Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

XXVIII C 19143/21 - zarządzenie, wyrok, uzasadnienie Sąd Okręgowy w Warszawie z 2023-11-24

Sygn. akt XXVIII C 19143/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 listopada 2023 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie XXVIII Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: sędzia Maciej Nawrocki

Protokolant: sekretarz sądowy Monika Marjańska

po rozpoznaniu w dniu 24 listopada 2023 r. w Warszawie, na rozprawie

sprawy z powództwa T. P., A. P.

przeciwko Bankowi (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w G.

o ustalenie i zapłatę

I.  ustala, że umowa kredytu nr (...) z dnia 29 czerwca 2005 roku zawarta pomiędzy powodami T. P., A. P. a poprzednikiem prawnym pozwanego, tj. (...) Bank S.A. z siedzibą w G. jest nieważna;

II.  zasądza od pozwanego Banku (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w G. na rzecz powodów T. P., A. P. łącznie 380 528, 20 zł (trzysta osiemdziesiąt tysięcy pięćset dwadzieścia osiem złotych dwadzieścia groszy) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 25 listopada 2023 r. do dnia zapłaty;

III.  oddala powództwo w pozostałym zakresie;

IV.  zasądza od pozwanego Banku (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w G. na rzecz powodów T. P., A. P. łącznie 14534 zł (czternaście tysięcy pięćset trzydzieści cztery złote) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty, tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt XXVIII C 19143/21

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 14 grudnia 2021 r. ( data nadania w placówce operatora publicznego k. 78) powodowie T. P. i A. P., wnieśli o ustalenie, że umowa kredytu nr (...) z dnia 29 czerwca 2005 r. zawarta pomiędzy powodami a poprzednikiem prawnym pozwanego Banku (...) S.A. z siedzibą w G., tj. (...) Bank S.A. w G. jest nieważna. Dodatkowo, w żądaniu głównym wnieśli o zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów kwoty łącznie 380 528, 20 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 07 grudnia 2021 roku do dnia zapłaty.

Ponadto wnieśli o zasądzenie od pozwanego na ich rzecz zwrotu kosztów postępowania wg. norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego (pozew k. 43-36).

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie solidarnie od powodów na jego rzecz zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych. Pozwany podniósł zarzut przedawnienia roszczenia (odpowiedź na pozew k. 140-181).

Na rozprawie 24 listopada 2023 r. powodowie zostali pouczeni o konsekwencjach prawnych, jakie może pociągnąć za sobą stwierdzenie nieważności umowy kredytu będącej przedmiotem niniejszej sprawy, a po pouczeniu oświadczyli, że mają świadomość skutków jakie wiążą się z stwierdzeniem nieważności umowy i związanymi z tym możliwymi roszczeniami banku i nadal podtrzymują swoje żądania, wnoszą o ustalenie nieważności umowy (oświadczenie k. 371-371v.).

Do czasu zamknięcia rozprawy strony podtrzymały dotychczasowe stanowiska w sprawie (protokół k. 369-371).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny.

W 22 czerwca 2005 roku powodowie zawarli z (...) Bank S.A. z siedzibą w G. (którego następcą prawnym jest obecnie pozwany Bank (...) S.A. z siedzibą w G.) umowę kredytu nr (...).

Stosownie do §1 ust.1 zd. 1 i ost. umowy bank udzielił Kredytobiorcy Kredytu w kwocie 275 061, 60 złotych polskich, indeksowanego kursem CHF [...] (zd.1). W dniu wypłaty saldo było wyrażone w walucie do której indeksowany jest Kredyt według kursu kupna waluty do której indeksowany jest Kredyt, podanego w Tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez (...) Bank S.A., opisanej szczegółowo w §17 (zd. ost.).

Zgodnie z § 7 ust. 2 umowy „ […] Każdorazowo wypłacona kwota złotych polskich, została przeliczona na walutę do której indeksowany jest Kredyt według kursu kupna waluty Kredytu podanego w Tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez (...) Bank S.A., obowiązującego w dniu dokonania wypłaty przez Bank".

Jak wynika z treści § 10 ust. 6 umowy rozliczenie każdej wpłaty dokonanej przez Kredytobiorcę, następowało według kursu sprzedaży waluty do której jest indeksowany Kredyt, podanego w Tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez (...) Bank S.A., obowiązującego w dniu wpływu środków do Banku [...]."

Według § 17 ust. 2-4 umowy kursy kupna określa się jako średnie kursy złotego do danych walut ogłoszone w tabeli kursów średnich NBP minus marża kupna (ust.2).

Kursy sprzedaży określa się jako średnie kursy złotego do danych walut ogłoszone w tabeli kursów średnich NBP plus marża sprzedaży (ust.3). Do wyliczenia kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez (...) Bank S.A. stosuje się kursy złotego do danych walut ogłoszone w tabeli kursów średnich NBP w danym dniu roboczym skorygowane o marżę (...) Banku S.A. (ust.4).

Integralną część umowy stanowiły wszelkie załączniki do mowy w tym Tabela prowizji i opłat bankowych dla kredytów hipotecznych ( umowa kredytu k. 43-48).

W dniu 01 czerwca 2007 r. strony zawarły aneks do umowy, na mocy którego zwiększeniu uległa kwota kredytu, o 42 000 zł, a w dniu 12 listopada 2007 r., 08 lutego 2008 r., 06 maja 2008 r. kolejne aneksy, na podstawie których kwota kredytu była zwiększana o 7500 zł na podstawie każdego z aneksów (aneksy k. 49-52).

W wykonaniu powyższej Umowy (po zmianach dokonanych aneksami) Bank wypłacił kredyt w wysokości 336 299, 98 zł. W wyniku wykonania umowy powodowie uiścili na rzecz pozwanego 380 528, 20 (zaświadczenie k.62-66, wyliczenie wpłat k. 67).

Powodowie zawarli umowę kredytu w celach konsumpcyjnych, w celu zakupu domu, w którym mieszkają do dziś, z tym, że powód pracuje w różnych miejscach na terenie kraju. W dacie zawarcia umowy powód prowadził działalność gospodarczą polegającą na czynnościach związanych z nadzorem budowy. Umowa nie miała związku z działalnością gospodarczą, powód nie rozliczał kosztów kredytu w ramach działalności. Powódka nie prowadziła działalności gospodarczej w dacie zawarcia umowy. Powodowie zawarli umowę kierując się ofertą (...) Bank. Pracownik zapewniał o stabilności waluty CHF, nie poinformował ich należycie o ryzyku walutowym, wpływie zmiany kursu na saldo zadłużenia. Powodowie nie negocjowali umowy. Powódka ma wykształcenie ekonomiczne, miała wątpliwości co do oferty, ale nie mieli zdolności kredytowej w PLN, a pracownik zapewniał o stabilności waluty i przedstawił ofertę kredytową jako produkt bezpieczny. (przesłuchanie powodów w charakterze strony k. 370v-371).

Od chwili rejestracji przez sąd w dniu 31 grudnia 2009 roku fuzji Banku (...) i (...) Banku, połączone Banki działają jako jeden podmiot Bank (...) S.A. (okoliczność bezsporna).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił przede wszystkim na podstawie dowodów złożonych do akt sprawy przez strony, które miały istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy oraz przesłuchania powodów w charakterze strony. W odniesieniu do części dokumentów strony nie zakwestionowały autentyczności ani rzetelności ich sporządzenia, a także nie zażądały złożenia przez stronę przeciwną ich oryginałów (zgodnie z art. 129 k.p.c.). Podobnie i Sąd badając te dokumenty z urzędu, nie dopatrzył się w nich niczego, co uzasadniałoby powzięcie jakichkolwiek wątpliwości co do ich wiarygodności i mocy dowodowej, dlatego też stanowiły one podstawę dla poczynionych w sprawie ustaleń. W ocenie Sądu dowody te tworzą razem zasadniczo spójny i nie budzący wątpliwości w świetle wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, a przez to zasługujący na wiarę materiał dowodowy, tym bardziej, że źródło ich pochodzenia nie budziło wątpliwości.

Warto zwrócić uwagę, iż w postępowaniu cywilnym niepoświadczone kserokopie dokumentów mają moc dowodową (podobne stanowisko zajął w analogicznej sprawie Sąd Okręgowy w Warszawie w wyroku z 4 września 2020 roku, sygn. akt XXVII Ca 1537/19). Kserokopia dokumentu (której nie nadano cech odpisu) wprawdzie nie jest dokumentem w rozumieniu art. 243 1 k.p.c., ale wbrew poprzednio wyrażanym poglądom - od dnia 8 września 2016 roku jest wprost innym środkiem dowodowym z art. 308 k.p.c., będącym dowodem pośrednim co do istnienia dokumentu o określonej treści (podobnie, jak np. fotografia dokumentu), przeprowadzanym w procesie w oparciu o przepisy o dowodzie z dokumentów (art. 308 k.p.c. in fine).

Przy ustalaniu stanu faktycznego Sąd oparł się także na zeznaniach powodów złożonych bezpośrednio podczas rozprawy, które mimo jej oczywistego zainteresowania końcowym rozstrzygnięciem, pozwoliły na uznanie ich za w pełni wiarygodne, spójne i logiczne, jak również korelujące z pozostałym materiałem dowodowym w postaci dokumentów związanych z zawarciem i realizacją przedmiotowej umowy. Zeznania złożone przez powodów były szczere, konkretne i szczegółowe w zakresie istotnym dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy. Opisali oni proces poprzedzający podjęcie decyzji o zawarciu umowy oraz przedstawili relację z zawarcia umowy. Wynika z nich jednoznacznie, iż nie negocjowali postanowień umowy poza marżą i możliwością wcześniejszej spłaty oraz pozostawali w przekonaniu, że bank oferuje im bezpieczny produkt finansowy.

W toku postępowania Sąd pominął wnioski stron na podstawie art. 235 2 §1 pkt 2 i 5 k.p.c. o dopuszczeniu dowodu z opinii biegłego. Na kanwie niniejszej sprawy zasadniczy spór pomiędzy stronami dotyczył wyłącznie kwestii materialnoprawnych i koncentrował się na ocenie postanowień umownych stosowanych przez pozwanego, na podstawie których ten zatrzymał dochodzoną pozwem kwotę, przez pryzmat ich zgodności z przepisami prawa chroniącymi konsumentów, a zakazujących m. in. stosowania klauzul abuzywnych we wzorcach umownych stosowanych przez przedsiębiorców, tj. art. 385 1 § 1 k.c.art. 385 3 k.c. Kwestia wyliczeń dotyczących tzw. nadpłat kredytu oraz wyliczeń na wypadek unieważnienia Umowy, to fakty, które nie miały istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie z uwagi na ocenę prawną przedmiotowej Umowy, dokonaną w dalszej części uzasadnienia. Wskazać należy, że żądanie główne dotyczyło wyłącznie ustalenia nieważności, co czyniło zbędnym ocenę żądania ewentualnego. Opinia biegłego nie miała zatem żadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.

Zeznania świadka W. S. jako pracownika banku zawierającego umowę, były nieistotne dla rozstrzygnięcia sprawy, z uwagi na fakt, że świadek nie pamiętał powodów i szczegółów dotyczących przedmiotowej umowy. Zeznania co do ogólnie przyjętych procedur nie miały znaczenia dla ustalenia stanu faktycznego. Sąd pominął dowód z zeznań drugiego świadka uczestniczącego w umowie, tj. T. S., bowiem świadek W. S. zeznał, że druga osoba z ramienia banku (która nie widniała jako osoba, w obecności której kredytobiorca składał podpis) jedynie podpisywała umowę. Bez znaczenia rozstrzygnięcia sprawy był również wniosek o zwrócenie się do Urzędu Skarbowego o ewentualne rozliczenia przychodów z najmu lub dzierżawy nieruchomości nabytej na podstawie umowy kredytu. Powodowie zeznali, że nie nieruchomość nie była wynajmowana, wniosek ten był nieprzydatny dla rozstrzygnięcia sprawy.

Jako bez znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy Sąd ocenił załączone do akt wydruki z różnego rodzaju opiniami, które nie są dla tutejszego Sądu w żadnym zakresie wiążące i mogą być jedynie traktowane jako twierdzenia stron na poparcie swojego stanowiska. W ocenie Sądu, dokonanie ustaleń stanu faktycznego możliwe było na podstawie pozostałych dowodów zebranych w niniejszej sprawie – w szczególności przedstawionych przez strony dokumentów oraz zeznań powodów, które jednoznacznie wskazują, że zawarta umowa wykazuje wszystkie cechy umowy adhezyjnej (typowe zapisy dla umów tego rodzaju stosowane przez danego przedsiębiorcę), co doprowadziło Sąd do wniosku, iż jej zapisy te nie zostały ustalone na drodze negocjacji pomiędzy stronami.

Sąd zważył, co następuje.

W ocenie Sądu powództwo zasługiwało na uwzględnienie niemal w całości.

Należy dostrzec, iż w uzasadnieniu wyroku nie ma obowiązku wyrażania szczegółowego stanowiska do wszystkich poglądów prezentowanych przez strony, o ile nie miały one istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 października 1998 r. w sprawie II UKN 282/98, Legalis 44600, oraz wyrok ETPCZ z 21 lipca 2015 r. w sprawie D. przeciwko T.41721/04, Legalis 1378918). Przeważająca część zagadnień prawnych składających się na decyzje procesowe znalazło już swoje rozstrzygnięcie na poziomie Sądu Apelacyjnego i nie wymaga nadmiernie szerokiego omówienia. Dlatego mając niniejsze na uwadze Sąd stosownie do wymogów art. 327 ( 1) § 2 k.p.c. sporządził niniejsze uzasadnienie w sposób możliwie zwięzły.

Poza sporem w niniejszej sprawie pozostawała okoliczność zawarcia między stronami kwestionowanej umowy o kredyt, jak również fakt wypłacenia przez pozwanego powodom kredytu, czy też spłacania kredytu przez stronę powodową. Nie ulegał również wątpliwości fakt, iż Bank (...) S.A. z siedzibą w G. jest następcą prawnym (...) Bank S.A. z siedzibą w G..

Ponadto nie budził wątpliwości fakt posiadania przez powodów statusu konsumenta. Zgodnie z treścią art. 22 1 k.c. za konsumenta uważa się osobę fizyczną dokonującą z przedsiębiorcą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową. Brak bezpośredniego związku czynności prawnych konsumenta z działalnością gospodarczą lub zawodową jest najistotniejszym i najbardziej charakterystycznym elementem pojęcia konsumenta. Niewątpliwie powodowie zawierając sporną umowę kredytu działali jako konsumenci. Umowa została zawarta w celu konsumpcyjnym, w celu zakupu domu, który służył celom mieszkaniowym. Działalność gospodarcza powoda, polegająca na czynnościach związanych z nadzorem budowalnym, nie miała związku z zawarciem umowy, ani jej późniejszym wykonywaniem. Wykształcenie powódki (ekonomiczne) również nie wpływało na ocenę statusu powódki jako konsumenta.

Podkreślić trzeba, że kwestia oceny ważności tego rodzaju umowy (określonej według wzorca umownego), jak w niniejszej sprawie (oznaczonej jako umowa kredytu), była przedmiotem oceny tutejszego Sądu (m.in. w wyroku z dnia 23 września 2022 roku, sygn. akt XXVIII C 16927/21, czy z 2 marca 2023 r., XXVIII C 5622/21). Prezentowane w ww. orzeczeniach poglądy Sąd w tym składzie w pełni podziela.

Mając na uwadze żądania zgłoszone w pozwie, należało dokonać rozstrzygnięcia co do żądania stwierdzenia nieważności umowy. Sąd uznał, że powodowie posiadali niewątpliwie interes prawny w ustaleniu nieistnienia stosunku prawnego wynikającego z wiążącej ich umowy. Stosownie do treści art. 189 k.p.c. powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. Interes prawny w rozumieniu art. 189 stanowi obiektywną (czyli rzeczywiście istniejąca), a nie tylko hipotetyczną potrzebę uzyskania wyroku odpowiedniej treści. Odnosi się do szeroko rozumianych praw oraz stosunków prawnych i w obecnym stanie prawnym występuje nie tylko wtedy, gdy bezpośrednio zagrożona jest sytuacja prawna powoda, ale i wówczas, gdy w związku z zachowaniem pozwanego uzasadnione jest ustalenie stosunku prawnego lub prawa w celu usunięcia niepewności co do tego prawa lub stosunku prawnego z przyczyn faktycznych lub prawnych (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 11 września 2020 roku, VII AGa 815/19, Legalis 2530826)

Interes prawny występuje wtedy, gdy sam skutek, jaki wywoła uprawomocnienie się wyroku ustalającego, zapewni powodowi ochronę jego prawnie chronionych interesów tj. definitywnie zakończy spór istniejący albo prewencyjnie zapobiegnie powstaniu takiego sporu w przyszłości, co więcej nie podlega ochronie w drodze innego środka (wyroki SN: z 11.07.2019 r., V CSK 23/18, LEX nr 2712226; z 24.05.2017 r., III CSK 155/16, LEX nr 2329437; z 4.10.2001 r., I CKN 425/00, LEX nr 52719; z 8.05.2000 r., V CKN 29/00, LEX nr 52427; z 9.02.2012 r., III CSK 181/11, OSNC 2012/7–8, poz. 101; z 14.03.2012 r., II CSK 252/11, OSNC 2012/10, poz. 120; z 19.09.2013 r., I CSK 727/12, LEX nr 1523363; wyrok SA w Poznaniu z 5.04.2007 r., III AUa 1518/05, OSA 2008/9, poz. 30; postanowienie SA w Poznaniu z 28.09.2012 r., I ACz 1611/12, LEX nr 1220598). Jak słusznie zauważył Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 15 marca 2002 r. II CKN 919/99, Lex nr 54376, powództwo ustalające spełnia realnie swą funkcję wówczas "gdy oczekiwane rozstrzygnięcie wywoła takie skutki między stronami, w następstwie których ich sytuacja prawna zostanie określona jednoznacznie i tym samym wyeliminowane zostanie, wynikające z błędnego przekonania co do (nie-) przysługiwania powodowi określonych uprawnień, ryzyko naruszenia w przyszłości jego praw". Jeśli do naruszenia doszło, interes prawny zachodzi z reguły tylko wtedy, gdy zainteresowany nie ma innej możliwości obrony, a strona przeciwna kwestionuje istnienie lub nieistnienie jego prawa lub stosunku prawnego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 czerwca 1997 r., II CKN 201/97, M.Prawn. 1998/2/3, czy wyrok z dnia 29 marca 2001 r., I PKN 333/00, Prok. i Pr. 2002/2/4, z dnia 8 stycznia 2002 r., I CKN 723/99, Lex nr 53132, z dnia 22 listopada 2002 roku, IV CKN 1519/00, Lex nr 78333).

Reasumując powodowie niewątpliwie posiadali interes prawny w wytoczeniu powództwa o ustalenie, bowiem z tego stosunku wynikają jeszcze inne dalej idące skutki. Powodowie wskazywali na nieważność, wynikającą z niedozwolonego charakteru indeksacji. Orzeczenie co do ustalenia nieważności pozwala określić, czy strony łączy kwestionowana umowa kredytowa oraz daje podstawę do dokonania wzajemnych rozliczeń pomiędzy stronami.

Umowa kredytu bankowego jest umową nazwaną, a elementów konstrukcyjnych tej umowy należy poszukiwać w art. 69 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Prawo bankowe (tj. Dz.U. Nr 72, poz. 665), obowiązującym na dzień zawarcia przedmiotowej umowy, zgodnie z którym bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, zaś kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. W ust. 2 ww. artykułu wskazano, iż umowa kredytu powinna być zawarta na piśmie i określać w szczególności: strony umowy, kwotę i walutę kredytu, cel, na który kredyt został udzielony, zasady i termin spłaty kredytu, wysokość oprocentowania kredytu i warunki jego zmiany, sposób zabezpieczenia spłaty kredytu, zakres uprawnień banku związanych z kontrolą wykorzystania i spłaty kredytu, terminy i sposób postawienia do dyspozycji kredytobiorcy środków pieniężnych, wysokość prowizji, jeżeli umowa ją przewiduje, warunki dokonywania zmian i rozwiązania umowy.

Istotą umowy kredytu jest oddanie przez bank do dyspozycji kredytobiorcy określonej kwoty, wykorzystanie tej kwoty przez kredytobiorcę, a następnie jej zwrot wraz z odsetkami oraz zapłata na rzecz banku prowizji od udzielonego kredytu (opcjonalnie). Zgodnie z jednolitą linią orzecznictwa Sądu Najwyższego, przed wejściem w życie ww. ustawy z dnia 29 lipca 2011 r., tzw. „ustawy antyspreadowej”, dopuszczalne było na zasadzie swobody umów zaciągnięcie zobowiązania kredytowego w walucie obcej z równoczesnym zastrzeżeniem, że wypłata i spłata kredytu będzie dokonywana w walucie krajowej (zob. wyroki Sądu Najwyższego: z 25.03.2011 r., IV CSK 377/10; z 29,04.2015 r., V CSK 445/14; z 22.01.2016 r., I CSK 1049/14; z 27.02.2019 r., II CSK 19/18 oraz z 11.12.2019 r., V CSK 382/18). Argumentem przemawiającym za dopuszczalnością zawierania umów o kredyt indeksowany przed wejściem w życie ww. ustawy nowelizującej było właśnie wprowadzenie do ustawy Prawo bankowe przepisu dotyczącego kredytów indeksowanych do waluty innej niż polska. Umowa kredytu indeksowanego, przewidującego spread walutowy, mieściła się więc w konstrukcji ogólnej umowy kredytu bankowego i stanowiła jej możliwy wariant (art. 353(1) k.c. w związku z art. 69 Prawa bankowego). Ponadto ustawodawca w ustawie z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy - Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2011 r., nr 165, poz. 984), a także ustawie z 23 marca 2017r. o kredycie hipotecznym oraz o nadzorze nad pośrednikami kredytu hipotecznego i agentami (Dz.U. z 2017 r., poz. 819) uregulował obowiązki i uprawnienia wiążące się z umowami kredytu indeksowanego i denominowanego. W opinii Sądu jest to definitywny argument przemawiający za brakiem wynikającej z art. 69 Prawa bankowego w zw. z art. 58 § 1 k.c. nieważności umów tego rodzaju, bowiem żaden ustawodawca nie wprowadzałby regulacji dotyczących umów uznawanych przez siebie za nieważne.

Samo wprowadzenie do umowy postanowienia przewidującego mechanizm indeksacji - z wyżej wskazanych już względów - w ocenie Sądu, nie było sprzeczne z treścią art. 69 ust. 1 i 2 prawa bankowego, gdyż nie naruszało zasady swobody umów, wyrażonej w art. 353(1) k.c. Natomiast inną kwestią jest sposób określenia przez pozwany Bank mechanizmu indeksacji poprzez odesłanie do kursów walut, ustalanych w Tabelach kursowych, tworzonych przez Bank, o czym będzie mowa w dalszej części uzasadnienia.

W zakresie tego rodzaju umów, jak umowa będąca przedmiotem oceny w niniejszej sprawie, trzeba zwrócić uwagę aktualnie dominujący trend w orzecznictwie Sądu Najwyższego. Wskazać należy w tym zakresie przede wszystkim na uchwałę Sądu Najwyższego Składu Siedmiu Sędziów Sądu Najwyższego - z dnia 7 maja 2021 r., III CZP 6/21 (OSNC 2021 nr 9, poz. 56, str. 1), w której Sąd Najwyższy stwierdził, że: 1. Niedozwolone postanowienie umowne (art. 385 1 § 1 KC) jest od początku, z mocy samego prawa, dotknięte bezskutecznością na korzyść konsumenta, który może udzielić następczo świadomej i wolnej zgody na to postanowienie i w ten sposób przywrócić mu skuteczność z mocą wsteczną.

2. Jeżeli bez bezskutecznego postanowienia umowa kredytu nie może wiązać, konsumentowi i kredytodawcy przysługują odrębne roszczenia o zwrot świadczeń pieniężnych spełnionych w wykonaniu tej umowy (art. 410 § 1 w związku z art. 405 KC). Kredytodawca może żądać zwrotu świadczenia od chwili, w której umowa kredytu stała się trwale bezskuteczna.

Z kolei w uchwale z dnia z dnia 28 kwietnia 2022 r. III CZP 40/22 (OSNC 2022 nr 11, poz. 109, str. 42) Sąd Najwyższy stwierdził, że sprzeczne z naturą stosunku prawnego kredytu indeksowanego do waluty obcej są postanowienia, w których kredytodawca jest upoważniony do jednostronnego oznaczenia kursu waluty właściwej do wyliczenia wysokości zobowiązania kredytobiorcy oraz ustalenia wysokości rat kredytu, jeżeli z treści stosunku prawnego nie wynikają obiektywne i weryfikowalne kryteria oznaczenia tego kursu. Postanowienia takie, jeśli spełniają kryteria uznania ich za niedozwolone postanowienia umowne, nie są nieważne, lecz nie wiążą konsumenta w rozumieniu art. 385 1 KC.

Wyżej powołane uchwały i treść uzasadnień miała znaczenie dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy, a sąd orzekający w tym składzie podziela tam wyrażone poglądy. Jak słusznie wskazał także Sąd Apelacyjny w Warszawie (uzasadnienie wyroku z dnia 26 sierpnia 2020 roku, w sprawie VI ACa 801/19) –zasada swobody umów nie zezwala na to, aby jedna strona, a zwłaszcza silniejsza ekonomicznie, mogła na etapie realizacji umowy kredytu narzucać drugiej stronie wymiar jej zobowiązań, szczególnie w zakresie podstawowych jej obowiązków wynikających z tej umowy.

Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy, wskazać należy, iż w przedmiotowej Umowie kredytu strony wprawdzie określiły wzajemne świadczenia (w tym kwotę do wypłaty w PLN w oparciu o którą ustalona miała być kwota do spłaty), jednak postanowienia klauzul indeksacyjnych, w związku z przyznaniem wyłącznie Bankowi uprawnienia do ustalania kursów walut w Tabeli kursów, dawały stronie pozwanej możliwość dowolnej i nieograniczonej żadnymi postanowieniami umownymi zmiany wysokości świadczenia.

Jako rażąco naruszające równowagę kontraktową między stronami Sąd uznał następujące postanowienia : §1 ust.1, § 10 ust. 6 i § 17 ust. 2-4 umowy.

Sąd uznał, że wyżej opisane zasady ustalania kursów zostały przekazane do wyłącznych uprawnień pozwanego, nie określając w dokładny i jasny sposób kryteriów ustalania ich wysokości. Druga strona umowy (Kredytobiorcy) nie miała możliwości weryfikacji, czy kursy walut stosowane przez Bank zostały ustalone zgodnie z zasadami, gdyż zasady dotyczące ustalania wysokości marży (spreadu) nie zostały sformułowane i mogły być dowolnie i bez ograniczeń kształtowane przez Bank. Należało zatem stwierdzić, że jedna strona umowy przez dowolne określenie kursu waluty stosowanego do przeliczeń walutowych na etapie wypłaty i spłaty kredytu mogła jednostronnie kształtować wysokość zobowiązania zarówno swojego (przy wypłacie kredytu) jak i drugiej strony tej samej umowy (przy spłacie rat kredytu). Na podstawie postanowień § 1 ust. 1, § 10 ust. 6, § 17 ust. 2-5 Umowy kredytobiorca nie mógł ustalić, jakimi kryteriami bank kierował się, ustalając kursy waluty w tabeli kursowej. O ile pierwszy wskaźnik brany pod uwagę przy ustalaniu kursów waluty – tj. średnie kursy złotego do CHF ogłaszane w tabeli kursów średnich NBP – był obiektywny, bo niezależny od decyzji banku, o tyle przy użyciu drugiego wskaźnika, tj. marży kupna i marży sprzedaży, bank mógł w sposób dowolny i nieograniczony ustalać kursy waluty w tworzonych przez siebie tabelach kursowych. W Umowie nie wskazano, ile wynosi marża kupna i marża sprzedaży. Z Umowy nie wynikało także, aby była ona stała w całym okresie kredytowania. Skoro wyłącznie bank mógł przez określenie wysokości marży kupna i marży sprzedaży wpływać na wysokość kursu waluty, będącego podstawą przeliczeń, to zasady ich ustalania powinny być określone w sposób obiektywny, przejrzysty i weryfikowalny dla drugiej strony umowy – kredytobiorcy. Natomiast w przedmiotowej Umowie w ogóle nie wskazano zasad, którymi bank miałby kierować się, ustalając wysokość marży kupna i marży sprzedaży, będących podstawą ustalania kursów walut w tabelach kursowych banku. Nie wskazano w niej w szczególności, czy istnieje jakaś górna granica tych wartości. Na podstawie postanowień umownych konsument nie mógł sam zweryfikować, czy kursy waluty ustalone zostały zgodnie z zasadami określonymi przez bank, skoro bank nie wskazał kryteriów ustalania wysokości marży kupna i marży sprzedaży. Przez brak określenia tych kryteriów bank mógł ustalać kursy walut dowolnie i bez ograniczeń. Takie ukształtowanie postanowień umownych oznaczało zatem, iż wyłącznie jednej stronie umowy przyznano nieograniczone uprawnienie do określenia wysokości kursów waluty, na podstawie których ustalone miało być zarówno saldo kredytu jak i wysokość rat. Prowadziło to z kolei do tego, że na etapie wykonywania umowy, to wyłącznie jedna strona umowy poprzez określenie kursu kupna i kursu sprzedaży walut w tabeli kursów kupna/sprzedaży mogła w sposób nieograniczony i dowolny dokonać zmiany wysokości świadczenia drugiej strony (zarówno przy wypłacie kredytu jak i przy spłacie rat kredytu).

Na marginesie dodać należy, iż okoliczność, czy oraz w jakim zakresie pozwany bank korzystał z możliwości dowolnej modyfikacji stosunku zobowiązaniowego poprzez określenie kwoty świadczenia, czy też stosowany przez niego kurs był kursem rynkowym, nie ma znaczenia, gdyż istotna jest okoliczność, iż w przedmiotowej Umowie bankowi w ogóle zapewniono taką możliwość.

W ocenie Sądu, eliminacja ww. abuzywnych postanowień umowy odsyłających do – tworzonych jednostronnie przez bank – tabel kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez (...) Bank S.A. prowadzi do upadku całego mechanizmu indeksacji, gdyż bez tego odesłania nie byłoby możliwe ustalenie wysokości świadczeń stron Umowy. Przy czym podkreślenia wymaga, iż postanowienia dotyczące marży kupna i marży sprzedaży, zawarte zostały w § 17 Umowy, a więc nie stanowiły postanowień odrębnych od przedmiotowej Umowy. Ponadto postanowienia dotyczące odesłania do tabel kursów banku i sposobu tworzenia tych tabel należało traktować jako całość tak jak zostały one sformułowane w Umowie.

Reasumując – postanowienia przedmiotowej Umowy – dotyczące określenia mechanizmu indeksacji poprzez przyznanie wyłącznie jednej ze stron umowy możliwości dowolnego i nieograniczonego modyfikowania wysokości świadczenia przez określenie kursu waluty, będącego podstawą przeliczeń, dokonywanych na podstawie Umowy – są sprzeczne z art. 353 1 k.c., gdyż naruszają granice swobody umów, tj. sprzeciwiają się naturze stosunku zobowiązaniowego.

Wobec powyższego Sąd uznał za niedozwolone postanowienia umowne wszystkie klauzule przeliczeniowe w całości, a nie tylko ich część odnoszącą się do marży banku. Z podanych przyczyn Sąd nie podziela stanowiska zajętego w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z dnia 1.06.2022 r. (sygn. akt II CSKP 364/22), zgodnie z którym „postanowienie umowne dotyczące marży banku w odniesieniu do ustalania kursu franka szwajcarskiego ma charakter samodzielny, co pozwala na eliminację jedynie elementu odnoszącego się do modyfikacji średniego kursu NBP marżą banku.” .

Odnotować natomiast należy, że odmienne poglądy Sąd Najwyższy zaprezentował w innych w sprawach z udziałem pozwanego banku, mianowicie w wyroku z dnia 13 maja 2022 r. II CSKP 464/22 Sąd Najwyższy stwierdził, że „w świetle (…) orzecznictwa krajowego i unijnego nie powinno budzić wątpliwości, że postanowienia umowne stanowiące, iż kurs kupna w Tabeli kursów „określa się jako średnie kursy złotego do danych walut ogłoszone w tabeli kursów średnich NBP minus marża kupna”, a kurs sprzedaży - „jako średnie kursy złotego do danych walut ogłoszone w tabeli kursów średnich NBP plus marża sprzedaży” (odpowiednio § 17 ust. 2 i 3 Umowy; por. też § 17 ust. 4 Umowy), miały treść niedozwoloną” .

Również w wyroku z dnia 19 maja 2022 r. sygn. akt II CSKP 971/22 Sąd Najwyższy podkreślił, że samo odwołanie się w umowie do kursu NBP nie przesądza o nieabuzywności klauzuli przeliczeniowej. Co prawda zostaje wprowadzony miernik niezależny od banku, jednak nie można zapominać o ponoszeniu przez kredytobiorcę - w wyniku wprowadzenia takiej klauzuli umownej - nieograniczonego ryzyka kursowego (...) gdyby rzeczywiście zostało należycie wyjaśnione znaczenie zmiany kursu waluty i ponoszonego ryzyka, to racjonalny kredytobiorca nie decydowałby się na kredyt powiązany z kursem waluty obcej w sposób wadliwy w perspektywie jego spłacania przez kilkadziesiąt lat - chyba że z okoliczności spawy wyraźnie wynikało co innego.

Niezależnie od powyższego wskazać trzeba, że Sąd dokonał oceny postanowień umownych również z punktu widzenia abuzywności ww. przepisów.

Stosownie do treści art. 385 1 k.c. przedmiotem oceny pod kątem abuzywności nie jest cała umowa, lecz konkretne postanowienie w niej zawarte, co nie wyklucza uznania za niedozwolone wielu postanowień kształtujących treść danej umowy. Dotyczy to postanowienia umownego, które kształtuje prawa lub obowiązki konsumenta, a więc zawierającego treść normatywną.

Ustawodawca wymienia następujące przesłanki uznania danego postanowienia za niedozwolone w rozumieniu 385 1 k.c.:

1)  zawarte zostały w umowach z konsumentami,

2)  nie zostały uzgodnione indywidualnie,

3)  kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami,

4)  rażąco naruszają jego interesy,

Dodatkowo, w zdaniu drugim ustawodawca określił, że nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.

Wszystkie te przesłanki muszą wystąpić łącznie, zadanie Sądu polega na ocenie każdej z poszczególnych przesłanek. Trzeba podkreślić, że oceny czy postanowienie umowne jest niedozwolone (art. 385 1 § 1 k.c.) dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy.

Mając na uwadze ww. kryteria należy stwierdzić, że w niniejszej sprawie nie ulegało wątpliwości Sądu, iż powodowie posiadali wówczas status konsumentów w rozumieniu art. 22 1 k.c. o czym już wcześniej w treści wspomniano. Co od kwestii indywidualnego uzgodnienia postanowień umowy Sąd nie podziela stanowiska strony pozwanej w którym to wskazuje, iż fakt podpisania przez powodów umowy oznacza uznanie przez nich postanowień umowy, a co za tym idzie indywidualne ich uzgodnienie w ramach akceptacji. Z uwagi na okoliczność, że postanowienia umowne będące przedmiotem analizy na gruncie rozpoznawanej sprawy stanowią postanowienia wzorca to obejmuje je domniemanie, iż nie zostały uzgodnione indywidualnie, którego to domniemania pozwany nie wzruszył. Podobne stanowisko przyjął Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 26 sierpnia 2020 r. w sprawie VI ACa 801/19 odwołując się do treści art. 3 ust. 2 dyrektywy 93/13 zwrócił uwagę na fakt iż warunki umowy zawsze zostaną uznane za niewynegocjowane indywidualnie, jeżeli zostały sporządzone wcześniej i konsument nie miał w związku z tym wpływu na ich treść, zwłaszcza jeśli zostały przedstawione konsumentowi w formie uprzednio sformułowanej umowy standardowej. Ponadto wskazał, iż fakt, że niektóre aspekty warunku lub jeden szczególny warunek były negocjowane indywidualnie, nie wyłącza stosowania niniejszego artykułu do pozostałej części umowy, jeżeli ogólna ocena umowy wskazuje na to, że została ona sporządzona w formie uprzednio sformułowanej umowy standardowej. Powyższe oznacza, że negocjowanie niektórych z postanowień umownych, nie oznacza, że negocjacji tym samym podlegały niedozwolone postanowienia umowne.

Sąd orzekający w niniejszym składzie w pełni podziela ugruntowany już w orzecznictwie pogląd, iż niejasny i niepoddający się weryfikacji mechanizm ustalania przez bank kursów waluty, pozostawiający bankowi swobodę, jest w sposób oczywisty sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumenta, a klauzula, która nie zawiera jednoznacznej treści i przez to pozwala na pełną swobodę decyzyjną przedsiębiorcy w kwestii bardzo istotnej dla konsumenta, dotyczącej kosztów kredytu, jest klauzulą niedozwoloną (tak m.in. Sąd Najwyższy w wyroku z 04 kwietnia 2019 roku w sprawie III C 159/17). Ponadto zgodnie ze stanowiskiem TSUE, wyrażonym w wyroku z dnia 18 listopada 2021 roku w sprawie C-212/20, art. 5 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że treść klauzuli umowy kredytu zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem ustalającej cenę zakupu i sprzedaży waluty obcej, do której kredyt jest indeksowany, powinna, na podstawie jasnych i zrozumiałych kryteriów, umożliwić właściwie poinformowanemu oraz dostatecznie uważnemu i racjonalnemu konsumentowi zrozumienie sposobu ustalania kursu wymiany waluty obcej stosowanego w celu obliczenia kwoty rat kredytu, w taki sposób, aby konsument miał możliwość w każdej chwili samodzielnie ustalić kurs wymiany stosowany przez przedsiębiorcę. Natomiast kwestionowane postanowienia tych wymogów nie spełniają.

Powodowie nie zostali prawidłowo poinformowani o możliwej, realnej skali ryzyka, z jakim związany jest mechanizm wzrostu kursu waluty na spłatę całego kapitału kredytu. Powodom nie przedstawiono symulacji, która pokazywałaby jakie kwoty musieliby uiszczać w wypadku np. ponad dwukrotnego wzrostu kursu franka szwajcarskiego. Nie sposób zakładać równorzędności podmiotów w sytuacji, gdy saldo kredytu może teoretycznie rosnąć w sposób nieograniczony. Należy stwierdzić, że umowa kredytu wiążąca strony rażąco narusza interesy ekonomiczne powodów, którzy finalnie muszą spłacić kwotę o wiele wyższą niż wykorzystany kredyt z odsetkami i prowizją. W efekcie pozwany otrzymuje świadczenie o wiele wyższe niż suma kapitału, odsetek i prowizji, do czego nie ma żadnej podstawy w przepisach prawa.

Poza sporem było przy tym, że powodowie podpisali oświadczenie, z którego wynikało, że przedstawiono powodom ofertę kredytu hipotecznego (...) Banku w złotych polskich oraz że wybrali kredyt w walucie obcej będąc uprzednio poinformowanymi o ryzykach związanych z zaciągnięciem kredytu hipotecznego w walucie obcej. Czytając treść tego oświadczenia sąd nie miał jednak wrażenia o rzetelnym poinformowaniu o ryzyku walutowym, a co dopiero „przeciętny” konsument. Rzetelne poinformowanie to takie, które przedstawia symulację poszczególnych rat, na przestrzeni wielu lat- na okres których została zawarta umowa oraz ustalenie ostatecznej kwoty spłaty. Umowa nie zawierała jakichkolwiek mechanizmów ograniczających nadmierne ryzyko walutowe, co świadczy o tym, iż ww. umowa kredytu kształtuje obowiązki powodów w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami. Wypełnia więc ona dyspozycję art. 385 ( 1) § 1 k.c. W odniesieniu do kwestii świadomości konsumentów na tle umów kredytowych obarczonych ryzykiem walutowym wypowiadał się ponadto Sąd Najwyższy. W wyroku z dnia 27 lutego 2019 (sygn. akt II CSK 19/18) Sąd Najwyższy stwierdził, że z „zawartego w umowie kredytowej oświadczenia kredytobiorców, że są świadomi ryzyka walutowego nie można wyciągać daleko idących wniosków. Z jednej strony chodzi o ryzyko rynkowe wynikające z prawdopodobieństwa zmiany kursu wymiany lub stopy procentowej, a z drugiej, w tej sprawie prawnie irrelewantne, ryzyko kredytowe prawdopodobieństwa niespłacenia kredytu. Rzeczywistość pokazała, że określenie nawet w przybliżeniu skali ryzyka walutowego związanego z kredytami walutowymi, w szczególności, jeśli chodzi o skalę zmiany kursu CHF okazało się złudne i daleko nietrafione”. W wyroku z dnia 29 października 2019 r. (IV CSK 309/18) Sąd Najwyższy wskazał, że „w kontekście oceny transparentności, nie ma większego znaczenia odebranie od pozwanego kredytobiorcy oświadczenia, o bardzo ogólnej treści, że „w związku z zaciągnięciem kredytu walutowego, kredytobiorca oświadcza, że jest mu znane oraz wyjaśnione przez Bank ryzyko zmiany kursu waluty, w której zaciągnął zobowiązanie kredytowe i jest świadomy ponoszenia przez siebie tego ryzyka”.

Podsumowując, podkreślenia wymaga, że konstrukcja umowy była narzucona przez pozwanego według wzorca, zaś powodowie mogli jedynie umowę zaakceptować, gdyż w przeciwnym razie nie uzyskaliby kredytu. Tym sposobem pozwany bank, wprowadzając klauzule waloryzacyjne oparte o kursy walut wskazane w sporządzanych przez niego tabelach, przypisał sobie prawo do jednostronnego regulowania wysokości rat kredytu indeksowanego do waluty CHF i wysokości całej wierzytelności. Nie budziło także wątpliwości Sądu, że obciążenie powodów praktycznie nieograniczonym ryzykiem kursowym, godziło w ich interesy ekonomiczne.

Dlatego powszechnie przyjmuje się, że tego rodzaju klauzule waloryzacyjne stanowią niedozwolone postanowienia umowne w rozumieniu art. 385 1 kc (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 22 września 2020 roku, V ACa 143/20, Legalis nr 2493839, wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 12 marca 2020 roku, I ACa 257/19, Legalis nr 2331056).

Skutkiem uznania za niedozwolone postanowień umownych dotyczących zasad ustalania kursów walut, jest konieczność ich pominięcia przy ustalaniu treści stosunku prawnego wiążącego konsumenta. Postanowienia takie przestają wiązać już od chwili zawarcia umowy. Oznacza to, że nie stanowią elementu treści stosunku prawnego i nie mogą być uwzględniane przy rozpoznawaniu spraw związanych z jego realizacją. Przywołane wyżej postanowienia umowne wypełniają w oczywisty sposób znamiona niedozwolonych postanowień umownych w myśl art. 385 1 kc oraz art. 385 3 pkt 8 kc. Ich skutkiem jest wyeliminowanie klauzuli waloryzacyjnej z umowy, która nie może być zastąpiona żadnymi innymi przepisami czy warunkami umowy, co w efekcie prowadzi do nieważności umowy.

W związku z powyższym, Sąd orzekł o nieważności umowy, w pkt I sentencji wyroku. Ponadto Sąd dokonał oceny, czy postanowienia umowne są niedozwolone (art. 385 1 § 1 k.c.), według stanu z chwili zawarcia umowy. Tym samym dla powyższej oceny nie miały żadnego znaczenia okoliczności takie jak sposób wykonywania umowy, wieloletnie wykonywanie umowy przez kredytobiorcę bez żadnych zastrzeżeń, faktyczny sposób ustalania wysokości kursów waluty obcej przez bank i ich relacja do innych kursów występujących na rynku, późniejsze zmiany regulaminu pozwanego banku, późniejsze zmiany stanu prawnego (w szczególności wejście w życie ustawy z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy - Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw).

Z uwagi na przesądzenie o nieważności umowy kredytu, trzeba przyjąć, że dla ostatecznego rozliczenia stron zastosowanie znajdą przepisy art. 405 - 410 k.c. Z uwagi na stwierdzenie nieważności ww. umowy kredytu, na podstawie powołanych przepisów powodowie zasadnie domagali się kwoty dochodzonej pozwem. Zestawienie wpłat znalazło potwierdzenie w zaświadczeniu wystawionym przez pozwanego, które następnie powodowie podstawili odpowiednio do programu matematycznego, dokonując zsumowania wpłat. Prawidłowość obliczeń nie budziła wątpliwości, nie wymagała również wiadomości specjalnych.

Dodać trzeba, że sąd orzekł o zapłacie na rzecz powodów żądanej kwoty łącznie, jako wynikającej z ustawowej wspólności majątkowej małżeńskiej.

W niniejszej sprawie Sąd zasądził na rzecz powoda od pozwanego także odsetki ustawowe za opóźnienie od kwoty wskazanej w pkt. II sentencji od dnia 25 listopada 2023 r. do dnia zapłaty. O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. Jeśli dłużnik świadczenia pieniężnego spełnia je z opóźnieniem wierzyciel ma prawo domagać się odsetek ustawowych za opóźnienie. Zgodnie z art. 455 k.c. roszczenie bezterminowe staje się wymagalne z chwilą wezwania dłużnika do zapłaty. Zgodnie z uchwałą III CZP 6/21 oświadczenie konsumenta-kredytobiorcy powinno nastąpić ze świadomością skutków skorzystania z ochrony konsumenckiej oraz upadku umowy.

Zważywszy, że stosownie do aktualnego orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej konsument może wiążąco oświadczyć, iż nie ocenia konsekwencji definitywnej nieważności umowy kredytu jako szczególnie niekorzystnych - sprzeciwiając się zarazem udzieleniu mu ochrony przed tymi konsekwencjami - należy stwierdzić, że oświadczenie to może złożyć tylko do chwili, w której odmówił potwierdzenia klauzuli abuzywnej albo upłynął rozsądny czas do jej potwierdzenia. W niniejszej sprawie nastąpiło to na rozprawie, roszczenie powoda o zapłatę stało się wymagalne zatem od dnia następnego.

Identyczne stanowisko, co do zasądzania odsetek (tj. od daty pouczenia przez Sąd powoda o skutkach nieważności) zajął Sąd Apelacyjny w Warszawie m. in. w wyrokach: z 17 marca 2022 roku (sygn. akt. I ACa 893/21), z 20 czerwca 2022 roku (sygn. akt. I ACa 902/21) oraz z 23 sierpnia 2022 (sygn. akt. V ACa 26/22). Sąd podziela bowiem stanowisko, że kaskadowa konstrukcja roszczeń powoda wykluczała stanowczość ich decyzji gdyż dopuszczała utrzymanie umowy z wyłączeniem klauzul abuzywnych. Struktura tak skonstruowanych roszczeń nie przekreślała bowiem utrzymania umowy. Podobnie wskazał Sąd Apelacyjny w Warszawie w uzasadnieniu postanowienia z 28 czerwca 2022 roku ( sygn. akt V ACa 553/21), w którym przedstawił zagadnienie prawne Sądowi Najwyższemu ( sygn. akt III CZP 132/22).

W odniesieniu do okresu wcześniejszego objętego żądaniem odsetkowym, powództwo okazało się nieuzasadnione i podlegało oddaleniu, o czym Sąd orzekł w pkt III sentencji.

W zakresie zarzutu podniesionego przez pozwanego, Sąd uznał, że zarzut przedawnienia nie zasługuje na uwzględnienie. Żądanie ustalenia nieważności umowy nie ulega przedawnieniu (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 sierpnia 1976 roku, II CR 288/76, OSNCP 1977 nr 5-6, poz. 91). Również w świetle orzecznictwa TSUE (zob. wyrok z dnia 10 czerwca 2021 roku, C-776/19, Legalis nr 2581726) oraz Sądu Najwyższego (uchwała z dnia 7 maja 2021 roku, III CZP 6/21, Legalis nr 2563899), nie doszło do przedawnienia roszczeń powodów. Nieważność umowy była przesłanką uwzględnienia żądania zapłaty. Należy wskazać, iż całość wiedzy o tych uprawnieniach powódki należy wiązać dopiero z pouczeniem dokonanym przez Sąd w toku niniejszego postępowania. Tym samym termin przedawnienia określony w art. 118 k.c. z pewnością nie upłynął. Ponadto nawet gdyby upłynął wówczas zachodziłyby przesłanki wynikające z art. 117 1 § 2 pkt 3 k.c.

O kosztach procesu Sąd orzekł w pkt II sentencji na podstawie art. 98 § 1 i § 3 k.p.c. z zw. z art. 108 § 1 kpc. Pozwany de facto przegrał sprawę w całości, zatem obciążał go obowiązek zwrotu całości kosztów procesu poniesionych przez powodów. Ich wysokość to 14534 złotych, na którą to sumę złożyły się: opłata skarbowa od dokumentu pełnomocnictwa w wysokości 34 złotych oraz wynagrodzenie pełnomocnika powodów w osobie adwokata 10 800 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty. Wyżej wskazane koszty zostały ustalone na podstawie § 2 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie. Do kosztów wynagrodzenia należało doliczyć reprezentowanie pełnomocnika w postępowaniu zażaleniowym (2700 zł, tj. 25% stawki 10 800 zł).

Mając na uwadze powyższe okoliczności i treść przepisów prawa, Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.

sędzia Maciej Nawrocki

ZARZĄDZENIE

(...)

sędzia Maciej Nawrocki

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Iwona Lubańska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Maciej Nawrocki
Data wytworzenia informacji: