XXVIII C 1004/21 - zarządzenie, wyrok, uzasadnienie Sąd Okręgowy w Warszawie z 2021-06-11
Sygn. akt XXVIII C 1004/21
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 11 czerwca 2021 roku
Sąd Okręgowy w Warszawie, XXVIII Wydział Cywilny, w składzie:
Przewodniczący: sędzia Katarzyna Dawid – Birska
Protokolant: Aleksandra Dudzińska
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 01 czerwca 2021 roku w Warszawie
sprawy z powództwa S. L. i K. L.
przeciwko (...) Bank S.A. z siedzibą w W.
o zapłatę
I. zasądza od strony pozwanej (...) Bank S.A. z siedzibą w W. łącznie na rzecz powodów S. L. i K. L. kwotę 125 851,41 zł (sto dwadzieścia pięć tysięcy osiemset pięćdziesiąt jeden złotych i czterdzieści jeden groszy) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 09 sierpnia 2019 roku do dnia zapłaty;
II. oddala powództwo w pozostałym zakresie;
III. zasądza od strony pozwanej (...) Bank S.A. z siedzibą w W. łącznie na rzecz powodów S. L. i K. L. kwotę 6 417 zł (sześć tysięcy czterysta siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania, w tym kwotę 5 400 zł (pięć tysięcy czterysta złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
Sygn. akt XXVIII C 1004/21
UZASADNIENIE
Wyroku z dnia 11 czerwca 2021 roku
W pozwie, złożonym w dniu 10 września 2019 roku, powodowie S. L. i K. L. wnieśli o zasądzenie od strony pozwanej (...) Bank Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. (dalej też jako: (...) Bank S.A.” lub „Bank”) łącznie na ich rzecz kwoty 128 467,24 złotych wraz z odsetkami ustawowymi z tytułu opóźnienia od dnia 09 sierpnia 2019 roku do dnia zapłaty oraz zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego.
W uzasadnieniu pozwu powodowie wskazali, iż w dniu 16 lutego 2006 roku, działając jako konsumenci, zawarli z Bankiem Umowę kredytu nr (...). Podali, że dokument Umowy kredytu oraz jego treść zostały przygotowane w całości przez Bank, który wykorzystał stosowany przez siebie wzorzec umowy, której postanowienia nie były uzgadniane indywidualnie z powodami. Podnieśli, że w ich ocenie, Bank – jako profesjonalna instytucja finansowana – wykorzystał brak pełnej wiedzy konsumenta w procesie informowania o istocie oferowanego kredytu. Kwestia ryzyka walutowego była bagatelizowana w przekazywanych przez Bank informacjach, w których wskazywano, że: najwyższy historyczny kurs CHF nie przekroczył 3 PLN; państwowy nadzór bankowy zaleca przewidywanie możliwości 20% wzrostu kursu waluty; waluta szwajcarska jest walutą „bezpieczną”. Powodowie wskazali, że: w chwili wypłacenia przez Bank kwoty pieniężnej w PLN Bank dokonał operacji matematycznej, tj. kwota oznaczonej sumy pieniężnej wyrażonej w CHF została przez Bank wyrażona w CHF a kalkulacja ta oparta została o wskaźnik nieznany w chwili zawierania Umowy kredytu, tj. kurs kupna z tabeli Banku oraz że nie doszło do obrotu dewizowego. Podali, że spłata kredytu odbywać się miała według instrukcji Banku, polegającej na tym, że Bank określał wysokość raty w CHF a następnie kredytobiorca miał obowiązek przekazania określonej kwoty w PLN, przy czym Bank wskazując wysokość raty w PLN stosował wskaźnik – kurs sprzedaży CHF obowiązujący w Banku. Powodowie zarzucili, że Umowa kredytu jest nieważna z mocy ustawy na podstawie art. 58 § 1 k.c. w związku z art. 354 k.c., art. 353 § 1 k.c. oraz art. 353 ( 1) k.c. Podnieśli, że Umowa kredytu jest nieważna z powodu ukształtowania jej w taki sposób, że Bank decydował o wysokości zadłużenia kredytobiorcy. Wskazali, że postanowienia Umowy kredytu uzależniające zadłużenie kredytobiorcy od dowolnej woli Banku należy uznać za rażąco sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco naruszające jego interesy. Powodowie zarzucili, iż wobec treści art. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankowe oraz art. 358 ( 1) § 5 k.c. w ogóle nie istniała możliwość waloryzacji kredytu. Podnieśli, że odwołanie się w Umowie do „obowiązującego” wskaźnika DBF, który nie został zdefiniowany w Umowie kredytu, oznacza de facto dowolność Banku w decydowaniu o oprocentowaniu. Podali, że klauzula oprocentowania prowadzi do nieważności całej Umowy kredytu, gdyż prowadzi do zastrzeżenia w Umowie kredytu swobody Banku w dowolnym określaniu wskaźnika, który wpływa na wysokość świadczeń kredytobiorcy. Kolejno powodowie podnieśli, że postanowienia umowne dotyczące całego mechanizmu indeksacji stanowią klauzule abuzywne, a więc nie wiążą powodów, nie istnieje przy tym możliwość uzupełnienia przez Sąd luki wywołanej brakiem związania klauzulą waloryzacyjną oraz klauzulami przeliczeniowymi. Odnośnie roszczenia zapłaty powodowie wskazali, iż w związku z nieważnością Umowy kredytu pełne ich roszczenie wynosi kwotę wskazaną w wezwaniu do zapłaty, zaś w niniejszym pozwie dochodzą oni jedynie części tej kwoty pobranej przez Bank (k. 29v). Natomiast w przypadku stwierdzenia abuzywności postanowień i uznania, że w pozostałej części umowa jest ważna, żądanie pozwu obejmuje sumę nadpłat (k. 3 – 31 – pozew).
W załączonych do pozwu wyliczeniach wartości dochodzonego pozwem roszczenia powodowie wskazali, że w przypadku stwierdzenia braku związania ich klauzulami waloryzacyjnymi na kwotę 128 467,24 zł składa się suma nadpłat za okres od 30 września 2009 roku do 08 maja 2019 roku (k. 38v). Natomiast w przypadku stwierdzenia nieważności Umowy roszczenie powodów o zwrot rat uiszczonych w okresie od 06 marca 2006 roku do 31 sierpnia 2011 roku wynosi 127 545,89 zł (k. 42v).
W odpowiedzi na pozew strona pozwana (...) Bank S.A. z siedzibą w W. wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powodów na jej rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego z uwzględnieniem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w wysokości 17 złotych według norm przepisanych.
W pierwszej kolejności strona pozwana z ostrożności procesowej podniosła, że w przypadku rozważania nieważności Umowy w całości, konieczne stanie się rozliczenie bezpodstawnego wzbogacenia po stronie powodowej w związku z bezumownym korzystaniem z kapitału w okresie kredytu. Podała, że wzajemne rozliczenie się stron musi uwzględniać zwrot przez powodów również równowartości usługi udostępnienia kapitału.
Uzasadniając swoje stanowisko procesowe, strona pozwana wskazała, że powodowie zainteresowani byli zaciągnięciem kredytu indeksowanego do waluty CHF z uwagi na ówczesną atrakcyjność tego produktu, związaną z tendencją spadkową CHF oraz możliwością zastosowania oprocentowania według stopy referencyjnej LIBOR. Podała, że powodowie wybrali kredyt znacznie tańszy w dacie zawarcia Umowy, ale powiązany z ryzykiem kursowym. Wskazała, że powodom udzielono pisemnego pouczenia o ryzyku, zaś w Aneksie nr 3 z dnia 22 października 2009 roku strony uzgodniły, że do końca okresu kredytowania wysokość zobowiązania będzie ustalana według kursu sprzedaży NBP (tym samym od prawie dekady strony nie stosują we wzajemnych rozliczeniach tabeli kursowej banku). Strona pozwana podniosła, że treść Umowy została indywidualnie uzgodniona, że brak było dowolności w kształtowaniu przez nią Tabeli kursowej oraz że nie było możliwe bardziej szczegółowe określenie sposobu ustalania kursu waluty. Z ostrożności dodała, iż istnieje możliwość rozliczenia stron Umowy poprzez zastosowanie średniego kursu NBP. Podniosła, że zastąpienie nieuczciwego warunku przepisem prawa krajowego pozwoli na przywrócenie równowagi kontraktowej. Strona pozwana wskazała, że w przedmiotowej Umowie określono kwotę kredytu oraz że zgodna jest ona z prawem bankowym oraz cywilnym, natomiast zasady określania oprocentowania zostały szczegółowo określone w § 14 Regulaminu. Dodała, że nie jest możliwe zastosowanie stawki LIBOR do kredytu złotowego. Z ostrożności procesowego strona pozwana wskazała, że zużyła korzyść i nie jest już wzbogacona względem powodów. Również z ostrożności procesowej, powołując się na art. 496 w zw. z art. 497 k.c., strona pozwana powołała się na prawo zatrzymania, przy czym podała, że wysokość świadczenia powodów powinna stanowić kwotę nominalną kredytu, powiększoną o koszty uzyskania takiej kwoty nominalnej na rynku w dacie Umowy. Strona pozwana podniosła także, iż żądania pozwu pozostają w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego (art. 5 k.c.), w tym z zasadą lojalności i uczciwości obrotu. Ponadto podniosła zarzut przedawnienia, wskazując, iż termin przedawnienia roszczeń powodów wynosi 3 lata oraz że powodom nie przysługuje już roszczenie o zbadanie w trybie incydentalnym abuzywności niektórych postanowień Umowy, zawartej ponad 10 lat przed wniesieniem pozwu (k. 62 – 115 – odpowiedź na pozew).
Na rozprawie w dniu 01 czerwca 2021 roku pełnomocnik powodów w ich imieniu sprecyzował żądanie pozwu, wskazując, że kwota, której zasądzenia powodowie domagają się w pozwie stanowi sumę nadpłat w okresie od 30 września 2009 roku do 08 maja 2019 roku, natomiast gdyby okazało się, że Umowa jest nieważna, to kwota ta obejmuje wpłaty dokonane przez powodów na rzecz Banku w okresie od 06 marca 2006 roku do 31 sierpnia 2011 roku. W pozostałym zakresie podtrzymał dotychczasowe stanowisko (k. 246, k. 250).
Pełnomocnik strony pozwanej w jej imieniu na rozprawie w dniu 01 czerwca 2021 roku również podtrzymał dotychczasowe stanowisko (k. 246, k. 250).
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 10 stycznia 2006 roku K. L. i S. L. wypełnili, sporządzony na druku Banku, formularz wniosku o kredyt hipoteczny. Wniosek ten podpisała również M. M. – doradca finansowy (...) S.A. Wniosek ten następnie został złożony do (...) Bank S.A. (dalej też jako „Bank”).
Jako wnioskowaną kwotę kredytu wnioskodawcy wskazali 301 547,42 PLN a w rubryce „Indeksowana kursem waluty” wpisali „CHF”. Jako cel kredytu zaznaczyli zakup nieruchomości na rynku wtórnym, pokrycie kosztów remontu oraz refinansowanie zobowiązań konsumpcyjnych i wskazali okres kredytowania 360 miesięcy.
We wniosku wskazano, że S. L. jest zatrudniony na podstawie umowy o pracę jako doradca techniczny, zaś K. L. otrzymuje wynagrodzenie na podstawie umowy o dzieło.
(dowód: k. 123 – 126v – kopia Wniosku o kredyt hipoteczny nr (...))
W chwili składania powyższego wniosku K. L. i S. L. mieszkali razem z matką K. L. – T. W. w lokalu, stanowiącym jej własność. Podjęli decyzję, aby zakupić dla T. W. kawalerkę a sami mieli pozostać w dotychczas zajmowanym lokalu i go wyremontować. Na te cele miały zostać przeznaczone środki pieniężne pochodzące z kredytu.
(dowód: k. 248 – zeznania powoda S. L., k. 249 – zeznania powódki K. L.)
W dniu 16 lutego 2006 roku S. L. i K. L. (dalej też jako „Kredytobiorca”) oraz (...) Bank S.A. z siedzibą w K. – (...) Oddział w Ł. zawarli Umowę kredytu hipotecznego nr (...) indeksowanego do waluty obcej (dalej jako „Umowa”).
Zgodnie z § 1 ust. 1 Umowy Bank udzielić miał Kredytobiorcy kredytu w kwocie 309 239,96 złotych polskich, indeksowanego kursem CHF na warunkach określonych w Umowie oraz „Regulaminie do umowy kredytu hipotecznego”, stanowiącym integralną część umowy. Stosownie do § 1 ust. 2 i 3 Umowy spłata kredytu miała nastąpić w 360 miesięcznych równych ratach kapitałowo – odsetkowych a kredyt miał zostać przeznaczony m.in. na następujące cele: na spłatę kredytu w innym banku; na spłatę dwóch kart kredytowych w innych bankach; na spłatę linii kredytowej w innym banku; na spłatę kredytu hipotecznego T. W.; na spłatę pozostałych zobowiązań finansowych Kredytobiorcy; na pokrycie części ceny nabycia jednej nieruchomości (co do której spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu przysługiwać miało wyłącznie K. i S. małżonkom L. na zasadach wspólności ustawowej) oraz na pokrycie część kosztów remontu drugiej nieruchomości (co do której spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu przysługiwało wyłącznie T. W.).
§ 2 ust. 2 Umowy stanowił, że w dniu wypłaty kredytu lub każdej transzy kredytu, kwota wypłaconych środków miała być przeliczana na walutę, do której indeksowany był kredyt według kursu kupna walut określonego w „Bankowej tabeli kursów walut dla kredytów dewizowych oraz indeksowanych kursem walut obcych” – obowiązującego w dniu uruchomienia środków.
Stosownie do § 4 ust. 1 Umowy spłata wszelkich zobowiązań z tytułu umowy miała być dokonywana w złotych na rachunek pomocniczy określony w każdorazowym harmonogramie spłat kredytu. Wysokość zobowiązania miała być ustalana jako równowartość wymaganej spłaty wyrażonej w walucie indeksacyjnej – po jej przeliczeniu według kursu sprzedaży walut określonego w „Bankowej tabeli kursów walut dla kredytów dewizowych oraz indeksowanych kursem walut obcych” do waluty wyrażonej w umowie – obowiązującego w dniu spłaty (§ 4 ust. 2). W § 4 ust. 3 Umowy Kredytobiorca oświadczył, iż jest świadomy ryzyka kursowego, związanego ze zmianą kursu waluty indeksacyjnej w stosunku do złotego, w całym okresie kredytowania i akceptuje to ryzyko.
W § 6 Umowy wskazano, że oprocentowanie kredytu jest zmienne i na dzień sporządzenia Umowy wynosi 3,84% w skali roku, na które składa się suma obowiązującej stawki DBF i stałej marży Banku, która wynosi 2,82%.
W § 8 Umowy wskazane zostały zabezpieczenia spłaty kredytu w postaci: hipoteki kaucyjnej łącznej na rzecz Banku w złotych polskich do kwoty stanowiącej 170% kwoty kredytu, określonej w § 1 ust. 1, na nieruchomości, do której prawo przysługiwać miało wyłącznie K. i S. małżonkom L. na zasadach wspólności ustawowej oraz na nieruchomości, do której prawo przysługiwało wyłącznie T. W.; cesji na rzecz Banku wierzytelności z tytułu umowy ubezpieczenia lokalu; weksla in blanco z deklaracją wekslową; cesji na Bank wierzytelności z tytułu umowy ubezpieczenia od ryzyka utraty wartości nieruchomości.
Stosownie do § 13 ust. 1 Umowy w sprawach nieuregulowanych w Umowie zastosowanie miały mieć przepisy Kodeksu cywilnego, Prawa bankowego oraz „Regulaminu”, stanowiącego integralną część Umowy.
(dowód: k. 44v – 46v – kopia Umowy kredytu hipotecznego nr (...) indeksowanego do waluty obcej)
W § 2 w/w Regulaminu m.in. wskazano, że Bankowa Tabela kursów walut dla kredytów dewizowych oraz indeksowanych kursem walut sporządzana jest przez merytoryczną komórkę Banku na podstawie kursów obowiązujących na rynku międzybankowym w chwili sporządzania tabeli i po ogłoszeniu kursów średnich NBP, tabela ta sporządzana jest o godz. 16.00 każdego dnia roboczego i obowiązuje przez cały następny dzień roboczy.
Stosownie do § 14 ust. 1 Regulaminu oprocentowanie kredytu udzielonego w złotych indeksowanego do waluty obcej jest zmienne i ulega zmianie w pierwszym dniu najbliższego miesiąca następującego po ostatniej zmianie indeksu DBD (dla kredytu indeksowanego do dolara amerykańskiego), DBF (dla kredytu indeksowanego do fanka szwajcarskiego). Zgodnie z § 14 ust. 2 Regulaminu indeks DBD/DBF dla każdego kwartału kalendarzowego obliczany miał być jako arytmetyczna średnia stawek LIBOR 3m (dla lokat międzybankowych trzymiesięcznych), obowiązujących w dniach roboczych w okresie od 26 dnia miesiąca zamykającego kwartał poprzedzający ostatni kwartał kalendarzowy do 25 dnia miesiąca kończącego kwartał poprzedni. Natomiast indeks DBD/DBF dla każdego miesiąca obliczany miał być jako średnia arytmetyczna stawek LIBOR 3m, obowiązujących w dniach roboczych w okresie liczonym od 26 dnia miesiąca poprzedzającego miesiąc ostatni do 25 dnia miesiąca poprzedzającego zmianę (§ 14 ust. 3). Indeks DBD/DBF obliczany miał być do dwóch miejsc po przecinku (§ 14 ust. 5). W § 14 ust. 6 Regulaminu określono zasady zmian indeksu DBD/DBF.
(dowód: k. 140 – 148 – Regulamin Produktu Kredyt Hipoteczny (...))
W chwili zawierania powyższej Umowy kredytu S. L. pracował jako doradca techniczny w budownictwie a K. L. była artystką – śpiewaczką. Ani S. L. ani K. L. nie prowadzili wówczas działalności gospodarczej. K. L. od 2010 roku prowadzi działalność gospodarczą, którą zarejestrowała w mieszkaniu, na którego remont został przeznaczony kredyt. Działalność ta polega na organizowaniu wydarzeń artystycznych w teatrze lub w plenerze. W mieszkaniu przechowuje jedynie dokumentację, związaną z tą działalnością.
(dowód: k. 248 – 249 – zeznania powodów)
W dniu 23 kwietnia 2008 roku Kredytobiorcy i Bank podpisali Aneks nr 2 do w/w Umowy. Na jego mocy m.in. strony postanowiły zwiększyć kwotę kredytu o 137 789,33 PLN do kwoty 447 029,29 PLN.
(dowód: k. 133 – 134 – kopia Aneksu nr 2 z 23 kwietnia 2008 roku)
W wykonaniu powyższej Umowy Bank wypłacił Kredytobiorcom następujące kwoty:
- w dniu 24 lutego 2006 roku łącznie kwotę 279 236,96 zł,
- w dniu 06 czerwca 2006 roku kwotę 30 000 zł,
- w dniu 07 maja 2008 roku łącznie kwotę 137 789,33 zł.
(dowód: k. 51 – 51v – kopia zaświadczenia Banku z dnia 24 maja 2019 roku)
W dniu 22 października 2009 roku Kredytobiorcy i Bank zawarli Aneks nr 3 do Umowy, mocą którego m.in. zmieniono § 4 Umowy. Zgodnie z nowym brzmieniem § 4 ust. 4 Umowy wysokość zobowiązania miała być ustalona jako równowartość wymaganej spłaty wyrażonej w CHF po jej przeliczeniu według kursu sprzedaży walut ustalonego przez Narodowy Bank Polski.
(dowód: k. 135 – 135v – kopia Aneksu nr 3 z dnia 22 października 2009 roku)
W dniu 20 sierpnia 2007 roku K. L. i S. L. podpisali „Oświadczenia kredytobiorcy o wyborze waluty obcej”, sporządzone na drukach przez Bank. W drukach tych wskazano, że Kredytobiorcy zapoznali się z występującym ryzykiem kursowym oraz ryzykiem wynikającym ze zmiennej stopy i wnoszą o udzielenie kredytu indeksowanego do waluty obcej oraz że zapoznał się z modelową sytuacją dotyczącą kredytu w kwocie 150 000 zł indeksowanego do CHF, udzielonego na 15 lat i spłacanego w ratach równych, przy czym oprocentowanie kredytu złotowego wynosiło 6 %, zaś indeksowanego – 3%. Symulacje modelowe kredytu w PLN i kredytu indeksowanego kursem CHF obejmowały porównanie: wysokości rat kapitałowo – odsetkowej przy aktualnym kursie CHF i aktualnym poziomie stopy procentowej (1 219,64 PLN i 1 090,68 PLN); wysokości raty kapitałowo – odsetkowej przy założeniu, że stopa procentowa kredytu w CHF jest równa stopie procentowej kredytu w PLN a kapitał jest większy o 20% (nie dotyczy i 1 463,56 PLN); wysokości raty kapitałowo – odsetkowej przy założeniu, że kurs CHF wzrośnie o wartość stanowiącą różnicę między maksymalnym i minimalnym kursem CHF z okresu ostatnich 12 miesięcy, tj. 0,3207 PLN, co daje wzrost o 14,11% (nie dotyczy i 1 244,59 PLN); wysokości raty kapitałowo – odsetkowej przy założeniu, że stopa procentowa jest wyższa o 400 punktów bazowych (1 554,58 PLN i 1 407,03 PLN); wysokości raty kapitałowo – odsetkowej przy założeniu, że stopa procentowa wzrośnie o wartość stanowiącą różnicę między maksymalną i minimalną wartością stopy procentowej z okresu ostatnich 12 miesięcy, tj. o 0,54 punktu procentowego w przypadku kredytów w PLN i o 1,187 punktu procentowego w przypadku kredytów indeksowanych kursem CHF (1 262,32 PLN i 1 179,89 PLN).
(dowód: k. 130 – 130v – kopia „Oświadczeń kredytobiorcy o wyborze waluty obcej” z dnia 20 sierpnia 2007 roku)
Podobne oświadczenie jak wyżej K. L. i S. L. podpisali w dniu 29 kwietnia 2008 roku z tym, że modelowa sytuacja dotyczyła kredytu w kwocie 150 000 zł indeksowanego do CHF, udzielonego na 15 lat i spłacanego w ratach równych przy założeniu, że oprocentowanie kredytu złotowego wynosiło 6,2 %, zaś indeksowanego – 4%.
(dowód: k. 131 – 131v – kopia „Oświadczeń kredytobiorcy o wyborze waluty obcej” z dnia 29 kwietnia 2008 roku)
W okresie od 06 marca 2009 roku do 31 sierpnia 2011 roku K. L. i S. L. wpłacili na rzecz Banku tytułem rat kapitałowo – odsetkowych łącznie kwotę w wysokości 125 851,41 zł.
(dowód: k. 48 – 50v – kopia zaświadczenia Banku z dnia 24 maja 2019 roku)
(...) Bank S.A. z siedzibą w W. jest następca prawnym (...) Bank S.A. z siedzibą w K..
(okoliczność bezsporna a ponadto dowód: k. 118 – 122 – odpis z KRS-u (...) Bank S.A.)
W piśmie z dnia 02 sierpnia 2019 roku, skierowanym do (...) Bank S.A., pełnomocnik S. L. i K. L. w ich imieniu, powołując się na nieważność Umowy kredytu, wezwał Bank do zapłaty na ich rzecz kwoty 426 950,86 PLN, tytułem zwrotu kwot wpłaconych przez nich w okresie od 06 marca 2006 roku do 08 maja 2019 roku. Obok zarzutów dotyczących nieważności Umowy w piśmie tym powołano się także na bezskuteczność klauzuli waloryzacyjnej. Ponadto wskazano termin zapłaty do dnia 08 sierpnia 2019 roku.
(dowód: k. 53 – 54 – kopia wezwania do zapłaty z dnia 02 sierpnia 2019 roku)
Do czasu zamknięcia rozprawy Bank nie zapłacił powodom żądanej przez nich kwoty (okoliczność bezsporna).
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie wskazanych w jego opisie dowodów z dokumentów oraz z zeznań powodów. Dowody z dokumentów Sąd ocenił jako wiarygodne. Strony postępowania nie kwestionowały, że oświadczenia w nich zawarte zostały złożone przez osoby, które podpisały te dokumenty. Nie podważały ich prawdziwości i autentyczności. Sąd nie miał podstaw, aby z urzędu powziąć wątpliwości odnośnie ich wiarygodności i mocy dowodowej. Zeznania powodów Sąd ocenił jako spójne, logiczne i rzeczowe. Częściowo znalazły one potwierdzenie w dowodach z dokumentów.
Odnośnie zeznań świadka M. M. (k. 246 – 247), to Sąd ocenił je jako wiarygodne, jednakże nie stały się one podstawą ustaleń faktycznych w niniejszej sprawie, gdyż świadek ten zeznał, że wprawdzie kojarzy powodów, którzy byli jej klientami, ale „nic nie pamięta więcej z kontaktu z powodami”. Zeznania tego świadka dotyczyły jedynie ogólnej zwyczajowo stosowanej przez nią procedury prezentowania oferty kredytów hipotecznych i udzielanych pouczeń.
Zeznania świadka R. D. (k. 180 – 181) również nie stały się podstawą ustaleń faktycznych w niniejszej sprawie, gdyż dotyczyły mechanizmów finansowych, stosowanych przez pozwany Bank przy udzielaniu kredytów indeksowanych do CHF oraz ogólnego sposobu ustalania kursów walut w Tabelach Banku. Natomiast okoliczności te nie miały istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia w sprawie. Już w tym miejscu wskazać należy bowiem, iż nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie ustalenia dotyczące sposobu pozyskiwania przez pozwany Bank środków pieniężnych na potrzeby finansowania udzielanych kredytów indeksowanych do CHF ani sposobu księgowania kredytów w ewidencji Banku. Nie miały także znaczenia, czy Bank posiadał jakieś wewnętrzne ustalenia dotyczące sposobu ustalania kursów waluty w Tabeli, skoro poza sporem było, iż ani w Umowie ani w Regulaminie ustalenia takie – które pozwalałyby, aby Kredytobiorca dokonał ich weryfikacji – nie zostały zawarte, a więc brak było w tym zakresie ustaleń wiążących strony Umowy.
Na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. Sąd pominął dowody: z opinii biegłych sądowych, zgłoszone przez obie strony postępowania oraz z dokumentów, załączonych do odpowiedzi na pozew, wymienionych jako załączniki nr 18 i 19 (k. 250). Odnośnie dowodu z opinii biegłych sądowych, to – wobec oceny prawnej przedmiotowej Umowy przedstawionej w dalszej części uzasadnienia – nie miały one znaczenia dla rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie. Odnośnie zaś dowodów z w/w dokumentów w postaci Obwieszczenia Prezesa NBP z 08 czerwca 2017 roku oraz z Raportu Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego z 2013 roku, to mogły one stanowić jedynie dowód na to, że taki akt oraz taki dokument o wskazanej w nich treści zostały przez te podmioty wydane/sporządzone, natomiast nie miały one znaczenia dla ustalenia stanu faktycznego w niniejszej sprawie.
Ponadto na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 3 k.p.c. Sąd postanowił pominąć dowód z pisemnego oświadczenia powodów o sposobie zawarcia umowy kredytu oraz ze sporządzonych przez powodów wyliczeń dotyczących spłat i nadpłat kredytu, załączonych do pozwu. W ocenie Sądu, powyższe dowody były nieprzydatne do wykazania faktów, na okoliczność których zostały zgłoszono przez powodów. Ustalając wysokość kwot uiszczony przez powodów na rzecz Banku, Sąd oparł się na niekwestionowanym przez strony postępowania dowodzie z zaświadczenia, wystawionego przez pozwany Bank w dniu 24 maja 2019 roku.
Sąd zważy, co następuje:
Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w przeważającej części.
Na wstępie wskazać należy, iż do analizowanej Umowy mają zastosowanie przepisy ustawy Prawo bankowe. Zgodnie zaś z art. 69 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 roku – Prawo bankowe (Dz.U z 2002 roku, Nr 72, poz. 665, t.j.) (dalej też jako „UPrB”) – w brzmieniu obowiązującym w dniu zawarcia spornej Umowy – przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Stosownie do art. 69 ust. 2 cytowanej ustawy umowa kredytu powinna być zawarta na piśmie i określać w szczególności: strony umowy, kwotę i walutę kredytu, cel, na który kredyt został udzielony, zasady i termin spłaty kredytu, wysokość oprocentowania kredytu i warunki jego zmiany, sposób zabezpieczenia spłaty kredytu, zakres uprawnień banku związanych z kontrolą wykorzystania i spłaty kredytu, terminy i sposób postawienia do dyspozycji kredytobiorcy środków pieniężnych, wysokość prowizji, jeżeli umowa ją przewiduje, warunki dokonywania zmian i rozwiązania umowy.
Z powyższego wynika zatem, że umowa kredytu jest umową nazwaną, dwustronnie zobowiązującą. Na jej podstawie bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji drugiej strony – kredytobiorcy kwotę środków pieniężnych (kwotę kredytu), a kredytobiorca zobowiązuje się zwrócić kwotę wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami. Uprawnienie kredytobiorcy polega na tym, że może domagać się od banku wypłaty kredytu a obowiązek polega na tym, że ma zwrócić wypłaconą mu kwotę wraz z odsetkami. Umowa kredytu jest umową odpłatną, gdyż na kredytobiorcę nakłada obowiązek zapłacenia bankowi odsetek oraz prowizji, które mają charakter wynagrodzenia za korzystanie ze środków pieniężnych banku. Ponadto jest to umowa konsensualną, czyli dochodzi do skutku w wyniku samego uzgodnienia przez strony jej podstawowych postanowień. Przedmiotem kredytu musi być określona kwota pieniężna. W umowie muszą być także określone zasady spłaty sumy kredytu.
Ponadto wskazać należy, iż sporna Umowa kredytu została zawarta przed zmianą ustawy Prawo bankowe, dokonaną ustawą z dnia 29 lipca 2011 roku (Dz.U. z 2011 roku, Nr 165, poz. 984), na mocy której dodano art. 69 ust. 2 pkt 4a UPrB, zgodnie z którym w przypadku umowy o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska, umowa kredytu powinna zawierać szczegółowe zasady określenia sposobów i terminów ustalania kursu wymiany walut, na podstawie którego w szczególności wyliczana jest kwota kredytu, jego transz i rat kapitałowo - odsetkowych oraz zasady przeliczania na walutę wypłaty albo spłaty kredytu. Ustawa ta wprowadziła także uregulowanie, zawarte w art. 69 ust. 3 zdanie 1 UPrB, zgodnie z którym w przypadku umowy o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska, kredytobiorca może dokonywać spłaty rat kapitałowo-odsetkowych bezpośrednio w tej walucie oraz dokonać przedterminowej spłaty pełnej lub częściowej kwoty kredytu bezpośrednio w tej walucie.
Powyższe nie stanowi ustawowej definicji kredytu indeksowanego lub denominowanego. Przyjmuje się jednak, że kredyt denominowany lub indeksowany do waluty obcej to kredyt udzielony w złotych polskich, którego kwota jest odnoszona do waluty obcej. Kredyt taki jest kredytem złotowym, z tym, że na skutek denominacji lub indeksacji, saldo kredytu wyrażane jest w walucie obcej, do której kredyt został denominowany lub indeksowany. Kredytobiorca może dokonywać spłaty rat kredytu bądź w walucie, do której kredyt został denominowany lub indeksowany bądź w walucie polskiej, po przeliczeniu raty wyrażonej w walucie. Wypłata kredytu indeksowanego lub denominowanego do waluty obcej następuje w złotych polskich, zaś operacja z walutą obcą dokonywana jest jedynie „na papierze” dla celów księgowych, do faktycznego przekazania wartości dewizowych nie dochodzi. Do faktycznego obrotu dewizowego dochodzi dopiero wówczas, gdy strony uzgodnią, że spłata kredytu przez kredytobiorcę następować będzie w walucie, do której kredyt indeksowano lub denominowano.
Mając powyższe na uwadze dokonać należy rozróżnienia pomiędzy kredytem indeksowanym do waluty obcej a kredytem czysto walutowym. W przeciwieństwie do kredytu indeksowanego, kredyt walutowy to kredyt udzielony w innej niż PLN walucie, a zatem również w tej walucie wypłacany i spłacany. W niniejszej sprawie z uwagi na to, iż środki finansowe zostały wypłacone powodom w walucie polskiej i w takiej też walucie powodowie spłacali raty kapitałowo – odsetkowe z całą pewnością należy mówić o kredycie indeksowanym, nie zaś kredycie walutowym.
Na PLN jako na walutę kredytu wskazuje także waluta zabezpieczeń ustanowionych w § 8 Umowy w PLN. Zgodnie z art. 68 ustawy o księgach wieczystych i hipotece (t.j. Dz.U. z 2001 roku, Nr 124, poz. 1361) – w brzmieniu obowiązującym na datę zawarcia analizowanej Umowy – hipoteka zabezpiecza jedynie wierzytelności pieniężne i może być wyrażona tylko w oznaczonej sumie pieniężnej. Jeżeli wierzytelność zgodnie z prawem została wyrażona w innym pieniądzu niż pieniądz polski, hipotekę wyraża się w tym innym pieniądzu. Gdyby zatem wierzytelność – czyli kredyt – była wyrażona w CHF, również hipoteka powinna zostać wyrażona w CHF.
Postanowienia Regulaminu, stanowiącego integralną część spornej Umowy, także przemawiają za przyjęciem, że kredyt udzielony powodom był kredytem złotowym. Wskazano w nim m.in., że kredyt udzielony jest w złotych (§ 14 ust. 1 ).
Zastosowany w Umowie mechanizm indeksacji nie zmieniał kwoty i waluty kredytu, wyrażonej w PLN, a stanowił on jedynie klauzulę przeliczeniową, mocą której strony ustaliły, że zobowiązanie wyrażone w walucie polskiej w dniu uruchomienia kredytu, a zatem z chwilą wykonania zobowiązania Banku do wypłaty kredytu (co nastąpić miało w PLN), miało zostać przeliczone na walutę obcą – na CHF, Kredytobiorca zobowiązany był do dokonania spłaty kredytu przy czym wysokość rat, uiszczanych w PLN, obliczona miała być według kursu CHF.
Zgodnie z jednolitą linią orzecznictwa Sądu Najwyższego przed wejściem w życie w/w tzw. „ustawy antyspreadowej” dopuszczalne było na zasadzie swobody umów zaciągnięcie zobowiązania kredytowego w walucie obcej z równoczesnym zastrzeżeniem, że wypłata i spłata kredytu będzie dokonywana w walucie krajowej (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 25 marca 2011 roku, IV CSK 377/10; z dnia 29 kwietnia 2015 roku, V CSK 445/14; z dnia 22 stycznia 2016 roku, I CSK 1049/14; zdnia 27 lutego 2019 roku, II CSK 19/18 oraz z dnia 11 grudnia 2019 roku, V CSK 382/18). Argumentem przemawiającym za dopuszczalnością zawierania umów o kredyt indeksowany przed wejściem w życie w/w ustawy nowelizującej było właśnie wprowadzenie do ustawy Prawo bankowe przepisu dotyczącego kredytów indeksowanych do waluty innej niż polska. Racjonalny ustawodawca nie wprowadziłby bowiem do porządku prawnego umowy, co do której zachodzą przesłanki do stwierdzenia jej nieważności.
Umowa kredytu indeksowanego, przewidującego spread walutowy, mieściła się zatem w konstrukcji ogólnej umowy kredytu bankowego i stanowiła jej możliwy wariant (art. 353 1 k.c. w związku z art. 69 UPrB).
Mając powyższe na uwadze, w pierwszej kolejności odnieść należy się do zarzutów powodów dotyczących naruszenia zasady walutowości, tj. art. 358 k.c. w zw. z art. 69 ust. 1 UPrB oraz naruszenia art. 358 1 § 5 k.c.
Zgodnie z art. 358 § 1 k.c. – w brzmieniu obowiązującym do dnia 23 stycznia 2009 roku – z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych, zobowiązania pieniężne na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej mogą być wyrażone tylko w pieniądzu polskim. Wyjątek taki przewidywały zaś przepisy ustawy Prawo dewizowe. Zgodnie z art. 2 ust. 1 pkt 18 ustawy Prawo dewizowe z dnia 27 lipca 2002 roku (Dz.U z 2002 roku, Nr 141, poz. 1178 z późn. zm.), w brzmieniu obowiązującym w dacie zawarcia Umowy, obrotem wartościami dewizowymi w kraju jest zawarcie umowy lub dokonanie innej czynności prawnej powodującej lub mogącej powodować dokonywanie w kraju między rezydentami lub między nierezydentami rozliczeń w walutach obcych albo przeniesienie w kraju między rezydentami lub między nierezydentami własności wartości dewizowych, a także wykonywanie takich umów lub czynności. Stosownie do art. 3 ust. 3 cytowanej ustawy ograniczeń określonych w art. 9 [w dokonywaniu obrotu dewizowego z zagranicą oraz obrotu wartościami dewizowymi w kraju] nie stosuje się do obrotu dewizowego, o ile jedną z jego stron jest bank lub inna instytucja finansowa, prowadząca działalność pod nadzorem władz nadzorczych, uprawnionych, na podstawie odrębnych przepisów, do sprawowania nadzoru nad określonymi instytucjami finansowymi. Stwierdzić należało zatem, iż w odniesieniu do banków zachodził ustawowy wyjątek od zasady walutowości, a więc banki nie potrzebowały zezwolenia dewizowego do dokonywania czynności związanych z obrotem dewizowym, w tym czynności związanych z rozliczeniami w walucie obcej.
Ponadto dodać należy, iż w chwili zawierania przedmiotowej Umowy obowiązywał już art. 358 1 § 2 k.c., zgodnie z którym strony mogły zastrzec w umowie, że wysokość świadczenia pieniężnego zostanie ustalona według innego niż pieniądz miernika wartości. W tym wypadku waloryzacja następowała przez odesłanie do wysokości obcej waluty (CHF) celem ustalenia wysokości świadczenia w PLN (por. uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie w z dnia 22 października 2020 roku, w sprawie I ACa 709/19; Z. Ofiarski: Komentarz do art. 69 ustawy Prawo bankowe, system Informacji Prawnej LEX).
Mając powyższe na uwadze, stwierdzić należało, iż na zasadzie swobody umów dopuszczalne było umówienie się przez strony stosunku zobowiązaniowego na dokonanie waloryzacji poprzez odesłanie do waluty CHF. Na tej samej zasadzie dopuszczalne było zastosowanie kursu kupna waluty do przeliczenia wysokości wypłacanego kredytu zaś kursu sprzedaży waluty do przeliczenia wysokości rat kapitałowo – odsetkowych.
Powodowie podnieśli, że przedmiotowa Umowa sprzeczna jest z art. 69 UPrB, ponieważ przepis ten określa w sposób wyczerpujący elementy składowe ceny kredyt (odsetki oraz prowizja) a więc umowna waloryzacja kredytu jest niedopuszczalna, a w świetle art. 358 1 § 5 k.c. zastosowanie waloryzacji umownej także jest niedopuszczalne. Przy czym zarzucili, że dopuszczenie waloryzacji umownej w przypadku kredytu o zmiennej stopie procentowej prowadziłoby do „podwójnej waloryzacji” (k. 14 – 14v).
Stosownie do art. 358 1 § 5 k.c., przepis § 2 i § 3 [ustanawiające możliwość waloryzacji umownej oraz sądowej] nie uchybiają przepisom regulującym wysokość cen i innych świadczeń pieniężnych.
Z treści powyższych zarzutów powodów, którzy w ich kontekście powołali się na art. 358 1 § 5 k.c., wynika, iż w istocie zakwestionowali oni dopuszczalności zastrzegania spreadu walutowego. W ocenie Sądu, zarzut ten nie jest zasadny, gdyż dopuszczalność ta wynika – jak już wyżej wskazano z zasady swobody umów. Ogólna możliwość stosowania powyższego mechanizmu nie była kwestionowana ani w orzecznictwie Sądu Najwyższego ani w orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, które koncentrowało się na ocenie przejrzystości i jednoznaczności klauzul kształtujących mechanizm indeksacji w kontekście dyrektywy 93/13. Natomiast kwestią odrębną wobec ogólnej dopuszczalności zastrzeżenia spreadu jest ustalenie, czy opisana w Umowie metoda ustalania kursów waluty obcej w Tabeli Banku zgodna jest z ogólnymi wymaganiami co do oznaczoności świadczenia, a więc czy zgodna jest z art. 353 1 k.c., o czym w dalszej części uzasadnienia.
Powodowie podnieśli także, iż przedmiotowa Umowa kredytu jest nieważna z mocy ustawy jako sprzeczna z art. 354 k.c. (k. 12v).
Zgodnie z art. 354 § 1 k.c. dłużnik powinien wykonać zobowiązanie zgodnie z jego treścią i w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu oraz zasadom współżycia społecznego, a jeżeli istnieją w tym zakresie ustalone zwyczaje - także w sposób odpowiadający tym zwyczajom. Stosownie do § 2 art. 354 k.c. w taki sam sposób powinien współdziałać przy wykonaniu zobowiązania wierzyciel.
W ocenie Sądu, ocena naruszenia przepisu art. 354 k.c. może nastąpić jedynie w kontekście ustalenia odpowiedzialności odszkodowawczej kontraktowej, natomiast sposób wykonywania zobowiązania przez dłużnika oraz przez wierzyciela sam w sobie nie może stanowić podstawy ustalenia nieważności czynności prawnej. Skutki prawne nienależytego wykonywania zobowiązań zostały uregulowanie w przepisach kodeksu cywilnego dotyczących odpowiedzialności kontraktowej, a więc w art. 471 k.c. i następnych.
W ocenie Sądu, niezasadny okazał się także podniesiony przez powodów zarzut, iż podany w Umowie wskaźnik DBF nie został zdefiniowany, co oznaczało dowolność Banku w decydowaniu o oprocentowaniu.
Wskazać należy, iż zgodnie z § 13 ust. 1 Umowy w sprawach w niej nieuregulowanych zastosowanie miały mieć przepisy Kodeksu cywilnego, Prawa bankowego oraz Regulamin, stanowiący integralną część Umowy. Wprawdzie wskaźnik DBF nie został zdefiniowany w samej Umowie, jednakże zauważyć należało, iż szczegółowe zasady ustalenia oprocentowania zostały określone w § 14 Regulaminu, a ten stanowił integralną część Umowy.
Wprawdzie przedmiotowej Umowy nie można uznać za nieważną z powodu wyżej podniesionych zarzutów, jednakże – w ocenie Sądu – przedmiotowa Umowa jest nieważna z innej przyczyny, tj. z tego powodu, że jej postanowienia dotyczące odesłania do Bankowej Tabeli kursów, tworzonej jednostronnie przez Bank, sprzeczne są z naturą stosunku zobowiązaniowego. Przy czym wskazać należy, iż samą indeksację należy uznać za ogólnie dopuszczalną, jednakże postanowienia tej konkretnej umowy, określające mechanizm indeksacji naruszają, określone w art. 353 1 k.c., granice swobody umów.
Zgodnie z art. 353 1 k.c. strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego.
W uzasadnieniu uchwały z dnia 22 maja 1991 roku, w sprawie III CZP 15/91 (OSNCP 1992, nr 1, poz. 1), Sąd Najwyższy wskazał, że natura umowy gospodarczej i generowanego przez nią stosunku sprowadza się generalnie do tego, że wyraża ona i pozwala realizować interes każdej ze stron, ponieważ zaś interesy te bywają przeciwstawne, istotę umowy stanowi uzgodnienie woli stron, wyrażającej ich interesy. Zgoda obydwu stron jest oczywistym wymaganiem tak przy zawarciu umowy, jak i przy zmianach jej treści, stąd też nawet przy najdalej idących ułatwieniach w realizacji inicjatywy zmian pozostawiona jest drugiej stronie możliwość odmowy zgody na zmiany. W tym stanie rzeczy za sprzeczne z naturą umowy gospodarczej należy uznać pozostawienie w ręku jednej tylko strony możliwości dowolnej zmiany jej warunków. Sprzeczność ta występuje szczególnie wyraźnie zwłaszcza przy umowach zawieranych nie w oparciu o indywidualne pertraktacje, ale w oparciu o regulamin wydany przez profesjonalistę, skoro jest oczywiste, że zawsze jest on zainteresowany w najkorzystniejszym dla siebie ukształtowaniu regulacji masowo zawieranych umów.
Skoro zatem za sprzeczne z naturą umowy uznano pozostawienie w ręku jednej tylko strony możliwości dowolnej zmiany jej warunków, to tym bardziej uznać należy, iż sprzeczne z naturą każdej umowy jest pozostawienie już na etapie zawierania umowy wyłącznie jednej ze stron umowy możliwości ustalenia wysokości świadczenia.
Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Apelacyjnego w Warszawie, wyrażonym w uzasadnieniu wyroku z dnia 26 sierpnia 2020 roku, w sprawie VI ACa 801/19 – które Sąd orzekający w niniejszej sprawie podziela – zasada swobody umów nie zezwala na to, aby jedna strona, a zwłaszcza silniejsza ekonomicznie, mogła na etapie realizacji umowy kredytu narzucać drugiej stronie wymiar jej zobowiązań, szczególnie w zakresie podstawowych jej obowiązków wynikających z tej umowy.
Jeżeli zatem określenie wysokości świadczenia pozostawione zostanie wyłącznie jednej ze stron umowy, to umowa taka sprzeczna będzie z naturą zobowiązania.
Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy, wskazać należy, iż postanowienia klauzul indeksacyjnych, w związku z przyznaniem wyłącznie Bankowi uprawnienia do ustalania kursów walut w Bankowej Tabeli kursów, dawały stronie pozwanej możliwość dowolnej i nieograniczonej żadnymi postanowieniami umownymi zmiany wysokości świadczenia. Zgodnie z § 1 ust. 1 Umowy Bank miał udzielić Kredytobiorcy kredytu w kwocie 309 239,96 złotych polskich indeksowanego kursem CHF na warunkach określonych w umowie kredytowej oraz „Regulaminie do umowy kredytu hipotecznego”. Stosownie do § 2 ust. 2 Umowy w dniu wypłaty kredytu lub każdej transzy kredytu, kwota wypłaconych środków miała być przeliczona na walutę, do której indeksowany był kredyt według kursu kupna walut określonego w „Bankowej tabeli kursów walut dla kredytów dewizowych oraz indeksowanych kursem walut obcych” – obowiązującego w dniu uruchomienia środków. § 4 ust. 1 i 2 Umowy stanowiły zaś, że spłata wszelkich zobowiązań z tytułu umowy miała być dokonywana w złotych na rachunek pomocniczy określony w każdorazowym harmonogramie spłat kredytu a wysokość zobowiązania miała być ustalana jako równowartość wymaganej spłaty wyrażonej w walucie indeksacyjnej – po jej przeliczeniu według kursu sprzedaży walut określonego w „Bankowej tabeli kursów walut dla kredytów dewizowych oraz indeksowanych kursem walut obcych” do waluty wyrażonej w umowie – obowiązującego w dniu spłaty.
W § 2 Regulaminu zawarta została definicja pojęcia „Bankowa Tabela kursów walut dla kredytów dewizowych oraz indeksowanych kursem walut”, zgodnie z którą Tabela ta sporządzona była przez merytoryczną komórkę Banku na podstawie kursów obowiązujących na rynku międzybankowym w chwili sporządzania tabeli i po ogłoszeniu kursów średnich przez NBP, tabela miała być sporządzana o godz. 16.00 każdego dnia roboczego i obowiązywać przez cały następny dzień roboczy.
Powyższa definicja nie stanowi jasnych, przejrzystych i weryfikowalnych zasad ustalania kursów walut przez Bank. Nie wiadomo bowiem, co oznacza pojęcie, iż kursy te ustalane są „na podstawie kursów obowiązujących na rynku międzybankowym”. Nie wskazano, czy do powołanych kursów obowiązujących na rynku międzybankowym Bank dodaje jakiś procent lub kwotę, czy też odejmuje je oraz czy w tym zakresie przyjęte zostały jakieś wartości minimalne lub maksymalne. Definicja ta stanowi zatem definicję ignotum per ignotum. Z pewnością zaś konsument nie mógł sam zweryfikować, czy kursy te ustalone zostały zgodnie z zasadami ustalonymi przez Bank, skoro zasady te nie zostały mu przedstawione ani wyjaśnione. Kursy te mogły być zatem ustalane przez Bank dowolnie i bez ograniczeń. Takie ukształtowanie postanowień umownych oznaczało zatem, iż wyłącznie jednej stronie umowy przyznano nieograniczone uprawnienie do określenia wysokości kursów waluty, na podstawie których ustalone miało być zarówno saldo kredytu jak i wysokość rat. Prowadziło to z kolei do tego, że na etapie wykonywania umowy, to wyłącznie jedna strona umowy poprzez określenie kursu kupna i kursu sprzedaży walut w Tabeli dokonywała w sposób nieograniczony i dowolny zmiany wysokości świadczenia drugiej strony (zarówno przy wypłacie kredytu jak i przy spłacie rat kredytu).
Na marginesie dodać należy, iż okoliczność, czy oraz w jakim zakresie pozwany Bank korzystał z możliwości dowolnej modyfikacji stosunku zobowiązaniowego poprzez określenie kwoty świadczenia, czy też stosowany przez niego kurs był kursem rynkowym, nie ma znaczenia, gdyż istotna jest okoliczność, iż w przedmiotowej Umowie Bankowi zapewniono taką możliwość.
Mając powyższe na uwadze, stwierdzić należało, iż postanowienia przedmiotowej Umowy, dotyczące określenia mechanizmu indeksacji poprzez przyznanie wyłącznie jednej ze stron umowy możliwości dowolnego i nieograniczonego modyfikowania wysokości świadczenia, są sprzeczne z art. 353 1 k.c.
W ocenie Sądu, sprzeczność z ustawą postanowień odsyłających do Tabel kursowych Banku prowadzi do upadku całego mechanizmu indeksacji, gdyż bez tego odesłania nie byłoby możliwe ustalenie wysokości świadczeń stron Umowy.
Dodać również należy, iż sama świadomość stron istnienia w Umowie zapisów odsyłających do Bankowej Tabel kursów nie ma znaczenia dla oceny ważności tej umowy pod kątem zgodności z prawem. Nieważna umowa nie staje się bowiem ważna z tego powodu, że jej strony miały świadomość istnienia zapisów, skutkujących jej nieważnością.
Zgodnie z art. 58 § 1 k.c. czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy jest nieważna, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, w szczególności ten, iż na miejsce nieważnych postanowień czynności prawnej wchodzą odpowiednie przepisy ustawy. Skoro zatem przedmiotowa Umowa sprzeczna jest z ustawą, to uznać należało ją za nieważną. Przy czym – w ocenie Sądu – w miejsce nieważnych postanowień dotyczących mechanizmu indeksacji, nie można zastosować „odpowiednich przepisów ustawy” z uwagi na ich brak.
Stosownie zaś do § 3 art. 58 k.c. jeżeli nieważnością jest dotknięta tylko część czynności prawnej, czynność pozostaje w mocy co do pozostałych części, chyba że z okoliczności wynika, iż bez postanowień dotkniętych nieważnością czynność nie zostałaby dokonana.
Mając powyższe na uwadze, ustalić należało, czy przedmiotowa umowa może pozostać w mocy co do pozostałych postanowień umownych, tj. czy z okoliczności wynika, iż bez postanowień dotkniętych nieważnością umowa ta i tak zostałaby przez strony zawarta.
W ocenie Sądu, przedmiotowa umowa nie zostałaby zawarta bez postanowień dotkniętych nieważnością. Z samego stanowiska procesowego strony pozwanej wynika, że nie zgodziłaby się ona na zawarcie umowy o kredyt wypłacony w PLN z zastosowaniem stawki referencyjnej właściwej dla waluty CHF, a więc stawki LIBOR. Ponadto zwrócić należy uwagę na to, że kredyty takie (złotowe z oprocentowaniem LIBOR) – choć nie zostały zakazane przez ustawę – w praktyce nigdy nie były udzielane przez banki.
Wobec tego, że sporna Umowa nie zostałaby zawarta bez kwestionowanych postanowień umownych dotyczących mechanizmu indeksacji, uznać należało ją za nieważną w całości.
Z uwagi na rozbieżności w doktrynie i orzecznictwie co do zasadności zarzutów dotyczących nieważności umów o kredyt indeksowany do waluty obcej z powodu sprzeczności z ustawą, w dalszej kolejności rozważyć należało także podniesione przez powodów zarzuty dotyczące abuzywności w/w postanowień umownych.
Przy założeniu, że przedmiotowa umowa nie byłaby nieważna z wyżej podanych już względów, stwierdzić należałoby, iż postanowienia tej umowy dotyczące mechanizmu indeksacji stanowią klauzule abuzywne i jako takie nie wiążą powodów. Przy czym – z niżej podanych względów – abuzywność ta prowadzi w konsekwencji do nieważności całej umowy.
Przepis art. 385 1 § 1 k.c. stanowi, że postanowienia umowy zawieranej z konsumentem, które nie zostały z nim indywidualnie uzgodnione, nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Nie dotyczy to jedynie postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Zgodnie z art. 385 1 § 2 k.c., zamieszczona w umowie klauzula abuzywna nie wiąże konsumenta, a strony są związane umową w pozostałym zakresie.
W ocenie Sądu, w niniejszej sprawie zostały spełnione wszystkie w/w przesłanki określone w powołanym przepisie, pozwalające uznać postanowienia łączącej strony umowy dotyczące mechanizmu indeksacji, odsyłającego do Bankowej Tabeli kursów, za klauzule abuzywne.
Z dowodów zgromadzonych w sprawie jednoznacznie wynika, że powodowie zawarli przedmiotową Umowę jako konsumenci (art. 22 1 k.c.), zaś poprzednik prawny pozwanego Banku zawarł ją w ramach prowadzonej działalności gospodarczej w zakresie czynności bankowych (art. 43 1 k.c.).
Nie budziło również wątpliwości, że postanowienia przedmiotowej Umowy, dotyczące indeksacji, nie były uzgadniane z powodami indywidualnie przed zawarciem Umowy. Nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta (art. 385 1 § 3 k.c.). Przy czym należy podkreślić, że wzorce są to klauzule, opracowane przed zawarciem umowy i wprowadzane do stosunku prawnego przez jedną ze stron w ten sposób, że druga strona nie ma wpływu na ich treść. Są one zwykle opracowywane w oderwaniu od konkretnego stosunku umownego i w sposób jednolity określają one treść przyszłych umów, stąd strona która wyraziła zgodę na stosowanie wzorca nie może zmieniać jego treści według swojej woli. Ciężar dowodu, że dane postanowienie umowne zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje (art. 385 1 § 4 k.c.). Natomiast strona pozwana w niniejszej sprawie nie wykazała, aby powodowie mieli jakikolwiek wpływ na postanowienia umowne dotyczące indeksacji. Samo zaakceptowanie przez powodów kwestionowanych postanowień poprzez podpisanie przedmiotowej Umowy nie oznacza, że postanowienia te zostały z nimi indywidulanie uzgodnione bądź że mieli realny wpływ na ich treść.
Kolejno wskazać należy, iż sporne postanowienia stanowią główny przedmiot umowy (por. m.in. Sąd Najwyższy w wyroku z 11 grudnia 2019 roku w sprawie V CSK 382/18 i w wyroku z 04 kwietnia 2019 roku w sprawie III CSK 159/15 oraz Trybunał Sprawiedliwości w wyroku z 14 marca 2019 roku w sprawie (...) C-118/17 i w wyroku z 12 lutego 2014 roku w sprawie (...) C-26/13 oraz Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z 26 sierpnia 2020 roku, w sprawie VI ACa 801/19). W związku z tym ustalić należało, czy sformułowane zostały one w sposób jednoznaczny. W ocenie Sądu, postanowienia te nie spełniają tego kryterium. Na podstawie kwestionowanych postanowień umownych nie było bowiem możliwe precyzyjne określenie kwoty kredytu w CHF oraz kwoty spłaty w CHF bez odniesienia do Bankowej Tabeli kursów, tworzonej jednostronnie przez Bank. Przy czym – o czym była już mowa wyżej – kryteria, w oparciu o które Bank ustalał kursy walut, nie zostały określone w jednoznaczny i weryfikowalny sposób ani też nie wskazano żadnych kryteriów co do górnej granicy kursów ustalanych jednostronnie przez Bank.
W w/w wyroku Trybunału Sprawiedliwości w sprawie C-26/13 wskazano, że ocena tego, czy warunek umowny został wyrażony prostym i zrozumiałym językiem, powinna uwzględniać wszystkie okoliczności sprawy, w szczególności informacje udzielone konsumentowi przy zawarciu umowy oraz nie powinna ograniczać się do aspektów ściśle formalnych i językowych, a uwzględniać również konsekwencje ekonomiczne zastosowania warunku i jego ewentualny stosunek do pozostałych warunków umownych.
Mając powyższe na uwadze rozważyć należało także, czy informacje udzielone powodom przez pozwany Bank były wystarczające do podjęcia przez nich świadomej i rozważnej decyzji.
Zgodnie z wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości z dnia 20 września 2018 roku w sprawie C-51/17 warunki umowy powinny być wyrażone prostym i zrozumiałym językiem, co zobowiązuje instytucje finansowe do dostarczenia kredytobiorcom informacji wystarczających do podjęcia przez nich świadomych i rozważnych decyzji. Wymóg ten oznacza zatem, że warunek dotyczący ryzyka kursowego musi zostać zrozumiany przez konsumenta. Ponadto w wyroku w sprawie C-609/16, wydanym w dniu 10 czerwca 2021 roku, Trybunał Sprawiedliwości potwierdził wyrażane już we wcześniejszych wyrokach stanowisko, że wymogu przejrzystości warunków umownych nie można zawężać do zrozumiałości tych warunków pod względem formalnym i gramatycznym. Ponieważ ustanowiony przez dyrektywę 93/13 system ochrony opiera się na założeniu, że konsument jest stroną słabszą niż przedsiębiorca, między innymi ze względu na stopień poinformowania, ów wymóg wyrażania warunków umownych prostym i zrozumiałym językiem, a więc wymóg przejrzystości ustanowiony w tej dyrektywie, musi podlegać wykładni rozszerzającej (wyrok z dnia 03 marca 2020 roku w sprawie C‑125/18).
Wskazać należy, za Sądem Apelacyjnym w Warszawie (wyrok z dnia 26 sierpnia 2020 roku, w sprawie VI ACa 801/19), że świadomość ryzyka kursowego to taki stan, w którym kredytobiorca w chwili zawierania umowy kredytu ma wiedzę, jak kształtowałoby się jego zadłużenie oraz koszty obsługi spłaty kredytu w przypadku silnej deprecjacji złotówki względem danej waluty obcej, z której kursem dany kredyt został powiązany, ale w oparciu o treść umowy kredytu, która ma zostać zawarta, a nie przez bliżej niedookreślone symulacje, które mogą być powiązane z jej treścią.
Natomiast z dowodów zgromadzonych w niniejszej sprawie nie wynika, aby poprzednik prawny strony pozwanej sprostał powyższemu obowiązkowi. Nie wynika z nich bowiem, aby Bank przed zawarciem przedmiotowej Umowy, wykonując ciążący na nim obowiązek informacyjny, przedstawił w rzetelny sposób informację o tym, że mogą wystąpić znaczne wahania kursu waluty indeksacji, co może mieć znaczący wpływ na wysokość raty kredytowej. Nie przedstawiono w szczególności powodom – którzy nie uzyskiwali dochodów w walucie, do której kredyt denominowano – symulacji rat kredytowych przy założeniu znacznego wzrostu kursu CHF. Nie przedstawiono im także – znanych przecież przez Bank – wahań kursu CHF z ostatnich kilku lat przed zawarciem Umowy. Przy czym wskazać należy, iż ciężar dowodu w powyższym zakresie spoczywał na stronie pozwanej, która nie przedstawiła żadnego dowodu na wykazanie faktu wywiązania się z obowiązku informacyjnego wobec powodów. Podkreślić należy, iż samo zawarcie w § 4 ust. 3 Umowy (sporządzonego na wzorcu umowy przez Bank) oświadczenia, że Kredytobiorca jest świadomy ryzyka kursowego, związanego ze zmianą kursu waluty indeksacyjnej w stosunku do złotego, w całym okresie kredytowania i akceptuje to ryzyko, nie spełnia wymogu udzielenia rzetelnej i jasnej informacji w powyższym zakresie. Nie można uznać, że powodowie w oparciu o przedstawione im informacje mogli zakładać, że istnieje realne ryzyko gwałtownego i radykalnego wzrostu kursu CHF wobec waluty PLN oraz że uzyskali od Banku informacje pozwalające im ocenić, jakie konsekwencje ekonomiczne ma dla ich zobowiązania radykalny wzrost kursu waluty indeksacji.
Zauważyć należy, iż załączone przez stronę pozwaną do odpowiedzi na pozew druki oświadczeń, zostały podpisane przez powodów dopiero po zawarciu Umowy, w dniu 20 sierpnia 2007 roku oraz w dniu 29 kwietnia 2008 roku. Nawet jeżeli przyjąć, że takie informacje jak w sporządzonych na formularzu Banku – a więc opracowanych przez stronę pozwaną – „Oświadczeniach kredytobiorcy o wyborze waluty obcej” byłyby znane powodom w chwili zawierania Umowy, to i tak nie można byłoby uznać, że Bank wypełnił w sposób należyty obowiązek informacyjny. Udzielana Kredytobiorcy informacja o ryzyku kursowym powinna być jasna i zrozumiała dla niego. W taki też sposób powinien być mu przedstawiony, a w miarę potrzeby zobrazowany na przykładach (symulacjach, wykresach), mechanizm indeksacji. Po pierwsze – wskazać należy, iż zawarta w powyższym formularzu informacja o ryzyku kursowym była bardzo ogólna. W modelowej sytuacji przedstawiono tylko jeden przykład odnoszący się do wzrostu kursu CHF, przy czym założono ten wzrost na poziomie 14,11% - 14,17% i nawet przy tym założeniu wysokość raty kredytu indeksowanego kursem CHF była jedynie o około 20 złotych wyższa niż wysokość raty kredytu w PLN przy aktualnym poziomie kursu CHF i aktualnym poziomie stopy procentowej. Powyższa symulacja, jak się okazało po latach – była niewystarczająca dla zobrazowania, jak kształtowałaby się wysokość raty kredytowej przy gwałtownych wahaniach kursu CHF. W przykładach tych nie zobrazowano także w ogóle, w jaki sposób zmieniłoby się saldo zadłużenia na skutek wzrostu kursu waluty, do której kredyt był indeksowany.
Gdyby powodom rzeczywiście zostało należycie wyjaśnione znaczenie zmiany kursu waluty i ponoszonego ryzyka, to założyć można, iż nie zdecydowaliby się na kredyt powiązany z kursem waluty obcej w sposób wadliwy w perspektywie jego spłacania przez kilkadziesiąt lat. Gdyby kredytujący Bank zamierzał wystarczająco poinformować kredytobiorcę będącego osobą fizyczną – konsumentem o niebezpieczeństwach wynikających z kredytu powiązanego z kursem waluty obcej, to nie proponowałby w ogóle zawierania takich umów kredytowych, zdając sobie sprawę jako profesjonalista, że umowa taka może zostać łatwo oceniona jako nieuczciwa (por. Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 29 października 2019 roku w sprawie IV CSK 309/18).
Wobec uznania, że kwestionowane postanowienia umowne odnosiły się do świadczenia głównego i nie zostały sformułowane w sposób jednoznaczny, możliwe było przejście do badania kolejnych przesłanek z art. 385 1 k.c.
W ocenie Sądu, kwestionowane postanowienia umowne kształtują prawa i obowiązki powodów w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy.
Przez rażące naruszenie interesów konsumenta należy rozumieć nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku obligacyjnym. Natomiast działanie wbrew dobrym obyczajom (w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego) oznacza tworzenie przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową stron takiego stosunku (tak Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 22 października 2020 roku, w sprawie I ACa 709/19). Ocena zachowań w świetle dobrych obyczajów następuje najczęściej poprzez odwołanie się do takich wartości jak: szacunek wobec partnera, uczciwość, zaufanie, lojalność, rzetelność i fachowość. Postanowienia umów, które kształtują prawa i obowiązki konsumenta, nie pozwalając na realizację tych wartości, uznawane są za sprzeczne z dobrymi obyczajami. Postanowienie umowne jest sprzeczne z dobrymi obyczajami, gdy można rozsądnie założyć, że kontrahent konsumenta, traktujący go w sposób sprawiedliwy i słuszny i uwzględniający jego prawnie uzasadnione roszczenia, nie mógłby racjonalnie się spodziewać, że konsument zaakceptowałby w ramach negocjacji klauzulę będącą źródłem braku równowagi stron (por. wyroki Sądu Najwyższego z 15 stycznia 2016 roku w sprawie I CSK 125/15 i z 04 kwietnia 2019 roku w sprawie III C 159/17).
Sąd orzekający w niniejszym składzie w pełni podziela ugruntowany już w orzecznictwie pogląd, iż niejasny i niepoddający się weryfikacji mechanizm ustalania przez bank kursów waluty, pozostawiający bankowi swobodę, jest w sposób oczywisty sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumenta, a klauzula, która nie zawiera jednoznacznej treści i przez to pozwala na pełną swobodę decyzyjną przedsiębiorcy w kwestii bardzo istotnej dla konsumenta, dotyczącej kosztów kredytu, jest klauzulą niedozwoloną (tak m.in. Sąd Najwyższy w wyroku z 04 kwietnia 2019 roku w sprawie III C 159/17). Ponadto niewątpliwie dobre obyczaje narusza także całkowite i nieograniczone obciążenie konsumenta ryzykiem zmiany kursu walut (tak Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z dnia 04 listopada 2020 roku, w sprawie V ACa 300/20).
Zgodnie natomiast z art. 385 2 k.c. oceny zgodności postanowienia umowy z dobrymi obyczajami dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy, biorąc pod uwagę jej treść, okoliczności zawarcia oraz uwzględniając umowy pozostające w związku z umową obejmującą postanowienie będące przedmiotem oceny.
Dodać należy, iż dla oceny danego postanowienia na podstawie art. 385 1 k.c. nie ma żadnego znaczenia sposób wykonywania umowy przez strony. W okolicznościach niniejszej sprawy nie podlegało zatem badaniu i nie miało znaczenia dla rozstrzygnięcia, czy pozwany Bank korzystał z możliwości, wynikających ze spornych postanowień umownych, a więc czy ustalane przez niego kursy walut w Bankowej Tabeli kursów były zawyżone w stosunku do kursów NBP lub kursów ustalanych przez inne banki. Postanowienie jest niedozwolone, jeśli stwarza dla przedsiębiorcy samą możliwość działania w sposób rażąco naruszający interesy konsumenta. Za rażąco sprzeczne z interesem konsumenta uznać należy już samo skonstruowanie mechanizmu ustalania wartości świadczenia jednostronnie przez Bank, ponieważ mechanizm ten narusza równowagę kontraktową, umożliwiając przedsiębiorcy wpływ na kształtowanie obowiązków umownych konsumenta.
W tym miejscu wskazać również należy, iż wprawdzie strony w dniu 22 października 2009 roku zawarły Aneks nr 3 do Umowy, zgodnie z którym wysokość zobowiązania Kredytobiorców miała być ustalona jako równowartość wymaganej spłaty wyrażonej w CHF po jej przeliczeniu według kursu sprzedaży walut ustalonego przez Narodowy Bank Polski. Jednakże wprowadzenie tych zmian nie spowodowało sanowania postanowień abuzywnych, zawartych w przedmiotowej Umowie i w Regulaminie. Zgodnie z wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości z dnia 29 kwietnia 2021 roku, wydanym w sprawie C-19/20, sąd krajowy jest zobowiązany do stwierdzenia nieuczciwego charakteru warunku umowy zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem, nawet jeśli warunek ten został zmieniony przez te strony w drodze umowy. Wyjątkiem od tej reguły jest sytuacja, kiedy konsument wyraził wolną i świadomą zgodę na zmianę nieuczciwego warunku i na rezygnację z ochrony przed nieuczciwymi postanowieniami umownymi. Natomiast w niniejszej sprawie powodowie takiej zgody nie wyrazili, wręcz przeciwnie – wnosząc pozew, w którym powołali się na nieważność umowy kredytowej oraz na abuzywność postanowień dotyczących mechanizmu przeliczeniowego – domagali się objęcia ich w/w ochroną.
Kolejno wskazać należy, iż w orzecznictwie sądów polskich i Trybunału Sprawiedliwości ugruntowane jest już stanowisko, zgodnie z którym nie jest możliwe uzupełnienie przez sąd luk w umowie, spowodowanych usunięciem z niej nieuczciwych warunków, które się w niej znajdowały, wyłącznie na podstawie przepisów krajowych o charakterze ogólnym, przewidujących, że skutki wyrażone w treści czynności prawnej są uzupełniane w szczególności przez skutki wynikające z zasad słuszności lub ustalonych zwyczajów, które nie stanowią przepisów dyspozytywnych lub przepisów mających zastosowanie, jeżeli strony umowy wyrażą na to zgodę (m.in. wyrok Trybunału Sprawiedliwości z dnia 03 października 2019 roku w sprawie C-260/18).
W powołanym wyżej wyroku w sprawie C-260/18 Trybunał Sprawiedliwości uznał, że po stwierdzeniu nieuczciwego charakteru niektórych warunków umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej i oprocentowanego według stopy procentowej bezpośrednio powiązanej ze stopą międzybankową danej waluty, sąd może przyjąć zgodnie z prawem krajowym, że ta umowa nie może nadal obowiązywać bez takich warunków z tego powodu, że ich usunięcie spowodowałoby zmianę charakteru głównego przedmiotu umowy. W wyroku z dnia 29 kwietnia 2021 roku w sprawie C-19/20 Trybunał Sprawiedliwości wskazał, że skutki stwierdzenia przez sąd istnienia nieuczciwego warunku w umowie zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem podlegają przepisom prawa krajowego, przy czym kwestia utrzymywania się w mocy takiej umowy powinna być oceniana z urzędu przez sąd krajowy zgodnie z obiektywnym podejściem na podstawie tych przepisów.
W ocenie Sądu, nie ma możliwości zastąpienia abuzywnych postanowień, dotyczących mechanizmu indeksacji, przepisami o charakterze dyspozytywnym.
Wobec uznania przez Sąd, że brak jest przepisów dyspozytywnych, którymi można by zastąpić postanowienia abuzywne, ustalić należało, czy w tych konkretnych okolicznościach po wyeliminowaniu z umowy postanowień uznanych za abuzywne i niezastąpieniu ich innymi postanowieniami, Umowa ta może nadal obowiązywać.
W pierwszej kolejności powtórzyć należy, iż opisywany we wcześniejszej części uzasadnienia mechanizm indeksacji, stanowi element określający główne świadczenie stron umowy o kredytu indeksowany. Wobec tego, stwierdzić należy, iż usunięcie postanowienia określającego główne świadczenia stron, prowadzi do tego, że pomiędzy stronami brak jest zgody na zawarcie umowy. To prowadzi zaś do wniosku, że na skutek stwierdzenia abuzywności wskazanych postanowień umownych, Umowę należy uznać za nieważną.
Kolejno wskazać należy, iż wyeliminowanie z umowy o kredyt indeksowany do waluty obcej postanowień dotyczących indeksacji prowadzi nie tylko do zniesienia mechanizmu indeksacji oraz różnic kursów walutowych, ale również pośrednio do zamknięcia ryzyka kursowego, które jest bezpośrednio związane z indeksacją. Usunięcie tych postanowień z umowy powoduje, że umowa ta nie może nadal obowiązywać bez tych warunków z tego powodu, że ich usunięcie spowodowałoby zmianę charakteru głównego przedmiotu umowy (por. powołany już wyżej wyrok w sprawie C-260/18).
Po wyeliminowaniu z umowy o kredyt indeksowany do waluty obcej postanowień dotyczących indeksacji – a więc postanowień wyznaczających naturę tego stosunku zobowiązaniowego – umowę należałoby uznać za nieważną także na podstawie art. 353 1 k.c. jako sprzeczną z naturą zobowiązania. Wyeliminowanie z umowy o kredyt indeksowany do waluty obcej postanowień dotyczących indeksacji doprowadziłoby bowiem do takiego zniekształcenia tego stosunku zobowiązaniowego, że nie odpowiadałby on już jego naturze, której istotą jest wprowadzenie postanowień dotyczących indeksacji, pozwalających na ustalenie salda zadłużenia w walucie obcej a następnie zastosowanie do tak ustalonego salda zadłużenia oprocentowania ustalonego według stawki LIBOR.
Reasumując – niezależnie od tego, czy przedmiotową umowę uznać za nieważną na skutek sprzeczności postanowień dotyczących mechanizmu indeksacji z art. 353 1 k.c. czy też uznać ją za nieważną z powodu stwierdzenia abuzywności tych postanowień, prowadzących w konsekwencji do nieważności umowy, rozstrzygnięcie co do żądania powodów byłoby identyczne.
Podstawę prawną żądania powodów w niniejszej sprawie stanowił art. 410 § 2 k.c., zgodnie z którym świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia. Skoro – jak wyżej ustalono – przedmiotowa Umowa jest nieważna, a więc nie istnieje stosunek zobowiązaniowy, to strony powinny zwrócić sobie kwoty świadczone na jej podstawie (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 lutego 2021 roku, w sprawie III CZP 11/20). Wskazać należy, iż zgodnie z uchwałą 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 07 maja 2021 roku w sprawie III CZP 6/21 jeżeli bez bezskutecznego postanowienia umowa kredytu nie może wiązać, konsumentowi i kredytodawcy przysługują odrębne roszczenia o zwrot świadczeń pieniężnych spełnionych w wykonaniu tej umowy (art. 410 § 1 w związku z art. 405 k.c.). Kredytodawca może żądać zwrotu świadczenia od chwili, w której umowa kredytu stała się trwale bezskuteczna.
Wobec powyższego, stwierdzić należało, iż żądanie powodów o zasądzenie od strony pozwanej zwrotu kwot, wpłaconych przez nich na podstawie przedmiotowej Umowy uznać należało za uzasadnione w części. Powodowie w pozwie zgłosili jedno żądanie zapłaty kwoty 128 467,24 zł, wskazując przy tym, że w przypadku ustalenia przez Sąd, że umowa jest nieważna, kwota dochodzona pozwem obejmuje wpłaty dokonane przez nich w okresie od 06 marca 2006 roku do 31 sierpnia 2011 roku. Podali, że nie kwestionują, załączonego do pozwu zaświadczenia Banku o wysokości dokonanych przez nich wpłat, a na ich roszczenie składa się suma wpłat z rubryki 4 tego zaświadczenia w w/w okresie. Jak wynika z tego zaświadczenia Banku suma wpłat dokonanych przez powodów na rzecz strony pozwanej w okresie od 06 marca 2006 roku do 31 sierpnia 2011 roku wynosiła 125 851,41 zł, a więc była niższa od kwoty żądanej przez powodów w pozwie, a więc od kwoty 128 467,24 zł. Mając to na uwadze, Sąd zasądził od strony pozwanej na rzecz powodów łącznie kwotę 125 851,41 zł, zaś w pozostałym zakresie Sąd powództwo oddalił (pkt I i II sentencji wyroku).
O odsetkach ustawowych za opóźnienie Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 k.c., zgodnie z którym jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Zgodnie z art. 455 k.c. jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. W niniejszej sprawie powodowie przed wniesieniem pozwu wezwali stronę pozwaną do zapłaty w piśmie z dnia 02 sierpnia 2019 roku, wyznaczając jej termin zapłaty do dnia 08 sierpnia 2019 roku. Strona pozwana nie kwestionowała ani faktu otrzymania tego pisma ani też wskazanego w nim terminu spełnienia świadczenia. Wobec tego, Sąd zasądził odsetki ustawowe za opóźnienie zgodnie z żądaniem pozwu od dnia 09 sierpnia 2019 roku do dnia zapłaty.
Sąd nie podzielił zarzutu strony pozwanej dotyczącego zużycia korzyści.
Stosownie do treści art. 409 k.c. obowiązek wydania korzyści lub zwrotu jej wartości wygasa, jeżeli ten, kto korzyść uzyskał, zużył ją lub utracił w taki sposób, że nie jest już wzbogacony, chyba że wyzbywając się korzyści lub zużywając ją powinien był liczyć się z obowiązkiem zwrotu. To na stronie pozwanej – która twierdziła, iż zachodzą przesłanki, określone w powołanym wyżej przepisie – spoczywał ciężar udowodnienia zużycia korzyści. Natomiast strona pozwana nie wykazała, aby zużyła wpłacone przez powodów środki pieniężne w taki sposób, że nie jest już wzbogacona. Wbrew twierdzeniom strony pozwanej – nie można bowiem uznać, że dokonując przy użyciu tych środków transakcji na rynku walutowym, strona pozwana wyzbyła się tych środków trwale. Uzyskała wszakże w zamian za kwotę w PLN środki pieniężne w walucie obcej.
W tym miejscu wskazać należy, iż Sąd nie podzielił także zarzutów strony pozwanej dotyczących przedawnienia roszczenia powodów. Zgodnie z wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości z dnia 10 czerwca 2021 roku w połączonych sprawach C-776/19 do C-782/19 nie ulega przedawnieniu roszczenie konsumenta o stwierdzenie nieuczciwego charakteru warunku znajdującego się w umowie zawartej między przedsiębiorcą a tym konsumentem. Odnośnie zaś początku biegu terminu przedawnienia roszczeń o zwrot kwot nienależnie wpłaconych na podstawie takich nieuczciwych warunków, to w ocenie Sądu – mając na uwadze treść w/w wyroku Trybunału Sprawiedliwości oraz wyroku Trybunału Sprawiedliwości z dnia 22 kwietnia 2021 roku w sprawie C-485/19 – uznać należało, iż termin przedawnienia roszczeń powodów o zwrot kwot wpłaconych na podstawie przedmiotowej Umowy, a więc o zwrot świadczenia nienależnego – zaczął biec dla powodów nie od chwili dokonania poszczególnych spłat rat kredytu, lecz od chwili, kiedy powodowie uświadomili sobie i powołali się wobec strony pozwanej na nieuczciwe postanowienia umowne, skutkujące nieważnością umowy. W niniejszej sprawie nastąpiło to zaś w wezwaniu do zapłaty z dnia 02 sierpnia 2019 roku, co do którego strona pozwana nie kwestionowała faktu jego odebrania, jak również nie kwestionowała wskazanej w tym wezwaniu daty wymagalności roszczenia. Skoro zatem pozew w niniejszej sprawie został wniesiony w dniu 10 września 2019 roku, to stwierdzić należało, iż roszczenie powodów o zapłatę nie przedawniło się.
Sąd nie podzielił także zarzutu strony pozwanej dotyczącego naruszenia art. 5 k.c. Zgodnie z tym przepisem nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony. W ocenie Sądu, strona pozwana, która w przedmiotowej Umowie zastosowała postanowienia nieuczciwe, nie może skutecznie czynić powodom zarzutu z tego powodu, że dochodzą swoich roszczeń w związku ze stosowaniem przez Bank klauzul abuzywnych. Zgodnie bowiem z tzw. „zasadą czystych rąk” na nadużycie prawa podmiotowego przez przeciwnika procesowego, nie może skutecznie powołać się strona, która sama narusza zasady współżycia społecznego.
W ocenie Sądu, poniesiony przez stronę pozwaną zarzut zatrzymania także okazał się nieskuteczny.
Zgodnie z art. 496 k.c. jeżeli wskutek odstąpienia od umowy strony mają dokonać zwrotu świadczeń wzajemnych, każdej z nich przysługuje prawo zatrzymania, dopóki druga strona nie zaofiaruje zwrotu otrzymanego świadczenia albo nie zabezpieczy roszczenia o zwrot. Stosownie do art. 497 k.c. przepis artykułu poprzedzającego stosuje się odpowiednio w razie rozwiązania lub nieważności umowy wzajemnej.
Po pierwsze – zauważyć należy, iż strona pozwana nie złożyła bezpośrednio powodom oświadczenia o skorzystaniu z prawa zatrzymania. Po drugie – wprawdzie pełnomocnik powodów posiadał pełnomocnictwo do składania w imieniu powodów oświadczeń materialnoprawych (k. 33), jednakże pełnomocnictwo to nie obejmowało także umocowania do odbierania w imieniu powodów takich oświadczeń. Po trzecie – pełnomocnik strony pozwanej posiadał jedynie umocowanie w granicach art. 91 k.p.c. (k. 116), nie obejmowało ono upoważnienia do składania w imieniu strony pozwanej oświadczeń materialnoprawnych (por. uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 13 stycznia 2020 roku, w sprawie I ACa 1205/18). Pełnomocnik strony pozwanej nie mógł więc skutecznie złożyć ani powodom ani ich pełnomocnikowi oświadczenia o skorzystaniu przez stronę pozwaną z prawa zatrzymania. Wobec tego, kwestie dotyczące merytorycznej zasadności tego zarzutu, w ogóle nie podlegały analizie, skoro strona pozwana nie złożyła powodom skutecznie oświadczenia o skorzystaniu z prawa zatrzymania.
Mając powyższe na uwadze, Sąd nie uwzględnił podniesionego przez stronę pozwaną zarzutu zatrzymania. W związku z tym, twierdzenia strony pozwanej o tym, że przysługują jej wobec powodów roszczenia takie jak wynagrodzenie za korzystanie z kapitału w ogóle nie podlegały rozpoznaniu w niniejszym postępowaniu.
O kosztach procesu (pkt III sentencji wyroku), Sąd orzekł na podstawie art. 100 zdanie 2 k.p.c., zgodnie z którym w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań Sąd może włożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania albo gdy określenie należnej mu sumy zależało od wzajemnego obrachunku lub oceny sądu. Powodowie ulegli w nieznacznej części swego żądania, bo w 2%, zaś w 98% ich żądanie zostało uwzględnione. Mając to na uwadze, na podstawie powołanego przepisu, Sąd kosztami postępowania w całości obciążył stronę pozwaną. Na zasądzoną od strony pozwanej łącznie na rzecz powodów kwotę 6 417 zł składały się: opłata sądowa od pozwu w wysokość 1 000 zł, wynagrodzenie pełnomocnika procesowego powodów, będącego radcą prawnym, w wysokości 5 400 zł (zgodnie z § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych, t.j. Dz.U. z 2018 roku, poz. 265) oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł.
Mając powyższe na uwadze, Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.
ZARZĄDZENIE
1. (...)
2. (...)
(...)
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację: sędzia Katarzyna Dawid-Birska
Data wytworzenia informacji: