XXVIII C 17562/21 - zarządzenie, wyrok, uzasadnienie Sąd Okręgowy w Warszawie z 2024-07-04
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 04 lipca 2024 roku
Sąd Okręgowy w Warszawie, XXVIII Wydział Cywilny, w składzie:
Przewodniczący: sędzia Katarzyna Dawid – Birska
Protokolant: sekretarz sądowy Elżbieta Gułajska
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 04 lipca 2024 roku w Warszawie
sprawy z powództwa P. W.
przeciwko (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W.
o ustalenie i o zapłatę ewentualnie o zapłatę
I. ustala, że umowa kredytu na cele mieszkaniowe (...) nr (...) z dnia 10 października 2007 roku jest nieważna;
II. zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda kwoty: 209 222,12 zł (dwieście dziewięć tysięcy dwieście dwadzieścia dwa złote i dwanaście groszy) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, liczonymi od dnia 02 października 2020 roku do dnia zapłaty oraz 31 570,06 zł (trzydzieści jeden tysięcy pięćset siedemdziesiąt złotych i sześć groszy) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, liczonymi od dnia 15 października 2021 roku do dnia zapłaty;
III. oddala powództwo w pozostałym zakresie;
IV. zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 11 881 zł (jedenaście tysięcy osiemset osiemdziesiąt jeden złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania, w tym kwotę 10 800 zł (dziesięć tysięcy osiemset złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego – wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, liczonymi od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty.
Sygn. akt XXVIII C 17562/21
UZASADNIENIE
wyroku z dnia 04 lipca 2024 roku
W pozwie, wniesionym w dniu 27 lipca 2020 roku (k. 3 – data prezentaty Biura Podawczego Sądu) przeciwko (...) Bank (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W. (dalej też jako (...) Bank (...) S.A.” lub „Bank”), oraz ostatecznie zmodyfikowanym pismem z dnia 24 sierpnia 2021 roku, powód P. W. domagał się:
1. ustalenia, że umowa kredytu na cele mieszkaniowe (...) nr (...) z dnia 10 października 2007 roku jest w całości nieważna;
2. zasądzenia od strony pozwanej na jego rzecz kwoty 209 222,12 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty;
3. zasądzenie od strony pozwanej na jego rzecz kwoty 31 570,06 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pisma modyfikującego powództwo do dnia zapłaty.
Powód zgłosił również żądanie ewentualne bliżej opisane w treści pozwu i pisma rozszerzającego powództwo.
Ponadto powód domagał się zasądzenia od strony pozwanej na jego rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego oraz kosztów opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.
Uzasadniając żądania pozwu, powód wyjaśnił, że ich podstawę faktyczną stanowi, zawarta przez niego w dniu 10 października 2007 roku z poprzednikiem prawnym strony pozwanej (...) Bankiem S.A. – umowa kredytu na cele mieszkaniowe (...) nr (...) oraz że wskazana w umowie kwota kredytu 319 088,70 zł miała być waloryzowana kursem waluty frank szwajcarski a kurs tej waluty miał ustalić Bank jednostronnie. Kolejno powód zarzucił, iż zawarte w tej umowie postanowienia, dotyczące indeksacji, stanowią klauzule abuzywne, co prowadzi do nieważności całej umowy. Następnie zarzucił, że umowa ta narusza przepis art. 69 ustawy Prawo bankowe, zasadę swobody umów oraz zasady współżycia społecznego. Na zakończenie uzasadnił wysokość dochodzonych roszczeń, wskazując, że na wysokość żądania głównego o zapłatę składają się kwoty, pobrane od niego przez Bank w wykonaniu spornej umowy kredytu w okresie od listopada 2007 roku do maja 2020 roku (k. 3 – 32 – pozew, k. 191 – 195 - pismo powoda z dnia 24 sierpnia 2021 roku, rozszerzające powództwo).
W odpowiedzi na pozew strona pozwana (...) Bank (...) S.A. wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na swoją rzecz zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych. W pierwszej kolejności z ostrożności procesowej i na wypadek unieważnienia przez Sąd umowy kredytu strona pozwana podniosła ewentualny zarzut potrącenia wierzytelności powoda o zapłatę, dochodzonej w niniejszej sprawie kwoty z wzajemną wierzytelnością pozwanego Banku o zwrot kwoty udzielonego powodowi kredytu, to jest kwoty 319 088,70 zł oraz wierzytelności pozwanego Banku z tytułu tzw. wynagrodzenia z tytułu korzystania z kapitału, tj. kwoty 117 280,17 zł, czyli łącznie kwoty 436 368,87 zł. Również z ostrożności procesowej i na wypadek unieważnienia przez Sąd umowy oraz nieuwzględnienia przez Sąd z jakiegokolwiek powodu ewentualnego zarzutu potrącenia, strona pozwana podniosła ewentualny zarzut zatrzymania kwoty 319 088,70 zł, stanowiącej roszczenie pozwanego Banku w stosunku do powoda o zwrot kwoty udzielonego powodowi kredytu oraz kwoty 117 280,17 zł, stanowiącej roszczenie Banku o zwrot tzw. wynagrodzenia za korzystanie z kapitału, czyli łącznie kwoty 436 368,87 zł.
Uzasadniając swoje stanowisko procesowe, strona pozwana w pierwszej kolejności zarzuciła, iż powód nie posiada samodzielnej legitymacji czynnej w niniejszej sprawie, gdyż stroną umowy kredytu obok niego była także J. W.. Kolejno podniosła, że przedmiotowy kredyt nie jest kredytem złotowym a walutą kredytu był CHF. Następnie podniosła, że sporna umowa kredytu zgodna jest z art. 69 ustawy Prawo bankowe, z art. 353 1 k.c. oraz z zasadami współżycia społecznego. Odnosząc się do zarzutów powoda, dotyczących abuzywności klauzul indeksacyjnych, podniosła, że nie stanowią one postanowień niedozwolonych, a nawet jeżeli tak uznać, to nie prowadzi to do nieważności całej umowy, która mogłaby być dalej wykonywana poprzez zastosowanie przepisu dyspozytywnego. Na zakończenie strona pozwana uzasadniła zarzuty potrącenia i zatrzymania ( k. 99 – 134v – odpowiedź na pozew, k. 203 – 208 – pismo strony pozwanej z dnia 28 października 2021 roku).
Na rozprawie w dniu 04 lipca 2024 roku – bezpośrednio poprzedzającej ogłoszenie wyroku – pełnomocnicy stron, w ich imieniu, podtrzymali dotychczasowe stanowiska procesowe i argumentację w sprawie (k. 271 – protokół z rozprawy z dnia 04 lipca 2024 roku).
Sąd ustalił, co następuje:
W 2007 roku P. W. planował kupić swoje pierwsze mieszkanie, aby w nim zamieszkać. Nie posiadał wystarczających własnych środków pieniężnych na realizację tego celu, dlatego zamierzał zaciągnąć kredyt. Aby uzyskać informację o ofertach kredytowych banków, skorzystał z usług doradcy finansowego z (...), który poinformował go, że nie ma on zdolności kredytowej na otrzymanie kredytu złotowego i przedstawił mu wyłącznie ofertę kredytu, powiązanego z walutą frank szwajcarski w (...) Banku S.A. Poinformował go o tym, że aby zwiększyć jego zdolność kredytową do umowy powinni przystąpić także jego rodzice jako współkredytobiorcy. Ani doradca finansowy ani pracownik Banku nie omawiali z nim mechanizmów przeliczeń walutowych, jakie miały być stosowane na podstawie tego rodzaju umowy kredytu ani nie informowali go o tym, w jaki sposób Bank będzie ustalał kursy waluty CHF, stosowane do tych przeliczeń. Zapewniali go, że wahania kursu waluty CHF są minimalne i nie omawiali z im ryzyk, związanych z tą umową. Nie rozmawiano o możliwości negocjowania postanowień tej Umowy.
( dowód: k. 270v – 271 – przesłuchanie powoda P. W. w charakterze strony)
W dniu 10 października 2007 roku P. W. oraz jego rodzice W. W. i J. W. (dalej też jako „Kredytobiorca” lub „Kredytobiorcy”) zawarli z (...) Bank S.A. z siedzibą w W. (dalej jako „Bank”) umowę kredytu na cele mieszkaniowe (...) nr (...) (dalej jako „Umowa”).
Zgodnie z § 1 ust. 2 Umowy jej integralną część stanowiły „Ogólne Warunki Kredytowania w Zakresie Udzielania Kredytów na Cele Mieszkaniowe i Pożyczek hipotecznych” (dalej jako „OWKM”) stanowiące załącznik nr 1 do Umowy, co do których Kredytobiorca oświadczył, że zapoznał się z ich treścią i na stosowanie których wyraził zgodę.
W § 2 ust. 1 Umowy wskazano, że Bank na wniosek z dnia 17 września 2007 roku udzielić miał Kredytobiorcy kredytu w kwocie 319 088,70 zł denominowanego (waloryzowanego) w walucie CHF na okres 360 miesięcy od dnia 10 października 2007 roku do dnia 12 października 2037 roku na zasadach określonych w Umowie i OWKM. Zgodnie z § 2 ust 2 Umowy kwota kredytu denominowanego (waloryzowanego) w CHF lub transzy kredytu miała zostać określona według kursu kupna dewiz dla tej waluty zgodnie z „Tabelą kursów”, obowiązującą w Banku w dniu wykorzystania kredytu lub transzy kredytu.
Stosownie do § 3 ust. 1 pkt 1) Umowy celem kredytu było dokończenie budowy lokalu mieszkalnego oznaczonego numerem (...), położonego w P. wraz z miejscem postojowym i pomieszczeniem gospodarczym oraz refinansowanie udziału własnego.
§ 4 ust. 1 Umowy stanowił, że uruchomienie kredytu nastąpić miało w 9 transzach w formie przelewu na rachunek inwestora, zaś § 4 ust. 1a – że każda transza kredytu wykorzystywana miała być w złotych, przy jednoczesnym przeliczeniu wysokości transzy według kursu kupna dewiz dla CHF zgodnie z „Tabelą kursów” obowiązującą w Banku w dniu wykorzystania danej transzy.
Zgodnie z § 8 ust. 1 i 2 Umowy oprocentowanie (stawka oprocentowania) kredytu w całym okresie kredytowania miało być zmienne i stanowić sumę zmiennej stawki odniesienia oraz stałej marży Banku w wysokości 1,25 punktów procentowych. W dniu zawarcia Umowy oprocentowanie kredytu wynosiło 4,04% w stosunku rocznym.
W § 9 ust. 2 zdanie 2 – 4 Umowy wskazano, że wysokość rat kapitałowo – odsetkowych określona miała być w CHF, a ich spłata miała być dokonywana w złotych po uprzednim przeliczeniu rat kapitałowo – odsetkowych według kursu sprzedaży dewiz dla CHF zgodnie z „Tabelą kursów”, obowiązującą w Banku w dniu spłaty. Wysokość rat kapitałowo – odsetkowych w złotych zależeć miała od wysokości kursu sprzedaży dewiz dla CHF obowiązującego w Banku w dniu spłaty, a tym samym zmiana wysokości w/w kursu waluty miała mieć wpływ na ostateczną wysokość spłaconego przez Kredytobiorcę kredytu.
W § 10 ust. 1 Umowy wskazano, że prawne zabezpieczenie spłaty udzielonego kredytu, odsetek, a także innych związanych z kredytem należności, stanowiły: hipoteka kaucyjna do kwoty 638 200,00 zł, ustanowiona na kredytowanej nieruchomości oraz cesja na Bank praw z umowy ubezpieczenia lokalu mieszkalnego od ognia i innych zdarzeń losowych.
W § 11 ust. 4 i 5 Umowy zostały zawarte oświadczenia, że Kredytobiorca poinformowany został przez Bank o ryzyku związanym ze zmianą kursów walut oraz rozumie wynikające z tego konsekwencje oraz że akceptuje zasady funkcjonowania kredytu denominowanego (waloryzowanego) w walucie wymienialnej, w szczególności zasady dotyczące określenia kwoty kredytu w walucie wskazane w § 2 Umowy, sposobu uruchomienia i wykorzystania kredytu określone w § 4 Umowy oraz warunków jego spłaty określone w § 9 Umowy.
( dowód: k. 57 – 59 – kserokopia umowy kredytu na cele mieszkaniowe (...) Nr (...))
W wykonaniu powyższej Umowy Bank wypłacił w transzach łącznie kwotę 319 088,70 zł, którą jednocześnie przeliczył na zadłużenie Kredytobiorców w walucie CHF, stosując przy tym ustalony przez siebie kurs kupna tej waluty z Tabeli kursów Banku z dni wypłat.
( dowód: k. 68a – kserokopia zaświadczenia Banku z dnia 08 lipca 2020 roku)
W dniu 16 grudnia 2014 roku zmarł W. W. a spadek po nim nabyli J. W. i P. W..
( dowód: k. 55 – kserokopia notarialnego aktu poświadczenia dziedziczenia z 16 lipca 2015 roku)
W wykonaniu powyższej Umowy w okresie od listopada 2007 roku do maja 2020 roku Bank pobrał od Kredytobiorcy tytułem spłaty rat kapitałowo – odsetkowych i innych opłat łącznie kwotę 240 792,18 zł.
( fakt bezsporny )
Pismem z dnia 19 maja 2020 roku P. W. złożył reklamację, dotyczącą w/w Umowy kredytu. W reklamacji tej nie wezwał Banku do zapłaty.
W odpowiedzi na powyższą reklamację, Bank pismem z dnia 15 czerwca 2020 roku, odmówił jej uwzględnienia.
( dowód: 61 – 65 – kserokopia reklamacji z dnia 19 maja 2020 roku; k. 66 – 67 – kserokopia odpowiedzi Banku z dnia 15 czerwca 2020 roku)
Środki pieniężne, pochodzące z w/w Umowy kredytu, zostały przeznaczone na zakup lokalu, który służy zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych P. W.. Od chwili oddania lokalu do użytku, ok. 2012 – 2013 roku, P. W. w tym lokalu pomieszkuje. Lokal ten nie został jeszcze w całości wykończony. P. W. nigdy nie wynajmował tego lokalu.
P. W. nigdy nie prowadził działalności gospodarczej.
Wyłącznie P. W. spłacał kredyt.
O tym, że w Umowie mogą znajdować się postanowienia niedozwolone P. W. uświadomił sobie w 2020 roku, po konsultacji z prawnikiem.
( dowód: k. 270v – przesłuchanie powoda P. W. w charakterze strony)
W dniu 21 maja 2021 roku zmarła J. W. a spadek po niej w całości nabył P. W..
( dowód: k. 255 – 255v – kserokopia notarialnego aktu poświadczenia dziedziczenia z dnia 22 września 2021 roku)
(...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. jest następcą prawnym (...) Banku S.A. z siedzibą w W., z którym Kredytobiorcy zawarli powyższą Umowę.
Do chwili zamknięcia rozprawy w niniejszej sprawie Bank nie zapłacił P. W. żądanej przez niego kwoty.
( fakty bezsporne )
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił przede wszystkim na podstawie wskazanych w jego opisie dowodów z kserokopii dokumentów a także z przesłuchania powoda w charakterze strony.
Dowody z dokumentów Sąd ocenił jako wiarygodne. Strony postępowania nie kwestionowały, że oświadczenia w nich zawarte zostały złożone przez osoby, które podpisały te dokumenty. Nie kwestionowały także prawdziwości i autentyczności dokumentów, złożonych w zwykłych kserokopiach. Sąd nie znalazł także podstaw, aby z urzędu powziąć wątpliwości odnośnie ich wiarygodności i mocy dowodowej w zakresie, w jakim stanowiły podstawę ustaleń faktycznych w niniejszej sprawie.
Odnośnie dowodu z przesłuchania powoda, wskazać należy, iż w swoich zeznaniach zrelacjonował on przebieg zdarzeń związanych z zawarciem Umowy kredytu, akcentując, że oferta kredytu indeksowanego do CHF została mu przedstawiona jako jedyna i bezpieczna dla niego oraz że nie wyjaśniano mu mechanizmów przeliczeń walutowych, które miały być stosowane na podstawie tej Umowy ani nie omawiano z nim kwestii ryzyka kursowego z nią związanego.
Oceniając zeznania powoda, Sąd miał na uwadze, że jest on bezpośrednio zainteresowany korzystnym dla siebie rozstrzygnięciem niniejszej sprawy. Jednakże – mając na uwadze treść jego zeznań oraz okoliczność, że w większości znalazły one potwierdzenie w innych dowodach zgromadzonych w sprawie – Sąd co do zasady ocenił je jako wiarygodne.
Podstawę ustaleń faktycznych stanowiły także same twierdzenia stron o okolicznościach faktycznych sprawy. W zakresie, w jakim druga strona je przyznała lub im nie zaprzeczyła, uznać należało je za bezsporne (art. 229 – 230 k.p.c.).
Sąd na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. pominął dowody: z dokumentu, wymienionego w pkt 2 lit. j pozwu ( k. 4); z opinii biegłego sądowego, zgłoszonej w pkt 5 na stronie 5 pozwu ( k. 5); z zeznań świadków J. L., K. D., A. K. i I. H., zgłoszonych w pkt II lit. a) ppkt 1) – 3) odpowiedzi na pozew (k. 99v); z dokumentów, wymienionych w pkt II lit. c) ppkt 5) – 8) odpowiedzi na pozew (k. 100); z opinii biegłego sądowego, zgłoszonej w pkt II lit. d)) odpowiedzi na pozew (k. 100 - 100v).
Sąd uznał, że wyżej wymienione dowody nie mają istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Irrelewantne w niniejszej sprawie były bowiem m.in. ustalenia, dotyczące ogólnych procedur Banku w zakresie udzielania informacji osobom, ubiegającym się o kredyty hipoteczne oraz sytuacji na rynku kredytów hipotecznych w latach 2004 – 2009 i sposobu finansowania przez Bank udzielanych kredytów indeksowanych do CHF. Ponadto w niniejszej sprawie nie miał istotnego znaczenia fakt, czy Bank posiadał jakieś wewnętrzne regulacje, dotyczące sposobu ustalania kursów waluty w Tabeli Kursów, skoro poza sporem było, iż zasady te nie zostały zawarte w przedmiotowej Umowie, a więc nie były wiążące dla stron Umowy. W niniejszej sprawie istotna była treść łączącej strony Umowy, a nie mechanizmy finansowe, dotyczące udzielonego kredytu, stosowane przez pozwany Bank oraz istotne było ustalenie, jakich informacji udzielono powodowi przed zawarciem spornej Umowy a nie istniejących w tym zakresie procedur Banku.
Co do dowodów z zeznań w/w świadków, to Sąd miał także na uwadze, iż nie brali oni udziału w zawieraniu przedmiotowej Umowy z powodem, a więc ich zeznania dotyczyć mogłyby jedynie ogólnego opisania istniejącej w Banku procedury zawierania umów kredytu hipotecznego, zaś ustalenia te nie miały istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy.
Odnośnie zaś dowodów z opinii biegłych sądowych, zgłoszonych przez obie strony postępowania, prywatnych wyliczeń powoda, dotyczących nadpłat kredytu oraz prywatnych wyliczeń strony pozwanej na wypadek unieważnienia Umowy kredytu, to fakty, które miały być wykazane tymi dowodami, nie miały istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie wobec oceny prawnej przedmiotowej Umowy, dokonanej w dalszej części uzasadnienia.
Natomiast co do zgłoszonych przez stronę pozwaną dowodów z dokumentów w postaci: pisma KNF, analizy ZBP i opinii prawnej dr hab. I. W., to wskazać należy, iż mogły one stanowić jedynie dowody na wykazanie faktów, że dokumenty te zostały sporządzone przez ich autorów oraz mogły one stanowić wyłącznie wzmocnienie argumentacji prawnej strony pozwanej, która się na nie powołała. Nie mogły one jednak stanowić podstawy ustaleń faktycznych w niniejszej sprawie, nie miały one bowiem istotnego znaczenia dla jej rozstrzygnięcia.
Sąd zważył, co następuje:
Żądania główne powoda o ustalenie i o zapłatę – co do kwot głównych – zasługiwały na uwzględnienie w całości. Roszczenie główne powoda zostało oddalone w niewielkim zakresie, dotyczącym części roszczenia odsetkowego. Wobec tego, Sąd w ogóle nie orzekał w przedmiocie żądania ewentualnego, zgłoszonego przez powoda na wypadek uznania, że przedmiotowa Umowa kredytu jest ważna.
Na wstępie wskazać należy, iż powodowi – wbrew zarzutom strony pozwanej – od chwili wniesienia pozwu przysługiwała samodzielna legitymacja czynna w niniejszej sprawie. Wprawdzie oprócz powoda, stroną Umowy kredytu byli także jego rodzice – W. W. i J. W., jednakże zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego z dnia 19 października 2023 roku, w sprawie III CZP 12/23, w sprawie przeciwko bankowi o ustalenie nieważności umowy kredytu nie zachodzi po stronie powodowej współuczestnictwo konieczne wszystkich kredytobiorców. Ponadto w niniejszej sprawie przed złożeniem pozwu zmarł W. W. a spadek po nim nabyli P. W. i J. W., zaś po złożeniu pozwu, w dniu 21 maja 2021 roku, zmarła J. W. a spadek po niej w całości nabył powód. Także z tego względu uznać należało, iż powodowi przysługiwała samodzielna legitymacja czynna w niniejszej sprawie.
Następnie wskazać należy, iż stanowisko powoda okazało się uzasadnione w części, opierającej się na zarzucie nieważności Umowy kredytu na skutek usunięcia z niej klauzul indeksacyjnych. Do wniosku o nieważności Umowy prowadzi analiza jej postanowień pod kątem abuzywności.
Kolejno wskazać należy, iż w uzasadnieniu wyroku nie ma potrzeby i nie ma obowiązku wyrażania szczegółowego stanowiska do wszystkich poglądów prezentowanych przez strony, o ile nie miały one istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy ( por. wyrok Sądu Najwyższego z 29 października 1998 roku w sprawie II UKN 282/98, Legalis 44600, oraz wyrok ETPCZ z 21 lipca 2015 roku w sprawie D. przeciwko T. 41721/04, Legalis 1378918). Dopuszczalne – a w świetle brzmienia art. 327 ( 1) § 2 k.p.c. wręcz konieczne – jest rozprawienie się z poszczególnymi zarzutami niejako en bloc, poprzez zaprezentowanie odmiennego zapatrywania w kwestii faktów lub prawa nie pozostawiające przestrzeni dla racjonalnej obrony pozostałych zarzutów, które – przy uwzględnieniu koncepcji sądu – stają się wówczas bezprzedmiotowe ( por. uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 20 grudnia 2017 roku w sprawie VI ACa 1651/15, Legalis 1733044). Większość zagadnień prawnych składających się na decyzje procesowe znalazło już rozstrzygnięcie – przynajmniej na poziomie Sądu Apelacyjnego – i nie wymaga nadmiernie szerokiego omówienia. Wobec tego, Sąd – stosownie do wymogów art. 327 ( 1) § 2 k.p.c. – sporządził niniejsze uzasadnienie w sposób możliwie zwięzły.
Przechodząc do prawnej analizy przedmiotowej Umowy, wskazać należy, iż mają do niej zastosowanie przepisy ustawy Prawo bankowe.
Zgodnie zaś z art. 69 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 roku – Prawo bankowe (Dz.U z 2002 roku, Nr 72, poz. 665, t.j. z późn. zm.) (dalej też jako „UPrB”) – w brzmieniu obowiązującym w dniu zawarcia spornej Umowy – przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Stosownie do art. 69 ust. 2 cytowanej ustawy umowa kredytu powinna być zawarta na piśmie i określać w szczególności: strony umowy, kwotę i walutę kredytu, cel, na który kredyt został udzielony, zasady i termin spłaty kredytu, wysokość oprocentowania kredytu i warunki jego zmiany, sposób zabezpieczenia spłaty kredytu, zakres uprawnień banku związanych z kontrolą wykorzystania i spłaty kredytu, terminy i sposób postawienia do dyspozycji kredytobiorcy środków pieniężnych, wysokość prowizji, jeżeli umowa ją przewiduje, warunki dokonywania zmian i rozwiązania umowy.
Z powyższego wynika zatem, że umowa kredytu jest umową nazwaną, dwustronnie zobowiązującą. Na jej podstawie bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji drugiej strony – kredytobiorcy kwotę środków pieniężnych (kwotę kredytu), a kredytobiorca zobowiązuje się zwrócić kwotę wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami. Uprawnienie kredytobiorcy polega na tym, że może domagać się od banku wypłaty kredytu a obowiązek polega na tym, że ma zwrócić wypłaconą mu kwotę wraz z odsetkami. Umowa kredytu jest umową odpłatną, gdyż na kredytobiorcę nakłada obowiązek zapłacenia bankowi odsetek oraz prowizji, które mają charakter wynagrodzenia za korzystanie ze środków pieniężnych banku. Ponadto jest to umowa konsensualna, czyli dochodzi do skutku w wyniku samego uzgodnienia przez strony jej podstawowych postanowień. Przedmiotem kredytu musi być określona kwota pieniężna. W umowie muszą być także określone zasady spłaty sumy kredytu.
Ponadto wskazać należy, iż sporna Umowa została zawarta przed zmianą ustawy Prawo bankowe, dokonaną ustawą z dnia 29 lipca 2011 roku (Dz.U. z 2011 roku, Nr 165, poz. 984), na mocy której dodano art. 69 ust. 2 pkt 4a UPrB, zgodnie z którym w przypadku umowy o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska, umowa kredytu powinna zawierać szczegółowe zasady określenia sposobów i terminów ustalania kursu wymiany walut, na podstawie którego w szczególności wyliczana jest kwota kredytu, jego transz i rat kapitałowo - odsetkowych oraz zasady przeliczania na walutę wypłaty albo spłaty kredytu.
Ustawa ta wprowadziła także uregulowanie, zawarte w art. 69 ust. 3 zdanie 1 UPrB, zgodnie z którym w przypadku umowy o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska, kredytobiorca może dokonywać spłaty rat kapitałowo – odsetkowych bezpośrednio w tej walucie oraz dokonać przedterminowej spłaty pełnej lub częściowej kwoty kredytu bezpośrednio w tej walucie.
Powyższe nie stanowi ustawowej definicji kredytu indeksowanego lub denominowanego. Przyjmuje się jednak, że kredyt denominowany lub indeksowany do waluty obcej to kredyt udzielony w złotych polskich, którego kwota jest odnoszona do waluty obcej. Kredyt taki jest kredytem złotowym, z tym, że na skutek denominacji lub indeksacji, saldo kredytu wyrażane jest w walucie obcej, do której kredyt został denominowany lub indeksowany. Kredytobiorca może dokonywać spłaty rat kredytu bądź w walucie, do której kredyt został denominowany lub indeksowany bądź w walucie polskiej, po przeliczeniu raty wyrażonej w walucie. Wypłata kredytu indeksowanego lub denominowanego do waluty obcej następuje w złotych polskich, zaś operacja z walutą obcą dokonywana jest jedynie „na papierze” dla celów księgowych, do faktycznego przekazania wartości dewizowych nie dochodzi. Do faktycznego obrotu dewizowego dochodzi dopiero wówczas, gdy strony uzgodnią, że spłata kredytu przez kredytobiorcę następować będzie w walucie, do której kredyt indeksowano lub denominowano.
Mając powyższe na uwadze, dokonać należy rozróżnienia pomiędzy kredytem indeksowanym do waluty obcej a kredytem czysto walutowym. W przeciwieństwie do kredytu indeksowanego, kredyt walutowy to kredyt udzielony w innej niż PLN walucie, a zatem również w tej walucie wypłacany i spłacany. W niniejszej sprawie z uwagi na to, iż środki finansowe zostały wypłacone Kredytobiorcy w walucie polskiej oraz Umowa przewidywała, że w takiej też walucie Kredytobiorca będzie spłacać raty kapitałowo – odsetkowe, z całą pewnością należy mówić o kredycie indeksowanym, nie zaś kredycie walutowym.
W tym miejscu dla usystematyzowania terminologii, dotyczącej przedmiotowej Umowy, wskazać należy, iż w niniejszej sprawie mamy do czynienia z kredytem indeksowanym do waluty obcej. Kwota kredytu została bowiem w Umowie wyrażona w złotych polskich a saldo zadłużenia poprzez odesłanie do kursu CHF miało być wyrażone w walucie obcej. W treści tej Umowy mylnie zatem użyto sformułowania, że przedmiotowy kredyt jest „denominowany” do waluty CHF. Kredyt denominowany to taki, w którym kwota kredytu jest wyrażona w walucie obcej. Natomiast w niniejszej sprawie kwota do wypłaty – kwota kredytu została wyrażona w złotych polskich, a więc jest to kredyt indeksowany do waluty obcej, a nie denominowany.
Kolejno, odnosząc się do podniesionego przez powoda zarzutu, że przedmiotowa Umowa narusza art. 69 UPrB, wskazać należy, iż w § 2 Umowy podano, że Bank miał udzielić Kredytobiorcy kredytu w kwocie w kwocie 319 088,70 zł denominowanego (waloryzowanego) w walucie CHF na okres 360 miesięcy na zasadach określonych w Umowie i OWKM, a kwota kredytu denominowanego (waloryzowanego) w CHF lub transzy kredytu miała zostać określona według kursu kupna dewiz dla tej waluty zgodnie z „Tabelą kursów”, obowiązującą w Banku w dniu wykorzystania kredytu lub transzy kredytu. Stosownie zaś do § 4 ust. 1a Umowy każda transza kredytu wykorzystywana miała być w złotych, przy jednoczesnym przeliczeniu wysokości transzy według kursu kupna dewiz dla CHF zgodnie z „Tabelą kursów” obowiązującą w Banku w dniu wykorzystania danej transzy. Natomiast § 9 ust. 2 zdanie 3 Umowy stanowił, że spłata rat kapitałowo – odsetkowych dokonywana miała być w złotych po uprzednim przeliczeniu rat kapitałowo – odsetkowych według kursu sprzedaży dewiz dla CHF zgodnie z „Tabelą kursów”, obowiązującą w Banku w dniu spłaty.
Umowa nie jest zatem sprzeczna z art. 69 ust. 1 i 2 UPrB. W Umowie tej określono kwotę w złotych polskich, która podlegać będzie wypłacie Kredytobiorcy, zaś jakiej kwocie w CHF będzie odpowiadać ta kwota, miało zostać ustalone w dniu wypłaty każdej transzy kredytu. Kwota otrzymanego kredytu była zatem znana. Natomiast strony w Umowie ustaliły, że wartość wypłaconej w PLN kwoty zostanie przeliczona do CHF według kursu kupna walut określonego w Tabeli kursów walut. Również wysokość rat kredytowych, spłacanych w PLN, miała być przeliczona na CHF z tym, że według kursu sprzedaży tej waluty. Inną kwestią jest natomiast stosowanie do wymienionych przeliczeń kursu waluty, ustalonego jednostronnie przez Bank, o czym będzie mowa w dalszej części uzasadnienia.
Zaznaczenia wymaga, że o tym, iż walutą kredytu był PLN świadczy nie tylko kwota kredytu, wskazana jednoznacznie w Umowie w PLN, ale także waluta zabezpieczenia hipotecznego, w którym wartość hipoteki kaucyjnej do kwoty 638 200,00 zł (§ 10 ust. 1 pkt 1) Umowy). Zgodnie zaś z art. 68 ustawy o księgach wieczystych i hipotece (t.j. Dz.U. z 2001 roku, Nr 124, poz. 1361 z późn. zm.) – w brzmieniu obowiązującym na datę zawarcia analizowanej Umowy – hipoteka zabezpiecza jedynie wierzytelności pieniężne i może być wyrażona tylko w oznaczonej sumie pieniężnej. Jeżeli wierzytelność zgodnie z prawem została wyrażona w innym pieniądzu niż pieniądz polski, hipotekę wyraża się w tym innym pieniądzu. Gdyby zatem wierzytelność – czyli kredyt – była wyrażona w CHF, również hipoteka powinna zostać wyrażona w CHF.
Zgodnie zatem z w/w postanowieniami przedmiotowej Umowy, kredyt miał być wypłacony w złotych polskich, indeksowany kursem innej waluty – CHF. Natomiast z walutą CHF powiązana była inna stopa referencyjna niż dla PLN, tj. nie WIBOR, lecz LIBOR. Kwota wypłacona powodowi w PLN zgodnie z Umową w dniu uruchomienia kredytu miała być przeliczona na CHF według kursu kupna CHF określonego w „Tabeli kursów”. Wysokość rat kapitałowo – odsetkowych miała zaś być ustalana z zastosowaniem kursu sprzedaży CHF obowiązującego w dniu spłaty, zgodnie z „Tabelą kursów”.
Zastosowany w Umowie mechanizm indeksacji nie zmieniał kwoty i waluty kredytu, wyrażonej w PLN, a stanowił on jedynie klauzulę przeliczeniową, mocą której strony ustaliły, że zobowiązanie wyrażone w walucie polskiej w dniu uruchomienia kredytu, a zatem z chwilą wykonania zobowiązania Banku do wypłaty kredytu (co nastąpić miało w PLN), miało zostać przeliczone na walutę obcą – na CHF, Kredytobiorca zobowiązany był do dokonania spłaty kredytu – przy czym wysokość rat, uiszczanych w PLN, obliczona miała być według kursu CHF.
Kolejno wskazać należy, iż zgodnie z jednolitą linią orzecznictwa Sądu Najwyższego, przed wejściem w życie w/w ustawy z dnia 29 lipca 2011 roku, tzw. „ustawy antyspreadowej”, dopuszczalne było na zasadzie swobody umów zaciągnięcie zobowiązania kredytowego w walucie obcej z równoczesnym zastrzeżeniem, że wypłata i spłata kredytu będzie dokonywana w walucie krajowej ( por. wyroki Sądu Najwyższego: z 25 marca 2011 roku, IV CSK 377/10; z 29 kwietnia 2015 roku, V CSK 445/14; z 22 stycznia 2016 roku, I CSK 1049/14; z 27 lutego 2019 roku, II CSK 19/18 oraz z 11 grudnia 2019 roku, V CSK 382/18). Argumentem przemawiającym za dopuszczalnością zawierania umów o kredyt indeksowany do waluty obcej przed wejściem w życie w/w ustawy nowelizującej było właśnie wprowadzenie do ustawy Prawo bankowe przepisu dotyczącego kredytów indeksowanych do waluty innej niż polska. Racjonalny ustawodawca nie wprowadziłby bowiem do porządku prawnego umowy, co do której zachodzą przesłanki do stwierdzenia jej nieważności.
Umowa kredytu indeksowanego, przewidującego spread walutowy, mieściła się zatem w konstrukcji ogólnej umowy kredytu bankowego i stanowiła jej możliwy wariant (art. 353 1 k.c. w związku z art. 69 UPrB).
W ocenie Sądu, samo wprowadzenie do Umowy postanowienia przewidującego mechanizm indeksacji – z wyżej wskazanych już względów – nie było sprzeczne z treścią art. 69 ust. 1 UPrB, gdyż nie naruszało zasady swobody umów, wyrażonej w art. 353 1 k.c. Natomiast inną kwestią jest sposób określenia przez pozwany Bank mechanizmu indeksacji poprzez odesłanie do kursów walut, ustalanych w Tabelach kursowych, tworzonych przez Bank, o czym będzie mowa w dalszej części uzasadnienia.
I. NIEDOZWOLONE POSTANOWIENIA UMOWNE
Odnosząc się do zarzutów powoda, dotyczących abuzywności kwestionowanych postanowień, zawartych w Umowie, wskazać należy, iż w ocenie Sąd, postanowienia te, określające sposoby wyliczenia kwoty kredytu podlegającej spłacie i wysokości rat kredytu, stanowiły postanowienia niedozwolone, a tym samym nie wiązały powoda. Przy czym, w ocenie Sądu, wyeliminowanie tych postanowień z przedmiotowej Umowy prowadziłoby w niniejszej sprawie do jej upadku, a więc do jej nieważności.
Zgodnie z art. 385 1 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.
Wskazać należy, iż regulacja, zawarta w art. 385 ( 1) – 385 ( 3) k.c., stanowi implementację dyrektywy 93/13, co rodzi określone konsekwencje dla wykładni tych przepisów. Przede wszystkim musi ona prowadzić do takich rezultatów, które pozwolą urzeczywistnić cele dyrektywy. Sądy krajowe, stosując prawo wewnętrzne, zobowiązane są tak dalece, jak jest to możliwe, by dokonywać jego wykładni w świetle brzmienia i celu tej dyrektywy, tak by osiągnąć przewidziany w niej rezultat, a zatem zastosować się do art. 288 akapit trzeci Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej ( tak. m.in. wyrok TSUE C-377/14). Krajowe sądy i trybunały powinny tak wykładać prawo wewnętrzne, aby w pełni uwzględniało ono nie tylko literę, ale i ducha prawa unijnego ( tak E. Łętowska w: System prawa prywatnego T.5 – Zobowiązania część ogólna, Warszawa 2013, s. 30). Stosując zatem art. 385 ( 1) k.c. należy stosować wykładnię przyjazną dla prawa unijnego – w szczególności potwierdzoną orzeczeniami Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (dalej jako „TSUE” lub „Trybunał Sprawiedliwości”).
W ocenie Sądu, w niniejszej sprawie zostały spełnione wszystkie przesłanki, określone w powołanym wyżej art. 385 1 k.c., pozwalające uznać postanowienia łączącej strony Umowy dotyczące mechanizmu indeksacji, za klauzule abuzywne.
Z dowodów zgromadzonych w sprawie jednoznacznie wynika, że poprzednik prawny pozwanego Banku zawarł przedmiotową Umowę w ramach prowadzonej działalności gospodarczej w zakresie czynności bankowych (art. 43 1 k.c.), natomiast powód zawarł ją jako konsument (art. 22 1 k.c.). Środki pochodzące z kredytu miały zostać przeznaczone – i faktycznie zostały przeznaczone – na zakup lokalu, służącego zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych powoda. Powód nigdy nie wynajmował tego lokalu. Nigdy też nie prowadził działalności gospodarczej. Status powoda jako konsumenta nie był kwestionowany przez pozwany Bank.
Mając powyższe na uwadze, stwierdzić należało, iż powodowi przysługiwał status konsumenta, a więc że uprawniony jest on do ochrony, przewidzianej w art. 385 1 k.c.
Nie budziło również wątpliwości, że postanowienia przedmiotowej Umowy, dotyczące indeksacji, nie były uzgadniane z powodem indywidualnie przed zawarciem Umowy. Nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta (art. 385 1 § 3 k.c.). Przy czym należy podkreślić, że wzorce są to klauzule, opracowane przed zawarciem umowy i wprowadzane do stosunku prawnego przez jedną ze stron w ten sposób, że druga strona nie ma wpływu na ich treść. Są one zwykle opracowywane w oderwaniu od konkretnego stosunku umownego i w sposób jednolity określają one treść przyszłych umów, stąd strona która wyraziła zgodę na stosowanie wzorca nie może zmieniać jego treści według swojej woli. Ciężar dowodu, że dane postanowienie umowne zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje (art. 385 1 § 4 k.c.). Natomiast strona pozwana w niniejszej sprawie nie wykazała, aby powód miał jakikolwiek wpływ na postanowienia umowne dotyczące klauzul indeksacyjnych. Samo zaakceptowanie przez powoda kwestionowanych postanowień poprzez podpisanie przedmiotowej Umowy nie oznacza, że postanowienia te zostały z nim indywidulanie uzgodnione bądź że miał on realny wpływ na ich treść.
Kolejno wskazać należy, iż sporne postanowienia stanowią główny przedmiot umowy ( por. m.in. Sąd Najwyższy w wyroku z 11 grudnia 2019 roku w sprawie V CSK 382/18 i w wyroku z 04 kwietnia 2019 roku w sprawie III CSK 159/15 oraz Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w wyroku z 14 marca 2019 roku w sprawie D. C-118/17 i w wyroku z 12 lutego 2014 roku w sprawie K. C-26/13 oraz Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z 26 sierpnia 2020 roku, w sprawie VI ACa 801/19). W związku z tym ustalić należało, czy sformułowane zostały one w sposób jednoznaczny. W ocenie Sądu, postanowienia te nie spełniają tego kryterium. Na podstawie kwestionowanych postanowień umownych nie było bowiem możliwe precyzyjne określenie kwoty kredytu w CHF oraz kwoty spłaty w CHF bez odniesienia do „Tabeli kursów”, tworzonej jednostronnie przez Bank. Przy czym – o czym była już mowa wyżej – kryteria, w oparciu o które Bank ustalał kursy walut, nie zostały w ogóle określone, nie wskazano także żadnej górnej granicy kursów ustalanych jednostronnie przez Bank.
W powołanym wyżej wyroku Trybunału Sprawiedliwości w sprawie C-26/13 wskazano, że ocena tego, czy warunek umowny został wyrażony prostym i zrozumiałym językiem, powinna uwzględniać wszystkie okoliczności sprawy, w szczególności informacje udzielone konsumentowi przy zawarciu umowy oraz nie powinna ograniczać się do aspektów ściśle formalnych i językowych, a uwzględniać również konsekwencje ekonomiczne zastosowania warunku i jego ewentualny stosunek do pozostałych warunków umownych.
Zgodnie z wyrokiem TSUE z dnia 20 września 2018 roku w sprawie C-51/17 warunki umowy powinny być wyrażone prostym i zrozumiałym językiem, co zobowiązuje instytucje finansowe do dostarczenia kredytobiorcom informacji wystarczających do podjęcia przez nich świadomych i rozważnych decyzji. Wymóg ten oznacza zatem, że warunek dotyczący ryzyka kursowego musi zostać zrozumiany przez konsumenta. Ponadto w wyroku z dnia 10 czerwca 2021 roku w sprawie C-609/16 TSUE potwierdził wyrażane już we wcześniejszych wyrokach stanowisko, że wymogu przejrzystości warunków umownych nie można zawężać do zrozumiałości tych warunków pod względem formalnym i gramatycznym. Ponieważ ustanowiony przez dyrektywę nr 93/13 system ochrony opiera się na założeniu, że konsument jest stroną słabszą niż przedsiębiorca, między innymi ze względu na stopień poinformowania, ów wymóg wyrażania warunków umownych prostym i zrozumiałym językiem, a więc wymóg przejrzystości ustanowiony w tej dyrektywie, musi podlegać wykładni rozszerzającej ( wyrok z 03 marca 2020 roku w sprawie C‑125/18).
Wskazać należy za Sądem Apelacyjnym w Warszawie ( wyrok z 26 sierpnia 2020 roku, w sprawie VI ACa 801/19), że świadomość ryzyka kursowego to taki stan, w którym kredytobiorca w chwili zawierania umowy kredytu ma wiedzę, jak kształtowałoby się jego zadłużenie oraz koszty obsługi spłaty kredytu w przypadku silnej deprecjacji złotówki względem danej waluty obcej, z której kursem dany kredyt został powiązany, ale w oparciu o treść umowy kredytu, która ma zostać zawarta, a nie przez bliżej niedookreślone symulacje, które mogą być powiązane z jej treścią.
Mając powyższe na uwadze, rozważyć należało, czy informacje udzielone powodowi przez Bank były wystarczające do podjęcia przez niego świadomej i rozważnej decyzji.
Z dowodów zgromadzonych w niniejszej sprawie nie wynika, aby Bank sprostał powyższemu obowiązkowi informacyjnemu. Nie wynika z nich bowiem, aby przed zawarciem przedmiotowej Umowy Bank, wykonując ciążący na nim obowiązek informacyjny, przedstawił w rzetelny sposób informację o tym, że mogą wystąpić znaczne wahania kursu waluty, do której kredyt indeksowano, co może mieć znaczący wpływ na wysokość raty kredytowej. Nie przedstawiono w szczególności powodowi symulacji rat kredytowych przy założeniu znacznego wzrostu kursu CHF. Nie przedstawiono im także – znanych przecież przez Bank – wahań kursu CHF z ostatnich lat przed zawarciem Umowy. Przy czym wskazać należy, iż ciężar dowodu w powyższym zakresie spoczywał na stronie pozwanej.
Podkreślić należy, iż udzielana kredytobiorcy informacja o ryzyku kursowym powinna być jasna i zrozumiała dla niego. W taki też sposób powinien być mu przedstawiony, a w miarę potrzeby zobrazowany na przykładach (symulacjach, wykresach), mechanizm przeliczeniowy. Takich działań zaś Bank z całą pewnością nie podjął.
Nie można zatem uznać, że powód w oparciu o przedstawione mu informacje mógł zakładać, że istnieje realne ryzyko gwałtownego i radykalnego wzrostu kursu CHF wobec waluty PLN oraz że uzyskał od Banku informacje pozwalające mu ocenić, jakie konsekwencje ekonomiczne ma dla jego zobowiązania radykalny wzrost kursu waluty CHF.
Gdyby powodowi rzeczywiście zostało należycie wyjaśnione znaczenie zmiany kursu waluty i ponoszonego ryzyka, to założyć można, iż nie zdecydowałby się na kredyt powiązany z kursem waluty obcej w sposób wadliwy w perspektywie jej spłacania przez kilkadziesiąt lat. Gdyby kredytujący Bank zamierzał wystarczająco poinformować kredytobiorcę będącego osobą fizyczną – konsumentem, o niebezpieczeństwach wynikających z kredytu powiązanego z kursem waluty obcej, to nie proponowałby w ogóle zawierania takich umów kredytowych, zdając sobie sprawę jako profesjonalista, że umowa taka może zostać łatwo oceniona jako nieuczciwa (por. Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z 29 października 2019 roku w sprawie IV CSK 309/18).
Wobec uznania, że kwestionowane postanowienia umowne (§ 2, § 4 ust. 1a i § 9 ust. 2 zdanie 3 Umowy) odnosiły się do świadczeń głównych i nie zostały sformułowane w sposób jednoznaczny, możliwe było przejście do badania kolejnych przesłanek z art. 385 1 k.c.
W ocenie Sądu, kwestionowane postanowienia umowne kształtowały prawa i obowiązki powoda w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy.
Przez rażące naruszenie interesów konsumenta należy rozumieć nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku obligacyjnym. Natomiast działanie wbrew dobrym obyczajom (w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego) oznacza tworzenie przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową stron takiego stosunku ( tak Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z 22 października 2020 roku, w sprawie I ACa 709/19). Ocena zachowań w świetle dobrych obyczajów następuje najczęściej poprzez odwołanie się do takich wartości jak: szacunek wobec partnera, uczciwość, zaufanie, lojalność, rzetelność i fachowość. Postanowienia umów, które kształtują prawa i obowiązki konsumenta, nie pozwalając na realizację tych wartości, uznawane są za sprzeczne z dobrymi obyczajami. Postanowienie umowne jest sprzeczne z dobrymi obyczajami, gdy można rozsądnie założyć, że kontrahent konsumenta, traktujący go w sposób sprawiedliwy i słuszny i uwzględniający jego prawnie uzasadnione roszczenia, nie mógłby racjonalnie się spodziewać, że konsument zaakceptowałby w ramach negocjacji klauzulę będącą źródłem braku równowagi stron ( por. wyroki Sądu Najwyższego z 15 stycznia 2016 roku w sprawie I CSK 125/15 i z 04 kwietnia 2019 roku w sprawie III CSK 159/17).
Sąd orzekający w niniejszym składzie w pełni podziela ugruntowany już w orzecznictwie pogląd, iż niejasny i niepoddający się weryfikacji mechanizm ustalania przez bank kursów waluty, pozostawiający bankowi swobodę, jest w sposób oczywisty sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumenta, a klauzula, która nie zawiera jednoznacznej treści i przez to pozwala na pełną swobodę decyzyjną przedsiębiorcy w kwestii bardzo istotnej dla konsumenta, dotyczącej kosztów kredytu, jest klauzulą niedozwoloną ( tak m.in. Sąd Najwyższy w wyroku z 04 kwietnia 2019 roku w sprawie III CSK 159/17). Ponadto zgodnie ze stanowiskiem TSUE, wyrażonym w wyroku z dnia 18 listopada 2021 roku w sprawie C-212/20, art. 5 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że treść klauzuli umowy kredytu zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem ustalającej cenę zakupu i sprzedaży waluty obcej, do której kredyt jest indeksowany, powinna, na podstawie jasnych i zrozumiałych kryteriów, umożliwić właściwie poinformowanemu oraz dostatecznie uważnemu i racjonalnemu konsumentowi zrozumienie sposobu ustalania kursu wymiany waluty obcej stosowanego w celu obliczenia kwoty rat kredytu, w taki sposób, aby konsument miał możliwość w każdej chwili samodzielnie ustalić kurs wymiany stosowany przez przedsiębiorcę. Natomiast kwestionowane postanowienia tych wymogów nie spełniają.
Dodać również należy, iż niewątpliwie dobre obyczaje narusza także całkowite i nieograniczone obciążenie konsumenta ryzykiem zmiany kursu walut ( tak Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z 04 listopada 2020 roku, w sprawie V ACa 300/20).
Mając powyższe na uwadze, stwierdzić należało, że obciążenie powoda praktycznie nieograniczonym ryzykiem kursowym oraz niepoinformowanie go o konsekwencjach zawarcia umowy, godziło w jego interesy. Nie było ono przy tym uzasadnione usprawiedliwionymi interesami Banku. Dodatkowo sam mechanizm indeksacji, o czym była mowa wyżej, został przez pozwany Bank skonstruowany w sposób nieuczciwy i rażąco naruszający interesy powoda, jako konsumenta.
Wskazać należy, iż przedmiotowa Umowa przenosiła ryzyko kursowe na konsumenta nie tylko mocą poszczególnych postanowień umowy (zwłaszcza zawartych w oświadczeniu o zapoznaniu z ryzykiem), ale samą jej konstrukcją. Po wypłacie kredytu Bank miał otrzymać jego zwrot w ratach z umówionymi odsetkami stosownie do harmonogramu spłat wyrażonego w walucie obcej. Ewentualny wzrost kursu waluty nie wpływał zatem na zwiększenie się świadczenia należnego Bankowi wyrażonego w tej walucie. Niezależnie od aktualnego kursu Bank jest w stanie uzyskać świadczenie zastrzeżone dla siebie w Umowie, tymczasem ciężar spełnienia tego świadczenia spoczywa wyłącznie na konsumencie. To stanowi nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków konsumenta na jego niekorzyść, a zatem stanowi o naruszeniu jego interesów. Znaczące – niekiedy nawet dwukrotne – zwiększenie salda zadłużenia w PLN i związane z tym proporcjonalne powiększenie należności odsetkowych nakazują określić to naruszenie jako rażące. Tym samym obie przesłanki uznania klauzuli za abuzywną zostały spełnione ( por. wyrok Sądu Najwyższego z 13 lipca 2005 roku w sprawie I CSK 832/04).
Zgodnie natomiast z art. 385 2 k.c. oceny zgodności postanowienia umowy z dobrymi obyczajami dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy, biorąc pod uwagę jej treść, okoliczności zawarcia oraz uwzględniając umowy pozostające w związku z umową obejmującą postanowienie będące przedmiotem oceny.
Dodać należy, iż dla oceny danego postanowienia na podstawie art. 385 1 k.c. nie ma żadnego znaczenia sposób wykonywania umowy przez strony. W okolicznościach niniejszej sprawy nie podlegało zatem badaniu i nie miało znaczenia dla rozstrzygnięcia, czy pozwany Bank korzystał z możliwości, wynikających ze spornych postanowień umownych, a więc czy ustalane przez niego kursy walut w Tabeli Kursów były zawyżone w stosunku do kursów NBP lub kursów ustalanych przez inne banki. Postanowienie jest niedozwolone, jeśli stwarza dla przedsiębiorcy samą możliwość działania w sposób rażąco naruszający interesy konsumenta. Za rażąco sprzeczne z interesem konsumenta uznać należy już samo skonstruowanie mechanizmu ustalania wartości świadczenia jednostronnie przez Bank, ponieważ mechanizm ten narusza równowagę kontraktową, umożliwiając przedsiębiorcy wpływ na kształtowanie obowiązków umownych konsumenta.
Kolejno wskazać należy, iż konsekwencje usunięcia z umowy postanowień określających mechanizm indeksacji szczegółowo rozważył TSUE w wyroku C-260/18. Potwierdzając stanowisko polskiego sądu odsyłającego, Trybunał Sprawiedliwości wskazał, że po usunięciu uznanego za abuzywne odesłania do kursów kupna i sprzedaży z tabeli kursowej banku niemożliwe jest określenie kursu wymiany, a tym samym wykonanie przedmiotowej umowy, a zatem że skuteczne zakwestionowanie kursów wymiany walut jest równoznaczne z usunięciem postanowień o indeksacji w całości (pkt 24 i 36). Tym samym w świetle przepisów prawa krajowego utrzymanie umowy bez zawartych w niej warunków nie jest możliwe, co musi prowadzić do jej nieważności, czemu nie sprzeciwia się art. 6 Dyrektywy (pkt. 43). Dzieje się tak w szczególności, gdy – jak w sprawie niniejszej – usunięcie postanowień dotyczących kursów oznacza pośrednie usunięcie z umowy ryzyka kursowego, które jest bezpośrednio związane z indeksacją umowy. Skoro warunek ryzyka kursowego jest traktowany jako określający główny przedmiot umowy kredytu (pkt 44), to bez niego utrzymanie obowiązywania umowy nie jest możliwe, gdyż powoduje to zmianę charakteru umowy.
Ponadto w wyroku z dnia 29 kwietnia 2021 roku w sprawie C-19/20 Trybunał Sprawiedliwości wskazał, że skutki stwierdzenia przez sąd istnienia nieuczciwego warunku w umowie, zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem, podlegają przepisom prawa krajowego, przy czym kwestia utrzymywania się w mocy takiej umowy powinna być oceniana z urzędu przez sąd krajowy zgodnie z obiektywnym podejściem na podstawie tych przepisów.
Natomiast zgodnie z wyrokiem TSUE z dnia 18 listopada 2021 roku w sprawie C-212/20 w przypadku stwierdzenia przez sąd krajowy nieważności nieuczciwego warunku umowy zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w taki sposób, iż niezgodny z tym artykułem jest przepis prawa krajowego dający sądowi krajowemu możliwość uzupełnienia tej umowy poprzez zmianę treści owego warunku. Gdyby bowiem sąd krajowy mógł zmieniać treść nieuczciwych warunków zawartych w takich umowach, to takie uprawnienie mogłoby zagrażać realizacji długoterminowego celu ustanowionego w art. 7 dyrektywy 93/13. Uprawnienie to przyczyniałoby się bowiem do wyeliminowania zniechęcającego skutku wywieranego na przedsiębiorców poprzez sam brak stosowania takich nieuczciwych warunków wobec konsumentów, ponieważ nadal mogliby oni dostrzegać korzyść w stosowaniu rzeczonych warunków, wiedząc, że nawet gdyby miały one być unieważnione, to jednak umowa mogłaby zostać uzupełniona w niezbędnym zakresie przez sąd krajowy, tak aby zagwarantować w ten sposób interes rzeczonych przedsiębiorców. TSUE w wyroku tym wskazał, że jedynie w wypadku, gdyby stwierdzenie nieważności nieuczciwego warunku zobowiązywało sąd do unieważnienia umowy w całości, narażając tym samym konsumenta na szczególnie niekorzystne konsekwencje, w związku z czym unieważnienie to skutkowałoby niejako ukaraniem konsumenta, sąd krajowy mógłby zastąpić ten warunek przepisem prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym. Ponadto TSUE dodał, że art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 stoi na przeszkodzie wypełnieniu luk w umowie spowodowanych usunięciem z niej nieuczciwych warunków wyłącznie na podstawie przepisów krajowych o charakterze ogólnym, przewidujących, że skutki wyrażone w treści czynności prawnej są uzupełniane przez skutki wynikające również z zasad słuszności lub ustalonych zwyczajów, które nie stanowią przepisów dyspozytywnych lub przepisów mających zastosowanie, w przypadku gdy strony umowy wyrażą na to zgodę.
Mając powyższe na uwadze, stwierdzić należy, iż niedopuszczalne jest uzupełnienie abuzywnych postanowień umowy przez sąd poprzez zmianę treści tych postanowień, gdyż mogłoby to zagrażać realizacji długoterminowych celów stawianych przez Dyrektywę ( wyrok TSUE C-19/20 pkt 67 i 68). Jeśli umowa po wyłączeniu z niej nieuczciwych warunków nie może obowiązywać, sąd może – jedynie w celu uniknięcia penalizujących konsumenta konsekwencji – uzupełnić umowę przepisami dyspozytywnymi ( wyrok TSUE C-26/13 K. pkt 82 – 85). Niezależnie od wątpliwości co do możliwości zastąpienia kursu z Tabeli Kursów Banku kursem średnim NBP – na co powoływała się strona pozwana – należy zauważyć, że tego rodzaju zabieg nie usunąłby znaczącej nierównowagi między stronami, jaka powstała ze szkodą dla konsumenta na skutek włączenia do umowy warunku ryzyka kursowego.
Ponadto za niedopuszczalnością takiego „uzupełniania” umowy wypowiedział się TSUE w wyroku z dnia 08 września 2022 roku w sprawach połączonych od C‑80/21 do C‑82/21, w którym wskazał, że artykuł 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że stoją one na przeszkodzie orzecznictwu krajowemu, zgodnie z którym sąd krajowy może, po stwierdzeniu nieważności nieuczciwego warunku znajdującego się w umowie zawartej między konsumentem a przedsiębiorcą, który pociąga za sobą nieważność tej umowy w całości, zastąpić warunek umowny, którego nieważność została stwierdzona, albo wykładnią oświadczenia woli stron w celu uniknięcia unieważnienia tej umowy, albo przepisem prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym, nawet jeśli konsument został poinformowany o skutkach nieważności tejże umowy i zaakceptował je.
Mając powyższe na uwadze, stwierdzić należało, iż po pierwsze – po wyeliminowaniu z Umowy postanowień abuzywnych (§ 2, § 4 ust. 1a oraz § 9 ust. 2 Umowy) nie było możliwe uzupełnienie powstałych na skutek tego luk np. średnim kursem NBP. Po drugie – wskazać należy, iż po wyeliminowaniu z Umowy spornych klauzul i niezastąpieniu ich innymi postanowieniami Umowa ta nie może nadal obowiązywać z niżej podanych względów.
W pierwszej kolejności powtórzyć należy, iż opisywane we wcześniejszej części uzasadnienia klauzule indeksacyjne, stanowią element określający główne świadczenie stron umowy o kredyt indeksowany. Wobec tego, stwierdzić należy, iż usunięcie postanowienia określającego główne świadczenia stron, prowadzi do tego, że pomiędzy stronami brak jest zgody na zawarcie umowy. To prowadzi zaś do wniosku, że na skutek stwierdzenia abuzywności wskazanych postanowień umownych, Umowę należy uznać za nieważną.
Kolejno wskazać należy, iż wyeliminowanie z przedmiotowej Umowy postanowień dotyczących indeksacji, odsyłających do „Tabeli kursów”, prowadzi nie tylko do zniesienia mechanizmu indeksacji oraz różnic kursów walutowych, ale również pośrednio do zamknięcia ryzyka kursowego, które jest bezpośrednio związane z indeksacją. Klauzula dotycząca ryzyka wymiany określa główny przedmiot umowy kredytu indeksowanego. Usunięcie tych postanowień z umowy powoduje, że umowa ta nie może nadal obowiązywać bez tych warunków z tego powodu, że ich usunięcie spowodowałoby zmianę charakteru głównego przedmiotu umowy ( por. powołany już wyżej wyrok TSUE w sprawie C-260/18).
Po wyeliminowaniu z umowy o kredyt indeksowany do waluty obcej postanowień dotyczących indeksacji – a więc postanowień wyznaczających naturę tego stosunku zobowiązaniowego – umowę należałoby zatem uznać za nieważną na podstawie art. 353 1 k.c. jako sprzeczną z naturą zobowiązania. Wyeliminowanie z przedmiotowej Umowy klauzul indeksacyjnych doprowadziłoby bowiem do takiego zniekształcenia tego stosunku zobowiązaniowego, że nie odpowiadałby on już jego naturze, której istotą jest wprowadzenie postanowień dotyczących indeksacji, pozwalających na ustalenie salda zadłużenia w walucie obcej a następnie zastosowanie do tak ustalonego salda zadłużenia oprocentowania ustalonego według stawki LIBOR.
Reasumując – stwierdzenie, że postanowienia Umowy, określające mechanizm indeksacji, stanowią klauzule abuzywne, prowadzi do upadku całej Umowy.
Wobec powyższego, zbędne okazało się odnoszenie do kolejnych zarzutów powoda. Już bowiem uwzględnienie powyższych zarzutów skutkowało uwzględnieniem jego żądań głównych, opartych na zarzucie nieważności Umowy kredytu.
II. ŻĄDANIE USTALENIA NA PODSTAWIE ART. 189 K.P.C.
W ocenie Sądu, powód posiada interes prawny w rozumieniu art. 189 k.p.c. w żądaniu ustalenia nieważności przedmiotowej Umowy.
Zgodnie z art. 189 k.p.c. powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. Przepis art. 189 k.p.c. ma charakter przepisu materialnoprawnego, gdyż stanowi podstawę prawną powództw o ustalenie stosunku prawnego oraz o ustalenie prawa, i to zarówno ustalenie pozytywne, jak i negatywne. Przedmiotem ustalenia w drodze powództwa przewidzianego w art. 189 k.p.c. mogą być prawa i stosunki prawne, dla ustalenia których właściwa jest droga procesu cywilnego (np. ustalenie nieważności umowy, ugody sądowej, testamentu). Przesłanką merytoryczną powództwa o ustalenie jest interes prawny, rozumiany jako potrzeba ochrony sfery prawnej powoda, którą może uzyskać przez samo ustalenie stosunku prawnego lub prawa (por. wyrok Sądu Najwyższego z 10 czerwca 2011 roku, II CSK 568/10, Lex nr 932343).
Interes prawny istnieje wówczas, gdy zachodzi niepewność stosunku prawnego lub prawa, wynikająca z obecnego lub przewidywanego ich naruszenia lub kwestionowania. Brak interesu zachodzi wtedy, gdy sfera prawna powoda nie została naruszona lub zagrożona, bo jego prawo już zostało naruszone albo powstały określone roszczenia i może osiągnąć pełniejszą ochronę swych praw, bo może dochodzić zobowiązania pozwanego do określonego zachowania - świadczenia lub wykorzystać inne środki ochrony prawnej prowadzące do takiego samego rezultatu. Zasada ta nie ma charakteru bezwzględnego, bo powód nie traci interesu, jeżeli ochrona jego sfery prawnej wymaga wykazania, że stosunek prawny ma inną treść, w szczególności, gdy umowa jest zawarta na długi czas, a wyrok w sprawie o świadczenie za wcześniejszy okres (roszczenia dodatkowe zgłoszone przez powoda) nie usunie niepewności w zakresie wszystkich skutków prawnych mogących wyniknąć z tego stosunku w przyszłości (tak Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z 25 października 2018 roku, I ACa 623/17, Lex nr 2583325).
Sąd orzekający w niniejszym składzie podziela stanowisko wyrażone przez Sąd Apelacyjny w Gdańsku w uzasadnieniu wyroku z dnia 04 listopada 2020 roku, w sprawie V ACa 300/20, że wniesienie powództwa o zapłatę nie rozstrzygnie w sposób całkowity istniejącego pomiędzy stronami sporu co do związania ich umową kredytową. Będzie bowiem rozstrzygało spór za okresy czasu, które już upłynęły. Natomiast w sposób pełny interesy powoda zabezpieczy ustalenie, czy w istocie strony są związane zawartą umową. Rozstrzygnie bowiem kwestię dla powoda podstawową, czy wiąże go ze stroną pozwaną umowa kredytowa, czy też nie. Ustalenie nieważności umowy kredytowej da podstawę do dokonania wzajemnych rozliczeń pomiędzy stronami. Przede wszystkim zaś usunie niepewność po stronie powoda, czy ma nadal spłacać raty kredytu.
Zważywszy na powyższe, Sąd uwzględnił żądanie powoda i w pkt I sentencji wyroku ustalił, że umowa kredytu na cele mieszkaniowe (...) nr (...) z dnia 10 października 2020 roku jest nieważna.
III. ŻĄDANIE ZAPŁATY
Wobec ustalenia, że przedmiotowa Umowa kredytu jest nieważna a więc, że wynikający z niej stosunek prawny nie istnieje, strony – zgodnie z teorią dwóch kondykcji – powinny zwrócić sobie kwoty świadczone na podstawie tejże Umowy ( por. uchwała Sądu Najwyższego z 16 lutego 2021 roku, w sprawie III CZP 11/20 oraz uchwała 7 Sędziów Sądu Najwyższego z 07 maja 2021 roku w sprawie III CZP 6/21). Przypomnieć należy jedynie, że teoria dwóch kondykcji polega na tym, że każda ze stron ma własne roszczenie o zwrot spełnionego świadczenia: bank o zwrot kwoty wypłaconego nominalnie kredytu, a kredytobiorca o zwrot świadczeń spełnionych na rzecz banku.
Zasadne okazało się zatem żądanie powoda o zasądzenie od strony pozwanej na jego rzecz kwoty, stanowiącej sumę wpłat, uiszczonych przez niego na podstawie przedmiotowej Umowy w okresie wskazanym w pozwie.
Podstawę prawną powyższego żądania powoda stanowiły przepisy art. 405 k.c. i art. 410 § 1 i § 2 k.c. Zgodnie z art. 405 k.c., kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Stosownie do art. 410 § 1 k.c. przepisy artykułów poprzedzających stosuje się w szczególności do świadczenia nienależnego. Przepis art. 410 § 2 k.c. stanowi zaś, że świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia.
W niniejszym postępowaniu powód ostatecznie zażądał zasądzenia od strony pozwanej na jego rzecz kwoty 240 792,18 zł, podając, że stanowi ona sumę wpłat, pobranych od niego przez Bank w wykonaniu spornej Umowy kredytu w okresie od listopada 2007 roku do maja 2020 roku. Podana przez powoda suma wpłat nie była kwestionowana przez stronę pozwaną, dlatego Sąd uznał ją za bezsporną pomiędzy stronami.
Mając powyższe na uwadze, Sąd zasądził żądaną przez powoda kwotę od strony pozwanej na rzecz powoda (pkt II sentencji wyroku).
IV. ODSETKI USTAWOWE ZA OPÓŹNIENIE
O odsetkach ustawowych za opóźnienie Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 i § 2 k.c. Zgodnie z art. 481 § 1 k.c. jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Zgodnie zaś z art. 455 k.c. jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania.
Sąd uznał żądanie odsetkowe powoda za uzasadnione w przeważającej części. Powód przed wniesieniem pozwu nie wezwał Banku do zapłaty kwot, wskazanych w pozwie i modyfikacji powództwa . Wobec tego, Sąd uznał, że takie wezwanie stanowiły dopiero pozew w niniejszej sprawie – co do kwoty, wskazanej w pozwie oraz pismo zmieniające powództwo – co do kwoty, o jaką powództwo rozszerzono. W ocenie Sądu, minimalnym terminem na spełnienie świadczenia jest termin tygodniowym. Wobec tego, odsetki ustawowe za opóźnienie od kwoty, wskazanej w pozwie, tj. 209 222,12 zł, zostały zasądzone od 8-go dnia po dniu odebrania przez Bank odpisu pozwu ( k. 98a), a więc od dnia 02 października 2020 roku do dnia zapłaty. Natomiast od kwoty, o jaką powód rozszerzył żądanie pozwu, tj. 31 570,06 zł, odsetki ustawowe za opóźnienie zostały zasądzone od 8-go dnia po dniu odebrania przez stronę pozwaną odpisu pisma modyfikującego powództwo , a więc od dnia 15 października 2021 roku do dnia zapłaty . W pozostałym zakresie Sąd oddalił roszczenie odsetkowe powoda, orzekając jak w pkt III sentencji wyroku.
V. ZARZUT POTRĄCENIA
Sąd nie uwzględnił, podniesionego przez stronę pozwaną zarzutu potrącenia.
Zgodnie z art. 498 § 1 oraz 2 k.c. gdy dwie osoby są jednocześnie względem siebie dłużnikami i wierzycielami, każda z nich może potrącić swoją wierzytelność z wierzytelności drugiej strony, jeżeli przedmiotem obu wierzytelności są pieniądze lub rzeczy tej samej jakości oznaczone tylko co do gatunku, a obie wierzytelności są wymagalne i mogą być dochodzone przed sądem lub przed innym organem państwowym. Wskutek potrącenia obie wierzytelności umarzają się nawzajem do wysokości wierzytelności niższej. Zgodnie z art. 499 k.c. potrącenia dokonuje się przez oświadczenie złożone drugiej stronie. Oświadczenie ma moc wsteczną od chwili, kiedy potrącenie stało się możliwe.
Stosownie do art. 203 1 § 2 k.p.c. pozwany może podnieść zarzut potrącenia nie później niż przy wdaniu się w spór co do istoty sprawy albo w terminie dwóch tygodni od dnia, gdy jego wierzytelność stała się wymagalna.
W niniejszej sprawie zarzut potrącenia zgłoszony został przez stronę pozwaną w odpowiedzi na pozew, a więc określony w w/w przepisie wymów został spełniony.
Kolejno wskazać należy, iż pełnomocnik strony pozwanej, który powołał się na zarzuty potrącenia posiadał umocowanie do składania w imieniu Banku oświadczeń materialnoprawnych o potrąceniu ( k. 135 – 136).
Natomiast w ocenie Sądu zarzut potrącenia nie zasługiwał na uwzględnienie z uwagi na to, iż wierzytelność zgłoszona przez Bank do potrącenia nie była wymagalna. Bank nie wezwał bowiem powoda do zapłaty kwoty zgłoszonej do potrącenia. Wobec tego, stwierdzić należało, iż nie zostały spełnione przesłanki, wskazane w wyżej cytowanym art. 498 § 1 k.c.
VI. ZARZUT ZATRZYMANIA
Sąd nie uwzględnił również, podniesionego przez stronę pozwaną zarzutu zatrzymania.
Zgodnie z art. 496 k.c. jeżeli wskutek odstąpienia od umowy strony mają dokonać zwrotu świadczeń wzajemnych, każdej z nich przysługuje prawo zatrzymania, dopóki druga strona nie zaofiaruje zwrotu otrzymanego świadczenia albo nie zabezpieczy roszczenia o zwrot. Stosownie do art. 497 k.c. przepis artykułu poprzedzającego stosuje się odpowiednio w razie rozwiązania lub nieważności umowy wzajemnej.
Sąd nie uwzględnił podniesionego przez stronę pozwaną zarzutu zatrzymania, ponieważ w ocenie Sądu orzekającego w niniejszej sprawie, do umowy kredytu nie można stosować przepisów dotyczących prawa zatrzymania z uwagi na to, iż świadczenia obu stron tej umowy mają charakter jednorodzajowy – pieniężny, a więc jej stronom przysługuje dalej idących środek prawny służący ochronie przed akcją procesową przeciwnika, tj. potrącenie wzajemnych wierzytelności.
Wskazać należy, iż w uzasadnieniu postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 17 marca 2023 roku w sprawie II CSKP 1468/22 Sąd ten wskazał, że istota prawa zatrzymania została wyrażona w art. 461 § 1 k.c. – chodzi w nim o prawo zatrzymania cudzej rzeczy przez zobowiązanego do jej wydania do chwili zaspokojenia lub zabezpieczenia określonych roszczeń. Sąd Najwyższy podkreślił przy tym, że nie sposób abstrahować od celu i istoty prawa zatrzymania, wynikających z art. 461 k.c. Dodał również, iż w tzw. „sprawach frankowych” należy mieć na uwadze kwestię ochrony konsumentów, przewidzianą w dyrektywie 93/13 a przyjęcie dopuszczalności zarzutu zatrzymania w umowach kredytowych z konsumentami mogłoby stać w sprzeczności z ochroną praw kredytobiorcy, jako konsumenta, gwarantowaną przez przepisy unijne. Ponadto w uchwale 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 19 czerwca 2024 roku, wydanej w sprawie III CZP 31/23, Sąd Najwyższy wskazał, że prawo zatrzymania (art. 496 k.c.) nie przysługuje stronie, która może potrącić swoją wierzytelność z wierzytelności drugiej strony.
Wcześniej w uzasadnieniu wyroku z dnia 23 sierpnia 2023 roku w sprawie I ACa 292/23 Sąd Apelacyjny w Warszawie także podkreślił m.in. iż zastrzeżenie budzi samo wykorzystanie konstrukcji prawnej zatrzymania, jeżeli świadczenia spełnione przez obie strony mają charakter pieniężny.
W wyrokach z dnia 14 grudnia 2023 roku w sprawie C -28/22 oraz z dnia 08 maja 2024 roku, w sprawie C-424/22 TSUE wskazał, że powoływanie się w procesie dotyczącym umowy kredytu przez przedsiębiorcę w sporze z konsumentem na prawo zatrzymania sprzeczne jest z art. 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 dyrektywy 93/13
Sąd orzekający w niniejszej sprawie podziela powyższe stanowiska wyrażone przez Sąd Najwyższy, Sąd Apelacyjny w Warszawie oraz TSUE. Mając je na uwadze, Sąd uznał, że w okolicznościach niniejszej sprawy zarzut zatrzymania nie zasługiwał na uwzględnienie.
VII. KOSZTY PROCESU
O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 100 zd. 2 k.p.c., obciążając nimi w całości stronę pozwaną, uznając, że powód uległ w nieznacznej części swojego żądania, tj. co do części roszczenia odsetkowego. Na zasądzoną od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 11 881 zł składały się: kwota 1 000 zł tytułem opłaty sądowej od pozwu, kwota 30 zł tytułem opłaty sądowej od pisma modyfikującego powództwo, kwota 10 800 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika procesowego powoda, będącego radcą prawnym (ustalone zgodnie z § 2 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dnia 22 października 2015 roku, Dz.U. z 2015 roku, poz. 1804) oraz kwota 51 zł tytułem opłat skarbowych od pełnomocnictw. Na podstawie art. 98 § 1 1 k.p.c. od zasądzonych kosztów procesu Sąd zasądził również odsetki ustawowe za opóźnienie, liczone od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty (pkt IV sentencji wyroku).
Mając powyższe na uwadze, Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.
ZARZĄDZENIE
(...)
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację: sędzia Katarzyna Dawid-Birska
Data wytworzenia informacji: