraz o ustalenie prawa, i to zarówno ustalenie pozytywne, jak i negatywne. Przedmiotem ustalenia w drodze powództwa przewidzianego w art. 189 k.p.c. mogą być prawa i stosunki prawne, dla ustalenia których właściwa jest droga procesu cywilnego (np. ustalenie nieważności umowy, ugody sądowej, testamentu). Przesłanką merytoryczną powództwa o ustalenie jest interes prawny, rozumiany jako potrzeba ochrony sfery prawnej powoda, którą może uzyskać przez samo ustalenie stosunku prawnego lub prawa (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 2011 roku, II CSK 568/10, Lex nr 932343).

Interes prawny istnieje wówczas, gdy zachodzi niepewność stosunku prawnego lub prawa, wynikająca z obecnego lub przewidywanego ich naruszenia lub kwestionowania. Brak interesu zachodzi wtedy, gdy sfera prawna powoda nie została naruszona lub zagrożona, bo jego prawo już zostało naruszone albo powstały określone roszczenia i może osiągnąć pełniejszą ochronę swych praw, bo może dochodzić zobowiązania pozwanego do określonego zachowania - świadczenia lub wykorzystać inne środki ochrony prawnej prowadzące do takiego samego rezultatu. Zasada ta nie ma charakteru bezwzględnego, bo powód nie traci interesu, jeżeli ochrona jego sfery prawnej wymaga wykazania, że stosunek prawny ma inną treść, w szczególności, gdy umowa jest zawarta na długi czas, a wyrok w sprawie o świadczenie za wcześniejszy okres (roszczenia dodatkowe zgłoszone przez powoda) nie usunie niepewności w zakresie wszystkich skutków prawnych mogących wyniknąć z tego stosunku w przyszłości (tak Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 25 października 2018 roku, I ACa 623/17, Lex nr 2583325).

Sąd orzekający w niniejszym składzie podziela stanowisko wyrażone przez Sąd Apelacyjny w Gdańsku w uzasadnieniu wyroku z dnia 04 listopada 2020 roku, w sprawie V ACa 300/20, że wniesienie powództwa o zapłatę nie rozstrzygnie w sposób całkowity istniejącego pomiędzy stronami sporu co do związania ich umową kredytową. Będzie bowiem rozstrzygało spór za okresy czasu, które już upłynęły. Natomiast w sposób pełny interesy powodów zabezpieczy ustalenie, czy w istocie strony są związane zawartą umową. Rozstrzygnie bowiem kwestię dla powodów podstawową, czy wiąże ich ze stroną pozwaną umowa kredytowa, czy też nie. Ustalenie nieważności umowy kredytowej da podstawę do dokonania wzajemnych rozliczeń pomiędzy stronami. Przede wszystkim zaś usunie niepewność po stronie powodów, czy mają nadal spłacać raty kredytu.

Zważywszy na powyższe, Sąd uwzględnił żądanie powodów i ustalił, że nie istnieje pomiędzy stronami postępowania stosunek prawny, wynikający z umowy kredytu na cele mieszkaniowe (...) nr (...), datowanej na dzień 18 sierpnia 2008 roku (pkt I sentencji wyroku).

IV.  ŻĄDANIE ZAPŁATY

Wobec ustalenia, że stosunek prawny wynikający z przedmiotowej Umowy nie istnieje strony – zgodnie z teorią dwóch kondykcji – powinny zwrócić sobie kwoty świadczone na podstawie tejże Umowy (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 16 lutego 2021 roku, w sprawie III CZP 11/20 oraz uchwała 7 Sędziów Sądu Najwyższego z dnia 07 maja 2021 roku w sprawie III CZP 6/21). Przypomnieć należy jedynie, że teoria dwóch kondykcji polega na tym, że każda ze stron ma własne roszczenie o zwrot spełnionego świadczenia: bank o zwrot kwoty wypłaconego nominalnie kredytu, a kredytobiorca o zwrot świadczeń spełnionych na rzecz banku.

Na uwzględnienie zatem zasługiwało żądanie powodów zasądzenia od strony pozwanej na ich rzecz kwoty stanowiącej sumę wpłat dokonanych przez nich na rzecz Banku na podstawie przedmiotowej Umowy w okresie wskazanym w pozwie.

Podstawę prawną powyższego żądania powodów stanowiły przepisy art. 405 k.c. i art. 410 § 1 i § 2 k.c. Zgodnie z art. 405 k.c., kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Stosownie do art. 410 § 1 k.c. przepisy artykułów poprzedzających stosuje się w szczególności do świadczenia nienależnego. Przepis art. 410 § 2 k.c. stanowi zaś, że świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia.

Powodowie po ostatecznym sformułowaniu żądania pozwu domagali się zasądzenia od strony pozwanej na ich rzecz kwoty 78 522,24 zł, stanowiącej sumę pobranych od nich przez Bank rat kapitałowo – odsetkowych w okresie od 10 października 2008 roku do 12 lutego 2018 roku. Suma tych wpłat była pomiędzy stronami bezsporna a ponadto celem wykazania jej pobrania przez Bank powodowie załączyli do pozwu zaświadczenia o spłatach, wystawione przez pozwany Bank. Powodowie wnieśli o zasądzenie powyższej kwoty na ich rzecz w częściach, w jakich spłacali kredyt, a więc po ½ części na rzecz każdego z nich.

Mając powyższe na uwadze, Sąd w całości uwzględnił żądanie zapłaty co do kwot głównych, orzekając jak w pkt II sentencji wyroku.

V.  ODSETKI USTAWOWE ZA OPÓŹNIENIE

O odsetkach ustawowych za opóźnienie Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 i § 2 k.c. Zgodnie z art. 481 § 1 k.c. jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Zgodnie zaś z art. 455 k.c. jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania.

Sąd miał na uwadze, że przed wniesieniem pozwu powodowie wprawdzie wezwali Bank do zapłaty, jednakże żądanie to dotyczyło wyłącznie tzw. nadpłat kredytu i opierało się wyłącznie na zarzucie abuzywności klauzul indeksacyjnych. Dopiero w modyfikacji powództwa w niniejszej sprawie powodowie powołali się wobec strony pozwanej na nieważność spornej Umowy i zgłosili żądanie zapłaty oparte na zarzucie nieważności tej Umowy. Wobec tego, Sąd uznał, że dopiero powyższe pismo powodów stanowiło wezwanie strony pozwanej do zapłaty, oparte na zarzucie nieważności Umowy. Strona pozwana odebrała powyższe pismo w dniu 17 lutego 2021 roku (k. 365). Wobec tego, odsetki ustawowe za opóźnienie od żądanych kwot zostały zasądzone od następnego dnia po dniu doręczenia stronie pozwanej odpisu tego pisma, a więc od dnia 18 lutego 2021 roku, do dnia zapłaty.

W pozostałym zakresie, Sąd oddalił roszczenie odsetkowe powodów, orzekając jak w pkt III sentencji wyroku.

VI.  ZARZUTY POTRĄCENIA I ZATRZYMANIA

Na zakończenie wskazać należy, iż Sąd nie uwzględnił podniesionych przez stronę pozwaną zarzutów potrącenia oraz zatrzymania.

Zgodnie z art. 496 k.c. jeżeli wskutek odstąpienia od umowy strony mają dokonać zwrotu świadczeń wzajemnych, każdej z nich przysługuje prawo zatrzymania, dopóki druga strona nie zaofiaruje zwrotu otrzymanego świadczenia albo nie zabezpieczy roszczenia o zwrot. Stosownie do art. 497 k.c. przepis artykułu poprzedzającego stosuje się odpowiednio w razie rozwiązania lub nieważności umowy wzajemnej.

Na podstawie natomiast art. 498 § 1 oraz 2 k.c. gdy dwie osoby są jednocześnie względem siebie dłużnikami i wierzycielami, każda z nich może potrącić swoją wierzytelność z wierzytelności drugiej strony, jeżeli przedmiotem obu wierzytelności są pieniądze lub rzeczy tej samej jakości oznaczone tylko co do gatunku, a obie wierzytelności są wymagalne i mogą być dochodzone przed sądem lub przed innym organem państwowym. Wskutek potrącenia obie wierzytelności umarzają się nawzajem do wysokości wierzytelności niższej. Zgodnie z art. 499 k.c. Potrącenia dokonuje się przez oświadczenie złożone drugiej stronie. Oświadczenie ma moc wsteczną od chwili, kiedy potrącenie stało się możliwe.

W niniejszej sprawie zarówno zarzut potrącenia jak i zarzut zatrzymania zostały zgłoszone w piśmie z dnia 18 listopada 2020 roku, złożonym przez stronę pozwaną w toku postępowania. Odpis tego pisma został doręczony pełnomocnikowi procesowemu powodów a nie bezpośrednio powodom. Wprawdzie pełnomocnik procesowy strony pozwanej, który złożył to pismo posiadał umocowanie do składania w imieniu pozwanego Banku oświadczeń w przedmiocie potrącenia wierzytelności oraz o skorzystaniu z prawa zatrzymania, jednakże pełnomocnik powodów – który odebrał pismo, zawierającą powyższe zarzuty – nie posiadał umocowania do przyjmowania oświadczeń materialnoprawnych w imieniu powodów (por. uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 13 stycznia 2020 roku, w sprawie I ACa 1205/18). Pełnomocnik strony pozwanej nie mógł więc skutecznie złożyć pełnomocnikowi powodów oświadczenia o skorzystaniu przez stronę pozwaną wobec powodów z prawa zatrzymania i potrącenia. Ponadto pozwany Bank nie wezwał powodów do zapłaty kwoty wskazanej w zarzucie potrącenia, a więc nie była ona wymagalna. Natomiast do potrącenia mogą być zgłaszane wyłącznie wierzytelności wymagalne.

Ponadto w ocenie Sądu orzekającego w niniejszej sprawie, nie jest zasadne stosowanie do umowy kredytu przepisów dotyczących prawa zatrzymania z uwagi na to, iż świadczenia obu stron tej umowy mają charakter jednorodzajowy – pieniężny, a więc jej stronom przysługuje dalej idących środek prawny służący ochronie przed akcją procesową przeciwnika, tj. potrącenie wzajemnych wierzytelności.

Sąd w tym składzie podziela stanowisko wyrażone przez Sąd Apelacyjny w Warszawie w uzasadnieniu wyroku z dnia 20 października 2021 roku, w sprawę I ACa 155/21, iż w zarzucie zatrzymania chodzi o to, aby w sytuacji wzajemnych roszczeń, każdy z wierzycieli spełniając swój dług odzyskał także swoją wierzytelność. Spełnienie obu świadczeń prowadzi do umorzenia obu długów, które nie nadają się do umorzenia przez potrącenie. Taki skutek w przypadku wzajemnie przysługujących wierzytelności pieniężnych można natomiast uzyskać poprzez skorzystanie z potrącenia.

W uzasadnieniu powyższego wyroku Sąd Apelacyjny w Warszawie wskazał także, iż tym, co odróżnia rozliczenia nieważnej umowy kredytu, w której roszczenia restytucyjne przysługują obu stronom od nieważnej umowy wzajemnej, jest dopuszczalność dokonania potrącenia w pierwszym przypadku przez dowolną stronę nieważnej umowy i brak takiej możliwości w drugim przypadku ze względu na różnorodzajowość świadczeń. Ponadto wskazał, iż w przypadku nieważności umowy kredytu podlegające zwrotowi świadczenia obu stron polegają wyłącznie na świadczeniu pieniędzy. Skoro zaś każdej ze stron służy wierzytelność pieniężna, to interes każdej z nich dostatecznie zabezpiecza potrącenie. Brak możliwości potrącania świadczeń wydaje się być istotną przyczyną ustanowienia prawa zatrzymania w określonych ustawą przypadkach, gdy ustawodawca uznał konieczność zapewnienia dodatkowej ochrony dłużnikowi, który pozostaje jednocześnie wierzycielem swojego wierzyciela zaś przedmiot obu wierzytelności wyklucza potrącenie. Trudno wyobrazić sobie, jak w praktyce miałaby wyglądać realizacja zatrzymania na etapie wykonania wyroku, gdyby zarzut zatrzymania traktować poważnie, jako mający doprowadzić do równoczesnej wymiany świadczeń pieniężnych konsumenta i banku. Można też mieć wątpliwości, czy pozostaje zgodne z zasadą efektywnej ochrony konsumentów towarzyszące prawu zatrzymania założenie, że konsument musi ponownie zgromadzić całą kwotę kapitału, niezależnie od tego jaką kwotę już spłacił, aby skutecznie dochodzić od banku zwrotu nienależnych świadczeń. Dalej Sąd Apelacyjny w Warszawie wskazał, że w jego ocenie trudno byłoby wytłumaczyć, dlaczego przykładowo konsument, który spłacił do banku 500 000 zł z kredytu w wysokości 600 000 zł, ma obowiązek zgromadzenia (lub co najmniej zabezpieczenia) dodatkowych 600 000 zł, podczas gdy sens rozliczeń pomiędzy stronami (i ostateczny cel) sprowadza się do konieczności zwrotu bankowi pozostałych 100 000 zł zadłużenia i uwolnienia się konsumenta od dalej idących zobowiązań, a więc de facto do potrącenia i zapłaty pozostałej różnicy na rzecz wierzyciela wyższej wierzytelności.

Powyższe argumenty Sądu Apelacyjnego w Warszawie, Sąd w tym składzie w pełni podziela. Mając je na uwadze, Sąd uznał, że w okolicznościach niniejszej sprawy zarzut zatrzymania nie zasługiwał na uwzględnienie.

Reasumując – w ocenie Sądu zarzut potrącenia nie zasługiwał na uwzględnienie z powodu niewymagalności wierzytelności Banku zgłoszonej do potrącenia (wobec niewezwania powodów do zapłaty tej wierzytelności) oraz z powodu niezgłoszenia tego zarzutu bezpośrednio powodom, zaś zarzut zatrzymania nie zasługiwał na uwzględnienie z powodu niezgłoszenia go bezpośrednio powodom a nawet jeżeli zostałby on zgłoszony bezpośrednio powodom to i tak – w ocenie Sądu – nie zasługiwałby on na uwzględnienie z wyżej przytoczonych już względów.

VII.  ZARZUT PRZEDAWNIENIA

Sąd nie podzielił również zarzutu strony pozwanej dotyczącego przedawnienia roszczenia powodów o zapłatę.

W ocenie Sądu, do roszczenia powodów ma zastosowanie 10 – letni termin przedawnienia roszczeń co do wpłat dokonanych przed dniem 09 lipca 2018 roku (zgodnie z art. 5 ust. 3 ustawy z dnia 13 kwietnia 2018 roku o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw, Dz.U. z 2018 roku, poz. 1104) oraz 6-letni termin – co do wpłat dokonanych od 09 lipca 2018 roku. Co do zaś kwestii początku biegu terminu przedawnienia, to w niniejszej sprawie, Sąd – podzielając argumentację, zawartą w wyroku TSUE z dnia 22 kwietnia 2021 roku w sprawie C-485/19 oraz w wyroku TSUE z dnia 08 września 2022 roku w sprawach połączonych od C‑80/21 do C‑82/21 – uznał, że termin przedawnienia roszczenia powodów o zwrot kwot wpłaconych na podstawie niedozwolonych postanowień umownych – skutkujących nieważnością umowy – a więc o zwrot świadczenia nienależnego, zaczął biec dla powodów nie od chwili dokonania poszczególnych wpłat, lecz od chwili, kiedy powodowie uświadomili sobie istnienie w Umowie nieuczciwych postanowień umownych, co w niniejszej sprawie nastąpiło – jak zeznali – około 2017 – 2018 ( k. 468 – 469). Skoro zatem pozew w niniejszej sprawie został wniesiony w październiku 2018 roku, to stwierdzić należało, iż roszczenie powodów o zapłatę nie przedawniło się.

VIII.  KOSZTY PROCESU

O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 100 zd. 2 k.p.c., obciążając nimi w całości stronę pozwaną, uznając, że powodowie ulegli w nieznacznej części swojego żądania, a więc co do części roszczenia odsetkowego.

Na zasądzoną od strony pozwanej na rzecz powodów kwotę 8 438 zł składały się: kwota 1 000 zł tytułem opłaty sądowej od pozwu, kwota 7 200 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika procesowego powodów, będącego adwokatem (zgodnie z § 2 pkt 5 w zw. z § 15 ust. 3 w zw. z § 19 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie z dnia 22 października 2015 roku, Dz.U. z 2015 roku, poz. 1800)oraz kwota 238 zł tytułem opłat skarbowych od pełnomocnictw.

Określając kwotę wynagrodzenia pełnomocnika procesowego powodów, Sąd miał na uwadze, że wskazana w pozwie wartość przedmiotu sporu wynosiła 39 286 zł, a uległa ona zwiększeniu dopiero w toku postępowania, na skutek rozszerzenia żądań pozwu. Stosownie zaś do § 19 w/w Rozporządzenia w razie zmiany w toku postępowania wartości stanowiącej podstawę obliczenia opłat, bierze się pod uwagę wartość zmienioną, poczynając od następnej instancji. Wobec tego, stawkę wynagrodzenia pełnomocnika procesowego powodów, Sąd ustalił od wartości przedmiotu sporu wskazanej w pozwie. Przy czym, mając na uwadze nakład pracy pełnomocnika powodów (§ 15 ust. 3 w/w Rozporządzenia) Sąd podwyższył tę stawkę do jej dwukrotności.

Natomiast brak było podstaw do uwzględnienia wniosku pełnomocnika powodów o zasądzenie odsetek ustawowych za opóźnienie od zasądzonych kosztów procesu, ponieważ w dacie wszczęcia postępowania nie obowiązywał jeszcze przepis art. 98 § 1 1 k.p.c.

Mając powyższe na uwadze, Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.

ZARZĄDZENIE

(...)

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Wioleta Żochowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Katarzyna Dawid – Birska
Data wytworzenia informacji: