XXVIII C 849/21 - zarządzenie, wyrok, uzasadnienie Sąd Okręgowy w Warszawie z 2022-05-13
Sygn. akt XXVIII C 849/21
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 13 maja 2022 roku
Sąd Okręgowy w Warszawie, XXVIII Wydział Cywilny, w składzie:
Przewodniczący: sędzia Katarzyna Dawid – Birska
Protokolant: sekretarz sądowy Aleksandra Dudzińska
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 13 maja 2022 roku w Warszawie
sprawy z powództwa J. D.
przeciwko (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W.
o ustalenie i o zapłatę ewentualnie o ustalenie i o zapłatę
I. ustala, że umowa kredytu hipotecznego (...), zawarta pomiędzy J. D. a (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. w dniu 04 grudnia 2007 roku, jest nieważna;
II. zasądza od strony pozwanej (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powoda J. D. kwoty:
a) 43 153,85 zł (czterdzieści trzy tysiące sto pięćdziesiąt trzy złote i osiemdziesiąt pięć groszy),
b) 18 962,82 chf (osiemnaście tysięcy dziewięćset sześćdziesiąt dwa franki szwajcarskie i osiemdziesiąt dwa centymy),
c) 1 259,35 zł (jeden tysiąc dwieście pięćdziesiąt dziewięć złotych i trzydzieści pięć groszy)
wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 30 września 2020 roku do dnia zapłaty;
III. oddala powództwo w pozostałym zakresie;
IV. zasądza od strony pozwanej (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powoda J. D. kwotę 11 817 zł (jedenaście tysięcy osiemset siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania, w tym kwotę 10 800 zł (dziesięć tysięcy osiemset złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego – wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty.
Sygn. akt XXVIII C 849/21
UZASADNIENIE
Wyroku z dnia 13 maja 2022 roku
W pozwie, złożonym w dniu 05 marca 2021 roku przeciwko (...) Bank (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W. (dalej też jako „Bank”) (k. 3 – data złożenia pozwu na biurze podawczym Sądu), J. D. wniósł o ustalenie, że umowa kredytu nr (...), zawarta pomiędzy nim a stroną pozwaną w dniu 04 grudnia 2007 roku, jest nieważna i nie wiąże go oraz o zasądzenie od strony pozwanej na jego rzecz kwoty 43 153,85 zł i kwoty 18 962,82 CHF tytułem zwrotu rat kapitałowo – odsetkowych pobranych przez Bank w okresie od 01 lutego 2011 roku do 08 czerwca 2020 roku oraz dodatkowo kwoty 1 259,35 zł tytułem zwrotu pobranych przez Bank od niego opłat dodatkowych od dnia 01 lutego 2011 roku do 15 kwietnia 2020 roku, wszystkich kwot wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 19 września 2020 roku do dnia zapłaty.
Ewentualnie – na wypadek uznania, że w/w umowa jest ważna – powód wniósł o ustalenie, że wymienione w pkt 2 petitum pozwu postanowienia umowy stanowią klauzule abuzywne i jako takie go nie wiążą oraz o zasądzenie od pozwanego Banku na jego rzecz kwoty 47 408,37 tytułem nadpłat poczynionych przez niego od dnia 01 lutego 2011 roku do dnia 30 czerwca 2020 roku wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 19 września 2020 roku do dnia zapłaty.
Ponadto powód wniósł o zasądzenie od strony pozwanej na jego rzecz zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, w wysokości dwukrotności stawki minimalnej.
Uzasadniając żądanie pozwu, powód wskazał, iż w dniu 04 grudnia 2007 roku zawarł z poprzednikiem prawnym pozwanego Banku umowę kredytu hipotecznego nr (...), której przedmiotem było pozostawienie do dyspozycji kredytobiorcy kwoty w złotych, która stanowić miała równowartość kwoty 87 650,87 CHF z przeznaczeniem na sfinansowanie kosztów zakupu nieruchomości mieszkaniowej na własne potrzeby kredytobiorcy. Podał, iż zgodnie z ust. 1 w zw. z ust. 5.2. umowy kredyt wypłacony został w złotych polskich oraz że początkowo spłata kredytu następowała w złotówkach. Dodał, że decydując się na zawarcie umowy, opierał się na prezentacji oferty przedstawionej mu przez pracownika pozwanego Banku, który informował go, że kredyt denominowany do waluty obcej jest dla niego najlepszym rozwiązaniem, a powiązanie kredytu z frankiem szwajcarskim jest w pełni bezpieczne z uwagi na stabilność waluty.
Kolejno powód podniósł, iż przedmiotowa umowa:
1. sprzeczna jest z art. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankowe,
2. sprzeczna jest z zasadą walutowości, wyrażoną w art. 358 § 2 k.c.,
3. narusza zasadę swobody umów, wyrażoną w art. 353 1 k.c.,
4. narusza zasady współżycia społecznego – art. 58 § 2 k.c.
Ponadto przy jej zawieraniu niedopełniono obowiązków informacyjnych wobec niego oraz występują w niej klauzule abuzywne.
W dalszej części uzasadnienia pozwu powód przedstawił argumenty na poparcie powyższych zarzutów a także przedstawił uzasadnienie roszczenia ewentualnego.
Na zakończenie powód wskazał, iż posiada interes prawny w żądaniu ustalenia nieważności umowy. Podał, że odmówienie mu w niniejszej sprawie interesu prawnego w powództwie o ustalenie pozbawiłoby go możliwości ochrony własnych interesów. Wskazał, iż podstawę prawną żądania zapłaty stanowią przepisy art. 405 k.c. w zw. z art. 410 § 2 k.c., gdyż pozwany Bank bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową jego kosztem (k. 3 – 26v – pozew).
Postanowieniem z dnia 21 kwietnia 2021 roku Sąd sprawdził z urzędu wartości przedmiotu sporu, ustalając ją na łączną kwotę 312 495 zł, jako sumę roszczeń głównych o ustalenia (kwota wypłaconego kredytu) oraz o zapłatę (k. 108– postanowienie z dnia 21 kwietnia 2021 roku).
W odpowiedzi na pozew strona pozwana (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. w pierwszej kolejności wniosła o wezwanie powoda do opłacenia pozwu poprzez uzupełnienie opłaty od żądania o ustalenie i uiszczenie opłaty od żądania o zapłatę, podnosząc, że powód nie uiścił opłaty sądowej od pozwu w odpowiedniej wysokości, czyli 5% od wartości przedmiotu sporu. Kolejno wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na jego rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty. Ponadto strona pozwana wniosła o zawieszenie postępowania do czasu podjęcia przez Sąd Najwyższy uchwały w sprawie III CZP 11/21.
Uzasadniając swoje stanowisko procesowe, strona pozwana w pierwszej kolejności wskazała, że zawarta przez strony umowa jest ważna i nie zawiera postanowień abuzywnych, a powód nie ma interesu prawnego w żądaniu o ustalenie.
Strona pozwana wskazał, że powód, mając możliwość wyboru kredytu w złotych, sam we wniosku kredytowym zaznaczył jako walutę kredytu „CHF” oraz sam złożył Bankowi dyspozycję wypłaty kredytu, podając we wniosku o wypłatę dane rachunków bankowych, prowadzonych w PLN. Podniosła, że na mocy umowy powód jest zobowiązany do spłaty kredytu w walucie kredytu – tj. we frankach szwajcarskich oraz że powód zgodnie z postanowieniami umowy otworzył w Banku walutowy rachunek bankowy w CHF. Wskazała, że pobranie rat kredytu z rachunku prowadzonego w PLN było wynikiem świadomej decyzji powoda, związanej z niezapewnieniem środków na rachunku prowadzonym w CHF.
W dalszej części uzasadnienia odpowiedzi na pozew strona pozwana podała, że kredyt udzielony powodowi jest kredytem walutowym we frankach szwajcarskich, którego kwota została jasno i literalnie określona we frankach szwajcarskich. Dodała, że jeżeli powód stał na stanowisku, że kursy walutowe ustalane były przez Bank w sposób dowolny i jednostronny, to winien on spłacać kredyt w sposób określony w umowie jako podstawowy, tj. bezpośrednio w CHF a zatem brak podjęcia przez powoda spłaty kredytu bezpośrednio w CHF nie może skutkować negatywnymi konsekwencjami dla Banku. Podkreśliła, że kredyt udzielony powodowi nie jest kredytem denominowanym do CHF, ani kredytem złotowym, indeksowanym do CHF, ani kredytem stricto złotowym.
Kolejno strona pozwana odniosła się do sformułowanych w pozwie zarzutów dotyczących nieważności przedmiotowej umowy, podając, że jej zdaniem umowa ta istnieje i jest ważna, w szczególności jej postanowienia są zgodne z art. 69 ust. 1 oraz ust. 2 pkt 2 ustawy Prawo bankowe. Podała, że ustalenie w umowie innej waluty zobowiązania i innej waluty wykonania zobowiązania dopuszczalne jest na zasadzie swobody umów, wyrażonej w art. 353 1 k.c. Wskazała, że umowa zgodna jest z zasadą walutowości, wyrażoną w art. 358 k.c., nie jest sprzeczna z naturą stosunku prawnego ani z zasadami współżycia społecznego oraz że powód został wyczerpująco poinformowany przez pracownika Banku o ryzkach związanych z usługą kredytu walutowego.
Odnosząc się do zarzutów dotyczących abuzywności kwestionowanych w pozwie postanowień umowy, strona pozwana podniosła m.in. że nie sposób uznać, aby Bank określał kurs waluty jednostronnie czy uznaniowo oraz dodała, że powód już od momentu zawarcia umowy miał możliwość zaopatrzenia się w CHF na rynku, korzystając z usług kantorów lub innych banków, a następnie przelewu odpowiedniej kwoty na rachunek walutowy. Podała, że gdyby Sąd doszedł do przekonania, że umowa nie może dalej obowiązywać, to winien zastąpić abuzywne postanowienia innymi postanowieniami, wynikającymi z przepisów o charakterze dyspozytywnym tj. art. 358 § 1 k.c. Dodała, że uznanie umowy kredytu walutowego za kredyt złotowy, przy jednoczesnym pozostawieniu oprocentowania ustalonego na podstawie stopy LIBOR, prowadziłoby do zachwiania równowagi kontraktowej i równorzędności stron stosunku prawnego. Ponadto zarzuciła, iż roszczenia z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia nie znajdują uzasadnienia wobec nieudowodnienia przez powoda, aby środki wniesione przez niego tytułem spłaty kredytu przenosiły wypłacone mu sumy z tytułu udzielonego kredytu. Stąd należy uznać, że to Bank jest zubożony, a powód jest wzbogacony jego kosztem.
Na zakończenie strona pozwana podniosła zarzut przedawnienia roszczeń powoda, wskazując, iż roszczenia powoda przedawniają się z upływem lat dwóch na podstawie art. 731 k.c. Nawet zaś jeżeli nie podzielić tego poglądu, to istnieją podstawy do uznania, że dochodzone roszczenie przedawniło się z upływem 3-letniego terminu jako roszczenie o świadczenie okresowe, na podstawie art. 118 k.c. Ponadto strona pozwana podała, że uwzględnienie powództwa w niniejszej sprawie stanowić będzie o naruszeniu art. 5 k.c. ( k. 126 – 167v – odpowiedź na pozew).
Na rozprawie w dniu 08 marca 2022 roku Sąd oddalił, zgłoszone w odpowiedzi na pozew, wnioski strony pozwanej o zwrot pozwu oraz o zawieszenie postępowania. Odnośnie opłaty sądowej od pozwu, to wskazać należy, iż ustalona została ona na kwotę 1 000 zł na podstawie art. 13a ustawy z dnia 28 lipca 2015 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t.j. Dz.U. z 2022 roku, poz. 1125). Sąd miał przy tym na uwadze, iż niniejsza sprawa dotyczy roszczeń z czynności bankowej a powód w pozwie wskazał, iż jest konsumentem. Odnośnie zaś oddalenia wniosku o zawieszenie postępowania, to Sąd uznał, że nie zachodzą przesłanki z art. 177 § 1 pkt 1 k.p.c. (k. 255v – protokół z rozprawy z dnia 08 marca 2022 roku).
W – złożonym w wykonaniu zobowiązania nałożonego przez Sąd – piśmie przygotowawczym z dnia 29 marca 2022 roku strona pozwana wskazała, iż nie kwestionuje, że wysokość wpłat powoda tytułem rat kredytu w okresie od 01 lutego 2011 roku do 08 czerwca 2020 roku wynosiła 43 153,85 zł oraz 18 962,82 CHF oraz że w okresie od 01 lutego 2011 roku do 15 kwietnia 2020 roku powód uiścił tytułem opłat dodatkowych kwotę 1 259,35 zł (k. 263 – pismo procesowego pozwanego z 29 marca 2022 roku).
Na rozprawie w dniu 13 maja 2022 roku, bezpośrednio poprzedzającej ogłoszenie wyroku, strony postępowania podtrzymały powyższe stanowiska procesowe w sprawie (k. 267 - protokół z rozprawy z dnia 13 maja2022 roku).
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
J. D. w 2007 roku planował zakup lokalu mieszkalnego. Nie miał wystarczających środków finansowych na realizację tego celu, dlatego zamierzał zaciągnąć kredyt. Aby uzyskać informacje o ofertach kredytowych banków, skorzystał z usług doradcy kredytowego z firmy (...). Spośród ofert kilku banków wybrał ofertę (...) Bank (...) S.A., ponieważ uznał ją za najatrakcyjniejszą.
J. D. udał się do (...) Bank (...) S.A., gdzie przekazał pracownikowi Banku, iż potrzebuje kwoty 191 000 zł. Pracownik Banku poinformował go o tym, że w ofercie Banku są kredyty złotowe oraz dużo tańsze kredyty we franku szwajcarskim, które są bardziej promowane. Nie wyjaśnił mu mechanizmów przeliczeniowych zawartych w umowie powiązanej z CHF ani wpływu zmiany kursu CHF na wysokość jego zobowiązania wyrażoną w złotych.
(dowód: k. 255v – 256 – przesłuchanie powoda J. D. w charakterze strony)
We wniosku o udzielenie kredytu hipotecznego, wypełnionym na formularzu Banku w dniu 16 listopada 2007 roku, J. D. zwrócił się banku (...) S.A. o udzielenie kredytu w wysokości 191 000 zł na zakup lokalu mieszkalnego na rynku wtórnym „celem zamieszkania”. W rubryce waluta kredytu spośród opcji PLN, CHF i EUR zaznaczono „CHF”. Zaznaczono, że wypłata kredytu ma nastąpić jednorazowo oraz wpisano, że okres kredytowania ma wynosić 30 lat, a raty kapitałowo – odsetkowe mają być równe.
( dowód: k. 201 – 203 – kserokopia wniosku o udzielenie kredytu hipotecznego)
Załącznikiem do powyższego wniosku był formularz, zatytułowany „Karta Informacyjna Wnioskodawców”. Zaznaczono w nim, że J. D. ma wykształcenie wyższe, zatrudniony jest na podstawie umowy o pracę w (...) Sp. z o.o. z siedzibą w D. na stanowisku dyrektora, a jego średniomiesięczny dochód netto wynosi (...) zł.
( dowód: k. 203v – 205 – kserokopia Załącznika do wniosku o udzielenie kredytu hipotecznego)
W dniu 16 listopada 2007 roku J. D., wnioskując o udzielenie kredytu w (...) Bank (...) S.A., podpisał, że zapoznał się ze sporządzonymi na druku tego Banku (...) dla wnioskodawców ubiegających się o kredyt hipoteczny/budowlano – hipoteczny/kredyt gotówkowy (...)”. W treści tego formularza wskazano, że klienci zaciągający kredyty w walucie obcej, aktualnie korzystają z niższego oprocentowania w porównaniu z oprocentowaniem kredytów złotowych. Oprocentowanie kredytów walutowych jest zmienne, uzależnione od wysokości stawek referencyjnych. Zmiana wysokości stawek referencyjnych może spowodować wzrost lub spadek oprocentowania kredytu walutowego, co oznacza, że wysokość raty podlega wahaniom. Zaciąganie kredytów walutowych wiążę się dla kredytobiorcy z ponoszeniem ryzyka kursowego. Oznacza to, że zarówno rata kredytu, jak i wysokość zadłużenia tytułem zaciągniętego kredytu – przeliczona na PLN na dany dzień – podlega ciągłym wahaniom, w zależności od aktualnego kursu waluty. Rzeczywiste koszty obsługi kredytu mogą się okazać wyższe od wcześniej założonych.
Na formularzu tym zawarta została także informacja, że wnioskodawca świadomie wybiera walutę najkorzystniejszą dla siebie, umożliwiającą optymalną formę spłaty zadłużenia oraz że Bank przed zaoferowaniem kredytu w walucie obcej przedstawił wnioskodawcy ofertę kredytu w złotych polskich. Wnioskodawca poświadczył, że zapoznawszy się z obydwiema ofertami, świadomie dokonał wyboru waluty kredytu.
( dowód: k. 207 – kserokopia podpisanego przez powoda druku „ Informacje dla wnioskodawców ubiegających się o kredyt hipoteczny/budowlano – hipoteczny/kredyt gotówkowy (...)”)
W dniu 04 grudnia 2007 roku J. D. (dalej też jako „Kredytobiorca”) oraz (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. (dalej też jako „Bank”) podpisali – sporządzoną w dniu 22 listopada 2007 roku – umowę kredytu hipotecznego NR (...) (dalej też jako (...)).
Zgodnie z pkt 1 i 2 Umowy kwota kredytu wynosić miała 87 650,87 CHF a okres kredytowania wynosić miał 360 miesięcy. W ust. 3 i 4 Umowy opisano kredytowaną nieruchomość oraz wskazano, że kredyt ma być przeznaczony na sfinansowanie kosztów zakupu kredytowanej nieruchomości na rynku wtórym.
Stosownie do ust. 5.2 Umowy uruchomienie kredytu miało nastąpić w transzach w wysokości określonej w akcie notarialnym ostatecznej umowy kupna – sprzedaży kredytowanej nieruchomości, stanowiącej różnicę między ceną nabycia kredytowanej nieruchomości a wniesionym wkładem własnym w następujący sposób:
a) w pierwszej kolejności na spłatę zadłużenia z tytułu kredytu zaciągniętego przez zbywcę w Bank (...) S.A. w K. Oddział w S., umowy o kredyt hipoteczny nr (...)- (...) z dnia 27 maja 2005 roku, na rachunek bankowy wskazany w akcie notarialnym lub zaświadczeniu wydanym przez Bank (...) S.A. w K. Oddział w S.;
b) pozostała kwota stanowiąca różnicę między ceną nabycia kredytowanej nieruchomości, wniesionym wkładem własnym kredytobiorcy, kwotą przekazaną na spłatę w/w kredytu na rachunek zbywcy nieruchomości, wskazany w akcie notarialnym.
W ust. 6. 1 zdanie 1 i 2 Umowy wskazano, że oprocentowanie kredytu równe jest stopie bazowej oprocentowania, którą stanowi LIBOR dla 6 miesięcznych depozytów w CHF powiększonej o 1,00 punkty procentowe stałej marży. Wysokość stopy bazowej oprocentowania ustalana miała być po raz pierwszy na piąty dzień miesiąca, w którym nastąpić miało uruchomienie kredytu. Natomiast w ust. 6.3 wskazano, że szczegółowe zasady ustalania i aktualizacji stopy bazowej oprocentowania określa Regulaminu Produktów K. dla Klientów Indywidualnych w (...) Bank (...) S.A., zaś w ust. 6.5 – że w dniu sporządzenia Umowy oprocentowanie kredytu wynosiło 3,89 %.
W ust. 9 Umowy ustanowiono zabezpieczenia kredytu w postaci: ustanowionych na kredytowanej nieruchomości hipoteki zwykłej do kwoty 87 650,87 CHF na zabezpieczenie wierzytelności Banku z tytułu spłaty kwoty kredytu oraz hipoteki kaucyjnej do kwoty 10 228,86 CHF na zabezpieczenie wierzytelności Banku z tytułu spłaty odsetek od kredytu i innych należności z tytułu kredytu; cesji na Bank przysługującej Kredytobiorcy wierzytelności z umowy ubezpieczenia kredytowanej nieruchomości od ognia i innych żywiołów; do czasu dostarczenia Bankowi odpisów z odpowiednich ksiąg wieczystych potwierdzających prawomocne wpisy wyżej opisanych hipotek na rzecz Banku – ubezpieczenie spłaty kredytu w (...) S.A. Ponadto do czasu całkowitej spłaty części kredytu stanowiącej różnicę pomiędzy wymaganym przez Bank wkładem własnym a wkładem własnym wniesionym faktycznie przez Kredytobiorcę zabezpieczenie kredytu stanowiło również ubezpieczenie w (...) S.A. niskiego wkład własnego.
W ust. 11.5 Umowy wskazano, że Kredytobiorca jest świadomy ryzyka zaciągania kredytu w walutach obcych, które wynika z możliwości zmiany kursu waluty kredytu wobec PLN lub zmiany oprocentowania waluty obcej, których skutkiem może być zagrożenie zdolności kredytowej kredytobiorcy spowodowane istotnym podwyższeniem wartości kredytu i odsetek do spłaty.
Zgodnie z ust. 12.1. Umowy Kredytobiorca zobowiązał się do pokrycia ze środków własnych, wynikających ze zmian kursu waluty kredytu, różnic pomiędzy ceną nabycia kredytowanej nieruchomości i kwoty kredytu. Kredytobiorca zobowiązany był niezwłocznie dostarczyć do Banku potwierdzenie dokonania pokrycia tej różnicy. W ust. 12.2 Umowy wskazano, że Kredytobiorca upoważnił Bank do obciążania rachunku do wysokości dostępnego salda, wszelkimi kwotami wymagalnych należności wynikających z Umowy, w szczególności kwotami rat kredytu i odsetek, prowizji i opłat oraz kosztami ustanowienia i utrzymania zabezpieczenia kredytu, w tym kwotami składek ubezpieczeniowych. W przypadku, gdy rachunek prowadzony był w innej walucie niż waluta wymagalnych należności, obciążenie miało następować po przewalutowaniu. Kredytobiorca zobowiązał się utrzymać na rachunku środki wystarczające do pokrycia w terminie wszystkich wymagalnych kwot należności wynikających z Umowy. Zgodnie zaś z ust. 12.3 Umowy Kredytobiorca upoważnił Bank do obciążania wszystkich jego rachunków prowadzonych przez Bank kwotami zadłużenia przeterminowanego oraz do podjęcia wszelkich koniecznych do ustanowienia zabezpieczeń kredytu czynności faktycznych i prawnych. W przypadku, gdy obciążany rachunek prowadzony był w innej walucie niż waluta zadłużenia przeterminowanego, obciążenie miał następować po przewalutowaniu.
Stosownie natomiast do ust. 12.4. zdanie 1 Umowy w sprawach nieuregulowanych w Umowie zastosowanie miały mieć postanowienia Regulaminu, który stanowił integralną część Umowy.
( dowód: k. 28 – 35 – poświadczona za zgodność z oryginałem kserokopia umowy kredytu hipotecznego nr (...) )
Załącznikiem nr 1 do Umowy był druk zatytułowany „Informacja dla Kredytobiorcy”. Zgodnie z jego ust. 1 rzeczywista roczna stopa oprocentowania wynosić miała 4, 1106 % a zgodnie z jego ust. 2 szacunkowy całkowity koszt kredytu wyliczany był w walucie, w której kredyt został udzielony i wynosił 60 927,42 CHF.
(dowód: k. 209 – kserokopia druku „ Informacja dla kredytobiorcy”)
Stosownie do § 2 pkt 20 – stanowiącego integralną część w/w Umowy – Regulaminu Produktów Kredytowych dla Klientów Indywidualnych w (...) Bank (...) S.A. (dalej jako „Regulamin”) przez użyte w nim określenie przewalutowanie należało rozumieć wymianę waluty dokonywaną przez Bank i za jego zgodą, po obowiązującym w Banku w dniu dokonania wymiany kursie kupna/sprzedaży walut lub w przypadku wymiany waluty obcej na inną walutę obcą, po kursie krzyżowym. Przy czym podano, że obowiązujące w Banku kursy wymiany walut miały być dostępne w jednostkach Banku, na stronie internetowej, w centrum telefonicznym lub udostępniane przez Bank w inny sposób oraz że przewalutowanie mogło być dokonane na wniosek Kredytobiorcy lub z inicjatywy Banku.
Stosownie do § 4 ust. 5 Regulaminu, jeżeli zgodnie z dyspozycją Kredytobiorcy wypłata środków uruchomionego produktu kredytowego miała nastąpić w innej walucie niż waluta produktu kredytowego określona w Umowie, to miało to następować po przewalutowaniu. Przewalutowanie miało następować po kursie obowiązującym w momencie zaksięgowania dyspozycji uruchomienia produktu kredytowego.
Zgodnie z § 9 ust. 4 Regulaminu jeżeli Kredytobiorca nie posiadał na rachunku wystarczających na spłatę kwot wpływów zabezpieczających jego spłatę kwot produktu kredytowego oraz zapłaty odsetek i innych należności wynikających z Umowy, Bank mógł dokonać obciążenia innego prowadzonego przez siebie na rzecz Kredytobiorcy rachunku. Obciążenie rachunku następować miało na podstawie pełnomocnictwa udzielonego w Umowie i dotyczyć miało jedynie zadłużenia przeterminowanego. W przypadku, gdy obciążony rachunek prowadzony był w innej walucie niż waluta produktu kredytowego, obciążenie następować miało po przewalutowaniu.
W § 17 ust. 1 Regulaminu Bank zastrzegł sobie prawo zmiany Regulaminu, w trybie zmian wzorca umownego.
( dowód : k. 207 – 216v – wydruk Regulaminu Produktów Kredytowych dla Klientów Indywidualnych w (...) Bank (...) S.A.)
Na podstawie w/w Umowy wypłacone zostały na wskazane przez Kredytobiorców rachunki bankowe następujące kwoty:
1) w dniu 13 grudnia 2007 roku kwota 35 445,34 zł – którą Bank przeliczył na kwotę zadłużenia w wysokości 16 942,47 CHF, stosując kurs 1 CHF = 2,0921 PLN,
2) w dniu 22 stycznia 2008 roku kwota 77 777,33 zł – którą Bank przeliczył na kwotę zadłużenia w wysokości 34 781,03 CHF, stosując kurs 1 CHF = 2, 2362 PLN,
3) w dniu 22 stycznia 2008 roku kwota 77 777,33 zł – którą Bank przeliczył na kwotę zadłużenia w wysokości 34 781,03 CHF, stosując kurs 1 CHF = 2, 2362 PLN.
(dowód: k. 36 – poświadczona za zgodność z oryginałem kserokopia zaświadczenia Banku z dnia 25 lutego 2020 roku)
Środki pieniężne pochodzące z kredytu zostały wykorzystane przez Kredytobiorcę na zakup za cenę w złotych polskich lokalu mieszkalnego, służącego zaspokojeniu jego potrzeb mieszkaniowych. W dacie zawarcia Umowy nie prowadził on działalności gospodarczej.
(dowód : k. 256 – przesłuchanie powoda )
Kredytobiorca w okresie od 01 lutego 2011 roku do 08 czerwca 2020 roku wpłacił Bankowi tytułem rat kredyt łącznie kwoty 43 153,85 zł oraz 18 962,82 CHF oraz w okresie od 01 lutego 2011 roku do 15 kwietnia 2020 roku wpłacił Bankowi tytułem opłat dodatkowych łącznie kwotę 1 259,35 zł.
(okoliczności bezsporne)
Pełnomocnik Kredytobiorcy – w jego imieniu – pismem z dnia 08 września 2020 roku wezwał (...) Bank (...) S.A. do zapłaty, w terminie 3 dni od otrzymania tego pisma, kwot 79 418,07 zł oraz 18 962,82 CHF, tytułem zwrotu środków pobranych przez Bank od dnia podpisania umowy – w wykonaniu nieważnej umowy. Ewentualnie wezwał do zapłaty, w terminie 3 dni od otrzymania pisma, kwoty 48 723, 56 zł – tytułem zwrotu nieprzedawnionej nadpłaty powstałej z tytułu narzuconego przez Bank nieuprawnionego sposobu spłaty kredytu jako kredytu denominowanego.
( dowód: k. 74 – 77 – przedsądowe wezwanie do zapłaty dnia 08 września 2020 roku )
Bank pismem z dnia 15 października 2020 roku, stanowiącym odpowiedź na w/w wezwanie – odebrane w dniu 15 września 2020 roku – wskazał, iż ze względu na konieczność zebrania dodatkowych informacji w sprawie, termin rozpatrywania reklamacji będzie wydłużony. W piśmie tym Bank nie ustosunkował się merytorycznie do w/w pisma pełnomocnika Kredytobiorcy.
( dowód: k. 78 – kserokopia odpowiedzi Banku z dnia 15 października 2020 roku)
(...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. jest następcą prawnym (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W..
Do czasu zamknięcia rozprawy w niniejszej sprawie Bank nie wypłacił Kredytobiorcy żądanych przez niego kwot.
(okoliczności bezsporne)
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił przede wszystkim na podstawie wskazanych w jego opisie dowodów z dokumentów i kserokopii dokumentów – złożonych przez strony postępowania oraz z przesłuchania powoda.
Dowody z dokumentów Sąd ocenił jako wiarygodne. Strony postępowania nie kwestionowały, że oświadczenia w nich zawarte zostały złożone przez osoby, które podpisały te dokumenty. Nie kwestionowały także prawdziwości i autentyczności dokumentów złożonych w zwykłych kserokopiach. Sąd nie znalazł także podstaw, aby z urzędu powziąć wątpliwości odnośnie ich wiarygodności i mocy dowodowej.
Odnośnie dowodu z przesłuchania powoda ( k. 255v – 256v) wskazać należy, iż w swoich zeznaniach zrelacjonował on przebieg zdarzeń związanych z zawarciem Umowy kredytu, akcentując, że oferta kredytu w CHF została mu przedstawiona jako najkorzystniejsza dla niego oraz że zapewniano go o stabilności kursu waluty CHF a także, że nie wyjaśniano mu mechanizmów przeliczeń walutowych, zawartych w Umowie. Oceniając zeznania powoda, Sąd miał na uwadze, że jest on bezpośrednio zainteresowany korzystnym dla siebie rozstrzygnięciem niniejszej sprawy. Jednakże – mając na uwadze treść jego zeznań oraz okoliczność, że w większości znalazły one potwierdzenie w dowodach z dokumentów – Sąd ocenił je jako wiarygodne, logiczne i rzeczowe.
Podstawę ustaleń faktycznych stanowiły także same twierdzenia stron o okolicznościach faktycznych sprawy. W zakresie, w jakim druga strona je przyznała lub im nie zaprzeczyła, uznać należało je za bezsporne (art. 229 – 230 k.p.c.).
Sąd na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. pominął dowody: z opinii biegłego sądowego, zgłoszonego w pkt 3 na stronie 3 pozwu ( k. 4); z opinii biegłego sądowego, zgłoszonego w pkt 7 odpowiedzi na pozew ( k. 127); z dokumentu wymienionego w pkt 4.10 odpowiedzi na pozew ( k. 127). W ocenie Sądu, wymienione dowody nie miały istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy.
Odnośnie dowodów z opinii biegłych sądowych, zgłoszonych przez obie strony postępowania, to – wobec oceny prawnej przedmiotowej Umowy, dokonanej w dalszej części uzasadnienia – fakty, które miały być wykazane tymi dowodami, nie miały istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie.
Co do dowodu z dokumentu w postaci Raportu (...): "Ocena wpływu na sytuację sektora bankowego i polskiej gospodarki propozycji przewalutowania kredytów mieszkaniowych udzielonych w CHF na PLN według kursu z dnia udzielenia kredytu" – to wskazać należy, iż mógł on stanowić jedynie dowód na to, że dokument ten został sporządzony przez wskazany w nim podmiot oraz mógł stanowić jedynie wzmocnienie argumentacji prawnej, strony pozwanej, która się na niego powołała. Nie miał on jednak istotnego znaczenia dla ustaleń faktycznych w niniejszej sprawie.
Sąd zważył, co następuje:
Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości co do żądań głównych: 1. o ustalenie, że umowa kredytu hipotecznego NR (...), zawarta pomiędzy powodem a (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W., jest nieważna oraz 2. o zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powoda kwot 43 153,85 zł, 18 962,82 CHF oraz 1 259,35 zł. Żądanie główne o zapłatę zostało oddalone jedynie w niewielkim zakresie dotyczącym części roszczenia odsetkowego.
Mając powyższe na uwadze, Sąd w ogóle nie orzekał w przedmiocie żądań ewentualnych.
Na wstępie wskazać należy, iż stanowisko powoda okazało się uzasadnione w części, opierającej się na zarzucie nieważności Umowy kredytu na skutek naruszenia art. 69 ustawy Prawo bankowe. Ponadto nawet jeżeli uznać, że Umowa ta nie jest nieważna na skutek naruszenia tego przepisu, to uznać należałoby, że jest ona nieważna z powodu innej – powołanej przez powoda przyczyny – tj. na skutek usunięcia z niej klauzul przeliczeniowych, uznanych za postanowienia abuzywne.
Kolejno wskazać należy, iż w uzasadnieniu wyroku nie ma potrzeby i nie ma obowiązku wyrażania szczegółowego stanowiska do wszystkich poglądów prezentowanych przez strony, o ile nie miały one istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy (por. wyrok Sądu Najwyższego z 29 października 1998 roku w sprawie II UKN 282/98, Legalis 44600, oraz wyrok ETPCZ z 21 lipca 2015 roku w sprawie D. przeciwko Turcji 41721/04, Legalis 1378918). Dopuszczalne – a w świetle brzmienia art. 327 ( 1) § 2 k.p.c. wręcz konieczne – jest rozprawienie się z poszczególnymi zarzutami niejako en bloc, poprzez zaprezentowanie odmiennego zapatrywania w kwestii faktów lub prawa nie pozostawiające przestrzeni dla racjonalnej obrony pozostałych zarzutów, które – przy uwzględnieniu koncepcji sądu – stają się wówczas bezprzedmiotowe (por. uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 20 grudnia 2017 roku w sprawie VI ACa 1651/15, Legalis 1733044). Większość zagadnień prawnych składających się na decyzje procesowe znalazło już rozstrzygnięcie – przynajmniej na poziomie Sądu Apelacyjnego – i nie wymaga nadmiernie szerokiego omówienia. Wobec tego, Sąd – stosownie do wymogów art. 327 ( 1) § 2 k.p.c. – sporządził niniejsze uzasadnienie w sposób możliwie zwięzły.
I. SPRZECZNOŚĆ UMOWY Z ART. 69 UST. 1 i 2 USTAWY PRAWO BANKOWE
W pierwszej kolejności wskazać należy, iż do analizowanej Umowy mają zastosowanie przepisy ustawy Prawo bankowe. Zgodnie zaś z art. 69 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 roku – Prawo bankowe (Dz.U z 2002 roku, Nr 72, poz. 665, t.j. z późn. zm.) (dalej też jako „UPrB”) – w brzmieniu obowiązującym w dniu zawarcia spornej Umowy – przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Stosownie do art. 69 ust. 2 cytowanej ustawy umowa kredytu powinna być zawarta na piśmie i określać w szczególności: strony umowy, kwotę i walutę kredytu, cel, na który kredyt został udzielony, zasady i termin spłaty kredytu, wysokość oprocentowania kredytu i warunki jego zmiany, sposób zabezpieczenia spłaty kredytu, zakres uprawnień banku związanych z kontrolą wykorzystania i spłaty kredytu, terminy i sposób postawienia do dyspozycji kredytobiorcy środków pieniężnych, wysokość prowizji, jeżeli umowa ją przewiduje, warunki dokonywania zmian i rozwiązania umowy.
Z powyższego wynika zatem, że umowa kredytu jest umową nazwaną, dwustronnie zobowiązującą. Na jej podstawie bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji drugiej strony – kredytobiorcy kwotę środków pieniężnych (kwotę kredytu), a kredytobiorca zobowiązuje się zwrócić kwotę wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami. Uprawnienie kredytobiorcy polega na tym, że może domagać się od banku wypłaty kredytu a obowiązek polega na tym, że ma zwrócić wypłaconą mu kwotę wraz z odsetkami. Umowa kredytu jest umową odpłatną, gdyż na kredytobiorcę nakłada obowiązek zapłacenia bankowi odsetek oraz prowizji, które mają charakter wynagrodzenia za korzystanie ze środków pieniężnych banku. Ponadto jest to umowa konsensualna, czyli dochodzi do skutku w wyniku samego uzgodnienia przez strony jej podstawowych postanowień. Przedmiotem kredytu musi być określona kwota pieniężna. W umowie muszą być także określone zasady spłaty sumy kredytu.
Ponadto wskazać należy, iż sporna Umowa o kredyt hipoteczny została zawarta przed zmianą ustawy Prawo bankowe, dokonaną ustawą z dnia 29 lipca 2011 roku (Dz.U. z 2011 roku, Nr 165, poz. 984), na mocy której dodano art. 69 ust. 2 pkt 4a UPrB, zgodnie z którym w przypadku umowy o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska, umowa kredytu powinna zawierać szczegółowe zasady określenia sposobów i terminów ustalania kursu wymiany walut, na podstawie którego w szczególności wyliczana jest kwota kredytu, jego transz i rat kapitałowo - odsetkowych oraz zasady przeliczania na walutę wypłaty albo spłaty kredytu. Ustawa ta wprowadziła także uregulowanie, zawarte w art. 69 ust. 3 zdanie 1 UPrB, zgodnie z którym w przypadku umowy o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska, kredytobiorca może dokonywać spłaty rat kapitałowo – odsetkowych bezpośrednio w tej walucie oraz dokonać przedterminowej spłaty pełnej lub częściowej kwoty kredytu bezpośrednio w tej walucie.
Powyższe nie stanowi ustawowej definicji kredytu indeksowanego lub denominowanego. Przyjmuje się jednak, że kredyt indeksowany lub denominowany do waluty obcej to kredyt udzielony w złotych polskich, którego kwota jest odnoszona do waluty obcej. Kredyt taki jest kredytem złotowym, z tym, że na skutek indeksacji lub denominacji, saldo kredytu wyrażane jest w walucie obcej, do której kredyt został indeksowany lub denominowany. Kredytobiorca może dokonywać spłaty rat kredytu bądź w walucie, do której kredyt został indeksowany lub denominowany bądź w walucie polskiej, po przeliczeniu raty wyrażonej w walucie. Wypłata kredytu indeksowanego lub denominowanego do waluty obcej następuje w złotych polskich, zaś operacja z walutą obcą dokonywana jest jedynie „na papierze” dla celów księgowych, do faktycznego przekazania wartości dewizowych nie dochodzi. Do faktycznego obrotu dewizowego dochodzi dopiero wówczas, gdy strony uzgodnią, że spłata kredytu przez kredytobiorcę następować będzie w walucie, do której kredyt indeksowano lub denominowano.
Mając powyższe na uwadze dokonać należy rozróżnienia pomiędzy kredytem denominowanym do waluty obcej a kredytem czysto walutowym. W przeciwieństwie do kredytu denominowanego, kredyt walutowy to kredyt udzielony w innej niż PLN walucie, a zatem również w tej walucie wypłacany i spłacany. W niniejszej sprawie z uwagi na to, iż środki finansowe – zgodnie z postanowieniami Umowy – zostały wypłacone w walucie polskiej i w takiej też walucie powód początkowo spłacał raty kapitałowo – odsetkowe z całą pewnością należy mówić o kredycie denominowanym (a więc kredycie złotowym powiązanym z walutą obcą w zakresie przeliczeń kwoty wypłaty i spłaty kredytu), nie zaś kredycie walutowym.
Zgodnie z postanowieniami przedmiotowej Umowy kwota kredytu udzielonego przez Bank Kredytobiorcy wynosiła 87 650,87 CHF a kredyt miał być przeznaczony na sfinansowanie kosztów zakupu spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego (ust. 1 – 4 Umowy). Przy czym w ust. 5.2 Umowy wskazano, że wypłata ma nastąpić w wysokości określonej w akcie notarialnym ostatecznej umowy kupna – sprzedaży kredytowanej nieruchomości. Dodać także należy, iż we wniosku kredytowym powód wpisał jako wnioskowaną kwotę kredytu kwotę w złotych polskich (w wysokości 191 000 zł). Stosownie natomiast do § 4 ust. 5 Regulaminu, jeżeli zgodnie z dyspozycją Kredytobiorcy wypłata środków uruchomionego produktu kredytowego miała nastąpić w innej walucie niż waluta produktu kredytowego określona w Umowie, to miało to następować po przewalutowaniu. Przewalutowanie miało następować po kursie obowiązującym w momencie zaksięgowania dyspozycji uruchomienia produktu kredytowego.
Z powyższego wynika zatem, iż kredyt miał zostać wypłacony powodowi w złotych polskich po przeliczeniu wskazanej w umowie kwoty 87 650,87 CHF na walutę polską przy zastosowaniu kursu waluty, obowiązującego w Banku w momencie zaksięgowania dyspozycji uruchomienia kredytu. Natomiast w Umowie nie wskazano, jaka konkretnie kwota w złotych polskich zostanie wypłacona powodowi przez Bank tytułem kredytu. Nie można więc uznać, aby strony doszły do porozumienia co do wszystkich essentialia negotii umowy kredytu. Powód w chwili zawierania Umowy znał jedynie kwotę w CHF, stanowiącą podstawę ustalenia salda jego zadłużenia, natomiast o tym, jaka kwota w PLN zostanie mu wypłacona, dowiedział się dopiero w dniu wypłaty kredytu. Przy czym wskazać należy, iż powód nie mógł sam ustalić wysokości tej kwoty, ponieważ obowiązujące w Banku kursy walut obcych nie były publikowane z wyprzedzeniem, lecz w konkretnym dniu, w którym miały obowiązywać.
Postanowienia przedmiotowej Umowy określały kwotę w CHF, którą Bank miał pozostawić do dyspozycji Kredytobiorcy, natomiast wypłacie podlegać miała kwota PLN, stanowiąca równowartość podanej w Umowie kwoty w CHF, po jej przeliczeniu według kursu waluty obcej, obowiązującego w Banku w dniu zaksięgowania dyspozycji uruchomienia kredytu. Postanowienia Umowy nie dawały zaś jasnej, przejrzystej i obiektywnej podstawy do ustalenia wysokości kwoty kredytu, która miała być wypłacona w PLN. Pomiędzy stronami nie doszło zatem do precyzyjnego i jednoznacznego określenia kwoty kredytu.
Podkreślić należy, iż z treści wniosku kredytowego a także z samej Umowy wynika, że na podstawie tej Umowy mają zostać wypłacone kwoty w złotych polskich. W treści wniosku kredytowego powód zawnioskował o kwotę w złotych polskich, zaś z Umowy wynika, że wypłacie podlegała kwota stanowiąca różnicę pomiędzy ceną nabycia kredytowanej nieruchomości – określoną w akcie notarialnym – a wniesionym wkładem własnym. Natomiast w treści Umowy kredytu nie wskazano konkretnej kwoty w PLN, która miała zostać wypłacona Kredytobiorcy a więc kwota ta w chwili zawarcia Umowy była nieznana, a przy tym mogło okazać się, że Kredytobiorca nie otrzyma kwoty, która potrzebna była mu do realizacji celu kredytu.
W tym miejscu wskazać należy, iż zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, wyrażonym w uzasadnieniu postanowienia z dnia 17 stycznia 2003 roku w sprawie III CZP 82/02, jeżeli brakujące essentialia negotii uzupełnił w umowie sam Bank, to składając swoje oświadczenie woli kredytobiorcy nie objęli nim tych istotnych postanowień umowy i skoro nigdy nie wyrazili na to zgody, nie doszło do zawarcia umowy o kredyt. Orzeczenie to wydane zostało w sprawie, w której stan faktyczny dotyczył umowy kredytu, w której w dacie jej podpisania przez kredytobiorcę nie była wpisana kwota kredytu i została ona następnie dopisana przez Bank.
Ponadto w uzasadnieniu wyroku z dnia 01 kwietnia 2011 roku w sprawie III CSK 206/10, Sąd Najwyższy wskazał, że jeśli świadczenie nie jest oznaczone, zobowiązanie nie istnieje. W uzasadnieniu tego wyroku Sąd Najwyższy stwierdził, że do istotnych elementów stosunku zobowiązaniowego należy obowiązek świadczenia, natomiast samo świadczenie jest jedynie realizacją tego obowiązku. Świadczenie musi być oznaczone, gdyż oznaczenie świadczenia w połączeniu z oznaczeniem sposobu zachowania się dłużnika pozwala na ustalenie treści stosunku zobowiązaniowego. Jeśli świadczenie nie zostanie oznaczone, nie można mówić o istnieniu zobowiązania ze względu na brak istotnego elementu stosunku zobowiązaniowego.
Sąd orzekający w niniejszej sprawie w pełni podziela powyższe poglądy Sądu Najwyższego. Przenosząc je na grunt niniejszej sprawy, wskazać należy, iż strony przedmiotowej Umowy nie uzgodniły w niej kwoty kredytu, a więc kwoty, która faktycznie zostanie wypłacona powodowi w złotych polskich. Przy czym odesłanie do miernika wartości, służącego do ustalenia tej kwoty, nie pozwalało Kredytobiorcy na samodzielne ustalenie kwoty, którą otrzyma od Banku.
Dodać należy, iż w przedmiotowej Umowie nie wskazano, że określona w ust. 1 Umowy kwota 87 650,87 CHF zostanie wypłacona Kredytobiorcy, lecz wskazano, że uruchomienie kredytu nastąpi w transzach w wysokości określonej w akcie notarialnym ostatecznej umowy kupna – sprzedaży kredytowanej nieruchomości, stanowiącej różnicę między ceną nabycia kredytowanej nieruchomości a wniesionym wkładem własnym. Umowa ta zatem nie przewidywała ani wypłaty Kredytobiorcy oznaczonej w Umowie kwoty w CHF ani też nie wskazywała, jaka konkretnie kwota w PLN zostanie mu wypłacona.
W § 4 ust. 5 Regulaminu do Umowy wskazano, że wypłata kredytu miała następować po przewalutowaniu, a więc przeliczeniu kwoty w CHF na kwotę w PLN przy zastosowaniu kursu waluty CHF obowiązującego w momencie zaksięgowania dyspozycji uruchomienia kredytu. Stosownie natomiast do treści § 9 ust. 4 zdanie 3 Regulaminu spłata kredytu – w sytuacji gdy Kredytobiorca nie posiadał rachunku prowadzonego w walucie kredytu – następować miała po przewalutowaniu. Zgodnie zaś z zawartą w Regulaminie definicją pojęcia przewalutowanie – przeliczenia kursowe miały następować po kursie ustalonym przez Bank. Postanowienia Regulaminu przewidywały zatem, że wypłata kredytu miała nastąpić wg kursu waluty ustalonego przez Bank oraz jego spłata miała nastąpić także w oparciu o kurs waluty ustalony przez Bank. Natomiast sposób ustalania tych kursów nie został określony w ani w Umowie ani w Regulaminie.
Skoro zatem kwoty kredytu do wypłaty miały zostać ustalone dopiero po zawarciu Umowy na etapie wypłaty kredytu – jako wynik mnożenia kwoty kredytu wyrażonej w walucie obcej (wskazanej w Umowie) przez kurs tej waluty ustalony przez Bank w dniu wypłaty kredytu, to stwierdzić należało, iż w dniu zawarcia Umowy kwota ta nie była znana żadnej ze stron Umowy.
Mając powyższe na uwadze, stwierdzić należało, iż pomiędzy stronami Umowy nie doszło do uzgodnienia wysokości świadczeń stron tej Umowy.
Wskazać należy, iż pomimo, że samo zawieranie umów o kredyt denominowany było dopuszczalne w chwili zawierania przedmiotowej Umowy (na zasadzie swobody umów), to – w ocenie Sądu – w tych konkretnych okolicznościach uznać należało, iż przedmiotowa Umowa sprzeczna jest z art. 69 ust. 1 i 2 UPrB, ponieważ nie została w niej określona konkretna kwota, którą Bank zobowiązał się oddać do dyspozycji Kredytobiorcy w PLN ani nie zostały ustalone obiektywne kryteria, stanowiące podstawę ustalenia tej kwoty. Skoro przedmiotowa Umowa nie spełnia tego wymogu, to stwierdzić należało, iż narusza w/w przepisy ustawy Prawo bankowe.
Skoro przedmiotowa Umowa sprzeczna jest z art. 69 ust. 1 i 2 UPrB, to zastosowanie znajdzie art. 58 § 1 k.c., zgodnie z którym czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy jest nieważna, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, w szczególności ten, iż na miejsce nieważnych postanowień czynności prawnej wchodzą odpowiednie przepisy ustawy. Natomiast, w ocenie Sądu, nie istnieją przepisy ustawy, które mogłyby zastąpić nieważne postanowienia umowne.
Wobec powyższego, podzielając argumenty powoda, zawarte w uzasadnieniu pozwu, stwierdzić należało, iż Umowa kredytu hipotecznego, zawarta w dniu 04 grudnia 2007 roku, jest nieważna jako sprzeczna z art. 69 UPrB. Umowa kredytu powinna bowiem określać kwotę środków pieniężnych, którą bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy oraz obowiązek zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu. Natomiast przedmiotowa Umowa tych wymogów nie spełniała.
II. SPRZECZNOŚĆ UMOWY Z ART. 353 1 K.C.
Ponadto w ocenie Sądu, postanowienia analizowanej Umowy dotyczące mechanizmu przeliczeniowego – w zakresie, w jakim odsyłają do kursów waluty ustalanych jednostronnie przez Bank – naruszają granice swobody umów, gdyż sprzeczne są z naturą stosunku zobowiązaniowego, a więc Umowa sprzeczna jest z art. 353 1 k.c.
Zgodnie z art. 353 1 k.c. strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego.
W uzasadnieniu uchwały z dnia 22 maja 1991 roku, w sprawie III CZP 15/91 (OSNCP 1992, nr 1, poz. 1), Sąd Najwyższy wskazał, że natura umowy gospodarczej i generowanego przez nią stosunku sprowadza się generalnie do tego, że wyraża ona i pozwala realizować interes każdej ze stron, ponieważ zaś interesy te bywają przeciwstawne, istotę umowy stanowi uzgodnienie woli stron, wyrażającej ich interesy. Zgoda obydwu stron jest oczywistym wymaganiem tak przy zawarciu umowy, jak i przy zmianach jej treści, stąd też nawet przy najdalej idących ułatwieniach w realizacji inicjatywy zmian pozostawiona jest drugiej stronie możliwość odmowy zgody na zmiany. W tym stanie rzeczy za sprzeczne z naturą umowy gospodarczej należy uznać pozostawienie w ręku jednej tylko strony możliwości dowolnej zmiany jej warunków. Sprzeczność ta występuje szczególnie wyraźnie zwłaszcza przy umowach zawieranych nie w oparciu o indywidualne pertraktacje, ale w oparciu o regulamin wydany przez profesjonalistę, skoro jest oczywiste, że zawsze jest on zainteresowany w najkorzystniejszym dla siebie ukształtowaniu regulacji masowo zawieranych umów.
Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Apelacyjnego w Warszawie, wyrażonym w uzasadnieniu wyroku z dnia 26 sierpnia 2020 roku, w sprawie VI ACa 801/19 – które Sąd orzekający w niniejszej sprawie podziela – zasada swobody umów nie zezwala na to, aby jedna strona, a zwłaszcza silniejsza ekonomicznie, mogła na etapie realizacji umowy kredytu narzucać drugiej stronie wymiar jej zobowiązań, szczególnie w zakresie podstawowych jej obowiązków wynikających z tej umowy.
Jeżeli zatem określenie wysokości świadczenia pozostawione zostanie wyłącznie jednej ze stron umowy, to umowa taka sprzeczna będzie z naturą zobowiązania.
Dodać należy, iż w sytuacji, kiedy oznaczenie świadczenia zostało pozostawione jednej ze stron, powinno być ono w zasadzie oparte na obiektywnej podstawie, a nie pozostawione do swobodnego uznania strony, w przeciwnym razie zobowiązanie w większości przypadków byłoby nieważne. Gdyby bowiem wierzyciel miał dokonać oznaczenia świadczenia w sposób dowolny, byłoby to niezgodne z zasadami współżycia społecznego, ponieważ nazbyt zagrażałoby interesom dłużnika. Z kolei pozostawienie dowolności dłużnikowi oznaczałoby całkowity brak jego związania, co byłoby sprzeczne z naturą zobowiązania. W każdym razie stanowiłoby to więc naruszenie art. 353 1 k.c. ( tak Agnieszka Pyrzyńska w Systemie Prawa Prywatnego, Prawo zobowiązań – część ogólna, tom 5, pod redakcją prof. dr hab. Ewy Łętowskiej, str. 205).
Ponadto stwierdzić należy, iż sprzeczne z istotą każdej umowy jest uzgodnienie przez strony, że o zakresie ich praw i obowiązków zadecyduje na zasadzie swobodnego uznania jedna strona w toku wykonywania umowy. Natomiast taka sytuacja miała miejsce w przedmiotowej Umowie. Kredytodawca zobowiązał się do oddania do dyspozycji Kredytobiorcy kwoty podanej we frankach szwajcarskich, z tym że wypłacie miała podlegać kwota w złotych polskich, stanowiąca równowartość podanej w Umowie kwoty kredytu wyrażonej we frankach szwajcarskich, po jej przeliczeniu według kursu waluty obcej ustalonego przez Bank. Natomiast Kredytobiorca przyjął na siebie obowiązek spłaty kredytu w złotych polskich, stanowiącej równowartość kwoty raty wyrażonej w walucie, do której kwota kredytu została denominowana (CHF) z zastosowaniem kursu tej waluty, ustalonego przez Bank. Doszło zatem do waloryzacji kwoty udzielonego kredytu oraz wprowadzenia do Umowy dwuetapowego przeliczenia kwoty kredytu, wyrażonej w walucie obcej na złote polskie przy dokonywaniu wypłaty, a następnie rat wyrażonych w tej walucie na złote polskie w celu określenia kwoty raty do spłaty. W przypadku określenia wysokości świadczenia w wyniku waloryzacji należy przyjąć, że miernik wartości służący tejże waloryzacji (indeksacji lub denominacji), powinien być określany w sposób precyzyjny i obiektywny tak, aby było możliwe jego oznaczenie. W przeciwnym razie nie można uznać, aby został spełniony wymóg oznaczoności świadczenia. Pozostawienie jednej ze stron możliwości swobodnego kształtowania wskaźnika waloryzacji skutkuje w istocie brakiem określenia wysokości świadczenia, a zatem brakiem uzgodnienia tego elementu umowy. W przedmiotowej Umowie ani Regulaminie nie zostało zaś określone, w jaki sposób Bank ustala kursy waluty służące przeliczeniowym walutowym dokonywanym na podstawie tej Umowy. Nie przewidywały one także żadnych ograniczeń w określaniu przez Bank kursu waluty stosowanego do tych przeliczeń. Umowa pozostawiała zatem Bankowi dowolność w ustalaniu poziomu kursu waluty, stanowiącego podstawę w/w przeliczeń. Ponadto przepisy prawa w chwili zawierania przedmiotowej Umowy nie nakładały na Bank jakichkolwiek ograniczeń w tej mierze. Natomiast sama Umowa nie przewidywała żadnych kryteriów, na podstawie których miałyby być ustalane przez Bank kursy waluty służące przeliczeniom, a zatem kursy te mogły być ustalane w sposób dowolny. Nie budzi zaś wątpliwości, że mechanizm przeliczeniowy, który odnosi wartość świadczenia do waluty obcej, powinien opierać się na obiektywnym i weryfikowalnym określeniu kursu tej waluty, służącego do przeliczeń. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19 grudnia 2017 roku w sprawie I CSK 139/17, przy waloryzacji nawiązującej do wartości waluty obcej istotne znaczenie ma zawsze odpowiednie określenie miarodajnego kursu tej waluty do waluty polskiej. Natomiast – jak wyżej wyjaśniono – przedmiotowa Umowa tego wymogu nie spełnia. W Umowie tej pozostawiono jednej z jej stron – Bankowi uprawnienie do wskazywania kursu waluty, stanowiącego podstawę przeliczeń do ustalenia świadczeń stron Umowy, nie określając przy tym jakichkolwiek kryteriów, którymi Bank miałby kierować się przy ustalaniu tego kursu. Trudno uznać, że stosowanie w toku „denominacji do waluty obcej” kursu, który według swego uznania wskazuje jedna ze stron umowy, może być określony jako miarodajny sposób ustalenia kursu waluty obcej na potrzeby przeliczeń.
Wobec powyższego, stwierdzić należało, iż Bank przez dowolne określenie kursu waluty stosowanego do przeliczeń walutowych na etapie wypłaty i spłaty kredytu mógł jednostronnie kształtować wysokość zobowiązania zarówno swojego (przy wypłacie kredytu) jak i Kredytobiorcy (przy spłacie rat kredytu).
Na marginesie dodać należy, iż okoliczność, czy oraz w jakim zakresie Bank korzystał z możliwości dowolnej modyfikacji stosunku zobowiązaniowego poprzez określenie kwoty świadczenia, czy też stosowany przez niego kurs był kursem rynkowym, nie ma znaczenia, gdyż istotna jest okoliczność, iż w przedmiotowej Umowie Bankowi zapewniono taką możliwość.
Reasumując powyższe – w ocenie Sądu, postanowienia przedmiotowej Umowy – dotyczące określenia mechanizmu przeliczeniowego poprzez przyznanie wyłącznie jednej ze stron umowy możliwości dowolnego i nieograniczonego modyfikowania wysokości świadczenia przez określenie kursu waluty, będącego podstawą przeliczeń, dokonywanych na podstawie Umowy – są sprzeczne z art. 353 1 k.c., gdyż naruszają granice swobody umów, tj. sprzeciwiają się naturze stosunku zobowiązaniowego.
Przy czym w tym miejscu podkreślenia wymaga, iż – mając na uwadze pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 28 kwietnia 2022 roku w sprawie III CZP 40/22 - w powyższych okolicznościach uznać należało, że kwestionowane postanowienia umowne sprzeczne z art. 353 1 k.c. nie są dotknięte sankcją nieważności, ale nie wiążą konsumenta w rozumieniu art. 385 1 k.c.
III. NIEDOZWOLONE POSTANOWIENIA UMOWNE
Kolejno – odnosząc się do zarzutów powoda dotyczących abuzywności kwestionowanych postanowień, zawartych w Umowie i Regulaminie, wskazać należy, iż w ocenie Sąd, postanowienia te, określające sposoby wyliczenia kwoty kredytu podlegającej spłacie i wysokości rat kredytu, stanowią postanowienia niedozwolone, a tym samym nie wiążą powoda. Przy czym, w ocenie Sądu, wyeliminowanie tych postanowień z przedmiotowej Umowy prowadzi w niniejszej sprawie do jej upadku a więc do jej nieważności.
Zgodnie z art. 385 1 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.
Regulacja, zawarta w art. 385 ( 1) – 385 ( 3) k.c., stanowi implementację dyrektywy 93/13, co rodzi określone konsekwencje dla wykładni tych przepisów. Przede wszystkim musi ona prowadzić do takich rezultatów, które pozwolą urzeczywistnić cele dyrektywy. Sądy krajowe, stosując prawo wewnętrzne, zobowiązane są tak dalece, jak jest to możliwe, by dokonywać jego wykładni w świetle brzmienia i celu tej dyrektywy, tak by osiągnąć przewidziany w niej rezultat, a zatem zastosować się do art. 288 akapit trzeci Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (tak. m.in. wyrok TSUE C-377/14). Krajowe sądy i trybunały powinny tak wykładać prawo wewnętrzne, aby w pełni uwzględniało ono nie tylko literę, ale i ducha prawa unijnego (tak E. Łętowska w: System prawa prywatnego T.5 – Zobowiązania część ogólna, Warszawa 2013, s. 30). Stosując zatem art. 385 ( 1) k.c. należy stosować wykładnię przyjazną dla prawa unijnego – w szczególności potwierdzoną orzeczeniami Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (dalej jako „TSUE” lub „Trybunał Sprawiedliwości”).
W ocenie Sądu, w niniejszej sprawie zostały spełnione wszystkie przesłanki, określone w powołanym wyżej art. 385 1 k.c., pozwalające uznać postanowienia łączącej strony Umowy dotyczące mechanizmu przeliczeniowego, za klauzule abuzywne.
Z dowodów zgromadzonych w sprawie jednoznacznie wynika, że Bank zawarł przedmiotową Umowę w ramach prowadzonej działalności gospodarczej w zakresie czynności bankowych (art. 43 1 k.c.), natomiast powód zawarł ją jako konsument (art. 22 1 k.c.). Środki pochodzące z kredytu miały zostać przeznaczone – i faktyczne zostały przeznaczone – na zakup lokalu mieszkalnego, służącej zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych powoda. Powód w chwili zawierania Umowy nie prowadził działalności gospodarczej a ponadto status powoda jako konsumenta nie był kwestionowany przez stronę pozwaną.
Nie budziło również wątpliwości, że postanowienia przedmiotowej Umowy, dotyczące mechanizmu przeliczeniowego, nie były uzgadniane z nim indywidualnie przed zawarciem Umowy. Nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta (art. 385 1 § 3 k.c.). Ciężar dowodu, że dane postanowienie umowne zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje (art. 385 1 § 4 k.c.). Natomiast strona pozwana w niniejszej sprawie nie wykazała, aby powód miał jakikolwiek wpływ na postanowienia umowne dotyczące przeliczeń walutowych, dokonywanych na etapie wypłaty i spłaty kredytu. Samo zaakceptowanie przez powoda kwestionowanych postanowień poprzez podpisanie przedmiotowej Umowy nie oznacza, że postanowienia te zostały z nim indywidulanie uzgodnione bądź że miał realny wpływ na ich treść.
Kolejno wskazać należy, iż sporne postanowienia stanowiły główny przedmiot umowy (por. m.in. Sąd Najwyższy w wyroku z 11 grudnia 2019 roku w sprawie V CSK 382/18 i w wyroku z 04 kwietnia 2019 roku w sprawie III CSK 159/15 oraz Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w wyroku z 14 marca 2019 roku w sprawie D. C-118/17 i w wyroku z 12 lutego 2014 roku w sprawie K. C.-26/13 oraz Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z 26 sierpnia 2020 roku, w sprawie VI ACa 801/19). W związku z tym ustalić należało, czy sformułowane zostały one w sposób jednoznaczny. W ocenie Sądu, postanowienia te nie spełniały tego kryterium. Na podstawie kwestionowanych postanowień umownych nie było bowiem możliwe precyzyjne określenie kwoty kredytu, która miała być wypłacona powodowi w PLN oraz kwoty spłaty bez odniesienia do kursów waluty, ustalanych jednostronnie przez Bank. Przy czym – o czym była już mowa wyżej – kryteria, w oparciu o które Bank ustalał kursy walut, nie zostały w żaden sposób określone ani też nie wskazano żadnych kryteriów co do górnej granicy kursów ustalanych jednostronnie przez Bank.
W w/w wyroku Trybunału Sprawiedliwości w sprawie C-26/13 wskazano, że ocena tego, czy warunek umowny został wyrażony prostym i zrozumiałym językiem, powinna uwzględniać wszystkie okoliczności sprawy, w szczególności informacje udzielone konsumentowi przy zawarciu umowy oraz nie powinna ograniczać się do aspektów ściśle formalnych i językowych, a uwzględniać również konsekwencje ekonomiczne zastosowania warunku i jego ewentualny stosunek do pozostałych warunków umownych.
Mając powyższe na uwadze rozważyć należało także, czy informacje udzielone powodowi przez Bank były wystarczające do podjęcia przez niego świadomej i rozważnej decyzji.
Zgodnie z wyrokiem TSUE z dnia 20 września 2018 roku w sprawie C-51/17 warunki umowy powinny być wyrażone prostym i zrozumiałym językiem, co zobowiązuje instytucje finansowe do dostarczenia kredytobiorcom informacji wystarczających do podjęcia przez nich świadomych i rozważnych decyzji. Wymóg ten oznacza zatem, że warunek dotyczący ryzyka kursowego musi zostać zrozumiany przez konsumenta. Ponadto w wyroku w sprawie C-609/16, wydanym w dniu 10 czerwca 2021 roku, TSUE potwierdził wyrażane już we wcześniejszych wyrokach stanowisko, że wymogu przejrzystości warunków umownych nie można zawężać do zrozumiałości tych warunków pod względem formalnym i gramatycznym. Ponieważ ustanowiony przez dyrektywę 93/13 system ochrony opiera się na założeniu, że konsument jest stroną słabszą niż przedsiębiorca, między innymi ze względu na stopień poinformowania, ów wymóg wyrażania warunków umownych prostym i zrozumiałym językiem, a więc wymóg przejrzystości ustanowiony w tej dyrektywie, musi podlegać wykładni rozszerzającej (wyrok z dnia 03 marca 2020 roku w sprawie C‑125/18).
Wskazać należy za Sądem Apelacyjnym w Warszawie (wyrok z dnia 26 sierpnia 2020 roku, w sprawie VI ACa 801/19), że świadomość ryzyka kursowego to taki stan, w którym kredytobiorca w chwili zawierania umowy kredytu ma wiedzę, jak kształtowałoby się jego zadłużenie oraz koszty obsługi spłaty kredytu w przypadku silnej deprecjacji złotówki względem danej waluty obcej, z której kursem dany kredyt został powiązany, ale w oparciu o treść umowy kredytu, która ma zostać zawarta, a nie przez bliżej niedookreślone symulacje, które mogą być powiązane z jej treścią.
Natomiast z dowodów zgromadzonych w niniejszej sprawie nie wynika, aby Bank sprostał powyższemu obowiązkowi. Nie wynika z nich bowiem, aby Bank przed zawarciem przedmiotowej Umowy, wykonując ciążący na nim obowiązek informacyjny, przedstawił w rzetelny sposób informację o tym, że mogą wystąpić znaczne wahania kursu waluty, co może mieć znaczący wpływ na wysokość raty kredytowej. Nie przedstawiono w szczególności powodowi symulacji rat kredytowych przy założeniu znacznego wzrostu kursu CHF. Nie przedstawiono mu także – znanych przecież przez Bank – wahań kursu CHF z ostatnich kilku lat przed zawarciem Umowy. Przy czym wskazać należy, iż ciężar dowodu w powyższym zakresie spoczywał na stronie pozwanej, która nie przedstawiła żadnego dowodu na wykazanie faktu wywiązania się z obowiązku informacyjnego wobec powoda.
Podkreślić należy, iż zawarcie w Umowie postanowienia o treści jak w ust. 11.5 oraz samo podpisanie przez powoda druku „Informacja dla wnioskodawców ubiegających się o kredyt hipoteczny/budowlano – hipoteczny/kredyt gotówkowy (...)” nie spełnia wymogu udzielenia rzetelnej i jasnej informacji w powyższym zakresie. W powyższych informacjach, zawartych w Umowie i na przygotowanym przez Bank formularzu, nie podano żadnego przykładu, obrazującego wpływ wzrostu kursu CHF na wysokość raty kredytowej i salda zadłużenia w PLN. Ograniczono się do lakonicznej informacji, że zmiana kursu waluty obcej może spowodować zagrożenie zdolności kredytowej Kredytobiorcy, spowodowane istotnym podwyższeniem wartości kredytu i odsetek do spłaty. Mając na uwadze treść informacji, zawartych w ust. 11.5 Umowy i w powyższym formularzu, nie można uznać, że powód mógł zakładać, że istnieje realne ryzyko gwałtownego i radykalnego wzrostu kursu CHF wobec waluty PLN oraz że uzyskał od Banku informacje pozwalające mu ocenić, jakie konsekwencje ekonomiczne ma dla jego zobowiązania radykalny wzrost kursu waluty.
Gdyby powodowi rzeczywiście zostało należycie wyjaśnione znaczenie zmiany kursu waluty i ponoszonego ryzyka, to założyć można, iż nie zdecydowałby się na kredyt powiązany z kursem waluty obcej w sposób wadliwy w perspektywie jego spłacania przez kilkadziesiąt lat. Gdyby kredytujący Bank zamierzał wystarczająco poinformować kredytobiorcę będącego osobą fizyczną – konsumentem o niebezpieczeństwach wynikających z kredytu powiązanego z kursem waluty obcej, to nie proponowałby w ogóle zawierania takich umów kredytowych, zdając sobie sprawę jako profesjonalista, że umowa taka może zostać łatwo oceniona jako nieuczciwa (por. Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 29 października 2019 roku w sprawie IV CSK 309/18).
Wobec uznania, że kwestionowane postanowienia umowne (ust. 1 w zw. z ust. 5.2 i ust. 12.2 Umowy oraz § 4 ust. 5 i § 9 ust. 4 zd. 3 Regulaminu), odnosiły się do świadczenia głównego i nie zostały sformułowane w sposób jednoznaczny, możliwe było przejście do badania kolejnych przesłanek z art. 385 1 k.c.
W ocenie Sądu, kwestionowane postanowienia umowne kształtują prawa i obowiązki powoda w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy.
Przez rażące naruszenie interesów konsumenta należy rozumieć nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku obligacyjnym. Natomiast działanie wbrew dobrym obyczajom (w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego) oznacza tworzenie przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową stron takiego stosunku (tak Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 22 października 2020 roku, w sprawie I ACa 709/19). Ocena zachowań w świetle dobrych obyczajów następuje najczęściej poprzez odwołanie się do takich wartości jak: szacunek wobec partnera, uczciwość, zaufanie, lojalność, rzetelność i fachowość. Postanowienia umów, które kształtują prawa i obowiązki konsumenta, nie pozwalając na realizację tych wartości, uznawane są za sprzeczne z dobrymi obyczajami. Postanowienie umowne jest sprzeczne z dobrymi obyczajami, gdy można rozsądnie założyć, że kontrahent konsumenta, traktujący go w sposób sprawiedliwy i słuszny i uwzględniający jego prawnie uzasadnione roszczenia, nie mógłby racjonalnie się spodziewać, że konsument zaakceptowałby w ramach negocjacji klauzulę będącą źródłem braku równowagi stron (por. wyroki Sądu Najwyższego z 15 stycznia 2016 roku w sprawie I CSK 125/15 i z 04 kwietnia 2019 roku w sprawie III C 159/17).
Sąd orzekający w niniejszym składzie w pełni podziela ugruntowany już w orzecznictwie pogląd, iż niejasny i niepoddający się weryfikacji mechanizm ustalania przez Bank kursów waluty, pozostawiający bankowi swobodę, jest w sposób oczywisty sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumenta, a klauzula, która nie zawiera jednoznacznej treści i przez to pozwala na pełną swobodę decyzyjną przedsiębiorcy w kwestii bardzo istotnej dla konsumenta, dotyczącej kosztów kredytu, jest klauzulą niedozwoloną (tak m.in. Sąd Najwyższy w wyroku z 04 kwietnia 2019 roku w sprawie III C 159/17). Ponadto zgodnie ze stanowiskiem TSUE, wyrażonym w wyroku z dnia 18 listopada 2021 roku w sprawie C-212/20, art. 5 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że treść klauzuli umowy kredytu zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem ustalającej cenę zakupu i sprzedaży waluty obcej, do której kredyt jest indeksowany ( przyp. w tym wypadku denominowany), powinna, na podstawie jasnych i zrozumiałych kryteriów, umożliwić właściwie poinformowanemu oraz dostatecznie uważnemu i racjonalnemu konsumentowi zrozumienie sposobu ustalania kursu wymiany waluty obcej stosowanego w celu obliczenia kwoty rat kredytu, w taki sposób, aby konsument miał możliwość w każdej chwili samodzielnie ustalić kurs wymiany stosowany przez przedsiębiorcę. Natomiast kwestionowane postanowienia tych wymogów nie spełniają.
Dodać również należy, iż niewątpliwie dobre obyczaje narusza także całkowite i nieograniczone obciążenie konsumenta ryzykiem zmiany kursu walut (tak Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z dnia 04 listopada 2020 roku, w sprawie V ACa 300/20).
Mając powyższe na uwadze, stwierdzić należało, że obciążenie powoda praktycznie nieograniczonym ryzykiem kursowym oraz niepoinformowanie go o konsekwencjach zawarcia umowy, godziło w jego interesy. Nie było ono przy tym uzasadnione usprawiedliwionymi interesami Banku. Dodatkowo sam mechanizm przeliczeniowy, o czym była mowa wyżej, został przez pozwany Bank skonstruowany w sposób nieuczciwy i rażąco naruszający interesy konsumenta.
Zważywszy na powyższe, stwierdzić należało, iż kwestionowane postanowienia umowne, zawarte w Umowie i w Regulaminie, stanowiły postanowienia abuzywne. Kształtowały one prawa i obowiązki powoda w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, gdyż przyznawały Bankowi (przedsiębiorcy) uprawnienie do ustalania wysokości świadczenia Kredytobiorcy w sposób dowolny, co wynikało z przyznanej mu swobody we wskazywaniu kursu waluty obcej, stosowanego na obu etapach waloryzacji. Abuzywność spornych postanowień wynikała z braku obiektywnych wskaźników, które pozwalałyby na wyliczenie kursu waluty, czego konsekwencją było pozostawienie Bankowi swobody w ich określeniu. Konsument w świetle treści tych postanowień uzależniony był od decyzji Banku, który ustalał kursy potrzebne do przewidzianych Umową przeliczeń w sposób znany tylko Bankowi, na co kredytobiorca nie miał żadnego wpływu, i nie mógł zweryfikować, czy kursy ustalone zostały w sposób obiektywny. Konsumentowi pozostawało jedynie podporządkować się decyzji Banku. Dodać w tym miejscu należy za Sądem Apelacyjnym w Warszawie (wyrok z dnia 21 października 2011 roku, w sprawie VI ACa 420/11), że skoro Bank może wybrać dowolne i niepoddające się weryfikacji kryteria ustalania kursów kupna i sprzedaży walut obcych, stanowiących narzędzie indeksacji ( przyp.: w niniejszej sprawie narzędzie służące przeliczeniom) kredytu i rat jego spłaty, wpływając na wysokość własnych korzyści finansowych i generując dla kredytobiorcy dodatkowe i nieprzewidywalne co do wysokości koszty kredytu, klauzule te rażąco naruszają zasadę równowagi kontraktowej stron na niekorzyść konsumentów, a także dobre obyczaje, które nakazują, by ponoszone przez konsumenta koszty związane z zawarciem i wykonywaniem umowy, o ile nie wynikają z czynników obiektywnych, były możliwe do przewidzenia, a sposób ich generowania poddawał się weryfikacji.
Zgodnie natomiast z art. 385 2 k.c. oceny zgodności postanowienia umowy z dobrymi obyczajami dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy, biorąc pod uwagę jej treść, okoliczności zawarcia oraz uwzględniając umowy pozostające w związku z umową obejmującą postanowienie będące przedmiotem oceny.
Dodać należy, iż dla oceny danego postanowienia na podstawie art. 385 1 k.c. nie ma żadnego znaczenia sposób wykonywania umowy przez strony. W okolicznościach niniejszej sprawy nie podlegało zatem badaniu i nie miało znaczenia dla rozstrzygnięcia, czy pozwany Bank korzystał z możliwości, wynikających ze spornych postanowień umownych, a więc czy ustalane przez niego kursy walut były zawyżone w stosunku do kursów NBP lub kursów ustalanych przez inne banki. Postanowienie jest niedozwolone, jeśli stwarza dla przedsiębiorcy samą możliwość działania w sposób rażąco naruszający interesy konsumenta. Za rażąco sprzeczne z interesem konsumenta uznać należy już samo skonstruowanie mechanizmu ustalania wartości świadczenia jednostronnie przez Bank, ponieważ mechanizm ten narusza równowagę kontraktową, umożliwiając przedsiębiorcy wpływ na kształtowanie obowiązków umownych konsumenta.
Kolejno wskazać należy, iż TSUE w wyroku C-260/18 rozważył szczegółowo konsekwencje usunięcia z umowy postanowień określających mechanizm indeksacji. Rozważania te – w ocenie Sądu – można odnieść także do umowy kredytu denominowanego do waluty obcej. Potwierdzając stanowisko polskiego sądu odsyłającego, Trybunał Sprawiedliwości wskazał w w/w wyroku, że po usunięciu uznanego za abuzywne odesłania do kursów kupna i sprzedaży z tabeli kursowej banku niemożliwe jest określenie kursu wymiany, a tym samym wykonanie przedmiotowej umowy, a zatem że skuteczne zakwestionowanie kursów wymiany walut jest równoznaczne z usunięciem postanowień o indeksacji w całości (pkt 24 i 36). Tym samym w świetle przepisów prawa krajowego utrzymanie umowy bez zawartych w niej warunków nie jest możliwe, co musi prowadzi do jej nieważności, czemu nie sprzeciwia się art. 6 Dyrektywy (pkt. 43). Dzieje się tak w szczególności, gdy – jak w sprawie niniejszej – usunięcie postanowień dotyczących kursów oznacza pośrednie usunięcie z umowy ryzyka kursowego, które jest bezpośrednio związane z tego typu umową (kredytu denominowanego do waluty obcej). Skoro warunek ryzyka kursowego jest traktowany jako określający główny przedmiot umowy kredytu (pkt 44), to bez niego utrzymanie obowiązywania umowy nie jest możliwe, gdyż powoduje to zmianę charakteru umowy.
Ponadto w wyroku z dnia 29 kwietnia 2021 roku w sprawie C-19/20 Trybunał Sprawiedliwości wskazał, że skutki stwierdzenia przez sąd istnienia nieuczciwego warunku w umowie, zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem, podlegają przepisom prawa krajowego, przy czym kwestia utrzymywania się w mocy takiej umowy powinna być oceniana z urzędu przez sąd krajowy zgodnie z obiektywnym podejściem na podstawie tych przepisów.
Natomiast zgodnie z wyrokiem TSUE z dnia 18 listopada 2021 roku w sprawie C-212/20 w przypadku stwierdzenia przez sąd krajowy nieważności nieuczciwego warunku umowy zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w taki sposób, iż niezgodny z tym artykułem jest przepis prawa krajowego dający sądowi krajowemu możliwość uzupełnienia tej umowy poprzez zmianę treści owego warunku. Gdyby bowiem sąd krajowy mógł zmieniać treść nieuczciwych warunków zawartych w takich umowach, to takie uprawnienie mogłoby zagrażać realizacji długoterminowego celu ustanowionego w art. 7 dyrektywy 93/13. Uprawnienie to przyczyniałoby się bowiem do wyeliminowania zniechęcającego skutku wywieranego na przedsiębiorców poprzez sam brak stosowania takich nieuczciwych warunków wobec konsumentów, ponieważ nadal mogliby oni dostrzegać korzyść w stosowaniu rzeczonych warunków, wiedząc, że nawet gdyby miały one być unieważnione, to jednak umowa mogłaby zostać uzupełniona w niezbędnym zakresie przez sąd krajowy, tak aby zagwarantować w ten sposób interes rzeczonych przedsiębiorców. TSUE w wyroku tym wskazał, że jedynie w wypadku, gdyby stwierdzenie nieważności nieuczciwego warunku zobowiązywało sąd do unieważnienia umowy w całości, narażając tym samym konsumenta na szczególnie niekorzystne konsekwencje, w związku z czym unieważnienie to skutkowałoby niejako ukaraniem konsumenta, sąd krajowy mógłby zastąpić ten warunek przepisem prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym. Ponadto TSUE dodał, że art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 stoi na przeszkodzie wypełnieniu luk w umowie spowodowanych usunięciem z niej nieuczciwych warunków wyłącznie na podstawie przepisów krajowych o charakterze ogólnym, przewidujących, że skutki wyrażone w treści czynności prawnej są uzupełniane przez skutki wynikające również z zasad słuszności lub ustalonych zwyczajów, które nie stanowią przepisów dyspozytywnych lub przepisów mających zastosowanie, w przypadku gdy strony umowy wyrażą na to zgodę.
Mając powyższe na uwadze, stwierdzić należy, iż niedopuszczalne jest uzupełnienie abuzywnych postanowień umowy przez sąd poprzez zmianę treści tych postanowień, gdyż mogłoby to zagrażać realizacji długoterminowych celów stawianych przez Dyrektywę (wyrok TSUE C-19/20 pkt 67 i 68). Jeśli umowa po wyłączeniu z niej nieuczciwych warunków nie może obowiązywać, sąd może – jedynie w celu uniknięcia penalizujących konsumenta konsekwencji – uzupełnić umowę przepisami dyspozytywnymi (wyrok C-26/13 K. pkt 82-85). Niezależnie od wątpliwości co do możliwości zastąpienia kursu Banku kursem średnim NBP należy zauważyć, że tego rodzaju zabieg nie usunąłby znaczącej nierównowagi między stronami, jaka powstała ze szkodą dla konsumenta na skutek włączenia do umowy warunku ryzyka kursowego.
Mając powyższe na uwadze, stwierdzić należało, iż po pierwsze – po wyeliminowaniu z Umowy postanowień abuzywnych (ust. 1 w zw. z ust. 5.2 i ust. 12.2 Umowy oraz § 4 ust. 5 i § 9 ust. 4 zd. 3 w zw. z § 2 ust. 20 Regulaminu) nie byłoby możliwe uzupełnienie przez Sąd powstałych na skutek tego luk. Po drugie – wskazać należy, iż po wyeliminowaniu z Umowy spornych klauzul i niezastąpieniu ich innymi postanowieniami Umowa ta nie może nadal obowiązywać z niżej podanych względów.
W pierwszej kolejności powtórzyć należy, iż opisywane we wcześniejszej części uzasadnienia klauzule przeliczeniowe, stanowią element określający główne świadczenie stron umowy o kredyt denominowany do waluty obcej. Wobec tego, stwierdzić należy, iż usunięcie postanowienia określającego główne świadczenia stron, prowadzi do tego, że pomiędzy stronami brak jest zgody na zawarcie umowy. To prowadzi zaś do wniosku, że na skutek stwierdzenia abuzywności wskazanych postanowień umownych, Umowę należy uznać za nieważną.
Kolejno wskazać należy, iż wyeliminowanie z przedmiotowej Umowy postanowień dotyczących przeliczeń kursowych, odsyłających do kursów Banku, prowadzi do zamknięcia ryzyka kursowego, które jest bezpośrednio związane z tego rodzaju kredytem. Klauzula dotycząca ryzyka wymiany określa główny przedmiot umowy kredytu denominowanego do waluty obcej. Usunięcie tych postanowień z umowy powoduje, że umowa ta nie może nadal obowiązywać bez tych warunków z tego powodu, że ich usunięcie spowodowałoby zmianę charakteru głównego przedmiotu umowy (por. powołany już wyżej wyrok TSUE w sprawie C-260/18).
Po wyeliminowaniu z umowy o kredyt denominowany do waluty obcej postanowień dotyczących mechanizmu przeliczeniowego – a więc postanowień wyznaczających naturę tego stosunku zobowiązaniowego – umowę należałoby uznać za nieważną także na podstawie art. 353 1 k.c. jako sprzeczną z naturą zobowiązania. Doprowadziłoby to bowiem do takiego zniekształcenia tego stosunku zobowiązaniowego, że nie odpowiadałby on już jego naturze, której istotą jest wprowadzenie postanowień dotyczących powiązania przeliczeń z walutą CHF, pozwalających na ustalenie salda zadłużenia w tej walucie a następnie zastosowanie do tak ustalonego salda zadłużenia oprocentowania ustalonego według stawki LIBOR.
Dodać należy, iż dokonując rozważań w kontekście możliwości utrzymania Umowy w mocy Sąd miał na uwadze zasadę pacta sunt servanda. Podkreślenia wymaga, iż zasada ta dotyczy tych umów, które zostały ważnie zawarte, jak też tych, które po wyłączeniu z ich treści klauzul niedozwolonych, dają się utrzymać w mocy. Natomiast skoro istniały omówione wyżej powody do uznania przedmiotowej Umowy za nieważną, ewentualnie za niemożliwą do dalszego wykonywania z uwagi na wyeliminowanie jako niedozwolonych takich jej postanowień, które dotyczyły istotnych ustaleń umownych, to sam fakt obowiązywania w polskim systemie prawnym zasady, że umów należy przestrzegać, nie mógł skutkować oddaleniem powództwa. Sąd miał także na uwadze zasadę, że w razie wątpliwości postanowieniom umowy należy przypisać takie znaczenie, które pozwoli na jej utrzymanie w mocy. Przesłanką stosowania tej zasady są wątpliwości, co do treści umowy. Sporna Umowa tymczasem, w sposób jasny pozostawiała kwestię ustalania potrzebnych do jej wykonywania kursów walut w gestii Banku, nie pozostawiając w tej mierze żadnych uprawnień po stronie Kredytobiorcy. Nie wynikał z niej też żaden mechanizm ograniczenia skutków denominacji, który mógłby utrzymać „kwotę kredytu do spłaty” na poziomie zbliżonym do „kwoty kredytu do wypłaty”. To samo dotyczy swobody, z którą pozwany Bank mógł określać wysokość świadczenia powoda, przesyłając mu zawiadomienia o wysokości rat.
Wobec powyższych ustaleń, zbędne okazało się odnoszenie do kolejnych zarzutów powoda dotyczących nieważności przedmiotowej Umowy. Już bowiem uwzględnienie powyższych zarzutów powoda skutkowało uwzględnieniem jego żądania niepieniężnego o ustalenie.
IV. ŻĄDANIE USTALENIA NA PODSTAWIE ART. 189 K.P.C.
Kolejno wskazać należy, iż niewątpliwie głównym celem, jaki powód w niniejszej sprawie chciał osiągnąć, było wyeliminowanie Umowy, zawartej z Bankiem, z obrotu prawnego, a więc doprowadzenie do sytuacji, w której przestaje ona istnieć ze wszystkimi tego konsekwencjami.
W ocenie Sądu, nie były trafne zarzuty strony pozwanej jakoby powód nie posiadał interesu prawnego w żądaniu ustalenia nieważności przedmiotowej Umowy kredytu.
Zgodnie z art. 189 k.p.c. powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. Przepis art. 189 k.p.c. ma charakter przepisu materialnoprawnego, gdyż stanowi podstawę prawną powództw o ustalenie stosunku prawnego oraz o ustalenie prawa, i to zarówno ustalenie pozytywne, jak i negatywne. Przedmiotem ustalenia w drodze powództwa przewidzianego w art. 189 k.p.c. mogą być prawa i stosunki prawne, dla ustalenia których właściwa jest droga procesu cywilnego (np. ustalenie nieważności umowy, ugody sądowej, testamentu). Przesłanką merytoryczną powództwa o ustalenie jest interes prawny, rozumiany jako potrzeba ochrony sfery prawnej powoda, którą może uzyskać przez samo ustalenie stosunku prawnego lub prawa (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 2011 roku, II CSK 568/10, Lex nr 932343).
Interes prawny istnieje wówczas, gdy zachodzi niepewność stosunku prawnego lub prawa, wynikająca z obecnego lub przewidywanego ich naruszenia lub kwestionowania. Brak interesu zachodzi wtedy, gdy sfera prawna powoda nie została naruszona lub zagrożona, bo jego prawo już zostało naruszone albo powstały określone roszczenia i może osiągnąć pełniejszą ochronę swych praw, bo może dochodzić zobowiązania pozwanego do określonego zachowania - świadczenia lub wykorzystać inne środki ochrony prawnej prowadzące do takiego samego rezultatu. Zasada ta nie ma charakteru bezwzględnego, bo powód nie traci interesu, jeżeli ochrona jego sfery prawnej wymaga wykazania, że stosunek prawny ma inną treść, w szczególności, gdy umowa jest zawarta na długi czas, a wyrok w sprawie o świadczenie za wcześniejszy okres (roszczenia dodatkowe zgłoszone przez powoda) nie usunie niepewności w zakresie wszystkich skutków prawnych mogących wyniknąć z tego stosunku w przyszłości (tak Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 25 października 2018 roku, I ACa 623/17, Lex nr 2583325).
Sąd orzekający w niniejszym składzie podziela stanowisko wyrażone przez Sąd Apelacyjny w Gdańsku w uzasadnieniu wyroku z dnia 04 listopada 2020 roku, w sprawie V ACa 300/20, że wniesienie powództwa o zapłatę nie rozstrzygnie w sposób całkowity istniejącego pomiędzy stronami sporu co do związania ich umową kredytową. Będzie bowiem rozstrzygało spór za okresy czasu, które już upłynęły. Natomiast w sposób pełny interesy powoda zabezpieczy ustalenie, czy w istocie strony są związane zawartą umową. Rozstrzygnie bowiem kwestię dla powoda podstawową, czy wiąże go ze stroną pozwaną umowa kredytowa, czy też nie. Ustalenie nieważności umowy kredytowej da podstawę do dokonania wzajemnych rozliczeń pomiędzy stronami. Przede wszystkim zaś usunie niepewność po stronie powoda, czy ma nadal spłacać raty kredytu.
Zważywszy na powyższe, Sąd uwzględnił żądanie powoda i ustalił, że umowa kredytu hipotecznego (...), zawarta pomiędzy powodem a (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W., jest nieważna (pkt I sentencji wyroku).
V. ŻĄDANIE ZAPŁATY
Wobec ustalenia, że przedmiotowa Umowa jest nieważna – a więc że stosunek prawny z niej wynikający nie istnieje – strony powinny zwrócić sobie – zgodnie z teorią dwóch kondykcji – kwoty świadczone na podstawie tejże Umowy (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 16 lutego 2021 roku, w sprawie III CZP 11/20 oraz uchwała 7 Sędziów Sądu Najwyższego z dnia 07 maja 2021 roku w sprawie III CZP 6/21). Przypomnieć należy jedynie, że teoria dwóch kondykcji polega na tym, że każda ze stron ma własne roszczenie o zwrot spełnionego świadczenia: bank o zwrot kwoty wypłaconego nominalnie kredytu, a kredytobiorca o zwrot świadczeń spełnionych na rzecz banku.
Wskazać przy tym należy, iż strona pozwana nie kwestionowała faktu, że w okresie objętym pozwem sporna Umowa była wykonywana przez powoda, tj. że powód spełniał świadczenia w celu wywiązania się ze swych obowiązków umownych. Skoro powód spełnił w okresie objętym pozwem świadczenia w wysokości wskazywanej w pozwie, choćby poprzez zezwolenie na pobieranie stosownych kwot z jego rachunku bankowego, to po ustaleniu, że Umowa była nieważna, miał prawo domagać się ich zwrotu. Uzasadnione było zatem żądanie powoda o zasądzenie od strony pozwanej kwoty stanowiącej sumę wpłat dokonanych przez niego w okresie wskazanym w pozwie.
Podstawę prawną powyższego żądania powoda stanowiły przepisy art. 405 k.c. i art. 410 § 1 i § 2 k.c. Zgodnie z art. 405 k.c., kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Stosownie do art. 410 § 1 k.c. przepisy artykułów poprzedzających stosuje się w szczególności do świadczenia nienależnego. Przepis art. 410 § 2 k.c. stanowi zaś, że świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia.
Powód w niniejszym postępowaniu zażądał zasądzenia od strony pozwanej na jego rzecz kwot 43 153,85 zł oraz 18 962,82 CHF, podając, iż stanowią one sumę rat kapitałowo - odsetkowych, uiszczonych przez niego na rzecz Banku na podstawie spornej Umowy w okresie od dnia 01 lutego 2011 roku do 08 czerwca 2020 roku oraz kwoty 1 259,35 zł, podając, iż stanowi ona sumę opłat dodatkowych uiszczonych przez niego na rzecz Banku na podstawie spornej Umowy w okresie od dnia od dnia 01 lutego 2011 roku do 15 kwietnia 2020 roku. Pomiędzy stronami poza sporem było, że we wskazanych okresach i z powyższych tytułów powód uiścił na rzecz Banku kwoty podane w pozwie ( k. 263).
Wobec powyższego, Sąd w pkt II sentencji wyroku zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda żądane przez niego kwoty.
VI. ODSETKI
O odsetkach ustawowych za opóźnienie Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 i § 2 k.c. Zgodnie z art. 481 § 1 k.c. jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Zgodnie zaś z art. 455 k.c. jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania.
Sąd miał na uwadze, że powód przed wniesieniem pozwu pismem – doręczonym stronie pozwanej w dniu 15 września 2020 roku – wezwał stronę pozwaną do zapłaty, wyznaczając jej jednocześnie 3 – dniowy termin zapłaty. W ocenie Sądu, termin zapłaty wyznaczony przez powoda nie był wystarczający na zapoznanie się przez stronę pozwaną z żądaniem powoda i na ewentualne spełnienie jego świadczenia. W ocenie Sądu, wystarczającym terminem jest termin 14-dniowy. Wobec tego, odsetki ustawowe za opóźnienie od żądanych kwoty zostały zasądzone od 15-go dnia po dniu doręczenia stronie pozwanej wezwania do zapłaty, a więc od dnia 30 września 2020 roku, do dnia zapłaty.
Wobec powyższego, Sąd w pkt III sentencji wyroku oddalił żądanie odsetkowe w pozostałym zakresie.
VII. ZARZUT PRZEDAWNIENIA
Sąd nie podzielił zarzutu strony pozwanej dotyczącego przedawnienia roszczeń powoda.
Odnośnie żądania ustalenia, wskazać należy, iż zgodnie m.in. z wyrokiem TSUE z dnia 10 czerwca 2021 roku w połączonych sprawach C-776/19 do C-782/19 nie ulega przedawnieniu roszczenie konsumenta o stwierdzenie nieuczciwego charakteru warunku znajdującego się w umowie, zawartej między przedsiębiorcą a tym konsumentem. Ponadto wskazać należy, iż przedawnieniu nie ulegają roszczenia niepieniężne o ustalenie, oparte na art. 189 k.p.c.
Natomiast odnośnie roszczenia powoda o zapłatę, wskazać należy, iż Sąd nie podzielił argumentów strony pozwanej, że ma do niego zastosowanie 2-letni termin przedawnienia ani też argumentów, że do roszczenia powoda ma zastosowanie 3 – letni termin przedawnienia przewidziany dla świadczeń okresowych. W ocenie Sądu, do roszczeń pieniężnych powoda w niniejszej sprawie ma zastosowanie ogólny 10 – letni termin przedawnienia roszczeń co do wpłat dokonanych przed dniem 09 lipca 2018 roku (zgodnie z art. 5 ust. 3 ustawy z dnia 13 kwietnia 2018 roku o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw, Dz.U. z 2018 roku, poz. 1104) oraz 6-letni termin – co do wpłat dokonanych od 09 lipca 2018 roku. Co do zaś kwestii początku biegu terminu przedawnienia, to w niniejszej sprawie, Sąd – podzielając argumentację, zawartą w wyroku TSUE z dnia 22 kwietnia 2021 roku w sprawie C-485/19 – uznał, że termin przedawnienia roszczenia powoda o zwrot kwot wpłaconych na podstawie niedozwolonych postanowień umownych – skutkujących nieważnością umowy – a więc o zwrot świadczenia nienależnego, zaczął biec dla powoda nie od chwili dokonania poszczególnych wpłat, lecz od chwili, kiedy powód uświadomił sobie istnienie w Umowie nieuczciwych postanowień umownych, co w niniejszej sprawie nastąpiło – jak zeznał powód około 7 – 8 lat temu ( k. 256). Skoro zatem pozew w niniejszej sprawie został wniesiony w marcu 2021 roku, to stwierdzić należało, iż roszczenie powoda o zapłatę nie przedawniło się.
VIII. ZARZUT NADUŻYCIA PRAWA PODMIOTOWEGO
Sąd nie podzielił także zarzutu strony pozwanej dotyczącego naruszenia przez powoda art. 5 k.c. Zgodnie z tym przepisem nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony. W ocenie Sądu, strona pozwana, która w przedmiotowej Umowie zastosowała postanowienia nieuczciwe, nie może skutecznie czynić powodowi zarzutu z tego względu, że dochodzi swoich roszczeń w związku ze stosowaniem przez Bank klauzul abuzywnych. Zgodnie bowiem z tzw. „zasadą czystych rąk” na nadużycie prawa podmiotowego przez przeciwnika procesowego, nie może skutecznie powołać się strona, która sama narusza zasady współżycia społecznego.
IX. KOSZTY PROCESU
O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 100 zd. 2 k.p.c., uznając, że powód uległ tylko w nieznacznej części swego żądania, tj. co do części żądania odsetkowego. Wobec tego, kosztami postępowania Sąd w całości obciążył stronę pozwaną. Na zasądzoną od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 11 817 zł składały się: kwota 1 000 zł tytułem opłaty sądowej od pozwu, kwota 10 800 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika procesowego powoda, będącego adwokatem (zgodnie z § 2 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie z dnia 22 października 2015 roku, Dz.U. z 2015 roku, poz. 1800) oraz kwota 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa. Na podstawie art. 98 § 1 1 k.p.c. od zasądzonych kosztów procesu Sąd zasądził również odsetki ustawowe za opóźnienie, liczone od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty (pkt IV wyroku).
W ocenie Sądu, w niniejszej sprawie brak było uzasadnionych podstaw do uwzględnienia wniosku powoda o zasądzenie na jego rzecz tytułem zwrotu kosztów postępowania wynagrodzenia pełnomocnika procesowego w wysokości dwukrotności stawki minimalnej. Niniejsza sprawa nie ma charakteru precedensowego, wręcz przeciwnie w podobnych sprawach pozwy składane są w liczbie kilkudziesięciu tysięcy rocznie. Ponadto obecnie wydawane są zarówno przez sądy krajowe jak i przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej liczne orzeczenia dotyczące spraw kredytów indeksowanych do waluty obcej. Trudno zatem uznać, aby niniejsza sprawa była skomplikowana pod względem faktycznym albo prawnym. Dodatkowo Sąd miał na uwadze, że w niniejszej sprawie pełnomocnik powoda złożył jedno pismo procesowe, tj. pozew, oraz w sprawie odbyły się dwie rozprawy z udziałem pełnomocnika powoda, zaś od złożenia pozwu do wydania wyroku upłynął okres około roku.
Mając powyższe na uwadze, Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.
ZARZĄDZENIE
(...)
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację: sędzia Katarzyna Dawid-Birska
Data wytworzenia informacji: