XXVIII C 989/21 - zarządzenie, wyrok, uzasadnienie Sąd Okręgowy w Warszawie z 2022-04-12
Sygn. akt XXVIII C 989/21
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 12 kwietnia 2022 r.
Sąd Okręgowy w Warszawie, XXVIII Wydział Cywilny w składzie:
Przewodniczący: Sędzia Aleksandra Błażejewska-Leoniak
Protokolant: stażysta Ewa Leszczyńska
po rozpoznaniu w dniu 5 kwietnia 2022 r. w Warszawie na rozprawie
sprawy z powództwa M. O.
przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W.
o ustalenie i zapłatę
I. ustala, że umowa nr (...) o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) waloryzowany kursem CHF zawarta pomiędzy powodem M. O. a (...) Bank S.A. z siedzibą w W., poprzednikiem prawnym pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W., w dniu 8 maja 2008r. jest nieważna;
II. zasądza od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powoda M. O. kwotę 321 708,09 zł (trzysta dwadzieścia jeden tysięcy siedemset osiem złotych i dziewięć groszy) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwoty 302 875,03 zł (trzysta dwa tysiące osiemset siedemdziesiąt pięć złotych i trzy gorsze) od dnia 10 grudnia 2019r. do dnia zapłaty i od kwoty 18 833,06 zł (osiemnaście tysięcy osiemset trzydzieści trzy złote i sześć groszy) od dnia 8 lipca 2020r. do dnia zapłaty;
III. oddala powództwo w zakresie żądania głównego w pozostałym zakresie;
IV. zasądza od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powoda M. O. kwotę 11 817 zł (jedenaście tysięcy osiemset siedemnaście złotych) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów procesu.
Sygn. akt XXVIII C 989/21
UZASADNIENIE
W dniu 25 lutego 2020r. do Sądu Okręgowego w Łodzi wpłynął pozew M. O. przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W., w którym powód domagał się stwierdzenia nieważności umowy kredytu hipotecznego dla osób fizycznych (...) waloryzowanego kursem CHF nr (...) z dnia 8 maja 2008r. zawartej pomiędzy M. O. a (...) Bankiem S.A. z siedzibą w W., Oddział (...) w Ł. zwany (...) obecnie (...) S.A. z siedzibą w W.. Powód wniósł także o zasądzenie od pozwanego na swoją rzecz kwoty 318 833,06 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwoty 300 000 zł od dnia 9 grudnia 2019r. do dnia zapłaty, zaś od kwoty 18 833,06 zł od wniesienia pozwu do dnia zapłaty tytułem zwrotu zapłaconych na rzecz pozwanego przez powoda rat kapitałowo – odsetkowych w PLN w okresie od 16 czerwca 2008r. do 15 stycznia 2020r. Powód domagał się także zasądzenia kwoty 2 875,03 zł tytułem nienależnie pobranych składek z tytułu ubezpieczenia niskiego wkładu własnego za okres od 13 maja 2008r. do 6 lipca 2011r. wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 9 grudnia 2019r. do dnia zapłaty.
Na wypadek nieuwzględnienia roszczenia głównego i uznania przez Sąd, że ww. umowa jest ważna, powód zgłosił żądania ewentualne i wniósł o stwierdzenie, że postanowienia umowy i regulaminu dotyczące waloryzacji kredytu i ubezpieczenia niskiego wkładu własnego nie wiążą powoda jako niedozwolone postanowienia umowne, tj. § 1 ust. 3 i 3A, § 3 ust. 3, § 10 ust. 5, § 12 ust. 5, § 15 ust. 3 umowy oraz § 23 ust. 2, § 26 ust. 2, § 31 ust. 3 regulaminu. Domagał się także zasądzenia kwoty 122 980,34 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty tytułem nadpłaty w spłacie kredytu w związku z bezskutecznością klauzul abuzywnych/ niedozwolonych dotyczących ustalania kursu CHF. Kwota ta obejmowała okres od 16 czerwca 2008r. do dnia 15 stycznia 2020r.
Na wypadek nieuwzględnienia ww. roszczeń powód wniósł o zasądzenia od pozwanego na swoją rzecz kwoty 8 106,71 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty tytułem nienależnie pobranego spreadu. Kwota ta obejmowała okres od 16 czerwca 2008r. do 15 stycznia 2020r.
Nadto wniósł o zasądzenie od pozwanego na swoją rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa prawnego w wysokości trzykrotnej stawki minimalnej wraz z odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz kwoty 17 zł tytułem zwrotu uiszczonej opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.
W uzasadnieniu powód wskazał, że w dniu 8 maja 2008r. powód zawarł umowę kredytu hipotecznego dla osób fizycznych (...) waloryzowanego kursem CHF nr (...). W ocenie powoda w umowie i regulaminie znalazły się następujące niedozwolone postanowienia umowne w postaci klauzul waloryzacycjnych tj. § 1 ust. 3 i 3A, § 10 ust. 5, § 12 ust. 5, § 15 ust. 3 umowy oraz § 23 ust. 2, § 26 ust. 2, § 31 ust. 3 regulaminu oraz § 3 ust. 3 umowy. W ocenie powoda zawarta umowa jest nieważna, gdyż jest sprzeczna z art. 69 Prawa bankowego, art. 353 ( 1)k.c. oraz art. 358 ( 1 )§ 2 k.c., a także naruszała zasadę walutowości i zasady współżycia społecznego. Powód podniósł również, że klauzule waloryzacyjne i ubezpieczenia niskiego wkładu własnego spełniały przesłanki abuzywności, a po ich wyeliminowaniu umowa nie nadaje się do wykonania, co prowadzi do jej nieważności. Nadto powód argumentował, że został wprowadzony w błąd co do CKK. Również zwrócił uwagę na to, że zawarta umowa zawiera w sobie wkomponowany instrument finansowy.
(pozew k. 4-63)
Postanowieniem z dnia 9 marca 2020r. Sąd Okręgowy w Łodzi stwierdził swoją niewłaściwość miejscową i przekazał sprawę do rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Warszawie.
(postanowienie k. 229)
W odpowiedzi na pozew (doręczony w dniu 23 czerwca 2020r.) z dnia 24 sierpnia 2020r. pozwany (...) S.A. z siedzibą w W. wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od strony powodowej na swoją rzecz zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Pozwany podniósł, że zawarta umowa jest zgodna z prawem i dopuszczalność zawierania tego typu umów potwierdził ustawodawca. Umowa, zdaniem pozwanego, nie naruszała zasady nominalizmu, zasady swobody umów ani nie była sprzeczna z zasadami współżycia społecznego czy z zasadą walutowości. Nie była również instrumentem finansowym, a pozwany nie miał obowiązku informować o CKK. Pozwany zaprzeczył również, by zakwestionowane postanowienia były abuzywne, natomiast w sytuacji uznania je za abuzywne umowa może być dalej wykonywana z uwagi na art. 69 ust. 3 Prawa bankowego, ewentualnie wykładnię oświadczeń woli bądź odwołanie do przepisów dyspozytywnych. Ponadto pozwany powołał się na art. 411 pkt. 4 k.c.
(odpowiedź na pozew k. 241-281v. )
Do czasu zamknięcia rozprawy w pierwszej instancji strony podtrzymały swoje stanowiska w sprawie. Na rozprawie w dniu 20 lipca 2021r. i 5 kwietnia 2022r. powód, po pouczeniu go o skutkach ustalenia nieważności umowy, oświadczył, że domaga się ustalenia nieważności umowy i rozumie konsekwencje z tym związane i nie akceptuje umowy z zawartymi w niej postanowieniami abuzywnymi.
(protokół rozprawy z dnia 20 lipca 2021r. k. 484v., protokół rozprawy z dnia 5 kwietnia 2022 r. k. 507v.)
Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:
Powód M. O. chciał wziąć kredyt na zakup mieszkania. W tym celu udał się do doradcy z firmy (...), który przedstawił mu ofertę kredytową z kilku banków. Wszystkie zaproponowane kredyty były w CHF, gdyż jak poinformował go doradca kredytowy, powód nie miał zdolności kredytowej w złotówkach. Doradca kredytowy powiedział powodowi, że CHF jest bezpieczną walutą. Nie poinformował go szczegółowo o ryzyku kursowym. Nie przedstawił mu wykresów historycznych zmian kursu CHF względem PLN. Powód nie wiedział, że jeżeli wzrośnie kurs CHF, to wzrośnie saldo zadłużenia i rata, gdyż poinformowano go, że nawet jeśli nastąpi wzrost CHF, to będzie nieznaczny. Powód nie otrzymał informacji o spreadzie ani o tym, że bank sam ustala kursy waluty. Spotkanie podczas, którego powód podpisał umowę, trwało ok. 10-15 min. Powód nie negocjował jej postanowień.
(zeznania powoda M. O. k. 484v.)
W dniu 10 kwietnia 2008 r. powód złożył wniosek o udzielenie planów finansowych w (...) Banku S.A. z siedzibą w W.. Jako całkowitą kwotę kredytu we wniosku wskazano 450 000 zł. Na formularzu wniosku - w odpowiedniej rubryce – jako „walutę kredytu” zaznaczono opcję „CHF”. Jako cel kredytu podano zakup lokalu mieszkalnego na rynku pierwotnym. We wniosku wskazano okres kredytowania na 30 lat.
(wniosek kredytowy k. 307-309v.)
Po uzyskaniu pozytywnej decyzji kredytowej, M. O., działając jako konsument, w dniu 8 maja 2008r. zawarł z poprzednikiem prawnym pozwanego (...) Bank S.A. z siedzibą w W. (obecnie (...) S.A. z siedzibą w W.) umowę nr (...) o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) waloryzowany kursem CHF. Przy zawarciu umowy wykorzystano wzorzec umowny stworzony przez bank i w tym zakresie umowa nie podlegała negocjacjom, nie została indywidulanie uzgodniona.
Z treści § 1 ust. 2 i 3 ww. umowy kredytu wynikało, że bank udzielił powodowi kredytu w kwocie 401 746,80 zł indeksowanego do CHF. Celem kredytu było finansowanie przedpłat na poczet budowy i nabycia od dewelopera lokalu mieszkalnego oznaczonego numerem (...) położonego w budynku (...)w W. przy ulicy (...) wraz z udziałem w prawie własności lokalu użytkowego – garażu wielostanowiskowego, z którym związane było prawo wyłącznego korzystania z miejsca postojowego o numerze K-17, finansowanie nabycia praw wynikających z zawarcia umowy cesji oraz pokrycie części kwoty składki ubezpieczenia kredytu w zakresie poważnego zachorowania oraz pobytu w szpitalu w wyniku choroby i nieszczęśliwego wypadku (ust. 1A). Spłata kredytu miała nastąpić w równych ratach kapitałowo – odsetkowych przez okres 360 miesięcy płatnych od dnia 8 maja 2008r. do dnia 8 maja 2038r. (ust. 4 i 5). Jako termin spłaty strony ustaliły 15 dzień każdego miesiąca (ust. 6).
W myśl § 1 ust. 3A umowy kwota kredytu wyrażona w walucie waloryzacji na koniec dnia 25 kwietnia 2008r. według kursu kupna waluty z tabeli kursowej (...) Banku S.A. wynosiła 193 519,65 CHF. Kwota ta miała charakter informacyjny i nie stanowiła zobowiązania banku.
W § 3 umowy opisano prawne zabezpieczenia kredytu. Pierwszym z nich była hipoteka łączna kaucyjna do kwoty 602 620,20 zł ustanowiona na kredytowanych nieruchomościach (ust. 1). Kolejnym zabezpieczeniem, zgodnie z ust. 3, było ubezpieczenie niskiego wkładu własnego kredytu w (...) S.A. na 36-miesięczny okres ubezpieczenia. Jeżeli z upływem pełnych 36 miesięcy okresu ubezpieczenia nie nastąpiła całkowita spłata zadłużenia objętego ubezpieczeniem ani inne zdarzenie kończące okres ubezpieczenia, ubezpieczenie podlegało automatycznej kontynuacji, przy czym łączny okres ubezpieczenia nie mógł przekroczyć 108 miesięcy, licząc od miesiąca, w którym nastąpiła wypłata kredytu. Kredytobiorca upoważniał (...) do pobrania środków tytułem zwrotu kosztów ubezpieczenia w wysokości 3,50% kwoty kredytu objętej ubezpieczeniem tj. 1 696,62 zł oraz zwrotu kosztów z tytułu kontynuacji przedmiotowego ubezpieczenia z rachunku wskazanego w § 6 bez odrębnej dyspozycji.
Natomiast § 9 ust. 1 umowy stanowił, że kredyt oprocentowany był według zmiennej stopy procentowej, która w dniu wydania decyzji kredytowej ustalana była w wysokości określonej w § 1 ust. 8, tj. oprocentowanie kredytu w stosunku rocznym wynosiło 3,79%, a marża 0,90%. Z kolei wysokość zmiennej stopy procentowej ustalona została jako stawka bazowa LIBOR 3M z dnia 28 marca 2008r. wynosząca 2,89%, powiększona o stałą w całym okresie kredytowania marżę (...) w wysokości 0,90 % (ust. 2).
W myśl § 10 ust. 2 zd. 2 umowy harmonogram spłat był sporządzany w CHF.
Raty kapitałowo – odsetkowe oraz raty odsetkowe miały być spłacane w złotych po uprzednim ich przeliczeniu wg kursu sprzedaży CHF z tabeli kursowej (...) Banku S.A. obowiązującego na dzień spłaty z godziny 14:50 (§ 10 ust. 5 umowy).
Z kolei § 12 ust. 5 umowy stanowił, że wcześniejsza spłata całości kredytu lub raty kapitałowo-odsetkowej, a także spłata przekraczająca wysokość raty powoduje, że kwota spłaty jest przeliczana po kursie sprzedaży CHF, z tabeli kursowej (...) Banku S.A. obowiązującej na dzień i godzinę spłaty.
Natomiast w myśl § 15 ust. 4 umowy z chwilą wystawienia bankowego tytułu egzekucyjnego/od dnia wytoczenia powództwa o zapłatę wierzytelności (...) z tytułu umowy kredytowej, (...) dokonywał przeliczenia wierzytelności na złote po kursie sprzedaży CHF z tabeli kursowej (...) Banku S.A. z dnia wystawienia bankowego tytułu egzekucyjnego lub wytoczenia powództwa.
W § 29 umowy znajdowały się oświadczenia, w których w ust. 1 kredytobiorca oświadczył, że został dokładnie zapoznany z kryteriami zmiany stóp procentowych kredytów obowiązującymi w (...) oraz zasadami modyfikacji oprocentowania kredytu i w pełni je akceptuje. W ust. 2 natomiast wskazano, że kredytobiorca oświadcza, że został dokładnie zapoznany z warunkami udzielania kredytu złotowego waloryzowanego kursem waluty obcej, w tym w zakresie zasad dotyczących spłaty kredytu i w pełni je akceptuje. Kredytobiorca jest świadomy, że z kredytem waloryzowanym związane jest ryzyko kursowe, a jego konsekwencje wynikające z niekorzystnych wahań kursu złotego wobec walut obcych mogą mieć wpływ na wzrost kosztów obsługi kredytu.
(umowa o kredyt hipoteczny k. 106-114; decyzja kredytowa k. 313-319)
Integralną częścią umowy był „Regulamin udzielania kredytów i pożyczek hipotecznych dla osób fizycznych – (...) (§ 25 ust. 1 umowy).
W rozdziale III. § 1 ust. 2 regulaminu widniał zapis, że (...) udziela kredytów i pożyczek złotowych waloryzowanych kursem następujących walut wymienialnych: USD/EUR/CHF/GBP/SEK według tabeli kursowej (...) Banku S.A. Kredyt/pożyczki waloryzowane mogą być udzielane zarówno posiadaczom (...), jak i osobom nieposiadającym takiego rachunku. Natomiast ust. 3 wskazywał, że kredyt waloryzowany udzielany jest w złotych, przy jednoczesnym przeliczeniu na wybraną przez kredytobiorcą walutę.
Natomiast punkt VII. § 23 ust. 2 regulaminu stanowił, że wysokość każdej raty odsetkowej lub kapitałowo – odsetkowej kredytu waloryzowanego kursem przyjętej waluty określona jest w tej walucie, natomiast jej spłata dokonywana jest w złotych po uprzednim jej przeliczeniu wg kursu sprzedaży danej waluty, określonym w tabeli kursowej (...) Banku S.A. na dzień spłaty. Wysokość rat odsetkowych i kapitałowo – odsetkowych kredytu waloryzowanego wyrażona w złotych, ulegała comiesięcznej modyfikacji w zależności od kursu sprzedaży waluty obcej, według tabeli kursowej (...) Bank S.A. na dzień spłaty (ust. 3).
(umowa o kredyt hipoteczny k. 106-114; regulamin k. 115-131 i k. 301-305)
Kredyt został wypłacony powodowi zgodnie z postanowieniami umowy. Umowa nie została wypowiedziana przez żadną ze stron i nie została też przez strony rozwiązana.
(okoliczności bezsporne, a nadto zaświadczenie k. 200)
W dniu 7 kwietnia 2009r. strony zawarły aneks do umowy, mocą którego zmieniono adres kredytowanej nieruchomości.
(aneks nr (...) k. 132)
W dniu 18 października 2019 r. powód wystosował reklamację oraz przedsądowe wezwanie do zapłaty, podnosząc, że ww. umowa jest nieważna i domagając się kwoty 300 000 zł wraz z odsetkami za opóźnienie w terminie 7 dni od dnia otrzymania wezwania oraz kwoty 5 000 zł tytułem nienależnie opłaconych składek z tytułu ubezpieczenia niskiego wkładu własnego wraz z odsetkami za opóźnienie w terminie 7 dni od dnia otrzymania wezwania pod rygorem skierowania sprawy na drogę podstępowania sądowego. W bardzo obszernym uzasadnieniu reklamacji powód podnosił argumenty przemawiające za nieważnością umowy również z uwagi na zawarcie w umowie postanowień abuzywnych. Reklamacja i wezwanie do zapłaty zostały doręczone pozwanemu w dniu 12 listopada 2019r. i pismem z dnia 9 grudnia 2019r. zostały rozpatrzone negatywnie.
(reklamacja oraz przedsądowe wezwania do zapłaty k. 133-188, wydruk śledzenia przesyłki k. 191; odpowiedź na reklamację k. 193-199)
Powód M. O. uiścił na rzecz pozwanego banku od dnia 16 czerwca 2008r. do dnia 15 stycznia 2020r. kwotę 318 833,06 zł tytułem rat kapitałowo – odsetkowych oraz kwotę 2 875,03 zł tytułem składek na ubezpieczenie niskiego wkładu własnego uiszczonych w okresie od dnia 13 maja 2008r. do dnia 6 lipca 2011r.
(zaświadczenie k. 200-208, k. 210-220)
W dniu 22 listopada 2013 roku (...) Bank spółka akcyjna z siedzibą w W. o numerze KRS (...), zmieniła firmę na: (...) spółka akcyjna”.
(okoliczność bezsporna)
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił przede wszystkim na podstawie powołanych dokumentów związanych z zawarciem umowy kredytu hipotecznego znajdujących się w aktach sprawy. Dokumenty te nie były kwestionowane przez żadną ze stron, a w ocenie Sądu nie było podstaw, by poddawać w wątpliwość okoliczności faktyczne wynikające z ich treści. Z uwagi na powyższe Sąd uznał, że dowody z tych dokumentów tworzą spójny, niebudzący wątpliwości w świetle wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, a przez to w pełni zasługujący na wiarę materiał dowodowy.
Sąd uznał również zeznania powoda za wiarygodne w całości. Przedstawił on cały proces związany z zawarciem ww. umowy kredytu. Opisał jak wyglądały spotkania poprzedzające zawarcie przedmiotowej umowy i jakie informacje otrzymał od doradcy z firmy (...). Z jego zeznań wynikało, że nie informowano go szczegółowo o ryzyku kursowym, a ewentualny wzrost kursu CHF – jeśli miał nastąpić, to miał być niewielki. Powodowi nie przedstawiono wykresu historycznych zmian kursu CHF względem PLN. Powód potwierdził również, że nie było możliwości negocjowania postanowień umowy, która to umowa została sporządzona na standardowym formularzu.
Na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c., Sąd pominął wnioski strony powodowej o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego.
Powód w pozwie wniósł o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego na okoliczność nadpłat powstałych z tytułu stosowania w umowie postanowień abuzywnych oraz wartości spreadów. Pominięcie wniosku o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego na ww. okoliczności było konsekwencją uznania, że okoliczności, do których stwierdzenia miał służyć ten wniosek dowodowy, były nieistotne dla wyniku postępowania. Taka ocena w stosunku do wniosku dowodowego powoda wynikała przede wszystkim z tego, że Sąd uznał zawartą przez strony umowę kredytu za nieważną, co przesądzało o uwzględnieniu żądania głównego, a nie ewentualnego. Kwestie odnoszące się do żądania ewentualnego oraz do wykazania zasadności żądania ewentualnego – a temu miał przede wszystkim służyć dowód z opinii biegłego wnioskowany przez stronę powodową - stały się zatem irrelewantne.
Podobnie dowód z opinii biegłego na okoliczność wyliczenia CKK był powołany na okoliczności nieistotne dla rozstrzygnięcia z uwagi na argumentację przedstawioną w dalszej części uzasadnienia, a odnoszącą się do niepodzielenia stanowiska powoda co do nieważności umowy z uwagi na błąd co do treści czynności prawnej.
Podobnie nie miał znaczenia dla rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie dowód z opinii biegłego na okoliczności szeroko wskazane w punktach 5 d)-h) pozwu oraz pisma z dnia 28 października 2020r. z uwagi na przyjęcie podstawy prawnej rozstrzygnięcia w oparciu o przepisy prawa materialnego odnoszące się do klauzul abuzywnych. Z tych samych względów Sąd pominął wniosek powoda o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego przeprowadzony przed Sądem Okręgowym w Warszawie w sprawie II C 879/17.
Sąd nie dokonał ustaleń faktycznych na podstawie zeznań świadka M. D. złożonych przed Sądem Okręgowym w Warszawie, w I Wydziale Cywilnym w sprawie I C 653/17, gdyż okoliczności, na które miał być przeprowadzony ww. dowód pozostawały bez znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Świadek nie brał bowiem udziału w procesie zawierania umowy z powodem.
Jeśli chodzi o pozostałe wnioski dowodowe w zakresie dowodów z dokumentów przedłożonych przez stronę powodową na płycie CD takich jak: istotny pogląd Prezesa UOKiK dnia 6 listopada 2018r., raport NIK z 9 sierpnia 2018r., raport Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego o sytuacji banków z 2008r., stanowisko Prezesa UOKiK w sprawie wyroku TSUE C 260/18, stanowisko RPO z grudnia 2019r. w sprawie C-260/18, to Sąd potraktował te dokumenty jedynie jako wyraz poglądów wzmacniających argumentację strony powodowej.
Z kolei dowody z dokumentów przedstawione przez stronę pozwaną tj.: publikacja ZBP z 30 stycznia 2018r. pt. „Fakty na temat kredytów frankowych”; „Informacja w zakresie skutków projektu ustawy o sposobie przywracania równości stron niektórych umów kredytu i umów pożyczki. Wpływ na instytucje kredytowe” – Urząd KNF, W. 2016; stanowisko NBP z dnia 5.09.2016r.; opinia ekonomiczna Andrzeja Rzońca pt. „Tabela kursowa (...) – metodyka oraz analiza porównawcza” – czerwiec 2016r.; polemika z publikacją „Studnia i Analizy Sądu Najwyższego. Materiały Naukowe. Kredyty Walutowe. Węzłowe zagadnienia” – W. 2019; „Ekonomiczne konsekwencje wykładni TSUE ws. kredytów indeksowanych do franka szwajcarskiego zgodnie z opinią rzecznika generalnego” – Instytut (...), W., sierpień 2019; prof. dr hab. J. P. „Opinia dla Związku Banków Polskich w sprawie skutków uznania umowy o kredyt za nieważną lub niezawartą”; opinia Centrum (...) (...) z 5 grudnia 2014r.; pliki zapisane na płycie CD, to Sąd również potraktował jako wzmocnienie argumentacji strony pozwanej.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Powództwo w zakresie żądania głównego zasługiwało na uwzględnienie w znacznej części.
Na wstępnie należy poczynić uwagę, że w uzasadnieniu wyroku nie ma potrzeby czy obowiązku wyrażania szczegółowego stanowiska do wszystkich poglądów prezentowanych przez strony, o ile nie miały one istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 października 1998 roku, II UKN 282/98, Legalis nr 44600). Celem uzasadnienia wyroku nie jest bowiem ocena stanowisk stron, ale wyjaśnienie motywów rozstrzygnięcia. Dopuszczalne jest rozprawienie się z poszczególnymi zarzutami niejako en bloc, poprzez zaprezentowanie odmiennego zapatrywania w kwestii faktów lub prawa, nie pozostawiające przestrzeni dla racjonalnej obrony pozostałych zarzutów, które – przy uwzględnieniu koncepcji sądu – stają się wówczas bezprzedmiotowe (uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 20 grudnia 2017 roku, VI ACa 1651/15, Legalis nr 1733044). Służyć to będzie także czytelności uzasadnienia i wywodu Sądu.
W pierwszej kolejności należało rozważyć czy strona powodowa posiadała interes prawny w żądaniu ustalenia nieważności kwestionowanej umowy.
Zgodnie z treścią art. 189 k.p.c. powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. Podstawową przesłanką merytoryczną powództwa o ustalenie jest zatem istnienie interesu prawnego w żądaniu ustalenia istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa.
Interes prawny w rozumieniu art. 189 k.p.c. istnieje tylko wtedy, gdy powód ochronę swojej sfery prawnej może uzyskać przez samo ustalenie istnienia bądź nieistnienia stosunku prawnego lub prawa. Wyrok ustalający musi więc definitywnie zakończyć spór stron co do prawa czy stosunku prawnego (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 18 czerwca 2009 r., II CSK 33/09, LEX nr 515730 i z dnia 19 września 2013 r., I CSK 727/12, LEX nr 1523363). Wprawdzie za dominujący w orzecznictwie należy uznać pogląd, że interes prawny do wytoczenia powództwa o ustalenie istnienia lub nieistnienia prawa lub stosunku prawnego w zasadzie nie zachodzi, jeżeli zainteresowany może na innej drodze osiągnąć w pełni ochronę swoich praw, w szczególności na drodze powództwa o spełnienie świadczenia (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 6 października 2017 r., V CSK 52/17, LEX nr 2372279 i z dnia 9 stycznia 2019 r., I CSK 711/17, LEX nr 2618479). Samo jednak istnienie możliwości wytoczenia powództwa o świadczenie nie w każdej sytuacji świadczyć będzie o braku interesu prawnego w żądaniu ustalenia. Brak interesu prawnego wystąpi jedynie wówczas, gdy wyrok zasądzający świadczenie zapewni pełną ochronę prawną uzasadnionych interesów powoda. Ocena istnienia interesu prawnego musi uwzględniać, czy wynik postępowania doprowadzi do usunięcia niejasności i wątpliwości co do danego stosunku prawnego i czy definitywnie zakończy spór na wszystkich płaszczyznach tego stosunku.
Tymczasem skoro, w niniejszej sprawie, istnieje między stronami spór co do ważności umowy, która nie została jeszcze w całości wykonana, a ponadto z umową obok obowiązku spłaty rat wiążą się także inne obowiązki np. w zakresie utrzymania hipoteki na nieruchomości powoda, to nie może być wątpliwości, że wyłącznie wyrok ustalający może ostatecznie i całościowo usunąć stan niepewności prawnej istniejący między stronami przedmiotowej umowy.
W ocenie Sądu Okręgowego, powód ma interes prawny w ustaleniu nieważności umowy kredytu w rozumieniu art. 189 k.p.c. Zawarta bowiem między stronami umowa wygenerowała długoterminowy stosunek prawny i ewentualne uwzględnienie roszczeń powoda o zwrot należności spełnionych dotychczas na rzecz banku nie regulowałby w sposób definitywny wzajemnych relacji stron. Dopiero ustalenie nieważności umowy przesądza o możliwości żądania zwrotu już spełnionych świadczeń jak i braku obowiązku ich spełniania w przyszłości. Wyłącznie wyrok ustalający może ostatecznie i całościowo usunąć stan niepewności prawnej istniejący między stronami umowy kredytu. Wytoczenie wyłącznie powództwa o zapłatę, nie usunęłoby tej niepewności.
Warto również podkreślić, że z mocy wiążącej wyroku o zapłatę korzysta jedynie rozstrzygnięcie, nie rozciąga się ona na kwestie pozostające poza sentencją, w tym na ustalenia faktyczne i ocenę prawną dotycząca stosunku prawnego zawartą w pisemnych motywach rozstrzygnięcia. Przedmiotem prawomocności materialnej jest jedynie ostateczny rezultat rozstrzygnięcia, a nie przesłanki, które do niego doprowadziły. Oznacza to, że sąd nie jest związany ani ustaleniami faktycznymi poczynionymi w innej sprawie, ani poglądami prawnymi wyrażonymi w uzasadnieniu zapadłego wyroku (post. SN z 3.6.2009 r., IV CSK 511/08, Legalis).
Podsumowując, powód ma interes prawny w żądaniu ustalenia nieważności kwestionowanej umowy.
Następnie należy podnieść, że analiza postanowień zawartej przez powoda umowy kredytu, nie daje podstaw do stwierdzenia, że jest ona sprzeczna z art. 69 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997r. Prawo bankowe (tj. Dz. U. z 2021r. p. 2439 – dalej jako prawo bankowe).
Do elementów przedmiotowo istotnych, wskazanych w art. 69 ust. 1 prawa bankowego należy: zobowiązanie banku do oddania do dyspozycji kredytobiorcy, na czas oznaczony w umowie, określonej kwoty środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, zobowiązanie kredytobiorcy do korzystania z kredytu na warunkach określonych w umowie i do zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami, w oznaczonych terminach spłaty oraz do zapłaty prowizji od udzielonego kredytu.
W przedmiotowej umowie ustalono kwotę kredytu na 401 746,80 złotych i kwotę tę poddano indeksacji do CHF. Jeżeli bank zobowiązał się do oddania do dyspozycji powoda wyżej oznaczonej sumy w złotówkach, której wysokość wynika wprost z umowy, to taka kwota może być przeliczona według innej waluty i określonych w umowie zasad.
Strony łączyła umowa kredytu indeksowanego do CHF, który to kredyt udzielany jest w walucie polskiej, przy czym na dany dzień (najczęściej dzień uruchomienia kredytu), kwota kapitału kredytu (lub jej część) przeliczana jest na walutę obcą (według bieżącego kursu wymiany waluty), która to kwota stanowi następnie podstawę ustalania wysokości rat kapitałowo-odsetkowych. Wysokość kolejnych rat kapitałowo-odsetkowych określana jest zatem w walucie obcej, ale ich spłata dokonywana jest w walucie polskiej, po przeliczeniu według kursu wymiany walut na dany dzień (najczęściej na dzień spłaty).
Sąd Najwyższy m.in. w wyroku z dnia 22 stycznia 2016 r. w sprawie o sygn. akt I CSK 1049/14 stwierdził, iż umowa kredytu indeksowanego mieści się w ramach konstrukcji ogólnej umowy kredytu bankowego i stanowi jej możliwy wariant (art. 353 ( 1) k.c. w zw. z art. 69 Prawa bankowego). W kolejnych orzeczeniach Sąd Najwyższy podtrzymał to stanowisko. W wyroku z dnia 28 września 2021r., I CSKP 74/21 ponownie podkreślił, że umowa kredytu wiążąca wysokość udzielonego kredytu oraz wysokość jego spłat z kursem waluty obcej, np. franka szwajcarskiego, nie jest sprzeczna z ogólną konstrukcją umowy kredytu przewidzianą w art. 69 ust. 1 prawa bankowego. Poza tym ustawa z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy - Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2011 r. Nr 165, poz. 984), czyli tzw. ustawa antyspreadowa, potwierdziła tylko to, co wcześniej wynikało już z zasady autonomii woli stron (art. 353 ( 1) k.c.), a mianowicie, że przed wejściem w życie tej ustawy dopuszczalne było zawieranie umów o kredyt denominowany, jak i indeksowany (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 czerwca 2021 r., sygn. akt I CSKP 55/21, numer 2584569).
Klauzula indeksacyjna jest postanowieniem umownym, które w świetle zasady swobody umów jest dopuszczalne. Uzupełnieniem zasady swobody umów jest przepis art. 358 1 § 2 k.c., zgodnie z którym strony mogą zastrzec w umowie, że wysokość świadczenia pieniężnego zostanie ustalona według innego niż pieniądz miernika wartości. Takim miernikiem wartości może być również waluta obca, w oparciu o którą nastąpi przeliczenie zobowiązania jednej ze stron umowy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 stycznia 2016 r., I CSK 1049/14, Legalis nr 1450586).
Poza tym należy podkreślić, że indeksacja służyła przede wszystkim dostosowaniu waluty zobowiązania kredytobiorcy do przyjętego przez strony oprocentowania ustalanego według wskaźnika – stawki referencyjnej właściwej dla kredytów w CHF to jest LIBOR 3 M CHF.
Sąd nie podzielił także stanowiska strony powodowej, by powód został wprowadzony w błąd co do całkowitego kosztu kredytu.
Zgodnie z art. 84 § 1 k.c. w razie błędu co do treści czynności prawnej można uchylić się od skutków prawnych swego oświadczenia woli. Jeżeli jednak oświadczenie woli było złożone innej osobie, uchylenie się od jego skutków prawnych dopuszczalne jest tylko wtedy, gdy błąd został wywołany przez tę osobę, chociażby bez jej winy, albo gdy wiedziała ona o błędzie lub mogła z łatwością błąd zauważyć; ograniczenie to nie dotyczy czynności prawnej nieodpłatnej. Można powoływać się tylko na błąd uzasadniający przypuszczenie, że gdyby składający oświadczenie woli nie działał pod wpływem błędu i oceniał sprawę rozsądnie, nie złożyłby oświadczenia tej treści (błąd istotny) (§ 2).
Materiał dowodowy zgromadzony w niniejszej sprawie nie wykazał, że powód, zawierając ww. umowę kredytu działał pod wpływem błędu. Stosowanie przepisów ustawy z dnia 20 lipca 2001 roku o kredycie konsumenckim w stosunku do przedmiotowej umowy kredytowej było wyłączone. W myśl art. 3 ust. 1 pkt 1 obowiązującego na datę zawarcia przedmiotowej umowy ww. ustawy nie stosuje się do umów o kredyt konsumencki o wysokości większej niż 80 000 zł albo równowartości tej kwoty w innej walucie niż waluta polska; wartość waluty obcej oblicza się według średniego kursu ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski dla danej waluty, obowiązującego w dniu poprzedzającym dzień zawarcia umowy. Natomiast nawet przepisy wskazanej ustawy nie przewidywały obowiązku doliczenia kosztów spreadu do CKK. Jak wynikało bowiem z art.7 ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim obowiązującej w chwili zawarcia umowy kredytowej przez strony całkowity koszt kredytu oznacza wszystkie koszty wraz z odsetkami i innymi opłatami i prowizjami, które konsument jest zobowiązany zapłacić za kredyt, z wyjątkiem między innymi kosztów wynikających ze zmiany kursów walut.
Ponadto na gruncie ww. ustawy o kredycie konsumenckim wartości CKK nie były traktowane jako elementy przedmiotowo istotne umowy kredytu. Świadczy o tym treść art. 15 przedmiotowej ustawy przewidująca, że w razie naruszenia jej przepisów, m.in. w zakresie określenia parametrów CKK, treść umowy kredytu zmienia się w ten sposób, że konsument nie jest zobowiązany do zapłaty oprocentowania i innych kosztów kredytu, z wyjątkiem kosztów ustanowienia zabezpieczenia i ubezpieczenia kredytu, czyli otrzymuje tak zwany „kredyt darmowy”. Sankcja kredytu darmowego jest jedyną sankcją za naruszenie przepisów ustawy o kredycie konsumenckim w zakresie naruszenia wskazanych obowiązków informacyjnych. Ustawa nie przewidywała innych sankcji w postaci nieważności umowy ani nie dawała możliwości uchylenia się od skutków oświadczenia woli nawet w przypadku błędnego określenia w umowie wartości CKK. Wynika to z faktu, że CKK, jako parametr niestanowiący elementu przedmiotowo istotnego umowy kredytu, nie może powodować błędu co do treści czynności prawnej w rozumieniu art. 84 § 1 k.c. (podobnie uznał Sąd Okręgowy w Warszawie w wyroku z 29 listopada 2019 roku, XXV C 1330/17, LEX nr 2781186).
Należy zatem wyraźnie zaakcentować, że powoływanie się przez powoda na błąd przy zawieraniu ww. umowy kredytu było, w ocenie Sądu, całkowicie bezzasadne i nie było przyczyną uwzględnienia powództwa o ustalenie nieważności umowy.
Odnosząc się jeszcze do art. 358 § 1 k.c. w brzmieniu obowiązującym w dacie zawarcia umowy, statuującego tzw. zasadę walutowości, to wskazać trzeba, że każde zobowiązanie pieniężne powinno było być wyrażone w walucie polskiej, z wyjątkiem tych zobowiązań, dla których odmienną regulację wprowadzały ustawy szczególne. Ustawą wprowadzającą takie szczególne regulacje była przede wszystkim ustawa z dnia 27 lipca 2002 roku Prawo dewizowe (tj. Dz.U. z 2022r., poz. 309), która przewidywała w dacie zawarcia umowy łączącej strony zasadę swobody dewizowej. Zgodnie z art. 3 ust. 1 tej ustawy dokonywanie obrotu dewizowego jest dozwolone, z zastrzeżeniem ograniczeń: 1) określonych w art. 9, w zakresie których nie udzielono zezwoleń dewizowych, o których mowa w art. 5; 2) wprowadzonych na podstawie art. 10. Z kolei z art. 3 ust. 3 ww. ustawy wynikało, że ograniczeń określonych w art. 9 nie stosuje się do obrotu dewizowego dokonywanego z udziałem banków lub innych podmiotów mających siedzibę w kraju, w zakresie działalności podlegającej nadzorom: bankowemu, ubezpieczeniowemu, emerytalnemu lub nad rynkiem kapitałowym, sprawowanym na podstawie odrębnych przepisów, prowadzonej przez te podmioty na rachunek własny lub rachunek osób trzecich uprawnionych na podstawie ustawy lub zezwolenia dewizowego do dokonania obrotu dewizowego podlegającego tym ograniczeniom. Natomiast zgodnie z art. 2 ust. 1 pkt. 18 obrotem wartościami dewizowymi w kraju jest zawarcie umowy lub dokonanie innej czynności prawnej powodującej lub mogącej powodować dokonywanie w kraju między rezydentami lub między nierezydentami rozliczeń w walutach obcych albo przeniesienie w kraju między rezydentami lub między nierezydentami własności wartości dewizowych, a także wykonywanie takich umów lub czynności.
W świetle powyższego nie sposób uznać, że doszło do naruszenia zasady walutowości.
Nietrafny jest również zarzut wskazujący na sprzeczność przedmiotowej umowy z zasadami współżycia społecznego. W orzecznictwie podkreśla się, że za uznaniem czynności prawnej za sprzeczną z zasadami współżycia społecznego muszą przemawiać szczególne okoliczności. W wyroku Sądu Najwyższego z dnia 12 października 2017 r., IV CSK 660/16 Sąd ten zwrócił uwagę, że korzystanie z zasad współżycia społecznego jako podstawy uznania czynności prawnej za nieważną wymaga zachowania szczególnej ostrożności. Sąd, przyjmując taką sprzeczność, powinien ustalić, na czym polega ta sprzeczność (jaka konkretnie zasada została naruszona), przez kogo, w jaki sposób i na czym samo naruszenie polega i z jakich przyczyn. W ocenie Sądu Najwyższego sprzeczność czynności prawnej z zasadami współżycia społecznego występuje dopiero wtedy, gdy umowa nie respektuje określonego zakazu znajdującego głębokie uzasadnienie aksjologiczne – moralne, tj. zawiera treść lub cel moralnie zakazany oraz gdy nie zawiera treści wynikającej z normy o charakterze moralnym, np. narusza wolność człowieka. Takich okoliczności powód nie wykazał.
Na zakończenie tej części rozważań, zdaniem Sądu, kredyt indeksowany do CHF nie może być traktowany jako instrument finansowy. Jak wskazał bowiem w wyroku z dnia 3 grudnia 2015 r. w sprawie C-312/14 Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej artykuł 4 ust. 1 pkt 2 dyrektywy 2004/39/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 21 kwietnia 2004 r. w sprawie rynków instrumentów finansowych, zmieniającej dyrektywę Rady 85/611/EWG i 93/6/EWG i dyrektywę 2000/12/WE Parlamentu Europejskiego i Rady oraz uchylającej dyrektywę Rady 93/22/EWG (MIFID) nie stanowią usługi lub działalności inwestycyjnej w rozumieniu tego przepisu niektóre transakcje wymiany, dokonywane przez instytucję kredytową na podstawie postanowień umowy kredytu denominowanego w walucie obcej, polegające na określeniu kwoty kredytu na podstawie kursu kupna waluty mającego zastosowanie przy uruchomieniu środków oraz ustaleniu wysokości rat na podstawie kursu sprzedaży wspomnianej waluty mającego zastosowanie przy obliczaniu każdej raty. TSUE wskazał, że celem tych transakcji nie jest realizacja inwestycji, gdyż konsument zamierza wyłącznie uzyskać fundusze na nabycie dobra konsumpcyjnego lub świadczenie usługi, a nie na przykład zarządzać ryzykiem kursowym czy spekulować kursami wymiany walut obcych. Dalej Trybunał wskazał, że transakcje wymiany będące przedmiotem postępowania głównego (czyli w ramach zawierania umowy kredytu denominowanego w walucie obcej) nie są związane z usługą inwestycyjną w rozumieniu art. 4 ust. 1 pkt 2 dyrektywy 2004/39, lecz z transakcją, która sama nie stanowi instrumentu finansowego w rozumieniu art. 4 ust. 1 pkt 17 tej dyrektywy.
Nie ulega natomiast wątpliwości, że przyjęty w umowie mechanizm indeksacji był wadliwy, gdyż pozwalał pozwanemu, poprzez odwołanie do tabel kursowych, kształtować jednostronnie wysokość zobowiązania kredytobiorcy. Skoro w umowie kredytu nie uregulowano kwestii związanych z zasadami ustalania przez pozwanego wysokości kursu CHF, oznacza to, że analizowana umowa odwoływała się do wskaźnika, którego wysokość kształtować mogła bez żadnych ograniczeń jedna ze stron umowy.
Trzeba w tym miejscu odwołać się do uchwały Sądu Najwyższego z dnia 28 kwietnia 2022r., III CZP 40/22, zgodnie z którą sprzeczne z naturą stosunku prawnego kredytu indeksowanego do waluty obcej są postanowienia, w których kredytodawca jest upoważniony do jednostronnego oznaczenia kursu waluty właściwej do wyliczenia wysokości zobowiązania kredytobiorcy oraz ustalenia wysokości rat kredytu, jeżeli z treści stosunku prawnego nie wynikają obiektywne i weryfikowalne kryteria oznaczenia tego kursu. Postanowienia takie, jeśli spełniają kryteria uznania ich za niedozwolone postanowienia umowne, nie są nieważne, lecz nie wiążą konsumenta w rozumieniu art. 385 1 k.c.
W dalszej zatem kolejności, Sąd dokonał analizy zakwestionowanych postanowień zawartych w § 1 ust. 3 i ust. 3A, umowy, § 10 ust. 5 umowy i § 23 ust. 2 regulaminu pod kątem ich abuzywności. Zgodnie z art. 385 1 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.
Zatem przesłankami uznania postanowień umownych za niedozwolone (abuzywne) są:
a) zawarcie umowy z konsumentem,
b)kwestionowane postanowienia umowne nie zostały z nim uzgodnione indywidulanie,
c) nie dotyczą one postanowień określających główne świadczenia stron, pod warunkiem jednak, że postanowienia te zostały sformułowane w sposób jednoznaczny,
d) kwestionowane postanowienia umowy kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy.
Co do pierwszej przesłanki zawarcie umowy z konsumentem, to w niniejszej sprawie nie budziła ona sporu. Powód zakupił kredytowane mieszkanie na własne potrzeby, by w nim zamieszkać.
W dalszej kolejności należało rozważyć, czy kwestionowane postanowienia umowne były negocjowane indywidualnie.
Trafnie Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z dnia 9 czerwca 2021r. V ACa 127/21 wskazał, że w celu ustalenia czy konkretne postanowienie umowne należy kwalifikować jako „nieuzgodnione (uzgodnione) indywidualnie” należy zbadać, czy konsument miał na treść danego postanowienia „rzeczywisty wpływ” (art. 385 1 § 3 k.c.), co zwykle nie będzie miało miejsca w przypadku postanowień umowy przyjętych z wzorca zaproponowanego konsumentowi przez przedsiębiorcę. Sąd ten podkreślił, że dla zrealizowania przesłanki rzeczywistego wpływu konsumenta na treść postanowień umownych nie wystarczy wykazanie, że konsument dowiedział się o treści klauzuli w odpowiednim czasie, a strony prowadziły w tym przedmiocie negocjacje. Konieczne jest udowodnienie wspólnego ustalenia ostatecznego brzmienia klauzuli, w wyniku rzetelnych negocjacji w ramach, których konsument miał realny wpływ na treść określonego postanowienia umownego, chyba że zostało ono sformułowane przez konsumenta i włączone do umowy na jego żądanie. Stanowisko to Sąd Okręgowy w całości podziela. Indywidualne uzgodnienie postanowienia oznacza rzeczywisty i aktywny wpływ konsumenta na daną część umowy, a nie tylko bierną akceptację jego treści.
Ponadto wykazanie faktu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie spoczywało, zgodnie z art. 385 1 § 4 k.c. na pozwanym jako stronie, która na ten fakt się powołuje, tymczasem pozwany nie powołał dowodów na okoliczność indywidualnego uzgodnienia przedmiotowych klauzul. Nie ulega wątpliwości, że pozwany bank przy zawieraniu umowy posłużył się standardowym wzorem umowy. Fakt, że powód we wniosku wskazał, że wnosi o udzielenie kredytu w wysokości 450 000 zł, a jako walutę kredytu wskazał CHF w żadnym razie nie świadczy o tym, że kwestionowane postanowienia umowy dotyczące indeksacji były indywidualnie negocjowane. Poza tym powód przyznał, że nie miał możliwości zmiany postanowień umownych.
Następnie należało ocenić, czy kwestionowane postanowienia dotyczyły głównych świadczeń stron.
W ocenie Sądu, postanowienia umowne wprowadzające do umowy klauzulę ryzyka walutowego oraz odnoszące się do przeliczania walut przy wypłacie kredytu jak i przy spłacie rat kredytu w oparciu o tabele kursowe banku stanowią główne świadczenia stron.
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wskazywał, że jeśli chodzi o kategorię warunków umownych mieszczących się w pojęciu „głównego przedmiotu umowy” w rozumieniu art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13, to należy uważać za nie te, które określają podstawowe świadczenia w ramach danej umowy i które z tego względu charakteryzują tę umowę (wyroki: z dnia 3 czerwca 2010 r., C. de A. y M. de P. M., C‑484/08, pkt 34; z dnia 23 kwietnia 2015 r., V. H., C‑96/14, pkt 33).
Z orzecznictwa Trybunału wynika, że klauzule umowne dotyczące ryzyka kursowego, w zakresie, w jakim określają główny przedmiot umowy kredytu, wchodzą w zakres stosowania art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13 i nie są jedynie poddawane ocenie, gdy właściwy sąd krajowy uzna, po zbadaniu każdego przypadku z osobna, że klauzule te zostały sporządzone przez przedsiębiorcę w jasny i zrozumiały sposób (zob. wyrok z dnia 14 marca 2019r. C - 118/17, pkt. 48; wyrok z dnia 20 września 2018 r., C‑51/17, pkt 68). Również Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 11 grudnia 2019r., V CSK 382/18 wskazał, że zastrzeżone w umowie kredytu złotowego indeksowanego do waluty obcej klauzule kształtujące mechanizm indeksacji określają główne świadczenie kredytobiorcy (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17, OSP 2019, z. 12, poz. 115 i z dnia 9 maja 2019 r., I CSK 242/18).
Stosownie do art. 69 ust. 1 Prawa bankowego przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Nie powinno zatem budzić wątpliwości, że obowiązek zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu stanowi główne świadczenie kredytobiorców.
Zawarte w kwestionowanej umowie klauzule ryzyka walutowego i kursowa wpływały na wysokość świadczenia kredytobiorców. W konsekwencji ww. klauzul nie można uznać za postanowienia uboczne, tylko określające główne świadczenia stron.
By móc zatem poddać kontroli wskazane postanowienia umowne pod kątem abuzywności, należało rozważyć, czy postanowienia te zostały sformułowane w sposób jednoznaczny czy też nie.
W wyroku z dnia 30 kwietnia 2014r., C-26/13 TSUE wskazał, że art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że warunek umowny musi być nie tylko wyrażony prostym i zrozumiałym językiem, by był zrozumiały dla konsumenta z gramatycznego punktu widzenia, ale także, by umowa przedstawiała w sposób przejrzysty konkretne działanie mechanizmu wymiany waluty obcej, a także związek między tym mechanizmem a mechanizmem przewidzianym w innych postanowieniach dotyczących uruchomienia kredytu, tak by konsument był w stanie oszacować, w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, wypływające dla niego z tej umowy konsekwencje ekonomiczne.
W wyroku z dnia 18 listopada 2021r. wydanym w sprawie C-212/20 TSUE podkreślił ponownie, że wymóg zredagowania w sposób jasny i zrozumiały zakłada, że w wypadku umów kredytu na instytucjach bankowych ciąży obowiązek dostarczania kredytobiorcom informacji wystarczających do podjęcia przez nich świadomej i rozważnej decyzji. W szczególności wymóg ów oznacza, że warunek, zgodnie z którym kredyt powinien zostać spłacony w tej samej walucie obcej co waluta, w której został zaciągnięty, ma być zrozumiany przez konsumenta zarówno w aspekcie formalnym i gramatycznym, ale także w odniesieniu do jego konkretnego zakresu, tak aby właściwie poinformowany oraz dostatecznie uważny i racjonalny przeciętny konsument mógł nie tylko dowiedzieć się o możliwości wzrostu lub spadku wartości waluty obcej, do której kredyt był indeksowany, ale również oszacować – potencjalnie istotne – konsekwencje ekonomiczne takiego warunku dla swoich zobowiązań finansowych. Dalej TSUE podkreślił, że poinformowanie – przed zawarciem umowy – o warunkach umownych i skutkach zawarcia tej umowy ma fundamentalne znaczenie dla konsumenta. To w szczególności na podstawie tej informacji konsument podejmuje decyzję, czy zamierza związać się warunkami umownymi sformułowanymi uprzednio przez przedsiębiorcę (wyrok z dnia 10 czerwca 2021 r., (...), od C‑776/19 do C‑782/19, EU:C:2021:470, pkt 62 i przytoczone tam orzecznictwo).
Natomiast pozwany w niniejszej sprawie nie dopełnił tak określonych obowiązków względem powoda wobec czego uniemożliwił oszacowanie mu konsekwencji ekonomicznych przyjętych na siebie zobowiązań. Z zeznań powoda wynikało, że nie został on wszechstronnie pouczony o ryzyku kursowym poza przekazaniem informacji, że CHF jest walutą stabilną i zmiany wysokości kursu CHF mogą być niewielkie. Powodowi nie przedstawiono wykresów historycznych zmian kursu CHF względem PLN. W § 29 umowy zostało zawarte oświadczenie, że kredytobiorca jest świadomy, że z kredytem waloryzowanym związane jest ryzyko kursowe, a jego konsekwencje wynikające z niekorzystnych wahań kursu złotego wobec walut obcych mogą mieć wpływ na wzrost kosztów obsługi kredytu. Powyższe oświadczenie zostało przygotowane przez pozwanego, ma charakter standardowy i lakoniczny. Nie wynika z niego jakie informacje na temat ryzyka kursowego zostały powodowi przekazane.
Pozwany bank winien zaś przedstawić powodowi przede wszystkim prognozy na przyszłość, informujące jak bardzo może wzrosnąć kurs CHF w okresie kredytowania i jak duże jest ryzyko wzrostu kursu waluty. Takie symulacje liczbowe powinny przyczyniać się do zrozumienia przez powoda rzeczywistego znaczenia długoterminowego ryzyka związanego z możliwymi wahaniami kursów wymiany walut, a tym samym ryzyka związanego z zawarciem przedmiotowej umowy. Wprowadzenie do umowy kredytowej zawieranej na wiele lat, mechanizmu działania ryzyka kursowego, wymagało szczególnej staranności banku w zakresie wyraźnego wskazania zagrożeń wiążących się z oferowanym kredytem, tak by powód miał pełne rozeznanie konsekwencji ekonomicznych zawieranej umowy. Pozwany bank winien uprzedzić powoda, że w związku z zawarciem kwestionowanej umowy poniesie nieograniczone ryzyko kursowe, że zaciągnięcie tego rodzaju kredytu jest ryzykowne, a efektem może być obowiązek zwrotu kwoty wielokrotnie wyższej od pożyczonej, mimo dokonywania regularnych spłat. Bank nie uświadomił powodowi jak może zachować się kurs CHF w razie wystąpienia sytuacji kryzysowych na świecie lub pogorszenia sytuacji gospodarczej w Polsce. Pozwany nie przekazał powodowi informacji pozwalających realnie ocenić zakresu ryzyka kursowego i jego wpływu na stan zadłużenia i rzeczywisty koszt kredytu.
Ponadto w umowie nie wskazano, na podstawie jakich kryteriów bank ustalał kurs wymiany waluty obcej zarówno w momencie uruchomienia kredytu jak i spłaty poszczególnych rat TSUE w powołanym już wyroku z dnia 18 listopada 2021r. wskazał, że okoliczności, iż kurs wymiany zmienia się w długim okresie, nie może uzasadniać braku wskazania w postanowieniach umowy oraz w ramach informacji dostarczonych przez przedsiębiorcę w trakcie negocjacji umowy kryteriów stosowanych przez bank w celu ustalenia kursu wymiany mającego zastosowanie do obliczania rat spłaty, co umożliwiłoby konsumentowi określenie w każdej chwili tego kursu wymiany. Trybunał zwrócił uwagę, że kredytobiorca musi zrozumieć, do czego się zobowiązuje, zwłaszcza co do sposobu obliczenia rat spłaty kredytu, który zaciąga.
W świetle powyższego należało zatem uznać, że kwestionowane postanowienia umowne nie spełniały kryterium jednoznaczności, co umożliwiało Sądowi dokonanie oceny czy przedmiotowe postanowienia umowne kształtowały prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy.
Sprzeczne z dobrymi obyczajami są takie działania, które zmierzają do niedoinformowania, dezorientacji, wywołania błędnego przekonania u konsumenta, wykorzystania jego niewiedzy lub naiwności, ukształtowania stosunku zobowiązaniowego niezgodnie z zasadą równorzędności stron.
Natomiast w celu ustalenia, czy klauzula rażąco narusza interesy konsumenta, należy wziąć głównie pod uwagę, czy pogarsza ona jego położenie prawne w stosunku do tego, które w braku odmiennej umowy, wynikałoby z przepisów prawa, w tym mających charakter dyspozytywny (por. uzasadnienie uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2018 r., III CZP 29/17, OSNC 2019, Nr 1, poz. 2). Rażące naruszenie interesów konsumenta oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków wynikających z umowy na jego niekorzyść, skutkującą niekorzystnym ukształtowaniem jego sytuacji ekonomicznej oraz jego nierzetelnym traktowaniem (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2006 r., I CK 297/05, nie publ., z dnia 15 stycznia 2016 r., I CSK 125/15, OSNC - ZD 2017, Nr 1, poz. 9; z dnia 27 listopada 2015 r., I CSK 945/14, nie publ.; z dnia 30 września 2015 r., I CSK 800/14, nie publ. i z dnia 29 sierpnia 2013 r. I CSK 660/12, nie publ.).
Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 28 września 2021r. wskazał, że rażące naruszenie interesów konsumenta nie musi dotyczyć nierównowagi ekonomicznej. Wystarczy, że będzie wynikać z poważnego naruszenia sytuacji prawnej konsumenta - ograniczenia treści praw, które przysługują mu na podstawie tej umowy i stosownie do przepisów prawa, utrudnienia w korzystaniu z tych praw bądź nałożenia na konsumenta dodatkowego obowiązku, którego nie przewidują przepisy prawa (wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 16 stycznia 2014 r., C. P., C-226/12, EU:C:2014:10, pkt 23).
Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy, jak już zostało wcześniej zasygnalizowane, w umowie nie wskazano, na podstawie jakich kryteriów bank ustalał kurs wymiany waluty obcej zarówno w momencie uruchomienia kredytu jak i spłaty poszczególnych rat. Pozwany bank mógł kształtować kurs waluty w sposób dowolny, bez możliwości weryfikacji przez powoda. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w cytowanym już wyroku z dnia 18 listopada 2021r. podkreślił, że treść klauzuli umowy kredytu zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem ustalającej cenę zakupu i sprzedaży waluty obcej, do której kredyt jest indeksowany, powinna, na podstawie jasnych i zrozumiałych kryteriów, umożliwić właściwie poinformowanemu oraz dostatecznie uważnemu i racjonalnemu konsumentowi zrozumienie sposobu ustalania kursu wymiany waluty obcej stosowanego w celu obliczenia kwoty rat kredytu, w taki sposób, aby konsument miał możliwość w każdej chwili samodzielnie ustalić kurs wymiany stosowany przez przedsiębiorcę. W konsekwencji (...) doszedł od wniosku, że postanowienie, które nie pozwala konsumentowi na samodzielne określenie w każdej chwili kursu wymiany stosowanego przez przedsiębiorcę, ma nieuczciwy charakter.
Z treści § 1 ust. 2 i 3 ww. umowy kredytu wynikało, że bank udzielił powodowi kredytu w kwocie 401 746,80 zł indeksowanego do CHF. W myśl § 1 ust. 3A umowy kwota kredytu wyrażona w walucie waloryzacji na koniec dnia 25 kwietnia 2008r. według kursu kupna waluty z tabeli kursowej (...) Banku S.A. wynosiła 193 519,65 CHF. Kwota ta miała charakter informacyjny i nie stanowiła zobowiązania banku. Raty kapitałowo – odsetkowe oraz raty odsetkowe miały być spłacane w złotych po uprzednim ich przeliczeniu wg kursu sprzedaży CHF z tabeli kursowej (...) Banku S.A. obowiązującego na dzień spłaty z godziny 14:50 (§ 10 ust. 5 umowy).
Z powyższych postanowień, ani z pozostałych postanowień umowy jak i regulaminu nie wynikało w jaki sposób bank tworzył tą „Tabelę kursów”, a zatem powód nie był w stanie określić kursu wymiany stosowanego przez pozwanego. Ponadto prawo banku do ustalania kursu waluty nie doznawało żadnych umownych ograniczeń w postaci skonkretyzowanych, obiektywnych kryteriów zmian stosowanych kursów walut. Nie ma przy tym znaczenia, czy stosowany przez pozwanego kurs wymiany walut miał charakter rynkowy, gdyż istotne było to, że powód nie mógł zweryfikować w żaden sposób tworzenia kursu kupna i sprzedaży walut przez bank. Nawet w sytuacji, gdyby kurs ten był kursem rynkowym istniałaby podstawa do przyjęcia, że klauzule kursowe są abuzywne albowiem potencjalnie dawały bankowi możliwość dowolnego kształtowania owego kursu i jednostronnego decydowania o wysokości rat spłat obciążających powoda.
Takie stanowisko znajduje potwierdzenie w orzecznictwie. W wyroku z dnia 27 lutego 2019r., II CSK 19/18 Sąd Najwyższy wskazał, że mechanizm ustalania przez bank kursów waluty, który pozostawia bankowi swobodę, jest sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumenta, a klauzula, która nie zawiera jednoznacznej treści i przez to pozwala na pełną swobodę decyzyjną banku, jest klauzulą niedozwoloną w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. W tym tonie wypowiedział się też Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 4 kwietnia 2019r., III CSK 159/17, Legalis numer 1892834 jak również w wyroku z dnia 29 października 2019r., IV CSK 309/18, Legalis numer 2237678.
Trzeba jeszcze wskazać, że pod pozycją 5743 do rejestru klauzul niedozwolonych została wpisana następująca klauzula: „Raty kapitałowo-odsetkowe oraz raty odsetkowe spłacane są w złotych po uprzednim ich przeliczeniu wg kursu sprzedaży CHF z tabeli kursowej (...) Banku S.A. obowiązującego na dzień spłaty z godziny 14:50”. Klauzula ta odpowiada swej treści postanowieniu umownemu zawartemu w § 10 ust. 5 przedmiotowej umowy.
Sąd Okręgowy związany jest wyrokiem uznającym powyższą klauzulę umowną za niedozwoloną. Należy zgodzić się ze stanowiskiem Sądu Najwyższego wyrażonym w uchwale Składu Siedmiu Sędziów Sądu Najwyższego z dnia 20 listopada 2015 r., III CZP 17/15, że przewidziana w art. 479 43 k.p.c. rozszerzona podmiotowo prawomocność materialna wyroku uwzględniającego powództwo o uznanie postanowienia wzorca umowy za niedozwolone działa jednokierunkowo, tj. na rzecz wszystkich osób trzecich, ale wyłącznie przeciwko pozwanemu przedsiębiorcy, przeciwko któremu ten wyrok został wydany. W efekcie omawiany wyrok działa na rzecz wszystkich (strony powodowej i wszystkich osób trzecich), ale tylko przeciwko konkretnemu pozwanemu przedsiębiorcy, który musi się liczyć z tym, że w każdym indywidualnym sporze z jego udziałem sąd - pozostając związany prejudycjalnym skutkiem tego wyroku - będzie musiał uznać dane postanowienie umowne za niedozwolone.
Ze względu na tożsamość pozwanego w rozpoznawanej sprawie i w sprawie, w której dokonano kontroli abstrakcyjnej postanowienia o identycznym brzmieniu i treści normatywnej co kwestionowane przez powoda postanowienie umowy kredytu, występuje związanie oceną prawną co do niedozwolonego charakteru tego postanowienia (art. 479 43 k.p.c.).
Ponadto należy podkreślić, że ocena zakwestionowanych postanowień nie może być zawężona tylko do przyjętego w umowie mechanizmu przeliczenia waluty krajowej na walutę obcą. Istotą kredytu indeksowanego do waluty obcej jest bowiem ryzyko zmiany kursu waluty, które w sposób nieograniczony obciąża kredytobiorcę. Zawarcie przedmiotowej umowy narażało powoda na nieprzewidywalne i nieograniczone ryzyko kursowe skutkujące wzrostem zobowiązań mimo wykonywania umowy zgodnie z jej treścią. Również zachowanie pozwanego banku, który przedstawiał powodowi przedmiotową umową jako korzystne rozwiązanie, a z drugiej strony nie przedstawił rzetelnej informacji odnośnie do ryzyka kursowego i możliwości znacznego wzrostu kursu CHF w okresie kredytowania stanowi działanie nielojalne.
W wyroku z dnia 20 września 2021r. wydanym przez Sąd Apelacyjny w Warszawie w sprawie o sygnaturze akt I ACa 479/21, Sąd ten zwrócił uwagę, że nielojalność banku wobec konsumenta, wyrażająca się w proponowaniu mu produktu związanego z istotnym ryzykiem walutowym i jednocześnie zaniechaniu rzetelnego poinformowania konsumenta o tym, jak kosztowne mogą być dla niego skutki związania się takim kredytem, stanowi o naruszeniu dobrych obyczajów. Z kolei narażenie strony powodowej na nieograniczone wręcz wieloletnie ryzyko wzrostu zadłużenia stanowi o rażącym naruszeniu ich interesów jako konsumenta. Sąd Apelacyjny w Warszawie podkreślił, że wzrost kursu franka szwajcarskiego uderzał w stronę powodową podwójnie: powodował wzrost kwoty głównej kredytu (zadłużenia z tytułu kapitału), a przez to wzrost kapitałowej części raty, nawet o kilkadziesiąt procent, a dodatkowo istotnie podwyższał odsetki i marżę (prowizję) należną bankowi, które naliczane były nie od wyjściowego kursu kupna, lecz od aktualnego na dzień spłaty raty kursu sprzedaży CHF. Gdyby nawet rzeczywiście istniała możliwość weryfikacji metodyki ustalania kursów i spreadów stosowanych przez pozwanego, to w niczym nie umniejszało to ryzyka walutowego w umowie zawartej na kilkadziesiąt lat. Takie stanowisko Sąd Okręgowy w całości podziela i przyjmuje za własne.
Naruszenia dobrych obyczajów i rażącego naruszenia interesów powoda w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. należało zatem upatrywać w sposobie przeliczania walut w oparciu o kurs kształtowany dowolnie przez bank w tabelach kursowych oraz w przerzuceniu na powoda nieograniczonego ryzyka kursowego wpisanego w konstrukcję kredytu indeksowanego do waluty obcej, o którym to ryzyku powód nie został w sposób prawidłowy poinformowany.
Reasumując, w ocenie Sądu, postanowienia umowne wprowadzające do umowy ryzyko walutowe i mechanizm indeksacji należało uznać za niedozwolone.
Zaakcentować w tym miejscu wypada, że Sąd nie badał ziszczenia się przesłanek abuzywności w odniesieniu do innych postanowień łączącej strony umowy kredytu niż dotyczące indeksacji, uznając że umowa ta po wyłączeniu z niej klauzul waloryzacyjnych upada w całości, zatem bez znaczenia jest to, czy zawierała ona także inne postanowienia abuzywne niż te odnoszące się do indeksacji.
Nie miały również znaczenia zmiany regulaminu dokonywane przez pozwanego, gdyż oceny abuzywności zapisów dokonuje się na moment zawarcia umowy (uchwała SN z 20.06.2018r., III CZP 29/17, Legalis nr 1786276). Trzeba również podkreślić, że dla oceny abuzywności postanowień umowy bez znaczenia pozostaje sposób wykonywania umowy, okoliczności jak były przygotowywane tabele kursowe, jakie były zasady określana kursów walut i jak ustalano wysokości spreadu.
W dalszej kolejności należało zatem określić konsekwencje prawne abuzywności wskazanych postanowień umownych.
Rozpatrzeć należało kilka możliwości rozstrzygnięcia. Pierwsza, to ustalenie nieważności umowy, która bez klauzuli niedozwolonej nie może dalej funkcjonować w obrocie prawnym, zwłaszcza ze względu na odpadnięcie essentialia negotii umowy kredytu. Druga to przyjęcie, że umowa jest ważna, ale w miejsce bezskutecznych postanowień nie wchodzą żadne dodatkowe postanowienia. Trzecia, to przyjęcie, że umowa jest ważna i jej uzupełnienie przez sąd przez wprowadzenie w miejsce niedozwolonych klauzul innego mechanizmu indeksacji.
Zgodnie z art. 385 1 § 1 zd. 1 k.c. postanowienia takie nie wiążą powoda. Z kolei w myśl § 2 jeżeli postanowienie umowy zgodnie z § 1 nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie. Nie ulega jednak wątpliwości, że jeżeli eliminacja niedozwolonego postanowienia umownego doprowadzi do takiej zmiany umowy, że na podstawie pozostałej jej treści nie da się odtworzyć treści praw i obowiązków stron, to nie można przyjąć, iż strony pozostają związane pozostałą częścią umowy.
W ocenie Sądu, uznanie postanowień umownych dotyczących klauzuli ryzyka walutowego oraz indeksacji za abuzywne i ich eliminacja z łączącej strony umowy uniemożliwia określenie wysokości zobowiązania zarówno pozwanego banku jak i powoda. W konsekwencji umowa w pozostałym zakresie nie jest możliwa do utrzymania i wykonywania (tak też Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 3 lutego 2022r., II CSKP 415/22).
Zdaniem Sądu, przyjęcie, że umowa jest ważna i że jest możliwe jej uzupełnienie przez sąd przez wprowadzenie w miejsce niedozwolonych klauzul innego mechanizmu indeksacji, nie zasługuje na akceptację.
W wyroku z 3 października 2019 r., C - 260/18, TSUE jednoznacznie uznał, że art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 stoi na przeszkodzie wypełnianiu luk w umowie, spowodowanych usunięciem z niej nieuczciwych warunków, które się w niej znajdowały, wyłącznie na podstawie przepisów krajowych o charakterze tylko ogólnym, przewidujących, że skutki wyrażone w treści takiej czynności prawnej są uzupełniane w szczególności przez skutki wynikające z zasad słuszności lub ustalonych zwyczajów, które nie stanowią przepisów dyspozycyjnych lub przepisów mających zastosowanie, jeżeli strony wyrażą na to zgodę. TSUE w powołanym już wcześniej wyroku z dnia 18 listopada 2021r. przypomniał, że jedynie w wypadku, gdyby stwierdzenie nieważności nieuczciwego warunku zobowiązywało sąd do unieważnienia umowy w całości, narażając tym samym konsumenta na szczególnie niekorzystne konsekwencje, w związku z czym unieważnienie to skutkowałoby niejako ukaraniem konsumenta, sąd krajowy mógłby zastąpić ten warunek przepisem prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym (zob. podobnie postanowienie z dnia 4 lutego 2021 r., (...), C‑321/20, niepublikowane, EU:C:2021:98, pkt 43 i przytoczone tam orzecznictwo). Również Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 7 maja 2021r. III CZP 6/21 podkreślał, że w świetle orzecznictwa TSUE należy ocenić, czy upadek umowy narażałby konsumenta na „szczególnie niekorzystne konsekwencje”.
Natomiast w niniejszej sprawie powód, po pouczeniu przez Sąd o skutkach uznania umowy za nieważną, wyraził wolę ustalenia nieważność przedmiotowej umowy, wskazując, że zna konsekwencję ustalenia nieważności. Powód oświadczył, że nie chce, by umowa dalej trwała w niezmienionym kształcie.
Tym samym brak jest podstaw do poszukiwania przez Sąd przepisów o charakterze dyspozytywnym, które mogłyby znaleźć zastosowanie po usunięciu abuzywnych postanowień. Dodatkowo można wskazać, że takim przepisem nie jest art. 358 § 2 k.c. odwołujący się do kursu średniego ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski. Przepis ten został wprowadzony 24 stycznia 2009r., zatem nie może dotyczyć umowy zawartej wcześniej i sanować postanowień abuzywnych bezskutecznych od samego początku. Również Sąd Najwyższy w powołanym już wyroku z dnia 28 września 2021r. wskazał, że nie jest możliwe przyjęcie w miejsce postanowień uznanych za abuzywne przepisów dyspozytywnych, bowiem takie nie istnieją.
Tym samym, w ocenie Sądu, nie można podzielić argumentacji pozwanego o możliwości zastosowania w niniejszej sprawie art. 358 § 2 k.c.
Również całkowicie nieuzasadniona jest próba podejmowania przez pozwanego uzupełnienia powstałej „luki” w drodze wykładni oświadczeń woli i przyjęcie, że strony zgodziłyby się na dokonanie przeliczeń walut po średnim kursie NBP. W świetle zawartej umowy, nie sposób bowiem przyjąć, że zgodnym zamiarem stron było stosowanie średniego kursu NBP, skoro w umowie wprost jest odwołanie do tabeli kursowej w (...) Banku S.A. Okoliczność, że zapisy umowy okazały się w tym względzie niewiążące dla powoda, nie oznacza, że należy dokonywać wykładni treści przedmiotowej umowy przy założeniu fikcji, że strony podpisały umowę, w której brak było wskazań co do tego, jaki kurs CHF będzie stosowany przy jej wykonywaniu.
Na marginesie należy jeszcze wskazać, że samo wejście w życie tzw. ustawy antyspreadowej w żaden sposób nie wpływa na ocenę abuzywności przedmiotowych postanowień umowy i jej konsekwencji dla bytu umowy. W założeniu ustawodawcy chodziło o doprecyzowanie na przyszłość reguł ustalania kursu wymiany walut oraz nieodpłatne umożliwienie dokonywania spłat kredytu bezpośrednio w walucie obcej. Omawiana ustawa nie przewidywała gotowych do zastosowania przepisów, które zastępowałyby ewentualne klauzule abuzywne, a jedynie nakładała na banki ciężar dokonania ogólnie określonych, wymagających skonkretyzowania in casu zmian umowy, co nie wystarcza dla przyjęcia domniemania, że owe konkretne rozwiązania są wynikiem należytego wyważenia ogółu praw i obowiązków stron przez ustawodawcę. Samo zaś umożliwienie spłaty bezpośrednio w walucie obcej ma sens także w przypadku mechanizmu indeksacji skonstruowanego prawidłowo, a z drugiej strony nie rozwiązuje problemu dotyczącego określenia kursu, po którym przeliczona została kwota kredytu oddawana do dyspozycji kredytobiorcy. Poza tym wskazana nowelizacja prawa bankowego nie usuwa ani nie ogranicza ryzyka walutowego, pozostaje ono na niezmienionym poziomie w stosunku do stanu z daty zawarcia umowy.
Reasumując, z uwagi na stwierdzony (powstały wskutek wyeliminowania klauzul niedozwolonych) brak essentialia negotii przedmiotowej umowy, umowę należało uznać za nieważną ze skutkiem ex tunc.
W konsekwencji Sąd na podstawie art. 189 k.p.c. w zw. z art. 58 § 1 k.c. i w zw. z art. 385 1 k.c. w punkcie I wyroku ustalił, że umowa nr (...) o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) waloryzowany kursem CHF zawarta pomiędzy powodem M. O. a (...) Bank S.A. z siedzibą w W., poprzednikiem prawnym pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W., w dniu 8 maja 2008r. jest nieważna.
Konsekwencją uznania przedmiotowej umowy za nieważną, jest zwrot tego, co strony sobie wzajemnie świadczyły.
W uchwale Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021r., III CZP 6/21, Sąd ten wskazał, że płatności kredytobiorcy z tytułu spłaty kredytu oraz wypłata środków pieniężnych przez bank są świadczeniami nienależnymi i podlegają zwrotowi (art. 410 § 1 k.c. w związku z art. 405 k.c.), a nadto stwierdził, że roszczenia o zwrot tych świadczeń są, zgodnie z teorią dwóch kondykcji, od siebie niezależne.
Z kolei w uchwale z dnia 16 lutego 2021r. Sąd Najwyższy uznał, że z art. 410 § 2 k.c. wynika, że świadczenie spełnione w wykonaniu nieważnego zobowiązania jest - z zastrzeżeniem przypadków tzw. konwalidacji - świadczeniem nienależnym, a tym samym zgodnie z art. 410 § 1 k.c. w związku z art. 405 k.c. podlega zwrotowi jako korzyść majątkowa uzyskana bezpodstawnie kosztem świadczącego, co do zasady bez potrzeby ustalania, czy i w jakim zakresie spełnione świadczenie wzbogaciło osobę, na której rzecz świadczenie zostało spełnione, ani czy majątek spełniającego świadczenie uległ zmniejszeniu. Samo bowiem spełnienie świadczenia wypełnia przesłankę zubożenia po stronie świadczącego, a uzyskanie tego świadczenia przez odbiorcę - przesłankę jego wzbogacenia.
Przy kwalifikacji świadczenia powoda jako nienależnego najbardziej odpowiednią kondykcją spośród wymienionych w art. 410 § 2 k.c. jest condictio sine causa. Zachodzi ona wówczas, gdy czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia. Z bezwzględną nieważnością czynności prawnej należy bowiem zrównać bezskuteczność umowy ze skutkiem ex tunc z uwagi na niedozwolony w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. charakter postanowień określających główne świadczenia stron.
W konsekwencji uznanie umowy za nieważną skutkowało upadkiem wszystkich obowiązków wynikających z umowy zarówno uiszczonych rat kapitałowo – odsetkowych jak i składek na ubezpieczenie niskiego wkładu własnego, gdyż ubezpieczenie te upadło wraz z umową kredytu jako akcesoryjne w stosunku do tej umowy (tak też Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 15 października 2021r., V ACa 689/18).
W świetle powyższego, na podstawie art. 410 § 1 k.c. w związku z art. 405 k.c. Sąd zasądził w punkcie II wyroku od pozwanego na rzecz powoda kwotę 321 708,09 zł, na którą składała się kwota 318 833,06 zł tytułem rat kapitałowo – odsetkowych, którą powód uiścił na rzecz pozwanego banku od dnia 16 czerwca 2008r. do dnia 15 stycznia 2020r. oraz kwota 2 875,03 zł tytułem składek na ubezpieczenie niskiego wkładu własnego uiszczonych w okresie od dnia 13 maja 2008r. do dnia 6 lipca 2011r.
O odsetkach ustawowych za opóźnienie Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. oraz art. 455 k.c., przy czym Sąd miał na względzie, że dopiero po podjęciu przez kredytobiorcę- konsumenta wiążącej (świadomej, wyraźnej i swobodnej) decyzji o braku zgody na niedozwolone postanowienia i braku sanowania przedmiotowej umowy, umowa staje się trwale bezskuteczna (nieważna) i strony mogą zażądać skutecznie zwrotu nienależnego świadczenia.
W niniejszej sprawie, powód w reklamacji z dnia 18 października 2019 r., podnosił, że ww. umowa jest nieważna i domagał się kwoty 300 000 zł wraz z odsetkami za opóźnienie w terminie 7 dni od dnia otrzymania wezwania oraz kwoty 5 000 zł tytułem nienależnie opłaconych składek z tytułu ubezpieczenia niskiego wkładu własnego wraz z odsetkami za opóźnienie w terminie 7 dni od dnia otrzymania wezwania pod rygorem skierowania sprawy na drogę podstępowania sądowego. W bardzo obszernym uzasadnieniu reklamacji powód podnosił argumenty przemawiające za nieważnością umowy również z uwagi na zawarcie w umowie postanowień abuzywnych. W ocenie Sądu, oświadczenie powoda zawarte w tym piśmie co do woli skorzystania z ochrony konsumenckiej było dostatecznie jasne, jednoznaczne i czytelne co do tego, w jakim zakresie powód kwestionował umowę, które postanowienia umowy podważał jako abuzywne i z jakich przyczyn. W ocenie Sądu pozwany mógł mieć świadomość trwałej bezskuteczności spornej umowy od momentu doręczenia ww. pisma tj. od dnia 12 listopada 2019r. Pozwany miał 30 dni na rozpatrzenie reklamacji. W piśmie z dnia 9 grudnia 2019r. pozwany odmówił uwzględnienia ww. roszczeń powoda. Zatem odsetki ustawowe za opóźnienie od kwoty 302 875,03 zł (300 000 zł z tytułu rat kapitałowo – odsetkowych oraz 2 875,03 zł z tytułu składek na UNWW) zostały zasądzone od dnia następnego czyli od dnia 10 grudnia 2019r., o czym Sąd orzekł w punkcie II wyroku. Natomiast odsetki ustawowe za opóźnienie od kwoty 18 833,06 zł (z tytułu rat kapitałowo – odsetkowych nieobjętych reklamacją), Sąd zasądził od dnia 8 lipca 2020r., czy od dnia następnego po upływie 14 dni od doręczenia pozwanemu odpisu pozwu w dniu 23 czerwca 2020r. Pozwany winien sytuacji spełnić świadczenie niezwłocznie, przy czym z uwagi na fakt, że jest to spółka akcyjna, Sąd stanął na stanowisku, że wystarczającym terminem na realizację wszystkich związanych z tym czynności jest termin 14 dni liczony od dnia doręczenia odpisu pozwu pozwanemu.
Powództwo zostało zatem oddalone w zakresie żądania zasądzenia odsetek ustawowych za opóźnienie za okres wcześniejszy, o czym Sąd orzekł w punkcie III wyroku.
Za chybiony należało uznać podniesiony przez stronę pozwaną zarzut przedawnienia. W ocenie Sądu, roszczenie powoda stanowiące przedmiot niniejszego sporu nie ma charakteru okresowego, jest to bowiem roszczenie o zwrot nienależnego świadczenia, więc zasadne było zastosowanie 10 - letniego okresu przedawnienia co do świadczeń nienależnie uiszczonych do wejścia w życie ustawy z dnia 13 kwietnia 2018 r. (Dz.U. z 2018 r. poz. 1104) tj. do dnia 9 lipca 2018 r. (zgodnie bowiem z art. 5 ust. 3 ustawy z dnia 13 kwietnia 2018 r. o zmianie ustawy kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw do przysługujących konsumentowi roszczeń powstałych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy i w tym dniu jeszcze nieprzedawnionych, których terminy przedawnienia są określone w art. 118 i art. 125 § 1 ustawy zmienianej w art. 1, stosuje się przepisy ustawy zmienianej w art. 1, w brzmieniu dotychczasowym) oraz 6 – letniego terminu przedawnienia co do świadczeń nienależnie uiszczonych po 9 lipca 2018r.
Warto w tym względzie przywołać stanowisko wyrażone przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 11 grudnia 2019r., V CSK 382/18, numer 2277328, że ponieważ świadczenia spełnione na podstawie tej umowy podlegają zwrotowi stosownie do reżimu zwrotu nienależnego świadczenia, to dotyczy również reguł przedawnienia wynikających zeń roszczeń. Biorąc pod uwagę zastrzeżoną dla kredytobiorcy-konsumenta możliwość podjęcia ostatecznej decyzji co do sanowania niedozwolonej klauzuli albo powołania się na całkowitą nieważność umowy także wtedy, gdy mogłaby zostać utrzymana w mocy przez zastąpienie klauzuli abuzywnej stosownym przepisem (por. wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18, K. D. i J. D. przeciwko (...) Bank (...), pkt 55, 67), należy uznać, że co do zasady termin przedawnienia tych roszczeń może rozpocząć bieg dopiero po podjęciu przez kredytobiorcę- konsumenta wiążącej (świadomej, wyraźnej i swobodnej) decyzji w tym względzie (co do tej decyzji por. wyroki Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 4 czerwca 2009 r. w sprawie C-243/08, P. Z.. przeciwko E. G., pkt 33-35, z dnia 21 lutego 2013 r. w sprawie C-472/11, (...) Bank (...) przeciwko C. C., V. C., (...)-88, pkt 27, 31, 35, z dnia 30 maja 2013 r. w sprawie C-488/11, D. A. B., K. G. przeciwko J. B., pkt 49, 52 i z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18, K. D. i J. D. przeciwko (...) Bank (...), pkt 53-54, 66-67). Dopiero bowiem wówczas można uznać, że brak podstawy prawnej świadczenia stał się definitywny, a strony mogły zażądać skutecznie zwrotu nienależnego świadczenia. W niniejszej sprawie takim momentem był moment udzielenie przez powoda pełnomocnictwa i sporządzenia reklamacji.
Nie można było podzielić argumentu pozwanego przemawiającym za nieuwzględnianiem roszczeń powoda z uwagi na art. 411 pkt. 4 k.c. Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 6 lipca 2021r. III CZP 41/20, Legalis nr 2590934 wskazał, że w tym przepisie chodzi o świadczenie ukierunkowane na zaspokojenie oznaczonej, choć jeszcze niewymagalnej wierzytelności. Podzielić trzeba pogląd, że art. 411 pkt 4 k.c. normuje przypadki, gdy zobowiązanie istnieje i dochodzi do przedwczesnego świadczenia z tego zobowiązania, a zatem brak podstaw do twierdzenia, że spełniane świadczenie jest nienależne. Oznacza to, iż podstawa prawna świadczenia w chwili jego spełnienia nie budzi wątpliwości i następnie nie ulega zmianie.
O kosztach procesu, Sąd orzekł na podstawie art. 100 zd. 2 k.p.c. w zw. z art. 98 § 1 1 k.p.c. wobec tego, że powód uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania. Na zasądzone koszty procesu złożyła się kwota 1000 zł z tytułu opłaty od pozwu, kwota 17 zł z tytułu opłaty skarbowej oraz kwota 10 800 zł z tytułu wynagrodzenia pełnomocnika w osobie adwokata zgodnie z § 2 pkt. 7 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie z dnia 22 października 2015 r. (Dz.U. z 2015 r. poz. 1800).
W ocenie Sądu, nie było podstaw do przyznania wynagrodzenia pełnomocnikowi powoda w wysokości potrójnej stawki minimalnej. W myśl § 15 ust. 3 ww. rozporządzenia opłatę w sprawach wymagających przeprowadzenia rozprawy ustala się w wysokości przewyższającej stawkę minimalną, która nie może przekroczyć sześciokrotności tej stawki, ani wartości przedmiotu sprawy, jeśli uzasadnia to:
1) niezbędny nakład pracy adwokata, w szczególności poświęcony czas na przygotowanie się do prowadzenia sprawy, liczba stawiennictw w sądzie, w tym na rozprawach i posiedzeniach, czynności podjęte w sprawie, w tym czynności podjęte w celu polubownego rozwiązania sporu, również przed wniesieniem pozwu;
2) wartość przedmiotu sprawy;
3) wkład pracy adwokata w przyczynienie się do wyjaśnienia okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, jak również do wyjaśnienia i rozstrzygnięcia istotnych zagadnień prawnych budzących wątpliwości w orzecznictwie i doktrynie;
4) rodzaj i zawiłość sprawy, w szczególności tryb i czas prowadzenia sprawy, obszerność zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego lub biegłych sądowych, dowodu z zeznań świadków, dowodu z dokumentów, o znacznym stopniu skomplikowania i obszerności.
Należy wskazać, że niniejsza sprawa jest typową „sprawą frankową”. Nie jest ona sprawą obszerną ani charakteryzującą się znacznym stopniem skomplikowania, która wymagałaby szczególnego nakładu pracy ze strony pełnomocnika. Sprawa odbyła się na dwóch terminach rozpraw, w tym na pierwszym terminie przesłuchano powoda. W świetle powyższego brak jest okoliczności, które przemawiałyby za podwyższeniem wynagrodzenia pełnomocnika powoda.
ZARZĄDZENIE
(...)
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację: Sędzia Aleksandra Błażejewska-Leoniak
Data wytworzenia informacji: