Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

XXVIII C 6358/22 - wyrok Sąd Okręgowy w Warszawie z 2023-12-19

Sygn. akt XXVIII C 6358/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 grudnia 2023 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie XXVIII Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: Sędzia del. Henryk Walczewski

Protokolant: Stażysta Adam Gałecki

po rozpoznaniu w dniu 19 grudnia 2023 r. w Warszawie, na rozprawie

sprawy z powództwa: R. U.

przeciwko: (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W.

o ustalenie i zapłatę

1.  Oddala powództwo o ustalenie

2.  Oddala powództwo o zapłatę

3.  Oddala powództwo w zakresie żądania ewentualnego

4.  Zasądza od powódki R. U. na rzecz strony pozwanej (...) Bank (...) SA w W. zwrot kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 10 817 zł (dziesięć tysięcy osiemset siedemnaście złotych) w czym mieszczą się opłata skarbowa od udzielonego pełnomocnictwa 17 zł (siedemnaście złotych) i wynagrodzenie pełnomocnika procesowego.

Sygn. XXVIII C 6358/22

U z a s a d n i e n i e w y r o k u
z dnia 1 grudnia 2023 r

Pozwem przeciwko pozwanemu (...) Bank (...) Spółka Akcyjna w W. z dnia 16 marca 2022 r. (data stempla pocztowego na k 67) strona powodowa w osobie R. U. wniosła o ustalenie nieważności umowy kredytu walutowego z dnia 29 kwietnia 2009 r. nr. (...)w całości i zapłatę kwoty 803 002, 08 zł tytułem zwrotu dokonanych rat kapitałowo – odsetkowych, uznające je za świadczenie nienależne. Ponadto pozew zawiera żądanie ewentualne w postaci uznania częściowej nieważności powyższej umowy, oraz zasądzenia kwoty 237 729, 22 zł jako zwrotu środków wpłaconych tytułem rat w zawyżonej wysokości uznając je za bezpodstawne wzbogacenie. Obok żądania głównego i żądania ewentualnego, stron powodowa w pozwie wnosi o zasądzenie odsetek za opóźnienie i zwrot kosztów procesu. Wraz z pozwem przedstawione zostały dowody w postaci dokumentów, a w szczególności umowa kredytu wraz z regulaminem oraz zaświadczenie banku o wysokości wpłat dokonanych przez stronę powodową na poczet spornej umowy kredytu. W obszernym uzasadnieniu zostały wyjaśnione żądania pozwu, w tym wskazane postanowienia umowy jakie strona powodowa uznaje za abuzywne, wraz z objaśnieniem przyczyn abuzywności oraz przesłanek dla których umowa po ich wyeliminowaniu staje się niemożliwa do wykonania, czyli jest bezskuteczna (nieważna) w całości.

W odpowiedzi na pozew z dnia 23 września 2022 r. (data stempla pocztowego k 235) pozwany bank wniósł o oddalenie powództwa w całości za przyznaniem kosztów procesu, kwestionując powództwo co do zasady i co do jego wysokości. Pozwany zaprzeczył głównym twierdzeniom pozwu co do abuzywności i nieważności postanowień umownych wskazanych w pozwie. W szczególności pozwany zaprzeczył aby w umowie znalazły się zabronione postanowienia umowne, strona powodowa nie została właściwie poinformowana – a tym samym że umowa jest bezskuteczna (nieważna) z przyczyn podanych w pozwie. Pozwany Bank wskazuje że celem umowy było uzyskanie kredytu dla powodów oprocentowanego stawką LIBOR a pozew został wniesiony w celu uniknięcia negatywnych skutków zmiany kursu PLN/CHF.

Tym samym pozwany Bank kwestionuje interes prawny w wytoczeniu powództwa przez powodów, wskazując że strona powodowa może być ewentualnie uprawniona do dalej idącego żądania zapłaty, jeżeli uważa że kurs waluty zastosowany do spłaty rat był za wysoki i powodował zawyżenie wysokości rat (tzw. „nadpłatę”). Ponadto pozwany bank wskazuje brak możliwości zmiany umowy poprzez tzw. „odfrankowienie” tzn. uznania że umowa kredytu jest umową złotową opartą na stawce LIBOR, ponieważ zasady stawek referencyjnych LIBOR/ SARON nie przewidują ich stosowania do waluty PLN.

W odpowiedzi na pozew przywołane zostało obszernie orzecznictwo sądów krajowych, oraz SN i TSUE, oraz przedstawiona kompletna dokumentacja kredytowa w tym wniosek kredytowy wraz z oświadczeniami powodów jako kredytobiorców.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny

W dniu 29 kwietnia 2009 r. strona powodowa R. U. zawarła ze stroną pozwaną działającą wówczas pod (...) Bank (...) Spółka Akcyjna w W. umowę kredytu hipotecznego walutowego z przeznaczeniem na finansowanie budowy domu mieszkalnego (pkt 45). Jak wskazane zostało w części tabelarycznej umowy pkt 25 - 27 kredyt został udzielony w kwocie 263 720, 00 i walucie CHF na okres do dnia 6 maja 2030 r. Tytułem zabezpieczenia była hipoteka na kredytowanej nieruchomości oraz ubezpieczenia (pkt 45 – 47). Dalsze postanowienia znajdują się w części umowy - „Pozostałe postanowienia umowy kredytu”. W pkt. 2.3.1 został określony sposób spłaty kredytu walutowego, poprzez obciążanie rachunku kredytobiorcy kwotą stanowiącą równowartość w złotych raty wyrażonej w CHF według kursu sprzedaży waluty obcej zgodnie z Tabelą kursów banku na dwa dni przed datą wymagalności raty. Zgodnie z pkt 2.4.1 kredytobiorca jest upoważniony do wcześniejszej spłaty kredytu w całości lub części, poprzez Rachunek Obsługi Wcześniejszych Spłat, co było możliwe również w walucie kredytu za zgodą banku. Kredytobiorca mógł dokonywać spłat raty kredytu w walucie kredytu lub innej, za zgodą banku. W celu spłaty kredytu kredytobiorca zobowiązywał się do zasilania konta środkami w odpowiedniej wysokości. Do umowy sporządzone zostały dwa aneksy; Nr (...) z dnia 25 listopada 2009 r. w sprawie wypłaty kredytu w transzach. Natomiast Aneks Nr (...) dotyczył podniesienia kwoty kredytu do 282 169, 07 CHF.

Dowód: umowa z dnia 29 kwietnia 2009 r. wraz z regulaminem i aneksami na k 31 – 51

Wypłata kredytu zgodnie pkt 28 tabelarycznej części umowy, miała miejsce transzami opisanymi w zaświadczeniu banku z dnia 5 listopada 2021 r. w okresie od 5 maja 2009 r. do dnia 9 marca 2010 r. Kredyt zaciągnięty przez powódkę miał podwójny charakter; 1/ jako kredyt refinansowy został przeznaczony na spłatę kredytu w innym banku, 2/ jako kredyt na cele mieszkaniowe budowę domu powódki - część kredytu została przelana na konto powódki o wskazanym numerze Ostateczna repartycja kwoty kredytu połączona z podwyższeniem wysokości kredytu nastąpiła Aneksem Nr (...) z dnia 3 marca 2010 r.

Należy odnotować, że w umowie jako walutę kredytu podano CHF i spłata kredytu zgodnie z umową została również przewidziana w CHF. Kredytobiorca miał spłacać kredyt w złotych, ale miał również możliwość spłaty w walucie kredytu. Zatem kredytobiorca mógł uniknąć spłaty rat w złotych za pośrednictwem banku i przy zastosowaniu bankowych tabel kursowych podawanych z wyprzedzeniem dwóch dni.

Sporna umowa zawiera więc odesłanie do klauzul przeliczeniowych stosowanych i jednostronnie ustanawianych przez bank, jednak ich zastosowanie miało alternatywę wskazaną w umowie. Przewidziana umową spłata rat z rachunku złotowego, po kursie sprzed dwóch dni przed terminem wymagalności pozwalała kredytobiorcy zorientować się o wysokości kursu jaki zastosuje bank i dokonać spłaty drogą wcześniejszej spłaty z konta do tego przeznaczonego, także w walucie kredytu, wybierając dla siebie korzystniejszy kurs i warunki spłaty. Powódka nie korzystała z takiej możliwości, wyrażając tym samym, zgodę aby bank samodzielnie rozliczał raty .

Bank stosownie do zawartej umowy spłacił kredyt powódki w innym banku oraz wypłacił powódce jako kredytobiorcy środki na budowę domu, transzami w łącznej wysokości wskazanej w zaświadczeniu banku. Nadto w oparciu o umowne zasady spłaty kredytu, powódka dokonała wpłat tytułem spłaty rat na kapitał i odsetki w kwotach i wysokości podanych w zaświadczeniu banku z dnia 22 lipca 2021 r.

Dowód: zaświadczenie banku na k 54 – 59

Powódka złożyła też reklamację do pozwanego banku z dnia 17 grudnia 2021 r. z powodu nieważności umowy kredytu, oraz zażądała zwrotu pobranych rat w kwocie 227 000 zł. Bank odpowiedział odmownie.

Dowód: kopia reklamacji i odpowiedzi na k 62 - 66

Na rozprawie w dniu 9 lutego 2023 r. powódka była zainteresowana możliwością zawarcia ugody, do czego nie doszło. Na rozprawie w dniu 26 kwietnia 2023 r. powódka nie zgłosiła się, a na kolejnej rozprawie w dniu19 grudnia 2023 r. strony były zainteresowane sporem.

Dowód: protokół na k 271

Zmierzając do wyjaśnienia sytuacji prawnej strony powodowej, aby udzielić jej o tym pouczenia mając na względzie że ma ona status konsumenta - Przewodniczący przyjął od pełnomocnika pozwanego oświadczenie, że nie zajmuje jeszcze stanowiska co do treści roszczeń wzajemnych wywołanych ewentualnym unieważnieniem umowy w całości.

Mając powyższe na względzie, powódka została pouczona przez Sąd na zasadach ogólnych i jako konsument o obowiązku zwrotu wzajemnych świadczeń w przypadku upadku umowy na podstawie art. 494 k.c. , oraz co do innych roszczeń jakie może podnosić pozwany bank przez wniesienie pozwu, a także odpowiedzialności za koszty związane z wnoszeniem kolejnych pozwów służących rozliczeniu między stronami.

Strona powodowa zrozumiała pouczenie, a następnie oświadczyła Sądowi że wyraża wolę uznania umowy za nieważną w całości.

Nadto powódka została przesłuchana w celu objaśnienia okoliczności w jakich doszło do zawarcia umowy kredytu, zaakceptowania warunków umowy, poinformowania o ryzyku kursowym i zmianie wysokości zadłużenia wyrażonej w PLN. Powódka wyjaśniła że refinansowany kredyt posłużył na zakup działki, a pozostała część kredytu została spożytkowana na budowę domu. Dom został wybudowany a powódka mieszka w nim sama. Powódka miała już swoje mieszkanie ale chciała się przenieść na wieś i tam zamieszkać na emeryturze Kredyt powódka pozyskała samodzielnie analizując oferty różnych banków, oraz prowadząc z nimi liczne rozmowy na temat ewentualnego kredytu. Powódka miała zdolność kredytową w złotych, ale na niższą kwotę niż powódka wnioskowała na dom ekologiczny czyli droższy w budowie a potem tańszy w utrzymaniu. Dlatego powódka otrzymała i przyjęła propozycję kredytu walutowego na oczekiwaną przez nią kwotę. Przy wyborze kredytu powódka kierowała się kwotą kredytu i warunkami kredytowania oferowanymi przez bank. Powódka miała do wyboru waluty Euro i CHF, a dokonując wyboru powódka analizowała wysokość rat i marżę bo obie waluty podlegały Libor. W tym celu powódka kilka razy odwiedzała bank. Przed podpisaniem umowy powódka chciała ją dokładnie przeczytać, ale bank nie chciał wydać powódce umowy do czytania w domu. Stąd powódka trzykrotnie odwiedzała bank aby zaznajomić się z umową przed jej podpisaniem. W momencie podpisywania umowy powódka miała wykształcenie wyższe i miała wysokie dochody .

Dowód: protokół z dnia 19 grudnia 2023 r.

Powyższy stan faktyczny, Sąd ustalił na podstawie wskazanych wyżej dowodów z dokumentów zgromadzonych w aktach niniejszej sprawy, które nie pozostawały ze sobą w sprzeczności i których autentyczności oraz zgodności z rzeczywistym stanem rzeczy, nie zakwestionowała skutecznie żadna ze stron niniejszego postępowania. W szczególności dotyczy to dokumentów w postaci umowy kredytu zawartej między stronami, regulaminu, zaświadczenia banku oraz oświadczeń składanych przez strony.

Jako wiarygodne Sąd ocenił zeznania powódki, która w sposób rzeczowy i konkretny przedstawili okoliczności towarzyszące zawieraniu przez nich umowy z pozwanym bankiem.

Sąd nie uwzględnił złożonych przez strony dokumentów ze stanowisk zajmowanych przez różne instytucje i organy państwowe, wyroków sądowych i artykułów, ponieważ są to dowody, które nie odnoszą się do wyjaśnienia stanu niniejszej sprawy. Obojętne z punktu widzenia rozstrzygnięcia roszczeń przedmiotowego pozwu o ustalenie i zapłatę - są oceny lub opinie podmiotów trzecich - wydawane co do zagadnień o charakterze ogólnym, niezwiązanym bezpośrednio z przedmiotem niniejszego sporu. Stanowiska i opinie prawne powoływane przez strony w charakterze dowodów, nie mogą służyć do wykazania konkretnych faktów, mających znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, a co najwyżej do wzmocnienia i wsparcia prezentowanej argumentacji prawnej. Zgodnie z art. 227 k.p.c. przedmiotem dowodu są fakty, a w sprawie o ustalenie nieważności kredytu walutowego powinny dotyczyć kwestii dotyczących danej umowy; zamieszczonych w niej postanowień oraz czynności które doprowadziły do jej zawarcia.

Postanowieniem z dnia 19 grudnia 2023 r. wydanym na rozprawie, Sąd na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 3 i 5 k.p.c. postanowił pominąć wskazany w pozwie dowód z opinii biegłego, a także pominął wnioski dowodowe ze świadków wnioskowanych w odpowiedzi na pozew, jako nieprzydatne i zmierzające do przedłużenia sprawy, ponieważ mające wykazać fakty bezsporne, tudzież udowodnione już przez wnioskodawców w niniejszej sprawie, a tym samym powodujące znaczne przedłużenie postępowania oraz uniemożliwiające rozpoznanie sprawy na pierwszej rozprawie (art. 206 1 k.p.c.) .

Okoliczności co do przebiegu spotkań z przedstawicielem banku, zakresu pouczeń i informacji przekazanych na temat kredytu hipotecznego, dokumentów podpisanych przez stronę powodową w chwili zawarcia umowy – a więc ustalenia w jakim zakresie strona powodowa miała możliwość negocjowania warunków umowy, a w jakim musiała przystać na niepodlegające negocjacjom postanowienia wzorca umownego przedstawionego przez bank - zostały wykazane na rozprawie w oparciu o wyjaśnienia stron oraz dokumenty załączone do akt sprawy.

Tezy dowodowe pozwanego banku, dotyczyły w tym zakresie wyłącznie przedstawienia przez ww. osoby ogólnych założeń procedur udzielania kredytów hipotecznych obowiązujących w banku oraz okoliczności związanych z wykonywaniem spornej umowy, co jednak było bez znaczenia zarówno dla oceny ważności umowy łączącej strony, jak i dla oceny ewentualnego niedozwolonego charakteru niektórych jej po stanowień, które to kwestie dostatecznie wyjaśnił pozwany w odpowiedzi na pozew oraz strona powodowa zeznając jako strona na rozprawie.

W niniejszej sprawie pominięcie dowodu z opinii biegłego było spowodowane również i tym, że przedmiotowy dowód miał wykazać świadczenie ewentualne, czyli fakty nieistotne dla finalnego rozstrzygnięcia sporu zawisłego w niniejszej sprawie, ze względu na ustalenie zasady co do roszczenia głównego, czy istnieje stosunek prawny wynikający ze wskazanej umowy kredytu.

Sąd miał na względzie brak zarzutów ze strony pozwanej, wskazujących na błędne sumowanie kwot podanych w pozwie jako wpłat powodów do pozwanego banku. W wyniku oceny zaświadczenia wystawionego przez pozwany bank, a dołączonego do pozwu, Sąd ustalił że kwoty dochodzone pozwem odpowiadają wysokością sumie należności faktycznie otrzymanych przez pozwany Bank od strony powodowej w okresie objętym pozwem. Wspomniana czynność nie wymagała posiadania przez Sąd żadnej wiedzy specjalnej, w tym z zakresu rachunkowości. Toteż Sąd uznał, że angażowanie biegłego sądowego do weryfikacji poprawności kwot podanych w zaświadczeniu banku jest zbędne. Ponadto Sąd miał na względzie, że pełnomocnik strony pozwanej na pytanie Sądu na początku rozprawy nie sprecyzował zarzutów co do wysokości kwoty żądanej w pozwie, oraz nie kwestionował zaświadczenia banku – co zobowiązuje i upoważnia Sąd do zastosowania art. 229 i 230 k.p.c.

Dowód: protokół z dnia 19 grudnia 2023 r.

Co do konsumenckiego charakteru przedmiotowej umowy kredytu, Sąd uznał wyjaśnienia strony powodowej, która wyjaśniła że zakupiona za sporny kredyt nieruchomość posłużyła zaspokojeniu jej potrzeb mieszkaniowych. Strona powodowa nadal zamieszkuje w nieruchomości zakupionej za kredyt.

Jak to wynika z zeznań na rozprawie i dokumentów, powódka zawierając umowę miała już kredyt na zakup działki i sporny kredyt był kredytem refinansowym. Powódka dołożyła szczególnej staranności w celu wyboru kredytu refinansowego, składając wizyty w kilku bankach i omawiając możliwe warunki ewentualnego kredytu. Powódka miała wyższe wykształcenie, więc była zdolna do zapoznania się z ofertą banku a przy dołożeniu przez nią szczególnej staranności w kontakcie z bankami – nie powinno budzić wątpliwości że nie tylko mogła ale i powinna dobrze zrozumieć zasady proponowanej umowy, którą trzykrotnie przeczytała przed podpisaniem.

Powódka świadomie dokonała wyboru kredytu walutowego, kierując się jego dostępnością ponieważ nie miała zdolności do kredytu złotowego w oczekiwanej przez nią kwocie.

Powódka wiedziała, że kredyt jest wypłacany i spłacany w PLN, ale powinna zrozumieć z umowy, że istnieje również możliwość spłaty w walucie kredytu czyli w CHF. Natomiast wypłata kredytu w złotych wynikała z celu kredytu jakim było spłacenie wcześniejszego kredytu powódki na zakup działki, oraz finansowanie budowy domu. Okoliczności podane przez powódkę jednoznacznie wskazują, że treść umowy była z powódką ustalona zgodnie z jej oczekiwaniami, bo inną umową powódka nie była zainteresowana. Powódka była zainteresowana dokładnie określoną przez siebie kwotą, więc przeliczenie tej kwoty wyrażonej w złotych na kwotę kredytu w CHF - musi wskazywać jednoznacznie na kurs jaki powódka zaakceptowała aby mogła podpisać umowę. Powódka była też świadoma że poprzez niskie oprocentowanie CHF, może otrzymać kredyt w oczekiwanej przez siebie kwocie, do której nie ma już zdolności kredytowej w złotych. Jakkolwiek przedstawiono powódce gotową umowę do podpisania, to powódka trzykrotnie ją czytała przed podpisaniem, składają osobne wizyty w banku i starannie analizując jej treść.

Sąd pominął dowód ze świadków, ponieważ okoliczności konieczne do rozstrzygnięcia są związane z treścią umowy. W niniejszej sprawie przedmiotem oceny w zakresie żądania głównego, pozostaje treść umowy pisemnej i abuzywność postanowień wskazanych w pozwie. Nie mają istotnego znaczenia szczegółowe informacje, jak przebiegały spotkania z przedstawicielem banku, w jaki sposób przekazano pouczenia i informacje na temat produktu – kredytu hipotecznego. Zgodnie z zasadą pisemności umowy, powinny się one znajdować w dokumentach jakie kredytobiorca otrzymywał w chwili zawarcia umowy. Natomiast, czy kredytobiorca miał możliwość negocjowania umowy – należało ustalić i zostały to wykazane w oparciu o zeznania strony powodowej, oraz na podstawie odpowiedzi na pozew.

Po wysłuchaniu stanowisk stron i zamknięciu rozprawy został ogłoszony wyrok

Wyrok na k 275

Sąd Okręgowy miał na względzie:

W świetle wniesionego powództwa i treści pozwu, podstawą rozstrzygnięcia jest ocena postanowień umowy, pod kątem zarzucanej w pozwie abuzywności, polegającej na zastosowaniu klauzul przeliczeniowych powszechnie znanych jako Tabela kursów banku.

W takim przypadku, abuzywność występuje jeżeli we wzoru umownym w części nie podlegającej negocjacjom (brak indywidualnego uzgodnienia), przyznane zostało bankowi uprawnienie do jednostronnego swobodnego określania kursu waluty kredytu w stosunku do waluty spłaty – co w oczywisty sposób pozwala wierzycielowi kształtować wysokość raty oraz całego zadłużenia kredytobiorcy. Spełnione zostają przesłanki abuzywności z art. 385[1] k.c. jeżeli miało miejsce ;

a/ naruszenie dobrych obyczajów – poprzez brak indywidualnego uzgodnienia jednego z istotnych postanowień umownych,

b/ narażenie interesów konsumenta – wykonywanie zamieszczonych we wzorcu umownym postanowień mogło mieć niekorzystne skutki dla kredytobiorcy (tu zawyżenie kursu wymiany skutkujące zawyżeniem wysokości rat sumy zobowiązania umownego),

c/ stopień naruszenia interesów konsumenta ocenić należy jako rażący – (tu z powodu czasu ekspozycji przez kilkanaście lat spłaty rat pozostałych do zamknięcia umowy),

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługuje na uwzględnienie, albowiem umowa łącząc strony jest umową kredytu walutowego, rozliczaną w złotych lub w walucie kredytu - a tylko faktycznie jej wypłata miała miejsce w złotych, podobnie jak spłata rat.

Okoliczności ujawnione na rozprawie oraz treść umowy wskazują jednoznacznie że wypłata kredytu miała miejsce w złotych z uwagi na cel kredytu jakim była spłata wcześniejszego kredytu powódki oraz finansowanie budowy domu. W części refinansowej kredytu powódka doskonale wiedziała jaka kwota objęta jest refinansowaniem, czyli po jakim kursie zostanie jednorazowo przeliczona na kwotę kredytu. Podobnie wiedziała o jakie środki na budowę domu się stara, a podpisaniem Aneksu Nr (...) ponownie potwierdziła wysokość kwot wyrażonych w złotych i CHF jako walucie kredytu. Jeżeli chodzi o spłatę rat, to jakkolwiek bank stosował ustalane przez siebie kursy, to powódka mogła je pominąć korzystając z możliwości wcześniejszej spłaty za pomocą przeznaczonego do tego konta oraz spłaty w walucie kredytu. Przewidziana w umowie do tego wysokość kursu na dwa dni przed wymagalnością raty, pozwalała na podjęcie decyzji i dokonanie odpowiedniej operacji finansowej.

Powyższe okoliczności wskazują, że przedmiotowa umowa nie zawiera klauzul abuzywnych, ponieważ kredytobiorca mógł dokonywać spłaty rat z pominięciem kursu banku, a co do wypłaty kredytu to warunki kredytu refinansowego wskazują na jednorazowe i indywidualne ustalenie kursu w chwili zawierania umowy, nawet jeżeli był to kurs z tabeli banku w czasie ja zawarcia.

Do zawartej przez strony umowy mają zastosowanie przepisy ustawy Prawo bankowe. Zgodnie z art. 69 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 roku - Prawo bankowe (dalej też jako „UPrB”) - w brzmieniu obowiązującym w dniu zawarcia spornej umowy - przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Stosownie do art. 69 ust. 2 cytowanej ustawy umowa kredytu powinna być zawarta na piśmie i określać w szczególności: strony umowy, kwotę i walutę kredytu, cel, na który kredyt został udzielony, zasady i termin spłaty kredytu, wysokość oprocentowania kredytu i warunki jego zmiany, sposób zabezpieczenia spłaty kredytu, zakres uprawnień banku związanych z kontrolą wykorzystania i spłaty kredytu, terminy i sposób postawienia do dyspozycji kredytobiorcy środków pieniężnych, wysokość prowizji, jeżeli umowa ją przewiduje, warunki dokonywania zmian i rozwiązania umowy.

Z powyższego wynika zatem, że umowa kredytu jest umową nazwaną, dwustronnie zobowiązującą. Na jej podstawie bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji drugiej strony - kredytobiorcy kwotę środków pieniężnych (kwotę kredytu), a kredytobiorca zobowiązuje się zwrócić kwotę wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami i prowizją banku.

Uprawnienie kredytobiorcy polega na tym, że może domagać się od banku wypłaty kredytu a obowiązek polega na tym, że ma zwrócić wypłaconą mu kwotę wraz z odsetkami i prowizją.

Umowa kredytu jest więc umową odpłatną, gdyż na kredytobiorcę nakłada obowiązek zapłacenia bankowi odsetek oraz prowizji, które mają charakter wynagrodzenia za korzystanie ze środków pieniężnych banku. Ponadto jest to umowa konsensualna, czyli dochodzi do skutku w wyniku samego uzgodnienia przez strony jej podstawowych postanowień. Przedmiotem kredytu musi być określona kwota pieniężna. W umowie muszą być także określone zasady spłaty kredytu w ratach kapitałowo – odsetkowych.

Ponadto wskazać należy, iż sporna umowa o kredyt hipoteczny została zawarta przed zmianą ustawy Prawo bankowe, dokonaną ustawą z dnia 29 lipca 2011 r. (Dz.U. z 2011 roku, Nr 165, poz. 984), na mocy której dodano art. 69 ust. 2 pkt 4a UPrB, zgodnie z którym w przypadku umowy o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska, umowa kredytu powinna zawierać szczegółowe zasady określenia sposobów i terminów ustalania kursu wymiany walut, na podstawie którego w szczególności wyliczana jest kwota kredytu, jego transz i rat kapitałowo-odsetkowych oraz zasady przeliczania na walutę wypłaty albo spłaty kredytu. Ustawa ta wprowadziła także uregulowanie, zawarte w art. 69 ust. 3 zdanie 1 UPrB, zgodnie z którym w przypadku umowy o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska, kredytobiorca może dokonywać spłaty rat kapitałowo-odsetkowych bezpośrednio w tej walucie, oraz dokonać przedterminowej spłaty pełnej lub częściowej kwoty kredytu bezpośrednio w tej walucie.

Powyższe nie stanowi ustawowej definicji kredytu indeksowanego lub denominowanego. Przyjmuje się jednak, że kredyt denominowany lub indeksowany do waluty obcej to kredyt udzielony w złotych polskich, którego kwota jest odnoszona do waluty obcej. Kredyt taki jest kredytem złotowym, z tym, że na skutek denominacji lub indeksacji, saldo kredytu wyrażane jest w walucie obcej, do której kredyt został denominowany lub indeksowany. Kredytobiorca może dokonywać spłaty rat kredytu bądź w walucie, do której kredyt został denominowany lub indeksowany bądź w walucie polskiej, po przeliczeniu raty wyrażonej w walucie. Wypłata kredytu indeksowanego lub denominowanego do waluty obcej następuje w złotych polskich, zaś operacja z walutą obcą dokonywana jest jedynie w postaci zapisów księgowych, a do faktycznego przekazania wartości dewizowych między stronami nie dochodzi. Do faktycznego obrotu walutą kredytu dochodzi dopiero wówczas, gdy strony uzgodnią, że spłata kredytu przez kredytobiorcę następować będzie w walucie, do której kredyt indeksowano lub denominowano. Nie znaczy to jednak aby kredyt na takich warunkach był kredytem złotowym, ponieważ zobowiązanie zostało wyrażone w walucie.

Umowne określenie waluty obcej jako waluty kredytu i waluty spłaty w pkt 25 i 26 umowy w powiązaniu z pozostałymi warunkami kredytu - wskazuje na kredyt walutowy z możliwością wyboru spłaty w PLN lub w CHF.

W zamian za ustanowioną w umowie walutę obcą, kredytobiorca zyskiwał wyższą lub oczekiwaną kwotę kredytu, w miejsce niedostępnego dla niego kredytu złotowego oraz niskie oprocentowanie związane z walutą powiązaną ze stawką LIBOR / SARON.

Na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego należy stwierdzić, iż umowa będąca przedmiotem postępowania została zawarta z jednej strony pomiędzy powódką w roli kredytobiorcy a pozwanym - kredytodawcą. W myśl art. 43 1 k.c. przedsiębiorcą jest osoba fizyczna, osoba prawna i jednostka organizacyjna, o której mowa w art. 33 1 § 1 k.c., prowadząca we własnym imieniu działalność gospodarczą lub zawodową.

Za konsumenta zaś, na gruncie art. 22 1 k.c. uważa się osobę fizyczną dokonującą z przedsiębiorcą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową.

Zdaniem Sądu strona powodowa zaciągnęła zobowiązanie umowne, działając jako konsument, ponieważ nabyła własność kredytowanej nieruchomości w celu zaspokojenia swoich potrzeb mieszkaniowych w przyszłości i nie prowadziła na niej działalności gospodarczej. Brak jest w aktach sprawy jakichkolwiek dowodów, z których by wynikało, iż strona powodowa korzystała z kredytowanej nieruchomości do działalności gospodarczej, albo świadczyła tam odpłatne usługi. Strona powodowa wskazała, iż nieruchomość została przez nią nabyta do zaspakajania potrzeb mieszkaniowych czyli osobistego „zamieszkania” w kredytowanej nieruchomości.

Bank natomiast posiadał i nadal posiada status przedsiębiorcy.

W ocenie Sądu, brak podstaw do uznania, że przedmiotowa umowa jest nieważna z uwagi na rażące naruszenie zasad współżycia społecznego (art. 58 § 2 k.c.). Stwierdzenie nieważności czynności prawnej z powodu jej sprzeczności z zasadami współżycia społecznego może nastąpić jedynie w wyjątkowych wypadkach. W ocenie Sądu, strona powodowa nie wykazała, aby w niniejszej sprawie zachodził taki wyjątkowy wypadek, w szczególności, aby znajdowała się ona w anormalnej sytuacji w chwili zawierania Umowy, bądź aby z uwagi na cechy osobowe nie była w stanie zrozumieć treści czynności prawnej ani informacji o tym, że z zawarciem umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej związane jest ryzyko walutowe.

Zgodnie z art. 353 1 k.c. strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego.

W uzasadnieniu uchwały z dnia 22 maja 1991 r., w sprawie III CZP 15/91 (OSNCP 1992, nr 1, poz. 1), Sąd Najwyższy wskazał, że natura umowy gospodarczej i generowanego przez nią stosunku sprowadza się generalnie do tego, że wyraża ona i pozwala realizować interes każdej ze stron, ponieważ zaś interesy te bywają przeciwstawne, istotę umowy stanowi uzgodnienie woli stron, wyrażającej ich interesy. Zgoda obydwu stron jest oczywistym wymaganiem tak przy zawarciu umowy, jak i przy zmianach jej treści, stąd też nawet przy najdalej idących ułatwieniach w realizacji inicjatywy zmian pozostawiona jest drugiej stronie możliwość odmowy zgody na zmiany. W tym stanie rzeczy za sprzeczne z naturą umowy gospodarczej należy uznać pozostawienie w ręku jednej tylko strony możliwości dowolnej zmiany jej warunków. Sprzeczność ta występuje szczególnie wyraźnie zwłaszcza przy umowach zawieranych nie w oparciu o indywidualne pertraktacje, ale w oparciu o regulamin wydany przez profesjonalistę, skoro jest oczywiste, że zawsze jest on zainteresowany w najkorzystniejszym dla siebie ukształtowaniu regulacji masowo zawieranych umów.

W niniejszej sprawie okoliczności powyższe nie zachodzą

Wg. art. 385/1 k.c. postanowienie umowy ma charakter niedozwolony, jeśli stwarza dla przedsiębiorcy samą możliwość działania w sposób rażąco naruszający interesy konsumenta. Oprócz bezpodstawnego zarzutu zamieszczenia w umowie jako wyłącznie obowiązującego mechanizmu ustalania wartości świadczenia jednostronnie przez Bank – pozew nie zawiera innych zarzutów aby w umowie miały się znajdować jakieś postanowienia naruszające równowagę kontraktową stron, umożliwiając przedsiębiorcy wpływ na kształtowanie obowiązków umownych ze szkodą konsumenta.

Przyczyną zawarcia umowy kredytu było zapewnienie powódce nabycia domu i bank ten cel zrealizował a powódka zaspokoiła swoje potrzeby a raczej aspiracje mieszkaniowe na wyższym poziomie – ponieważ wcześniej miała już swoje mieszkanie. Zatem cel umowy został zrealizowany – co ma znaczenie jako przesłanka wykluczająca nienależne świadczenie z art. 410 k.c.

W ocenie Sądu, w niniejszej sprawie nie ma podstaw dokonania oceny ustalającej występowanie innych abuzywnych postanowień w umowie stron – ponad bezzasadnie podane zarzuty przeciwko mechanizmowi indeksacji i Tabeli Kursów – które w umowie nie występują. Umowa jest wolna od abuzywnych postanowień ponieważ:

1/ kurs wypłaty kredytu został indywidualnie uzgodniony, skoro sporny kredyt miał też charakter kredytu refinansującego poprzedni kredyt powódki w innym banku na zakup działki,

2/ kurs spłaty rat nie był dla powódki ściśle wiążący, ponieważ powódka miała możliwość uniknięcia spłaty rat po kursie banku poprzez dokonanie wpłaty z wyprzedzeniem na osobne konto do tego przeznaczone. Nadto kurs banku do spłaty był kursem sprzed dwóch dni, można więc było sprawdzić ten kurs i dokonać dyspozycji jako wcześniejsza spłata w walucie kredytu,

- a powódka długo negocjowała swój kredyt, na badanie umowy przeznaczyła trzy osobne wizyty w banku. Nadto powódka zajmowała się finansami w zakresie księgowości, posiadała więc dostateczną wiedzę i umiejętności aby zrozumieć sens i zasady umowy opartej na korzyści z niższego oprocentowania, za cenę ryzyka walutowego. Kwota kredytu jakiej oczekiwała powódka była dla niej nieosiągalna jako kredyt złotowy a możliwa jako kredyt walutowy z niższym oprocentowaniem za cenę ryzyka walutowego. Z drugiej strony, powódka obiektywnie nie była zmuszona do kredytu w oczekiwanej kwocie, ponieważ miała już mieszkanie ale chciała mieć dom znacznie droższy niż przeciętny, bo spełniający dodatkowe jej wymagania.

Umowa może też nadal obowiązywać, ponieważ nie jest sprzeczna z naturą stosunku zobowiązaniowego – nie ma podstaw do uznania jej za nieważną także na podstawie art. 353 1 k.c. Natura kredytu walutowego opiera się na walucie obcej, aby umożliwić zastosowanie korzystnego oprocentowania według stawki LIBOR.

Żądanie ustalenia nieważności umowy na podstawie art. 189 k.p.c. dotyczy ustalenia zasadności przesłanek podanych w pozwie, w żaden sposób nie można go utożsamiać z rzekomym prawem do złożenia przed sądem oświadczenia konsumenta, jednostronnego i prawnie skutkującego unieważnieniem umowy. To samo odnosi się do żądania zapłaty, które wraz z wezwaniami do zapłaty nie odniesie żadnego skutku, co do związania stron przedmiotową umową w zakresie należności przyszłych lub wymagalnych w dacie pozwu i stanu prawnego kredytu. Ustalenie co do ważności związania stron przedmiotową Umową, jest jedyną podstawą prawną i wyjaśnia wzajemne prawa i obowiązki stron. Rozstrzyga bowiem kwestię podstawową, tj. istnienia stosunku prawnego z umowy o kredyt hipoteczny, oraz wynikającego z niego obowiązku spłaty kredytu.

Reasumując powyższe Sąd postanowił co następuje

Sąd ustala brak w umowie postanowień abuzywnych, ponieważ jednostronnie kształtowany przez bank kurs wymiany można było ominąć dokonując spłaty rat z wyprzedzeniem w walucie kredytu, co przesądza o bezzasadności wniesionego powództwa.

Umowa kredytu będąca przedmiotem sporu, nie jest też niezgodna z zasadami współżycia społecznego. W toku postępowania nie ujawniono okoliczności, które wskazywałyby, że zaproponowanie przez bank zawarcia spornej umowy godzić by miało w sferę zasad współżycia społecznego i przez to skutkować miało nieważnością umowy z uwagi na art. 58 § 2 k.c. W świetle okoliczności sprawy, tj. pozyskania przez stronę powodową kredytu w celu zaspokojenia jej potrzeb - Sąd nie doszukał się okoliczności wskazujących na to, że pozwany bank wykorzystał swoją pozycję w celu związania strony powodowej długoletnim zobowiązaniem mającym przynosić tylko jemu korzyści jednostronne.

Powyższa konstatacja obligowała Sąd do oddalenia powództwa w całości, tak co do ustalenia jak i w zakresie żądania o zapłatę, jak też o żądaniach ewentualnych.

Oddalając żądanie ustalenia, orzeczenie sądu znosi więc wątpliwości stron i zapobiega dalszemu sporowi co do zasadności dalszego wykonywania umowy.

Brak też podstaw za przyjęciem, aby strona powodowa jako konsument dotknięta była stosowaniem przez przedsiębiorcę niedozwolonych postanowień umownych, a tym samym miała interes prawny w uzyskaniu orzeczenia ustalającego ze względu na wykładnię i treść art. 7 ust. 1 Dyrektywy 93/13, wymagająca zapewnienia stosownych i skutecznych środków mających na celu zapobieganie stałemu stosowaniu nieuczciwych warunków w umowach zawieranych przez sprzedawców i dostawców z konsumentami oraz art. 76 Konstytucji nakładająca na władze publiczne obowiązek ochrony konsumentów przed nieuczciwymi praktykami rynkowymi.

Jednostronne oświadczenia woli osób zainteresowanych nieważnością umowy - nie powodują intencjonalnych skutków prawnych, czyli nie decydują o tym czy umowa jest nieważna lub ważna. Tak samo więc nie mogą postawić zwrotu świadczenia wzajemnego w stan wykonalności. Od strony normatywnej przesądza o tym treść normy prawnej z art. 189 w k.p.c., jak też powszechna praktyka wnoszenia pozwów o stwierdzenie nieważności umowy kredytu walutowego. W tym miejscu warto odnotować, że niesłuszny jest koncept wskazujący na samo tylko wniesienie żądania zapłaty z ubocznym (i pożądanym) skutkiem stwierdzenia nieważności umowy. W przypadku kredytu walutowego skutek taki okazał by się wadliwy i niepożądany – że umowa jest nieważna wstecz (za okres objęty żądaniem zapłaty) ale pozostaje ważna na przyszłość (za okres poza żądaniem pozwu). Jest to również wadliwe logicznie rozumowanie w odniesieniu do nieważności zawieszonej, bowiem poprzez dokonywanie wpłat umowa była sanowana przez konsumenta - co przemawia za jej ważnością.

Odnosząc się do treści Uchwały III CZP 6/21 należy mieć na względzie treść pytania zadanego Sądowi Najwyższemu, które odnosi się do sytuacji kredytodawcy, mającego uzasadnione wątpliwości czy i kiedy oświadczenie konsumenta staje się wobec niego skuteczne i wiążące. Sąd Najwyższy zwrócił uwagę, że sytuacja konsumenta jest korzystniejsza niż przedsiębiorcy, ponieważ w każdej chwili kredytobiorca może decydować o stanie umowy. Może więc akceptować klauzule abuzywne poprzez wykonywanie umowy zgodnie z jej treścią. W literaturze można spotkać sformułowanie o udzielaniu zgody przez konsumenta, co nie odpowiada realiom, kiedy konsument nie składa żadnego oświadczenia tylko umowę wykonuje.

Podjęte na rozprawie czynności pouczenia strony powodowej o jej o jej sytuacji prawnej, nie pomijając sprawdzenia czy zostało ono zrozumiane – należą do procedury i nie odnoszą żadnego skutku materialnego. Odebrane przez Sąd oświadczenie od strony powodowej jako konsumenta, która oświadczyła że nie wyraża zgody na dalsze wykonywanie abuzywnych postanowień umowy oraz wyraża wolę i zgodę na jej unieważnienie w całości – odniesie skutek tylko na wypadek ustalenia abuzywnych postanowień w umowie, oraz będzie miało wpływ czy sąd uzna czy umowa może być dalej wykonywana.

Zatem stan nieważności zawieszonej nie ustał na rozprawie w sprawie niniejszej, ponieważ w Sąd nie ustalił postanowień abuzywnych w umowie, a także nie mógł ustalić stanu nieważności zawieszonej. Brak więc powodów, aby umowa mogła zostać uznana za nieważną w całości, na podstawie oświadczenia strony powodowej odnoszącego się do stanu nieważności zawieszonej, który w niniejszej sprawie nie występuje.

O kosztach procesu sąd orzekł co od zasady na podstawie art. 98 § 1 k.p.c., gdyż strona pozwana wygrała sprawę w całości. W związku z tym zwrotowi podlegają: koszty zastępstwa procesowego pełnomocników (radca prawny i adwokat) w wysokości 10 800 zł (Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz Rozporządzenie w sprawie adwokatów w sprawach cywilnych), a także uiszczona w związku z tym opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł.

Wobec powyższego Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.

Sędzia del. Henryk Walczewski

Zarządzenie : (...)
(...)

Dnia 29 stycznia 2024 r. Sędzia Henryk Walczewski

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Aneta Gąsińska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Henryk Walczewski
Data wytworzenia informacji: