Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

XXVIII C 13597/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2024-03-27

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 marca 2024 roku

Sąd Okręgowy w Warszawie XXVIII Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: sędzia Ewa Pawłowska

Protokolant: sekretarz sądowy Mateusz Kowalski

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 27 marca 2024 roku w Warszawie

sprawy z powództwa B. M. i D. M.

przeciwko Bank (...) S. A. z siedzibą w W.

o ustalenie i zapłatę

1.  ustala, że Umowa kredytu hipotecznego nr (...)- (...) zawarta w dniu 27 listopada 2002 roku pomiędzy powodami i poprzednikiem prawnym pozwanego – Bankiem (...) S. A. z siedzibą w K. jest nieważna,

2.  zasądza od pozwanego Banku (...) S. A. z siedzibą w W. na rzecz powodów B. M. i D. M. łącznie kwotę 270.228,55 złotych (dwieście siedemdziesiąt tysięcy dwieście dwadzieścia osiem złotych i pięćdziesiąt pięć groszy) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 22 lipca 2022 roku do dnia zapłaty,

3.  ustala, że Umowa kredytu budowlano-hipotecznego nr (...)- (...) zawarta w dniu 5 sierpnia 2005 roku pomiędzy powodami i poprzednikiem prawnym pozwanego – Bankiem (...) S. A. z siedzibą w K. jest nieważna,

4.  zasądza od pozwanego Banku (...) S. A. z siedzibą w W. na rzecz powodów B. M. i D. M. łącznie kwotę 645.198,90 złotych (sześćset czterdzieści pięć tysięcy sto dziewięćdziesiąt osiem złotych i dziewięćdziesiąt groszy) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 2 grudnia 2022 roku do dnia zapłaty,

5.  w pozostałym zakresie powództwo oddala,

6.  zasądza od pozwanego Banku (...) S. A. z siedzibą w W. na rzecz powodów B. M. i D. M. łącznie kwotę 12.834,00 złotych (dwanaście tysięcy osiemset trzydzieści cztery złotych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 10.800,00 złotych (dziesięć tysięcy osiemset złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sygn. akt XXVIII C 13597/22

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 27 marca 2024 roku

W pozwie z dnia 29 czerwca 2022 roku powodowie D. M. i B. M. domagali się ustalenia nieważności Umowy kredytu hipotecznego nr (...)- (...) z dnia 27 listopada 2002 roku oraz zasądzenia od pozwanego Bank (...) S. A. z siedzibą w W. wskazanych kwot wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie. Strona powodowa wniosła również o zasądzenie od pozwanego kosztów procesu ( pozew k. 3-15). Sprawa ta została zarejestrowana pod sygn. akt XXVIII C 13597/22.

Pozwany Bank (...) S. A. z siedzibą w W. w odpowiedzi na pozew z dnia 3 sierpnia 2022 roku wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów procesu. Ponadto pozwany podniósł zarzut przedawnienia roszczeń powodów ( odpowiedź na pozew k. 67-90). Odpis pozwu został doręczony stronie pozwanej w dniu 21 lipca 2022 roku (k. 52).

Z kolei w pozwie z dnia 11 lipca 2022 powodowie D. M. i B. M. domagali się ustalenia nieważności Umowy kredytu budowlano-hipotecznego nr (...)- (...) z dnia 5 sierpnia 2005 oraz zasądzenia od pozwanego Bank (...) S. A. z siedzibą w W. wskazanych kwot wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie. Strona powodowa wniosła również o zasądzenie od pozwanego kosztów procesu ( pozew k. 3-17). Sprawa ta została zarejestrowana pod sygn. akt XXVIII C 14538/22.

Pozwany Bank (...) S. A. z siedzibą w W. w odpowiedzi na pozew z dnia 28 lutego 2023 roku wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów procesu. Ponadto pozwany podniósł zarzut przedawnienia roszczeń powodów ( odpowiedź na pozew k. 209-234). Odpis pozwu został doręczony stronie pozwanej w dniu 1 grudnia 2022 roku (k. 75v).

Postanowieniem z dnia 20 listopada 2023 roku w trybie art. 219 kpc Sąd postanowił połączyć sprawę o sygn. akt XXVIII C 13597/22 ze sprawą o sygn. akt XXVIII C 14538/22 z powództwa D. M. i B. M. przeciwko Bank (...) S. A. z siedzibą w W. w celu ich łącznego rozpoznania i rozstrzygnięcia, ponieważ są ze sobą w związku i prowadzić je pod wspólnym numerem sygn. XXVIII C 13597/22 (postanowienie k. 202).

Powyższe stanowiska strony podtrzymały do dnia zamknięcia rozprawy.

Powodowie w piśmie z dnia 28 lipca 2022 roku, które wpłynęło do Sądu w dniu 1 sierpnia 2022 roku złożyli oświadczenie, że wyrażają zgodę na stwierdzenie nieważności umowy nr (...). Wskazali, że znane są im konsekwencje powyższego oraz pomimo tego uznają stwierdzenie nieważności umowy za korzystne dla siebie i rezygnują z możliwości potwierdzenia niedozwolonych postanowień ( k. 64-65).

Powodowie w piśmie z dnia 30 listopada 2022 roku, które wpłynęło do Sądu w dniu 5 grudnia 2022 roku złożyli oświadczenie, że wyrażają zgodę na stwierdzenie nieważności umowy nr (...). Wskazali, że znane są im konsekwencje powyższego oraz pomimo tego uznają stwierdzenie nieważności umowy za korzystne dla siebie i rezygnują z możliwości potwierdzenia niedozwolonych postanowień ( k. 205-206).

Powodowie na rozprawie w dniu 27 marca 2024 roku złożyli oświadczenie, że znają i akceptują skutki ustalenia nieważności umowy kredytu oraz nie wyrazili zgody na dalsze trwanie przedmiotowej umowy ani jakichkolwiek jej postanowień ( oświadczenie powodów k. 280).

Strona pozwana kwestionowała status konsumenta powodów (oświadczenie k. 280).

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Powodowie pierwszą umowę z listopada 2002 roku zawarli w celu zakupu działki. Druga umowa z sierpnia 2005 roku była na wybudowanie domu na tej działce. W dacie umów mieli wspólność majątkową, mają ją do dziś. Powodowie nie mieli innych kredytów. W 2002 i 2005 roku powód pracował jako doradca na podstawie umowy o pracę. Prowadzi działalność gospodarczą od 2016 roku do dziś w zakresie doradztwa. Siedziba firmy powoda jest zarejestrowana pod adresem sfinansowanym z kredytu. Faktycznie nie prowadzi działalności w domu. Powódka nigdy nie prowadziła działalności gospodarczej. W domu zamieszkali w 2008 roku, mieszkają w nim do dziś nieprzerwanie. Dom nigdy nie był wynajmowany komercyjnie. W domu syn stron ma zarejestrowaną działalność gospodarczą od trzech lub czterech lat na zasadach umowy (...) dla jednego pracodawcy. Syn stron faktycznie pracuje w firmie pracodawcy. Powód nigdy nie rozliczał kosztów utrzymania domu ani kredytu w działalności gospodarczej. Kredyty spłacali w PLN do dnia zabezpieczenia. Wszystko załatwiali w banku. Powód wcześniej korzystał z pozwanego banku, miał tam rachunek prywatny. Żadne zapisy umów nie były negocjowane. Nie dostali wcześniej projektów umów do zapoznania się. Nie było informacji o ryzyku kursowym. Raty miały być stałe. Nie mieli świadomości, że zmiana kursu wpływa na ratę. Informowano powodów, że CHF jest stabilny. Między 2002 a 2005 rokiem zmiany w ratach były nieznaczne, zmieniło się też oprocentowanie. Zdecydowali się wystąpić do Sądu, bo saldo kredytu się nie zmieniło. Zarzucają tym umowom to, że kredyty są niespłacalne. Informacje na temat umów uzyskali w 2020 roku. ( zeznania powodów k. 279v-280).

W dniu 24 października 2002 roku strona powodowa złożyła wniosek o kredyt hipoteczny (wniosek k. 95-98). W wyniku pozytywnej decyzji kredytowej w dniu 27 listopada 2002 została zawarta umowa kredytu hipotecznego nr (...)- (...) na kwotę 74.200,00 CHF. Zgodnie z § 2 ust. 3 umowy celem kredytu był zakup nieruchomości gruntowej (działki o numerach ewidencyjnych (...)), położonej w miejscowości O.-Ł. (P.) gmina K.. Okres kredytowania obejmował 299 miesięcy, a spłata miała nastąpić w równych ratach kapitałowo – odsetkowych ( umowa kredytu k. 19-22, regulamin k. 116-117).

W dniu 3 marca 2003 roku został zawarty aneks nr (...) dotyczący zmiany § 8 ust. 2 umowy ( aneks nr (...) do umowy k. 112).

W dniu 1 kwietnia 2003 r. został zawarty aneks nr (...) dotyczący ponownej zmiany § 8 ust. 2 umowy (aneks nr (...) do umowy k. 113).

W dniu 2 maja 2003 r. został zawarty aneks nr (...) dotyczący ponownej zmiany § 8 ust. 2 umowy (aneks nr (...) do umowy k. 114).

W dniu 1 lipca 2003 r. został zawarty aneks nr (...) dotyczący ponownej zmiany § 8 ust. 2 umowy (aneks nr (...) do umowy k. 115).

W dniu 25 maja 2005 roku strona powodowa złożyła wniosek o kredyt hipoteczny (wniosek k. 235-236). W wyniku pozytywnej decyzji kredytowej w dniu 5 sierpnia 2005 została zawarta umowa kredytu budowlano-hipotecznego nr (...)- (...) na kwotę 227.992,00 CHF. Zgodnie z § 1 ust. 3 umowy celem kredytu była budowa domu systemem gospodarczym położonego we wsi O.-Ł., gmina K., działki ewidencyjne (...). Okres kredytowania obejmował … miesięcy, a spłata miała nastąpić w równych ratach kapitałowo – odsetkowych ( umowa kredytu k. 245-249, regulamin k. 249).

Kredyt nr (...)- (...) został uruchomiony w kwocie 196.096,76 zł. W okresie od dnia 2 stycznia 2003 r. do dnia 2 czerwca 2022 r. bank pobrał łącznie kwotę 270.228,55 złotych.

Na sumę spłat składały:

raty kapitałowo – odsetkowe 267.598,76 złotych,

prowizja 2.629,79 złotych,

(zaświadczenia pozwanego – k. 23-30).

Kredyt nr (...)- (...) został uruchomiony w kwocie 562.426,08 zł. W okresie od dnia 17 sierpnia 2005 r. do dnia 2 czerwca 2022 r. bank pobrał łącznie kwotę 645.198,90 złotych (zaświadczenia pozwanego – k. 25-29 – akt sprawy XXVIII C 14538/22).

Powodowie przez cały miniony okres - od dnia zawarcia przedmiotowej umowy kredytu - pozostawili we wspólności ustawowej małżeńskiej ( zeznania powodów k. 279v-280).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o dowody złożone do akt przez strony oraz zeznania strony powodowej. W odniesieniu do części dokumentów strony nie zakwestionowały rzetelności ich sporządzenia ani nie żądały złożenia przez stronę przeciwną ich oryginałów (zgodnie z art. 129 kpc). Podobnie i Sąd badając te dokumenty z urzędu, nie dopatrzył się w nich niczego, co uzasadniałoby powzięcie jakichkolwiek wątpliwości co do ich wiarygodności i mocy dowodowej, dlatego stanowiły podstawę dla poczynionych w sprawie ustaleń. W ocenie Sądu dowody te, w zakresie, w jakim stanowiły podstawę poczynionych w niniejszej sprawie ustaleń faktycznych, tworzą razem zasadniczo spójny i nie budzący wątpliwości w świetle wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, a przez to zasługujący na wiarę materiał dowodowy.

Przy ustalaniu stanu faktycznego Sąd oparł się na zeznaniach strony powodowej, które w pełni korelowały z dowodami w postaci dokumentów związanych z zawarciem i realizacją przedmiotowej umowy. W zeznaniach opisany został przebieg czynności związanych z zawarciem przedmiotowej umowy kredytu. Wynika z nich jednoznacznie, iż poszczególne zapisy umowy nie były indywidualnie uzgadnianie umowy ani negocjowane, zaś strona powodowa pozostawała w przekonaniu, że bank oferuje bezpieczny produkt finansowy. Zeznania strony powodowej dotyczące w szczególności okoliczności związanych z zawarciem umowy o kredyt, były logiczne i spójne, a w konsekwencji nie budziły wątpliwości Sądu. Sąd uznał powyższe zeznania za wiarygodne w całości ( zeznania powodów k. 279v-280).

Strona pozwana cofnęła wniosek o dopuszczenie dowodu z zeznań świadka M. K. ( świadek zmarła – akt zgonu k. 186-187, oświadczenie pozwanego k. 197v) i świadka A. L. ( pismo k. 188).

Na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 kpc Sąd pominął wniosek strony pozwanej o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego. Było to konsekwencją uznania, iż okoliczności, których stwierdzenia miały służyć te wnioski dowodowe są irrelewantne dla wyniku postępowania. Na kanwie niniejszej sprawy zasadniczy spór pomiędzy stronami dotyczył bowiem wyłącznie kwestii materialnoprawnych i koncentrował się na ocenie postanowień umownych stosowanych przez pozwanego, przez pryzmat ich zgodności z przepisami prawa chroniącymi konsumentów, a zakazujących m. in. stosowania klauzul abuzywnych we wzorcach umownych przez przedsiębiorców, tj. art. 385 1 § 1 kcart. 385 3 kc. Dla rozstrzygnięcia sprawy Sąd nie potrzebował więc wiadomości specjalnych, które mógłby przedstawić biegły w swojej opinii (postanowienie k. 280).

Sąd w trybie art. 228 § 2 kpc zwrócił uwagę stron na znane sobie z urzędu okoliczności dotyczące negatywnych skutków zawierania umów powiązanych z kursem CHF dla konsumentów, dotyczące kształtowania się kursu franka szwajcarskiego do złotego polskiego w okresie od początku lat 90-tych XX wieku do chwili obecnej oraz sytuacji na rynkach walutowych w Australii, Wielkiej Brytanii i we Włoszech w latach 80-tych i 90 –tych XX wieku ( postanowienie k. 280).

Sąd nie poczynił ustaleń faktycznych w oparciu o pozostałe, niewymienione w treści stanu faktycznego dokumenty, uznając, że ich treść pozostaje nieistotna dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 227 k.p.c.). Z punktu widzenia oceny umowy banku zawartej z konsumentem nie ma znaczenia dla sprawy praktyka bankowa i obowiązujące u pozwanego procedury. Dokonując incydentalnej kontroli konkretnej umowy zawartej przez konsumenta, konieczne jest zbadanie towarzyszących jej okoliczności, nie zaś generalny sposób funkcjonowania pozwanego. Żadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy nie miały natomiast załączone do akt publikacje, pisma, ekspertyzy czy opinie prawne. Nie stanowią one bowiem dowodu w postępowaniu cywilnym, nie są w żaden sposób wiążące dla Sądu i stanowią jedynie subiektywną ocenę autora, co do rozumienia czy też stosowania określonych instytucji prawnych.

W ocenie Sądu, dokonanie ustaleń stanu faktycznego możliwe było na podstawie pozostałych dowodów zebranych w niniejszej sprawie – w szczególności przedstawionych przez strony dokumentów bezpośrednio odnoszących się do zawartej umowy oraz na podstawie zeznań strony powodowej.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo jest zasadne i zasługuje na uwzględnienie niemal w całości z uwagi na fakt, iż przedmiotowa umowa kredytu zawarta przez stronę powodową z pozwanym jest nieważna, gdyż zawiera szereg postanowień abuzywnych, które nie mogą być zastąpione jakimikolwiek innymi regulacjami prawnymi, co skutkuje nieważnością przedmiotowej umowy. Skutkiem nieważności umowy jest nieistnienie wynikającego z niej stosunku prawnego. Należy bowiem wskazać, iż gdy żądanie zmierza do ustalenia nieistnienia stosunku prawnego, jego podstawę faktyczną mogą stanowić w szczególności takie okoliczności faktyczne, które wskazują na to, że mająca być źródłem tego stosunku czynność prawna (np. umowa) jest nieważna albo w ogóle nie została dokonana. Zarówno nieważność czynności prawnej, jak i jej nieistnienie (brak tej czynności) powodują, że stosunek prawny, który miałby z czynności prawnej wynikać, nie powstaje, a zatem nie istnieje ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 listopada 2015 roku, II CSK 56/15, Legalis nr 1361401; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 10 listopada 2017 roku, V CZ 70/17, Legalis nr 1715441).

W tym miejscu należy zaakcentować, iż w uzasadnieniu wyroku nie ma potrzeby i czy obowiązku wyrażania szczegółowego stanowiska do wszystkich poglądów prezentowanych przez strony, o ile nie miały one istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 października 1998 roku, II UKN 282/98, Legalis nr 44600). Celem uzasadnienia wyroku nie jest bowiem ocena stanowisk stron, ale wyjaśnienie motywów rozstrzygnięcia. Dopuszczalne jest rozprawienie się z poszczególnymi zarzutami niejako en bloc, poprzez zaprezentowanie odmiennego zapatrywania w kwestii faktów lub prawa niepozostawiające przestrzeni dla racjonalnej obrony pozostałych zarzutów, które – przy uwzględnieniu koncepcji sądu – stają się wówczas bezprzedmiotowe (uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 20 grudnia 2017 roku, VI ACa 1651/15, Legalis nr 1733044). Służyć to będzie także czytelności uzasadnienia i wywodu Sądu.

Nie ulega wątpliwości, iż istotą wszystkich umów - w tym także umów kredytowych, jest oparcie ich na zgodnej woli stron co do treści, a więc charakter konsensualny. Przez zgodny zamiar stron należy rozumieć uzgodnione elementy faktyczne i prawne kształtujące istotne postanowienia umowy. Umowa kredytu jest czynnością konsensualną, dwustronnie zobowiązującą i odpłatną. Tworzy ona między stronami zobowiązanie o charakterze ciągłym ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z 7 marca 2014 roku, IV CSK 440/13, LEX 1444460; podobnie: H. Ciepła: Dochodzenie roszczeń z umów kredytów frankowych, Warszawa 2021, str. 14).

Definicję kredytu zawiera art. 69 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 roku Prawo bankowe (tj. Dz. U. z 2020 roku, poz. 1896 ze zm.), zgodnie z którym przez umowę kredytu bankowego bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. W myśl art. 69 ust. 2 Prawa bankowego, umowa kredytu powinna być zawarta na piśmie i określać w szczególności: 1) strony umowy, 2) kwotę i walutę kredytu, 3) cel, na który kredyt został udzielony, 4) zasady i termin spłaty kredytu, 5) wysokość oprocentowania kredytu i warunki jego zmiany, 6) sposób zabezpieczenia spłaty kredytu, 7) zakres uprawnień banku związanych z kontrolą wykorzystania i spłaty kredytu, 8) terminy i sposób postawienia do dyspozycji kredytobiorcy środków pieniężnych, 9) wysokość prowizji, jeżeli umowa ją przewiduje, 10) warunki dokonywania zmian i rozwiązania umowy. Wskazać też należy, że w przypadku zawarcia umowy o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska, szczegółowe zasady określania sposobów i terminów ustalania kursu wymiany walut, na podstawie którego w szczególności wyliczana jest kwota kredytu, jego transz i rat kapitałowo-odsetkowych oraz zasad przeliczania na walutę wypłaty albo spłaty kredytu, powinna ściśle określać umowa kredytu. Oznacza to, że kredytobiorca już na etapie umowy kredytowej powinien być odpowiednio poinformowany przez bank o istotnych dla niego zasadach związanych ze spłatą kredytu.

W efekcie należy stwierdzić, że samo wprowadzenie do umowy kredytu bankowego postanowień dotyczących indeksacji kredytu mieści się, co do zasady, w granicach swobody umów i nie stanowi naruszenia przepisów ustawy. Mieściło się także w tych granicach także w dacie zawarcia ww. umowy. W art. 69 ust. 2 Prawa bankowego wskazano, jakie niezbędne (obligatoryjne) postanowienia powinny być ujawnione w umowie kredytu bankowego. Natomiast umowa kredytu indeksowanego mieści się w konstrukcji ogólnej umowy kredytu bankowego i stanowi jej możliwy wariant ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z 22 stycznia 2016 roku, I CSK 1049/14, OSNC 2016/11/134; wyrok Sądu Najwyższego z 11 grudnia 2019 roku, V CSK 382/18, LEX 2771344).

Kredyt denominowany to kredyt, w którym zobowiązanie wyrażone jest w umowie w walucie obcej, wypłata kredytu następuje w walucie polskiej, harmonogram spłaty kredytu wyrażony jest walucie obcej, a spłata następuje w walucie polskiej. W takim kredycie waluta obca nie jest jedynie miernikiem waloryzacji, lecz wyraża wartość zobowiązania pieniężnego (podobnie: H. Ciepła: Dochodzenie roszczeń z umów kredytów frankowych, Warszawa 2021, str. 17). Taki charakter miała umowa zawarta przez strony w niniejszej sprawie. Mając powyższe na uwadze dokonać należy rozróżnienia pomiędzy kredytem denominowanym do waluty obcej a kredytem czysto walutowym. W przeciwieństwie do kredytu denominowanego, kredyt walutowy to kredyt udzielony w innej niż PLN walucie, a zatem również w tej walucie wypłacany i spłacany. W niniejszej sprawie z uwagi na to, iż środki finansowe – zgodnie z postanowieniami Umowy – zostały wypłacone w walucie polskiej i w takiej też walucie powód spłacał raty kapitałowo – odsetkowe z całą pewnością należy mówić o kredycie denominowanym (a więc kredycie złotowym powiązanym z walutą obcą w zakresie przeliczeń kwoty wypłaty i spłaty kredytu), nie zaś kredycie walutowym. Przenosząc powyższe rozważania na okoliczności niniejszej sprawy wskazać należy, że przedmiotowej umowy nie sposób według Sądu kwalifikować jako umowy kredytu walutowego, lecz jako „klasyczny” kredyt denominowany, w którym wypłata kredytu następuje po uprzednim przeliczeniu kwoty kredytu z CHF na PLN, a spłata po uprzednim przeliczeniu raty kredytu z CHF na PLN.

Zagadnienie interesu prawnego

Oceniając zawarte w pozwie żądanie ustalenia nieważności umowy kredytu, Sąd zobligowany był w pierwszej kolejności zbadać, czy strona powodowa posiada w ogóle interes prawny w jego formułowaniu. Zgodnie z treścią art. 189 k.p.c. powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. Interes prawny w rozumieniu powyższego przepisu stanowi materialnoprawną przesłankę powództwa o ustalenie i podlega badaniu w ramach merytorycznego rozpatrywania sprawy. Jego istnienie warunkuje zatem przyznanie ochrony prawu podmiotowemu, a brak prowadzi do oddalenia powództwa jako bezzasadnego. Strona powodowa ma niewątpliwie interes prawny w wytoczeniu powództwa o ustalenie, gdyż z tego stosunku wynikają jeszcze inne dalej idące skutki.

Interes prawny to interes odnoszący się do szeroko rozumianych praw oraz stosunków prawnych i w obecnym stanie prawnym występuje nie tylko wtedy, gdy bezpośrednio zagrożona jest sytuacja prawna strony powodowej, ale i wówczas, gdy w związku z zachowaniem pozwanego uzasadnione jest ustalenie stosunku prawnego lub prawa w celu usunięcia niepewności co do tego prawa lub stosunku prawnego z przyczyn faktycznych lub prawnych ( vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 11 września 2020 roku, VII AGa 815/19, Legalis 2530826) . W ocenie Sądu usunięcie wszelkich niepewności związanych w niniejszej sprawie z wykonywaniem przez stronę powodową świadczenia na rzecz pozwanego banku (wysokości rat, sposobu rozliczenia kredytu) jest możliwe jedynie za pomocą powództwa o ustalenie. Dopóki strony wiąże umowa kredytowa, strona powodowa nie może domagać się przeliczenia kredytu na złotówki czy rozliczenia umowy. Jedynie ustalenie czy zaskarżona umowa jest nieważna bądź określone postanowienia umowne nie wiążą stron, pozwoli na zaktualizowanie żądań. Interes prawny strony powodowej w wytoczeniu takiego powództwa jest więc niewątpliwy, albowiem uzyskanie orzeczenia stwierdzającego nieważność umowy i niwelującego jej skutki ex tunc, ma istotny charakter w związku ze spłacaniem kredytu (podobnie Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 13 stycznia 2021 roku, I ACa 973/20, Legalis nr 2563124, wyrok Sądu Najwyższego z 19 maja 2022 roku, sygn. akt II CSKP 797/22).

Status konsumenta

Strona pozwana w niniejszej sprawie kwestionowała status konsumenta po stronie powodowej. Zgodnie z treścią przepisu art. 22 1 kc za konsumenta uważa się osobę fizyczną dokonującą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z działalnością gospodarczą lub zawodową. Funkcjonalna definicja konsumenta przyjmuje jako punkt wyjścia pełnioną w danej chwili oraz sytuacji rolę ekonomiczną osoby fizycznej (która to osoba może następnie w innej już sytuacji pełnić rolę przedsiębiorcy). Definicja konsumenta dająca się wyinterpretować z art. 22 1 kc zawiera cztery elementy. Po pierwsze, konsumentem może być tylko osoba fizyczna, po drugie, musi ona dokonywać czynności prawnej, po trzecie, czynność ta pozostaje w określonej relacji z rolą społeczną tej osoby, a po czwarte, adresatem oświadczenia woli jest przedsiębiorca (T. Sokołowski [w:] A. Kidyba (red.): Kodeks cywilny. Komentarz. Tom I. Część ogólna. WKP 2012 wyd. II. Lex). Za konsumenta może zostać uznany wyłącznie taki profesjonalista, który działa poza granicami swych zwykłych kompetencji. Pogląd ten jest zbieżny ze stanowiskiem Sądu Najwyższego wyrażonym w uzasadnieniu uchwały siedmiu sędziów z dnia 14 maja 1998 roku (III CZP 12/98, OSNC 1998, nr 10, poz. 151), zgodnie z którym czynności przedsiębiorcy wchodzą w zakres działalności gospodarczej, jeżeli pozostają w funkcjonalnym związku z tą działalnością, a w szczególności podejmowane są w celu realizacji zadań związanych z przedmiotem działalności konkretnego podmiotu.

Kryterium najistotniejszym i najbardziej charakterystycznym dla pojęcia konsumenta jest kryterium braku bezpośredniego związku między dokonaną przez dany podmiot czynnością prawną a jego działalnością gospodarczą lub zawodową. Z reguły ma ona zmierzać do zaspokajania potrzeb własnych, osobistych, "prywatnych" podmiotu, jego rodziny, domowników, także przyjaciół lub znajomych (prezenty), ma zapewniać funkcjonowanie gospodarstwa domowego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 września 2007 roku, IV CSK 122/07, OSNC - Zb. dodatkowy 2008 nr C, poz. 74, str. 73). Tylko pośredni związek pomiędzy czynnością prawną a działalnością gospodarczą osoby fizycznej nie pozbawia tej osoby przymiotu konsumenta.

Działalność gospodarcza przedsiębiorcy przejawia się m.in. w nawiązywaniu przez niego z określonymi podmiotami typowych ze względu na prowadzoną przez niego działalność gospodarczą stosunków prawnych. Jednak obok typowych umów przedsiębiorca zawiera również szereg umów, które nie są umowami typowymi, a w stosunku do prowadzonej działalności gospodarczej mają jedynie charakter pomocniczy. Punkt wyjścia do oceny, czy dana czynność ma charakter czynności powiązanej z prowadzoną działalnością gospodarczą lub zawodową, tylko bezpośrednio czy też pośrednio powinno stanowić to, czy czynność ta jest związana z utrzymaniem egzystencji samego podmiotu będącego przedsiębiorcą i zachowaniem prowadzonego przez niego przedsiębiorstwa. Przy określeniu, czy dana czynność prawna jest bezpośrednio powiązana z prowadzoną działalnością gospodarczą lub zawodową, powinno się skorzystać z kryterium typowości stosunków prawnych, w których uczestniczy przedsiębiorca ze względu na rodzaj prowadzonej działalności prawnej. W razie wątpliwości konkretną czynność należy zaliczyć w poczet czynności dotyczących tylko tych pośrednio powiązanych z prowadzoną działalnością zawodową lub gospodarczą (por. postanowienie Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 18 czerwca 2020 r. II CSK 623/19, wyroki Sądu Najwyższego z dnia 17 kwietnia 2015 r., I CSK 216/14, Glosa 2016, nr 3, str. 66, z dnia 13 czerwca 2013 r., II CSK 515/11, z dnia 13 czerwca 2012 r., II CSK 515/11, i z dnia 8 czerwca 2004 r., I CK 635/03).

Reasumując - o ile dana osoba fizyczna przy dokonywaniu danej czynności działa jako konsument w rozumieniu art. 22 1 kc, tj. dokonuje czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową, to ochrony konsumenckiej nie odbiera jej np. fakt, że posiada prawnicze lub ekonomiczne wykształcenie, że prowadzi działalność gospodarczą, czy że wykonuje zawód w branży związanej z przedmiotem umowy albo jest zatrudniona przez przedsiębiorcę stosującego klauzulę niedozwoloną (wyr. TSUE z dn. 08.06.2023 r., C-570/21, C-139/22). Wobec powyższych okoliczności Sąd uznał, że strona powodowa przystępując do przedmiotowej umowy działała jako konsument w rozumieniu art. 22 1 kc, a postanowienia umowy dotyczące jej praw i obowiązków w tej sytuacji podlegają ocenie przez pryzmat art. 385 1 -385 3 kc.

Kredyt denominowany

Konstrukcja kredytu denominowanego do waluty obcej (CHF) obejmuje kredyt z kwotą wyrażoną w walucie obcej, która to kwota następnie przeliczana jest na złotówki na dany dzień (najczęściej dzień uruchomienia kredytu) według kursu wymiany waluty i w złotówkach wypłacana, zaś kwota kredytu w CHF stanowi następnie podstawę ustalania wysokości rat kapitałowo-odsetkowych, określanych w walucie obcej, ale ich spłata dokonywana jest w walucie polskiej, po przeliczeniu według kursu wymiany walut na dany dzień. W pełni należy odwołać się w tym zakresie do poglądów wyrażonych przez Sąd Najwyższy w wyroku z 19 marca 2015 r., IV CSK 362/14, w którym, odnosząc się do przepisów zawartych w ustawie z dnia 29 lipca 2011r. o zmianie ustawy - prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 165, poz. 984), wskazano, że „ideą dokonania nowelizacji prawa bankowego ustawą z dnia 29 lipca 2011 r. było utrzymanie funkcjonujących na rynku kredytów denominowanych według nowych zasad (…) Ustawodawca wprowadził narzędzie prawne pozwalające wyeliminować z obrotu postanowienia umowne zawierające niejasne reguły przeliczania należności kredytowych, zarówno na przyszłość, jak i w odniesieniu do wcześniej zawartych umów w części, która pozostała do spłacenia.”

W świetle powyższych rozważań nie budzi wątpliwości Sądu, iż umowa zawarta pomiędzy stronami spełnia wymogi art. 69 ustawy Prawo bankowe, stanowiąc jedną z wykształconych w obrocie odmian takiej umowy. W treści umowy została bowiem wskazana zarówno kwota, jak i waluta kredytu. Natomiast, okoliczność, że kwota kredytu do zwrotu może zostać określona w innej walucie niż waluta kredytu nie ma wpływu na istotę zawartej umowy jako umowy kredytu. W ocenie Sądu zabieg taki mieści się w granicach swobody umów, przy czym swoboda stron nie ogranicza się jedynie do uzupełniania treści umowy nazwanej konstrukcjami określonymi w części ogólnej prawa zobowiązań (np. waloryzację umowną).

W ocenie Sądu zwrócić należy uwagę, iż celem owego mechanizmu zmiany waluty była chęć zastosowania oprocentowania niższego niż stosowana w bankach dla kredytów złotowych o stopie zmiennej o nazwie WIBOR, a nie konieczność ustalenia klauzuli waloryzacyjnej, która ze swej natury, zmierza do zachowania w czasie wartości przedmiotu świadczenia. Taką niższą stopą był LIBOR obowiązujący dla franka szwajcarskiego. Wobec powyższego pozwala to na uznanie, iż przedmiotowa umowa stanowi podtyp umowy kredytu bankowego, dopuszczalny zgodnie z zasadą swobody umów.

Należy wskazać, iż art. 385 1 § 1 k.c., który stanowi o możliwość uznania postanowienia umownego za niedozwolone od łącznego spełnienia określonych w nim przesłanek, został wprowadzony do polskiego systemu prawnego jako implementacja dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 3 lutego 2006 r. w sprawie I CK 297/05, z uwagi na kontekst wprowadzenia tych przepisów do kodeksu cywilnego należy podzielić zapatrywanie Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości z 27 czerwca 2000 r. w sprawie (...) S.A. p ko R. Q. i in. (C-240/98-244/98), że wykładnia norm prawa krajowego w przedmiotowym zakresie powinna być zgodna z dyrektywą 93/13/EEC.

Art. 385 1 k.c. stanowi, iż nie wiążą postanowienia umowne, które: nie zostały uzgodnione indywidualnie, kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, naruszając interesy konsumenta, przy czym nie dotyczy to sformułowanych w sposób jednoznaczny głównych świadczeń stron, w tym ceny lub wynagrodzenia. Sąd Najwyższy wskazał, iż zgodnie z art. 3 ust. 1 dyrektywy, klauzulę umowną, która nie została uzgodniona indywidualnie, należy uznać za niedozwoloną, jeżeli, naruszając zasadę dobrej wiary, powoduje istotną i nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków kontraktowych na niekorzyść konsumenta. Ponadto Sąd Najwyższy zwrócił uwagę na sformułowanie art. 4 dyrektywy nr 93/13, który wskazuje, iż chodzi o warunki umowne powodujące znaczącą nierównowagę praw i obowiązków stron, wywołującą szkodę dla konsumenta, a zatem przesłankę, która w k.c. nie została praktycznie ujęta, zaś ustawodawca polski zrównał ją w istocie z wymogiem naruszenia interesu, a zatem bezpośredniej sfery majątkowej i prawnej konsumenta, zaś stwierdzenie tej nierównowagi przez sąd, przy zaistnieniu pozostałych przesłanek, zmierzać powinno do przywrócenia, o ile to możliwe, równowagi kontraktowej stron.

Przechodząc do rozpatrzenia dalszych przesłanek wskazanych w art. 385 1 § 1 k.c. należy podnieść, że kontrola abuzywności postanowień umowy wyłączona jest jedynie w przypadku spełnienia jednej z dwóch przesłanek negatywnych, to jest, gdy: postanowienie umowne zostało indywidualnie uzgodnione z konsumentami oraz gdy postanowienie umowne określa główne świadczenia stron i jest sformułowane w sposób jednoznaczny.

Brak indywidualnego uzgodnienia kwestionowanych przez stronę powodową postanowień umownych dotyczących przeliczenia kwoty kredytu w niniejszej sprawie jest niewątpliwy, jak również zgodnie z praktyką pozwanego banku, zapisy tego typu umów nie podlegały indywidualnym ustaleniom z klientem. Jak bowiem wskazał R. T., w opracowaniu „Kodeks cywilny. Komentarz. Tom III. Zobowiązania. Część ogólna”, za indywidualnie negocjowane, w rozumieniu art. 385 1 k.c., należy uznać tylko takie postanowienia, które zostały zaproponowane przez konsumenta, albo były przedmiotem rzeczywistych negocjacji, choćby nie doprowadziły one do zmiany postanowienia zaproponowanego przez przedsiębiorcę. Należy przy tym wskazać, iż sama dyrektywa nr 93/13 w art. 3 wskazuje, iż warunki umowy zawsze zostaną uznane za niewynegocjowane indywidualnie, jeżeli zostały sporządzone wcześniej i konsument nie miał w związku z tym wpływu na ich treść, zwłaszcza jeżeli zostały przedstawione konsumentowi w formie uprzednio sformułowanej umowy standardowej. W świetle powyższych ustaleń nie można uznać, iż pozwany wykazał, że kwestionowane postanowienia umowy zostały wynegocjowane indywidualnie, zaś na nim, zgodnie z art. 385 § 4 k.c. spoczywał ciężar dowodu w tym zakresie. Nie stanowi również indywidualnego uzgodnienia postanowień umownych dokonanie przez konsumenta wyboru pomiędzy różnego rodzaju umowami oferowanymi przez przedsiębiorcę (np. między kredytem udzielonym w złotych polskich i kredytem indeksowanym bądź denominowanym do CHF lub euro).

Odnosząc się do kolejnej przesłanki z art. 385 1 § 1 k.c., a więc do oceny, czy sporne postanowienia umowne określają główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, Sąd kierował się kryteriami przedstawionymi przez Trybunał Sprawiedliwości UE w wyroku z dnia 20 września 2017 roku wydanym w sprawie C-186/16, a także w wyroku z 30 kwietnia 2014 r., w sprawie C‑26/13, który wskazał, że za warunki umowne mieszczące się w pojęciu „głównego przedmiotu umowy” należy uważać te, które określają podstawowe świadczenia w ramach danej umowy i które, z tego względu, charakteryzują tę umowę. Warunki zaś, które wykazują charakter posiłkowy względem warunków definiujących samą istotę stosunku umownego, nie mogą być objęte pojęciem „głównego przedmiotu umowy”. Również ze względu na wskazany wyżej cel denominowania, to jest zastosowanie stopy procentowej ustalonej według wskaźnika LIBOR, wyróżniający tę umowę kredytu jako wariant kredytu, zamieszczone w umowie postanowienia dotyczące przeliczania kwoty kredytu są postanowieniami charakteryzującymi umowę, konstruującymi tenże typ, definiują samą istotę łączącego strony stosunku prawnego, a więc należącymi do jej essentialii negotii. Mowa tu zatem o postanowieniach wprowadzających mechanizm przeliczenia kwoty kredytu z waluty obcej na walutę polską, a następnie nakazujących ustalenie wysokości świadczenia kredytobiorcy w walucie obcej - zarówno jako spłaty kapitału, jak i zapłaty odsetek. Bez przeprowadzenia przeliczeń wynikających nie doszłoby do ustalenia wysokości kwoty wypłaconego kredytu. Nie doszłoby też do ustalenia wysokości rat odsetkowych, które zobowiązany jest zapłacić kredytobiorca, skoro odsetki te naliczane są, zgodnie z konstrukcją umowy, od kwoty wyrażonej w walucie obcej. Jednakże uznanie omawianych postanowień umownych za określające główne świadczenia stron nie wyłącza możliwości stwierdzenia, że stanowią one niedozwolone postanowienia umowne.

W ocenie Sądu rozpoznającego niniejszą sprawę podkreślenia wymaga, iż konsument jest stroną słabszą w relacjach z przedsiębiorcą. Wobec powyższego, zgodnie z wymogami zawartymi w preambule dyrektywy nr 93/13, postanowienia umowne powinny być wyrażone prostym i zrozumiałym językiem. Powyższy wymóg, zgodnie z wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości UE z dnia 20 września 2017 roku w sprawie C-186/16, oznacza, iż umowa musi przedstawiać w sposób przejrzysty konkretne działanie mechanizmu, do którego odnosi się dany zapis, a także, w zależności od przypadku, związek między mechanizmem zawartym w tym postanowieniu a mechanizmem przewidzianym w innych warunkach, tak, by konsument był w stanie oszacować, w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, konsekwencje ekonomiczne zawieranej umowy. Kredytobiorca musi zostać jasno poinformowany, że podpisując umowę kredytu w obcej walucie, ponosi praktycznie nieograniczone ryzyko kursowe, które z ekonomicznego punktu widzenia może okazać się dla niego trudne do udźwignięcia w przypadku dewaluacji waluty, w której otrzymuje wynagrodzenie. Ponadto Trybunał podkreślił, że wymóg wyrażenia warunku umownego prostym i zrozumiałym językiem oznacza, że instytucje finansowe muszą zapewnić kredytobiorcom informacje wystarczające do podjęcia przez nich świadomych i rozważnych decyzji. W tym względzie wymóg ów oznacza, że warunek dotyczący spłaty kredytu w innej walucie obcej co waluta, w której kredyt został zaciągnięty, musi zostać zrozumiany przez konsumenta zarówno w aspekcie formalnym i gramatycznym, jak i w odniesieniu do jego konkretnego zakresu, tak, aby właściwie poinformowany oraz dostatecznie uważny i rozsądny przeciętny konsument mógł nie tylko dowiedzieć się o możliwości wzrostu lub spadku wartości waluty obcej, w której kredyt został zaciągnięty, ale również oszacować - potencjalnie istotne - konsekwencje ekonomiczne dla swoich zobowiązań finansowych.

W niniejszej sprawie przedmiotowe kryteria nie zostały dochowane przez pozwanego. W oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy Sąd ustalił, że strona powodowa nie została odpowiednio poinformowana o skutkach wahań kursu, które są wpisane w mechanizm denominowania kredytu do waluty obcej. Nie istnieje żaden dokument, który obrazowałby skutki wzrostu kursu waluty przy uwzględnieniu parametrów (wysokości kredytu, stopy oprocentowania) konkretnej umowy zawieranej przez strony. Brak jest również dokumentu, z którego wynikałaby informacja, że w zasadzie ryzyko kursowe jest nieograniczone. Wymogi dyrektywy nr 93/13 nakładają na bank obowiązek traktowania konsumenta w sposób sprawiedliwy i zapewnienia informacji co najmniej, jak na wysokość raty kredytu wpłynęłaby silna deprecjacja środka płatniczego kraju, w którym kredytobiorca ma miejsce zamieszkania oraz wzrost zagranicznej stopy procentowej (wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE z dnia 20 września 2017 r. C – 186/16).

W ocenie Sądu, postanowienia umowne dotyczące denominowania kredytu oraz postanowienia ustalające mechanizm jego stosowania (postanowienia dotyczące sposobu ustalania kursów walutowych) naruszają w sposób rażący interesy strony powodowej oraz sprzeczne są z dobrymi obyczajami. W orzecznictwie i doktrynie uważa się, iż w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami rażąco naruszają interesy konsumenta postanowienia umowne godzące w równowagę kontraktową stron, a także te, które zmierzają do wprowadzenia konsumenta w błąd, wykorzystując jego zaufanie i brak specjalistycznej wiedzy (W. Popiołek, Objaśnienia do art. 385 1 k.c. [w:] K. Pietrzykowski, Kodeks cywilny. Komentarz. T. 1, Warszawa 2005; K. Zagrobelny, Objaśnienia do art. 385 1 [w:] E. Gniewek, Kodeks cywilny. Komentarz, Warszawa 2008). Sprzeczne z dobrymi obyczajami będą więc działania wykorzystujące niewiedzę lub naiwność, brak doświadczenia konsumenta, działania prowadzące do naruszenia równorzędności stron umowy, zmierzające do dezinformacji, wywołania błędnego przekonania konsumenta. Chodzi więc o działania potocznie określane jako nieuczciwe, nierzetelne, odbiegające in minus od przyjętych standardów postępowania (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 27.01.2011 r., VI ACa 771/10, LEX nr 824347).

Wskazania wymaga, że bez wątpienia pozwanemu bankowi przysługiwało uprawnienie do ustalania kursu kupna i sprzedaży CHF bez określenia jakichkolwiek zasad ustalenia tego kursu. W świetle definicji zawartych w umowie czy regulaminie nie można stwierdzić, w oparciu o jakie parametry bank określał kurs CHF następnie ogłaszany w tabeli. Tym samym uprawnienie banku do określania wysokości kursu CHF nie jest w żaden sposób formalnie ograniczone, zaś bank może w zasadzie w oparciu o ten zapis dowolnie kształtować swoją tabelę. Powyższe oznacza przyznanie sobie przez bank prawa do jednostronnego regulowania wysokości kwoty wypłaconego kredytu oraz rat kredytu waloryzowanego kursem CHF.

W tym miejscu trzeba wskazać, iż ustaleń i ocen dotyczących spełnienia przez analizowane postanowienia umowne przesłanek abuzywności sąd dokonuje według stanu z chwili zawarcia umowy. Oznacza to, jak wskazał Sąd Najwyższy w uchwale 7 Sędziów Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2018 r. III CZP 29/17, iż przy ocenie abuzywności postanowienia decydujące znaczenie ma nie to, w jaki sposób przedsiębiorca stosuje postanowienie i dla kogo jest to korzystne, lecz to w jaki sposób postanowienie kształtuje prawa i obowiązki konsumenta.

Wobec powyższego, Sąd uznał za niedozwolone postanowienia umowy kredytowej zawarte w § 2 ust. 1, § 3 ust. 2, § 5 ust. 3, § 10 ust. 9 umowy nr (...) oraz § 2 ust. 1, § 9 ust. 9 umowy oraz Załącznik nr 7 do umowy nr (...), czyli postanowienia dotyczące procesów denominacyjnych. Możliwość arbitralnego ustalania kursu CHF przez bank, niewątpliwie jest sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy kredytobiorcy (konsumenta).

W konsekwencji powyższego, rozpatrzenia wymagała kwestia skutków abuzywności ww. postanowień dla bytu umowy. Wskazać trzeba, iż zgodnie z treścią 385 1 § 1 i 2 k.c. postanowienia umowne niedozwolone nie wiążą konsumenta, zaś strony są związane umową w pozostałym zakresie. Wskazówką interpretacyjną jest tu także art. 6 ust. 1 dyrektywy, wskazujący, iż nieuczciwe warunki nie będą wiążące dla konsumenta, a umowa w pozostałej części będzie obowiązywała nadal strony, jeżeli jest to możliwe po wyłączeniu z niej nieuczciwych warunków. A zatem, ustawodawca unijny zastrzegł możliwość dalszego obowiązywania umowy, po wyłączeniu nieuczciwych postanowień, pod warunkiem, że może ona nadal obowiązywać bez tych postanowień.

W wyroku z dnia 26 stycznia 2017 r. C-421/14 Trybunał Sprawiedliwości UE wskazał, iż art. 6 dyrektywy ma na celu przywrócenie równowagi między stronami, a nie unieważnienie wszystkich umów zawierających klauzule niedozwolone. Z drugiej jednak strony umowa ta powinna w zasadzie nadal obowiązywać, bez jakiejkolwiek zmiany innej niż wynikająca z usunięcia nieuczciwych warunków, o ile takie dalsze obowiązywanie umowy jest prawnie możliwe zgodnie z zasadami prawa wewnętrznego.

W innym orzeczeniu Trybunał wskazał, iż istnieje możliwość zastąpienia przez sąd krajowy nieuczciwego postanowienia przepisem prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym w celu dalszego istnienia umowy (wyrok z dnia 30 kwietnia 2014 r. C-26/13), wyjaśniając w akapicie 84 wyroku, iż takie ewentualne unieważnienie umowy wywiera co do zasady takie same następstwa jak postawienie pozostałej do spłaty kwoty kredytu w stan natychmiastowej wymagalności, co może przekraczać możliwości finansowe konsumenta i z tego względu nie wywrze skutku odstraszającego przedsiębiorcę od stosowania niedozwolonych warunków umownych. Należy także mieć na względzie, iż TSUE wskazał, iż chodzi o takie uregulowanie krajowe, które wprost pozwala sądowi krajowemu zaradzić skutkowi nieważności poprzez zastąpienie go przepisem prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym. Oznacza to, zdaniem Sądu, iż w ramach interpretacji art. 6 ust. 1 dyrektywy, ustawodawca krajowy poza stwierdzeniem niezwiązania konsumenta abuzywnym postanowieniem, może, o ile zechce przeciwdziałać skutkom nieważności, ustanowić uregulowanie, zawierające udzielenie kompetencji sądowi do zastosowania określonego przepisu o charakterze dyspozytywnym. Wyżej przytoczone poglądy Trybunału znalazły ostatnio potwierdzenie w wyroku TSUE z dnia 3 października 2019 r., C‑260/18.

W polskim systemie prawnym brak jest jednak takiej normy prawnej spełniającej powyższe cechy, to jest upoważniającej sąd do poszukiwania takiego przepisu dyspozytywnego w razie ustalenia abuzywności danego postanowienia umownego. Bowiem polski ustawodawca poprzestał na wskazaniu w art. 385 1 § 2 k.c., iż jeżeli postanowienie umowne w § 1 nie wiąże konsumenta, strony są związane z umową w pozostałym zakresie.

Ponadto, z orzeczenia TSUE w sprawie C-26/13 należy zdaniem Sądu wyprowadzić wniosek, iż ocena sytuacji konsumenta w razie stwierdzenia nieważności całej umowy winna następować nie wedle stanu z daty zawarcia umowy, lecz z daty ustalania przez sąd abuzywności postanowień umownych oraz skutków tej abuzywności dla możliwości dalszego obowiązywania umowy. Na powyższą konstatację wskazuje również okoliczność, iż w dacie zawarcia umowy kredytu denominowanego konsument nie uzyskuje od banku żadnego przysporzenia, lecz jedynie zobowiązanie do udostępnienia kwoty kredytu, bo do wypłaty kredytu dochodzi na skutek dyspozycji kredytobiorcy już po zawarciu umowy. A zatem, ocena skutków abuzywności wedle okoliczności istniejących w dacie zawarcia umowy z pewnością nie prowadziłaby do wniosku, iż w tej dacie konsument ma obowiązek zwrotu kwoty świadczonej przez bank, co mogłoby okazać się dla niego niekorzystne. Stwierdzenie przez Trybunał Sprawiedliwości UE, iż ustalenie nieważności całej umowy powodowałoby po jego stronie obowiązek zwrotu części kredytu pozostałej do spłacenia, wskazuje na dopuszczenie przez Trybunał tej możliwości na skutek ustalenia sytuacji konsumenta w dacie dokonywania tej oceny. Zresztą, w kolejnych orzeczeniach Trybunał doprecyzował, że możliwość zastosowania przepisu dyspozytywnego istnieje tylko wówczas, gdy rozwiązanie umowy jako całości naraziłoby konsumenta na szczególnie szkodliwe skutki, wobec czego ten ostatni poniósłby negatywne konsekwencje (wyrok z 7.08.2018 r. w sprawach C-96/16 i C-94/17).

Zdaniem Sądu, postanowienia umowy i Regulaminu dotyczące przeliczania kwoty kredytu oraz jego mechanizmu są postanowieniami odnoszącymi się do istoty i konstrukcji tej umowy. W razie ustalenia abuzywności tylko postanowień dotyczących mechanizmu denominacji oraz ich posiłkowego charakteru, trzeba wskazać, iż na skutek ich wyeliminowania pozostaje umowa kredytu udzielonego i spłacanego w walucie polskiej, w której stawka procentowa byłaby oparta o wskaźnik LIBOR, który pozostaje integralnie związany z klauzulą walutową i rozliczeniami w walucie obcej. Zdaniem Sądu uznać należy, że nie jest możliwe dalsze obowiązywanie takiej umowy, bowiem jej treść będzie naruszać granice swobody umów. Zgodnie bowiem z art. 353 1 k.c. strony mogą ułożyć stosunek prawny wedle uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie lub zasadom współżycia społecznego.

Jak to już wyżej wskazano, o charakterze kredytu denominowanego jako podtypu umowy kredytu decyduje łącznie wprowadzenie do umowy mechanizmu denominacji pozwalającego na ustalenie salda kredytu w walucie obcej, a następnie zastosowanie do tak ustalonego salda oprocentowania ustalanego w oparciu o stawkę LIBOR. Pozostawienie w obrocie prawnym kredytu złotówkowego oprocentowanego według stopy LIBOR wykracza poza granice kompetencji stron z uwagi na sprzeczność z zasadami współżycia społecznego, a to słuszności kontraktowej. Takie też stanowisko zajął Sąd Najwyższy w szeregu orzeczeń, w tym w wyroku z dnia 11 grudnia 2019 r. V CSK 382/18, zauważając, iż wyeliminowanie ryzyka kursowego charakterystycznego dla umowy kredytu denominowanego w walucie obcej i uzasadniającego powiązanie stawki oprocentowania ze stawką LIBOR, jest równoznaczne z tak daleko idącym przekształceniem umowy, iż należy ją uznać za umowę o odmiennej istocie i charakterze, choćby nadal chodziło tu tylko o inny podtyp czy wariant umowy kredytu. Oznacza to, że z kolei po wyeliminowaniu tego rodzaju klauzul utrzymanie umowy o charakterze zamierzonym przez strony nie jest możliwe. Ponadto, z orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości UE, ale także Sądu Najwyższego i doktryny prawa cywilnego należy wysnuć także wniosek, iż, jeżeli postanowienie uznane za niedozwolone określa główny przedmiot lub cel umowy, to co do zasady nie wydaje się możliwe utrzymanie takiej umowy.

Istotne jest także, ze TSUE w swoim orzecznictwie podkreśla, iż z istoty przepisów dyrektywy gwarantującej ochronę konsumentowi wynika, iż to do konsumenta należy podjęcie ostatecznej decyzji co do sanowania niedozwolonej klauzuli, albo oświadczenia o powołaniu się na całkowitą nieważność umowy, nawet pomimo możliwości utrzymania umowy w mocy poprzez zastąpienie nieuczciwego warunku stosownym przepisem (tak wyrok z dnia 3 października 2018 r. w sprawie C-260/18). W ostatnio wydanym wyroku z dnia 29 kwietnia 2021 r. C-19/20 TSUE wskazał, iż sąd krajowy zobowiązany jest do stwierdzenia nieuczciwego charakteru warunku, nawet jeśli warunek ten został zmieniony przez strony w drodze umowy w celu przywrócenia sytuacji, w jakiej znajdowałby się konsument w braku warunku, którego nieuczciwy charakter zostałby stwierdzony, chyba że konsument poprzez zmianę warunku zrezygnował z takiego przywrócenia w drodze świadomej i wolnej zgody. Zatem w świetle orzecznictwa TSUE (vide orzecznictwo TSUE przytoczone w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r.), jeżeli w umowie zawartej pomiędzy przedsiębiorcą, a konsumentem został zawarty nieuczciwy warunek, zaś konsument, odpowiednio o tym pouczony, nie wyrazi zgody na dalsze związanie tym warunkiem, lub brak jest możliwości zastosowania w miejsce tego warunku przepisu dyspozytywnego, w sytuacji, gdy dotyczy on przedmiotu głównego umowy (świadczenia głównego), bez którego zawarta umowa nie może być utrzymana w mocy, warunek ten oraz cała umowa nie może wywoływać skutków prawnych w niej wyrażonych, bowiem umowa jest nieważna od początku, zaś świadczenia uzyskane przez strony na jej podstawie podlegają zwrotowi zgodnie z przepisami prawa krajowego. Tym samym, jeżeli konsument oświadczy, iż nie chce być związany takim warunkiem, należy uznać, wobec brzmienia przepisu art. 385 ( 1) § 1 k.c., iż te postanowienia nie wiążą konsumenta, że cała umowa staje się nieważna i bezskuteczna w całości w rozumieniu art. 58 k.c. - a tak stało się w okolicznościach niniejszej sprawy.

Reasumując - przedmiotową umowę uznać za nieważną na skutek stwierdzenia abuzywności postanowień dotyczących mechanizmu denominacji, których eliminacja prowadzi do nieważności całej umowy.

Rozliczenie stron

Z uwagi na nieważność umowy kredytu, dla ostatecznego rozliczenia stron zastosowanie znajdą przepisy art. 405 - 410 k.c. W orzecznictwie Sądu Najwyższego nie budzi żadnych wątpliwości, że jeżeli w następstwie zastosowania przedstawionych reguł umowa kredytu stała się trwale bezskuteczna (nieważna), świadczenia spełnione na jej podstawie powinny być postrzegane jako świadczenia nienależne w rozumieniu art. 410 § 2 kc ( vide: uchwała 7 Sędziów Sądu Najwyższego - zasada prawna z dnia 7 maja 2021 roku, III CZP 6/21, Legalis nr 2563899; wyroki Sądu Najwyższego z dnia 4 kwietnia 2019 roku, III CSK 159/17, OSP 2019, z. 12, poz. 115, z dnia 9 maja 2019 roku, I CSK 242/18, Legalis nr 1966950 i z dnia 11 grudnia 2019 roku, V CSK 382/18, OSNC zb. dod. 2021/B/20., uchwała Sądu Najwyższego z dnia 16 lutego 2021 roku, III CZP 11/20, Legalis nr 2532281).

Zgodnie z art. 405 kc, kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. W myśl zaś art. 410 § 1 i 2 kc, przepisy artykułów poprzedzających stosuje się w szczególności do świadczenia nienależnego. Świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia. Sąd w składzie orzekającym w niniejszej sprawie pozostaje na stanowisku, iż wszelkie świadczenia spełnione na podstawie przedmiotowej umowy, winny być postrzegane jako świadczenia nienależne, zarówno raty kapitałowo – odsetkowe, prowizje, marże, jak również wszelkie składki ubezpieczeniowe. Podkreślić bowiem trzeba, iż gdyby w ogóle nie doszło do zawarcia takiej umowy, kredytobiorcy nie byliby w jakimkolwiek zakresie zobowiązanie do dokonywania takich płatności.

Należy także wskazać, iż na powyższe rozstrzygnięcie nie miał wpływu fakt, iż pozwany posiada niewątpliwie wobec powodów roszczenie o zwrot kapitału kredytu. Wynika to z tego, iż jeżeli bez bezskutecznego postanowienia umowa kredytu nie może wiązać, konsumentowi i kredytodawcy przysługują odrębne roszczenia o zwrot świadczeń pieniężnych spełnionych w wykonaniu tej umowy (tak wskazał m. in. Sąd Najwyższy w uchwale 7 Sędziów - zasadzie prawnej z 7 maja 2021 roku, III CZP 6/21, Legalis nr 2563899).

Sąd zasądził na rzecz powodów kwoty żądane w pozwie łącznie z uwagi na fakt, iż powodów, zarówno w dacie zawierania przedmiotowej umowy kredytowej, jak i w dacie wyrokowania, łączy wspólność majątkowa małżeńska.

Żądane pozwem kwoty 270.228,55 złotych i 645.198,90 złotych znalazły w całości potwierdzenie w dokumentach załączonych do akt przez strony, skutkiem czego zostały zasądzone w pkt 2 i 4 wyroku.

Brak przedawnienia roszczenia strony powodowej

Sąd podziela stanowisko, iż żądanie ustalenia nieważności umowy nie ulega przedawnieniu ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 sierpnia 1976 roku, II CR 288/76, OSNCP 1977 nr 5-6, poz. 91). Ponadto w świetle najnowszego orzecznictwa TSUE ( vide: wyrok z dnia 10 czerwca 2021 roku, C-776/19, Legalis nr 2581726) oraz Sądu Najwyższego (uchwała z dnia 7 maja 2021 roku, III CZP 6/21, Legalis nr 2563899), nie doszło do przedawnienia roszczeń strony powodowej. Należy bowiem wskazać, iż całość wiedzy o tych uprawnieniach strony powodowej należy wiązać dopiero z pouczeniem dokonanym przez Sąd w toku niniejszego postępowania. Tym samym termin przedawnienia określony w art. 118 kc z pewnością nie upłynął.

Rozstrzygnięcie o odsetkach

W obu pozwach strona powodowa wnosiła o zasądzenie odsetek ustawowych za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu roku do dnia zapłaty. Sąd zaś zasądził na rzecz strony powodowej od pozwanego odsetki ustawowe za opóźnienie od kwoty 270.228,55 zł od dnia 22 lipca 2022 roku oraz od kwoty 645.198,90 zł od dnia 2 grudnia 2022 do dnia zapłaty.

Odpis pozwu w sprawie o sygn. XXVIII C 13597/22 został doręczony stronie pozwanej w dniu 21 lipca 2022 roku (k. 52). Wobec powyższego odsetki od kwoty 270.228,525 zł zostały zasądzone od dnia następnego – od 22 lipca 2022 roku, na podstawie art. 481 § 1 i 2 kc.

Odpis pozwu w sprawie o sygn. XXVIII C 14538/22 został doręczony stronie pozwanej w dniu 1 grudnia 2022 roku (k. 75v). Wobec powyższego odsetki od kwoty 645.198,90 zł zostały zasądzone od dnia następnego – od 2 grudnia 2022 roku, na podstawie art. 481 § 1 i 2 kc.

Trzeba także podkreślić, że w świetle wyroku TSUE z dnia 7 grudnia 2023 r. C-140/22 skutek wynikający z oświadczenia konsumenta o skutkach nieważności umowy oraz o odmowie potwierdzenia jej zapisów, może prowadzić jedynie do zrzeczenia się ochrony wynikającej z dyrektywy 93/13, zaś nie może być odnoszony do wymagalności roszczenia kredytobiorców – konsumentów. Wobec powyższego wymagalność roszczenia powodów winna być oceniana na zasadach ogólnych kc, w sposób zbliżony do oceny opóźnienia w zwrocie świadczeń spełnionych na podstawie umowy, która jest bezwzględnie nieważna. Roszczenie o zwrot świadczenia nienależnego stanowi roszczenie bezterminowe, a zatem staje się wymagalne po wezwaniu do zapłaty (art. 455 k.c.). Świadczenie spełnione na podstawie niedozwolonego postanowienia umownego to świadczenie nienależne (art. 410 § 2 k.c.), którego termin spełnienia nie jest oznaczony (por. Węgrzynowski Łukasz, Skutek ex tunc bezskuteczności abuzywnej. Wyrok TS z dnia 7 grudnia 2023 r., C-140/22 (mBank) i jego konsekwencje dla polskiej praktyki orzeczniczej).

Rozstrzygnięcie o kosztach procesu

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 zd. 2 kpc zw. z art. 108 § 1 kpc. Pozwany de facto przegrał sprawę w całości, zatem obciążał go obowiązek zwrotu całości kosztów procesu poniesionych przez stronę powodową tj. 12.834,00 złotych. Na ich wysokość składały się koszty:

opłaty sądowej od pozwu w wysokości 2.000,00 złotych,

opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w wysokości 34,00 złotych,

wynagrodzenie pełnomocnika w wysokości 10.800,00 złotych, które zostało ustalone na podstawie § 2 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. 2015, poz. 1800 ze zm.).

Na podstawie art. 98 § 1 1 zd. 1 kpc Sąd od kwoty zasądzonej tytułem zwrotu kosztów procesu zasądził odsetki ustawowe za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty.

Mając na uwadze powyższe okoliczności i treść przepisów prawa, Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Iwona Lubańska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Ewa Pawłowska
Data wytworzenia informacji: